Відео

Najlepszego w nowym roku. Podziwiam i popieram zajawkę. No ale za dużo lat na szosie żebym krytykował tamtą brać, w pewnych sytuacjach po prostu jazda ścieżką jest niebezpieczna. W lublinie mieliśmy ścieżki przy chodniku wiec wszędzie piesi, wózki etc. Inna sprawa to fatalny stan niektórych albo krawężniki i koniec ścieżki co 100m zeby nie robić przejazdu. Sam miałem 3 wypadki z samochodem właśnie na ścieżkach na które wróciłem po mandacie za jazdę ulicą....

kupuj fulla nie ma nic lepszego 😇

Normalnie nie rozumiem po co się w ogóle do tego odnisisz . Takich ludzi trzeba ignorować, niech się ukiszą we własnej żółci

Konrad, jak zwykle bardzo dobry i merytoryczny film. 👍Zawsze znajdą się malkontenci, hejterzy i frustraci, którzy chcą komuś dopiec w Internecie. Sami często nic pożytecznego nie zrobili tylko umieją krytykować. Nie wiem co takimi osobami kieruje? Rób swoje i nie przejmuj się takimi komentarzami. Super, że masz wsparcie swojej żony w realizacji pasji rowerowej. Jest to bezcenne! 😀 Czekam na kolejne filmy.

Co do szumu wodospadu - capcut ma redukcję szumu w tle... I to działa ;) nie wiem czym montujesz ale może też jest taka opcja;)

Wszystkiego dobrego

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Dziękuję za Twoje materiały i za to, ze po prostu jesteś sobą i robisz swoje. P.S. Moje odczucia po bikefittingu w VeloLab w Gdańsku są dokładnie takie same, strata czasu, pieniędzy i ogólnie żenada. Może "fitter" Ł.SZ. ma doświadczenie, dyplomy, osiągnięcia, niestety nie ma podejścia do nieprofesjonslnwgo kolarza.

Ja dla odmiany trenuje i to poważnie i bawią mnie pytania „po co trenujesz, skoro nie startujesz w zawodach”, odpowiedź jest zawsze ta sama: aby pobić samego siebie, rób swoje👍

Elegancko Konsekwentnie robić swoje Wszystkiego dobrego 👍👍👍

Nagrałeś bardzo dobry odcinek. Trafnie ująłeś temat zachowań. Jakie niektórzy muszą mieć deficyty 😁 żeby pisać takie komentarze. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Kontynuuj swoje.

Pozdrawiam serdecznie Konrad 🖐️ prowadzisz świetny kanał 👍

Witaj. Testowałeś siodełka bez noska?

No dobra. Co do jazdy na kole w sensie kobieta za facetem bo mocniejszy facet itd. A jeśli to kobieta jest mocniejsza? Moja żona mogłaby mnie "ciągnąć" 500km na swoim kole. Przyjechać na metę w pierwszych 20-30 zawodników (open). Kategorie kobiet oczywiście by wygrała na luzie. Jednak wszyscy na mecie by myśleli, że było na odwrót... Stare myślenie... Stereotypy... Eh... Nie zmienia to faktu, że jazda na kole żeby wygrać powinna być zabroniona. Takie pociągi jak widać w tour niestety są coraz częściej widoczne na wyścigach gravelowych...

Świetny film. Witaj w nowym roku. Zdrówka zacnego. Szanuje ogromnie za krecenie w moim oczach mtb-kiem , 10,3kg waży,ładna waga mój Level 8.0 za nic nie mogę zjechać z wagą poniżej 15kg jak jest ubrany. Oglądam dalej. =P.O.zdrawiam

11 kg załadowany rower na dłuższe trasy? paaaaaaaanie to ja chyba jakiś odklejony jestem bo pewnie nawet blisko 20kg miejscami ma rower jak się zapakuje i to jeszcze nie wszystko co bym chciał zabrać czasem by spać gdzie chce i być niezależnym w pełni przez kilka dni. także nie wiem, jaki to magik na dłuższe trasy mieści się w 11kg z rowerem i gratami. chyba że co 10km skacze do sklepu po wodę i żarcie. sam rower to też żaden cud, zrobiony pod siebie mtb którym mogę i szybciej i wjechać gdzie chce. także mam oświetlenie i odblaski dla bezpieczeństwa, nie jak wielu grawelowców i szosowców którym założenie lampki czy odblasku na tył burzy estetykę i wolą łamać prawo i mieć w d swoje bezpieczeństwo niż mieć poprawnie zabezpieczony tak rower i siebie. co do jazdy po drogach rowerowych szosowców - jeśli po okolicy po której jeżdżą nie są w stanie sobie zaplanować takiej trasy aby spełnić siebie w jeździe na legalu to powinni albo zmienić okolice, albo rower albo nabyć trochę rozumu i nabyć zdolności szukania takich tras by robić co chcą na legalu. a jeśli mają drogę rowerową to mają obowiązek się nią poruszać. tu nie ma wymówek, po to się je robi i czasem walczy z urzędniczą machiną aby były i to nie tylko kosztuje kasę z naszych wspólnych podatków ale często cholernie dużo nerwów aby przekonać machinę urzędniczą aby taka a taka droga rowerowa powstała. więc jeśli ktoś znajduje powód aby nimi nie jeździć to dla mnie jest bezdennym idiotą i powoduje tylko same problemy. mogę zrozumieć, że czasem można nie zauważyć bo jest oznakowanie złe, brak wjazdu tam skąd my jedziemy. bywa tak. ale na najbliższym warto wjechać na drogę rowerową i się nią poruszać. co więcej, ona może być szybszym rozwiązaniem niż jakby jechać jezdnią, bo jest tak zaplanowana że przejazd jest bez czekania gdy pojazdy stoją w korku czy na skrzyżowaniach. wiele razy już tak miałem i ci którzy łamali przepisy jechali wolniej niż ja na drodze rowerowej z sakwami i całym majdanem.

Ten tramwaj na drugim planie wraz ze skałkami to w Dolnym Podgórzynie ?

Pluń w twarz wszystkim oszczercom !!

Cześć. Możesz powiedzieć coś więcej o Convoy’u. Jaka dioda i temp. , jaka optyka,czy robiłeś testy ogniw, które najlepiej sobie radzą? Ciekawe tematy omawiasz. Pozdrowienia.

17:30 Wyobrażam sobie jak czyta ten komentarz Tomasz Koszyk 😂. Dobrze, że zawody "Gravelowe" często są tylko z nazwy. Odnoszę wrażenie, że ten komentarz napisał teoretyk, a nie praktykant. Świetny materiał. Pozdrawiam. :)

Robisz kawał dobrej roboty i zawsze chętnie wracam posłuchać twoich materiałów. Rób to co robisz dalej i się nie zmieniaj. Miej wywalone na tych pseudo fachowców. Niestety my Polacy jesteśmy bardzo toksyczną społecznością, mamy to już w genach. Nie ważne co, nie ważne jak, byle by komuś dopiec, ot taka Polska mentalność. A co do wyścigów to miałem okazje nieraz zauważyć, że oszukiwanie i łamanie regulaminu przez tych pseudo kolarzy jest na porządku dziennym. Czemu organizatorzy nic z tym nie robią ?, chyba chodzi o kasę, bo jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o hajs.

Rób to, co robisz, są tacy którzy oglądają Twoje filmy i chętnie słuchają treści w nich zawartych. A debili u nas nie brakuje i nigdy nie zabraknie. Przepraszam za może zbyt dosadne określenie, ale niestety widać ich na każdym kroku. Powodzenia !

Widzę, że nie tylko mi przeszkadza nadmiar "gadania". Oczywiście rozumiem osobowość Autora, ale gdyby na potrzeby filmów wypowiedzi było o połowę mniej, to naprawdę z treści materiału nic by nie ubyło, za to zyskał by na jakości. Zmierzam do tego, że można by spróbować mówić mniej i w sposób bardziej poukładany. Z pozostałymi odpowiedziami na komentarze Widzów się zgadzam, no może poza tematem siodełek - sugerując się Twoimi filmami, również mam kilkanaście zbędnych w garażu :D

Olej tych hejterów, robisz super robotę tym kanałem :)

„Zejdźta z drogi chamy, jadę na kosztownym rowerze/motocyklu/quadzie/samochodem*” Tak można podsumować te absurdalne komentarze. Twoje podejście do przepisów i szacunku do innych użytkowników dróg, nie tylko kolarzy, popieram i szanuję.

Wilki powinny zjadać właścicieli psów, którzy je puszczają biegające samopas po lesie.

Jelenia Gora fajne miejsce super okolice pozdrawiam.

O co chodzi z tymi przepisami we Francji, Włoszech, Hiszpanii? Co mówią te przepisy?

Ja tam lubię Cię oglądać, nawet jak nie zawsze się zgadzam z twoimi teoriami. Ale kanał jest spoko. Najlepszego w Nowym Roku, szczęścia życzę bo ci na tytaniku to i kasę i zdrowie mieli, tylko szczęścia im zabrakło

Jak można nagradzać kogoś kto drze do mety nie patrząc na bezpieczeństwo, łamie przepisy, naładowany węglami z tabsów. Chyba dobrze że jeżdżę sam trasy ultra a wpisowe przeznaczam na bieżącą trasę.

Ja tam jeżdżę dla przyjemności. Mam swoje cele i chcę z jazdy czerpać jej więcej, nie z łechtania własnego ego jakbym nie mógł się spełniać w innych dziedzinach.

Jestem na tyle wolnym człowiekiem, że mogę, choć nie muszę swoją wolnością obdzielić wszystkich tych cymbałów, którzy nie rozumieją, że są pewne zasady życia społecznego, których należy przestrzegać, pomino, że nie są np. uregulowane prawnie.

Pani żona! Pozdrowienia dla was z okazji 1.01.25! Siodełka. A weź je ze sobą na maraton. Rozłożysz kramik i sprzedasz bez problemu. Jak jeszcze dolaczysz imienny certyfikat pójdą za gruby chajs.

Mój zestaw na Ducha Puszczy 560 km ważył ponad 18kg, byłem 14...Pozdrawiam Konrad

😄😄😄😄😄😄😄👍👍👍👍👍👍

A ja już chciałem sprzedawać mojego nowego grawela, po ustawieniach według Twoich rad stał się niespodziewanie bardzo wygodny, naprawdę zrobiłeś super film z tymi poradami, nie wiedziałem że przesunięcie tylko siodełka w tył i po paru eksperymentach z wysokością tak się wszystko zmieni, przedtem myślałem że rower jest za długi i przysuwałem siodełko do przodu co tylko pogarszało sprawę, bolały mnie ręce, kark, plecy, a teraz jest super, kawka się należy👍👍👍👍👍👍👍

Zawsze milo malzonke pana szanownego inzyniera w filmie zobaczyc ! A przyznam sie, ze sam tez nie umiem jezdzic bez trzymanki, a to pomimo, ze za mlodu umialem i jezdzilem bardzo duzo na rowerze. Ot blednik juz nie ten, ale za tym problemem stoi cos innego , nie zwiazanego z kolarstwem 🙃🙂

Słucham i nie wierzę że ludzie mają aż taki ból dupy z dupy 😂😂😂 to zwykłe zazdro i tyle. Pozdro mordo rób swoje.

Pracujesz dla usraela

Wyjaśnienie co to jest armatohaubica - popłakałem się ze śmiechu! Najlepszy dowcip jaki słyszałem. Najlepszego na Nowy Rok i pozdrawiam :)

Cześc. Dzięki Konrad za podpowiedź w temacie lampki. Kupiłem bocialarkę convoy s2+ z optyką na rower. Rozwaliła mi system ;)) i okazało się, że chłopak który je robi mieszka niecałe 40 km ode mnie. Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam i wszystkiego naj naj naj dla Ciebie i małżonki w Nowym 2025 Roku

39:00 Wrona , a jak tam spadające opony z obręczy ?

Właśnie dlatego lubie Ciebie słuchać ok. 18.30. B.dobry content. Pozdrawiam

Zgodnie z opinią resortu infrastruktury sprzed paru lat, nie ma potrzeby zmiany przepisów, gdyż kolarstwo szosowe stanowi jedną z dyscyplin sportu, zatem kolarzy szosowych nie należy utożsamiać z przeciętnymi użytkownikami rowerów, dla których dedykowana jest wydzielona infrastruktura dla ruchu rowerowego np. w postaci drogi dla rowerów. Natomiast, porównanie z samochodem sportowym rozwijającym duże prędkości należy odwrócić, bo to tak, jakby kierowcy samochodów sportowych chcieli przejąć drogi tylko dla siebie i dla wszystkich użytkowników samochodów z silnikami o mocy poniżej 250KM wybudowali nową infrastrukturę, w wielu przypadkach dróg nieutwardzonych lub do użytku na spółkę z pieszymi. Ktoś kto jeździ na szosie od ponad 20 lat wie, że kolarze szosowi byli na szosach zanim pojawiły się ścieżki rowerowe. Jednak, w wielu przypadkach dla wygody kierowców, żeby pozbyć się z dróg rowerzystów, wybudowano ścieżki rowerowe. Mogłaby to być obopólna korzyść, gdyby nie to, że w wielu przypadkach ścieżki rowerowe nie spełniają podstawowych wymogów dla bezpiecznego poruszania się jakimkolwiek rowerem (np.wyjazdy z posesji bezpośrednio na ścieżkę rowerową, często na długich fragmentach ścieżek, gdzie kierowca musi najpierw wyjechać z posesji maską samochodu na ścieżkę, żeby cokolwiek zobaczyć). Nie zawsze do treningu można wybrać drogi bez ścieżek rowerowych. Wokół wielu miejscowości w Polsce jest szczelna sieć dróg pieszo-rowerowych o bardzo niskim poziomie bezpieczeństwa i/lub jakości.

No i widzisz, masz problemy a robisz zajebiste trasy, ponadto promujesz zdrowie, to wspaniałe, tak trzymać :)

Siemka nie przejmuj się bo debili coraz więcej, rób co robisz bo robisz zajebistą robotę, ja uwielbiam Twoje filmy 💪 Szczęśliwego Zdrowego Nowego Roku! Pozdrawiam 👋

Jaki wyścig?! Z całym szacunkiem ale wyścig tylko w ruchu zamkniętym. Cała reszta to rajdy a nie wyścigi 😊. Poza tym trzymaj tak dalej 🫡👍

Tą internetową wypożyczalnię siodełek to bardziej traktowałem jako żart. Ale miło że rozważyliście to na poważnie 😃 Udanego roku 2025 i może do zobaczenia gdzieś na trasie 🙂

Te grzyby to pewnie chodziło o cordyceps czy coś w ten deseń, maja wydolność oddechową poprawić, może spróbujesz czy faktycznie to działa ;)

Zazwyczaj ścieżki są w terenie zabudowanym, oznacza to że limit prędkości dla pojazdów to 50km/h, więc jaki problem jak na tej drodze będzie jechał szosowiec z prędkością 35-45km/h ile ten kierowca straci na tym? Rozumiem poza terenem zabudowanym jak jest duże natężenie ruchu to co innego a jak jeszcze wzniesienie i nasza prędkość spada. A czy wszyscy kierowcy są tacy święci? Niestety przez rok musiałem się pilnować z punktami, więc jeździłem możliwie bez przekraczania prędkości. I jeżdżąc przepisowo z rozsądkiem jest się po prostu terroryzowanym na drodze nawet ciężarówki jadą w odległości 1m za mną w terenie zabudowanym. A już największa patologia to autostrady i drogi szybkiego ruchu i ponaglanie światłami, dla czego mamy zjeżdżać pomiędzy 2 ciężarówki, przerywać manewr wyprzedzania kiedy jedziemy już z max prędkością dozwoloną(prędkość z gps lub nawet +10), żeby przepuszczać kogoś kto stwarza zagrożenie na drodze.

Dobra robota oby tak dalej🤝👍