Przeważnie nie komentuję, tylko oglądam bo w sumie szkoda strzępić ryja na to wszystko, ale naprawdę cieszę się, że robi Pan to co robi. Ten kanał to ostatni bastion zdrowego rozsądku w Polskiej motoryzacji.
Nikt już tej kwestii nie podnosi, bo ludzie są już tak zmanipulowani, że po prostu uznali za normę wszelkiego rodzaju absurdy. Więc nawet jak by wprowadzili nagle przepis, że przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej trzeba przeskakać na lewej nodze trzymając prawą w prawej dłoni, to były by memy, śmieszne filmiki, ale potem wszyscy by skakali, bo prawo jest prawo.
Ustawodawca chce żeby kierowcy w Polsce zaczęli przestrzegać przepisów - faktycznie musi być niepoczytalny. Co będzie z tymi wszystkimi „dynamicznie ale bezpiecznie”?
W dniu wczorajszym wjeżdżałem do miasta. Bardzo się zdziwiłem, gdy zobaczyłem policję mierząca prędkość pojazdom, ale wyjeżdżającym z miasta. Dopiero później zrozumiałem, że tutaj nie chodzi o bezpieczeństwo w mieście. A jedynie o wyniki. Jak wiadomo ludzie wyjeżdżając z miasta często przyspieszają. Prosta kalkulacja, po co stać w mieście, aby faktycznie było bezpieczniej. Lepiej stać przy znaku końca miasta i mierzyć prędkość przez nim.
@@martaniewiadomska1291 Ludzie ! Ogarnijcie się w końcu z tą konfederacją. Modlicie się do niej jak kiedyś do pisu a to taka sama banda , pisuary mogą nie wygrać więc już szykują tratwę. W polsce nie ma uczciwej alternatywy.
Ja to się zastanawiam co to będzie jak wszyscy swoimi pięknymi elektrykami wrócimy z pracy i o 16:00 każdy podłączy takie swoje piękne auto w parkingu podziemnym pięknego apartamentowca. Jak to wszystko nie pierd@lnie to będzie cud.
Nie wiem czy wiesz ale w Anglii wlasnie zakazuja uzywania prywatnych walboxow. Obawiaja sie blackdownu. Jesli zakazali uzywania elektrycznych hulajnog poza prywatnym terenem to wszystko jest mozliwe.
Co do elektryków i sieci energetycznej - od kiedy to niby komuniści mieli jakiekolwiek rozkminy na temat długo, a nawet krótkofalowych skutków ich poronionych pomysłów?
Udany poranek dla mnie to kawa w ręku i Motoprawda, nie ważne czy w domu czy w pracy, przerwa na Motoprawdę i tyle 😁 Dzięki Paweł, zawsze oczekuje na Twój kolejny odcinek 😉👍
Akurat Pan Konkolewski to zawsze był za trzymaniem za mordę kierowców. Pamiętam jego wystąpienia sprzed kilkunastu lat w tv. Ten kraj powinien nazywać się Polska Rzeczpospolita Absurdalna!!!
Fajnie do porannej kawy posłuchać Pana Redaktora. Również życzę dobrej kawy i dobrego dnia. I tak sobie coś myślę, a propos tych wypadków co to niesprawność techniczna była przyczyną. Tę statystykę trudno odnieść do przeglądów bo część pojazdów sprawców prawdopodobnie miała przegląd prawidłowo i uczciwie podbity, a niesprawność mogła pojawić się w okresie między przeglądami i doprowadzić do wypadku.
Te 5% świadczy o tym że wypłaty z tego tytuły spadły. Podwyżek ubezpieczenia było już kilka, rok do roku co raz drożej. Ja np. mam zwyżki OC ze względu na wiek samochodu i zwyżkę za przebieg ... Dokładam się do właścicieli nowych samochodów.
7:00 Jak jest tego nie wiem. Ale wzrost liczby aut nie musi przekładać się "liniowo" na wzrost liczby kolizji czy wypadków. Na to ile kasy poszło wypłatę z ubezpieczeń ma wpływ także: -ceny napraw (spodziewam się, że raczej drożeją, biorąc pod uwagę choćby inflację) -jak dużo jest wypadków i kolizji. Ostatnio mieliśmy zamknięcie gospodarki, pracę zdalną wielu osób, mniej wyjazdów na wakacje, czy do choćby do restauracji. To mogło przełożyć się na spadek liczby wypadków i kolizji. - może też ludzie jeżdżą ostrożniej? Liczba wypadków podobno spada (też nie mam na ten moment danych, mogę się mylić). Podsumowując, nie wiem jak jest, ale raczej nie powinniśmy upraszczać sprawy do tego, że aut przybywa, bo to tylko jeden z czynników. To, że ubezpieczyciele zaniżają kwoty odszkodowań to wiemy. Ale czy teraz zaniżają bardziej czy mniej, to już na podstawie tych danych, które podałeś nie jest do stwierdzenia.
Gdy ktoś jeździ bez ważnego przeglądu , to robi to dlatego, że zapomniał o nim , lub ma samochód w takim stanie technicznym, że boi się jechać na stację diagnostyczną, w takim przypadku życzę powodzenia w ściągnięciu 30tys z człowieka jeżdżącego 20 letnim autem o wartości 2 tys.😂
A co ja napisałem?? Mieszka u rodziców to rodzice po d.dostaną a kaszlak w dzisiejszych czasach jest dla bogatych. Chyba nie orientujesz sie w cenach " klasycznej motoryzacji"
Czasem są różne dziwne sytuacje. Zapomnieć też się zdarza, sam osobówką jeździłem miesiąc bez, bo wydawało mi się, że kończy się razem z oc, dowiedziałem się, że jednak nie kiedy zostałem zatrzymany do kontroli ;) Kupiłem starą autolawete na potrzeby własne (wożę sobie graty na budowę). Podreperowałem ramę, zrobiłem zawieszenie, hamulce, nowe oponki, wszystko cycuś by auto bezpiecznie jeździło. Pojechałem na przegląd i zonk, nie chciał mi facet przeglądu podbić, bo był tam tachograf i nie miał legalizacji (laweta do 3,5 dmc). Jakiś czas jeździłem bez 'pieczątki' ,bo miałem na to już po prostu wyjebane a samochód musiał zarabiać. Nigdy nie miałem żadnego auta z tachografem, więc nawet nie wiedziałem, że jakaś legalizacja jest potrzebna. Co najlepsze - pojechałem w wolnym czasie na inną stację (do jednego z dużych ASO!!), tam diagnosta powiedział, że nie musi być legalizacji i jego to nie obchodzi, w razie kontroli to jest 'mój problem'. Podbił bez problemu. Sam nie wiem w sumie jak powinno być, przestałem drążyć temat, po prostu jeżdżę tam gdzie mi podbijają, w dupie mam to, czy ten tachograf ma legalizację czy nie - ja nawet nigdy z niego tarczki nie wyjąłem ;D Mam też niepodbity ciągnik rolniczy, choć jest całkiem sprawny. Wyjeżdżam nim na drogi publiczne dosłownie raz do roku w czasie żniw aby podjechać do pobliskiego skupu zboża. Traktor kupiony był jako nowy jeszcze przez mojego ojca 30 lat temu. Po 5 latach od zakupu padła tzw. 'tachoprądniczka', nie działał licznik motogodzin. Nikt tego wtedy nie naprawiał przez wiele lat, bo ta część była wtedy okropnie droga. Odkąd weszły przepisy które nakazują spisywanie licznika... ciągnik nie ma przeglądu bo zegar nie działał ;) Robiłem na wiosnę remont generalny silnika, przy okazji wymieniłem uszkodzony element, zegar znów nabija mth, teraz, żeby zrobić przegląd 'legalnie' musiałbym pewnie pisać masę oświadczeń, że zegar naprawiany, srany... i też mam to w dupie, po prostu pojadę i nie bedę o niczym wspominał, bo szkoda mi tracić na to czasu. Oszukać nikogo nie chce, bo maszyna i tak zostaje u mnie do końca.
@@maciejpolbratek3243 Z normalnych ludzi zawsze zciągną, natomiast z patusów nigdy. Mam kolegę egzekutora długów, patologia śmieje się mu w twarz, na siebie nic nie mają, oficjalnie nigdzie nie pracują żeby brać zapomogi z mops i inne, jedyny oficjalny dochód to 500+ , którego nie można zająć.
śledzę temat bo mnie co prawda już po 40-stce, ale mam ochotę z tego całkowicie zrezygnować - o co mi chodzi, restrykcyjne przepisy jak na przykład nie możność przyjęcia mandatu z którym się nie zgadzam po prostu taki kierowca musi zapłacić, a dopiero potem dochodzić swoich praw w sądzie i zwrot kosztów mandatu ( ale nikt nigdy nie powiedział, że punkty karne będą cofnięte więc jedynie taki poszkodowany kierowca może liczyć na zwrot kwoty zapłaconego mandatu ), a druga sprawa też nie jeden mój kolega zapłacił mandat za przekroczenie prędkości " HULAJNOGĄ ELEKTRYCZNĄ " taki mandacik kosztuje około 250 zyli, ale rowerem można jechać nawet i 50 km/h bez żadnego mandatu, a hulajnoga elektryczna nie może przekroczyć 24/26 km/h - z tymi przepisami i mandatami przypomina mi się kawał: Gospodarz powiedział swojemu kogutowi, że jak jeszcze raz pójdzie do sąsiada zapładniać kury to wszystkie pióra mu powyrywa. A kogut przyzwyczajony do swojego życia zrobił to co mu pozostało - wybiegł do gospodarza bez piór krzycząc NA CO MI TE PIÓRA
Dziękuję bardzo za ten materiał, prosimy trochę więcej szczegółów z tego spotkania. No i przede wszystkim czy da się jeszcze zatrzymać to szaleństwo które chcą wprowadzić a przynajmniej zmniejszyć jego skalę ?
za każdym takim nowym przepisem ktoś stoi i może nadszedł już najwyższy czas aby poznać personalnie te wybitne orgie intelektu. Chyba są dumne ze swoich pomysłów i nie będą się ukrywały za RODO a wprost przeciwnie wytłumaczą nam maluczkim czym kierowali się tworząc swoje prawne arcydziełka.
Proponuję kare 25 lat więzienia za przynależność do PiS. Do tego pozbawienie majątku wszystkich z rodziny skazanego i dla nich po 10 lat bezwzględnego więzienia.... Kto za?
Ale macie zryte łby. Zastanówcie się co wypisujecie w tym internecie. Rozumiem że można za kimś nie przepadać, ale teksty o wieszaniu są już średnie. Zacznijcie się leczyć z tej nienawiści.
Po raz kolejny napiszę, że pojazdy elektryczne w obecnej formie to ślepy zaułek i to rozwiązanie nie ma przyszłości. Na chwilę obecną jedyna sensowna forma ekologicznych pojazdów to te zasilane wodorem i to w tą stronę rozwoju powinniśmy pójść. Ja wiem, że wytwarzanie wodoru nie należy do tanich. Ale gdyby koncerny wkładały połowę tej energii, którą poświęcają na przekonanie nas do tego, że ich elektryki są eko i takie fajne w badania i rozwój nad technologią wodorową, to dzisiaj ta gałąź przemysłu by wyglądała o wiele atrakcyjniej.
Myślę, że teraz ludzie nareszcie zobaczą, że tylko konfederacja bije się o dobro Polaków... Cieszę się, że jest ktoś taki jak Ty MotoPrawdo i mówisz tak jak jest, a nie koloryzujesz. Wielki szacun dla Ciebie. Pozdrawiam
Nie żartuj z tą konfederacją😅 dlaczego nie zbierają podpisów pod projektami ustaw na objazdach po Pl ?? Prosze prześledzić jak zachowują się na głosowaniach w sejmie- 3/4 wstrzymuje sie od głosu itd itd
@@Carl-qw2mq konfederacja z tego co wiem nie wstrzymuje się od głosu tylko jalo jedyni głosują za lepszym dla Polski np jak byly podwyzki dla politykow to tylko oni zaglos9wali na nie.
Elektryki ekobiznes, tak samo jest z panelami słonecznymi, klienci nie są informowani że będą musieli je utylizować na własny koszt, ale wszędzie je wpychają.
Dla mnie elektryki oraz downsizeing od samego początku śmierdzą ekologiczną ściemą. Ani małe silniki nie przyczyniają się do wzrostu ekologii bo spalają więcej paliwa, ani elektryki ich produkcja oraz ładowanie daleko leżą od ekologii. Parafrazując klasyka - to nie są samochody to jest ideologia ! 😉
Elektryki mają sens jako jedna z opcji, nie mają go zupełnie jako jedyna opcja - szczególnie w polskich warunkach. A więcej spalają ZA małe silniki, typu np. 1.0 w Octavii kombi. Oraz dowolne niepotrzebnie kręcone/ciśnięte silniki z turbo - rozstrzał spalania w zależności od obrotów i obciążenia jest znacznie większy niż w wolnossakach.
@@tryglaw ja sprawdzałem. Np. w Hyndaiach Tucson 1.6 i 1.6T różnica w spalaniu średnim to 7-8 do 10-11. Porównując do tego 1.6D to spalanie 6-7 litra. A to już na dzisiejsze standardy nie są małe silniki 😲😉
Dzień dobry, Kiedyś słyszałem o nowelizacji w przepisie ruchu drogowym dot. świateł na skrzyżowaniach w Polsce. Chodziło o zmodyfikowanie działania świateł trójkolorowych w celu upłynnienia ruchu drogowego. Wszystko działało by po staremu z jednym dodatkiem które już po części zostało wprowadzone na drogi Przed zmianą światła na zielone bądź czerwone obecne światło miałoby mrugać 3 razy. Przykład: Stoimy na świetle czerwonym, przed zmianą światła na zielone obecne światło czerwone zaczyna mrugać 3 razy, następuje zmiana na żółte a następnie na zielone. Podobnie miałoby miejsce przy zmianie z światła zielonego na czerwone , Zielona lampa zaczęłaby 3 razy błyskać oznajmiając iż zbliża się zmiana światła na czerwone. Co nam to daje. Możliwość przygotowania się do ruszenia (kilka aut jednocześnie) Wydłużenie czasu na podjęcie decyzji dot. przejechania przez skrzyżowanie (zwolnienie lub przyśpieszenie aby zdążyć przejechać na zielonym a nie na żółtym). Obecny system który jest na polskich drogach działa na podobnej zasadzie lecz wymaga dodatkowego urządzenia (które oczywiście kosztuje ) pokazującego ile dokładnie sekund minie zanim dojdzie do zmiany koloru świateł. Plusy są oczywiste, upłynnienie ruchu drogowego na każdym skrzyżowaniu , koszt to jedynie zmiana oprogramowania/sterownika. Czy mógłby Pan zorientować się w tym temacie i ewentualnie nagłośnić aby cokolwiek się w niej ruszyło ? Pozdrawiam
Zaraz zaraz. Jezeli sciągalność jest na poziomie 50% to znaczy że połowa kierowców nie płaci podatków niema konta w banku i nie ma swojego mienia. Auta pewnie też nie?
Niestety tak jest. Podobnie jest z alimnciarzami gdzie dług publiczny to już grubo ponad 9mld złotych . Polska w kwestii ściągalności czego kolwiek to kraj 3 świata . Coś robią w tym temacie bo np. od nowego roku ma nie być możliwości wypłat jakich kolwiek zasiłków czy pomocy społecznych w gotówce , tylko na konta co polska patologie bardzo smuci
Robią wszystko aby polaczki z buta grzmocili albo na rowerkach śmigali. A elita wozić się będzie furami jak książęta. Myślisz ze po co tyle ścieżek rowerowych robionych jest ostatnio?
3:36 bardzo słuszna uwaga, powszechnie występujące na polskich drogach zbędne, lub nadmierne ograniczenia prędkości, są przyczyną lekceważenia ograniczeń wszędzie, w tym również tam, gdzie one faktycznie są potrzebne. Jeśli zależy nam na poprawie bezpieczeństwa, a nie nie na okładaniu kierowców mandatami jak pałką, to od urealnienia ograniczeń prędkości należy zacząć. Poza tym, co stoi na przeszkodzie, żeby wprowadzić ograniczenia prędkości w zależności od warunków atmosferycznych (wolniej w deszczu), w zależności od pory dnia (żeby zredukować hałas i pozwolić ludziom spać w nocy), takie rzeczy za naszą zachodnią granicą są powszechne i kierowca ma poczucie, że organizator ruchu jest jego współpracownikiem, a nie wrogiem. Niestety, jestem pewny, że to wołanie na puszczy, urzędnik to urzędnik, musi pokazać kto tu rządzi, a ty kierowco morda w kubeł :(
A to ma większy sens według nich . Mniej skomplikowane są elektryki przez co nie trzeba tyle pracowników utrzymywać , łatwiejsze serwisowaniu no i można na nich więcej zarobić. Nie dajmy się czarować że tu chodzi o ekologię , tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę i wpływy
Elektryki to łatwe w produkcji jednorazówki wytrzymujące do 10lat, trudne i kosztowne w naprawie, dla producentów idealne rozwiązanie. Zredukują zatrudnienie, zarobią w aso a po 10latach klient będzie musiał kupić nowe auto.
@@hublanek Myślę, że to jest tylko pierdololo bateriosceptyków, nie ma za tym żadnych wymogów prawnych ani deklaracji producentów, jeśli ludzie będą chcieli kupować auta na własność to będą je dostawać. Widzę te autoabomamenty już u siebie w Norwegii i z perspektywy człowieka, który jeździ autem 3-4 lata, sprzedaje i kupuje nowe to wcale nie taki zły pomysł. Znudzi ci się to odwozisz auto, bierzesz nowszy model i nie użerasz się ze sprzedażą bałwanom co by za darmo chcieli. Cena jest nieco wyższa niż kupno w kredycie/leasing, ale z czasem z rachunku odchodzą opony i koszty serwisu więc wychodzi na to samo. Problemem przy wynajmie jest za to niemożność zrobienia czegoś ciekawego z autem (modyfikacje, chiptuning, folia koloryzująca etc). Za to patrząc z perspektywu kogos kto kupi używkę po wynajmie no to już kaszana bo wiadomo jak dba się o wynajmowane. No ale ten problem mamy już teraz z autami po leasingach firmowych a naiwniacy i tak je kupują, więc pewnie nie zrobi im to różnicy.
38 wypadków czyli ktoś przez niesprawny samochód ucierpiał a ile jest nie zgłoszonych kolizji "niesprawnym" autem tysiące, "panie/pani dogadajmy się nie dzwońmy na policje" do lekkiej stłuczki czy obcierki policja jest rzadko wzywana więc tego nie ma w rejestrze, sprawcy nie chcą tracić zniżek na OC więc próbują się dogadać, ci co jeżdżą bez przeglądu zazwyczaj godzą się na twoją cenę naprawy i nie marudzą, policja od razu zabiera takiemu dowód za brak przeglądu + mandacik a ubezpieczyciel może takiego kierowce obciążyć kosztami poniesionymi przez ubezpieczyciela do likwidacji szkody jeśli wykaże że do szkody doprowadziło to że auto było nie sprawne technicznie, więc taniej jest ten przegląd zrobić zwłaszcza że u nas w PL przegląd to tylko formalność jak "wszystko" sprawne.
Te przepisy wprowadzane są po to aby zniechęcić ludzi do posiadania własnego auta. Tak podniosą koszty życia, że mało kogo będzie stać na własne auto, zresztą już to widać i jeszcze te 'ekologiczne' elektryki.
tylko to jest na krótką metę... spadną wpływy z akcyzy, sprzedaży nowych aut, mandatów... itd. czyli wszystkiego, z czego teraz, ci przy korycie, się utrzymują... ale obecni teraz u władzy, zdążą się nachapać, a ci którzy przyjdą po nich, to niech się sami martwią...
I następnie nasza władza przywróci ekoautobusy i ekopociągi Tak kiedyś obiecali, i jeszcze nie raz obiecują I będą gnębić kierowców, a przekonywać będą że mamy super
Jest słaba ściągalność mandatów dlatego zmieniają taktykę będą szli w wysokość a nie ilość. Ściągalność statystycznie będzie niższa, ale wpływy do budżetu państwa będą większe.
Do większości tych "elektrycznych ekofanatyków" normalne i logiczne argumenty do tej pory nie docierały. Może po tym pierszym brutalnym kopie w cztery litery, przyjdzie otrzeźwienie i niektórym z nich spadną te "zielone" klapki z oczu :D
Odnośnie porównania kosztów, to między 2015 a 2018 koszty pracy, części też poszły w górę, więc 5% to zdecydowanie zmalały, a nie wzrosły patrząc na, chociażby inflację :)
Im wyższe kary i mandaty, tym większe wpływy do budżetu państwa. Ale sobie pięknie wymyślili... Zatoki zapchane, nos drożny i mega ból głowy. Tak przynajmniej mam ją.
Kiedy Henry Ford zaczynał seryjną produkcję samochodów (stały się bardziej dostępne) to nikomu nie zabraniał jazdy na koniu... nie wpływał na nikogo żeby ceny paszy poszły w górę. Ludzie po prostu mieli wybór, samochód okazał się dla nich lepszy. Mają być elektryki to niech zrobią je takie żeby nie chciało mi się spoglądać na zwykły samochód spalinowy. Chcę mieć wybór nie nakaz.
Przejście na elektryki jest spowodowane "ekologią". Tańszej jazdy niż to co teraz już na pewno nie będzie. Rządzący na to nie pozwolą. Na elektryki też położą łapy jak będą one powszechne.
Widać że rządowi okupacyjnemu Polski nie chodzi o dobro i bezpieczeństwo Polaków tylko chodzi o ucisk fiskalno-skarbowy oraz kary więzienia dla Polaków. Zastanawia mnie dlaczego nigdy żaden rząd po 89 r w Polsce nie dążył do podnoszenia pensji, socjalu czy innych osiagnięć krajów UE tylko zawsze byliśmy w czołówce gdy chodziło o ucisk podatkowy czy fiskalny bo Polska jest krajem na pierwszym miejscu w skubaniu własnych obywateli z ich majatku.
@@Luminous65 Przez takie gadanie więcej socjalu dostały w 21 w zwierzęta niż ludzie pracy którym wmawia się wszystkie nieszczęścia i każe sprzątać nawet gówna po swoich pupilach gdy rządzący, posłowie i administratorzy oraz Prezesi SSP dają sobie podwyżki po 15 tyś więc o czym ty bredzisz o jakim socjalu mówisz i o jakich pensjach sztucznie podnoszonych tak jak był słyszał rudego Tuska i jego klikę a dziś i PiS wchodzi w tą samą narracje i ucisk fiskalno -karny za wszystko chcą karać po 30 tyś niedługo pierda nie puścisz bezkarnie bo ukarzą cię 5 tyś zł za CO2.
@@Luminous65 Na tym poziomie rozwoju ludzkości i rewolucji przemysłowej socjal i minimalne zasiłki powinny być traktowane jak dzisiaj nakazują nam dbać o dobrostan zwierząt, szanować ich prawa oraz potrzeby wraz z opieką weterynaryjną którą szczególnie dziś czasem zwierzęta mają lepszą niż niejeden człowiek więc pomyśl zanim coś napiszesz przeciw własnej rasie i jej osiągnięcią, które chcą nam zabrać i pozamykać w domach i zastraszyć, zafundować nam chów klatkowy......
Co do ładowania samochodów elektrycznych . Zastanawia mnie jak ludzie będą ładować swoje auta zaparkowane pod blokami lub na osiedlowych parkingach ,gdzie nie ma dostępu do prądu ....może za pomocą długich przedłużaczy które będą ciągły się z okien mieszkań przez ulicę aż na parking ? Uważam że elektryki są niepraktyczne
@@mortimermadheim4926 a ci wybrani, którzy będą mieć, naładują z ładowarek zamontowanych na parkingu (oczywiście przy "odpowiedniej" cenie za kWh), bo i tak tych aut będzie tak mało, że wszystkich miejsc parkingowych nie zajmą...
@@setus0515 miejsc na parkingach zawsze będzie za mało ,bo trzeba pamiętać że i tak większość aut będzie spalinowych i to jeszcze przez co najmniej 20 następnych lat
@@setus0515 też podejrzewam że tak może być ,jak ludzie sami nie będą chcieli jeździć elektrykami to zostaną do tego zmuszeni przez rząd wolnego i demokratycznego kraju za pomocą odpowiednich ustaw ,zakazów i podejrzewam że może tak być że również za pomocą bardzo dużych podwyżek cen paliwa ,przykładowo 20-30 zł za litr
I czas na posłuchanie nowości w świecie motoryzacyjnej polityki. Ciekawe co następne? W kasku już jeżdzę, zbroję płytową mam, przegląd na 4 lata do przodu bym zrobił, ale diagnosta nie chce wpisać. Ale i tak jestem dobrego zdania, gdyż po ponad roku od zezłomowania auta przyszedł mi mandat z fotoradaru o przekroczenie prędkości sprzed niecałego miesiąca
Im wyższe kary i mandaty, tym większe prawdopodobieństwo (prób) przekupywania funkcjonariuszy. Komuna wraca. Niedługo samochód będzie znowu dostępny tylko dla najbogatszych.
Choć to niestety grochem o ścianę ale miło posłuchać głosu rozsądku. Mam pytanie miał być przepis iż można na przegląd pojechać na 30 dni przed terminem. Będzie? Była by to trochę rekompensata za wysokie kary. Bo na razie nie chcąc się narazić na karę jadę kilka dni wcześniej. I jednocześnie jestem wtedy okradany z tych dni bo diagnosta wstawia bieżącą datę i przedłuża ważność badania tylko o 1 rok co do dnia.
Nawet w Anglii nie będzie tak jak to przedstawił redaktorek. Ale to szczegół. Ruch w komentach jest i o to chodzi. Rzetelność dziennikarską nie istnieje. Tak jak ostatnio z porównaniem sprawców wypadków w autach i na rowerze z liczbą ofiar które powodują.
@@darekdarek1043 no tak byłoby najlepiej, ale już nie chciałem przeginać, i rozstrzeliwanie w fosie kierowcy za 24 punkty, Rodzina płaci za pocisk, godziny pracy milicjanta i utylizacje zwłok potrójną stawkę rynkową
Jestem po szkoleniach na autobusy elektryczne. Aby firma mogła użytkować 14 sztuk tych pojazdów, to trzeba było dwie stacje trafo 20kV/400V 630kVA x2 , osiem ładowarek 80kW na kabel, oraz trzy są z pantografem odwróconym, dwie na zajezdni 2x250 kW i jedna w centrum przesiadkowym koło urzędu miasta 1x 190kW. Te kilowaty trzeba wyprodukować. Żywotność baterii to 1900 pełnych cykli ładowania. Jedna bateria waży 600 kg, a jest ich sześć. Dodatkowo jest masa oprzętu która ma zadanie utrzymać poprawną prace baterii jej temperaturę pomiędzy 15, a 25 stopni. jest tam grzałka 5kW oraz układ klimatyzacji do samej baterii 7kW.
Czyli kreca kielbase wyborcza? Kierowcy znow za to zaplaca. EDIT: Odnosnie "blackoutu" - to jest to logiczna konsekwencja. Czy z elektrykami, czy samochodami wodorowymi - nie ma takie infrastruktury, ktora by to uniosla. Na to trzeba lat i gigantycznych inwestycji, a i tak jest spora szansa, ze w czasie wysokiego zapotrzebowania i tak bedzie za malo mocy.
Trzeba też zwrócić uwagę, że według uni grzanie domu gazem, węglem czy drewnem też jest BE więc za chwilę pewnie i domy będziemy musieli grzać prądem. I od razu, nie nie wszędzie da się pociągnąć rurociąg z elektro-ciepłowni
Śruba jest dokręcana na życzenie samych kierowców. Od lat na polskich drogach panuje dżungla, a teraz wielki lament bo trzeba będzie zacząć jeździć zgodnie z przepisami.
I słusznie, niech tępią tych głupców za kierownicą ile się da. Nie umieją jeździć, robią na drogach co chcą ale płacz i lament jest. Samochód powinien być dla myślących.
@@andrzejduda1774 samochód dla myślących? Popieram, ale to by się sprowadzało do jakichś testów psychologicznych lub IQ w salonie samochodowym czy komisie 😃 ale tak serio to rujnowanie komuś finansowo życia bo miał gorszy dzień i np. wyjechał na drogę bez wlaczonych świateł, lub z powodu problemów rodzinnych czy zdrowotnych przegapił termin przeglądu to już jest chore.
@@motorsport211 na drodze nie ma miejsca na problemy rodzinne czy gorsze dni. Bezpieczeństwo jest najważniejsze a nie czyjeś humorki. Jak dojdzie do wypadku śmiertelnego to też będzie usprawiedliwienie typu gorszy dzień lub kłótnia w domu?
przecież już nawet w filmiku pan Paweł mówił, że na 30 tysięcy wypadków tylko kilkadziesiąt wynika ze złego stanu technicznego pojazdu. Już więcej wypadków powoduje zły stan nawierzchni. Może zamiast skupiać się na podnoszeniu mandatów, których i tak mało kto zapłaci, zajmijmy się ściąganiem tych już wystawionych. Nie chodzi o to, żeby jeździć jak w dżungli bo mandaty są niskie, ale żeby system był poukładany z głową
I jeszcze sprawa bezpieczeństwa takiego samochodu.przy poważnym wypadku benzynę ugaszą,gaz po prostu wybuchnie,ale czym ugasić baterie które mają zwarcie?widziałem jak się palą baterie ze smartfona czy laptopa po mechanicznym uszkodzeniu.pooglądajcie jak Hammond rozwalił merca za 3 bańki euro a stoczył sie tylko z górki i ledwo uciekł z samochodu
Pytanie - czy ktoś mnie teraz przeprosi? Dlaczego kiedy rok temu pisałem że przeglądy techniczne są niczym nie uzasadnioną biurokracją i tylko i wyłącznie haraczem? Że są państwa i stany w których przegląd techniczny nie istnieje. Że przez to jest tylko parę promili więcej wypadków. Przytaczałem statystyki że 99+% wypadków to prędkość, alkohol, stan dróg, młodzi kierowcy itd…. Zjebano mnie tutaj oto. Oskarżano o oszołomstwo. Miałem promować zabijanie niewinnych i takie tam. Nawet sam autor oskarżył mnie o przesadę. Więc jak? Ktoś przeprosi? A ja się śmieję bo tu gdzie mieszkam durnych przeglądów nie ma mimo że sporo rzęchów też jeździ. Można u nas też ciągnąć przyczepę czy kampera większego od polskiego autobusu i to na zwykłe prawko. I nie liczy się sumarycznego ciężaru samochodu i przyczepy tak jak w Polsce, bo to największy idiotyzm. Prowadzi on do tego że małym dupnym samochodem można w Polsce ciągnąć cięższą przyczepę niż porządnym dużym pickupem czy pełnowymiarowym SUVem, bo ten ostatni przekracza wraz z przyczepą masę sumaryczną ha ha ha!!!! Co za idiotyzm! Wilno małym dużą a dużym tylko małą. Toż to promocja hazardu…. Ale skoro tak jest u Niemca to w Polsce musieo też.
W Krakowie jeździ coraz więcej autobusów elektronicznych i już o 8.00 (po około 4h pracy) stoją po godzinie żeby się doładować a jak im wyłączą ładowarki to będą jeździć tylko 8h dziennie a "śmierdzące diesle" potrafią pracować 20h na 24h
No przecież mówię wszystkim elektrykofanom, że pójdą boso albo rowerem... oczywiście jestem plaskoziemca wtedy, bo przecież oni mają prąd w gniazdku i fotowoltaike na dachu 💪 więc za darmo będą jeździć
Ja to jestem ciekawe jaki plan mają producenci aut na ich sprzedaż skoro auta elektryczne sprzedają się tak słabo i w takich cenach to raczej będzie pojazd tylko dla bogatych. Przecież na 100% sprzedaż spadnie. I to mocno. A z tego co widać to wszyscy tak entuzjastycznie do tego podchodzą, że już maja daty produkcji full electric.
Dobrze ogląda się Pana materiały w tych czasach, gdy zdrowy rozsądek w cenie. Paweł pozdrawia Pawła! Podkarpacie z tej strony! :) ps. też miałem AR156, ale sprzedałem z powodu ogólnej korozji, a ponad 230 tys. km zrobiłem niesamowitym 2.4JTD10V110kW. Oj, jak te 5 cylindrów pięknie grało i gniotło w fotel!
Jak już zakażą samochodów spalinowych i ładowania elektryków w jakichś tam godzinach to trzeba będzie wozić w bagażniku agregat w dizlu i sprawa rozwiązana 🤔
Propo wypłacalności w kwestii mandatów, zastanawia mnie jak to ma działać. Dostaję list z mandatem niezaplaconym "ZAPŁAĆ BO JAK NIE TO DOŁOŻYMY JESZCZE 100 ZŁ DO TEGO CO MASZ". Jak to ma działać? Nie zapłaciłem bo nie miałem, to na pewno zapłacę jak mi dołożą jeszcze 100zł?
Zrobić jak mój sąsiad, powiedzieć, że prowadził jego 18 letni syn nie posiadający żadnej prywatnej własności i nawet jak przyjdzie komornik to w sumie nic nie zrobi, bo syn nic nie ma
Jeśli nie uda im się ściągnąć w ciągu 2 czy tam 3 lat to jest ten dług z urzędu umorzony sam raz tak miałem, jednak od jakichś 3 lat już im się nie zdarza przegapić terminu i jeśli nie zapłacisz, nie będą mogli ściągnąć ci z konta bo np nie będziesz tam trzymał pieniędzy to jeśli jesteś zatrudniony, twój szef dostaje nakaz zapłaty plus około 30 do 45zl kosztów do każdego mandatu i on musi to zapłacić więc tu już zostaje mało opcji.
Po raz kolejny zapytam, kiedy i w jaki sposób właściciele aut elektrycznych będą płacić podatek drogowy który inni płaca w paliwie tankując auta spalinowe ?
Nie pytaj zbyt głośno bo okaże się zaraz, że każdy będzie musiał płacić ten podatek osobno albo będzie doliczany do oc :D Ceny paliwa z tego tytułu oczywiście nie spadną :p
@@StaszekZlodziejaszek nie mówię tu o tym że cena paliwa ma spaść... Tylko żeby te osoby też płaciły za użytkowanie dróg, a nie jeździły póki co "za darmo". Okej teraz może to jest mikro problem bo tych aut jest mało ale będzie coraz więcej...więc czemu w cenie 1kwh ładowanej z szybkiej ładowarki lub w domu (ten kto ma wollboxa i ładuje nim auto ma osobny licznik a co za tym idzie taryfę energii) ma doliczone opłaty drogowe.
@@Muszka_Muszka O ile standardowe ładowarki jeszcze spoko, tak podatkowanie tych przydomowych tworzyłoby tylko patologie. Ludzie by je na lewo przyłączali lub ładowali zwyczajnie z gniazdka 230v lub siłowego. Sprawa nie do uplinowania podejrzewam.
Z elektrykami to cały czas mówię że to jakiś absurd. Bo teraz latem są problemy z prądem, śnieżna zima i to samo. Skąd oni chcą wziąć tyle prądy ? A ile potrzeba? Wystarczy przeliczyć ilość sprzedawanej benzyny na energie elektryczną i okaże się że sporo brakuje.
Co do elektryków (ich ładowania) zgadzam się w całej rozciągłości. Ludzie którzy nie mają choćby podstawowego pojęcia o elektryce nie powinny się wypowiadać na ten temat. Do ich ładowania potrzeba gigantycznych ilości energii, 10 tesli ładowanych jednocześnie = zużycie prądu dla kilku bloków. Teraz pytam się w którym miejscu ma to sieć wytrzymać ? Stacje ładowania po prostu muszą być odłączalne przez operatora aby chronić sieć która nie była zaprojektowana do takich odbiorów. Żeby same elektryki jeździły oznacza to budowę zupełnie nowych sieci energetycznych o dużych przekrojach, nie mówiąc już nawet o budowie nowych bloków do produkcji energii, w praktyce oznacza to budowę atomówek. Nawet panele fotowoltaiczne niewiele pomogą w twoim domu bo i tak będziesz tym samochodem akurat w pracy do 17 czyli bo godzinach największego nasłonecznienia. Czyli finalnie pobierzesz energię z sieci = obciążenie dla energetyki i linii przesyłowych. W ekologię to mogę bawić się moim Renault Twizy który pobiera aptekarskie dawki energii gdzie faktycznie doładuje auto z małej instalacji pv a na pewno nie pojazdem ważącym 2,5tony który potrzebuje 100-300kw przyłącze.
Tesla nie potrzebuje 100-300kw przyłącza jak piszesz. W domu ładuje się z mocą 11kw. W 7-8 godzin jest naładowana do pełna. Idziesz spać - a jak rano wstajesz to jest już 100%. Publiczne ładowarki nadają się raczej tylko w wyjątkowych przypadkach jak jedziesz dziennie więcej niż 300km. Jeśli ktoś jeździ regularnie duże dystanse to elektryk nie jest dla niego.
Problem z ładowarka mi jest taki, że moc przyłączeniowa do jednej ładowarki jest taka jak do przeciętnego domku jednorodzinnego. Ilość energii pobieranej przez każdą jedną ładowarkę jest naprawdę duża i żadne z państw raczej nie jest gotowe z punktu widzenia możliwości ładowania elektryków na eko rewolucję motoryzacyjną
No to już zależy od ładowarki , masz przenośnią 230V o mocy 3kW a to nie jest dużo ale są po 22kW i taka moc to już nie każdy ma, jak doliczymy jeszcze bieżące zużycie + ogrzewane to już robi się kosmos. Ale do 3 czy 7kW to jeszcze w normie. Większość ma od 12 do 17kW. Znam domki gdzie mają po 20kW do 24kW ale to już są nieliczni. Powyżej nie znam.
najlepsze wyjście pieniądze w skarpecie,praca na czarno i pisowska organizacja przestępcza kaczego kastrata nie będzie miała szmalu na kupowanie sprzedajnego ciemnogrodu
Australia też już dawno coś podobnego planowała ale miało dotyczyć urzadzen domowych w tym klimatyzacji właśnie ze wzgledu na duże chwilowe zapotrzebowanie na energie elektryczną.
Z każdym kolejnym filmem zastanawiam się na co jeszcze otworzy mi Pan oczy. mądrzy ludzie na UA-cam, a przy władzy ... Ech bez komentarza. pozdrawiam i zdrowia życzę.
Brawo, dzięki temu, że PiS ma większość w Sejmie robi to co mu się podoba, a my na to patrzymy i mówimy" No trudno, takie życie". Niestety potwierdzają się słowa Zbysia... będzie was ...
Bo na wybory nie warto chodzić... tylko Po/Pis/Sld/PsL i inne za morde ciagna swoich, aby dalwk kneset okupować... Daja jakiegos mini wentyla typu Kurwiz, K. i rozganiaczy dla rozsadnie myślących... ostatni trend to "suweren". W ten sposób rozgrywka trwa.
mam ciągnik Władimirca T-25A , który ma 37lat. Przeglądu nie ma gdzieś od 15 lat. Ubezpieczenie ma cały czas 😁 więc jak dołożą karę 30tyaiecy to przekroczy 3razy wartość ciągnika.
@@bydlewielcecywilizowane4060 a spróbuj nie zapłacić to i tak fundusz przyładuje większą karę niż ten ciągnik jest wart... czyli i tak źle i tak nie dobrze... dojenie trwa...
Jak nie wyjeżdża dalej niż z własnej wsi to obędzie się bez przeglądu, a oc daje gotowość że jak trzeba będzie gdzieś dalej pojechać to się zrobi przegląd i pojedzie
Drugie pytanie, to kiedy zaczną panowie policjanci egzekwować nagminne wręcz nieprzestrzeganie limitów prędkości przez pojazdy ciężarowe? Taki pojazd, potocznie zwany TIR-em, w Polsce nie ma prawa poruszać się z prędkością większą niz 80 km/h nawet na autostradzie o 4 pasach ruchu w każdą stronę, nie wspominając juz o drogach krajowych, gdzie suną sobie 90 km/h jak bu było im wolno.
Przeważnie nie komentuję, tylko oglądam bo w sumie szkoda strzępić ryja na to wszystko, ale naprawdę cieszę się, że robi Pan to co robi. Ten kanał to ostatni bastion zdrowego rozsądku w Polskiej motoryzacji.
oj tam Polsce...tej części galaktyki. Tylko głośno nie mówmy bo Borg się dowiedzą i wtedy opór będzie bezcelowy :P
@@andrzej4469 a to jest jakiś opór? :)
@@andrzej4469 Ccp
@@PawelP-DK Opór będzie elektryczny, połączony z reaktancją przewodnika...
Mój nauczyciel od fizyki zawsze powtarzał, że im wyżej kolan, to opór maleje a napięcie rośnie. Natomiast na poważnie to kiepsko to widzę.
Dziękuję za głos rozsądku!
Ciekawe, że w komentarzach, mało kto podnosi kwestię poczytalności ustawodawcy a ta powinna wyprzedzać wszystkie pozostałe.
Nikt już tej kwestii nie podnosi, bo ludzie są już tak zmanipulowani, że po prostu uznali za normę wszelkiego rodzaju absurdy. Więc nawet jak by wprowadzili nagle przepis, że przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej trzeba przeskakać na lewej nodze trzymając prawą w prawej dłoni, to były by memy, śmieszne filmiki, ale potem wszyscy by skakali, bo prawo jest prawo.
@@PawelP-DK krótko mówiąc to już nie to, że jesteśmy w dupie, tylko to, że zaczęliśmy się w niej urządzać
@@mvonsmallhausen3221 przywykliśmy jak Hindusi do smrodu z Gangesu :)
Ustawodawca chce żeby kierowcy w Polsce zaczęli przestrzegać przepisów - faktycznie musi być niepoczytalny. Co będzie z tymi wszystkimi „dynamicznie ale bezpiecznie”?
@@jakubkt1448 Damy radę odpowiedzieć na to pytanie, jeżeli przetestujemy tę odpowiedź na @Jak KT...
ua-cam.com/video/9A9ZxIrc9CE/v-deo.html
W dniu wczorajszym wjeżdżałem do miasta. Bardzo się zdziwiłem, gdy zobaczyłem policję mierząca prędkość pojazdom, ale wyjeżdżającym z miasta. Dopiero później zrozumiałem, że tutaj nie chodzi o bezpieczeństwo w mieście. A jedynie o wyniki. Jak wiadomo ludzie wyjeżdżając z miasta często przyspieszają. Prosta kalkulacja, po co stać w mieście, aby faktycznie było bezpieczniej. Lepiej stać przy znaku końca miasta i mierzyć prędkość przez nim.
Od wielu lat ten schemat funkcjonuje
@@przemyslawkunca568 to przykre, że w przepisach chodzi o pieniądze, nie obywateli czy bezpieczeństwo.
@@X_Arni_X Policjanci mają odgórnie narzuconą ilość mandatów do wypisania. Takie rozkazy.
@@tomaszdeptua2437 to by tłumaczyło ograniczanie się do pouczenia w przypadku kierowców jeżdżących po chodniku limit wyczerpany xD
I cyk - tygodniowa dawka motoryzacyjnej depresji zaaplikowana
Zaczynam żałować że kiedyś prawko zrobiłem. Tak bym nie miał i rechotał się z kierowców których nierząd gnoi.
Szacun za ten film! Jesteś jednym z nielicznych, którzy mówią NIE dla nowych, CHORYCH przepisów!! Pozdrawiam
Podłączasz samochód elektryczny do ładowarki a tam komunikat;"Jesteś dziesiąty w kolejce"🤣
I muzyczka + denerwujący lektor powtarzający to w równych odstępach 2 minut :D
Skąd ludzie wezmą 30tys na mandat za brak przeglądu
@@bogdancywinski1891 Od Bociana albo innego kanciarza 💩
Mini ratka maxi spłatka
@@bogdancywinski1891 Zawsze mogą zrobić przegląd jak człowiek
Państwo Prawa i Sprawiedliwości. Nic dodać, nic ująć...
Podstępu i Sposobu.
kolesi i koleżanek (z magdalenki)
Moravietzky MUSI ODEJŚĆ !!!!
Każda banda w polsce chce ludzi za pysk trzymać więc skończ waść pier... że tylko pisiory.
@@jerzyjerzewski6162 To wiemy, ale aktualnie pisiory decydują, a reszta przyklepuje, oprócz Konfederacji, oczywiście.
@@martaniewiadomska1291 Ludzie ! Ogarnijcie się w końcu z tą konfederacją. Modlicie się do niej jak kiedyś do pisu a to taka sama banda , pisuary mogą nie wygrać więc już szykują tratwę. W polsce nie ma uczciwej alternatywy.
Ogladam z wielka ciekawoscia jak kazdy odcinek.
Przy tym co się odwala wokół nas czasy PRL-u wydają się być oazą wolności
Jak żeś to pięknie ujął! 😎
Panie jak słucham jak bylo za komuny to było tak naprawdę wszystko wolno a teraz mamy demokrację i chuja wolno
Bzdura. Poczytaj co było na Rakowickiej
Dzięki za ważne informacje.👍 Obudźmy się, w grudniu chyba szykują nam coś grubszego oprócz absurdalnych ( czytaj: chorych) zmian w ruchu drogowym.
Ciepło, ciepło, gorąco...
Zdrówka Marto.
@@STOP2NWO Dziękuję. Tobie również tego życzę i powrotu do normalności. 😊
@@martaniewiadomska1291 Kto ci wyjdzie na ulicę? Julki? czy może janusze, którzy cieszą się, że sąsiad ma gorzej.
Jednym slowem za dobrze mielismy teraz ukrucaja to, juz niedlugo tylko bedziemy marzyc o tych czasach co mielismyI I nie muwie tu tylko o samochodach
Takich geniuszy w sejmie jeszcze nie było ( muł i wodorosty ) Najwyższy czas wyciągnąć wnioski, albo sami pójdziemy na dno.
😳
@Wiesław Dzik - No tak może być. Ściągną nas na dno, bo, jak słusznie zauważyłeś oni, to dno - muł i wodorosty! 👍😀😸
Jak dla mnie to po prostu zwyczajne pierdolenie naukowe kogoś kto nie wie na jaki temat się wypowiada i tak było i pewnie będzie
Tak jest od 30 lat. Dlatego w Polsce jest jak jest.
myślę , że już dawno jesteśmy głęboko w mule .
Ja to się zastanawiam co to będzie jak wszyscy swoimi pięknymi elektrykami wrócimy z pracy i o 16:00 każdy podłączy takie swoje piękne auto w parkingu podziemnym pięknego apartamentowca. Jak to wszystko nie pierd@lnie to będzie cud.
Ciemność widzę ciemność 😂
@@andrzej4469 optymista ;)
Nie wiem czy wiesz ale w Anglii wlasnie zakazuja uzywania prywatnych walboxow. Obawiaja sie blackdownu. Jesli zakazali uzywania elektrycznych hulajnog poza prywatnym terenem to wszystko jest mozliwe.
Napisalem przed koncem ogladania.
Co do elektryków i sieci energetycznej - od kiedy to niby komuniści mieli jakiekolwiek rozkminy na temat długo, a nawet krótkofalowych skutków ich poronionych pomysłów?
Tutaj nie chodzi o wymianę paliw kopalnych na elektryki tylko o wymianę prywatnych samochodów na transport publiczny.
Zdrówka i szerokości :) Jak zwykle fajny materiał.
Oczywiście, wszystkie te paragrafy nie dotyczą Najsztuba i innych jego współplemieńców okupujących Polin.
Udany poranek dla mnie to kawa w ręku i Motoprawda, nie ważne czy w domu czy w pracy, przerwa na Motoprawdę i tyle 😁
Dzięki Paweł, zawsze oczekuje na Twój kolejny odcinek 😉👍
Brawa dla tego Pana, polać mu ;) Dużo zdrowia Panie Pawle
Akurat Pan Konkolewski to zawsze był za trzymaniem za mordę kierowców. Pamiętam jego wystąpienia sprzed kilkunastu lat w tv.
Ten kraj powinien nazywać się Polska Rzeczpospolita Absurdalna!!!
Dokładnie...nigdy to nie trawìłem...taka policyjna marionetka.
@@marcincbr9004 dokładnie. Ciekawe, pewnie ma w tym jakiś interes?!
Oni myślą perspektywicznie i planują oszczędnie. Już niebawem 30 tyś będzie warte tyle co 300 zł teraz...
Pełna ekologia co do ładowarek - po prostu posiedzisz 10h w oczekiwaniu na napięcie na zielonej trawce - tu jest ekologicznie.
Powoli zadaję sobie pytanie: czy warto będzie w Polsce mieć samochód?
W całej Europie samochód stanie się dobrem luksusowym.
W niektórych krajach Unii posiadanie auta już nie ma sensu.
Pytanie czy warto tu jeszcze zostać ?
Zawsze warto ale czy bedzie stac normalnego czlowieka na to? Unia taka wspaniala, ludzie tacy szczesliwi.
@@JamPL nie bedziesz miał nic bedziesz szczęśliwy
Ustawodawcom należy wzmóc obieg krwi w organizmach i mózgach . Sugeruję okłady pleców wołową albo hipopotamowa skórą
Namoczoną i na grudniowy mróz wysiudać!!!
@@martaniewiadomska1291 Uuu wielbicielka Potopu! Co robisz w sobotę?
@@ggnagognagoma2462 Nie, zawsze uwielbiałam westerny. 😂😂😂
@@ggnagognagoma2462 A w sobotę ryję na działce, albo byczę się w domu.😊
@@martaniewiadomska1291 to nie lepiej owijanie w surową bizonią skórę. Czy rozmyslania w kapieli piaskowej zakopany po szyję w pionie?
No to siadamy i oglądamy ♥️
Dziekuje za informację.
Jak zawsze pomogleś🙂👍
Pozdrawiam.
Fajnie do porannej kawy posłuchać Pana Redaktora. Również życzę dobrej kawy i dobrego dnia. I tak sobie coś myślę, a propos tych wypadków co to niesprawność techniczna była przyczyną. Tę statystykę trudno odnieść do przeglądów bo część pojazdów sprawców prawdopodobnie miała przegląd prawidłowo i uczciwie podbity, a niesprawność mogła pojawić się w okresie między przeglądami i doprowadzić do wypadku.
Sama inflacja przez 3 lata wyniosła więcej niż 5% wiec dziwnym byłoby gdyby kwota wypłat przez ubezpieczycieli nie wzrosła...
No w ostatni rok realna inflacja to kilkanaście procent...
Ostatni miesiac to 5%
Te 5% świadczy o tym że wypłaty z tego tytuły spadły. Podwyżek ubezpieczenia było już kilka, rok do roku co raz drożej. Ja np. mam zwyżki OC ze względu na wiek samochodu i zwyżkę za przebieg ... Dokładam się do właścicieli nowych samochodów.
7:00
Jak jest tego nie wiem. Ale wzrost liczby aut nie musi przekładać się "liniowo" na wzrost liczby kolizji czy wypadków.
Na to ile kasy poszło wypłatę z ubezpieczeń ma wpływ także:
-ceny napraw (spodziewam się, że raczej drożeją, biorąc pod uwagę choćby inflację)
-jak dużo jest wypadków i kolizji. Ostatnio mieliśmy zamknięcie gospodarki, pracę zdalną wielu osób, mniej wyjazdów na wakacje, czy do choćby do restauracji. To mogło przełożyć się na spadek liczby wypadków i kolizji.
- może też ludzie jeżdżą ostrożniej? Liczba wypadków podobno spada (też nie mam na ten moment danych, mogę się mylić).
Podsumowując, nie wiem jak jest, ale raczej nie powinniśmy upraszczać sprawy do tego, że aut przybywa, bo to tylko jeden z czynników. To, że ubezpieczyciele zaniżają kwoty odszkodowań to wiemy. Ale czy teraz zaniżają bardziej czy mniej, to już na podstawie tych danych, które podałeś nie jest do stwierdzenia.
Gdy ktoś jeździ bez ważnego przeglądu , to robi to dlatego, że zapomniał o nim , lub ma samochód w takim stanie technicznym, że boi się jechać na stację diagnostyczną, w takim przypadku życzę powodzenia w ściągnięciu 30tys z człowieka jeżdżącego 20 letnim autem o wartości 2 tys.😂
Przyjdzie komornik i zaplombuje mieszkanie należące do teściowej.. w tym kraju wszystko jest mozliwe
@@maciejpolbratek3243 Mój kolega nic nie posiada, mieszka u rodziców, jeździ maluchem (tak kaszlakiem) bez przeglądu, powodzenia życzę.
A co ja napisałem?? Mieszka u rodziców to rodzice po d.dostaną a kaszlak w dzisiejszych czasach jest dla bogatych. Chyba nie orientujesz sie w cenach " klasycznej motoryzacji"
Czasem są różne dziwne sytuacje. Zapomnieć też się zdarza, sam osobówką jeździłem miesiąc bez, bo wydawało mi się, że kończy się razem z oc, dowiedziałem się, że jednak nie kiedy zostałem zatrzymany do kontroli ;)
Kupiłem starą autolawete na potrzeby własne (wożę sobie graty na budowę). Podreperowałem ramę, zrobiłem zawieszenie, hamulce, nowe oponki, wszystko cycuś by auto bezpiecznie jeździło. Pojechałem na przegląd i zonk, nie chciał mi facet przeglądu podbić, bo był tam tachograf i nie miał legalizacji (laweta do 3,5 dmc). Jakiś czas jeździłem bez 'pieczątki' ,bo miałem na to już po prostu wyjebane a samochód musiał zarabiać. Nigdy nie miałem żadnego auta z tachografem, więc nawet nie wiedziałem, że jakaś legalizacja jest potrzebna.
Co najlepsze - pojechałem w wolnym czasie na inną stację (do jednego z dużych ASO!!), tam diagnosta powiedział, że nie musi być legalizacji i jego to nie obchodzi, w razie kontroli to jest 'mój problem'. Podbił bez problemu. Sam nie wiem w sumie jak powinno być, przestałem drążyć temat, po prostu jeżdżę tam gdzie mi podbijają, w dupie mam to, czy ten tachograf ma legalizację czy nie - ja nawet nigdy z niego tarczki nie wyjąłem ;D
Mam też niepodbity ciągnik rolniczy, choć jest całkiem sprawny. Wyjeżdżam nim na drogi publiczne dosłownie raz do roku w czasie żniw aby podjechać do pobliskiego skupu zboża.
Traktor kupiony był jako nowy jeszcze przez mojego ojca 30 lat temu. Po 5 latach od zakupu padła tzw. 'tachoprądniczka', nie działał licznik motogodzin. Nikt tego wtedy nie naprawiał przez wiele lat, bo ta część była wtedy okropnie droga. Odkąd weszły przepisy które nakazują spisywanie licznika... ciągnik nie ma przeglądu bo zegar nie działał ;) Robiłem na wiosnę remont generalny silnika, przy okazji wymieniłem uszkodzony element, zegar znów nabija mth, teraz, żeby zrobić przegląd 'legalnie' musiałbym pewnie pisać masę oświadczeń, że zegar naprawiany, srany... i też mam to w dupie, po prostu pojadę i nie bedę o niczym wspominał, bo szkoda mi tracić na to czasu. Oszukać nikogo nie chce, bo maszyna i tak zostaje u mnie do końca.
@@maciejpolbratek3243 Z normalnych ludzi zawsze zciągną, natomiast z patusów nigdy. Mam kolegę egzekutora długów, patologia śmieje się mu w twarz, na siebie nic nie mają, oficjalnie nigdzie nie pracują żeby brać zapomogi z mops i inne, jedyny oficjalny dochód to 500+ , którego nie można zająć.
śledzę temat bo mnie co prawda już po 40-stce, ale mam ochotę z tego całkowicie zrezygnować - o co mi chodzi, restrykcyjne przepisy jak na przykład nie możność przyjęcia mandatu z którym się nie zgadzam po prostu taki kierowca musi zapłacić, a dopiero potem dochodzić swoich praw w sądzie i zwrot kosztów mandatu ( ale nikt nigdy nie powiedział, że punkty karne będą cofnięte więc jedynie taki poszkodowany kierowca może liczyć na zwrot kwoty zapłaconego mandatu ), a druga sprawa też nie jeden mój kolega zapłacił mandat za przekroczenie prędkości " HULAJNOGĄ ELEKTRYCZNĄ " taki mandacik kosztuje około 250 zyli, ale rowerem można jechać nawet i 50 km/h bez żadnego mandatu, a hulajnoga elektryczna nie może przekroczyć 24/26 km/h - z tymi przepisami i mandatami przypomina mi się kawał: Gospodarz powiedział swojemu kogutowi, że jak jeszcze raz pójdzie do sąsiada zapładniać kury to wszystkie pióra mu powyrywa. A kogut przyzwyczajony do swojego życia zrobił to co mu pozostało - wybiegł do gospodarza bez piór krzycząc NA CO MI TE PIÓRA
Dziękuję bardzo za ten materiał, prosimy trochę więcej szczegółów z tego spotkania. No i przede wszystkim czy da się jeszcze zatrzymać to szaleństwo które chcą wprowadzić a przynajmniej zmniejszyć jego skalę ?
Doskonały materiał, dzięki za wiadomości !
za każdym takim nowym przepisem ktoś stoi i może nadszedł już najwyższy czas aby poznać personalnie te wybitne orgie intelektu. Chyba są dumne ze swoich pomysłów i nie będą się ukrywały za RODO a wprost przeciwnie wytłumaczą nam maluczkim czym kierowali się tworząc swoje prawne arcydziełka.
Proponuję kare 25 lat więzienia za przynależność do PiS. Do tego pozbawienie majątku wszystkich z rodziny skazanego i dla nich po 10 lat bezwzględnego więzienia.... Kto za?
nie zgadzam się na więzienie (a tym samym utrzymywanie tych bandytów i morderców przez 25 lat) moim zdaniem należy ich wieszać bez prawa do sądu
Ale macie zryte łby. Zastanówcie się co wypisujecie w tym internecie. Rozumiem że można za kimś nie przepadać, ale teksty o wieszaniu są już średnie. Zacznijcie się leczyć z tej nienawiści.
@@darekdarek6848 to bandyci i mordercy o cechach psychopatycznych. Resocjalizacja jest niemożliwa
Czyż życie w tym kraju nie jest zaskakujące?
Codziennie nowe absurdy! 😂
Po raz kolejny napiszę, że pojazdy elektryczne w obecnej formie to ślepy zaułek i to rozwiązanie nie ma przyszłości. Na chwilę obecną jedyna sensowna forma ekologicznych pojazdów to te zasilane wodorem i to w tą stronę rozwoju powinniśmy pójść. Ja wiem, że wytwarzanie wodoru nie należy do tanich. Ale gdyby koncerny wkładały połowę tej energii, którą poświęcają na przekonanie nas do tego, że ich elektryki są eko i takie fajne w badania i rozwój nad technologią wodorową, to dzisiaj ta gałąź przemysłu by wyglądała o wiele atrakcyjniej.
W ten sposób władza rządząca składa nam życzenia świąteczne.
Myślę, że teraz ludzie nareszcie zobaczą, że tylko konfederacja bije się o dobro Polaków... Cieszę się, że jest ktoś taki jak Ty MotoPrawdo i mówisz tak jak jest, a nie koloryzujesz. Wielki szacun dla Ciebie. Pozdrawiam
Nie żartuj z tą konfederacją😅 dlaczego nie zbierają podpisów pod projektami ustaw na objazdach po Pl ?? Prosze prześledzić jak zachowują się na głosowaniach w sejmie- 3/4 wstrzymuje sie od głosu itd itd
@@Carl-qw2mq konfederacja z tego co wiem nie wstrzymuje się od głosu tylko jalo jedyni głosują za lepszym dla Polski np jak byly podwyzki dla politykow to tylko oni zaglos9wali na nie.
@@daniello5810 Ale jeśli chodzi o wywożenie surowców czy działania korony to już byli na tak
Elektryki ekobiznes, tak samo jest z panelami słonecznymi, klienci nie są informowani że będą musieli je utylizować na własny koszt, ale wszędzie je wpychają.
1,5 PLN za kg olaboga umrom za 25 lat .
Dla mnie elektryki oraz downsizeing od samego początku śmierdzą ekologiczną ściemą. Ani małe silniki nie przyczyniają się do wzrostu ekologii bo spalają więcej paliwa, ani elektryki ich produkcja oraz ładowanie daleko leżą od ekologii. Parafrazując klasyka - to nie są samochody to jest ideologia ! 😉
Ekologia to taki nowy podatek i sposób na ograniczanie wolności.
Elektryk to nie samochód, to melex.
Elektryki mają sens jako jedna z opcji, nie mają go zupełnie jako jedyna opcja - szczególnie w polskich warunkach. A więcej spalają ZA małe silniki, typu np. 1.0 w Octavii kombi. Oraz dowolne niepotrzebnie kręcone/ciśnięte silniki z turbo - rozstrzał spalania w zależności od obrotów i obciążenia jest znacznie większy niż w wolnossakach.
Porównywałeś w praktyce ile pali wolnossak a ile uturbiony o tej samej mocy?
@@tryglaw ja sprawdzałem. Np. w Hyndaiach Tucson 1.6 i 1.6T różnica w spalaniu średnim to 7-8 do 10-11. Porównując do tego 1.6D to spalanie 6-7 litra. A to już na dzisiejsze standardy nie są małe silniki 😲😉
Dzień dobry,
Kiedyś słyszałem o nowelizacji w przepisie ruchu drogowym dot. świateł na skrzyżowaniach w Polsce.
Chodziło o zmodyfikowanie działania świateł trójkolorowych w celu upłynnienia ruchu drogowego.
Wszystko działało by po staremu z jednym dodatkiem które już po części zostało wprowadzone na drogi
Przed zmianą światła na zielone bądź czerwone obecne światło miałoby mrugać 3 razy. Przykład:
Stoimy na świetle czerwonym, przed zmianą światła na zielone obecne światło czerwone zaczyna mrugać 3 razy, następuje zmiana na żółte a następnie na zielone.
Podobnie miałoby miejsce przy zmianie z światła zielonego na czerwone , Zielona lampa zaczęłaby 3 razy błyskać oznajmiając iż zbliża się zmiana światła na czerwone.
Co nam to daje.
Możliwość przygotowania się do ruszenia (kilka aut jednocześnie)
Wydłużenie czasu na podjęcie decyzji dot. przejechania przez skrzyżowanie (zwolnienie lub przyśpieszenie aby zdążyć przejechać na zielonym a nie na żółtym).
Obecny system który jest na polskich drogach działa na podobnej zasadzie lecz wymaga dodatkowego urządzenia (które oczywiście kosztuje ) pokazującego ile dokładnie sekund minie zanim dojdzie do zmiany koloru świateł.
Plusy są oczywiste, upłynnienie ruchu drogowego na każdym skrzyżowaniu , koszt to jedynie zmiana oprogramowania/sterownika.
Czy mógłby Pan zorientować się w tym temacie i ewentualnie nagłośnić aby cokolwiek się w niej ruszyło ?
Pozdrawiam
Zaraz zaraz. Jezeli sciągalność jest na poziomie 50% to znaczy że połowa kierowców nie płaci podatków niema konta w banku i nie ma swojego mienia. Auta pewnie też nie?
Niestety tak jest. Podobnie jest z alimnciarzami gdzie dług publiczny to już grubo ponad 9mld złotych . Polska w kwestii ściągalności czego kolwiek to kraj 3 świata .
Coś robią w tym temacie bo np. od nowego roku ma nie być możliwości wypłat jakich kolwiek zasiłków czy pomocy społecznych w gotówce , tylko na konta co polska patologie bardzo smuci
Nie wiem czy połowa ale jeden taki jest napewno.
Lobby zaciesnia węzły, patrzą na ile mogą se jeszcze pozwolić.
Robią wszystko aby polaczki z buta grzmocili albo na rowerkach śmigali. A elita wozić się będzie furami jak książęta. Myślisz ze po co tyle ścieżek rowerowych robionych jest ostatnio?
@@amonra4046 Masz microcara elektrycznego za 25k lub przeforsuj w sejmie auta z Chin i będziesz miał auto ekologiczne
3:36 bardzo słuszna uwaga, powszechnie występujące na polskich drogach zbędne, lub nadmierne ograniczenia prędkości, są przyczyną lekceważenia ograniczeń wszędzie, w tym również tam, gdzie one faktycznie są potrzebne. Jeśli zależy nam na poprawie bezpieczeństwa, a nie nie na okładaniu kierowców mandatami jak pałką, to od urealnienia ograniczeń prędkości należy zacząć.
Poza tym, co stoi na przeszkodzie, żeby wprowadzić ograniczenia prędkości w zależności od warunków atmosferycznych (wolniej w deszczu), w zależności od pory dnia (żeby zredukować hałas i pozwolić ludziom spać w nocy), takie rzeczy za naszą zachodnią granicą są powszechne i kierowca ma poczucie, że organizator ruchu jest jego współpracownikiem, a nie wrogiem.
Niestety, jestem pewny, że to wołanie na puszczy, urzędnik to urzędnik, musi pokazać kto tu rządzi, a ty kierowco morda w kubeł :(
Nowy wspaniały świat . 😵
dziękuję ci za to że mówisz prawdę wszystkim dookoła i to jak to się ma do nas wszystkich
A producenci aut widza przyszłość w elektrykach. Tez to mi się zdawało ze to skok w przepaść. Zero perspektyw na inne źródła energii. Lemingi.
To tylko technologia przejściowa, następnie będzie rower a po nim zostaną ci same buty
A to ma większy sens według nich . Mniej skomplikowane są elektryki przez co nie trzeba tyle pracowników utrzymywać , łatwiejsze serwisowaniu no i można na nich więcej zarobić. Nie dajmy się czarować że tu chodzi o ekologię , tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę i wpływy
Elektryki to łatwe w produkcji jednorazówki wytrzymujące do 10lat, trudne i kosztowne w naprawie, dla producentów idealne rozwiązanie. Zredukują zatrudnienie, zarobią w aso a po 10latach klient będzie musiał kupić nowe auto.
@@StaszekZlodziejaszek jakie kupić ;) najdalej za 2-3 lata nie da się już kupić elektryka, będzie go można co najwyżej wynająć na dłuższy okres
@@hublanek Myślę, że to jest tylko pierdololo bateriosceptyków, nie ma za tym żadnych wymogów prawnych ani deklaracji producentów, jeśli ludzie będą chcieli kupować auta na własność to będą je dostawać. Widzę te autoabomamenty już u siebie w Norwegii i z perspektywy człowieka, który jeździ autem 3-4 lata, sprzedaje i kupuje nowe to wcale nie taki zły pomysł. Znudzi ci się to odwozisz auto, bierzesz nowszy model i nie użerasz się ze sprzedażą bałwanom co by za darmo chcieli. Cena jest nieco wyższa niż kupno w kredycie/leasing, ale z czasem z rachunku odchodzą opony i koszty serwisu więc wychodzi na to samo. Problemem przy wynajmie jest za to niemożność zrobienia czegoś ciekawego z autem (modyfikacje, chiptuning, folia koloryzująca etc).
Za to patrząc z perspektywu kogos kto kupi używkę po wynajmie no to już kaszana bo wiadomo jak dba się o wynajmowane. No ale ten problem mamy już teraz z autami po leasingach firmowych a naiwniacy i tak je kupują, więc pewnie nie zrobi im to różnicy.
38 wypadków czyli ktoś przez niesprawny samochód ucierpiał a ile jest nie zgłoszonych kolizji "niesprawnym" autem tysiące, "panie/pani dogadajmy się nie dzwońmy na policje" do lekkiej stłuczki czy obcierki policja jest rzadko wzywana więc tego nie ma w rejestrze, sprawcy nie chcą tracić zniżek na OC więc próbują się dogadać, ci co jeżdżą bez przeglądu zazwyczaj godzą się na twoją cenę naprawy i nie marudzą, policja od razu zabiera takiemu dowód za brak przeglądu + mandacik a ubezpieczyciel może takiego kierowce obciążyć kosztami poniesionymi przez ubezpieczyciela do likwidacji szkody jeśli wykaże że do szkody doprowadziło to że auto było nie sprawne technicznie, więc taniej jest ten przegląd zrobić zwłaszcza że u nas w PL przegląd to tylko formalność jak "wszystko" sprawne.
Te przepisy wprowadzane są po to aby zniechęcić ludzi do posiadania własnego auta. Tak podniosą koszty życia, że mało kogo będzie stać na własne auto, zresztą już to widać i jeszcze te 'ekologiczne' elektryki.
tylko to jest na krótką metę... spadną wpływy z akcyzy, sprzedaży nowych aut, mandatów... itd. czyli wszystkiego, z czego teraz, ci przy korycie, się utrzymują... ale obecni teraz u władzy, zdążą się nachapać, a ci którzy przyjdą po nich, to niech się sami martwią...
I następnie nasza władza przywróci ekoautobusy i ekopociągi Tak kiedyś obiecali, i jeszcze nie raz obiecują I będą gnębić kierowców, a przekonywać będą że mamy super
Jest słaba ściągalność mandatów dlatego zmieniają taktykę będą szli w wysokość a nie ilość. Ściągalność statystycznie będzie niższa, ale wpływy do budżetu państwa będą większe.
Nie będzie, to jest tak jak z krzywą popytu i podaży
@@92rutkowski moim zdaniem jest szansa że będzie i to chcą przetestować,
Kolejny plus aut elektrycznych.Brawo 😁.
Do większości tych "elektrycznych ekofanatyków" normalne i logiczne argumenty do tej pory nie docierały. Może po tym pierszym brutalnym kopie w cztery litery, przyjdzie otrzeźwienie i niektórym z nich spadną te "zielone" klapki z oczu :D
To jest niepodważalny dowód na istnienie " plusów ujemnych"!
Dziękuję. Pozdrawiam
Witam, komentarz dla algorytmu :) miłego dnia wszystkim!
Odnośnie porównania kosztów, to między 2015 a 2018 koszty pracy, części też poszły w górę, więc 5% to zdecydowanie zmalały, a nie wzrosły patrząc na, chociażby inflację :)
A o ile podrożały składki OC to też nikt nie wspomniał...
Im wyższe kary i mandaty, tym większe wpływy do budżetu państwa. Ale sobie pięknie wymyślili...
Zatoki zapchane, nos drożny i mega ból głowy. Tak przynajmniej mam ją.
coś Ty tam narobił?🙂
06:13 czyli niemowa powiedział głuchemu że szczerbaty wygryzł włosy łysemu.
Pawle rób dalej dobrą robotę.
Kiedy Henry Ford zaczynał seryjną produkcję samochodów (stały się bardziej dostępne) to nikomu nie zabraniał jazdy na koniu... nie wpływał na nikogo żeby ceny paszy poszły w górę. Ludzie po prostu mieli wybór, samochód okazał się dla nich lepszy. Mają być elektryki to niech zrobią je takie żeby nie chciało mi się spoglądać na zwykły samochód spalinowy. Chcę mieć wybór nie nakaz.
Przejście na elektryki jest spowodowane "ekologią". Tańszej jazdy niż to co teraz już na pewno nie będzie. Rządzący na to nie pozwolą. Na elektryki też położą łapy jak będą one powszechne.
Widać że rządowi okupacyjnemu Polski nie chodzi o dobro i bezpieczeństwo Polaków tylko chodzi o ucisk fiskalno-skarbowy oraz kary więzienia dla Polaków. Zastanawia mnie dlaczego nigdy żaden rząd po 89 r w Polsce nie dążył do podnoszenia pensji, socjalu czy innych osiagnięć krajów UE tylko zawsze byliśmy w czołówce gdy chodziło o ucisk podatkowy czy fiskalny bo Polska jest krajem na pierwszym miejscu w skubaniu własnych obywateli z ich majatku.
Socjal to nie wyjście tak samo jak sztuczne podnoszenie pensji
@@Luminous65 Przez takie gadanie więcej socjalu dostały w 21 w zwierzęta niż ludzie pracy którym wmawia się wszystkie nieszczęścia i każe sprzątać nawet gówna po swoich pupilach gdy rządzący, posłowie i administratorzy oraz Prezesi SSP dają sobie podwyżki po 15 tyś więc o czym ty bredzisz o jakim socjalu mówisz i o jakich pensjach sztucznie podnoszonych tak jak był słyszał rudego Tuska i jego klikę a dziś i PiS wchodzi w tą samą narracje i ucisk fiskalno -karny za wszystko chcą karać po 30 tyś niedługo pierda nie puścisz bezkarnie bo ukarzą cię 5 tyś zł za CO2.
@@Luminous65 Na tym poziomie rozwoju ludzkości i rewolucji przemysłowej socjal i minimalne zasiłki powinny być traktowane jak dzisiaj nakazują nam dbać o dobrostan zwierząt, szanować ich prawa oraz potrzeby wraz z opieką weterynaryjną którą szczególnie dziś czasem zwierzęta mają lepszą niż niejeden człowiek więc pomyśl zanim coś napiszesz przeciw własnej rasie i jej osiągnięcią, które chcą nam zabrać i pozamykać w domach i zastraszyć, zafundować nam chów klatkowy......
Co do ładowania samochodów elektrycznych . Zastanawia mnie jak ludzie będą ładować swoje auta zaparkowane pod blokami lub na osiedlowych parkingach ,gdzie nie ma dostępu do prądu ....może za pomocą długich przedłużaczy które będą ciągły się z okien mieszkań przez ulicę aż na parking ? Uważam że elektryki są niepraktyczne
nie będą mieć aut taka prawda
@@mortimermadheim4926 a ci wybrani, którzy będą mieć, naładują z ładowarek zamontowanych na parkingu (oczywiście przy "odpowiedniej" cenie za kWh), bo i tak tych aut będzie tak mało, że wszystkich miejsc parkingowych nie zajmą...
@@setus0515 miejsc na parkingach zawsze będzie za mało ,bo trzeba pamiętać że i tak większość aut będzie spalinowych i to jeszcze przez co najmniej 20 następnych lat
@@Siedliskowy spokojnie... napiszą ustawę na kolanie (odpowiednie "opodatkowanie") i się spalinówki wykruszą... 🤷♂️
@@setus0515 też podejrzewam że tak może być ,jak ludzie sami nie będą chcieli jeździć elektrykami to zostaną do tego zmuszeni przez rząd wolnego i demokratycznego kraju za pomocą odpowiednich ustaw ,zakazów i podejrzewam że może tak być że również za pomocą bardzo dużych podwyżek cen paliwa ,przykładowo 20-30 zł za litr
I czas na posłuchanie nowości w świecie motoryzacyjnej polityki. Ciekawe co następne? W kasku już jeżdzę, zbroję płytową mam, przegląd na 4 lata do przodu bym zrobił, ale diagnosta nie chce wpisać. Ale i tak jestem dobrego zdania, gdyż po ponad roku od zezłomowania auta przyszedł mi mandat z fotoradaru o przekroczenie prędkości sprzed niecałego miesiąca
Haha z tymi ładowarkami to najlepsze dawaj więcej odcinków
No i słuchamy 😀
Im wyższe kary i mandaty, tym większe prawdopodobieństwo (prób) przekupywania funkcjonariuszy.
Komuna wraca. Niedługo samochód będzie znowu dostępny tylko dla najbogatszych.
Wątpię ze ktokolwiek w dzisiejszych czasach weźmie śmieszne paręset złoty łapówki co innego min 10-15k
Choć to niestety grochem o ścianę ale miło posłuchać głosu rozsądku.
Mam pytanie miał być przepis iż można na przegląd pojechać na 30 dni przed terminem. Będzie? Była by to trochę rekompensata za wysokie kary. Bo na razie nie chcąc się narazić na karę jadę kilka dni wcześniej. I jednocześnie jestem wtedy okradany z tych dni bo diagnosta wstawia bieżącą datę i przedłuża ważność badania tylko o 1 rok co do dnia.
Zawsze mało pewnej nacji..................
U nas nie bedzie tego problemu co w Anglii -- masowej obecności elektryków w Polsce nie stwierdza się i tak pozostanie .. pozdrawiam
Nawet w Anglii nie będzie tak jak to przedstawił redaktorek. Ale to szczegół. Ruch w komentach jest i o to chodzi. Rzetelność dziennikarską nie istnieje. Tak jak ostatnio z porównaniem sprawców wypadków w autach i na rowerze z liczbą ofiar które powodują.
dlaczego po 2 latach.. Powinno być po 5.. Ale i tak ładnie z ich strony, że robią to rok przed wyborami. Wielu osobom ułatwi to wybór
Albo nigdy.
@@darekdarek1043 no tak byłoby najlepiej, ale już nie chciałem przeginać, i rozstrzeliwanie w fosie kierowcy za 24 punkty, Rodzina płaci za pocisk, godziny pracy milicjanta i utylizacje zwłok potrójną stawkę rynkową
Jestem po szkoleniach na autobusy elektryczne. Aby firma mogła użytkować 14 sztuk tych pojazdów, to trzeba było dwie stacje trafo 20kV/400V 630kVA x2 , osiem ładowarek 80kW na kabel, oraz trzy są z pantografem odwróconym, dwie na zajezdni 2x250 kW i jedna w centrum przesiadkowym koło urzędu miasta 1x 190kW. Te kilowaty trzeba wyprodukować. Żywotność baterii to 1900 pełnych cykli ładowania. Jedna bateria waży 600 kg, a jest ich sześć. Dodatkowo jest masa oprzętu która ma zadanie utrzymać poprawną prace baterii jej temperaturę pomiędzy 15, a 25 stopni. jest tam grzałka 5kW oraz układ klimatyzacji do samej baterii 7kW.
Czyli kreca kielbase wyborcza? Kierowcy znow za to zaplaca.
EDIT: Odnosnie "blackoutu" - to jest to logiczna konsekwencja. Czy z elektrykami, czy samochodami wodorowymi - nie ma takie infrastruktury, ktora by to uniosla. Na to trzeba lat i gigantycznych inwestycji, a i tak jest spora szansa, ze w czasie wysokiego zapotrzebowania i tak bedzie za malo mocy.
Trzeba też zwrócić uwagę, że według uni grzanie domu gazem, węglem czy drewnem też jest BE więc za chwilę pewnie i domy będziemy musieli grzać prądem.
I od razu, nie nie wszędzie da się pociągnąć rurociąg z elektro-ciepłowni
Ooo jaki miły początek dnia - idealnie do porannej kawy
Mi tam po takich wiadomościach kawa nie jest potrzebna...
Z tą karą 30 koła za brak przeglądu i zmianami cen mandatów to jakaś licytacja
Śruba jest dokręcana na życzenie samych kierowców. Od lat na polskich drogach panuje dżungla, a teraz wielki lament bo trzeba będzie zacząć jeździć zgodnie z przepisami.
I słusznie, niech tępią tych głupców za kierownicą ile się da. Nie umieją jeździć, robią na drogach co chcą ale płacz i lament jest. Samochód powinien być dla myślących.
@@andrzejduda1774 samochód dla myślących? Popieram, ale to by się sprowadzało do jakichś testów psychologicznych lub IQ w salonie samochodowym czy komisie 😃 ale tak serio to rujnowanie komuś finansowo życia bo miał gorszy dzień i np. wyjechał na drogę bez wlaczonych świateł, lub z powodu problemów rodzinnych czy zdrowotnych przegapił termin przeglądu to już jest chore.
@@motorsport211 na drodze nie ma miejsca na problemy rodzinne czy gorsze dni. Bezpieczeństwo jest najważniejsze a nie czyjeś humorki. Jak dojdzie do wypadku śmiertelnego to też będzie usprawiedliwienie typu gorszy dzień lub kłótnia w domu?
przecież już nawet w filmiku pan Paweł mówił, że na 30 tysięcy wypadków tylko kilkadziesiąt wynika ze złego stanu technicznego pojazdu. Już więcej wypadków powoduje zły stan nawierzchni. Może zamiast skupiać się na podnoszeniu mandatów, których i tak mało kto zapłaci, zajmijmy się ściąganiem tych już wystawionych. Nie chodzi o to, żeby jeździć jak w dżungli bo mandaty są niskie, ale żeby system był poukładany z głową
06:50 no tak. Świadomość ludzi rośnie, rosną kwoty odszkodowań, trudniej jest je zaniżać, dlatego rodzi się ogromny problem dla ubezpieczycieli.
Wzosło o 5% w ciągu 3 lat, czyli mniej niż wyniosła inflacja...
I jeszcze sprawa bezpieczeństwa takiego samochodu.przy poważnym wypadku benzynę ugaszą,gaz po prostu wybuchnie,ale czym ugasić baterie które mają zwarcie?widziałem jak się palą baterie ze smartfona czy laptopa po mechanicznym uszkodzeniu.pooglądajcie jak Hammond rozwalił merca za 3 bańki euro a stoczył sie tylko z górki i ledwo uciekł z samochodu
Złodziejstwo w biały dzień....
Pytanie - czy ktoś mnie teraz przeprosi?
Dlaczego kiedy rok temu pisałem że przeglądy techniczne są niczym nie uzasadnioną biurokracją i tylko i wyłącznie haraczem?
Że są państwa i stany w których przegląd techniczny nie istnieje.
Że przez to jest tylko parę promili więcej wypadków.
Przytaczałem statystyki że 99+% wypadków to prędkość, alkohol, stan dróg, młodzi kierowcy itd….
Zjebano mnie tutaj oto. Oskarżano o oszołomstwo. Miałem promować zabijanie niewinnych i takie tam.
Nawet sam autor oskarżył mnie o przesadę.
Więc jak? Ktoś przeprosi?
A ja się śmieję bo tu gdzie mieszkam durnych przeglądów nie ma mimo że sporo rzęchów też jeździ.
Można u nas też ciągnąć przyczepę czy kampera większego od polskiego autobusu i to na zwykłe prawko.
I nie liczy się sumarycznego ciężaru samochodu i przyczepy tak jak w Polsce, bo to największy idiotyzm.
Prowadzi on do tego że małym dupnym samochodem można w Polsce ciągnąć cięższą przyczepę niż porządnym dużym pickupem czy pełnowymiarowym SUVem, bo ten ostatni przekracza wraz z przyczepą masę sumaryczną ha ha ha!!!!
Co za idiotyzm!
Wilno małym dużą a dużym tylko małą. Toż to promocja hazardu….
Ale skoro tak jest u Niemca to w Polsce musieo też.
W Krakowie jeździ coraz więcej autobusów elektronicznych i już o 8.00 (po około 4h pracy) stoją po godzinie żeby się doładować a jak im wyłączą ładowarki to będą jeździć tylko 8h dziennie a "śmierdzące diesle" potrafią pracować 20h na 24h
Autobusy elektroniczne ;)
9:35 Coś mi mówi że w Anglii wzrośnie popyt na agregaty prądotwórcze.
No przecież mówię wszystkim elektrykofanom, że pójdą boso albo rowerem... oczywiście jestem plaskoziemca wtedy, bo przecież oni mają prąd w gniazdku i fotowoltaike na dachu 💪 więc za darmo będą jeździć
Ta fotowoltaika to taka moda na dachu w Polsce okaz bogactwa jak kiedyś Fiat Nie jeden nie doczeka się z tego zysku
Ja to jestem ciekawe jaki plan mają producenci aut na ich sprzedaż skoro auta elektryczne sprzedają się tak słabo i w takich cenach to raczej będzie pojazd tylko dla bogatych. Przecież na 100% sprzedaż spadnie. I to mocno. A z tego co widać to wszyscy tak entuzjastycznie do tego podchodzą, że już maja daty produkcji full electric.
Dobrze ogląda się Pana materiały w tych czasach, gdy zdrowy rozsądek w cenie.
Paweł pozdrawia Pawła! Podkarpacie z tej strony! :)
ps. też miałem AR156, ale sprzedałem z powodu ogólnej korozji, a ponad 230 tys. km zrobiłem niesamowitym 2.4JTD10V110kW. Oj, jak te 5 cylindrów pięknie grało i gniotło w fotel!
Jak już zakażą samochodów spalinowych i ładowania elektryków w jakichś tam godzinach to trzeba będzie wozić w bagażniku agregat w dizlu i sprawa rozwiązana 🤔
i zalejesz go ciekawe czym skoro znikną stacje benzynowe...
Propo wypłacalności w kwestii mandatów, zastanawia mnie jak to ma działać. Dostaję list z mandatem niezaplaconym "ZAPŁAĆ BO JAK NIE TO DOŁOŻYMY JESZCZE 100 ZŁ DO TEGO CO MASZ". Jak to ma działać? Nie zapłaciłem bo nie miałem, to na pewno zapłacę jak mi dołożą jeszcze 100zł?
Zrobić jak mój sąsiad, powiedzieć, że prowadził jego 18 letni syn nie posiadający żadnej prywatnej własności i nawet jak przyjdzie komornik to w sumie nic nie zrobi, bo syn nic nie ma
@@Luminous65 tak, a potem syn kupi samochód i przyjdzie komornik :P
Jeśli nie uda im się ściągnąć w ciągu 2 czy tam 3 lat to jest ten dług z urzędu umorzony sam raz tak miałem, jednak od jakichś 3 lat już im się nie zdarza przegapić terminu i jeśli nie zapłacisz, nie będą mogli ściągnąć ci z konta bo np nie będziesz tam trzymał pieniędzy to jeśli jesteś zatrudniony, twój szef dostaje nakaz zapłaty plus około 30 do 45zl kosztów do każdego mandatu i on musi to zapłacić więc tu już zostaje mało opcji.
Po raz kolejny zapytam, kiedy i w jaki sposób właściciele aut elektrycznych będą płacić podatek drogowy który inni płaca w paliwie tankując auta spalinowe ?
spokojnie, wszyscy będziemy go płacić w cenie prądu. Jak abonament tv, masz prąd, możesz ładować. ;-) Nie ważne czy masz auto czy nie.
Nie pytaj zbyt głośno bo okaże się zaraz, że każdy będzie musiał płacić ten podatek osobno albo będzie doliczany do oc :D Ceny paliwa z tego tytułu oczywiście nie spadną :p
@@StaszekZlodziejaszek nie mówię tu o tym że cena paliwa ma spaść... Tylko żeby te osoby też płaciły za użytkowanie dróg, a nie jeździły póki co "za darmo". Okej teraz może to jest mikro problem bo tych aut jest mało ale będzie coraz więcej...więc czemu w cenie 1kwh ładowanej z szybkiej ładowarki lub w domu (ten kto ma wollboxa i ładuje nim auto ma osobny licznik a co za tym idzie taryfę energii) ma doliczone opłaty drogowe.
@@Muszka_Muszka O ile standardowe ładowarki jeszcze spoko, tak podatkowanie tych przydomowych tworzyłoby tylko patologie. Ludzie by je na lewo przyłączali lub ładowali zwyczajnie z gniazdka 230v lub siłowego. Sprawa nie do uplinowania podejrzewam.
@@Muszka_Muszka ponieważ niezwykle łatwo obejść taki licznik albo przerzucić przewód z kuchni przez okno i ładować auto z normalnej taryfy.
Z elektrykami to cały czas mówię że to jakiś absurd. Bo teraz latem są problemy z prądem, śnieżna zima i to samo. Skąd oni chcą wziąć tyle prądy ? A ile potrzeba? Wystarczy przeliczyć ilość sprzedawanej benzyny na energie elektryczną i okaże się że sporo brakuje.
Co do elektryków (ich ładowania) zgadzam się w całej rozciągłości. Ludzie którzy nie mają choćby podstawowego pojęcia o elektryce nie powinny się wypowiadać na ten temat.
Do ich ładowania potrzeba gigantycznych ilości energii, 10 tesli ładowanych jednocześnie = zużycie prądu dla kilku bloków. Teraz pytam się w którym miejscu ma to sieć wytrzymać ? Stacje ładowania po prostu muszą być odłączalne przez operatora aby chronić sieć która nie była zaprojektowana do takich odbiorów.
Żeby same elektryki jeździły oznacza to budowę zupełnie nowych sieci energetycznych o dużych przekrojach, nie mówiąc już nawet o budowie nowych bloków do produkcji energii, w praktyce oznacza to budowę atomówek.
Nawet panele fotowoltaiczne niewiele pomogą w twoim domu bo i tak będziesz tym samochodem akurat w pracy do 17 czyli bo godzinach największego nasłonecznienia. Czyli finalnie pobierzesz energię z sieci = obciążenie dla energetyki i linii przesyłowych.
W ekologię to mogę bawić się moim Renault Twizy który pobiera aptekarskie dawki energii gdzie faktycznie doładuje auto z małej instalacji pv a na pewno nie pojazdem ważącym 2,5tony który potrzebuje 100-300kw przyłącze.
Twoje rozumowanie jest prawidłowe a wnioski logiczne. Teraz wersje dla kobiet proszę 😉
@@hieronimus_8819 Bardzo proszę, prącie komara (siła prądu) jest zbyt małe aby słonica to poczuła (naładowało samochód)
Tesla nie potrzebuje 100-300kw przyłącza jak piszesz. W domu ładuje się z mocą 11kw. W 7-8 godzin jest naładowana do pełna. Idziesz spać - a jak rano wstajesz to jest już 100%. Publiczne ładowarki nadają się raczej tylko w wyjątkowych przypadkach jak jedziesz dziennie więcej niż 300km. Jeśli ktoś jeździ regularnie duże dystanse to elektryk nie jest dla niego.
Problem z ładowarka mi jest taki, że moc przyłączeniowa do jednej ładowarki jest taka jak do przeciętnego domku jednorodzinnego. Ilość energii pobieranej przez każdą jedną ładowarkę jest naprawdę duża i żadne z państw raczej nie jest gotowe z punktu widzenia możliwości ładowania elektryków na eko rewolucję motoryzacyjną
No to już zależy od ładowarki , masz przenośnią 230V o mocy 3kW a to nie jest dużo ale są po 22kW i taka moc to już nie każdy ma, jak doliczymy jeszcze bieżące zużycie + ogrzewane to już robi się kosmos. Ale do 3 czy 7kW to jeszcze w normie. Większość ma od 12 do 17kW. Znam domki gdzie mają po 20kW do 24kW ale to już są nieliczni. Powyżej nie znam.
Babcia zawsze powtarzała, że za komuny było ciekawiej.
Jak zwykle super materiał. Pozdrawiam
najlepsze wyjście pieniądze w skarpecie,praca na czarno i pisowska organizacja przestępcza kaczego kastrata nie będzie miała szmalu na kupowanie sprzedajnego ciemnogrodu
Wszyscy politycy w tym okradzionym kraju powinni . Płacić kary za brak badań psychiatrycznych minimum 100000zl
Jedynym okupantem jaki jest to partia zarządzająca
Ale oni wszyscy razem, plecy w plecy, aby nikt rozsądny tam nie wszedł i przypadkiem, nie pokazał, że można coś dobrego dla Polski zrobić ...
Australia też już dawno coś podobnego planowała ale miało dotyczyć urzadzen domowych w tym klimatyzacji właśnie ze wzgledu na duże chwilowe zapotrzebowanie na energie elektryczną.
Z każdym kolejnym filmem zastanawiam się na co jeszcze otworzy mi Pan oczy. mądrzy ludzie na UA-cam, a przy władzy ... Ech bez komentarza. pozdrawiam i zdrowia życzę.
No mamy, k..., ciekawe czasy. Aż się boję kolejnych.
Brawo, dzięki temu, że PiS ma większość w Sejmie robi to co mu się podoba, a my na to patrzymy i mówimy" No trudno, takie życie". Niestety potwierdzają się słowa Zbysia... będzie was ...
Bo na wybory nie warto chodzić... tylko Po/Pis/Sld/PsL i inne za morde ciagna swoich, aby dalwk kneset okupować...
Daja jakiegos mini wentyla typu Kurwiz, K. i rozganiaczy dla rozsadnie myślących... ostatni trend to "suweren". W ten sposób rozgrywka trwa.
Te wszystkie elektryki to będą ładować chyba piorunami z burzy albo ręczną ładowarką na korbę lub trenażerem z prądnicą.
mam ciągnik Władimirca T-25A , który ma 37lat. Przeglądu nie ma gdzieś od 15 lat. Ubezpieczenie ma cały czas 😁 więc jak dołożą karę 30tyaiecy to przekroczy 3razy wartość ciągnika.
Jaki jest sens placic OC jesli nie masz przegladu? Przeciez ubezpieczyciel w razie czego i tak sie wypnie
@@bydlewielcecywilizowane4060 a spróbuj nie zapłacić to i tak fundusz przyładuje większą karę niż ten ciągnik jest wart... czyli i tak źle i tak nie dobrze... dojenie trwa...
Jak nie wyjeżdża dalej niż z własnej wsi to obędzie się bez przeglądu, a oc daje gotowość że jak trzeba będzie gdzieś dalej pojechać to się zrobi przegląd i pojedzie
Drugie pytanie, to kiedy zaczną panowie policjanci egzekwować nagminne wręcz nieprzestrzeganie limitów prędkości przez pojazdy ciężarowe? Taki pojazd, potocznie zwany TIR-em, w Polsce nie ma prawa poruszać się z prędkością większą niz 80 km/h nawet na autostradzie o 4 pasach ruchu w każdą stronę, nie wspominając juz o drogach krajowych, gdzie suną sobie 90 km/h jak bu było im wolno.
Oni często suną 90km/h w zabudowanym!,
Bydlaki cały czas dokładają i dokładają, powiedzmy dość z tym wszystkim nie tylko za kółkiem ale i w życiu codziennym