W sumie warto wspomnieć o Fallout:London, co prawda to mod, ale to mod o rozmiarze i jakosci pelnej gry. Sam mod posiada obecnie sporo bugow i bedzie wymagac od developerow pewnego nakladu pracy, od strony swiata i questow to poziom New Vegas. Ludzie, ktorzy opracowali gre, naprawde staneli na wyzynach swoich mozliwosci. Wiele zlozonych postaci, motywacji, questy z wieloma sciezkami zakonczen, odwzorowany klimat fallouta, ale tez Londynu i calej angielskiej kultury, wiele smaczkow i nawiazan do poprzednich czesci i pop kultury.
taka ciekawostka, matthew perry był wielkim fanem fallouta 3, przyniósł go nawet do studia ellen, grał tak długo aż powyginało mu nadgarstki, a później sam odegrał rolę w fallout new vegas
Trochę brakuje wzmianki o Tacticas i wyklętym przez falloutowe community Brotherhood of Steel (PS2), które jako tako przyczyniło się do zamknięcia interplay'a
Betheseda nie rozumiała, nie rozumie oraz nigdy nie zrozumie tego uniwersum. Mogli się podpiąć pod znane ip i zrobić kolejnego obiviona w tym uniwersum. Wyszedł sredni rpg sredni shooter, tragiczny fallout. Wszyscy Ci którzy pisza ze 3 i 4 to najlepsze fallouty,szybko powinni zbadać sie psychiatrycznie
@@Zlociutkiialbo ma swoją opinię, to że nie zna świata gry nic nie znaczy może mu sie gra lepiej w 4/3 a nie w 2/1 może on ma w dupie fabułę i co wtedy?
Howard nigdy nie przestanie robić kiczowatych rpgów, najpopularniejsze mody do fallouta, Skyrima i starfield to to samo, bo w każdej z tych gier nawet błędy i niedociągnięcia optymalizacyjne się powtarzają
Za późno. Po dwójce która była szczytem Falloutowości było tylko coraz gorzej (z wyjątkiem New Vegas, oczywiście). Jak chcesz sobie pograć w Fallouta to polecam Fallout Sonora i Nevada. Lepsze niż cokolwiek co Bethesda wydała (oczywiście w kontekście Fallouta - TESy były zajebiste).
@@panwu6602 miałem na myśli że nie tylko seria Fallout sie cofneła w rozwoju, wiele innych serii od innych wydawców sie cofneła albo zdechła (pierwszy z brzegu saints row) Co do gier to grałem tylko w NV, F4 i F3 i NV podobał mi sie pod wzgledem fabularnym (+ DLC) a F4 mi sie podobał pod wglądem braku tego drewna, walka była spoko, nie bede sie kłócić co jest gorsze a co lepsze
Fabularnie i pod względem klimatu klasyki wymiatały wszystko co wyszło później. Poprawność polityczna szkodzi kreatywności co widać po nowszych Falloutach ale jako współ-konsument rozumiem że starsze (i moim zdaniem dramatycznie lepsze) części mogą wydawać się raczej archaiczne. Oczywiście z paroma modernizującymi modami nadal można grać z przyjemnością. Jak się przemożesz to nie pożałujesz ;p
@@stach122 Wszystko co zostaje dotknięte kulturalnym marksizmem umiera. I to nie tylko tyczy się gier ale szeroko pojętej rozrywki w ogóle. Ja osobiście już nawet nie obczajam nowych gier. Kieruje się bardziej w kierunku modów do starych gier. W tym temacie przodują rosjanie których nie dotyczą nasze prawa i mogą sobie robić dosłownie co tylko sobie chcą xd
Chcueli do gry wsadzić wszystko co sie da a wyszło jak wyszło. Drewniany new Vegas i części orginalne to w gry które się gra tylko i wyłącznie dla fabuły, a bethesda ostatnio chce zrobić z tego właściwie nie wiadomo co, fpsa będącego jednocześnie erpegiem, w efekcje czego wszystko wychodzi średnio. Dopiero kilkaset modów z nexusa pozwala się przy czwórce bawić jakby to była prawdziwa, dopracowana gra aaa.
Jak można było pominąć najlepszą z Bethesdowych części Fallouta czyli Fallout Shelter? :D A tak serio, to uwielbiam 1 i 2 (zwłaszcza dwójkę, którą ukończyłem chyba ze 4 razy, a przechodziłem prawie całą kolejnych kilka razy) ale przyznać trzeba, że te gry są po prostu stare co łatwo może doprowadzić do odbicia się nowych graczy. Lubię też trójkę (a zwłaszcza motyw ze słuchaniem o swoich postępach w GNR). Od NV odbiłem się już dwa razy, w 4 za bardzo wciąga budowanie osad, przez co porzucam fabułę. A w 76 nie zagram, bo nie lubię ludzi (znaczy multiplaya) :D.
@@SanktuariumGier chris avellone miał być też odpowiedzialny za fallout van buren oraz zrobił swietne old world blues do fnv. To jedyna kompetentna osoba do stworzenia kolejnej części.
Przeszedłem kilka x wszystkie oprocz 4, ktora wg mnie ratuje tylko survival mode. Dialogi sa zlobotomizowane, historia nie trzyma sie kupy, budyniowa krew tez przeszkadza. 76 nie tkne nawet kijem i szczerze mowiac mam nadzieje ze pieprzona bethesde trafi wreszcie szlag, a marka w koncu znajdzie sie w rekach ludzi, ktorzy wiedza o co kaman (np. Obsidian).
@@disastrousduckling Niestety ostatnie gry z serii zawodzą w tych aspektach, w których królowały poprzedniki. Cała historia nie jest poprostu wiarygodna.
@@SanktuariumGier jak będziesz robił materiał z Tacticsa to daj grze szansę w trybie bez tur - dla mnie grało się znacznie lepiej a i zasadzki oraz pułapki były lepsze gdy nie ograniczały nas tury Innym ludziom też polecam w tej formie. Podobnie Might&Magic 6-9 miało przełączanie między turami oraz bez, ale tam to oba tryby były przydatne w różnych sytuacjach...
jestem zwykłym fanem fallouta, widze fallout -> klikam. musze przyznać że moją ukochaną częścią jest nv potem 2 (której nie ukończyłem bo wylał mi się niemal 80 godzinny zapis gry), 3 , 76 (którą wsm kocham) następnie jest przepaść a potem fallout 4
Szkoda, że F76 został potraktowany tak powierzchownie, bo generalnie ma on paradoksalnie sporo zalet względem F4, przykładowo znajduje się w nim normalny system dialogowy, który zawiera w sobie jakieś opary decyzyjności i zabawa w zbieractwo i budowanie bazy ma więcej sensu w ramach takiego quasi-MMO. Sam w tej grze mam prawie 500 godzin i z mojej perspektywy co prawda w porównaniu do F1, F2 i F:NV jest fabularnie płytka jak naleśnik, to jest to całkiem kompetentna gra sieciowa, na swój sposób nie mająca żadnej konkurencji oferującej zbliżony typ rozgrywki.
@@radzimiv Fallout 76 to temat na tyle obszerny, że zasługuje na osobny materiał. Opis gry był krótszy, dlatego że samemu nie podchodze to tego tytułu jak to zwykłego Fallouta. Gra jest kompletnie inna, a ja skupiłem się na naznaczeniu kolejnych zmian względem wizji z pierwszych odsłon. Fakt system dialogów jest normalny i działa lepiej niż w F4, chociaż sama jakość tych dialogów ponownie nie zachwyca. Gra jest w zdecydowanie lepszej kondycji niż na premierę i ogólnie gra się w nią lepiej, ale nie mogę jej w pełni odbierać jako grę z serii Fallout, a jedynie grę osadzoną w tym uniwersum.
Ja jako spec od fallouta mogę powiedzieć tyle że tylko 4 jest ciekawą grą. Przeszedłem całą 3 razy i raz w trybie survival. Super sprawa. W żadnego innego nie grałem bo po co, skoro te gry wyglądają jak gówno jebane. Patrząc na Fallout NV nie chce mi się rzygać. To moim rzygom chce się rzygać.
W sumie warto wspomnieć o Fallout:London, co prawda to mod, ale to mod o rozmiarze i jakosci pelnej gry. Sam mod posiada obecnie sporo bugow i bedzie wymagac od developerow pewnego nakladu pracy, od strony swiata i questow to poziom New Vegas. Ludzie, ktorzy opracowali gre, naprawde staneli na wyzynach swoich mozliwosci. Wiele zlozonych postaci, motywacji, questy z wieloma sciezkami zakonczen, odwzorowany klimat fallouta, ale tez Londynu i calej angielskiej kultury, wiele smaczkow i nawiazan do poprzednich czesci i pop kultury.
taka ciekawostka, matthew perry był wielkim fanem fallouta 3, przyniósł go nawet do studia ellen, grał tak długo aż powyginało mu nadgarstki, a później sam odegrał rolę w fallout new vegas
Trochę brakuje wzmianki o Tacticas i wyklętym przez falloutowe community Brotherhood of Steel (PS2), które jako tako przyczyniło się do zamknięcia interplay'a
W przyszłości będzie o nich materiał na kanale.
"Miejmy nadzieję, że Bethesda nauczy się na błędach"...
...a politycy zaczną być szczerzy.
Fallout New Vegas 😍
Ciekawy materiał
@@wiemdlaczegotak dzięki!
O 2ch pierwszych częściach mogę słuchać godzinami
A czy przypadkiem fallouta 1 i 2 nie stworzyło studio black isle? Interplay był wydawcą.
Black Isle zostało stworzone przez Interplay i było od nich zależne.
Betheseda nie rozumiała, nie rozumie oraz nigdy nie zrozumie tego uniwersum. Mogli się podpiąć pod znane ip i zrobić kolejnego obiviona w tym uniwersum. Wyszedł sredni rpg sredni shooter, tragiczny fallout. Wszyscy Ci którzy pisza ze 3 i 4 to najlepsze fallouty,szybko powinni zbadać sie psychiatrycznie
ziom to ze mam swoja opinine to powienienem zbadac sie psychiatrycznie?
@@rzeszufka7602 No jeśli ktoś mi mowi że 3 i 4 to najlepsze fallouty, to znak albo nie zna świata albo jest chory psychicznie
@@Zlociutkii imo Fallout 76 jest najlepszy potem 4. Najgorszy wg mnie new vegas i te pierwsze 2
@@Zlociutkiialbo ma swoją opinię, to że nie zna świata gry nic nie znaczy może mu sie gra lepiej w 4/3 a nie w 2/1 może on ma w dupie fabułę i co wtedy?
@@sff6045w 76'tce najwięcej do roboty jest możesz być nawet nvm 600lvl ale dalej znajdzie się coś do roboty
Howard nigdy nie przestanie robić kiczowatych rpgów, najpopularniejsze mody do fallouta, Skyrima i starfield to to samo, bo w każdej z tych gier nawet błędy i niedociągnięcia optymalizacyjne się powtarzają
żeby tylko Fallout sie cofnął w rozwoju
Za późno. Po dwójce która była szczytem Falloutowości było tylko coraz gorzej (z wyjątkiem New Vegas, oczywiście). Jak chcesz sobie pograć w Fallouta to polecam Fallout Sonora i Nevada. Lepsze niż cokolwiek co Bethesda wydała (oczywiście w kontekście Fallouta - TESy były zajebiste).
@@panwu6602 miałem na myśli że nie tylko seria Fallout sie cofneła w rozwoju, wiele innych serii od innych wydawców sie cofneła albo zdechła (pierwszy z brzegu saints row)
Co do gier to grałem tylko w NV, F4 i F3 i NV podobał mi sie pod wzgledem fabularnym (+ DLC) a F4 mi sie podobał pod wglądem braku tego drewna, walka była spoko, nie bede sie kłócić co jest gorsze a co lepsze
Fabularnie i pod względem klimatu klasyki wymiatały wszystko co wyszło później. Poprawność polityczna szkodzi kreatywności co widać po nowszych Falloutach ale jako współ-konsument rozumiem że starsze (i moim zdaniem dramatycznie lepsze) części mogą wydawać się raczej archaiczne. Oczywiście z paroma modernizującymi modami nadal można grać z przyjemnością. Jak się przemożesz to nie pożałujesz ;p
@@stach122 Wszystko co zostaje dotknięte kulturalnym marksizmem umiera. I to nie tylko tyczy się gier ale szeroko pojętej rozrywki w ogóle. Ja osobiście już nawet nie obczajam nowych gier. Kieruje się bardziej w kierunku modów do starych gier. W tym temacie przodują rosjanie których nie dotyczą nasze prawa i mogą sobie robić dosłownie co tylko sobie chcą xd
@@panwu6602New Vegas i 3 też fajne
Chcueli do gry wsadzić wszystko co sie da a wyszło jak wyszło. Drewniany new Vegas i części orginalne to w gry które się gra tylko i wyłącznie dla fabuły, a bethesda ostatnio chce zrobić z tego właściwie nie wiadomo co, fpsa będącego jednocześnie erpegiem, w efekcje czego wszystko wychodzi średnio.
Dopiero kilkaset modów z nexusa pozwala się przy czwórce bawić jakby to była prawdziwa, dopracowana gra aaa.
Jak można było pominąć najlepszą z Bethesdowych części Fallouta czyli Fallout Shelter? :D A tak serio, to uwielbiam 1 i 2 (zwłaszcza dwójkę, którą ukończyłem chyba ze 4 razy, a przechodziłem prawie całą kolejnych kilka razy) ale przyznać trzeba, że te gry są po prostu stare co łatwo może doprowadzić do odbicia się nowych graczy. Lubię też trójkę (a zwłaszcza motyw ze słuchaniem o swoich postępach w GNR). Od NV odbiłem się już dwa razy, w 4 za bardzo wciąga budowanie osad, przez co porzucam fabułę. A w 76 nie zagram, bo nie lubię ludzi (znaczy multiplaya) :D.
@@JacekWathgurth Kiedyś sporo grałem w Shelter, ale coraz większy nacisk na mikrotransakcje mnie zniechęcił 🫤
czemu tylko przy 4 brakuje informacji o ilości sprzedanych kopii gry ?
Co ciekawe fabułę z fallouta news Vegas napisał ten sam ziomek co do fallota 2
Dzięki! Nie wiedziałem o tym wcześniej.
@@SanktuariumGier spoko liduch na krypta tv chyba o tym wspominał
@@SanktuariumGier chris avellone miał być też odpowiedzialny za fallout van buren oraz zrobił swietne old world blues do fnv. To jedyna kompetentna osoba do stworzenia kolejnej części.
Przeszedłem kilka x wszystkie oprocz 4, ktora wg mnie ratuje tylko survival mode. Dialogi sa zlobotomizowane, historia nie trzyma sie kupy, budyniowa krew tez przeszkadza. 76 nie tkne nawet kijem i szczerze mowiac mam nadzieje ze pieprzona bethesde trafi wreszcie szlag, a marka w koncu znajdzie sie w rekach ludzi, ktorzy wiedza o co kaman (np. Obsidian).
@@disastrousduckling Niestety ostatnie gry z serii zawodzą w tych aspektach, w których królowały poprzedniki. Cała historia nie jest poprostu wiarygodna.
Bethesda jest w rękach Microsoft, więc kryzys im raczej nie grozi. To nadal będą wypuszczać co najwyżej średniaki
Zapomniałeś o Tacticsie i Brotherhood of Stell. Zaraz się pewnie okaże że pominąłeś Sheltera
O Brotherhood of Steel i Tactics będzie w przyszłości osobny materiał. Shelter pominąłem, dlatego że jest to gra niezwiązana z głównym cyklem.
@@SanktuariumGier Jedyny grywalny fallout bethesdy
@@SanktuariumGier jak będziesz robił materiał z Tacticsa to daj grze szansę w trybie bez tur - dla mnie grało się znacznie lepiej a i zasadzki oraz pułapki były lepsze gdy nie ograniczały nas tury
Innym ludziom też polecam w tej formie. Podobnie Might&Magic 6-9 miało przełączanie między turami oraz bez, ale tam to oba tryby były przydatne w różnych sytuacjach...
Okej, dzięki!
Płacze za Falloutem 1 i 2, a i tactics był fajnym przerywnikiem w czekaniu na lepsze części. Nie doczekanie.
jestem zwykłym fanem fallouta, widze fallout -> klikam.
musze przyznać że moją ukochaną częścią jest nv potem 2 (której nie ukończyłem bo wylał mi się niemal 80 godzinny zapis gry), 3 , 76 (którą wsm kocham) następnie jest przepaść a potem fallout 4
Tymczasem fallout 76 BETHESDA NAPRAWDZIE 76
A gdzie fallout shelter
A gdzie Tactics?
interesujące
to juz nie F
Szkoda, że F76 został potraktowany tak powierzchownie, bo generalnie ma on paradoksalnie sporo zalet względem F4, przykładowo znajduje się w nim normalny system dialogowy, który zawiera w sobie jakieś opary decyzyjności i zabawa w zbieractwo i budowanie bazy ma więcej sensu w ramach takiego quasi-MMO.
Sam w tej grze mam prawie 500 godzin i z mojej perspektywy co prawda w porównaniu do F1, F2 i F:NV jest fabularnie płytka jak naleśnik, to jest to całkiem kompetentna gra sieciowa, na swój sposób nie mająca żadnej konkurencji oferującej zbliżony typ rozgrywki.
@@radzimiv Fallout 76 to temat na tyle obszerny, że zasługuje na osobny materiał. Opis gry był krótszy, dlatego że samemu nie podchodze to tego tytułu jak to zwykłego Fallouta. Gra jest kompletnie inna, a ja skupiłem się na naznaczeniu kolejnych zmian względem wizji z pierwszych odsłon. Fakt system dialogów jest normalny i działa lepiej niż w F4, chociaż sama jakość tych dialogów ponownie nie zachwyca. Gra jest w zdecydowanie lepszej kondycji niż na premierę i ogólnie gra się w nią lepiej, ale nie mogę jej w pełni odbierać jako grę z serii Fallout, a jedynie grę osadzoną w tym uniwersum.
Beztesta nie tworzy Falloutów. To jakieś postapo pseudo strzelanki
O ile 1 i 2 to Fallout, to potem nie bardzo rozumiem dlaczego te cosie nazywacie Falloutem.
Ja jako spec od fallouta mogę powiedzieć tyle że tylko 4 jest ciekawą grą. Przeszedłem całą 3 razy i raz w trybie survival. Super sprawa. W żadnego innego nie grałem bo po co, skoro te gry wyglądają jak gówno jebane. Patrząc na Fallout NV nie chce mi się rzygać. To moim rzygom chce się rzygać.
To se pobierz mody XD
Wow. Książek tez nie czytasz jak mają gównianą okładkę? Chwalisz sie czy zalisz
popieram zdanie OPa
Przechuj xd Dobry bait musi być w miarę wiarygodny. Jak wyskoczyłeś z 4 to od razu widać że trollujesz.
@@panwu6602 wkleiłbym ci nastukane 100 godzin w 4 ale to youtube.
fallout 76 zmienieli wygląd mutanta Wisielec , w fallout 1 i2 wyglądał inaczej.
Duże zmiany widać też w wyglądzie np. ghouli. Te w nowszych Falloutach znacznie różnią się od oryginalnej wizji.