Jak zrobić Wino z dzikiego czarnego bzu - Przepis
Вставка
- Опубліковано 14 жов 2024
- Wino z dzikiego czarnego bzu to trunek o wyjątkowym i głębokim smaku. Bardzo ważne jest to, że musi być wykonane na 100% soku. Oczywiście owoce zbieramy samemu i tylko dojrzałe.
Na początku robimy sok o sporej zawartości cukru - to ważne aby wino nie było zbyt gorzkie. Wino podczas pracy będzie pozbywało się słodyczy. Na baniak 5 litrowy dodaje się około 4 litrów soku z rozrobionymi około 2,5 do 3 kg cukru. Oczywiście trzeba też dodać drożdże uniwersalne lub do win białych. Przyda się też łyżka kwasku cytrynowego.
W filmie pokazuję jak zrobić wino z czarnego dzikiego bzu od podstaw do końcowej fazy fermentacyjnej.
⭐Kanał na UA-cam: / @totemat SUBSKRUBUJ
![[UA] NAVI vs MOUZ | BO5 | IEM Rio 2024](http://i.ytimg.com/vi/CMBYk0cbGoA/mqdefault.jpg)
⭐Kanał na UA-cam: www.youtube.com/@ToTemat - SUBSKRUBUJ
Bardzo fajny i dobry film trafne porady !!!
I to jest genialny film, dzięki za jego dodanie
Co sadzisz o tych butelkach plastikowych Keg po piwie w którym ludzie robią wino ,można śmiało w tym robić , sa jakieś przeciwskazania , szkodliwość ?
Luzie w tym robią. Ale ja nie wierzę że to jest takie neutralne jak kwarc czyli szkło. Nie mogę powiedzieć czy będzie gorsze lub nie. Po prostu plastiku bym samemu unikał. Bo niby wiadra na piwo są takie neutralne a zakiś sobie w nich ogórki to się zepsują a w szklanych słoja nie. A więc jak to możliwe.
@@ToTemat ok,dzieki
Genialne, dzięki że to dodałeś.
Oj spróbuje :D Tak ładnie wytłumaczone...
Fajny filmik! Nieraz trochę mówisz od rzeczy, ale tak to super :) Lecę nazbierać owoców dzikiego bzu ^^
Super film.
Chciałbym zrobić takie i mam pytanie,a właściwie prośbę czy mógłbyś rozwinąć temat ,gdy nie ma sokownika tzn. czy po gotowaniu około godziny przelać to przez sitko czy zostawić owoc?i czy owoc rozgnieść jakoś przed gotowaniem?
Oraz czy zamiast kwasku można dodać np. pół cytryny?
Pozdrawiam i będę wdzięczny za odpowiedź,bo nie jestem doświadczonym winiarzem;)
Z cytryną nie wiem, to inna kondensacja jest zupełnie. Jak gotujesz to w garze to możesz przez średnie siatko dać bo powinno jechać już na drożdżach. Nie musi być owocu w nastawie wina z czarnego bzu. Może być w pomocy taka pulpa fermentacji do czasu ale nie jest niezbędne.
Cześć, na ten moment gram gotową rakietka za 50zł niestety nie gra się tym zbyt przyjemnie, szukam jakiejś deski i okładzin do gry wszechstronnej, jest coś godnego polecenia do 200 za wszystko (taki zestaw, decha i 2 okładziny)?
Wszystko jest w filmach jakie nagrałem o rakietkach, okładzinach, deskach - w filmach jakie nagrałem na ten temat znajdziesz takie odpowiedzi.
Zainwestowałbym kilka groszy w wiaderko fermentacyjne ,znacznie ułatwi pierwszy proces fermentacyjny no i balonik będzie pełny .Pozdrawiam.
Jak plastik to nie wiem czemu ale smak jest inny niż ze szkła finalnie. Zawsze najlepsze są ze szkła.
Drożdże fakt, byle jakie, ale uwaga na płynne z marketu. Na Yt znalazłem info, że często nie ruszają. Ponadto mój znajomy takie kupił mimo ostrzeżeń, i nie ruszyły. Musiał lecieć po bayanusy, które by chyba w cemencie ruszyły jakby cukru dać i pożywki 😂😂 także suche to według woli, ale na płynne uważać.
Co zrobić jeśli wino z czarnego bzu po 2 tygodniach już bardzo słabo pracuje?
Zobacz czy nie przechodzi w wytrawne w smaku
@@ToTemat wg pańskich wskazań próbowałem winko i było mało cukru, dosypałem ok 0.5 kg (na 7 l wina) i po ok 2 dniach mocno zaprzestało pracę. Teraz bombel puści co kilka minut. Pierwszy raz robię wino...
@@tomekkomet5114 7 l ja wstawiam baniak max 5 l z czego jest w nim nastawu max 4 l. Za mało cukru dałeś teraz musisz go dosłodzić, możesz dodać trochę droższy lub same się reaktywują.
@@ToTemat ok, myśli Pan żeby ile tego cukru dodać? Rozpuścić w wodzie tak?
PS
Bardzo dziękuję za odp!
@@tomekkomet5114 Nie wiem bo nie spróbuję twojego nastawu przecież. Dodaj tyle aby reaktywować i miało czas na pracę z 3 miesiące, drożdży też bym dodał trochę.
Co zrobić z winem z czarnego bzu, nie przegotowałem owoców.
Na jakiem etapie jesteś?
Już 4 tygodnie
@@lesawpokorski8145 4 tygodnie jest w nastawie już tak? Jak w nastawie (soku) nie ma zielonych owoców oraz gałązek nie będzie problemu.
Ja tu tylko zapytam, sranko było czy obyło się bez? 😀
Protip: sok zlewamy do butelek po wódce (nie myć) i nie trzeba pasteryzować ani wyparzać bo już są odkażone :)
Sporo trzeba chlać aby zlać tego soku do sensownej ilości butelek.
Ciekawy przepis. Wszystkie przepisy na jakie natrafiłem w Internecie zakładają dodawanie dużych ilości wody do owoców czarnego bzu. Często nawet więcej leje się wody niż używa samych owoców (np. 5 kg bzu i 6 litrów wody). Nikt nie tłumaczy dlaczego. A przecież powinno nam chyba zależeć na aromatycznym, esencjonalnym trunku. Ja przedwczoraj nastawiałem wino z czarnego bzu i ponieważ nie lubię rozwadniać trunku wodą, to użyłem znacznie mniej wody niż zakładają przepisy. Widzę, że nawet w ogóle nie musiałem jej lać.
Ja nigdy do żadnego wina nie dodaję żadnej wody, a moje wina są takie że nie mogę się opędzić od znajomych :-)
@@ToTemat A jednak jestem w trakcie robienia wina i musiałem je rozcieńczyć wodą. Nie używałem sokownika. Po prostu dodałem do owoców wody i przegotowałem je. Finalnie nastaw (owoce bzu + trochę wody) był bardzo gęsty, prawie jak kisiel. Najpierw fermentacja była tak burzliwa, że przez dwa dni owoce wręcz kipiały z pojemnika. Nie wiem więc, czy zawsze sok z bzu jest taki gęsty, czy to wynik efekt tego pienienia się, W każdym razie wino wyszło bardzo kwaśne i bardzo gęste. Musiałem je odkwaszać węglanem wapnia i dolewać wody i pewnie będę musiał ten proces powtórzyć.
Może cukru za dużo?
@@ToTemat Nie, cukier poprawnie fermentuje. Zastanawiam się, czy to właśnie nie jest wina tego incydentu, kiedy przez dwa dni miałem tak burzliwą fermentację, że piana kipiała z pojemnika fermentacyjnego (a samego nastawu miałem do niecałej połowy wiaderka). Może wdało się jakieś zakażenie.
A to o to chodzi, to nie wiem co może być nie tak. Raz miałem z winogrona uszkodzone wino do dodałem do niego trochę wódki i się naprawiło w fermentacji i smaku :-)
Pewnie lepsze niż dorato za 12.99 :D
Te wina co robię to jest takie jakie cena za butelkę nie do kupienia w marketach bo by ludzie tam nie kupili tak drogo - zobacz że żadne wino w marketach nie jest na 100% soku a max 20-30% a to tworzy przepaść smakową. Także sam fakt 3 składników sok, kwasek, drożdże tworzy inny smak niż te szybko dojrzewające w sklepach z dodatkami.
Co za bzdura z tymi rurkami .ja używam tylko plastikowych i się sprawdzają w 100%
Bo Pan nie używa to bzdura? Ja nie używam plastikowych co za bruzda używać plastikowych :-)
Kolego, każdy używa takich jakich che. Moje zdanie na ten temat jest takie, że plastikowe są bardziej praktyczne, bo się nie stłuką, ale szklane (przynajmniej te co ja mam), są bez dźwięczne. Nie wydają z siebie dźwięku bulgotania. Tak że kto co lubi, kto co woli :)