No pewnie to chodzi o ludzkie bezpieczeństwo ale też żeby później nie wydzwaniał i nie męczył później takich rzeczy. A ty bystry jesteś wporzo niejednokrotnie ratowałeś mniedobrą radą i to bezinteresownie wszystkiego najlepszego...
Jak kupowałem pierwsza fjr to od handlarza z Chojnic motocykl z Belgii przebieg 70 kupowałem na wiosnę pojeździłem chwilę wszystko wyglądało dobrze zrobiłem mu serwis nowe opony regulacja zaworów filtry oleje klocki i uszczelniacze w lagach. Jak zrobiło się ciepło przy długim staniu w korku zaczynał mi gotować wodę a wszystko działało . Od mechanika do mechanika i wszystko działa zaczęło się wymienianie pomimo tego , a może pompka wody wymieniłem a może termostat wymieniłem , potem jak nie było efektu to może chłodnica niewydajna też kupiłem nową to trochę pomogło już wymagało to więcej stania w korku . Wkurzyłem się wstawiłem niezależny sterownik wentylatora aby szybciej zalaczał wentylator i dłużej go trzymał i to wyeliminowało problem bo już mi się to nie zdarzało . Uznałem że temat zamknięty po jakimś czasie miałem okazję kupić świeższy rocznik więc stwierdziłem że sprzedam go i dołożę do innego . Odsprzedałem po 8 miesiącach od kupna temu od kogo kupiłem handlarzowi nie dość że nie dotrzymał słowa że odkupi od mnie za tysiąc mniej niż kupiłem to jeszcze finalnie pomimo inwestycji które w niego zrobiłem dostałem 3tysie mniej niż dałem. Handlarz odsprzedał handlarzowi. Ten miał go odpalone na postoju przez godzinę i zaczoł znowu gotować wodę . Rozebrał to sam ten drugi handlarz okazało się że jeden z mechaników źle ułożył filtr powietrza i przydusił wąż od wody zmniejszając przepływ i to była cała przyczyną . Pomimo tego że byłem stratny na sprzedaży stwierdziłem że to źle wygląda i miało to być już wyeliminowane a z gęby dupy robić nie będę dałem więc 800zl handlarzowi temu od którego kupiłem żeby przekazał temu drugiemu za robotę i przeprosiłem go telefonicznie . Prawda jest taka że uczciwych i dobrych mechaników motocykli jest mało a uczciwość jest rzadka i po stronie sprzedających i po stronie handlarzy i mechaników więc płetukąc warto trzymać poziom i mieć kręgosłup moralny i tego się trzymajmy .
Wiara w człowieczeństwo jest krucha, ale grunt to wiedzieć od kogo i gdzie można uczciwości wymagać 😊Nie da się uleczyć świata ale można przedstawiać dowody na to co złe 💪Niedawno, z sercem na ramieniu wydawaliśmy nasze, niemałe pieniądze na wymarzoną czerwoną FJR. Nam się udało trafić na uczciwego sprzedawcę i świetne doradztwo💪 😊😊Także współczuję przyszłym oszukanym 😢Potępiam takie praktyki 😡
Cześć Krystian. Tak masz rację- sprzedaż powinna być szczera i zgodna z prawdą. W każdym przypadku auto czy moto to nasze życie. Pozdrawiam FJR 1300 Polska
Cześć Krystian.Teraz na śniadanie odsłuchałem.Dobrze że mówisz o takich oszustach,bo sprzedawcy nie można nazwać.I to po sąsiedzku psiamać.WSTYD !😡Co za ludzie.Tylko pieniądze im w głowie.Jakieś 2 miesiące temu,moja obaliła mi się.To już bodajże 5 raz.Powiedziałem dosyć.On ma jeździć,to nie czas na odpoczynek.To nie zima.To głupie,ale w garażu miałem z nim rozmowę i wyrzucałem żale.Dałem ogłoszenie sprzedaży,ale po 2 godzinach wspominania,dałem mu jeszcze jedną szansę.To druga moja połowa siebie.Ona jest moją bratnią duszą.Serce mi pękło,wycofałem ogłoszenie.Oto jak napisałem,, Sprzedam motocykl fjr 1300 01r.,3 lata w posiadaniu.Powodem sprzedania,zbyt ciężki i wysoki dla mnie.Miło i przyjemnie się nim jeździ.Niestety pomimo swoich lat,powoli czuję się niepewnie na nim.1.68 cm,to zbyt mało.Niestety wyglądam zabawnie na nim.W skrócie o historii pojazdu.3 lata temu,w marcu miałem przy 29km/h mały ślizg.Po tym zdarzeniu,szybę wymieniłem,pomalowałem owiefki,3 kufry,lepiej wygląda,lusterko i podnóżek.Po kupnie miałem 89 tyś.km.Obecnie 93tyś.i nadal użytkuję.Niedawno mechanikowi zleciłem mały servis.Wymiana rozrządu,świec,filtra powietrza,sprzęgła,łańcuszki pompy oleju,oraz rozrządu.Kufry oryginalne,domontowałem gniazdko zapalniczki,oraz uchwyt telefonu.Opony rok temu wymienione.W celu ochrony motocykla,zamontowałem gmole,oraz crasch pady.To co zostanie do wymiany,standardowo olej w silniku oraz filtr oleju.Przegląd techniczny do 29.11.24,ubezpieczenie do 09.01.25.Cena 15 tyś.to cena negocjacyjna.Zejdę z ceny,ale nie zaraz 5tyś.Cena za sam motocykl.Bez kasku.Do sprzedaży podchodzę uczciwie.Mam części do okazania,nr.do mechanika w celu potwierdzenia."26 osób widziało ogłoszenie.Olej,filtry zmieniłem.Prowadzę dla yamaszki dziennik pokładowy.Zdjęcia,stan licznika,daty,wszystko dla przyszłego klienta.W tym roku zamierzałem zrobić 2 dniowy trip nad morze.Zostawię na przyszły rok.Zmęczenie po pracy,mało czasu.Nie powiem,kierunek połódnie też miałem w planie.Powiem ci,po tym szlifie, moto dostało nowy lakier,lepiej wygląda,ale czaszę będę szukał inną.Widać szczelinę.Najważniejsze,że dobrze się na niej czuję.LWG pozdro.
Kilka lat temu sprzedając swoją Hondę Transalp napisałem w ogłoszeniu "motocykl w 100% wypadkowy" wiedziałem bo brałem w nim udział jako poszkodowany. Pierwszy oglądający kupił moją Hondę mówiąc że wygląda lepiej niż wcześniej oglądane "bezwypadkowe".
Tu już nawet nie chodzi o wydane "oszczędności życia" itp. Na takim wraku można stracić zdrowie albo życie, bo się rozleci przy dużej prędkości albo silnik "stanie kołkiem" i zblokuje tylne koło. Jeżdżę motocyklami od 1987 roku, miałem ich kilkanaście i zawsze bezwzględnie informowałem nowego właściciela o stanie faktycznym, chociaż akurat moje motocykle nie miały ukrytych "niespodzianek". Pozdrawiam 👍
Znam z autopsji. W moim wypadku skończyło się prawomocnym wyrokiem dla sprzedawcy (wyrok więzienia w zawieszeniu - nakaz naprawienia szkody) który mnie wprowadził w bład (oszukał - 286kk). Sprawa 2 lata w sądzie, kasa za motocykl odzyskana z nawiązką (zwrot kosztów dodatkowych). Nie odpuszczajcie.
Brawo Ty💪 Jedna sprawa jest już w toku postępowania i napewno nie odpuścimy💪 Jeśli będzie trzeba to chętnie pojadę jako świadek na kolejne sprawy przeciwko tym oszustom i naciągaczom💪✌️
Witaj Krystian Doskonale, że poruszasz ten temat, ja podzielę się z Wami moimi doświadczeniami i ostrzeżeniami, przy zakupie motocykli używanych. Otóż moją Niunię oczywiście FJR-kę szukałem dwa lata, wniosek mój jest następujący, szerokim łukiem omijajcie, tzw. dealerów i komisy motocyklowe, z wiadomych względów, nie spotkałem uczciwego sprzedawcy i moto w godnym stanie, mam 58 lat i jestem mechanikiem . Pozdrawiam uczciwe osoby. S.
Oczywiście. Niektórych boli ,że ujawniam taką patologię nieuczciwych sprzedających. Czują się pokrzywdzeni tym, że zostali zdemaskowani a ja będę teraz jeszcze bardziej zwracał na to uwagę i będę eliminował takich krętaczy. Pozdrawiam ✌️🏍
To co przekazałeś to nic dodać nic ująć, ale niestety żyjemy w takich czasach gdzie prawda ma ciężkie zadanie nad kłamstwem aby zwyciężyć (: , sam na sobie odczułem zdarzenie niemocy prawdy nad kłamstwem i to wśród znajomych nawet dosyć bliskich. Popieram działania w eliminacji takich i innych zdarzeń z naszego życia, ale ciężko się przebić ponieważ ludzie nie podejmują rozmów i nie potrafią o tym rozmawiać w takich sytuacjach, albo się wręcz odwracają od tego ,żeby czasem ktoś ich nie wywołał do tablicy - przykre ale prawdziwe. Nie bójcie się zwracać uwagi na tego typu zdarzenia. Moje powiedzenie które od czasu do czasu przytaczam w swoim środowisku to "Nikt nie musi mnie lubić , aby mnie szanował" . Pozdrawiam
Gdybym wiedział że kumpel sprzedaje motocykl z poważną wadą (np silnika) i nie napisał o tym w ogłoszeniu, to ja bym się z nim bezpośrednio skontaktował i zasugerował aktualizację opisu. Tego wymaga zwyczajna uczciwość ludzka. Dobrze że wrzucasz takie nagrania. Ogólnie życzę wszystkiego dobrego i obyś nie miał podobnych sytuacji. Pozdrawiam ;)
Zdemaskowałeś oszusta i chwała ci za to. Analogicznie do rejestru dłużników powinien istnieć rejestr oszustów z fotografią delikwenta i danymi osobowymi. Próba sprzedaży uszkodzonego pojazdu jako sprawnego powinna być karana.
Gdyby tylko tak się się dało to miałbym już sporą tablicę ze zdjęciami w kolekcji oszustów i naciągaczy. Niestety na tą chwilę mogę walczyć z nimi tylko w ten sposób.
Masz zdrowe podejście bystry . Mam podobnie jak ty tylko jestem bardziej radykalny ja pod takimi ogłoszeniami znajomych jeśli coś wiem pozytywnego czy też negatywnego od strony sprzedającego przedmiot to napiszę prawdę takim sposobem takich mnie już nie podpinają żebym udostrpniał. A co do sytuacji o której mówisz kupujący był skrzywdzony dostał silnik drugi za pół ceny i nie wymienił kupując wiedział że tak sprzedający nie powinien robić ale nagle jak sam się stał sprzedającym doznał amnezji . Czyli chciał sprzedać silnik osobno i motocykl też osobno i niech się martwi kolejny . To jest skurwy...syństwo zaraz powinien być komentarz odpowiedni bo potem będą gadać że bystry go robił tego musi być ok ludzie ciebie znają i masz dobrą opinię a jeden taki może wszystko popsuć . Pozdrawiam i szacunek za uczciwość
Kupiłem kiedyś Yamahę xj6f z 2010 roku z Francji. Sprzedający był lakiernikiem. Podczas oględzin sprzedający powiedział o naprawach. Stan napędu oraz główki ramy był no mówiąc słaby. Udało mi się zjechac 1500 pln. Naprawiłem go i cieszyłem się z jazdy przez 4 lata. Wystawiając na sprzedaż okazałem faktury z serwisu yamahy itd. Nic nie ukrywałem. Przyjechał facet ze Szczecina i wręcz kazałem mu udać się razem do serwisu w którym naprawiałem. Mechanik wszystko pokazał. Pomimo mojej szczerości i tak prawie napluli mi w twarz. Po długich negocjacjach ostatecznie kupili, ale gość tak marudził, że szok. W zeszłym roku wystawił ten motocykl za kwotę wyższą to rozumiem bo inflacja, lecz nie zmienił nic. Napęd był ten który ja zakładałem DID tylko już nie żłoty ale wypłowiały. Te same opony itd. Moja konkluzja jest taka, że albo salon , albo jechać nie ze szwagrem albo kolegą tylko specjalistą. Wydając solidną kwotę na marzenia trzeba być ostrożnym. Pozdrawiam wszystkich
To jest tylko i wyłącznie kwestia uczciwości. Zawsze jak sprzedaje samochód, czy motocykl piszę w ogłoszeniu wprost co mu dolega i co trzeba zrobić i tak jakoś lepiej na sumieniu👌. Trzeba zdawać sobie sprawę, że rynek używek to jednak pole minowe…
Witam jestem całkowicie za odkryciem kart jeśli motocykl jest uszkodzony to piszemy o tym i cena powinna być adekwatna do stanu Moto . Trzeba być uczciwym a świat jest mały i tego typu oszustwa szybko wychodzą na światło dzienne . Pozdrawiam wszystkich uczciwych
Myślę, że można bardzo łatwo znaleźć nawet stary a w bardzo dobrym stanie motocykl. Wystarczy tylko podczas kupna zaznaczyć w umowie gwarancję "na sprawdzenie, rozruchową" 10-30 dni i w dobrym warsztacie motocyklowym zrobić pirządny przegląd . Czasem wydaje się, że moto z zewnątrz jest trochę zaniedbane, brudne itp ale mechanicznie jest igła. Zapraszam na grupę 🇵🇱FJR1300 POLSKA 🇵🇱 gdzie raczej nikt nie odważy się wcisnąć komuś bubla lub miny bez uprzedniej informacji o stanie faktycznym motocykla. Pozdrawiam ✌️🏍
Grunt to być na bieżąco na Twoim kanale YT. Odbić w swoją stronę, zapomnieć czasem ale koniecznie być💪 Bo przecież warto 😊Prosimy o filmy o pseudo-mechanikach. Tak to potrzebne. Wrzuć te udokumentowane naprawy, które robiłeś po kimś. Jest tego sporo. Takie filmy, oparte jak do tej pory na faktach i dowodach są potrzebne. Za dużo w sieci hejtu, zmyślonych teorii, oszustw i pomówień 😊I to bez jakiegokolwiek poparcia w rzeczywistości i bez dowodów.
U mnie jest na odwrót ... Ja mam do sprzedania Triumpha Tiger Sport 660 z roku 2023 , rejstr.2024, przebieg 932 km i po 1 serwisie za 30000 zł kupiony w PL Katowice Ludzie dzwonią przyjeżdżają ogladaja i nic... Pytam sie zatem co i jak , i słyszę ze COS MUSI BYC NIE HALO SKORO TAKA NISKA CENA ZA PRAKTYCZNIE NOWY MOTOCYKL Odpowiadam że przesiadlem sie na cos zupelnie innego DL 800 De i Triumph jest mi zbedny. Czasem wydaje mi sie że, ludzie sami włażą na minę kupując mega tanio i liczą że bedzie dobrze a najwyżej jakis serwis za pareset zlotych, a potem wychodzi jak zawsze. Widzisz jestem uczciwy bo sam jestem motocyklistą i sam chcialbym kupić moto w dobrym stanie zresztą jak wszyscy - a skoro mam takie coś do sprzedania to pojawia sie nie maly problem . Nie rozumiem tego Pozdrawiam z Gliwic
Jak trafi na wiekszego cwaniaka to ten pusci go z torbami.Prawo troche sie ostatnio zmienilo w kwestii sprzedaży uzywanych samochodow i motocykil.Troche to potrwa ale jest to mozliwe.Zapis ze kupujacy zapoznal sie ze stanem pojazdu i nie wnosi zastrzeżeń juz nie dziala.
Ciekawy pomysł z tym tytułem 😉 Trochę tych cwaniaczków znam i przerobiłem sporo tematów z prefidnie ukrytymi wadami. Temat myślę ,że będzie rozwojowy i warty głębszego zainteresowania😊✌️🏍
Kłamstwo jest wpisane w naturę człowieka, więc nie dziwota że oszust oszusta pogania, a dzisiaj woda w ustach to standard i drugi nie moja sprawa. A potem patrzysz takiemu w oczy na zlocie...
Cześć. Właśnie zamierzam wymienić bandziora 1250 na fjr-ę. Przestraszyłem się jednak tematu popękanych tulei. Czy to jakiś częsty przypadek w tym motocyklu? Czy na etapie zakupu można to w jakiś sposób zdiagnozować? Dziękuję za odpowiedź
Hej. Temat nie dotyczy tylko FJR1300 lecz większości motocykli wyprodukowanych po 2000r. Jako ,że zajmuje się Yamahą to pokazuję konkretnie w tym modelu takie usterki ale nie jest to regułą. Zdarzają się motocykle z uszkodzona tuleją jeśli była zaniedbana przez wcześniejszych właścicieli. Nie jest to nagminnie częste ale jednak się zdarza. Jest na to dobre lekarstwo... wystarczy ,że sprzedający da Ci możliwość sprawdzenia kamerą endoskopową cylindrów lub da kilka dni na sprawdzenie tego w domu.
@ No tak. Masz rację. Jednak większość sprzedających chyba raczej nie pójdzie na taki układ. Zwłaszcza gdy moto jest świeżo sprowadzone, wypucowane i kusi błyskiem. Upatrzyłem jedną sztukę na olx. Zagadam człowieka czy da jakąś gwarancję na wady ukryte. Bo na miejscu to na pewno nie da rozkręcić. Robisz świetną robotę w temacie fjr. Bardzo merytoryczne filmy, oglądam je z przyjemnością. Gdyby nie te tuleje…
Cześć.Wieczorem obejrzę po pracy ten odcinek.Powiem szczerze,jak dałem ogłoszenie o sprzedaży motoroweru,czy nawet motocykla,zawsze byłem szczery,tylko niestety brak klientów.Po dłuższym czasie,był klient,wyłożył gotówkę bez targowania,a historia użytkowania go nie interesowała.Gdybym miał swoją fjr sprzedać,też byłbym szczery.Taki jestem.Na szczęście wszystko wymieniłem,ale i tak mnie jedna rzecz martwi.Na zimnym po minucie jakby się zadławił,wrażenie gasnącego silnika,a za moment normalnie chodzi.Świece,olej,łańcuszki,filtry wszystko nowe.Sprzęgło po regeneracji,napinacz nowy.Wiecie co to może być?
Zostaje sprawa sądowa. Choć aktualnie jestem świadkiem na podobnej sprawie gdzie pan Paweł R. miał motocykl powyżej 2 lat i sprawa ciągnie się już 2.5 roku. Ciągle odwołuje się od wyroku bo takie mamy prawo. Przegrał już raz sprawę i miał osądzone unieważnienie umowy i zwrot pieniędzy ale odwołał się i znów sprawa się przeciąga. Takie u nas prawo ,że uczciwy człowiek ma pod górkę a oszust chodzi dalej dumny z siebie i z tego ,że oszukał innych.
@@bystryfjr-1 zgadzam się w 100%. Niestety ale w Polsce ciężko jest kupić motocykl a nawet samochód w dobrym stanie żeby nie nadziać się na minę. Tak naprawdę nie ma pewnego źródła i wszystko okazuje się dopiero po jakimś czasie po zakupie. Przykre to jest ale prawdziwe.
Panie Krystianie szkoda strzępić język, ale ile nerwów i czasu przez takie sytuacje stracisz to już tylko wie ten kto przez takie sytuacje przejdzie. Szczerze nie wiem co bym zrobił, oczywiście to jest nieuczciwe, ale ja jestem zdania że każdy odpowiada za siebie i ponosi konsekwencje swoich decyzji. Zdrugiej strony gdybym miał taką informację oczywiście bym nie kupił. Jednak jak już na grupie takie rzeczy się dzieją to już przegięcie.
Jedna sytuacja miała miejsce na grupie ale to było 2 lata temu i sprawa sądowa ciągnie się do dzisiaj. Na szczęście opisane sytuacje nie były związane z Grupą Znam dobrze te motocykle i widziałem je wystawione do sprzedaży na OLX i FB.
@@bystryfjr-1 Ja jeszce na zlocie Fjr nie byłem. wybieram się na Mazury . Moja FJR po FZ^6 i Hondzie Deauvile to naprawdę przyjemna odmniana. Niestety mój motocykl był przewrócony. Tylko że ja widziałem go przed zakupem, sam go ogarniałem (porad kilka oczywiście wykorzystałem) i uważam że nie odbiega od reszty ogłoszonych na ogólnodostępnych portalach aukcyjnych. Sytuacji takich można mnożyć , ale gdy zrobię u Ciebie serwis i późnij sprzedam, to raczej gdy będę sprzedawał ten motocykl to stroną w ewentualnym postępowaniu to stroną chyba jestem Ja jako sprzedający! Moja rada nie brać do Siebie pewnych spraw i komentarzy. Wielka rzecz to założyć i zgromadzić w jednym miejscu tylu ludzi !!!!!
@@bystryfjr-1 To coś kolega źle Mnie poinformował! Kaszuby też mogą być, ważni są uczestnicy! Pozdrawiam i mniej takich problemów życzę, najważniejsza spokojna głowa!!!
W krajach zachodnio europejskich taki motocykl Belg, Holender, Niemiec czy inny zostawił by w serwisie do utylizacji . Następnie taki pojazd trafia do takich krajów jak nasz gdzie jest uznawany za wspaniały bo zachodnio europejski . Ten co sie połapie jaki ma szrot pcha go dalej a co ma zrobić moto za 30 koła pchnać za 5 i być tym jedynym sprawiedliwym no raczej nie...
Ostatnio miałem taką "Niemkę" w warsztacie sprowadzoną przez dość znanego handlarza. Miała być igła bezwypadkowa z 2014r. Chłopak miesiąc pojeździł, zrobił 600km i przyjechał na przegląd i serwis. Okazało się ,że rozrząd jest źle założony, silikon aż kapie, wałki rozrządu zatarte a na koniec stelaż czachy połamany i na sztukę ponitowany🥴 A taka piękna amerykańska miała być!!!
@@bystryfjr-1 DOKLADNIE TAK 100% .Ale co do moto jak szukałem fjr trafiłem na Ciebie kupiłem fjr byłem zadowolony mega,. Minęły 2 lata nadszedł czas zmian kupiłem kawe gtr 1400 z nalotem 24 tysi i powiem Ci kiedyś myślałem za na fjr świat się kończy teraz wiem że jest KAWASAKI ! lwg
Hej 👋! No niestety jest dużo takich przypadków. Zrobiłbym to samo co ty. Trzeba powiedzieć otwarcie, że taka próba sprzedaży uszkodzonego jakiegokolwiek pojazdu, ukrywając jego wady, jest zwykłym przestępstwem, które należy piętnować. I niestety, wbrew powszechnemu mniemaniu, to że ktoś posiada fajny motocykl, wcale nie czyni go od razu fajnym człowiekiem. Pozdrawiam ! Pleban
sory temat z dupy , mamy 2024 stara japonia idzie w odstawkę . trzeba mieć problemy z matematyką aby kupić używany motocykl za 20 -30 k zł . Idą nowe czasy , zobaczysz w 2025 pozdrowienia
Czy wy nadal dajecie się wkręcać temu panu?! A z drugiej strony szkalowanie ludzi podchodzi pod paragrafy !!! Przestań jeździć po ludziach , którzy już dawno od Ciebie odbili po co Ci to ? Dla zasięgów ???? Opowiedz jak ty naprawisz motocykle to też ciekawy temat 🫣😱🤣
Chyba Pani nie rozumie treści lub oglądała kawałek. Ktoś oskarżył autora o próbę wzbogacenia się. Myślę, że nie wkręca nikogo i tak, ten Pan jak coś pokazuje, to zawsze można to łatwo zweryfikować i sprawdzić. Wystarczy zadzwonić, napisać i poprosić o dowody. On ich nie pokazuje z szacunku do każdego człowieka i dlatego, że zna prawo. Ja to szanuje. No i tak, kolejne co Pani pisze, to faktycznie prawda! Ma Pani rację, że szkalowanie ludzi i wygłaszanie publiczne krzywdzących opinii podchodzi pod paragrafy .
No pewnie to chodzi o ludzkie bezpieczeństwo ale też żeby później nie wydzwaniał i nie męczył później takich rzeczy. A ty bystry jesteś wporzo niejednokrotnie ratowałeś mniedobrą radą i to bezinteresownie wszystkiego najlepszego...
Jak kupowałem pierwsza fjr to od handlarza z Chojnic motocykl z Belgii przebieg 70 kupowałem na wiosnę pojeździłem chwilę wszystko wyglądało dobrze zrobiłem mu serwis nowe opony regulacja zaworów filtry oleje klocki i uszczelniacze w lagach. Jak zrobiło się ciepło przy długim staniu w korku zaczynał mi gotować wodę a wszystko działało . Od mechanika do mechanika i wszystko działa zaczęło się wymienianie pomimo tego , a może pompka wody wymieniłem a może termostat wymieniłem , potem jak nie było efektu to może chłodnica niewydajna też kupiłem nową to trochę pomogło już wymagało to więcej stania w korku . Wkurzyłem się wstawiłem niezależny sterownik wentylatora aby szybciej zalaczał wentylator i dłużej go trzymał i to wyeliminowało problem bo już mi się to nie zdarzało . Uznałem że temat zamknięty po jakimś czasie miałem okazję kupić świeższy rocznik więc stwierdziłem że sprzedam go i dołożę do innego . Odsprzedałem po 8 miesiącach od kupna temu od kogo kupiłem handlarzowi nie dość że nie dotrzymał słowa że odkupi od mnie za tysiąc mniej niż kupiłem to jeszcze finalnie pomimo inwestycji które w niego zrobiłem dostałem 3tysie mniej niż dałem. Handlarz odsprzedał handlarzowi. Ten miał go odpalone na postoju przez godzinę i zaczoł znowu gotować wodę . Rozebrał to sam ten drugi handlarz okazało się że jeden z mechaników źle ułożył filtr powietrza i przydusił wąż od wody zmniejszając przepływ i to była cała przyczyną . Pomimo tego że byłem stratny na sprzedaży stwierdziłem że to źle wygląda i miało to być już wyeliminowane a z gęby dupy robić nie będę dałem więc 800zl handlarzowi temu od którego kupiłem żeby przekazał temu drugiemu za robotę i przeprosiłem go telefonicznie . Prawda jest taka że uczciwych i dobrych mechaników motocykli jest mało a uczciwość jest rzadka i po stronie sprzedających i po stronie handlarzy i mechaników więc płetukąc warto trzymać poziom i mieć kręgosłup moralny i tego się trzymajmy .
Zacytuję klasyka :
,, Jedną zasadę w życiu mam,
nie rób drugiemu,
czego ty nie chcesz sam..."
Żeby każdy uznawał taką zasadę to ten świat byłby piękniejszy😉✌️
Masz rację trzeba takich oszustów eliminować. Dla mnie jesteś super mechanilem iCzlowiekiem wielki szacun Pozdrawiam Piotr Poznań
Niektórzy mają to wrodzone ...dobrze się z tym czują ... :)
Masz rację. Żal mi takich ludzi bo muszą być naprawdę nieszczęśliwi.
Wiara w człowieczeństwo jest krucha, ale grunt to wiedzieć od kogo i gdzie można uczciwości wymagać 😊Nie da się uleczyć świata ale można przedstawiać dowody na to co złe 💪Niedawno, z sercem na ramieniu wydawaliśmy nasze, niemałe pieniądze na wymarzoną czerwoną FJR. Nam się udało trafić na uczciwego sprzedawcę i świetne doradztwo💪 😊😊Także współczuję przyszłym oszukanym 😢Potępiam takie praktyki 😡
A ja obiecuję, że będę tępił tą oszukańczą patologię za każdym razem jak tylko dowiem się o tego typu oszustwach i naciąganiu.☝️😊
👏@@bystryfjr-1
Cześć Krystian.
Tak masz rację- sprzedaż powinna być szczera i zgodna z prawdą.
W każdym przypadku auto czy moto to nasze życie.
Pozdrawiam
FJR 1300 Polska
Taka Polska mentalność. Jak coś jest nie tak to do Żyda i niech inny się martwi.
Cześć Krystian.Teraz na śniadanie odsłuchałem.Dobrze że mówisz o takich oszustach,bo sprzedawcy nie można nazwać.I to po sąsiedzku psiamać.WSTYD !😡Co za ludzie.Tylko pieniądze im w głowie.Jakieś 2 miesiące temu,moja obaliła mi się.To już bodajże 5 raz.Powiedziałem dosyć.On ma jeździć,to nie czas na odpoczynek.To nie zima.To głupie,ale w garażu miałem z nim rozmowę i wyrzucałem żale.Dałem ogłoszenie sprzedaży,ale po 2 godzinach wspominania,dałem mu jeszcze jedną szansę.To druga moja połowa siebie.Ona jest moją bratnią duszą.Serce mi pękło,wycofałem ogłoszenie.Oto jak napisałem,,
Sprzedam motocykl fjr 1300 01r.,3 lata w posiadaniu.Powodem sprzedania,zbyt ciężki i wysoki dla mnie.Miło i przyjemnie się nim jeździ.Niestety pomimo swoich lat,powoli czuję się niepewnie na nim.1.68 cm,to zbyt mało.Niestety wyglądam zabawnie na nim.W skrócie o historii pojazdu.3 lata temu,w marcu miałem przy 29km/h mały ślizg.Po tym zdarzeniu,szybę wymieniłem,pomalowałem owiefki,3 kufry,lepiej wygląda,lusterko i podnóżek.Po kupnie miałem 89 tyś.km.Obecnie 93tyś.i nadal użytkuję.Niedawno mechanikowi zleciłem mały servis.Wymiana rozrządu,świec,filtra powietrza,sprzęgła,łańcuszki pompy oleju,oraz rozrządu.Kufry oryginalne,domontowałem gniazdko zapalniczki,oraz uchwyt telefonu.Opony rok temu wymienione.W celu ochrony motocykla,zamontowałem gmole,oraz crasch pady.To co zostanie do wymiany,standardowo olej w silniku oraz filtr oleju.Przegląd techniczny do 29.11.24,ubezpieczenie do 09.01.25.Cena 15 tyś.to cena negocjacyjna.Zejdę z ceny,ale nie zaraz 5tyś.Cena za sam motocykl.Bez kasku.Do sprzedaży podchodzę uczciwie.Mam części do okazania,nr.do mechanika w celu potwierdzenia."26 osób widziało ogłoszenie.Olej,filtry zmieniłem.Prowadzę dla yamaszki dziennik pokładowy.Zdjęcia,stan licznika,daty,wszystko dla przyszłego klienta.W tym roku zamierzałem zrobić 2 dniowy trip nad morze.Zostawię na przyszły rok.Zmęczenie po pracy,mało czasu.Nie powiem,kierunek połódnie też miałem w planie.Powiem ci,po tym szlifie, moto dostało nowy lakier,lepiej wygląda,ale czaszę będę szukał inną.Widać szczelinę.Najważniejsze,że dobrze się na niej czuję.LWG pozdro.
Kilka lat temu sprzedając swoją Hondę Transalp napisałem w ogłoszeniu "motocykl w 100% wypadkowy" wiedziałem bo brałem w nim udział jako poszkodowany. Pierwszy oglądający kupił moją Hondę mówiąc że wygląda lepiej niż wcześniej oglądane "bezwypadkowe".
Uczciwość popłaca😊 Pozdrawiam ✌️🏍
Tu już nawet nie chodzi o wydane "oszczędności życia" itp. Na takim wraku można stracić zdrowie albo życie, bo się rozleci przy dużej prędkości albo silnik "stanie kołkiem" i zblokuje tylne koło. Jeżdżę motocyklami od 1987 roku, miałem ich kilkanaście i zawsze bezwzględnie informowałem nowego właściciela o stanie faktycznym, chociaż akurat moje motocykle nie miały ukrytych "niespodzianek". Pozdrawiam 👍
Znam z autopsji. W moim wypadku skończyło się prawomocnym wyrokiem dla sprzedawcy (wyrok więzienia w zawieszeniu - nakaz naprawienia szkody) który mnie wprowadził w bład (oszukał - 286kk). Sprawa 2 lata w sądzie, kasa za motocykl odzyskana z nawiązką (zwrot kosztów dodatkowych). Nie odpuszczajcie.
Brawo Ty💪 Jedna sprawa jest już w toku postępowania i napewno nie odpuścimy💪 Jeśli będzie trzeba to chętnie pojadę jako świadek na kolejne sprawy przeciwko tym oszustom i naciągaczom💪✌️
Witaj Krystian
Doskonale, że poruszasz ten temat, ja podzielę się z Wami moimi doświadczeniami i ostrzeżeniami, przy zakupie motocykli używanych.
Otóż moją Niunię oczywiście FJR-kę szukałem dwa lata, wniosek mój jest następujący, szerokim łukiem omijajcie, tzw. dealerów i komisy motocyklowe, z wiadomych względów, nie spotkałem uczciwego sprzedawcy i moto w godnym stanie, mam 58 lat i jestem mechanikiem .
Pozdrawiam uczciwe osoby.
S.
Bystry, nie masz się z czego tłumaczyć, zachowałeś się uczciwie, a sytuacja nieuczciwości zaistniała zanim ten motocykl zobaczyłeś na oczy.
Oczywiście. Niektórych boli ,że ujawniam taką patologię nieuczciwych sprzedających. Czują się pokrzywdzeni tym, że zostali zdemaskowani a ja będę teraz jeszcze bardziej zwracał na to uwagę i będę eliminował takich krętaczy. Pozdrawiam ✌️🏍
To co przekazałeś to nic dodać nic ująć, ale niestety żyjemy w takich czasach gdzie prawda ma ciężkie zadanie nad kłamstwem aby zwyciężyć (: , sam na sobie odczułem zdarzenie niemocy prawdy nad kłamstwem i to wśród znajomych nawet dosyć bliskich. Popieram działania w eliminacji takich i innych zdarzeń z naszego życia, ale ciężko się przebić ponieważ ludzie nie podejmują rozmów i nie potrafią o tym rozmawiać w takich sytuacjach, albo się wręcz odwracają od tego ,żeby czasem ktoś ich nie wywołał do tablicy - przykre ale prawdziwe. Nie bójcie się zwracać uwagi na tego typu zdarzenia. Moje powiedzenie które od czasu do czasu przytaczam w swoim środowisku to "Nikt nie musi mnie lubić , aby mnie szanował" . Pozdrawiam
Bystry sprawa jest prosta ludzi coraz więcej a o człowieka coraz trudniej.
Jakoś nie mogę zrozumieć takich ludzi... Motocykliści, bracia itp
Długo szukałem swojego motocykla i trafiłem na uczciwego człowieka. Mam z nim kontakt już piąty rok. Pozdrawiam serdecznie.
Super, że Tobie się udało. Niektórzy niestety nie mieli tyle szczęścia. Pozdrawiam ✌️
Gdybym wiedział że kumpel sprzedaje motocykl z poważną wadą (np silnika) i nie napisał o tym w ogłoszeniu, to ja bym się z nim bezpośrednio skontaktował i zasugerował aktualizację opisu. Tego wymaga zwyczajna uczciwość ludzka. Dobrze że wrzucasz takie nagrania. Ogólnie życzę wszystkiego dobrego i obyś nie miał podobnych sytuacji. Pozdrawiam ;)
👍👍👍masz rację pozdrawiam 👍
Zdemaskowałeś oszusta i chwała ci za to. Analogicznie do rejestru dłużników powinien istnieć rejestr oszustów z fotografią delikwenta i danymi osobowymi. Próba sprzedaży uszkodzonego pojazdu jako sprawnego powinna być karana.
Gdyby tylko tak się się dało to miałbym już sporą tablicę ze zdjęciami w kolekcji oszustów i naciągaczy. Niestety na tą chwilę mogę walczyć z nimi tylko w ten sposób.
"Szanuj bliźniego swego, jak siebie samego" i wszystko w temacie.
Masz zdrowe podejście bystry . Mam podobnie jak ty tylko jestem bardziej radykalny ja pod takimi ogłoszeniami znajomych jeśli coś wiem pozytywnego czy też negatywnego od strony sprzedającego przedmiot to napiszę prawdę takim sposobem takich mnie już nie podpinają żebym udostrpniał. A co do sytuacji o której mówisz kupujący był skrzywdzony dostał silnik drugi za pół ceny i nie wymienił kupując wiedział że tak sprzedający nie powinien robić ale nagle jak sam się stał sprzedającym doznał amnezji . Czyli chciał sprzedać silnik osobno i motocykl też osobno i niech się martwi kolejny . To jest skurwy...syństwo zaraz powinien być komentarz odpowiedni bo potem będą gadać że bystry go robił tego musi być ok ludzie ciebie znają i masz dobrą opinię a jeden taki może wszystko popsuć . Pozdrawiam i szacunek za uczciwość
Kupiłem kiedyś Yamahę xj6f z 2010 roku z Francji. Sprzedający był lakiernikiem. Podczas oględzin sprzedający powiedział o naprawach. Stan napędu oraz główki ramy był no mówiąc słaby.
Udało mi się zjechac 1500 pln. Naprawiłem go i cieszyłem się z jazdy przez 4 lata. Wystawiając na sprzedaż okazałem faktury z serwisu yamahy itd. Nic nie ukrywałem. Przyjechał facet ze Szczecina i wręcz kazałem mu udać się razem do serwisu w którym naprawiałem. Mechanik wszystko pokazał. Pomimo mojej szczerości i tak prawie napluli mi w twarz. Po długich negocjacjach ostatecznie kupili, ale gość tak marudził, że szok. W zeszłym roku wystawił ten motocykl za kwotę wyższą to rozumiem bo inflacja, lecz nie zmienił nic. Napęd był ten który ja zakładałem DID tylko już nie żłoty ale wypłowiały. Te same opony itd. Moja konkluzja jest taka, że albo salon , albo jechać nie ze szwagrem albo kolegą tylko specjalistą. Wydając solidną kwotę na marzenia trzeba być ostrożnym. Pozdrawiam wszystkich
Zgadzam się z Tobą w 1000%😊 Pozdrawiam ✌️🏍😊
Przerażające. Jesteśmy podłym narodem gdzie jeden drugiego dyma nie zważając na bezpieczeństwo drugiej osoby....
Zgadzam się z Tobą w 100%
To jest tylko i wyłącznie kwestia uczciwości. Zawsze jak sprzedaje samochód, czy motocykl piszę w ogłoszeniu wprost co mu dolega i co trzeba zrobić i tak jakoś lepiej na sumieniu👌. Trzeba zdawać sobie sprawę, że rynek używek to jednak pole minowe…
No cóż. Nie wszyscy mają niestety tzw. kręgosłup moralny. Trzeba piętnować i wskazywać takich "niepełnosprawnych". Pozdrawiam
Witam jestem całkowicie za odkryciem kart jeśli motocykl jest uszkodzony to piszemy o tym i cena powinna być adekwatna do stanu Moto . Trzeba być uczciwym a świat jest mały i tego typu oszustwa szybko wychodzą na światło dzienne . Pozdrawiam wszystkich uczciwych
Super film , jestem zainteresowany kupnem Fjr do 15 tysięcy złotych i to strach kuować , szukam już ponad rok i nadal nic.
Myślę, że można bardzo łatwo znaleźć nawet stary a w bardzo dobrym stanie motocykl. Wystarczy tylko podczas kupna zaznaczyć w umowie gwarancję "na sprawdzenie, rozruchową" 10-30 dni i w dobrym warsztacie motocyklowym zrobić pirządny przegląd . Czasem wydaje się, że moto z zewnątrz jest trochę zaniedbane, brudne itp ale mechanicznie jest igła. Zapraszam na grupę 🇵🇱FJR1300 POLSKA 🇵🇱 gdzie raczej nikt nie odważy się wcisnąć komuś bubla lub miny bez uprzedniej informacji o stanie faktycznym motocykla. Pozdrawiam ✌️🏍
Grunt to być na bieżąco na Twoim kanale YT. Odbić w swoją stronę, zapomnieć czasem ale koniecznie być💪 Bo przecież warto 😊Prosimy o filmy o pseudo-mechanikach. Tak to potrzebne. Wrzuć te udokumentowane naprawy, które robiłeś po kimś. Jest tego sporo. Takie filmy, oparte jak do tej pory na faktach i dowodach są potrzebne. Za dużo w sieci hejtu, zmyślonych teorii, oszustw i pomówień 😊I to bez jakiegokolwiek poparcia w rzeczywistości i bez dowodów.
Tak, też o tym myślałem i mam sporo materiałów i zdjęc jeśli chodzi o pseudo-pato mechaników. Temat napewno rozwojowy i interesujący.
Smutna prawda jest taka że mentalnie dalej żyjemy w komunie. Szczęsciem nie wszyscy chcą robić interes na cwaniactwie.
Jedni są naszymi kolegami z pasją inni to tylko fiuty
U mnie jest na odwrót ...
Ja mam do sprzedania Triumpha Tiger Sport 660 z roku 2023 , rejstr.2024, przebieg 932 km i po 1 serwisie za 30000 zł kupiony w PL Katowice
Ludzie dzwonią przyjeżdżają ogladaja i nic...
Pytam sie zatem co i jak , i słyszę ze COS MUSI BYC NIE HALO SKORO TAKA NISKA CENA ZA PRAKTYCZNIE NOWY MOTOCYKL
Odpowiadam że przesiadlem sie na cos zupelnie innego DL 800 De i Triumph jest mi zbedny.
Czasem wydaje mi sie że, ludzie sami włażą na minę kupując mega tanio i liczą że bedzie dobrze a najwyżej jakis serwis za pareset zlotych, a potem wychodzi jak zawsze.
Widzisz jestem uczciwy bo sam jestem motocyklistą i sam chcialbym kupić moto w dobrym stanie zresztą jak wszyscy - a skoro mam takie coś do sprzedania to pojawia sie nie maly problem .
Nie rozumiem tego
Pozdrawiam z Gliwic
Jak trafi na wiekszego cwaniaka to ten pusci go z torbami.Prawo troche sie ostatnio zmienilo w kwestii sprzedaży uzywanych samochodow i motocykil.Troche to potrwa ale jest to mozliwe.Zapis ze kupujacy zapoznal sie ze stanem pojazdu i nie wnosi zastrzeżeń juz nie dziala.
Igiełka mieści się w pęknięciu, czyli prawdę napisał...😊😊😊
Niektórzy ludzie to ch...e i posiadanie motocykla, niestety tego nie zmienia. Proponuję nowy kanał "Bystry patrzy", niech się boją dziady.
Ciekawy pomysł z tym tytułem 😉 Trochę tych cwaniaczków znam i przerobiłem sporo tematów z prefidnie ukrytymi wadami. Temat myślę ,że będzie rozwojowy i warty głębszego zainteresowania😊✌️🏍
@@bystryfjr-1 Oglądalność na pewno była by duża :-)
Kłamstwo jest wpisane w naturę człowieka, więc nie dziwota że oszust oszusta pogania, a dzisiaj woda w ustach to standard i drugi nie moja sprawa. A potem patrzysz takiemu w oczy na zlocie...
I mówisz do niego bracie i piątki zbijasz. Rodzina motocyklistów jak każda rodzina, tylko do zdjęcia i wódki...
Cześć. Właśnie zamierzam wymienić bandziora 1250 na fjr-ę. Przestraszyłem się jednak tematu popękanych tulei. Czy to jakiś częsty przypadek w tym motocyklu? Czy na etapie zakupu można to w jakiś sposób zdiagnozować? Dziękuję za odpowiedź
Hej. Temat nie dotyczy tylko FJR1300 lecz większości motocykli wyprodukowanych po 2000r. Jako ,że zajmuje się Yamahą to pokazuję konkretnie w tym modelu takie usterki ale nie jest to regułą. Zdarzają się motocykle z uszkodzona tuleją jeśli była zaniedbana przez wcześniejszych właścicieli. Nie jest to nagminnie częste ale jednak się zdarza. Jest na to dobre lekarstwo... wystarczy ,że sprzedający da Ci możliwość sprawdzenia kamerą endoskopową cylindrów lub da kilka dni na sprawdzenie tego w domu.
@ No tak. Masz rację. Jednak większość sprzedających chyba raczej nie pójdzie na taki układ. Zwłaszcza gdy moto jest świeżo sprowadzone, wypucowane i kusi błyskiem. Upatrzyłem jedną sztukę na olx. Zagadam człowieka czy da jakąś gwarancję na wady ukryte. Bo na miejscu to na pewno nie da rozkręcić. Robisz świetną robotę w temacie fjr. Bardzo merytoryczne filmy, oglądam je z przyjemnością. Gdyby nie te tuleje…
Cześć.Wieczorem obejrzę po pracy ten odcinek.Powiem szczerze,jak dałem ogłoszenie o sprzedaży motoroweru,czy nawet
motocykla,zawsze byłem szczery,tylko niestety brak klientów.Po dłuższym czasie,był klient,wyłożył gotówkę bez targowania,a historia użytkowania go nie interesowała.Gdybym miał swoją fjr sprzedać,też byłbym szczery.Taki jestem.Na szczęście wszystko wymieniłem,ale i tak mnie jedna rzecz martwi.Na zimnym po minucie jakby się zadławił,wrażenie gasnącego silnika,a za moment normalnie chodzi.Świece,olej,łańcuszki,filtry wszystko nowe.Sprzęgło po regeneracji,napinacz nowy.Wiecie co to może być?
Wpadnij na kawkę to ogarniemy na miejscu 😉
No jak to co, rękojmia i do zwrotu.
Rękojmia działa jedynie wtedy kiedy właściciel ma pojazd powyżej 2 lat.
@@bystryfjr-1 o tym nie wiedziałem szczerze mówiąc. Czyli wychodzi na to że kupujący jest na straconej pozycji.
Zostaje sprawa sądowa. Choć aktualnie jestem świadkiem na podobnej sprawie gdzie pan Paweł R. miał motocykl powyżej 2 lat i sprawa ciągnie się już 2.5 roku. Ciągle odwołuje się od wyroku bo takie mamy prawo. Przegrał już raz sprawę i miał osądzone unieważnienie umowy i zwrot pieniędzy ale odwołał się i znów sprawa się przeciąga. Takie u nas prawo ,że uczciwy człowiek ma pod górkę a oszust chodzi dalej dumny z siebie i z tego ,że oszukał innych.
@@bystryfjr-1 zgadzam się w 100%. Niestety ale w Polsce ciężko jest kupić motocykl a nawet samochód w dobrym stanie żeby nie nadziać się na minę. Tak naprawdę nie ma pewnego źródła i wszystko okazuje się dopiero po jakimś czasie po zakupie. Przykre to jest ale prawdziwe.
Panie Krystianie szkoda strzępić język, ale ile nerwów i czasu przez takie sytuacje stracisz to już tylko wie ten kto przez takie sytuacje przejdzie. Szczerze nie wiem co bym zrobił, oczywiście to jest nieuczciwe, ale ja jestem zdania że każdy odpowiada za siebie i ponosi konsekwencje swoich decyzji. Zdrugiej strony gdybym miał taką informację oczywiście bym nie kupił. Jednak jak już na grupie takie rzeczy się dzieją to już przegięcie.
Jedna sytuacja miała miejsce na grupie ale to było 2 lata temu i sprawa sądowa ciągnie się do dzisiaj. Na szczęście opisane sytuacje nie były związane z Grupą
Znam dobrze te motocykle i widziałem je wystawione do sprzedaży na OLX i FB.
@@bystryfjr-1 Ja jeszce na zlocie Fjr nie byłem. wybieram się na Mazury . Moja FJR po FZ^6 i Hondzie Deauvile to naprawdę przyjemna odmniana. Niestety mój motocykl był przewrócony. Tylko że ja widziałem go przed zakupem, sam go ogarniałem (porad kilka oczywiście wykorzystałem) i uważam że nie odbiega od reszty ogłoszonych na ogólnodostępnych portalach aukcyjnych. Sytuacji takich można mnożyć , ale gdy zrobię u Ciebie serwis i późnij sprzedam, to raczej gdy będę sprzedawał ten motocykl to stroną w ewentualnym postępowaniu to stroną chyba jestem Ja jako sprzedający! Moja rada nie brać do Siebie pewnych spraw i komentarzy. Wielka rzecz to założyć i zgromadzić w jednym miejscu tylu ludzi !!!!!
Kolejny zlot mamy na Kaszubach a nie Mazury 😉
Szczegóły wydarzenia będą podane na grupie 🇵🇱FJR1300 POLSKA 🇵🇱 😊✌️🏍
@@bystryfjr-1 To coś kolega źle Mnie poinformował! Kaszuby też mogą być, ważni są uczestnicy! Pozdrawiam i mniej takich problemów życzę, najważniejsza spokojna głowa!!!
jak w ogłoszeniu jest napisane "Igiełka" to omijam z daleka, typowa bajera Janusza motoryzacji
No niekoniecznie. Ja teraz sprzedaje litrowe SV, w które wsadziłem wór kasy. Urodziło mi się dziecko i szkoda patrzeć jak stoi.
Jaką kamerkę inspekcyjna używasz?
Hej. MBG line P50. Taki model kamery.
@@bystryfjr-1 dzięki za podpowiedź zamówiłem sobie taką
W krajach zachodnio europejskich taki motocykl Belg, Holender, Niemiec czy inny zostawił by w serwisie do utylizacji . Następnie taki pojazd trafia do takich krajów jak nasz gdzie jest uznawany za wspaniały bo zachodnio europejski . Ten co sie połapie jaki ma szrot pcha go dalej a co ma zrobić moto za 30 koła pchnać za 5 i być tym jedynym sprawiedliwym no raczej nie...
Jak będziemy zarabiać tyle co w krajach zachodnich to zmieni się również mentalność i podejście do motoryzacji w PL ;)
3 lata temu kupiłem z MOTO-IMPORT z Kutna fjr.1300.Niewiem czy z holandi czy Belgi,ale jeździ.Na grupie ktoś zachwalił,no i zaufałem.
Ostatnio miałem taką "Niemkę" w warsztacie sprowadzoną przez dość znanego handlarza. Miała być igła bezwypadkowa z 2014r. Chłopak miesiąc pojeździł, zrobił 600km i przyjechał na przegląd i serwis. Okazało się ,że rozrząd jest źle założony, silikon aż kapie, wałki rozrządu zatarte a na koniec stelaż czachy połamany i na sztukę ponitowany🥴
A taka piękna amerykańska miała być!!!
@@bystryfjr-1 DOKLADNIE TAK 100% .Ale co do moto jak szukałem fjr trafiłem na Ciebie kupiłem fjr byłem zadowolony mega,. Minęły 2 lata nadszedł czas zmian kupiłem kawe gtr 1400 z nalotem 24 tysi i powiem Ci kiedyś myślałem za na fjr świat się kończy teraz wiem że jest KAWASAKI ! lwg
Dlatego uważam, że 300 km warto podjechac. Zapisz mnie proszę na serwis wiosnę 😊
Dzięki 😊 Zapraszam😉✌️🏍
Hej 👋! No niestety jest dużo takich przypadków. Zrobiłbym to samo co ty. Trzeba powiedzieć otwarcie, że taka próba sprzedaży uszkodzonego jakiegokolwiek pojazdu, ukrywając jego wady, jest zwykłym przestępstwem, które należy piętnować.
I niestety, wbrew powszechnemu mniemaniu, to że ktoś posiada fajny motocykl, wcale nie czyni go od razu fajnym człowiekiem.
Pozdrawiam ! Pleban
Zgadzam się z Tobą w 100%
Pozdrawiam ✌️🏍
Kasa misiu, kasa...😅
To sie nazywa wada ukryta.
Jezeli robisz cos z premedytacją to sorry,ale dla mnie jest to chamstwo.
sory temat z dupy , mamy 2024 stara japonia idzie w odstawkę . trzeba mieć problemy z matematyką aby kupić używany motocykl za 20 -30 k zł . Idą nowe czasy , zobaczysz w 2025 pozdrowienia
Czy wy nadal dajecie się wkręcać temu panu?! A z drugiej strony szkalowanie ludzi podchodzi pod paragrafy !!! Przestań jeździć po ludziach , którzy już dawno od Ciebie odbili po co Ci to ? Dla zasięgów ???? Opowiedz jak ty naprawisz motocykle to też ciekawy temat 🫣😱🤣
Chyba Pani nie rozumie treści lub oglądała kawałek. Ktoś oskarżył autora o próbę wzbogacenia się. Myślę, że nie wkręca nikogo i tak, ten Pan jak coś pokazuje, to zawsze można to łatwo zweryfikować i sprawdzić. Wystarczy zadzwonić, napisać i poprosić o dowody. On ich nie pokazuje z szacunku do każdego człowieka i dlatego, że zna prawo. Ja to szanuje. No i tak, kolejne co Pani pisze, to faktycznie prawda! Ma Pani rację, że szkalowanie ludzi i wygłaszanie publiczne krzywdzących opinii podchodzi pod paragrafy .
No ale poleciłeś motor który był po służbach a nie powiedziałeś tego!
To może przedstawisz się tutaj wszystkim ładnie? Wstydzisz się swojej tożsamości?
@@bystryfjr-1 no ja akurat nie mam się czego wstydzić.
W takim razie czekamy z niecierpliwością kiedy się przedstawisz.
@@bystryfjr-1 moje dane nie leżą na śmietniku żeby każdy je oglądał.