Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
Suzuki Vitara 1 4 Boosterjet AllGrip TEST PL Pertyn ględzi
Вставка
- Опубліковано 27 тра 2017
- Zaskoczenie: miłe, a potem zupełnie nie…
Zapraszam na swój blog pertyn.com/suzuki-vitara-1-4-b...
oraz na moją stronę na Facebooku: pertynmaciejpertynski
i na Instagram: / pertyn
Wg brytyjskiego "What Car?”, Suzuki zwycięża w rankingu najbardziej niezawodnych aut. Jeśli ktoś lubi fetysze w postaci obmacywania mięciutkich plastików, to niestety musi sięgnąć znacznie dalej niż pozycja nr 1 w tym rankingu.
BARDZO dziękuję Ci za test Vitary, możliwe, że sprowokowany moją wcześniejszą wypowiedzią. Testowałeś egzemplarz w bardzo wysokiej wersji, w cenie za ponad 100 tys. złotych, zrozumiałe zatem są Twoje zastrzeżenia, chociażby do kierownicy regulowanej jedynie na wysokość. Ja jednak szukam alternatywy do wygodnego poruszania się po mieście, raz w tygodniu na ryby, dwa razy do roku z rodziną i z przyczepą kempingową nad morze. Całe to wyposażenie wyższej wersji, owszem, ciekawe, nie jest mi zupełnie potrzebne, wystarczająca mi będzie wersja podstawowa za 60 tys. złotych. A w takim przypadku jestem w stanie przeboleć kierownicę regulowaną w jednej płaszczyźnie. Również jestem w stanie przeboleć twarde plastiki. Gdyż jadąc autem, głównie siedzę na fotelu, a dotykam rękami jedynie kierownicę, czasami klamkę od drzwi, jakieś 4 razy dziennie. Rzadko kiedy mam potrzebę dotykania innych plastików. Niech zatem sobie będą twarde. Problemu z położeniem centralnym układu kierowniczego, podczas jazd próbnych, nie doświadczyłem, być może podstawowa wersja, którą testowałem, nie ma tego problemu. Toru jazdy w żaden sposób nie musiałem korygować, auto zachowywało się po prostu normalnie. Wycie silnika przy 3500 obrotów? Miód na moje uszy Jeżdżąc po mieście takich obrotów chyba nigdy nie osiągnę. Jeszcze raz bardzo dziękuję za test. Marzę o teście powtórnym, jednak auta w wersji podstawowej, z napędem na przód, ze skrzynią manualną, w kontekście użytkowania go jako dużego, wygodnego auta miejskiego, za cenę o połowę mniejszą, czyli za 60 tyś. złotych. Sądzę, że ten poziom cenowy w znaczny sposób przyhamuje poważne zastrzeżenia. Natomiast jeśli ktoś potrzebuje bardziej miękkich, lepszych jakościowo plastików, żeby poczuć komfort jeżdżąc po mieście, to faktycznie Vitara może nie być najlepszym pomysłem. Pozdrawiam.
+Maciej Rajewski Vitara już w podstawowej wersji posiada regulację kierownicy PION + POZIOM.
Możesz wyłożyć połowę tej sumy na Dacię Duster i będziesz tak samo zadowolony.
MK you sure about that?
Wiem o tym, jechałem :-) Dlatego dziwi mnie relacja Pertyna.
Oj. Wyszedłeś przed orkiestrę :-) Duster miał być kontynuacją moich rozważań.
Jeżeli chodzi Suzuki konkretnie S-Cross to z napędem 4X4 i 6AT ma najlepszą ofertę cenową, ale...można mieć miękko i lizać tapicerkę delektując się jazdą crossoverem czy suv-em z napędem na przednią oś : ))) albo kupić Golfa VII GTI za 140 000 zł
Kochany Pertynie naprawdę ględzisz-jeżdżę Vitarą 1.4 allgrip XLED po liftingu 2.5 miesiąca i nie zauważyłem aby trzeba było korygować kierownicę na autostradzie !!!!
Mam 1,6 2017 żadnym korekt kierownicy do dziś 40tys. Żadnych problemów a pali tyle co nic
Witam, pewnie większość zaskoczę ale właśnie zmieniam mazdę cx-5 na suzuki sx4 s-cross. Mazdą jeździłem trzy lata i jest to bardzo dobry samochód. Jednak ponad rok temu kupiłem żonie Vitarę. Pojeździłem nią troszkę i doszedłem do wniosku że w moim przypadku Suzuki lepiej spisuje się od Mazdy. Dlatego w tym roku zdecydowałem się na S-crossa, jest dużo wygodniejszy od Vitary zachowując jej zalety (cena do wyposażenia) i kilka wad (jakość plastików, słabe wygłuszenie kabiny). To czy z zakupu danego samochodu będziemy zadowoleni w dużej mierze zależy od tego w jakich warunkach i w jakim celu będziemy go użytkowali. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Macieju, obiecywał Pan test Subaru w kwietniu. Jest już koniec Maja. Od tamtej pory prócz fajnych kultowych aut ględził Pan w Kii, Hyundaiu, Seacie, Golfie, nawet w Fabii. Panie Macieju czy bardziej brak możliwości czy chęci czy też ocenia Pan niską oglądalność testów tej marki? Liczyłem na Pana jazdę Foresterem XT, WRX STI, proszę napisać jeśli nie planuje Pan oceny tych aut. Jeśli jest taka możliwość to prosiłbym o podanie przyczyny. Z lekka zawiedziony pozdrawiam. Więcej ciekawych aut Panie Macieju.
Dwie rzeczy: Skoro to auto jest takie beznadziejne, to czemu tak dobrze się w PL sprzedaje? Dwa, to jakoś oglądając zagraniczne recenzje, np. ze Słowacji, Rumunii, wszędzie wypowiadają się w o wiele lepszym tonie. Naprawdę polskie przywiązanie do wysokiej jakości plastików i estetyki jest śmieszne porównując jak na wielu podwórzach domów jednorodzinnych stoją auta z super jakością plastików w środku, ale dookoła gnój i syf na tym podwórku....
Na zdrowie Panie Maćku :)
Klasa zdecydowanie B+, bo za C w Suzuki robi przecież S-Cross...
Super recenzji. Slovakia.
Na zdrowie!
A widzę, że to 500 konne cudo, które co jakiś czas słychać w tle, ciągle jest doganianie na światłach:-)
Ilość nieścisłości poraża - jeżeli o wszystkich modelach Pan mówi z taką beztroską niewiedzą to gratuluje poczucia humoru.
z punktem centralnym kierownicy może być mnóstwo drobnych przyczyn: ciśnienie, opony, minimalne luzy zawieszenia, zła zbieżność... nie oceniałbym pochopnie
identyczny problem z kierownicą występuje w Hondzie Jazz pierwszej generacji, w środkowym położeniu jest jakiś dziwny "gumowaty" opór na kierownicy i można nią jakby skokowo ruszać lewo prawo, strasznie to wkurza
Witam,
czy mógłby Pan zrobić test Hybryby BMW 330e
jestem zainteresowany kupnem i wacham się między nim a infinit Q50s
pozdrawiam
wracając do infiniti Q50s hybrid ostatnio odbiło mi się o uszy że z system steer by wire były małe problemy podobno podczas jazdy występował problem reakcji układu kierowniczego nie reagował tak jak ma reagować.
Czy słyszał Pan o tym i czy usunęli ten problem?
pozdrawiam
Ja eksploatuję 330e i myślę, że kupiłbym go ponownie. Kapitalna jest reakcja na gaz dzięki silnikowi elektrycznemu, klimatyzacja postojowa, możliwość cichej, relaksującej jazdy na prądzie. Prowadzi się bardzo dobrze ( mam sportowy układ kierowniczy ), komfort resorowania jest przyzwoity, wnętrze jest o jakieś 2 cm dłuższe niż w BMW e60 i zaledwie ok. 2 cm krótsze niż w nowej Maździe 6 uchodzącej za przestronne auto. Akustyka, ergonomia wnętrza bardzo ok. Z wad wymieniłbym system multimedialny, którego intuicyjność miażdżąco przegrywa ze zwykłą Favoritką, pardon - Fabią 3 z radiem Bolero. Niezbyt duży jest też bagażnik, można by się również przyczepić do jakości basu w nagłośnieniu Harmann - Kardon. Ale ogólnie świetny wóz.
Witam serdecznie Pana.
Mam pytanie odnośnie testowanych aut.
Czy ektremalne testy mogą zmienić zbieżność kół?
Ale dawne Vitary to było coś a teraz ta Vitara jest tak ucywilizowana że bałbym wjechać w teren, a Grand Vitara z dodatkami terenowymi daje sobie radę w terenie.
Rocznik około 2007 miał jeszcze reduktor i ręczną blokadę mostów - to były czasy... Teraz takie coś w nowych autach to chyba tylko podróbka Fiat Fullback lub oryginał Mitasubiszi ;)
Postaram się streszczać. Kupiłem to auto na firmę bo szukałem czegoś taniego. Wydałem 70 tys za wersję premium z kamerą cofania, podgrzewaniem siedzeń, tempomat, lakier metalic 2 kolory, przyciemniane szyby, dodatkowo dokupiłem niezbędny podłokietnik z przodu, naklejki na progi, zegar na centrale i oświetlenie led w środku itp. czyli dość dobre wyposażenie więc chętnie posłucham co można kupić za te pieniądze. Silnik 1,6 benzyna 120 km masa własna 1050 więc chodzi powyżej 3 tys bardzo przyjemnie.
Pańską recenzję źle się ogląda przy prędkości oglądania 1x. To po pierwsze, nie da się tego słuchać ale rozumiem taka specyfika kanału a ja to obejrzałem z ciekawości. Moją opinię można sobie schować tam gdzie ja trzymam Pańską recenzję i chyba jest ok między nami.
Powiedział Pan jedną tylko prawdziwą rzecz w czasie jej trwania i ta jedna ma tylko sens. Układ kierowniczy jest nieprecyzyjny i ciężko go wyczuć. Kierownica w położeniu na 12 ma dziwne zachowanie.
Bzdury: plastiki i wyciszenie - ok ma Pan wersje za 110 ja mam to samo za 70 i za 70 to jest aż nadmiar luksusu. Za 110 tys nie kupuje się takiego auta bo rdzeń jest taki sam w tych wersjach czyli np. wytłumienie maski (której pod spodem pan na pewno nie widział) nie istnieje. Plastiki są te same bo Suzuki nie przewiduje innych, tylko dodatki te czerwone kolorowe są inne. Kto tak robi -czyli kupuje takie drogie wersje robi źle moim zdaniem. Tak akurat producent sobie założył i albo się godzimy na to albo nie.
Przy prędkości powyżej 130 jest głośno i inaczej nie może być. Na postoju nie słychać silnika.
Bzdury: silnik. Jest bardzo kulturalny, ekonomiczny, dynamiczny. Spalanie "na dziada" znam gościa co robi 5,5 l/100 bo jeździ do 90 na godzinę. Ja przy klimie i jeździe na mniejszego dziada palę 6,5 i wcale mi się nie chce palić więcej bo po to mam to auto.
Bzdura: kierownica się reguluje w obu płaszczyznach.
Bzdura: Suzuki sprzedaje się bardzo dobrze.
Jeśli coś pominąłem to przepraszam i pozdrawiam!
Pertyn Ględzi jak Panu nie smakuje chleb niech pan założy piekarnie to jest pańska logika. Nazwa kanału sugeruje nie tylko sposób mówienia który jest w mojej ocenie fatalny ale co gorsza treść. Bzdura to termin który powinien być w tytule tego filmu. Jeśli ktoś miałby się sugerować pańskim opiniami to polecam wręcz nie oglądać. To że jest głośno wynika ze słabego wyciszenia. A wyciszenie można sobie obejrzeć pod maską to by Pan wiedział dlaczego jest głośno. Nie polecam kanału niech Pan robi swoje dalej ja tylko ostrzegam że pańskie opinie wprowadzają w błąd, są nierzetelne i wyssane z palca, widać montaż na szybko i sposób mówienia i treść pokazuje gadanie z głowy byle czego.
Jak będę niedługo szukał następnego auta to obejrzę pańska recenzje ale po kupnie tak jak ta nic nie wniesie do internetu. Poza tym dawniej internet to było coś gdzie można szukać informacji a pańskie pieprzenie jest właśnie produktem ubocznym rozwoju internetu. Byle dziad ma kamerę i gada z nudów. Można tylko po co.
Żona jeździ taką Vitarką, podstawowa 1,6 z kilkoma dodatkami i wygląd tych plastików jest wprost odpychający(żonie to nie przeszkadza, bo traktuje to auto jako narzędzie). Mój Lancer(też przecież niezbyt wyrafinowany w środku) przy tej Vitarce wygląda prawie jak klasa premium ;-))) Ale to tylko wygląd, jakość spasowania jest bardzo dobra i nic nie skrzypi, nawet na wybojach, co w Lancerze czasami się zdarza.
auto całkiem fajne i sprawne, silnik 1.6 za słaby, 130 to jego max potem zaczyna się wycie, wnętrze za bardzo plastikowe, układ kierowniczy nie zauważyłem wad może dlatego ze na codzień jezdze ruplem, duży plus hamulce tarczowe z tyłu co w dzisiejszych czasach nie jest standardem, spalanie umiarkowane, czekam na Vitare po liftingu z boosterjetem, jeśli mankamenty starej wersji zostaną poprawione to będzie killer w klasie odskocznia od takiego dustera w podobnych pieniądzach pzdr
Za 7 dych mam 1,6 mam. wszystko bez automatu i 4/4 zadnych problemów o ktorych gawędzirz a spalanie przy 140. 7,2/100
Bardzo podoba mi się w pełni subiektywna opinia , a może obiektywna i uczciwa . Tego szukałem . pozdrawiam
2:45 Jak ja kocham te kociaki
Ale chyba jest Pan zły na Suzuki Polska.....co takiego zrobili? :))
ten f-type miał ''tylko'' 330 koni ponieważ iż maił tylko jeden wydech po środku.
Na zdrowie!
Ostatnio w moim 2WD musiałem wyłączyć trakcję. Oblodziło i zaśnieżyło asfalt pod Wrocławiem i za ciula nie szło podjechać pod górkę na włączonym systemie, który nie pozwolił ruszyć z oblodzonego miejsca(system jakby go osłabiał jak tylko kołami zamieszało i tak w kółko) . Jak wyłączyłem mu ten system to od razu chętniej i ruszał po lodzie jak i wjeżdżał pod stromą górkę podczas gdy reszta towarzystwa trenowała jazdę kłusem bokiem i z półobrotem.
Piaskarko solarki oczywiście ani widu..a warunki były fatalne. Po lewj i prawej na poboczach sznurek stojących Tirów środek jezdni w ślamazarnie poruszającym się korku. Tak było ale vitarka 2WD dała radę.
W modelu z silnikiem 1,6 nie zauważyłem problemów z koniecznością korygowania kierownicy. Natomiast jeśli chodzi o sam silnik 1,6 to jest niestety słaby i nie ma najlepszej kultury pracy, zwłaszcza na niższych obrotach. Przy szybszej jeździe (generalnie obrotach, ale tu chodzi mi o szybką jazdę na 5 biegu) silnik staje się nieprzyjemnie głośny.
myszkowanie po drodze to jest specjalność japońskich producentów... Nie tylko Suzuki....
Ta głośność silnika to nie kwestia samego motoru, co po prostu słabe wygłuszenie tego auta. Rodzice kupili sobie Vitarkę 1.6 (starzeją się i chcieli coś wyższego) więc znam ten samochód. On jest super lekki, więc na czymś zaoszczędzić musiano. Przypuszczam że materiały wygłuszeniowe to jedno z takich miejsc. Problem z nie wracaniem kierownicy do punku centralnego też występuje, pojawia się to w wielu recenzjach, ja potwierdzam.
Co do kultury pracy jednostki 1.6 to się nie zgodzę. Na niskich obrotach pracuje równo, nie ma falowania czy coś takiego, nie raz można się zapomnieć i na 5 biegu zejść do taki niskich obrotów, że silnik zacznie się dławić i dopiero człowiek sobie przypomina że bieg trzeba zmienić. Dynamika jest w zupełności wystarczająca do codziennej jazdy. Jak ktoś chce się wygłupiać czy wyprzedzać 3 tiry pod rząd to przecież nie będzie kupować SUVa.
Jedyne na co ojciec narzeka to głośna praca skrzyni biegów. Każda zmiana jest dosyć wyraźna, ciszej odbywa się to w naszym starym seacie z 2005 roku. Precyzja też pozostawia trochę do zyczenia. No i brakuje 6 biegu.
Vitara to jest samochód skrojony na warunki miejskie i podmiejskie, aby sprostać zapotrzebowaniu na modę SUV. Wyposażenie jest naprawdę w porządku i jakość w stosunku do ceny jest super - pod jednym warunkiem: z silnikiem 1.6 i z napędem na jedną oś, czyli w konfiguracji jaka wystarczy większości ludzi na ziemi i nie przekroczy 70-75k. Wszystko powyżej za ten samochód to już trochę za dużo. Plastiki w środku faktycznie są fatalne. Choć ja wolę fatalny plastik, ale wytrzymałe części mechaniczne, a Suzuki raczej z tym problemu nie ma.
Aż muszę napisać bo tego się słuchać nie da. Widziałem filmy gdzie Vitara wymiata test łosia przy 85 km/h pod pełną kontrolą. W tym samym teście Mitsubishi ASX odpadło przy 75km/h. Kompletne bzdury zostały tu powiedziane. Konflikt z Suzuki polska chyba odegrał tu decydującą rolę. Kciuk w dół.
Mnie zmiana kierunku, w którym rozwija się Suzuki natomiast bardzo smuci. Jak ktoś lubi crossovery lub SUVy (osobiście nie wiem za co można je lubić), to ma w tym momencie ogromny wybór. Małych i średnich samochodów, którymi da się zjechać z asfaltu bez strachu o utratę dużej ilości dekoracyjnego plastiku jest już niestety coraz mniej. Praktycznie wcale ich już nie ma. Zostają Jimny, Duster i... Łada Niva. Poza tym na rynku zostają już tylko auta używane lub dużo większe.
Za Fiatem przemawiałaby jeszcze obecność prostej benzyny, którą da się zagazować i chyba nawet ASO się zbytnio nie obrusza na ten pomysł, ale cena jest dość abstrakcyjna. Duster radzi sobie nieźle, ale to ciągle nie jest prawdziwa terenówka: żadnej blokady, żadnego reduktora... Nadrabia stosunkiem cena/jakość i ogólnym subiektywnym wrażeniem bardzo sympatycznego auta. Ma sens tylko w wersji podstawa(z klimą)+LPG+4x4.
Może auto wjechało w dziurę, krawężnik i przesunęła się geometria, stąd ta potrzeba korekty jazdy.
kiedy pierwsze testy C3 Aircross, Huyndai Kona i Kia Stonic ?
Gledzi! To dobre okreslenie! Regulacja kierownicy jest w dwoch plaszczyznach! Uklad kierowniczy jest moim zdaniem bardzo przyjemny! Silnik 1.4 jak na ta cene bardzo przyjemnie sie prowadzi. Ma oczywiscie swoje wady (np. wyjatkowo slaba jest ta pseudo skora-pseudo zamsz-pseudo plastik i pali duzo wiecej niz dane katalogowe).
+f2lo2 Nie pali dużo więcej niż dane katalogowe, wręcz przeciwnie, pod warunkiem, że... Nie korzystamy z turbo. Przy spokojnej jeździe w trasie można spalić 5 litrów, choć wystarczy trochę docisnąć i o danych katalogowych można zapomnieć, ale dotyczy to wszystkich silników turbo.
Dla przykładu - Captur 1.2 Tce spala jakieś 2 litry więcej, choć katalogowo to jest pięknie przecież...
Jak widzę nowe Suzuki to prawie zawsze prowadzi go kobieta. Może Paniom nie przeszkadza to na co "fani motoryzacji" zwracają tak wielką uwagę? Pewnie tak i w sumie cieszy mnie to i te Panie pewnie też. One przynajmniej mają swoje zdanie a nie jak "fani motoryzacji" których opinia jest uzależniona od testów dziennikarskich.
Pewnie wszyscy ci "fani" po ostatnich testach mają na tapetach zdjęcie nowej Fabii;)
Już Ci piszę: kobiety kierują się specyficznymi odczuciami estetycznymi: główne znaczenie ma kolor. Mojej żonie (byłej właścicielce wściekłozielonej Mikry K13) spodobał się żółty Nissan Juke (ledwie ją wyciągnąłem z salonu, tak mi nie przypadł do gustu ten owadopodobny wygląd), potem niebieściutki Swift (całkiem fajnie się prowadził, chociaż wnętrze to takie lata '90 - plastiki tak twarde, że aż błyszczały) - nawet go zamówiliśmy, ale sprzedawca zawalił sprawę, bo sprzedał egzemplarz, którego nie miał na stanie. W końcu wybrała Puga208 ("ale takiego pomarańczowego!").
Facet kobiety nie zrozumie...
4:12 - Jaguar F-Type?
ale ględzisz chłopie .. w sumie mogłem się spodziewać po nazwie kanału :D
Ja mam średnie spalanie 5,7 (trochę miasta trochę wiochy) .Średnia z kilku tysięcy km. Silnik 1.6 automat napęd na oś.
Ten 1,4 chyba żłopie za to zrywniejszy o ciupinkę
+slawomir t Jeśli ponad 3 sekundy szybciej do setki to ciupinka, to zgoda ;)
Co do spalania, to przy spokojnej jeździe spala podobnie do 1,6.
duszaniespokojna z tą ociupinką chodziło mi o przyspieszenie raczej w mieście w prędkości 0 do 50km/h i tu za wiele się nie zyskuje bo wiesz jak z pod świateł tłum zaczyna ruszać to już żadnego znaczenia ta różnica przyspieszenia mieć nie będzie. Testowałem kiedyś w Kaliszu tą Vitarę S i jednak zdecydowałem się na 1,6 premium tańszego o chyba 30 tysięcy pln jak dobrze tą kalkulację pamiętam.
A jakie masz średnie spalanie w 1,4 boosterjet tak powiedzmy z przebiegu 30kkm?
slawomir t Od 0 do 50 km/h 1.4T jest szybszy od 1.6 średnio o sekundę, dla mnie ten zakres nie ma znaczenia. Ważniejszy zakres to 50-100 km/h i wyżej, tu różnice są spore.
Co do spalania - po ponad 30 kkm mam 7.2 (cykl mieszany, przy czym mam najbardziej paliwożerną wersję - automat+4WD).
Miałem okazję przymierzyć się do kilku modeli Suzuki podczas targów w Poznaniu ( Ignis, SX4, Swift). Jakość wykonania i ergonomia były dla mnie mocno drażniące, brzydko wyglądające plastiki. Żaden z modeli nie zachęcił mnie niczym.Podczas gdy inne marki idą do przodu z jakością Suzuki sprawia wrażenie jakby zatrzymało się około 10 lat temu jeśli chodzi o jakość używanych materiałów, jedynie unowocześniając wzornictwo.
Potwierdzam, Suzuki to lata 90 jeżeli chodzi o jakoś i wzornictwo[wnętrze].
Powiedziałbym ze to taka Japońska Skoda, jednak obecnie Skoda ich prześcignęła.
Suzuki zawsze było 10 lat do tyłu ze wzornictwem, ale to chyba był i jest ich wyróżnik, no i mają dzięki temu wiernych fanów. Pamiętam jak w latach 90 usiadłem za kierownicą Suzuki Swifta. Oferowane w tym czasie Matiz miało materiały klasy wyższej w porównaniu z Suzuki. Ale dzisiaj po ulicach dalej jeżdżą stare Swifty, a na Matizy nikt nie zwraca uwagi...
Z tym regulowaniem kierownicy coś mi nie pasuje. Mam taka sama Vitare, ale z manualna skrzynia i mam regulacje w dwóch płaszczyznach. Co do jakości tworzyw gada prawdę. Rocznie robię 40k km i są już porysowane, a nie wożę jakiś gruzów. Jakość montażu też do poprawy. Poza tym zima wyjechałem z domu gdzie śnieg zawiewa na wysokość 2m wiec samochód spisał się. Ze skrzynia manualna spalanie jest sporo niższe. Prowadzę dziennik na autocentrum jakby ktoś chciał to udostępnię. Pozdrawiam Shrek ✌️
+Shrek chętnie zobaczę dziennik, do porównania z AT :)
+Shrek Link działa :) 2WD czy All Grip?
duszaniespokojna allgrip. Przestałem prowadzić dziennik, nie wiem na ile tam stanęło, ale aktualnie mam 33km. Jestem dość młodym kierowca z ciężka noga, ale jadąc normalnie do 100km/h komputer pokazuje 5,7l
+Shrek, ja po 20k km średnie mam 7,42 (All Grip AT), jadąc na tempomacie 100 km/h przy dobrych warunkach na letnich oponach komputer pokazuje nawet 4.7, więc skrzynia AT wcale nie robi sporo wyższego spalania :)
duszaniespokojna rzeczywiście nie jest wielkie. Stwierdziłem to odnosząc się do filmu. A na autostradzie powyżej 150 jest tez tak spore spalanie? Jadąc z 3mista do Łodzi przy dużym wietrze osiągnąłem 9l.
Test jest dosyć krzywdzący, warto by go powtórzyć z wersją facelift. Obecnie najbardziej wypasiona wersja 1.4 4x4 6mt elegance sun kosztuje 103k w cenniku, bez rabatu gotówkowego. Praktycznie wszystkie istotne bajery ma już wersja 1.0 4x4 5mt premium za 82k, a 77k z rabatem. Szukam i szukam i nie ma lepszej oferty na tej klasy samochód w tym momencie.
A nowy Swift?? (:
5:45 na zdrowie 😁
Vitara cabrio. Mój pierwszy samochód. :)
Zdecydowanie wolalbym sluchac wycia tego silnika jak twojego pierdolenia Pozdrawiam
107 tysi to nieporozuminie. górna granica za virate to 80tysi i wtedy cena do jakości wypada całkiem dobrze. co by nie pisać rynek weryfikuje i dane sprzedaży pokazują całkiem co innego niż recenzja obrażonego autora na firmę suzuki.
Hej, ciagle mówimy o cenie 107 tyś. ale np. najbardziej popularny model tego auta Suzuki Vitara 1.6 2WD Premium 5 M/T kosztuje 68900 PLN czyli prawie połowę tego i ma takie samo wnętrze oprócz tapicerki i trochę mniej dodatków elektronicznych i 20 KM mniej ale to wtedy za cenę 68900 nie ma lepszego auta na rynku !!!
plastiki bardziej się świecą od twardości na pewno :) , technologicznie Suzuki jest nowsze, a jak o cenie 40.000 piszemy to za 61.900 jest podstawowa Vitara i tak nowoczesniejsza od Dacii no ale 20 tysi róznicy...dużo...są tacy dla których to dużo bardzo a i tacy dla których nie, będę bronił auta,
A jak SMP nie popisało się to zapraszam do Osielska pod Bydgoszcz użyczę do testów z chęcią inne modele Suzuki Panu ...może Swifta półhybrydowego ? :) Pozdr
Faktycznie pan ględzi. Za 40 tysi lepsza będzie niva. Nie twierdzę że vitara jest wspaniała bo nie jest ale w tej cenie trudno kupić coś innego i nowego z napędem 4x4. Ja zdecydowałem się na zakup vitary po iluś tam jazdach próbnych aut konkurencji. Albo same gnioty albo trzeba dołożyć 20tysi. Co do samej vitary, auto delikatnie zbudowane, przeładowane elektroniką ale o małym zużyciu paliwa. Na pewno do terenu się nie nadaje.
Uwaga dla słuchających na słuchawkach 5:45 :)
5:45 "prawda"
5:45 "prawda"
Masakra, a ja się dziwię, że golf VII GTI kosztuje ok 140 tys zł. Tutaj 110 tys za coś co stylistycznie, jakościowo powinno kosztować 80 tys maks choć i tak bym nigdy pomyślał o tym aucie.
asmaxxfz6 kosztuje 80 w 1,6 automat premium bez skóry ledów i allgrip jak przymusisz jeszcze sprzedawcę
kiedy test Subaru outback?
NA ZDROWIE, CZYŻBY ALERGICZNA REAKCJA NA PLASTIKI ....
5,30s cała prawda o plastikach w Suzuki. Chyba już nigdy ta marka nie poprawi się w tej kategorii?
Karoseria nie jest ocynkowana. Struktura chemiczna bezbarwna to nie cynk. Nie wiem tak naprawde co ma Pan na mysli.
Czujniki grubości lakieru i ,, ocynku " , nie wykrywają japońskich ,, ocynków " i pokazują brak ocynku , bo ich cynk ma inną strukturę chemiczną , niestety szczegółów nie znam .
Może to autko do amerykańskich filmów - tam zawsze się rusza kierownicą podczas jazdy - nawet na wprost ;)
A tak poważnie - miałem kiedyś przyjemność jeździć służbowym Suzuki i serwis to była porażka..
To już nie w nowych filmach. Konkurencja zabiła Suzuki na rynku USA. Pięć lat temu sprzedali swój ostatni samochód tutaj.
Muszę przyznać że stara się Pan być obiektywny co jest atutem.Staram się oglądać wszystkie testy crossowerów gdyż planował bym zakup,a taki test dużo pomaga w podjęciu decyzji.
O czym on pier..ględzi???😄
Pobierz lekcje języka polskiego w innym środowisku od tego, w którym zwykle prosisz pana kierownika o 2 zł, to zaczniesz rozumieć język polski
z tą trajektorią to miałem to samo z Honda Civic IX, co z tego, że piękna jak serwis nie mógł tego ustawić przy serwisach... po 14 miesiącach papa Honda, miałem ją od nowości, teraz śpię spokojnie. Nigdy więcej Hondy.
Civica X raczej nikt w tym aspekcie nie krytykuje, więc czemu przenosić opinię spowodowaną wadą jednego, już nieprodukowanego modelu na całą markę?
jeszcze się dobrze Pani Smith sprzedaż na dobre nie rozpoczęła, zawieszenie CIVIC przód pozostało takie samo jak było, zbyt czułe z kątem zbieżnym, czyli do dupy...
No i jak nie ma problemów? www.civicx.com/threads/alignment-issue.1388/ ZACZYNA SIĘ!!!
Wystarczy wpisać aligment issues honda i kwiatki wychodzą, w serwisie mówili, że ludzie narzekają na ten układ hondy.
Czyli recenzenci nowego Civica są albo mało spostrzegawczy, albo przekupieni, by masowo produkować przychylne opinie na temat prowadzenia?
co tu mówić diler Cię wkurzył i suzuki sie dostało😯
jednym słowem. ......wniosek, suzuki spadło do ligi dacia duster :(
dokladnie
Duster w terenie bardzo dobrze sobie radzi, ale proponuję porównać jazdę po asfalcie...
Vitara w dużej części bazuje na S-Cross, a ten np. w teście łosia radzi sobie lepiej od Subaru XV.
Dusterem można skończyć na dachu w takiej sytuacji.
Wkrótce skonfrontujemy napęd (elektronikę) Dustera z Vitarą, w "pasywnym" teście na rolkach, zobaczymy jakie będą wyniki.
Mam nadzieję ,że to ironia do filmu , jeśli tak to się zgadzam z Tobą .
Muszę się niestety z Pertynem zgodzić, że to auto to generalnie śmietnik. Ogólnie Suzuki poza niezłą ceną i niezawodnością nie prezentują zazwyczaj NIC więcej, taka moja opinia.
Co do tego, że Pertyn pochwali każde auto - w KAŻDYM aucie da się znaleźć pozytywy i dlaczego nie pochwalić mocnych stron, nawet jeśli są nieliczne?
Kurde śmietnikiem jeżdżę? Hmmm . Nie słyszałem by Pertyn użył słowa śmietnik. Masz takie auto że twierdzisz że to śmietnik? Ojtam ojtam
Bezawaryjne auto wygrywające rankingi jest śmieciem. Czym jeździsz?
Chłopie ty nie ględzisz ty pier...olisz żal tego słuchać
Plastikowe, twarde, przestarzałe, japońskie, nie dziękuję...
Obok mitsubishi i subaru najgorsza marka na polskim rynku.
I Hondy
Z Hondą się nie zgodzę.Całkiem przyzwoite samochody mają obecnie w ofercie.Szkoda że nie ma już acorda na naszym rynku.Bardzo dobre autko klasy średniej.
jakieś szczegóły? jeździłem od nowości 14 miesięcy i 46 tysięcy najechane jak oddawałem w międzyczasie 2 serwisy, słucham dlaczego, może zacznijmy od tego co robione było z biuletynu
Suzuki nie ma ocynku! Będzie korodować jak Grand Vitara.
+Leszek Babinski Zobacz film na yt "Magyar Suzuki production plant in Esztergom, Hungary", dokładnie 1 : 05 - to chyba nie jest kąpiel karoserii w kozim mleku ;) Mam Swifta z 2007, od nowości - ani pryszcza. Podwozie odpowiednio wcześniej zabezpieczone antykorozyjnie i też zero problemów.
to jest ocynk tak jak kozie mleko.Grand vitara i nowa vitara nie ma ocynku!
nie
Leszek Babinski Możesz w takim razie wyjaśnić co to za kąpiel? Nie twierdzę, że ocynk jest, twierdzę za to, że 10-cio letni Swift nie ma ani pryszcza.
prosze poczytac naukowe artykuly odnosnie zabezpeczenia blach przed korozja.Jest duzo na ten temat takze dla laika.