Używam obręczy MTB z włókna ze sklepu Alie.. CarbonBeam Store. Rewelacja. Są to obręcze 29" 28H szerokość wewn. 30mm wysokość 30mm, waga 370g wzmocnione na 120kg. Na 100kg ważą 330g. Za 2 obręcze zapłaciłem 900PLN. Do tego zamówiłem piasty ARC51 450PLN strightpull 28H waga 400g rachet 72, do tego szprychy SAPIM.... Na gotowo, całość koło z oponą mlekiem tarczą przód 1730g, tył 2130g (kaseta XTR, opony wolfpack SPEED/RACE 2.25"). Zestaw kół używany przez sezon przełożyłem właśnie do ramy karbonowej LEXON TACTIC. No rewelacja. Rowerek XC w fullu (SID Select, Monarch) waży 11.2kg. Jestem zakochany w składaku z Azji.
Jeżdżę 29 lat, zawsze marzylo mi się mieć dobre piasty. W końcu w 2007 kupiłem koła dt na piastach dt 240s. Spełniło się marzenie. Potem w pracy miałem styczność z różnymi kołami i piastami, w tym z dużą ilością dt, zipp, shimano, formula, nawet jakieś tam piasty w kołach lightweight (dt), coś tam z hope, tak do dziś. W 2020 w styczniu nabyłem z ciekawości chińskie koozery żeby zobaczyć czy będę w stanie je zmasakrować 😁 (zamontowane w kołach do mocnego elektryka). Za parę dt 240 mogę kupić z 7-8 par koozerów. Test zacząłem w styczniu i.... do dziś używam bez straty nawet jednego łożyska. Mam kilka tych piast, w sumie męczę je prawie 40 tysięcy km. Bębenek z dwoma nowymi łożyskami to jeśli pamiętam około 75pln. Na ten moment nie potrafię znaleźć żadnego uzasadnienia żeby kupić jakakolwiek markową piastę. W moim przypadku nic nie wnoszą pozytywnego. Obecnie kupiłem piasty Gub które są produktem Koozera, kosztowały za parę 125 pln, ważą 390 gramów sumarycznie. Trzeba bardzo bardzo się napinać umysłowo żeby uzasadnić samemu sobie wydanie wielokrotności tych kwot ponieważ realnie zyskuje się naprawdę nic.
Użytkuje koła csc od maja o stożku 35 mm, szerokość 30 mm. Waga 1350 g , zapłaciłem za nie 1530 zł. Koła przyszły do mnie z uszkodzonym rachetem, co kilka obrotów korba, strzelało w piaście. Chińczyk uznał reklamacje i już za tydzień przyszedł nowy rachet, trochę ulepszony z takimi blaszkami stabilizującymi. Po zmianie wszystko chodzi do dzisiaj bezproblemowo, po przejechaniu ponad 5k km, 0 oznak scentrowania. Jedyna wada to trochę za głośne piasty, wszystkie zwierzęta uciekają z lasu 🙃
Śmigam na kołach CSC już drugi rok w szosie. Stożek 50mm, hamulce dual pivot ultegry. Nic złego się z nimi nie dzieje, jak były proste tak są proste. Na fabrycznych klockach troszkę mi raz zaśmierdziało po ostrym hamowaniu, to zmieniłem klocki na swiss stopy do karbonu i jest nawet dobra siła hamowania. Fakt, że mój Roubuix nie widział deszczu przez ten czas :)
Ja cały sezon w gravelu, na stożku 35 i chyba 24mm wewnątrz, na chińskich piastach z ratchet 54, wagowo coś około 1400gr. Takie same piasty i obręcze montuje jeden z krajowych kołodziejów. Cena ponad 2 razy wyższa. U mnie kółka dostały już solidny wpierdziel i zero uszkodzeń, zero problemów z biciem itp. na początku byłem bardzo nieufny, teraz zero litości..
Dwie sprawy: 1-kolena rzecz która ułatwi życie super patent; 2- ja od ponad dwóch lat jeżdżę na obręczach 35mm szer i 25mm wysokie do mtb - waga 320gr i 319gr i 32h. Wytrzymały sporo ostatnio nawet kij urwał szprychę i skrzywił hak. Dodam że poszły podkładki pod nyple; awaria na 8km (a 24km do mety) i koło lekko krzywe. Co rusz to lepsze materiały - super
Jak koło będzie pod tarczę to można było kupić obręcz bez malowania żeby zobaczyć układ kawałków włókna. Sam mam koła karbonowe z Chin, które zamawiałem z 7 lat temu bezpośrednio z fabryki. Pod vki i trzymają się do tej pory. W tyle raz zmieniałem łożyska i centrowałem koło. Widziałem też przypalone obręcze po długich hamowaniach, co często prowadziło do delaminacji i pęknięć. To był trochę problem karbonu jak ktoś nie do końca umiał hamować :) A co do wysokości obręczy - przy bocznym wietrze taka 60mm nieźle potrafi zabujać, lekkie osoby to najbardziej odczują :) Najbardziej jestem ciekaw tych szprych i jak zarobicie końcówki. Sznurka na pewno szukałbym z jakimiś danymi od producenta - wytrzymałość na rozciąganie choćby. Może będzie lekko ale wolałbym karbonowe płaskie szprychy :)
CSC na ich piastach faktycznie ok 1200zł, ale ponoć te piasty bidne. Na Novatecach wytrzymalsze, ale droższe. Mega popularność ma teraz EliteWheels. Jeszcze nie widziałem negatywnej opinii, a na Aliexpress negatywne wynikają ze zniszczonej paczki w transporcie, czy ogólnie zagubionej. Miałem model Ent Disc, zrobiłem z 1000km i sprzedałem koledze. Przelatał na nich pół sezonu. Ja kupiłem lżejsze Edge i też z tysiaka zrobiły do końca sezonu. Kilka dni temu znowu przyszły mi Ent Disc bo wlecą do składanego gravela. W wyprzedaży na początku grudnia plus jakieś kupony wyszły 1440zł. Cena śmieszna za świetne koła. Nasi krajowi kołodzieje też składają na azjatyckich obręczach, do tego piasta wg zachcianki klienta, a cena - jeb od 5k w górę.
Piasty w tych CSCT31 maszynowe lozyska, bębenek 6 zapadek, co tu jest bidne? Oferują wszystkie części, bebenki piasty na zamówienie klienta - wysyłka z Chin. Wystarczy zapytać sprzedawcę.
Ja mam dwa komplety z Chin. Jeden od Elite, drugi bezpośrednio z fabryki, gdzie Elite koła zamawia. Teraz w drodze jest trzeci komplet, obręcze 55mm ultralekkie, szer 33/25, karbonowe szprychy, ratchet 54, il szprych 18/20. Komplet w okolicach 1200g z 750 USD. No kto mi da więcej w takiej cenie.
używam w gravelu EliteWheels SLR Gravel szer. 35mm gł. 39mm na piastach EW M14, zamówiłem z łożyskami ceramicznymi "bo czemu nie" skoro różnica w cenie prawie żadna. kółka bardzo sztywne, to nie tylko czuć ale po prostu słychać ;) waga nie powala, 1,54kg/para ale ta sztywność to robi wrażenie, mam poczucie bardzo efektywnego transferu mocy na koła. mając do wyboru w tej samej cenie zachodnie entry level albo chińską "markową średnią półkę" w ogóle nie ma rozmowy, biorę chińczyki. w endurówce jeżdżę na kółkach Lexon Ryet (1,49kg), za które zapłaciłem ok 1100zł na promce - przede wszystkim dla obadania tematu ile są warte, nie zakładałem że wytrzymają wiele, raczej spodziewałem się że szybko się z nimi pożegnam albo przełożę do rowerka XC. sztywność kompletnie inny level niż EW SLR ale też w rowerze enduro pewien poziom miękkości dodaje komfortu, efektywny transfer mocy nie ma aż takiego znaczenia w grawitacji. pewnym problemem z tymi kołami była zgodność piast, kupiłem z bębenkiem XD (żeby przetestować kasetę ztto 9-50t, a jakże!) ale chciałem mieć jako backup możliwość założenia kasety MS. okazało się że załączony bębenek MS nie pasuje i sprzedawca po kilku tygodniach przeciągających się rozmów i 2 kolejnych dosłanych bębenkach nie był w stanie dopasować pasującego. skończyło się przepleceniem koła na piastę goldix m370, na której aktualnie kółka dobijają do 5000km jazdy bez żadnej taryfy ulgowej (ze względu na cenę traktuje je jako "disposable"). felgi są w stanie idealnym. niestety podczas przeplatania okazało się, że zostały one zaklejone fabrycznie loctitem jako praktycznie nierozbieralne, trzeba było wymienić komplet szprych na nowe. po części ze względu na rodzaj użytych szprych - pillar psr 2015 (triple butted), które wymagają specjalnego klucza do odkręcenia w straight pull. nauczka dla mnie: lepiej wziąć niepotrzebne mi kompletnie szprychy aero psr 1423, bo da się je przytrzymać podczas dokręcania "standardowym" kluczem do skrzydełek.
Hehe obręcz za ok 400 zł to ja chyba dziękuję i jeszcze pytanie o tą tabelę :) z wagami i cenami, porównujemy tam obręcze na szczęki z obręczami na tarcze + obręcze o szerokości 19-21 z obręczami w nowych standardach 21-23 a do tego nie mówimy o obręczach chińskich na “worku” robionych z tymi robionych na “formie” trochę nie aktualne informacje i statystyki 📊 , jako ogólne info spoko ale nie wiem czy można to ze sobą porównywać. Ooo do rozwalenia idealnie. Do mnie jadą ale tylko do pocięcia żeby klienta takie rzeczy z głowy wybijać 😅
Kiedyś z ciekawości sprawdzałem obręcze do downhillu/enduro na AliExpress i muszę przyznać, że wybór jest całkiem spory. Można wybrać nie tylko rodzaj karbonu, ale także rodzaj wykończenia, co daje spore możliwości konfiguracji. Cena kompletu około 1500-2000 zł, jest kusząca, ale szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy mam dość odwagi, żeby zaufać takim kołom podczas jazdy.
Gdybym mial dostep do zaufanego/dobrego serwisu to brał bym lub skladal chinczyki, gdy nie mam obecnie takiego serwisu w okolicy to kupuję u naszych krajowych majstrów. Po latch doswiadczen wiem ile w kołach może pójść nie tak, przerabialem juz pekajace szprychy i obręcze, luzy na łożyskach, wyrywane nyple to wszystko naprawy uznane w okresie gwarancji, więc teraz, dla spokoju, wolę dołożyć i kupić w pl. Generalnie nasi nie robią problemów z gwarancją, Dandy H.- trochę zbyt nadęci ale ok, Vinci są calkiem ok, unikalbym Bikestacji i ich Fitwheels czy jakos tak bo z takim pozimem ignorancji jak ostatnio tam, to się nie spotkalem. O innych nie posze bo nie mam doświadczenia. Jedynie rozmawialem z falcon i prowheels - było bardzo rzeczowo i merytorycznie, podobnie Black cat , ale tam to dla ludzi o glebszym portfelu i szukajacych zdecydowanie czegoś z wyższej półki.
2 lata temu złożyłem koła na obręczach Carbonbeam z Azji (jedne z lepszych). Do tego piasty accent exe V2, reszta od Sapim. Jakość komponentów na poziomie Evanlite czy Vinci a cena 2x niższa. Wyszły mnie wtedy 2600pln.
@@unbrokenreed żadnych problemów w eksploatacji, nie wymagały do tej pory praktycznie centrowania. W tym roku po 6k km rozebrane na serwisie, piasty nie wykazały żadnego zużycia. Tylko wymiana smaru i gotowe. Łożyska po tym sezonie całe. Stosunek ceny do jakości rewelacja. W piaście ratchet 36t.
Tłukę csc drugi sezon 45x28 w gravelu .jakieś 10 tys. Kupione za 1100 zł piasta tylna strzelała co 50 km .po 3 tys. Chińczyk odal 300zl kupiłem piastę żtto sam przeplatalem . Problem znikł. Ważę 90 plus Gravel czasem zdarzyło mi się zapiąć przyczepkę 40 kg z dziećmi. Ciężko to zniszczyć. Koła ważą 1600 gram ale zastanawiam się czy nie kupić csc 40x30 mam z waga 1380 gram za 1400 zł. Samemu zaplatac sie zaplatac
@@Flip90 dostałem drugi bębenek . Nic nie pomogło. Winna był wielopust o które zapiera się 6 zapadek . Podczas mocnego naciskania na pedały wycinał gwint w piaście . Bębenek dokręcał za mocno wielopust . Znalazłem raz duży opiłek jak by zwoju gwintu. Długi włos. Kupiłem żtto r2 ratched 36;i działa to już okej Co ciekawe orginalne koła też lubiły strzelić a to silex 400.Ale tam problem ustal po wklejeniu łożysk w piaste
Obejrzałem wszystkie Twoje filmy. MacGyver XXI w to mało powiedziane. Masz wielu patronów i nawiązanych współpracy. Może warto rozważyć zakup mikrofonu przypinanego do bluzki? Kiedy korzystasz wyłącznie z tego w GoPro to gdy odwracasz głowę często prawie nic nie słychać. Poza tym pełna profeska.
@@krisk5819 Przecież korzystamy tutaj z Rode Wireless PRO 😀 nie widzisz jak mruga Piotrkowi pod brodą? Czego Ci tutaj brakuje, w której minucie słabo słychać?
@@longerfilmstudio1113 ja uważam że Elite zrobiło sobie markę . Tak samo jak Xiaomi mówiło że nie będzie telefonów w cenie premium . Myślę że Elite powoli zaczyna odlatywać z cena na dzień dzisiejszy z wysyłką sma bez vatu itp edge road wychodzą 2700 zł Czyli zakup zaczyna robić się bez sensu. Bo nie mamy serwisu na miejscu. Csc z Francji z waga 1400 gram kosztują 1600 zł bez kuponów . Czy bym dopłacił do Elite chyba nie. Na Black fridey były po 2100 . A z dnia na dzień podwyższali cenę. Chyba już będzie ciężko je wyrwać koło 2
Jest to interesujące zagadnienie. Obręcz którą widzicie na materiale nie bije po oczach swoją karbonowością :) jeśli znajdę wartościowe źródła wiedzy w tej tematyce, z chęcią to dla Was zgłębię.
Sznurek jest kluczowy, nie może być rozciągliwy. We wspinaczce (i nie tylko) jest materiał dynema, jednak ma wadę wiązanie węzłów krytycznie ją osłabia, do tego stopnia że we wspinaczce nie wolno tego robić. Nie wiem jaką technologię zastosujecie do konstrukcji szprych. Widziałem samoróbki na zasadzie z uciętej końcówki szprych z gwintem zrobione oczko i zalutowane, do niego dowiązany sznurek, w piaście przewiązany przez dwa otwory i ten sam sznurek bez przecinania przywiązany do drugiego oczka z gwintem.
Używam obręczy MTB z włókna ze sklepu Alie.. CarbonBeam Store. Rewelacja. Są to obręcze 29" 28H szerokość wewn. 30mm wysokość 30mm, waga 370g wzmocnione na 120kg. Na 100kg ważą 330g. Za 2 obręcze zapłaciłem 900PLN. Do tego zamówiłem piasty ARC51 450PLN strightpull 28H waga 400g rachet 72, do tego szprychy SAPIM.... Na gotowo, całość koło z oponą mlekiem tarczą przód 1730g, tył 2130g (kaseta XTR, opony wolfpack SPEED/RACE 2.25"). Zestaw kół używany przez sezon przełożyłem właśnie do ramy karbonowej LEXON TACTIC. No rewelacja. Rowerek XC w fullu (SID Select, Monarch) waży 11.2kg. Jestem zakochany w składaku z Azji.
Jeżdżę 29 lat, zawsze marzylo mi się mieć dobre piasty. W końcu w 2007 kupiłem koła dt na piastach dt 240s. Spełniło się marzenie. Potem w pracy miałem styczność z różnymi kołami i piastami, w tym z dużą ilością dt, zipp, shimano, formula, nawet jakieś tam piasty w kołach lightweight (dt), coś tam z hope, tak do dziś.
W 2020 w styczniu nabyłem z ciekawości chińskie koozery żeby zobaczyć czy będę w stanie je zmasakrować 😁 (zamontowane w kołach do mocnego elektryka). Za parę dt 240 mogę kupić z 7-8 par koozerów. Test zacząłem w styczniu i.... do dziś używam bez straty nawet jednego łożyska. Mam kilka tych piast, w sumie męczę je prawie 40 tysięcy km. Bębenek z dwoma nowymi łożyskami to jeśli pamiętam około 75pln.
Na ten moment nie potrafię znaleźć żadnego uzasadnienia żeby kupić jakakolwiek markową piastę. W moim przypadku nic nie wnoszą pozytywnego. Obecnie kupiłem piasty Gub które są produktem Koozera, kosztowały za parę 125 pln, ważą 390 gramów sumarycznie.
Trzeba bardzo bardzo się napinać umysłowo żeby uzasadnić samemu sobie wydanie wielokrotności tych kwot ponieważ realnie zyskuje się naprawdę nic.
@@tomekborucki1120 Wow bardzo dziękuję za konkretny komentarz, to solidna dawka wiedzy :)
Użytkuje koła csc od maja o stożku 35 mm, szerokość 30 mm. Waga 1350 g , zapłaciłem za nie 1530 zł.
Koła przyszły do mnie z uszkodzonym rachetem, co kilka obrotów korba, strzelało w piaście. Chińczyk uznał reklamacje i już za tydzień przyszedł nowy rachet, trochę ulepszony z takimi blaszkami stabilizującymi.
Po zmianie wszystko chodzi do dzisiaj bezproblemowo, po przejechaniu ponad 5k km, 0 oznak scentrowania.
Jedyna wada to trochę za głośne piasty, wszystkie zwierzęta uciekają z lasu 🙃
Śmigam na kołach CSC już drugi rok w szosie. Stożek 50mm, hamulce dual pivot ultegry. Nic złego się z nimi nie dzieje, jak były proste tak są proste. Na fabrycznych klockach troszkę mi raz zaśmierdziało po ostrym hamowaniu, to zmieniłem klocki na swiss stopy do karbonu i jest nawet dobra siła hamowania. Fakt, że mój Roubuix nie widział deszczu przez ten czas :)
Dziękuję za komentarz! Zaskakuje mnie ilość pozytywnych opinii 😀 aż się nie mogę doczekać jak zaplotę moje.
Ja cały sezon w gravelu, na stożku 35 i chyba 24mm wewnątrz, na chińskich piastach z ratchet 54, wagowo coś około 1400gr. Takie same piasty i obręcze montuje jeden z krajowych kołodziejów. Cena ponad 2 razy wyższa. U mnie kółka dostały już solidny wpierdziel i zero uszkodzeń, zero problemów z biciem itp. na początku byłem bardzo nieufny, teraz zero litości..
Dwie sprawy: 1-kolena rzecz która ułatwi życie super patent; 2- ja od ponad dwóch lat jeżdżę na obręczach 35mm szer i 25mm wysokie do mtb - waga 320gr i 319gr i 32h. Wytrzymały sporo ostatnio nawet kij urwał szprychę i skrzywił hak. Dodam że poszły podkładki pod nyple; awaria na 8km (a 24km do mety) i koło lekko krzywe.
Co rusz to lepsze materiały - super
Jak koło będzie pod tarczę to można było kupić obręcz bez malowania żeby zobaczyć układ kawałków włókna.
Sam mam koła karbonowe z Chin, które zamawiałem z 7 lat temu bezpośrednio z fabryki. Pod vki i trzymają się do tej pory. W tyle raz zmieniałem łożyska i centrowałem koło.
Widziałem też przypalone obręcze po długich hamowaniach, co często prowadziło do delaminacji i pęknięć. To był trochę problem karbonu jak ktoś nie do końca umiał hamować :)
A co do wysokości obręczy - przy bocznym wietrze taka 60mm nieźle potrafi zabujać, lekkie osoby to najbardziej odczują :)
Najbardziej jestem ciekaw tych szprych i jak zarobicie końcówki. Sznurka na pewno szukałbym z jakimiś danymi od producenta - wytrzymałość na rozciąganie choćby. Może będzie lekko ale wolałbym karbonowe płaskie szprychy :)
CSC na ich piastach faktycznie ok 1200zł, ale ponoć te piasty bidne. Na Novatecach wytrzymalsze, ale droższe. Mega popularność ma teraz EliteWheels. Jeszcze nie widziałem negatywnej opinii, a na Aliexpress negatywne wynikają ze zniszczonej paczki w transporcie, czy ogólnie zagubionej. Miałem model Ent Disc, zrobiłem z 1000km i sprzedałem koledze. Przelatał na nich pół sezonu. Ja kupiłem lżejsze Edge i też z tysiaka zrobiły do końca sezonu. Kilka dni temu znowu przyszły mi Ent Disc bo wlecą do składanego gravela. W wyprzedaży na początku grudnia plus jakieś kupony wyszły 1440zł. Cena śmieszna za świetne koła. Nasi krajowi kołodzieje też składają na azjatyckich obręczach, do tego piasta wg zachcianki klienta, a cena - jeb od 5k w górę.
Piasty w tych CSCT31 maszynowe lozyska, bębenek 6 zapadek, co tu jest bidne?
Oferują wszystkie części, bebenki piasty na zamówienie klienta - wysyłka z Chin. Wystarczy zapytać sprzedawcę.
Dziękuję za dużo szczegółów, no te ceny... Koła aż się same proszą żeby testować 😀
Ja mam dwa komplety z Chin. Jeden od Elite, drugi bezpośrednio z fabryki, gdzie Elite koła zamawia. Teraz w drodze jest trzeci komplet, obręcze 55mm ultralekkie, szer 33/25, karbonowe szprychy, ratchet 54, il szprych 18/20. Komplet w okolicach 1200g z 750 USD. No kto mi da więcej w takiej cenie.
Dziękuję za konkretny komentarz. To sporo wartościowych inf. 😀
Jaka to firma lub nazwa tych kół?
Z.jakiej firmy elite zamawia ?
@@Piter-bike Elite zamawia w Yuanan. A te nowe pochodzą z Xmcarbonspeed.
Git malina, niech zasięg tego filmu będzie większy 👍
używam w gravelu EliteWheels SLR Gravel szer. 35mm gł. 39mm na piastach EW M14, zamówiłem z łożyskami ceramicznymi "bo czemu nie" skoro różnica w cenie prawie żadna. kółka bardzo sztywne, to nie tylko czuć ale po prostu słychać ;) waga nie powala, 1,54kg/para ale ta sztywność to robi wrażenie, mam poczucie bardzo efektywnego transferu mocy na koła. mając do wyboru w tej samej cenie zachodnie entry level albo chińską "markową średnią półkę" w ogóle nie ma rozmowy, biorę chińczyki.
w endurówce jeżdżę na kółkach Lexon Ryet (1,49kg), za które zapłaciłem ok 1100zł na promce - przede wszystkim dla obadania tematu ile są warte, nie zakładałem że wytrzymają wiele, raczej spodziewałem się że szybko się z nimi pożegnam albo przełożę do rowerka XC. sztywność kompletnie inny level niż EW SLR ale też w rowerze enduro pewien poziom miękkości dodaje komfortu, efektywny transfer mocy nie ma aż takiego znaczenia w grawitacji. pewnym problemem z tymi kołami była zgodność piast, kupiłem z bębenkiem XD (żeby przetestować kasetę ztto 9-50t, a jakże!) ale chciałem mieć jako backup możliwość założenia kasety MS. okazało się że załączony bębenek MS nie pasuje i sprzedawca po kilku tygodniach przeciągających się rozmów i 2 kolejnych dosłanych bębenkach nie był w stanie dopasować pasującego. skończyło się przepleceniem koła na piastę goldix m370, na której aktualnie kółka dobijają do 5000km jazdy bez żadnej taryfy ulgowej (ze względu na cenę traktuje je jako "disposable"). felgi są w stanie idealnym. niestety podczas przeplatania okazało się, że zostały one zaklejone fabrycznie loctitem jako praktycznie nierozbieralne, trzeba było wymienić komplet szprych na nowe. po części ze względu na rodzaj użytych szprych - pillar psr 2015 (triple butted), które wymagają specjalnego klucza do odkręcenia w straight pull. nauczka dla mnie: lepiej wziąć niepotrzebne mi kompletnie szprychy aero psr 1423, bo da się je przytrzymać podczas dokręcania "standardowym" kluczem do skrzydełek.
Hehe obręcz za ok 400 zł to ja chyba dziękuję i jeszcze pytanie o tą tabelę :) z wagami i cenami, porównujemy tam obręcze na szczęki z obręczami na tarcze + obręcze o szerokości 19-21 z obręczami w nowych standardach 21-23 a do tego nie mówimy o obręczach chińskich na “worku” robionych z tymi robionych na “formie” trochę nie aktualne informacje i statystyki 📊 , jako ogólne info spoko ale nie wiem czy można to ze sobą porównywać. Ooo do rozwalenia idealnie. Do mnie jadą ale tylko do pocięcia żeby klienta takie rzeczy z głowy wybijać 😅
Mam podobne podejście. Wolę je sam rozwalić i wyrobić sobie sam opinię.
Kiedyś z ciekawości sprawdzałem obręcze do downhillu/enduro na AliExpress i muszę przyznać, że wybór jest całkiem spory. Można wybrać nie tylko rodzaj karbonu, ale także rodzaj wykończenia, co daje spore możliwości konfiguracji. Cena kompletu około 1500-2000 zł, jest kusząca, ale szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy mam dość odwagi, żeby zaufać takim kołom podczas jazdy.
Z jakiego materiału będziecie korzystać do zrobienia sznurków? Kevlar?, czy jak w BERD ultra high molecular weight polyethylene (UHMWPE)?
Normalny od bielizny😁
ale kamerka pieknie robi owale z tych kol :)
Gdybym mial dostep do zaufanego/dobrego serwisu to brał bym lub skladal chinczyki, gdy nie mam obecnie takiego serwisu w okolicy to kupuję u naszych krajowych majstrów. Po latch doswiadczen wiem ile w kołach może pójść nie tak, przerabialem juz pekajace szprychy i obręcze, luzy na łożyskach, wyrywane nyple to wszystko naprawy uznane w okresie gwarancji, więc teraz, dla spokoju, wolę dołożyć i kupić w pl. Generalnie nasi nie robią problemów z gwarancją, Dandy H.- trochę zbyt nadęci ale ok, Vinci są calkiem ok, unikalbym Bikestacji i ich Fitwheels czy jakos tak bo z takim pozimem ignorancji jak ostatnio tam, to się nie spotkalem. O innych nie posze bo nie mam doświadczenia. Jedynie rozmawialem z falcon i prowheels - było bardzo rzeczowo i merytorycznie, podobnie Black cat , ale tam to dla ludzi o glebszym portfelu i szukajacych zdecydowanie czegoś z wyższej półki.
Kupiłem dwa koła na piastach Shimano za 260zł. Piekne, proste i kręcą się bez końca. Nie ważyłem ale lekkie jak piórko 😊
2 lata temu złożyłem koła na obręczach Carbonbeam z Azji (jedne z lepszych). Do tego piasty accent exe V2, reszta od Sapim. Jakość komponentów na poziomie Evanlite czy Vinci a cena 2x niższa. Wyszły mnie wtedy 2600pln.
Dziękuję za komentarz, przyjrzę się tej marce :)
kurła, gdy zobaczyłem Piotrka z jego brodą, spodziewałem się powitania "SZCZĘŚ BOŻE" 😂
Ja od roku jeżdżę na chińskich Elitewheels Edge, zapłaciłem 1900 zł waga kół 1320 gr. U Nas koszt kół o takiej wadze wymaga worka pieniędzy.
Możesz napisać kilka słów więcej o ich użytkowaniu, opinii użytkownika, problemach? Bardzo sobie cenię opinię użytkowników - cieka w i mnie to.
@@unbrokenreed żadnych problemów w eksploatacji, nie wymagały do tej pory praktycznie centrowania. W tym roku po 6k km rozebrane na serwisie, piasty nie wykazały żadnego zużycia. Tylko wymiana smaru i gotowe. Łożyska po tym sezonie całe. Stosunek ceny do jakości rewelacja. W piaście ratchet 36t.
Jeżdżę na tych kołach 65mm waga 15005g. Po 15 tyś km nic się z nimi nie dzieje
@@bazyl33 A łożyska tam są maszynowe czy skręcane ?
A znasz jakiś ciekawy patent na zmierzenie erd ale zaplecionego już koła ?
@@FreeDubConnection Niestety w tym wypadku zostaje pomiar zewnętrzny + pomiar grubości obręczy przy zdjętym wentylu.
Jak ustalisz jakie masz nyple, to na kanale "Trybo" jest pokazana ciekawa technika jak mierzyć ERD.
Pozdrawiamy 😊
Działajcie, działajcie Panowie, a my będziemy korzystać👉👍
karbon do ebika? warto spróbować?
Chyba wszystko zależy od rodzaju e-bike. Jeśli nie ograniczałby mnie budżet to bym się nie zastanawiał :P
Tłukę csc drugi sezon 45x28 w gravelu .jakieś 10 tys. Kupione za 1100 zł piasta tylna strzelała co 50 km .po 3 tys. Chińczyk odal 300zl kupiłem piastę żtto sam przeplatalem . Problem znikł. Ważę 90 plus Gravel czasem zdarzyło mi się zapiąć przyczepkę 40 kg z dziećmi. Ciężko to zniszczyć. Koła ważą 1600 gram ale zastanawiam się czy nie kupić csc 40x30 mam z waga 1380 gram za 1400 zł. Samemu zaplatac sie zaplatac
Dziękuję za komentarz :) To zapowiada się, że wielkiej krzywdy tej obręczy nie będę w stanie zrobić, ale czas pokaże ;)
@@lukaszxxx9771 zagladałeś do bębenka co tam się dzialo? Ewidentnie wina zapadek bębenka mogły się posklejać slabo odbijać itp.
@@Flip90 dostałem drugi bębenek . Nic nie pomogło. Winna był wielopust o które zapiera się 6 zapadek . Podczas mocnego naciskania na pedały wycinał gwint w piaście . Bębenek dokręcał za mocno wielopust . Znalazłem raz duży opiłek jak by zwoju gwintu. Długi włos. Kupiłem żtto r2 ratched 36;i działa to już okej Co ciekawe orginalne koła też lubiły strzelić a to silex 400.Ale tam problem ustal po wklejeniu łożysk w piaste
@@lukaszxxx9771 chodzi o bieżnie zapadek bębenka w piascie?
@@Flip90 tak bieżnia cięła gwint w piaście .Nie byłem w stanie odkręcić jej.
Obejrzałem wszystkie Twoje filmy. MacGyver XXI w to mało powiedziane. Masz wielu patronów i nawiązanych współpracy. Może warto rozważyć zakup mikrofonu przypinanego do bluzki? Kiedy korzystasz wyłącznie z tego w GoPro to gdy odwracasz głowę często prawie nic nie słychać. Poza tym pełna profeska.
@@krisk5819 Przecież korzystamy tutaj z Rode Wireless PRO 😀 nie widzisz jak mruga Piotrkowi pod brodą? Czego Ci tutaj brakuje, w której minucie słabo słychać?
@unbrokenreed szczególnie w kilku filmach "serwisu w terenie". Btw, skupiam sie na treści merytorycznej, nie na brodzie Piotra 😜
@@krisk5819Ok, te mikrofony kupiłem miesiąc temu, więc w przyszłych filmach powinno być już bez potknięć dźwiękowych :)
Jest już film na UA-cam film o produkcji szprych sznurkowych i koła - Ali Clarkson
@@therollingwheels1603 Wiem, sami tego nie wymyśliliśmy :D
Co się ludziom już we łbach miesza sznurki w nyple wkładać
Znam kolesia z porsche zagazowanym 😁
Csc z to loteria troche drozsze elite wheels pewniejszy zakup
Dziękuję za opinię, na razie nie planuję kupowania i testowania kompletów, ale z czasem może się to zmieni. Zapamiętam sobie na przyszłość ;)
@@unbrokenreed Elite ma też same obręcze ale kosztuje ok 1000zl szt także już inny pułap cenowy
@@longerfilmstudio1113 ja uważam że Elite zrobiło sobie markę . Tak samo jak Xiaomi mówiło że nie będzie telefonów w cenie premium . Myślę że Elite powoli zaczyna odlatywać z cena na dzień dzisiejszy z wysyłką sma bez vatu itp edge road wychodzą 2700 zł Czyli zakup zaczyna robić się bez sensu. Bo nie mamy serwisu na miejscu. Csc z Francji z waga 1400 gram kosztują 1600 zł bez kuponów . Czy bym dopłacił do Elite chyba nie. Na Black fridey były po 2100 . A z dnia na dzień podwyższali cenę. Chyba już będzie ciężko je wyrwać koło 2
Z CSC to fakt. Zamiast z Elite, można zamawiać też bezpośrednio z fabryki Yuanan, która robi koła dla Elite, według własnej specyfikacji.
Kamera brzydko krzywi na bokach :(
Dzisiaj z karabinem jest inny problem. Ilość karbonu w karbonie.
Jest to interesujące zagadnienie. Obręcz którą widzicie na materiale nie bije po oczach swoją karbonowością :) jeśli znajdę wartościowe źródła wiedzy w tej tematyce, z chęcią to dla Was zgłębię.
Elitewhells SLR - petarda jakość. Jeżdżę od 3 miesięcy.
Uczta wiedzy
Cieszę się, że znalazłeś u mnie coś ciekawego :)
👌
Sznurek jest kluczowy, nie może być rozciągliwy. We wspinaczce (i nie tylko) jest materiał dynema, jednak ma wadę wiązanie węzłów krytycznie ją osłabia, do tego stopnia że we wspinaczce nie wolno tego robić. Nie wiem jaką technologię zastosujecie do konstrukcji szprych. Widziałem samoróbki na zasadzie z uciętej końcówki szprych z gwintem zrobione oczko i zalutowane, do niego dowiązany sznurek, w piaście przewiązany przez dwa otwory i ten sam sznurek bez przecinania przywiązany do drugiego oczka z gwintem.
Sposób który opisujesz wydawał mi się zawsze najsensowniejszy i chyba na tym się skończy :)