Korozja na tarczach hamulcowych - czy to normalne? Dlaczego tak się dzieje?
Вставка
- Опубліковано 9 тра 2021
- Korozja na tarczach hamulcowych - czy to normalne? Dlaczego tak się dzieje?
Masz problem lub pytanie z zakresu układu hamulcowego? Zapraszamy do kontaktu z naszą hot linią techniczną pod numerem +48 723 722 722.
Odwiedź również bazę wiedzy ATE na: www.ate-hamulce.pl/baza-wiedz... - Авто та транспорт
Poproszę odcinek, gdzie konkretnie powiecie, ze Wasze produkty są lepsze od innych. Bo ogólnie, śmiechy chichy ze jesteście lepsi, ale z tłumaczenia to wychodzi na to ze takie same jak inne.
Ależ oczywiście w 21 wieku nie da się znaleźć mieszanki stopu odpornego na korozje bo przypadkowo kasa przestanie się zgadzać
Może nie chodzi o nie rdzewienie bo że szybko rdzewieje znaczy że dobra stal. Mi chodzi o lakierowanie powierzchni która nie ma styku z klockami... są takie alucynki, cynki w spraiku. Ciekawe jak by się to zachowywalo... Mi ate po 1 zimie skorodowaly, do zużycia czy jakości hamowania nie mam zastrzeżeń ale właśnie kupiłem ate bo całe lakierowane i g z tego jest....
@@grzegorzmarczewski1192 jeśli mogę coś luźno podpowiedzieć, to użyłem cynku w spray'u z górnej półki (Teroson vr4600) do renowacji układu wydechowego (piaskowanie plus dwie grube warstwy). Auto stało rok czasu na zewnątrz w oczekiwaniu na montaż, zrobiło już 2 tysiące kilometrów w tym upalanie. Zero rdzy, powłoka siedzi jakbym nałożył tydzień temu 😉 myślę że na tarczach też zdało by to egzamin, nie wpadłem na to by spróbować. Wydech oraz katalizator grzeje się zdecydowanie mocniej niż tarcze hamulcowe 😉 pozdrawiam!
To za tarcze nie placilbys 200zl tylko 400 albo i więcej xD a co to komu przeszkadza. Jak się jeździ na cofzien to nie ma problemu
No niestety, żeliwo ma to do siebie, że byle jaka farba szybko schodzi. Układ hamulcowy pracuje w bardzo ciężkich warunkach. Wysoka temperatura przy hamowaniu i mokra droga nie idą w parze. Przy tym gorący pył i brud z drogi dokonują reszty. @@grzegorzmarczewski1192
Jako posiadacz samochodu i motocykla powiem, że tarcze samochodowe rdzewieją bardzo szybko, a przy motocyklowych trzeba się naprawdę postarać żeby pojawiła się na nich rdza. Także jak widać są lepsze materiały na tarcze, ale jak wiadomo lepszy materiał to większy koszt. Dlatego jedna tarcza motocyklowa kosztuje zazwyczaj więcej niż komplet tarcz do samochodu na wszystkie 4 koła
Po prostu tarcze motocyklowe są z nierdzewki och
@@LOOKATTHISRAFFF Tak, zazwyczaj jak coś jest stalą i nie rdzewieje to jest to jakiś rodzaj "nierdzewki"
@@LOOKATTHISRAFFF Chyba od 11 % zawartości chromu stal przestaje rdzewieć
@@krzysiekkrzysiek8234 ciekawe. Czyli nierdzewka to wyzszy stosunek chromu do metalu ? Czy nierdzewka to nierdzewka ? Ale sklad chemiczny musi jakis byc ?
Nic z tych rzeczy. Tarcza w aucie ma poprostu dużo gorsze warunki pracy. Jest zabudowana felgą, więc nie schnie tak szybko. Motocyklem nie jeździsz zimą, po soli i rzadko w deszcz. Zrób sobie eksperyment. Butelka ze spryskiwaczem, woda, odrobina soli i stara tarcza z motocykla. Popryskaj i zostaw. Zapewniam, że zgnije szybko i będzie wyglądać jak ta z auta.
A moja Yamaha z 91 roku nadal na oryginalnych tarczach hamulcowych które nie mają nawet nalotu rdzy. Poprostu pakują nam do samochodów części z gównotitu.
Dokładnie, pakują najgorszy szit bo jak byśmy przestali kupować to jak pasożytów utrzymasz
Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że jakość produktów firmy ATE w ostatnich latach się pogorszyła. Tarcz i klocków z ATE już nie montuję.
Witam. Też już nie stosujemy ATE . Jakość spadla
A jest napisane Made in Germany na produkcie??
Na jakich producentów zmiana ?
@@LOKOHOBBY44 przeważnie Czech Republik albo China ale do drogich pojazdów zdarza się napis Germany.
Dziękuję za wyłuskanie tematu! Najbardziej interesowało mnie, czy kilkuletnie, znikomo zużyte, ale pordzewiałe tarcze hamulcowe można "uratować". Wniosek widać jest tylko jeden. Tarcze na złom. Łapka poszła w górę.
Tu zgodze sie z kometujacym panem Sawickim . Najczęściej w grupie VAG mi sie to trafiało :
Skoda rapid, fabia VW polo 5 seat
Nie róbmy z ludzi idiotów. Są tarcze które w części roboczej korodują szybciej lub wolniej. Niektóre po nocy deszczu już "szurają" inne mogą stać miesiąc w deszcz i nie ma tego problemu.
Są tarcze które poza obszarem roboczym przez okres eksploatacji nie korodują praktycznie lub mają delikatny nalot, są też takie które rozpadają , rozwarstwiają się po 2 latach. Zapewne to nie tylko kwestia zabezpieczenia ale również składu stopu metalu z którego są zrobione. ATE akurat pod tym względem jest OK. Chodzi o to żeby zbrac doświadczenia aby unikać badziewia.
Mam teraz tacze ZIMMERMANA powlekane i nie jest źle, chociaą po kilku dniach stania słychać nalot, jednak tarcze prezentują się bardzo przyzwoicie, w innym aucie mam ATE i też OK
Dziadziuś jest już trochę odklejony. Te lakierowane elementy były "ładne" w ATE kilka lat temu. W tarczach które ostatnio kupiłem wszystko jest pordzewiałe po 2 miesiącach. Nie widzę starej jakości ATE pod skrzydłami Continentala.
Niestety muszę przyznać, że ATE nie produkuje produktów o tak wysokiej jakości jak kiedyś. Mało tego jestem skłonny stwierdzić, że jakość ich produktów jest bardzo niska. Wszystkie tarcze w BMW firmy ATE jakie montowałem po kilku miesiącach eksploatacji były wykrzywione. We wszystkich przypadkach całe zawieszenie, wraz z układem kierowniczym zostało skontrolowane pod kątem luzów, uszkodzeń itp. W tamtym okresie nie brałem pod uwagę możliwości samoczynnego skrzywienia tarczy tej marki i to był błąd. Po zmianie producenta tarcz, problemy te nigdy nie powróciły. Ponad to jeżeli chodzi o korozję produktów ATE, to jest to po prostu coś niespotykanego. Kilkuletnie tarcze czy bębny innych producentów, nawet tych z najniższej półki, są mniej skorodowane niż ATE. Rekordem jeżeli chodzi o tępo korozji były bębny hamulcowe do modelu VW Citygo. Tam korozja po 2 miesiącach eksploatacji (W okresie letnim) była większa niż 5 letnie bębny marki HART, które były zmontowane tam wcześniej. Osobiście nigdy nie powrócę już do stosowania produktów marki ATE. Są one stosunkowo drogie a jakość wykonania jest bardzo niska. Jest ona w wielu przypadkach gorsza niż podobne produkty z najniższej półki. Jest to przykre ponieważ jeszcze do niedawna marka ta była synonimem jakości i trwałości, dzisiaj jest synonimem tandety.
Jakie marki polecasz ? Zastanawiałem się nad ate i meyle do bmw f 30
@@coneraad5929 Proponuję Zimmermann-y lub oryginalne tarcze zakupione w ASO (W większości przypadków będą to tarcze produkcji ATE, jednakże dla ASO potrafią wykonać części o bardzo wysokiej jakości). Zamienniki ATE zakupione poza ASO zdecydowanie odraczam, lepszym rozwiązaniem będzie zakup TRW, będą zdecydowanie lepiej wykonane a przy okazji tańsze. Jeżeli chodzi o Meyle, to nie wiem jakiej jakości są ich tarcze hamulcowe, ale jeżeli chodzi o elementy zawieszenie, to wersje HD są zdecydowanie jednymi z najlepszych zamienników do BMW.
@@kubamodelsrc dzięki, też czytałem pozytywne opinie o zimmermann :)
To, co piszesz o kiepskiej jakości produktów ATE, to prawda. Dotyczy tarcz, klocków i płynu hamulcowego też. Niestety. Ja polecam tarcze i klocki JURID. To pierwszy montaż w BMW i w MERCEDESIE. Najlepsze są klasyczne, bez ceramiki.
@@karolwozniak7039 No JURID to wyższa półka tylko gdzie to kupić?
Tam gdzie pracuje klocek, to normalne, ale tam gdzie nie pracuje, to chyba nie do końca. Film odwraca problem jak kota ogonem.
Rzecz w różnicy pomiędzy tarczami bo jedne zaczynają korodować po jednym wilgotnym dniu na powierzchniach tarcia a innego producenta potrzebują kilku dni.
Różnica jest zauważalna.
W taki razie wypada montować najtańsze tarcze i wymieniać ich co rok lub dwa lata.
Czyli ja widzę to tak najlepiej zakryć koła gdy samochód stoi zwłaszcza jeśli pada deszcz i zacina 😊 po umyciu samochodu najlepiej pojeździć i osuszyć tarczki 🙂👍 a jeśli mamy jakiś nalot rdzy to koniecznie przetrzeć 1 bieg i hamulec nożny w podłogę a potem ręczny 😅 póki jest malutki nalot bo jak sie wgryzie to faktycznie toczenie może nawet nie podołać😢
Ja mam tarcze z ate bo kiedyś były one dobre.. zakupiłem w niemczech. na przednich przejechałem 25tys. I wszystko ok... nic nie bije. na tyl też dałem z ate choć opinie tym razem były kiepskie... pamiętajcie że często zdarzają się też podróbki... ate i tak lepsze niż Bosch.... znajomy ma sklep i same reklamacje na Boscha ma. W dzisiejszych czasach to już nic nie jest dobre. Idą na ilość a nie na jakość , bez względu na firmę..
Bosch oprócz kondomów to robi wszystko .
To może on handluje podróbkami Boscha. Wymieniałem tarcze Boscha i Metelli (wyglądają jak z tej samej fabryki - prawdopodobnie ATE, ale są dwa razy tańsze od ATE) i nigdy nie miałem problemów.
@@alchemik2010 ma orginały. Bosch już nie jest ten sam co kiedyś.
Może i tak, ale przede wszystkim żeliwo i staliwo powinno być sezonowane. Dziś nie ma czasu na takie rzeczy, bo to zamrożone pieniądze.
Swego czasu pokrzywionych tarcz nie wyrzuciłem po przejechaniu 10 tys. km. Po 2 latach kolega mi je przetoczył jakoś już się nie krzywiły.
Myślałem że ate to dobry wybór, kupiłem komplet przód tył razem z klockami prawie 700 zł i niestety auto po jednej nocy stania już korozja na tarczach a po tygodniu tragedia, wcześniej kupowałem byle jakie najtansze i po miesiącu tak źle nie wyglądały.. Jak narazie najgorsze tarcze jakie kiedykolwiek kupiłem
Cięzko powiedziec ktore są dobre,chyba zalezy jaki sort sie trafi.mialem ori w bmw f10,orzyszedl czas na zmiane wiec kupilem mikody gt i poszly na smietnik po 4tys km,pozniej wlozylem ate i bicia pojawily sie i rdza po 8 tys km i poszly na smietnik.stwierdzilem ze kupie ori ale kumpel mial na stanie meyle wiec pomyślałem ze zaloze za nim przyjdą ori.....i tak juz 60tys zrobilem i zadnych bic rdzy nic.🙂i wez tu zrozum firmy jakosc i ceny
tarcze rdzewieją- to normalne. Zgoda.
Jednak legenda glosi, ze u japońca tarcze rdzewieją wolniej, a w VAG bardzo szybko.
To tylko legenda za to buda i zawieszenie w japońcu rdzewieje to już fakt.
@@tomaszt2730 Widziałem na forum mazdy relację z konserwacji podwozia. Właściciel mazdy pokazuje ogniska korozji i pisze, że jak na 1,5 roku to nieduża korozja. Posiadam 20 letnia fabię i korozji jest tyle samo co w 1,5 mazdzie.
u Japońca za to podwozie leci już 2 lata po zakupie nowego auta, ludzie znający temat robią konserwację zaraz po wyjechaniu z salonu
Witam. Oczywiście najlepiej wymienić A czemu nie przytoczyć jeśli grubość po obróbce będzie dobra. Pozdrawiam.
Nie mów tak, co cię tu jeszcze na stosie spalą!
@@rexmanr już wiele tarcz uratowałem przez przetoczenie i jeżdżą ,ekonomię widać przy drogich tarczach i to sporą...
Masz rację! Też tak robiłem. Ostatni raz, to było kilka lat temu,. Zachwalane tarcze Zimmerman po 10 tys. km. pokrzywiły się. Jeżdżę z natury spokojnie. A zaraz po założeniu nowych tarcz szczególnie. Zimmermany wyleżały się chyba z 2 lata zanim trafiły na tokarkę. Nie pisałbym tego, gdyby okazało się, że nic to nie dało. Te tarcze posłużyły kilka lat, bo robię bardzo mało km. rocznie. @@KrzysztofWaga-bm1ep
@@rexmanr Witam ja akurat posiadam maszynę do przetaczanie tarcz i tocze tylko powierzchnię cierne tarczy piasty czyszczę i to jest baza dla mnie.
Mam ATE i Micody , rdzewieją identycznie . Ale to wkręt ? z tym rdzewieniem ? Albo nas trollujesz ? Bo jaki świadomy użytkownik auta reklamuje że mu coś rdzewieje ? To znaczy że co on myśli że tarcze są plastikowe ? a stal nawet w szkole podstawowej wiadomo że rdzewieje i tylko 100% fe nie rdzewieje . Ale taki stop to w warunkach laboratoryjnych . Więc może napiszcie i do Państwa dział edukacja o wzmożoną naukę lub nacisk na właściwości metali . Bo się kretyni rodzą . Szczerze to nie możliwe , ja bym chciał zobaczyć te reklamacje na piśmie .
2:55 jakiej warstwie ???
Dlaczego ate robi tylko tarcze lewe gdzie lamele wentylacyjne sa skierowane do tylu a w prawej tarczy sa skierowane do przodu ? Czy to nie jest problemem w odprowadzaniu ciepla ? Czy jest to robione poprostu z oszczednosci i kolejne pytanie gdzie sa produkowane tarcze i klacki ate ?Daleki wschod czy germany ? Pozdrawiam
My powielamy rozwiązania fabryczne. A jeżeli znajdzie Pan przypadek, gdzie fabrycznie będzie montowana lewa i prawa a w ATE zdarzy się, że będą dwie lewe to prosimy o kontakt.
@@atehamulcepolska7757 Przecież ATE też tworzy fabryczne systemy hamulcowe....
Pierwszy raz słyszę o stopie żeliwa i stali , to nowe odkrycie ATE ? Tylko Zimmermann !
Ja również , a młody już nie jestem .
ja mam wrażenie że to nie jest stop żeliwa i stali, tylko żeliwo pokryte warstwą dobrej jakości stali - warstwa stali się łuszczy i odpada po kilku latach, a pod spodem zostaje żeliwo z którym nic się nie da zrobić
@@boryssnh Nobel dla Ciebie !
jak duży może być rant na tarczy (miejsce gdzie nie jest ścierana tarcza od zewnętrznej do wewnętrznej części tarczy)?
wydaje mi się że 1-3mm jest jeszcze w porządku, ale jeśli jest więcej to trzeba sprawdzić czy zacisk pracuje prawidłowo, a tarcza do toczenia lub zmiany
Przeważnie 1mm na stronę i tarcza na złom.
Panowie w naszym katalogu znajdziecie informację na temat dopuszczalnej minimalnej grubości tarczy. Ewentualnie można odczytać to na rancie tarczy lub cylindrze osadzenia na piastę. Warto się tego trzymać. W niektórych tarczach może to być nawet 0,8mm i tarcza nadaje się do wymiany.
@@atehamulcepolska7757 nie mam na myśli grubości tarczy, tylko jeśli zacisk nie działa prawidłowo to zewnętrzna część tarczy nie jest ścierana i po zauważeniu tego można wyczyścić i przesmarować zacisk/prowadniki i hamulec będzie dobrze działał jeśli zareaguje się odpowiednio wcześniej
@@michasochaczewski4302 proszę pamiętać, że przez pewien czas klocki nie będą pracować rownolegle do tarczy po naprawie zacisku. Ważne jest jak będą docierane klocki po takiej naprawie.
@@michasochaczewski4302 To że rdza włazi w obręb pierścienia trącego nie jest spowodowane złą pracą zacisku a po prostu przerwami w eksploatacji pojazdu. Gdy auto stoi kilka dni nie użytkowane rdza z rantu tarczy schodzi coraz niżej. Auto dłużej postoi wykwity korozji robią się twarde, klocek jest kruchy więc się o nie kruszy i już w tym miejscu nie dolega dobrze do powierzchni tarczy zmniejszając efektywną powierzchnię tarcia. W takim wypadku toczenie tarczy jak najbardziej wskazane o ile po toczeniu zostanie chociaż ta minimalna grubość określona przez producenta. Z tą grubością jest tak że im grubsza tarcza tym większą temperaturę jest w stanie w sobie zakumulować a później rozproszyć po puszczeniu hamulca. Im tarcza cieńsza tym mniej energii kinetycznej jest w stanie zakumulować w postaci energii cieplnej i mówiąc łopatologicznie może nam zabraknąć hamulca podczas ostrzejszej jazdy bądź gwałtownego hamowania z dużej prędkości obciążonym pojazdem.
To normalnie jak rdzewieją tam gdzie ma tarcie ale jak 6 miesięcy i cała tarcza jest zardzewiała.. Ze rdza z wentylacji się sypie.. No już nie jest normalne..
Tak, ma pan rację to nie jest normalne. Przy normalnej eksploatacji nie ma szans na takie zjawisko.
@@atehamulcepolska7757 pierdo----e głupot! Na pierwszy montaz nie rdzewieje i wytrzyma 10 lat a kupione ate w sklepie markowym nie internetowym i wyglądają po 3 latach jak z pierwszego montażu po 10! Standard kasa kasa kasa co by to było gdyby 10 lat wytrzymywaly...!!
@@grzegorzmarczewski1192 To prawda ale zawsze można pójść do ASO i kupić oryginał. Tylko później jest gadanie że w ASO drożej i płaci się za markę jednak wiele części z ASO rzeczywiście jest jakościowo na innym poziomie mimo tego że produkuje je ta sama firma co na aftermarket.
1:15 tutaj żeście poszli po bandzie. Tarcze są zrobione ze stopu żeliwa i stali...
bardziej stopów żeliwa i stali. żeliwo bardziej element trący, stal - w części do przykręcenia.
Witam. Dzięki za tą informację. Czy można myć samochód po długiej trasie, w sensie jak to wpłynie na gorące tarcze?
Obawiać się skrzywienia tarczy hamulcowej można wtedy gdy ostro się hamuje przed kałużą i się w nią wjeżdża.
Jeśli chodzi o mycie zaraz po zatrzymaniu auta... pewnie też, ale to trzeba stworzyć odpowiednie warunki. Np. z piskiem opon wjechać na myjkę i zaraz lać wodą po kołach.
@@rexmanr dzięki za odpowiedź:)
Nie jeżdżę do warsztatów. Nie zarobicie. Największym producentem układów hamulcowych jest TRW.
To dlaczego mi po roku ATE, powlekana tą super srebrną farbą, zardzewiała na CAŁEJ powierzchni?!?
Tak jak powiedzieliśmy w filmie zjawisko korozji jest jak najbardziej normalne, spowodowane czynnikami, które wymieniliśmy.
Farba wydłuża czas eksploatacji bez korozji. Szczególnie na lamelach wentylacyjnych.
@@atehamulcepolska7757 Moje NOWE tarcze hamulcowe Ate mają wykwity korozji po 2 latach leżenia w kartonie w szafie(suche miejsce nienarażone na żadne niekorzystne warunki). Miałem zmieniać ale mechanik stwierdził że nie ma sensu ponieważ aktualne tarcze(oryginalne VW AUDI) mają jeszcze odpowiednią grubość i nie budzą żadnych zastrzeżeń. Zmieniliśmy więc tylko klocki. Teraz klocki się kończą, wyciągam tarcze aby tym razem już wymienić pod nowe klocki a tarcze już na rancie skorodowane 😱🤬 Nie dziwił bym się gdyby było skorodowane w miejscu jakiegoś otarcia powłoki(np. w miejscu gdzie tarcze obijają się o siebie w kartonie podczas transportu) a tu wykwity w miejscach gdzie powłoka wygląda na zdrową 🤯 Nie ma się co oszukiwać po prostu jakość leci w dół.
Wymieniałem tarcze Boscha i Metelli to są tarcze które są tak samo malowane jak ATE, prawdopodobnie pochodzą z tej samej fabryki i od 4 lat nie ma śladu korozji na pomalowanych powierzchniach.
@@alchemik2010 u mnie po roku juz rdza. Tył wymieniłem miesiac temu ciekawe ile wytrzyma. W sumie mogłem kupić tarcze innej firmy, bo kocki chciałem ceramiczne, a ATE ma e miarę dobre, tylko te tarcze...
a jak mam jakieś tanie ale nowe i po dotarciu wychodzi kolor brązowy stali, to co to znaczy? gówniany stop?
Działanie warunków atmosferycznych na każdy stop żeliwa powoduje powstanie korozji.
@@atehamulcepolska7757 codziennie jeździ więc nie ma czasu na rozwój od stania i to nie wygląda na korozję a coś ze stalą nie tak
@@Rafixx5 Kolor stali wpadający w brąz\fiolet świadczy zazwyczaj o przegrzaniu.
Tak słodko pie..lisz że aż prawie usnąłem
Stop żeliwa stali??? Pierwsze słyszę!! Przecież żeliwo i stal mają ten sam skład czyli stop żelaza z węglem, różni je tylko procentowa zawartość tego węgla (żeliwo ma większą) więc co to za stop żeliwa stali?????? Chłopie jakby ATE robiło porządne tarcze z wysokiej jakości stali to rdza by występowała tylko powierzchownie, a nie odchodziła płatami !
Odpowiedz nam dlaczego Wasze tarcze ATE biją w autach BMW 😏
Tylko proszę mi nie wmawiać bajki o złym montażu bo to u mnie nie możliwe...
zawsze ale to zawsze kiedy kupie tarcze Ori Bmw nie ma problemu natomiast Tarcze ATE jakie by nie były krzywią się i jest bicie!
Pozdrawiam
Coś w tym jest, u mnie podobnie. Kupiłem samochód owej marki i stare tarcze biły. Myślę sobie ok nie będę lipy robił kupie dobre tarcze. Wybór padł na ATE, niestety tarcze nadal biły. Następnie wymienione, końcówki drążków, wszystkie wahacze, łączniki stabilizatora. Nawet felgi inne założone bo już głowę traciłem i dalej nic. Dodam ze pomiar bicia piasty tez był robiony i wszystko zrobione według książki i zaciski pracują poprawnie. Pytanie co dalej pchać się w koszta i wymieniać łożyska+piasty+tarcze+klocki gdzie tarcze mają przejechane może 5000km?? Chyba tak bo innej drogi nie widzę.
@@radoslawszydlowski8689 ATE słaby towar. To już nie te tarcze co kiedyś....
@@radoslawszydlowski8689 ja kupuje tylko brembo/Zimmermann i nie ma żadnych problemów
Moze bmw bije
miałem to samo :) oczywiście tarcze/klocki wyrzuciłem na śmietnik. Zmieniłem na tarcze Febi i klocki brembo i jest git.
Naprawde trzeba o tym robić odcinek?? 😁
Przykre i wstyd że ATE ma takich " expertow " .
serio są geniusze co reklamują to że STALOWA tarcza koroduje? :D Po to są takie elementy pokryte smarem żeby nie korodowały podczas przechowywania. Potem to sie odtłuszcza przy montażu.
Właśnie z tego powodu skończyłem z zakupami drogich firmowych tarcz ponieważ rdzewieją i łuszczą się jak budżetowe tarcze. Nie wiem czy to normalne zjawisko, czy jakość jest tak kiepska jak ogólnie z nowymi autami. Przecież producent nie zarobi na tym jak będziemy jeździć na 1 tarczach 70tys km. Obecnie kupiłem najtańsze na rynku tarcze firmy HART, za 2 tarcze przednie razem z klockami dałem 165zł - sam wymieniałem i jestem zadowolony, nie ma żadnego bicia na kierownicy, były dopasowane i siadły jak droższe zamienniki. Nie widzę żadnej różnicy. Skoro te 2,5X droższe łuszczą się po kilku latach to jaki sens przepłacać za znaczek producenta?
Ta osłona nazywa się "tarcza kotwiczna".
A co ona kotwi? 🤣 Ta tarcza nie musi być kotwiczna. Może być osłonowa.
@@mariano2521 Dokładnie. Jeśli tarcza kotwi czyli kotwione są do niej inne elementy - najczęściej szczęki\cylinderki bądź inne elementy układu hamulcowego to jest to tarcza kotwiczna. Jeżeli tarcza spełnia tylko funkcję osłony\kierownicy powietrza to jest to tarcza osłonowa często nazywana tarczą bądź panelem rozbryzgującym ponieważ ma za zadanie osłaniać tarczę od wewnątrz przed rozbryzgami wody(z zewnątrz funkcję tę pełni obracająca się felga).
@@TheKrisu091 Cały czas są ludzie którzy nie odróżniają tarczy kotwicznej od osłony. To jest efekt zaorania szkolnictwa zawodowego. Dzisiaj mechanicy nie mają wykształcenia zawodowego i plotą głupoty jak np. łysy z M4K który nazywa tłok tłoczyskiem i nie odróżnia cylindra od tulei, a udaje eksperta z mechaniki.
Takie tarcze nie powinny rdzewiec
A kto myśli inaczej to baranem jest
Jak zwykle u tego pana same bzdety. Przede wszystkim to nie żadna farba, a powłoka. Nakładana elektrochemicznie. Doradca ATE powinien to wiedzieć. Następnie, stop żeliwa ze stalą, to też kolejny bzdet. Żeliwo, to stop żelaza z węglem, zawartość węgla powyżej 2 procent. Do 4 procent. Takie rzeczy wiedzą uczniowie podstawówki. A doradca ATE nie wie. To jakiś bełkot. Następnie, to nie jest tak, że wszystkie tarczę hamulcowe korodują w równym stopniu. Tanie, wykonane z marnego materiału, głównie ze stali, a nie z żeliwa, modyfikowanego różnymi dodatkami stopowymi, np. chrom, molibden, kobalt i inne, rdzewieją na potęgę i błyskawicznie po pierwszym deszczu, powodując kłopoty przy współpracy z klockami. Dobre, firmowe, korodują minimalnie, nieznacznie i cały czas jest zachowana prawidłowa współpraca układu tarcza - klocek. To są wiadomości techniczne na poziomie podstawowym. Dlaczego ten Pan, przedstawiający się jako doradca ATE, tego nie wie? Bo to taki doradca.
Panie Karolu zapraszamy Pana na szkolenia do ContiAcademy, gdzie będzie możliwość wymiany informacji i skonfrontowania stanowisk :) zapraszamy do kontaktu w tej sprawie z joanna.kossak@ate-polska.pl
Nareszcie znalazł się jeden , co wie co to są stopy , czyli stop . W stopie ŻELAZA Z WĘGLEM , gdzie węgla jest 2 % , nie określam ile w górę , ile w dół , ale w tych granicach , czyli ŻELIWA , a w żeliwie jest następny przedział " modyfikacyjny " , stop ŻELAZA Z WĘGLEM , gdzie węgla jest poniżej 2 % i też nie określam ile mniej , to stal , a w przedziale stali następny podział modyfikacyjny , czyli następne pierwiastki przeróżnych metali , więc jak w przekazie niby przez szkolonych gości mówi przeszkolony gość o stopie żeliwa i stali , jako że tarcza jest zrobiona ze stopu żeliwa i stali , to coś tu jest nie halo . Brąz to stop miedzi i cyny , a ile podgatunków . Stop żeliwa z miedzią , to już rozumiem , ale stop miedzi z brązem , to znowu nie rozumiem . A z materiału wynika , że ta ideologia dotyczy STOPU ŻELIWA ZE STALĄ . No chyba że ziemscy bogowie własną interpretacją się posługują .
Mądrze wytłumaczone , zawartość chromu bodajże powyżej 11% i zawartość węgla poniżej 1,2% powoduje że stal nie rdzewieje.
@@krzysiekkrzysiek8234 ciekawe informacje.
To jest farba, a nie powłoka nakładana elektrochemicznie. powłoki elektrochemiczne nakłada się np.: w procesie elektrolizy. Nikt takiemu procesowi nie poddaje tarcz hamulcowych po pierwsze po co? po drugie zwiększałoby to koszty produkcji.
I nie pisz bzdur o tanich tarczach ze stali do których Chińczycy celowo dodają drogie i rzadkie pierwiastki. Takie tarcze były by droższe niż tarcze z żeliwa i mniej skuteczne w działaniu.
dlaczego mi sie tarcze zrobiły czarne ? wczesniej były białe eleganckie ?