Akurat przy zaciskach ATE system jest tak wykonany żeby nie było poślizgu między gumą a trzpieniem po to żeby przy odpuszczeniu hamulca napięta guma wymusiła powrót prowadnicy w tył. Z własnego doświadczenia wymieniam komplet ale najważniejsze dla mnie jest to żeby otwór gdzie jest guma bardzo starannie oczyścić z utlenionego aluminium. Taka gumka się zaciska i mimo że założymy nowe gumy i prowadnice to ciężko jest ją przesunąć. Robię ten zabieg dopóki nie zacznie chodzić bez większych oporów. Jednakże moneta zawsze ma dwie strony i mimo tego co napisałem powyżej zdazyly się auta gdzie było zrobione książkowo a i tak zjadało jeden klocek bardziej. Czyszcząc jeszcze raz z pyłu itp dodałem troszkę smaru ATE do prowadnic ( cieniutką warstwę ) i problem znikł. Człowiek uczy się całe życie, więc polecam myśleć i sprawdzać samego siebie a później wyciągać z tego wnioski. Pozdrawiam wszystkich
tak jest. gumka ma fałdki sama się prześliźnie z oporem. klocek zechce się nierówno układać w przypadku posmarowania dwie prowadnice śliskie mogą nie stawiać oporu równomiernego albo gumka rozpusci i straci fałdki czy jeden z klocków będzie za blisko tarczy wracał (zewnętrzny)
Producent zaleca nie smarować tylko wymieniać gumki co 70 tys km. Ja w nowym samochodzie z salonu, gdzie jeszcze nikt przede mną tych zacisków nie rozbierał miałem nowe te prowadnice nasmarowane i przy wymianie klocków, którą zrobiłem sam klocki były równomiernie zużyte. I teraz kto ma rację, producent samochodów, producent zacisków, czy mister Wujek.
Właśnie jestem w trakcie poprawiania zacisków po wymianie klocków przez mechanik. Dzięki mechaniką zacząłem sam naprawiać i uczyć sie mechaniki. Kiedyś pojechałem do mechanika że mi pod maską coś piszczy, chyba pasek PK, mgr mechanik psikną wd40 i mówi ze teraz będzie wszystko ok, z ciekawości sie zapytałem ile to będzie kosztować, naszczescie sie nie zbłaźnił do końca i powiedział, że nic :) Innym razem uszczelka pokrywy zaworów zle zamontowna, też poprawiałem na parkingu. Od tamtej pory wszytko robię już sam.
Mechanicy wiedzą co mają naprawić czy przesmarować. Problem w tym, że na warsztatach teraz głównie siedzą tzw. "wymieniacze części", a oni już o naprawach czegokolwiek mają blade pojęcie.
Cóż, Janusze motoryzacji tak mają. Wypowiadają się na tematy, o których nie mają bladego pojęcia. No ale skoro można się leczyć u inż. Zięby zamiast u wykwalikowanego lekarza, to i samochód można naprawiać wg januszowych porad.
Super merytoryczny odcinek, w moim Saabie są dokładnie takie same prowadnice, więc już wiem jak postępować przy wymianie :) Dzięki Wujek, Twoja wiedza jest bezcenna dla mnie :)
E61 Wymieniłem gumki i sprężyny w przednich zaciskach, tylko z jednej strony przesmarowałem prowadnice i efekt jest taki że przy mocnym wciskaniu hamulca skrzeczy spreźyna. Klocki popiskują bez hamowania a jak jest wieksze obciążenie na koło przy skrecie to przestają. Efekty te są po stronie gdzie prowadnic nie smarowałem.
Przede wszystkim to powinno się oczyścić otwory w zacisku gdzie montujemy tuleje gumowe a w szczególności jak zacisk jest aluminiowy bo aluminium puchnie i zaciska te gumy i nawet jak prowadnice są czyste to i tak nie chodzi płynnie
zgadzam sie, trzeba tez pamietac o tym, czym czyscic otwory, zeby nie robic tego zbyt agresywnie, bo mozna po prostu z-owalizować otwór i proces zacierania się prowadnicy będzie się powtarzał
dokladnie tak oczyscic i zabezpieczy przed korozją otwór. oraz wymienic gumki jezeli ktoś smarowal nie tym co trzeba to rozpuscil gume. jezeli nie smarowal to gumki też scierają się pracując. wymieniac tez kołki metalowe. mają wżery trudno zdobyc zestaw z kolkami oryginal które nie poddają sie korozji jak autofren itp
Bardzo dobrze wyjaśnione. Widać ogromne doświadczenie jak i pasję do motoryzacji,szkoda ze niegdy nie trafiłem na takiego nauczyciela. Pozdrawiam Like&Sub obowiązkowo
Wujaszku ja zawsze uzywam smaru do cylinderkow wurth lub wazeliny technicznej, i najwazniejszy temat to trzeba pamietac o zatyczkach zabezpieczajacych zeby syf nie wpadal do prowadnic
Kurcze- robiłem hamulce na jesieni. Nawet kupiłem dwa smary TRW,jeden do prowadnic,drugi do jarzm. Ale jak zacząłem czytać, że producent nie przewiduje smarowania tych miejsc-to odpuściłem temat,bo po rozebraniu wszystko wyglądało jak nowe,i nie było tam ani grama smaru. Dzięki Wujek- będzie nauka na przyszłość. Pozdrawiam.
@@mirek3997a co myślisz o delikatnym zewnętrznym smarowaniu połączenia gumy osłonowej z tłoczkiem tak aby woda nie miała wstępu pod gumę bo tam lubi rdza wychodzić ? Czy to nie ma w ogóle sensu bo i tak są 3 dziurki w tej odsłonie odpowietrzenia 🤔
Od dawna ogladam kanal ACS p Adama. Dużo było wspominek na temat dzialalnosci Wujka. Nie mialem czasu ale w koncu zerknelem no i buumm . pełen profesjonalizm z pasji. Leci sub.... Krotko i na temat.... Ja to szanuje. Pozdrawiam
Większość ingerencji w układ jezdny powinna kończyć się kontrolą/ ustawieniem zbieżności/ geometrii. Wyjątkiem od rególy mogą być: wymiana łącznika stabilizatora, wymiana amortyzatora na tylnej belce . oczywiście sa różne rozwiązania, więc ciężko dać 100% odpowiedź.
pan z Ate mówił żeby nie smarować tych prowadnic a powodem tego było to, ze gumy prowadnic działają podobnie jak uszczelka na tłoczku hamulcowym, to znaczy po odpuszczeniu hamulca, tłoczek się minimalnie cofa przez efekt sprężynowania uszczelki, podobno tak samo się dzieje na gumach prowadnic. jak w praktyce to działa na dłuższa mete to nie wiem, ale w teorii ma to jakiś sens.
Też ogladałem ten film ATE i jakoś bardziej wierzę producentowi zacisków niż mechanikom, którzy wbrew producentowi każą to smarować, przecież fabrycznie nie ma tam smaru i jakoś działa...
Ważne, żeby wyczyścić miejsce osądzenia tych gumek, ponieważ z czasem aluminium koroduje powodując zmniejszanie średnicy tym samym powodując większe tarcia pomiędzy bolcem a gumą.
W ATE jedyny problem to korozja między tulejką gumową a zaciskiem i dlatego stają prowadnice. Też mam do czynienia z zaciskami i polecam regenerację orginalnych zacisków niż kupować tanie zamienniki. Moja porada wyczyścić otwór w zacisku na tulejkę gumową zamontować ją na smar grafitowy niezastąpiony jak dla mnie umyć resztę smaru zmywaczem i lekko zwilżyć prowadnicę wazeliną techniczną Ten czarny nalot to rozpuszczona guma wazelina i smar grafitowy ma to do tego że nie są agresywne dla gumy Częstym błędem jest to że nikt nie zagląda pod osłonę przeciwpyłową tłoczka tam rodzą się problemy nierówno zużytych klocków sprawdzone i z powodzeniem stosowane
Ja w swoich autach kieruje się zasadą przy wymianie tarcz i klockow zawsze wpada nowy zestaw tulejek z ate czyszczenie miejsc tych gumek szczotka do rur miedzianych nakręconą na wkrętarkę. Miejsce gdzie przychodzą tulejki smaruje smarem do tłoczków hamulcowych ( niebieski ate ) czyszczenie jarzma, prowadnikow i jest Oki. Myślę że nie ma co się bawić tylko wymieniać te tulejki nie kosztują majątku przecież, a problem z głowy. Słyszałem, że nie można smarować tego połączenia guma prowadnik, bo wtedy zacisk pływa ale ile w tym prawdy. Pozdrawiam
ATE zaleca wymianę gumek przy co drugiej wymianie klocków (tak też Pan opowiada w filmie). To nie lepiej po prostu rzucić całkiem ten odwieczny problem "smarować czy nie" i po prostu co drugą wymianę klocków wymienić te gumki na nowe jak zaleca producent i zamknąć temat? :)
Przy nasmarowanych prowadnicach zacisku ATE. Zacisk hamulcowy a właściwie tłok zanim ściśnie klocki hamulcowe do tarczy w pierwszej kolejności wyprostuje zacisk na prowadnicach a po chwili będzie efekt hamowania. Jest to odczuwalne przy wciśnięciu hamulca roboczego. Gorzej jak zawiesi się hak klocka hamulcowego w jarzmie. Wtedy jest nieciekawa sytuacja. Ogólnie przy nasmarowanych prowadnicach może być piszczenie klocków hamulcowych. Dodatkowo klocki trzeba montować wg. podanych znaków producenta.
Osobiście po wymianie tarcz i klocków posmarowałem prowadnice, później oczyściłem i zamontowałem na sucho. Teraz przy każdej wymianie kół wykręcam je i czyszczę włókniną ścierną bo jednak i tak trochę syfu do nich się przyczepia.
8:20 błedy błedy zacisk nie musi swobodnie pracować siła jest duża prowadnica przemieszcza się tylko troszeczke przy hamowaniu i zuzyciu klocka są tu też dwie prowadnice a poślizg umozliwi pracowanie na prowadnicach. co już ktoś tu zaznaczył.
Jak już mam smarować jakiekolwiek prowadnice zacisków nieważne czy przednie czy tylne to stosuję smar silikonowy z IC "do pneumatyki" on nie wchodzi w reakcję z elementami gumowymi a po wytarciu pozostawia ekstra śliską powłokę . Prowadnice stalowe te wpuszczane do obejmy zacisku (bolce) również warto tym smarować bo jak wiemy są takie rozwiązania ,które mają wewnątrz gumowy element i po potraktowaniu smarem z dodatkami ropopochodnymi one puchnął do tego stopnia że potrafią stanąć na dębowo. Miałem przypadek że dedykowany smar ATE skleił elementy gumowe w zacisku , fakt zamienniki to były ale skleił a silikon nie.
Polecam szkolenie ATE jest na UA-cam.Tych prowadnic sie nie smaruje.W tulei są lamelki kture podczas naciskania hamulca napinają się i ułatwiają cofanie zacisku po puszczeniu hamulca.
Polecać możesz :) jak bym nie nasmarował to by mi zacisk nie odbijał co 2 miesiące hehe tam jest taki syf. Nasmarowałem 3 lata temu chłodziwem do wierteł :D działa sprawdzone a z tyłu testuje smar ceramiczny :) Honda Accord 8 lata po Skandynawii, nie garażowana, nie myje jej nawet… auto do latania tylko w trasę do PL.
@@KUCIAKOWSKI no chyba w E65 🤣 proszę napisać jak metalowa prowadnica może się zużyć pracując zwłaszcza w odpowiednim smarze zamknięta w gumowej tulei??? proponuję użyć następnym razem suwmiarki 😉
ktory głąb smaruje gumowe tuleje ?? metalowe jarzma tylko sie smaruje w dodatku pasta np od ate smarujemy laczenia tloczka z klockiem i haki klocka a smarem do tulei i prowadnic specjalnym nie reagujacym z guma wtedy sie nie zacieraja i co 80 tyciecy okolo wymieniamy prowadnice z tulejami gumowymi pelno robi autofren albo frenkit pozdro :D
No i ja się zastosowałem do instrukcji producenta ATE.. nie nasamrowalem prowadnic i zezarlo mi klocki wewnętrzne 🤦.. wcześniej zawsze smarowalem i nie miałem negatywnych skutków..
Troszkę mało zrobione na tych klockach u mnie na textarach mam obecnie 76 tys przejechane i jeszcze ze 4 mm klocka jest ciekawe od czego to zależy, przebiegi w większości po mieście
Od stylu jazdy głównie, jak byłem młody to klocki co 10-15 tys. wymieniałem, teraz się uspokoiłem to średnio co 50 tys. Klocków też nigdy do zera nie eksploatuje przy 4-5 mm wymieniam.
Fajne te twoje filmy sporo wiedzy przekazujesz super pozdrawiam ,a czy była by szansa zrobić odcinek o silnikach N46b20 mysle ze sporo ludzi by było zaciekawionych
Dobrze mówisz chociaż te gumy kosztują grosze należy je wymienić co drugi serwis, sworzeń jest nierdzewny więc bez problemów można założyć to bez smaru. Moje zaciski już 4 lata jeżdżą na sucho i nic się nie dzieje.
@@tester3868 zgadza się. W zaciskach ATE nie smarujemy prowadnic aczkolwiek główną przyczyną jest to, że większość osób smaruje złym smarem, czego konsekwencje mogą być przykre. Smar do tłoczków czyli bremszylinder jak najbardziej się nadaje do prowadnic we wszystkich zaciskach nie tylko ATE. Nie wchodzi w reakcję z gumą, jest odporny na temperaturę i wysychanie. Stosując ten smar na pewno nie zaszkodzisz. A prawda jest taka, że reperaturki są tak tanie że warto je zmieniać przy każdych klockach i nie martwić się o stan prowadnic. Nie smarować jak zaleca producent zacisku.
Wujo prawdę powie przy ostrym chamowaniu z dużej prędkości to tarcza robi się czerwona puźniej temperatura przenosi się na cały zacisk smar zastosowany musi być bardzo dobry jakościowo. Super odcinek Wujo tak dalej.
Za dużo aut z Le Mans się na oglądałeś i innych wyścigów. A tulejek się nie smaruje! Pan Wujek wprowadza w błąd. Gumki się wymienia na nowe a nie drytuje smarem.
@@zbigniew8688 klocki powinny być wyposażone w specjalne blaszki akustyczne to one dają znać o kończących się klockach w zestawie z klockami powinny być nowe śruby z klejem
@@studio_wujek dziekuje bardzo za szybka odpowiedz , tak zrobie bo cos po zimie mi sie zaczelo kolo grzac i obstawiam ze zacisk stoii na prowadniczkach ;)
@@studio_wujek rozkrece zacisk i zobacze co tam sie dzieje , ale obstawiam prowadnice zacisku bo z drugiej strony auta czuje jak szarpne reka ze zaciska lekko chodzi a po tej co sie grzeje ani drgnie ;) Dzieki i milego dnia .
22 letnie hamulce ATE nigdy nie smarowane tuleje gumowe, wymieniałem klocki i tarcze oczywiście nic nie smarowałem. działa gitara, nic się nie zaciska i nie nagrzewa, hamuje idealnie.
Ostatnio oglądałem poradnik ATE w którym zalecali wymianę gumowych tulejek co 3 wymiany klocków i brak smarowania między wymianami.. te tuleje nie są drogie ja nigdy ich nie wymieniałem ale jak widać drogi są dwie..
Od 30 lat eksploatuję auta. Zawsze wymieniam klocki z tarczami jednocześnie. Nie wiem skad się biorą takie przypadki, że klocki lub tarcze trzeba wymieniac oddzielnie?!
2:47 po co prowadnice mają tu chodzić lekko? ruszasz palcem wystarczy. same prowadnice takiego zakresu ruchu nie mają jest on dużo mniejszy i siła dużo większa. pracując w boki smarowanie będzie źle układac klocek
Hmm a to zestaw naprawczy zacisku kosztuje majątek, że musi się go czyścić i reanimować osłonki gumowe ? Pod osłonkami też się zbiera brud powodując zmianę średnicy otworu. Dlaczego producent nie zaleca smarowania? Proste. Guma to element sprężysty a na filmie nie zauważyłem korka antybrudowego. Guma - jej właściwości powodują, że cylinderek i sworznie pracują na połączeniu elastycznym a smarowanie gładzi sworznia powoduje brak sprężystosci tego połączenia. A skoro wiemy (jesteśmy świadomi) ze ta sól, piasek i woda działa negatywnie to wymieńmy zestaw prowadnic co rok i poptokach. Ale fakt jest taki, że guma no name i guma z pudełka producentów hamulców jest zupełnie inna i jak nie posmarujesz to tak będzie jak auto mówi
Ja smaruje smarem grafitowym do przegubów prowadnice zacisku hamulcowego. Używam praktycznie do wszystkich śrub przy kołach gdyż nie wysycha i jest odporny na temperaturę. Wiem że nie jest to profesjonalne ale działa. Po kilku latach chodzą a smar nie wysycha. Ale to ze względu na to że miałem kilka takich tubek po wymianie przegubów. Jeśli miałbym kupić to oczywiście specjalnie do tego dedykowany byłby lepszym wyborem. Pozdrawiam
Obecnie coraz więcej jest części robionych z gównolitu. Wiem bo kupiłem nowy zacisk TRW i przekładałem ze starego zacisku właśnie te gumki prowadnice bo nowe to były jak plastelina i prowadnik można było wyginać na wszystkie strony. Nie wszystkich jest stać kupować oryginalne serwisowe lub oryginalne ate. Wyczyszczenie i delikatne nasmarowanie (odpowiednim smarem o czym mówi Wujek) nie zaszkodzi. A tłoczek to odpycha guma znajdująca się na tłoczku hamulcowym (proszę sobie poszukać zasada działania zacisku hamulcowego). Proszę sobie zamontować bez prowadnic i nacisnąć hamulec to widać jak tłoczek po puszczeniu hamulca się lekko cofa, a nie robią to jakieś karby w prowadnicach. W tylnych zaciska w vw golf , skoda są prowadnice metalowe i wchodzą od razu w jarzmo bez prowadnic gumowych, a jakoś tłoczek się cofa. Wiele rzeczy nie zaleca producent i co robimy tak. Producent nie zaleca wymiany oleju w skrzyni biegów manualnej i co wymiana jest potrzebna i widać po barwie oleju, że jest zużyty. Volvo nie zaleca wymiany oleju w swoich skrzyniach automatycznych, a ile jest pomocnych filmików jak to zrobić. Producent chce abyś jak najczęściej kupował części i to najlepiej w serwisie i wymiana bo to kasa. Dlaczego obecnie nie ma smarowniczek w końcówkach drążka i sworzniach zwrotnic bo dzięki smarowaniu wydłużyła by się ich eksploatacja. Producent to ekonomista i umie liczyć. Pozdrawiam i porada Wujka jest super.
Masz rację prowadnice się smaruje tylko odpowiednim smarne,A Nie smarowane prowadnice to mina wystarczy że zostawi się samochód na dłuższy czas nie używany, to zaczynają blokować hamulce, tyle lat smaruje prowadnice i nigdy nie miałem problemu pozdrawiam serdecznie 👍
Mmmhm, więc już wiem gdzie dałem d*py. Zaciski zdjąłem, wyczyściłem, pomalowałem, a przy składaniu nie posmarowałem prowadnic. Teraz słyszę drgania, gdy trzymam pedał hamulca na granicy zatrzymania a jazdy przy bardzo małych prędkościach i początkowo zwalałem winę na nowe klocki.
Moim skromnym zdaniem, lecz podpartym doświadczeniem warto jest wówczas zmierzyć średnicę otworu na gumę. Po latach rdza ją zmniejsza i często nawet nawa gumka oraz prowadnica mogą mieć za duże opory pracy.
To otwory sie czysci do bialego metalu i smaruje je ATE bremscylinderpaste. Jak sie nie czysci tych otworow to sie zgodze ze rdza je zmniejszy. Ale jak sie je czysci to ewentualnie moga sie powiekszyc z czasem.
4:35 są te smary z dodatkiem ropopochodnym zazwyczaj to rozpuszcza gumę przy kontakcie samo używanie hamulców też tą gumę niszczy a użycie białego smaru zapewne rozpuszczonego w ropopochodnym rozpuszczalniku nie pomaga. Gumki do wymiany przy każdej zmianie klocków nie są do smarowania
Też miałem u siebie taki biały smar na prowadnicach w e60, może taki stosowali. Moje chodzily w miare lekko, ale wyczysciłem i przesmarowałem smarem z k2 do układów hamulcowych i jest ok.
proste, nie smarowac tylko kupowac nowe, nie jest to koszt jakis wygorowany, na profilu ATE jest film dlaczego nie smarowac. Mowiac krotko, elestycznosc polaczenia powoduje cofanie klocka , po nasmarowaniu tracimy elastycznosc polaczenia
Sierpień 2023 wymieniłem gumki + prowadnice w systemie ATE hamulce astra h przód. Dałem smar silikonowy który był w saszetce w zestawie naprawczym od autofren. Posmarowałem grubo gumowa tulejkę od środka i tyle. Mamy zimę 2024 i wszystko śmiga jak ta lala. Myślę że to smarować czy nie ma tak marginalne znaczenie że nie warto tym tematem sobie podbijać kontentu na YT.
BMW w TIS serwisowym podaje zeby wnetrza zacisku i jarzma hamulca w miejscach styku klocka nie czyscic w miare mozliwosci niczym twardym w tym szczotka bo powstaja mikro pekniecia ktore lapia syf
Wszystko ładnie piękne tylko w kolejnym już filmie nie powiedziana jest ważna kwestia. Pod tymi prowadnicami zacisk się utlenia i guma puchnie, dlatego ciężko pracuje. Trzeba to wyczyścić bo żaden smar wam nie pomoże, pomoże ale na chwilę.
Akurat przy zaciskach ATE system jest tak wykonany żeby nie było poślizgu między gumą a trzpieniem po to żeby przy odpuszczeniu hamulca napięta guma wymusiła powrót prowadnicy w tył. Z własnego doświadczenia wymieniam komplet ale najważniejsze dla mnie jest to żeby otwór gdzie jest guma bardzo starannie oczyścić z utlenionego aluminium. Taka gumka się zaciska i mimo że założymy nowe gumy i prowadnice to ciężko jest ją przesunąć. Robię ten zabieg dopóki nie zacznie chodzić bez większych oporów. Jednakże moneta zawsze ma dwie strony i mimo tego co napisałem powyżej zdazyly się auta gdzie było zrobione książkowo a i tak zjadało jeden klocek bardziej. Czyszcząc jeszcze raz z pyłu itp dodałem troszkę smaru ATE do prowadnic ( cieniutką warstwę ) i problem znikł.
Człowiek uczy się całe życie, więc polecam myśleć i sprawdzać samego siebie a później wyciągać z tego wnioski. Pozdrawiam wszystkich
tak jest. gumka ma fałdki sama się prześliźnie z oporem. klocek zechce się nierówno układać w przypadku posmarowania dwie prowadnice śliskie mogą nie stawiać oporu równomiernego albo gumka rozpusci i straci fałdki czy jeden z klocków będzie za blisko tarczy wracał (zewnętrzny)
dokładnie, tutaj pan ładnie wszystko wyjaśnia ;)
ua-cam.com/video/5Ppl_MlxJUo/v-deo.html
Producent zaleca nie smarować tylko wymieniać gumki co 70 tys km. Ja w nowym samochodzie z salonu, gdzie jeszcze nikt przede mną tych zacisków nie rozbierał miałem nowe te prowadnice nasmarowane i przy wymianie klocków, którą zrobiłem sam klocki były równomiernie zużyte. I teraz kto ma rację, producent samochodów, producent zacisków, czy mister Wujek.
@@radzixon7351 ciekawe bo ja miał suche
@@radzixon7351może w salonie byli już jacyś serwisanci? Ale na pewno były gumowe prowadnice?
Dla mnie to jest hit że te zaciski są montowane od blisko 30 lat a nasi mechaniorzy do dziś nie wiedzą jak to działa i jak to naprawiać
Właśnie jestem w trakcie poprawiania zacisków po wymianie klocków przez mechanik. Dzięki mechaniką zacząłem sam naprawiać i uczyć sie mechaniki. Kiedyś pojechałem do mechanika że mi pod maską coś piszczy, chyba pasek PK, mgr mechanik psikną wd40 i mówi ze teraz będzie wszystko ok, z ciekawości sie zapytałem ile to będzie kosztować, naszczescie sie nie zbłaźnił do końca i powiedział, że nic :) Innym razem uszczelka pokrywy zaworów zle zamontowna, też poprawiałem na parkingu. Od tamtej pory wszytko robię już sam.
Mechanicy wiedzą co mają naprawić czy przesmarować. Problem w tym, że na warsztatach teraz głównie siedzą tzw. "wymieniacze części", a oni już o naprawach czegokolwiek mają blade pojęcie.
Cóż, Janusze motoryzacji tak mają. Wypowiadają się na tematy, o których nie mają bladego pojęcia. No ale skoro można się leczyć u inż. Zięby zamiast u wykwalikowanego lekarza, to i samochód można naprawiać wg januszowych porad.
@@zdzisawdyrma3319mechaniką psikną oddą ałtą i piszczą daląj
@@zdzisawdyrma3319hej w jakich autach są montowane te zaciski ATE z tymi prowadnicami niestandardowymi?
Najlepszy poradnik wyjaśniający sprawę smarowania do końca. Bardzo pomocny. Dziękuję za dzielnie się wieloletnim doświadczeniem.
+1 litr do spalania po przesmarowaniu 😅 ale 2 złote zaoszczędzone na tulei 😅
Super mega wiedza. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne odcinki :)
Dzięki za kolejna porcję fachowo wyłożonej wiedzy 👍
Super merytoryczny odcinek, w moim Saabie są dokładnie takie same prowadnice, więc już wiem jak postępować przy wymianie :) Dzięki Wujek, Twoja wiedza jest bezcenna dla mnie :)
Dziękuję za materiały 🙂
E61 Wymieniłem gumki i sprężyny w przednich zaciskach, tylko z jednej strony przesmarowałem prowadnice i efekt jest taki że przy mocnym wciskaniu hamulca skrzeczy spreźyna. Klocki popiskują bez hamowania a jak jest wieksze obciążenie na koło przy skrecie to przestają. Efekty te są po stronie gdzie prowadnic nie smarowałem.
Jak ci piszczą hamulce to masz tarczę do wymiany ,zbyt dużo rudej dookoła i to ona się zbiera w okolicy klocka a potem hamuje rdza o rdzę.
Dzięki za dobrą radę, nigdy nie smarowalem prowadnic bo gdzieś kiedyś słyszałem że nie trzeba, więc tylko czyściłam z tej gumy ☹️
No i dobrze zrobiłeś, nie smaruje się, a tulejki gumowe wymienia się przy wymianie tarcz.
Przede wszystkim to powinno się oczyścić otwory w zacisku gdzie montujemy tuleje gumowe a w szczególności jak zacisk jest aluminiowy bo aluminium puchnie i zaciska te gumy i nawet jak prowadnice są czyste to i tak nie chodzi płynnie
zgadzam sie, trzeba tez pamietac o tym, czym czyscic otwory, zeby nie robic tego zbyt agresywnie, bo mozna po prostu z-owalizować otwór i proces zacierania się prowadnicy będzie się powtarzał
@@supergosciu4590 są takie malutkie szczoteczki miedziane, coś jak. Szczotka do czyszczenia butelek dawniejsza tylko miniaturka :)
@@kopciuszekGJ a kojarze, kojarzę, ja sobie czyściłem rozerwanym druciakiem do naczyń, tez calkiem sobie radził, ale baba strasznie krzyczała 😅
dokladnie tak oczyscic i zabezpieczy przed korozją otwór. oraz wymienic gumki jezeli ktoś smarowal nie tym co trzeba to rozpuscil gume. jezeli nie smarowal to gumki też scierają się pracując. wymieniac tez kołki metalowe. mają wżery trudno zdobyc zestaw z kolkami oryginal które nie poddają sie korozji jak autofren itp
Pozdrawiam również , dzięki za filmik💪✌️
Bardzo dobrze wyjaśnione.
Widać ogromne doświadczenie jak i pasję do motoryzacji,szkoda ze niegdy nie trafiłem na takiego nauczyciela.
Pozdrawiam
Like&Sub obowiązkowo
szkoda tylko, że prowadnica nie wykonuje takiego dużego ruchu i za pomocą palca
Witam serdecznie.Ja stosuje do prowdic paste ATE . Jak się robi klocki to dobrze jest oczyścić gumke na tłoczku i posmarować pastą ATE tłoczek.
odcinek super..🔥🔥🔥 jak zawsze informacje i super przekaz..💪🏻💪🏻💪🏻 pozdrawiam..👍🏻👍🏻👍🏻
Wujaszku ja zawsze uzywam smaru do cylinderkow wurth lub wazeliny technicznej, i najwazniejszy temat to trzeba pamietac o zatyczkach zabezpieczajacych zeby syf nie wpadal do prowadnic
Oglądam prawie wszystkie odcinki, bardzo wiele sie juz dowiedzialem i jeszcze wiele sie dowiem, super robota wujek :D
Kurcze- robiłem hamulce na jesieni. Nawet kupiłem dwa smary TRW,jeden do prowadnic,drugi do jarzm. Ale jak zacząłem czytać, że producent nie przewiduje smarowania tych miejsc-to odpuściłem temat,bo po rozebraniu wszystko wyglądało jak nowe,i nie było tam ani grama smaru. Dzięki Wujek- będzie nauka na przyszłość. Pozdrawiam.
I nigdy nie smaruj. Co 2-3 wymiany klocków należy tylko wymienić gumowe tuleje prowadnic. Koszt oryginalnych tulei ATE to ok. 2 zł/szt.
@@mirek3997a co myślisz o delikatnym zewnętrznym smarowaniu połączenia gumy osłonowej z tłoczkiem tak aby woda nie miała wstępu pod gumę bo tam lubi rdza wychodzić ? Czy to nie ma w ogóle sensu bo i tak są 3 dziurki w tej odsłonie odpowietrzenia 🤔
@@krzysiekkrzysiek8234 Doradcy Ate nawet zalecają użycie w ty miejscu bremszylinder paste. Poszukaj ich filmów na YT.
Dzieki za, przypomnienie. W, Poniedziałek jade na, serwis swoim prosiaczkiem.
Super film pozdrawiam
Fajna porcja wiedzy :)
Pzdr. Wujek
Od dawna ogladam kanal ACS p Adama. Dużo było wspominek na temat dzialalnosci Wujka.
Nie mialem czasu ale w koncu zerknelem no i buumm . pełen profesjonalizm z pasji. Leci sub....
Krotko i na temat....
Ja to szanuje. Pozdrawiam
Rzetelne wyjaśnienie sytuacji i bardzo przydatne. Dzięki i pozdrawiam 👍
Fajnie wujek że masz kanał.
dokładnie, tylko specjalne smary do zacisków i prowadnic
Może odcinek po jakich naprawach koniecznie trzeba ustawić zbieżność a po jakich sytuacjach warto było by sprawdzić zbieżność
Większość ingerencji w układ jezdny powinna kończyć się kontrolą/ ustawieniem zbieżności/ geometrii. Wyjątkiem od rególy mogą być: wymiana łącznika stabilizatora, wymiana amortyzatora na tylnej belce . oczywiście sa różne rozwiązania, więc ciężko dać 100% odpowiedź.
pan z Ate mówił żeby nie smarować tych prowadnic a powodem tego było to, ze gumy prowadnic działają podobnie jak uszczelka na tłoczku hamulcowym, to znaczy po odpuszczeniu hamulca, tłoczek się minimalnie cofa przez efekt sprężynowania uszczelki, podobno tak samo się dzieje na gumach prowadnic. jak w praktyce to działa na dłuższa mete to nie wiem, ale w teorii ma to jakiś sens.
Też ogladałem ten film ATE i jakoś bardziej wierzę producentowi zacisków niż mechanikom, którzy wbrew producentowi każą to smarować, przecież fabrycznie nie ma tam smaru i jakoś działa...
A to wszystko przez to że ktoś nie wie jak działa zacisk hamulcowy, guma ma tam ogromne zadanie sprężynować i cofać zacisk to samo oring na tłoczku 😊
Ważne, żeby wyczyścić miejsce osądzenia tych gumek, ponieważ z czasem aluminium koroduje powodując zmniejszanie średnicy tym samym powodując większe tarcia pomiędzy bolcem a gumą.
Wujek to solidna firma.Pozdrowienia!
Witaj Wujek. Jaki smar użyć do zawiasów, ograniczniķów drzwi oraz mechanizmów otwierania maski- sprężyny cìęgna . Pozdrawiam
Sylikonowy
Jeżeli elementy sa narażone na akumulację piachu/brudu, to tylko jakiś suchy smar PTFE. Do reszty zwykły olej- nasmarować i wytrzeć nadmiar.
Bardzo fajny filmik :)
Od razu daję łapkę w górę 👍
Zgadzam sie z panem w 100%.
Pozdrw z Niemiec.
Pozdrawiam
I już wiem że tej pracy nie wykonam w swoim E90 2.0i niech każdy robi swoje, super porady 💪😎
Ja użyłem u siebie silikonowego wysokotemperaturowego .
W ATE jedyny problem to korozja między tulejką gumową a zaciskiem i dlatego stają prowadnice. Też mam do czynienia z zaciskami i polecam regenerację orginalnych zacisków niż kupować tanie zamienniki. Moja porada wyczyścić otwór w zacisku na tulejkę gumową zamontować ją na smar grafitowy niezastąpiony jak dla mnie umyć resztę smaru zmywaczem i lekko zwilżyć prowadnicę wazeliną techniczną
Ten czarny nalot to rozpuszczona guma wazelina i smar grafitowy ma to do tego że nie są agresywne dla gumy
Częstym błędem jest to że nikt nie zagląda pod osłonę przeciwpyłową tłoczka tam rodzą się problemy nierówno zużytych klocków sprawdzone i z powodzeniem stosowane
wszystko oczyszczone i porządnie zamontowane i w moim 23 letnim aucie klocki i tarcze ładnie równiutko zużywane po obu stronach
Ja w swoich autach kieruje się zasadą przy wymianie tarcz i klockow zawsze wpada nowy zestaw tulejek z ate czyszczenie miejsc tych gumek szczotka do rur miedzianych nakręconą na wkrętarkę. Miejsce gdzie przychodzą tulejki smaruje smarem do tłoczków hamulcowych ( niebieski ate ) czyszczenie jarzma, prowadnikow i jest Oki. Myślę że nie ma co się bawić tylko wymieniać te tulejki nie kosztują majątku przecież, a problem z głowy. Słyszałem, że nie można smarować tego połączenia guma prowadnik, bo wtedy zacisk pływa ale ile w tym prawdy. Pozdrawiam
ATE zaleca wymianę gumek przy co drugiej wymianie klocków (tak też Pan opowiada w filmie). To nie lepiej po prostu rzucić całkiem ten odwieczny problem "smarować czy nie" i po prostu co drugą wymianę klocków wymienić te gumki na nowe jak zaleca producent i zamknąć temat? :)
Prym wiedzą wszyscy ale kij w mrowisko wszedł dobrze 😉
Przy nasmarowanych prowadnicach zacisku ATE. Zacisk hamulcowy a właściwie tłok zanim ściśnie klocki hamulcowe do tarczy w pierwszej kolejności wyprostuje zacisk na prowadnicach a po chwili będzie efekt hamowania. Jest to odczuwalne przy wciśnięciu hamulca roboczego. Gorzej jak zawiesi się hak klocka hamulcowego w jarzmie. Wtedy jest nieciekawa sytuacja. Ogólnie przy nasmarowanych prowadnicach może być piszczenie klocków hamulcowych. Dodatkowo klocki trzeba montować wg. podanych znaków producenta.
Ja robię małe przebiegi przy zmianie kół lato/zima zima/lato sprawdzam czy zaciski lekko chodzą, jak są jakieś opory czyszcze i minimalne smaruje...
Ja polecam od siebie do prowadnic które sie smaruje i nie smaruję paste montażową do cylinderków ate sprawdzone nie wypływa i nie wysycha
Osobiście po wymianie tarcz i klocków posmarowałem prowadnice, później oczyściłem i zamontowałem na sucho. Teraz przy każdej wymianie kół wykręcam je i czyszczę włókniną ścierną bo jednak i tak trochę syfu do nich się przyczepia.
8:20 błedy błedy zacisk nie musi swobodnie pracować siła jest duża prowadnica przemieszcza się tylko troszeczke przy hamowaniu i zuzyciu klocka są tu też dwie prowadnice a poślizg umozliwi pracowanie na prowadnicach. co już ktoś tu zaznaczył.
Jak już mam smarować jakiekolwiek prowadnice zacisków nieważne czy przednie czy tylne to stosuję smar silikonowy z IC "do pneumatyki" on nie wchodzi w reakcję z elementami gumowymi a po wytarciu pozostawia ekstra śliską powłokę . Prowadnice stalowe te wpuszczane do obejmy zacisku (bolce) również warto tym smarować bo jak wiemy są takie rozwiązania ,które mają wewnątrz gumowy element i po potraktowaniu smarem z dodatkami ropopochodnymi one puchnął do tego stopnia że potrafią stanąć na dębowo. Miałem przypadek że dedykowany smar ATE skleił elementy gumowe w zacisku , fakt zamienniki to były ale skleił a silikon nie.
Nowy zestaw naprawczy prowadnic to koszt rzędu kilkanascie - kilkadziesiąt (20-30)pln
Ja wymieniam co drugi kpl klocków.
dzięki, może tak na wszelki - pokazać jak smarować. to byłoby ciekawe.
3:50 prowadnica narośnięta? bo ten fragment przy tym zużyciu klocka wystaje z gumki i koroduje?
Polecam szkolenie ATE jest na UA-cam.Tych prowadnic sie nie smaruje.W tulei są lamelki kture podczas naciskania hamulca napinają się i ułatwiają cofanie zacisku po puszczeniu hamulca.
Piwo dla Ciebie bo dobrze gadasz! Pozdrawiam !
Polecać możesz :) jak bym nie nasmarował to by mi zacisk nie odbijał co 2 miesiące hehe tam jest taki syf. Nasmarowałem 3 lata temu chłodziwem do wierteł :D działa sprawdzone a z tyłu testuje smar ceramiczny :) Honda Accord 8 lata po Skandynawii, nie garażowana, nie myje jej nawet… auto do latania tylko w trasę do PL.
Dokładnie. Tych tulei się nie smaruje. Kosztują naprawdę grosze i wymieniam co wymianę klocków razem z prowadnicami…
@@KUCIAKOWSKI no chyba w E65 🤣
proszę napisać jak metalowa prowadnica może się zużyć pracując zwłaszcza w odpowiednim smarze zamknięta w gumowej tulei???
proponuję użyć następnym razem suwmiarki 😉
ktory głąb smaruje gumowe tuleje ?? metalowe jarzma tylko sie smaruje w dodatku pasta np od ate smarujemy laczenia tloczka z klockiem i haki klocka a smarem do tulei i prowadnic specjalnym nie reagujacym z guma wtedy sie nie zacieraja i co 80 tyciecy okolo wymieniamy prowadnice z tulejami gumowymi pelno robi autofren albo frenkit pozdro :D
No i ja się zastosowałem do instrukcji producenta ATE.. nie nasamrowalem prowadnic i zezarlo mi klocki wewnętrzne 🤦.. wcześniej zawsze smarowalem i nie miałem negatywnych skutków..
Ja od lat używam smaru do hamulców Ate, lub Bosch. Stosowałem w Skodzie, Fordzie , a teraz w Oplu.
A ile kosztują nowe gumowe tuleje i prowadniki? Taki duży koszt?
Fajny odcinek i BMW pozdrawiam
Mam pytanie. Jakie rękawiczki używasz do pracy?
Czy źle działające prowadnice mogę mieć związek z tym że klocki nie odbijają jak trzeba i koło się grzeje? Dziękuję za podpowiedź
Najprawdopodobniej tłoczek się blokuje
Troszkę mało zrobione na tych klockach u mnie na textarach mam obecnie 76 tys przejechane i jeszcze ze 4 mm klocka jest ciekawe od czego to zależy, przebiegi w większości po mieście
Od stylu jazdy głównie, jak byłem młody to klocki co 10-15 tys. wymieniałem, teraz się uspokoiłem to średnio co 50 tys.
Klocków też nigdy do zera nie eksploatuje przy 4-5 mm wymieniam.
Ja mam zrobione na ate 116 tyś.
Super pan wytłumaczył ! Łapka 😊
Fajne te twoje filmy sporo wiedzy przekazujesz super pozdrawiam ,a czy była by szansa zrobić odcinek o silnikach N46b20 mysle ze sporo ludzi by było zaciekawionych
Pomyślimy
udanego weekendu ''Wujek" :)
Dziękuję wzajemnie
Dobrze mówisz chociaż te gumy kosztują grosze należy je wymienić co drugi serwis, sworzeń jest nierdzewny więc bez problemów można założyć to bez smaru. Moje zaciski już 4 lata jeżdżą na sucho i nic się nie dzieje.
Ja smaruję, smarem do tłoczków .
Smar , który nie zawiera olei mineralnych wpływających na puchnięcie elementów gumowych.
Prowadnic w zaciskach ATE nie smarujemy
@@tester3868 zgadza się. W zaciskach ATE nie smarujemy prowadnic aczkolwiek główną przyczyną jest to, że większość osób smaruje złym smarem, czego konsekwencje mogą być przykre. Smar do tłoczków czyli bremszylinder jak najbardziej się nadaje do prowadnic we wszystkich zaciskach nie tylko ATE. Nie wchodzi w reakcję z gumą, jest odporny na temperaturę i wysychanie.
Stosując ten smar na pewno nie zaszkodzisz.
A prawda jest taka, że reperaturki są tak tanie że warto je zmieniać przy każdych klockach i nie martwić się o stan prowadnic. Nie smarować jak zaleca producent zacisku.
to jak wujek hamujesz silnikiem automatem ? bo ja sie przesiadam z B5 tak hamowalem na octavie DSG i waham sie czy tak hamowac ta skrzynia....?
Używaj hamulców
Wujo prawdę powie przy ostrym chamowaniu z dużej prędkości to tarcza robi się czerwona puźniej temperatura przenosi się na cały zacisk smar zastosowany musi być bardzo dobry jakościowo. Super odcinek Wujo tak dalej.
Za dużo aut z Le Mans się na oglądałeś i innych wyścigów.
A tulejek się nie smaruje!
Pan Wujek wprowadza w błąd.
Gumki się wymienia na nowe a nie drytuje smarem.
Kiedy wymieniać klocki? Jakie jest minimum?
Czujniki dają znać kiedy wymienić klocki
@@studio_wujek a jak nie ma? Fabia 3 z 2015. I dodatkowe pytanie: czy gwint prowadnic zacisku smaruje się niebieskim klejem do gwintów?
@@zbigniew8688 klocki powinny być wyposażone w specjalne blaszki akustyczne to one dają znać o kończących się klockach w zestawie z klockami powinny być nowe śruby z klejem
Witam i pozdrawiam na wstepie ;) chcialem zapytac czy do tych prowadnic mozna uzyc wazeliny technicznej ?
Wazelina będzie tu idealna nadaje poślizgu i zabezpiecza gumę przed wysychaniem
@@studio_wujek dziekuje bardzo za szybka odpowiedz , tak zrobie bo cos po zimie mi sie zaczelo kolo grzac i obstawiam ze zacisk stoii na prowadniczkach ;)
@@mateuszbochnia5142 mogą być prowadnice korozja na jarzmie albo tłoczek się zaciera
@@studio_wujek rozkrece zacisk i zobacze co tam sie dzieje , ale obstawiam prowadnice zacisku bo z drugiej strony auta czuje jak szarpne reka ze zaciska lekko chodzi a po tej co sie grzeje ani drgnie ;) Dzieki i milego dnia .
22 letnie hamulce ATE nigdy nie smarowane tuleje gumowe, wymieniałem klocki i tarcze oczywiście nic nie smarowałem. działa gitara, nic się nie zaciska i nie nagrzewa, hamuje idealnie.
Bo tych prowadnic się nie smaruje, takie są zalecenia producenta
Ostatnio oglądałem poradnik ATE w którym zalecali wymianę gumowych tulejek co 3 wymiany klocków i brak smarowania między wymianami.. te tuleje nie są drogie ja nigdy ich nie wymieniałem ale jak widać drogi są dwie..
Zawsze należy ocenić w jakim są stanie i od czasu do czasu warto je wymienić
Od 30 lat eksploatuję auta. Zawsze wymieniam klocki z tarczami jednocześnie. Nie wiem skad się biorą takie przypadki, że klocki lub tarcze trzeba wymieniac oddzielnie?!
Po nasmarowaniu hamulec głębiej wpada czy tak ma być bo luźniej pracuje
Po nasmarowaniu sprawniej zacisk sprawniej pracuje
@@studio_wujek Tylko że mam takie dziwne odczucie że hamulce są słabsze
Obejrzyj odcinek ATE o smarowaniu, tam masz odpowiedź
8:15 A nie lepiej wymienić tulejki gumowe? Nie wiem jak do BWM, ale w VAGu to są grosze.
👍
E61 3.0d 235KM jakie tarcze i klocki na przód polecasz . ??? Bo niebawem będę musiał zmienić
popatrz na EBC
Ja polecam nowe...
@@galanonim4247 tylko nowe oczywiście
@@galanonim4247 🤝😁
Prowadnice się smaruje ale tylko delikatnie odpowiednim smarem a nie kilo smaru ,ja tak robie i jest wszystko ok.
2:47 po co prowadnice mają tu chodzić lekko? ruszasz palcem wystarczy. same prowadnice takiego zakresu ruchu nie mają jest on dużo mniejszy i siła dużo większa. pracując w boki smarowanie będzie źle układac klocek
Hmm a to zestaw naprawczy zacisku kosztuje majątek, że musi się go czyścić i reanimować osłonki gumowe ?
Pod osłonkami też się zbiera brud powodując zmianę średnicy otworu.
Dlaczego producent nie zaleca smarowania? Proste. Guma to element sprężysty a na filmie nie zauważyłem korka antybrudowego. Guma - jej właściwości powodują, że cylinderek i sworznie pracują na połączeniu elastycznym a smarowanie gładzi sworznia powoduje brak sprężystosci tego połączenia.
A skoro wiemy (jesteśmy świadomi) ze ta sól, piasek i woda działa negatywnie to wymieńmy zestaw prowadnic co rok i poptokach.
Ale fakt jest taki, że guma no name i guma z pudełka producentów hamulców jest zupełnie inna i jak nie posmarujesz to tak będzie jak auto mówi
Kołki ozna szukac w oryginale. Rdza bierze zamienniki co jest problemem. Gdy rdzewieje kołek w gumce to staje a gumki sie deformują.
Moze wiesz jak zamontowac czujnik zuzycie w Skodzie Superb
Ja smaruje smarem grafitowym do przegubów prowadnice zacisku hamulcowego. Używam praktycznie do wszystkich śrub przy kołach gdyż nie wysycha i jest odporny na temperaturę. Wiem że nie jest to profesjonalne ale działa. Po kilku latach chodzą a smar nie wysycha. Ale to ze względu na to że miałem kilka takich tubek po wymianie przegubów. Jeśli miałbym kupić to oczywiście specjalnie do tego dedykowany byłby lepszym wyborem. Pozdrawiam
5:50 żaden ceramiczny. tez w ropopochodnych rozpuszczony i w gumce nie odparuje
Obecnie coraz więcej jest części robionych z gównolitu. Wiem bo kupiłem nowy zacisk TRW i przekładałem ze starego zacisku właśnie te gumki prowadnice bo nowe to były jak plastelina i prowadnik można było wyginać na wszystkie strony. Nie wszystkich jest stać kupować oryginalne serwisowe lub oryginalne ate. Wyczyszczenie i delikatne nasmarowanie (odpowiednim smarem o czym mówi Wujek) nie zaszkodzi. A tłoczek to odpycha guma znajdująca się na tłoczku hamulcowym (proszę sobie poszukać zasada działania zacisku hamulcowego). Proszę sobie zamontować bez prowadnic i nacisnąć hamulec to widać jak tłoczek po puszczeniu hamulca się lekko cofa, a nie robią to jakieś karby w prowadnicach. W tylnych zaciska w vw golf , skoda są prowadnice metalowe i wchodzą od razu w jarzmo bez prowadnic gumowych, a jakoś tłoczek się cofa. Wiele rzeczy nie zaleca producent i co robimy tak. Producent nie zaleca wymiany oleju w skrzyni biegów manualnej i co wymiana jest potrzebna i widać po barwie oleju, że jest zużyty. Volvo nie zaleca wymiany oleju w swoich skrzyniach automatycznych, a ile jest pomocnych filmików jak to zrobić. Producent chce abyś jak najczęściej kupował części i to najlepiej w serwisie i wymiana bo to kasa. Dlaczego obecnie nie ma smarowniczek w końcówkach drążka i sworzniach zwrotnic bo dzięki smarowaniu wydłużyła by się ich eksploatacja. Producent to ekonomista i umie liczyć. Pozdrawiam i porada Wujka jest super.
Tłoczki zabezpieczone gumą smaruje pastą z ceramiką??? Chyba średnio... Jak myślicie dlaczego:).
Masz rację prowadnice się smaruje tylko odpowiednim smarne,A Nie smarowane prowadnice to mina wystarczy że zostawi się samochód na dłuższy czas nie używany, to zaczynają blokować hamulce, tyle lat smaruje prowadnice i nigdy nie miałem problemu pozdrawiam serdecznie 👍
Tego typu prowadnic sie nie smaruje. Smaruje się natomias prowadnice w ktorych połączenie prowadnica - zacisk jest metal- metal.
A jak ocenisz niebieski smar liqui moly taki w tubce z pędzelkiem
Nie używałem nigdy tego smaru więc nie mam zdania na jego temat
Zgodnie z życzeniem gospodarza kanału: Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej😀
Mmmhm, więc już wiem gdzie dałem d*py. Zaciski zdjąłem, wyczyściłem, pomalowałem, a przy składaniu nie posmarowałem prowadnic. Teraz słyszę drgania, gdy trzymam pedał hamulca na granicy zatrzymania a jazdy przy bardzo małych prędkościach i początkowo zwalałem winę na nowe klocki.
1) Prowadnice w zaciskach ATE sie nie smarują
2) Te gumy wymienia się co drugi komplet klocków
Pozdrawiam
Moim skromnym zdaniem, lecz podpartym doświadczeniem warto jest wówczas zmierzyć średnicę otworu na gumę. Po latach rdza ją zmniejsza i często nawet nawa gumka oraz prowadnica mogą mieć za duże opory pracy.
To otwory sie czysci do bialego metalu i smaruje je ATE bremscylinderpaste. Jak sie nie czysci tych otworow to sie zgodze ze rdza je zmniejszy. Ale jak sie je czysci to ewentualnie moga sie powiekszyc z czasem.
4:35 są te smary z dodatkiem ropopochodnym zazwyczaj to rozpuszcza gumę przy kontakcie samo używanie hamulców też tą gumę niszczy a użycie białego smaru zapewne rozpuszczonego w ropopochodnym rozpuszczalniku nie pomaga. Gumki do wymiany przy każdej zmianie klocków nie są do smarowania
Ja smaruje smarem ATE do montażu tłoczków i zdaje egzamin.
I również proponuję się doszkolić!!!
Też miałem u siebie taki biały smar na prowadnicach w e60, może taki stosowali. Moje chodzily w miare lekko, ale wyczysciłem i przesmarowałem smarem z k2 do układów hamulcowych i jest ok.
Jakby tu nasmarować gumę 😂?
Może trzeba ślina, w niektórych sytuacjach to pomoga i nic przy tym nie puchnie 😃
Też je smaruje ale ate bremszylinder-pastę
proste, nie smarowac tylko kupowac nowe, nie jest to koszt jakis wygorowany, na profilu ATE jest film dlaczego nie smarowac. Mowiac krotko, elestycznosc polaczenia powoduje cofanie klocka , po nasmarowaniu tracimy elastycznosc polaczenia
Wie ktoś jak skasować w e60 przekroczony limit hamulca, czyli klocki. Klocki i czujniki są ok, ponad połowa klocka a świeci się serwis?
A czujnik jest nowy czy został stary
@@studio_wujek no stary jest ale nie uszkodzony
Sierpień 2023 wymieniłem gumki + prowadnice w systemie ATE hamulce astra h przód. Dałem smar silikonowy który był w saszetce w zestawie naprawczym od autofren. Posmarowałem grubo gumowa tulejkę od środka i tyle. Mamy zimę 2024 i wszystko śmiga jak ta lala. Myślę że to smarować czy nie ma tak marginalne znaczenie że nie warto tym tematem sobie podbijać kontentu na YT.
Wymiana klocków po 30 tys.km.❓
Ja przednie klocki wymieniam 65-70 tys.km.😉
BMW w TIS serwisowym podaje zeby wnetrza zacisku i jarzma hamulca w miejscach styku klocka nie czyscic w miare mozliwosci niczym twardym w tym szczotka bo powstaja mikro pekniecia ktore lapia syf
Wszystko ładnie piękne tylko w kolejnym już filmie nie powiedziana jest ważna kwestia.
Pod tymi prowadnicami zacisk się utlenia i guma puchnie, dlatego ciężko pracuje.
Trzeba to wyczyścić bo żaden smar wam nie pomoże, pomoże ale na chwilę.
Smaruje i smarować będę..
A jak gumy są stare to trzeba wymienić
Nie smarujesz nie jedziesz. Jakiej firmy klocki nowe wleciały ?
ATE ceramic
Hmm przy ceramicznych chyba musza byc rozgrzane zeby dobrze hamowały.....