Cześć, tak, to jest jesion, proponuję posiać, aby ustalić gatunek. Często z USA przyjeżdżają auta z różnymi nasionami. Ten z odcinka to będzie Jesion zaworowy ;)
Jest to jak podejrzewam nasiono jesionu wyniosłego. Z tego co pamiętam jest to bardzo twarde nasiono i jego kształt powoduje to że nie spada centralnie pionowo z drzewa. Teraz pytanie czy takie drzewo rosło w okolicy tego handlarza. Pozdrawiam z Norwegii Michał
Tak jest! Siły przyrody w służbie człowiekowi. Raz zajechałem na kompresor pod stacja, próbuje pompować-nie bardzo, odpinam od wentla, naciskam guzik, a ten mi wodą smarka. Dziękuję.
Na tej krzywce jest idealnie wlew oleju, ktoś korka nie zamknął i zardzewiał wałek w tym miejscu-jedna teoria. Druga teoria, jak było grzebane przy rozrządzie to sprężyny i koniki łamią się jako pierwsze w tym silniku jeśli źle ustawiony rozrząd. Wystarczy drobne przesunięcie, ten silnik nie wybacza złego ustawienia. Miałem takie przypadki to wiem;) Ludzie którzy ustawiają rozrząd często ustawiają "na znaki" (nie na blokady) i kręcą choćby trochę kołem zamachowym w przeciwnym kierunku i to generuje problemy. Ten konkretny silnik znam dość dobrze:D
Te liście w silniku to jest element zielonego ładu w eurokołchozie! Silnik jak długo stoi bez uruchamiania to wypuszcza listki...Jest akcja serwisowa na sprężyny zaworowe tak Kaudi ma problem ze sprężynami!
Sprężyny zaworowe nawet przy najmniejszej korozji pękają, Często zjawisko na silnikach w lodziach po zalaniu/zatopieniu silnika. Nawet jak się je wyczyścić z rdzy po krótkim czasie pękają. Więc Twoja teoria Krisie jest właściwa że silnik musiał stać długo otwarty.
@@cyprian1219 To jest do śmiechu że ludzie dalej liczą na szczerość handlarzy z autokomisu 🤣 Serio uwierzysz w nowy silnik? Nowy silnik 3.0 TDi w ASO kosztuje więcej niż właściciel zapłacił pewnie za cały wóz 🤣 Handlarz to święty mikołaj? Będzie prezenty rozdawał.....?
@@dariusz_priv no nie wiem co to ma do rzeczy i czemu to do mnie mówisz bo dla mnie to że silnik był wymieniany znaczy tyle że oryginalny się zjebał a nowy został włożony z jakiegoś z rozbiórki np po dzwonie czy innym dachowaniu tak jak się to w większości robi
Siemanko Profesorze o twoim odcinku nawet na auto swiat mi na smartfonie wyskoczylo że znany youtuber mechanik wpadł na trop kuriozalnej awarii w tym silniku 😀 jestes coraz sławniejszy. Pozdrowienia tak 3maj Profesorze dużo idzie się od ciebie nauczyć.
Jak przez otwór na wtrysk ma wpaść liśćie, brudy do rozrządu 😁, toć to jest szczelne tam, jest uszczelka między głowicą a pokrywa zaworową. Na moje oko to było to tak, silnik ze szrotu bo jest oznaczony markerem w kilku miejscach, na tej głowicy w tym miejscu jest właśnie wlew oleju w pokrywie zaworowej. Silnik stał gdzieś długi czas bez korka wlewu oleju, dostała się woda, liście i inne syfki, rdza miała super warunki aby się rozwijać. A dalej jak było to widać i słychać 😀
No tak jesion. No cóż a teraz patrz i płacz 😭. Jak sie było w podstawówce to zrzucało się te liście =kręciołki bo tak fajnie się kręciły jak helikopter albo rozpoławiało i przyklejało na nos ☺️. Cudowne lata 90.
Obejrzane...łapka po 3 kroć w górę 👍👍👍kiedyś prof.Bralczyk powiedział : mądrej głowy włos się nie będzie trzymał....a tu proszę Profesor Chris, bardzo mądra głowa bo grzywka z odcinka na odcinek coraz bardziej wybiórczo kędzierzawa że hoooohooo...😜😜😜
silnik total składak, do tego te numery wycięte, możliwe ze z skradzionego rozebranego auta pochodzi sam blok, tak wygląda rynek aut używanych, złomowiec
Sprężyny tego typu są bardzo podatne na uszkodzenia od rdzy, rdza daje zaczątek do mikropęknięcia a potem już szybko leci. Diagnoza Krisa wydaje się prawidłowa - silnik leżał gdzieś długo otwarty
9:00 Ja jestem ornitologiem XD TO JEST nasiono z drzewa o nazwie JESION (lub któryś z klonów ale raczej jesion ) Wygląda jak liść , bo posiada taki kształt żeby opadając wpadać w ruch wirowy i rozsiewać się na duże odległości ( w locie wygląda jak małe helikopterki ) NIE MA ZA CO CHris XD
Ten ,, liść,, to wygląda jak nasionko jesiona. U mnie rosną jesiony na działce i te ,,liście,, wcisną się nawet pod uszczelki gumowe w drzwiach samochodu...,nie wiem jakim cudem 🤔😁
Wymiana rozrządu razem z silnikiem. Ale tak na poważnie. W zamierzchłych czasach, czyli około roku 2000, brat woził graty firmowe Polonezem Truckiem i robił wymiany oleju razem z silnikiem - nie zaglądał pod maskę, aż silnik zaczynał szwankować albo yebnął. Później wymiana silnika, dolany olej i do następnego razu.
13:24 silnik jak pisałem leżał gdzieś na szrocie bez korka wlewu oleju i dostawała się do niego wilgoć i inne śmieci. Do tego być może silnik z kradzieży. Dlatego zeszlifowane numery aby nie dojść z jakiego auta pochodził. Przynajmniej ktoś takie coś mógł mieć na celu.
Petarda. Wżer korozyjny sprężyny doprowadził do jej pęknięcia. A bonus taki że nie jest to odosobniony przypadek. Heh będzie wykład w profesorskim stylu😁😛 W trakcie długiego postoju silnika bez odpalania, kiepskiej jakości olej ścieka do misy i odsłania powierzchnię różnych części, a wyniku różnicy temperatur dzień/noc dochodzi do osadzania się wilgoci również we wnętrzu silnika. Dalej mamy wżer korozyjny. Oczywiście nikomu nie trzeba tłumaczyć jak wygląda od strony fizyki temat wżerów korozyjnych w sprężyny i zjawiska karbu, czyli miejscowego przeciążenia lub zmęczenia materiałów metalowych, metalopodobnych lub metalopochodnych.
Robiłem 4 kapitalki tego silnika, w każdym potopione tłoki, popękane głowice i bloki. Podczas jednego z remontów musiałem podstawić inny blok silnika, bo stary nie nadawał się do naprawy. Po całej naprawie auto chodziło idealnie, miało moc, nie kopciło, ALE pojawiało się CO2 w układzie chłodzenia, co powodowało bańkę w nagrzewnicy i brak ogrzewania. Podstawiony blok też był GDZIEŚ pęknięty.. Jaki mój wniosek? Silniki fajne, ale większość ma milionowe przebiegi, brak możliwości prawidłowej weryfikacji bloków silnika stawia te remonty pod znakiem zapytania :( co najlepsze - jeden z egzemplarzy które robiłem, miał stopiony tłok i jeździł normalnie.. Miał wymienione wszystkie wtryski na NOWE! Dlaczego? Podkapcanie na wolnych obrotach ktoś uznał za usterkę wtryskiwaczy, a nie stopniony tłok :( kupowanie tych autek to zawsze kot w worku, gdybyśmy mogli prowadzić go od salonu to inna sprawa, niemcy mieli w dupie dbanie o te autka wiedząc, że i tak przyjadą do nas..
Jak robił Zdzichu ze Stachem ten silnik, to pili flache i wiadomo zagrycha musi być w postaci ogórka konserwowego i pewnie im liść laurowy wpadł, taka jest moja teoria.
Moim zdaniem to wina: - haldexa albo - kamienia, który wypadł z kołnierza koszuli poprzedniego mechanika albo - kamyczka, który dostał się tam rurą wydechową podczas powodzi, która nawiedziła ten samochód w Niemczech podczas ostatnich serii powodzi.
też jak kupowałem swoją furkę w październiku 2017 słyszałem hasło "regularny serwis" ..... "ale olej to trzeba było zmienić już w kwietniu ale wiedziałem że będzie sprzedawany to nie zmieniałem" ..... 2 komplety kół, tak zgadza się z tym, że opony to śmietniki, aha i wycięty kat ale kat kosztuje tylko 300 zł to sobie zamontujesz ..... takich mamy uczciwych sprzedających w naszym kraju, a i przypomnę, że 90 % Polaków deklaruje katolicyzm
@@JacekCichosz Wystarczy tam jechać, zrobić spacer po takich przybytkach... Kiedyś pojechałem z ciekawości zobaczyć tam autko... Było w gorszym stanie niż te którym zajechałem. (Tak miałem wtedy głupi pomysł kupić to samo tylko w lepszym stanie.) Podobne cyrki dzieją się w Ostrowi.
Handlarz kupił z rozdupconym silnikiem, wstawił używany z nieznaną historią aby tylko auto z placu wyjechało. Ot cała historia...Gwarancja do stu dni...studnia przy bramie..
Mnie tam nic nie zdziwi jak widzę z okna jak na warsztacie wymieniają całe ćwiary używając jedynie kątówki i miga XD Sprężyny lubią zaskoczyć. Stało u mnie auto w garażu rok i obie sprężyny z przodu pękły w 3 miejscach a miały max 2 lata od wymiany i były firmowe XD
Co do napisów "ze szrotu", to wiadomo, jakaś lampka powinna się w głowie zapalać. Ale generalnie też to niczego nie dowodzi. W moim aucie 4 wtryskiwacze ze szrotu, wyciągnięte z rozbitego angola, kupione po 70zł/szt i chodzą idealnie, alternator mi padł i też ze szrotu, bo potrzeba było szybko wymienić a akurat 20 km odemnie mieli na stanie taki za ułamek ceny nowego. Skrzynia biegów też mazakiem opisana, jeszcze przez poprzedniego właściciela pewno wymieniona. No grunt że jest sprawna, biegi nie wyskakują, a w tym modelu skrzynia lubi sobie paść. Tak że pomimo kilku części ze szrotu to jednak wszystko jest 100% sprawne i to jest najważniejsza kwestia przy zakupie samochodu.
"Stała się rzecz kuriozalna" i ten uśmiech. Klient pewnie wyglądał dokładnie tak samo, tylko usta jakby obrócone o 180 stopni ;) coś o tym wiem, bo kiedyś też usłyszałem diagnozę: remont silnika... po tym, jak niecały rok wcześniej wywaliłem u tego samego mechanika 7k na remont góry silnika, po której auto rzekomo miało służyć na lata :) a koszt remontu (tego kompletnego) wyceniali na 6-12k. Auto za 10k.
No ale słyszę kup se z Niemiec bo są lepsze. W Niemczech są auta droższe więc żeby handlarz sprowadził zarejestrował zarobił I klient zadowolony to ciężko kupić coś dobrego
@@fireblade8955 nas nie stać na samochody z Niemiec. Nas stać na śmieci z Niemiec. Niemcy i Holendrzy kupują w Polsce młode samochody używane bo są tańsze. My kupujemy u nich złomy, których oni nie chcą. Z resztą kogo stać na prawidłowe utrzymanie starych niemieckich premium? Statystycznie to średnio bezawaryjne do tego części drogie.
Przyczyny należy szukać w marce. Audi Quattro znaczy cztery pory roku, przedmuchy jesienne były, płukanka deszczówką, plandekowanie głowicy, gradowanie zaworów, piaskowanie rozrządu oraz naświetlanie UV technologią SUN. Wszystko na nic.
Długo by tu gadać . Mamy prosty przykład naprawy aut w polskich warsztatach . Z każdym podobnym filmie widzę i dalej upewniam się w przekonaniu że 9 na 10 warsztatów to po prostu siedzą tam paproki które nie mają pojęcia o tym co robią 😒 wymieniacze części . A wielkie podwyżki za roboczogodziny . Za co ja się pytam ?! Za takie partactwo ? Grosza złamanego oszustom bym nie dał . Też się sparzyłem niestety na paprokach gdzie głowice przy moim samochodzie naprawiam murarz , niestety takich fachowców warsztat zatrudnia gość który 2 razy w życiu koło zmienił i wielki Pan mechanik . Od tamtego czasu sam naprawiam swój samochód wolę kupić narzędzia i zrobić sam przynajmniej wiem że zrobione dobrze ...
10:08 w tym miejscu nie ma czasami korka wlewu oleju? Może i silnik wymieniony. Może stał długo gdzieś na szrocie bez korka? Może zardzewiał też trzonek zaworu i zawór się przytarł?
Słyszę dąb - myślę nie ma szans wcisnąć takiego liścia przez mały otwór. Ale jesion - jak najbardziej! Więc teoria z wykręconym wtryskiem bardzo prawdopodobna.
Wszedł do mechanika człowiek z liściem w głowicy, nikt go nie poratuje, Chris mu szczęścia życzy. Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi....
...Szlif-mot.
jestem na tak :)
mama wie, że ćpiesz?
Nie ten rocznik nie wie o co chodzi 😀
@@inaturalnie mama wie, że jesteś niewychowanym chamem?
Pamiętajcie o wymianie swoich liści w głowicy na wiosenne! Nie zapomnijcie też o powietrzu w kołach, oleju w tłumiku i płynie w kierunkowskazach.
O kurde liści nie wymieniłem.... Dzięki!
Ps. zajebisty koment :D
Ja pompuje koła tylko powietrzem premium.
@@studiumdemontazuiluzji9511 I tylko na dole opony bo na górze jest git ;)
liście wymienia się na jesień.
Hehe , a ja wczoraj tyle liści dlugich wywaliłem z trawy ozdobnej 🤣🤣🤣
Cześć, tak, to jest jesion, proponuję posiać, aby ustalić gatunek. Często z USA przyjeżdżają auta z różnymi nasionami. Ten z odcinka to będzie Jesion zaworowy ;)
Cudowna gra słów. Żałuję, że sam na to nie wpadłem
Krisie, sprawdź dokładnie, możliwe, że w silniku są dębowe tłoki i stad w głowicy liście , dobry odcinek.
Pozdrawiam :)
No ja takiego silnika bym nie chciał, jeszcze dęba stanie...
Jest to jak podejrzewam nasiono jesionu wyniosłego. Z tego co pamiętam jest to bardzo twarde nasiono i jego kształt powoduje to że nie spada centralnie pionowo z drzewa. Teraz pytanie czy takie drzewo rosło w okolicy tego handlarza. Pozdrawiam z Norwegii Michał
Potwierdzam, to nasiono jesionu
"ornitolog" się znalazł 😄👍
Dendrolog?
@@samurajmusashi4060 urolog
Ja wiedziałem, że ktoś koło mnie będzie wiedział
Tak jest! Siły przyrody w służbie człowiekowi. Raz zajechałem na kompresor pod stacja, próbuje pompować-nie bardzo, odpinam od wentla, naciskam guzik, a ten mi wodą smarka. Dziękuję.
Cześć Profesorze! To nie liść, tak wyglądają nasiona z drzewa, które nazywa się jesion.
Dokładnie
Ja bym dodał jeszcze info, że na temat liści prędzej wypowie się dendrolog, a nie ornitolog :D
Bardziej klon....
@@marcinkot2663 Ornitolog bo to nasiono lata jak mały helikopterek XD
A Ty to co, jakiś ornitolog ze się znasz tak dobrze ? 😀
Na tej krzywce jest idealnie wlew oleju, ktoś korka nie zamknął i zardzewiał wałek w tym miejscu-jedna teoria. Druga teoria, jak było grzebane przy rozrządzie to sprężyny i koniki łamią się jako pierwsze w tym silniku jeśli źle ustawiony rozrząd. Wystarczy drobne przesunięcie, ten silnik nie wybacza złego ustawienia. Miałem takie przypadki to wiem;) Ludzie którzy ustawiają rozrząd często ustawiają "na znaki" (nie na blokady) i kręcą choćby trochę kołem zamachowym w przeciwnym kierunku i to generuje problemy. Ten konkretny silnik znam dość dobrze:D
kolega Amator Mechaniki wie co pisze. Rozbiera i składa te silniki lepiej jak fabryka. PS wstawiaj więcej filmów ze swoim allroaem 3.0tdi!
Silnik ze szrotu lekko składany z kilku -pozdrowił
Te liście w silniku to jest element zielonego ładu w eurokołchozie! Silnik jak długo stoi bez uruchamiania to wypuszcza listki...Jest akcja serwisowa na sprężyny zaworowe tak Kaudi ma problem ze sprężynami!
Żeby tylko ze sprężynami. Hasło przewaga dzięki technice już dawno niestety nie ma pokrycia w tym co z fabryki wyjeżdża:)
Sprężyny zaworowe nawet przy najmniejszej korozji pękają, Często zjawisko na silnikach w lodziach po zalaniu/zatopieniu silnika. Nawet jak się je wyczyścić z rdzy po krótkim czasie pękają. Więc Twoja teoria Krisie jest właściwa że silnik musiał stać długo otwarty.
Potwierdzam! Niestety.... 😂
Krzysztofie, to jest nasionko jesionu ;-) Pozdrawiam.
Wszystko zostało wymienione, Mirek handlarz nie kłamał 🤣 Tylko zapomniał dodać że do części nowe nie były tylko z dziupli od Szwagra 🤣
no co tu jest do śmiechu, no pewnie tak było.
Złożony na oryginalnych podzespołach 😅
@@cyprian1219 To jest do śmiechu że ludzie dalej liczą na szczerość handlarzy z autokomisu 🤣 Serio uwierzysz w nowy silnik? Nowy silnik 3.0 TDi w ASO kosztuje więcej niż właściciel zapłacił pewnie za cały wóz 🤣
Handlarz to święty mikołaj? Będzie prezenty rozdawał.....?
@@dariusz_priv no nie wiem co to ma do rzeczy i czemu to do mnie mówisz bo dla mnie to że silnik był wymieniany znaczy tyle że oryginalny się zjebał a nowy został włożony z jakiegoś z rozbiórki np po dzwonie czy innym dachowaniu tak jak się to w większości robi
@@cyprian1219 wtedy nie miałby numerów zeszlifowanych. może nie cały silnik, ale na bank spora część była z dziupli...
Panie Profesorze, to nie liść! To nasionko jesionu, pięknego drzewa!
"Wymiana opon, sprzedaż maszyn parowych" w takim razie Profesorze, poproszę o parowóz😂
Siemanko Profesorze o twoim odcinku nawet na auto swiat mi na smartfonie wyskoczylo że znany youtuber mechanik wpadł na trop kuriozalnej awarii w tym silniku 😀 jestes coraz sławniejszy. Pozdrowienia tak 3maj Profesorze dużo idzie się od ciebie nauczyć.
Generalnie to wyniosłem z filmiku to aby unikać mechaników obok których rośnie jesion!
Jak przez otwór na wtrysk ma wpaść liśćie, brudy do rozrządu 😁, toć to jest szczelne tam, jest uszczelka między głowicą a pokrywa zaworową.
Na moje oko to było to tak,
silnik ze szrotu bo jest oznaczony markerem w kilku miejscach, na tej głowicy w tym miejscu jest właśnie wlew oleju w pokrywie zaworowej. Silnik stał gdzieś długi czas bez korka wlewu oleju, dostała się woda, liście i inne syfki, rdza miała super warunki aby się rozwijać.
A dalej jak było to widać i słychać 😀
Cześć Krzysztof, ten silnik jest na 100% ze szrotu, stał rozebrany, i ktoś go na szybko poskładał i włożył do tego auta.
No tak jesion. No cóż a teraz patrz i płacz 😭. Jak sie było w podstawówce to zrzucało się te liście =kręciołki bo tak fajnie się kręciły jak helikopter albo rozpoławiało i przyklejało na nos ☺️. Cudowne lata 90.
Obejrzane...łapka po 3 kroć w górę 👍👍👍kiedyś prof.Bralczyk powiedział : mądrej głowy włos się nie będzie trzymał....a tu proszę Profesor Chris, bardzo mądra głowa bo grzywka z odcinka na odcinek coraz bardziej wybiórczo kędzierzawa że hoooohooo...😜😜😜
9:06 ornitolog mógł by rozpoznać jaki ptak znajduje się w głowicy 😄😉
Kto by tego ptaka tam wkładał? Głowicofil?
🤣👍
@@profesorchris tylko pedofil wkładał by tam ptaka ...
@@TheParamedicus Pedofil to trochę mocne oskarżenie, samochód ma 16 lat
@@profesorchris dendrolog ?
Jedo słowo wyjaśnia całą sytuację, Ulep
Jak 90% aut które można kupić w Polsce.
Niesamowita patologia jest u nas na rynku motoryzacyjnym.
@@carabella4wrc a potem się ludzie dziwą, że za 20-letnie samochody niektórzy chcą duże pieniądze... a znajdź takiego co nie jest ulepiony
Kris to jest nasionko z jesiona 😉
silnik total składak, do tego te numery wycięte, możliwe ze z skradzionego rozebranego auta pochodzi sam blok, tak wygląda rynek aut używanych, złomowiec
Jak ktoś zeszlifowuje numery to takiego samochodu sie nie kupuje
Nic tylko sprawe zgłosić na policje zajma się tym uczciwym januszem handlu
Po tym numerze nie można poznać czy kradziony, to tylko 3 literowe oznaczenie silnika jakich wiele.
@@OsteR9019 nie wazne czy kradziony kupujący zostal oszukany i powinien dochodzic swoich praw chyba ze wiedzial co bierze to ok
@@rumunn95 kto wie może i nie wiedział
4:00 słysząc tą muzykę w tle mam nadzieję, że niedługo wlecą "Wiadomości ze stodoły" ;-)
Sprężyny tego typu są bardzo podatne na uszkodzenia od rdzy, rdza daje zaczątek do mikropęknięcia a potem już szybko leci. Diagnoza Krisa wydaje się prawidłowa - silnik leżał gdzieś długo otwarty
Super materiał jak dla mnie. Eeeetam kwiatki , wyjedzie od Ciebie i będzie jak nówka .
9:00 Ja jestem ornitologiem XD TO JEST nasiono z drzewa o nazwie JESION (lub któryś z klonów ale raczej jesion )
Wygląda jak liść , bo posiada taki kształt żeby opadając wpadać w ruch wirowy i rozsiewać się na duże odległości ( w locie wygląda jak małe helikopterki )
NIE MA ZA CO CHris XD
Dokładnie jest jak piszesz. Też jestem ornitologiem z wykształcenia ;-)
mi to na liguster wyglądało no ale wolę zaufać ornitologom
Ten ,, liść,, to wygląda jak nasionko jesiona. U mnie rosną jesiony na działce i te ,,liście,, wcisną się nawet pod uszczelki gumowe w drzwiach samochodu...,nie wiem jakim cudem 🤔😁
CO WY Z TYMI PTAKAMI? NIE KAŻDY ORNITOLOG TO GEJ!
znawca od ptaków to urolog... ale urolog może być gejem... 😂😂😂
Bo to był nowy mechanik z listkiem. Jak świeży kierowca ma na tylnej szybkie tak świeży mechanik ma w silniku XD
Te liście ewidentnie wyglądają na przepracowane. Trzeba zasypać świeżymi zielonymi. :)
Wymiana rozrządu razem z silnikiem. Ale tak na poważnie. W zamierzchłych czasach, czyli około roku 2000, brat woził graty firmowe Polonezem Truckiem i robił wymiany oleju razem z silnikiem - nie zaglądał pod maskę, aż silnik zaczynał szwankować albo yebnął. Później wymiana silnika, dolany olej i do następnego razu.
Hej Kris a może trzonek zaworu też zkorodował i przytarł się w prowadnicy, zawór stracił swobodę ruchu i doszło do kolizji .
skorodował... a po 2. sprężyna pękła i zawór nie zamykał się z odpowiednią prędkością...
@@setus0515 Oczywiście, jeszcze dochodzi di tego kompensator luzu zaworowego gdzie też mogło cuś się zalęgnąć, tzw. warsztatowa Babajaga !
zakorodował i przytarł się w prowadnicy, a szlifierka upadła i niechcący zeszlifowała numery które trzeba było dodatkowo zamalować
Panie Chrisie ...dendrologiem a nie ornitologiem...tak na przyszłość :)
Super filmiki Pan produkujesz 👍👍👍
Z naturą nie wygrasz😁 super odcinek 😉
13:24 silnik jak pisałem leżał gdzieś na szrocie bez korka wlewu oleju i dostawała się do niego wilgoć i inne śmieci. Do tego być może silnik z kradzieży. Dlatego zeszlifowane numery aby nie dojść z jakiego auta pochodził. Przynajmniej ktoś takie coś mógł mieć na celu.
Nie jestem ekspertem ale kiedyś słyszałem o silnikach Hemi, gdzie były odłączane cylindry... ale nie wiedziałem, że odłączane są już na zawsze :(
a w 1.5 TSI odłączane są 2 cylindry z czterech. Wiec tylko jeszcze wtrysk należy wyłączyć i gotowe.
@@User39248 no właśnie- po to to wymyślono.
jeden z nielicznych odcinków kiedy Profesor nie pajacował:-) Dzięki!!!
Miałem iść do warsztatu podgonić robotę ale nieee. Wrzucił filmik i teraz się spóźnię bo trzeba obejrzeć
Petarda. Wżer korozyjny sprężyny doprowadził do jej pęknięcia.
A bonus taki że nie jest to odosobniony przypadek.
Heh będzie wykład w profesorskim stylu😁😛
W trakcie długiego postoju silnika bez odpalania, kiepskiej jakości olej ścieka do misy i odsłania powierzchnię różnych części, a wyniku różnicy temperatur dzień/noc dochodzi do osadzania się wilgoci również we wnętrzu silnika. Dalej mamy wżer korozyjny.
Oczywiście nikomu nie trzeba tłumaczyć jak wygląda od strony fizyki temat wżerów korozyjnych w sprężyny i zjawiska karbu, czyli miejscowego przeciążenia lub zmęczenia materiałów metalowych, metalopodobnych lub metalopochodnych.
To jest EKOLOGIA!!! Klocki z drewna, trociny w skrzyni biegów, podkładki z liści w głowicy, katalizator w garażu krisa itp😂
Krzyśku taka drobna dygresja ode mnie , ornitolodzy są od ptaków , a dendrolodzy od drzew 😉
To się nazywa nadgorliwość, rozrząd wymieniony 5 lat przed wyprodukowaniem auta, tak niemcy dbają o przyszłych właścicieli haha
😂
Robiłem 4 kapitalki tego silnika, w każdym potopione tłoki, popękane głowice i bloki. Podczas jednego z remontów musiałem podstawić inny blok silnika, bo stary nie nadawał się do naprawy. Po całej naprawie auto chodziło idealnie, miało moc, nie kopciło, ALE pojawiało się CO2 w układzie chłodzenia, co powodowało bańkę w nagrzewnicy i brak ogrzewania. Podstawiony blok też był GDZIEŚ pęknięty.. Jaki mój wniosek? Silniki fajne, ale większość ma milionowe przebiegi, brak możliwości prawidłowej weryfikacji bloków silnika stawia te remonty pod znakiem zapytania :( co najlepsze - jeden z egzemplarzy które robiłem, miał stopiony tłok i jeździł normalnie.. Miał wymienione wszystkie wtryski na NOWE! Dlaczego? Podkapcanie na wolnych obrotach ktoś uznał za usterkę wtryskiwaczy, a nie stopniony tłok :( kupowanie tych autek to zawsze kot w worku, gdybyśmy mogli prowadzić go od salonu to inna sprawa, niemcy mieli w dupie dbanie o te autka wiedząc, że i tak przyjadą do nas..
Jak robił Zdzichu ze Stachem ten silnik, to pili flache i wiadomo zagrycha musi być w postaci ogórka konserwowego i pewnie im liść laurowy wpadł, taka jest moja teoria.
Zapewne tak było. Być może nawet Żubrówka 😉
Drogi Krisie. Ornitolog to od ptaka😁. Nie-od ptaka to urolog. A od liścia to dendrolog albo stolarz. Pozdrawiam😉
Moim zdaniem to wina:
- haldexa
albo
- kamienia, który wypadł z kołnierza koszuli poprzedniego mechanika
albo
- kamyczka, który dostał się tam rurą wydechową podczas powodzi, która nawiedziła ten samochód w Niemczech podczas ostatnich serii powodzi.
HA, muszę sobie nieskromnie pogratulować, na początku filmiku właśnie obstawiałem pęknięcie sprężyny zaworowej...😁
To nie liść to nasienie ktoś się nieźle nad tym spuszczał :)
Hehe calkiem jak w filmie "oszukac przeznaczenie" :)
Silnik z kradzionego samochodu. Znając numer silnika można znaleźć win i historię pojazdu.
Bongiorno Professore😁
Witam profesorze dzięki za nowy materiał 👍 i pozdrawiam 😎
Chris, to nasiona Jesion wyniosły vel. Surmia okazała, ten "twardy liść".
Ten samochód to wehikuł czasu... Dlatego części w silniku są coraz starsze. Teraz wypadałoby wlać olej z 2003 roku "Powrót do przyszłości" 😄
"może ktoś z was jest ornitologiem" chris i love you
no to grubo jeśli numeru silnika nie ma to może być z kradzionego auta
Fajnie że pokazujesz takie kwiatki, to dużo mówi o handlarzach
A on przypadkiem nad tą krzywką nie miał korka wlewu? Nawiasem jak silnik 5 lat czekał aż auto wyprodukują to mógł zardzewieć...
Siemka tj. nasiono drzewa jesion :)
Właścicielowi to raczej nie do śmiechu 😅
Ten silnik poskładany chyba z tego co było pod ręką 😄😄😄
Po lepieniu tego gówna się odezwał. I'm alive :D
no nie, a miała być super dobra okazja.
też jak kupowałem swoją furkę w październiku 2017 słyszałem hasło "regularny serwis" ..... "ale olej to trzeba było zmienić już w kwietniu ale wiedziałem że będzie sprzedawany to nie zmieniałem" ..... 2 komplety kół, tak zgadza się z tym, że opony to śmietniki, aha i wycięty kat ale kat kosztuje tylko 300 zł to sobie zamontujesz ..... takich mamy uczciwych sprzedających w naszym kraju, a i przypomnę, że 90 % Polaków deklaruje katolicyzm
To samo zawsze powtarzam : tylu katolików a strach niezapięty rower pod sklepem zostawić...
To nasiono Jesionu . taz nosek . Jest duze nasiono i jesli podeszło pod krzykw to spokojnie na 5mm podniosło zawor .
Ja obstawiam, że silnik/głowica lezała gdzieś bez korka wlewu oleju. Wlew jest idealnie nad tą skorodowaną krzywka.
Zawór wariat tak zbił pionę z tłokiem, że zwiększyła się pojemność silnika 😊
Pewnie w Łukowie kupione . Oni tam wkladaja zardzewiale silniki
Ta ? Weź rozwiń temat 😉 zaciekawiło mnie 😆👍🏻
@@JacekCichosz Wystarczy tam jechać, zrobić spacer po takich przybytkach... Kiedyś pojechałem z ciekawości zobaczyć tam autko... Było w gorszym stanie niż te którym zajechałem. (Tak miałem wtedy głupi pomysł kupić to samo tylko w lepszym stanie.) Podobne cyrki dzieją się w Ostrowi.
@@JacekCichosz Co tu rozwijac... Wszystko powiedziane...
Profesorze jak zwykle ciekawostki u ciebie ale przecież dzięki takim handlarzom mamy co oglądać hehe
A Chris ma dzięki takim handlarzom co robić.
Handlarz kupił z rozdupconym silnikiem, wstawił używany z nieznaną historią aby tylko auto z placu wyjechało. Ot cała historia...Gwarancja do stu dni...studnia przy bramie..
Januszowa robota
Skoro jeden jest zepsuty a reszta sprawna to w czym problem 🙂 jeździć nie martwić się haha
👍 Wniosek jest taki, że samochody się psują a poważnie to może pęknięta sprężyna była jeszcze z XX wieku i już nie dała rady. 😁
Mnie tam nic nie zdziwi jak widzę z okna jak na warsztacie wymieniają całe ćwiary używając jedynie kątówki i miga XD Sprężyny lubią zaskoczyć. Stało u mnie auto w garażu rok i obie sprężyny z przodu pękły w 3 miejscach a miały max 2 lata od wymiany i były firmowe XD
Co do napisów "ze szrotu", to wiadomo, jakaś lampka powinna się w głowie zapalać. Ale generalnie też to niczego nie dowodzi. W moim aucie 4 wtryskiwacze ze szrotu, wyciągnięte z rozbitego angola, kupione po 70zł/szt i chodzą idealnie, alternator mi padł i też ze szrotu, bo potrzeba było szybko wymienić a akurat 20 km odemnie mieli na stanie taki za ułamek ceny nowego. Skrzynia biegów też mazakiem opisana, jeszcze przez poprzedniego właściciela pewno wymieniona. No grunt że jest sprawna, biegi nie wyskakują, a w tym modelu skrzynia lubi sobie paść. Tak że pomimo kilku części ze szrotu to jednak wszystko jest 100% sprawne i to jest najważniejsza kwestia przy zakupie samochodu.
Listek w silniku oznacza że jest bardzo ekologiczny 🤣🤣🤣🤣
"Stała się rzecz kuriozalna" i ten uśmiech. Klient pewnie wyglądał dokładnie tak samo, tylko usta jakby obrócone o 180 stopni ;) coś o tym wiem, bo kiedyś też usłyszałem diagnozę: remont silnika... po tym, jak niecały rok wcześniej wywaliłem u tego samego mechanika 7k na remont góry silnika, po której auto rzekomo miało służyć na lata :) a koszt remontu (tego kompletnego) wyceniali na 6-12k. Auto za 10k.
jedzie gość ałdikiem z dębowym liściem na głowie nikt go nie pomoże nikt mu nic nie powie :D
Uważaj, to nie chmury - to Audi dymi z rury...
Nagrajcie płytę, pierwszy kupię! 🤣
Nieważne ile lat ma się doswiadczenia........CUDA zdarzać się bęndą do końca istnienia warsztatu
Panie Mirku handlarzu - to ja poproszę Golfa 8 z 1,9 TDI na pompie rotacyjnej :D
9:07 moje wprawne oko ornitolora mówi że to liść z Modrzewia.
Ach te sprowadzane wyleniałe premium z Niemiec.
Te cudowne okazyjki dla jeleni żądnych prestiżu 🤣🤣
No ale słyszę kup se z Niemiec bo są lepsze. W Niemczech są auta droższe więc żeby handlarz sprowadził zarejestrował zarobił I klient zadowolony to ciężko kupić coś dobrego
@@fireblade8955 nas nie stać na samochody z Niemiec. Nas stać na śmieci z Niemiec. Niemcy i Holendrzy kupują w Polsce młode samochody używane bo są tańsze. My kupujemy u nich złomy, których oni nie chcą.
Z resztą kogo stać na prawidłowe utrzymanie starych niemieckich premium? Statystycznie to średnio bezawaryjne do tego części drogie.
09:05 to liść z drzewa rzepaku. Poznaje, moja babcia chowała takich 5 na młode.
paliwo drogie to się liśćmi pali 😄
Haha dobre
Przyczyny należy szukać w marce. Audi Quattro znaczy cztery pory roku, przedmuchy jesienne były, płukanka deszczówką, plandekowanie głowicy, gradowanie zaworów, piaskowanie rozrządu oraz naświetlanie UV technologią SUN. Wszystko na nic.
My tym liściem otwieramy oczy niedowiarkom
Długo by tu gadać . Mamy prosty przykład naprawy aut w polskich warsztatach . Z każdym podobnym filmie widzę i dalej upewniam się w przekonaniu że 9 na 10 warsztatów to po prostu siedzą tam paproki które nie mają pojęcia o tym co robią 😒 wymieniacze części . A wielkie podwyżki za roboczogodziny . Za co ja się pytam ?! Za takie partactwo ? Grosza złamanego oszustom bym nie dał . Też się sparzyłem niestety na paprokach gdzie głowice przy moim samochodzie naprawiam murarz , niestety takich fachowców warsztat zatrudnia gość który 2 razy w życiu koło zmienił i wielki Pan mechanik . Od tamtego czasu sam naprawiam swój samochód wolę kupić narzędzia i zrobić sam przynajmniej wiem że zrobione dobrze ...
Krisie, ornitolog to taki pan, który zajmuje się obserwacją i badaniem ptaków 😉
ten od ptaków to urolog... 😂😂
@@setus0515 Ptaszków 😉
10:08 w tym miejscu nie ma czasami korka wlewu oleju? Może i silnik wymieniony. Może stał długo gdzieś na szrocie bez korka? Może zardzewiał też trzonek zaworu i zawór się przytarł?
no masz rację dokładnie tutaj jest korek!
Ciekawe co byś powiedział jakby wazzup przyprowadził ci swoje e39.. tzn M5😎
PANEWKE BY MIENIAŁ INO DYM!!!!
@@profesorchris widac ze profesor nie ma czasu na pierdoly tak jak my😄 panewka jest do zrobienia w E65
@@ukaszszewczyk3196 Profesor jest o krok przed nami, on już wie że panewka wyleci w E39 u Dokurviatora 😅
@@R4TEL nie zdazy, kompresor szybciej odfrunie od bocznych przeciążeń 😁😄
Fajnie by było jak by chris nagrał coś z wazzupem :D
Mało jeszcze widziałeś , obejrzałem kilka sekund filmu i już wiem co tam się odjechało
Nie szlifuje się oznaczeń bez przyczyny, ale mechanicy wiedzą dlaczego :)
Kradzione, handlarz do prześwietlenia wszystkie dziuple.
Za usuwanie numerów do pierdla!
To na pewno nowa część zamienna z zeszlifowanym logo audi 😀
@@advancedadvanced3814 "Za usuwanie numerów do pierdla!" A jaki to paragraf w K.K.? LoL
@@XY-qw8ef po prostu tak szybko potrzebowali części, że w fabryce nie zdążyli nabić numeru
@@XY-qw8ef "Panie, taki zapierdol, że laser do grawerowania nie wyrabia, co 3 część znaczy!" xD
Sprawdzajcie dokladnie przed zakupem. Zmiejszy to ryzyko kupienia zezby nie auta. Pozdrowienia
DO CHOROSZCZY ?
DO CHOROSZCZY
NA BADANIA ?
NIE, NA STAŁE !
UCIEKNE IM!!!
@@profesorchris
Taaaa - z Choroszczy na Szkolną 17😅😁
Wersalka po Majorze czeka 😉
@@profesorchris T0000000k
Słyszę dąb - myślę nie ma szans wcisnąć takiego liścia przez mały otwór. Ale jesion - jak najbardziej! Więc teoria z wykręconym wtryskiem bardzo prawdopodobna.
Miałem iść na mszę....Ale w takim wypadku NIE idę. Oglądamy 😁
Idź do koscioła !!! Pózni se obejrzysz
@@lukaszjablonski6518 kościół jak stoi tak stał będzie, a Kris jeszcze odcinek usunie i Jarek nie obejrzy... są rzeczy ważne i ważniejsze... 😁
Idź do kościółka film nie ucieknie 😁
Słuszna decyzja.
Żółty jesienny liść, tyle mi opowiedział. .... .
Posadź go i zobacz co wyrośnie.😀
Jako ornitolog hobbysta zgaduję, że ten liść to Wróbel zwyczajny.
podoba mi się ten profesjonalizm
1:23 o co chodzi z tą numeracją cylindrów, że raz jest w kolejności od rozrządu / przodu auta , a raz lewa potem prawa? (czyli, że nie 4ty tylko 2gi)