Panie profesorze Chris wielkie chapeau bas za mówienie prawdy o wszelakiej maści "eko" wynalazkach w motoryzacji; normy emisji ,oleje o wiecznej lepkości, tudzież pompa oleju która oszczędza paliwo. Niskie ukłony ,zmierza Pan do miana siewcy ciemnoty i zacofania w motoryzacji.
W skuterze zmieniam olej co 1000 km, w samochodzie nawet czasem częściej niż co 7500km średnio. Jest to na tyle niedrogi płyn eksploatacyjny i na tyle istotny, że nie szkoda mi na to czasu ani pieniędzy.
14:26 od tego momentu Profesorze jesteś moim idolem. Sam jeżdżę wynalazkiem od pewnej niemieckiej firmy w której już dawno inżynierowie przestali konstruować jednostki, a wzięli się za to księgowi. Zachciało się wynalazka, to tera trzeba do Pana Profesora Chrisa. Pozdro Mordo. Jesteś zajebisty. :):)
Zgadzam się z Lisem.Teraz konstruują samochody do 5lat(tyle najwięcej gwarancji) potem się ma sypać jak choinka na trzech króli(Melchior chelchior i belzebób ja k mówił jeden z PO)😃
W rzeczywistości ten system służy do podania szybko i dużego ciśnienia już w trakcie rozruchu-system start stop...Funzionuje bardzo dobrze, a prawdopodobną przycznę zacierania w miarę dokładnie opisałem w komentarzach na filmie Krzysztofa Jaskulskiego, który jako jedyny uchwycił ten moment...Ewidentnie problem jest związany z softem w mapach... Robisz bardzo fajne i użyteczne filmiki..😊
Generalnie chodzi o to, by użyszkodnik samochodu wymieniał olej z silnikiem, najlepiej z samochodem, a wystarczyłoby, gdyby czujnik zaworu sterującego był zamontowany najdalej od pompy oleju np. na najdalszej podporze wałka rozrządu.
Z całym szacunkiem ale powoływanie się na takiego ułoma jak piter bez jakiejkolwiek wiedzy technicznej trochę godzi w profesorską godność. Gość sprzedaje usługę wyłączenia zaworu, jak ktoś czuje taką potrzebę to w 99% aut wystarczy wyjąć wtyczkę z zaworu i podpiąć z boku silnika drugi taki używany zawor. Z moich doświadczeń auta z takimi zaworami robią bez problemu więcej niż te same silniki na pompach bez tej funkcji. Te pompy, które miałem okazje widzieć na żywo wszystkie miały większą wydajność niż ich odpowiedniki z starszych silników bez tej funkcji. Moim zdaniem zmienna geometria ma inną funkcję- regulacja ciśnienia przez zawór przelewowy powoduje dodatkowe ogrzewanie oleju a więc wykonaną pracę. Podgrzewanie oleju to nie tylko strata pracy ale też jego szybsze zużycie. W hydraulice siłowej czy to przemysłowa czy rolnicza w nowszych maszynach stosuje się pompy o zmiennym wydatku głównie z tego względu. Tak poza tym to jest jeszcze jeden powód- w miarę zużycia silnika zmienna pompa może trochę podbijać ciśnienie, jest to przydatne dla producenta w przypadku longlife wtedy jest większa szansa, że silnik dojedzie do końca gwarancji. Jak powiedziałeś w drugiej połowie, uczciwa wymiana oleju przekłada się na żywotność. Mam w flocie 90% vag i widze różnicę między euro5 bez regulacji ciśnienia a euro6 gdzie jest regulacja ciśnienia. Wnioski przerobione na kilku autach z przebiegami po 500tys-600tys - silniki z regulacją ciśnienia mają mniej problemów z utrzymywaniem ciśnienia oleju a ich podzespoły jak panewki są w lepszym stanie po takich przebiegach. Auta latają w trudnych warunkach bo co chwila nowy kierowca jak to w wynajmie nikt auta nie oszczędza. Euro5 bywały sztuki po 120tys które gubiły ciśnienie (wystarczy poszukać silników 2.0tdi z audi tam to niemal regularnie) w euro6 nie miałem ani jednego przypadku problemów z ciśnieniem oleju. Odnośnie pitera- jest regularnym łgarzem i naciągaczem na swoje usługi, często usuwa komentarze. Wystarczy o nim poczytać opinie w internecie, tam gdzie nie może usunąć komentarzy ludzie opluwają go ile mogą.
Dobrze zaimplementowany EGR w silniku benzynowym w niczym nie szkodzi a znacząco obniża spalanie przy niskim obciążeniu silnika, ecvt jak Toyota stosuje także nic nie szkodzi a znacznie obniża spalanie, super technologia generalnie, katalizator też ci w niczym nie szkodzi a jednak fajnie jest nie wąchać smrodu niedopalonej benzyny stojąc w korku etc. etc. można by wymieniać.
wtryskiwacze common rail? Silnika nie mordują, ale zalewane złej jakości paliwem bez serwisu filtra paliwa potrafią się zniszczyć (lub tez zajechać z powodu dużego przebiegu), ale za to bardzo obniżają spalanie w stosunku do generowanej mocy i silnik emituje mniej zanieczyszczen
@@grzeniu9972 mnie na spalaniu nie zależy. Wolę nie przejmować się autem dlatego. Jeżdżę 20letnim 2.5v6 kupiłem uszkodzony wyremontowane silnik i praktycznie całe auto odstawilem na fabrykę. 5lat zrobiłem 260tys km i nie dotykalem nic w aucie poza alejem i klockami.
Oglądając Twoje materiały, coraz bardziej lubię i szanuję swój wiekowy pojazd, który pamięta stare dobre czasy, kiedy to jeszcze do samochodów nie dobrały się unijne eko-świry, wprowadzając eko-ściemę.
Ciekawe czy byś szanował serwis takiego starego sprzętu. Teraz masz duże moce, niskie spalanie, nie wali z rury. Prawda jest to, że technologia poszła w super stronę, tylko niektóre rozwiązania, mające na celu poprawę jakości naszego życia są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wadliwe. Rozwiązania eko są konieczne, ale bez pogarszania żywotności i nastawienia na kicz i sprzedaż.
Albo po prostu się starzejesz! 😉Twoje dzieci będą chwalić auta produkowane obecnie że były porządne a nie to co tam będą produkować za 20 lat. Taka prawda. Wtrysku się wszyscy bali, mówili że to nie to co gaźnik, że elektronika to będzie się psuć i drogie w serwisie. A teraz znaleźć fachowca od gaźnika... A tym bardziej jeździć pojazdem z gaźnikiem, starym pojazdem... Trudny temat. 😂
Najbardziej mnie w tej ekologii bawi ratowanie planety. UE, czyli 8% mieszkańców Ziemi stara się często durnymi metodami uratować planetę. Pozostałe 92% ludności ma w tyłku ekologie, może w krajach rozwiniętych zwraca się uwagę na emisje spalin, ale i tak większość mieszkańców naszego globu nie przejmuje się normami na CO2 czy inne gazy.
To jest kit. Im chodzi o kontrolę, monopol, zależność mas od ich usług i produktów no i hajs. Od wieków wciskają kit że to dla naszego zdrowia, dobra, bezpieczeństwa, równości itd. W wała mas robią non stop.
Ej jakie 8procent?w całej Unii ludzi mających gdzieś ekologię. Jak. W reszcie świata jest około 50procent czyli wedle twoich obliczeń nie 8 a 4procent 😂 sam mam gdzieś ekologię! Nie mylić z dbaniem o. Środowisko. Bo jedno. Drugiego nie wyklucza.
@@maciejb.1025 może 8% procent szkodzi zdecydowanie bardziej, ale tej niewielkiej ilości społeczeństwa wiele osób jest świadoma tego jak bardzo niszczymy naturę i może starają się chociaż trochę ograniczyć konsumpcje. Tylko problem w tym, że w naszej kulturze musimy iść w pewne kompromisy, a jesteśmy przyzwyczajeni do wielu ugodonień. Brakuje u nas świadomości co jest ekologiczne.
Takie rzeczy już stare V12 z E31 miały, tylko działały na takim tłoczku - MECHANICZNIE. Dopiero jak prąd dodali i różne elektrozaworki, to się zaczęło ebać. Podstawa elektryki - prądu z płynami nie mieszamy. Prąd służy do zapłonu mieszanki LPG - powietrze :D
Chętnie zobaczył bym wykład Profesora na temat smarowania w systemach start-stop ( może już było ?) , czy jest tam jakiś akumulator ciśnienia czy np elektryczna pompa oleju ?
Właśnie to chyba PITER ZRÓB TO SAM poruszył ten temat ze te nowe silniki 3.0 tdi na to cierpią ze na wolnych obrotach jest za niskie ciśnienie i dlatego się zacierają
Profesor zapomniał o najważniejszym w podsumowaniu o combo u tunera, wyciąć DPF, wyprogramować go ze sterownika + wyrzucenie z programu sterowanie pompą oleju :-)
W mojej Corsie 1,2 benzyna z 2011 roku, taka parszywa pompa oleju rozsypała się na 12 części i dobrze, że żona szybko zgasiła silnik. Bo by chwile później trzeba by było cały silnik wymieniać.
Przynajmniej jeden kanał który nie przyczynia się do 4 rozbioru polski i zero słowa na pomoc upadlińcom albo zbiórki siana albo że putin nie chce nwo to już zbrodniaż i morderca i nazista, ciekawy film trzymaj się i nie puszczaj
Putin jest zbrodniarzem i nazistą, bo wjechał z wojskiem do suwerennego państwa, jego żołnierze mordują z tego powodu nie tylko żołnierzy. Cierią, giną, tysiące ludzi - dlatego jest zbrodniarzem - paniemajesz?
blaszka aluminiowa pod tą magistralę tego "upuszczacza" ciśnienia i z głowy, bez żadnego programowania, niech sobie kom steruje zaworem, który już nic nie robi ;) albo kupić sobie na szrocie drugi taki zawór, podłączyć jego a nie ten orginalny i na trytki przywiesić gdzieś i niech sobie "tyrszy" nim komp żyjąc w błogiej nieświadomości że to nic nie daje ;)
18:20 Zabrakło Profesorze tutaj takiej strzałeczki jaką miał Adam Słodowy. Jestem pewien, że taką strzałeczkę dorobisz na najbliższy solidny wykład specjalnie dla Widza 👍🤣😛
Konkretny odcinek, z tą całą ekologią niestety płacimy dodatkowo za coraz nowsze rozwiązania w silnikach. Zapytam o bieg jałowy w takich ekologicznych rozwiązaniach, a mianowicie czy na biegu jałowym zmniejszenie ciśnienia poprzez zastosowanie tej pompy doprowadzi do powolnego zatarcia się silnika i czy to nie było w planach przy projektowaniu takiej technologii. Jeżeli tak to nawet pilnowanie wymiany oleju w takim przypadku nic tu nie pomoże. Proszę o komentarz. Pozdrawiam
Dzięki takiej pompie samochód zużywa w testach 0,01 l mniej paliwa i emituje 0,01 g mniej CO2. I dzięki temu producent mieści się w narzuconych przez eko-dyktatorów normach. Co prawda przy produkcji takiej pompy zużywa się 100% więcej surowców, silniki psują się 100% częściej no i roślinki które karmią się CO2 mają trochę mniej tego gazu ale najważniejsze że jest EKO! Czego tu można nie rozumieć?
2020 rok A6 C8 Avant 3.0TDI 286HP kod silnika DDVB przy przebiegu 55 000km coś stukało (tak pukało) I na gwarancji została wymienione to co Krzysiu pokazywał (popma oleju która jest zintegrowana z pompą vacum która hałasowała) Pozdrawiam 😁
Tylko jednej sprawy nie czaję, jak to się dzieje że przy większym ciśnieniu oleju i przepływie, olej się mniej zużywa? Przecież on wtedy bardziej pracuje
Tak😂 a ja jak. 5lat temu musiałem zrobić pompę do mojego auta to jak głupi robiłem wszystko na odwrót niż obecnie producenci 😂 260tys i paneweczki jak nowe ciśnienie też trzyma jak trzeba a silnik luźno spasowany 😉
Profesorze pamiętam czasy lat 70-80 gdzie w Amerykańskich utach zanim silnik zaskoczył włączała się elektryczna pompa oleju by nabić właściwe ciśnienie potem włączał się rozrusznik ,, i grała muzyka a silniki robiły bez problemów po milionie kilometrów ! . ale te czasy się skończyły i nastały czasy głupów lemingów współczesnych konsumentów wychowanych na reklamach anie na faktach , i dobrze .
Inżynier, konstruktor poradzi sobie z każdą głupotą wymyśloną przez polityków. Politycy się cieszą, bo pojazd emituje mniej. nie ważne, że te "oszczędności" w innym miejscu emituję 10 razy więcej zanieczyszczeń i to gorszych niż pojazd bez tych"wynalazków". Bo politycy uważają, że są w stanie ustawą zmieniać prawa fizyki a szerzej - prawa przyrody.
Takie pompy o zmiennym wydatku to sposób w układach hydralicznych na oszczędność energii. Ale tu na studiach miałem o hydraulice siłowej, gdzie taką pompę zazwyczaj zasilał silnik elektryczny trojfazowy o stałych obrotach. Drugim sposobem na energooszczędność były falowniki, ale wtedy były drogie i nie tak elastyczne. Fajnie widzieć taką pompę w rzeczywistości.
Pompa o zerowej regulacji nastawiana napięciem wstępnym sprężyny :) w przypadku zasilania jak opisałeś taka pompa daje czasem wręcz ogromne oszczędności na stratach energii.
A silniki sa naprawde dobre.. Bo dzis mialem na podnosniku 2.0tdi BMW twin turbo 190ps..i dopiero przy 150tys km. 2017R.... Wlasciciel zorietowal sie ze jest cos nie tak bo w okolicach ZAWORU EGR POJAWILA SIE SADZA..I CO SIE OKAZALO .. FABRYCZKA PRZYKRECILA EGR .ZAKLADAJAC USZCZELKE POMIEDZY NIM A ZASILANIEM SPALIN TYLKO POD JEDNA SROBKE ..I TE SPALINY TAK SOBIE PSIKALY DO KOMORY SILNIKA POMIEDZY PRZESUNIETA USZCZELKA A EGR...TO TERAZ SOBIE WYOBRAZCIE ..DOPIERO PRZY JAKICHS 110- 120tys km silnik zacza przykopcac ze w tym miejscu zaczelo przepuszczac sadze .. I to auto ktore bylo w rekach u tego wlasciciela od nowosci wiec nie ma szans by ktos tam ingerowal z rozkrecaniem EGR..to tak jezdzilo od zjechania z tasmy ..bez zadnych alarmow i usterek ..nawet jak auto mialem na podnosniku nie wykazywalo uszkodzen poza tym ze gorace gazy wypaliły juz dziore w oslonie ..i to nie zart .. AUTO BMW X3 ..WARTE JAKIES 70tys EURO NOWE ..I TAKA FUSZERA... ALE TYLKO.MI PRZEZ GLOWE MYSL PRZEBIEGLA I SIE POD NOSEM SMIALEM.. JAK TO HISTORIA KOLO ZATOCZYLA 😂😂😂 I TERAZ NIEMIEC NIEMCA NIEMIECKIM AUTEM.ZAGAZOWYWUJE SPALINAMI.. 😂😂😂😂😂🤣🤣🤣🤣🤣 BO TO MA TAKIE ROZWIAZANIE ZE CZESC POWIETRZA do KABINY ZASYSANA JEST PRZEZ FILTR KABINOWY Z KOMORY SILNIKA 🤣🤣🤣🤣🤣... No i przestalem sie dziwic z kad te pozary nowych aut na autostradach..
Bardzo fajny odcinek Cris. Powiem tak;jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze!!! Stara ponadczasowa prawda. Podobało Mi się jak prowadziłeś odcinek,określe to tak: z batutą i humorem.👍
Czy w silniku 1,5 TSI (Skoda 2021r) ten układ smarowania istnieje? Suszyłem głowę mojej kobiecie, żeby po 5tyś. km wymieniła olej (nowy samochód). W serwisie twierdzą, że interwały po 30tyś. bo olej "long-lajf". Na całe szczęście mnie posłuchała, olej wymieniła po 6tyś. km. Olej long-lajf niech wsadzą sobie w tylną krzyżową, a auto regularnie co 15tyś. km będzie miało robioną wymianę. Mam w nosie harmonogram serwisu.
Jak wygląda w dzisiejszych samochodach filtracja powietrza które ciągnie wacum pompa....... kurzyk, zabłąkane siarnko piasku nie jest czymś porządanym ????
Pierwszy inżynier który zastosował pompę płytkowa do smarowania silnika zamiast zebatkowej powinien być dla przykładu ukamienowany😆 Nie rozumiem choć się domyślam po co to 😉
Pod pretekstem ekologii koncerny samochodowe DYMAJĄ swoich klientów, którzy łykają te bajeczki (de facto będące jedynie hipotezą) bezrefleksyjnie... Downsizing, forsowanie prawne elektroszrotu, pełno awaryjnych bzdur typu EGR - to wszystko nabija kabzę producentom czterech kółek. Niestety, pod pretekstem ekologii będą również intensywnie drenowane nasze kieszenie na wielu różnych frontach (ceny energii chociażby), ale tego właśnie chce lud.
Co to Chrisie będzie dalej... Mechanik złodziej pozostanie bez pracy :/ Dziś zawiozłem głowicę od 3 letniego auta do regeneracji i nie podjęli się naprawy. Stwierdzili, że brak materiału do ponownej obróbki.. Już nic nie idzie naprawić w nowszych autach, to z automatu dostajesz miano WYMIENIACZA. Wszystko celowo zrobione na jednorazówkę, ale co z ekologią ma to wspólnego.. nie mam pojęcia. Pozdrawiam
Bardzo ładna prezentacja. Taka pompa o zerowej regulacji sama w sobie pomaga zmniejszyć opory na silniku i nie jest wcale złym rozwiązaniem, dopóki sterowanie elektryczne przy awarii może przejść w pełen wydatek i zachowuje się wtedy jak zwykła pompa o stałym wydatku jak za lepszych czasów.
Super program Doktorze 😉Zgodnie z sumieniem klientowi proponuję zmianę softu wydajności pompy oleju, jest tak jak powiedziałeś ingerencja w fabrykę !!!ale w tym przypadku zmiana softu uzasadniona ,drugi silnik lub remont to już spory wydatek szkoda klienta 😉 Pozdrawiam Patryk
Te pompy lopatkowe tez potrafia robic problem przy zmianie oleju. Jak miedzy spuszczeniem starego oleju a nalaniem nowego bedzie wiecej niz 10min, to sie potrafi zapowietrzyc, przestac dzialac, i zaraz silnik zatarty. Np w Fordie Rangerze to klasyczny problem i kazdemy wlascicielowi sie zaleca wymiane tej pompy na taka z napedem zebatym. Jest to problem od dobrych 10 lat i producent nic z tym nie robi. Brak slow.
Nie ma co się dziwić skoro sami sobie jesteśmy winni. Chcemy auto z silnikiem 2.0 co będzie miało 400 km 500nm a przy tym ma palić 5l być dużym luksusowym dobrze wyposażonym autem klasy premium 🤘🏻a przy tylu absurdalnych danych wejściowych na końcu musi wyjść skomplikowany porąbany samochód, a technologia ma to do siebie że się psuje. Nie da się jeździć wieczność autami z lat 90 lub do 2005 jak to niby skończyły się dobre auta 🤯
W praktyce wydatek klasycznej pompy olejowej nie będzie miał charakterystyki liniowej czy zbliżonej. Miałaby, ale wtedy trzeba by zablokować zawór nadmiarowy pompy. Bo zawór nadmiarowy pompy oleju właśnie o to dba. On nie ma charakterystyki 0:1 tylko płynną, im wyższe obroty, tym bardziej jest otwarty, i wydatek smarowania w jednostce czasu jest już od w miarę niskich obrotów taki sam, a maleje się tylko na wolnych obrotach silnika, acz szybko rośnie i ustala się, bo o to właśnie dba zawór nadmiarowy pompy. Wystarczy sobie pomierzyć ciśnienie oleju w klasycznym, ale zdrowym silniku. Na wolnych obrotach spada do jakichś tam 150 kPa (minimalne ciśnienie książkowe to 30 kPA), ale szybko rośnie po dodaniu gazu i zatrzymuje się w okolicach 400-500 kPa i już dalej nie rośnie. Właśnie dzięki działaniu zaworu nadmiarowego. A im wyższe obroty silnika, tym więcej oleju jest upuszczane ww. zaworem nadmiarowym, właśnie po to, by w magistrali olejowej było stałe ciśnienie na prawe całym zakresie obrotów silnika, oczywiście jeśli jest on zdrowy i niezarżnięty. W miarę powstawania luzów w silniku, zawór ten będzie się otwierał coraz mniej, bo jego funkcje przejmą rosnące luzy w smarowanych pod ciśnieniem węzłach, ale długo czasu do tego trzeba. Niemniej jednak, konstruowanie ww. pomp ze zmienną wydajnością to jakaś egzotyka i zboczony pomysł. Po co zmieniać coś, co jest sprawdzone i potrafi działać całymi dekadami bez zaglądania tam nawet? Ano właśnie po to, żeby tam była konieczność zaglądania. Producenci silników wiedzą, co robić, byście mieli wydatki. Nie darmo firma Mercedes w latach 70-tych prawie samą siebie z torbami puściła, bo zaczęła robić tak dobre, trwałe i niepsujące się samochody, że im ludzie zaczęli mniej kupować, a także i części do nich. Ale szybko zmądrzeli i obecne mercedesy - to szajs.
Ja myślałem że sterowanie wydajnością pompy jest zero-jedynkowe z urzyciem drugiego zaworu przelewowego ze spręzynką , ale widzę że to jest sterowane taktowaniem impulsu czyli czujnik mierzy pełny zakres, ciekawe jak wygląda ten czujnik, przydały by się aby był to czujnik podwójnego pomiaru dla bezpieczeństwa......... co na to księgowi?
Najgorsze jest to, że jest mnóstwo ludzi, którzy wierzą, że „fabryka ma racje”, a Krzysztof to szarlatan i parias, płaskoziemiec mechaniki. Ale jak tak to tak, niech płacą i płaczą (np w „przewadze dzięki technice”) … Dziękuje za denominacje „dobrodziejstwa nowych eko rozwiązań”
A co daje płukanka przy częstych regularnych wymianach oleju?!? Ja nie jestem zwolennikiem płukanek, ale uważam że po zakupie auta, gdy nie znamy historii, nie zaszkodzi, zrobić płukankę i potem dodatkową wymianę oleju np. po 3-4 tysiącach. Natomiast stosując dobry olej i regularnie go wymieniając to co ta płukanka niby ma zrobić? Przecież świeży olej syntetyczny ma podobne właściwości do płukanki. Nagary osadzają się dopiero gdy olej jest stary i przestaje je w sobie wiązać. Dodawanie płukanek do każdej prawidłowej wymiany oleju to wywalanie kasy w błoto. Lepiej na Caritas wpłacić jak takie idiotyzmy robić. A gadanie że my tak robimy i problemów nie ma... No to nie dowodzi że bez płukanek by nagle coś się dziać zaczęło. Jeszcze bym rozumiał, jakiś ceramizer co ma niby teoretycznie regenerować tą pompę. A płukanka to sprawi tyle że później przez jakiś czas auto będzie pracować na oleju rozcieńczonym naftą. Może jakieś szkodliwe to nie jest bo domieszka nie wielka, ale ja się pytam po co? Jak olej nie zmieniany prawidłowo to płukanka silnika nie naprawi. A jak zmieniany regularnie i dobrej jakości to to nie ma żadnego sensu.
Ja to mam dylemat nad ciśnieniem oleju przykład audi a6 a7 A8 q7 mowa o autach 2015+ można spokojnie elektrycznie zmienić ciśnienie oleju i mamy sprawę załatwiona silnik sie nie zatrze ale co z Np z jeep grand cherokee gdzie nie ma takiej możliwości bo tam wszystko hydrauliczne ….
ciężko mi zrozumieć po co taka komplikacja budowy mechanicznej pompy.... przecież można by po prostu sterować upustem oleju żeby regulować ciśnienie w magistrali olejowej.....
...najlepszy tekst...jak macie strzykawke i na na końcu ciasną dziurkę...i ten mało widoczny szelmowski uśmiech. No chłopie ciekawe o czym pomyślałeś???
Pytanie czemu czemu właściciel jeździł z zbyt wysoką temperaturą? Jak się widzi że coś jest nie tak to trzeba reagować, bo inaczej takie tego skutki. Wiadomo, pompa jest wadliwa ale jednak mamy parametry, żeby zauważyć że coś się dzieje...
Ciekawy wykład ale z jedną małą uwagą. Zmienna wydajność pomp olejowych wprowadzono przede wszystkim żeby kompensować skoki ciśnienia w magistrali np. przy pracy zmiennych faz rozrządu. A mianowicie przy dodaniu gazu przy małych prędkościach obrotowych zwykła pompa nie była by w stanie utrzymać rządanego ciśnienia i przepływu. Tego typu rozwiązania są używane od lat np. w hydraulice siłowej, koparki itp. Z całą resztą się zgadam. Pozdrawiam.
Profesorze!!! z całym szacunkiem ale ty głupi jesteś. Wydałeś kilka stówek żeby nam pokazać pompę, powiedziałeś co robić żeby się silniki nie zacierały i myślisz że zrobiłeś coś dobrego??? Za niedługo nie będziesz miał klientów 🤣🤣🤣 tak na serio super filmik i czekam na wiadomości ze stodoły :)
Niestety ale muszę się z Tobą nie zgodzić profesorze. W przypadku wycieku w układzie z pompą o zmiennym wydatku oleju będzie płynęło więcej, a nie mniej tak jak twierdzisz. Dzieje się tak dlatego że pompa będzie starała się mimo wycieku utrzymać zadane ciśnienie na magistrali zwiększając wydatek. To są podstawy hydrauliki siłowej te pompy to nic nowego a jedynie adaptacja technologii z innej branży przemysłu. Dodatkowo jeśli chodzi o zużywanie się oleju, to powinno być ono mniejsze przy pompie ze zmiennym wydatkiem ponieważ pompa łopatkowa jest bardzo odporna na powstawanie kawitacji, czyli olej spręża się w niej jednostajnie - nie ma gwałtownych skoków ciśnienia, które powodują mikrozapłony w bąbelkach powietrza. Jednak tutaj wchodzi drugi czynnik, pompy łopatkowe są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia wewnątrz oleju i powinny mieć zastosowany dokładny filtr na ssaniu a nie na tłoczeniu, zasilanie takiej pompy z filtra siateczkowego na smoku to dla niej zabójstwo. Jaki z tego wniosek? Trzeba często zmieniać pompy albo silnik.
Wszystkie "ekologiczne" i "ekonomiczne" wynalazki to jedna wielka wykańczalnia silnika oraz portfela jego właściciela, o jego nerwach nie wspomnę. Wspomniana wykańczalnia rozpoczyna oficjalnie swoją działalność po tym jak już nadejdzie ten piękny dzień w którym fabryka przestaje ponosić odpowiedzialność z tytułu tak zwanej gwarancji. A co do karoserii to powłoka antykorozyjna w nowych samochodach też wydaje się być coraz bardziej ekolo/ekono dzięki czemu nasze autko jest lżejsze co po paru latach nie przeszkadza mu zacząć chudnąc w oczach a my w skrajnych wypadkach możemy, jeżeli terapia odchudzająca na bazie soli wymknie się spod kontroli, wsiadać do naszego autka bez potrzeby otwierania drzwi gdyż wystarczą do tego dziury w podłodze.
Tobie widzę już tak to szkło na mózg siadło że jeszcze Ci brakuje profesorskiej bródki, chłopie z powołaniem się minąłeś. 😀 Cenię sobie wykład tylko zamiast rysować bazgroły to wolałbym bardziej rzeczowy materiał, czyli np wyciąg kartek o smarowaniu z dokumentacji serwisowej poszczególnych marek, schematy blokowe, i w oparciu na tym dopiero tworzenie materiału, czyli coś nawet więcej niż tylko przypis. Tak działa nauka, to co ty robisz to robi zazwyczaj "szkło", które na koniec musi pokazać luqui moly.
Od samego początku byłem na nie! ale jak ta banka spadło po 5w30 dałem lajkacza !!! ;) chyba tam kiedyś do Ciebie Profesorze przyjadę zalejemy jakiegoś minerala
Wszystko sprowadza się do tego kiedy auto przy przebiegu 12 tyś będzie miało silnik do remontu,a wtedy ludzie będą się prosić o elektryczne auta które będą wynajmować.
Masakra, przecież smarowanie to pewnie najważniejszy układ silnika. Zmienny wydatek pompy oleju? To brzmi jak zaprogramowana śmierć silnika. W sumie to mnie nie dziwi, bo od wielu lat jakość wyrobów jest przewidziana na ileś lat.
Pompa z zmienną wydajnością zmniejsza zużycie paliwa. Bo jak nam się silnik zatrze to już nic nie pali.
Panie profesorze Chris wielkie chapeau bas za mówienie prawdy o wszelakiej maści "eko" wynalazkach w motoryzacji; normy emisji ,oleje o wiecznej lepkości, tudzież pompa oleju która oszczędza paliwo. Niskie ukłony ,zmierza Pan do miana siewcy ciemnoty i zacofania w motoryzacji.
W skuterze zmieniam olej co 1000 km, w samochodzie nawet czasem częściej niż co 7500km średnio. Jest to na tyle niedrogi płyn eksploatacyjny i na tyle istotny, że nie szkoda mi na to czasu ani pieniędzy.
14:26 od tego momentu Profesorze jesteś moim idolem. Sam jeżdżę wynalazkiem od pewnej niemieckiej firmy w której już dawno inżynierowie przestali konstruować jednostki, a wzięli się za to księgowi. Zachciało się wynalazka, to tera trzeba do Pana Profesora Chrisa. Pozdro Mordo. Jesteś zajebisty. :):)
Zgadzam się z Lisem.Teraz konstruują samochody do 5lat(tyle najwięcej gwarancji) potem się ma sypać jak choinka na trzech króli(Melchior chelchior i belzebób ja k mówił jeden z PO)😃
W rzeczywistości ten system służy do podania szybko i dużego ciśnienia już w trakcie rozruchu-system start stop...Funzionuje bardzo dobrze, a prawdopodobną przycznę zacierania w miarę dokładnie opisałem w komentarzach na filmie Krzysztofa Jaskulskiego, który jako jedyny uchwycił ten moment...Ewidentnie problem jest związany z softem w mapach... Robisz bardzo fajne i użyteczne filmiki..😊
Przecież wiadomo, że "ciasne dziurki" są najlepsze :P
Generalnie chodzi o to, by użyszkodnik samochodu wymieniał olej z silnikiem, najlepiej z samochodem, a wystarczyłoby, gdyby czujnik zaworu sterującego był zamontowany najdalej od pompy oleju np. na najdalszej podporze wałka rozrządu.
a może najlepiej aby olej w ogóle nie płynął w magistrali olejowej. To by sie w ogóle nie zużywał. Oczywiście chodzi o olej.
Brakuje tego fartucha jak za dawnych czasów 😁
Dokładnie 💪
Zielony był, ekologiczny!
Pewnie był uszyty ze współczesnych materiałów
Brakuje
Tak, to już nie to samo 😢....
Bez zielonego fartucha brzmisz niewiarygodnie, coś Ci nie wierzę, ale dostajesz jeszcze jedną szansę na poprawę
Też tak uważam. Bez fartucha to jak jakiś jutuber wygląda zamiast jako prawilny mechanik xD
Jak Friz jakiś w tej bluzie...
Czy Frizowi zaufacie w kwestiach magistrali olejowej?
No właśnie.....
Szczęście, że choć białą tablicę ma ! ;-) pozdrawiam!
@@Kawka1122 kto? komu?
@@przemyslawbojdys9874 ?
Pompa z większym wydatkiem...klienta
To podobnie jak z DPF - Dodatkowe Pieniądze z Frajerów
Od Frajerów * xd to ma sens
Znów Niemcy rozszyfrowani.
Wciąż nie mogę wyjść z podziwu jaką wiedzą dysponujesz. A dodatkowo że się nią dzielisz. Pozdro profesorze
to wszystko z jutuba
@@profesorchris youtube to potega💪
@@profesorchris i z Wikipedii 😁
Istotne jest przekazanie informacji odpowiednim słownictwem, kierowco nie pałuj, podzespoły dostają w dupę, its itp 😁
@@profesorchris profesor chyba z you łba 🧐
Z całym szacunkiem ale powoływanie się na takiego ułoma jak piter bez jakiejkolwiek wiedzy technicznej trochę godzi w profesorską godność. Gość sprzedaje usługę wyłączenia zaworu, jak ktoś czuje taką potrzebę to w 99% aut wystarczy wyjąć wtyczkę z zaworu i podpiąć z boku silnika drugi taki używany zawor. Z moich doświadczeń auta z takimi zaworami robią bez problemu więcej niż te same silniki na pompach bez tej funkcji. Te pompy, które miałem okazje widzieć na żywo wszystkie miały większą wydajność niż ich odpowiedniki z starszych silników bez tej funkcji. Moim zdaniem zmienna geometria ma inną funkcję- regulacja ciśnienia przez zawór przelewowy powoduje dodatkowe ogrzewanie oleju a więc wykonaną pracę. Podgrzewanie oleju to nie tylko strata pracy ale też jego szybsze zużycie. W hydraulice siłowej czy to przemysłowa czy rolnicza w nowszych maszynach stosuje się pompy o zmiennym wydatku głównie z tego względu. Tak poza tym to jest jeszcze jeden powód- w miarę zużycia silnika zmienna pompa może trochę podbijać ciśnienie, jest to przydatne dla producenta w przypadku longlife wtedy jest większa szansa, że silnik dojedzie do końca gwarancji. Jak powiedziałeś w drugiej połowie, uczciwa wymiana oleju przekłada się na żywotność. Mam w flocie 90% vag i widze różnicę między euro5 bez regulacji ciśnienia a euro6 gdzie jest regulacja ciśnienia. Wnioski przerobione na kilku autach z przebiegami po 500tys-600tys - silniki z regulacją ciśnienia mają mniej problemów z utrzymywaniem ciśnienia oleju a ich podzespoły jak panewki są w lepszym stanie po takich przebiegach. Auta latają w trudnych warunkach bo co chwila nowy kierowca jak to w wynajmie nikt auta nie oszczędza. Euro5 bywały sztuki po 120tys które gubiły ciśnienie (wystarczy poszukać silników 2.0tdi z audi tam to niemal regularnie) w euro6 nie miałem ani jednego przypadku problemów z ciśnieniem oleju.
Odnośnie pitera- jest regularnym łgarzem i naciągaczem na swoje usługi, często usuwa komentarze. Wystarczy o nim poczytać opinie w internecie, tam gdzie nie może usunąć komentarzy ludzie opluwają go ile mogą.
Krzysiu jak chcesz mnie zaskoczyć, to pokaż mi jakąś Eko-Technologię, która NIE morduje silników
Cos za cos. Chce sie mieć samochody ,które pala 5 l/100 ,a silnik ma być pancerny jak 20 lat temu.
Hybryda :) lexus/toyota. Eko i nie morduje silników
Dobrze zaimplementowany EGR w silniku benzynowym w niczym nie szkodzi a znacząco obniża spalanie przy niskim obciążeniu silnika, ecvt jak Toyota stosuje także nic nie szkodzi a znacznie obniża spalanie, super technologia generalnie, katalizator też ci w niczym nie szkodzi a jednak fajnie jest nie wąchać smrodu niedopalonej benzyny stojąc w korku etc. etc. można by wymieniać.
wtryskiwacze common rail? Silnika nie mordują, ale zalewane złej jakości paliwem bez serwisu filtra paliwa potrafią się zniszczyć (lub tez zajechać z powodu dużego przebiegu), ale za to bardzo obniżają spalanie w stosunku do generowanej mocy i silnik emituje mniej zanieczyszczen
@@grzeniu9972 mnie na spalaniu nie zależy. Wolę nie przejmować się autem dlatego. Jeżdżę 20letnim 2.5v6 kupiłem uszkodzony wyremontowane silnik i praktycznie całe auto odstawilem na fabrykę. 5lat zrobiłem 260tys km i nie dotykalem nic w aucie poza alejem i klockami.
Tak sobie myślę że w takim OHV 1.3 w mojej Skodzie Favorit pompa oleju to dwie zębatki o średnicy mniej więcej 3cm każda, i komu to przeszkadzało ;)
Hah ja też mam 1.3 tylko w Felicji i faktycznie po prostu jeździ i jeździ. Jednak dawniej auta robili inżynierzy a nie księgowi
Księgowemu?
Skodzie, bo nie zarabiali na serwisie
Widzisz pompa zębata przemieli wszystko a łopatkowa już nie ! .
Bańka po oleju miała zawał po tym co powiedziałeś :D
No się wie nie od dziś,im mniejsza dziurka tym ciaśniej. Krzysztof Twoja edukacja,przynosi efekty.
Czyli wyjście jedno - przestawić pompę na maksymalna wydajność i zwiększy się żywotność silnika
Oglądając Twoje materiały, coraz bardziej lubię i szanuję swój wiekowy pojazd, który pamięta stare dobre czasy, kiedy to jeszcze do samochodów nie dobrały się unijne eko-świry, wprowadzając eko-ściemę.
Renault Thalia 😍
Ciekawe czy byś szanował serwis takiego starego sprzętu. Teraz masz duże moce, niskie spalanie, nie wali z rury. Prawda jest to, że technologia poszła w super stronę, tylko niektóre rozwiązania, mające na celu poprawę jakości naszego życia są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wadliwe. Rozwiązania eko są konieczne, ale bez pogarszania żywotności i nastawienia na kicz i sprzedaż.
Albo po prostu się starzejesz! 😉Twoje dzieci będą chwalić auta produkowane obecnie że były porządne a nie to co tam będą produkować za 20 lat. Taka prawda. Wtrysku się wszyscy bali, mówili że to nie to co gaźnik, że elektronika to będzie się psuć i drogie w serwisie. A teraz znaleźć fachowca od gaźnika... A tym bardziej jeździć pojazdem z gaźnikiem, starym pojazdem... Trudny temat. 😂
@@shogunlechuza6650 bo to co przeżyje 20 lat będzie tym pancernym reliktem... A śmietnik dawno zostanie przetopiony i zapomniany...
@@boobrowsky Polonezy przetrwały 20 lat to co nie przetrwa? I to nie znaczy że były "pancerne"😉
Najbardziej mnie w tej ekologii bawi ratowanie planety. UE, czyli 8% mieszkańców Ziemi stara się często durnymi metodami uratować planetę. Pozostałe 92% ludności ma w tyłku ekologie, może w krajach rozwiniętych zwraca się uwagę na emisje spalin, ale i tak większość mieszkańców naszego globu nie przejmuje się normami na CO2 czy inne gazy.
To jest kit. Im chodzi o kontrolę, monopol, zależność mas od ich usług i produktów no i hajs. Od wieków wciskają kit że to dla naszego zdrowia, dobra, bezpieczeństwa, równości itd. W wała mas robią non stop.
Ale nie pomyslales ile co2 emituje te 8% ludnosci? :p
Trzeba zaczac od samego siebie, zeby moc wymagac od innych.
Ej jakie 8procent?w całej Unii ludzi mających gdzieś ekologię. Jak. W reszcie świata jest około 50procent czyli wedle twoich obliczeń nie 8 a 4procent 😂 sam mam gdzieś ekologię! Nie mylić z dbaniem o. Środowisko. Bo jedno. Drugiego nie wyklucza.
A ile co2 i innego świństwa idzie do atmosfery z powodu wojny spowodowanej przez jednego putlera???
@@maciejb.1025 może 8% procent szkodzi zdecydowanie bardziej, ale tej niewielkiej ilości społeczeństwa wiele osób jest świadoma tego jak bardzo niszczymy naturę i może starają się chociaż trochę ograniczyć konsumpcje. Tylko problem w tym, że w naszej kulturze musimy iść w pewne kompromisy, a jesteśmy przyzwyczajeni do wielu ugodonień. Brakuje u nas świadomości co jest ekologiczne.
Takie rzeczy już stare V12 z E31 miały, tylko działały na takim tłoczku - MECHANICZNIE. Dopiero jak prąd dodali i różne elektrozaworki, to się zaczęło ebać. Podstawa elektryki - prądu z płynami nie mieszamy. Prąd służy do zapłonu mieszanki LPG - powietrze :D
pamiętajcie żeby nie obcinać sobie końcówki
Uuu antysemityzm
Chętnie zobaczył bym wykład Profesora na temat smarowania w systemach start-stop ( może już było ?) , czy jest tam jakiś akumulator ciśnienia czy np elektryczna pompa oleju ?
Czyli dla tego 3.0 tdi a6c7 się zaciera 🤣
Jesteś Krisie prawdziwym profesorem bo aż nie chce się wychodzic z wykładu :)
Właśnie to chyba PITER ZRÓB TO SAM poruszył ten temat ze te nowe silniki 3.0 tdi na to cierpią ze na wolnych obrotach jest za niskie ciśnienie i dlatego się zacierają
Profesor zapomniał o najważniejszym w podsumowaniu o combo u tunera, wyciąć DPF, wyprogramować go ze sterownika + wyrzucenie z programu sterowanie pompą oleju :-)
Przystosowanie auta do jazdy
egr jeszcze co by silnik swojego gowna nie jadł
No i trzeba wyłączyć jeszcze klapy w kolektorze i klapę gaszącą i kilka innych dtc
@@MarcinS70R Tak klapę gasząco żeby dwumasa padła szybciej.
@@aaronvh4095 no tak, zapomniałem o syfiastym EGR.
W mojej Corsie 1,2 benzyna z 2011 roku, taka parszywa pompa oleju rozsypała się na 12 części i dobrze, że żona szybko zgasiła silnik. Bo by chwile później trzeba by było cały silnik wymieniać.
Perkekcyjny balans. Traktory, mechanika, ciekawostki z życia warsztatu, 100% mechaniki.
Przynajmniej jeden kanał który nie przyczynia się do 4 rozbioru polski i zero słowa na pomoc upadlińcom albo zbiórki siana albo że putin nie chce nwo to już zbrodniaż i morderca i nazista, ciekawy film trzymaj się i nie puszczaj
Putin jest zbrodniarzem i nazistą, bo wjechał z wojskiem do suwerennego państwa, jego żołnierze mordują z tego powodu nie tylko żołnierzy. Cierią, giną, tysiące ludzi - dlatego jest zbrodniarzem - paniemajesz?
No no olej usłyszał o ekologii i zemdlał. Tylko prawdziwy Profesor potrafi zemdleć olej.
Kris szkoda że nie wypomniałeś że pompa łopatkowa jest bardzie wrażliwa na zanieczyszczenia i szybciej traci swój wydatek od pompy zębatej .
blaszka aluminiowa pod tą magistralę tego "upuszczacza" ciśnienia i z głowy, bez żadnego programowania, niech sobie kom steruje zaworem, który już nic nie robi ;)
albo kupić sobie na szrocie drugi taki zawór, podłączyć jego a nie ten orginalny i na trytki przywiesić gdzieś i niech sobie "tyrszy" nim komp żyjąc w błogiej nieświadomości że to nic nie daje ;)
Starzy kierowcy do silnków autobusów i ciężarowych, zawsze lali olej ponad stan
i chyba mieli dobrą intuicję.
Gdzieś w jakimś chyba mercedesie ( dawno dawno temu)......pompa wacum ciągnie wodę z pompy wody sterowanej podciśnieniowo czy jakieś inne cuda na kiju
Ja od dzieciaka zajmuje się mechaniką samochodową i maszynami to wiem ale profesor 95% nie ma pojęcia o czym mówisz 🤣🤣🤣🤣🤣
K****A nie wiedziałem, że jest coś takiego. Ile paliwa przez to oszczędzają? Naparstek na 1000km?
18:20 Zabrakło Profesorze tutaj takiej strzałeczki jaką miał Adam Słodowy.
Jestem pewien, że taką strzałeczkę dorobisz na najbliższy solidny wykład specjalnie dla Widza 👍🤣😛
Konkretny odcinek, z tą całą ekologią niestety płacimy dodatkowo za coraz nowsze rozwiązania w silnikach. Zapytam o bieg jałowy w takich ekologicznych rozwiązaniach, a mianowicie czy na biegu jałowym zmniejszenie ciśnienia poprzez zastosowanie tej pompy doprowadzi do powolnego zatarcia się silnika i czy to nie było w planach przy projektowaniu takiej technologii. Jeżeli tak to nawet pilnowanie wymiany oleju w takim przypadku nic tu nie pomoże. Proszę o komentarz. Pozdrawiam
21:06 Już nie przesadzajmy, że nic. Wtedy też pompuje, tylko że pewnie niewiele i bardziej na zasadzie pompy odśrodkowej.
Otóż to.
Dzięki takiej pompie samochód zużywa w testach 0,01 l mniej paliwa i emituje 0,01 g mniej CO2. I dzięki temu producent mieści się w narzuconych przez eko-dyktatorów normach. Co prawda przy produkcji takiej pompy zużywa się 100% więcej surowców, silniki psują się 100% częściej no i roślinki które karmią się CO2 mają trochę mniej tego gazu ale najważniejsze że jest EKO! Czego tu można nie rozumieć?
Ciasna dziurka to jest to!
Świetnie pokazane i opowiedziane. Profesorze - byłbyś świetnym nauczycielem, ale cóż, świetny mechanik też jest na wagę złota.
Pozdrawiam.
Magistrala, bypassy, hemoglobina, ekologia.... Taka sytuacja
Co profesur powi, to prowda. Dzięki za ten filmasek. Nie miałem pojęcia o takim barbarzyństwie. Dobra robota. Pozdrawiam!!
Są 3 Prowdy...😂
Bardzo fajny materiał trochę naświetlił mi sprawę na na nową technologię albo patolo-technologę
profesor sam nie wytrzymal ze smiechu o ciasnej dziorce ,wszyscy wiemy co sobie zwizualowal w glowie w tej sekundzie :)
krisie a czy ten zawór w stanie spoczynku jest otwarty czy zamknięty? Jeśli otwarty to czy nie wystarczyłoby odciąć zasilanie elektrozaworu?
2020 rok A6 C8 Avant 3.0TDI 286HP kod silnika DDVB przy przebiegu 55 000km coś stukało (tak pukało) I na gwarancji została wymienione to co Krzysiu pokazywał (popma oleju która jest zintegrowana z pompą vacum która hałasowała)
Pozdrawiam 😁
Celowo to robią (FAŁSZYWA FLAGA). Bo przecież super ekologiczne elektryki mają przejmować rynek.
Tak tak
Nie ma to jak przenieść emisję CO2 z Europy do chińskiej fabryki baterii i nazwać to Ekologią.
Trzeba elektryczna pompę wstawić i sterować elektronicznie.
Tylko jednej sprawy nie czaję, jak to się dzieje że przy większym ciśnieniu oleju i przepływie, olej się mniej zużywa? Przecież on wtedy bardziej pracuje
Niby tak ale olej zabija duża temperatura im większy przepływ tym większy transfer ciepła i mniejsza temp oleju.
Bardzo dziękuję Profesorze !
To są te układy smarowania co zacierają 3.0 TDI???? Brawo dla konstruktorów.
Tak, jest też jeden celebryta-maruda na YT, który to 'naprawia'. I nie mam na myśli Michała z YT
@@PA-jr4cm który?
@@ukaszspychalski9351 "majster" piterzrobtosam
Tak😂 a ja jak. 5lat temu musiałem zrobić pompę do mojego auta to jak głupi robiłem wszystko na odwrót niż obecnie producenci 😂 260tys i paneweczki jak nowe ciśnienie też trzyma jak trzeba a silnik luźno spasowany 😉
Tak slynne, bo widział ze trzy zatarte 3.0 z czego kazda miala różne problemy które sie na to złożyły
Powiedz panie profesorze, w jaki sposób można się dowiedzieć czy własny model samochodu jest wyposażony w taki system?
Pozdro!
Jak dbasz o samochód (serwis olejowy co 10-15tys.km + płukanka + dobry olej) to nie zamartwiaj się czy to masz.
Założyć wskaźnik ciśnienia oleju.
Taka cisza na warsztacie w południe? Nagrywales w niedzielę? Hehe. Pozdro ;)
Ja patrząc na te rozwiązania zawsze zastanawiam się gdzie hodują tych inżynierów którzy na coś takiego wpadają.
Oni mają przypuszczalnie nacisk z góry na realizację "eco"..
Gawno... bez dwóch zdań:) Pozdrawiam serdecznie:)
8:56 - żaden facet nie da rady przejść koło tematu bez uśmiechu w konciku ust ;-)
Profesorze pamiętam czasy lat 70-80 gdzie w Amerykańskich utach zanim silnik zaskoczył włączała się elektryczna pompa oleju by nabić właściwe ciśnienie potem włączał się rozrusznik ,, i grała muzyka a silniki robiły bez problemów po milionie kilometrów ! . ale te czasy się skończyły i nastały czasy głupów lemingów współczesnych konsumentów wychowanych na reklamach anie na faktach , i dobrze .
Inżynier, konstruktor poradzi sobie z każdą głupotą wymyśloną przez polityków. Politycy się cieszą, bo pojazd emituje mniej. nie ważne, że te "oszczędności" w innym miejscu emituję 10 razy więcej zanieczyszczeń i to gorszych niż pojazd bez tych"wynalazków".
Bo politycy uważają, że są w stanie ustawą zmieniać prawa fizyki a szerzej - prawa przyrody.
Takie pompy o zmiennym wydatku to sposób w układach hydralicznych na oszczędność energii. Ale tu na studiach miałem o hydraulice siłowej, gdzie taką pompę zazwyczaj zasilał silnik elektryczny trojfazowy o stałych obrotach. Drugim sposobem na energooszczędność były falowniki, ale wtedy były drogie i nie tak elastyczne. Fajnie widzieć taką pompę w rzeczywistości.
Pompa o zerowej regulacji nastawiana napięciem wstępnym sprężyny :) w przypadku zasilania jak opisałeś taka pompa daje czasem wręcz ogromne oszczędności na stratach energii.
A silniki sa naprawde dobre..
Bo dzis mialem na podnosniku 2.0tdi BMW twin turbo 190ps..i dopiero przy 150tys km.
2017R....
Wlasciciel zorietowal sie ze jest cos nie tak bo w okolicach ZAWORU EGR POJAWILA SIE SADZA..I CO SIE OKAZALO ..
FABRYCZKA PRZYKRECILA EGR .ZAKLADAJAC USZCZELKE POMIEDZY NIM A ZASILANIEM SPALIN TYLKO POD JEDNA SROBKE ..I TE SPALINY TAK SOBIE PSIKALY DO KOMORY SILNIKA POMIEDZY PRZESUNIETA USZCZELKA A EGR...TO TERAZ SOBIE WYOBRAZCIE ..DOPIERO PRZY JAKICHS 110- 120tys km silnik zacza przykopcac ze w tym miejscu zaczelo przepuszczac sadze ..
I to auto ktore bylo w rekach u tego wlasciciela od nowosci wiec nie ma szans by ktos tam ingerowal z rozkrecaniem EGR..to tak jezdzilo od zjechania z tasmy ..bez zadnych alarmow i usterek ..nawet jak auto mialem na podnosniku nie wykazywalo uszkodzen poza tym ze gorace gazy wypaliły juz dziore w oslonie ..i to nie zart ..
AUTO BMW X3 ..WARTE JAKIES 70tys EURO NOWE ..I TAKA FUSZERA...
ALE TYLKO.MI PRZEZ GLOWE MYSL PRZEBIEGLA I SIE POD NOSEM SMIALEM..
JAK TO HISTORIA KOLO ZATOCZYLA 😂😂😂
I TERAZ NIEMIEC NIEMCA NIEMIECKIM AUTEM.ZAGAZOWYWUJE SPALINAMI..
😂😂😂😂😂🤣🤣🤣🤣🤣
BO TO MA TAKIE ROZWIAZANIE ZE CZESC POWIETRZA do KABINY ZASYSANA JEST PRZEZ FILTR KABINOWY Z KOMORY SILNIKA 🤣🤣🤣🤣🤣...
No i przestalem sie dziwic z kad te pozary nowych aut na autostradach..
Bardzo fajny odcinek Cris. Powiem tak;jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze!!! Stara ponadczasowa prawda. Podobało Mi się jak prowadziłeś odcinek,określe to tak: z batutą i humorem.👍
Dziękujemy za lekcje o pompach krisie powinieneś uczyć ty młodych ludzi w szkole
Czy w silniku 1,5 TSI (Skoda 2021r) ten układ smarowania istnieje?
Suszyłem głowę mojej kobiecie, żeby po 5tyś. km wymieniła olej (nowy samochód). W serwisie twierdzą, że interwały po 30tyś. bo olej "long-lajf". Na całe szczęście mnie posłuchała, olej wymieniła po 6tyś. km.
Olej long-lajf niech wsadzą sobie w tylną krzyżową, a auto regularnie co 15tyś. km będzie miało robioną wymianę. Mam w nosie harmonogram serwisu.
Jak wygląda w dzisiejszych samochodach filtracja powietrza które ciągnie wacum pompa....... kurzyk, zabłąkane siarnko piasku nie jest czymś porządanym ????
Pierwszy inżynier który zastosował pompę płytkowa do smarowania silnika zamiast zebatkowej powinien być dla przykładu ukamienowany😆 Nie rozumiem choć się domyślam po co to 😉
Pod pretekstem ekologii koncerny samochodowe DYMAJĄ swoich klientów, którzy łykają te bajeczki (de facto będące jedynie hipotezą) bezrefleksyjnie... Downsizing, forsowanie prawne elektroszrotu, pełno awaryjnych bzdur typu EGR - to wszystko nabija kabzę producentom czterech kółek. Niestety, pod pretekstem ekologii będą również intensywnie drenowane nasze kieszenie na wielu różnych frontach (ceny energii chociażby), ale tego właśnie chce lud.
Krzychu... mój imienniku LONGLIFE to ściema... a propoo pomp z zaworem... Smart/ Renault jest to popularne... Oldschool ma sens w nowych i nie tylko
Co to Chrisie będzie dalej... Mechanik złodziej pozostanie bez pracy :/ Dziś zawiozłem głowicę od 3 letniego auta do regeneracji i nie podjęli się naprawy. Stwierdzili, że brak materiału do ponownej obróbki.. Już nic nie idzie naprawić w nowszych autach, to z automatu dostajesz miano WYMIENIACZA. Wszystko celowo zrobione na jednorazówkę, ale co z ekologią ma to wspólnego.. nie mam pojęcia. Pozdrawiam
Bardzo ładna prezentacja. Taka pompa o zerowej regulacji sama w sobie pomaga zmniejszyć opory na silniku i nie jest wcale złym rozwiązaniem, dopóki sterowanie elektryczne przy awarii może przejść w pełen wydatek i zachowuje się wtedy jak zwykła pompa o stałym wydatku jak za lepszych czasów.
W przypadku awarii od strony elektrycznej to właśnie tak się dzieje, pompa działa na full
Super program Doktorze 😉Zgodnie z sumieniem klientowi proponuję zmianę softu wydajności pompy oleju, jest tak jak powiedziałeś ingerencja w fabrykę !!!ale w tym przypadku zmiana softu uzasadniona ,drugi silnik lub remont to już spory wydatek szkoda klienta 😉 Pozdrawiam Patryk
O jaki soft chodzi?w moim vagu cofnalem sobie soft sprzed afery dg i wydaje mi się że ciśnienie mi się pogubiło
Te pompy lopatkowe tez potrafia robic problem przy zmianie oleju. Jak miedzy spuszczeniem starego oleju a nalaniem nowego bedzie wiecej niz 10min, to sie potrafi zapowietrzyc, przestac dzialac, i zaraz silnik zatarty. Np w Fordie Rangerze to klasyczny problem i kazdemy wlascicielowi sie zaleca wymiane tej pompy na taka z napedem zebatym. Jest to problem od dobrych 10 lat i producent nic z tym nie robi. Brak slow.
Nie ma co się dziwić skoro sami sobie jesteśmy winni. Chcemy auto z silnikiem 2.0 co będzie miało 400 km 500nm a przy tym ma palić 5l być dużym luksusowym dobrze wyposażonym autem klasy premium 🤘🏻a przy tylu absurdalnych danych wejściowych na końcu musi wyjść skomplikowany porąbany samochód, a technologia ma to do siebie że się psuje. Nie da się jeździć wieczność autami z lat 90 lub do 2005 jak to niby skończyły się dobre auta 🤯
A może test, odpalić bardzo zimny silnik bez zaworu upustowego i pełny gaz? Kto chętny?
W praktyce wydatek klasycznej pompy olejowej nie będzie miał charakterystyki liniowej czy zbliżonej. Miałaby, ale wtedy trzeba by zablokować zawór nadmiarowy pompy. Bo zawór nadmiarowy pompy oleju właśnie o to dba. On nie ma charakterystyki 0:1 tylko płynną, im wyższe obroty, tym bardziej jest otwarty, i wydatek smarowania w jednostce czasu jest już od w miarę niskich obrotów taki sam, a maleje się tylko na wolnych obrotach silnika, acz szybko rośnie i ustala się, bo o to właśnie dba zawór nadmiarowy pompy. Wystarczy sobie pomierzyć ciśnienie oleju w klasycznym, ale zdrowym silniku. Na wolnych obrotach spada do jakichś tam 150 kPa (minimalne ciśnienie książkowe to 30 kPA), ale szybko rośnie po dodaniu gazu i zatrzymuje się w okolicach 400-500 kPa i już dalej nie rośnie. Właśnie dzięki działaniu zaworu nadmiarowego. A im wyższe obroty silnika, tym więcej oleju jest upuszczane ww. zaworem nadmiarowym, właśnie po to, by w magistrali olejowej było stałe ciśnienie na prawe całym zakresie obrotów silnika, oczywiście jeśli jest on zdrowy i niezarżnięty. W miarę powstawania luzów w silniku, zawór ten będzie się otwierał coraz mniej, bo jego funkcje przejmą rosnące luzy w smarowanych pod ciśnieniem węzłach, ale długo czasu do tego trzeba. Niemniej jednak, konstruowanie ww. pomp ze zmienną wydajnością to jakaś egzotyka i zboczony pomysł. Po co zmieniać coś, co jest sprawdzone i potrafi działać całymi dekadami bez zaglądania tam nawet? Ano właśnie po to, żeby tam była konieczność zaglądania. Producenci silników wiedzą, co robić, byście mieli wydatki. Nie darmo firma Mercedes w latach 70-tych prawie samą siebie z torbami puściła, bo zaczęła robić tak dobre, trwałe i niepsujące się samochody, że im ludzie zaczęli mniej kupować, a także i części do nich. Ale szybko zmądrzeli i obecne mercedesy - to szajs.
Ja myślałem że sterowanie wydajnością pompy jest zero-jedynkowe z urzyciem drugiego zaworu przelewowego ze spręzynką , ale widzę że to jest sterowane taktowaniem impulsu czyli czujnik mierzy pełny zakres, ciekawe jak wygląda ten czujnik, przydały by się aby był to czujnik podwójnego pomiaru dla bezpieczeństwa......... co na to księgowi?
Najgorsze jest to, że jest mnóstwo ludzi, którzy wierzą, że „fabryka ma racje”, a Krzysztof to szarlatan i parias, płaskoziemiec mechaniki. Ale jak tak to tak, niech płacą i płaczą (np w „przewadze dzięki technice”) …
Dziękuje za denominacje „dobrodziejstwa nowych eko rozwiązań”
A co daje płukanka przy częstych regularnych wymianach oleju?!? Ja nie jestem zwolennikiem płukanek, ale uważam że po zakupie auta, gdy nie znamy historii, nie zaszkodzi, zrobić płukankę i potem dodatkową wymianę oleju np. po 3-4 tysiącach. Natomiast stosując dobry olej i regularnie go wymieniając to co ta płukanka niby ma zrobić? Przecież świeży olej syntetyczny ma podobne właściwości do płukanki. Nagary osadzają się dopiero gdy olej jest stary i przestaje je w sobie wiązać. Dodawanie płukanek do każdej prawidłowej wymiany oleju to wywalanie kasy w błoto. Lepiej na Caritas wpłacić jak takie idiotyzmy robić. A gadanie że my tak robimy i problemów nie ma... No to nie dowodzi że bez płukanek by nagle coś się dziać zaczęło. Jeszcze bym rozumiał, jakiś ceramizer co ma niby teoretycznie regenerować tą pompę. A płukanka to sprawi tyle że później przez jakiś czas auto będzie pracować na oleju rozcieńczonym naftą. Może jakieś szkodliwe to nie jest bo domieszka nie wielka, ale ja się pytam po co? Jak olej nie zmieniany prawidłowo to płukanka silnika nie naprawi. A jak zmieniany regularnie i dobrej jakości to to nie ma żadnego sensu.
Ja to mam dylemat nad ciśnieniem oleju przykład audi a6 a7 A8 q7 mowa o autach 2015+ można spokojnie elektrycznie zmienić ciśnienie oleju i mamy sprawę załatwiona silnik sie nie zatrze ale co z Np z jeep grand cherokee gdzie nie ma takiej możliwości bo tam wszystko hydrauliczne ….
ciężko mi zrozumieć po co taka komplikacja budowy mechanicznej pompy.... przecież można by po prostu sterować upustem oleju żeby regulować ciśnienie w magistrali olejowej.....
...najlepszy tekst...jak macie strzykawke i na na końcu ciasną dziurkę...i ten mało widoczny szelmowski uśmiech. No chłopie ciekawe o czym pomyślałeś???
Pytanie czemu czemu właściciel jeździł z zbyt wysoką temperaturą? Jak się widzi że coś jest nie tak to trzeba reagować, bo inaczej takie tego skutki. Wiadomo, pompa jest wadliwa ale jednak mamy parametry, żeby zauważyć że coś się dzieje...
Ciekawy wykład ale z jedną małą uwagą. Zmienna wydajność pomp olejowych wprowadzono przede wszystkim żeby kompensować skoki ciśnienia w magistrali np. przy pracy zmiennych faz rozrządu. A mianowicie przy dodaniu gazu przy małych prędkościach obrotowych zwykła pompa nie była by w stanie utrzymać rządanego ciśnienia i przepływu. Tego typu rozwiązania są używane od lat np. w hydraulice siłowej, koparki itp. Z całą resztą się zgadam. Pozdrawiam.
Profesorze!!! z całym szacunkiem ale ty głupi jesteś. Wydałeś kilka stówek żeby nam pokazać pompę, powiedziałeś co robić żeby się silniki nie zacierały i myślisz że zrobiłeś coś dobrego??? Za niedługo nie będziesz miał klientów 🤣🤣🤣 tak na serio super filmik i czekam na wiadomości ze stodoły :)
mialem tak ze po wymianie oleju zmienne fazy poszly do lasu bo lany byl inny jak zajecany wczesniej pozdro kris dobry film dobrze sie slucha
Niestety ale muszę się z Tobą nie zgodzić profesorze. W przypadku wycieku w układzie z pompą o zmiennym wydatku oleju będzie płynęło więcej, a nie mniej tak jak twierdzisz. Dzieje się tak dlatego że pompa będzie starała się mimo wycieku utrzymać zadane ciśnienie na magistrali zwiększając wydatek. To są podstawy hydrauliki siłowej te pompy to nic nowego a jedynie adaptacja technologii z innej branży przemysłu. Dodatkowo jeśli chodzi o zużywanie się oleju, to powinno być ono mniejsze przy pompie ze zmiennym wydatkiem ponieważ pompa łopatkowa jest bardzo odporna na powstawanie kawitacji, czyli olej spręża się w niej jednostajnie - nie ma gwałtownych skoków ciśnienia, które powodują mikrozapłony w bąbelkach powietrza. Jednak tutaj wchodzi drugi czynnik, pompy łopatkowe są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia wewnątrz oleju i powinny mieć zastosowany dokładny filtr na ssaniu a nie na tłoczeniu, zasilanie takiej pompy z filtra siateczkowego na smoku to dla niej zabójstwo. Jaki z tego wniosek? Trzeba często zmieniać pompy albo silnik.
Wszystkie "ekologiczne" i "ekonomiczne" wynalazki to jedna wielka wykańczalnia silnika oraz portfela jego właściciela, o jego nerwach nie wspomnę. Wspomniana wykańczalnia rozpoczyna oficjalnie swoją działalność po tym jak już nadejdzie ten piękny dzień w którym fabryka przestaje ponosić odpowiedzialność z tytułu tak zwanej gwarancji. A co do karoserii to powłoka antykorozyjna w nowych samochodach też wydaje się być coraz bardziej ekolo/ekono dzięki czemu nasze autko jest lżejsze co po paru latach nie przeszkadza mu zacząć chudnąc w oczach a my w skrajnych wypadkach możemy, jeżeli terapia odchudzająca na bazie soli wymknie się spod kontroli, wsiadać do naszego autka bez potrzeby otwierania drzwi gdyż wystarczą do tego dziury w podłodze.
Chyba na początku lokowanie produktu se spadneło...a niech leży.....xD..... Duchy z orlenu straszą
Tobie widzę już tak to szkło na mózg siadło że jeszcze Ci brakuje profesorskiej bródki, chłopie z powołaniem się minąłeś. 😀 Cenię sobie wykład tylko zamiast rysować bazgroły to wolałbym bardziej rzeczowy materiał, czyli np wyciąg kartek o smarowaniu z dokumentacji serwisowej poszczególnych marek, schematy blokowe, i w oparciu na tym dopiero tworzenie materiału, czyli coś nawet więcej niż tylko przypis. Tak działa nauka, to co ty robisz to robi zazwyczaj "szkło", które na koniec musi pokazać luqui moly.
Od samego początku byłem na nie! ale jak ta banka spadło po 5w30 dałem lajkacza !!! ;) chyba tam kiedyś do Ciebie Profesorze przyjadę zalejemy jakiegoś minerala
Świetny temat profesorze!!!
Kto zauważył fantoma z maska p-gaz? 😁
Super temat .i fajnie wyjaśnienione.
Ta pompa kojarzy mi się z pompą hydrauliki siłowej i silnikami hydraulicznymi. Pozdrawiam.
o to ten sam układ.
Super Krisie, że dzielisz się z nami tak wartościową wiedzą.
Wszystko sprowadza się do tego kiedy auto przy przebiegu 12 tyś będzie miało silnik do remontu,a wtedy ludzie będą się prosić o elektryczne auta które będą wynajmować.
Masakra, przecież smarowanie to pewnie najważniejszy układ silnika. Zmienny wydatek pompy oleju? To brzmi jak zaprogramowana śmierć silnika. W sumie to mnie nie dziwi, bo od wielu lat jakość wyrobów jest przewidziana na ileś lat.
Chris, co Ty za studia kończyłeś, że tak się znasz na wszystkim (prawie)?
Bardzo przepraszam sle schemat to porażka.
Pewnie niedługo pojawią się tuningowe sprężyny zaworu do zmiany wydajności.
Pominięte w magistrali olejowej zostały takie elementy jak turbo , bi turbo , tri-turbo , a kompresor to nie wiem.....(suchar).........