Moja 80 do dziś też się tak trzyma sanki zawieszenia wystarczyło ściągnąć wypiaskować i może kolejne lata tam siedzieć. To są pancerne auta jeżeli o zabezpieczenie chodzi
Nie tylko zabezpieczenie antykorozyjne jest pancerne. Cała konstrukcja z silnikiem i skrzynią jest mega, mega trwała. Są to pojazdy niewiarygodnie trwałe. Jeżdżę od 4 lat na co dzień AUDI 100 c4 2.5 tdi 115 km i nie ma tygodnia, żebym się nad tym autem nie rozpływał w zachwytach. Jest nieprawdopodobnie bezawaryjne:)
Robicie świetną robotę 👍. Chyba dzisiaj auta z założenia mają być krótkowieczne dlatego zabezpieczenie jest słabe, mechanika też jest udziwniana aby zbyt długo nie wytrzymała. Do tego cięcie kosztów i mamy przepis na coraz gorsze auta. Dobry i ciekawy odcinek. Pozdrawiam.
Sam mam audi 80 1.9tdi z 92r , korozja w tym modelu nie istnieje nawet wydech, wszystkie tłumiki są jeszcze fabryczne 92r bez rdzy.. ilość ocynku na nadwoziu robi wrażenie..500tys przebieg nie wiadomo czy oryginał... mam też a4 b7 Turbo Quatrro i tu już jest nieco gorzej widać oszczędności ale nie ma mowy o dziurach .. 18 lat i trzyma się świetnie..
Tak z czystej ciekawości. Korozja to utlenianie się metalu. Czy jeśli warstwa zabezpieczająca jest ciągła ( czyli nie ma dostępu tlenu ) to korozja nie ma prawa się rozwijać czy to tylko teoria ?
Mam taką audi to wiem że zabezpieczenie jest genialnie zrobione nie mniej jednak dwa lata temu była jeszcze "konserwowana"aby przedłużyć jej żywot także w bagażniku, komora silnika i w drzwiach
Dostępni fachowsy zazwyczaj są tak fachowi, że można być pewnym, że przy demontażu uszkodzą to i owo, a blachy przed zabezpieczeniem i tak nie doczyszczą. Koniec końców wolę patrzeć jak rdza rośnie na nowym aucie, niż wydać pieniądze i mieć dużą szansę na fuszerę. Po pierwsze nie szkodzić.
Ja ostatnio BMW 7 z 2017 roku musiałem całą rozbierać i konserwować tyle rdzy większość ukryta pod cudowna pasta niemiecka,także nie że Japonia ale większość dzisiejszych aut nie przeżyją tych starych jak i z blacharki tak i z mechaniki mają ino ładnie wyglądać np taka honda nowa bardzo ładna jedna z ładniejszych aut ale co z tego na krótki czas
Ale na mocowaniach tylnego wózka może się pojawiać wiec to samo co Np w e46 było wadą techniczną , w combi gniją tez klapy wiec dużo się nie nauczycieli a e60 ma teraz tyle lat ze właśnie dopiero się wszystko pokazuje
Ja wam powiem tak zabezpieczenie auta już kilko letniego to juz jest za późno. Powinno nazywac sie Nie zabezpieczanie tylko maskowanie. Klient się cieszy a pod masą dalej to samo
Kiedyś znalazłem na pewnym kanale film z renowacji subaru które pochodziło z anglii i było zabezpieczone właśnie taką gumą jak audi. Właściciel pokazywał, że tą gumę jest bardzo ciężko zerwać i chroni nie tylko przed kamieniami ale i przed korozją w przeciwieństwie do popularnego bitexu, który chłonie piasek i nie chroni przed korozją. Właściciel zabezpieczał to subaru specjalną gumą tak jak to było w oryginale co ciekawe taka guma jest dostępna i można ją kupić. Szkopuł w tym, że sam koszt tej gumy w spreju to około 10 tysięcy złotych na jedno podwozie samochodowe. Dlaczego obecnie nie wykonuje się takich zabezpieczeń odpowiedź jest prosta koszt. Sama taka kąpiel w ocynku to kosmos, a takie zabezpieczenie to kolejny kosmos. Dodatkowo mam takie audi 80 b4 i poziom zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia to jest mistrzostwo dla porównania widziałem taką mazdę 6 z pod spodu i to jest dosłownie pryśnięte na odwal się lakierem i tyle tak, że podkład prześwituje. Druga sprawa to spróbujcie podnieść takie drzwi czy też maskę od audi 80 one ważą dużo, a te nowe to sobie niesiesz jak przysłowiowe kil kartofli.
Ta mityczna " guma " to sika 529 at hybrydowa masa natryskowa. Kosztuje ok 50 zl za kartusz. Da natrysku stosuje się specjalny pistolet Vaupel kosztuje ok 800 zl.
Taa guma za 10 tys.zl ile jej tam idzie z 10 kg?? To by musiała być ze złota 😁, nie pryskaja bo ekologia i postarzanie produktu do tego szybkość produkcji i oszczędności więc
@@dan911911dan Widziałeś kiedyś na własne oczy fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia w Audi 80 B4 ? To nie jest warstwa grubości 0,5 cm którą zrywa byle kamyczek. Takie dobre zabezpieczenie antykorozyjne chroniące przed kamieniami nie jest obecnie stosowane w żadnym współcześnie produkowanym samochodzie. Obecnie to nawet porządnie nie malują podwozia a co dopiero mowa o jakimś zabezpieczeniu.
Nie jestem pewien ale Audi od 86 roku do końca produkcji 80 i 100 były cynkowane, wiem na 100% że Renault Espace 3 był cynkowany ogniowo, tj zanurzony w wannie z roztopionym cynkiem, tylko poszycia były z tworzyw sztucznych.
Ten civic wyglada jak psikniety woskiem w serwisie nie fabryce. W nowych autach tego wosku nie ma wcale. Honda czy mazda nie oszukujmy się póki nowe to obowiązkowo progi od środka podłużnice i drzwi klapy woskami zalać no jak pojawi się rdza w środku profili jak się mówi zamkniętych to brak możliwość wyczyszczenia nawet piaskowanie. O ile podloge że spodu można wypiaskowac o tyle profile ważne zalać woskami póki czyste bez rdzy niezależnie od marki auta
@@D.A.L.. był czas że wszyscy narzekali na francuskie auta, miałem 1,5 dci , nic się nie działo, panewka się nie obróciła a blacharsko miał drobny mankament. Na tylnych błotnikach takie purchelki, wszystkie jakie oglądalem tak miały. Po 9 latach użytkowania nic się nie zmieniło więc to chyba drobna wada fabryczna. Poza tym nic złego się nie działo.
@@XY-qw8ef ja mam 5 renault i w starszych elektryka się jebala ale jestem elektronikiem więc sobie go ogarnąłem a tak to blacha silniki wygoda nie do porównania
Nigdy nowa motoryzacja nie dorówna w tego typu sprawach do starych aut. Czy to fabryczna konserwacja czy np jakość elemantów kokpitu. Kiedys kiepskiej jakości plastiki były w autach w miejscach mało widocznych. Może popielniczki były sztywne i skrzeczące. Aktualnie z tych popielniczek robione są deski i wykończenia w 80% aut. Sa jedynie wyróżnione te obszywane skaja czy czasami skórą. Tak samo jakość i wytrzymałość silników. Stara dobra poczciwa beczka w mercedesie robiła pod milion kilometrów. Stare dobre 1.9 tdi latały po ponad 500 tys. Sam miałem takiego. Dużo można by rozmawiać o tamtejszej motoryzacji. Nowe auta 200 tys jak doleci bez remontu to już jest co chwalić. Pozdrowionka z garażu :-)
Czyli wychodziło by że Mazda teraz lepiej zabezpiecza swoje auta od spodu, nawet lepiej niż Honda. Chociaż z drugiej strony nie wiemy czy za trzy lata nie będzie od spodu wyglądała jak ta trzy letnia Honda 😊
Miarodajne by bylo jakbyście porównywali ta sama marke czyli audi 80 i np audi a4 b9 a nie wzięliście Hondę które wiadomo ze nie slyna z dobrego zabezpieczenia, test totalnie bez sensu
Miałem robić konserwację aut. Pokupiłem sprzęt, podnośnik, postawiłem halę i wiesz co? Jebłem tym przed startem :D Jak zobaczyłem co ludzie chcą konserwować i w jakim jest to stanie to stwierdziłem że wiąże sobie tylko pętlę na szyję. Rozmawiałem z kilkoma osobami co też to kiedyś robiły i ich opinie były identyczne do tego co stwierdziłem przed rozpoczęciem pracy. Korozja szczelinowa, profile zardzewiałe od środka gdzie nic nie da się zrobić i dziury w podłodze. Ruda wylezie żeby skały srały po czasie ale nie wytłumaczysz takiemu bo on chce konserwacje i ma przeżyć to auto. A jeszcze jak usłyszy taki cenę to łoooooooo panie czy cię pojebało? Tam za 500 robi ale znajomemu zrobili i spiepszyli partacze bo dalej rdza wylazła. No niestety mam ciężki rynek bo mieszkam z dala od większego miasta i co niektórzy nie mają pojęcia co to jest korozja. Pozdrawiam.
V geny rdzewiały na potęgę. Ale o dziwo miałem trzy sztuki 4 gena i żadna nie gniła. Jedną trafiłem taką, że przy przebiegu 220tys i 25 latach miała fabryczną konserwację i ZERO rdzy na podłodze, malutki purchelek na nadkolu i fabryczne progi. Także da się. Kiedyś wystarczyło trzymać samochód w garażu, dziś trzeba się nieźle napocić, żeby auto nie gniło od spodu. PS jedna z nich ma dziś 32 lata i jeździ dalej. Podłoga bez uwag i nadal fabryczne progi.... :)
Jak byś porównał 30 letnią honde civic z 3 letnią albo 30 letnią 80tke z 3 letnia audi a4 miało by to sens. Podałeś po prostu przykład jednego z najlepiej zabezpieczanych aut 30 lat temu z jednymi z najgorzej wspolczesnie zabezpieczanych aut antykorozyjnie. Poza tym wszystko w porzadku. Pozdrawiam, fajny material.
ty wspomnij o tym że WALL STREET pilnuje swojego kahału a w szczególności rynku samochodowego w 1994 roku by istnieć na rynku europejskim zakaz cynkowania samochodów bo nowych samochodów by nie sprzedawali , mercedes 140 nie rdzewieje punto 94 pierwsza partia z Włoch no i audi 80 b3 i b4 są cynkowane i nie rdzewieją ,a potem ruda hula po wszystkim
jakość stali i technologii margines produkuje zysk dla producenta a i krótka wiedza klientów , dobra reklama produkuje klienta poza tym czas w którym podejmujemy decyzję To wszystko napędza sprzedaż takiego gówna i obecnego wypustu...
Ciekawy, zwięzły i konkretny odcinek z dobrymi przykładami :) Pozdrawiam Panie Sławku :)
Dziękuje i pozdrawiam :)
Panie Sławku świetna robota, dzięki takim filmom stajemy się bardziej świadomi. Dziękuję, czekam na kolejne ciekawe filmy i pozdrawiam! 🤝
Mam takie pytanie jak długo wytrzyma taka konserwacja ?
Mazdy są "zabezpieczane" ponoć po rozładunku ze statku w Belgii czy Holandii. Szybkość korodowania zależy od ilości sztormów w transporcie.
Coś w tym jest ;)
Zabezpieczone jedynie woskiem. To tylko spowalnia korozję o 2-3 lata i rdzewieje dalej po swojemu.
Moja 80 do dziś też się tak trzyma sanki zawieszenia wystarczyło ściągnąć wypiaskować i może kolejne lata tam siedzieć. To są pancerne auta jeżeli o zabezpieczenie chodzi
potwierdzam:)
Nie tylko zabezpieczenie antykorozyjne jest pancerne. Cała konstrukcja z silnikiem i skrzynią jest mega, mega trwała. Są to pojazdy niewiarygodnie trwałe. Jeżdżę od 4 lat na co dzień AUDI 100 c4 2.5 tdi 115 km i nie ma tygodnia, żebym się nad tym autem nie rozpływał w zachwytach. Jest nieprawdopodobnie bezawaryjne:)
Witam Panie Sławku!
Świetna robota👍💪
Witam i dziękuje
Ciekawy film - dobre przykłady👍🏼
Dziękuje
porównaj audi dwudziestoletnie z audi trzyletnie
Jakie woski do profili polecasz?
Robicie świetną robotę 👍.
Chyba dzisiaj auta z założenia mają być krótkowieczne dlatego zabezpieczenie jest słabe, mechanika też jest udziwniana aby zbyt długo nie wytrzymała. Do tego cięcie kosztów i mamy przepis na coraz gorsze auta.
Dobry i ciekawy odcinek.
Pozdrawiam.
Dziękuje i pozdrawiam
no niestety moja Hania ale już zrobiona
świetna robota Panie Sławku i pozdrawiam;)
Niech służy jak najdłużej !
Świetny materiał, zero pitolenia same fakty.
Witam co to za kamerka do smartfona?
Siema Sławomir! Dzięki za kolejny film.
A proszę bardzo !
Tak Sławek poszło na grubo z odcinkami, jakbym oglądał dobry serial Netflixa 🙃😁Obejrzałem wszystkie materiały na kanale, warto było🙂 Czekam na nowe 😊👍
Dzięki, działamy
Sam mam audi 80 1.9tdi z 92r , korozja w tym modelu nie istnieje nawet wydech, wszystkie tłumiki są jeszcze fabryczne 92r bez rdzy.. ilość ocynku na nadwoziu robi wrażenie..500tys przebieg nie wiadomo czy oryginał... mam też a4 b7 Turbo Quatrro i tu już jest nieco gorzej widać oszczędności ale nie ma mowy o dziurach .. 18 lat i trzyma się świetnie..
Sam mam 80 b4 2.0 90 km 92rok rdzy nie ma cudne auta to była robotą w latach 90 te samochody kompane były w ocynku. 31 lat robi wrażenie;)
Dzięki za film i czekamy na więcej więcej 😉
Pozdrowienia i zdrowia 😁
Dzięki, pozdrawiam
No zajeb*ście się przyjmuje 😉 fajnie że pokazujesz jak to się robi od kuchni i dużo tłumaczysz. Pozdro
Dzięki, Pozdro ;)
Jakiego wosku używacie?
innotec hi-temp
Tak z czystej ciekawości. Korozja to utlenianie się metalu. Czy jeśli warstwa zabezpieczająca jest ciągła ( czyli nie ma dostępu tlenu ) to korozja nie ma prawa się rozwijać czy to tylko teoria ?
W teorii tak to właśnie wygląda. W praktyce już trochę gorzej zapewnić taką izolację
@@slawomirgolab dzięki za odpowiedź 👍
Odcinek MEGA! Fajnie, że nagrywasz na youtube :)
Dziękuje !
Fajny odcinek,
Dzięki
Mam taką audi to wiem że zabezpieczenie jest genialnie zrobione nie mniej jednak dwa lata temu była jeszcze "konserwowana"aby przedłużyć jej żywot także w bagażniku, komora silnika i w drzwiach
Dostępni fachowsy zazwyczaj są tak fachowi, że można być pewnym, że przy demontażu uszkodzą to i owo, a blachy przed zabezpieczeniem i tak nie doczyszczą. Koniec końców wolę patrzeć jak rdza rośnie na nowym aucie, niż wydać pieniądze i mieć dużą szansę na fuszerę. Po pierwsze nie szkodzić.
Nie ma jak klasyczna motoryzacja....
No raczej 😁
Dokladnie nic dodać nic ująć ...pozdro od widza z okolic Krakowa
pozdrawiam i ja :)
B3 były lepiej zabezpieczone, miały więcej nałożone ocynku niż B4. W mojej B3 nie znajdziesz od spodu nawet grama rdzy, na belce ani nigdzie :)
U mnie to samo, nie wiem jak z B4 nie widziałem 😂
Ja ostatnio BMW 7 z 2017 roku musiałem całą rozbierać i konserwować tyle rdzy większość ukryta pod cudowna pasta niemiecka,także nie że Japonia ale większość dzisiejszych aut nie przeżyją tych starych jak i z blacharki tak i z mechaniki mają ino ładnie wyglądać np taka honda nowa bardzo ładna jedna z ładniejszych aut ale co z tego na krótki czas
jaki wosk?
innotec hi-temp
Panie Sławku, a jak z doświadczenia z zabezpieczeniem BMW E60/E61? Mocno korodują?
Tam tez sporo gumy jak w tym audi
Ale na mocowaniach tylnego wózka może się pojawiać wiec to samo co Np w e46 było wadą techniczną , w combi gniją tez klapy wiec dużo się nie nauczycieli a e60 ma teraz tyle lat ze właśnie dopiero się wszystko pokazuje
Profeska 👌
Dziękuje ;)
Ja wam powiem tak zabezpieczenie auta już kilko letniego to juz jest za późno. Powinno nazywac sie Nie zabezpieczanie tylko maskowanie. Klient się cieszy a pod masą dalej to samo
Ja swoją Mazdę 3 zabespieczyłem przed korozją. Przez to przybrała na wadze 9kg. Czas pokaże czy dobrze zrobiłem.
W Polsce nie myje się ulic, dlatego warto zabezpieczać.
Kiedy odcineczek z odbudową mki?
Pozdrawiam
Będzie, działamy
Kiedyś znalazłem na pewnym kanale film z renowacji subaru które pochodziło z anglii i było zabezpieczone właśnie taką gumą jak audi. Właściciel pokazywał, że tą gumę jest bardzo ciężko zerwać i chroni nie tylko przed kamieniami ale i przed korozją w przeciwieństwie do popularnego bitexu, który chłonie piasek i nie chroni przed korozją. Właściciel zabezpieczał to subaru specjalną gumą tak jak to było w oryginale co ciekawe taka guma jest dostępna i można ją kupić. Szkopuł w tym, że sam koszt tej gumy w spreju to około 10 tysięcy złotych na jedno podwozie samochodowe. Dlaczego obecnie nie wykonuje się takich zabezpieczeń odpowiedź jest prosta koszt. Sama taka kąpiel w ocynku to kosmos, a takie zabezpieczenie to kolejny kosmos. Dodatkowo mam takie audi 80 b4 i poziom zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia to jest mistrzostwo dla porównania widziałem taką mazdę 6 z pod spodu i to jest dosłownie pryśnięte na odwal się lakierem i tyle tak, że podkład prześwituje. Druga sprawa to spróbujcie podnieść takie drzwi czy też maskę od audi 80 one ważą dużo, a te nowe to sobie niesiesz jak przysłowiowe kil kartofli.
Ta mityczna " guma " to sika 529 at hybrydowa masa natryskowa. Kosztuje ok 50 zl za kartusz. Da natrysku stosuje się specjalny pistolet Vaupel kosztuje ok 800 zl.
Taa guma za 10 tys.zl ile jej tam idzie z 10 kg?? To by musiała być ze złota 😁, nie pryskaja bo ekologia i postarzanie produktu do tego szybkość produkcji i oszczędności więc
@@dan911911dan Widziałeś kiedyś na własne oczy fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia w Audi 80 B4 ? To nie jest warstwa grubości 0,5 cm którą zrywa byle kamyczek. Takie dobre zabezpieczenie antykorozyjne chroniące przed kamieniami nie jest obecnie stosowane w żadnym współcześnie produkowanym samochodzie. Obecnie to nawet porządnie nie malują podwozia a co dopiero mowa o jakimś zabezpieczeniu.
@@savagegegdexion880 sika jest podobna, Audi stosowało innego producenta.
Można kupić. Masę nakłada się na gorąco, najlepiej w nowym samochodzie lub w starym po piaskowaniu i epoksydzie.
Wartościowy materiał.
Dzięki
Civic ma o wiele więcej rdzy niz 23 letnia Xsara trzymana pod chmurą w której nikt nawet nie mył podwozia od stu lat.
Nie jestem pewien ale Audi od 86 roku do końca produkcji 80 i 100 były cynkowane, wiem na 100% że Renault Espace 3 był cynkowany ogniowo, tj zanurzony w wannie z roztopionym cynkiem, tylko poszycia były z tworzyw sztucznych.
Fajny materiał. A Polskie zimy robią swoje na podłogach.
Tak, klimat w jakim użytkowany jest wóz ma mega znaczenie
W PL to nic, auta które w DE jeździły dopiero wyglądaja, tam taka chemia idzie na drogo zimą że po 3 sezonach masz już rdzę wszędzie...
potrafią zrobić wiadro które nie skoroduje 20 lat a auto za kilkaset tys nie potrafią choćby warstwą wosku psiknąć :D
Ten civic wyglada jak psikniety woskiem w serwisie nie fabryce. W nowych autach tego wosku nie ma wcale. Honda czy mazda nie oszukujmy się póki nowe to obowiązkowo progi od środka podłużnice i drzwi klapy woskami zalać no jak pojawi się rdza w środku profili jak się mówi zamkniętych to brak możliwość wyczyszczenia nawet piaskowanie. O ile podloge że spodu można wypiaskowac o tyle profile ważne zalać woskami póki czyste bez rdzy niezależnie od marki auta
W latach osiemdziesiątych sąsiad też tak Fiata pomalował z boku czarnym antykorozyjnym czymś jak ta Honda
Ta honda z boku ma czarną folię ;)
@@slawomirgolab Wiem, wiem...ale skojarzenie oczywiste. Bitex do połowy drzwi skoro była na antykorozji :)
Mój lanos z polskiego salonu w wieku 15lat z przebiegiem 250 tys. km wyglądał jak ta honda. więc kiedyś jednak było.
Lanos to był twardy wóz !
Trzeba było brać renówke rs to by nie zardzewiała ;p
Bo błotniki z plastiku 😆
dobrym przykladem bylby samochod 3 letni ktory wosk mial zaaplikowany tuz po wyjeździe z salonu. btw. własnie rezerwuje wizyte na nastepne wakacje :)
Karoseria w 80tce jak nie była po wypadku albo utopiona to spokojnie wytrzyma długie lata ;)
Dokładnie tak
Nie ma nic lepszego niż ta guma i tym powinno się robić konserwację na całości płyty.
Kurcze jak patrzę na taką hondę to cieszę się że moje 11 letnie Clio nie ma ani grama rdzy 😂 oj nie nauczą się żółtki robić dobrą blachę
Prawda. Miałem Megi z 2008. Zabezpieczenie rewelacja. Niemcy mogą się uczyć ( oczywiście dzisiaj bo kiedyś niemieckie auta to była jakość ).
@@XY-qw8ef ja miałem Clio 2 wcześniej 20 lat auto i grama rdzy
@@D.A.L.. był czas że wszyscy narzekali na francuskie auta, miałem 1,5 dci , nic się nie działo, panewka się nie obróciła a blacharsko miał drobny mankament. Na tylnych błotnikach takie purchelki, wszystkie jakie oglądalem tak miały. Po 9 latach użytkowania nic się nie zmieniło więc to chyba drobna wada fabryczna. Poza tym nic złego się nie działo.
@@XY-qw8ef ja mam 5 renault i w starszych elektryka się jebala ale jestem elektronikiem więc sobie go ogarnąłem a tak to blacha silniki wygoda nie do porównania
@@D.A.L.. trochę ogrzewanie cienkie.
Nigdy nowa motoryzacja nie dorówna w tego typu sprawach do starych aut. Czy to fabryczna konserwacja czy np jakość elemantów kokpitu. Kiedys kiepskiej jakości plastiki były w autach w miejscach mało widocznych. Może popielniczki były sztywne i skrzeczące. Aktualnie z tych popielniczek robione są deski i wykończenia w 80% aut. Sa jedynie wyróżnione te obszywane skaja czy czasami skórą. Tak samo jakość i wytrzymałość silników. Stara dobra poczciwa beczka w mercedesie robiła pod milion kilometrów. Stare dobre 1.9 tdi latały po ponad 500 tys. Sam miałem takiego. Dużo można by rozmawiać o tamtejszej motoryzacji. Nowe auta 200 tys jak doleci bez remontu to już jest co chwalić. Pozdrowionka z garażu :-)
Do lat 90 robili na jakoś a po 90 dla kasy tyle w temacie
Czyli wychodziło by że Mazda teraz lepiej zabezpiecza swoje auta od spodu, nawet lepiej niż Honda. Chociaż z drugiej strony nie wiemy czy za trzy lata nie będzie od spodu wyglądała jak ta trzy letnia Honda 😊
Widzę Panie że idziesz grubo z odcinkami. Super 🙂
Tam gdzie nie widac moze zgnic wedlug Mazdy 😁
Moj 18 letni opel z polskiego salonu ma mniej rdzy. Serio.
Pewnie że warto do nowego auta tym bardziej że samochód nowy kupuję się na dłużej pozdrawiam
Dla mnie audi 80 b4 to jest pancerny auto . niezniszczalne jeśli się onie dba . Nowe auta to jakiś pomyłka.
No bez jaj. Porównywać coś z 80-ką albo 100-ką C3 pod kątem korozji to nie jest fair. 😃🤪
no może troszkę 😜😉
Miałem vw polo 6n2 1999rok tez był cały w masie tak jak audi dzis mam fiata 2014 goła blacha jak by nie konserwacja zaraz po zakupie to raczej lipa
Dlatego właśnie warto zabezpieczać, nowe współczesne samochody. Pozdrawiam
Zapłacisz na początku 3 tysiące, to zaoszczędzisz za kilka lat kilkanaście.
Mam 80 b4 z1993 jak dbasz tak masz ZEROrudej😁
Miarodajne by bylo jakbyście porównywali ta sama marke czyli audi 80 i np audi a4 b9 a nie wzięliście Hondę które wiadomo ze nie slyna z dobrego zabezpieczenia, test totalnie bez sensu
Audi jest ocynkowane. Proszę wziąć jakieś auto sprzed lat typu Mercedes Opel o ile się jakieś znajdzie
Dobry pomysły, mam W202 z 1994. Zrobimy materiał 😉
Miałem robić konserwację aut. Pokupiłem sprzęt, podnośnik, postawiłem halę i wiesz co? Jebłem tym przed startem :D Jak zobaczyłem co ludzie chcą konserwować i w jakim jest to stanie to stwierdziłem że wiąże sobie tylko pętlę na szyję. Rozmawiałem z kilkoma osobami co też to kiedyś robiły i ich opinie były identyczne do tego co stwierdziłem przed rozpoczęciem pracy. Korozja szczelinowa, profile zardzewiałe od środka gdzie nic nie da się zrobić i dziury w podłodze. Ruda wylezie żeby skały srały po czasie ale nie wytłumaczysz takiemu bo on chce konserwacje i ma przeżyć to auto. A jeszcze jak usłyszy taki cenę to łoooooooo panie czy cię pojebało? Tam za 500 robi ale znajomemu zrobili i spiepszyli partacze bo dalej rdza wylazła. No niestety mam ciężki rynek bo mieszkam z dala od większego miasta i co niektórzy nie mają pojęcia co to jest korozja. Pozdrawiam.
100% racji! Dlatego nasz przekaz jest taki co by "świeże" wozy zabezpieczać. Zanim ruda się wedrze. Dziur nie ma sensu konserwować 😆
Podyktowane jest to "ekologią" - producent płaci za każdy gram Co2.
Hondy z tamtych lat co te audi, już dawno zgniły, chyba że ktoś bardzo pilnował konserwacji i dbał to może gdzieś się nie zgnite modele pochowały.
Zwłaszcza NSX zgniły co do sztuki.
V geny rdzewiały na potęgę. Ale o dziwo miałem trzy sztuki 4 gena i żadna nie gniła. Jedną trafiłem taką, że przy przebiegu 220tys i 25 latach miała fabryczną konserwację i ZERO rdzy na podłodze, malutki purchelek na nadkolu i fabryczne progi. Także da się. Kiedyś wystarczyło trzymać samochód w garażu, dziś trzeba się nieźle napocić, żeby auto nie gniło od spodu. PS jedna z nich ma dziś 32 lata i jeździ dalej. Podłoga bez uwag i nadal fabryczne progi.... :)
zgadza się. nie ma już hond z lat 90tych. zardzewiały i poszły na złom.
Jak byś porównał 30 letnią honde civic z 3 letnią albo 30 letnią 80tke z 3 letnia audi a4 miało by to sens. Podałeś po prostu przykład jednego z najlepiej zabezpieczanych aut 30 lat temu z jednymi z najgorzej wspolczesnie zabezpieczanych aut antykorozyjnie. Poza tym wszystko w porzadku. Pozdrawiam, fajny material.
Profesor Chris ma serię od spodu i nowe audi wyglądają bardzo przyzwoicie pod tym względem.
już niebawem będzie nowa A4 na kanale, ocenimy stopień zabezpieczenia antykorozyjnego
Fajnie jak by się trafił jakiś rodzynek europejski, dla porównania
A jest to fajny pomysł na kontynuacje tematu, dzięki
audi..warto ratowac bo na to zasłuzyły
ty wspomnij o tym że WALL STREET pilnuje swojego kahału a w szczególności rynku samochodowego w 1994 roku by istnieć na rynku europejskim zakaz cynkowania samochodów bo nowych samochodów by nie sprzedawali , mercedes 140 nie rdzewieje punto 94 pierwsza partia z Włoch no i audi 80 b3 i b4 są cynkowane i nie rdzewieją ,a potem ruda hula po wszystkim
a ja mam Audi S8 D2 z 1999 roku i temat rdzy totalnie mnie nie dotyczy :)
jakość stali i technologii margines produkuje zysk dla producenta
a i krótka wiedza klientów , dobra reklama produkuje klienta
poza tym czas w którym podejmujemy decyzję To wszystko napędza sprzedaż takiego gówna i obecnego wypustu...