Nowy program do renderowania filmów, piszcie jak jakość obrazu i czy coś poprawić. Czy dźwięk jest ok ? itp. Mile widziane wszystkie uwagi i zastrzeżenia. Dzięki !
silniki skyactiv g można rzec, że rozdają prawie za darmo, a wynika to z kompletnego braku zapotrzebowania na rynku wtórnym, więc w tym przypadku należy zapytać, co z tym autem się wyprawiało, że jest w takim stanie
zawsze robiom pruby czy da rade jechac 300 i pod gorke i bez zmiany olejow itd a to tu pierszy problem bo czesto jak mowie to mowiom ze jusz bez wymiany olejow przejechal 10 tys mil .Czyli robiom pruby jak zepsuc car hahahah bo zgestnialy oilej mzoe pozapychac otworki na smarowanie .itd
Bredzisz, drogie są te silniki bo zapotrzebowanie jest! Moja przyjaciółka ma mazdę 6, silnik skyactive był wymieniany przy przebiegu 150 km i znowu szwankuje
Sporym zaskoczeniem dla diagnosty może być pomiar ciśnienia sprężania w silnikach Mazdy z technologią Skyactiv-G. Gdyby do tego testu odnieść się bez uwzględnienia technologii Skyactiv, to biorąc pod uwagę wysoką wartość stopnia sprężania (14.0:1), można oczekiwać wyniku mieszczącego się pomiędzy 13 a 16 barów. Jednak zaadaptowany układ zmiennych faz rozrządu skutecznie opóźnia otwarcie zaworów dolotowych podczas pomiaru sprężania, co powoduje, iż założone przez producenta wartości wynoszą: 8,85 barów - nominalne ciśnienie sprężania, 7,08 barów - minimalne ciśnienie sprężania. Skopiowane z artykułu o silnikach mazdy skyactiv
Moim zdaniem masz rację, ale to tylko moje rozumowanie a sam jeszcze z tymi silnikami nie miałem do czynienia więc się 100% nie wypowiadam. Jednak z drugiej strony pobór oleju z nikąd się nie bierze. Jeśli pobiera olej to skądś się to musi brać. Pozdrawiam i chciałbym sam dowiedzieć się o co chodzi bo to co napisałeś pierwsze przyszło mi na myśl.
Jedyne co dodam to reansumując, jedyne wytłumaczenie tego wszystkiego jest fakt że prawdopodobnie nigdy w tym silniku nie był wymieniany olej. Jest to jedyne racjonalne wyjaśnienie tej całej awarii.
@@Kamil-m3x jestem tego samego zdania..olej nie zmieniany wogole, albo jesli to perelka z DE,FR, IT to licznik cofniety i olej zmieniany co 40-50tys km
Też mnie to ciekawi, bo ASO na gwarancji przeważnie zbywa klienta i przeciąga naprawę. A no i przedłużona gwarancja to takie trochę ubezpieczenie na części, realizowane przez zewnętrzną firmę w ASO.
@@eXodomy Kupujesz nowy samochód na gwarancji i nie możesz go używać. Mam to w pracy. Nowe samochody ze znikomymi przebiegami się psują i utykają w ASO na pół roku, a czasem po wszystkim ASO potrafi wystawić rachunek na 30 tys. zł.
@@jockwhisky1 Powiedzmy że zatankujesz złe paliwo i to wyjdzie w ekspertyzie. W tej chwili samochody są skrajnie wrażliwe na złe paliwo, głównie przez skomplikowane układy oczyszczania spalin, ale prawdopodobnie także przez zubożenie mieszanek do granic możliwości. Lekko nieodpowiednia wartość opałowa, albo drobna anomalia w pracy wtryskiwacza, i tłoki zaczynają się topić. Ewentualnie jeśli to benzyna, to wywala check engine, i przedwcześnie jest do wymiany katalizator za kilkanaście tysięcy bo komputer próbuje ratować silnik i zalewa katalizator niespaloną benzyną. Podobny efekt jak przy wlaniu E10 do nieprzystosowanego samochodu, tylko że do starszych aut katalizatory nie były takie drogie, albo w ogóle silnik działa bez nich bo nie ma drugiej sondy i komputer nie wie że katalizator szlag trafił.
@@piotrmalewski8178wiesz kiedy wchodziło paliwo E10 to ZAPEWNIALI nas, że parametry są identyczne. Ja do swojej mazdy wlewam 98-ke co 2-gie tankowanie. Moja ma prawie 100tys
Zaczynałem jeździć mając 17 lat w 1993 roku.. Wtedy dostałem starą mazdę 626..miala już wtedy ponad 400 tys. 2.0 diesel..facet ciągnął lawety tym. Jeździłem bez problemu 2 lata i sprzedałem..
Tak jest aktualnie z wszystkim. Co by człowiek nie kupił i ile by nie zapłacił, to o jakość trudno. Wyprodukować jak najtaniej, sprzedać z jak największym zyskiem, olać klienta jak tylko jest możliwość. Świat idzie ku upadkowi i widać to w każdej dziedzinie życia :)
Po prostu mamy taki postęp technologiczny, że można wyliczyć jak wytrzymały ma być komponent i ile lat po gwarancji się zużyje. W producenta interesie nie jest robienie rzeczy na dekady
@@dariosrna5731 uważasz, że Mazda obliczyła wytrzymałość elementów pokazanych na filmie na 40-50 kkm i wszyscy pomyśleli, że to jest spoko? Wydaje mi się, że spora część elementów, które się dość szybko zużywają to wtopa producenta.
@@dawidk6411 To prawda, ale na pocieszenie powiem, że to samo mówili nasi rodzice, dziadkowie, pra dziadkowie i ludzie jaskiniowi...😉 O narzekaniu "ta dzisiejsza młodzież" nie wspominając....
Mamy 2 mazdy 6, GJ i GL - łącznie 814 tys km i żadnych problemów, obydwie jeżdżą bardzo dużo i jeszcze pojeżdżą. Acha, oczywiście jedyny, słuszny silnik 2.0. Silnik 2.5 pod względem awaryjności ma bliżej do forda niż mazdy marki mazda. 2.0 kręcą się do 700 tys km bez remontu. Ten 2.5 na filmie zaniedbany, sam pasek "made in China" wszystko mówi. Słaby serwisowany samochód i po kosztach, no nie, mazda wymaga fachowej obsługi. Używany 2.0 silnik z osprzętem kosztuje 2-3 tys, ze skrzynią 5 tys. CZYLI SIĘ NIE PSUJĄ, rynek wycenił najlepiej. W zeszłym i tym roku po prostu wsiadłem w szóstkę i pojechałem z rodziną 2x do Włoch, raz na południe, 2 raz przez Niemcy i Szwajcarię nad Como. 4 osoby dorosłe 35*C. Przebieg 380 tys km i nawet przez myśl mi nie przeszło, że cokolwiek może się zepsuć. W środku ok, wykleiłem blachę bagażnika i szczerze - do Audi i VW nie wrócę już nigdy. Mazda sama zarzeka się, że nie robi aut premium ale nie widże różnicy względem a4/a6, którymi jeźdizłem, passat jest ok ale mazda lepiej wykończona. Od powrotu do Japończyków nie wiem, co to serwis, tylko planowany i jedyne co, to termostaty były wymienione, reszta sama obsługa. WSZYSTKO TYLKO NA ORYGINALNYCH CZĘŚCIACH, serwisowane na czas i krajowe (one są zabezpieczone lepiej przed rdzą) - dlatego mazdy są niezabijalne a grupa VAG robiła się u mnie problematyczna już od 55 tys km a im dalej w las, tym gorzej. Acha, zero rdzy a napinacz w 2.0 wymieniony przy 140 tys i był jeszcze ok i co tyle wymieniam, żaden nie miał takich luzów. Dla mnie facet pałował silnik, źle serwisował i zdziwiony... Mówię - na 2.0 mam 395 i 420 tys km bez napraw, zwykły serwis. Jestem na forum mazdy, samochód na filmie to jakiś rekord, w sensie negatywnym.
Przecież 2.5 to jest Mazdowski silnik, ta sam technologia skyactiv. W 2.0 też jest pasek pewnie made in China. Z resztą to nie pasek jest problemem, tylko złe użytkowanie.
@@bogumiwaligora7756w Mazdzie 6 gh sport był 2.5 170 km z Forda, silnik idiotooporny z łańcuchem rozrządu. Prędzej wypadnie z auta przez rdze niż się coś poważnego zepsuje. Największy problem jest tam chyba z egrem który się zacina.
Moja matka ma taki samochod 2016 , z tym silnikiem 2.5 benzyna automat , pierwszy wlasciciel . Ma przebieg cos okolo 250tys km , zero problemow z silnikiem , zmienia czesto olej 10tys to max.
Ludzie kupuja jakis tani zlom a potem idzie info w swiat ze silniki zle. To samo vw. Ciagle remonty wymiana calych silnikow a moj stary od 30 lat jezdzi tymi vw i to uzywanymi z 2 reki od handlarza w komisie. Zeby chociaz olej bral a tu nic. Kupno wymiana rozrzadu za 400 funtow i jezdzi tak przez 5 lat moze raz w ciagu tych 5 lat zmieniajac olej.
@@sajuente8235 znajomy kupił nówkę sztukę w salonie Audi Q5.Pierwszą wymianę oleju zrobił po 2tys.km przebiegu a po 5,5 tys.km komputer ostrzegł o niskim poziomie oleju w silniku...przez 3.5 tys.km nowy silnik zezarł wszystek olej z miski.Silnik TDi.
Jeżeli wynik testu przekroczy pułap 9,5 barów, to istnieje prawdopodobieństwo, iż przyczyną może być uszkodzenie układu zmiennych faz zaworów dolotowych. W trakcie procedury pomiaru ciśnienia sprężania należy zastosować się do poniższych wskazówek: sprawdzić stan naładowania akumulatora, silnik musi być rozgrzany do normalnej temperatury pracy (ok. 95ºC), zdemontować przekaźniki pompy paliwa i wtryskiwaczy paliwa. wybudować cewki zapłonowe poszczególnych cylindrów (fot. 4), podczas pomiaru pedał przyśpieszenia wcisnąć do oporu.
Bardzo dziwny przypadek ogólnie silniki są bardzo bezawaryjne. Na pocieszenie nawet jeśli się to wydarzyło to tych silników jest sporo w sprzedaży w bardzo niskich cenach bo generalnie się nie sprzedają [koszt około 5tys]. Tak więc nie ma się sugerować tym przypadkiem i brać mazdę z silnikiem benzynowym w ciemno.
@@HyperVegitoDBZ ale serio to działa , motory /skrzynie które się nie psują są tanie weż 5g tronic/7g tronic to pancerne skrzynie które kupisz trochę wyzej jak cena złomu , silniki bezawayjne chodzą po 5-6K za kompletny , te awaryjne 15-20k bo jest na nie popyt.. sam się o tym przekonałem , wymieniałem silnik w KIA STINGER 2.0 T-GDI ceny używanych kompletnych motorów 2.0 10-15k kompletny silnik 3.3 V6 2 turbiny cena za silnik 5-8k bo generalnie z nimi nie ma problemów dość awaryjny silnik u konkurencji silnik 3.0 TFSI 20-25k..
Odpowiem ze powinno sie jusz produkcowac elekryczne cars ale samo doladowanie i take jusz some ale prywtanie robiom / czyli ma dwie baterie regular i tylko na start sinika .
@@tobiaszkarkosz52 z reguły jak ktoś się już decyduje na bmw czy merca z salonu jego wali ile kosztuje serwis bo te auto nie pojeździ dłużej niż 4 lata u niego. Inny aspekt to że jak już kupujesz tak drogie auto, np. za 300k, to też kupujesz fajny silnik, etc. Wiadomo, śa ludize którzy wydają dla znaczka i może im wystarcza wersja bieda, ale to jest mniejszość.
Naprawdę na podstawie tego jednego egzemplarza stwierdzamy, że ten silnik to gunwo? Jakieś statystyki mamy, padło ich 90%, 50%, 30%?... A wszyscy zadowoleni to niesamowici farciarze albo mają halucynacje albo kłamią? :)
To jest jeden z niewielu przypadków. Nawet w starych samochodach z np. lat 90-tych jako nowych samochodach zdarzały się takie przypadki pomimo bardzo dobrych opini i dużej trwałości. Nie ma silnika , którego nie da się zniszczyć jeśli się o nie go nie dba.
Dokładnie mam 2l benzyniaka w cx5 ale i diesla są świetne,lecz ludzie mają wyjeb*** na dbanie o auto i potem opinia że gowno. Mazdę brac,ale tylko sprawdzone egzemplarze
Jednostki skyactiv to prawdopodobnie jedne z najbardziej niezawodnych silników jakie można jeszcze dorwać w salonie. Ale są ludzie którzy zarżną każdy silnik, bez względu jak bezawaryjny by nie był.
Nie chce nic mówić ale jestem przekonany ze to auto było zarżnięte przez właściciela. Brak wymian oleju. Ten silnik jest perfekcyjny i chodzi jak złoto.
Gość zrobił konserwację, więc chyba mu zależy żeby długo pojeździć. Wątpliwe żeby sam zaniedbywał wymiany oleju, jak już to prędzej za rzadkie wymiany z tytułu zaleceń serwisowych (co 30k km)?
@@vondupenstein9 no właśnie o tym mówię - tyle, że w sumie skąd miał wiedzieć. Natomiast jeśli zrobił konserwację to nie wiem czy mu gwarancji nie odbiorą - każdy pretekst jest dobry.
Nie wiem jak w Mazdzie ale w ASO Opla wymiana oleju po 30 kkm lub co roku w zależności co wystąpi pierwsze. Przy tym przebiegu i czasie to chyba często.
Ludzie dla waszych informacji ten silnik jest jednym z najelpszych silników jakie są obecnie produkowane. Istnieje od chyba 2013 i mają opinie bezawaryjnych. W tym egzemplarzu olej byl symieniony dopiero po 30tys i kilku latach. Niedbałość użytkownika do tego doprowadziła i nic wiecej.
@@alemito521 od 5 lat nim jeżdżę, wymieniam olej co 10tyś, plus ro co zawsze klocki i takie tam eksploatacyjne. Fakt ostatnio musiałem zainwestować 800 zł w nowe amorki i sprężyny na przód i tył. Zrobiłem nim jakieś 120tyś, Cholera wie ile miał przejechane wcześniej bo po 100tyś zeruje się licznik. Sprężanie 9-9,2 bara, katalogowo 9,5.
Odpowiadając na pytanie z tytułu filmu. Gorąco i zdecydowanie polecaj regularną wymianę oleju co rok albo maksymalnie co 10 000 km Natomiast jeżeli auto jeździ większość po mieście to bezwzględna wymiana oleju najpóźniej co rok albo po przebiegu 5 do 10 000 km. Dodatkowo bezwzględnie wymagaj stosowania oleju oryginalnego wysoko markowego kupowanego jedynie z pewnego źródła gdyż na rynku jest masa olejów podrabianych i niejednej osobie się wydaje że leje olej markowy tymczasem leje w rzeczywistości najgorszy chłam. A potem zdziwienie Dlaczego Silnik padł pomimo że był lany olej z markowego pudełka. Dodatkowo bezwzględnie zalecaj już od nowości dodatki do paliwa które utrzymują układ wtryskowy w czystości gdyż prawidłowo pracujący wtryskiwacz powoduje utrzymywanie komory spalania oraz pracę silnika na prawidłowym poziomie temperatury oraz płynności. Dodatkowo wymagaj aby do osiągnięcia około 10 km silnik był idealnie rozgrzany czyli Łagodna jazda podczas pierwszych pojedynczych minut 3 km jazdy. Musisz bezwzględnie tego wymagać od swoich klientów oraz od swoich widzów. Bo tylko stosowanie się do tych podstawowych zasad spowoduje drastyczny wzrost trwałości silników dla tej części najbardziej pechowy klientów którzy mają miejsce w twoim kanale jako bohaterowie twojego kanału. Smutni niestety bohaterowie.
Płukankę co roku i naftę do cylindrów po korek żeby wyczyścić też zawory w dodatku raz na x czasu czyszczenie kolektora dolotowego i olej w skrzyni też , w mostach też , ja wymieniam w mostach co 2 lata
I. Powietrze w oponach co 3 miesiące szczególnie w zimie wymieniać na świeże bo jest za gęste i koła mają za duży opór co wpływa na cięższa pracę tłoków , ja wymieniam co miesiąc żeby być pewnym że jest ok i nie mam problemów.
@@machalostm7607 to już jest przesada i nie ma to bezpośredniego wpływu na trwałość oraz pracę silnika. Natomiast należy bezwzględnie dbać o stan opon w sensie ilości powietrza aby opory jazdy były jak najmniejsze czyli zarówno ciśnienie powietrza w oponach ustawienie zbieżności kół oraz coroczne smarowanie hamulców czyli stosowanie pasty w klockach hamulcowych oraz smaru do tłoczków w prowadnicach hamulcowych. Wszystko to powoduje zmniejszenie do minimum oporów toczenia Czyli tak naprawdę maksymalne możliwe zmniejszenie spalania silnika do minimalnego poziomu przewidzianym przez konstrukcję. Na pewno słusznie napisałeś że należy co tydzień bezwzględnie kontrolować ilość powietrza w kołach. Chyba że zauważamy że powietrze nic a nic nie ubywa że tydzień po tygodniu jest tyle samo wówczas można zmniejszyć częstotliwość sprawdzania i uzupełniania ilości powietrza do co 2 tygodnie.
@@damiano341 wszystko jak najbardziej prawda, lepiej dbać bardziej o silnik natomiast olej w mostach raczej nie ma potrzeby wymiany co 2 lata ponieważ olej ten pracuje generalnie w czystości i w układzie zamkniętym. Nie ma dostępu szkodliwych spalin tak jak jest w silniku oraz oraz praca i naciski są bardzo równomiernie rozłożone. Olej zarówno w mostach jak i w ręcznych skrzyniach biegów jest bardzo bardzo trwałe. Oczywiście można go wymieniać częściej niż to potrzebne ale korzystniejsze jest przeznaczenie tych oszczędności na częstszą wymianę oleju w silniku oraz przede wszystkim stosowanie markowych dodatków do paliwa które spowodują wzrost trwałości całego silnika. Silnik to jest serce całego układu napędowego i w nim jest generator 90% kosztów całego układu napędowego jego zużycia i tak dalej. Mosty, skrzynia biegów tutaj można zaoszczędzić a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na profilaktykę do silnika i do układu paliwowego silnika.
Kupiłem za oceanem i sam zrobiłem w pięć i pół roku 130 tys . Luzy zaworowe co 40 tys i wymiana oleju w przekładni . Poza tym nic nie ruszane a mam LPG założone u nas . To coupe LX .
O ile dobrze zdekodowałem kod z szyby, to one są z okresu lipie-sierpień 2014 roku. Jeśli się nie pomyliłem, to to auto ma 57 tysięcy, ale na każde z kół. A kół ma co najmniej 4 ;)
Jest odpowiedź pod filmem, że pierwsza wymiana oleju była po 30k km. W sumie przy takim przebiegu to mogłaby jedyna wymiana oleju w tym samochodzie 😃 Już pomijając oleje longlife itp, to wiele osób nie wie o tym, że niezależnie od przebiegu wymiane zaleca się co rok
Jak miałem 45 lat temu Wartburga dwusuwa to też trwałość silnika to ok. 100 000 km do 120 kkm. Ale w tym czasie nie psuł się i dla dwusuwa to normalna trwałość przede wszystkim wału korbowego.
Mojego ojca Wartburg zatarł się przy 80 000 km, bo nie wymieszałem benzyny z olejem Lux tak jak należy. Poza tym to były jednak kiepskie samochody, archaiczne konstrukcyjnie jak na tamte czasy.
@@wawa_marek8491 a ja po 45 latach poszukuję dobrego wartburga jako hobby na emeryturze, chciałbym go sobie odkupić. Poza tym uwielbiam jak zatruwa środowisko, jestem anty-eko
No to szczęka mi opadła, przecież ten silnik jest powszechnie uważany za jeden z najtrwalszych współczesnych silników. Może było coś odj.... z olejem. Trudno mi tą historię w głowie sobie ułożyć
tak jakoś opieramy ogólną opinie, że wolnossące trwałe a turbo lipa. A przedewszystkim wszystko zależy od jakości materiałów, współczesne 2.0 tsi mimo wielu koni, czipowania ich, potrafią wytrzymywać znaczne przebiegi
Te silniki sa juz 12-13 lat na rynku same dobre opinie, wadliwy egzemplaz mogl sie trafic. Nastepne pytanie jest co ile byl wymieniany olej oraz jaki olej i jaka specyfikacja bo teraz kazdy janusz madrzejszy jak inzynierowie.
@@Rommie_Ren znam osobiście człowieka co wymienia co 20k olej i ma już ponad 300k w cx5 i nic się nie dzieje ale on robi sporo kilometrów I wymiana wypada mu nawet 3 razy w roku, myślę że mogło być tak że olej dość że 30k to sporo, to interwał mógł trwać nawet 2-3 lata lub więcej jak ktoś mało jeździ ale to moje spekulacje
@@ziomekziomek2179 Robię na silniku N47 do 80 tys rocznie, olej wymieniam co 15tys km, czyli o 5 tys mniej niż ten "twój człowiek którego znasz". Tyle że jeden jest diesel a drugi benzyna, która mniej degraduje olej. Mam nastukane 450tys km i jak na razie zero problemów, więc czym się tutaj podniecamy? Niedługo będziemy skakać z radości jak użytkownicy VAG-ów że rozrząd nam wytrzymuje do 60tys km? To zaczyna być obsesyjnie nienormalne, że zaczynamy się podniecać jakimś gównem. Samochody stały się praktycznie jednorazowe.
widać z Pana strony mega uprzedzenie do marki, serio wierzy Panw to co mówi, żeby silnik był w takim stanie jeżeli olej byłby wymieniany regularnie jak trzeba, ktoś dojechał ten silnik poprzez niedbalstwo, nie wiadomo co tam się wydarzyło, jest tyle tych silników na rynku a narracja jest taka jakby każdy ten silnik był do remontu po 50tys km, widać uwielbienie do niemieckiej motoryzacji, audi, audi, audi, bmw. a mazda made in china 😆 dla audi tez chiny produkują , nawet takie elementy jak skrzynie biegów w Tjanjin.
Chyba od niedawna oglądasz kanał. Ciśnie jeszcze więcej po BMW a zwłaszcza Audi. Polacy mają dziwną przypadłość,jeśli ktoś skrytykuje ich ulubioną markę to jakby osobistej zniewagi doznali.
@@etf.7066 ja krytykuje wszystko jeśli coś na to zasługuje, ale żeby krytykować to dobrze być przy tym obiektywnym i posiadać wiedzę w danym temacie, bo teraz złapać za telefon i wrzucać filmy na YT może każdy, szkoda tylko że jakość przekazu leży
Największa jazda na tym kanle to jazda po silnikach 1.6 GDI w samochodach z Korei jaki to szrot,. Najpierw kilka odcinków o nagarze i zapieczonych pierścieniach w tych silnikach , teraz o pyle z katalizatora. Ja boje się wsiadac do swojej Kia Ceed 1.6 GDI ponad 200 tyś. na blacie przecież ten samochód dawno juz nie powinien zdaniem tego Pana jeżdzić wspomnę, ze jazda w wiekszośći w kioło komina :-)
Obejrzałem pierwszą minutę i nie tracę więcej czasu. Ktoś zarżnął silnik użytkując auto w sposób ekstremalny i nieodpowiedzialny a "wielki mechanik" mądruje się na temat o którym nie ma pojęcia.
ASO spyta "A robił Pan u nas coroczne przeglądy gwarancyjne? " 😂 bo to warunek gwarancji, raz nie zrobisz w terminie i po gwarancji a jak silnik jest w takim stanie to szczerze wątpię że samochód był regularnie serwisowany.
mam taką z 16 roku dokładnie automat 2.5 usa, nie mam tych problemów wogóle.. tutaj jakieś sajensfiction sie odbywa, u was w sensie... albo u mnie żeby nie było jest, wyjątkowo wszystko ffpte pozdrawiam ps też mam orgynalne yokochamy prosto z albukerki :) leje valvoline ten żadki z normą dextos1 z hameryki
Porządny materiał edukacyjny. ja miałem Cruze benzyna 1.8 z 2012 roku 2 remonty silnika i tak wał bokiem wylazł. Teraz mam Ford Mondeo 2020 diesel 190 km 70tyś km, oglądają takie filmy plus przygoda z chevroletem cały czas gdzieś tam się boje o silnik a o skrzynie to już bardzo się obawiam bo to 8F40
Tak samo awaryjny jak 1.3 Tce czyli rozdmuchamy jakiś jeden przypadek na milion, zrobimy sensację, milion lemingów to obejrzy i potwierdzi rewelacje Pana znawcy i zarobimy kasę. Proszę być konsekwentym i sprawdzić wiarygodność przebiegu, częstotliwość wymiany i jakość oleju. Przywołać właściciela który opowie w jaki sposób użytkował auto (miasto czy trasa) i przede wszystkim skonsultować to z kolegami po fachu i serwisami fabrycznymi. Wtedy materiał byłby o wiele bardziej wiarygodny. Każdy silnik można zakatować, każdy silnik może mieć awarię osprzętu którego zlekceważenie może doprowadzić do zniszczenia motoru np lejący wtryskiwacz jak w tym Tce. Proszę również przyznać się uczciwie ile tych silników przeszło przez ręce tego warsztatu, setki czy ten jeden felerny którego nikt nie chciał przyjąć do naprawy. Materiał ciekawy ale mało obiektywny.
Za dużo czepiasz się silnika a podajesz mało konkretnych informacji. Jak dla mnie efekt emeryckiej jazdy po mieście na krótkich dystansach i być może olej wymieniony trzy razy od nowości. Zresztą wystarczy spojrzeć na przebieg i rocznik, połączyć kropki. Kiedyś silniki były bardziej odporne na taki sposób użytkowania ze względu na prostszą/inną konstrukcję ale za to spalały więcej paliwa i miały niższe osiągi. Ja bym tak nie demonizował z tym motorem Mazdy szczególnie że jest to jeden z najlepszych obecnie dostępnych silników na rynku. Nie ma co stwarzac więcej problemów, trzeba je rozwiązywać👌
Tak sie skonczy ze zdejmą dolot, przemyja w wodzie z płynem do naczyń, przeczyszcza rure wydechową i zadzwonią do klyenta ze naprawione. A jak bedzie chciał żeby mu wymienili blok z głowicą (bo tylko do tego ten silnik już sie kwalifikuje) to w ASO puszczą im zwieracze ze śmiechu po odłożeniu słuchawki. Klient bedzie chodził pare lat po sądach i wyda na ekspertyzy i opinie biegłych polowe wartości auta, wtedy ma szanse na naprawe. Czyli klasycznie. Pozdrawiam.
Ciekawe czy ta przedłużona gwarancja będzie obejmowała akurat tą usterkę? Różnie z tym bywa - okazuje się potem, że gwarancja owszem tak ale akurat nie na to.
Witam. Są przypadki ,że po pierwszej zmianie oleju przy 2,5 tys km i przy 17 tys(drugi przypadek) występują stuki w dole silnika i ASO kwalifikuje to do wymiany silnika na nowy. Sam jestem po pierwszej zmianie oleju przy 2,2 tys km i akurat u mnie występuje metaliczne rzężenie z okolic osprzętu.
Nie! Smród Hs-CAN nie komunikuje się z MS-CAN. Moduły nie wyglądają źle. Przód moduł FBCM nie rozmawia z tyłkiem RBCM nie połączono go z modułami DSC/HU/CM. Napinacz spowodował ze wszystko opadło . To winien ten Dziad. A on kosztuje około 650 zł brutto firmy INA.
Czasem tak jest, bitte chuchen -dmuchen a i tak coś padnie. Właściciel wykosztował się na konserwację bo widać że zdejmowane były elementy podwozia to wtedy silnik do remontu.
Te silniki mają bardzo dobrą opinię! Myślę, że tu wina może leżeć po stronie użytkownika (dzisiejszy kierowcy nie mają podstawowej wiedzy o samochodach) i może wada fabryczna jakiegoś podzespołu. Brat miał mazdę 6 z tym silnikiem i go palował ostro, kolega podobnie i silniczki chciały więcej 😊 To nie bmw 3.0L diesel, że wały wytrzymują do 200tys i pękają bez wyjątku!!!
zgadza sie,mialem mazde6 z 2.5l silnikiem,regularnie co 5 tys wymiana oleju, uzywalem bardzo agresywnie,zero mechanicznych problemow,nigdy zaden mechanik nie pchal tam swoich brodnych lap,zrobilem 120 tys hamburgierskich km, rozbilem ja ale bardzo milo wspominam,kupilem crv hybryde i zaluje i nie polecam, kto nie chce miec do czynienia z mechanikami,mazda mu to zapewni
@@mynameis5886 , wymienialem olej co 8000 km.jak zaleca producent. rozbilem bo zapierdalalem jak wsciekly,i do dzis zaluje. nowych nie produkuja,wiec kupilem honde.taki pustak na czterech kolach,ale nie da sie tym szybko jezdzic,co mi wyjdzie na zdrowie. mialem kilka samochodow,ale mazda to najlepsze co mi sie do tej pory trafilo,tania wygodna,niezawodna i radosc z jazdy,polecam.
20:25 Panowie Fachowcy, a wzięliście pod uwagę technologie SkyActiv ? Silnik do wywalenia, ekologia zabiła? 😮 „Sporym zaskoczeniem dla diagnosty może być pomiar ciśnienia sprężania w silnikach Mazdy z technologią Skyactiv-G. Gdyby do tego testu odnieść się bez uwzględnienia technologii Skyactiv, to biorąc pod uwagę wysoką wartość stopnia sprężania (14.0:1), można oczekiwać wyniku mieszczącego się pomiędzy 13 a 16 barów. Jednak zaadaptowany układ zmiennych faz rozrządu skutecznie opóźnia otwarcie zaworów dolotowych podczas pomiaru sprężania, co powoduje, iż założone przez producenta wartości wynoszą: 8,85 barów - nominalne ciśnienie sprężania, 7,08 barów - minimalne ciśnienie sprężania. Jeżeli wynik testu przekroczy pułap 9,5 barów, to istnieje prawdopodobieństwo, iż przyczyną może być uszkodzenie układu zmiennych faz zaworów dolotowych” źródło - warsztat peel
ja właśnie wymieniłem rozrząd w 20 letnim daihatsu przebieg 189 tysięcy, silnik 1,3, 4 cylindry...działa wszystko co wtedy niego wsadzili, blacha jeszcze się trzyma kupy, więc trzeba jeździć dopóki się da jeździć normalnymi samochodami:):)
Skrzynia może szarpać przez problemy z równą pracą silnika, a cała praca zaburzona przez niedziałające fazy (czy ten silnik nie pracował w dwóch cyklac?). Oczywiście nic nie usprawiedliwia rys na gładziach cylindrów przy tym przebiegu. Może rzeczywiście olej był dolewany nie wymieniany, bo przy tak zalanym kolektorze musiało go ubywać.
I czrgo to wina?Brak serwisów ? Umnie jest taki silnik tyle że w mazda 6 i ma napakowane 290+/-tkm no i oleju ubywa od wymiany do wymiany 0.5-0.7 litra na 10tkm
Jakiś pojedynczy przypadek mógł się trafić lub właściciel zaniedbał interwał elejowy albo był mądrzejszy jak inżynierowie i lał inny olej jak producent poleca. U mnie 200k jest silnik cyka jak zegareczek leję 0w20 supra mazdy i tylko to lecz jutro go zabierają wczoraj mi baba skasowała fure
Technologia idzie do przodu, przecież powinniśmy mieć coraz lepsze silniki. Wytrzymałe, oszczędne z dużą mocą. Wyprodukować tanio, opchnąć drogo, to jest kierunek motoryzacji aktualnie.
Znam parę osób które rozmyślnie wybierają marki aut gdzie interwał olejowy wynosi 30k i jeszcze są zadowoleni. 😂 Znajomy ma golfa od nowości zrobił już prawie 70k na 2 wymianach oleju. Kolejna przy 90k :D Kupił teraz dustera i tam też standardowy interwał to 30k. Poleciłem mu (i jego mechanik również) żeby zrobił wymianę po 1000km a potem max 15000 lub jeden rok bo mało jeździ. Stwierdził, że skoro golfik daje radę z 30k to duster też sobie poradzi. Pomijam, że ten 1.6 to konstrukcja Nissana gdzie nikt nawet nie myślał o interwale LL, ale nieważne. Najlepsze, że jeśli sprzeda powiedzmy za rok, dwa, trzy tego golfa to faktycznie uniknie awarii tylko kolejny właściciel będzie myślał, że kupił dobre auto którym jeszcze spokojnie polata. 1szy właściciel od nowości, serwisowany w ASO, bezwypadkowy - pewniak. Pewniak do awarii. Ktoś powie, a kogo to obchodzi. Zgoda, tylko za parę lat ciężko będzie kupić używkę która była normalnie serwisowana. Kto będzie mógł to lepiej chyba brać leasing na okres gwarancji niż potem rwać włosy z głowy. Już zupełnie na marginesie warto dodać, że ten golf ma 1.0 TSI i teraz załóżmy że ktoś kupi sobie takie auto "serwisowane" w trybie LL z przebiegiem 90k i już widzę jak wszyscy będą mówić, że usterki albo nadmierne zużycie oleju to wina konstrukcji silnika.
mozesz ode mnie kupic dusterka. pierwsza wymian apo 2500 km (cały serwis sie zleciał zobaczyć takiego idiote) a potem 15, 30,45,, no i tak co 15:) ale nawet w serwisie Ci powiedza jakie docieranie, jaka zamian apo 2500 km? OPAnie to nie te czasyy..... a w instrukcji napisane do przebiegu 3000 km prosze nie przzekraczac 120 i obrotów 3000. Ale serwis wie lepiej
Ehh fanboy Mazdy, to zwykły typowy egzemplarz. Psują się jak kazde inne czy to z Europy czy z Japonio czy z USA, sa serie czy sztuki bardziej awaryjne i tyle. Czasami to wada konstrukcyjna czasami wykonania, ale najczęściej to zła eksploatacja i dotyczy to każdej sensownej marki
Na innym kanale autor pokazywał podstawę pod filtr paliwa do 6 cylindrowego silnika polskiego ciągnika, która fabrycznie nowa wykonana jest z aluminium ale producent wżery powstałe w skutek nieprawidłowego odlewania zaszpachlował i zamalował srebrzanką.
Mój samochód ma 28 lat 3.8 L silnik i pół miliona kilometrów i właśnie klimatyzacja wysiadła , wiec trzeba nareperować, a poza tym jest spoko, oleju nie zużywa i zawiezie z punktu a do b, nawet do 1000 kilometrów na długi weekend się wyskoczy od czasu do czasu. Pozdrawiam.
Mam cx5 2017 przebieg 170000, zero problemów z silnikiem , wymiana oleju co 10tys. Wymień olej w skrzyni, miałem podobnie przy 150tys tylko zrób wymianę dynamiczną w serwisie, przeszło jak ręką odjął. Ponoć przegrzewa się od szybkiej jazdy na autostradzie.
Nie wiem ile masz lat ale jak byłem młodym byczkiem i te Audi wychodziły to dokładnie takie same historie o nich opowiadały tzw dziadki. “Bo w 80tych to dopiero były fury, teraz wszystko na max 5-10 lat” pozdro
@@Celjusz_Juzar prawie 29 lat. Mam samochód z 1999 roku jak i od groma droższy w momencie roku produkcji 2006 i już między nimi widzę przepaść w działaniu i naszpikowaniu zbędnymi bajerami.
@@Niebieskif żeby była jasność - nie czepiam się Ciebie ani nie ubliżam. Taka jest po prostu proza życia. Jak wyszły pierwsze automobile to dziadki tęskniły za końskimi pierdami. Jak wyszły diesle to marudziły, że gaźnik śrubokrętem regulowali. A za 50 lat będą uczyć dzieci, że kiedyś to samochody były napędzane seriami mikro wybuchów a silnik miał komorę spalania. Proza życia 🤷♂️
Kupiłem Fokusa mk1 TDDi kombi za 1000zł w 2019 z przebiegiem 330k. Fokus z 2002. Mial być tylko na remont domu do wożenia materiałów budowlanych bo pojemny. i co? Jeżdżę nim do dziś. Silnik chodzi jak zegarek. żadnego "zająknięcia". Samochód ten ma idealnie płaską podłogę po złożeniu tylnych siedzeń i mozna w nim wygodnie spać. Na ryby, nad jezioro. Rewelacyjny samochód. SPRZĘGŁO ma Jednomasowe, które za grosze sam wymieniałem bo już ślizgało. Możliwe, że nigdy jeszcze nie bylo wymieniane.
Po 1 ten silnik nie posiada żadnej,, ekologii,,, po 2 przedłużona gwarancja tylko do 5 lat (auto niby 2017), 3 watpliwy przebieg bo te silniki robią po kilkaset tysięcy wymieniając olej co 20tys...
@Larss70 W pierwszej 6 z 2010 R wymieniałem co 20 tys zrobiłem 250k sprzedałem auto ma teraz ponad 300k i dalej jeździ, w 2 mam już 150k i nie zamierzam wymieniać oleju co 8k czyli o 2 miesiące....
@@marcinbazylewicz2600 Ale problem nagaru też bardziej dotyczy aut które jeżdżą na krótkich odcinkach i jeszcze eco jazdą :D Jak robisz 8k km w 2 miesiące to takiego problemu nie będzie, ale lepiej sobie diesla kup do takich przebiegów :D
Ja bym jednak stawiał na kierowcę użytkownika. Po pierwsze paliwo 95, po drugie krótkie dystanse. Mam Mazdę z silnikiem skyactive i to jest super jednosteka na paliwie 98 . Wyczyścić, zalać i przegonić. Potem można mówić o jakiś usterkach.
Dla mnie to niepojęte ze pierwsza wymiana oleju po 30000tys, co ci ludzie w głowach maja :( .stary diesel miałem 20 lat co 7000 tys wymiana oleju nic nie robione przy silniku przy sprzedaży 3000000tys km i hulał:)
@@MetalGearPsycho prawdziwy psychol może tak jedno zero więcej sie klikło a ty idioto od razu kogoś oceniasz ty pewnie jesteś nieomylnym geniuszem który się w zżyciu nie pomylił ,jak nie masz zawodu idz na krytyka
Cos mi sie nie chce wierzyc,ze mazda salon pierwszy wlasciciel.Rozumiem jedna usterke zwiazana z olejem,ale lozysko i skrzynia tez? Jakie jest pochodzenie mazdy i czemu gosc tego nie robi w ramach gwarancji,mniemam ze 57k to nie przejezdzil ponad 3 lata?
Czy ktos speawdza jaki olej wlewa do silnika serwis, jezeli to olej z beczki rozcienczony olejem napedowym to czemu sie dziwicie kolejnym licznym awariom ? To jest dzialanie kryminalne serwisu.
Z honda nie miałem doczynienia, ale inżynierowie Mazdy byli mega dociekliwy przy projekcie dla nich. Bardziej dociekliwi to chyba byli tylko goście z BMW i Rolls
Diagnozowałem taką mazdę 2.5, serwis aso mowi kompresja od 5 do 14 ja miałem po 7 na każdym, równiez telepało silnikiem ale były błędy wypadania zapłonu nieregularne raz były raz nie. Gładzie cylindra ładne i zaworki syche.Wymieniłem swieczki cewki i dupa nie pomogło okazały się słabe styki na wtyczce sterownika silnika.
@@kwlodarczyk32no i co z tego? Serwisuje trochę tych kibli, od wymiany do wymiany oleju na bagnecie przybywa ze szok, a ubery z 20 roku mają po 400k na silniki zrobione. Flotówki też już przebijają barierę dwustu tysięcy kilometrów. Benzyna w oleju to już za czasów priusów 3 była i nic się od tego nie działo.
@Reptylianin zgzdza się, tylko że w GDI z turbo najczęściej bilans brania i podlewania jest ujemny dlatego na bagnecie wygląda jakby tylko ubywało. Dlatego w Toyotach robi sie z tego wielkie halo bo przybywa a w VW jest ok bo tylko ubywa 😄
Tak TAK !! ! Jesteś super ! A nie czekaj, coś mi nie gra ale to już sam rozkminisz bo jesteś lepszy ode mnie ! I znasz pełna historię tego auta więc dawaj ile ma przebiegu ?
No widzisz, nie tylko audi się psuje. Japońskie też gówno. Tak na poważnie to jest przerażające, ceny tych samochodów poleciały w kosmos, bez 80k to auta nie kupisz, a jakość i trwałość szoruje po dnie. Pozdrawiam
wujek miał cx5 z 2014 2,2 175km w dieslu, pomijając fakt, że nie jechało to jak 175km to zapychał mu się dpf mimo robienia tras i olej się rozrzedzał, przy około 220tkm odpalił rano silnik i stukała panewka, auto sprzedał, bo nie opłacało się naprawiać, a jak pytał o używane silniki to sprzedawca ktory ma rozne czesci do mazdy mowil mu, ze nie jest pewny co do ich stanu
@MrThinkMaker ojciec miał focusa 2 w 1.8 tdci i miał taki przypadek po 130tkm, w tłoku dziura wielkości główki od zapałki, zassało olej i turbina się rozbiegala, na autostradzie między tirami się przeciskal żeby na awaryjnym się zatrzymać
Mialem ten silnik w mazdzie 6 gh czyli tej drugiej generacji i miala ponad 200 tys km silnik mi nawet oleju nie brał. Bylem naprawde zadowolony bez rdzy, poprzedni wlasciciel dbał o konserwacje woskiem. W najbogatszej wersji byla swietnym autem 2.5 4 cylindry 170 koni w przedliftowej pozniej miał 192 chyba.
Ale co to znaczy że ekologia załatwiła silnik, skoro wszyscy chwalą mazdę że nie idzie w downsizeing i mówimy o miejskim crossoverze co ma 2.5 L silnik?
Czy takie zmiany w silniku nie są spowodowane stosowaniem nieodpowiedniego oleju? Czy nie świadczą o wystąpieniu zjawiska LSPI i czy olej nie zawierał zbyt dużego poziomu siarki?
Znam kilkanascie przypadkow gdzie silnik zostal doprowadzony dokladnie do takiego samego stanu przez bardzo male przebiegi i delikatny styl jazdy, ba zeby bylo ciekawiej nie jest to odosobniony przypadek na silnikach biezacej dekady.
Mało już zostało trwałych silników, które zrobią duże przebiegi, może jeszcze jakieś niedobitki diesle, ale też nie wszystkich producentów, bo te wszystkie benzyny to jak widać. Problem z nagarem i poborem oleju to standard, a to tylko wierzchołek góry lodowej. O te wszystkie benzyny trzeba dbać, chuchać, dmuchać i pod kocem trzymać, bo inaczej padają jak muchy. Oszczędne tylko na papierze jak się ledwo gazu dotyka i jeździ jak stary dziadek, jak te wszystkie hybrydy toyoty na ekspresówce 80 km/h środkowym pasem, a jak się jedzie jak człowiek to od razu spalanie 1/2 wyższe.
@@karolnowicki6818 no nie wiem. poza problemami z poczatkiem z 1.4 tsi i seria na łancuchu nie ma speclajnie problemów. i nowe 2.0 tdi i 2.0 tsi smigaja dużo pala mało. wiec wniosek zle wycigasz ty na podstawie jednej wadliwej serii. Co do Mazdy spoko auta ale gosne licho zabezpieczone i wykonane kiepsko jak za to ile kosztuja
@@tadziX86 pomijam diesle mazdy, bo ich sprzedaż jest marginalna w Polsce. Chociaż problemem jest ekologia, która działa, ale negatywnie wplywa na dlugowiecznosc silnika. Tz diesle mazdy już dawno spełniały wyższe normy. Gdzie vw po prostu leciał w chuja. Vw cały czas w każdej serii silnika ma jakieś problemy. 2.0 tsi czy tdi jest tyle oznaczeń, że żeby złożyć dobry silnik to trzeba składaka robić z częścią od każdego z nich. Bo poprawiają jedno pogorszają drugie. Najnowsze tsi też mają problemy. Pomijam fakt, że jeżdżą na ubogiej mieszańce mają wysokie egt. Już wychodzą problemy 3 generacji 2.0 tsi. I są pozacierane przed 200 tys km. Żeby nie było ojczym miał rapid a z 1.4 tsi 122km więc jeszcze tym gorszym + dsg7 i od nowości ponad 200 tys zrobił i w sumie auto bezawaryjne było. Pomijam fakt, że nawet jak chciał wymienic olej w skrzyni to vw mówił że nie wymieniają. Banka oleju w bagażniku zawsze była. Nawet oszczędny był. Ale spokojnie jeżdżąc to nawet 2 tys obr nie przekraczał. A 65 jechał już na 7 biegu. Raczej wątpię że dojezdzi do 300 tys. Silnik już zaczynał klepać, skrzynia przeciągać. Mimo że był spokojnie eksploatowany. Prawda jest taka, że każda marka miała, ma dobre silnik i robiła wtopy. Jednemu ten sam rodzaj silnika przejedzie 500 tys innemu po 200 będzie się psuł. Do tego dochodzi efekt skali ilości samochodów na rynku. I to, że auta z drugiej ręki nie mają pewnego przebiegu. Mnie irytuje tylko uwielbienie vw w naszym kraju. Marka jak marka ma plusy i minusy. Chociaż fakt, że przez pierwsze 3 lata leasingu będą jeździły, nie zardzewieja, mają wysoka wartość na rynku wtórnym i bank vw daje korzystne leasingi. Dlatego ostatnie 15 lat tak dobrze się sprzedawały, ale i to do czasu.
To auto powinno być po szóstej wymianie oleju i filtra, minimum po szóstej, (wiek auta, przebieg) a wiemy że olej był wymieniony raz, kryminał dla właściciela albo serwisu ;) to auto w instrukcji ma napisane że jeżeli jest eksploatowane z małą prędkością, krótkie dystanse, często na biegu jałowym, to można wymieniać olej co 6 miesięcy i 7500km. To nie moje fanaberie, tak jest napisane w instrukcji.
Ale teraz ogólnie jest coraz gorzej z trwałością aut. Kiedyś głównym i w zasadzie jedynym poważnym problemem Mazdy była korozja nadwozia. Ja co prawda jestem Today Tomorrow ... i tak dalej, ale kolega miał mazdę 626 (jeszcze przed zmianą loga na obecne) i potem 6-tkę, i to niby słabsze od benzyniaków (bezawaryjność) diesle, ale w zasadzie walczył z korozją. A że kupił używane i wcześniej dodatkowo niezabezpieczone (fabryczne zabezpieczenia w zasadzie nie istniały) to było ciężko. A tutaj właściciel pod tym względem zadbał, ale co z tego, jak producent poustawiał mapy w ECU tak, żeby nie ucierpiało środowisko, a trwałość jednostki napędowej .... no cóż, nie była raczej priorytetem. Ba, sądzę nawet, że to mogło nawet nie być zagadnieniem branym pod uwagę.50 parę kkm, a cena zakupu pewnie ze 200 kilo złotówek.
Nowy program do renderowania filmów, piszcie jak jakość obrazu i czy coś poprawić. Czy dźwięk jest ok ? itp. Mile widziane wszystkie uwagi i zastrzeżenia.
Dzięki !
Jest git
Nic nie trzeba polepszać, wszystko piko belo❤
@@Rommie_Ren jest kurewsko ok 👌
Jestem tak ślepy, że nie widzę różnicy. Jest git.
Gitara
silniki skyactiv g można rzec, że rozdają prawie za darmo, a wynika to z kompletnego braku zapotrzebowania na rynku wtórnym, więc w tym przypadku należy zapytać, co z tym autem się wyprawiało, że jest w takim stanie
zawsze robiom pruby czy da rade jechac 300 i pod gorke i bez zmiany olejow itd a to tu pierszy problem bo czesto jak mowie to mowiom ze jusz bez wymiany olejow przejechal 10 tys mil .Czyli robiom pruby jak zepsuc car hahahah bo zgestnialy oilej mzoe pozapychac otworki na smarowanie .itd
@@eugski8498 Po jakiemu piszesz? Skąd jesteś?
Bredzisz, drogie są te silniki bo zapotrzebowanie jest! Moja przyjaciółka ma mazdę 6, silnik skyactive był wymieniany przy przebiegu 150 km i znowu szwankuje
@@Staszko_z_Bydgoszczu Psuja się bo twojej koleżance sie zepsuł? Ja pier....Przelicz skale zepsutych silników Mazdy do tych sprawnych i podaj wynik
@Staszko_z_Bydgoszczu w ASO są może drogie
Sporym zaskoczeniem dla diagnosty może być pomiar ciśnienia sprężania w silnikach Mazdy z technologią Skyactiv-G. Gdyby do tego testu odnieść się bez uwzględnienia technologii Skyactiv, to biorąc pod uwagę wysoką wartość stopnia sprężania (14.0:1), można oczekiwać wyniku mieszczącego się pomiędzy 13 a 16 barów. Jednak zaadaptowany układ zmiennych faz rozrządu skutecznie opóźnia otwarcie zaworów dolotowych podczas pomiaru sprężania, co powoduje, iż założone przez producenta wartości wynoszą:
8,85 barów - nominalne ciśnienie sprężania,
7,08 barów - minimalne ciśnienie sprężania. Skopiowane z artykułu o silnikach mazdy skyactiv
Moim zdaniem masz rację, ale to tylko moje rozumowanie a sam jeszcze z tymi silnikami nie miałem do czynienia więc się 100% nie wypowiadam. Jednak z drugiej strony pobór oleju z nikąd się nie bierze. Jeśli pobiera olej to skądś się to musi brać. Pozdrawiam i chciałbym sam dowiedzieć się o co chodzi bo to co napisałeś pierwsze przyszło mi na myśl.
Jedyne co dodam to reansumując, jedyne wytłumaczenie tego wszystkiego jest fakt że prawdopodobnie nigdy w tym silniku nie był wymieniany olej. Jest to jedyne racjonalne wyjaśnienie tej całej awarii.
@@Kamil-m3x jestem tego samego zdania..olej nie zmieniany wogole, albo jesli to perelka z DE,FR, IT to licznik cofniety i olej zmieniany co 40-50tys km
Czyli kompresja niby ok?
@@Alvarokr84 Dlaczego uważasz że licznik cofnięty w DE,FR,IT? Putam serio.
Fajnie by było jakby autor dał informację co zrobił serwis, czy spławił klienta czy naprawił czy wymienił silnik
Też mnie to ciekawi, bo ASO na gwarancji przeważnie zbywa klienta i przeciąga naprawę. A no i przedłużona gwarancja to takie trochę ubezpieczenie na części, realizowane przez zewnętrzną firmę w ASO.
@@eXodomy Kupujesz nowy samochód na gwarancji i nie możesz go używać. Mam to w pracy. Nowe samochody ze znikomymi przebiegami się psują i utykają w ASO na pół roku, a czasem po wszystkim ASO potrafi wystawić rachunek na 30 tys. zł.
@@piotrmalewski8178wow! Poważnie? Nie zdawałem sobie sprawy. Powinno być na to jakieś prawo.
@@jockwhisky1 Powiedzmy że zatankujesz złe paliwo i to wyjdzie w ekspertyzie. W tej chwili samochody są skrajnie wrażliwe na złe paliwo, głównie przez skomplikowane układy oczyszczania spalin, ale prawdopodobnie także przez zubożenie mieszanek do granic możliwości. Lekko nieodpowiednia wartość opałowa, albo drobna anomalia w pracy wtryskiwacza, i tłoki zaczynają się topić. Ewentualnie jeśli to benzyna, to wywala check engine, i przedwcześnie jest do wymiany katalizator za kilkanaście tysięcy bo komputer próbuje ratować silnik i zalewa katalizator niespaloną benzyną. Podobny efekt jak przy wlaniu E10 do nieprzystosowanego samochodu, tylko że do starszych aut katalizatory nie były takie drogie, albo w ogóle silnik działa bez nich bo nie ma drugiej sondy i komputer nie wie że katalizator szlag trafił.
@@piotrmalewski8178wiesz kiedy wchodziło paliwo E10 to ZAPEWNIALI nas, że parametry są identyczne. Ja do swojej mazdy wlewam 98-ke co 2-gie tankowanie. Moja ma prawie 100tys
Zaczynałem jeździć mając 17 lat w 1993 roku.. Wtedy dostałem starą mazdę 626..miala już wtedy ponad 400 tys. 2.0 diesel..facet ciągnął lawety tym. Jeździłem bez problemu 2 lata i sprzedałem..
Tak jest aktualnie z wszystkim. Co by człowiek nie kupił i ile by nie zapłacił, to o jakość trudno. Wyprodukować jak najtaniej, sprzedać z jak największym zyskiem, olać klienta jak tylko jest możliwość. Świat idzie ku upadkowi i widać to w każdej dziedzinie życia :)
Po prostu mamy taki postęp technologiczny, że można wyliczyć jak wytrzymały ma być komponent i ile lat po gwarancji się zużyje. W producenta interesie nie jest robienie rzeczy na dekady
@@dariosrna5731 uważasz, że Mazda obliczyła wytrzymałość elementów pokazanych na filmie na 40-50 kkm i wszyscy pomyśleli, że to jest spoko? Wydaje mi się, że spora część elementów, które się dość szybko zużywają to wtopa producenta.
@@dawidk6411 To prawda, ale na pocieszenie powiem, że to samo mówili nasi rodzice, dziadkowie, pra dziadkowie i ludzie jaskiniowi...😉
O narzekaniu "ta dzisiejsza młodzież" nie wspominając....
Jasnowidz dxiecko Slaweczka z Rosji to juz przewidzial 30lat temu ze ludzie beds wracac do czasów kiedy rzeczy robiło sie na lata
Mamy 2 mazdy 6, GJ i GL - łącznie 814 tys km i żadnych problemów, obydwie jeżdżą bardzo dużo i jeszcze pojeżdżą. Acha, oczywiście jedyny, słuszny silnik 2.0. Silnik 2.5 pod względem awaryjności ma bliżej do forda niż mazdy marki mazda. 2.0 kręcą się do 700 tys km bez remontu. Ten 2.5 na filmie zaniedbany, sam pasek "made in China" wszystko mówi. Słaby serwisowany samochód i po kosztach, no nie, mazda wymaga fachowej obsługi. Używany 2.0 silnik z osprzętem kosztuje 2-3 tys, ze skrzynią 5 tys. CZYLI SIĘ NIE PSUJĄ, rynek wycenił najlepiej. W zeszłym i tym roku po prostu wsiadłem w szóstkę i pojechałem z rodziną 2x do Włoch, raz na południe, 2 raz przez Niemcy i Szwajcarię nad Como. 4 osoby dorosłe 35*C. Przebieg 380 tys km i nawet przez myśl mi nie przeszło, że cokolwiek może się zepsuć. W środku ok, wykleiłem blachę bagażnika i szczerze - do Audi i VW nie wrócę już nigdy. Mazda sama zarzeka się, że nie robi aut premium ale nie widże różnicy względem a4/a6, którymi jeźdizłem, passat jest ok ale mazda lepiej wykończona. Od powrotu do Japończyków nie wiem, co to serwis, tylko planowany i jedyne co, to termostaty były wymienione, reszta sama obsługa. WSZYSTKO TYLKO NA ORYGINALNYCH CZĘŚCIACH, serwisowane na czas i krajowe (one są zabezpieczone lepiej przed rdzą) - dlatego mazdy są niezabijalne a grupa VAG robiła się u mnie problematyczna już od 55 tys km a im dalej w las, tym gorzej. Acha, zero rdzy a napinacz w 2.0 wymieniony przy 140 tys i był jeszcze ok i co tyle wymieniam, żaden nie miał takich luzów. Dla mnie facet pałował silnik, źle serwisował i zdziwiony... Mówię - na 2.0 mam 395 i 420 tys km bez napraw, zwykły serwis. Jestem na forum mazdy, samochód na filmie to jakiś rekord, w sensie negatywnym.
".. sam pasek "made in China" wszystko mówi.(...)" Pasek na pierwszy montaż w mazdzie w co drugiej jest właśnie Made in China więc o co ci chodzi?
Przecież 2.5 to jest Mazdowski silnik, ta sam technologia skyactiv. W 2.0 też jest pasek pewnie made in China. Z resztą to nie pasek jest problemem, tylko złe użytkowanie.
@@bogumiwaligora7756w Mazdzie 6 gh sport był 2.5 170 km z Forda, silnik idiotooporny z łańcuchem rozrządu. Prędzej wypadnie z auta przez rdze niż się coś poważnego zepsuje. Największy problem jest tam chyba z egrem który się zacina.
No ale ford to najmniej psujący się samochód w US. Mniej nawet niż Toyota.
@@tomk3732 😂😂😂😂😂 Ford=Further On The Road Down (down for repair)... takie tutejsze powiedzonko...po tej stronie sadzawki...
Mój ulubiony kucharz z warsztatu od kuchni.
Moja matka ma taki samochod 2016 , z tym silnikiem 2.5 benzyna automat , pierwszy wlasciciel . Ma przebieg cos okolo 250tys km , zero problemow z silnikiem , zmienia czesto olej 10tys to max.
Ludzie kupuja jakis tani zlom a potem idzie info w swiat ze silniki zle. To samo vw. Ciagle remonty wymiana calych silnikow a moj stary od 30 lat jezdzi tymi vw i to uzywanymi z 2 reki od handlarza w komisie. Zeby chociaz olej bral a tu nic. Kupno wymiana rozrzadu za 400 funtow i jezdzi tak przez 5 lat moze raz w ciagu tych 5 lat zmieniajac olej.
No bo pewnie byly serwisy co 30 tys i bez pierwszej wymiany po 1 i 5 tys olej.
to podstawa w każdym aucie
@@efektmurowany - ... tak jak producent podaje 😆 😂 .
@@sajuente8235 znajomy kupił nówkę sztukę w salonie Audi Q5.Pierwszą wymianę oleju zrobił po 2tys.km przebiegu a po 5,5 tys.km komputer ostrzegł o niskim poziomie oleju w silniku...przez 3.5 tys.km nowy silnik zezarł wszystek olej z miski.Silnik TDi.
Leczą mnie komentarze na temat nowych samochodów.W Japonii zanim dojdzie do usterki silnika samochód ląduje na szrocie.
Jeżeli wynik testu przekroczy pułap 9,5 barów, to istnieje prawdopodobieństwo, iż przyczyną może być uszkodzenie układu zmiennych faz zaworów dolotowych. W trakcie procedury pomiaru ciśnienia sprężania należy zastosować się do poniższych wskazówek:
sprawdzić stan naładowania akumulatora,
silnik musi być rozgrzany do normalnej temperatury pracy (ok. 95ºC),
zdemontować przekaźniki pompy paliwa i wtryskiwaczy paliwa.
wybudować cewki zapłonowe poszczególnych cylindrów (fot. 4),
podczas pomiaru pedał przyśpieszenia wcisnąć do oporu.
Najbardziej podoba mi się to: "wybudować cewki zapłonowe". Z czego polecasz je wybudować? Klinkier, silikat czy może bloczek żwirowo betonowy?
@@mynameis5886
Widzę, że kolega purysta językowy...
Szanuję, mam podobnie :D
Wyraźnie widzę na fot. 4 jak to trzeba wybudować 😃
Bardzo dziwny przypadek ogólnie silniki są bardzo bezawaryjne. Na pocieszenie nawet jeśli się to wydarzyło to tych silników jest sporo w sprzedaży w bardzo niskich cenach bo generalnie się nie sprzedają [koszt około 5tys]. Tak więc nie ma się sugerować tym przypadkiem i brać mazdę z silnikiem benzynowym w ciemno.
Wyznacznik dobrego auta to ceny części ;)
@@boombasticfantastic4132 według tej logiki to land rover i jaguar to auta niepokonane razem z masserati
@@HyperVegitoDBZ ale serio to działa , motory /skrzynie które się nie psują są tanie
weż 5g tronic/7g tronic to pancerne skrzynie które kupisz trochę wyzej jak cena złomu , silniki bezawayjne chodzą po 5-6K za kompletny , te awaryjne 15-20k bo jest na nie popyt..
sam się o tym przekonałem , wymieniałem silnik w KIA STINGER 2.0 T-GDI
ceny używanych kompletnych motorów 2.0 10-15k
kompletny silnik 3.3 V6 2 turbiny cena za silnik 5-8k bo generalnie z nimi nie ma problemów
dość awaryjny silnik u konkurencji silnik 3.0 TFSI 20-25k..
Odpowiem ze powinno sie jusz produkcowac elekryczne cars ale samo doladowanie i take jusz some ale prywtanie robiom / czyli ma dwie baterie regular i tylko na start sinika .
@@tobiaszkarkosz52 z reguły jak ktoś się już decyduje na bmw czy merca z salonu jego wali ile kosztuje serwis bo te auto nie pojeździ dłużej niż 4 lata u niego. Inny aspekt to że jak już kupujesz tak drogie auto, np. za 300k, to też kupujesz fajny silnik, etc. Wiadomo, śa ludize którzy wydają dla znaczka i może im wystarcza wersja bieda, ale to jest mniejszość.
Naprawdę na podstawie tego jednego egzemplarza stwierdzamy, że ten silnik to gunwo? Jakieś statystyki mamy, padło ich 90%, 50%, 30%?... A wszyscy zadowoleni to niesamowici farciarze albo mają halucynacje albo kłamią? :)
To jest jeden z niewielu przypadków. Nawet w starych samochodach z np. lat 90-tych jako nowych samochodach zdarzały się takie przypadki pomimo bardzo dobrych opini i dużej trwałości. Nie ma silnika , którego nie da się zniszczyć jeśli się o nie go nie dba.
Dokładnie mam 2l benzyniaka w cx5 ale i diesla są świetne,lecz ludzie mają wyjeb*** na dbanie o auto i potem opinia że gowno. Mazdę brac,ale tylko sprawdzone egzemplarze
Jednostki skyactiv to prawdopodobnie jedne z najbardziej niezawodnych silników jakie można jeszcze dorwać w salonie. Ale są ludzie którzy zarżną każdy silnik, bez względu jak bezawaryjny by nie był.
Zwłaszcza że pracuje na granicy spalania stukowego. Lekkie przytkanie wtryski i tylko chwila i mamy silnik do wyrzucenia.
@ no ale co ciekawe to się nie zdarza. Ja osobiście nie słyszałem o kimkolwiek kto by w skyactiv-g robił wtryski, a jeździ tych aut na potęgę.
Potwierdzam bo mam takie dwie mazdy
Nie chce nic mówić ale jestem przekonany ze to auto było zarżnięte przez właściciela. Brak wymian oleju. Ten silnik jest perfekcyjny i chodzi jak złoto.
Gość zrobił konserwację, więc chyba mu zależy żeby długo pojeździć. Wątpliwe żeby sam zaniedbywał wymiany oleju, jak już to prędzej za rzadkie wymiany z tytułu zaleceń serwisowych (co 30k km)?
@@vondupenstein9 no właśnie o tym mówię - tyle, że w sumie skąd miał wiedzieć. Natomiast jeśli zrobił konserwację to nie wiem czy mu gwarancji nie odbiorą - każdy pretekst jest dobry.
@@vondupenstein9 Pytanie: czy mu wymieniano ten olej, czy tylko wyszczególniono wymianę na fakturze.
@@piotrpilinko639 - ... razem z filtrem powietrza ,który przedmuchano powietrzem jak to kiedyś czynił mechanik w Fordzie 😄
Nie wiem jak w Mazdzie ale w ASO Opla wymiana oleju po 30 kkm lub co roku w zależności co wystąpi pierwsze. Przy tym przebiegu i czasie to chyba często.
Ludzie dla waszych informacji ten silnik jest jednym z najelpszych silników jakie są obecnie produkowane. Istnieje od chyba 2013 i mają opinie bezawaryjnych. W tym egzemplarzu olej byl symieniony dopiero po 30tys i kilku latach. Niedbałość użytkownika do tego doprowadziła i nic wiecej.
Po 30 tys km olej fabryczny z wiórami z salonu został wymieniony...
I wszystko jasne!
Werdykt wymiana silnika żeby nie brnąć w koszty
@@djsollar Skąd wiesz, że olej po 30tys z wiórami był wymieniony ?
Interwał wymiany oleju w tych silnikach wg producenta to 20 tys. km chyba że właściciel miał w 4 literach gwarancję ale średnio możliwe.
Ostatni tekst z koniem przebił wszystkie moje ostatnio zaslyszane.😂😂
hahahaha
Na szczęście jeżdżę 33 letnim samochodem i nie mam takich problemów.
Napewno 😂😂😂😂
@@alemito521 no zajebiste szczęście:D
@@alemito521 od 5 lat nim jeżdżę, wymieniam olej co 10tyś, plus ro co zawsze klocki i takie tam eksploatacyjne. Fakt ostatnio musiałem zainwestować 800 zł w nowe amorki i sprężyny na przód i tył. Zrobiłem nim jakieś 120tyś, Cholera wie ile miał przejechane wcześniej bo po 100tyś zeruje się licznik. Sprężanie 9-9,2 bara, katalogowo 9,5.
Takich nie tylko inne xD
To co to za fura?
Jak się dba, tak się ma. Ja wymienialem co.10 tys. i sprzedałem ją przy 220 tys. i jeżdzi dalej, a nowy kierowca zadowolony i dba o nią dalej
Odpowiadając na pytanie z tytułu filmu. Gorąco i zdecydowanie polecaj regularną wymianę oleju co rok albo maksymalnie co 10 000 km Natomiast jeżeli auto jeździ większość po mieście to bezwzględna wymiana oleju najpóźniej co rok albo po przebiegu 5 do 10 000 km. Dodatkowo bezwzględnie wymagaj stosowania oleju oryginalnego wysoko markowego kupowanego jedynie z pewnego źródła gdyż na rynku jest masa olejów podrabianych i niejednej osobie się wydaje że leje olej markowy tymczasem leje w rzeczywistości najgorszy chłam. A potem zdziwienie Dlaczego Silnik padł pomimo że był lany olej z markowego pudełka. Dodatkowo bezwzględnie zalecaj już od nowości dodatki do paliwa które utrzymują układ wtryskowy w czystości gdyż prawidłowo pracujący wtryskiwacz powoduje utrzymywanie komory spalania oraz pracę silnika na prawidłowym poziomie temperatury oraz płynności. Dodatkowo wymagaj aby do osiągnięcia około 10 km silnik był idealnie rozgrzany czyli Łagodna jazda podczas pierwszych pojedynczych minut 3 km jazdy. Musisz bezwzględnie tego wymagać od swoich klientów oraz od swoich widzów. Bo tylko stosowanie się do tych podstawowych zasad spowoduje drastyczny wzrost trwałości silników dla tej części najbardziej pechowy klientów którzy mają miejsce w twoim kanale jako bohaterowie twojego kanału. Smutni niestety bohaterowie.
Płukankę co roku i naftę do cylindrów po korek żeby wyczyścić też zawory w dodatku raz na x czasu czyszczenie kolektora dolotowego i olej w skrzyni też , w mostach też , ja wymieniam w mostach co 2 lata
I. Powietrze w oponach co 3 miesiące szczególnie w zimie wymieniać na świeże bo jest za gęste i koła mają za duży opór co wpływa na cięższa pracę tłoków , ja wymieniam co miesiąc żeby być pewnym że jest ok i nie mam problemów.
@@machalostm7607 to już jest przesada i nie ma to bezpośredniego wpływu na trwałość oraz pracę silnika. Natomiast należy bezwzględnie dbać o stan opon w sensie ilości powietrza aby opory jazdy były jak najmniejsze czyli zarówno ciśnienie powietrza w oponach ustawienie zbieżności kół oraz coroczne smarowanie hamulców czyli stosowanie pasty w klockach hamulcowych oraz smaru do tłoczków w prowadnicach hamulcowych. Wszystko to powoduje zmniejszenie do minimum oporów toczenia Czyli tak naprawdę maksymalne możliwe zmniejszenie spalania silnika do minimalnego poziomu przewidzianym przez konstrukcję. Na pewno słusznie napisałeś że należy co tydzień bezwzględnie kontrolować ilość powietrza w kołach. Chyba że zauważamy że powietrze nic a nic nie ubywa że tydzień po tygodniu jest tyle samo wówczas można zmniejszyć częstotliwość sprawdzania i uzupełniania ilości powietrza do co 2 tygodnie.
@@damiano341 wszystko jak najbardziej prawda, lepiej dbać bardziej o silnik natomiast olej w mostach raczej nie ma potrzeby wymiany co 2 lata ponieważ olej ten pracuje generalnie w czystości i w układzie zamkniętym. Nie ma dostępu szkodliwych spalin tak jak jest w silniku oraz oraz praca i naciski są bardzo równomiernie rozłożone. Olej zarówno w mostach jak i w ręcznych skrzyniach biegów jest bardzo bardzo trwałe. Oczywiście można go wymieniać częściej niż to potrzebne ale korzystniejsze jest przeznaczenie tych oszczędności na częstszą wymianę oleju w silniku oraz przede wszystkim stosowanie markowych dodatków do paliwa które spowodują wzrost trwałości całego silnika. Silnik to jest serce całego układu napędowego i w nim jest generator 90% kosztów całego układu napędowego jego zużycia i tak dalej. Mosty, skrzynia biegów tutaj można zaoszczędzić a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na profilaktykę do silnika i do układu paliwowego silnika.
@@tombouu do mostów dostaje się woda ... Np. Poprzed odpowietrznik .
Stare samochody są zajebiste.
Honda Accord 8 , 2,4 l po 300 tys robi 15tys między wymianami oleju Bez dolewek , Oby tak dalej . Olej Mobil 1 30W50 syntetic ,
Te silniki mają problemy z pierścieniami i nadmiernym poborem oleju. Robiłeś remont czy kupiłeś już po remoncie?
Kupiłem za oceanem i sam zrobiłem w pięć i pół roku 130 tys . Luzy zaworowe co 40 tys i wymiana oleju w przekładni . Poza tym nic nie ruszane a mam LPG założone u nas . To coupe LX .
Jak zwykle warsztat od kuchni jest super,a co do jakosci bardzo dobrze sie ogląda
przykra sytuacja , właściciel na pewno się ucieszy
Ciekawy odcinek A. Pozdrawiam serdecznie
O ile dobrze zdekodowałem kod z szyby, to one są z okresu lipie-sierpień 2014 roku. Jeśli się nie pomyliłem, to to auto ma 57 tysięcy, ale na każde z kół. A kół ma co najmniej 4 ;)
Poprzedni właściciel jeździł tylko do kościoła
To jest CX-5 KF. Pokazana w 2016 roku, produkcja ruszyła chwilę później.
To źle wiesz..... Ta wersja Mazdy weszła od 2017 roku
Jest odpowiedź pod filmem, że pierwsza wymiana oleju była po 30k km. W sumie przy takim przebiegu to mogłaby jedyna wymiana oleju w tym samochodzie 😃 Już pomijając oleje longlife itp, to wiele osób nie wie o tym, że niezależnie od przebiegu wymiane zaleca się co rok
Jak miałem 45 lat temu Wartburga dwusuwa to też trwałość silnika to ok. 100 000 km do 120 kkm. Ale w tym czasie nie psuł się i dla dwusuwa to normalna trwałość przede wszystkim wału korbowego.
Mojego ojca Wartburg zatarł się przy 80 000 km, bo nie wymieszałem benzyny z olejem Lux tak jak należy. Poza tym to były jednak kiepskie samochody, archaiczne konstrukcyjnie jak na tamte czasy.
@@wawa_marek8491 a ja po 45 latach poszukuję dobrego wartburga jako hobby na emeryturze, chciałbym go sobie odkupić. Poza tym uwielbiam jak zatruwa środowisko, jestem anty-eko
No to szczęka mi opadła, przecież ten silnik jest powszechnie uważany za jeden z najtrwalszych współczesnych silników. Może było coś odj.... z olejem. Trudno mi tą historię w głowie sobie ułożyć
tak jakoś opieramy ogólną opinie, że wolnossące trwałe a turbo lipa. A przedewszystkim wszystko zależy od jakości materiałów, współczesne 2.0 tsi mimo wielu koni, czipowania ich, potrafią wytrzymywać znaczne przebiegi
Honda 1.8 benzyna,2.0 benzyna ,1.6 i-dtec, 2.2 i-dtec, to są najmniej awaryjne współczesne silniki!!!
@@arturoarti1850 juz ich nie ma nowych niestety. a z 2.0 sie nie zgadzam
Obecnie stosowane silniki w hondach te 2.0 czyli w hybrydzie to sa zĺe silniki?
Dobre@@KrzysztofKosmowski-v7z
Te silniki sa juz 12-13 lat na rynku same dobre opinie, wadliwy egzemplaz mogl sie trafic. Nastepne pytanie jest co ile byl wymieniany olej oraz jaki olej i jaka specyfikacja bo teraz kazdy janusz madrzejszy jak inzynierowie.
olej wymieniany co każde tankowanie, może być nie-januszu ?
@kardejw6625 może być
Trafiłeś pierwsza wymiana oleju po 30k ale dowiedziałem się tego jak już film był złożony....
@@Rommie_Ren znam osobiście człowieka co wymienia co 20k olej i ma już ponad 300k w cx5 i nic się nie dzieje ale on robi sporo kilometrów I wymiana wypada mu nawet 3 razy w roku, myślę że mogło być tak że olej dość że 30k to sporo, to interwał mógł trwać nawet 2-3 lata lub więcej jak ktoś mało jeździ ale to moje spekulacje
@@ziomekziomek2179 Robię na silniku N47 do 80 tys rocznie, olej wymieniam co 15tys km, czyli o 5 tys mniej niż ten "twój człowiek którego znasz". Tyle że jeden jest diesel a drugi benzyna, która mniej degraduje olej. Mam nastukane 450tys km i jak na razie zero problemów, więc czym się tutaj podniecamy? Niedługo będziemy skakać z radości jak użytkownicy VAG-ów że rozrząd nam wytrzymuje do 60tys km? To zaczyna być obsesyjnie nienormalne, że zaczynamy się podniecać jakimś gównem. Samochody stały się praktycznie jednorazowe.
widać z Pana strony mega uprzedzenie do marki, serio wierzy Panw to co mówi, żeby silnik był w takim stanie jeżeli olej byłby wymieniany regularnie jak trzeba, ktoś dojechał ten silnik poprzez niedbalstwo, nie wiadomo co tam się wydarzyło, jest tyle tych silników na rynku a narracja jest taka jakby każdy ten silnik był do remontu po 50tys km, widać uwielbienie do niemieckiej motoryzacji, audi, audi, audi, bmw. a mazda made in china 😆 dla audi tez chiny produkują , nawet takie elementy jak skrzynie biegów w Tjanjin.
Ma uprzedzenie do mazdy, bo gdyby tylko takie samochody jeździły w Polsce to chłop by roboty niemiał
Chyba od niedawna oglądasz kanał. Ciśnie jeszcze więcej po BMW a zwłaszcza Audi. Polacy mają dziwną przypadłość,jeśli ktoś skrytykuje ich ulubioną markę to jakby osobistej zniewagi doznali.
@@etf.7066 ja krytykuje wszystko jeśli coś na to zasługuje, ale żeby krytykować to dobrze być przy tym obiektywnym i posiadać wiedzę w danym temacie, bo teraz złapać za telefon i wrzucać filmy na YT może każdy, szkoda tylko że jakość przekazu leży
Teraz chińczycy już robią całe audi konkretnie firma Saic. Niemcy nawet platformy do elektryków nie mieli.
Największa jazda na tym kanle to jazda po silnikach 1.6 GDI w samochodach z Korei jaki to szrot,. Najpierw kilka odcinków o nagarze i zapieczonych pierścieniach w tych silnikach , teraz o pyle z katalizatora. Ja boje się wsiadac do swojej Kia Ceed 1.6 GDI ponad 200 tyś. na blacie przecież ten samochód dawno juz nie powinien zdaniem tego Pana jeżdzić wspomnę, ze jazda w wiekszośći w kioło komina :-)
jak zawsze super
Obejrzałem pierwszą minutę i nie tracę więcej czasu. Ktoś zarżnął silnik użytkując auto w sposób ekstremalny i nieodpowiedzialny a "wielki mechanik" mądruje się na temat o którym nie ma pojęcia.
No ciekawe co na to ASO...Bądź z klientem w kontakcie i daj znać jak będziesz wiedział :)
Aso powie że tak ma być
Aso - "to nie wada tylko cecha"
@@Sensei948 Aktualizacja oprogramowania i dziękujemy :P
@@kopiowanievhs pyk paliwko poleci strumieniem i na 5 barach parch będzie pyrkał
ASO spyta "A robił Pan u nas coroczne przeglądy gwarancyjne? " 😂 bo to warunek gwarancji, raz nie zrobisz w terminie i po gwarancji a jak silnik jest w takim stanie to szczerze wątpię że samochód był regularnie serwisowany.
Romi , zobaczyłem miniaturkę i już myślałem że znowu Peugeot 🤣🤣🤣
mam taką z 16 roku dokładnie automat 2.5 usa, nie mam tych problemów wogóle.. tutaj jakieś sajensfiction sie odbywa, u was w sensie... albo u mnie żeby nie było jest, wyjątkowo wszystko ffpte pozdrawiam
ps też mam orgynalne yokochamy prosto z albukerki :)
leje valvoline ten żadki z normą dextos1 z hameryki
Porządny materiał edukacyjny. ja miałem Cruze benzyna 1.8 z 2012 roku 2 remonty silnika i tak wał bokiem wylazł. Teraz mam Ford Mondeo 2020 diesel 190 km 70tyś km, oglądają takie filmy plus przygoda z chevroletem cały czas gdzieś tam się boje o silnik a o skrzynie to już bardzo się obawiam bo to 8F40
Miałem z 2013 od nowości i zrobiłem bezwaryjnie 260k
Tak samo awaryjny jak 1.3 Tce czyli rozdmuchamy jakiś jeden przypadek na milion, zrobimy sensację, milion lemingów to obejrzy i potwierdzi rewelacje Pana znawcy i zarobimy kasę. Proszę być konsekwentym i sprawdzić wiarygodność przebiegu, częstotliwość wymiany i jakość oleju. Przywołać właściciela który opowie w jaki sposób użytkował auto (miasto czy trasa) i przede wszystkim skonsultować to z kolegami po fachu i serwisami fabrycznymi. Wtedy materiał byłby o wiele bardziej wiarygodny. Każdy silnik można zakatować, każdy silnik może mieć awarię osprzętu którego zlekceważenie może doprowadzić do zniszczenia motoru np lejący wtryskiwacz jak w tym Tce. Proszę również przyznać się uczciwie ile tych silników przeszło przez ręce tego warsztatu, setki czy ten jeden felerny którego nikt nie chciał przyjąć do naprawy. Materiał ciekawy ale mało obiektywny.
Fajny film
Za dużo czepiasz się silnika a podajesz mało konkretnych informacji. Jak dla mnie efekt emeryckiej jazdy po mieście na krótkich dystansach i być może olej wymieniony trzy razy od nowości. Zresztą wystarczy spojrzeć na przebieg i rocznik, połączyć kropki. Kiedyś silniki były bardziej odporne na taki sposób użytkowania ze względu na prostszą/inną konstrukcję ale za to spalały więcej paliwa i miały niższe osiągi. Ja bym tak nie demonizował z tym motorem Mazdy szczególnie że jest to jeden z najlepszych obecnie dostępnych silników na rynku. Nie ma co stwarzac więcej problemów, trzeba je rozwiązywać👌
To jest poprostu skyactive. To się musi zepsuć - tak wyżylowany silnik
Ogladam Cie jak jade z i do pracy. Telefon jest w uchwycie. Jest git
Aż w końcu się zagapisz i d…
@ w korku? Nie ma szans.
Daj proszę znać jak się skończy wizyta klienta w serwisie na gwarancji. Pozdro
Tak sie skonczy ze zdejmą dolot, przemyja w wodzie z płynem do naczyń, przeczyszcza rure wydechową i zadzwonią do klyenta ze naprawione. A jak bedzie chciał żeby mu wymienili blok z głowicą (bo tylko do tego ten silnik już sie kwalifikuje) to w ASO puszczą im zwieracze ze śmiechu po odłożeniu słuchawki. Klient bedzie chodził pare lat po sądach i wyda na ekspertyzy i opinie biegłych polowe wartości auta, wtedy ma szanse na naprawe. Czyli klasycznie. Pozdrawiam.
Może Pan zrobić kontynuację? Bo interesuje mnie co stało się później?
Ciekawe czy ta przedłużona gwarancja będzie obejmowała akurat tą usterkę?
Różnie z tym bywa - okazuje się potem, że gwarancja owszem tak ale akurat nie na to.
Na silnik jest po prostu na calosc jako części
Witam. Są przypadki ,że po pierwszej zmianie oleju przy 2,5 tys km i przy 17 tys(drugi przypadek) występują stuki w dole silnika i ASO kwalifikuje to do wymiany silnika na nowy. Sam jestem po pierwszej zmianie oleju przy 2,2 tys km i akurat u mnie występuje metaliczne rzężenie z okolic osprzętu.
Ekolog i ekologia załatwiła silnik, dokładnie zabija silnik. Racja .Smród dokonał końca żywota został zapałowany do 100 tys. Ament!
To tylko pretekst do zwiększania marż.
Jaka ekologia ?
Nie! Smród Hs-CAN nie komunikuje się z MS-CAN. Moduły nie wyglądają źle. Przód moduł FBCM nie rozmawia z tyłkiem RBCM nie połączono go z modułami DSC/HU/CM. Napinacz spowodował ze wszystko opadło . To winien ten Dziad. A on kosztuje około 650 zł brutto firmy INA.
Czasem tak jest, bitte chuchen -dmuchen a i tak coś padnie. Właściciel wykosztował się na konserwację bo widać że zdejmowane były elementy podwozia to wtedy silnik do remontu.
Te silniki mają bardzo dobrą opinię! Myślę, że tu wina może leżeć po stronie użytkownika (dzisiejszy kierowcy nie mają podstawowej wiedzy o samochodach) i może wada fabryczna jakiegoś podzespołu. Brat miał mazdę 6 z tym silnikiem i go palował ostro, kolega podobnie i silniczki chciały więcej 😊 To nie bmw 3.0L diesel, że wały wytrzymują do 200tys i pękają bez wyjątku!!!
Dokładnie, wszedzie zdazaja się buble ale te silniki są świetne, wystarczy spojrzeć na ceny używek są tanie bo się nie psują po prostu
dobrze sie Ciebie slucha, pozd
Te silniki robia 500 .00 tysi bez zagladania przy normalnej obsludze i nie maja osprzetu co sie jebie co chwile
czyżby ? :) czyli to by była wina użytkownika ? he he he
zgadza sie,mialem mazde6 z 2.5l silnikiem,regularnie co 5 tys wymiana oleju,
uzywalem bardzo agresywnie,zero mechanicznych problemow,nigdy zaden mechanik nie pchal tam swoich brodnych lap,zrobilem 120 tys hamburgierskich km,
rozbilem ja ale bardzo milo wspominam,kupilem crv hybryde i zaluje i nie polecam,
kto nie chce miec do czynienia z mechanikami,mazda mu to zapewni
@@krzysztofczaplicki8707 pewnie gdybyś wymieniał olej co 2 tys km, to by się nie rozbiła :(, szkoda auta.
@@mynameis5886 ,
wymienialem olej co 8000 km.jak zaleca producent.
rozbilem bo zapierdalalem jak wsciekly,i do dzis zaluje.
nowych nie produkuja,wiec kupilem honde.taki pustak na czterech kolach,ale nie da sie tym szybko jezdzic,co mi wyjdzie na zdrowie.
mialem kilka samochodow,ale mazda to najlepsze co mi sie do tej pory trafilo,tania wygodna,niezawodna i radosc z jazdy,polecam.
@@krzysztofczaplicki8707 🤣
Romi.....czepiasz się konserwacji....ale merytorycznie cool, super
20:25 Panowie Fachowcy, a wzięliście pod uwagę technologie SkyActiv ? Silnik do wywalenia, ekologia zabiła? 😮
„Sporym zaskoczeniem dla diagnosty może być pomiar ciśnienia sprężania w silnikach Mazdy z technologią Skyactiv-G. Gdyby do tego testu odnieść się bez uwzględnienia technologii Skyactiv, to biorąc pod uwagę wysoką wartość stopnia sprężania (14.0:1), można oczekiwać wyniku mieszczącego się pomiędzy 13 a 16 barów. Jednak zaadaptowany układ zmiennych faz rozrządu skutecznie opóźnia otwarcie zaworów dolotowych podczas pomiaru sprężania, co powoduje, iż założone przez producenta wartości wynoszą:
8,85 barów - nominalne ciśnienie sprężania,
7,08 barów - minimalne ciśnienie sprężania.
Jeżeli wynik testu przekroczy pułap 9,5 barów, to istnieje prawdopodobieństwo, iż przyczyną może być uszkodzenie układu zmiennych faz zaworów dolotowych”
źródło - warsztat peel
Tak, ludzie co na codzień grzebią w autach nie wpadliby na to że mazda ma skyactive 🤦♂
@@HyperVegitoDBZa wpadli?
ja właśnie wymieniłem rozrząd w 20 letnim daihatsu przebieg 189 tysięcy, silnik 1,3, 4 cylindry...działa wszystko co wtedy niego wsadzili, blacha jeszcze się trzyma kupy, więc trzeba jeździć dopóki się da jeździć normalnymi samochodami:):)
Jakiś dobry ulep jak przy tym przebiegu skrzynia już szarpie i silnik złom, chyba ktoś zdjął ze 350 tyś z zegara
albo dobrze było upalane
To raczej Amerykanie po przejściach "nie bity"
Ja obstawiam po leasingu, jeździł kto chciał 😉
wypozyczalnia i jeden olej od nowosci hah :D
Skrzynia może szarpać przez problemy z równą pracą silnika, a cała praca zaburzona przez niedziałające fazy (czy ten silnik nie pracował w dwóch cyklac?). Oczywiście nic nie usprawiedliwia rys na gładziach cylindrów przy tym przebiegu. Może rzeczywiście olej był dolewany nie wymieniany, bo przy tak zalanym kolektorze musiało go ubywać.
Rozebrać, przehonować (o ile to nie aluseal czy tym podobne) umyć tłoki nowe pierścionki, głowica do regeneracji i pośmiga 😬😃
Zesra się , nie posmiga...
Nie dałbym Mazdy i innego prawdziwie japońskiego auta, mechanikowi od germańskich vagenow. Proszenie się o kłopoty.
Autor nagrania widać, że od samego początku jest uprzedzony do Mazdy i tylko VAG i Audi są okej
Podstawa to pierwsza wymiana oleju do 2k km przebiegu a nie czekać na 20k bo z początku jest dużo opiłków z docierania silnika
Jeśli to opiłki nie z aluminium to może gdzieś magnes podczepić żeby nie krążyły po silniku
I czrgo to wina?Brak serwisów ? Umnie jest taki silnik tyle że w mazda 6 i ma napakowane 290+/-tkm no i oleju ubywa od wymiany do wymiany 0.5-0.7 litra na 10tkm
Raczej wina użytkownika, jazda na krótkich odcinkach, niedogrzany silnik i pewnie pałowanie na zimnym
Jakiś pojedynczy przypadek mógł się trafić lub właściciel zaniedbał interwał elejowy albo był mądrzejszy jak inżynierowie i lał inny olej jak producent poleca. U mnie 200k jest silnik cyka jak zegareczek leję 0w20 supra mazdy i tylko to lecz jutro go zabierają wczoraj mi baba skasowała fure
Technologia idzie do przodu, przecież powinniśmy mieć coraz lepsze silniki. Wytrzymałe, oszczędne z dużą mocą. Wyprodukować tanio, opchnąć drogo, to jest kierunek motoryzacji aktualnie.
Ten silnik robi bez zajakniecia pół miliona kilometrów zjechany przez własciciela i juz.
A jak Ci powiem, że to dość powszechny problem (0,58%)
Znam parę osób które rozmyślnie wybierają marki aut gdzie interwał olejowy wynosi 30k i jeszcze są zadowoleni. 😂 Znajomy ma golfa od nowości zrobił już prawie 70k na 2 wymianach oleju. Kolejna przy 90k :D Kupił teraz dustera i tam też standardowy interwał to 30k. Poleciłem mu (i jego mechanik również) żeby zrobił wymianę po 1000km a potem max 15000 lub jeden rok bo mało jeździ. Stwierdził, że skoro golfik daje radę z 30k to duster też sobie poradzi. Pomijam, że ten 1.6 to konstrukcja Nissana gdzie nikt nawet nie myślał o interwale LL, ale nieważne. Najlepsze, że jeśli sprzeda powiedzmy za rok, dwa, trzy tego golfa to faktycznie uniknie awarii tylko kolejny właściciel będzie myślał, że kupił dobre auto którym jeszcze spokojnie polata. 1szy właściciel od nowości, serwisowany w ASO, bezwypadkowy - pewniak. Pewniak do awarii. Ktoś powie, a kogo to obchodzi. Zgoda, tylko za parę lat ciężko będzie kupić używkę która była normalnie serwisowana. Kto będzie mógł to lepiej chyba brać leasing na okres gwarancji niż potem rwać włosy z głowy. Już zupełnie na marginesie warto dodać, że ten golf ma 1.0 TSI i teraz załóżmy że ktoś kupi sobie takie auto "serwisowane" w trybie LL z przebiegiem 90k i już widzę jak wszyscy będą mówić, że usterki albo nadmierne zużycie oleju to wina konstrukcji silnika.
mozesz ode mnie kupic dusterka. pierwsza wymian apo 2500 km (cały serwis sie zleciał zobaczyć takiego idiote) a potem 15, 30,45,, no i tak co 15:) ale nawet w serwisie Ci powiedza jakie docieranie, jaka zamian apo 2500 km? OPAnie to nie te czasyy..... a w instrukcji napisane do przebiegu 3000 km prosze nie przzekraczac 120 i obrotów 3000. Ale serwis wie lepiej
Rommie, jesteś pewny przebiegu tej CX5? Ona ma przypadłości, jakie mogłaby mieć przy przebiegu 200kkm+
200 tyś to taki silnik powinien być dotarty dopiero ... pewnie auto miało duże problemy w przeszłości
@@Piotrek_muzykant np. przegrzało się.
Może zalane?
Ehh fanboy Mazdy, to zwykły typowy egzemplarz. Psują się jak kazde inne czy to z Europy czy z Japonio czy z USA, sa serie czy sztuki bardziej awaryjne i tyle. Czasami to wada konstrukcyjna czasami wykonania, ale najczęściej to zła eksploatacja i dotyczy to każdej sensownej marki
@@overcloker16 Czemu opowiadasz bzdury i wprowadzasz ludzi w błąd ? Masz jakąś patologiczną przyjemność z tego ?
Na innym kanale autor pokazywał podstawę pod filtr paliwa do 6 cylindrowego silnika polskiego ciągnika, która fabrycznie nowa wykonana jest z aluminium ale producent wżery powstałe w skutek nieprawidłowego odlewania zaszpachlował i zamalował srebrzanką.
Niestety nie tak wykonuje sie pomiar kompresji w tym silniku.
A jak?
@@efektmurowanyto jest skyactiv g wiec prawidłowe wskazania to między 7 a niecałe 9 bar.
@@VHSMood dzieki za info
To dlaczego jeden z cylindrów miał 12?
@@VHSMooda miał to być benzynowy diesel.
Mój samochód ma 28 lat 3.8 L silnik i pół miliona kilometrów i właśnie klimatyzacja wysiadła , wiec trzeba nareperować, a poza tym jest spoko, oleju nie zużywa i zawiezie z punktu a do b, nawet do 1000 kilometrów na długi weekend się wyskoczy od czasu do czasu. Pozdrawiam.
Mam taką mazde 6 silnik 2.0 skyativ 200k nalotu i chodzi jak zegarek ASO do końca wymienia olej co 20k szerokości
dokaldnie, moj z podobnym przebiegiem i zero problemow
A może to wina tych coraz " lepszych " biopaliw E10 , które miały być " neutralne " dla silników. Dodatkowo interwały olejowe co 30tyś i są efekty.
ekologii dawno niema tylko liczy sie zysk koncernu , ekologia to była jak ślinik robił 500 tys. bez remontu
Mam cx5 2017 przebieg 170000, zero problemów z silnikiem , wymiana oleju co 10tys. Wymień olej w skrzyni, miałem podobnie przy 150tys tylko zrób wymianę dynamiczną w serwisie, przeszło jak ręką odjął. Ponoć przegrzewa się od szybkiej jazdy na autostradzie.
Ekologia to teraz 20-30 letni samochód który jeszcze jeździ, dajmy na to stare 1.9 TDI. A to co na filmie jest działaniem przeciw ekologii.
Ekologia to fikcja. Chodzi o wyłojenie ludzi z kasy.
Nie wiem ile masz lat ale jak byłem młodym byczkiem i te Audi wychodziły to dokładnie takie same historie o nich opowiadały tzw dziadki. “Bo w 80tych to dopiero były fury, teraz wszystko na max 5-10 lat” pozdro
@@Celjusz_Juzar prawie 29 lat. Mam samochód z 1999 roku jak i od groma droższy w momencie roku produkcji 2006 i już między nimi widzę przepaść w działaniu i naszpikowaniu zbędnymi bajerami.
@@Niebieskifno to już jesteś big boyem
a za chwilę będziesz dziadkiem 😊
@@Niebieskif żeby była jasność - nie czepiam się Ciebie ani nie ubliżam. Taka jest po prostu proza życia. Jak wyszły pierwsze automobile to dziadki tęskniły za końskimi pierdami. Jak wyszły diesle to marudziły, że gaźnik śrubokrętem regulowali. A za 50 lat będą uczyć dzieci, że kiedyś to samochody były napędzane seriami mikro wybuchów a silnik miał komorę spalania. Proza życia 🤷♂️
Kupiłem Fokusa mk1 TDDi kombi za 1000zł w 2019 z przebiegiem 330k. Fokus z 2002. Mial być tylko na remont domu do wożenia materiałów budowlanych bo pojemny.
i co? Jeżdżę nim do dziś. Silnik chodzi jak zegarek. żadnego "zająknięcia".
Samochód ten ma idealnie płaską podłogę po złożeniu tylnych siedzeń i mozna w nim wygodnie spać. Na ryby, nad jezioro. Rewelacyjny samochód.
SPRZĘGŁO ma Jednomasowe, które za grosze sam wymieniałem bo już ślizgało. Możliwe, że nigdy jeszcze nie bylo wymieniane.
Po 1 ten silnik nie posiada żadnej,, ekologii,,, po 2 przedłużona gwarancja tylko do 5 lat (auto niby 2017), 3 watpliwy przebieg bo te silniki robią po kilkaset tysięcy wymieniając olej co 20tys...
20tys zmiana oleju?????? co 8 tys !!!!
@@Larss70 Nikt co 8 nie zmienia :D
Jak robią co 10-15 to juz jest dobrze :D
@Larss70 W pierwszej 6 z 2010 R wymieniałem co 20 tys zrobiłem 250k sprzedałem auto ma teraz ponad 300k i dalej jeździ, w 2 mam już 150k i nie zamierzam wymieniać oleju co 8k czyli o 2 miesiące....
@@marcinbazylewicz2600 Ale problem nagaru też bardziej dotyczy aut które jeżdżą na krótkich odcinkach i jeszcze eco jazdą :D
Jak robisz 8k km w 2 miesiące to takiego problemu nie będzie, ale lepiej sobie diesla kup do takich przebiegów :D
Ja bym jednak stawiał na kierowcę użytkownika. Po pierwsze paliwo 95, po drugie krótkie dystanse. Mam Mazdę z silnikiem skyactive i to jest super jednosteka na paliwie 98 . Wyczyścić, zalać i przegonić. Potem można mówić o jakiś usterkach.
Dla mnie to niepojęte ze pierwsza wymiana oleju po 30000tys, co ci ludzie w głowach maja :( .stary diesel miałem 20 lat co 7000 tys wymiana oleju nic nie robione przy silniku przy sprzedaży 3000000tys km i hulał:)
Naucz się jednostek
@@karolmordowski598 Jest tu jakiś błąd poważny
@@MetalGearPsycho prawdziwy psychol może tak jedno zero więcej sie klikło a ty idioto od razu kogoś oceniasz ty pewnie jesteś nieomylnym geniuszem który się w zżyciu nie pomylił ,jak nie masz zawodu idz na krytyka
jak pewnego dnia będzie więcej studentów nauk niepotrzebnych i zbędnych niż ciężko pracujących ludzi to ludzkość po prostu się zatrzyma.
Jazda w kolo komina też swoje zrobiła.
Pytanie . Czy Mazda z rynku USA jest pozbawiona takiej ekologii...???
Cos mi sie nie chce wierzyc,ze mazda salon pierwszy wlasciciel.Rozumiem jedna usterke zwiazana z olejem,ale lozysko i skrzynia tez? Jakie jest pochodzenie mazdy i czemu gosc tego nie robi w ramach gwarancji,mniemam ze 57k to nie przejezdzil ponad 3 lata?
Czy obóz Audi radykalny wysyłał Ci Rommi jakieś pogróżki? :)
a to ciekawe,
Czy ktos speawdza jaki olej wlewa do silnika serwis, jezeli to olej z beczki rozcienczony olejem napedowym to czemu sie dziwicie kolejnym licznym awariom ? To jest dzialanie kryminalne serwisu.
Witam ❤
Żegnam. ☺️
Skoro ma gwarancję to dlaczego napinacz jest wymieniany poza gwarancja ?
Jeśli Japończyk to tylko Honda. Ale niestety pomału zwijają się z Europy. Ze Stanów trzeba będzie ciągnąć.
Mam 3 z USA w V6 , polecam
Z honda nie miałem doczynienia, ale inżynierowie Mazdy byli mega dociekliwy przy projekcie dla nich. Bardziej dociekliwi to chyba byli tylko goście z BMW i Rolls
Diagnozowałem taką mazdę 2.5, serwis aso mowi kompresja od 5 do 14 ja miałem po 7 na każdym, równiez telepało silnikiem ale były błędy wypadania zapłonu nieregularne raz były raz nie. Gładzie cylindra ładne i zaworki syche.Wymieniłem swieczki cewki i dupa nie pomogło okazały się słabe styki na wtyczce sterownika silnika.
Sens jest kupić teraz Toyotę albo Subaru. Mam Subaru i nic się z nim nie dzieje, oczywiście benzyna.
Lub Lexusa
Toyoty hybrydy z bezpośrednim wtryskiem podlewają benzynę do oleju
@@kwlodarczyk32no i co z tego? Serwisuje trochę tych kibli, od wymiany do wymiany oleju na bagnecie przybywa ze szok, a ubery z 20 roku mają po 400k na silniki zrobione. Flotówki też już przebijają barierę dwustu tysięcy kilometrów. Benzyna w oleju to już za czasów priusów 3 była i nic się od tego nie działo.
@@kwlodarczyk32 Wszystkie GDI podlewają.
@Reptylianin zgzdza się, tylko że w GDI z turbo najczęściej bilans brania i podlewania jest ujemny dlatego na bagnecie wygląda jakby tylko ubywało. Dlatego w Toyotach robi sie z tego wielkie halo bo przybywa a w VW jest ok bo tylko ubywa 😄
jestem w szoku myslałem ze Mazda ma rewelacyjne silniki
Od razu widać, że samochód tak trefny jak twoje doświadczenie z Mazdą. 2017 i 57tyś. W takie coś to nawet mój zdechły pies nie uwierzy.
Tak TAK !! ! Jesteś super ! A nie czekaj, coś mi nie gra ale to już sam rozkminisz bo jesteś lepszy ode mnie ! I znasz pełna historię tego auta więc dawaj ile ma przebiegu ?
@@Rommie_Renmoja starsza ma Volvo 2017 z salonu kupiła i ma podobny przebieg. Wiesz co najlepsze,że jest to d4😅
Moja żona robi 4-6 tyś rocznie. Nie rozumiem twojego toku myślenia.
nawet twój pies wolał zdechnąć niż cię słuchać
Moja robi 2 tysiące bo jeździ 5 km do pracy. Ja robię 4-6 :D
No widzisz, nie tylko audi się psuje. Japońskie też gówno. Tak na poważnie to jest przerażające, ceny tych samochodów poleciały w kosmos, bez 80k to auta nie kupisz, a jakość i trwałość szoruje po dnie. Pozdrawiam
to jest jakis odosobniony przypadek ;]
Producenci poszli po rozum do głowy - albo zmieniasz na nowy po zakończeniu gwarancji, albo bulisz jak za zboże.
@@superfastfan taaa, obecne silniki w wiekszosci nie nadaja sie do remontow
A to nie jest fordowski sinik? :)
@@r34t9r oj mazda z fordem juz nie ma nic wspolnego jezeli chodzi o wszystkie skyactiv 😛
Polecam oglądać do końca, bo jest tam podsumowanie z bardzo istotnym wnioskiem. Strach pomyśleć, co będzie miała tam krowa😮🐮Może wtrysk ad blue?🤣
wujek miał cx5 z 2014 2,2 175km w dieslu, pomijając fakt, że nie jechało to jak 175km to zapychał mu się dpf mimo robienia tras i olej się rozrzedzał, przy około 220tkm odpalił rano silnik i stukała panewka, auto sprzedał, bo nie opłacało się naprawiać, a jak pytał o używane silniki to sprzedawca ktory ma rozne czesci do mazdy mowil mu, ze nie jest pewny co do ich stanu
Niech się cieszy że mu wcześniej dziury w tłoku te lejące wtryski nie wypaliły 🤣
@MrThinkMaker ojciec miał focusa 2 w 1.8 tdci i miał taki przypadek po 130tkm, w tłoku dziura wielkości główki od zapałki, zassało olej i turbina się rozbiegala, na autostradzie między tirami się przeciskal żeby na awaryjnym się zatrzymać
Mój dziadek miał wóz z dwoma klaczami, też nie jechało.
Mialem ten silnik w mazdzie 6 gh czyli tej drugiej generacji i miala ponad 200 tys km silnik mi nawet oleju nie brał.
Bylem naprawde zadowolony bez rdzy, poprzedni wlasciciel dbał o konserwacje woskiem. W najbogatszej wersji byla swietnym autem
2.5 4 cylindry 170 koni w przedliftowej pozniej miał 192 chyba.
To nie ten silnik. Tu jest technologia skyactiv. Całkowicie coś innego.
jesteś pewien że to auto ma 57 tysi ?? chyba że olej w tym aucie nie był zmieniany....a dolewany...albo przebieg to 357 tysi
Klocki oryginał opony też i widać że zaciski maja Ori farbę więc przebieg jest 57. Możliwe że nie zmieniano oleju
wyprzedziłeś mnie, miałem dokładnie to samo napisać xD
Ale co to znaczy że ekologia załatwiła silnik, skoro wszyscy chwalą mazdę że nie idzie w downsizeing i mówimy o miejskim crossoverze co ma 2.5 L silnik?
Czy takie zmiany w silniku nie są spowodowane stosowaniem nieodpowiedniego oleju? Czy nie świadczą o wystąpieniu zjawiska LSPI i czy olej nie zawierał zbyt dużego poziomu siarki?
Znam kilkanascie przypadkow gdzie silnik zostal doprowadzony dokladnie do takiego samego stanu przez bardzo male przebiegi i delikatny styl jazdy, ba zeby bylo ciekawiej nie jest to odosobniony przypadek na silnikach biezacej dekady.
Trzeba było się nie opierać o zderzak, bo lakier spadnie na posadzkę 😁
Mało już zostało trwałych silników, które zrobią duże przebiegi, może jeszcze jakieś niedobitki diesle, ale też nie wszystkich producentów, bo te wszystkie benzyny to jak widać. Problem z nagarem i poborem oleju to standard, a to tylko wierzchołek góry lodowej. O te wszystkie benzyny trzeba dbać, chuchać, dmuchać i pod kocem trzymać, bo inaczej padają jak muchy. Oszczędne tylko na papierze jak się ledwo gazu dotyka i jeździ jak stary dziadek, jak te wszystkie hybrydy toyoty na ekspresówce 80 km/h środkowym pasem, a jak się jedzie jak człowiek to od razu spalanie 1/2 wyższe.
Tym czasem 1.4 tsi śmiga aż miło :)
Już tak się nie podniecaj tym tsi.
Problem jest w tym, że w mazdzie wyjątkiem jest zepsuty silnik a vw wyjątkiem sprawny. I na podstawie pojedynczych przypadków wyciągnąłeś źle wnioski.
@@karolnowicki6818 no nie wiem. poza problemami z poczatkiem z 1.4 tsi i seria na łancuchu nie ma speclajnie problemów. i nowe 2.0 tdi i 2.0 tsi smigaja dużo pala mało. wiec wniosek zle wycigasz ty na podstawie jednej wadliwej serii. Co do Mazdy spoko auta ale gosne licho zabezpieczone i wykonane kiepsko jak za to ile kosztuja
@@tadziX86 pomijam diesle mazdy, bo ich sprzedaż jest marginalna w Polsce. Chociaż problemem jest ekologia, która działa, ale negatywnie wplywa na dlugowiecznosc silnika. Tz diesle mazdy już dawno spełniały wyższe normy. Gdzie vw po prostu leciał w chuja.
Vw cały czas w każdej serii silnika ma jakieś problemy. 2.0 tsi czy tdi jest tyle oznaczeń, że żeby złożyć dobry silnik to trzeba składaka robić z częścią od każdego z nich. Bo poprawiają jedno pogorszają drugie. Najnowsze tsi też mają problemy. Pomijam fakt, że jeżdżą na ubogiej mieszańce mają wysokie egt. Już wychodzą problemy 3 generacji 2.0 tsi. I są pozacierane przed 200 tys km. Żeby nie było ojczym miał rapid a z 1.4 tsi 122km więc jeszcze tym gorszym + dsg7 i od nowości ponad 200 tys zrobił i w sumie auto bezawaryjne było. Pomijam fakt, że nawet jak chciał wymienic olej w skrzyni to vw mówił że nie wymieniają. Banka oleju w bagażniku zawsze była. Nawet oszczędny był. Ale spokojnie jeżdżąc to nawet 2 tys obr nie przekraczał. A 65 jechał już na 7 biegu. Raczej wątpię że dojezdzi do 300 tys. Silnik już zaczynał klepać, skrzynia przeciągać. Mimo że był spokojnie eksploatowany.
Prawda jest taka, że każda marka miała, ma dobre silnik i robiła wtopy. Jednemu ten sam rodzaj silnika przejedzie 500 tys innemu po 200 będzie się psuł. Do tego dochodzi efekt skali ilości samochodów na rynku. I to, że auta z drugiej ręki nie mają pewnego przebiegu. Mnie irytuje tylko uwielbienie vw w naszym kraju. Marka jak marka ma plusy i minusy. Chociaż fakt, że przez pierwsze 3 lata leasingu będą jeździły, nie zardzewieja, mają wysoka wartość na rynku wtórnym i bank vw daje korzystne leasingi. Dlatego ostatnie 15 lat tak dobrze się sprzedawały, ale i to do czasu.
@ 1.4 122km to akurat wadliwa seria chociaż nie każdy miał problem. Polecane to 1.4 tsi czca 125 km i potem kolejny 150 km
To auto powinno być po szóstej wymianie oleju i filtra, minimum po szóstej, (wiek auta, przebieg)
a wiemy że olej był wymieniony raz, kryminał dla właściciela albo serwisu ;) to auto w instrukcji ma napisane że jeżeli jest eksploatowane z małą prędkością, krótkie dystanse, często na biegu jałowym, to można wymieniać olej co 6 miesięcy i 7500km.
To nie moje fanaberie, tak jest napisane w instrukcji.
Niestety z japończyków została tylko Honda i Toyota. A w europie to wogóle już nie ma co kupić.
I mazda
@@wojtekkubacki5382 naoglądałeś się reklam.
@@wojtekkubacki5382 I nie Mazda.
Ale teraz ogólnie jest coraz gorzej z trwałością aut. Kiedyś głównym i w zasadzie jedynym poważnym problemem Mazdy była korozja nadwozia. Ja co prawda jestem Today Tomorrow ... i tak dalej, ale kolega miał mazdę 626 (jeszcze przed zmianą loga na obecne) i potem 6-tkę, i to niby słabsze od benzyniaków (bezawaryjność) diesle, ale w zasadzie walczył z korozją. A że kupił używane i wcześniej dodatkowo niezabezpieczone (fabryczne zabezpieczenia w zasadzie nie istniały) to było ciężko. A tutaj właściciel pod tym względem zadbał, ale co z tego, jak producent poustawiał mapy w ECU tak, żeby nie ucierpiało środowisko, a trwałość jednostki napędowej .... no cóż, nie była raczej priorytetem. Ba, sądzę nawet, że to mogło nawet nie być zagadnieniem branym pod uwagę.50 parę kkm, a cena zakupu pewnie ze 200 kilo złotówek.
Zgadzam się.
Też mam Yokohamy i też mam wrażenie, że wyją, bo zaczęło się zaraz po wymianie z letnich Nokianów made in Finland.
...a produkowanych w Rassiji