Te duże progi na tulejach nie wynikają z tego że tuleje w tym silniku nie trafiają w środek wału i tak jakby bardziej się kantowaly tłoki podczas pracy?
Nakradł się katalizatorów to już porównywarkami gardzi:D a tak na poważnie to ja bym źle nie mówił o tych co wstawiają reklamy bo robienie takich materiałów to kupa roboty, fajnie jak sobie ktoś może choć trochę przyrobic przy okazji.
Silnik z samochodu o teoretycznym przebiegu 200 000 km…. W praktyce auto było poddane rytuałom w tureckim garażu pod Berlinem przy przebiegu około 520 000 km. Chris - szacun dla Ciebie 👋
Szacunek dla ciebie że chcesz dla nas robić takie filmy. 99% mechaników miało by wyjebane żeby coś takiego rozbierać, nakręcić, obrobić i wrzucić na YT. Dzięki 👍
Kolego drogi, Kris nie robi filmików dla idei , jego kanał generuje zapewne nie mały przychód, poza tym można odnieś wrażenie że istotniejszym dla niego jest popularność ,uznanie, docenienie, nie od pardonu przecie jest samozwańczym "profesorem" Tak czy siak gość pomimo specyficznego sposobu bycia da się lubieć.
@@pawelwis7215 no naczelni komentujący wszystko wiedzący musieli skomentować... Ile ma tej kasy? Może w ogóle niech zamknie firmę i będzie influenserem. Ile tej kasy ma z tego UA-cam? To może odznaczmy subskrybcje bo za dużo mu UA-cam przeleję i odwali mu? Żałosne są takie komentarze. Wszystko wiecie, wszystko byście zrobili lepiej, a prawda jest taka że żaden z was nie miałby odwagi, wiedzy i śmiałości zrobić tego co robi Kris. Ja mu tylko podziękowałem a wy od razu musieliście się przyjebac. Polaki cebulaki. Tyle mam wam do powiedzenia. Wszędzie tylko pieniądze widzicie. Żałosne.
@@mikus876 Nie wiem po co się tu napinasz i wyciągasz jakieś pochopne wnioski. Chris robi świetną robote i chwała mu za to, ja bym mu sam za to płacił jakby miał za dużo kasy. Nie wiem Ile ma kasy z YT i mnie to nie obchodzi.
Krisie, jesteś niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie mechaniki. Podziwiam zakres wiedzy. Przyjemnie się poszerza kompetencje i pomysły, oglądając Pana filmy. Pozdrawiam.
To po prostu praca polaczona z pasją i znajomosc zasad dzialania silników spalinowych. Znajomosc zasad dzialania silnika nie jest zbyt czestą przypadloscią pseudo mechanikow-wymieniaczy. Stad tyle ,,fakapów'' po niby ,,remontach'' ;)
Bóg zapłać za wysiłek i chęci żeby zrobić ciekawy filmik. Za dzielenie się wiedzą też. Ja chyba z 10 lat temu rozbierałem starego 12 zaworowego VRa zatartego przez kolegę podczas pałowania na piątce. Praprzyczyną był według mnie niezbyt prawilnie zrobiony remont jeszcze w Niemczech - okazało się że nie był to ori silnik lecz blok z 2.8 rozwiercony pod (zapewne stare i wyciuchane) tłoki z 2.9. Silnik wcześniej żłopał olej i kopcił a na koniec się zatarł, i wszystko wskazywało na to że po tym remoncie nie dał rady zrobić nawet marnych 10.000km. Remontować nie było co. Tam zatarła się jedna panewa ale temperaturę wyprodukował taką że korba zaczęła zmieniać stan na płynny. Co ciekawe nie obróciło panewki która w dużym stopniu wypłyneła na boki, ale za to rozklepało korbę tak że zaklinowała się pomiędzy przeciwciężarami wału i musiałem mocno z nią walczyć żeby to rozłączyć. Wtedy faktycznie wstawilismy stary zapasowy silnik który stał w kącie i tak powstało Corrado VLB (Very Lov Budget) i to z oryginalnym corradowym 2.9 ABV. Nawet filmik pamiatkowy o tym zrobiłem. Jak ktoś ma troszkę większy budżet to zamiast starego silnika zaproponowałbym opcję luksusową jak zwykle : kupić drugi silnik, do niego nadwymiarowe ale za to NOWE tłoki zza oceanu, zrobić rozwiert, dać nowe panewki, pompę oleju rozrząd, głowicę wybrac lepszą i zreanimować, itd. Po dotarciu silnik bedzie prawie jak nowy a i pojemność troszeczkę wzrośnie dzięki czemu mamy małego bonusa. Ryzyko oczywiście takie że moze byc potrzebny trzeci lub czwarty silnik żeby wybrać naprawdę dobry wał, blok itd :D No i co prawda nie wiem ile profesor liczy za usługi reanimacyjne (choć z tego co wiem majac tytuł prof. to mało się nie zarabia) ale mimo wszystko chyba lepiej wyłożyć więcej "przy okazji nieszczęścia" żeby za rok czy dwa nie wywlekać silnika z powrotem bo coś starego znowu tam zdechło.
Jak lubicie oglądać zniszczone silniki to gorąco polecam wam kanał niejakiego Erica o nazwie "I do cars". Jedynym minusem jest to że jest anglojęzyczny bo facet jest ze stanów, ale pokazuje naprawdę ciekawe rzeczy. Obczaj sobie Krzychu.
@@paweltodudek tak 3,2 ma 55kw, a 3,6 nie wiem. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że silnik w wózku osiąga tylko 2800obr/min. Pewnie jakby wsadzić inny sterownik to silnik wyskoczy z ramy ;-)
Oj z tą uczciwością to różne bywało w Białymstoku i okolicach dużo aut nie przeszło PT ponieważ diagnosta wykrył brak kata i troszkę wiara się obruszyła były palone kukły przed posiadłością Profesora. Sprawa przycichła jednak niesmak pozostał i troszkę brudu za paznokciami zostało.
Miałem taką VR6 w golfie sprowadzonym jako trzylatek w 96 roku !, na tamte czasy to był kosmos ... auto które swobodnie leciało grubo ponad dwie stówy a z "czerwonego" praktycznie zawsze wychodził jako pierwszy ..., miło powspominać - no i ten dźwięk przy odpuszczeniu gazu z wysokich obrotów!, tego się nie zapomina !
Witam. Ja z kolei miałem okazję zobaczyć w 1997r. takie cudo w akcji. Jak kolega wsiadł zużycie chwilowe pod 40litrów dochodziło. Chłopaki z Ujazdu, Niewiadowa mieli tą furę bordo metalik. Do dzisiaj pamiętam tego szatana VR. Pozdrawiam.
@@tomaszdabrowski9819 Mam w okolicy byłego kierowcę rajdowego, który w tamtych latach prowadził warsztat samochodowy. Po wymianie przegubu homokinetycznego u niego w warsztacie miał okazję pogonić tym moim VR6 ..., namiastka komputera pokładowego, jaka była w tym aucie pokazywała momentami 82L/100 zużycie wachy, jak wróciliśmy pod warsztat to tylko wszystko strzelało od temperatury a mina Pana Marcina jak wysiadł z auta ... bezcenna - tak szerokiego uśmiechu na twarzy jeszcze długo później nie widziałem !, choć jak zacząłem bawić się jednośladami (szybkimi), u mnie też zaczął się pojawiać taki "banan" ... :)
@@klejnos94 ... w 96 roku był sprowadzony, rok produkcyjny auta 93, o ile dobrze pamiętam to wyszedł niewiele ponad 33000,- że wszystkim, kwota taka sobie , raczej nie zwalała z nóg, to były czasy sprowadzania tzw. "składaków", w nim była skrzywiona tylna belka i złamana felga bo Niemiec wpadł w poślizg (mam nawet gdzieś oryginalne fotki uszkodzeń jeszcze z terenu Niemiec), ale był zrobiony na miejscu i wracałem do domu na kołach ... , to były zupełnie inne czasy ...
@@serceV4 zupełnie inne czasy zgodzę się ale na pewno niewielu było stać na wrzucenie 33 tys na auto. No i był to kilku latek gdzie w tych czasach to ino dobity polonez i gnijący duży fiat. Pamiętam jak w ok 2004 tata kupił za 16 tys audi 80 B3 przeróbka z benzyny na diesla jaka to była radość a gdzie wcześniej
Profesorze Chrisie świetny wykład na temat eksploatacji z tobą nauka to przyjemność. Od dawna oglądam wyczyny na kanale, a nabyta tu wiedza jest bezcenna. Dziękuję i pozdrawiam 😁
Miałem w swoim 3.2 VR6 turbinke. 16 tyś km pałowania i nic mu nie dolegało. Trzymał moc mimo przebiegu 140 tys km. Naprawdę zacny motor. A ponad 500KM i ponad 600NM wypluwał mimo przebiegu.
Policja wykazać sie potrafili co najwyżej w ilości nałożonych mandatów. Łapka w górę komu policja odnalazła skradziony pojazd. Bo mnie ani razu, ale mandaty chcenie wystawiają nawet jak w nocy omijałem przeszkodę na jezdni (mandat za jazdę po chodniku)
Próbowałem, nie działa. Przy 200 km/h (DE) zabrakło mi oleju w silniku, czujnik ciśnienia nie zadziałał. Dalej pojechałem na lawecie. Ale korby też nie wystawił.
Super dawka wiedzy . Nieraz na aukcjach są samochody z rozbitą misą i teraz wiem że jedyne co mogło oberwać to wał i korbowody nie mówiąc o panewkach . Dzięki wielkie za materiał !!
Vr6 bardzo fajny silnik. Dźwięk przepiękny, bardzo kompaktowy rozmiar silnika prosta budowa i bardzo fajna równomierna charakterystyka przyszpieszenia. Minus większość silników koncernu vag z tamtych lat miska olejowa bardzo nisko i cena i dostępność części ciężka. Trzeba dobry olej dobrych parametrów łac 5w40 lub jak się mocniej Depta po autostradach niemieckich 5w50 bo silnik mocno się grzeje bo jest bardzo zwarta konstrukcji i ciężko odebrać szybko ciepło
Witam, odcinek jak zawsze super ale myślę że Adam mechanik przy współpracy z Wazzupem by doprowadzili ten motor do idealnego stanu. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Przez chwilę myślałem że będzie reanimacja ale jak doszło do bloku i korby to wszystko jasne... Szkoda kolejnej zezłomowanej VR6 bo tak jak mówisz fajne to silnik są.
U mnie z 2tyg temu ktoś przywalił pod blokiem na parkingu w studzienke i pojechał dalej (strasznie wystaje ta studzienka) hałas taki jakby się co urwało- i sie urwało, zostały tylko kawałki miski i pas na parkingu z oleju. Dodam że ten ktoś pojechał dalej jakby nic się nie stało.
Pierwsze te.silniki od 91.roku byly montowane w passacie i corrado na Amerykę szły W.92.zaczeli montować w golfach ,a.od.99 roku wersja 24 zaworowa . W 2003 powstała wersja 3.2 l w 2005 powstała wersja 3.6 300 kucy do skody superb I Passatow jeden z najlepszych silników od Volkswagena,
W silniku widlastym, bądź rzędowym zapłon wywołuje pracę posuwisto-zwrotną z siłą działającą prostopadle na korbowód. W silniku rzędowo-widlastym, gdzie mamy jedną głowicę możemy zauważyć, że kształt górny tłoków musi być symetryczny do kształtu komory spalania (Zero stopni względem głowicy). Kąt pracy tłoków, w silniku rzędowo-widlastym, jest ustawiony pod kątem w stosunku do komory spalania. Jak można zauważyć na filmie Pan profesor prezentuje kształt tłoków, który jest dość niestandardowy w porównaniu do innych konstrukcji silników. W momencie pracy tłoka kąt siły działającej na niego jest różny w GMP od kąta korbowodu, co powoduje dodatkowe, boczne siły oddziałujące na pierścienie i tuleję cylindra. Ten proces z czasem zużywa te części. Nie jest to proces nagły ale zauważalny nawet po zachowaniu skróconych interwałów wymiany oleju w silniku, dbaniu o odmę i filtry. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Są to silniki bardzo ciekawe. Proste wytłumaczenie pracy : Proszę wyobrazić sobie, że uderzacie pionowo z góry młotkiem w tłok, który nie idzie pionowo w dół, tylko pod kątem. Są zatem dodatkowe siły cierne na krawędzie jego tulei. Pozdrawiam Panie Krzysztofie! Super się ogląda Pana materiały. Dodatkowy humor, to podstawa :)
Miałem kiedyś Seicento 1.1 MPI. Miską uderzyłem w krawężnik. Miska się wgieła, była dosyć konkretnie odkształcona, ale ani nie pękła ani uszczelka nie przepuszczała. Tak jeździł jeszcze ponad 100 tys. km a może blisko nawet 150 tys km aż poszedł do nowego właściciela.
Mi się zatarł 2.8T w sabie 9-3 II przy prędkości 250 korba prawie bokiem wyszła . Wał krzywy i jedna korba się wybiła na panewce która się stopiła i przykleiła do korby . Wał przeszlifowany nowa korba i silnik chodził dalej
fajnie ciekawe..dziekuje Chris.... bo wiekszosc problemow wynika z winy uzytkownika... to mozna zobaczyc czego Zdzicho nie zrobil (zaoszczedzil 🤣)i silnik padl😁😁😁😁
Oj pamiętam w 1999 kupiłem passata b4 VR6 bodajże 184konie 93r. Wrażenia na tamte czasy były extra. Wsadzając drugi bieg było 100km/h. To jedyne Vr6 z którym miałem doświadczenie. Pzdr. wszystkich
Panie Profesorze! A pod tokarką co to stoi? Dekiel od studzienki!? No pięknie... to już katalizatory nie wystarczą... No Świat się kończy... Super Materiał👍
Zawsze z wielką uwagą ciebie słucham i jesteś fer miło się ciebie słucha i ogląda super aby tak dalej napisz emalia miałbym ci do przekazania robotę na wymianę panewek w 1.6 HDI czekam na info. Pozdrawiam.
Profesorze, z ciekawości wziął bym to złożył na nowych panewkach a resztę jako-tako poskładał i sprawdził czy i ile to przejedzie, tzw naprawa na handlarza i jej konsekwencje
Niestety wr mają problem z progami ,w aaa licznikowe 3500ty i był kibel . osobiście uwielbiam i eksploatuje taki silniczek ,co do filmiku o skrzyniach daje radę od 1000 obr na 6 sobie pyrkac 😊
Trochę z praktyki wiem że ogólnie VR6 na tulejach mają duży rant, ale one na tym jeżdżą, w o wiele gorszym stanie widziałem bloki a mimo wszystko to działało, aczkolwiek ten przypadek Krisie trafiłeś na bardzo Ciekawy! Pozdrawiam
Te różnie zużyte panewki główne może mają związek z temperaturą? Wszak w okolicy korbowodów, na których nie zatarły się panewki, łożyska ślizgowe wału są w dobrym stanie. Podobnie jak widać odbarwienia na zniszczonych korbowodach (zapewne zmiana koloru oleju silnikowego na powierzchni korbowodu wskutek wystąpienia lokalnie wysokiej temperatury), tak i resztki oleju silnikowego na poszczególnych podporach wału mają rożną barwę. Moim zdaniem lokalny wzrost temperatury spowodowany zacieraniem panewek korbowodowych zadziałał na sąsiadujące panewki główne wału poprzez zarówno obniżenie właściwości smarnych resztek oleju silnikowego (poprzez jego nadmierne rozgrzanie), jak i poprzez możliwe rozszerzenie czopów wału (ciaśniejsze pasowanie w tej sytuacji mogło znacząco przyśpieszyć proces degradacji łożysk ślizgowych).
Mój ukochany silniczek vr6 w takim stanie, aż sie płakać chce :( Dla mnie te silniki mają najpiękniejesze brzmienie, kazdy posiadacz vr6 nie moze sie powstrzymać żeby nie dawać do odciny :) moze sie myle ale te silniki ze wzgledu na swój niepowtarzalny charakter dostają często sandał w podłoge moze dlatego stad tak duze zużycie na cylindrach. pozdrawiam :)
Mialem parcha i srednio to dobry sprzęt...ta moc na dzisiaj z tej pojemnosci to wrecz przepaść, ale lubialem nim jezdzic tylko kieszeń tego nie wytrzymała
Witam. Gdy Profesor opowiada podczas wykładu to wygląda na takie proste, ale jak przyjdzie do zajęć laboratoryjnych lu ćwiczeniowych to nie wiadomo skąd pojawiają się wielkie schody. A tak z innej bajki by to ożywić potrzeba co najmniej nowy blok do tego nowe korby, komplet panewek, być może komplet pierścionków, oczywiście misa olejowa, kompletny rozrząd, oraz inne, po wymiarowaniu założę się że tłoki są spoko, do kompletu wał korbowy i wiele godzin Profesora bu go poskładać. A i najważniejsze dokładna kąpiel głowicy i tego co zostało by nie było że coś gdzieś się czai i czeka by nabroić, potem planowanie uszczelki ... Panie i Panowie nie widział ktoś AUDI z takim serduszkiem ze skasowanym tyłem, przeszczep bardziej się opłaci.
Krisie, nie wiem czym nagrywasz ale spróbuj przestawić kamerę na większą głębię ostrości, bo często ledwo co widać szczegóły, jeśli kamera nie złapie fokusa w odpowiednim miejscu. Dzięki za materiał!
Ja tam nie narzekam, takie prosektorium to nawet dobrze obejrzeć i takie zwłoki. Można się ciekawych rzeczy dowiedzieć przy okazji. Mam nadzieję że właściciel skradzionego i zajechanego pojazdu przynajmniej z ubezpieczycielem nie będzie miał przebojów i wypłaci kasiore na remont bryczki. A jeżeli będzie się tym Profesor Samozwaniec Kris zajmował to może spać spokojnie, bo będzie wszystko zrobione. Niech tylko przy odbiorze sprawdzi obecność katalizatora na pokładzie. Hehe. Taki żarcik. Pozdro Krisie z małopolski. Niestety u mnie w okolicy 12 na 10 warsztatów nawet by się nie podjęła takiej roboty, bo to jednak trochę w głowie wiedzy trzeba mieć, a nie tylko beznamiętnie kręcić śrubki.
U mnie w VR5 2.3 AGZ, cylindry w bloku to był śmietnik, nie nadawały się do naprawy, przejechane miał z 380tyś, według licznika, a w rzeczywistości nie wiadomo. Wstawiony drugi silnik z przebiegiem 160tyś i zaczynają się te same problemy jak i przy tamtym. Mam dość tego silnika, nigdy więcej. Nawet konwersja zrobiona na pojedyncze cewki z 2.8vr6, ale bez zmian temat.
@@waski2735 moje info opiera się na tym że przez kilka lat naprawiałem podobne sprzęty. Silniki chodzą na LPG z mieszalnika IMPCO i poza okresowym serwisem nic im się nie dzieje. Widziałem sprzęty z przebiegiem powyżej 20k godzin pracy bez remontu które pracowały jak nowe. Najgorsze są cewki zapłonowe, bo nawet przy lekkim zawilgoceniu dostają przebicia.
@@kacu27 tylko pisz uczciwie, że jako stacjonarne te motory są zdławione do śmiesznej mocy 80KM. To zupełnie co innego niż silnik pracujący w aucie osobowym. Inna termika i obciążenie.
@@hades3947 już nie zagłębiałem się w temat. Kto wie to wie, a kogo interesuje szybko znajdzie na ten temat informacje. Sam jestem bardzo ciekaw jak dalece różnią się wewnątrz te jednostki 🤔
Chris zostaw sobie ten silnik jeszcze może coś wymyślisz. A jak byś spróbował swoją tokarką zrobił cylindry i jakieś większe pierścienie. Tylko skąd korby wziąć i wał
Panie Profesorze, jak to idzie na szrot, to zapłacę za transport i cenę złomową, żeby z tego zrobić stanowisko szkoleniowe dla uczniów warsztatów SAWAS przy Zespole Szkół Samochodowych w Rzeszowie, gdzie jestem nauczycielem praktycznej nauki zawodu. Nieoceniona pomoc dla młodych mechaników ;) stanowisko oczywiście odpowiednio podpiszemy i się nim pochwalimy w mediach społecznościowych :)
Miałem podobną przygodę Multiplą 1,9JTD, jadąc wolno po paskudnej drodze wjechałem do kałuży, poczułem puknięcie i zapaliła się choinka na desce. W kałuży była studzienka pod wodą, ale natychmiast zgasiłem motor i po wymianie także aluminiowej miski autko jeździło dalej bez brania oleju. Zdarza się, gdyby tą RV6 jechał właściciel, silniczek by przeżył. Pozdrawiam Wszystkich oglądających i Profesora.
@@davydgorski5051 Masz na myśli Multiplę? Auto genialne, pod względem miejsca, wygody, widoczności, prowadzenia, leje na głowę te wszystkie dzisiejsze suwy, crosy i inne dziwne wynalazki. A wygląd? Genialny, moja była srebrna, z niebieskim wnętrzem i serduchem 1,9 JTD 115km, paliła tylko 6 litrów. Zrobiłem nią 180kkm, ale potrzebowałem większego auta, dlatego kupiłem Scudo, a teraz mam jeszcze 3 Ducato. Cholera, czyżbym lubił jedną markę?🙂
Progi mogą być jeśli silnik zjadł katalizator EGR'em, ostatnio z kolegą rozbierałem taki blok, ale w tym wypadku pierścienie potwierdzą- będą zjedzone doszczętnie.
@@michalr8864 to prawda, tutaj akurat rys jako takich już nie było, zakładam że trochę jeździł jeszcze po zdarzeniu i w oleju był miał ceramiczny, tuleje spolerowane na gładko, pierścienie wysokości 3mm i ponad centymetrową przerwa, wałki rozrządu wytarte, próg na górze cylindra prawie milimetr, ogólnie rzeźnia :P
Panewki na korbach wywaliło całkowicie, ponieważ przy dużych obrotach, siła odśrodkowa wygoniła olej, natomiast główne jeszcze mogły mieć minimalne smarowanie spływającym olejem z góry kanałami smarnymi. Takie moje przemyślenia w związku z tą awarią. Pozdrawiam!
Z tym zapracowaniem termicznym korbowodu bym nie przesadzał. Widoczne barwy nalotowe, to okoł 300 stopni. Moim zdaniem dla materiału korbowodu to żaden szok. Tym bardziej, że temperatura wzrastała i malała w stosunkowo długim czasie jak na przemiany w strukturze metalu. Przypadek faktycznie ciekawy, dzięki za film.
Ten silnik może i miał taki przebieg. Jak to mówią, żył krótko ale intensywnie. Vr6 są nieźle chłostane. Jak ich cena stała się przystępną dla młodzieży. ,,I dajo im na zimnym... łuuutututu "
witam Profesora czy mógłbyś pomóc zinterpretować dwa błędy 16683 i p0299 występują razem auto traci moc przy 3 tyś. obr... pacjent to vw t5 2,5 pd 130 km, zgóry dziękuje i pozdrawiam?
Pastor Chris wygłosił niedzielne kazanie. Amen.
Został jeszcze tylko schabowy na obiad
+ Familiada i skoki
A o 12:00 Łysy.
Te duże progi na tulejach nie wynikają z tego że tuleje w tym silniku nie trafiają w środek wału i tak jakby bardziej się kantowaly tłoki podczas pracy?
🙏
@@niewiem88888888jebać go
Znowu nie było ani słowa o porównywarce OC/AC. Ani słowa o lajkowaniu i subskrybowaniu. Można? Profesor to brzmi dumnie!
Za to w następnym odcinku będzie plukanka do tłumików z LM
Jakby uszlachetniacz z LM był to nic by się silnikowi nie stało.
Nakradł się katalizatorów to już porównywarkami gardzi:D a tak na poważnie to ja bym źle nie mówił o tych co wstawiają reklamy bo robienie takich materiałów to kupa roboty, fajnie jak sobie ktoś może choć trochę przyrobic przy okazji.
Dlatego powinno się wyrwać chwasta, bo jak tu nie zarabia, znaczy, że kradnie. Precz! Won uhudro!
Założę się, że już ma zęby z platyny. W Białymstoku mówią, że taki to bydlak polski i upośledzony, niedorozwinięty gej.
"Ciekawie rozjebane silniki" To zdecydowanie moja ulubiona seria
dokładnie tak!
Widać, że tłoki były zadowolone i chciały jechać dalej😀
2 z 6
Silnik z samochodu o teoretycznym przebiegu 200 000 km…. W praktyce auto było poddane rytuałom w tureckim garażu pod Berlinem przy przebiegu około 520 000 km. Chris - szacun dla Ciebie 👋
Szacunek dla ciebie że chcesz dla nas robić takie filmy. 99% mechaników miało by wyjebane żeby coś takiego rozbierać, nakręcić, obrobić i wrzucić na YT. Dzięki 👍
Kolego drogi, Kris nie robi filmików dla idei , jego kanał generuje zapewne nie mały przychód, poza tym można odnieś wrażenie że istotniejszym dla niego jest popularność ,uznanie, docenienie, nie od pardonu przecie jest samozwańczym "profesorem" Tak czy siak gość pomimo specyficznego sposobu bycia da się lubieć.
Kolega widze ma 12 lat i nie do końca wie jak świat działa. On to rozbiera i nagrywa, bo z tego ma kasę, a my przyjemność :)
@@pawelwis7215 no naczelni komentujący wszystko wiedzący musieli skomentować... Ile ma tej kasy? Może w ogóle niech zamknie firmę i będzie influenserem. Ile tej kasy ma z tego UA-cam? To może odznaczmy subskrybcje bo za dużo mu UA-cam przeleję i odwali mu? Żałosne są takie komentarze. Wszystko wiecie, wszystko byście zrobili lepiej, a prawda jest taka że żaden z was nie miałby odwagi, wiedzy i śmiałości zrobić tego co robi Kris. Ja mu tylko podziękowałem a wy od razu musieliście się przyjebac. Polaki cebulaki. Tyle mam wam do powiedzenia. Wszędzie tylko pieniądze widzicie. Żałosne.
@@mikus876 Nie wiem po co się tu napinasz i wyciągasz jakieś pochopne wnioski. Chris robi świetną robote i chwała mu za to, ja bym mu sam za to płacił jakby miał za dużo kasy. Nie wiem Ile ma kasy z YT i mnie to nie obchodzi.
@@maratoni976 nie prawda ma habilitacje
Profesor Chris to taki Dr House od silników
nareszcie porządny materiał do niedzielnej kawki
Na Biotad Plus lecimy?💪💪
@@marcomarco5056 😂
Krisie, jesteś niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie mechaniki.
Podziwiam zakres wiedzy. Przyjemnie się poszerza kompetencje i pomysły, oglądając Pana filmy. Pozdrawiam.
To po prostu praca polaczona z pasją i znajomosc zasad dzialania silników spalinowych. Znajomosc zasad dzialania silnika nie jest zbyt czestą przypadloscią pseudo mechanikow-wymieniaczy. Stad tyle ,,fakapów'' po niby ,,remontach'' ;)
Bóg zapłać za wysiłek i chęci żeby zrobić ciekawy filmik. Za dzielenie się wiedzą też. Ja chyba z 10 lat temu rozbierałem starego 12 zaworowego VRa zatartego przez kolegę podczas pałowania na piątce. Praprzyczyną był według mnie niezbyt prawilnie zrobiony remont jeszcze w Niemczech - okazało się że nie był to ori silnik lecz blok z 2.8 rozwiercony pod (zapewne stare i wyciuchane) tłoki z 2.9. Silnik wcześniej żłopał olej i kopcił a na koniec się zatarł, i wszystko wskazywało na to że po tym remoncie nie dał rady zrobić nawet marnych 10.000km. Remontować nie było co. Tam zatarła się jedna panewa ale temperaturę wyprodukował taką że korba zaczęła zmieniać stan na płynny. Co ciekawe nie obróciło panewki która w dużym stopniu wypłyneła na boki, ale za to rozklepało korbę tak że zaklinowała się pomiędzy przeciwciężarami wału i musiałem mocno z nią walczyć żeby to rozłączyć. Wtedy faktycznie wstawilismy stary zapasowy silnik który stał w kącie i tak powstało Corrado VLB (Very Lov Budget) i to z oryginalnym corradowym 2.9 ABV. Nawet filmik pamiatkowy o tym zrobiłem.
Jak ktoś ma troszkę większy budżet to zamiast starego silnika zaproponowałbym opcję luksusową jak zwykle : kupić drugi silnik, do niego nadwymiarowe ale za to NOWE tłoki zza oceanu, zrobić rozwiert, dać nowe panewki, pompę oleju rozrząd, głowicę wybrac lepszą i zreanimować, itd. Po dotarciu silnik bedzie prawie jak nowy a i pojemność troszeczkę wzrośnie dzięki czemu mamy małego bonusa. Ryzyko oczywiście takie że moze byc potrzebny trzeci lub czwarty silnik żeby wybrać naprawdę dobry wał, blok itd :D No i co prawda nie wiem ile profesor liczy za usługi reanimacyjne (choć z tego co wiem majac tytuł prof. to mało się nie zarabia) ale mimo wszystko chyba lepiej wyłożyć więcej "przy okazji nieszczęścia" żeby za rok czy dwa nie wywlekać silnika z powrotem bo coś starego znowu tam zdechło.
Jak lubicie oglądać zniszczone silniki to gorąco polecam wam kanał niejakiego Erica o nazwie "I do cars". Jedynym minusem jest to że jest anglojęzyczny bo facet jest ze stanów, ale pokazuje naprawdę ciekawe rzeczy. Obczaj sobie Krzychu.
Zrób szlif i dopasuj panewki po taniości poskładaj tak jak jest zobaczymy jak długo wytrzyma :D
Silnik VR6 3,2 i 3,6 wkładane są do wózków widłowych między innymi LINDE / STILL. I to wszystko chodzi na samym gazie.
Tylko o mocy 75koni?
@@paweltodudek tak 3,2 ma 55kw, a 3,6 nie wiem. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że silnik w wózku osiąga tylko 2800obr/min. Pewnie jakby wsadzić inny sterownik to silnik wyskoczy z ramy ;-)
Bo w wózku widłowym napędzana jest pompa olejowa która steruje całą hydrauliką.
A były też starsze silniki VR, w starszych wózkach.
Bardzo fajny filmik. Jako człowiek z zupełnie innej bajki sporo się nauczyłem, bez wysiłku, za to z przyjemnością.
Właśnie fajnie że pokazujesz zwłoki, to bardzo ciekawe co dzieje się w niepoprawnie działającym silniczku.
Bardzo miły ten prowadzący.Widać że uczciwy.
Oj z tą uczciwością to różne bywało w Białymstoku i okolicach dużo aut nie przeszło PT ponieważ diagnosta wykrył brak kata i troszkę wiara się obruszyła były palone kukły przed posiadłością Profesora. Sprawa przycichła jednak niesmak pozostał i troszkę brudu za paznokciami zostało.
Dziękuję serdecznie za ten wykład, Panie Profesorze. Mądrego to aż miło posłuchać.
No no zapowiedzi przyszłych materiałów zapowiadają się rewelacyjnie. A i widać, że są już w trakcie realizacji czyli raczej się doczekamy, elegancko
Cylindry zaprosiły rdzę w swoje skromne progi:)
Te progi to raczej nie takie skromne :D
W moim gruzie inne progi zapraszają rdzę i niestety też jest drogo xD
To cud że żadna korba nie wyszła bokiem pozdrawiam serdecznie Robert 👍👍👍🖐️🖐️🖐️
Wysłać silnik do Pakistanu, oni tam na kolanie zregenerują co trzeba i to w jednym warsztacie a nie jak u nas 5 firm trzeba zaangażować i 40k kosztów
Mniam mniam mniam. Smakowity silniczek 🤤
Miałem taką VR6 w golfie sprowadzonym jako trzylatek w 96 roku !, na tamte czasy to był kosmos ... auto które swobodnie leciało grubo ponad dwie stówy a z "czerwonego" praktycznie zawsze wychodził jako pierwszy ..., miło powspominać - no i ten dźwięk przy odpuszczeniu gazu z wysokich obrotów!, tego się nie zapomina !
Witam. Ja z kolei miałem okazję zobaczyć w 1997r. takie cudo w akcji. Jak kolega wsiadł zużycie chwilowe pod 40litrów dochodziło. Chłopaki z Ujazdu, Niewiadowa mieli tą furę bordo metalik. Do dzisiaj pamiętam tego szatana VR. Pozdrawiam.
@@tomaszdabrowski9819 Mam w okolicy byłego kierowcę rajdowego, który w tamtych latach prowadził warsztat samochodowy. Po wymianie przegubu homokinetycznego u niego w warsztacie miał okazję pogonić tym moim VR6 ..., namiastka komputera pokładowego, jaka była w tym aucie pokazywała momentami 82L/100 zużycie wachy, jak wróciliśmy pod warsztat to tylko wszystko strzelało od temperatury a mina Pana Marcina jak wysiadł z auta ... bezcenna - tak szerokiego uśmiechu na twarzy jeszcze długo później nie widziałem !, choć jak zacząłem bawić się jednośladami (szybkimi), u mnie też zaczął się pojawiać taki "banan" ... :)
@@serceV4 musisz / musiałeś być dzianym człowiekiem :)
@@klejnos94 ... w 96 roku był sprowadzony, rok produkcyjny auta 93, o ile dobrze pamiętam to wyszedł niewiele ponad 33000,- że wszystkim, kwota taka sobie , raczej nie zwalała z nóg, to były czasy sprowadzania tzw. "składaków", w nim była skrzywiona tylna belka i złamana felga bo Niemiec wpadł w poślizg (mam nawet gdzieś oryginalne fotki uszkodzeń jeszcze z terenu Niemiec), ale był zrobiony na miejscu i wracałem do domu na kołach ... , to były zupełnie inne czasy ...
@@serceV4 zupełnie inne czasy zgodzę się ale na pewno niewielu było stać na wrzucenie 33 tys na auto. No i był to kilku latek gdzie w tych czasach to ino dobity polonez i gnijący duży fiat. Pamiętam jak w ok 2004 tata kupił za 16 tys audi 80 B3 przeróbka z benzyny na diesla jaka to była radość a gdzie wcześniej
Profesorze Chrisie świetny wykład na temat eksploatacji z tobą nauka to przyjemność. Od dawna oglądam wyczyny na kanale, a nabyta tu wiedza jest bezcenna. Dziękuję i pozdrawiam 😁
Ciekawy przypadek. Też lubię rozebrać silnik do weryfikacji,nawet jak wlatuje nowy słupek. Zawsze czegoś można się dowiedzieć. Pozdrawiam
Producent zaleca po przekroczeniu okresu gwarancji jazdę bez oleju.
Miałem w swoim 3.2 VR6 turbinke. 16 tyś km pałowania i nic mu nie dolegało. Trzymał moc mimo przebiegu 140 tys km. Naprawdę zacny motor. A ponad 500KM i ponad 600NM wypluwał mimo przebiegu.
Policja wykazać sie potrafili co najwyżej w ilości nałożonych mandatów. Łapka w górę komu policja odnalazła skradziony pojazd. Bo mnie ani razu, ale mandaty chcenie wystawiają nawet jak w nocy omijałem przeszkodę na jezdni (mandat za jazdę po chodniku)
Reasumując, będąc w trasie, jak zapali się kontrolka ciśnienia oleju, spuszczamy cały olej z misy, by nie uszkodził reszty silnika i jedziemy dalej
oleju nie należy się pozbywać może posłużyć do uzupełnienia poziomu tegoż w tłumiku
Próbowałem, nie działa. Przy 200 km/h (DE) zabrakło mi oleju w silniku, czujnik ciśnienia nie zadziałał. Dalej pojechałem na lawecie. Ale korby też nie wystawił.
Analizy post mortem zawsze na propsie, a z kompetentnym komentarzem to już w ogóle. Dzięki i dobrego tygodnia.
Gvvvgvt6kk
Super dawka wiedzy . Nieraz na aukcjach są samochody z rozbitą misą i teraz wiem że jedyne co mogło oberwać to wał i korbowody nie mówiąc o panewkach . Dzięki wielkie za materiał !!
Chrisie nikt nie narzeka ;) ,kazdy chce wiecej. Pozdro
Vr6 bardzo fajny silnik. Dźwięk przepiękny, bardzo kompaktowy rozmiar silnika prosta budowa i bardzo fajna równomierna charakterystyka przyszpieszenia. Minus większość silników koncernu vag z tamtych lat miska olejowa bardzo nisko i cena i dostępność części ciężka. Trzeba dobry olej dobrych parametrów łac 5w40 lub jak się mocniej Depta po autostradach niemieckich 5w50 bo silnik mocno się grzeje bo jest bardzo zwarta konstrukcji i ciężko odebrać szybko ciepło
Profesor teraz to jak detektyw i opiniujący biegły sądowy🙂 Świetna analiza normalnie silnikowe W11 pozdro
To jest ten Tomek który przychodził i mówił "są wyniki - nieuwierzycie" 😀
Witam, odcinek jak zawsze super ale myślę że Adam mechanik przy współpracy z Wazzupem by doprowadzili ten motor do idealnego stanu. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Przez chwilę myślałem że będzie reanimacja ale jak doszło do bloku i korby to wszystko jasne... Szkoda kolejnej zezłomowanej VR6 bo tak jak mówisz fajne to silnik są.
U mnie z 2tyg temu ktoś przywalił pod blokiem na parkingu w studzienke i pojechał dalej (strasznie wystaje ta studzienka) hałas taki jakby się co urwało- i sie urwało, zostały tylko kawałki miski i pas na parkingu z oleju. Dodam że ten ktoś pojechał dalej jakby nic się nie stało.
Kiedyś miałem Passata B4 kombi 2.9 wr syncro. 1996 rok produkcji. Pięknie ryczał.
Pierwsze te.silniki od 91.roku byly montowane w passacie i corrado na Amerykę szły
W.92.zaczeli montować w golfach ,a.od.99 roku wersja 24 zaworowa . W 2003 powstała wersja 3.2 l w 2005 powstała wersja 3.6 300 kucy do skody superb I Passatow jeden z najlepszych silników od Volkswagena,
W silniku widlastym, bądź rzędowym zapłon wywołuje pracę posuwisto-zwrotną z siłą działającą prostopadle na korbowód. W silniku rzędowo-widlastym, gdzie mamy jedną głowicę możemy zauważyć, że kształt górny tłoków musi być symetryczny do kształtu komory spalania (Zero stopni względem głowicy). Kąt pracy tłoków, w silniku rzędowo-widlastym, jest ustawiony pod kątem w stosunku do komory spalania. Jak można zauważyć na filmie Pan profesor prezentuje kształt tłoków, który jest dość niestandardowy w porównaniu do innych konstrukcji silników. W momencie pracy tłoka kąt siły działającej na niego jest różny w GMP od kąta korbowodu, co powoduje dodatkowe, boczne siły oddziałujące na pierścienie i tuleję cylindra. Ten proces z czasem zużywa te części. Nie jest to proces nagły ale zauważalny nawet po zachowaniu skróconych interwałów wymiany oleju w silniku, dbaniu o odmę i filtry. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Są to silniki bardzo ciekawe.
Proste wytłumaczenie pracy : Proszę wyobrazić sobie, że uderzacie pionowo z góry młotkiem w tłok, który nie idzie pionowo w dół, tylko pod kątem. Są zatem dodatkowe siły cierne na krawędzie jego tulei. Pozdrawiam Panie Krzysztofie! Super się ogląda Pana materiały. Dodatkowy humor, to podstawa :)
200 tyś to ten silnik miał zaraz po przekroczeniu Odry :D
Miałem kiedyś Seicento 1.1 MPI. Miską uderzyłem w krawężnik. Miska się wgieła, była dosyć konkretnie odkształcona, ale ani nie pękła ani uszczelka nie przepuszczała. Tak jeździł jeszcze ponad 100 tys. km a może blisko nawet 150 tys km aż poszedł do nowego właściciela.
Na śniadanie jak znalazł :) do posłuchania!
Mi się zatarł 2.8T w sabie 9-3 II przy prędkości 250 korba prawie bokiem wyszła . Wał krzywy i jedna korba się wybiła na panewce która się stopiła i przykleiła do korby .
Wał przeszlifowany nowa korba i silnik chodził dalej
Nie jest tak źle, oprócz silnikowych złomów był jeszcze złom w postaci beczki :D
Sprytny złodziej zrzucił olej żeby policja wpadła w poślizg. Łebski facet.
Kiedyś rozbierałem z ciekawości zużytego vr i tez miał takie ogromne progi nigdy takich nie widziałem
fajnie ciekawe..dziekuje Chris.... bo wiekszosc problemow wynika z winy uzytkownika... to mozna zobaczyc czego Zdzicho nie zrobil (zaoszczedzil 🤣)i silnik padl😁😁😁😁
Oj pamiętam w 1999 kupiłem passata b4 VR6 bodajże 184konie 93r. Wrażenia na tamte czasy były extra. Wsadzając drugi bieg było 100km/h. To jedyne Vr6 z którym miałem doświadczenie.
Pzdr. wszystkich
Fajne masz sny😂😂
No to teraz nieuszkodzona połowa silniczka może iść jeszcze do ludzi na części :)
mialem bore 2.3 vr5 starsza wersje, przepustnica na lince itd. prawie 300k nalotu i dalej byl ori lancuch rozrzadu z praktycznie zerowym wyciagnieciem
Panie Profesorze! A pod tokarką co to stoi? Dekiel od studzienki!? No pięknie... to już katalizatory nie wystarczą... No Świat się kończy...
Super Materiał👍
Zawsze z wielką uwagą ciebie słucham i jesteś fer miło się ciebie słucha i ogląda super aby tak dalej napisz emalia miałbym ci do przekazania robotę na wymianę panewek w 1.6 HDI czekam na info.
Pozdrawiam.
8:30 te korby stwierdziły "nikt nam nie będzie mówił jak mamy żyć" 🥰🤣
E tam same trupki 😜
W Pakistanie ten silnik na prawią... na podwórku 😄
I w klapkach na nogach🤣😆
W pozycji na kucaka.Jak do 💩.
Jaki morał najlepiej zacierać na sucho 😉
Te dwa korbowody nie wiedzą, co tutaj się dzieje- czuły Profesor Kris. Aż łezka pociekła...hihihi;-D Jak zwykle kapitalny filmik
One po prostu się opierdalały w porównaniu do reszty😄
Profesorze, z ciekawości wziął bym to złożył na nowych panewkach a resztę jako-tako poskładał i sprawdził czy i ile to przejedzie, tzw naprawa na handlarza i jej konsekwencje
Kupić miskę wał korby nowe panewki i jako regenerowany na alle..o, no i zapomniałem blok pomalować.
Niestety wr mają problem z progami ,w aaa licznikowe 3500ty i był kibel . osobiście uwielbiam i eksploatuje taki silniczek ,co do filmiku o skrzyniach daje radę od 1000 obr na 6 sobie pyrkac 😊
Trochę z praktyki wiem że ogólnie VR6 na tulejach mają duży rant, ale one na tym jeżdżą, w o wiele gorszym stanie widziałem bloki a mimo wszystko to działało, aczkolwiek ten przypadek Krisie trafiłeś na bardzo Ciekawy! Pozdrawiam
Te różnie zużyte panewki główne może mają związek z temperaturą? Wszak w okolicy korbowodów, na których nie zatarły się panewki, łożyska ślizgowe wału są w dobrym stanie. Podobnie jak widać odbarwienia na zniszczonych korbowodach (zapewne zmiana koloru oleju silnikowego na powierzchni korbowodu wskutek wystąpienia lokalnie wysokiej temperatury), tak i resztki oleju silnikowego na poszczególnych podporach wału mają rożną barwę. Moim zdaniem lokalny wzrost temperatury spowodowany zacieraniem panewek korbowodowych zadziałał na sąsiadujące panewki główne wału poprzez zarówno obniżenie właściwości smarnych resztek oleju silnikowego (poprzez jego nadmierne rozgrzanie), jak i poprzez możliwe rozszerzenie czopów wału (ciaśniejsze pasowanie w tej sytuacji mogło znacząco przyśpieszyć proces degradacji łożysk ślizgowych).
Nagrywaj nagrywaj Będzie co oglądać
Ciekawe jak by to złożyć na tych panewkach jak był zalać olejem i odpalić. Ciekaw jestem pracy tej jednostki
Dzięki panie złodzieju za super odcinek. Gdyby nie pana ciężka praca Profesor by go nie nagrał.👍👍
Takie żartowanie ze złodziejstwa jest równoznaczne z przyzwoleniem na takie zachowanie - zastanów się dwa razy zanim napiszesz coś " zabawnego "
Właściciel samochodu nie lubi twojego komentarza 😆
@@mk119k9 Zamiast się użalać mógłby sobie wziąć inny nie zatarty... Tyle tego stoi na ulicach🤣
@@kamilk1403 Jak nie bawią Cię żarty o złodziejach to dobrze.
Resocjalizacja przyniosła zamierzony efekt.
@@niejusz nie mierz mnie swoją miarą, bo nigdy nawet nie myślałem o kradzieży
Oby kazdy jeden kradziej tak konczyl swoja robote to Kris mialby po kilka odcinkow dziennie😁👍
Szkoda że łapkę można dać tylko raz. Świetny filmik jak zwykle.
Sekcja zwłok tez jest ciekawa Panie profesorze👍😁🇵🇱
Ten miał na panewce głównej raczej nie był z panewki korbowodowej bo o ile wiadomo działa tam siła odśrodkowa.
Mój ukochany silniczek vr6 w takim stanie, aż sie płakać chce :( Dla mnie te silniki mają najpiękniejesze brzmienie, kazdy posiadacz vr6 nie moze sie powstrzymać żeby nie dawać do odciny :) moze sie myle ale te silniki ze wzgledu na swój niepowtarzalny charakter dostają często sandał w podłoge moze dlatego stad tak duze zużycie na cylindrach. pozdrawiam :)
Mialem parcha i srednio to dobry sprzęt...ta moc na dzisiaj z tej pojemnosci to wrecz przepaść, ale lubialem nim jezdzic tylko kieszeń tego nie wytrzymała
Krzysiu wygładź wał pilnikiem, podłóż panewki i wystaw jako regenerowany, tylko nie myj bo to może być już podejrzane 😋
Witam. Gdy Profesor opowiada podczas wykładu to wygląda na takie proste, ale jak przyjdzie do zajęć laboratoryjnych lu ćwiczeniowych to nie wiadomo skąd pojawiają się wielkie schody. A tak z innej bajki by to ożywić potrzeba co najmniej nowy blok do tego nowe korby, komplet panewek, być może komplet pierścionków, oczywiście misa olejowa, kompletny rozrząd, oraz inne, po wymiarowaniu założę się że tłoki są spoko, do kompletu wał korbowy i wiele godzin Profesora bu go poskładać. A i najważniejsze dokładna kąpiel głowicy i tego co zostało by nie było że coś gdzieś się czai i czeka by nabroić, potem planowanie uszczelki ... Panie i Panowie nie widział ktoś AUDI z takim serduszkiem ze skasowanym tyłem, przeszczep bardziej się opłaci.
Krisie, nie wiem czym nagrywasz ale spróbuj przestawić kamerę na większą głębię ostrości, bo często ledwo co widać szczegóły, jeśli kamera nie złapie fokusa w odpowiednim miejscu. Dzięki za materiał!
Kogo nie złapie?fokusa?forda?
@@davydgorski5051 Oczywiście chodziło o Fokusa z Paktofoniki
@@matbar159 nie kojarzę patofoniki🤔
Ja tam nie narzekam, takie prosektorium to nawet dobrze obejrzeć i takie zwłoki. Można się ciekawych rzeczy dowiedzieć przy okazji. Mam nadzieję że właściciel skradzionego i zajechanego pojazdu przynajmniej z ubezpieczycielem nie będzie miał przebojów i wypłaci kasiore na remont bryczki. A jeżeli będzie się tym Profesor Samozwaniec Kris zajmował to może spać spokojnie, bo będzie wszystko zrobione. Niech tylko przy odbiorze sprawdzi obecność katalizatora na pokładzie. Hehe. Taki żarcik. Pozdro Krisie z małopolski. Niestety u mnie w okolicy 12 na 10 warsztatów nawet by się nie podjęła takiej roboty, bo to jednak trochę w głowie wiedzy trzeba mieć, a nie tylko beznamiętnie kręcić śrubki.
Ogień na tłoki i do przodu!!🤘 😎🤘
U mnie w VR5 2.3 AGZ, cylindry w bloku to był śmietnik, nie nadawały się do naprawy, przejechane miał z 380tyś, według licznika, a w rzeczywistości nie wiadomo.
Wstawiony drugi silnik z przebiegiem 160tyś i zaczynają się te same problemy jak i przy tamtym.
Mam dość tego silnika, nigdy więcej. Nawet konwersja zrobiona na pojedyncze cewki z 2.8vr6, ale bez zmian temat.
Mam obecnie identyczny przypadek w comminsie, zatarty na korbach, główne bez większych uszczerbkow
Nie jestem mechanikiem ale się wypowiem 😅
Nie da się bloku silnika naprawić jak Audi z wadą olejową ?
Pozdrawiam
Ciekawostka: istnieje wersja przemysłowa tych silników stosowana w wózkach widłowych Linde i Still i to chyba do dziś.
Co Ty gadasz ;) a podeślij jakieś info link
@@waski2735 moje info opiera się na tym że przez kilka lat naprawiałem podobne sprzęty. Silniki chodzą na LPG z mieszalnika IMPCO i poza okresowym serwisem nic im się nie dzieje. Widziałem sprzęty z przebiegiem powyżej 20k godzin pracy bez remontu które pracowały jak nowe. Najgorsze są cewki zapłonowe, bo nawet przy lekkim zawilgoceniu dostają przebicia.
Tak to prawda
@@kacu27 tylko pisz uczciwie, że jako stacjonarne te motory są zdławione do śmiesznej mocy 80KM. To zupełnie co innego niż silnik pracujący w aucie osobowym. Inna termika i obciążenie.
@@hades3947 już nie zagłębiałem się w temat. Kto wie to wie, a kogo interesuje szybko znajdzie na ten temat informacje. Sam jestem bardzo ciekaw jak dalece różnią się wewnątrz te jednostki 🤔
Pozdrawiam jesteś. Nie do przebicia
Oooo Krisie,dopiero jadłem,a już znowu jestem głodny 😎
Aj tam. Chyba nie sugerujesz ze ktoś mógłby oszukiwać na wskazaniach licznika?
Chris zostaw sobie ten silnik jeszcze może coś wymyślisz. A jak byś spróbował swoją tokarką zrobił cylindry i jakieś większe pierścienie. Tylko skąd korby wziąć i wał
zwłoki motorów są miłe dla oka, silnik z allegro 2x obejrzałem do końca
Ten silnik przejechal 200 tys. a jak go niemiec sprzedawal to plakal .....a prawda jest taka ze on przejechal 3 razy po 200 tys......dzieki za filmik.
Na brak zajęć nie można narzekać, to zdecydowanie 👍
Miałem Chrisie silnik ASN po amputacji miski i tak samo, głowice przeżyły ale dół poszedł do śmietnika.
Fajnie, że nie było oleju, bo opiłki nie rozeszły się po silniku i coś jeszcze z reszty by się nadało :)
Heh, napisałem w trakcie oglądania zanim profesor o tym powiedział 😂
ja miałem pasata b4 z 2.8vr6 i miał takie progi, zatarł sie , kupiłem inny silnik i tez miał progi, mniejsze ale jednak spore
Panie Profesorze, jak to idzie na szrot, to zapłacę za transport i cenę złomową, żeby z tego zrobić stanowisko szkoleniowe dla uczniów warsztatów SAWAS przy Zespole Szkół Samochodowych w Rzeszowie, gdzie jestem nauczycielem praktycznej nauki zawodu. Nieoceniona pomoc dla młodych mechaników ;) stanowisko oczywiście odpowiednio podpiszemy i się nim pochwalimy w mediach społecznościowych :)
40k za remont 🤕 lepiej kupić na olx za 1500 zł pewniaczka !
Miałem podobną przygodę Multiplą 1,9JTD, jadąc wolno po paskudnej drodze wjechałem do kałuży, poczułem puknięcie i zapaliła się choinka na desce. W kałuży była studzienka pod wodą, ale natychmiast zgasiłem motor i po wymianie także aluminiowej miski autko jeździło dalej bez brania oleju. Zdarza się, gdyby tą RV6 jechał właściciel, silniczek by przeżył. Pozdrawiam Wszystkich oglądających i Profesora.
Paskudny to jest ten ulep😂😂😂
@@davydgorski5051 Masz na myśli Multiplę? Auto genialne, pod względem miejsca, wygody, widoczności, prowadzenia, leje na głowę te wszystkie dzisiejsze suwy, crosy i inne dziwne wynalazki. A wygląd? Genialny, moja była srebrna, z niebieskim wnętrzem i serduchem 1,9 JTD 115km, paliła tylko 6 litrów. Zrobiłem nią 180kkm, ale potrzebowałem większego auta, dlatego kupiłem Scudo, a teraz mam jeszcze 3 Ducato. Cholera, czyżbym lubił jedną markę?🙂
@@jarekjanik3655 w końcu to prawie Ferrari🤣
@@davydgorski5051 I tego się trzymam 🙂🙂🙂
Progi mogą być jeśli silnik zjadł katalizator EGR'em, ostatnio z kolegą rozbierałem taki blok, ale w tym wypadku pierścienie potwierdzą- będą zjedzone doszczętnie.
Jeśli katalizator zostanie zassany to na tulejach cylindrowych będą stosowne ślady, a czasami i na gniazdach i zaworach wydechowych .
@@michalr8864 to prawda, tutaj akurat rys jako takich już nie było, zakładam że trochę jeździł jeszcze po zdarzeniu i w oleju był miał ceramiczny, tuleje spolerowane na gładko, pierścienie wysokości 3mm i ponad centymetrową przerwa, wałki rozrządu wytarte, próg na górze cylindra prawie milimetr, ogólnie rzeźnia :P
Niedobre panewki!
Panewki na korbach wywaliło całkowicie, ponieważ przy dużych obrotach, siła odśrodkowa wygoniła olej, natomiast główne jeszcze mogły mieć minimalne smarowanie spływającym olejem z góry kanałami smarnymi. Takie moje przemyślenia w związku z tą awarią. Pozdrawiam!
Z tym zapracowaniem termicznym korbowodu bym nie przesadzał. Widoczne barwy nalotowe, to okoł 300 stopni. Moim zdaniem dla materiału korbowodu to żaden szok. Tym bardziej, że temperatura wzrastała i malała w stosunkowo długim czasie jak na przemiany w strukturze metalu.
Przypadek faktycznie ciekawy, dzięki za film.
Faktycznie takie zmiany zaczynają się w takiej temperaturze ale skąd pewność że nie była większa
Profesorze, nagraj coś ze Swoją ślicznotą.
Pozdrawiam :)
Ten silnik może i miał taki przebieg.
Jak to mówią, żył krótko ale intensywnie.
Vr6 są nieźle chłostane. Jak ich cena stała się przystępną dla młodzieży.
,,I dajo im na zimnym... łuuutututu "
Tak , widziałem golfa V5 cylindry wyglądają jak koła olimpijskie :D
Może jakiś inżynier VW wpadł na taki pomysł pod prysznicem po obejrzeniu olimpiady 🤪😂🤣
witam Profesora czy mógłbyś pomóc zinterpretować dwa błędy 16683 i p0299 występują razem auto traci moc przy 3 tyś. obr... pacjent to vw t5 2,5 pd 130 km, zgóry dziękuje i pozdrawiam?