W tym temacie zachęcam do zapoznania się z aktualną wiedzą naukową, a filmiki katolickich fundamentalistów, czy świadków jehowy zostawić najwyżej na potem, bo nie będziecie wiedzieć kiedy się śmiać.
Czarny kolor skóry kojarzy się z kimś obcym bo na to wskazuje statystyka i to ze istnieją też Polacy o innym kolorze skóry niż biały niczego nie zmienia. Statystycznie czarny w Polsce to obcy. W Afryce jak widza białego to wołają pieniedzy bo uznają go za bogatego przybysza z Europy czy USA. Też statystyka
poświęcenie takiemu tematowi więcej niż 5 sekund na powiedzenie, to są idioci i debile opłaceni przez aktywistów jedynie go autoryzuje i zwiększa jego powagę
"Wielopoziomowego zjawiska" Płci są dwie. To, o czym mówisz, to jest osobowość i charakter. Jeden facet będzie lubił szyć i gotować, inny będzie dłubał przy samochodzie. Jedną laskę będzie bawiło szydełkowanie, inna będzie chciała skakać po drzewach i kopać piłkę z chłopakami. To, że laska się interesuje ciężkim sprzętem wojskowym albo elektroniką, nie robi z niej nagle faceta. Tak samo, jak siedzenie w kuchni i pieczenie babeczek nie robi z faceta kobiety. Rzucając takimi stwierdzeniami, pozwalacie tym popaprańcom wstawiać stopę w drzwi, i - obserwując od lat, jak to wyglądało na zachodzie - gwarantuję wam, że na tym się nie skończy. Oni nie chcą kompromisu, tylko całkowitej dominacji ideologicznej języka i stylu życia. Dacie im palec, to wezmą cały dom z posesją.
IKEA to taka firma, która udaje fajną i troskliwą wobec wszystkich ludzi świata, a zapomina o pracownikach swoich dostawców, którzy za grosze produkują te wszystkie ramki, stoliki, półki i żarówki po 9.99. Fabryki uzależnione od iKEA są jednymi z najcięższych miejsc pracy jakie odwiedziłem w czasie swojej kariery zawodowej
@@Eklektyczny_albert Kapitalizm ma olbrzymie zalety ale ma też wady. Nie trzeba niczego czytać, wystarczy mieć oczy otwarte i myśleć. Korporacje to dzieci kapitalizmu.
Nowomowa to nie jest współcześnie tworzony inkluzywny język, tylko sztuczny język stworzony przez totalitarne państwo w celu ogłupiania i kontroli obywateli
@@Gozer_Gozerian Nowomowa odnosi się do sztucznej ewolucji języka. Sztucznej, czyli wymuszonej przez podmioty na tyle wpływowe na społeczeństwo, by na własne życzenie zmieniły pogląd społeczeństwa na to, co chcą. Te podmioty nie mają na celu polepszenia naszego życia tylko zwiększenie władzy. Prawo podlega językowi i ze zmianą języka zmienia się prawo. Zapraszam do dyskusji.
@@davidfoldberg8004 nie nie nie, nie odnosi się. Nowomowa to hasło wymyślone przez prawaków nie rozumiejących, że język praktycznie zmienia się codziennie. Słowo dzban, mówi to panu coś? Kiedyś nikt by nie skojarzył tego z elektoratem konserwatywnym.
A może by tak dofinansować ośrodki dla imigrantów i respektować prawo międzynarodowe. A nie zapomniałem jesteśmy w Polsce i lepiej rozpędzić rasistowską nagonkę i udawać, że na imigranci wcale nie cierpią.
" Proszę pana, pewna kwoka Traktowała świat z wysoka I mówiła z przekonaniem: „Grunt to dobre wychowanie!” Zaprosiła raz więc gości, By nauczyć ich grzeczności..."
"Czy nie rozumiesz, że nadrzędnym celem nowomowy jest zawężenie zakresu myślenia? W końcu doprowadzimy do tego, że myślozbrodnia stanie się fizycznie niemożliwa, gdyż zabraknie słów, żeby ją popełnić. (...) Z roku na rok będzie coraz mniej słów i coraz węższy zakres świadomości." Rok 1984 - George Orwell
Jak widać to działa także na odjwrót. Można wprowadzać całe setki nowych słów (jak te osławione nowe angielskie zaimki) i w ten sposób tworzyć swoisty chaos językowy (podobnie zresztą jak zmieniając znaczenie czy zakres funkcjonowania już istniejących wyrazów), a tym samym chaos w samym myśleniu. Fakt, że nie daje to takiego samego efektu jak w przypadku wizji Orwella i nie jest aż tak piekielnie (w dosłownym znaczeniu) skuteczne, ale z pewnością daje świetny grunt pod masową zmianę myślenia i zmarginalizowanie tych, którzy stoją po stronie tradycyjnych wartości i nie chcą się podporządkować kolejnym rewolucyjnym ideologom i ich wizji świata.
To tutaj niestety (na szczęście?) nie zachodzi. Nie ma tu rozwadniania znaczenia słów, ani zawężania ich liczby. Wgl najlepiej nie odnosić się od Orwella, bo zawsze znajdzie się jakiś lewak, który wytknie błąd i będzie miał rację.
@misiek_xp4886 Jak to nie zachodzi? Masz rozwodnione to, co oznacza słowo "obrażać", "szacunek do innych", "dobry język", "agresja"... Innym razem baby drą papę, że ona padła ofiarą molestowania, bo ktoś się krzywo popatrzył, ale jak inna rozwaliła drogi sprzęt nagłośnieniowy na jakimś przemówieniu, bo jej się nie podobało, to tylko wyraziła swoją opinię. Innym razem jest przekręcanie słowa "tolerancja", "uciskanie"... Uważam, że mamy rozwadnianie znaczenia najprostszych słów na niespotykaną dotąd skalę w cywilizowanym świecie i chyba lepiej dla mistrza Orwella, że tego nie dożył 😔
@@civisposnaniae795 Nie ma czegoś takiego jak tradycyjne wartości. Albo jesteś normalny albo nie. Tak się z nimi postępuje? Tradycja ci się sie nie podoba? No to mamy kaftanik z długimi rękawkami. ;)
Jak w Orwellowskiej rzeczywistości. Słowa nie mają żadnego znaczenia, dziś czarne jest czarne a jutro czarne jest już białe. Nie ma faktów, nie ma obiektywnych prawd.
@@Gozer_Gozerian O to nam chodzi, że jeżeli pozwolimy takim firmom wmówić mam jak mamy myśleć, to język się zmieni i to w sztuczny, negatywny i wymuszony przez wpływowych ludzi i organizacje sposób. Dzięki czemu uzyskają końcowy efekt- czyli zwiększenie swoich wpływów i kontroli nad społeczeństwem. Nie podlega to zasadom wolnego rynku, gdyż ze zmianą języka zmienia się prawo, które należy do obowiązków Rządów od skali lokalnej aż po skalę światową. Ty już jesteś niewolnikiem.
@@davidfoldberg8004 no i bardzo dobrze, i to nie jest wymuszone, a to, że ciebie dupa przez to zapiecze to twój problem niewolniku prawackiej ideologii.
@@PortierBlog Wiem - dzięki za przypomnienie - te wszystkie płci tam chodzą ale nie chciałem zmieniać nie swojego dowcipu :). Mam nadzieję że te wszystkie płci chodzą też do stomatologa i do proktologa, że żaden człowiek do tej pory nie odrzucił przydatności tych dwóch profesji. Ba! Ja nawet chodziłem jako binarny/straight mężczyzna do ginekologa i to na badania usg ;)
@@TymexComputingTam zaraz do stomatologa? Po co komu zęby jak jest jedzenie w tubkach. Ty mi lepiej napisz jakie są terminy do astronoma na NFZ gdy ktoś identyfikuje się jako osobnik płci księżycowej. BTW czy któryś z tych entuzjastów pierdyliona płci jest w stanie wymienić ich choćby tylko 20?
@@kapixniecapix3869 Ja już sobie wyrobiłem taki instynktowny odruch, że gdy widzę lub słyszę, że coś jest "dla mnie" to wiem, że w rzeczywistości jest dla mnie szkodliwe.
Spojrzcie na to z troche dalszej perspektywy sklep sprzedający meble zamiast skupiać się na sprzedawaniu mebli próbuje jeszcze sprzedawać wizje swiata . Świat stoi na glowie .
Jako osoba niedosłysząca powiem, że dziękuję każdej osobie, która stara się wyraźniej mówić w moją stronę. Tak, to jest szczególne traktowanie ale ułatwia mi życie. I dzięki za to, że ktoś wymyślił aparaty słuchowe.
@@sprytnychomik Prawdopodobnie dlatego, że ten język dąży do sprowadzenia wolności słowa i ideologi prawicowych (a nawet centro-lewicowych) do terminów, które są zakazane przez prawo, jak na przykład rasizm. Wystarczy zmienić definicję rasizmu u społeczeństwa, by zmienić definicję rasizmu w prawie, który jest zły, bo sam go nie definiuje niezależnie od społeczeństwa i pozwala na zmianę prawa na niekorzyść społeczeństwa nawet, jeżeli społeczeństwo samo to będzie chciało. To jest dlatego, bo my jako indywidualne jednostki jesteśmy mądrzy, ale w grupie robimy się głupi i bezradni, przez co mniejszość przejmuje władzę i zwykle jest to grupa ludzi chcąca więcej władzy kosztem naszych krzywd. Dokładnie tak samo jak w marksistowskich Państwach ubiegłego wieku.
@@davidfoldberg8004 Czyli to zatem prawica powinna decydować o tym, w jaki sposób mamy mówić? Ta sama prawica, która chce karać więzieniem ludzi za obrazę uczuć religijnych? Która ucisza tych, co mówią o przestępstwach kleru? Która rzekomo chce merytoryki, ale walczy z językiem, który, między innymi, usuwa z dyskusji kolor skóry rozmówców (który nie powinien mieć znaczenia, o ile nie jest on tematem rozmowy)? Przeglądam sobie te *zalecenia* IKEI i wygląda mi to raczej na odchamianie języka niż na jakiś nikczemny, marksistowski plan. Jest to w równym stopniu "atak" na naszą wolność co savoir-vivre. Nikt Ci przecież nie broni być prostakiem i chamem. Dostrzegam też sporą hipokryzję środowisk prawicowych, które chętnie sobie kogoś poobrażają, pomasakrują, powyjaśniają, ale jak ich się obrazi albo wyjaśni, to... o, bracie. To atak na wartości, brak merytoryki i chamstwo!
@@sprytnychomik Tylko to nie jest savoir-vivre. To jest próba wciśnięcia innym własnej ideologii nazywając ją dobrym wychowaniem. Manipulacja w czystej postaci. A co do kleru, to oczywiście masz rację, powinien być traktowany tak jak wszyscy inni. Nie wrzucaj proszę prawicy do jednego wora z religią katolicką. Ja np jestem prawicowy, ale kościół działa na mnie jak płachta na byka (tak samo z resztą jak każda inna religia czy ktokolwiek inny kto rości sobie prawa do mówienia mi jak mam żyć - to dotyczy w równym stopniu kleru, co wegan, feministek, lgbt, wokeistów, "ekologów" i każdego innego idioty któremu wydaje się że ma prawo mówić mi co jest dobre a co złe)
@@sprytnychomik Nigdzie nie napisałem, że prawica ma o tym decydować. Prawica - przynajmniej jak ją sam postrzegam - jest za wolnością słowa i jest przeciwko tym, co chcą ją zabrać. Prawo i Sprawiedliwość nie reprezentuje prawicy. Szczególnie nie w ekonomii. Ale nawet nie jest za tym, by karać więzieniem czy grzywną tych, co zostali skrzywdzeni przez przestępców niezależnie od tego, czy są klerem. Ale o jaki język Ci tutaj konkretnie chodzi? Bo język Polski ani społeczeństwo Polskie nie usuwa z dyskusji kolory skóry rozmówców, ale to zależy od kontekstu o jaki Ci chodzi. To nie jest 'odchamianie' języka tylko indoktrynacja społeczeństwa do nowomowy. Przykładowo, stwierdzenie, że nie ma dwóch płci jest błędne, a jest w 'zaleceniu' Ikei. Jest to nowomowa, gdyż jest ona przeciwna prawdzie i istnieje tylko dlatego, że wpływowe podmioty tego chcą, na przykład celebryci, którzy nie powinni być naśladowani, bo nie zostali celebrytami dlatego, że byli dobrymi ludźmi. To wszystko idzie odgórnie, od odklejonej od rzeczywistości "Katedry" - głównego nurtu instytucje intelektualne w centrum nowoczesnego społeczeństwa tworzące i dyktujące ideologie na których najwięcej zyskują bez względu na dobro społeczeństwa w ten sam sposób co Kościół, który w czasach średniowiecza również był centrum społeczeństwa jak na te czasy nowoczesnego. Wszystko zaczyna się tam a następnie idzie w dół i zaczyna narzucać społeczeństwu zmianę. Mamy kulturę ufności elitom intelektualnym, bo wiedzą najwięcej, dzięki czemu bardzo łatwo jest im indoktrynować ludzi. Niestety, obecnie większość takich instytucji podjęła się propagacji ideologii progresywnej by zamazać różnicę pomiędzy ludźmi nie patrząc na konsekwencje, które my, jako zwykli ludzie, ponosimy.
@@dilofozaur Co do interpłciowości, czy jak to Ty powiedziałeś hermafrodytyzmu, to w większości przypadków da się określić płeć danej osoby, bo np. tylko jedna z cech się nie zgadza z resztą. Jest też "prawdziwa interpłciowość", czyli przypadek, gdzie nie jest się w stanie określić płci osoby, jednak z tego co wiem jest to żadkie, a ludzie o takiej kondycji zazwyczaj są wychowywani jako dziewczynka lub chłopiec, więc przyjmują tą płeć i jako ona funkcjonują w dorosłości.
To sobie pogadaj z pierwszym lepszym biologiem. Obecnie nie używa się podziału na dwie płcie, jest to forma uogólnienia. Świat jest o wiele bardziej złożony dlatego podział na spektrum jest o wiele lepszy.
Nikt nigdy nie uraził mnie nazywając homoseksualistą. O co chodzi? Te tak zwane przebudzone płatki śniegu (woke) tylko niszczą nam opinię 💀 Do tego obracają kota ogonem. Poruszam się po zagranicznej stronie youtube i to właśnie te 'uciskane' z każdej strony płatki śniegu używają takich określeń jak "brzmisz jak biała osoba" do czarnoskórych osób, którzy ośmielili się twierdzić, że mają bardziej konserwatywne poglądy lub nazywają ich zdrajcami czarnej rasy i nieświadomymi swojego własnego "victimhoodu".
Dokładnie tak. Pamiętam jak w restauracji, gdzie kiedyś pracowałem jako kelner, przyszedł jakiś pajac ubrany na tęczowo i paradował z obrzydliwą manierą. W którymś momencie wstał do niego (najprawdopodobniej) homoseksualista i wypalił, że przez takich pedałów jak on (pajac cyrkowy) mają pogarszającą się opinię. A było to ponad 10 lat temu.
No tak, jesteś osobą z defektem seksualności. To tak jak mówiąc "krótkowidz" nazywasz osobę z defektem wzroku. Czyli jedna jej negatywna cecha decyduje o całym jej postrzeganiu.
Mam podejrzenia graniczące z pewnością, że w przeciwnym przypadku nikt (poza ewentualnie mniej lub bardziej nidszowymi mediami prawicowymi) nie zastanawiał by się publicznie w mediach "Dlaczego Lewica przejmuje Europę", gdyż uważano by to za równie naturalne i oczywiste, jak to, że rano wschodzi słońce. Dopiero gdy wygrywa Prawica budzi to zdziwienie (jeśli nie oburzenie) i staje się powodem do zadawania tego rodzaju pytań.
@@civisposnaniae795 oburzenie to mało powiedziane, niektórzy ludzie to aż płaczą przez ostatnie wybory do PE. I to w Polsce, co to musiało być we Francji, gdzie aż protesty były, czy Niemczech?
Mam wrażenie że tego typu rzeczy są tworzone na zasadzie "dobra, łatwiej dostaniemy finansowanie od amerykańskich gigantów, a tych bazgrołów i tak nikt nie będzie przecież czytać"
Do czasu. Ostatnio zrobiło się głośno o projekcie BRIDGE 2.0 Pierwszy BRIDGE powstał, jako organizacja monitorująca wpływ ideologii DEI na postawy społeczne - niestety, ich badania wykazały, że zachęcanie ludzi poprzez promowanie tej ideologii w mediach i miejscach pracy nie odnosi oczekiwanych rezultatów. W związku z czym, pierwszy BRIDGE został zamknięty, a otworzono BRIDGE 2.0. Idea jest taka, że _dotychczas_ firmy miały tzw. Oficerów Dywersyfikacyjnych, którzy mieli za zadanie implementować nowomowę i ideologię w miejscu pracy i relacjach z klientem. Zarząd BRIDGE'a zauważył, że tworzy to jednak słabe ogniwo - bo jeśli usunie się OD ze stanowiska, to nie będzie miał kto wymuszać ideologii w miejscu pracy. BRIDGE 2.0 zakłada, że _każdy_ pracownik ma mieć _obowiązek_ promowania zasad DEI, zarówno w miejscu pracy, jak i w życiu prywatnym, inaczej grozić ma mu wywalenie z roboty, a także całkowite wykluczenie z życia publicznego. Innymi słowy, "Skończyliśmy prosić."
I oczywiście, komentarz spadł z rowerka. Wyszukajcie sobie projekt Baśka Ryszard Irena Daniel Grzegorz Ewelina 2.0. (pierwsze litery) EDIT (Spróbuję obejść system jakoś): Do czasu. Ostatnio zrobiło się głośno o projekcie [REDAGOWANO] 2.0 Pierwszy [REDAGOWANO] powstał, jako organizacja monitorująca wpływ ideologii DEI na postawy społeczne - niestety, ich badania wykazały, że zachęcanie ludzi poprzez promowanie tej ideologii w mediach i miejscach pracy nie odnosi oczekiwanych rezultatów. W związku z czym, pierwszy [REDAGOWANO] został zamknięty, a otworzono [REDAGOWANO] 2.0. Idea jest taka, że _dotychczas_ firmy miały tzw. Oficerów Dywersyfikacyjnych, którzy mieli za zadanie implementować nowomowę i ideologię w miejscu pracy i relacjach z klientem. Zarząd [REDAGOWANO]'a zauważył, że tworzy to jednak słabe ogniwo - bo jeśli usunie się OD ze stanowiska, to nie będzie miał kto wymuszać ideologii w miejscu pracy. [REDAGOWANO] 2.0 zakłada, że _każdy_ pracownik ma mieć _obowiązek_ promowania zasad DEI, zarówno w miejscu pracy, jak i w życiu prywatnym, inaczej grozić ma mu wywalenie z roboty, a także całkowite wykluczenie z życia publicznego. Innymi słowy, "Skończyliśmy prosić."
Dzięki politycznej poprawności SYSTEM znakomicie poradził sobie z wrogiem, który były wszelkie ruchy socjalistyczne i rewolucyjne. I cel lewicowego buntu, jakim wcześniej były elity i kapitalisci, skierował na inne sfery, tak by "lewicowośc" nie oznaczała już walki o pracownika i walki z kapitalizmem, tylko walki o prawa LGBT, feminizm czy prawa mniejszości rasowych. Jednocześnie wielki biznes chętnie utożsamia sie (oczywiście tylko werbalnie) z tymi ideami, tym sposobem będąc chronionym od ataków przez znakomitą większość lewej strony.
Tyle że co śmieszne od 20 lat na zachodzie rządzą wyłącznie prawie prawicowe nie lewicowe. Często dłużej niż 10 lat jak w Holandii Wielkiej Brytanii itd. Rządy PiSu w tym kontekście były wyjątkowe krótkie .
@@hatii3141Nazwa nie znaczy program danej partii. Poczytaj o liberalizmie a następnie porównaj podstawowe jego zasady z przepisami regulującymi uchwalanymi przez liberalow w UE!
Ikea: wszyscy macie czuć się dobrze Jeden pracownik Ikea cytujący Biblię: *istnieje* Także Ikea: We don't do that here A w ogóle to identyfikuję się jako Markus, krzesło biurowe Markus
Oferta IKEA dawno przestała mi wystarczać (podobnie jak tandetnej Biedronki, Empiku, czy Lidla), bez żalu pożegnam się z przeciętnymi mebelkami i niezdrowymi daniami kuchni w IKEA.
@@artmusic8914 moi rodzice kupili zestaw mebli (łóżko, stół, dwie komody, dwa krzesła tapicerowane, toaletka, i dwie szafy) do sypialni małżenskiej fornirowanych na wysoki połysk, chyba z kasztanowca albo z brzozy - tak z brzozy ale z fornirem barwy miodu - produkowany rzemieslniczymi metodami przez małą firme, to bylo tak z 25 lat temu, i one nadal są piękne i trwałe, i wygladaja, jakby dopiero pare msc temu wyjechały z fabryki, a ta firma choc dziś wieksza skupuje - jak sie dowiedziałam pare lat temu - używane meble swej produkcji za całkiem rozumne ceny :) A co po 25 latach można zrobic z tą sklejką z ikei ? O ile przetrwa aż tyle :D
Empatia jest najbardziej szkodliwą emocją nie można czuć empatii do wszystkich i w każdej sytuacji dalej jest jeszcze gorzej trzeba będzie czuć empatię do zwierząt i i przyrody nie ożywionej jeśli ktoś się źle poczuje przez to co mówię to jego problem ja mam gdzieś czyjeś uczucia na szacunek zawsze trzeba sobie zasłużyć! pozdrawiam normalnych 👋👍
Humanitaryzm jest naszą słabością (naszą jako cywilizacji zachodu). Pochylamy się nad zboczeńcami, pochylamy się nad agresywnymi brudasami, pochylamy się nad zwierzętami.
Ale wiesz, że nikt Ci nic na siłę nie wciska, więc o co się prujesz? XD Chcesz nie szanować innych ludzi i rzeczy, które istnieją i w żaden sposób nie wpływają na Twoje życie, a Ty się z nimi nie zgadzasz, to nikt Cię do zmiany zmuszał nie będzie i pewnie nawet nie zamierza xD Twoja własna kultura osobista lub, jak w tym przypadku, jej brak, nie wspominając już o niemożności zrozumienia prostych rzeczy, to Twój własny problem xD
Istnieje coś takiego jak punkty ESG które są bardzo ważne dla firm które są na giełdzie. Jeśli IKEA jest na giełdzie to zrobienie takiego gufno-słowniczka da im pewnie parę punktów do tego ESG. I pewnie o to chodzi.
@@Diegoshadow85 Owszem, problem polega na tym, że właśnie takie praktyki eksponują bezsensowność tego systemu punktacyjnego ;) Ani to w niczym praktycznie nie pomaga jak chodzi o faktyczne problemy z dyskryminacją, ani nie podnosi to jakości usług sklepu...
Ministerstwo Edukacji też naucza razem z meblami! Już nie ma uczniów już są osoby uczniowskie! Cytuje: „Gratulujemy wszystkim osobom uczniowskim oraz życzymy bezpiecznych i niezapomnianych wakacji” ⛱️
Żyliśmy do tej pory w społeczeństwie o zasadach demokratycznych gdzie liczy się zdanie większości a tu nagle przychodzi ktoś tam i plując zawoalowaną w uprzejmość śliną na większość domaga się praw i przywilejów w imię idei sztucznie wykreowanych gdzie jakakolwiek krytyka i polemika jest z automatu nazwana "językiem nienawiści"
a propos chowania torebek przed sądeckimi latynosami, czytaj romami, odruch łapania się za torebkę albo kieszenie nie bierze się znikąd, na sądeczczyźnie jest problem z przestępczością zorganizowaną ludności romskiej, będąc w pociągu czy też autobusie nie raz zostałam zmacana po kieszeniach albo odwróciłam się jak jakieś cyganiątko grzebało mi plecaku; nie raz na plantach w Nowym Sączu byłam zaczepiana przez zgraję cyganów, jedną kobietę i hordę nastolatków, szarpano mnie za ubrania gdy chciałam się oddalić, wyzywano od polskich świń i macior, gdy nie chciałam dać pieniędzy. Moje uprzedzenia, zresztą nie tylko moje, nie wzięły się z kosmosu, każdy kto mówi, że zwiększona uważność w obecności cyganów to rasizm, jest odklejony od rzeczywistości i nigdy nie miał przyjemności z tego typu zachowaniem. Pragnę przypomnieć, że pobity został strażak na służbie, podczas gaszenia wznieconego przez romów pożaru. I jeśli ktoś się nie zgadza z moim zdaniem to zapraszam do Nowego Sącza na wzbogacenie kulturowe, poczucie na własnej skórze uprzejmości romskiej.
no wiesz u nich "pigmentododatni wikingowie" strzelaniny i inna urzadzaja, szwedki ubogacają to chca aby u nas było to samo..... swoją droga co z nami nie tak gdzie sa polacy którzy by nie powolili aby polkę jakies przybłedy zaczepiały i wyzywały, w dawnych czasach faceci ciemajdy to by mogły o jakiejkolwiek pannie zapomniec gdyby byli takimi sierotami żadna by na nich nie spojrzała...dzisiejsze społeczenstwo jest bezjajeczne, ani nei potrafia zadbac o siebie, ani mieć dzieci... taka bezjajeczna masa....
chce by ktos wynalazł wehikuł czasu, aby można bylo wrócić do lat 90tych, albo cofnąć sie chocby i do czasu i miejsca młodości mej prababki, czyli początku 20 w. w Wiedniu - ach piękne :)
@TallisKeeton Bez przesady, nie ma lepszych i gorszych czasów, są ich lepsze i gorsze elementy. W tym przypadku np nie chciałabym wrócić do czasów gdy medycyna psychiczna była na jeszcze niższym poziomie
@@VesperTheBat a ja chciałabym wrócić do czasów, o których piszę w tamtym poście. A wiesz czemu ? Ano temu że pamietam jedną historię jaką opowiadała mi babcia, gdy byłam młoda. To było wlasnie o czasach 1 swiatowej, gdy rodzice mej babci mieszkali w Wiedniu. A raczej prababka bo pradziadek był na wojnie. Zatem prababka jak i inne obywatelki których mezowie byli na froncie dostawala czesc żołdu męża. Nie jest IMO zbyt ważne w tej chwili, jak do tego odnoszą się dzis historycy, i czy opisane wydarzenie w ogóle istniało. Ważne jest co to wydarzenie mówi nam o tamtych czasach, o obrazie tamtych czasów jaki zapamietała moja babcia która urodzila sie w 1916 r. Otoz w czasie 1 swiatowej zasiłki w Austrii dostawaly wszystkie żony zołnierzy bez wzg na narodowość. Ale ponieważ była bieda rdzenni Austriacy zrobili manife i poszli pod pałac protestowac, aby zasiłków nie dawać innym obywatelom C K Austrii, jak Polakom, Czechom, Ukraincom, Węgrom itd... I wtedy - wbrew temu co bysmy dzis oczekiwali po dzisiejszych zwyczajach politycznych - do protestujacych wyszedł stary cesarz. I powiedział im coś w tym stylu - NIe macie wstydu ?! My jemy ich chleb ! oni nas żywią, Chodzilo mi o ludnośc Galicji. I co zrobili manifestanci ? Otóż zawstydzili się i rozeszli. Inna kultura polityczna. Inna moralność. Inny honor. Inna odpowiedzialność nawet u monarchy. Chciałabym wrócić do takich czasów. :)
A powinni pisać "osoba pracownicza" albo "pracowniszcze". A tak na serio to tęczowe korpo traktują LGBT wyłącznie jako element marketingu kierowanego do garstki zjebów
Prawdę mówiąc pierwsze skojarzenie mam z wartościowaniem ludzi przez kosciół. Duchowni, którzy z ambony pouczają o moralności i stygmatyzują osoby, które nie wybrały właściwej ich zdaniem drogi. To również najprostsza i najbardziej pierwotna kategoryzacja.
@@salwadorzdalisalwadorzdali6040 uwielbiam tę idiotyczną ripostę, która nie dość, że nic nie wnosi do sprawy, to nawet nie jest z nią związana :-D Czy twój durny komentarz odnosi się w jakikolwiek sposób do mojej wypowiedzi? Jestem Polakiem, żyję w Polsce zdominowanej przez katolicyzm i prawdę mówiąc gówno mnie obchodzi religijny zamordyzm w innych krajach.
@@marcinmaj5342 Dziękuję za odpowiedź. Co do mojego wpisu, jesteśmy krajem chrześcijańskim od ok 1000 lat i wbrew twierdzeniu niektórych tolerancyjnym. A co do opisywania sytuacji w innych krajach cóż przedstawiłem jedynie sytuację jak w nich występuje i gdzie z "ambon" stygmatyzuje się ludzi inaczej wierzących czy myślących, i na ich tle przedstawiam nasz kraj. Czy to się podoba czy nie to już nie moja sprawa.
15:10 - ja bym raczej lokował "brzmisz jak biały" w subkulturze czarnych Amerykanów traktujących wykształcenie, kulturę wyższą i nawet literacki język angielski (przeciwieństwie Afroamerican Vernacular) jako coś obcego i ściągających tego typu wyrażeniami co bardziej ambitnych kolorowych z powrotem do kotła w swoim piekle. Tak np. jest oceniany Thomas Sowell, który mówi piękną angielszczyzną, a nie slangiem - a w dodatku krytykuje forsowaną przez Demokratów politykę społeczną zauważając, kwestionując wiele stereotypowych powiązań współczesnych losów Czarnych z niewolnictwem.
Polonista powinien wiedzieć, że słowo "płeć" pochodzi od starosłowiańskiego słowa, które wyglądało jakoś tak: "pъl" i oznaczało "połowę"(tak jak zachowało się w rosyjskim). Ale to już może być zbyt zaawansowana matematyka.
Uwielbiam cię ziomuś 😍 uwielbiam styl i kulturę wypowiedzi A najbardziej szanuje Cię za to że wytwarzasz w mojej głowie bardzo przydatne schematy myślowe, niesamowicie zmieniając mój światopogląd Do im większej liczby ludzi dotrzesz tym w tym kraju będzie żyło się lepiej
-Ile jest płci? -Nieskończoność, możesz być kim chcesz 😊 -Super! W takim razie moja płeć to myśliwiec F22 Raptor -No nie akurat tym nie możesz być 😡 JA SIĘ PYTAM GDZIE TA INKLUZYWNOŚĆ?
Paranoja. Nie długo człowiek będzie na początku jakiej kolwiek randomowej rozmowy będzie musiał zadać pakiet dodatkowych pytań (jak się zwracać, czy patrzeć prosto w oczy, czy może w ogóle mówić) aby zacząć rozmawiać. Idąc dalej przeproszę niektórych że jestem biały i przeproszę że kiedyś czarni byli dyskryminowani w USA.
Nie będzie musiał. Ich sukcesem jest przekonanie Ciebie i mnie i innych ludzi że będziemy musieli. Zawsze ucinaj temat i uciekaj od takich ludzi; jeżeli ktoś Ci ma za złe nie używanie czegoś to jest kilka strategii które można użyć (łącznie z odwróceniem kota ogonem w stylu 'moje prawo do wolności słowa jest atakowane i czuje się wykluczany jako jednostka')
@LachZLasu He, ciekawe, coś takiego było w "Czarnych oceanach" Dukaja, gdzie co parę zdań należało zapytać, czy wolno kontynuować? Czy rozmówca nie czuje się atakowany ani napastowany? Brawa dla naszego polskiego Orwella.
To ciekawe że niektórym firmom nie przeszkadza jak szafy zabijają dzieci czy nielegalna wycinka drzew w parku narodowym w Rumunii na ich produkty ale za to ich klienci muszą być "mili"
Cholercia, będę musiała powiedziec mojemu weterynarzowi żeby już więcej nie pytał się o płeć mojego psa. Pimpek powie nam jak się identyfikuje, gdy będzie na to gotowy a jak na razie niech mi ten transfobiczny weterynarz nie wmawia że istnieje niby takie coś jak "płeć biologiczna" i że niby potrzebuje tej wiedzy "żeby poprawnie zdiagnozować psa". Masakra...
Mam złą wiadomość. W większości dużych firm są wymagane tego typu "szkolenia" i pranie mózgu. Co mamy robić? Godzimy się na to, bo inaczej nie dostaniemy pracy... Anna, 44 lata.. Za to świetnie się ma dyskryminacja ze względu na wiek. Ja dwa lata temu musiałam zamknąć firmę, którą prowadziłam ponad 13 lat. I natknęłam się na mur "młodego, dynamicznego zespołu". Moje długoletnie doświadczenie się nie liczy... Liczy się to, że mam 44 lata...
Obecnie to czarnoskórzy na dzielnicy się obrażają mówiąc "brzmisz jak biały". Jeżeli ktoś się uczy w szkole, mówi pełnymi zdaniami i poprawnie to jest wyzywany przez swoich czarnych kolegów 👌
13:31 "Nie interesuje mnie, kto z kim śpi"... no zawsze mi się wydawało, że to nie jest negatywne stwierdzenie, wręcz przeciwnie. Nie wtrącam się gdzie wkładasz genitalia, twoja sprawa. Okazuje się jednak, że dyskryminuję z ten sposób osoby LGBT xD
Jesteśmy bardzo wdzięczne, że mogłyśmy posłuchać tego jakże wartościowego komentarza. Robicie świetną robotę, Szymon. Czekamy na wasze kolejne produkcje. 😊
@@lepszejutro8624 faktycznie Szwecja jest zdegenerowana, ale zarząd korpo nie potrzebuje demokratycznego mandatu. Chiński Tik Tok też promuje LGBT, mimo, że w samych Chinach LGBT zbyt popularne nie jest.
Mam wrażenie, że nieopatrznie pozwoliłam mojej wyobraźni na próbę przepięcia się do równoległej rzeczywistości, ale coś zawiodło i zamiast do fajnego, ciekawego fantasy z elfami i smokami trafiłam do tej absurdalnej parodii normalnego świata. Skąd to się w ogóle wzięło, że sklepy meblowe próbują nam "naprawiać" język? Czy ludzi się tak samo łatwo składa w nowe moduły wg piktograficznej instrukcji? Co w sumie jakoś się wiąże z planowaną reformą języka polskiego, która usuwa pewne jego niuanse...
To jest tak niesamowite jak pewne środowiska (z obu stron) naprawdę są ślepe na to co robią - dyskryminują celem zniesienia dyskryminacji, prześladują celem zniesienia prześladowania, kolonizują moralnie celem uniknięcia dziedzictwa kolonizacji
15:10 akurat w USA "brzmisz jak biały" to pogardliwe wyrażenie którego generalnie używają CZARNI WOBEC CZARNYCH. Ma to napiętnować adresata słów, że niby nie zachowuje się jak czarny |(tj. większość czarnych), ale próbuje robić z siebie "lepszego" (np. zdobywając wykształcenie które nie jest typowe dla tej grupy, albo w ogóle odrzuca "gangsta culture").
W zasadniczej większości zgadzam się z Szymonem. W nagraniu pojawiły się jednak elementy wobec których mam pewne wątpliwości. We fragmencie o mikroagresji 13:24 Szymon, powołując się na Leksykon, opisał mikroagresję jako nieintencjonalne ZACHOWANIE osoby uprzywilejowanej wobec odbiorcy, KTÓRE MOŻE ZOSTAĆ ODEBRANE jako deprecjonujące, wykluczające, krzywdzące. Fakt ten ma prowadzić do wniosku, że o byciu osobą uprzywilejowaną nie decydują materialne, mierzalne czynniki, które stawiałyby ją "wyżej w hierarchii", a to jak inni się czują przez tę osobę. 1. Skąd taki wniosek? Może to źle rozumiem, ale czy według takiego znaczenia mikroagresji, czy bycie uprzywilejowanym nie pozostaje nadal definiowane przez te właśnie, wcześniej ustalone mierzalne parytety? To sam akt mikroagresji staje się zależny od uczuć odbiorcy, ale nie status "osoby uprzywilejowanej" która się tej mikroagresji dopuszcza. 2. Skąd w zasadzie taka definicja mikroagresji? Leksykon podaje takową: Mikroagresje (lub mikronierówności) to przekazy, werbalne i niewerbalne, które - wyrażone w pozornie pozbawiony znaczenia i nieszkodliwy sposób - NIOSĄ ZA SOBĄ uprzedzenia i dyskryminację. To drobne, często nieintencjonalne zachowania lub komunikaty prowadzące do wykluczenia osób, które w danym środowisku stanowią mniejszość, wyróżniają się, posiadają mniej władzy. Mikronierówności dotyczą cech, na które osoba nie ma wpływu np. płeć, kolor skóry, pochodzenie, orientacja psychoseksualna. Nadawcami mikroagresji są osoby uprzywilejowane, które często usprawiedliwiają się brakiem złych intencji, umniejszają znaczenie sytuacji, tłumacząc, że to tylko żarty lub nieistotne uwagi. Chodzi mi konkretnie o to założenie, że mikroagresja jest definiowana w jakikolwiek sposób przez uczucia odbiorcy. Jak się nad tym zastanowię, to brzmi to nawet zabawnie, ale wydaje się nie być definiowana. Ja to widzę tak, że najpierw analizujemy, czym jest osoba uprzywilejowana (i jej przeciwieństwo), potem czym jest przekaz niosący uprzedzenia i dyskryminację oraz uderzający w osobę nieuprzywilejowaną; i na tej podstawie dochodzimy do wniosku czy dane zachowanie było przejawem mikroagresji, czy nie. (Poniżej już nie do końca odnosząc się do treści "Leksykonu dobrego języka") Może wydawać się to zagmatwane, ale celem walki z mikroagresją, jest chyba ochrona uczuć "tych niżej w hierarchii", ale wyłącznie(!) przez ograniczenie sytuacji, w których te osoby zostały faktycznie urażone (fakt zostania urażonym opieramy na rozumowaniu, nie emocjach), a nie ma słuszności w tym, by zostały urażone. Według zasady: zwracaj się do innych, tak jak ty chciałbyś, żeby oni zwracali się do ciebie, gdybyście się zamienili miejscami. Dochodząc do meritum, wydaje mi się, że nawet jak nikt się nie czuje urażony, to mikroagresjami nazywamy wszelkie zachowania, które podkreślają przewagę jakiejś grupy nad inną i przez to (co może nawet nie mieć znaczenia) dają logiczne powody do bycia urażonym. Zdaję sobie pełną świadomość, że dla niektórych brzmi to absurdalnie. Osobiście mam wobec samego terminu i powiązanego aktywizmu wiele wątpliwości, ale dostrzegam też wartość w pewnych próbach choćby podkreślenia logicznych konotacji słów, z jakich korzystamy. Mogę się mylić. Prosiłbym kogoś o wytłumaczenie, gdzie popełniam błąd. TLDR: Nie wydaje mi się, że Szymon dobrze odczytał definicję mikroagresji z Leksykonu. To czy ktoś jest uprzywilejowany oraz samo zaistnienie mikroagresji nie jest według tekstu zależne od uczuć odbiorcy komunikatu, a od wcześniej zawartych założeń definiujących dynamikę pomiędzy poszczególnymi grupami, a co za tym idzie jednostkami. Moim zdaniem najlepiej by było gdyby w walce z mikroagresjami chodziło wyłącznie o podkreślenie logicznych konotacji słów, z jakich korzystamy. Ograniczenie negatywnych uczuć ma drugorzędne znaczenie.
nie, to nie może być prawda - a jednak się dzieje ... a Ortega y Gasset napisał Bunt Mas w 1929 roku! zatem niemal od stu lat było wiadomo, dokąd świat zmierza
Biologia to dziedzina stworzona do opisywania i odkrywania zjawisk związanych z życiem, a nie je tworząca. Pojęcia takie jak płeć, ale i organizm, komórka, to jedynie abstrakty, terminy stworzone przez człowieka, aby ułatwić rozumienie, a nie są czymś co z góry powinno być taktowane za pewnik.
@@klawiszklawiszproduction4070 Przedstawiane przez Ciebie relatywistyczne podejście w tonie ,,nic nie jest pewne" jest w moim przekonaniu bardzo błędne, gdyby wszystko tak działało jak mówisz to wokoło nas panowałby istny chaos pojęciowy gdzie nauka, w tym biologia, nie miałyby racji bytu. Dlatego właśnie istnieje nauka która bada TEORIE i stwierdza, które z nich są FAKTAMI.
@@nitrocell3252 Nie do końca o to mi chodzi. To, że "nic nie jest pewne" zależy od punktu odniesienia. Rzeczywistość jest skomplikowana, złożona, a nauka i wynikające z niej pojęcia są jedynie stworzonymi przez człowieka definicjami i klasyfikacjami, powstałymi w celu zrozumienia tego co nas otacza. W tym kontekście "płeć" to jedynie słowo oznaczające termin, który wymyślili ludzie, a więc jest obiektywny jedynie do momentu, gdy w jego rozumieniu panuje ogólny konsensus, którego obecnie już nie ma.
Mój namysł odnośnie inkluzywności ogranicza się do postawienia na nią klocka u spuszczenia wody. PS. Nikt nie żyje zamiast mnie, ergo mój konfort jest dla mnie priorytetem. A co za tym idzie stawiam klocka na komfort innych. Zwłaszcza tych, którzy ze względu na swoje zaburzenia lub choroby, nie są w stanie zapewnić sobie komfortu. Ja tego za nich nie zrobię. Jeszcze czego. PS.S. Nie jestem uprzejmy. Pierd... uprzejmość. Ja się urodziłem chamem i jako cham zdechnę. Niech mnie dopłaczą do mniejszości, która ma mieć przywileje.
W temacie tym zachęcam do przypomnienia sobie odcinka o gender: ua-cam.com/video/cnO1Ip4mL_Q/v-deo.html
W tym temacie zachęcam do zapoznania się z aktualną wiedzą naukową, a filmiki katolickich fundamentalistów, czy świadków jehowy zostawić najwyżej na potem, bo nie będziecie wiedzieć kiedy się śmiać.
Chętnie się zapoznam. No dawaj jakieś naukowe źródło które mówi, że istnieją więcej niż dwie płcie
@@przemysawpociecha5315 Na początek wystarczy podręcznik do biologii dla szkół średnich.
Podręcznik też powie, że są dwie płcie biologiczne.
Czarny kolor skóry kojarzy się z kimś obcym bo na to wskazuje statystyka i to ze istnieją też Polacy o innym kolorze skóry niż biały niczego nie zmienia. Statystycznie czarny w Polsce to obcy. W Afryce jak widza białego to wołają pieniedzy bo uznają go za bogatego przybysza z Europy czy USA. Też statystyka
Lubie, kiedy sklep z meblami mówi mi jak mam się wyrażać.
Jakby chodziło o komody, nakastliki czy żardiniery, to bym przyklasnęła. Widocznie uważają ludzi za meble takie jak inne ;)
sklep z meblami to był kiedyś ( o ile w ogóle można była te kartoniki nazwać meblami ) , dziś to jest restauracja z bardzo ujowym marketingiem
poświęcenie takiemu tematowi więcej niż 5 sekund na powiedzenie, to są idioci i debile opłaceni przez aktywistów jedynie go autoryzuje i zwiększa jego powagę
Fajne profilowe.
Ikea nie od dzis nie zajmuje się tylko sprzedażą meblii
Nawet Orwell nie przewidział, że książeczki z nowomową będzie nam wciskać sklep meblowy.
Szok że meblowy będzie próbował mnie uczyć we własnym kraju jak żyć mówić niech się zajmą lepiej tym od czego są
Pewnie jak gejów pedałami nie mogłeś już nazywać, to też płakałeś, że nowomowa.
Też pomyślałem właśnie o Orwellu i nowomowie
Nie ma problemu. Mamy rodzime sklepy z meblami które nic nikomu nie narzucają, a i jakość jest o niebo lepsza :)
@@photon6668 Tylko że najczęściej są droższe i o wiele mniej powszechne.
Ja w imię równości dyskryminuję wszystkich. Za wszystko. Nie pozdrawiam! Nikogo.
A dzięki nawzajem
Też sie pierdol
Jest mi przykro. Oczekuję przeprosin na piśmie.
Nie jesteś rasistą, jeśli jednakowo nienawidzisz wszystkie grupy!
Naprawdę progresywny z ciebie człowiek!
W Ikei są toalety dla pań i panów. Jest to uproszczenie wielopoziomowego zjawiska jakim jest płeć.
Nie kuś. Za chwilę będzie kilkadziesiąt różnych toalet.
Złoto XD
@@Agnus78będzie jedną z ponad setka naklejek oznaczającymi płeć i oczywiście plus na końcu.
O tym samym pomyślałam xD
"Wielopoziomowego zjawiska"
Płci są dwie.
To, o czym mówisz, to jest osobowość i charakter.
Jeden facet będzie lubił szyć i gotować, inny będzie dłubał przy samochodzie.
Jedną laskę będzie bawiło szydełkowanie, inna będzie chciała skakać po drzewach i kopać piłkę z chłopakami.
To, że laska się interesuje ciężkim sprzętem wojskowym albo elektroniką, nie robi z niej nagle faceta. Tak samo, jak siedzenie w kuchni i pieczenie babeczek nie robi z faceta kobiety.
Rzucając takimi stwierdzeniami, pozwalacie tym popaprańcom wstawiać stopę w drzwi, i - obserwując od lat, jak to wyglądało na zachodzie - gwarantuję wam, że na tym się nie skończy. Oni nie chcą kompromisu, tylko całkowitej dominacji ideologicznej języka i stylu życia. Dacie im palec, to wezmą cały dom z posesją.
Przekonali mnie, nie bedzię używał więcej określenia nielegalna w kontekście migracji. Od teraz będę mówił "dzika, niekontorolowana migracja".
Najazd barbarzyńców jest jednak bardziej komilfo.
Ale dlaczego? Najazd inżynierów i lekarzy czy ubogacenie kulturowe brzmi tak smakowicie, podlane sosem sarkazmu że szczyptą ironii.
@@ukaszlewicki8818"Młoda kobieta ubogacona kulturowo przez inżyniera"
@@ukaszlewicki8818chyba ironii się komuś wsypało za dużo bo aż szczypie xD
@@L3G10Npl nie dość, że szczypie, to jeszcze mrozi.
IKEA to taka firma, która udaje fajną i troskliwą wobec wszystkich ludzi świata, a zapomina o pracownikach swoich dostawców, którzy za grosze produkują te wszystkie ramki, stoliki, półki i żarówki po 9.99. Fabryki uzależnione od iKEA są jednymi z najcięższych miejsc pracy jakie odwiedziłem w czasie swojej kariery zawodowej
Bo to właśnie najbardziej uciskający krzyczą jak złodziej łapać złodzieja!
Ale książeczka postępowa jest, proszę się odczepić, do tego tęczowe logo przykryje prawdziwe problemy w tych sweatshopach. Echhh....
Bo to jest kapitalizm, najbardziej zakłamany ustrój.
@@Eklektyczny_albert Na pewno kapitalizm jest bardzo zakłamany. Okładka super a w środku szary papier. Polacy się dali na to nabrać w 1989 roku.
@@Eklektyczny_albert Kapitalizm ma olbrzymie zalety ale ma też wady. Nie trzeba niczego czytać, wystarczy mieć oczy otwarte i myśleć. Korporacje to dzieci kapitalizmu.
No proszę, Ikeowy słownik nowomowy. Tego jeszcze nie grali.
Nowomowa to nie jest współcześnie tworzony inkluzywny język, tylko sztuczny język stworzony przez totalitarne państwo w celu ogłupiania i kontroli obywateli
Nie ma czegoś takiego jak nowomowa dzbanuszku. Język podlega ewolucji. Ona cały czas się dzieje.
@@Gozer_Gozerian Nowomowa odnosi się do sztucznej ewolucji języka. Sztucznej, czyli wymuszonej przez podmioty na tyle wpływowe na społeczeństwo, by na własne życzenie zmieniły pogląd społeczeństwa na to, co chcą. Te podmioty nie mają na celu polepszenia naszego życia tylko zwiększenie władzy. Prawo podlega językowi i ze zmianą języka zmienia się prawo. Zapraszam do dyskusji.
@@davidfoldberg8004 nie nie nie, nie odnosi się. Nowomowa to hasło wymyślone przez prawaków nie rozumiejących, że język praktycznie zmienia się codziennie. Słowo dzban, mówi to panu coś? Kiedyś nikt by nie skojarzył tego z elektoratem konserwatywnym.
@@Gozer_GozerianNowomowa to termin wymyślony przez Georga Orwella. Więc jak najbardziej istnieje.
4:40 proponuje w takim razie wszystkich imigrantów, których Polska uzna za nielegalnych, umieszczać w salonach Ikea. Wszakże nie ma nielegalnych ludzi
Doskonała idea
@@TheSowinska
Znając życie, to szwedzka firma Ikea
powie, że jest to zła idea.
A może by tak dofinansować ośrodki dla imigrantów i respektować prawo międzynarodowe. A nie zapomniałem jesteśmy w Polsce i lepiej rozpędzić rasistowską nagonkę i udawać, że na imigranci wcale nie cierpią.
Bardzo dobra myśl!! Maja dużo łóżek każdy się prześpi!!
@@Flyflyp to dofinansowuj z własnej kieszeni, droga wolna. Podaj adres u siebie, zaraz zgłosimy że można lokować, bo przecież cierpią.
Elegancko! Będę oczekiwał, że pracownicy Ikei będą witać się ze mną ,,Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!"
lepiej od razu "Laudatur Iesu Cristi" :D
" Proszę pana, pewna kwoka
Traktowała świat z wysoka
I mówiła z przekonaniem:
„Grunt to dobre wychowanie!”
Zaprosiła raz więc gości,
By nauczyć ich grzeczności..."
"Czy nie rozumiesz, że nadrzędnym celem nowomowy jest zawężenie zakresu myślenia? W końcu doprowadzimy do tego, że myślozbrodnia stanie się fizycznie niemożliwa, gdyż zabraknie słów, żeby ją popełnić. (...) Z roku na rok będzie coraz mniej słów i coraz węższy zakres świadomości." Rok 1984 - George Orwell
Jak widać to działa także na odjwrót. Można wprowadzać całe setki nowych słów (jak te osławione nowe angielskie zaimki) i w ten sposób tworzyć swoisty chaos językowy (podobnie zresztą jak zmieniając znaczenie czy zakres funkcjonowania już istniejących wyrazów), a tym samym chaos w samym myśleniu.
Fakt, że nie daje to takiego samego efektu jak w przypadku wizji Orwella i nie jest aż tak piekielnie (w dosłownym znaczeniu) skuteczne, ale z pewnością daje świetny grunt pod masową zmianę myślenia i zmarginalizowanie tych, którzy stoją po stronie tradycyjnych wartości i nie chcą się podporządkować kolejnym rewolucyjnym ideologom i ich wizji świata.
To tutaj niestety (na szczęście?) nie zachodzi. Nie ma tu rozwadniania znaczenia słów, ani zawężania ich liczby. Wgl najlepiej nie odnosić się od Orwella, bo zawsze znajdzie się jakiś lewak, który wytknie błąd i będzie miał rację.
@misiek_xp4886 Jak to nie zachodzi? Masz rozwodnione to, co oznacza słowo "obrażać", "szacunek do innych", "dobry język", "agresja"... Innym razem baby drą papę, że ona padła ofiarą molestowania, bo ktoś się krzywo popatrzył, ale jak inna rozwaliła drogi sprzęt nagłośnieniowy na jakimś przemówieniu, bo jej się nie podobało, to tylko wyraziła swoją opinię. Innym razem jest przekręcanie słowa "tolerancja", "uciskanie"... Uważam, że mamy rozwadnianie znaczenia najprostszych słów na niespotykaną dotąd skalę w cywilizowanym świecie i chyba lepiej dla mistrza Orwella, że tego nie dożył 😔
@@civisposnaniae795 Nie ma czegoś takiego jak tradycyjne wartości. Albo jesteś normalny albo nie. Tak się z nimi postępuje? Tradycja ci się sie nie podoba? No to mamy kaftanik z długimi rękawkami. ;)
Jak w Orwellowskiej rzeczywistości. Słowa nie mają żadnego znaczenia, dziś czarne jest czarne a jutro czarne jest już białe. Nie ma faktów, nie ma obiektywnych prawd.
Następny kuc. Język podlega ewolucji i dostosowuje się do ludzi, nie odwrotnie.
@@Gozer_Gozerian O to nam chodzi, że jeżeli pozwolimy takim firmom wmówić mam jak mamy myśleć, to język się zmieni i to w sztuczny, negatywny i wymuszony przez wpływowych ludzi i organizacje sposób. Dzięki czemu uzyskają końcowy efekt- czyli zwiększenie swoich wpływów i kontroli nad społeczeństwem. Nie podlega to zasadom wolnego rynku, gdyż ze zmianą języka zmienia się prawo, które należy do obowiązków Rządów od skali lokalnej aż po skalę światową. Ty już jesteś niewolnikiem.
@@Gozer_Gozeriansranie w banie lalalalala
@@davidfoldberg8004 no i bardzo dobrze, i to nie jest wymuszone, a to, że ciebie dupa przez to zapiecze to twój problem niewolniku prawackiej ideologii.
@@davidfoldberg8004 nie, to wy tutaj jesteście problemem. Nie rozumiecie jak działa język.
Ty jesteś niewolnikiem ideologii prawicy.
-Tato, skoro kobiety chodzą do ginekologa, mężczyźni do urologa to do kogo chodzą te pozostałe 150 płci?
-Do psychiatry.
Kobiety też chodzą do urologa wyobraź sobie.
@@PortierBlog dobra tam japa, to jest żart
@@PortierBlog Wiem - dzięki za przypomnienie - te wszystkie płci tam chodzą ale nie chciałem zmieniać nie swojego dowcipu :). Mam nadzieję że te wszystkie płci chodzą też do stomatologa i do proktologa, że żaden człowiek do tej pory nie odrzucił przydatności tych dwóch profesji. Ba! Ja nawet chodziłem jako binarny/straight mężczyzna do ginekologa i to na badania usg ;)
@@TymexComputingTam zaraz do stomatologa? Po co komu zęby jak jest jedzenie w tubkach. Ty mi lepiej napisz jakie są terminy do astronoma na NFZ gdy ktoś identyfikuje się jako osobnik płci księżycowej. BTW czy któryś z tych entuzjastów pierdyliona płci jest w stanie wymienić ich choćby tylko 20?
@@siwyk1728 Chyba nawet swojej nie zidentyfikują jednoznacznie :)
Wpychanie równości i poprawności ostentacyjnie i na siłę tylko stworzy więcej homofobów, rasistów, antysemitów i innych osób dyskryminujących.
No ale o to chodzi bo bedzie mozna dalej zarabiac na tej samej idei czy raczej jej spaczonych resztkach.
antysemita - człowiek którego chcą doyebać 7ydzi.
To nie jest równość tylko gówno w złotym papierku żeby nas oszukać.
Osób homofobicznych, osób rasistowskich, osób antysemickich. Używaj inkluzywnego języka, rodzaj męski wyklucza pozostałe 69 płci.
Dokładnie i większość tylko utwierdza, że rasizm jest dobry
Uwielbiam kiedy sklep z meblami mówi mi jak mam żyć. Ciekawe czy istnieją ludzie, którzy wezmą leksykon na poważnie xD
Pracownicy ponieważ będą zachęceni do tego :)
@@truskawka22 "zachęcani" 😉
Aktywiszcza na pewno w zachwyt wpadną!!
Obawiam się, że mądre głowy w Unii Europejskiej już kombinują jak go do szkół przemycić ...
nawet sami rządzący ikeą nie biorą tego na poważnie
ot, o pieniadze sie rozchodzi, w jakis sposob im sie to finansowo opłacało i tyle
"Żaden człowiek nie jest nielegalny. Nielegalny może być czyn", jak nielegalne przekraczanie granicy.
Jako gej mam bekę z tego słownika. To jest niewyrażalnie absurdalne jak korporacje widzą poprawność polityczną XDDD
Pozdrowienia i wyrazy sympatii od zwykłego hetero. :)
Ja również i wiele moich znajomych homo ma bekę z czegoś takiego
Wiesz co jest najsmieszniejsze?
Ci ludzie myślą ze jako gej nie możesz sie z nimi nie zgadzać bo przecież to dla ciebie xD
@@kapixniecapix3869 Co nie?
@@kapixniecapix3869 Ja już sobie wyrobiłem taki instynktowny odruch, że gdy widzę lub słyszę, że coś jest "dla mnie" to wiem, że w rzeczywistości jest dla mnie szkodliwe.
Ten moment, kiedy sklep meblowy mówi jak mam mówić
O tym samym pomyślałem
I uprzejmie to mówią tak, że 3/4 społeczeństwa czuje się obrażanych!
Spojrzcie na to z troche dalszej perspektywy sklep sprzedający meble zamiast skupiać się na sprzedawaniu mebli próbuje jeszcze sprzedawać wizje swiata . Świat stoi na glowie .
Muszą zatrudniać jakiś dział od tych głupot.
Kapitalizm to najbardziej totalitarny ustrój. Włazi każdymi drzwiami.
@@Siapiej to neo-marksizm a nie kapitalizm.
@@HCforLife1 Neomarksizm rozwijany w kapitalistycznych Niemczech za pieniądze wielkiego kapitału? Dziękuję, nie mam więcej pytań.
@@Siapiej Kapitalizm dawno umarł. To system wielkich korporacji, potężniejszych i bogatszych niż państwa.
Dla kobiet jest lekarz ginekolog, dla mężczyzn lekarz urolog, dla pozostałych psychiatra
Akurat urolog jest dla wszystkich. Natomiast dla mężczyzn jest Androlog.
@@wlocek369 super, dzięki za wyprowadzenie z błędu
prawidłowo :o)
"Słuchaj co do Ciebie mówię" na koniec to idealne podsumowanie. Uśmiałem się nawet choć temat jest tak naprawdę poważny.
Jako osoba niedosłysząca powiem, że dziękuję każdej osobie, która stara się wyraźniej mówić w moją stronę. Tak, to jest szczególne traktowanie ale ułatwia mi życie. I dzięki za to, że ktoś wymyślił aparaty słuchowe.
Jezyk inkluzywności to najbardziej marksistowski wymysł XXI wieku
Dlaczego tak uważasz?
@@sprytnychomik Prawdopodobnie dlatego, że ten język dąży do sprowadzenia wolności słowa i ideologi prawicowych (a nawet centro-lewicowych) do terminów, które są zakazane przez prawo, jak na przykład rasizm. Wystarczy zmienić definicję rasizmu u społeczeństwa, by zmienić definicję rasizmu w prawie, który jest zły, bo sam go nie definiuje niezależnie od społeczeństwa i pozwala na zmianę prawa na niekorzyść społeczeństwa nawet, jeżeli społeczeństwo samo to będzie chciało. To jest dlatego, bo my jako indywidualne jednostki jesteśmy mądrzy, ale w grupie robimy się głupi i bezradni, przez co mniejszość przejmuje władzę i zwykle jest to grupa ludzi chcąca więcej władzy kosztem naszych krzywd. Dokładnie tak samo jak w marksistowskich Państwach ubiegłego wieku.
@@davidfoldberg8004 Czyli to zatem prawica powinna decydować o tym, w jaki sposób mamy mówić? Ta sama prawica, która chce karać więzieniem ludzi za obrazę uczuć religijnych? Która ucisza tych, co mówią o przestępstwach kleru? Która rzekomo chce merytoryki, ale walczy z językiem, który, między innymi, usuwa z dyskusji kolor skóry rozmówców (który nie powinien mieć znaczenia, o ile nie jest on tematem rozmowy)?
Przeglądam sobie te *zalecenia* IKEI i wygląda mi to raczej na odchamianie języka niż na jakiś nikczemny, marksistowski plan. Jest to w równym stopniu "atak" na naszą wolność co savoir-vivre. Nikt Ci przecież nie broni być prostakiem i chamem. Dostrzegam też sporą hipokryzję środowisk prawicowych, które chętnie sobie kogoś poobrażają, pomasakrują, powyjaśniają, ale jak ich się obrazi albo wyjaśni, to... o, bracie. To atak na wartości, brak merytoryki i chamstwo!
@@sprytnychomik Tylko to nie jest savoir-vivre. To jest próba wciśnięcia innym własnej ideologii nazywając ją dobrym wychowaniem. Manipulacja w czystej postaci.
A co do kleru, to oczywiście masz rację, powinien być traktowany tak jak wszyscy inni. Nie wrzucaj proszę prawicy do jednego wora z religią katolicką. Ja np jestem prawicowy, ale kościół działa na mnie jak płachta na byka (tak samo z resztą jak każda inna religia czy ktokolwiek inny kto rości sobie prawa do mówienia mi jak mam żyć - to dotyczy w równym stopniu kleru, co wegan, feministek, lgbt, wokeistów, "ekologów" i każdego innego idioty któremu wydaje się że ma prawo mówić mi co jest dobre a co złe)
@@sprytnychomik Nigdzie nie napisałem, że prawica ma o tym decydować. Prawica - przynajmniej jak ją sam postrzegam - jest za wolnością słowa i jest przeciwko tym, co chcą ją zabrać. Prawo i Sprawiedliwość nie reprezentuje prawicy. Szczególnie nie w ekonomii. Ale nawet nie jest za tym, by karać więzieniem czy grzywną tych, co zostali skrzywdzeni przez przestępców niezależnie od tego, czy są klerem. Ale o jaki język Ci tutaj konkretnie chodzi? Bo język Polski ani społeczeństwo Polskie nie usuwa z dyskusji kolory skóry rozmówców, ale to zależy od kontekstu o jaki Ci chodzi. To nie jest 'odchamianie' języka tylko indoktrynacja społeczeństwa do nowomowy. Przykładowo, stwierdzenie, że nie ma dwóch płci jest błędne, a jest w 'zaleceniu' Ikei. Jest to nowomowa, gdyż jest ona przeciwna prawdzie i istnieje tylko dlatego, że wpływowe podmioty tego chcą, na przykład celebryci, którzy nie powinni być naśladowani, bo nie zostali celebrytami dlatego, że byli dobrymi ludźmi. To wszystko idzie odgórnie, od odklejonej od rzeczywistości "Katedry" - głównego nurtu instytucje intelektualne w centrum nowoczesnego społeczeństwa tworzące i dyktujące ideologie na których najwięcej zyskują bez względu na dobro społeczeństwa w ten sam sposób co Kościół, który w czasach średniowiecza również był centrum społeczeństwa jak na te czasy nowoczesnego. Wszystko zaczyna się tam a następnie idzie w dół i zaczyna narzucać społeczeństwu zmianę. Mamy kulturę ufności elitom intelektualnym, bo wiedzą najwięcej, dzięki czemu bardzo łatwo jest im indoktrynować ludzi. Niestety, obecnie większość takich instytucji podjęła się propagacji ideologii progresywnej by zamazać różnicę pomiędzy ludźmi nie patrząc na konsekwencje, które my, jako zwykli ludzie, ponosimy.
Orwell kręci się w grobie z taką prędkością, że zastąpiłby nam elektrownię w Bełchatowie.
Biologia jasno wskazuje dwie płcie. Tylko tyle i aż tyle. A narzucanie zasad grzeczności jest niegrzeczne.
Nie jest to prawda. Jest coś takiego jak interseksualność. Ludzie którzy rodzą się z cechami fizycznymi obu płci.
Odnośnie hermafrodytyzmu można polemizować, ale żeby zaraz "spektrum"? Ktoś tu srogie grzyby spożywał...
@@dilofozaur Co do interpłciowości, czy jak to Ty powiedziałeś hermafrodytyzmu, to w większości przypadków da się określić płeć danej osoby, bo np. tylko jedna z cech się nie zgadza z resztą. Jest też "prawdziwa interpłciowość", czyli przypadek, gdzie nie jest się w stanie określić płci osoby, jednak z tego co wiem jest to żadkie, a ludzie o takiej kondycji zazwyczaj są wychowywani jako dziewczynka lub chłopiec, więc przyjmują tą płeć i jako ona funkcjonują w dorosłości.
To sobie pogadaj z pierwszym lepszym biologiem. Obecnie nie używa się podziału na dwie płcie, jest to forma uogólnienia. Świat jest o wiele bardziej złożony dlatego podział na spektrum jest o wiele lepszy.
Świat idiotyzmów we łbach niektórych jak widać jest złożony. W genetyce jest xx i xy.
Bardzo pożyteczna broszura, powinniśmy naciskać na publikację także w Arabii Saudyjskiej
Może ten leksykon jest do samodzielnego złożenia i coś się w montażu pokićkało? 😅
😂
kurła ksav
Ok, that was the good one 🤣
Hehe :)
Nikt nigdy nie uraził mnie nazywając homoseksualistą. O co chodzi? Te tak zwane przebudzone płatki śniegu (woke) tylko niszczą nam opinię 💀 Do tego obracają kota ogonem. Poruszam się po zagranicznej stronie youtube i to właśnie te 'uciskane' z każdej strony płatki śniegu używają takich określeń jak "brzmisz jak biała osoba" do czarnoskórych osób, którzy ośmielili się twierdzić, że mają bardziej konserwatywne poglądy lub nazywają ich zdrajcami czarnej rasy i nieświadomymi swojego własnego "victimhoodu".
Współczuję normalnym homo za to co odwala lewica.
Dokładnie tak.
Pamiętam jak w restauracji, gdzie kiedyś pracowałem jako kelner, przyszedł jakiś pajac ubrany na tęczowo i paradował z obrzydliwą manierą.
W którymś momencie wstał do niego (najprawdopodobniej) homoseksualista i wypalił, że przez takich pedałów jak on (pajac cyrkowy) mają pogarszającą się opinię.
A było to ponad 10 lat temu.
No tak, jesteś osobą z defektem seksualności. To tak jak mówiąc "krótkowidz" nazywasz osobę z defektem wzroku. Czyli jedna jej negatywna cecha decyduje o całym jej postrzeganiu.
Przed tym materiałem obejrzałem „Dlaczego Prawicą przejmuje Europę” na Nie wiem, ale się dowiem. Dlatego.
"Dlaczego prawica przejmuje Europę"
Nie wiem, choć się domyślam.
Dosłownie zrobiłem to samo XD
To bardzo prostę. Odpowiedzią jest neoliberalizm.
Mam podejrzenia graniczące z pewnością, że w przeciwnym przypadku nikt (poza ewentualnie mniej lub bardziej nidszowymi mediami prawicowymi) nie zastanawiał by się publicznie w mediach "Dlaczego Lewica przejmuje Europę", gdyż uważano by to za równie naturalne i oczywiste, jak to, że rano wschodzi słońce. Dopiero gdy wygrywa Prawica budzi to zdziwienie (jeśli nie oburzenie) i staje się powodem do zadawania tego rodzaju pytań.
@@civisposnaniae795 oburzenie to mało powiedziane, niektórzy ludzie to aż płaczą przez ostatnie wybory do PE. I to w Polsce, co to musiało być we Francji, gdzie aż protesty były, czy Niemczech?
Nie jest możliwe, by każdy czuł się dobrze. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie z czegoś niezadowolony.
Mam wrażenie że tego typu rzeczy są tworzone na zasadzie "dobra, łatwiej dostaniemy finansowanie od amerykańskich gigantów, a tych bazgrołów i tak nikt nie będzie przecież czytać"
Do czasu.
Ostatnio zrobiło się głośno o projekcie BRIDGE 2.0
Pierwszy BRIDGE powstał, jako organizacja monitorująca wpływ ideologii DEI na postawy społeczne - niestety, ich badania wykazały, że zachęcanie ludzi poprzez promowanie tej ideologii w mediach i miejscach pracy nie odnosi oczekiwanych rezultatów. W związku z czym, pierwszy BRIDGE został zamknięty, a otworzono BRIDGE 2.0.
Idea jest taka, że _dotychczas_ firmy miały tzw. Oficerów Dywersyfikacyjnych, którzy mieli za zadanie implementować nowomowę i ideologię w miejscu pracy i relacjach z klientem. Zarząd BRIDGE'a zauważył, że tworzy to jednak słabe ogniwo - bo jeśli usunie się OD ze stanowiska, to nie będzie miał kto wymuszać ideologii w miejscu pracy. BRIDGE 2.0 zakłada, że _każdy_ pracownik ma mieć _obowiązek_ promowania zasad DEI, zarówno w miejscu pracy, jak i w życiu prywatnym, inaczej grozić ma mu wywalenie z roboty, a także całkowite wykluczenie z życia publicznego.
Innymi słowy, "Skończyliśmy prosić."
I oczywiście, komentarz spadł z rowerka. Wyszukajcie sobie projekt Baśka Ryszard Irena Daniel Grzegorz Ewelina 2.0. (pierwsze litery)
EDIT (Spróbuję obejść system jakoś):
Do czasu.
Ostatnio zrobiło się głośno o projekcie [REDAGOWANO] 2.0
Pierwszy [REDAGOWANO] powstał, jako organizacja monitorująca wpływ ideologii DEI na postawy społeczne - niestety, ich badania wykazały, że zachęcanie ludzi poprzez promowanie tej ideologii w mediach i miejscach pracy nie odnosi oczekiwanych rezultatów. W związku z czym, pierwszy [REDAGOWANO] został zamknięty, a otworzono [REDAGOWANO] 2.0.
Idea jest taka, że _dotychczas_ firmy miały tzw. Oficerów Dywersyfikacyjnych, którzy mieli za zadanie implementować nowomowę i ideologię w miejscu pracy i relacjach z klientem. Zarząd [REDAGOWANO]'a zauważył, że tworzy to jednak słabe ogniwo - bo jeśli usunie się OD ze stanowiska, to nie będzie miał kto wymuszać ideologii w miejscu pracy. [REDAGOWANO] 2.0 zakłada, że _każdy_ pracownik ma mieć _obowiązek_ promowania zasad DEI, zarówno w miejscu pracy, jak i w życiu prywatnym, inaczej grozić ma mu wywalenie z roboty, a także całkowite wykluczenie z życia publicznego.
Innymi słowy, "Skończyliśmy prosić."
@@Xoruam chyba czyjś komentarz się zjebał z rowerka na krzywy ryj
Dzięki politycznej poprawności SYSTEM znakomicie poradził sobie z wrogiem, który były wszelkie ruchy socjalistyczne i rewolucyjne. I cel lewicowego buntu, jakim wcześniej były elity i kapitalisci, skierował na inne sfery, tak by "lewicowośc" nie oznaczała już walki o pracownika i walki z kapitalizmem, tylko walki o prawa LGBT, feminizm czy prawa mniejszości rasowych. Jednocześnie wielki biznes chętnie utożsamia sie (oczywiście tylko werbalnie) z tymi ideami, tym sposobem będąc chronionym od ataków przez znakomitą większość lewej strony.
łatwiutko ich rozegrali
Ikea straciła klientkĘ. Czuję się dyskryminowana, jeśli nie potwierdza się mojej kobiecości zwracając się do mnie.
Ojej, jutro ogłoszą bankructwo.
@@Gozer_Gozerian nie, bo pewnie Ty będziesz kupować. Głupich nie sieją sami się rodzą. Każdy a wolność wyboru.
@@MallaMagdalena nigdy nic tam nie kupiłem. Głupi się nie rodzą, głupich się tworzy indoktrynacją, np religijną.
@@Gozer_Gozerianbystrzak 😎
@@mashamrah2563 no
Jak biały się skrzywi na czarnego, to jest mikroagresja, a jak czarny na białego -- to już nie.
Bedziemy tolerancyjni dla ciebie, jesli tylko przyjmiesz jedyny poprawny sposób myślenia
Inaczej sam się przecież wykluczasz z dyskusji :-)
Uważam że są tylko dwie płcie zatem ten podręcznik mnie wyklucza!
@@danuta8198 Ten podręcznik wyklucza wszystkich, którzy myślą inaczej, pewnie nie uważa ich za godnych dyskusji.
@piotrrusk Ten podręcznik wyklucza wszystkich, którzy myślą, kropka 🤣
@@Astroni800 Zgadza się, można też na to tak patrzeć.
Ten moment gdy poprawność polityczna uwłacza ludzkiej inteligencji
Potop szwedzki 3.0
Kiedyś protestanci, dziś woke-gender.
Nie można się nie zgodzić
Czołem Uśmiechniętej Polsce, Czołem Inkluzywnej Ikei, Niech żyje Nowomowa!!!!!
Niech żyje! Niech żyje!
Już trybuny i pochody wróciły…teraz czas na podręczniki!
To ja już rozumiem dlaczego na zachodzie prawica wygrywa
Tyle że co śmieszne od 20 lat na zachodzie rządzą wyłącznie prawie prawicowe nie lewicowe. Często dłużej niż 10 lat jak w Holandii Wielkiej Brytanii itd. Rządy PiSu w tym kontekście były wyjątkowe krótkie .
@@hatii3141Nazwa nie znaczy program danej partii. Poczytaj o liberalizmie a następnie porównaj podstawowe jego zasady z przepisami regulującymi uchwalanymi przez liberalow w UE!
Prawie wszędzie rządzi prawica, bo wykorzystuje ludzkie słabości i ma kapitał.
Szymon, zgadzam się z Tobą. Dzięki za ten głos. To o czym mówisz to jakieś szaleństwo.
Szacunek dla kierowcy autobusu 107❤
ech, ostatni krzyk "Lewactwa" na tonącym okręcie Unii Europejskiej, gdzie frakcje prawicowe zbierają coraz większe poparcie.
niestety nadal za małe
@@ktokolwiek8545 miejmy nadzieję że to początek czegoś większego
Szkoda nie ma na mornalnych partii
Tylko prawaki albo lewaki
Inkluzytor XD!
Nikt nie spodziewał się IKEowej inkluzycji...
Ikea: wszyscy macie czuć się dobrze
Jeden pracownik Ikea cytujący Biblię: *istnieje*
Także Ikea: We don't do that here
A w ogóle to identyfikuję się jako Markus, krzesło biurowe Markus
I gdzie się wtedy podziali ci lewicowcy, co krzyczą o wyzysku kapitalizmu...? 🤔😁
Ale jak zatwardziały miłośnik kóz zaczyna drzeć się o prawie Szariatu to już Gitara.
Oferta IKEA dawno przestała mi wystarczać (podobnie jak tandetnej Biedronki, Empiku, czy Lidla), bez żalu pożegnam się z przeciętnymi mebelkami i niezdrowymi daniami kuchni w IKEA.
no i elegancko, wlasnie wykanczam mieszkanie. Teraz mam dodatkowa motywacje aby nie korzystac z oferty ikei.
Nic nie stracisz. Od jakiegoś czasu jakość ich mebli zeszła na psy.
@@artmusic8914 moi rodzice kupili zestaw mebli (łóżko, stół, dwie komody, dwa krzesła tapicerowane, toaletka, i dwie szafy) do sypialni małżenskiej fornirowanych na wysoki połysk, chyba z kasztanowca albo z brzozy - tak z brzozy ale z fornirem barwy miodu - produkowany rzemieslniczymi metodami przez małą firme, to bylo tak z 25 lat temu, i one nadal są piękne i trwałe, i wygladaja, jakby dopiero pare msc temu wyjechały z fabryki, a ta firma choc dziś wieksza skupuje - jak sie dowiedziałam pare lat temu - używane meble swej produkcji za całkiem rozumne ceny :) A co po 25 latach można zrobic z tą sklejką z ikei ? O ile przetrwa aż tyle :D
IKEA to firma niepełnosprawna. Kupując ich towary pomagamy, a oni nie chcą by im pomagać. No więc nie będę im pomagał.
Tak! Nie kupujmy tam!
Empatia jest najbardziej szkodliwą emocją
nie można czuć empatii do wszystkich i w każdej sytuacji
dalej jest jeszcze gorzej trzeba będzie czuć empatię do zwierząt i i przyrody nie ożywionej
jeśli ktoś się źle poczuje przez to co mówię to jego problem ja mam gdzieś czyjeś uczucia
na szacunek zawsze trzeba sobie zasłużyć!
pozdrawiam normalnych 👋👍
Humanitaryzm jest naszą słabością (naszą jako cywilizacji zachodu). Pochylamy się nad zboczeńcami, pochylamy się nad agresywnymi brudasami, pochylamy się nad zwierzętami.
Dlatego nie kupuje w Ikea i warto zagłosować nogami i portfelem by uprzejmie zmienili ten katalog „uprzejmości”.
Ale wiesz, że nikt Ci nic na siłę nie wciska, więc o co się prujesz? XD Chcesz nie szanować innych ludzi i rzeczy, które istnieją i w żaden sposób nie wpływają na Twoje życie, a Ty się z nimi nie zgadzasz, to nikt Cię do zmiany zmuszał nie będzie i pewnie nawet nie zamierza xD Twoja własna kultura osobista lub, jak w tym przypadku, jej brak, nie wspominając już o niemożności zrozumienia prostych rzeczy, to Twój własny problem xD
@@mipr5420 xDxDxD
A ciekawe dlaczego akurat IKEA się na to zdecydowała?
Jakby wtf ta firma robi meble co ona ma do "dobrego języka" itd
Istnieje coś takiego jak punkty ESG które są bardzo ważne dla firm które są na giełdzie. Jeśli IKEA jest na giełdzie to zrobienie takiego gufno-słowniczka da im pewnie parę punktów do tego ESG. I pewnie o to chodzi.
@@Diegoshadow85 Owszem, problem polega na tym, że właśnie takie praktyki eksponują bezsensowność tego systemu punktacyjnego ;) Ani to w niczym praktycznie nie pomaga jak chodzi o faktyczne problemy z dyskryminacją, ani nie podnosi to jakości usług sklepu...
Pamiętaj że imigrantom możesz mniej płacić
@@piterjacksonpl0776 to że jak się "jej wydaje" idzie z "duchem czasów" i chce narzucać innym swoje "jedynie właściwe zdanie".
Jesteś takim wewnętrznym głosem rozsądku w tym pokręconym świecie, dziękuję❤
Ministerstwo Edukacji też naucza razem z meblami!
Już nie ma uczniów już są osoby uczniowskie!
Cytuje:
„Gratulujemy wszystkim osobom uczniowskim oraz życzymy bezpiecznych i niezapomnianych wakacji” ⛱️
Szybko usunęli. Ale jak zwykle to było sondowanie społeczne. Jeszcze nie podpasiło. Ale do głów weszło....
@@artmusic8914
Tak próbują ile mogą!
Lektura "Rok1984" przewidziała przyszłość! Pierwszy słownik "nowomowy" powstał!
17:45 najlepsze "Tak" na tym kanale.
Przyznaj się, ile razy przesłuchałeś to taaaaaak? Bo ja już z 5
Pod pięknymi hasłami kryje się złowroga treść
tu sie przypomina że dobrymi checiami piekło jest wybrukowane. :)
Żyliśmy do tej pory w społeczeństwie o zasadach demokratycznych gdzie liczy się zdanie większości a tu nagle przychodzi ktoś tam i plując zawoalowaną w uprzejmość śliną na większość domaga się praw i przywilejów w imię idei sztucznie wykreowanych gdzie jakakolwiek krytyka i polemika jest z automatu nazwana "językiem nienawiści"
a propos chowania torebek przed sądeckimi latynosami, czytaj romami, odruch łapania się za torebkę albo kieszenie nie bierze się znikąd, na sądeczczyźnie jest problem z przestępczością zorganizowaną ludności romskiej, będąc w pociągu czy też autobusie nie raz zostałam zmacana po kieszeniach albo odwróciłam się jak jakieś cyganiątko grzebało mi plecaku; nie raz na plantach w Nowym Sączu byłam zaczepiana przez zgraję cyganów, jedną kobietę i hordę nastolatków, szarpano mnie za ubrania gdy chciałam się oddalić, wyzywano od polskich świń i macior, gdy nie chciałam dać pieniędzy. Moje uprzedzenia, zresztą nie tylko moje, nie wzięły się z kosmosu, każdy kto mówi, że zwiększona uważność w obecności cyganów to rasizm, jest odklejony od rzeczywistości i nigdy nie miał przyjemności z tego typu zachowaniem. Pragnę przypomnieć, że pobity został strażak na służbie, podczas gaszenia wznieconego przez romów pożaru. I jeśli ktoś się nie zgadza z moim zdaniem to zapraszam do Nowego Sącza na wzbogacenie kulturowe, poczucie na własnej skórze uprzejmości romskiej.
no wiesz u nich "pigmentododatni wikingowie" strzelaniny i inna urzadzaja, szwedki ubogacają to chca aby u nas było to samo..... swoją droga co z nami nie tak gdzie sa polacy którzy by nie powolili aby polkę jakies przybłedy zaczepiały i wyzywały, w dawnych czasach faceci ciemajdy to by mogły o jakiejkolwiek pannie zapomniec gdyby byli takimi sierotami żadna by na nich nie spojrzała...dzisiejsze społeczenstwo jest bezjajeczne, ani nei potrafia zadbac o siebie, ani mieć dzieci... taka bezjajeczna masa....
pracuje w korpo i mam prawie to samo w co drugim korpo-spamie mailowym... rzygam już tym...
a spróbuj miec odmienen zdanie.... poczujesz wtedy na sobie deinkluzywnośc
I właśnie za takie materiały uwielbiam Twój kanał!
Nawet nie wiem co powiedzieć...
Ręce opadają, wszystko opada ...
chce by ktos wynalazł wehikuł czasu, aby można bylo wrócić do lat 90tych, albo cofnąć sie chocby i do czasu i miejsca młodości mej prababki, czyli początku 20 w. w Wiedniu - ach piękne :)
@TallisKeeton
Bez przesady, nie ma lepszych i gorszych czasów, są ich lepsze i gorsze elementy. W tym przypadku np nie chciałabym wrócić do czasów gdy medycyna psychiczna była na jeszcze niższym poziomie
@@VesperTheBat a ja chciałabym wrócić do czasów, o których piszę w tamtym poście. A wiesz czemu ? Ano temu że pamietam jedną historię jaką opowiadała mi babcia, gdy byłam młoda. To było wlasnie o czasach 1 swiatowej, gdy rodzice mej babci mieszkali w Wiedniu. A raczej prababka bo pradziadek był na wojnie. Zatem prababka jak i inne obywatelki których mezowie byli na froncie dostawala czesc żołdu męża. Nie jest IMO zbyt ważne w tej chwili, jak do tego odnoszą się dzis historycy, i czy opisane wydarzenie w ogóle istniało. Ważne jest co to wydarzenie mówi nam o tamtych czasach, o obrazie tamtych czasów jaki zapamietała moja babcia która urodzila sie w 1916 r. Otoz w czasie 1 swiatowej zasiłki w Austrii dostawaly wszystkie żony zołnierzy bez wzg na narodowość. Ale ponieważ była bieda rdzenni Austriacy zrobili manife i poszli pod pałac protestowac, aby zasiłków nie dawać innym obywatelom C K Austrii, jak Polakom, Czechom, Ukraincom, Węgrom itd... I wtedy - wbrew temu co bysmy dzis oczekiwali po dzisiejszych zwyczajach politycznych - do protestujacych wyszedł stary cesarz. I powiedział im coś w tym stylu - NIe macie wstydu ?! My jemy ich chleb ! oni nas żywią, Chodzilo mi o ludnośc Galicji. I co zrobili manifestanci ? Otóż zawstydzili się i rozeszli.
Inna kultura polityczna. Inna moralność. Inny honor. Inna odpowiedzialność nawet u monarchy.
Chciałabym wrócić do takich czasów. :)
Ikea: nie można mówić że są dwie płcie
też Ikea: zatrudnimy: Pracownik/Pracowniczka Działu Przepływu Towaru (pełny etat), Kraków
A powinni pisać "osoba pracownicza" albo "pracowniszcze". A tak na serio to tęczowe korpo traktują LGBT wyłącznie jako element marketingu kierowanego do garstki zjebów
Pracownik IKEA: On nie jest nielegalny! Nikt nie jest nielegalny!
Imigrant: Allah akbar! *Zabija pracownika*
Cóż w prawie szariatu tu się w pełni wszystko zgadza. Święta wojna zawsze na legalu.
No ludzie nie są nielegalni
@@husc7775 Pracownik jadł kanapkę z szynką i popijał piwkiem. Jihad w pełni uzasadniony wedle prawa szariatu.
@@Flyflypsą i to mocno
@@vulcanitu2578 Nie, każdy człowiek jest legalny.
Prawdę mówiąc pierwsze skojarzenie mam z wartościowaniem ludzi przez kosciół. Duchowni, którzy z ambony pouczają o moralności i stygmatyzują osoby, które nie wybrały właściwej ich zdaniem drogi. To również najprostsza i najbardziej pierwotna kategoryzacja.
Proszę to samo powiedzieć hmmm... publicznie np. do immama w Arabii Saudyjskiej lub rabina tu w dowolnym miejscu na świecie.
@@salwadorzdalisalwadorzdali6040 uwielbiam tę idiotyczną ripostę, która nie dość, że nic nie wnosi do sprawy, to nawet nie jest z nią związana :-D Czy twój durny komentarz odnosi się w jakikolwiek sposób do mojej wypowiedzi? Jestem Polakiem, żyję w Polsce zdominowanej przez katolicyzm i prawdę mówiąc gówno mnie obchodzi religijny zamordyzm w innych krajach.
@@marcinmaj5342 Dziękuję za odpowiedź. Co do mojego wpisu, jesteśmy krajem chrześcijańskim od ok 1000 lat i wbrew twierdzeniu niektórych tolerancyjnym. A co do opisywania sytuacji w innych krajach cóż przedstawiłem jedynie sytuację jak w nich występuje i gdzie z "ambon" stygmatyzuje się ludzi inaczej wierzących czy myślących, i na ich tle przedstawiam nasz kraj. Czy to się podoba czy nie to już nie moja sprawa.
i ta okładka, gdzie kobieta w miękkich kształtach i ciepłych kolorach wyciąga faceta z dołu, klasyka
Ratuje go z otchłani mówienia tego, co ma na myśli
No cóż, traktują nas jak debili i chyba jako społeczeństwo takimi jesteśmy, skoro dajemy sobie wciskać tę ciemnotę.
Ja sie źle czuję, gdy budują mi popaprany świat, a jeszcze gorzej, gdy widzę, ze ludzie to łykają...
15:10 - ja bym raczej lokował "brzmisz jak biały" w subkulturze czarnych Amerykanów traktujących wykształcenie, kulturę wyższą i nawet literacki język angielski (przeciwieństwie Afroamerican Vernacular) jako coś obcego i ściągających tego typu wyrażeniami co bardziej ambitnych kolorowych z powrotem do kotła w swoim piekle. Tak np. jest oceniany Thomas Sowell, który mówi piękną angielszczyzną, a nie slangiem - a w dodatku krytykuje forsowaną przez Demokratów politykę społeczną zauważając, kwestionując wiele stereotypowych powiązań współczesnych losów Czarnych z niewolnictwem.
Skrecam jednak do leroya po tę nową kuchnię
Nie no, szanujmy się, ostatecznie lepsi tęczowi niż ruskie onuce
@@djlukens7700 sorry, ja nie w temacie. Myślałam że to francuska firma
@@jasmintea2132 tak, to francuska firma, ale niestety w przeciwieństwie do wielu zachodnich firm nie wyszła z rosyjskiego rynku po agresji na Ukrainę
@@djlukens7700 Większość nie wyszła, tylko zmieniła w Rosji nazwę i funkcjonują dalej. Sankcje gówno dają.
@@sauronplugawy3866 jeśli swoim komentarzem chciałeś podkreślić obłudę zachodu wobec tragedii Ukraińców to jak najbardziej się zgadzam
Kto kontroluje słowa, ten kontroluje myśli.
Polonista powinien wiedzieć, że słowo "płeć" pochodzi od starosłowiańskiego słowa, które wyglądało jakoś tak: "pъl" i oznaczało "połowę"(tak jak zachowało się w rosyjskim). Ale to już może być zbyt zaawansowana matematyka.
Takie samo wypaczenie nastąpiło w przypadku słowa "małżeństwo", który etymologicznie oznacza związek mężczyzny i kobiety
Słowniczek nowomowy, pod przykrywką dobrych intencji. Śmieszne tylko, że zajmuje się tym sklep meblowy.
Uwielbiam cię ziomuś 😍 uwielbiam styl i kulturę wypowiedzi
A najbardziej szanuje Cię za to że wytwarzasz w mojej głowie bardzo przydatne schematy myślowe, niesamowicie zmieniając mój światopogląd
Do im większej liczby ludzi dotrzesz tym w tym kraju będzie żyło się lepiej
-Ile jest płci?
-Nieskończoność, możesz być kim chcesz 😊
-Super! W takim razie moja płeć to myśliwiec F22 Raptor
-No nie akurat tym nie możesz być 😡
JA SIĘ PYTAM GDZIE TA INKLUZYWNOŚĆ?
Zawsze jak piszę w chat GPT że identyfikuję się jako helikopter bojowy to ucina rozmowę
@@ziomekzmiasta9292 chatgpt mądrzejszy od ludzi, no kto by pomyślał xD
@@mipr5420 na pewno bot nie rozumie sarkazmu, więc ktoś musiał zaprogramować mu właśnie taką reakcję na ten żart
@@ziomekzmiasta9292 to taki "żart" jak śmieszne są polskie kabarety, czyli w ogóle
@@mipr5420 a tak w ogóle to skoro mogę sobie wybrać tożsamość dlaczego nie mogę się identyfikować jako helikopter bojowy albo krowa?
08:26 To ja chętnie zobaczę tę "obecną wiedzę naukową", według której tak jest. Najlepiej w jakimś znaym, recenzowanym czasopiśmie naukowym.
Paranoja. Nie długo człowiek będzie na początku jakiej kolwiek randomowej rozmowy będzie musiał zadać pakiet dodatkowych pytań (jak się zwracać, czy patrzeć prosto w oczy, czy może w ogóle mówić) aby zacząć rozmawiać. Idąc dalej przeproszę niektórych że jestem biały i przeproszę że kiedyś czarni byli dyskryminowani w USA.
Nie będzie musiał. Ich sukcesem jest przekonanie Ciebie i mnie i innych ludzi że będziemy musieli. Zawsze ucinaj temat i uciekaj od takich ludzi; jeżeli ktoś Ci ma za złe nie używanie czegoś to jest kilka strategii które można użyć (łącznie z odwróceniem kota ogonem w stylu 'moje prawo do wolności słowa jest atakowane i czuje się wykluczany jako jednostka')
@LachZLasu He, ciekawe, coś takiego było w "Czarnych oceanach" Dukaja, gdzie co parę zdań należało zapytać, czy wolno kontynuować? Czy rozmówca nie czuje się atakowany ani napastowany? Brawa dla naszego polskiego Orwella.
W świetle swoich własnych kryteriów, ta broszura to jedna wielka mikroagresja.
To ciekawe że niektórym firmom nie przeszkadza jak szafy zabijają dzieci czy nielegalna wycinka drzew w parku narodowym w Rumunii na ich produkty ale za to ich klienci muszą być "mili"
Co do "Słuchaj co do Ciebie mówię!", chodziło o ten niefajny kontekst jak np nauczycielka drze mordę na ucznia i próbuje usadowić się w pozycji władzy
to samo w ikei, pracownik nei jest zainteresowany ich pomyslami...tez słuchaj co mowimy a jak nei to wypad....
Cholercia, będę musiała powiedziec mojemu weterynarzowi żeby już więcej nie pytał się o płeć mojego psa. Pimpek powie nam jak się identyfikuje, gdy będzie na to gotowy a jak na razie niech mi ten transfobiczny weterynarz nie wmawia że istnieje niby takie coś jak "płeć biologiczna" i że niby potrzebuje tej wiedzy "żeby poprawnie zdiagnozować psa". Masakra...
*LEWACKĄ IDEOLOGIĘ ODDAJE HASŁO : "MILCZ KIEDY DO MNIE MÓWISZ".* 😉
Mam złą wiadomość. W większości dużych firm są wymagane tego typu "szkolenia" i pranie mózgu. Co mamy robić? Godzimy się na to, bo inaczej nie dostaniemy pracy... Anna, 44 lata.. Za to świetnie się ma dyskryminacja ze względu na wiek. Ja dwa lata temu musiałam zamknąć firmę, którą prowadziłam ponad 13 lat. I natknęłam się na mur "młodego, dynamicznego zespołu". Moje długoletnie doświadczenie się nie liczy... Liczy się to, że mam 44 lata...
Natomiast gdybyś miała te 39 lat to byś nie miała wystarczającego doświadczenia (lata pracy itp.)
Nooo... Oni się produkują o czarnych i gejach, a tymczasem sytuacja osób ciut starszych, brzydszych i nieśmiałych nie zmienia się od dziesięcioleci...
Obecnie to czarnoskórzy na dzielnicy się obrażają mówiąc "brzmisz jak biały". Jeżeli ktoś się uczy w szkole, mówi pełnymi zdaniami i poprawnie to jest wyzywany przez swoich czarnych kolegów 👌
- Brzmisz jak biały... 😏
- Dziękuję za komplement 🗿
Panie Szymonie, jeżeli na początku zdania to mówi się „mnie” a nie „mi” bo jednosylabowe zaimki osobowe są enklityczne. Pozdrawiam z rodziną
13:31 "Nie interesuje mnie, kto z kim śpi"... no zawsze mi się wydawało, że to nie jest negatywne stwierdzenie, wręcz przeciwnie. Nie wtrącam się gdzie wkładasz genitalia, twoja sprawa. Okazuje się jednak, że dyskryminuję z ten sposób osoby LGBT xD
Czemu firma sprzedająca meble oraz klopsiki udziela mi wskazówek jak się mam wypowiadać?
Bardzo ładna klamra narracyjna ci wyszła z tym "Słuchaj co do ciebie mówią". Doceniam
Przecz z nowomową!
Cofneło mi się gdy tego słucham. Dzięki za nagłaśnianie takich chorych rzeczy jakie stają się ,,normalnością”
Jesteśmy bardzo wdzięczne, że mogłyśmy posłuchać tego jakże wartościowego komentarza. Robicie świetną robotę, Szymon. Czekamy na wasze kolejne produkcje. 😊
Myślałam że ten kom napisał bot xd
I to tyle w kwestii radości ze "Szwecja wyciągnęła wnioski z błędów lewicowej polityki"
Tyle, że garstka oderwanych od rzeczywistości bananów z zarządu korpo to nie jest cała Szwecja
@@ziomekzmiasta9292 jest. Takich rzeczy nie wprowadza się wbrew poglądom dużej części społeczeństwa
@@lepszejutro8624 faktycznie Szwecja jest zdegenerowana, ale zarząd korpo nie potrzebuje demokratycznego mandatu. Chiński Tik Tok też promuje LGBT, mimo, że w samych Chinach LGBT zbyt popularne nie jest.
@@ziomekzmiasta9292 zarząd korpo nie robi rzeczy które mu się nie opłacają
@@lepszejutro8624 "Takich rzeczy nie wprowadza się wbrew poglądom dużej części społeczeństwa" - no jakos w polsce to działa inaczej
Mam wrażenie, że nieopatrznie pozwoliłam mojej wyobraźni na próbę przepięcia się do równoległej rzeczywistości, ale coś zawiodło i zamiast do fajnego, ciekawego fantasy z elfami i smokami trafiłam do tej absurdalnej parodii normalnego świata. Skąd to się w ogóle wzięło, że sklepy meblowe próbują nam "naprawiać" język? Czy ludzi się tak samo łatwo składa w nowe moduły wg piktograficznej instrukcji? Co w sumie jakoś się wiąże z planowaną reformą języka polskiego, która usuwa pewne jego niuanse...
To jest tak niesamowite jak pewne środowiska (z obu stron) naprawdę są ślepe na to co robią - dyskryminują celem zniesienia dyskryminacji, prześladują celem zniesienia prześladowania, kolonizują moralnie celem uniknięcia dziedzictwa kolonizacji
15:10 akurat w USA "brzmisz jak biały" to pogardliwe wyrażenie którego generalnie używają CZARNI WOBEC CZARNYCH. Ma to napiętnować adresata słów, że niby nie zachowuje się jak czarny |(tj. większość czarnych), ale próbuje robić z siebie "lepszego" (np. zdobywając wykształcenie które nie jest typowe dla tej grupy, albo w ogóle odrzuca "gangsta culture").
Ikea niech zajmie się czymś w czym jest dobra.
W zasadniczej większości zgadzam się z Szymonem. W nagraniu pojawiły się jednak elementy wobec których mam pewne wątpliwości.
We fragmencie o mikroagresji 13:24 Szymon, powołując się na Leksykon, opisał mikroagresję jako nieintencjonalne ZACHOWANIE osoby uprzywilejowanej wobec odbiorcy, KTÓRE MOŻE ZOSTAĆ ODEBRANE jako deprecjonujące, wykluczające, krzywdzące. Fakt ten ma prowadzić do wniosku, że o byciu osobą uprzywilejowaną nie decydują materialne, mierzalne czynniki, które stawiałyby ją "wyżej w hierarchii", a to jak inni się czują przez tę osobę.
1. Skąd taki wniosek? Może to źle rozumiem, ale czy według takiego znaczenia mikroagresji, czy bycie uprzywilejowanym nie pozostaje nadal definiowane przez te właśnie, wcześniej ustalone mierzalne parytety? To sam akt mikroagresji staje się zależny od uczuć odbiorcy, ale nie status "osoby uprzywilejowanej" która się tej mikroagresji dopuszcza.
2. Skąd w zasadzie taka definicja mikroagresji? Leksykon podaje takową:
Mikroagresje (lub mikronierówności) to przekazy, werbalne i niewerbalne, które - wyrażone w pozornie pozbawiony znaczenia i nieszkodliwy sposób - NIOSĄ ZA SOBĄ uprzedzenia i dyskryminację. To drobne, często nieintencjonalne zachowania lub komunikaty prowadzące do wykluczenia osób, które w danym środowisku stanowią mniejszość, wyróżniają się, posiadają mniej władzy. Mikronierówności dotyczą cech, na które osoba nie ma wpływu np. płeć, kolor skóry, pochodzenie, orientacja psychoseksualna. Nadawcami mikroagresji są osoby uprzywilejowane, które często usprawiedliwiają się brakiem złych intencji, umniejszają znaczenie sytuacji, tłumacząc, że to tylko żarty lub nieistotne uwagi.
Chodzi mi konkretnie o to założenie, że mikroagresja jest definiowana w jakikolwiek sposób przez uczucia odbiorcy. Jak się nad tym zastanowię, to brzmi to nawet zabawnie, ale wydaje się nie być definiowana. Ja to widzę tak, że najpierw analizujemy, czym jest osoba uprzywilejowana (i jej przeciwieństwo), potem czym jest przekaz niosący uprzedzenia i dyskryminację oraz uderzający w osobę nieuprzywilejowaną; i na tej podstawie dochodzimy do wniosku czy dane zachowanie było przejawem mikroagresji, czy nie.
(Poniżej już nie do końca odnosząc się do treści "Leksykonu dobrego języka")
Może wydawać się to zagmatwane, ale celem walki z mikroagresją, jest chyba ochrona uczuć "tych niżej w hierarchii", ale wyłącznie(!) przez ograniczenie sytuacji, w których te osoby zostały faktycznie urażone (fakt zostania urażonym opieramy na rozumowaniu, nie emocjach), a nie ma słuszności w tym, by zostały urażone. Według zasady: zwracaj się do innych, tak jak ty chciałbyś, żeby oni zwracali się do ciebie, gdybyście się zamienili miejscami.
Dochodząc do meritum, wydaje mi się, że nawet jak nikt się nie czuje urażony, to mikroagresjami nazywamy wszelkie zachowania, które podkreślają przewagę jakiejś grupy nad inną i przez to (co może nawet nie mieć znaczenia) dają logiczne powody do bycia urażonym. Zdaję sobie pełną świadomość, że dla niektórych brzmi to absurdalnie. Osobiście mam wobec samego terminu i powiązanego aktywizmu wiele wątpliwości, ale dostrzegam też wartość w pewnych próbach choćby podkreślenia logicznych konotacji słów, z jakich korzystamy. Mogę się mylić. Prosiłbym kogoś o wytłumaczenie, gdzie popełniam błąd.
TLDR: Nie wydaje mi się, że Szymon dobrze odczytał definicję mikroagresji z Leksykonu. To czy ktoś jest uprzywilejowany oraz samo zaistnienie mikroagresji nie jest według tekstu zależne od uczuć odbiorcy komunikatu, a od wcześniej zawartych założeń definiujących dynamikę pomiędzy poszczególnymi grupami, a co za tym idzie jednostkami. Moim zdaniem najlepiej by było gdyby w walce z mikroagresjami chodziło wyłącznie o podkreślenie logicznych konotacji słów, z jakich korzystamy. Ograniczenie negatywnych uczuć ma drugorzędne znaczenie.
Dla czarnych mikroagresją jest już nawet sam fakt, że biali istnieją
Czy można powiedzieć, że dany mężczyzna ma zakola, czy lepiej powiedzieć, że jest w spektrum zakoli?
dobre pytanie :D
Jest w kryzysie włosowym, biedaczek. To nic, że ma szczęśliwą rodzinę, dobrą pracę. On i tak jest w kryzysie.
Jego włosy identyfikują się jako rzadkie
nie, to nie może być prawda - a jednak się dzieje ...
a Ortega y Gasset napisał Bunt Mas w 1929 roku!
zatem niemal od stu lat było wiadomo, dokąd świat zmierza
Miniaturka do tego filmiku: **istnieje**
Ja, biolog: 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Biologia to dziedzina stworzona do opisywania i odkrywania zjawisk związanych z życiem, a nie je tworząca. Pojęcia takie jak płeć, ale i organizm, komórka, to jedynie abstrakty, terminy stworzone przez człowieka, aby ułatwić rozumienie, a nie są czymś co z góry powinno być taktowane za pewnik.
@@klawiszklawiszproduction4070 Przedstawiane przez Ciebie relatywistyczne podejście w tonie ,,nic nie jest pewne" jest w moim przekonaniu bardzo błędne, gdyby wszystko tak działało jak mówisz to wokoło nas panowałby istny chaos pojęciowy gdzie nauka, w tym biologia, nie miałyby racji bytu. Dlatego właśnie istnieje nauka która bada TEORIE i stwierdza, które z nich są FAKTAMI.
@@nitrocell3252 Nie do końca o to mi chodzi. To, że "nic nie jest pewne" zależy od punktu odniesienia. Rzeczywistość jest skomplikowana, złożona, a nauka i wynikające z niej pojęcia są jedynie stworzonymi przez człowieka definicjami i klasyfikacjami, powstałymi w celu zrozumienia tego co nas otacza. W tym kontekście "płeć" to jedynie słowo oznaczające termin, który wymyślili ludzie, a więc jest obiektywny jedynie do momentu, gdy w jego rozumieniu panuje ogólny konsensus, którego obecnie już nie ma.
My tu sobie gadu gadu, a toalety wciąż męskie i żeńskie...
@@Astroni800 Póki co...
Mój namysł odnośnie inkluzywności ogranicza się do postawienia na nią klocka u spuszczenia wody. PS. Nikt nie żyje zamiast mnie, ergo mój konfort jest dla mnie priorytetem. A co za tym idzie stawiam klocka na komfort innych. Zwłaszcza tych, którzy ze względu na swoje zaburzenia lub choroby, nie są w stanie zapewnić sobie komfortu. Ja tego za nich nie zrobię. Jeszcze czego. PS.S. Nie jestem uprzejmy. Pierd... uprzejmość. Ja się urodziłem chamem i jako cham zdechnę. Niech mnie dopłaczą do mniejszości, która ma mieć przywileje.