@KasiaGandor
Вставка
- Опубліковано 14 лис 2020
- 👉 Subskrybuj "Szymon mówi": / szymon mówi
👉 Wesprzyj nas na Patronite: patronite.pl/wojnaidei
👉 Wesprzyj nas przez PayPal: paypal.me/wojnaidei
👉 Można też wesprzeć powstawanie kolejnych filmów dowolnym przelewem o tytule "darowizna" na konto: 59 1140 2004 0000 3402 7617 3625
👉 Zapraszam też na serwer dyskusyjny na Discordzie: / discord
Odpowiedź dla Kasi Gandor próbującej przekonać widzów o powszechności dyskryminacji kobiet w oparciu o niepoprawne dane.
Omawiany film: • Liczby, które pomogą c...
Szersze omówienie różnicy płac: • Czy kobiety zarabiają ...
Źródła:
media.pracuj.pl/28159-wynagro...
stat.gov.pl/obszary-tematyczn...
Największym problemem jest to, że takie powtarzanie cały czas "mężczyźni są źli, dyskryminują i więcej zarabiają" zakłamuje rzeczywistość i tworzy obraz niemoralnego zachowania. Przypominam, że mężczyźni nie wybierają bardziej ryzykownych zawodów i nie biorą dodatkowych godzin w pracy, bo chcą być lepsi w statystykach o 7%. Wybierają bardziej ryzykowną drogę ponieważ chcą zazwyczaj zapewnić swojej rodzinie lepsze życie - robią to dla swoich kobiet i dzieci. Mężczyźni nie biorą udziału w żadnej wojnie z kobietami, bo zazwyczaj wszystko, co robią, to tylko po to żeby kobietom i dzieciom zapewnić bezpieczeństwo. W zamian są opluwani, bo to takie modne.
Są dwa wyjaśnienia, czary...
albo fizyka czarnej dziury
Tak szczerze to nawet jako facet nie myślałem o tym z tej strony. Zazwyczaj gdy słyszałem o tym że faceci biorą więcej godzin są bardzie skłonni do ryzyka itd. to zazwyczaj myślałem o tym w kategoriach chęci własnego sukcesu i rozwoju a zapominałem o bardziej empatycznych pobudkach.
@@hounted9657 też tak mam z niektórymi komentarzami XD
Ale bym se zatrudnił w firmie same kobiety żeby im mniej płacić za tę samą pracę
Myślę, że nie jesteś neutralny i obiektywny w swojej wypowiedzi, ale może to wynika z twoich doświadczeń albo przekonań.
Wszyscy skupiają się na jej walce o równość płac, a ja się pytam: Gdzie była Gandor, gdy Rohan jej potrzebował?
Rohan czy Ruhan?
xDDDD
Najlepsze, że w LOTRze to rohańska księżniczka pokonała Nazgula
Złoto. 😁
@Marian Kuras widzę, że nie tylko mi się Gandor skojarzyło z Gondorem. 😅
Odpowiem Ci na Twoje pytanie: Gandor był na manifie feministek. 😏
„Żeby każdy miał po równo, trza każdego wdeptać w gówno.”
Wyborne 💪😁
@@margaerytyrell2305 Powiedzonko ze starych (i jak mówią starsi) "słusznie minionych czasów". Zauważyłem że komunizm uwielbiają tylko stare komuchy/ubeki i młode szczyle którzy nie maja o nim bladego pojęcia. A no tak - i jeszcze połowa społeczeństw zachodu, która zna go jedynie z tv.
Ale zawsze znajdą się tacy, co będą mieli więcej gówna ;)
"Bo jak je***, to wszystkich i po równo"
Albo, może by tak nastąpił postęp, by i jedni i drudzy mieli lepiej? W kontekście filmu - I mężczyzną pozwolić na słabość, jak to było w filmie Kasi Gandor na końcu wspomniane, co może poprawiłoby ich samopoczucie i zmniejszyło ilość samobójstw, a dla odmiany nie będzie się krzywo patrzeć na kobiety na kierunkach techniczno-matematycznych co większy im szansę na lepsze zarobki? To siedzi w wychowaniu i czynnikach społecznych i chodzi tylko o to by te zmiany społeczne i wychowawcze rozpropagować (np. przez mówienie o nich publicznie, jak to robiła Kasia Gandor), nie by komuś dokopać. I prawdopodobnie osoby o poglądach popierających równość płci byłoby za tym, by poprawić życie mężczyzn w dziedzinach w których są dla odmiany za kobietami.
Podczas, gdy obserwowałam amerykanskie media cudaki przekradli się do polskich internetów.
Mam już dosyć tego szukania ofiar...
W świecie pełnym ofiar bądź zwycięzcą!!!!
Jestem kobietą, moglam się spełnić na każdym polu życia, bo nie jęczałam jak stara babka, tylko pracowałam, aby wychować dzieci, spełniać się i być swoim własnym małym bohaterem. A tu mi wmawiają, że mam czuć się ofiarą. 😂😂😂😂
Idiotyzm w najczystszej postaci.
Pozdrawiam❤
ludzie nie wiedzą jak działa średnia, jeżeli w barze jest 4 bankrutów i Bill Gates to średnio mamy bankiet miliarderów
E tam 4 ja bym nawet bardziej powiedział że 400 bankrótów
To zależy , średnia arytmetyczna będzie wysoka, ale średnia mediana będzie właśnie tych czterech bankrutów
@@mateuszdex6629 Nie ma czegoś takiego jak "średnia mediana", bo mediana to po prostu środkowa wartość w uporządkowanym szeregu i w tym przypadku jej wartość liczbowa byłaby równa ilości pieniędzy trzeciego bankruta.
@@hankova14
Już nie pamiętam ze szkoły średniej 😅 jak to dokładnie się liczy, ale z tego co pamiętam to arytmetyczna to suma wszystkiego podzielona przez ilość, a mediana uwzględnia najczęstsze wartości, fajnie to opisane jest przy okazji zarobków na money pl
www.money.pl/gospodarka/cala-prawda-o-zarobkach-w-polsce-mediana-prawie-tysiac-zlotych-nizsza-niz-srednia-placa-6483114133198977a.html
Oczywiście mogę się mylić
@@mateuszdex6629 mediana to środek. Mamy liczby rosnące 1, 3, 6, 7, 8. Medianą będzie 6. A średnią 5.
Fajnie było by zobaczyć taką debatę z Szymonem i Kasią Gandor.
przegrałby
@@gekon77731 dlaczego?
Edytowalem ten komentarz i nikt teraz sie nie dowie za co dostalem 300 likeow 😬
@@olborat aha. Okej . :)
@@olboratA potem przylatuje smok
Jestem singlem (mężczyzna), jeśli więc sprzątam w swoim domu to jest to niepłatna praca? I kto miałby mi za to zapłacić?
oceń ile jest wart porządek i zapłać sam sobie, możesz to zrobić pieniędzmi z Monopoly
@@mabciapayne16 Xd
@@mabciapayne16
Nie można tak, nie jest to legalne.
Powinien podpisać ze sobą umowę o dzieło, a od wynagrodzenia odprowadzić odpowiedni podatek
@@HonestHappyHater to taniej nie sprzątać
To po co bałaganić. Ostatnio czytałem o niejedzeniu, czyli... niejedzeniu, jak nie jesz to nie srasz, nie potrzebujesz papieru nie spuszczasz wody. Skoro nie jesz to nie potrzebujesz jedzenia, czyli nie potrzebujesz lodówki. Niektórzy nawet nie piją tylko żyją samym powietrzem. Czyli nie wydają pieniędzy na żarcie i picie. Uwielbiam te ideologię. Nawet zacząłem to praktykować i działa.
Tu nie chodzi o równość lub jej brak. Ale o aspiracje. Nie każda kobieta chce być w zarządzie, polityce. Nie każda chce dużo czasu spędzać w pracy, bo dla kobiet ważny jest kontakt z dziećmi też itd. Takie wysokie stanowiska też wiążą się z dużym stresem i dużą odpowiedzialnością.
Być może nieraz ważniejszy niż dla ojców. Co nie oznacza, że tym kobietom czegoś brakuje.
Sama pracuję w zawodzie "męskim", przy optymalizacji i pozycjonowaniu stron internetowych. Wg statystyk w tej branży pracuje 86% mężczyzn i 14% kobiet. Mimo to nie miałam żadnego problemu, by po studiach znaleźć pracę. Na rekrutacji byli też mężczyźni, a wybrano mnie. Bo liczyła się po prostu wiedza. I lepsze dopasowanie profilu kandydata. W pracy mamy dużo kobiet. Na forach branżowych czy na grupach branżowych na fb przeważająca większość to faceci. Ale mimo to nigdy nie spotkałam się z dyskryminacją kobiet, czy sugerowaniem, że mamy mniejszą wiedzę techniczną itd. Wręcz przeciwnie, cieszą się, jak udzielają się też kobiety, które potrafią mądrze coś napisać
tyle, że wg. niektórych ta radość właśnie to już seksizm....
@@piotrd.4850 nie mam tu na myśli takich śmieszków, żartów itd. Tylko takie pozytywne, optymistyczne nastawienie
Praca w domu jest niemonetyzowana - zupełnie, jak filmy Szymona :D
Powinien się tego spodziewać, skoro robi filmy w domu.
@@lucjanpawarotti1672 XD
@Mruuuczek Patologia jest wtedy kiedy żona odkurza, a mąż leży do góry brzuchem, mimo że oboje chodzą do pracy, pracują tyle samo godzin etc.
@Mruuuczek Chodzi o sytuacje gdy jedna osoba tylko w domu pracuje, a druga leży do góry brzuchem coś jak w Feredek i Halina Kiepscy. Chyba zgodzisz się, że to nie jest zdrowy podział obowiązków zwłaszcza, że Ferdek tez nie pracuje nigdzie zawodowo :)
@Mruuuczek to, że w Twojej sytuacji to Ty skręcasz meble, wymieniasz olej etc., to nie znaczy, że w innej rodzinie to kobieta może wykonywać takie prace a mężczyzna sprząta i gotuje bo oboje tak wolą:). Co więcej większość prac można również wykonywać wspólnie, przykładowo Ty czyścisz rynny a Twoja żona pomaga. Patologia jest wtedy kiedy przykładowo mężczyzna (może to być równie dobrze kobieta) nie wykonuje nic a oczekuje, że wszystko będzie przysłowiowo podane na tacy.
Statystycznie jakieś 5% Polaków nie skończyło gimnazjum.
Czy to znaczy, że powinni mieć odpowiadającą reprezentację w rządzie?
(choć patrząc na politykę, wygląda jakby mieli większość :) )
Mógłbym prosić o źródło? Chodzi o przerwanie nauki, czy niezdaniu z klasy do klasy?
chciałeś powiedzieć statystycznie jakieś 70%+ nie skończyło gimnazjum.. bo nigdy do niego nie chodziło :)
@@eurasiandynasty9824 Znalazłem wskaźnik ukończenia edukacji na stroni gus i wybrałem wziąłem dane z 2017/2018r. i Tam wychodziło, że zdawalność wynosiła 94,3%. Link: stat.gov.pl/obszary-tematyczne/edukacja/edukacja/wskaznik-ukonczenia-edukacji-2008-2017,16,1.html
Podałem wartość "brutto", czyli wg. definicji ze strony:
całkowita liczba absolwentów (niezależnie od wieku) na danym poziomie kształcenia podzielona przez ludność w typowym wieku ukończenia edukacji na określonym poziomie.
TypowyUzyszkodnik Dobre! Ja bym chciała adekwatną reprezentację osób leworęcznych w rządzie, bo uważam, że będą lepiej reprezentować moje poglądy.
@@eurasiandynasty9824 dokładnie.
"Nie żyjemy w świecie w którym wszystkim jest tak samo dobrze" No shit, Enola XD
W rezultacie ta komunistka chce żeby wszystkim było tak samo źle.
Sprawiedliwość to nie dawanie wszystkim po równo bo nikt równy nie jest. Każdy jest inny. Dlatego też egalitaryzm z założenia jest absurdalnym poglądem. Świat w którym byłoby wszystkim tak samo dobrze byłby światem wielkiej niesprawiedliwości.
@@lukjed9117 "komunistka" XD
Człowiek Absurdalny nagrał odpowiedź do tego filmu ua-cam.com/video/5MLo5AOWgkI/v-deo.html
Ale my to lewica zmieńmy
Wszyscy: zakładają słuchawki
Szymon:
5:32 dokładnie! "Świat" potrzebuje więcej kobiet szambiarzy! XD
i śmieciarzy!! a najbardziej więcej ładnych kobiet!!
@@ukaszwu6528 kurierek, górniczek, kopaczek rowów, murarek, układaczek kostki brukowej itd. itp ;)
więcej kobiet saperów
@@naninani1276 Prawdopodobnie na polu minowym zasada "Panie przodem" została by źle przyjęta przez same panie XD
@MOD-MAJ masz na myśli durniów, którzy będą harować za tanie pochlebstwa? ;)
Co do polityki, to kobiety są większościową grupą wyborczą, a Partia Kobiet swego czasu nawet progu wyborczego nie przekroczyła. Zarzut o brak kobiet w polityce można odnieść do samych kobiet, czemu wolą głosować na mężczyzn, przecież jako grupa wyborczą mogła by każdorazowo w Polsce wystawiać partię rządzącą.
+1
Bo kobiety (nie wszystkie,ale wiekszosc) nie interesuje sie polityka
@@mateuszgajderowicz3016 No patrz Pan, a wcześniej przechodzą na emeryturę i żyją dłużej, więc teoretycznie powinny mięć na to więcej czasu :P
@Bezimienny Z Gothic 2 japierdole co za idiota
@@mateuszgajderowicz3016 tak, ale to jest ich wybór a niektórzy argumentują tak jakby były do tego zmuszane.
Jako kobieta dziękuję Ci serdecznie za ten film. Mam tak bardzo dość tych wszystkich pań narzekających jakie to jesteśmy dyskryminowane, w tych obszarach, w których akurat się to nie dzieje. Ten tekst o "pracy za darmo do końca roku" to jest taki absurd i kosmos.. 🤦♀️
@ghvf bgtd im wiecej dramatyzmu tym lepiej. A potem te same dziewczyny dziwią się, że jest stereotyp "kobiety targanej emocjami" w opozycji do "opanowanego, racjonalnego mężczyzny".
Mam dwie córki i tez odebralem film Pani Kasi jako kolejny serial pod tytulem: "Kobiety ofiary losy, nic nie moga zmienic, bo swiat jest patriarchalny" Moim marzeniem jest by moje córki walczyły o siebie nie patrząc na jakiejś bariery czy standardowe postrzeganie roli kobieta mezczyzna. Kobiety maja wolny wybor tak ja faceci.
Szymon, po prostu dziękuję.
Dziękuję jako kobieta, studentka psychologii i osoba ceniąca merytoryczne i rzetelne podejście do istotnych tematów.
Z mojej strony ogromny ukłon za Twoją ciężką pracę.
P.S: Z ogromną chęcią obejrzałabym wymianę zdań między Tobą a Janiną Bąk, królową statystyki i autorkę fascynującej książki " Statystycznie rzecz biorąc". :)
Dziwne, że kobietom nagle się coś spodobało na tym kanale, bo zawsze widziałem jeczenie
@@rickimorty4340 Cóż, chyba pozostaje się cieszyć, że tym razem jest inaczej :)
@@klaudiamusio3250 czy tak do końca można się cieszyć... Kobiety zmienne są.
polki...hahahahaha
Trzeba to tłumaczyć po raz setny. I niestety nie ostatni.
Przyzwyczaj się, połowa populacji u której testosteron produkowany jest marginalnie przez nadnercza, łożysko itp odznacza się ignorancją w stosunku do nauki a woli emocje.
Szymon jak się mówi, czy chuj wie jak się nazywa MASAKRUJE feministkę HIT. Daj sobie spokój i nie dawaj swojego wkładu do patriarchatu
@@dawidm6893 Ba nawet ktoś z lewicy na protestach pierdolną że uczucia są ponad logiką KEKW
Mielimy do skutku XD
Feminizm to rak 21 wieku !!!
@@hubertmiskowiec897 skończ z tym mitycznym patriarchatem a trochę nauki do życia wnieś. Polecam psychologiczne ciągoty w stronę emocji lub łańcuchów przyczynowo skutkowych w zależności od płci.
Oh gówno tu my idziemy znowu
Oficer Dziesiećgrosik
Ja przynajmniej mam pryncypałki!
Duży Dym! To ja, Karol! Chłód, chłód!
@@corvus9490 xD
Haha
Argument o polityce zawsze mnie bawi. Niby skąd miały się tam wziąć jak nie kandydują albo mówią głupoty i ludzie na nie nie głosują. A firmy? Jak to nie one je założyły to co mają robić w zarządzie
No widzisz dla Ciebie to proste. Pozdrawiam moja piękna.
Feministki dziwnym trafem nie wskazują bezpośrednich mechanizmów dyskryminowania ich a jedynie i usilnie chcą wykazać istnienie tej dyskryminacji.
4:36 (tm)
Szczerze powiedziawszy to ciekaw jestem czy w ogóle kiedyś ludzie zrozumieją, że wage gap to efekt błędnego rozumienia statystyki, a nie naoczny problem. Chciałbym stwierdzić, że to wyłącznie problem związany z brakiem edukacji czy wiedzy. Ale sięga to o wiele głębiej. Przecież ludzie, którzy dają się złapać na tę zagrywkę erystyczną mają swoją pracę, a do tego mają jakiś ogląd na sytuację zawodową bliskich. Czy kiedykolwiek zderzyli się z sytuacją w której kolega z pracy lub znajoma z pracy przyjaciela dostaje wyższą/niższą pensję za wykonywanie tego samego zakresu zadań?
Cóż, dotarliśmy do czasów, gdzie narracja "jestem ofiarą" przemawia do ludzi bardziej, niż samodzielna chęć zweryfikowania faktów. Kusi się o stwierdzenie, że to są chyba te "dobre czasy, które tworzą słabych ludzi".
Oj tak byczq +1
No przecież statystyka jest seksistowska😈
Bardziej to są słabi ludzie, którzy tworzą złe czasy xD
tak, najczesciej sa takie sytuacjie gdy pracodawca zatrudniawlasna rodzine czy kochanka/kochanke ;P
@@xxxxxx-lf7rc To jest przykład nepotyzmu a nie dyskryminacji wobec kobiet.
Film Kasi Gandor powinien się nazywać "Efekt potwierdzenia w praktyce"
I to niestety nie tylko Kasia powiela te bzdury... :( Przez taką pokrętną logikę niestety wszystkie kobiety dostają łatkę takich wydmuszek intelektualnych :(
@@nekosiek To prawda, ale nie ma tez co się dziwić skąd takie głosy się pojawiają - narracja o skrajnie mizoginistycznym społeczeństwie moze zepchnąć winę za wlasne niepowodzenia na nieokreśloną dyskryminację "widoczną na każdym rogu". W większości są to bzdury, ale ja osobiście myślę, że gdybym byl kobietą to mógłbym łatwo ulec tak kuszącej perspektywie życia w nieprzyjaznym świecie - w końcu nie ma co się martwić że cos mi sie nie udaje skoro to system jest opresyjny i to on stoi za tym wszystkim
Edit. Jak sama Kasia powiedziala na początku filmu - pokazuje dane, które z góry mają potwierdzić pewien punkt widzenia, a nie dążyć do prawdy w tym temacie
@@wojtekl7792 dokładnie tak. Sama jestem młodą kobietą, która stosunkowo niedawno zaczęła karierę zawodową i z doświadczenia przyznam, że najgłośniej o nierównościach krzyczą te panie, które popijają kawkę i plotkują, a chciałyby mieć pensję prezesa... Swoją drogą w większość przypadków każdy dostaje taką pensję, na jaką się DOBROWOLNIE zgodzi lub jaką sobie wynegocjuje. Ale to wymaga wysiłku. Lepiej stworzyć sztucznego wroga i czekać aż w imię "równości" podadzą pieniądze na tacy za nic nie robienie :( niestety ale takim podejściem jestem mocno rozczarowana i czasem wstydzę się, że osoby o takich poglądach wypowiadają się w imieniu wszystkich kobiet oraz głoszą dumne slogany "walczymy dla was". Facepalm.
@@nekosiek Rozumiem Twoją wypowiedź, i zgadzam się, ale weź popraw ten fragment o "pośladkach" bo nie tylko mój monitor zostanie przypadkowo opluty... dbajmy o środowisko, nie używajmy tylu detergentów ;-)
@@michawesoy2728 hahahah tak, zorientowałam się i muszę przyznać sama nieźle śmiechłam :D osoby o takich pośladkach nie będą mi mowic jak mam żyć 😂😂😂
Jestem kobieta, ale denerwuja mnie te przepychanki damsko-meskie. Z zycia widac, ze w obecnych czasach trzeba patrzec na ludzi indywidualnie, i tak samo na rodziny. A jesli chodzi o prace we wlasnym domu, to gdzie sie podziala MILOSC RODZICIELSKA? Czy relacja z wlasnymi dziecmi nie jest wazna? To Po co Ci Te dzieci, jesli tak nie chcesz z nimi spedzac czasu i sie nimi zajmowac. Mieszkam za granica i sorry, Kasia powtarza belkot feministyczny ktory slysze od lat w Ameryce
Bardzo się cieszę, że wciąż są kobiety takie jak Ty. Pozdrawiam serdecznie! :)
Indywidualnie też, ale jak widzimy dane statystyczne, które odnoszą się do skali makro to z tej perspektywy również powinniśmy spojrzeć na dany problem. Są dwa podejścia do rozwiązywania problemów bottom-up i top-down i można działać na obu, tak w skrócie mówiąc.
Ok. 4:00 - Kasia Gandor SKŁAMAŁA i nie miała dość uczciwości, by to powiedzieć jasno i dobitnie.
w sądach rodzinnych jakoś nie widać tego ucisku kobiet
Widać, widać. Alimenty są zasądzane za małe.
no, w tej jednej kwestii kobiety nie są uciśnione. źle ci z tym czy co?
@@lishan4657 tak, bo mężczyźni są
@@Grzel5on dokładnie. I ściągalność tego jest marginalna. Do tego stopnia, że jak ktoś uczciwie dokłada się na utrzymanie swojego dziecka w innym gospodarstwie domowym to jest ojejjj bohater/ bohaterka
@@Grzel5on ale kobiety częściej dostają prawa rodzicielskie i to z nimi częściej dziecko mieszka po rozwodzie, to że ktoś jest mężczyzną nie znaczy, że od razu nie chce mieć nic wspólnego ze swoim dzieckiem po rozwodzie.
Dzięki Szymonie, że zmieniłeś mój pogląd na temat płatności pracy.
Zawsze idea pracy płatnej kojarzyła się mi z otrzymywaniem pieniędzmi, jednak, tak jak powiedziałeś, pracę można opłacić przysługa, usługą bądź prostym Bóg zapłać.
Dziękuję Szymonie, Bóg zapłać.
Edytuję ten komentarz, żeby nikt nie miał wątpliwości.
Nie ma za co :)
@ nie pierwszy raz i jeszcze nie ostatni.
🤣🤣🤣
Już słyszę te wyzwiska.
Pora wyciągnąć najsilniejszą artylerie !
Faszysta
@ Napisał "zmieniłaś", czyli to było do Kasi… Niestety ten kolega będzie jeszcze błądził.
@@JRSmith-bx4cv może literówka lub autokorekta. Nie wiadomo
@@JRSmith-bx4cv Nie no, pisanie podziękowań bez otagowania pod filmem innego autora byłoby szczytem głupoty. A jeżeli to nie literówka to wtedy i tak mała strata xD
Szymon dlaczego przeszkadzasz mi w byciu ofiarą niesprawiedliwości i dyskryminacji?
Zapraszam na najnowszy film na moim kanale. W przeciwieństwie do polemizujących nie teoretyzuję o statystykach. 😉 Za pomocą anegdoty pokazuję, że seksistowskie zachowania istnieją i że można skutecznie przeciwstawiać się seksistom ❗️😀 Aby jeszcze bardziej namieszać, łączę to z anegdotą ze studenckiego życia i wyraźnym nastawieniem pro-life w kwestii aborcji. 😎Z góry więc informuję, że wszelkie reakcje pod filmem sprzyjają twórcy, bo tak działają algorytmy UA-cam ❗️ ua-cam.com/video/QJHcgAGL1rg/v-deo.html
Rozumiem Twoje zażenowanie, gdy tłumaczysz to po raz enty, ale "Kto wytrwa do końca", Szymonie. :)
Uznaje to za za wzywanie i przez mój męską tendencję do rywalizacji mam zamiar to wyzwanie podjąć (mimo iż prawdopodobnie nie było to wyzwanie ale walić XD)Czyt. mam zamiar obejrzeć do końca zobaczymy czy mi się uda.
@@crusaderanimation6967 Co obejrzeć?
@@wytworwyobrazni W sensie ten film obejrzeć do końca.
@@crusaderanimation6967 Chyba chodziło o "kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony", czy jakoś tak. Czyli o apokalipsę
@@mrocznawdowa Któraś z Ewangelii 🙂
Kiedy na 2.0x ogladasz kogoś kto ogląda Kasię w 1.25x
Może to chujowy mem, ale...
I AM SPEED
Najbardziej mnie irytowały patologiczne komentarze pod filmem Kasi Gandor w stylu:
"No to się peniski zesrały xD" albo: "mamy wysryw sfrustrowanych samców w komentarzach"
Piękny ma target
@@JohnCr0w najdziwniejsze, że często takie kobiety, gdybyś poznał zanim napisały ten komentarz uznałbyś za inteligentne. Często mi się to zdarza na fejsbuku zadziwić co niektórzy starzy znajomi wypisują. Najbardziej się zdziwiłem jak komentarz tego pokroju zamieściła znajoma ze studiów, która jako jedyna konkurowała za mną w matematyce i tak jak ja nigdy się jej nie uczyła w domu, i miewałem czasem wrażenie że jest ode mnie lepsza, co do tej pory mi się nie zdazylo w procesie edukacji, a przez fakt że była jeszcze kobietą, w rozmowie całkiem inteligentną, to dobrze ją zapamietałem.
Pewnego dnia nagle komentarz gdzieś pod jakimś postem w stylu je** patriarchat śmierć mężczyznom chcemy równe place itd. Co drugie słowo z łaciny.
@@farpat4027 Pozory mylą, słowa też mogą, ludzie tym bardziej. Dlatego Scifun zrobil film o prawdzie i fałszu a Szymon robi te filmy.
@@MiksusCraft Właśnie pytanie, czy to było mylne postrzeganie tej osoby, czy tylko w tej jednej kwestii kieruje się emocjami i wyłącza myślenie.
Nie zostajesz feministką, bo masz piękne życie i odnosisz sukcesy w pracy i pewnego dnia myślisz Hmm nie ma równości, zostaję feministką.
Prawdopodobnie jakieś złe doświadczenie z seksistowskim szefem, kolegami z pracy, albo rodzicami, którzy wypominali ci, że jesteś dziewczyną, to xyz, czy wiele innych czynników mogących trwale odcisnąć się na psychice. Albo wychowywała cię matka feministka i te przekonania bierzesz całe życie za pewnik, a tu nagle ktoś ci mówi, że co tam twoje dane są zmanipulowane, wcale tak nie jest, a twoja ciocia to argument anegdotyczny. Ciężko sobie angle pomyśleć, ale byłem głupi.
Jeśli chodzi o feminizm to rolę raczej grają emocje, a nie dane jak w przypadku globalnego ocieplenia, szczepionek itd. Więc mimo gadania bzdur o paygapie, nie skreślałbym tej osoby, bo choć nie powinna to z jakiegoś powodu (być może z któregoś, które podałem) kieruje się ona emocjami i w jej przekonaniu istnieje patriarchat i kobiet są gorzej traktowane i tak musi być.
@@farpat4027 inteligencje można dzielić na różne jej elementy i to że ktoś jest dobry z matematyki nie oznacza że będzie równie posiadał sporą wiedzę o polityce, kulturze itd. Też niestety znam sporo takich przykładów osób które wydawały się być ogarnięte a kończą jako tacy pożytecznie idioci co łapią te górnolotne hasła lewicowe które nie mają żadnego sensu. Najlepsze jak wspomnę o dyskryminacji i manipulacji nauką przez lewicę przez ich dominację w środowisku akademicki to się śmieją że teorie spiskowe, ignorując że naukowcy muszą uważać co mówią i tolerować kolejne bzdurne próby obalania płci biologicznej by nie urazić lbgt aktywistów którzy zepsują im karierę jak powiedzą coś co im nie pasuje. Śmieją się z kościoła który potępiał naukę by zgadzał się z ich światopoglądem a teraz dochodzi do takich samych sytuacji tylko religie zastąpił aktywizm i walka z urojonymi wrogami.
Jak spojrzymy analogicznie, kobiety powinny być powoływane do wojska, a mężczyźni powinni być zatrudniani jako przedszkolanki...
Nie chcę psuć zabawy ale kobiety pracują w wojsku
@@piotreek7 Tak, kobiety pracują w wojsku, ale tu raczej chodzi o obowiązkową służbę wojskową, na którą muszą się stawiać obowiązkowo mężczyźni, a nie kobiety
Miałem na myśli to, że wg takiego podejścia w wojsku powinniśmy mieć 50% kobiet, a w przedszkolach powinno pracować 50% kobiet / 50 % mężczyzn
Wiem, że w wojsku mogą się przydać kobiety np. w łączności radiowej, ale smutne by było, gdyby wiele kobiet miało umierać na polu bitwy
@Groshky Oszałamiająca ilość.
@@piotreek7 tyle, że pobór kobiet we współczesnych czasach jest tylko w Izraelu. W Polsce masz armię ochotniczą (bo zawodową nie nazwę... ).
17:15 domagam się wzmocnienia parytetu kobiet wśród szambonurków, murarzy, górników, śmieciarzy etc.
Emerytura w tym samym wieku co mężczyzn, wymagania odnośnie dźwigania ciężarów w pracy oraz trzymanie miejsc pracy dla mężczyzn na niepłatnym tacierzyńskim przez kilka lat!
@@Gracz87 emerytura w tym samym wieku to dyskryminacja mezczyzn bo wrzucaja do systemu wiecej a zyja krocej
@@nanab256 Jako facet jestem tego świadom. Ale kobiety twierdzą że mężczyźni mają przywileje, nad dyskryminowanymi kobietami, więc chciałem chociaż podarować im tego męskiego przywileju pracy to późniejszej starości :P
@@Gracz87 takie rzeczy jak dźwiganie czy emerytury powinny być jakoś inaczej obliczane na podstawie indywidualnych uwarunkowań fizycznych albo przepracowanych lat itp, a nie zależne konkretnie od płci.
@@hanami741 ale uwarunkowania fizyczne wynikaja glownie z plci
Jakiś czas temu Google zdecydował się na wyrównanie płac na tych samych stanowiskach, gdyż okazało się, że mężczyźni zarabiają tam znacznie... mniej, niż kobiety. Chyba ŻADNA feministka nie skomentowała tego faktu.
@Wiralek TV Meministki :) hha :)
Feminazistki
Dasz źródło do tej rewelacji?
@@genoforcycezki2411 był taki ogólnik gościa, którego Google za to wyp........liło i urządzili mu kampanię nienawiści.
ta sama historia była z amerykańskimi piłkarkami
13:07 Szymon a może UA-cam tak często demonetyzuje Twoje filmiki, bo nagrywasz je w domu? :D
jedna rzecz do sprostowania: nie tylko testosteron odpowiada za skłonność do rywalizacji. Uprościłeś. Znam rzeszę kobiet, które uwielbiają rywalizować na wielu polach, a nic nie wskazuje na to, by każda z nich miała ponadprzeciętny poziom testosteronu. Testosteron jest jedną z przyczyn, dla których ludzie mają takie skłonności, ale jest całe mnóstwo innych przyczyn.
Zgadzam sie z panią
Nikt:
Szymon wyjaśniający po raz setny czemu kobiety i mężczyźni mają różną średnią płac:
-_-
Już nawet memik powstał:
ua-cam.com/video/FyqRoYCjtC0/v-deo.html
Skoro ciągle wraca to widać trzeba ciągle tłumaczyć...
Inny mem: ua-cam.com/video/wjWBXbGVyQU/v-deo.html (Shoe0nHead: wage gap button)
Człowiek Absurdalny nagrał odpowiedź do tego filmu ua-cam.com/video/5MLo5AOWgkI/v-deo.html
Człowiek Absurdalny dobrze Cię wyjaśnił Szymonie. A większość Twoich odbiorców to mizoginii, albo sfrustrowane baby. Współczuję.
Ktos, gdzies w internecie: kobiety zarabiaja o 14% mniej od mezczyzn
Szymon: let me introduce myself
Drodzy internauci :D Czy TYLKO mi się wydaje że przez celowe wprowadzanie w błąd w takich kwestiach jak ta doprowadzi nas kiedyś do katastrofy społecznej ?
Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą. Tak, to może doprowadzić do katastrofy społecznej wg mnie ;p
No wyobraź sobie sytuację wojny gdzie najpierw mężczyzn się miesza z błotem i wgl robi się z niego tabu, a gdy przychodzi co do czego to "brońcie nas"
Też mi się tak wydaje.
z tym celowym wprowadzaniem w błąd byłbym ostrożny, to że ktoś ma inne poglądy nie oznacza, że od razu ma jakieś nieczyste intencje.
Szczerze to w Polsce w 2070 ma być nas 20 milionów i to nie są czarne wizje ,będzie to śmieszne ,ale zarazem tragiczne, zresztą dlatego od lat 90 Europa tak płynnie nie goni już USA ,ze względu na populacje.
Dramat, płytkość, kompletne nierozumienie tematu !! Kasia potrafi czytać, mówić a nawet myśleć, niestety analiza przyczynowo-skutkowa jest jej kompletnie obca. W większości filmów widać bezmyślne cytowanie "faktów potwierdzonych przez naukę" i brak myślenia kontekstowego. Katarzyna robi znacznie więcej złego niż dobrego, bo nie wiedzieć nie jest tak wielkim problemem jak wiedzieć na 100% coś co nie jest prawdą !!
Jedno jest pewne w obecnych czasach bardziej dyskryminowani są mężczyźni niż kobiety
Moim zdaniem nie ma sensu dyskutować jaka płeć ma w życiu gorzej ponieważ jest to na zupełnie róznych płaszcyznach. Okej, kobiety są dyskryminowane ale mężczyźni również nie mają w życiu łatwo. Wydaje mi się, że mądrym posunięciem będzie nauczenie młodego pokolenia m.in. tego, że można wykonywać taki zawód jaki chcesz praz tego, że płakanie nie jest złe. Tak naprawde to to w jakim społeczeństwe się wychowywaliśmy tak na nas wpłynęło. Niestety konsekwencje tego są widoczne obecnie. Przestańmy walczyć tylko z dyskryminacją kobiet a zacznijmy w tym wszytskim brać pod uwagę dyskryminację mężczyzn. Oni też są nierówno traktowani tylko, że na zupełnie innych płaszczyznach.
Jeżeli gdzieś kobiety mają gorzej -> cała i wyłączona wina mężczyzn. Jeżleli gdzieś mężczyźni mają gorzej -> to też wina mężczyzn a w ogóle to niech się nie marzą.
Niestety YT zaczyna roić się od "pseudo" znawców wszystkiego i niestety wiele ludzi opiera swoją wiedzę i opinie na swoich ulubieńcach z internetu, a nie na własnej wiedzy i doświadczeniach.
Panie drogi ale czasami widzowie Szymona właśnie tak podchodzą do jego filmów. Jak do prawdy objawionej...w każdym temacie jaki tu się pojawia
Problem polega na tym że zdecydowana większość osób nie zainteresuje się tematem (tym czy innym) sama z siebie przez co własna wiedza a przede wszystkim doświadczenia będą niewystarczające i mogą prowadzić do błędnych wniosków, a dzięki takim filmom może się to zmienić.
Powiedz proszę, dlaczego uważasz Szymona za "pseudo znawcę", może czegoś nie zauważyłem ale w mojej opinii podaje w swoich wypowiedziach racjonalne argumenty poparte badaniami naukowymi.
Nie da się pozyskać wiedzy na każdy interesujący czy ważny temat ze źródeł naukowych, więc to chyba naturalne, że polegasz na osobach, którym ufasz i dla Cb tę wiedzę skompresuja.
@@roberts1333 Zacznijmy od tego że manipulujesz moją wypowiedzią. Podaj konkretne zdanie w którym określam Szymona "pseud-znawcą". Co do samych wypowiedzi Szymona. Zdarza mu się popełnić znaczące błędy jak choćby w filmie o śmiertelności COVID-19. Znajdź sobie pod tym filmie ua-cam.com/video/2XYx72nvlao/v-deo.html
Wypowiedź użytkownika "M" a znajdziesz moją odpowiedź na wyliczenia Szymona. Podpięty jest teraz również komentarz Szymona w którym wyjaśnia ten błąd i że fragment filmu odnoszący się do niego został usunięty.
Bardziej jak do Szymna mam uwagi do jego wyznawców mających go za nieomylnego jakby znał się na wszystkim i wszystko wiedział. Jednocześnie nie sprawdzając podanych przez niego badań i statystyk. Ja sprawdziłem w jednym przypadku i okazało się że jego "analiza" nie trzyma się kupy bo popełnił znaczący błąd.
@
Simonus94
Czytaj jak wyżej...
Edit:
Jest tam także mój komentarza (a nie odniesienie się do komentarza "M" w którym tłumacze błędy Szymona (mój komentarz ma 18 odpowiedzi - żeby było łatwiej szukać niż po samym nicku)
@@rayan69pl nie mogę przytoczyć takiego zdania, no mój komentarz nie był odpowiedzią do Ciebie. Jeśli chodzi o błędy w wypowiedziach Szymona, to zdarza się, ale jak sam podkreśliłeś wyciął ten fragment i przyznał się do tego.
Seksizm wszędzie, faszyzm wszędzie, co to będzie, co to będzie?
~ :D
xD dobre
Nazizm będzie, nazizm będzie...
Chociaż mój światopogląd obyczajowy jest raczej progresywno-liberalny, to w tym przypadku zgadzam się z Tobą w 100%. Od dawna oglądam filmy Kasi i zawsze podziwiałem ich merytorykę, której w tym filmie zabrakło. Najbardziej zirytował mnie będący manipulacją argument z 6. minuty jej filmu, będący typową walką z chochołem. Kasia stawia tezę, że ludzie, którzy szukają naukowych argumentów na nierówność reprezentacji kobiet w zawodach technicznych powołują się na fakt, że panie posiadają mniejsze mózgi od mężczyzn. Jest to oczywista manipulacja przez przypisanie osobom o przeciwnych do Kasi poglądach łatki mizogina i przedstawienie ich jako nieuków nierozumiejących podstaw funkcjonowania mózgu (poza Korwinem chyba każdy wie, że rozmiar mózgu nie wpływa na poziom inteligencji). Oczywiście nietrudno znaleźć naukowe wytłumaczenie nierównej reprezentacji, ale o tym oczywiście nie wspomina.
Ze smutkiem przyznaję, że kanał Kasi bardzo stracił dla mnie na wiarygodności, a wcześniej oglądałem większość jej filmów z dużym zainteresowaniem. Zamiast usunąć film Kasia zablokowała możliwość komentowania (wszystkie nowe komentarze muszą być przez nią zatwierdzane, czego (jak sama pisze) nie będzie robiła), a jej komentarz z rzekomym przyznaniem się do użycia błędnego argumentu jest tylko dalszym przekonywaniem o słuszności jej tez.
No bo mężczyźni zwykle mają większą objętość mózgu, ale kobiety mają więcej komórek, więc dużo gęsciej upakowany.....
(Kasia)kobiety zarabiają 14% mniej za wykonywanie tej samej pracy co mężczyźni = (Szymon zaprzecza, że)kobiety zarabiają o 14% mniej za tę samą pracę. Różnica: "za wykonanie tej samej pracy"(Kasi) ---> "za tę samą pracę"(Szymona). Obydwoje odwołują się do tego: „Nieskorygowana = unadjusted ” różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn daje ogólny obraz nierówności płci w wynagrodzeniu godzinowym. Luka ta stanowi różnicę między średnimi godzinowymi zarobkami brutto mężczyzn i kobiet wyrażoną jako odsetek średnich godzinowych zarobków brutto mężczyzn. Nazywa się to „nieskorygowanym = unadjusted ”, ponieważ nie uwzględnia wszystkich czynników, które mają wpływ na różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn, takich jak różnice w wykształceniu, doświadczeniu na rynku pracy lub rodzaju pracy. - google translator. A zatem unadjusted to różnica w wynagrodzeniach za wykonywaną pracę i ważne w znaczeniu godzinowym, czyli ile zarabiamy na godzinę. Nazywa się to unadjusted dlatego, że nie uwzględnia różnic pomiędzy płciami. Żadnych różnic, np. róznicy płci lub wymienianych w tłumaczeniu, jak i przez Szymona lub Kasię. I nie powiem, że kobiety zarabiają mniej dlatego, że nie są mężczyznami. Różnica w zarobkach wynika z unadjusted i tylko z tego. Przykładem może być częste wybieranie przez kobiety mniej płatnych zawodów, co może mieć wpływ na ich niższe średnie zarobki(jeśli taka sytuacja ma miejsce, że kobiety statystycznie częściej niż mężczyźni wybierają mniej płatne prace). Tylko po co to wszystko? Kasia mowi po co. W związku z tym co się dzieje w przestrzeni publicznej, podrzuca garść liczb które pewnie potwierdzają to co wiele kobiet czuje podskórnie, że nie wszystkim nam żyje się tak samo dobrze. W zamian dostajemy odpowiedź Szymona który zna się, jest obeznany bo zrobił już nie jeden film na ten temat i wie czego Kasia nie powiedziała w swoim filmie. Wie kiedy mówiła nieprawdę i kiedy on się z nią nie zgadza. Wsztstko to w oparciu o różnicę w zarobkach kobiet i mężczyzn, statystykę która według Kasi pewnie potwierdza to co wiele kobiet czuje podskórnie. A skąd ta statystyka? Z linku zamieszczonego pod filmem Kasi. Czy ona ją interpretuje? Nie, ale mówi, że jest to statystyka za wykonywanie tej samej pracy co mężczyźni i nie jest to prawdą. A co z tym robi Szymon już można zobaczyć. Czy statystyka pokazuje róznicę w zarobkach? Tak ale unadjusted więc nie można jej chyba brać poważnie bo kobiety różnią się od mężczyznbu dlatego nie mogą zarabiać tyle samo. To moim zdaniem jeden z ważniejszych unadjusted, że kobieta zarabia mniej od mężczyzny, taka cecha specjalna. A ja myślałem, że jest to nieskorygowana różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn która daje ogólny obraz nierówności płci w wynagrodzeniu godzinowym podana w postaci cyfry procentowej. Nieuwzględniającej cech które wpływają niekorzystnie na zarobki kobiet jak rownież wpływajacych korzystnie na nie. Ciekawe co Szymon na to, że jeśli coś wogóle nie wpływa na zarobki kobiet ani mężczyzn to też należy do tej kategorii? Wprawne liczenie pomogło szybko ustalić, że jak weźmiemy parę czynników pod uwagę, takich jak testosteron, czy długość pracy to znika już ta róznica w zarobkach pomiedzy plciami. Ale może należalo by wziąć wszystkie czynniki pod uwagę? Nie, lepiej nie. To zbyt dużo liczenia i mogło by się okazać, że któraś cecha podnosi na tyle średnią wartość rynkową kobiet, że zakrzywia wszystkie inne, w taki sposób który 14% zmienia w 24% i nie można by było już dłużej bronić tej mizoginicznej teorii. A tak ekwilibrystyka działa bi można połaczyć stawkę godzinową z czasen pracy, dorzucić armię Kaji Godek w rządzie, wykonać działania aby było dobrze i obroniliśmy naszą teorię. No bo czy to jest takie dziwne, że grupa która pracuje mniej, zarabia procentowo mniej? A można było po prostu zapytać i nie wciskać innym kitu, że ta różnica miedzy płciami, unadjusted działa tylko tak, że niweluje 14% różnicę w zarobkach, nie może jej powiększać. No ale statystyka nie jest łatwą dziedziną i Kasia to rozumie, bo przyznała się do błędu. Czy ktoś kto zrobił parę filmów kłamiąc w nich, jest w stanie przyznać się do błedu?
Pani Katarzyna ze szczęścia zastosowała "pozytywną cenzurę" pod swoim filmem i jakże pięknie zakończyła dyskusję pod swoim filmem (każdy komentarz musi być przez nią zatwierdzony)
@ghvf bgtd Bezczelne, że ktoś dba o siebie i nie chce przedzierać się przez falę hejtu w swoją stronę?
@@adamp.7358 bezczelne kreowanie fałszywej rzeczywistości prowadzące do dalszej wojny płci jest z kolei ok?
@ghvf bgtd Widocznie uznała, że to najlepsze wyjście. I nawet jeśli się pomyliła - dlaczego zarzucać od razu bezczelność? To dla mnie dopartywanie się u innych złych intencji i surowy, pospieszny osąd. Myślę, że lepiej byłoby postawić się w jej sytuacji, zobaczyć że jest ona trudna i że niekoniecznie w takiej sytuacji łatwo jest podjąć dobrą decyzję. Zresztą, jak wspomniałem, ta może była i dobra, ale trudno to ocenić z zewnątrz, nie wiemy co siedzi w głowie Kasi Gandor.
@@HCforLife1 Nie wypowiedziałem się na ten temat ani słowem.
@ghvf bgtdRobiąc to wyłączyła możliwość dodawanie nowych komentarzy ( co jest moim zdaniem bardzo słuszne po przebieraniu się przez to szambo ) jednocześnie pozostawiając stare komentarze. Zresztą to jej wybór.
Z panią Kasią na pewno się nie zgodzę. Równe szanse =\= równe wyniki.
Dlatego należy poświęcić równość szans dla równości wyników hurr durr
@@baltofarlander2618 mam nadzieję, że to sarkazm. Dlatego dałam łapkę.
@@SzaraWilk to chyba oczywiste
@@baltofarlander2618 mam lekkie upośledzenie i wolę się upewnić.
Piona 🙋
Ja kiedys z ciekawosci zerknelam na jej filmy i niestety w niektorych z nich jest wiele niescislosci i niedopowiedzen, zeby nie bylo jestem Microbiology dr Assistant na Solent University. U jej znajomego - prowadzacego kanal naukowy belkot tez jest podobnie.
Bardzo doceniam ten kanal ale zastanawiam sie jakich czasow doczekalismy ze zwyczajny glos rozsadku w internecie jest czyms tak ciezko dostepnym...
Pełna racja
Mieszkam sam. Piorę, prasuję, odkurzam, myję podłogi. JA NAWET TOALETĘ MYJĘ! Gdzie moje piniondze Pani Kasiu?! Proszę mnie wciągnąć w statystykę dyskryminowanych!
Mam to samo. Czy to znaczy że jesteśmy prześladowani przez matriarchat? Trzeba do KE albo Strasburga pisać ale zanim odpowiedzą wyjśc na ulicę ale nie z wieszakiem tylko np mopem na kiju:D
Człowiek Absurdalny nagrał odpowiedź do tego filmu ua-cam.com/video/5MLo5AOWgkI/v-deo.html
Ja też. Ale mam też doświadczenie podziału obowiązków w małżeństwie. Otóż kobita nigdy nie będzie zadowolona jeśli facet oddaje kolejne przyczółki i zawsze będzie próbować wycisnąć więcej.
Proste - mężczyzno młody - nie żeń się. To e niczym nie pomoże, a tylko zaszkodzi. Jak już podpisałeś cyrograf, to przez nasz system prawny kobita ma Cie w garści. Ona nie juz żadnej motywacji do starania się. Jesteś udvpiony
@@JohnnyRebVlog nie wiem czy dobrze zrozumiałem twój koment ale moja historia jest taka:
Miałem jeszcze nie tak dawno narzeczoną, mieszkaliśmy razem. U nas to ja robiłem dosłownie wszystko: pranie, sprzątanie, wyrzucanie śmieci, gotowanie, zakupy, zmywanie. Ona raz na ruski rok zrobiła zakupy czy zrobiła posiłek. Jej typowy dzień wyglądał tak: praca, powrót i do nocy oglądanie netflixa w barłogu. W końcu ze mną zerwała (tak, ona!). Taka typowa poleczka-księżniczka. Teraz mieszkam sam i robię wszystko za siebie a nie za dwie osoby. Mam ciszę, spokój, czystą chatę robię co chce kiedy i jak chcę. Brakuje tylko czasem towarzystwa...
@@MyFaithShines właśnie o to mi chodziło mniej więcej. Nie twierdzę, że każdy związek musi się rozpaść, ale jestem na 95 procent przekonany o tym, że związki, w których mężczyzna stopniowo oddaje pole kobiecie w imię miłości czy świętego spokoju, czy z dobroci serca właśnie tak się kończą jak napisałeś. Albo to ona uzna, że facet stracił cojones i odchodzi mając już na oku silniejszy egzemplarz, albo jeszcze wcześniej zdradzi. A jeszcze jak jej facet tą zdradę wybaczy, to już oddał wszystkie instrumenty jakie mu zostały i zostaje kapciem bez godności i honoru. Co ona oczywiście będzie skrzętnie wykorzystywać przesuwając granice coraz dalej i dalej a i tak skończyć to się musi rozpadem, bo kobita nie zniesie p*zdy w domu.
Czy zatem związki wgl mogą się udać? Mogą... Ale jest jeden warunek. Mężczyzna będzie musiał co jakiś czas stawiać jasno granice często stawiając sprawy w stylu my way or the highway. Czyli jest to niestety ciężka praca i tzw dynamiczny związek...
Oczywiście, bywa i tak, że kobita z różnych względów toleruje faceta bez jaj w związku, ale szacunek dawno już wyleciał za okno i ten układ trwa z innych przyczyn niż faktyczne uczucia i pożądanie. Z wygody, z braku lepszych alternatyw, czasem z presji rodziny itp, ale w takim układzie chemia i igraszki praktycznie zanikają, bo kobieta nie jest w stanie wykrzesać z siebie pożądania do takiego gościa.
Małżeństwo formalne odbiera mężczyźnie tą możliwość stawiania sprawy na krawędzi, bo kobita w 95 procentach przypadków na 100 wygra w sądzie antyrodzinnym i puści typa w skarpetkach. Zatem formalne małżeństwo w świetle powyższego to pułapka bez wyjścia. To brutalne co pisze, ale na poziomie instynktownym funkcjonujemy jak zwierzęta i bardzo trudno to przeskoczyć. Związek jest ciągłą grą sił, a w dzisiejszych czasach mężczyzna nawet jak jest bogaty i sławny (vide Bezos itp) to ma w tym małżeństwie bardzo słabe karty...
Jak pani Kasia odpowie to się zacznie trzecia "Niekończąca się opowieść" xD
Pierwsza to Towarzysz Michał, a druga?
@@cinzsur rzeczywiście, już o nim zapomniałem
Nie odpowie.
@@cinzsur Mech o ile nie jestem za tłumaczeniem memów za wszelką cenę o tyle polskie:
"Dajmy im miecze, niech walczą"
jest śmieszniejsze XD Ale co kto lubi.
@@cinzsur nooo, w sumie tak też można
Tak btw czemu po prostu nie nałożysz tych słuchawek?
On tak zawsze
Może nagrywa w nocy i chce słyszeć czy dzieciak nie płacze.
Bo by je ściągał D:
Ma sluchawki zaminiete w ktorych np ja nie potrafie mowic a zdejmowanie ich po kazdej wypowiedzi byloby uciazliwe
W słuchawkach głośniej mówisz, może stąd to wynika, np nie chce rodziny pobudzić itp
Obstawiałbym bardzo duże pieniądze że Pani Kasia nie będzie chciała rozmowy z Szymonem...
Statystycznie 100% dzieci jest urodzone przez kobiety. Przestańmy dyskryminować mężczyzn! Mężczyźni powinni rodzić 50% dzieci, w imię równości!
Biedne dzieci... trauma na całe życie, gdy zobaczysz jak wylatujesz z pochwy... obrzydliwe... Niech to mężczyźni zaczną rodzić, a noworodki będą wychodzić z moszny!
Nie wiem czy oglądałeś Kasię pierwszy raz, ale Kasia często lub prawie zawsze używa retoryki „jest tragicznie, będzie gorzej i Ty w tym siedzisz po uszy”. Człowiek, który żyje w lęku i strachu, sprzedaje to innym. Po prostu ma taką potrzebę i koniec.
Jakbym widział i słyszał moją matkę. Wiecznie wyczulona na wszystko, w strachu i niepewności... To niestety bardzo przekłada sie na ludzi z którymi ma kontakt.
A to ciekawe bo pamiętam jej wykład na ted gdzie pokazywała, że na świecie jest coraz lepiej.
Kasia używa takiej narracji tylko kiedy jest potrzebna - na przykład w filmach o katastrofie klimatycznej lub o kryzysie wodnym w Polsce.
Taka retoryka się po prostu lepiej sprzedaje :) Z drugiej strony spojrzenie na fakty pozwala dojrzeć mnóstwo pozytywów, co zresztą sama zrobiła, np tu: ua-cam.com/video/jcU3WMb4-EQ/v-deo.html
Kasia wiele informacji prezentuje nadinterpretując artykuły itd. by pasowały do jej retoryki... wszystko pod płaszczykiem pseudonaukowego oka na daną sprawę, ignorancja, subiektywizmy, ot cała Kasia Gondor, uporczywie pomijająca masę danych by pasowało do je światopoglądu.
Szymon, destroyer of fake news.
Świetny film, zresztą jak wszystkie.
Myślę, że spokojnie moznaby ja zaorać nie tylko w tym ale też w wielu innych filmikach.
Ona jest odklejona jak wszystkie feministki. Amen.
To z płaceniem za wykonywaną prace w domu to hit xD. Kto ma niby za to zapłacić? Mąż? A może dziecko? Już pomijajac że gotując i sprzątając samemu odnosi się korzyści z tego.
Myślę że problem z pracą w domu wynika z tego że często jak już mężczyzna robi nadgodziny i przez to więcej zarabia a w zamian kobieta więcej pracuje w domu to ona ma ograniczoną możliwość zarobić więcej i nawet dziękuje nie usłyszy za to że wykonuje pewne prace. Często nadal w gospodarstwie domowym obowiązuje zasada że każda z osób ma swój budżet i oddaję do wspólnego taką samą kwotę a czymś innym jest oddać 1000 złotych jak zarabiasz 2000 a inaczej jak zarabiasz 4000. Może po prostu wystarczyłoby gdyby mężczyźni którzy zarabiają na nadgodzinach dzielili się tymi zarobkami z kobietami które wtedy wykonują ich obowiązki w domu. Wtedy każda z prac byłaby płatna.
Przy kłótniach dochodzą prymitywne argumenty, typu ja ci za to nie zapłacę bo to ja pracuje, i cyk kobieta nie ma nowego płaszcza a mąż je kebaby i resztki przez ten czas 😅 zajęcia są korzyścią dla obu, żeby było posprzątane i żeby była kasa w budżecie to obydwie strony się muszą uzupełniać bo nie będzie ani tego ani tego.
Potem rodziny narzekają że nikt nie ma czasu ani na rozwój zawodowy ani na zajęcie się domem bo obydwoje zajmują się i tym i tym
@@gosia7832 W sumie podoba mi sie to podejscie. Maski opadaja. Malzenstwo to uklad biznesowy w celu wychowania dzieci. Kazdy sobie wystawia fakture. Kontrakt poki dziecko osiagnie pelnoletniosci. Me like it.
@@list3r może po prostu warto czasami zauważyć pracę tej drugiej strony bo przecież kobieta ma takie same prawa pracować nadgodziny i nie chcieć sprzątać czy gotować po powrocie. Wszystko jest kwestią dogadania się w parze. A prawda jest taka że małżeństwo nie jest tylko opowiadaniem jak to bardzo się kochamy tylko również wspólnym zobowiązaniem finansowym i fizycznym. Łatwiej żyje się samemu ale nie koniecznie lepiej.
@@gosia7832 To juz jest Wasza wina, ze sobie bierzecie takich, a nie innych facetow. Nie wincie spoleczenstwa za Wasze zle wybory.
Kiedy tłumaczysz z czego wynika ,,średnia,, różnica zarobkowa kobiet po raz setny a oni nadal nie rozumieją. XD
Tyle osób ten temat poruszyło a oni nadal swoje. XD
@ghvf bgtd jej filmy są spoko, spójrz się na resztę internetu raz jej nie wyszło i wszyscy się na nią rzucili
@@prokreacjonistatube no bo walnęła gafę na pochybel feministycznej natury. Z jednej strony nie można przekreślać danego dorobku na bazie jednej wpadki, z drugiej nie można totalnie pominąć tematu ma bazie dotychczasowej publikacji.
@@HCforLife1 nauka się często myliła ale jej przewaga nad ideologią jest to, że podlega ciągłej ewaluacji i samokrytyce, jak Kasia przyjmie zaproszenie od Szymona to jak dla mnie będzie jej wybaczone w 100%. Bo jak warto zaznaczyć już się z części wycofała, a co do popełniania błędów i nadużyć to każdemu się zdarza, Szymonowi również.
@@HCforLife1 ogólnie to powiedziałbym, że w tym momencie właśnie przemawia z twoich ust seksizm. Wyobraź sobie, że np Chirurg popełnia błąd podczas operacji (np. zapomni usunąć gazika z ciała) - ogólnie ma to znacznie gorsze konsekwencje niż filmik Kasi, ale jednak nie traci prawa do wykonywania zawodu, bo każdy człowiek popełnia błędy. Ogólnie no nie przeginajmy w żadną stronę
@@prokreacjonistatube No właśnie problem w tym, że się nie wycofała. Napisała komentarz, w którym przyznaje się do błędu. Ale nie wszyscy czytają komentarze. Śmiem twierdzić, że raczej marginalna część widzów je czyta. A film dalej wisi, dalej przekazuje błędną i szkodliwą treść. Kasia mogłaby się z tego wycofać usuwając film i np zrobić nowy już sprostowany. No ale wyświetlenia już są i będą nowe, a w dodatku mamy czasy jakie mamy i temat tym bardziej chwytliwy.
Podsumowując, niby przeprosiła i przyznała się do błędu ale tak naprawdę tego nie zrobiła.
To tak jakby ktoś Ci kazał przeprosić, Ty byś to zrobił, ale nieszczerze i w głębi duszy miał to w d...
Najgorsza dyskryminacja kobiet odbywa się przez starsze pokolenie, a nie już przez te co jest obecnie na rynku pracy. No pewnie każdy z was ma babcię / dziadka którzy będą na siłę wciskali swoje wizje planu na życie to jest wyjść za mąż jak najszybciej, urodzić masę dzieciaków, pracować + tym wszystkim się zajmować lub tylko tym wszystkim się zajmować.
Nigdy nie czułam się szczerze bardziej poniżana, niż przez starsze osoby, rozumiem, że one żyły w innych czasach, ale kurwica bierze jak się idzie do babci, a tak chce gadać o mojej starszej siostrze, że jest baaardzo leniwa bo jak wraca po 11,5 godzinach racy w biedrze to idzie spać, zamaist ugotować i posprzątać dla swojego męża (który obecnie nie pracuje) (sic!)
Jak dobrze posłuchać mądrego w tym dziwnym świecie...!! Dziękuję! Pozdrawiam ja, kobieta popierająca i cytująca to co mówisz wszędzie gdzie się da. Gdyż myślę podobnie, ale niestety nie mam takiej zdolności przekazywania swoich poglądów. Pan moich guru!
Ta pani pod tantym filmem skasowała mój komentarz, w którym nie było nic oprócz faktów statystycznych.
"Jeśli fakty przeczą ideologii, to tym gorzej na faktów." Georg Hegel
Cenzura w czystej postaci.
No a co napisałeś w takim razie?
Mógłbyś sprecyzować jaki był Twój komentarz?
@@Pomrucznik.
No fajnie, ale Hegel tego nie powiedział. To mit wykreowany przez przeciwników jego filozofii. A dla tych, którzy chcą jeszcze doczytać co tam nawymyślano o Heglu polecam poniższy artykuł www.tomaszgabis.pl/2018/10/06/hegel-jego-krytycy-i-obroncy/
U mnie na fabryce kobiety i mężczyźni pracują za najniższą krajową. Murzyni też.
Ciekawi mnie czy naturalny kamuflaż tych ostatnich wpływa na ich wybieranie lub nie wybieranie do nocnej zmiany XD
@@crusaderanimation6967 ej w sumie
@@marcelmuszynski8849 eeee może w wojsku powinny powstać specjalne dywizje nocne które wykorzystywały by naturalny kamuflaż by oszczędzać na farbie
@@crusaderanimation6967 XD
Hahaha Franek rozumiesz??? Bo ma czarną skórę to kamuflaż bo nie widać w nocy HAHAHA
Pytanie do pani Kasi: Skoro kobiety zarabiają mniej za tę samą pracę, to dlaczego pracodawcy nie zwalniają masowo mężczyzn i zatrudniając kobiety, aby zaoszczędzić pieniądze i płacić mniej kobietom?
Ja raz Pani Kasi zadałam pytanie pod jej jednym filmem dotyczącego globalnego ocieplenia, w którym mówiła że żeby powstrzymać ocieplenie musimy ograniczyć spożywanie mięsa i produktów odzwierzęcych, zapytałam "czy zdrowsze jest dla planety jeżeli weganin żeby zaspokoić swoje potrzeby żywieniowe kupuje owoce i warzywa sprowadzone z Ameryki Południowej co powoduje emisje co2 plus wycinkę lasów tropikalnych, to czy takie mięso z krowy która jest lokalna nie jest zdrowsze? I żeby powiedziała ile potrzeba arów ziemi żeby wyrzywić jednego człowieka oraz żeby napisała ile ulubionego owoca przez wszystkich wegan czyli awokado człowiek musiał by zjeść żeby zapokoić swoje potrzeby porównując do ilości mięsa?" Ciekawi mnie to a jeszcze nie udało mi się odnaleźć odpowoedzi na te pytania, odpowiedź jaką otrzymałam od Pani Kasi "pokaż statystyki w których pisze że weganie jedzą tylko awokado" 😐
I miała rację. Dieta wegańska, ograniczenie spożywania mięsa nie zakłada od razu jedzenia avocado. A jeśli wiedzieć ile trzeba zjeść danej rzeczy dziennie aby nie schudnąć to sprawdź ile ma kalori to co Cię interesuje. Czyli zakładając, że potrzebujesz 2000kcal to dziennie potrzebujesz około 1200g avocado lub 2040g piersi z kurczaka lub 990g karkówki lub 6300g marchwi lub 225g oliwy. Co za problem samemu znaleźć? Najlepiej dla środowiska zaś jeść lokalne warzywa i owoce. Polecam.
Nie wiem za bardzo po co usuwać pay gap. Jeżeli kobiety chcą pracować mniej i ponosić konsekwencje w postaci mniejszych zarobków, to powinny mieć do tego prawo.
One chcą lepszych stanowisk, lepszej płacy i są gotowe pracować więcej. Niestety wiąże się to z tym, że rezygnują z zakładania rodzin, z rodzenia dzieci. Zobacz, jak od lat spada dzietność. Jeśli to nie problem, to nic z tym nie róbmy. Z biegem czasu kobiety i tak dojdą do tych stanowisk, karier, kasy.
@@ewelinajansa9361 Wszystkie?:D A tak na poważnie dobrze płatne stanowiska kierownicze to ledwie kilka% miejsc pracy ogółem, nawet jesli wszystkie zostaną opanowane przez kobiety co będziesz miała do zaoferowania tym kobietom które przegrały w "wyścigu szczurów" a to będzie ok 90% kobiet ogółem? "One chcą lepszych stanowisk, lepszej płacy i są gotowe pracować więcej." Chcieć a móc tak samo dotyczy kobiet jak i mężczyzn.
@@jarok1891 A kto powiedział, że wszystkie? Nie rozumiem twojej odpowiedzi. Tak, jak nie wszyscy faceci mają świetną pracę, tak i kobiety. Chodzi o proporcje. Chcieć a móc to nie to samo, nawet @Szymon mówi to przyznaje :)))
@@ewelinajansa9361 jeżeli chcą lepszych stanowisk i lepszej płacy to muszą pracować więcej, ciężej lub w bardziej niebezpiecznych zawodach, a jeśli chcą do tego dzieci to będzie potrzebne wsparcie od męża. Zasady są takie same dla wszystkich.
@@ewelinajansa9361
A i pragne jeszcze dopytać o jedną kwestie. Otóż w momencie w którym teorytycznie przyjmiemy takie zrównanie się ilości kobiet i mężczyzn na poszczególnych stanowiskach, to czy będzie to dotyczyło wszystkich zawodów?
Bo jeśli tak, to jestem ciekaw jak będzie przebiegać zatrudnianie kobiet w roli wojskowych, śmieciarzy czy budowlańców. Będzie się je zmuszać do pracowania na takich stanowiskach, tylko po to żeby numerki ładnie wyglądały?
A jeśli jednak nie i takie zrównywanie ma obejmować jedynie wysokie stanowiska...to przepraszam ale to ma być równość? Kobiety mają stanowić 50% posłanek i prezesek firm, ale już zbieranie śmieci mają wykonywać faceci! No świetnie...jeśli ktoś faktycznie popiera tą opcję to szczerze współczuje stosunku do płci przeciwnej
Miałem okazję z miesiąc temu rozmawiać z Kasią. Jest sympatyczna i mądra, ale jednocześnie bardzo mocno zindoktrynizowana. Psychologowie kiedyś, nie wiem czy tak nadal jest pytali się chłopcôw jakiej chcieli być płci. Większość odpowiadała że wolała by być dziewczynką. Na pytanie dlaczego odpowiadało w prost, że być dziewczyną jest łatwiej. I przyznaję że boli mnie to, bo bycie mężczyzną jest trudne i wyniszczające. Nie mam prawa nawet o tym mowić, bo nie wolno mi nażekać i się żalić. I pózniej ładna lalunia z bogatego domu, wokół której każdy nadskakiwał mówi mi, że ma gorzej odemnie i to moja wina. To przecież psychiczna przemoc społeczna. Panie, nie róbcie tak, to naprawdę nas uderza. Rozmawiajmy o własnych problemach i wspólnie je rozwiązujny. Po to jesteśmy, aby gdzie jedno nie może drugie by potrafiło.
Mnie również mocno denerwuje fakt, iż mężczyzna nie może byc słaby, i nawet nie chodzi tu o zwykłą presję społeczeństwa, ale przede wszystkim o powodzenie u kobiet. Mam nadziej że się mylę, ale odnoszę wrażenie że otwarte przyznawanie się do słabości ogromnie zmniejsza szanse na znalezienie partnerki.
Podczas gdy kobiety czy silnie, czy słabe, tak czy inaczej będą mieć powodzenie u mężczyzn. I nie mówię że mężczyźni mają ogólnie gorzej, ale w tym jednym aspekcie na pewno mają gorzej.
Pani Katarzyna jest typową przedstawicielką młodych, ideologicznie naiwnych ludzi, którzy nie mieli autorytetu w swoim życiu. Autorytety te zostały zastąpione przez różnego rodzaju twory, które te autorytety mają udawać. Sprawiły one, że Pani Kasia postrzega siebie przez pryzmat stada. Szkoda, ale jak widać nawet wykształcona osoba może mieć problem z szukaniem prawdziwych informacji, kiedy w grę wchodzi ideologia stada i brak indywidualności. Niestety wydaje mi się, że kryzys tożsamości wśród młodych ludzi będzie już tylko postępował.
Ah aż mi przypomniałeś zajęcia wf w szkole podstawowej, gdzie mieliśmy nauczyciela który każdego chłopaka strasznie cisnął, dziewczynom jednocześnie dając spore ulgi (z resztą tak samo było u większości innych nauczycieli zarówno z wf czy też z innych przedmiotów) i okey - rozumiem, że fizycznie chłopcy są silniejsi od dziewczynek (chociaż jeśli chodzi o podstawówkę to myślę, że ta różnica chyba jednak jest mocno zatarta), to jednak jak se przypomne sytuacje, w których mieliśmy jednego dnia jakieś grabienie liści od 9, a z rana wf i fakt, że dziewczyny mogły na wf zwyczajnie nie ćwiczyć, bo grabienie liści, podczas gdy chłopcy mieli bieganie na zaliczenie + oczywiście samo grabienie liści było na zasadzie "chłopcy grabią, dziewczynki trzymają worki na liście" i pamiętam tekst jednego z mojego kolegów (niby kolega to był taki śmieszek klasowy, ale w sumie tekst w wyniku jawnej dyskryminacji z naszej ówczesnej perspektywy) "Ja chce być dziewczynkom, od teraz mówcie mi Kamila". Ogólnie wiadomo, niby to była podstawówka, dodatkowo śmieszkowanie, ale nawet z perspektywy czasu trudno mi powiedzieć, że tamto tarktowanie było sprawiedliwe..
swoją drogą nieźle pamiętam podstawówkę, jakby nie patrzeć to od tamtych wydarzeń minęło około 15 lat, może nawet więcej xD
Aczkolwiek myślę, że poniekąd takie traktowanie też wpływało na psychikę dziewczynek jako tej płci koniecznie słabszej, koniecznie poszkodowanej (chociaż w rzeczywistości jak wiemy raczej małe dzieci przed okresem pokwitania są podobnie silne, a wręcz chyba nawet dziewczynki odznaczają się odrobinę większą sprawnością fizyczną, chociaż tutaj mogę się mylić, ktoś jeśli przeczytał komentarz i się mylę to może mnie poprawić)
@@Takwygladapilaw Myślę, że nam wszystkim brakuje autorytetów, ale o ile chłopiec szuka go naturalnie, o tyle dziewczynka chyba nie koniecznie. I nie chcę aby od mężczyzn wymagano znacznie mniej, a jedynie aby mogli łatwiej wyrażać siebie i mówić o własnych problemach. Aby nie byli z tego powodu szykanowani, czy spychani na margines społeczny. Uważam, że wszystkich ludzi należy uczyć, aby od siebie potrafili wymagać, bo samodyscyplina jest kluczowa w budowaniu charakteru. Ludzie jednak powinni również być uczeni, że każdy zmaga się z licznymi problemami i odpowiedzialnościami.
Orkako, kurczę, ale o to również walczą feministki czy ogólnie lewica. Przynajmniej niektórzy jej przedstawiciele, żeby nie uogólniać. Jak tak czytam sobie te wszystkie komentarze to widzę, że ludzie tworzą sobie rozbudowane wizje na temat tego, co to ten feminizm chce nam wcisnąć, podczas gdy większość z tego to kompletne banialuki, projekcje, wytwory wyobraźni. Wzięte albo z nikąd albo z jakichś marginalnych wypowiedzi pojedynczych ludzi.
Nie, feministki/lewica/kobiety/wstaw-co-cie-boli nie chce żeby mężczyźni byli dyskryminowani, nie chce aby kobiety były uprzywilejowane itp itd. Ktoś się może oczywiście znajdzie o takich poglądach, ale na litość boską - te wszystkie imaginacje pojawiają się pod materiałem o wypowiedzi Kasi Gandor, która może i pomyliła się w jakiejś sprawie, ale to wszystko; nie twierdzi ona prawie nic z tego, co tutaj w komentarzach jest krytykowane. Większość osób upominających sięo prawa kobiet też by się z tym nie zgodziła.
To wygląda jak walka z własnymi demonami. Szkoda tylko, że ofiarą stają się prawdziwi ludzie.
Kasia ma ponad 200 tys. subów, a ty masz 82 tys subów, czy to nie jest jakaś dyskryminacja do cholery jasnej !
"głupich jest wiecej niż mądrych"
Raczej ciekawszy content u Kasi :)
@@patrycjakarnik3324 no tak lepiej zrobić kanał z kilkoma tematami wtedy łatwo zdobyć widzów, czyli widać że kanał nie miał jakiegoś specjalnego celu oprócz subów. Poza tym wejdź na jej stronę i przeczytaj kim jest.
@@man-st6lp znam Kasię i jej content. Co to ma znaczyć “przeczytaj kim jest”? Nie wiem, jest coś w jej biografii co podważa wartość merytoryki jej kanału?
@@patrycjakarnik3324 Wartość merytoryki mogą podważyć tylko błędne argumenty. Natomiast to kasiagandor.com/o-mnie/ mówi trochę dużo i mam podejrzenie że materiały ktoś jej podsyła. Gest zasłonięcia ust i śmiech.Jak dziecko które skłamało.
Jeśli żona nie ugotuje Ci obiadu jest 10 Ukraińców na jej miejsce xD Logika bezpłatnej pracy w domu
Generalnie to zamężnych kobiet w Polsce ponoć jest więcej, niż Ukraińców.
A kobieta cokolwiek musi? Kto tak powiedział
@@Miki199000 Nie musi właśnie o to chodzi. Korzystam tylko z chorej logiki lewicy
Przypomniała mi się sytuacja, którą jakaś pani przytoczyła podczas słuchanego przeze mnie wykładu. Kobieta rozwodząc się z facetem w Anglii podczas podziału majątku zaskarżyła go o to, że przez niego nie pracowała przez kilka lat, tylko zajmowała się domem i dzieckiem. Sąd w UK wyliczył to na 400 000 funtów, które w ten sposób straciła. Moim zdaniem poziom myślenia dzisiejszych kobiet to jest jakiś dramat i katastrofa cywilizacyjna. Kompletnie mi się w głowie nie mieści jak można wpaść na pomysł, by oczekiwać pieniędzy za wychowywanie własnego dziecka i zajmowanie się własnym domem w małżeństwie, tym bardziej, że zapewne jeszcze skoro kobieta taka nie pracowała, to była przez kogoś utrzymywana - mąż/państwo. Wartości i racjonalne myślenie zostały kompletnie wywrócone. Za usługę, którą wykonuję się dla siebie oczekuje się pieniędzy od kogoś innego. Ma się wyrzuty do kogoś za to, że zajmuje się swoim dzieckiem i wkład w jego rozwój uważa się za stratę, bo się nie zarobiło w tym czasie pieniędzy na szmaty... Specjalnie nie widzi się podstawowych różnic i chce karać innych ludzi za to, że pracują więcej...
Kobiet w Polsce jest więcej niż mężczyzn, więc jeśli w parlamencie jest więcej mężczyzn, to widocznie głosujące kobiety wolą na nich głosować
W sumie całość ma sens, no bo jakby nie patrzeć kobiety z tego co kojarzę mają dokładnie takie samo prawo głosować jak mężczyźni, ale ogólnie to tak poza tym odwracając całość w drugą stronę.. czy ktoś naprawdę myśli, że większość mężczyzn w polsce stoi murem za męskimi politykami? XD tzn no.. ogólnie to niby trochę tak, jednak naprawdę żaden obecny polityk nie reprezentuje moich poglądów (i odnoszę wrażenie, że większość zarówno mężczyzn jak i kobiet by się pod tym podpisało)
@@marcinkepa6543 Trochę zdziwiło mnie, że czujesz się niereprezentatywany, bo zdawało mi się, że do sejmu rok temu weszły wszystkie możliwe opcje światopoglądowe. Nie ma bezpośredniego ugrupowania o poglądach wolnorynkowych i lewicowych w kwestiach obyczajowych, ale wolnorynkowa jest Konfederacja i obyczajowo lewicowa rzexz jasna Lewica, więc zawsze coś
@@junak_2337 jestem liberalem gospodarczym i liberalem obyczajowym (nie mylic z lewicowcem - jestem za rownymi prawami i w miare mala iloscia zakazow, a nie ze sztucznym wyrownywaniem praw). Kto mnie reprezentuje w sejmie?
Była w Polsce przez chwilę Partia Kobiet, ale nawet kobiety nie chciały na nią głosować.
@@junak_2337 Nie do końca rozumiesz jak działa system podziału mandatów.
W pelni się zgadzam, ze stwierdzeniem o wytwarzaniu presji na matkach jakoby skupienie się na wychowaniu dzieci było nierozwijajace, nie mają z tego pieniędzy, gniją w domu. Obecnie zostałam matką i widzę jak nieporównywalnie (do poprzednich etapów w życiu) więcej się rozwijam, gdy wrócę do pracy a zatrudnię nianię to zostanie mi niecały tysiąc w kieszeni (nie mówiąc o jakości opieki nie ujmując najszczerszym chęciom opiekunki), dla mnie to najpiękniejszy czas gdy może padnięta i z zewnątrz nie wyglądająca na jeden z cudów świata to wewnątrz rozkwitam zauroczona rozwojem człowieka, a totalnie lepiej wykorzystuję czas, również dla siebie, chociaż ciężko go czasem zaplanować. I smutne, że też czułam wcześniej tę presję i według nich układałam plany. Teraz jak patrzę na tę buźkę i gdy wiem ile mogę jej dać to mam w nosie te wszystkie opinie, bo widzę co jest na prawdę ważne, piękne i rozwijające!
Jeżeli Kasia Gandor nie chce wykonywać bezpłatnej pracy w domu to niech np nie gotuje obiadu a weźmie katering za 2000 zł miesięcznie. Wtedy nie będzie musiała wykonywać bezpłatnej pracy jaką jest ugotowanie sobie żarcia :) Myślę że tak to można podsumować odnośnie pracy w domu.
@MOD-MAJ Aha?
@MOD-MAJ To niech pracuje te 25 godzin w miesiacu wiecej, to bedzie ja stac ;)
Masz rację, dobra obserwacja, że narracja o pracy w domu jest negatywna. Na Tinderze wiele kobiet chwali się tym, że nie gotuje albo nie sprząta. Jest to pokazywanie niezadbania i nieumiejętności zachowania higieny, a do tego braku umiejętności przygotowania sobie posiłku. Mnie to jako osoby mieszkającej samej, sprzątającej sobie i gotującej to niesamowicie odrzuca.
To błędna interpretacja danych, o których wspominasz co demonizuje prace społeczne odsuwa nas od siebie, że zamiast pokazywania zaradności i chęci do wzajemnego wsparcia dostajemy (i kobiety uważają to za swoją pozytywną cechę) bycie leniwą, wredną i nastawioną na walkę kobietę, która jest odrzucająca, a nie jak myślą powoduje szacunek.
Julki z Tindera: jestem bi, lpg, bipolar, dzieci są obrzydliwe i nie chce ślubu
Także Julki z Tindera: czemu mnie nikt nie chce?!?
Twoje słowa dobrze pokazują, jak marginalizowanie takich, ,,typowo kobiecych" zajęć negatywnie odbija się na obu płciach. Przez to, że domowe obowiązki są całkowicie niedoceniane, nikt nie chce tego robić, a przecież trzeba tę pracę wykonać, niesie ona dużą wartość. Wszyscy patrzą tylko na statystyki, liczby, każdą czynność przeliczają na pieniądze i wyniki. Ciężko będzie się odbić od takiego myślenia, bo świat niestety działa tak, że władzę ma ten, kto ma pieniądze. Większość rodzin tak też funkcjonowało - to do głowy rodziny, zatem mężczyzny i żywiciela, należało ostatnie słowo. Później, gdy system się zmienił, postawiono bardziej na przemysł niż na rolnictwo, przeniesiono życie z wiosek do miast i kobiety musiały pójść do (płatnej) pracy, by utrzymać rodzinę (gospodarstwa domowe przestały być samowystarczalne), jeszcze przez jakiś czas nadal mąż o wszystkim decydował, a to z powodu przyzwyczajeń i tego, że zarabiał parę złotych więcej, a żona na dwóch etatach - w pracy zawodowej i w domu przy dzieciach, garach, pralce 🙄 I nic do gadania. Oczywiście zmienia się to na lepsze, jednak musi chyba jeszcze upłynąć trochę czasu, zanim my wszyscy, solidarnie, bez względu na płeć, przestaniemy przeliczać troskę o dom i bliskich na złotóweczki 😅
PS. Tak mi się przy okazji przypomniało - od starszych wiekiem ciotek usłyszałam, żeby absolutnie nie ,,brać sobie chłopa" prosto z jego domu rodzinnego, jeśli nigdy nie żył samodzielnie, bo taki to nawet nie zauważy starań żony, skoro całe życie wszystko było zrobione przez mamę. Widać, że ciocie po raz kolejny miały rację i rozpykały schemat idealnie 👌🏻 (na błędach swoich i koleżanek 😂). Fajnie, że są ludzie ceniący takie zwykle życiowe czynności.
mnie jako kobietę też coś takiego odrzuca w facetach, nie trzeba robić rzeczy w domu idealnie po równo, można się podzielić obowiązkami, albo na dni kto co robi, itp. ale mniej więcej i tak wszystko trzeba być w stanie samemu zrobić bo nigdy nie wiadomo kto kiedy zachoruje, może będzie musiał/a wyjechać, i wtedy sierotka facet czy kobieta zostanie sama i śmieci nie będzie umieć wynieść (serio znam takie patologie). Dla mnie to żaden lans chwalić się, że 'ja nie gotuję' u żadnej z płci, podobnie jak lans na 'ostatnią książkę czytałam/em 10 lat temu'
@@praska. Ciotki mają rację. Koleżanka rozeszła się z chłopakiem ale nadal z braku innej możliwości mieszkają razem. Byli razem od szkoły średniej. Ona po rozstaniu zaczęła gotować tylko dla siebie i sprzątać tylko po sobie. Pewnego dnia jej chłopak zapytał ją czy ona się w ogóle kąpie. Koleżanka była w szoku i zapytała skąd mu to przyszło do głowy. On odpowiedział, że no po niej w prysznicu nie zostają żadne włosy ani nic, nie ma śladu po kąpieli. Jej odpowiedź: bo po sobie sprzątam. To był moment kiedy się chłopak dowiedział, że człowiek powinien po sobie sprzątać, samo się nie zrobi.
@@FankaSlimakow Ceniące? xD To naturalne - chcę mieć czysto i dobrze zjeść to sprzątam i gotuje. Bez nadawania temu większego znaczenia :D Poza tym gotuję też dla hmm... szpanu. W sensie jak koleżanki czy koledzy przyjdą w gości to fajnie usłyszeć, że dobrze gotuję xD To jest przyjemność i pokazywanie umiejętności :)
Feminizm na początku miał dać równość szans dla kobiet i mężczyzn (równouprawnienie), a teraz chcą równości wyników niezależnie od ilości wykonanej pracy, to nie jest równouprawnienie, ale uprzywilejowanie jednej ze płci.
To jest równouprawnienie, tylko jedna ze stron jest równiejsza.
Czy chcesz zarabiać tyle co mężczyzna? - TAAAK!. Czy twój mąż ma zarabiać więcej od ciebie?- TAAAAK!
zawsze bawi
"HEJ!" ;)
Zacznę od tego, że mój komentarz jest próbą odpowiedzi na pytania, które zadałeś w filmie. Nie ma on charakteru "niezgody" ale raczej uzupełnienia tematu, o którym mówisz, bo myślę, że warto wspomnieć o kilku rzeczach. Odniosę się do Polski, ponieważ tutaj bardziej znam uwarunkowania. Rzecz jasna, ze względu na formę wypowiedzi, jedynie zaznaczę wątki a nie przedstawię je w całości.
1. Długość oraz czas pracy kobiet w Polsce nie wynika tylko z uwarunkowań społecznych i biologicznych - tradycyjnie kobieta zajmuje się gospodarstwem domowym, opieką nad dziećmi oraz oczywiście przechodzi okres ciąży i czas poporodowy.
a) Prawo jednak stanowi, iż wiek emerytalny kobiet to 60 lat a mężczyzn 65. Wpływa to na wysokość świadczeń emerytalnych, które naliczane są w zależności od długości pracy oraz wysokości zarobków. Ktoś może uznać, że wymóg niższego wieku emerytalnego jest przywilejem, jednak w kontekście wysokości świadczeń, często oznacza "głodową emeryturę". Można powiedzieć, że "przecież każdy może pracować jak długo chce". Niestety rzeczywistość często jest taka, że osoby po osiągnięciu wieku emerytalnego są zwalniane ze stanowiska pracy. Dlatego też, w zależności od punktu widzenia, te różnice mogą być postrzegane jako dyskryminacja kobiet lub mężczyzn.
b) Urlop macierzyński - matce w przypadku porodu jednego dziecka przypada 20 tygodni urlopu, ojcowi 2 tygodnie. Prawo w sposób pośredni wskazuje więc, iż to kobieta może/ma spędzić więcej czasu na opiekę, nawet jeżeli rodzice chcieliby podzielić się tym obowiązkiem. Krótko mówiąc nie ma tutaj swobody wyboru pozostawionej rodzicom. [Tutaj można sobie wyobrazić, że np. kobieta ma lepsze warunki pracy lub nie chce przerywać kariery zawodowej na tak długo a równocześnie ktoś musi sprawować opiekę nad dzieckiem, więc siłą rzeczy jest zmuszona do wykorzystania całości urlopu, zamiast podzielenia go z ojcem dziecka - przekłada się to oczywiście na zarobki, konkurencyjność na rynku pracy oraz na wysokość przyszłej emerytury].
c) Nierówność w prawnym podziale urlopu (pomijam aspekt ciąży bo tego nie da się "podzielić" :P) może wpływać na warunki zatrudnienia lub wg. chęć przyjęcia do pracy przez pracodawcę - zwłaszcza wyżej postawione stanowiska, które są cięższe do zastąpienia. Zwyczajnie pracodawca musi wkalkulować ryzyko zajścia w ciąże kobiety oraz jej minimum 20 tygodniową nieobecność poporodową (częste pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej: "czy planuje Pani mieć dzieci?"). Gdyby istniała swoboda co do podziału dni opieki - tacierzyński / macierzyński - mogłoby to zarówno poprawić sytuację pracowniczą kobiet, jak i wyrównać współczynnik godzin pracowniczych. [Przykład anegdotyczny ale myślę, że częsty: Sam kiedyś składałem CV na targach pracy i Pani go przyjmująca powiedziała (parafrazując) "dobrze, że jest pan facetem, bo u nas już kolejna dziewczyna zaciążyła."]
2. Reprezentacja polityczna - temat jest wybitnie skomplikowany, więc jedynie rzucam kilka aspektów.
a) Uważam, że nie chodzi tutaj o tezę, że "lepiej byłoby (jak się domyślam kobietom), żeby kobiety były reprezentowane w ośrodkach władzy" (chociaż przyznaję, że przykład Pani Godek i jej potencjalnych klonów mnie rozbawił). Ja odbieram dysproporcje wskazane w materiale Kasi Gandor jako pokazanie rażącej (i zastanawiającej) dysproporcji pomiędzy ilością mężczyzn a kobiet we władzy (w polskim parlamencie ok 71% M i 29%K). To na prawdę wydaje się wręcz statystycznie niewiarygodne aby tak mało kobiet chciało partycypować w życiu politycznym albo nie posiadało kompetencji do jej sprawowania. A jeżeli nie chcą brać udziału w życiu politycznym, to pytanie co jest tego przyczyną? Czy po prostu nie chcą "bo nie", czy ma na to wpływ np. wychowanie, czy stereotyp mówiący, że władza jest bardziej męska? (ponownie przydałyby się tutaj badania).
b) W rzeczywistości na skład rządu ogromny wpływ mają nie sami wyborcy, ale ludzie którzy konstruują listy wyborcze. Znane są walki ludzi o tz. "jedynkę" na liście, bo to daje największe szanse dostania się do sejmu. Tutaj trzeba by się się zastanowić, czy rzeczywiście o to kto dostanie się na nr. 1 na liście, świadczą umiejętności, wiedza itp. czy też inne czynniki. Stawiam tezę, że raczej "inne czynniki" w tym $$$ (a przypuszczam, ze zamożność kobiet też jest niższa).
Krótko mówiąc, liderzy partyjni mają wiele narzędzi wpływu na skład osób zasiadających w ławach sejmowych. I postawię tutaj hipotezę, że większa obecność kobiet na stanowiskach władzy MOŻE (ale musi) być niewygodna dla obecnie rządzących (tutaj w odniesieniu do "barier" stojących na drodze do osiągania sukcesu wg. teorii "mężczyźni promują mężczyzn"). Myślę, że konieczna byłaby tutaj opinia jakiejś osoby zajmującej się badaniami tego zjawiska.
c) Wiem, że to anegdotyczne ale już kilka razy osobiście spotkałem się w moim życiu z przykładami, kiedy to dziewczyny / kobiety obejmowały stanowiska np.: "prezesów" kół, stowarzyszeń itp. i radziły sobie z tym świetnie (subiektywnie oceniam, że lepiej od facetów. I obiektywnie było ich więcej niż facetów). Co więcej, same wyrażały chęć objęcia tych - bądź co bądź - zarządczych/kierowniczych stanowisk (które nie niosły za sobą korzyści finansowych). Dlatego też - odnosząc się do twojej wypowiedzi - bez badań pokazujących, że kobiety rzeczywiście są "mniej chętne" do udziału w polityce, takie stwierdzenie, jest jedynie poglądem.
Ponadto obecne protesty, w których znaczna (prawdopodobnie większa) część osób to kobiety - niezależnie od tego czy je popieramy czy nie - wydają się być niczym innym jak wyraźną manifestacją chęci ich udziału w życiu politycznym. Ba! Nawet inicjatywa Pani Godek jest niczym innym jak działaniem politycznym!
d) Czy możesz podać źródło badań mówiących, że większa ilość testosteronu sprzyja obejmowaniu wyższych stanowisk? Bez tego ciężko odnieść się, w jakim stopniu ten hormon w rzeczywistości wpływa na proporcję M:K na wyższych stanowiskach a jest to ciekawy temat.
PS: BARDZOOOO chciałbym widzieć materiał "Szymon mówi z Kasią Godek" :D
Ale się spociłeś do większości punktów można się odnieść tak:
Tak jest i co z tym zrobisz powołasz komisje która będzie kontrolowała życie rodziny i wychowanie dzieci aby nie doprowadzić do stereotypów?
@@xd-mr1mq Dziękuję za komentarz. Przyznam, że napisanie poprzedniego komentarza bardziej sprawiło mi przyjemność niż zmęczenie. Pocę się raczej przy aktywności fizycznej.
Myślę, że po części odpowiedź na Twoje pytanie znajduje się w mojej wcześniejszej wypowiedzi, którą mogę skrócić do słów: Niech rodzice decydują kto chce skorzystać z urlopu macierzyńskiego/tacierzyńskiego a państwo w sposób prawny nie powinno decydować za rodzica, wskazując który z nich ma prawo być dłużej na tym urlopie. Jestem zwolennikiem wolności wyboru, ponieważ moim zdaniem rodzice wiedzą lepiej od państwa jak dzielić obowiązki wychowawcze.
Podobnie ma się kwestia różnicy wieku emerytalnego itp.
Zwróć proszę uwagę, że w większości odnoszę cię bardziej kwestii prawa niż samego wychowania - te pozostawiam w woli rodziców.
W pozostałej części komentarza zauważam jedynie, że Szymon nie podał konkretniejszych danych, a więc nie można tego brać za pewnik. Raczej wymagałoby to przebadania / przeanalizowania.
Oczywiście temat jest bardziej skomplikowany i nie może sprowadzać się do kilku zdań komentarza, jednak w mojej ocenie państwo w warstwie ustawodawczej nie powinno promować lub dyskryminować żadnego z rodziców.
@@protonnowy Masz trochę racje pewnie głosujesz na konfederację co jest słuszne.
Dziekuje, za ten bardzo rzetelny i jednoczesnie stonowany komentarz - przyjemnoscia mi sie go czytalo.
Ja sie odniose to argumentu dotyczacego wplywu wysokosci zarobkow i jego zwiazku z kompetencjami i wykonywana praca. Nie ma tak wiele znowu zawodow, w ktorych zarobki sa zalezne od prowizji, tj. Im wiecej sprzedasz, zarobisz tym wiecej dostaniesz. Zwykle jest tak, ze masz jakies bazowe wynagordzenie, ktore czasami jest wzbogacane premia lub innymi benefitami. Nie rozumiem wiec czemu w takich pracach ktos mialby zarabiac mniej majac te same obowiazki, ta sama odpowiedzialnosc, ktos mialby zarabiac mniej bo jest to srodowisko, ktore jest podatne na nierownosci i dyskryminacje - bo szef kogos bardziej lubi, bo jakas pracownica z nim sypia. Choc wiadomo, moge sie mylic. Wydaje mi sie, ze srodowisko pracy jest miejscem ktore powinno byc na ta dyskrumimacje wyczulane. I nie tylko plciowa, ale tez rasowa, wiekowa czy ze wzgledu na niepelnosprawnosc. W sensie kobieta po 60 powinna miec taka sama szanse na awans, jak facet po 30;) a mysle ze bardzo rzadko tak jest - a szkoda :)
@@izagie7351 Środowisko pracy nie istnieje po to, by stworzyć idealne warunki dla jej pracowników, ale po to by praca została jak najlepiej i jak najtaniej wykonana. Mężczyzna po 30, po otrzymaniu awansu i wyksztalceniu się na nowe stanowisko, będzie mógł tam pracować przynajmniej 30 lat. Kobieta po 60, po przejściu przez szkolenie, przepracuje około 15, maks 20. W dodatku istnieje większa szansa, że niespodziewanie umrze lub zachoruje ( z wiekiem ryzyko wzrasta). Firmy nie istnieją po to by pracownicy zarabiali I czuli się dobrze, jest wręcz przeciwnie. Ludzie są pracownikami po to, by firma mogła istnieć i się rozwijać.
Że co? Zapomniała wskazać tak ważną zmienną jak to, że "nie za taką samą pracę?". Śmiech na sali a nie kobieta zajmująca się nauką. Porażka totalna zapomnieć o kluczowej zmiennej.
Żeby zapomniała to pół biedy ale ona dosłownie podkreśliła to że kobiety zarabiają mniej "za tą samą prace" :D
@@BergsonHipHop zatem manipulowała swoja widownią
I przez takie pseudo intelektualistki kobiety są postrzegane jako głupsze.
Kościół nie powinien zajmować się polityką, tak jak lewica nauką
Mnie najbardziej przeraża, to, że sama Kasia wstawiając film z grafiką "seksizm w liczbach" o tytule "Liczby, które pomogą ci zrozumieć skalę dyskryminacji kobiet" i w pierwszych zdaniach mówiąc o tym, że przedstawi liczby pokazujące to co wiele osób czuje, że na świecie nie jest równo w swoim komentarzu wyraża zdziwienie, że ludzie odebrali te statystyki jako próbę pokazania dyskryminacji i pisze o nadinterpretacji i że jakby chciała wyjaśnić skąd biorą się te liczby, to jest to niewykonywalne i że chciała wyłącznie opisać pewne zjawisko, bez wskazywania przyczyn.
Cytat:
"Druga sprawa - postanowiłam, że ten film będzie wyłącznie opisem zjawiska, bez wskazywania jego przyczyn. Nie porwałam się na szukanie przyczyn, bo żeby je opisać, musiałabym zrobić film trwający miesiące, a najlepiej zaprosić do niego setkę socjologów. Jest to niewykonalne, więc postanowiłam, że ograniczę się wyłącznie do opisu stanu zastanego. Widzę teraz, że otworzyło to drzwi do nadinterpretacji tego, co mówię, więc doprecyzuję poniżej parę spraw. Generalnie być może to mój błąd, być może świadomość tych zagadnień leży, a debata wokół nich zawsze jest zgnita. Nie wiem, przemyślę to sobie. "
Rękami i nogami się pod tym podpisuję! Kom dla zasięgu
polki...hahahahaha
Cieszę się, że są jeszcze kobiety takie jak Ty :) pozdrawiam :)
Szeroko pojęta lewica chciałaby chyba, żeby wszyscy byli mężczyznami, a zwłaszcza kobiety.
Miło posłuchać setny raz tego samego :)
Zaiste, miód dla mych uszu.
Szymonie, czy nie uważasz że nie zwolnienie Amber z roli w auqamen 2 jest objawem dyskryminacji? Skoro sprawa jest w toku i nadal Depp został zwolniony z roli w wytwórni WB, to również i Amber powinna zostać zwolniona z roli w tej samej wytwórni.
Ja tam myśle, że najlepiej by było jakby jednak nikogo nie zwalniali
@@marcinkepa6543 też tak myślę. Ale zwolnienie Deppa jest już faktem. Więc albo równość, albo dalej udawajmy ze o to chodzi
Moim zdaniem granie w tym filmie to wystarczająca kara
@@worti1337 zapłata X milionów dolarów to kara? Od kiedy? :P
@@DartianBlade no, może i dostaje dużo pieniędzy, ale film będzie słaby. Dobra, może jakąś złotą malinkę dostanie ta Amber. Miejmy nadzieję
>>Jedną z głównych idei Szkoły Frankfurckiej było wykorzystanie pomysłu Freuda o panseksualizmie - szukanie przyjemności, eksploatacja różnic między płciami, obalenie tradycyjnych relacji między kobietą i mężczyzną. Sposoby osiągnięcia tego celu:
• atak na autorytet ojca, negacja specyficznych ról ojca i matki, odebranie rodzinom, jako pierwszym prawa do edukacji swoich dzieci
• zniesienie różnic w edukacji chłopców i dziewczynek
• zniesienie wszelkich form męskiej dominacji - stąd obecność kobiet w armii
• zadeklarowanie, że kobiety są ‘klasą ciemiężoną’, a mężczyźni ‘ciemiężcami’.
Według Szkoły F. były dwa typy rewolucji: (a) polityczna, i (b) kulturowa. Kulturowa niszczy wszystko od środka: ‘Nowoczesne formy poddaństwa cechuje łagodność’. Postrzegali to jako projekt długoterminowy i skupiali się na rodzinie, edukacji, mediach, seksie i popkulturze.
Według mnie to jest paradoks dzisiejszego tego typu postrzegania świata; tak samo jak mało kto zwraca uwagę czy osoba na którą się głosuje przy wyborach ma zielone oczy tak nie powinno się zwracać uwagę na płeć. Paradoks polega na tym, że prawdopodobnie spora część społeczeństwa zwraca uwagę na kompetencje a osoby zaangażowane w parytety itp. pokazując statystyki i wołając, że jest nierówna reprezentacji kobiet właśnie umniejsza kobietom. Bo czemu jest mniej kobiet w życiu politycznym, zarządach firm, istnieją jakieś bariery jak w Emiratach Arabskich?
Ale bym sobie zatrudnił taką kobietę, za 15 procent mniej XD
Uważaj by nie na podlasiu
Następnym razem próbuj wyjaśnić alfonsowi, dlaczego zapłaciłeś 15% mniej
Zawsze się trochę zatrudnia.
Ja spotkałam się w Holandii z opinią że kobieta która pracuje w domu jest leniwa i po prostu nie chce jej się pracować . Spore było moje zaskoczenie gdy opinia ta dotyczyła między innymi kobiety w 3 miesiącu ciąży i ,że takie jak ona celowo zachodzą w ciążę by nie musieć pracować. Takie właśnie poglady zauważyłam wśród kobiet o lewicowych poglądach i głównie takie które nie mają o takiej pracy zbyt dużego pojęcia . Ja osobiście nie widzę się w takiej roli ale wiem też ile zawdzięczamy takim kobietom.
Kobiety w ciąży wyzyskują holenderską klasę robotniczą, rząd i wspaniałomyślnie nam panujące korporacje?
@Antagoniusz Kobiety tak jak mężczyźni nie zakładają rodzin z różnych powodów więc skąd ten pomysł że będą nieszczęśliwe? Po za tym myślę że jeśli kobieta która woli robić karierę postawiła by na rodzinę prawdopodobnie też nie była by szczęśliwa bo ich wybory nie zależą wyłącznie od tego co się promuje.
@Antagoniusz Rozumiem, że wiesz co czuje większość kobiet a tak w ogóle to w dzisiejszych czasach też nie brak nowych problemów.
Faktycznie. W naszej polskiej kulturze to naturalne, że kobieta chce zostać matką i udaje się na urlop macierzyński, lub opiekuje się domem i dziećmi. Jeśli będziemy wszystko "uśredniać" to kobiety będą miały presje aby pracować, i ciężej będzie im założyć rodzinę, tak jak piszesz.
@@Kassperos Nigdzie nie napisałam, że chce wszystko uśredniać. Uważam że nie należy demonizowac żadnej z tych ról.
Praca operatora dźwigu/żurawia jest niebezpieczna i wysoko płatna. Nie widziałam zbyt wielu kobiet na żurawiach.
Film Kasi przyczynia się do kształtowania i utrwalania poczucia bycia ofiarą u kobiet.
Nie wolno tez zapominać o tym, że kobiety od wielu lat mają pierwszeństwo w ewakuacji z katastrof czy podczas dostawania żywności w czasie klęsk żywiołowych. Do tego, według powszechnych zasad, które same też powielają. Nie można im oddać, agresywniej podejść czy zwyzywać. Często na przykładzie wielu krajów widać tez, że np mężczyźni zwyzywają policjanta i już z tego powodu potrafią być położeni na glebę. A do kobiet podchodzą delikatniej, nawet gdy zaczną tego policjanta dotykać. Jeżeli funkcjonariusz zareaguje tak jak w stosunku do mężczyzn, to od razu jest hejt ze strony dwóch płci, że jak oni do kobiet, tak mogą. Niby można powiedzieć, że to też je w jakiś sposób dyskryminuję,bo traktuje się je specjalnie, ale jak widać, dochodzi do takich sytuacji i praktycznie każda kobieta jest oburzona. Często też jest nam wpajane, że do kobiet trzeba mieć szacunek i podczas jakieś wulgarnej odzywki, każdy powtarza jak mantra, że tak nie wolno się do kobiet zwracać. Jak cię jakaś bije to trzeba dzielnie przyjmować ciosy a jak nie obronisz swojej dziewczyny, przed jakimś bandytą, bo jesteś po prostu słabszy, to od razu każdy na ciebie, będzie mówił cipka. Agresja kobiet w stosunku do mężczyzn, jest wyśmiewana, tak samo z gwałtami i często, takie sprawy na policji są traktowane jako drugorzędne, bez chęci ich rozwiązania. Dziewczyny mają mieć pierwszeństwo we wszystkim,czy to w wyborze czegoś itp Ustępowanie im siedzenia, noszenie czegoś za nie czy pomaganie w innych rzeczach, wręcz jest wymuszane. Jak chodziłem do szkoły, to dziewczyny zawsze miały większe prawo głosu i nawet one wybierały nam wycieczki. Do tego, jak one gadały czy dokuczały komuś, to uwagi nie dostawały. A jak jakaś do mnie obróciła głowę, żeby coś powiedzieć to od razu nauczycielka uznawała moją winę, bo widziała jakąś interakcję i to przecież na pewno chłopak zaczął. Taka Magda nam cyrklem dokuczała a jak się postawiłeś to też od razu uwaga. Jak kupili rodzice nowe mieszkanie, to oczywiście siostra mogła sobie wybrać pokój a ja nie. Już nie wspominając o tym, że zdarza się gdy kobiety mówią, że mężczyźni to idioci czy są głupi a gdyby tak facet powiedział, to była by jazda na całego. Często niby walczą u równouprawnienie a feministki, nie raz mówiły, że one są np lepiej wykształcone od mężczyzn czy są mądrzejsze. EDIT. Pewnie nie raz ktoś wspomniał, że kobietą ciężej w zawodach tego typu jak np mechanik samochodowy, ale nie zauważają, że jak mężczyzna weżnie się za rzeczy związane z kosmetyką np robienie paznokci, rzęs, makijaż itp to ma również ciężko. Mam znajomego, któremu prawie wszędzie odmawiano zatrudnienia w takiej branży i jak go w końcu zatrudnili, to jak kobiety widziały, że on ma to robić to miały często przerażone miny i zdarzało się, że rezygnowały lub prosiły o kogoś innego. To samo jest np z opiekunem do dzieci. Większość ludzi, nie zawierzy dziecka mężczyźnie, do tego jest większa podejrzliwość, że może mu coś zrobić czy może być jakimś pedofilem. Znowuż żeńska pedofilia, również jest tak traktowana jakby nie istniała a zgwałceni chłopacy poniżej wieku zgody przez kobiety są wyśmiewani a np kobieta uprawiająca seks z chłopakiem w wieku 14 lat, nie jest uznawana za pedofila przez większość a w odwrotnej sytuacji, było by inaczej.
Najzabawniejsze w tej dyskusji o równouprawnieniu jest to, że gdy ono następuje to kobiety i tak nie są zadowolone.
Znam kobiety co wyklinają feministki za ten "przywilej" chodzenia do pracy i niemożność zajęcia się dziećmi jak trzeba.
No cóż, klasyczne "uważaj, o co prosisz" i prawo niezamierzonych konsewkencji w działaniu.
ALE PRZEPRASZAM BARDZO. Jak możemy w ogóle brać pod uwagę tak DYSKRYMINUJĄCE BADANIA ? Dla jasności, mam na myśli to, że te badania powołują się na badania związane z PŁCIĄ ! Kto pytał te osoby ( które uwzględniano w tych statystykach ) jakiej są płci ? TO JEST STRASZNIE NIESPRAWIEDLIWE !...
👍
Dobre
Zaorane 😂😂😂👍
Człowiek Absurdalny nagrał odpowiedź do tego filmu ua-cam.com/video/5MLo5AOWgkI/v-deo.html
Porównywanie pracy w domu z pracą zawodową którą robi Szymon jest bez sensu. Nie można argumentować że wprawdzie kobiety pracują w domu dłużej to jednak mężczyzni pracują dłużej zawodowo i to się niby wyrównuje bo praca w domu jest bezpłatna i z tego nie ma się ubezpieczenia społecznego, emerytury ani szans na podwyżkę, awans itd. Skutki tych różnic wychodzą właśnie przy rozwodach gdy mąż odchodzi zabierając ze sobą całe swoje doświadczenie zawodowe i pozycję zawodową której się dorobił a z czym zostaje żona ? z 20 letnim doświadczeniem w ogarnianiu domu.... To niesamowite że Szymon robi tak absurdalne porównanie a tu wszyscy radośnie i bezrefleksyjnie mu przyklaskują i się cieszą że o tak super wytłumaczył...
W sumie mógłbym płacić żonie za ugotowanie mi obiadu a ona mi za zawiezienie jej na zakupy (żeby było z czego ten obiad ugotować) a ja jej za zrobienie tych zakupów a ona mi za wniesienie tych zakupów po schodach. Ale wtedy zniszczył by nas podatek dochodowy i VAT naliczany na te wszystkie usługi.
Jestem rozczarowana, że Kasia poszła w tym kierunku. A zawsze tak ją lubiłam!
Jeśli chodzi o wiedzę naukową od strony biotechnologicznej, dalej jest wartościowym kanałem. Tutaj też przytacza obiektywną statystykę - po prostu niestety kompletnie poległa na interpretacji faktów - a to przez to, że wychodzi z "paradygmatu aktywistycznego", który, z góry narzucając wnioski, utrudnia obiektywne spojrzenie na rzeczywistość. Mam wielką nadzieję, że spróbuje się zrehabilitować choćby taką rozmową z Szymonem, choć obawiam się - hmm, po prostu szczerze w to wątpię. A szkoda.
Pewne kobiece kanały idą w te błędy,o których wspomniał Cronos (Mówiąc inaczej raz się nagrała na kanale OLX i twierdziła, że część roku kobiety pracują a darmo). Przykre
Podeszła do tematu mainstreamowo. Nie ma co się dziwić, bo wątpię, by miała złe intencje.
@@TheYgeth Szczucie na około 50% populacji świata a zaszczepianie drugim 50% mentalności ofiary to dla mnie są złe intencje ;)
@@floydaprilweatherjr.3581 Tak, ale umówmy się. Zgłębienie tematu nie jest dyrektywą youtuberów stricte z pudelka ;). Ignorancja jest taka, jaka jest, ale generuje kliknięcia. Nie ma co się upodabniać do publiki Katarzyny i bezproduktywnie bić pianę :)
Zgadzam się z wyważoną oceną Szymona i jednocześnie chciałam zwrócić uwagę, że nie warto przekreślać wszystkich innych filmików Kasi i tracić zaufania co do jej kompetencji/wiedzy/rzetelności w dziedzinie naukowej. Dla mnie ona jako biotechnolog nadal jest autorytetem i mogę szczerze polecić wiele jej filmików, zwłaszcza, że moja wiedza pozwala mi trochę na ocenę ich wiarygodności ;)
To prawda
Oczywiście, że nie warto przekreślać reszty działalności. Tak jak mówiłem na początku, jest tam wiele ciekawych i wartościowych treści. Tutaj odnoszę się wyłącznie do tego materiału i zawartym w nich tez.
Ale niesmak pozostał :p
Dokładnie, w swojej dziedzinie Kasia robi ciekawe i rzetelne materiały i ani myślę tego przekreślać, wystarczy, że tamten film został ocenami i komentarzami zweryfikowany i mam nadzieję, że w tej kwestii da jej to trochę do myślenia
wystarczy wejść w informacje o kanale i przeczytać dwa pierwsze zdania, odechciewa się dalszej eksploracji.
Chciałbym się odnieść do argumentu o pracy kobiet w domu, gdzie zostały ujęte zajęcia typu gotowanie, sprzątanie i prasowanie itc. Mieszkam na przedmieściach i widzę to zupełnie inaczej. Faceci w moim domu również sprzątają i gotują, choć kobiety robią to częściej. Na nas za to spadają obowiązki takie jak przygotowanie drewna na zimę, wszelkiego rodzaju remonty, wymiana kół w samochodach i tym podobne. Młodzi chłopcy na wsi też mają dużo obowiązków, do których potrzeba siły fizycznej i czasami kobiety zwyczajnie nie mogą sobie z tym poradzić. Autorka filmu skupiła się tylko na "typowo" kobiecych obowiązkach, a nie wspomniała nic o męskich. U moich znajomych to wygląda podobnie i nikt nie czuje się wyzyskiwany, tak poprostu ludzie dzielą się obowiązkami. Czuł bym się głupio oczekując od moich sióstr, noszenia ciężkich rzeczy, bo wiem, że są słabsze fizycznie, a one w czasie naszej pracy zajmują się domem. Ten układ działa, uważam też że jest całkiem sprawiedliwy. Czy nie tak powinno być? Podział obowiązków na podstawie tego z czym kto sobie lepiej radzi?
A teraz wyobraźcie sobie, co jeśli jej przemyślenia o szczepionkach i wirusie są tej samej wartości.
Potwierdzić i obalić można każde twierdzenie. Trzeba tylko odpowiednio dobrać dane wejściowe. Brawo Kasia. Okłamuj się dalej
Zostawiłem tej Pani komentarz, pewnie nigdy się do niego nie ustosunkuje, bo za dużo tych komentarzy. Ale jej film, to kolejna treść w internecie, która jest przedstwiona subiektywnym, jednostronnym punktem widzenia. Który jak zwykle pomija tysiące aspektów, które są powodem stanu bieżącej rzeczywistości.
Najgorsze jest to, że ona jest bardzo inteligentną osobą. Jest zdolna do wielowymiarowej i obiektywnej oceny sytuacji, a jednak świadomie tego nie robi. To dowodzi jak bardzo niebezpieczna jest ślepa wiara (w cokolwiek) - nawet z geniusza może zrobić głupca i ignoranta.
no ogólnie to ona sporo z tych rzeczy zauważa co podkreślała w komentarzach, po prostu chciała przedstawić swój punkt widzenia, faktem jednak jest, że większość komentarzy pod jej filmem mimo wszystko było od mężczyzn, a rzadko kobiety się z nią nie zgadzały. Myślę, że jej emocje mają pewne uzasadnienie widząc chociażby wypowiedzi pana J. czy samo podejście obecne do aborcji, ale też podejście religii do kobiet które mimo wszystko często było umniejszające. Oczywiście wiem, że to było kiedyś, po prostu zauważam, że to jest troche takie poczucie bycia pokrzywdzonym (tak samo np. jest w stosunku polaków do niemców - niby były jakieś tam zatarczki kiedyś, ale w sumie mamy taką podskórną chęć nie oszukujmy się - zemsty, myślę, że w wypadku kobiet jest dokładnie to samo, tak samo jak ze wszystkimi grupami które były kiedykolwiek w jakikolwiek sposób uciśnione i oczywiście tak jak nie każdy jeden polak ma coś do niemców, tak nie każda jedna kobieta czuje się pokrzywdzona w obecnej sytuacji)
Akurat pomijanie tysiąca aspektów było w pewnym sensie wytłumaczone na początku filmu, gdzie mówiła, że temat jest tak szeroki i skomplikowany, że nie da się go zawrzeć w tak krótkim filmie i na razie w tym nie będzie ich zawierać (pewnie temat będzie później kontynuować omawiając kolejne kwestie, może jako seria).
Przykro mi ale oświadczyła pod swoim filmem ze włącza moderację komentarzy nie bedzie ich czytac i akceptować. Mozecie sobie pisac w kosmos. Ma to w dupie
@@kwiatu5 tym bardziej uważam takie nagranie za szkodliwe i zupełnie nieobiektywne. Można wsadzić wypowiedź tej Pani między bajki, a legendy.
Nie istnieje praca bezpłatna w domu - zyskujemy pieniądze, które stracilibyśmy, gdyby ktoś to za nas zrobił
xd
Kobieta atakuje bezpodstawnie mężczyznę:
Dobrze, trzeba pokazać siłę kobiet!
Mężczyzna broni się:
A ty, szowinisto ty!
Feminazistki to roszczeniowe, bezwględne psychopatki.
Co ma ten komentarz na celu?
Dalszą polaryzację?