Zabawna postać. Nie pozwala dojść do słowa, sam zadaje pytania i na nie odpowiada. Mimo to słucha się go z wielkim zaangażowaniem. Dużo zdrowia profesorze. I doktorze naturalnie 😊
Bardzo cenię i lubię słuchać profesora Bralczyka. Raz jeden, wiele lat temu, miałem okazję wysłuchać w telewizji dyskusji z jego udziałem na temat : czym się różni określenie "prostytutka" od słowa na literę "k..", używanego jako przecinek w pewnych środowiskach. Profesor wywodził znaczenie tego drugiego słowa od kury chodzącej po podwórku. Mnie się wydaje, że pochodzi ono od łacińskiego słowa "curva" oznaczającego krzywą, zakręt (na drodze), itp. Natomiast w języku polskim, słowo "prostytutka" oznacza zawód, profesję, natomiast to drugie słowo - charakter człowieka....
raczej nie... przeceniasz moooocno. Oprócz języka, na niczym się nie zna i przy okazji jest starym, nieprzyjemnym, stetryczałym i zarozumiałym dziadem ;)
Facet jest dobry, słucha się go z jakaś fascynacją chociaż przerywa ;-). Ale język to tylko narzędzie do komunikacji i powinno być tak tylko traktowane, tzn. im prostszy w przekazaniu informacji tym lepszy. Dlatego jak słusznie zauważyli panowie, Anglicy, Francuzi czy Rosjanie, są "wygodni" nie potrzebują niepotrzebnych słów i gramatyki, bo rozumieją z kontekstu i przeciwieństwie do Polaków, tak się rozumieją, że są potęgami i latają na księżyc. Język polski i gramatyka to jak stary skomplikowany interface DOS 2.0. to, krzywdzi, boli, jest nikomu niepotrzebne jest jak gówniany Interface UI i męczącym usability. Kropka.
@dlugas1982: ,,Pana Bralczyka można słuchać i słuchać. Puścić mi dowolny językowy temat i ma się z trzy godziny z głowy. Czapki z głów." @filipgolewski5357 : ,,Chyba raczej do głowy niż z 😊" - TK: Przelatuje między uszami i nie zostaje w mózgu - w głowie...To znaczy: Słuchaj ze zrozumieniem, parę razy i wtedy zrozumiesz to, czego nie zrozumiałeś wcześniej mimo, że słuchałeś ze zrozumieniem :) Wszyscy tak mają oprócz geniuszy...wykształconych :) ,,z Głowy...do Głowy" Pozdrawiam AjatoLAH :) i Las-zki :)...też, bo to są nauczające nas gadać a nie ,,gęgać" - powiedział wychowanek Reja z Nagłowic...:)
Cieszę się, że samego profesora udało się spotkać w mojej bibliotece 14 listopada 2018 roku i zadać mu parę istotnych, językowych pytań. Dziękuję, panie Jurku!
2 najwspanialsi tłumacze świata nadzwyczajnego w jednym miejscu na jednej kanapie. Dziękuję bardzo, ten nadzwyczajny odcinek, którego się nie spodziewała na tym kanale, który cały czas mnie zachwyca i fascynuje ❤
Przypadkowy odcinek z nieprzypadkowym gościem. :) Wielkie ukłony dla prof. Bralczyka i podziękowania dla dra Rożka, że nie bał się (a może się bał), ale zmierzył się z legendą.
Pan profesor sam mógłby poprowadzić całą rozmowę. Zadać pytania i na nie odpowiedzieć. A i tak słuchało się niesamowicie. W świecie uproszczonego języka posłuchać bardziej kwiecistych wypowiedzi jest zawsze bardzo miło.
Mam nadzieje, że ten 20 minutowy film, to wstęp do jakiejś 10. odcinkowej serii ;) Życzę zdrowia Panu Profesorowi aby jak najdłużej móc słuchać i czerpać z jego wiedzy.
@@KopczynskiMateusz ,,Jeden z mniej znanych cytatów Lecha Wałęsy, ale jakże prawdziwych ❤" Odp: TK: Miał doradców językowych...a gdy zabrakło przy stole, to samemu wymyślił: ,,minusy dodatnie i minusy ujemne", bo żaden językoznawca by czegoś podobnego nie mógł wymyśleć...myśląc bardzo długo ...chyba, że zlikwidowałby swój mózg jakimś mózgojebem...
@szymonhalat7890: ,,Ścisłowiec 🙆się tak dogadał z humanistą, że aż miło posłuchać." I dlatego Dziadek nie zasnął a napisał komentarz: @TadeuszAjatoLach-m3l : ...miło mi posłuchać miłej pani aż jej się miło zrobiło...Miałem z tego wielką przyjemność :)
Naprawde Panie Tomku? Dziękuje Pan widzom? Prze - mieć takiego gościa. Miło się słucha wykładów Pana Bralczyka ale rozmowa - przykre. Widać język i zachowanie trudno zmieścić w 1 głowie. Że się tak wyrażę.
Edytowany to znaczy bardzo wiele...Powinien pan Redaktor zająć się tym bardzo trafnym spostrzeżeniem w tym komentarzu ...Pozdrawiam Komentatora :) i Gospodarza tej biesiady...
Proszę i błagam o więcej rozmów z Panem Profesorem Jerzym ❤ To jest prawdziwie wybitny i inspirujący człowiek!! Co więcej każde jego zdanie i myśl idącą za tym powinna być zapisana nie tylko na kartach historii, ale i w naszych sercach. Przede wszystkim zdrowia
Pan Prof. Bralczyk jak ten młody Bóg. Pozdrawiam i dziękuje z interesującą rozmowę. Miło było zobaczyć go tutaj, mam nadzieję, że jeszcze go zobaczę w Kanale Zero.
We francuskim obok 'savoir' jest jeszcze 'connaitre' używane w kontekście osób i miejsc, a także doświadczeń. 'savoir' jest używany w kontekście bardziej abstrakcyjnym, znać jakiś fakt, potrafić coś.
'Wiele rzeczy nie powstało z powodu niemożliwości ich nazwania ' Mam żal do polonistów i pretensje , bowiem jak piękny byłby nasz świat, gdyby wiele wynalazków się zrealizowało pod odpowiednim nazewnictwem.
Pan Stanisław Lem w powieści Kongres Futurologiczny właśnie coś podobnego proponuje. Chodzi mi o rozmowę Ilona Tichego z Profesorem bodajze Trottenleinerem gdzie profesor proponuje Ilonowi zabawę w futurologię od lingwistyczną.Ilon ma podać jakieś słowo a profesor przetwarzając to słowo próbuje stworzyć jakąś koncepcję teorię być może niemożliwą i fantastyczną ale jak to profesor mówi dającą się przynajmniej wysłowić, nazwać. Może to jest jakaś droga. Najpierw znajdujemy pojęcia słowa określenia, a może okaże się że uda się coś do tego wymyślić, skonstruować, wynaleźć😅
Dzien dobry . Dobrze dobrany temat , jak tlumaczyc nauke . To ka mam temat . Co to jest psycholożka? Nie mam nic do femonimatywow ale to jest wyjatkowo niefortunne slowo. Kiedys astrologia byla wykladana na uniwersytetach , kiedy stala sie ciekawostka nikt nie zadbal aby dokonac zmiany w jezyku . Astrologia - astrolożka , ale nie astrolog tylko rowniez astroloż. Kim jest Loż czy lożka? Kiedy fincjonowaly loże , byla taka funcja lożowy i lożowa , ktorzy za pomoca lożek , zaznaczali miejsce w ktorym okreslony czlonek loży mial usiąść. Lożka dla medyka był atrybuty medycyny , dla budowlanca kielnia , dla architekta cyrkiel. Lożka to przedmiot okreslajacy fach. Astroloż czy astrolożka uzywali rekwizytkow . Psychologiczka powinna uzywac wiedzy , a nie kuli do diagnozy . Pozdrawiam . Ps pani. Obslugujaca betoniarke?
@andrzejcisowski6308 czy powinniśmy w takim razie zmienić nazwy zawodu "pilot" na jakiś inny? W końcu kojarzy się z pilotem od telewizora, a jak wiadomo pilot-kierowca-samolotu nie jest przedmiotem niedożywionym. 🤦♀️ jeśli nie masz nic do feminatywów a wystawiasz "ale" to znaczy, że masz coś do feminatywów. To, że jakieś słowo źle Ci brzmi to kwestia przyzwyczajenia. Poużywaj codziennie przez miesiąc słowa "psycholożka" to się oswoisz.
@@edytabutterfly9626 pilot kojarzy ci się z telewizorem? Ciekawe bo pilotem nazywany jest w Polsce a nazwa właściwą jest zdalny sterownik odbiornika wizyjnego. Nazwa czegos a nazywanie czegoś , to duża różnica . Tak duża że twoja próba tłumaczenia tego jest .... Sory trochę zabawna . Angielska nazwa remote . Pouzywaj sobie przez miesiąc słowa sterownik do telewizora szybko się oswoisz a i poprawnie będzie. 😀😀🤫🤫😏
@@edytabutterfly9626 dobre ale nierealne . Pani psycholog od psychologii a psycholożka od lożenia ? Nie ma takiego słowa . A suma summarum pani psycholog to kobieta po psychologii , psycholożką chyba może być każda , bo to nie zawód . A co twojej dewastacji o zawodzie pilot . Chyba nie wiesz co piszesz, , to chyba też dowodzi braku identyfikacji i rozumienia słów . Pilot samolotu , to nie pilot okrętu , pilot sterowniczy do drona , a pilot do telewizora to słowo młodsze od pilota samolotu . I ostatnie wbij to sobie do pustego móżdżka . Nazwa potoczna to nie nazwa zawodu . Jeżeli uczysz się psychologii to już nie psycholiżżi . @andrzej ma rację psychologiczka byłoby poprawnie . Bo nie ma psycholoża , jest opinia psychologiczna a nie psycholoznicza . Masz dziecko braki z języka polskiego wstyd że jeszcze to upubliczniasz .
@@Lochlannach436 Ty natomiast masz braki z alomorfii. Oczywiście, że psycholożka byłoby poprawne (gdyby istniało), bo po dodaniu morfemu -ka, fonem /g/ przechodzi w /ʐ/, czyli mamy do czynienia z alternacją alomorficzną w obrębie rdzenia wyrazu. To samo zjawiska występuje w wyrazach "róg" i "narożny". Ale po co studiować językoznawstwo, lepiej stwierdzić, że wie się coś o języku, bo się w nim mówi od urodzenia i jeszcze się wymądrzać, nie?
@@LingwistycznyPunktWidzenia podoba mi się twój punkt , widzenia . Ja od urodzenia mówię w języku gealic , ze względu na to że matka jest Polką i na dodatek polonistka , jej ojciec był nauczycielem a dziadek polonista starej daty , poprawność wypowiadanych słów , ich znaczenie dosłowne była zawsze przedmiotem dyskusji. Polski jest moim drugim językiem ale niech ci będzie . Każdy język ma zapożyczenia z języków antycznych , logia czyli wiedzą albo nauka jest słowem nieodmienalnym , znaczenie tego słowa nie może ulec zmianie przez zmianę wymowy na lokalna . Więc lożka nie będzie nigdy zawodem , natomiast logiczka , stanie gdy nie spowoduje to zmiany rozumienia o co chodzi w słowie . Wymadrzac się a rozumieć to dwie różne rzeczy , zobacz w słowniku co to oznacza . A znowu rozumieć a zrozumieć to jeszcze inna forma " złapania" o co chodzi. Logika to nie lożika , prawda?
Uczeń zna, uczeń rozumie, uczeń potrafi wykorzystać. No cóż - jeśli metodologia nauczania i nieśmiertelne konspekty są przeładowane takimi cudami, to co się dziwić, że to się utrwala i nawet rozróżnia :) W innych krajach metody nauczania są inne, więc wystarczy im zwykłe "know" :)
Kiedy rośnie trudność to mi rośnie gul na gardle i kilka żył na czole po czym krzyczę "ło panie! kto to panu tak spie... ". Jednak wtem przypominam sobie, że to ja tak sprawę pokpiłem i wtedy rośnie frustracja :D
języki programowania są szczególnie precyzyjnymi językami - choć nie są idealnie precyzyjne, bo na przykładzie języków skryptowych to zależy jaki interpreter je zinterpretuje :)
@@fx_eska Tylko metaforycznie można je porównać (są skrajnie ubogie pod względem zdolności wyrażania), ale bredzisz nie o tym a o językach skryptowych. Wszystkie języki programowania są interpretowane w taki albo inny sposób przez coś pod spodem. Wyłącznie kod maszynowy nie jest interpretowany w sensie przekładu, a po prostu wykonywany (chociaż i samą konstrukcję cpu można uznać też za interpreter, a jedynie działanie prądu za ostateczny wynik).
Zawsze z ciekawością słucham podkast Nauka to lubię i też lubię wykłady prof. Jerzego Bralczyka. Ale zawsze trzeba wiedzieć, gdzie się kończy wiedza opowiadającego. Albo też znać granicę tej wiedzy))) W ZSRR opowiadali, że niby język rosyjski jest jakiś wyjątkowo bogaty, a tutaj nam opowiadają że tak na prawdę wyjątkowość jest w posiadaniu języka polskiego. Ale chyba wszystkie języki mają wystarczającą ilość słów. Lecz skoro Pan Jerzy Bralczyk specjalizuje się na języku polskim, zna więcej słów mianowicie w tym języku. Natomiast, a propos przynajmniej języka rosyjskiego się pomylił. Chociaż różnicowanie odpowiedników czas. znać/wiedzieć/umieć w nim odbywa się inaczej, ale jest ich zdecydowanie więcej niż jedno słowo знать. Mógłbym również podać przykłady z ukraińskiego, o którym nie wspomniano w ogóle. (Dlaczego?) Więc mówić o wyjątkowości jakiegoś jednego języka raczej nie wypada.
Napisałeś, że różnicowanie znaczeń "znać" w j. ros. odbywa się inaczej niż przy użyciu odmiennego słowa. I dokładnie tak zrozumiałem wypowiedź Profesora.
Język nauki tym się odróżnia od zwykłego języka, że jeżeli użyjemy jakiejś nazwy, niech będzie ten kwark, to już nie można nazywać go na różne inne sposoby; trzeba powtarzać tę nazwę, ilekroć będziemy odnosić się do kwarka. Język polski, tak jak go uczy się, nie pozwala na wielokrotne powtarzanie, trzeba omawiany przedmiot nazywać za każdym razem inaczej. Czasami jest to śmieszne i świadczy o kompleksie, a nie o bogactwie języka. Współczuje obcokrajowcom, którzy za każdym razem, gdy ów przedmiot nazywamy inaczej, myślą, że chodzi o coś innego.
" Język polski, tak jak go uczy się, nie pozwala na wielokrotne powtarzanie, trzeba omawiany przedmiot nazywać za każdym razem inaczej" przecież tak nie jest.
@@bogaczew to chyba nie chodziłeś do polskiej szkoły. Cały czas nam powtarzano, że jak w jednym zdaniu użyjemy jakiegoś słowa to w następnym musimy użyć synonimu bo to błąd językowy powtarzać cały czas jedno i to samo słowo.
Do prof. Bralczyka mam słabość. Coraz bardziej przypomina świętego Mikołaja, bawi ciekawostkami i zręczną ironią, np. tu na koniec. (-: Chciałbym kiedyś być kimś takim - bez sensacyjnych odkryć, ale znanym jako mądraliński gaduła, służącym i inteligencji, i ludowi radą i żartem.
Dla Pana profesora, jeśli można przekazać: Kiedyś myślałem, że z wiekiem moje zrozumienie świata będzie coraz lepsze, bardziej spójne i kompletne. Po latach, w zupełności rozumiem obecnie jedynie, iż po sokratejsku "wiem, że nic nie wiem". Nie oznacza to, że nic się nie nauczyłem i popadam w konsekwencji w nihilizm. Oznacza to, że zrozumiałem stopień złożoności komunikacji międzyludzkiej i życia w ogólności. Myślę, że wiem, co w sensie filozoficznym Pan profesor ma na myśli pod koniec wywiadu. Dodałbym, że technologia może umożliwić nam przekazywanie myśli bezpośrednio, bez pomocy języka, ale wcale nie jestem pewien, czy taka niemoderowana komunikacja nie zabierze nam części człowieczeństwa, części sensu naszego istnienia w rozumieniu humanistycznym. To te drobne nieścisłości dają nam przecież wrażenie wolnej woli i wolności w tworzeniu - dzięki nim cały czas mamy coś do poprawy :) Naukowcy tworzą spójny język, bo wymagają tego okoliczności - język naukowy służy bardzo dokładnej komunikacji w celu powtarzalnej weryfikacji założeń. Język potoczny odgrywa (jak Pan profesor wskazuje) dużo większą rolę w naszym życiu, stąd jego barwność i wieloznaczność. Naukowcy czują to chyba podskórnie, wykonując "ukłon" w stronę mowy potocznej, dotyczący zapożyczeń.
Kwark to jakoś mi bardzo też przypomina twaróg, jednak z języka niemieckiego. Quark czyta się po niemiecku Kwark. Może jednak to zapożyczenie z niemieckiego ?
1990 r / DESY/ W Hamburgu Fizycy Cząstek Elementarnych szukali tego siódmego kwarka - tak gadali...A ja kupowałem tam, w niemieckim w sklepie, na śniadanie... Koszt: miliony DM lub jedna marka i parę fenigów...I tak naprawdę jest to wielki temat dla Gospodarza fizyka, bo podobno wszystko to było niepotrzebne...Tak mówią na stronach internetowych rosyjskich. Pozdrawiam naukę: Przyjmuję do Wiedzy w mojej Niewiedzy i sprawdzam po czasie...jeżeli zdążę :) Tam byłem świadkiem powstania polskiego internetu: ,,Historia...pierwszy sygnał z Hożej do Hamburga" . Zrobiło się gwarno, jakiś napis na tym wielkim monitorze ...a ja nic z tego nie rozumiałem: po czasie Fizycy dowiedzieli się, że byli świadkami rodzenia się Nowego Życia...a teraz: ,,Sztuczna Inteligencja" zastąpi i profesjonalistę Miodka i Bralczyka i innych... Szkoda, że jestem Dziadek...Czas i przestrzeń trzeba dać...oddać następnym i wykształcić, bo: ,,Tylko Cielę może sobie pozwolić być Cielęciem...,bo i tak zostanie Wołem" : dlatego jest wielka różnica w głębi tych słów (intencja): kształcić i wykształcić a edukować Niewolnika na Niewolnika na pokolenia...To nie jest Teoria ... tylko praktyka wielowiekowa...byłem świadkiem i na Wschodzie i na Zachodzie przez wiele lat...Konsekwencje: .... AjatoLAH :) 20241108 Mazowsze
@@rafag.5210 Kurpie były kiedyś szlacheckie: niezależne i wolne...choć ktoś obcy ich brał pod ,,obronę"...Pan Jerzy Gralczyk - mówi: ,,Jestem Słowianinem z północnego Mazowsza"...ale słuchałem dawno jego wypowiedzi. Wniosek: służył wiernie POL_IN... 1: Może mieć żonę Esterkę czyli dzieci liczą się po matce i wtedy dawca plemników pracuje dla Esterki: dla dzieci swoich... 2: Dalszy ciąg: nie będę pisał innych analiz w tym temacie na tej platformie: samo-cenzura AjatoLAH :) 20241108
Zabawna postać. Nie pozwala dojść do słowa, sam zadaje pytania i na nie odpowiada. Mimo to słucha się go z wielkim zaangażowaniem. Dużo zdrowia profesorze. I doktorze naturalnie 😊
Tak jest jak człowiek ma za dużo wiedzy do przekazania w krótkim czasie.
Bardzo cenię i lubię słuchać profesora Bralczyka. Raz jeden, wiele lat temu, miałem okazję wysłuchać w telewizji dyskusji z jego udziałem na temat : czym się różni określenie "prostytutka" od słowa na literę "k..", używanego jako przecinek w pewnych środowiskach. Profesor wywodził znaczenie tego drugiego słowa od kury chodzącej po podwórku. Mnie się wydaje, że pochodzi ono od łacińskiego słowa "curva" oznaczającego krzywą, zakręt (na drodze), itp. Natomiast w języku polskim, słowo "prostytutka" oznacza zawód, profesję, natomiast to drugie słowo - charakter człowieka....
Jak miałem z 18-19 lat (miliard lat temu), zdarzyło mi się jeść z nim śniadanie, w hotelu, sypał cytatami z "Pana Tadeusza".
Nie traci czasu bo ma dużo do powiedzenia. Z przyjemnością i podziwem można słuchać.
Nigdy nie zapomnę 14.11.2018, kiedy to go spotkałem w barcińskiej bibliotece. Bardzo miło to wspominam.
Pan profesor jest żywą wersją tego mądrego dziadka z długą brodą z bajek "było sobie..." życie, kosmos, ameryki, Ziemia i innych
Maestro, ew. Mistrz ;)
XD
Tak 😊. Te bajeczki mają sporo 'krzywizn’ :). Jak Bralczyk.
raczej nie...
przeceniasz moooocno. Oprócz języka, na niczym się nie zna i przy okazji jest starym, nieprzyjemnym, stetryczałym i zarozumiałym dziadem ;)
Nikt nie mówi o tobie tylko onBralczyku@@robdob5350
Pan Profesor jest wybitną jednostką, naprawdę cieszmy się i czerpmy z jego zasobu wiedzy dopóki możemy.
Nie jest.
gdzie on jest wybitny i z której strony?! Xdd
Ale boli dupka, że gościu jest wykształcony i mówi logicznie xD
Jan Miodek jest lepszym profesorem?
Dawno nie słuchałem kogoś mówiącego o pozornie nieciekawych rzeczach, tak ciekawie. Brawo dla pana profesora!
Słuchanie Pana Profesora jest niesamowitą przygoda za każdy razem. Dziękuję za rozmowę!
chyba monolog?
Facet jest dobry, słucha się go z jakaś fascynacją chociaż przerywa ;-).
Ale język to tylko narzędzie do komunikacji i powinno być tak tylko traktowane, tzn. im prostszy w przekazaniu informacji tym lepszy. Dlatego jak słusznie zauważyli panowie, Anglicy, Francuzi czy Rosjanie, są "wygodni" nie potrzebują niepotrzebnych słów i gramatyki, bo rozumieją z kontekstu i przeciwieństwie do Polaków, tak się rozumieją, że są potęgami i latają na księżyc. Język polski i gramatyka to jak stary skomplikowany interface DOS 2.0. to, krzywdzi, boli, jest nikomu niepotrzebne jest jak gówniany Interface UI i męczącym usability. Kropka.
@@TWARDOWSKY.Pan Profesor przerywa? Też nie dał bym dojsdo głosu osobie zadajelacej tak tandetne pytania
@@michi_hb w sumie racja
Uwielbiam tego pana, niech nam żyje jak najdłużej i hojnie obdarza swoją błyskotliwością
Pan Profesor, daj Boże zdrowie aby bo jak najczęściej i jak najdłużej słuchać.
Pana Bralczyka można słuchać i słuchać. Puścić mi dowolny językowy temat i ma się z trzy godziny z głowy. Czapki z głów.
Chyba raczej do głowy niż z 😊
,,Chyba raczej do głowy niż z 😊" -@@filipgolewski5357 TK: Bywają jaja i wydmuszki...niby podobne ale coś zupełnie innego :)
@dlugas1982: ,,Pana Bralczyka można słuchać i słuchać. Puścić mi dowolny językowy temat i ma się z trzy godziny z głowy. Czapki z głów."
@filipgolewski5357 : ,,Chyba raczej do głowy niż z 😊"
- TK: Przelatuje między uszami i nie zostaje w mózgu - w głowie...To znaczy: Słuchaj ze zrozumieniem, parę razy i wtedy zrozumiesz to, czego nie zrozumiałeś wcześniej mimo, że słuchałeś ze zrozumieniem :)
Wszyscy tak mają oprócz geniuszy...wykształconych :)
,,z Głowy...do Głowy"
Pozdrawiam AjatoLAH :) i Las-zki :)...też, bo to są nauczające nas gadać a nie ,,gęgać" - powiedział wychowanek Reja z Nagłowic...:)
Uwielbiam profesora ale odezwać to bym się bał 😆 dziękuję za te rozmowę ❤
Cieszę się, że samego profesora udało się spotkać w mojej bibliotece 14 listopada 2018 roku i zadać mu parę istotnych, językowych pytań. Dziękuję, panie Jurku!
Pan Profesor jest niesamowita postacią. Wręcz ikoniczna. Życzę dużo zdrowia!
Ile treści i piękna jest w naszych słowach możemy się dowiedzieć dzięki ten wyjątkowej osobie, kochającej nasz język, dziękuję serdecznie! ❤️
2 najwspanialsi tłumacze świata nadzwyczajnego w jednym miejscu na jednej kanapie.
Dziękuję bardzo, ten nadzwyczajny odcinek, którego się nie spodziewała na tym kanale, który cały czas mnie zachwyca i fascynuje ❤
Pan Jerzy jest niesamowity!
Pan Jerzy nie lubi gdy mówi się do niego lub o nim Pan Jerzy :)
Oj tak ❤😊
@@piotr5704 to niech zmieni imię i płeć, czy coś...
@@robdob5350 po prostu należy mówić Pan Profesor, Pan Bralczyk lub w ostateczności Bralczyk
@@piotr5704 ale mów sobie do swojego pana jak chcesz...
Przypadkowy odcinek z nieprzypadkowym gościem. :)
Wielkie ukłony dla prof. Bralczyka i podziękowania dla dra Rożka, że nie bał się (a może się bał), ale zmierzył się z legendą.
Pan profesor sam mógłby poprowadzić całą rozmowę. Zadać pytania i na nie odpowiedzieć. A i tak słuchało się niesamowicie. W świecie uproszczonego języka posłuchać bardziej kwiecistych wypowiedzi jest zawsze bardzo miło.
Wow rozmowa z Panem Profesorem to wielkie wyzwanie :)
Wartości metytorycznej wyniosłem niewiele ale zachwytu nad semantyką, wręcz filozoficznymi wywodami i osobą prof.Bralczyka już od groma :)
Mam nadzieje, że ten 20 minutowy film, to wstęp do jakiejś 10. odcinkowej serii ;) Życzę zdrowia Panu Profesorowi aby jak najdłużej móc słuchać i czerpać z jego wiedzy.
Oby na kanale Zero
@12:57 "...,ale znowu znów z drugiej strony..." Jakież to piękne, niespotykane, aż nienaturalne wydawać współcześnie by się mogło!
Bardzo ciekawa rozmowa. Duży szacunek dla prowadzącego, że potrafił Profesorowi utrzymać tempa.
Uwielbiam profesora Bralczyka! Mógłbym go słuchać bez końca ❤
Swietny content, pan profesor swietna persona. Pozdrawiam
A ja bardzo dziękuję naprawdę za tą krótką rozmowę. I bardzo również proszę, aby rozmowa ta znalazła w przyszłości swą kontynuację.
Za tĘ... ☝️
Polacy zawsze coś tak skomplikują, że czasem aż trudno zrozumieć! Dzięki Panu profesorowi łatwiej zrozumieć te zawikłane kwestie.
To nie kwestia narodowa, ale osobnicza.
Uwielbiam Pana Bralczyka. Zawsze czekałam na jego audycje w radiu.
Co za gość, Pan Profesor jest niesamowitu uwielbiam go słuchać.
Czysta przyjemność oglądać tych Panów. Szefowie.
"Granice Twojego języka są granicami Twojego świata" L.W.
Jeden z mniej znanych cytatów Lecha Wałęsy, ale jakże prawdziwych ❤
"Die Grenze deine Sprache beteutet die Grenze deine Welt"
Mozna przetłumaczyć granica twojego jezyka wyznacza granicę twojego świata 😊
@@KopczynskiMateusz ,,Jeden z mniej znanych cytatów Lecha Wałęsy, ale jakże prawdziwych ❤" Odp: TK: Miał doradców językowych...a gdy zabrakło przy stole, to samemu wymyślił: ,,minusy dodatnie i minusy ujemne", bo żaden językoznawca by czegoś podobnego nie mógł wymyśleć...myśląc bardzo długo ...chyba, że zlikwidowałby swój mózg jakimś mózgojebem...
Uwielbiam słuchać prof. Bralczyka :)
Wspaniały odcinek, wielka to przyjemność móc go oglądnąć.
Obejrzeć zapewne powiedziałby Pan Profesor
Bardzo ciekawy " wywiad " profesora Bralczyka z panem Tomaszem 🙃
Więcej Prof. Bralczyka wspaniała persona!!!
Uwielbiam prof. Bralczyka 🤩
Jurek ❤️ uczta dla uszu!
Ścisłowiec się tak dogadał z humanistą, że aż miło posłuchać.
..miło mi posłuchać miłej pani aż jej się miło zrobiło...Miałem z tego wielką przyjemność :)
@szymonhalat7890: ,,Ścisłowiec 🙆się tak dogadał z humanistą, że aż miło posłuchać." I dlatego Dziadek nie zasnął a napisał komentarz:
@TadeuszAjatoLach-m3l : ...miło mi posłuchać miłej pani aż jej się miło zrobiło...Miałem z tego wielką przyjemność :)
Bardzo dobrze się słuchało.
Jak coś to w rozdziałach nie trzeba pisać minuty zakończenia danego tematu, wystarczy tak:
0:00 temat 1
2:20 temat 2
3:30 temat 3
itd.
Warto posłuchać mądrych ludzi.
Fantastyczny materiał
Świetnie, jak zawsze pan profesor Bralczyk jest wirtuozem słowa. Życzę zdrowia. Ukłony dla "Nauki to lubię "
Super! Dzieki
Najlepiej się słucha właśnie prof. Bralczyka. "Jak mówić, żeby nas słuchano" słuchałem chyba już -naście razy :D
Super odcinek :D
Obaj Panowie są niezwykli❤
Profesor Rożek i Profesor Bralczyk, niesamowity cross-over a na koniec double-cross z słowem "naprawdę"!
Piękna rozmowa.
Dr Rożek.
@@Legendarny_Ziom wykładał, więc można nazywać profesorem...
Bralczyk też jest doktorem, bo tak wynika z wykształcenia
Bardzo ciekawe rozważania filozoficzno-językowe !
Super rozmowa❤
Pan Jerzy Bralczyk rozsiadł się jak możnowładca! Wspaniały człowiek 👍🦀
Jest możny władać wspaniałą polszczyzną, stąd ta możnowładca poza
@@zbiku Możnowładcza'
Profesor Bralczyk ma autystycznych vibe ❤😂🤗
napisz to chociaż po polsku
Naprawde Panie Tomku? Dziękuje Pan widzom?
Prze - mieć takiego gościa.
Miło się słucha wykładów Pana Bralczyka ale rozmowa - przykre. Widać język i zachowanie trudno zmieścić w 1 głowie.
Że się tak wyrażę.
Czytam również w WIŻ. Polecam.
Przecież profesora można sobie odpalić w tle, słuchać i zapomnieć, że to było w tle, bo nagle przykuwa całą naszą uwagę. Niesamowity rozmówca
Mowa ciała obu wspaniałych rozmówców wiele wnosi 😅
Edytowany to znaczy bardzo wiele...Powinien pan Redaktor zająć się tym bardzo trafnym spostrzeżeniem w tym komentarzu ...Pozdrawiam Komentatora :) i Gospodarza tej biesiady...
Proszę i błagam o więcej rozmów z Panem Profesorem Jerzym ❤ To jest prawdziwie wybitny i inspirujący człowiek!! Co więcej każde jego zdanie i myśl idącą za tym powinna być zapisana nie tylko na kartach historii, ale i w naszych sercach. Przede wszystkim zdrowia
Oby to była zapowiedź tego cotygodniowego programu prof. Bralczyka ze Stanowskim :D
Kochany człowiek.
Pana profesora zawsze chętnie oraz miło się słucha 😉
Pana Profesora to zawsze waro posłuchać. Na szczęście lubi dużo mówić 😉
Ta nowa ciała w tym odcinku to jest mistrzostwo świata 😂❤
Super człowiek
Pan Prof. Bralczyk jak ten młody Bóg. Pozdrawiam i dziękuje z interesującą rozmowę. Miło było zobaczyć go tutaj, mam nadzieję, że jeszcze go zobaczę w Kanale Zero.
We francuskim obok 'savoir' jest jeszcze 'connaitre' używane w kontekście osób i miejsc, a także doświadczeń. 'savoir' jest używany w kontekście bardziej abstrakcyjnym, znać jakiś fakt, potrafić coś.
Prof. Bralczyk Sigma, dominuje rozmowę słowem i postawą. 🎉
12:40 kwadratowe koło rzeczywiście istnieje! Jak byłam mała to miałam koło do pływania w kształcie kwadratu 😃
Ale jajo!...bo jaja też są różne :)
Jeśli kiedykolwiek będę mieć mikroudar, przypomnę sobie na uspokojenie historię prof. Bralczyka 😄
za Profesora zawsze plus!
Pan Bralczyk jak już się odpali to niema przebacz i mówi bez przerwy :D
'Wiele rzeczy nie powstało z powodu niemożliwości ich nazwania ' Mam żal do polonistów i pretensje , bowiem jak piękny byłby nasz świat, gdyby wiele wynalazków się zrealizowało pod odpowiednim nazewnictwem.
Pan Stanisław Lem w powieści Kongres Futurologiczny właśnie coś podobnego proponuje. Chodzi mi o rozmowę Ilona Tichego z Profesorem bodajze Trottenleinerem gdzie profesor proponuje Ilonowi zabawę w futurologię od lingwistyczną.Ilon ma podać jakieś słowo a profesor przetwarzając to słowo próbuje stworzyć jakąś koncepcję teorię być może niemożliwą i fantastyczną ale jak to profesor mówi dającą się przynajmniej wysłowić, nazwać. Może to jest jakaś droga. Najpierw znajdujemy pojęcia słowa określenia, a może okaże się że uda się coś do tego wymyślić, skonstruować, wynaleźć😅
piękny wstęp
Sztos ❤
Jedyne czego brakuje tej rozmowie to włosów na głowie
mi jeszcze brakuje kultury i jakiejkolwiek treści...
ale widać, za dużo wymagam i za dużo już widziałem
Hahaha xd jeblem
Profesor powinien założyć kanał na YT i podzielić się swoją wiedzą 😁 bardzo dobrze się go słucha ☺️
Będzie na kanale zero 😅
Dzien dobry . Dobrze dobrany temat , jak tlumaczyc nauke . To ka mam temat . Co to jest psycholożka? Nie mam nic do femonimatywow ale to jest wyjatkowo niefortunne slowo. Kiedys astrologia byla wykladana na uniwersytetach , kiedy stala sie ciekawostka nikt nie zadbal aby dokonac zmiany w jezyku . Astrologia - astrolożka , ale nie astrolog tylko rowniez astroloż. Kim jest Loż czy lożka? Kiedy fincjonowaly loże , byla taka funcja lożowy i lożowa , ktorzy za pomoca lożek , zaznaczali miejsce w ktorym okreslony czlonek loży mial usiąść. Lożka dla medyka był atrybuty medycyny , dla budowlanca kielnia , dla architekta cyrkiel. Lożka to przedmiot okreslajacy fach. Astroloż czy astrolożka uzywali rekwizytkow . Psychologiczka powinna uzywac wiedzy , a nie kuli do diagnozy . Pozdrawiam .
Ps pani. Obslugujaca betoniarke?
@andrzejcisowski6308 czy powinniśmy w takim razie zmienić nazwy zawodu "pilot" na jakiś inny? W końcu kojarzy się z pilotem od telewizora, a jak wiadomo pilot-kierowca-samolotu nie jest przedmiotem niedożywionym. 🤦♀️ jeśli nie masz nic do feminatywów a wystawiasz "ale" to znaczy, że masz coś do feminatywów. To, że jakieś słowo źle Ci brzmi to kwestia przyzwyczajenia. Poużywaj codziennie przez miesiąc słowa "psycholożka" to się oswoisz.
@@edytabutterfly9626 pilot kojarzy ci się z telewizorem? Ciekawe bo pilotem nazywany jest w Polsce a nazwa właściwą jest zdalny sterownik odbiornika wizyjnego. Nazwa czegos a nazywanie czegoś , to duża różnica . Tak duża że twoja próba tłumaczenia tego jest .... Sory trochę zabawna . Angielska nazwa remote . Pouzywaj sobie przez miesiąc słowa sterownik do telewizora szybko się oswoisz a i poprawnie będzie. 😀😀🤫🤫😏
@@edytabutterfly9626 dobre ale nierealne . Pani psycholog od psychologii a psycholożka od lożenia ? Nie ma takiego słowa . A suma summarum pani psycholog to kobieta po psychologii , psycholożką chyba może być każda , bo to nie zawód . A co twojej dewastacji o zawodzie pilot . Chyba nie wiesz co piszesz, , to chyba też dowodzi braku identyfikacji i rozumienia słów . Pilot samolotu , to nie pilot okrętu , pilot sterowniczy do drona , a pilot do telewizora to słowo młodsze od pilota samolotu . I ostatnie wbij to sobie do pustego móżdżka . Nazwa potoczna to nie nazwa zawodu . Jeżeli uczysz się psychologii to już nie psycholiżżi . @andrzej ma rację psychologiczka byłoby poprawnie . Bo nie ma psycholoża , jest opinia psychologiczna a nie psycholoznicza . Masz dziecko braki z języka polskiego wstyd że jeszcze to upubliczniasz .
@@Lochlannach436 Ty natomiast masz braki z alomorfii. Oczywiście, że psycholożka byłoby poprawne (gdyby istniało), bo po dodaniu morfemu -ka, fonem /g/ przechodzi w /ʐ/, czyli mamy do czynienia z alternacją alomorficzną w obrębie rdzenia wyrazu. To samo zjawiska występuje w wyrazach "róg" i "narożny". Ale po co studiować językoznawstwo, lepiej stwierdzić, że wie się coś o języku, bo się w nim mówi od urodzenia i jeszcze się wymądrzać, nie?
@@LingwistycznyPunktWidzenia podoba mi się twój punkt , widzenia . Ja od urodzenia mówię w języku gealic , ze względu na to że matka jest Polką i na dodatek polonistka , jej ojciec był nauczycielem a dziadek polonista starej daty , poprawność wypowiadanych słów , ich znaczenie dosłowne była zawsze przedmiotem dyskusji. Polski jest moim drugim językiem ale niech ci będzie . Każdy język ma zapożyczenia z języków antycznych , logia czyli wiedzą albo nauka jest słowem nieodmienalnym , znaczenie tego słowa nie może ulec zmianie przez zmianę wymowy na lokalna . Więc lożka nie będzie nigdy zawodem , natomiast logiczka , stanie gdy nie spowoduje to zmiany rozumienia o co chodzi w słowie . Wymadrzac się a rozumieć to dwie różne rzeczy , zobacz w słowniku co to oznacza . A znowu rozumieć a zrozumieć to jeszcze inna forma " złapania" o co chodzi. Logika to nie lożika , prawda?
A co z czasownikami can (angielski), czy pouvoir (francuski)? Czy nie używa się ich w kontekście móc/potrafić/umieć?
To było urocze.
Uczeń zna, uczeń rozumie, uczeń potrafi wykorzystać. No cóż - jeśli metodologia nauczania i nieśmiertelne konspekty są przeładowane takimi cudami, to co się dziwić, że to się utrwala i nawet rozróżnia :) W innych krajach metody nauczania są inne, więc wystarczy im zwykłe "know" :)
Można też stosować funkcje normalizacyjne, ale chyba poza kontekst wypadłem.
Kiedy rośnie trudność to mi rośnie gul na gardle i kilka żył na czole po czym krzyczę "ło panie! kto to panu tak spie... ". Jednak wtem przypominam sobie, że to ja tak sprawę pokpiłem i wtedy rośnie frustracja :D
języki programowania są szczególnie precyzyjnymi językami - choć nie są idealnie precyzyjne, bo na przykładzie języków skryptowych to zależy jaki interpreter je zinterpretuje :)
Bredzisz!
@@CrazySquareRoot dlaczego? mają swoją składnię i słownictwo więc czemu nie można ich porównywać do normalnych języków?
@@fx_eska Tylko metaforycznie można je porównać (są skrajnie ubogie pod względem zdolności wyrażania), ale bredzisz nie o tym a o językach skryptowych. Wszystkie języki programowania są interpretowane w taki albo inny sposób przez coś pod spodem. Wyłącznie kod maszynowy nie jest interpretowany w sensie przekładu, a po prostu wykonywany (chociaż i samą konstrukcję cpu można uznać też za interpreter, a jedynie działanie prądu za ostateczny wynik).
@@fx_eska Ale nie mają fonologii i morfologii. A bez tego nie ma języka.
@@LingwistycznyPunktWidzenia morfologia jak najbardziej istnieje choć jest uboga ze względu na utylitaryzm. Fonologia, no tu może być trudniej
Moja ulubiona 3 to ta z egzaminu u prof. Bralczyka. Dostałem ją za to, że nie dałem się wkręcić w fałszywą definicję metafory. 😎
kwestionowałeś tą którą Ci podał?
Zdrowia życzę panie profesorze i panie doktorze.... Świetny odcinek,oby więcej
Zawsze z ciekawością słucham podkast Nauka to lubię i też lubię wykłady prof. Jerzego Bralczyka. Ale zawsze trzeba wiedzieć, gdzie się kończy wiedza opowiadającego. Albo też znać granicę tej wiedzy))) W ZSRR opowiadali, że niby język rosyjski jest jakiś wyjątkowo bogaty, a tutaj nam opowiadają że tak na prawdę wyjątkowość jest w posiadaniu języka polskiego. Ale chyba wszystkie języki mają wystarczającą ilość słów. Lecz skoro Pan Jerzy Bralczyk specjalizuje się na języku polskim, zna więcej słów mianowicie w tym języku. Natomiast, a propos przynajmniej języka rosyjskiego się pomylił. Chociaż różnicowanie odpowiedników czas. znać/wiedzieć/umieć w nim odbywa się inaczej, ale jest ich zdecydowanie więcej niż jedno słowo знать. Mógłbym również podać przykłady z ukraińskiego, o którym nie wspomniano w ogóle. (Dlaczego?) Więc mówić o wyjątkowości jakiegoś jednego języka raczej nie wypada.
Napisałeś, że różnicowanie znaczeń "znać" w j. ros. odbywa się inaczej niż przy użyciu odmiennego słowa. I dokładnie tak zrozumiałem wypowiedź Profesora.
@@wojwoj2049 słuchaj uważnie. On powiedział, że na 3 polskich słowa znać, wiedzieć i umieć tam jest tylko jedno słowo. To jest nieprawda.
Pan Rożek kosmiczne tematy potrafi przedstawić ak
Wybitna osoba
Język nauki tym się odróżnia od zwykłego języka, że jeżeli użyjemy jakiejś nazwy, niech będzie ten kwark, to już nie można nazywać go na różne inne sposoby; trzeba powtarzać tę nazwę, ilekroć będziemy odnosić się do kwarka. Język polski, tak jak go uczy się, nie pozwala na wielokrotne powtarzanie, trzeba omawiany przedmiot nazywać za każdym razem inaczej. Czasami jest to śmieszne i świadczy o kompleksie, a nie o bogactwie języka. Współczuje obcokrajowcom, którzy za każdym razem, gdy ów przedmiot nazywamy inaczej, myślą, że chodzi o coś innego.
" Język polski, tak jak go uczy się, nie pozwala na wielokrotne powtarzanie, trzeba omawiany przedmiot nazywać za każdym razem inaczej" przecież tak nie jest.
@@bogaczew to chyba nie chodziłeś do polskiej szkoły. Cały czas nam powtarzano, że jak w jednym zdaniu użyjemy jakiegoś słowa to w następnym musimy użyć synonimu bo to błąd językowy powtarzać cały czas jedno i to samo słowo.
Cudo:)
Do prof. Bralczyka mam słabość. Coraz bardziej przypomina świętego Mikołaja, bawi ciekawostkami i zręczną ironią, np. tu na koniec. (-: Chciałbym kiedyś być kimś takim - bez sensacyjnych odkryć, ale znanym jako mądraliński gaduła, służącym i inteligencji, i ludowi radą i żartem.
Dla Pana profesora, jeśli można przekazać: Kiedyś myślałem, że z wiekiem moje zrozumienie świata będzie coraz lepsze, bardziej spójne i kompletne. Po latach, w zupełności rozumiem obecnie jedynie, iż po sokratejsku "wiem, że nic nie wiem". Nie oznacza to, że nic się nie nauczyłem i popadam w konsekwencji w nihilizm. Oznacza to, że zrozumiałem stopień złożoności komunikacji międzyludzkiej i życia w ogólności. Myślę, że wiem, co w sensie filozoficznym Pan profesor ma na myśli pod koniec wywiadu. Dodałbym, że technologia może umożliwić nam przekazywanie myśli bezpośrednio, bez pomocy języka, ale wcale nie jestem pewien, czy taka niemoderowana komunikacja nie zabierze nam części człowieczeństwa, części sensu naszego istnienia w rozumieniu humanistycznym. To te drobne nieścisłości dają nam przecież wrażenie wolnej woli i wolności w tworzeniu - dzięki nim cały czas mamy coś do poprawy :) Naukowcy tworzą spójny język, bo wymagają tego okoliczności - język naukowy służy bardzo dokładnej komunikacji w celu powtarzalnej weryfikacji założeń. Język potoczny odgrywa (jak Pan profesor wskazuje) dużo większą rolę w naszym życiu, stąd jego barwność i wieloznaczność. Naukowcy czują to chyba podskórnie, wykonując "ukłon" w stronę mowy potocznej, dotyczący zapożyczeń.
Kwark to jakoś mi bardzo też przypomina twaróg, jednak z języka niemieckiego. Quark czyta się po niemiecku Kwark. Może jednak to zapożyczenie z niemieckiego ?
1990 r / DESY/ W Hamburgu Fizycy Cząstek Elementarnych szukali tego siódmego kwarka - tak gadali...A ja kupowałem tam, w niemieckim w sklepie, na śniadanie... Koszt: miliony DM lub jedna marka i parę fenigów...I tak naprawdę jest to wielki temat dla Gospodarza fizyka, bo podobno wszystko to było niepotrzebne...Tak mówią na stronach internetowych rosyjskich.
Pozdrawiam naukę:
Przyjmuję do Wiedzy w mojej Niewiedzy i sprawdzam po czasie...jeżeli zdążę :)
Tam byłem świadkiem powstania polskiego internetu: ,,Historia...pierwszy sygnał z Hożej do Hamburga" . Zrobiło się gwarno, jakiś napis na tym wielkim monitorze ...a ja nic z tego nie rozumiałem: po czasie Fizycy dowiedzieli się, że byli świadkami rodzenia się Nowego Życia...a teraz: ,,Sztuczna Inteligencja" zastąpi i profesjonalistę Miodka i Bralczyka i innych...
Szkoda, że jestem Dziadek...Czas i przestrzeń trzeba dać...oddać następnym i wykształcić, bo:
,,Tylko Cielę może sobie pozwolić być Cielęciem...,bo i tak zostanie Wołem" :
dlatego jest wielka różnica w głębi tych słów (intencja): kształcić i wykształcić a edukować Niewolnika na Niewolnika na pokolenia...To nie jest Teoria ... tylko praktyka wielowiekowa...byłem świadkiem i na Wschodzie i na Zachodzie przez wiele lat...Konsekwencje: ....
AjatoLAH :) 20241108 Mazowsze
Od kiedy pamiętam, rozkminiam. Ten termin nie umarł
Normy raz ograniczają, a w innych sytuacjach molestują, zależy kto dyktuje normy.
Mistrz
Zdaję się, że w tytule brakuje kropki za profesorem, w odcinku o języku powinno to mieć szczególne znaczenie :).
Pana profesora można słuchać godzinami, ogromna wiedza, szkoda że jest tak mało takich normalnych ludzi jak Prof Bralczyk
W tytule filmu jest błąd. Skracając słowo profesor piszemy kropkę :) Będzie "prof."
Specjalnie tak napisali bo to rzeczywiście taki sprzedajny prof
@@rafag.5210 Kurpie były kiedyś szlacheckie: niezależne i wolne...choć ktoś obcy ich brał pod ,,obronę"...Pan Jerzy Gralczyk - mówi: ,,Jestem Słowianinem z północnego Mazowsza"...ale słuchałem dawno jego wypowiedzi. Wniosek: służył wiernie POL_IN...
1: Może mieć żonę Esterkę czyli dzieci liczą się po matce i wtedy dawca plemników pracuje dla Esterki: dla dzieci swoich...
2: Dalszy ciąg: nie będę pisał innych analiz w tym temacie na tej platformie: samo-cenzura
AjatoLAH :) 20241108
Ja bym chciał się zapytać, dlaczego naukowcy mówią „predykcja”, zamiast „przewidywanie”.
Panie Tomaszu koszulka była w Vizirze prana ,że jest tak perfekcyjnie biała ,że aż rozszczepia kolory?
Akurat bezdzietnych Ojców u nas jest sporo😊
7:00 rozkminiać wciąż się mówi....