Skatch cześć. Ja również jestem w planie, który poniżej przedstawiam w imieniu koleżanek, które odnajdziesz na moim kanale. Warunki umówienia się z którąś z nas w lesie między Kowarami, a Karpaczem są skomplikowane - 1. Musisz posiadać auto z dwoma dużymi kanistrami pełnymi benzyny. 2. Umawiając się z którąś z nas akceptujesz obecność psychopatki wyrafinowanej. 3. Temperatura w nocy musi być powyżej 12 stopni celsjusza, a niebo gwieździste. 4. Przyjeżdżasz w wyznaczonym czasie według podanej długości i szerokości geograficznej GPS w miejsce gdzie jest kamera na drzewie. 5. Odnajdujesz tam numer telefonu pod który dzwonisz patrząc w kamerę i dowiadujesz się czy dojdzie do spotkania po 30 minutach (jeśli nie poniższe punkty Cię nie dotyczą bo wracasz do domu). 6. Poznajesz psychopatkę wyrafinowaną, która sprawdzi czy masz benzynę i zanim poznasz wybraną dziewczynkę jedziemy pod sklep kupić 3 litry wódki wyborowej, napoje, kiełbasę na ognisko i papierosy (więcej kosztów nie ponosisz). 7. Poznajesz wybraną dziewczynkę, a jeśli wybrałeś/wybrałaś psychopatkę wyrafinowaną akceptujesz obecność Karoliny. 8. Abyś nie mógł/mogła poznać naszego adresu pobytu jedziemy od razu w miejsce gdzie jest stara szopa w środku lasu z ukrytym dzień wcześniej naszym sprzętem. Nasz sprzęt na 2 dni i 2 noce: agregat prądotwórczy na benzynę, piła łańcuchowa, przedłużacz 50m i 2 mniejsze, namiot z materacem bo w szopie nie ma warunków, ogrzewanie szopy i namiotu dwiema farelkami, elektryczna kuchenka, 2 halogeny oświetleniowe, 65 calowy telewizor, potężne nagłośnienie JBL, stroje do inscenizacji bajek, 2 profesjonalne kamery, szkło, sztućce, naczynia, garnki, patelnia, zapałki, masło, pieczywo. Posiłki przygotowane dzień wcześniej podawane na gorąco: a) zupa grzybowa z makaronem, b) sos grzybowy z makaronem i mięsem, c) pierogi z kapustą i grzybami, d) krokiety z kapustą i grzybami + barszcz czerwony z grzybami, e) bigos z mięsem i grzybami, f) kapusta z grochem i grzybami, g) grzybki marynowane, h) jajecznica z grzybami na boczku lub maśle. Toalety brak, a woda jest w strumyku. Wszystkie chciałybyśmy tak się umówić, dlatego każda z nas zamieszcza ten sam plan licząc na romantyczne przeżycia chwili. Główne atrakcje - psychopatyczne instalacje jakie będziemy robili, całowanie się, wysublimowane zabawy wymyślane przez psychopatkę wyrafinowaną, dużo posiłków z grzybami, dzikie tańce psychodeliczne przy ognisku, inscenizacje bajek, miejsce tak bardzo odludne, że nikt nas nie zlokalizuje gdy będziemy hałasować. Przejdź na kanały koleżanek z mojego kanału
sposób na wilgoć w soamochodzie gdy naładuje się dużo śniegu z butów, szyby parują albo wręcz szron osiada od wewnątrz - bierzemy dużo gazet i wsadzamy pod wycieraczki (pod nogi nie na szybę ;) na fotele (wilgoć od mokrych kurtek) i na podszybiu. Dodatkowo ryż w skarpetkach na podszybiu -jest higroskopijny.
To był świetnie spędzony czas🤣🤣🤣najbardziej lubię jak ktoś jedzie ośnieżonym samochodem i wygląda jak czołg bo ma tylko od skrobane szybę przednia na wysokości oczu🤣Pozdrawiam
"Koniec" Michu zgadzam się z Tobą jeżeli chodzi o Ciężarówki z lodem na dachu bo sam jeżdżę. Tylko jest jeden podstawowy problem typu brak ramp do odśnieżania. Na naczepę nie wejdziesz bo nie jak. Pow 4 m uprawnienia wysokościowe. Jeżeli naczepa pusta to nie ma problemu bo od środka wybijesz lód a tak brak możliwości. Może by warto naświetlić szerzej ten temat bo myślę że dla naszego wspólnego bezpieczeństwa warto.
PhysX cześć. Ja również jestem w planie, który poniżej przedstawiam w imieniu koleżanek, które odnajdziesz na moim kanale. Warunki umówienia się z którąś z nas w lesie między Kowarami, a Karpaczem są skomplikowane - 1. Musisz posiadać auto z dwoma dużymi kanistrami pełnymi benzyny. 2. Umawiając się z którąś z nas akceptujesz obecność psychopatki wyrafinowanej. 3. Temperatura w nocy musi być powyżej 12 stopni celsjusza, a niebo gwieździste. 4. Przyjeżdżasz w wyznaczonym czasie według podanej długości i szerokości geograficznej GPS w miejsce gdzie jest kamera na drzewie. 5. Odnajdujesz tam numer telefonu pod który dzwonisz patrząc w kamerę i dowiadujesz się czy dojdzie do spotkania po 30 minutach (jeśli nie poniższe punkty Cię nie dotyczą bo wracasz do domu). 6. Poznajesz psychopatkę wyrafinowaną, która sprawdzi czy masz benzynę i zanim poznasz wybraną dziewczynkę jedziemy pod sklep kupić 3 litry wódki wyborowej, napoje, kiełbasę na ognisko i papierosy (więcej kosztów nie ponosisz). 7. Poznajesz wybraną dziewczynkę, a jeśli wybrałeś/wybrałaś psychopatkę wyrafinowaną akceptujesz obecność Karoliny. 8. Abyś nie mógł/mogła poznać naszego adresu pobytu jedziemy od razu w miejsce gdzie jest stara szopa w środku lasu z ukrytym dzień wcześniej naszym sprzętem. Nasz sprzęt na 2 dni i 2 noce: agregat prądotwórczy na benzynę, piła łańcuchowa, przedłużacz 50m i 2 mniejsze, namiot z materacem bo w szopie nie ma warunków, ogrzewanie szopy i namiotu dwiema farelkami, elektryczna kuchenka, 2 halogeny oświetleniowe, 65 calowy telewizor, potężne nagłośnienie JBL, stroje do inscenizacji bajek, 2 profesjonalne kamery, szkło, sztućce, naczynia, garnki, patelnia, zapałki, masło, pieczywo. Posiłki przygotowane dzień wcześniej podawane na gorąco: a) zupa grzybowa z makaronem, b) sos grzybowy z makaronem i mięsem, c) pierogi z kapustą i grzybami, d) krokiety z kapustą i grzybami + barszcz czerwony z grzybami, e) bigos z mięsem i grzybami, f) kapusta z grochem i grzybami, g) grzybki marynowane, h) jajecznica z grzybami na boczku lub maśle. Toalety brak, a woda jest w strumyku. Wszystkie chciałybyśmy tak się umówić, dlatego każda z nas zamieszcza ten sam plan licząc na romantyczne przeżycia chwili. Główne atrakcje - psychopatyczne instalacje jakie będziemy robili, całowanie się, wysublimowane zabawy wymyślane przez psychopatkę wyrafinowaną, dużo posiłków z grzybami, dzikie tańce psychodeliczne przy ognisku, inscenizacje bajek, miejsce tak bardzo odludne, że nikt nas nie zlokalizuje gdy będziemy hałasować. Przejdź na kanały koleżanek z mojego kanału
Pół bidy kałuża. Ale ta kałuża wyparuje. I osadzi się na przedniej szybcie. I mróz konkretnie tą skroplona kałuże zamrozi na przedniej szybie - tyle że niestety od środka :( Skrobanie na zewnątrz każdy przeżył ale nie życzę skrobania od środka :)
No i szanowni Państwo macie tutaj przykład człowieka który swoją wiedzą i entuzjazmem rozwinął swoją karierę, wystarczy chcieć i do tego dążyć. Ja Panu gratuluję i życzę by Panu się powodziło jak najlepiej. Skończmy z naszą mentalnością Polską by wszystko wszystkim zazdrościć, trzeba doceniać takich ludzi. Pozdrawiam.
koniec , co do cieżarowek ze sie sypie z dachu chcialbym zaznaczyc ze na parkingach praktycznie nie ma punktu (drabinki) by wejsc i taki snieg odsnieżyć .rozumiem ze kierowcy stwarzaja zagrozenie ale apelują o to by takie stanowiska na parkingach były , to samo jest z samymi miejscami parkingowymi , tworza parking z czego 1/3 to trawniki ,mysle ze spokojnie mozna bylo by ten trawnik zamienic na dodatkowe miejsca
Koniec. Ponadto na kilka minut przed docelowym postojem zakręcam ogrzewanie i przewietrzam solidnie wnętrze auta. Przede wszystkim aby wychłodzić nagrzewnicę i ostudzić lekko szyby. Efekt następnego dnia jest bardzo pozytywny😁
Co jak co, wszystkie filmy o tym czego nie robić są cholernie przydatne. Nawet jeżeli niektóe rzeczy wydają się oczywiste, to jest wiele osób które ma swoje pierwsze auto i tego nie wie. A to bo nie mówią o tym na kursach jeżeli nie trafi się dobrze, a to rodzina czy ktokolwiek bardziej doświadczony nie przekazał wszystkiego, bo się po prostu o wszystkich takich rzeczach nie spamięta. Więc jestem bardzo wdzięczny za to, że filmy tego typu istnieją, nawet jeżeli nie jestem fanem motoryzacji, to jednak warto wiedzieć jak swojego auta nie zepsuć. Dzięki Michu :D
Dlatego nie mam nic do kierowców a do tego że powinno być coś do odladzania. Tak jak są odladzane samoloty przed startem tak i tu coś powinno być bo jest równie niebezpieczne.
@@tokio9011 to trzeba było zrobić, tylko i aż jest dodatkowa wizyta u neurologa w cyklu badań. Tak dla jasności ma je praktycznie każdy pracownik co towar z regału ściąga wchodząc na drabinę powyżej 1 m w takim np. OBI
Oczywiście, że zimą myjemy auto. Tylko, gdy temperatura jest dodatnia. Sól należy zmywać jak najczęściej. Polecam programy z myciem podwozia. To zapobiega korozji.
8:20 wszystko fajnie, ale zrozum też, że kierowcy tirów nie mają gdzie i czym tego robić. Za granicą są specjalne rampy do odśniezania (wystarczy pod nia przejechac) ale u nas takich nie ma. Dodatkowo wysokość jest powyżej 4 metrów i musisz miec w teorii uprawienina zeby chodzic po dachu takiej naczepy więc drugim ale jest BHP. Nie bede wspominal o chodzeniu po dachu zrobionego z plandeki gdy ma sie snieg pod butem bo to juz chyba samo prosi sie o kalectwo.
Rampa jest dla głąbów i tumanów.Wieczorem wystarczy sie przejść przed spaniem i wrzucić z ziemi pare garści soli na dach i rano wstajesz i niema lodu ani śniegu nic.
Z laniem wody to polałeś trochę.🙂 robi się to tak zgania się śnieg szczotką. Jak zostaje sam lód bierze się baniak ciepłej wody z kranu i polewa. Do - 20 to wystarcza poniżej trzeba opryskać denaturatem resztki lodu.Od 27 lat nic się nie zemściło. Miny skrobaczy obok bezcenne.Czuwaj.
moje prawo jazdy, to już mchem i paprocią zarosło, a ostatnio umyłam auto ze śniegu na myjni ;-) dobrze, że było zatankowane, bo klapka w baku jeszcze na drugi dzień była solidnie zamarznięta :-D
Problem z ciężarówkami jest standardowy...brak infrastruktury do odśnieżenia dachu naczepy 🤷🏻♂️ co nie zmienia faktu, że to mega niebezpieczne dla osób jadących za nimi. Osoby mające i używające mózgu trzymają większy dystans za nimi (nie licząc wyprzedzania) ;)
Kierowcy ciężarówek mający i używający mózg stawiają naczepy na lekkim ukosie, przez co grawitacja robi swoje i nie ma zagrożenia spadającym lodem na innych użytkowników.
Wiesz że kierowca nie musi odśnieżać plandeki na naczepie i nie robią tego dlatego że im się nie chce? Do usuwania śniegu czy lodu z takiej wysokości potrzebne są uprawnienia wysokościowe. Był przypadek że facet na parkingu zaczął ośnieżać i spadł (oczywiście wszystko w czasie pracy) ubezpieczalnia (szanowny ZUS) odmówił wypłaty odszkodowania z powodu wykonywania czynności bez posiadania odpowiednich uprawnień.
Oczywiście koniec! I tak od siebie dodam, że w przypadku drzwi bez ramek warto po jeździe auto wymrozić w środku, zostawić drzwi na trochę otwarte na oścież aby różnica temperatur się wyrównała.
8:10 proponuję abyś pokazał jak w bezpieczny sposób usunąć lod z dachu naczepy skoro poruszyłeś ten temat. Nie mówię że się nie da ale sam się przekonaj że to nie jest taka prosta sprawa jak się wszystkim wydaje
Większość kierowców ma pełną czapkę myśli jak wyrusza z parkingu z zaśnieżonym dachem, ale jak tam wejść? wskoczyć? w Polsce na chwilę obecną jest jeden jebany punkt przed olszyną na którym odśnieżą naczepę za 70zł, po za tym punktem nie ma ani podestów ani nawet głupich drabinek żeby od boku zepchnąć. A teraz najlepsze przy takiej akcji kierowca potrzebuje badania wysokościowe i zachować zasady bhp bo jak spadnie z dachu to mamy gratis darmowe l4, taka paranoja...
Niestety pracodawcy nie wyposażają w żaden sprzęt do tego. Jak kierowcy się przy tym coś stanie to jego wina, bo przecież nikt mu nie kazał włazić do góry...
Jestem kierowcą ciężarówki i nie ukrywam faktu że mam lęk wysokości. I póki nie będzie normalnych warunków do usunięcia śniegu z naczepy megi to niestety nie wejdę tam za żadne pieniądze
@@artur12369 dokładnie o to mi chodziło, jak by były specjalne rampy aby można było sobie bezpiecznie wejść na nie i z tej rampy zrzucać cały śnieg i lód to wtedy by można mówić że zaniedbanie kierowcy... Ale nie stety w Polsce takich "udogodnień" praktycznie nie ma tak jak i w innych krajach Europy też jest bardzo rzadko spotykane. A kto przy zdrowych zmysłach wejdzie na zasypiają śniegiem, oblodzoną-sliską plandekę, już nie wspominając o tym że można po prostu wpaść do środka naczepy
@@faryslukasz pół biedy jak wpadniesz do środka, zlecisz na beton to dopiero będziesz miał problem... Dach można polepić, a później wymienić, a gdy się połamiesz to... sam wiesz.
Jestem kierowcą "TIR-a". W pełni zgadzam się z Tobą, że spadający z naczepy lód jest niebezpieczny dla innych kierujących. Moje pytanie: gdzie i jak sposobem można usunąć lód z dachu po np. weekendowym postoju (wysokość naczepy ponad 4 metry)? Pozdrawiam
Jak koniec to koniec. Super odcinek. Ja robię tak od zawszę a moi znajomi się że mnie śmieją. Udostępniam i polecam. A i najważniejsze zdrowia i pogody ducha życzę.
Jak odśnieżyć naczepe nie mając uprawnień do pracy na wysokościach a w razie wypadku nie dostaniesz odszkodowania. Byłbym wdzięczny Michu jakbyś mi to w jakiś łopatologiczny sposób wyjaśnił. Z góry dzięki.
Jeśli nie Twój samochód ciężarowy to jebaj za to prywaciarza. Niech przygotowuje pojazd żebyś mógł bezpiecznie jeździć i nie narażać kogoś na szkodę. Albo niech Ci zrobi wysokościowe i będziesz mógł sam sobie odśnieżać.
@@tadzikp276 dowiesz się jak będziesz jechać osobówka za tirem i dostaniesz takim po samochodzie, nie życzę ci tego ale tak jak wyżej powiedzieli. Do pracodawcy idziesz i mówisz jaka jest sytuacja i koniec. Ja już się najadłem strachu jak takie kawałki leciały, na ekspresówce na lewym pasie hamowałem prawie do zera, dobrze ze nikt nie jechał bo murowany karambol.
Koniec! Super film. Ciekawi mnie jeszcze kwestia odpalania auta i zostawiania go na parę-paręnaście minut żeby się "rozgrzało" zanim wsiądziemy i ruszymy
@@djaltair3346 śmieszne, pod filmami z lechią to od troli antylechickich jestem wyzywany, wiec pudło. Srandemia i tak jest z pizdy, nie ważne jakie masz poglady i upodobania. Jest jeden podział, na idiotow kowidian i normalnych, reszta nie ma znaczenia.
KONIEC! Zawsze oglądam do końca, bo jestem ciekaw, co odstawisz w "to się wytnie " :P A tak poważnie, to z odpalaniem mam o tyle ułatwioną sprawę, że mój samochód sam myśli o odłączeniu wszystkiego na czas rozruchu. A żeby wyjechać z zaspy, to każdy nieco doświadczony już kierowca powinien potrafić zrobić bujankę. To skuteczniejsze, niż redukcja ciśnienia w oponach. A przynajmniej nie trzeba później szukać stacji z kompresorem, żeby je uzupełnić. A odnośnie odśnieżania, to pomijając przepisy, nie lubię, kiedy w czasie jazdy śnieg z maski leci mi na szybę. Tak samo nie lubię, kiedy leci na mnie śnieg z dachu poprzednika. Z tego samego powodu nie robię tego innym. A jeśli chodzi o TIRy, czy nawet dostawczaki, to zgadzam się, że lecące z ich dachów kawałki lodu stanowią zagrożenie. No ale do ciężkiej cholery, może by ktoś pomyślał o zbudowaniu stanowisk do odśnieżania dachów wyższych pojazdów. Wszystko u nas się wprowadza od dupy strony. Najłatwiej jest wymagać i dowalać kary, a ty człowieku masz sobie radzić. Jak nie, to twój problem...
@@elektro.bob.gorzow No to życzę ci powodzenia, jak chcesz wejść na pokrytą lodem naczepę. No chyba, że masz jakieś supermoce i upadek takiej wysokości nie robi na tobie wrażenia...
Koniec łysy obserwuję cię od jakiegoś czasu i naprawdę chylę czoła dużo twoje rady pomagają i dzięki za to jesteś pierwsza osobą której dam suba bo nigdy nikomu nie dałem bo to gówno warte było ale tobie dam bo masz dużo racji i fajnych porad dzięki raz jeszcze i super się ciebie oglonda pozdro
w poniedziałek odbieram prawo jazdy z urzędu i zapowiada się na to, że moje pierwsze samotne podróże będą po śniegu 😬 trzymajcie kciuki żebym jakoś przetrwała tą zimę
8:13 michu to nastepny odcinek pokaż jak odśnieża sie dach naczepy na wysokości 4 metrów tylko jak spadniesz to nie oczekuj odszkodowania bo kierowca gdy spadnie i się połamie to nie dostanie odszkodowania
@@tokio9011 To już jest pytanie do osób które mają doświadczenie w tym temacie. Nie polecam nikomu wchodzić na naczepę bo ryzykuje się własne zdrowie, ale w jakiś sposób pewnie sobie radzą.
@@pawew5689 Rozmywasz powazny temat, uzywajac "magi". W kolko sie krecic - gdzie? "Po autostradzie" - startujesz z stacji benzynowej, parkingu, drogi, ... A zebys baczki krecil swoja "vectra" na recznym to i tak lod ze sniegiem nie spadnie a chcesz by z ciezarowki wszystko zlecialo. Wejsc na ciezarowke - wysokosc 5m, lod, wieje wiatr i sie zazwyczaj nie da bo dach w kontenerze w postaci swietlika z wlukna szklanego, wiec wlecisz do srodka. Jak plandeka to niby mozna od srodka, ale tylko rozbic lod a spadnie jak pojedzieszi mozliwe tylko gdy naczepa pusta. To jak? Potrzebna jest infrastruktura ktorej nie ma - "Za komuny" na 30% stacji benzynowych i parkingach dla "tir-ow" byly rampy. Na poczatku lat 90 zrobilo sie jeszcze lepiej i rampy byly na 50% tego typu miejsc. Ale ludzie spadali z tych ramp bo one tez wymagaja odsniezenia, lamali rece, nogi a czasem karki. Co za tym idzie, odszkodowania, problemy a niekiedy sad i prokurator. Wiec zniknely, nie ma. Krakow, malopolska, duze miasto - nie ma ani jednej a zeby to dzialalo, powinny byc na wszystkich stacjach benzynowych, parkingach, myjniach itp Wiec jakis konkret prosze, bo tajemnica poliszynela jest to ze przepisy nakazuja odsniezenie a w praktyce nikt tego nie robi bo nie ma jak ani gdzie.
Łysy sympatyczny człowieku. Bardzo fajny odcineczek, fachowa rynka kręciła. Ale co do odśnieżania ciężarówek. Jak najbardziej popieram bo sam jeżdżę ciężarówką i rzeczywistość jest taka, że niestety jest bardzo mało miejsc do oczyszczenia dachu. Każdy by to chętnie robił oby było gdzie.... Piona Michu
Najważniejsze żeby uruchomić silnik spokojnie i jechać też spokojnie, nie przesadzać ze swoimi możliwościami i umiejętnościami, które i tak zawsze zdobywa się w sytuacjach krytycznych.
Moja solowka ma 3.2 m ( plandeka) Brak możliwości wejścia na jakiś podest żeby zgarnąć. Jedyną opcją jest na pusto się rozpędzić ( na placu) i zachamowac awaryjnie. Ps. Chłop nie jezdzi i nie ma pojęcia o czym mówi.
Pewnie. Lepiej niech kogoś zabije ten lód. Myślimy nie tylko o sobie, ale również o innych uczestnikach ruchu. Sam byłem świadkiem jak taki lód spadł na auto. Babka wpadła w panikę i zaczęła jeździć po całym pasie. Na szczęście było sucho.
@@marcusatolie4609 a jak jeździsz ns chłodni? Albo na firance masz załadowana całą naczepę po sufit? Jeszcze kolejna opcja masz założona plombe i jak otworzysz naczepę 😄. Fajnie, że w Polsce nie ma ramp do odśnieżania, dopiero przetarg na kolejny rok chyba 12 ramp na cały kraj, więc można to podsumowac tylko XD
@ Gracjan Kroplewski na wszystko prawie jest patent, a to tym bardziej nie należy do ciężkich spraw. Trzeba głowa pomyśleć. A jak z bazy wyjeżdżasz to zgłoś dla bossa
Jestem kobieta a te wszystkie punkty opanowane do perfekcji... :) niestety lub stety niczym mnie nie zaskoczyles. Ale bardzo fajny z Ciebie gosc! Subskrybuje i ogladam dalej. Moze sie czegos wiecej naucze. Jeszcze dodaj porade jak to w diesel-kach lubia zacinac sie szczotki od rozrusznika i trzeba stukac w rure xD zeby odpalila. Wsiadasz, prekrecasz kluczyk i cisza.... stukasz w rure i nagle magicznie odpala xD wpieniajace jak cholera. Pozdrawiam! Robisz dobra robote!l
7:15 silniczek się spali... A od czego jest bezpiecznik? Ostatnio siostra dwa razy tak spaliła bezpiecznik, a silniczek wycieraczek jak działał tak działa...
Ja tak miałem kiedy silnik była zalewany wodą z szyby a oryginalna wiązka była zwinięta pod podszybiem i się przewody stopiły i ciagle bezpiecznik się palił. A w taki sposób jak na filie ,spalić silniczek to ciężko by było.
Pierwsza zasada to otrzepywanie butów za śniegu 😉
Kulturę trzeba zachować
Dokładnie
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
@@knykiec1332 ?
@@zwoli718 kultura kulturą ale albo otrzepane buty albo rano zamarznięta szyba (od środka!!!).
Ten stres kiedy boisz się że następny punkt jest o Tobie...
Koniec
Skatch cześć. Ja również jestem w planie, który poniżej przedstawiam w imieniu koleżanek, które odnajdziesz na moim kanale. Warunki umówienia się z którąś z nas w lesie między Kowarami, a Karpaczem są skomplikowane - 1. Musisz posiadać auto z dwoma dużymi kanistrami pełnymi benzyny. 2. Umawiając się z którąś z nas akceptujesz obecność psychopatki wyrafinowanej. 3. Temperatura w nocy musi być powyżej 12 stopni celsjusza, a niebo gwieździste. 4. Przyjeżdżasz w wyznaczonym czasie według podanej długości i szerokości geograficznej GPS w miejsce gdzie jest kamera na drzewie. 5. Odnajdujesz tam numer telefonu pod który dzwonisz patrząc w kamerę i dowiadujesz się czy dojdzie do spotkania po 30 minutach (jeśli nie poniższe punkty Cię nie dotyczą bo wracasz do domu). 6. Poznajesz psychopatkę wyrafinowaną, która sprawdzi czy masz benzynę i zanim poznasz wybraną dziewczynkę jedziemy pod sklep kupić 3 litry wódki wyborowej, napoje, kiełbasę na ognisko i papierosy (więcej kosztów nie ponosisz). 7. Poznajesz wybraną dziewczynkę, a jeśli wybrałeś/wybrałaś psychopatkę wyrafinowaną akceptujesz obecność Karoliny. 8. Abyś nie mógł/mogła poznać naszego adresu pobytu jedziemy od razu w miejsce gdzie jest stara szopa w środku lasu z ukrytym dzień wcześniej naszym sprzętem. Nasz sprzęt na 2 dni i 2 noce: agregat prądotwórczy na benzynę, piła łańcuchowa, przedłużacz 50m i 2 mniejsze, namiot z materacem bo w szopie nie ma warunków, ogrzewanie szopy i namiotu dwiema farelkami, elektryczna kuchenka, 2 halogeny oświetleniowe, 65 calowy telewizor, potężne nagłośnienie JBL, stroje do inscenizacji bajek, 2 profesjonalne kamery, szkło, sztućce, naczynia, garnki, patelnia, zapałki, masło, pieczywo. Posiłki przygotowane dzień wcześniej podawane na gorąco: a) zupa grzybowa z makaronem, b) sos grzybowy z makaronem i mięsem, c) pierogi z kapustą i grzybami, d) krokiety z kapustą i grzybami + barszcz czerwony z grzybami, e) bigos z mięsem i grzybami, f) kapusta z grochem i grzybami, g) grzybki marynowane, h) jajecznica z grzybami na boczku lub maśle. Toalety brak, a woda jest w strumyku. Wszystkie chciałybyśmy tak się umówić, dlatego każda z nas zamieszcza ten sam plan licząc na romantyczne przeżycia chwili. Główne atrakcje - psychopatyczne instalacje jakie będziemy robili, całowanie się, wysublimowane zabawy wymyślane przez psychopatkę wyrafinowaną, dużo posiłków z grzybami, dzikie tańce psychodeliczne przy ognisku, inscenizacje bajek, miejsce tak bardzo odludne, że nikt nas nie zlokalizuje gdy będziemy hałasować. Przejdź na kanały koleżanek z mojego kanału
Dokładnie 😂 ciekawe czy znajdzie się ktoś kto nigdy w życiu tak ze swoim autem nie zrobił jak na filmie 😂😂🙋🏼♀️
😄
Haha! Aż dreszcze i strach
Łysy, zanim wsiądziesz do auta to maksymalnie się otrzepuje buty ze śniegu.
trzeba mieć to we krwi.
aż mnie cofło :P
hehe, to powinno być jako punk 3 , zaraz po nie polewaniu auta wodą i po właściwym odśnieżeniu
Jak ktoś wsiada do mojego auta i otrzepuje buty z śniegu bo jest tak zapewne przez ojca nauczony to nawet jak go nie znam i tak go już szanuje :)
Naturalnie, pasażer również. Chyba, że otrzepuje o progi - wtedy odjeżdżamy bez niego i kasujemy kontakt z telefonu.
sposób na wilgoć w soamochodzie gdy naładuje się dużo śniegu z butów, szyby parują albo wręcz szron osiada od wewnątrz - bierzemy dużo gazet i wsadzamy pod wycieraczki (pod nogi nie na szybę ;) na fotele (wilgoć od mokrych kurtek) i na podszybiu. Dodatkowo ryż w skarpetkach na podszybiu -jest higroskopijny.
Pamiętajcie zmienić powietrze z zimowego na letnie xd
Ja zmieniłem wycieraczki na zimowe.
Chyba z letniego na zimowe ;)
Wiedziałem, że o czymś zapomniałem :P
Ja w swojej hondzie cr 80 już zmieniłem
Na zimę proponuję specjalną mieszankę...
azot 78%
tlen 21%
inne 1%
Koniec 😀
6.12.2021, kolejna zima i warto sobie co nieco przypomnieć ☺️
Dzięki, pozdrawiam cieplutko 🤗
Wzruszyłem się widząc ceny paliwa w tym filmie 🥲
To był świetnie spędzony czas🤣🤣🤣najbardziej lubię jak ktoś jedzie ośnieżonym samochodem i wygląda jak czołg bo ma tylko od skrobane szybę przednia na wysokości oczu🤣Pozdrawiam
6:53 Pierwsze co robimy to otrzepujemy buty ze sniegu :D
Ja zawsze czekam minimum 4 minuty zanim wyruszę haha ale fajnie można się dowiedzieć bardzo przydatnych rzeczy i utwierdzić się w tym co już wiemy 🥰
Koniec. Niby proste rzeczy ale nie którzy zapominają o nich. Dobrze powiedziane i przedstawione 👍
"Koniec" Michu zgadzam się z Tobą jeżeli chodzi o Ciężarówki z lodem na dachu bo sam jeżdżę. Tylko jest jeden podstawowy problem typu brak ramp do odśnieżania. Na naczepę nie wejdziesz bo nie jak. Pow 4 m uprawnienia wysokościowe. Jeżeli naczepa pusta to nie ma problemu bo od środka wybijesz lód a tak brak możliwości. Może by warto naświetlić szerzej ten temat bo myślę że dla naszego wspólnego bezpieczeństwa warto.
4:20 Brakowało tutaj wstawki słynnego filmiku ''Pani puści ręczny, ręczny!!!''
hehe, pare dni temu widziałem typka Peugeotem 307CC, który jechał rano z zablokowanym lewym tylnym kołem jak pani ze słynnego seicento
PhysX cześć. Ja również jestem w planie, który poniżej przedstawiam w imieniu koleżanek, które odnajdziesz na moim kanale. Warunki umówienia się z którąś z nas w lesie między Kowarami, a Karpaczem są skomplikowane - 1. Musisz posiadać auto z dwoma dużymi kanistrami pełnymi benzyny. 2. Umawiając się z którąś z nas akceptujesz obecność psychopatki wyrafinowanej. 3. Temperatura w nocy musi być powyżej 12 stopni celsjusza, a niebo gwieździste. 4. Przyjeżdżasz w wyznaczonym czasie według podanej długości i szerokości geograficznej GPS w miejsce gdzie jest kamera na drzewie. 5. Odnajdujesz tam numer telefonu pod który dzwonisz patrząc w kamerę i dowiadujesz się czy dojdzie do spotkania po 30 minutach (jeśli nie poniższe punkty Cię nie dotyczą bo wracasz do domu). 6. Poznajesz psychopatkę wyrafinowaną, która sprawdzi czy masz benzynę i zanim poznasz wybraną dziewczynkę jedziemy pod sklep kupić 3 litry wódki wyborowej, napoje, kiełbasę na ognisko i papierosy (więcej kosztów nie ponosisz). 7. Poznajesz wybraną dziewczynkę, a jeśli wybrałeś/wybrałaś psychopatkę wyrafinowaną akceptujesz obecność Karoliny. 8. Abyś nie mógł/mogła poznać naszego adresu pobytu jedziemy od razu w miejsce gdzie jest stara szopa w środku lasu z ukrytym dzień wcześniej naszym sprzętem. Nasz sprzęt na 2 dni i 2 noce: agregat prądotwórczy na benzynę, piła łańcuchowa, przedłużacz 50m i 2 mniejsze, namiot z materacem bo w szopie nie ma warunków, ogrzewanie szopy i namiotu dwiema farelkami, elektryczna kuchenka, 2 halogeny oświetleniowe, 65 calowy telewizor, potężne nagłośnienie JBL, stroje do inscenizacji bajek, 2 profesjonalne kamery, szkło, sztućce, naczynia, garnki, patelnia, zapałki, masło, pieczywo. Posiłki przygotowane dzień wcześniej podawane na gorąco: a) zupa grzybowa z makaronem, b) sos grzybowy z makaronem i mięsem, c) pierogi z kapustą i grzybami, d) krokiety z kapustą i grzybami + barszcz czerwony z grzybami, e) bigos z mięsem i grzybami, f) kapusta z grochem i grzybami, g) grzybki marynowane, h) jajecznica z grzybami na boczku lub maśle. Toalety brak, a woda jest w strumyku. Wszystkie chciałybyśmy tak się umówić, dlatego każda z nas zamieszcza ten sam plan licząc na romantyczne przeżycia chwili. Główne atrakcje - psychopatyczne instalacje jakie będziemy robili, całowanie się, wysublimowane zabawy wymyślane przez psychopatkę wyrafinowaną, dużo posiłków z grzybami, dzikie tańce psychodeliczne przy ognisku, inscenizacje bajek, miejsce tak bardzo odludne, że nikt nas nie zlokalizuje gdy będziemy hałasować. Przejdź na kanały koleżanek z mojego kanału
@@danutanieprawdopodobna5972 Okej. Już jadę tylko benzynę wezmę :)
@@physx8706 jeszcze nie! Tak jak jest pod filmami kolezanek napisane w kontaktach
Zapomniałeś powiedzieć, że trzepiemy buty przy częstym wsiadaniu do samochodu, bo kałuża będzie.🧐😂
Pół bidy kałuża.
Ale ta kałuża wyparuje.
I osadzi się na przedniej szybcie.
I mróz konkretnie tą skroplona kałuże zamrozi na przedniej szybie - tyle że niestety od środka :(
Skrobanie na zewnątrz każdy przeżył ale nie życzę skrobania od środka :)
Kałuża, para na szybach zamarznie wewnątrz, gnój..... 😀
Koniec,miło się oglądało
No i szanowni Państwo macie tutaj przykład człowieka który swoją wiedzą i entuzjazmem rozwinął swoją karierę, wystarczy chcieć i do tego dążyć. Ja Panu gratuluję i życzę by Panu się powodziło jak najlepiej. Skończmy z naszą mentalnością Polską by wszystko wszystkim zazdrościć, trzeba doceniać takich ludzi. Pozdrawiam.
koniec , co do cieżarowek ze sie sypie z dachu chcialbym zaznaczyc ze na parkingach praktycznie nie ma punktu (drabinki) by wejsc i taki snieg odsnieżyć .rozumiem ze kierowcy stwarzaja zagrozenie ale apelują o to by takie stanowiska na parkingach były , to samo jest z samymi miejscami parkingowymi , tworza parking z czego 1/3 to trawniki ,mysle ze spokojnie mozna bylo by ten trawnik zamienic na dodatkowe miejsca
Koniec. Ponadto na kilka minut przed docelowym postojem zakręcam ogrzewanie i przewietrzam solidnie wnętrze auta. Przede wszystkim aby wychłodzić nagrzewnicę i ostudzić lekko szyby. Efekt następnego dnia jest bardzo pozytywny😁
Hmmm.
Koniec 🙃 Fajnie to wychodzi z tą stopklatką jak Łysy podchodzi do Łysego 😄
A może ma brata bliźniaka 🤣
3:38 - na tylnym słupku widzę robotę dla Pana Majstra :D
Jeśli chodzi O ciężarówki to niestety nie ma tyle stacji balkonów żeby kierowca mógł to bezpiecznie zrobić 🙂
ich praktycznie nie ma, a nie ze jest mało.
idealny moment na odcinek, moja pierwsza zima z autem :D
I ostatnia
+1 byczqu
Moja też :D pół roku furę mam xD
U mnie już 2 late, nowe wycieraczki już kupione :/
Tym bardziej go nie słuchaj
Co jak co, wszystkie filmy o tym czego nie robić są cholernie przydatne. Nawet jeżeli niektóe rzeczy wydają się oczywiste, to jest wiele osób które ma swoje pierwsze auto i tego nie wie. A to bo nie mówią o tym na kursach jeżeli nie trafi się dobrze, a to rodzina czy ktokolwiek bardziej doświadczony nie przekazał wszystkiego, bo się po prostu o wszystkich takich rzeczach nie spamięta. Więc jestem bardzo wdzięczny za to, że filmy tego typu istnieją, nawet jeżeli nie jestem fanem motoryzacji, to jednak warto wiedzieć jak swojego auta nie zepsuć. Dzięki Michu :D
rzadko używany ręczny zimą, toś mnie rozbawił :D
Koniec! Niby rzeczy oczywiste, ale wielu młodych (świeżych) kierowców może takich podstaw nie znać :p dobry materiał. Pozdrawiam
Jestem młodym kierowcą 1,5 roku prawko i żadnego z tych błędów nie popełniam
wielu starych zjebow też nie używa mózgu
Dobra dobra leje wodę letnią a nie wrzątek i daje radę
Dużo a nie ciepło
Baniak 5l wystarczy
To wejdz kolego i wyjdz na naczepe po pauzie jak nie masz możliwości na parkingu nic zrobić z zaśnieżoną naczepą....
Q jak się połamiesz to nie dostaniesz odszkodowania bo nie posiadałeś uprawnień do pracy na wysokości d
Dlatego nie mam nic do kierowców a do tego że powinno być coś do odladzania. Tak jak są odladzane samoloty przed startem tak i tu coś powinno być bo jest równie niebezpieczne.
@@DrMrThe najgorzej jak masz plombę, więc nawet na firankę nie wejdziesz żeby kijem od środka śnieg szturchać 😄
@@tokio9011 to trzeba było zrobić, tylko i aż jest dodatkowa wizyta u neurologa w cyklu badań. Tak dla jasności ma je praktycznie każdy pracownik co towar z regału ściąga wchodząc na drabinę powyżej 1 m w takim np. OBI
Oczywiście, że zimą myjemy auto. Tylko, gdy temperatura jest dodatnia. Sól należy zmywać jak najczęściej. Polecam programy z myciem podwozia. To zapobiega korozji.
Jedyny łysy z długimi włosami :D sztos odcinek!
A Kryszak to co?
Wzial do glowy stara reklame , wash & go , 2 w 1 = lysy z wlosami, to jest kurva geniusz
8:20 wszystko fajnie, ale zrozum też, że kierowcy tirów nie mają gdzie i czym tego robić. Za granicą są specjalne rampy do odśniezania (wystarczy pod nia przejechac) ale u nas takich nie ma. Dodatkowo wysokość jest powyżej 4 metrów i musisz miec w teorii uprawienina zeby chodzic po dachu takiej naczepy więc drugim ale jest BHP. Nie bede wspominal o chodzeniu po dachu zrobionego z plandeki gdy ma sie snieg pod butem bo to juz chyba samo prosi sie o kalectwo.
Jebie mnie to, zgłoś to szefowi
Łysy często udziela się w tematach o których nie ma pojęcia 🤷♂️
Jak to czytam to odnoszę wrażenie że lepiej kogoś zabić na drodze.
z jednej strony przyznam Ci rację, ale z drugiej chyba nie chciałbyś żeby z takiej naczepy spadł Ci lód na Twoje auto, albo na głowe...
Jak będę potrzebował odśnieżyć dach naczepy to zapraszam cwaniaczki, zobaczymy czy będziecie tacy mądrzy wtedy.
Łysy masz racje ciężarówki powinny też być odświeżone ale w całym kraju a nawet w Europie jest problem z rampą do tego dzieła.
Rampa jest dla głąbów i tumanów.Wieczorem wystarczy sie przejść przed spaniem i wrzucić z ziemi pare garści soli na dach i rano wstajesz i niema lodu ani śniegu nic.
😂😂😂ciekawe skąd ta sul😂 parę garści 😂😂😂😂wiesz jaką powierzchnię ma dach w ciężarówce?????
@@jacekmaciejko3016 33 euro palet naczepa,tandem 36.Wiaderko soli wystarcza na całą zime.
@@uanszczokrasss2210 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
panie łysy swietnie to robisz, z humorem i wiedzą praktyczną
"Koniec" Dzięki za cenne rady. Łapka w górę. Pozdro.
Up with it!
Koniec
10:43 ten polonez chce miodu
właśnie też zauważyłem co To za Poldon ? :D
Brakuje informacji, żeby nie skrobać szyb do uszczelek.
Michu z rozgrzaniem silnika nawet do minuty masz absolutną rację zawsze tak robię i nigdy nie miałem problemów 2.0cdti
Z laniem wody to polałeś trochę.🙂 robi się to tak zgania się śnieg szczotką. Jak zostaje sam lód bierze się baniak ciepłej wody z kranu i polewa. Do - 20 to wystarcza poniżej trzeba opryskać denaturatem resztki lodu.Od 27 lat nic się nie zemściło. Miny skrobaczy obok bezcenne.Czuwaj.
Fajny odcinek, szczególnie dla świeżych adeptów kierownicy.🤟
moje prawo jazdy, to już mchem i paprocią zarosło, a ostatnio umyłam auto ze śniegu na myjni ;-) dobrze, że było zatankowane, bo klapka w baku jeszcze na drugi dzień była solidnie zamarznięta :-D
Najważniejsze pamiętać, że wodę z chłodnicy trzeba spuścić na noc xd KONIEC
bo jak nie spuścisz to w C330 chłodnica pęknie xD
Problem z ciężarówkami jest standardowy...brak infrastruktury do odśnieżenia dachu naczepy 🤷🏻♂️ co nie zmienia faktu, że to mega niebezpieczne dla osób jadących za nimi. Osoby mające i używające mózgu trzymają większy dystans za nimi (nie licząc wyprzedzania) ;)
Kierowcy ciężarówek mający i używający mózg stawiają naczepy na lekkim ukosie, przez co grawitacja robi swoje i nie ma zagrożenia spadającym lodem na innych użytkowników.
Dzięki za rady i porady
Wiesz że kierowca nie musi odśnieżać plandeki na naczepie i nie robią tego dlatego że im się nie chce? Do usuwania śniegu czy lodu z takiej wysokości potrzebne są uprawnienia wysokościowe. Był przypadek że facet na parkingu zaczął ośnieżać i spadł (oczywiście wszystko w czasie pracy) ubezpieczalnia (szanowny ZUS) odmówił wypłaty odszkodowania z powodu wykonywania czynności bez posiadania odpowiednich uprawnień.
4:26 - czarny śnieg on jest z plastiku ? 🤔
Koniec. Dzięki za odcineczek, jak zwykle z humorem i jajem :)
Oczywiście koniec! I tak od siebie dodam, że w przypadku drzwi bez ramek warto po jeździe auto wymrozić w środku, zostawić drzwi na trochę otwarte na oścież aby różnica temperatur się wyrównała.
Koniec, łysy myślałem że czegoś nowego się dowiem. Tym raz nie udało Ci się zaskoczyć 😀
8:10 proponuję abyś pokazał jak w bezpieczny sposób usunąć lod z dachu naczepy skoro poruszyłeś ten temat. Nie mówię że się nie da ale sam się przekonaj że to nie jest taka prosta sprawa jak się wszystkim wydaje
Większość kierowców ma pełną czapkę myśli jak wyrusza z parkingu z zaśnieżonym dachem, ale jak tam wejść? wskoczyć? w Polsce na chwilę obecną jest jeden jebany punkt przed olszyną na którym odśnieżą naczepę za 70zł, po za tym punktem nie ma ani podestów ani nawet głupich drabinek żeby od boku zepchnąć. A teraz najlepsze przy takiej akcji kierowca potrzebuje badania wysokościowe i zachować zasady bhp bo jak spadnie z dachu to mamy gratis darmowe l4, taka paranoja...
Niestety pracodawcy nie wyposażają w żaden sprzęt do tego. Jak kierowcy się przy tym coś stanie to jego wina, bo przecież nikt mu nie kazał włazić do góry...
Jestem kierowcą ciężarówki i nie ukrywam faktu że mam lęk wysokości. I póki nie będzie normalnych warunków do usunięcia śniegu z naczepy megi to niestety nie wejdę tam za żadne pieniądze
@@artur12369 dokładnie o to mi chodziło, jak by były specjalne rampy aby można było sobie bezpiecznie wejść na nie i z tej rampy zrzucać cały śnieg i lód to wtedy by można mówić że zaniedbanie kierowcy... Ale nie stety w Polsce takich "udogodnień" praktycznie nie ma tak jak i w innych krajach Europy też jest bardzo rzadko spotykane. A kto przy zdrowych zmysłach wejdzie na zasypiają śniegiem, oblodzoną-sliską plandekę, już nie wspominając o tym że można po prostu wpaść do środka naczepy
@@faryslukasz pół biedy jak wpadniesz do środka, zlecisz na beton to dopiero będziesz miał problem... Dach można polepić, a później wymienić, a gdy się połamiesz to... sam wiesz.
8:43 legenda głosi że powietrze nadal wylatuje
Jestem kierowcą "TIR-a".
W pełni zgadzam się z Tobą, że spadający z naczepy lód jest niebezpieczny dla innych kierujących.
Moje pytanie: gdzie i jak sposobem można usunąć lód z dachu po np. weekendowym postoju (wysokość naczepy ponad 4 metry)?
Pozdrawiam
Dzień bez wazeliny to dzień stracony...😉
Koniec 😊, miło z Wami spędzić czas pozdro dla ekipy 🤛
ahhh te piękne ceny paliwa poniżej 5zł :)) zaledwie po 9 miesiącach kosztuje już nawet po 6,30zł 95 nie komentując już 98 lub 100:))
Jak koniec to koniec. Super odcinek. Ja robię tak od zawszę a moi znajomi się że mnie śmieją. Udostępniam i polecam. A i najważniejsze zdrowia i pogody ducha życzę.
⁰
10:45 P O L O N E Z
Też miałem o tym pisać. Dziś klasyk.
Poldek mioooooooodzio
Oj chce miodu 😜
Łysy odgrzał kotleta, brawo 👏
Jak odśnieżyć naczepe nie mając uprawnień do pracy na wysokościach a w razie wypadku nie dostaniesz odszkodowania.
Byłbym wdzięczny Michu jakbyś mi to w jakiś łopatologiczny sposób wyjaśnił. Z góry dzięki.
Taaa, rozśmieszyłeś mnie...
Powiesz to osobie która zabijesz takim kawałkiem lodu. Mamy takie chore prawo i co poradzisz człowieku... Trochę wyobraźni
Jeśli nie Twój samochód ciężarowy to jebaj za to prywaciarza. Niech przygotowuje pojazd żebyś mógł bezpiecznie jeździć i nie narażać kogoś na szkodę.
Albo niech Ci zrobi wysokościowe i będziesz mógł sam sobie odśnieżać.
@@majsterdomin4222 to może jak posypie śniegiem i przymrozi to uziemimy wszystkie ciężarówki, a towar do biedry będą dronami dostarczać.
@@tadzikp276 dowiesz się jak będziesz jechać osobówka za tirem i dostaniesz takim po samochodzie, nie życzę ci tego ale tak jak wyżej powiedzieli. Do pracodawcy idziesz i mówisz jaka jest sytuacja i koniec. Ja już się najadłem strachu jak takie kawałki leciały, na ekspresówce na lewym pasie hamowałem prawie do zera, dobrze ze nikt nie jechał bo murowany karambol.
Koniec! Super film. Ciekawi mnie jeszcze kwestia odpalania auta i zostawiania go na parę-paręnaście minut żeby się "rozgrzało" zanim wsiądziemy i ruszymy
Profesor Kris nagrał film na ten temat z rok temu
0:19 Kurza twarz! Zima w pełni, a Ty z gołą głową?
I to w pełni gołą :)
Załóż czapkę Łysy, Łysy załóż czapkę...
@@michals6477 Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę!
Jeżeli chodzi o opony to jeżdzę na oponach letnich cały rok wymieniam tylko powietrze na letnie i zimowe
Poza wymianą powietrza uzupełnij płyn w tłumiku
Jak dobrze, że niedługo wiosna! :)
W tym roku że względu że panuje pandemia informuje cie ze wiosna odwołana do odwołania
@@mordercaniekillertakpopols8166 srandemia wymyślona z dupy
Jeb... Pandemia.
Ważne że łysy jest na YT 😅
@@lechitasowianinpolak8168 twój nick mówi wszystko
@@djaltair3346 śmieszne, pod filmami z lechią to od troli antylechickich jestem wyzywany, wiec pudło. Srandemia i tak jest z pizdy, nie ważne jakie masz poglady i upodobania. Jest jeden podział, na idiotow kowidian i normalnych, reszta nie ma znaczenia.
Koniec, amen i do domu. Dzięki i do następnego filmu.
Proponuję koleżenską zbiórkę w necie na czapkę dla łysego😁
Mordeczko, ale chociaż czapkę na dworzu załóż. Zdrowia szkoda 🤘
Na czym?
@@januszwidzyk4656 Na dworze
Dworzu?? 🤦
Na polu😂
Na zewnątrz...
9:39 no i w traktorach też są takie opony co można na niskim ciśnieniu jeździć
ta, tylko radialne :D
KONIEC i bomba, a kto nie obejrzał do końca, ten trąba 😁
"Koniec" byłem do końca .Pozdrawiam całą ekipę Łysego i wszystkich z nimi współpracujących
"Na miłość boską nie gorącą wodą" hahaha rozjebane xD
Ja nieraz lałem gorącą i ..... nic nie pękło 😀
9:15 a zmieniłeś powietrze w oponach na zimowe?
12.12.2021 po tym filmie poszedłem do auta i spuściłem ręczny. Dzięki wielkie
7:26 takim czołgiem swego czasu sąsiad wjechał w mój samochód. ;)
I pamiętajcie o wymianie oleju w tłumiku😁
I w głowicy.. własnej 🤪
I dolaniu płynu do migaczy
@@Razdwatrzybabajagapatrzy i pamiętajmy o uzupełnieniu poziomu oleju w głowie .Na stacjach to usługa gratis.😀😂
KONIEC! Zawsze oglądam do końca, bo jestem ciekaw, co odstawisz w "to się wytnie " :P A tak poważnie, to z odpalaniem mam o tyle ułatwioną sprawę, że mój samochód sam myśli o odłączeniu wszystkiego na czas rozruchu. A żeby wyjechać z zaspy, to każdy nieco doświadczony już kierowca powinien potrafić zrobić bujankę. To skuteczniejsze, niż redukcja ciśnienia w oponach. A przynajmniej nie trzeba później szukać stacji z kompresorem, żeby je uzupełnić. A odnośnie odśnieżania, to pomijając przepisy, nie lubię, kiedy w czasie jazdy śnieg z maski leci mi na szybę. Tak samo nie lubię, kiedy leci na mnie śnieg z dachu poprzednika. Z tego samego powodu nie robię tego innym. A jeśli chodzi o TIRy, czy nawet dostawczaki, to zgadzam się, że lecące z ich dachów kawałki lodu stanowią zagrożenie. No ale do ciężkiej cholery, może by ktoś pomyślał o zbudowaniu stanowisk do odśnieżania dachów wyższych pojazdów. Wszystko u nas się wprowadza od dupy strony. Najłatwiej jest wymagać i dowalać kary, a ty człowieku masz sobie radzić. Jak nie, to twój problem...
Będą w końcu stanowiska, pierwsze powstanie za rok. ostatnio Gddkia uruchomiła przetarg. :)
Ja kiedys automatem bujanke zrobilem hehe
Drabinka i stanowiska nie potrzebujesz
@@elektro.bob.gorzow No to życzę ci powodzenia, jak chcesz wejść na pokrytą lodem naczepę. No chyba, że masz jakieś supermoce i upadek takiej wysokości nie robi na tobie wrażenia...
@@elektro.bob.gorzow A ja na razie unikam automatów :D Nie lubię ich...
Koniec łysy obserwuję cię od jakiegoś czasu i naprawdę chylę czoła dużo twoje rady pomagają i dzięki za to jesteś pierwsza osobą której dam suba bo nigdy nikomu nie dałem bo to gówno warte było ale tobie dam bo masz dużo racji i fajnych porad dzięki raz jeszcze i super się ciebie oglonda pozdro
7:30 tak zwana jazda na czołgiste
Tylko na dach naczepy to ciężko trochę wejść i odśnieżyć
koniec, kolega jeździ i wozi swoją drabinę, mówił że czasem to ze 40 minut trwa, no ale mandatów to mu się nie opłaca brać w zimę co chwilę
Dokładnie ale niektórzy tego nie wiedzą
7:40 - A czy ma pan prawo jazdy na igloo?
w poniedziałek odbieram prawo jazdy z urzędu i zapowiada się na to, że moje pierwsze samotne podróże będą po śniegu 😬 trzymajcie kciuki żebym jakoś przetrwała tą zimę
Może 🤔poczekaj do wiosny lepiej 😂😂
"To już jest koniec" 😁
Nie ma już nic
@@kontoprywatne5311 jestesmy wolni
@@kozi7714 możemy iść
Zima w piątek, śmiechu warte.
Fiksja powiadasz?
8:13 michu to nastepny odcinek pokaż jak odśnieża sie dach naczepy na wysokości 4 metrów tylko jak spadniesz to nie oczekuj odszkodowania bo kierowca gdy spadnie i się połamie to nie dostanie odszkodowania
dekalog kierowcy na zimę - nic dodać nic ująć szczera prawda
Załóż czapkę skinie, skinie załóż czapkę 😜👍
Skinie noś czapke*
główka ci zsinieje dredy podpadają
7:06 Aż zabolało
Znajdź mi miejsce na polskich stacjach paliw żeby można odśnieżyć dach naczepy powodzenia życzę w szukaniu
Miejsce do spania zawsze się znajdzie ale żeby odśnieżyć? Nieeee!
Zadzwoń do łysego on nigdzie nie widzi problemu. Slogany każdy głosi ale nie ma komu infrastruktury przygotować Pozdrawiam kolegę po fachu.
Dziękuję, super filmik.👍
0:09 myślałem, że to filmik Wazzupa😂
Ważzup montowal
7:40 miotłą cyk fuch 2 minuty i cały samochód odśnieżony
Kompresorem najlepiej 😅
A jak niby odsniezyc naczepe w ciezarowce?
U nas w firmie to parę rund po placu się w kółko kręcą, aż im wszystko spadnie ;)
Odpowiednie bramownice
@@pawew5689 a jak stoisz na parkingu? Szczególnie w Polsce bez ramp do odśnieżania 😄
@@tokio9011 To już jest pytanie do osób które mają doświadczenie w tym temacie.
Nie polecam nikomu wchodzić na naczepę bo ryzykuje się własne zdrowie, ale w jakiś sposób pewnie sobie radzą.
@@pawew5689 Rozmywasz powazny temat, uzywajac "magi". W kolko sie krecic - gdzie? "Po autostradzie" - startujesz z stacji benzynowej, parkingu, drogi, ... A zebys baczki krecil swoja "vectra" na recznym to i tak lod ze sniegiem nie spadnie a chcesz by z ciezarowki wszystko zlecialo. Wejsc na ciezarowke - wysokosc 5m, lod, wieje wiatr i sie zazwyczaj nie da bo dach w kontenerze w postaci swietlika z wlukna szklanego, wiec wlecisz do srodka. Jak plandeka to niby mozna od srodka, ale tylko rozbic lod a spadnie jak pojedzieszi mozliwe tylko gdy naczepa pusta. To jak? Potrzebna jest infrastruktura ktorej nie ma - "Za komuny" na 30% stacji benzynowych i parkingach dla "tir-ow" byly rampy. Na poczatku lat 90 zrobilo sie jeszcze lepiej i rampy byly na 50% tego typu miejsc. Ale ludzie spadali z tych ramp bo one tez wymagaja odsniezenia, lamali rece, nogi a czasem karki. Co za tym idzie, odszkodowania, problemy a niekiedy sad i prokurator. Wiec zniknely, nie ma. Krakow, malopolska, duze miasto - nie ma ani jednej a zeby to dzialalo, powinny byc na wszystkich stacjach benzynowych, parkingach, myjniach itp Wiec jakis konkret prosze, bo tajemnica poliszynela jest to ze przepisy nakazuja odsniezenie a w praktyce nikt tego nie robi bo nie ma jak ani gdzie.
Lubię pana..choć nie wiem o panu nic..ale z ciekawością 8 chęcią wielką slucham i oglądam. Pozdrawiam i Wszystkiego Wspaniałego ŻYCZĘ!☆
piękne ceny paliw 🥺 tęsknie za nimi 7:48
7:44 ale ładna Brava :D
Łysy sympatyczny człowieku. Bardzo fajny odcineczek, fachowa rynka kręciła. Ale co do odśnieżania ciężarówek. Jak najbardziej popieram bo sam jeżdżę ciężarówką i rzeczywistość jest taka, że niestety jest bardzo mało miejsc do oczyszczenia dachu. Każdy by to chętnie robił oby było gdzie.... Piona Michu
Mega przydatne. Szczególnie kilka punktów w tym dziesiąty
KONIEC 👊 3maj sie Łysy 😁 pozdrowienia również dla całej EKIPY !
9:39 jeszcze opony radialne w traktorach 😂
2:47 katowałem replay :D
Najważniejsze żeby uruchomić silnik spokojnie i jechać też spokojnie, nie przesadzać ze swoimi możliwościami i umiejętnościami, które i tak zawsze zdobywa się w sytuacjach krytycznych.
Jakbyś pan wymienił szyby na zimowe, to by panu nie zamarzły 😱
2:15 Skodunia wygląda tak jakby umyta 😎 Zimą?! ☝️
Ale nie na myjce xd
Naczepa ma 4m, jak ma wejść? Powyżej 1 metra trzeba mieć badania wysokościowe.
Otwierasz tylne drzwi wchodzisz na naczepę w środku już powinna być przygotowana szczota i pukasz w dach firanki ot cała filozofia
Moja solowka ma 3.2 m ( plandeka)
Brak możliwości wejścia na jakiś podest żeby zgarnąć.
Jedyną opcją jest na pusto się rozpędzić ( na placu) i zachamowac awaryjnie.
Ps. Chłop nie jezdzi i nie ma pojęcia o czym mówi.
Pewnie. Lepiej niech kogoś zabije ten lód.
Myślimy nie tylko o sobie, ale również o innych uczestnikach ruchu.
Sam byłem świadkiem jak taki lód spadł na auto. Babka wpadła w panikę i zaczęła jeździć po całym pasie. Na szczęście było sucho.
@@marcusatolie4609 a jak jeździsz ns chłodni? Albo na firance masz załadowana całą naczepę po sufit? Jeszcze kolejna opcja masz założona plombe i jak otworzysz naczepę 😄. Fajnie, że w Polsce nie ma ramp do odśnieżania, dopiero przetarg na kolejny rok chyba 12 ramp na cały kraj, więc można to podsumowac tylko XD
@ Gracjan Kroplewski na wszystko prawie jest patent, a to tym bardziej nie należy do ciężkich spraw. Trzeba głowa pomyśleć. A jak z bazy wyjeżdżasz to zgłoś dla bossa
Jestem kobieta a te wszystkie punkty opanowane do perfekcji... :) niestety lub stety niczym mnie nie zaskoczyles. Ale bardzo fajny z Ciebie gosc! Subskrybuje i ogladam dalej. Moze sie czegos wiecej naucze. Jeszcze dodaj porade jak to w diesel-kach lubia zacinac sie szczotki od rozrusznika i trzeba stukac w rure xD zeby odpalila. Wsiadasz, prekrecasz kluczyk i cisza.... stukasz w rure i nagle magicznie odpala xD wpieniajace jak cholera. Pozdrawiam! Robisz dobra robote!l
7:15 silniczek się spali... A od czego jest bezpiecznik? Ostatnio siostra dwa razy tak spaliła bezpiecznik, a silniczek wycieraczek jak działał tak działa...
Ja tak miałem kiedy silnik była zalewany wodą z szyby a oryginalna wiązka była zwinięta pod podszybiem i się przewody stopiły i ciagle bezpiecznik się palił. A w taki sposób jak na filie ,spalić silniczek to ciężko by było.
Moja siostra po prostu włączała wycieraczki które były przymarznięte i jarało bezpiecznik