Witam. Samochód rewelacyjny, ale proponuję zmienić zakład wykonujący tą usługę. Mam duże doświadczenie w takich pracach, przy różnych samochodach, więc z ciekawością obejrzałem ten film. Kompletny brak staranności i profesjonalizmu przy wykonywanych pracach. Aby samochód oczyścić, odsolić i sprawdzić, bezwzględnie trzeba go rozebrać z wszelkiego rodzaju osłon, nadkoli itd. Tam zbiera się mnóstwo wilgotnego piasku i zanieczyszczeń i to są główne źródła przyszłej korozji nadwozi. To mnóstwo wrednej pracy, gdzie trzeba się starać o nie uszkodzenie nadwozia i tych demontowanych elementów. Pękają spinki, urywają się wkręty lub śruby itd.. Ale po demontażu mamy dostęp do wszystkich zakamarków nadwozia i wtedy to ma sens. Niestety jest to czasochłonne i w warsztatach kosztowne. To co tu widzimy na filmie to szybki zarobek na kliencie , który o konserwacji nie ma pojęcia. a teksty, że preparat dociera wszędzie i dobrze zabezpiecza bez demontażu to zwykła bzdura. Współczuję za jakiś czas. Oczywiście każdy robi jak uważa. Pozdrawiam.
Dziękuję. Oddałem im już 20aut, w tym nowe z salonu i przedwojenne. Znam właściwości tego preparatu i obserwuję je na swoich autach od 6 lat. Widziałem kilka aut przygotowanych "Twoim" sposobem a później zapsikanych "na ładnie". Zrywałbym to i jechał do krowna. Ten preparat ma tylko dwie małe wady - zmywa sie z nieltorych elemantów i jakieś 2tyg kapie z auta. Tyle.
fak jest taki ze do dobrze zabezpieczonego auta powinny byc sciągniete wszystkie plastikowe elementy progów nadkoli zderzaki i wtedy zabezbieczyc....a takie wsciubiani dyszy miedzy szpary swiadczy o braku profesjinalizmu.....
Dlatego ze był w ładnym stanie tak to wygląda. Ja i tak uważam że nie ma to jak rozebrać wszystko z osłon i zabezpieczyć to jak należy tectylem czy noxudolem ale to już inny koszt za to na lata...
Zastanwiam się nad tym zabezbieczeniem,ale najpierw chciałbym sam pomalowac podłgę oraz kilka innych miejsc w aucie.Rama już zrobiona.Farby okrętowe powinny się sprawdzić.
Powiem Ci, najarałem się na tego Range oglądając Twoje filmiki i kupiłem takiego z 2002, też z silnikiem BMW, diesel 3.0, ale do wymiany będzie sterownik skrzyni. Sru. 4,5k € dupy nie urywa. Poza tym wygląda, że zdrowy i ładnie zadbany. Planuję w przyszłym roku budowę domu, a że "hak mo" to na budowę da radę żeby coś tam z doskoku przeciągnąć. Jako gówniarz, zawsze marzyłem o tym Range. Podobał mi się, podoba mi się nadal. Ten "kanciasty" styl jest piękny, takich już się nie produkuje i myślę, że ma zadatki na youngtimera. O ile po moim wkładzie (liczę z 10k.) będzie jeździł pięknie, to zostanie ze mną na lata. :) Mając tego dopieszczonego, sprzedam swojego nowego "crossovera" i jako główne auto kupię nowe cayenne lub kolejnego range, ale MK IV z koncowki produkcji.
Wygląda na mega wygodną gablotę. Jedyne czego mu może brakować to systemy infotainment i te nowe bajery, typu asystent pasa ruchu, aktywny tempomat i tego typu. Ale częściowo, można tanio "naprawić" kupując za jakieś 3k. radio z android auto i już system infotainment jest. Ale szczerze? Ja chyba nie będę miał takiej potrzeby. Na tym polega urok starszych aut. To były auta produkowane na lata. IMO najlepsza motoryzacja była właśnie w początku lat 00'. Nie naszpikowana jeszcze do granic elektroniką, choć mająca już jakieś udogodnienia a jednocześnie ostatnie "solidne" auta produkowane na lata. Później był już zjazd. Widzę po swoim aktualnym aucie, którego nie wyobrażam sobie na drogach za 20 lat (chociaż mogę się mylić).
@@DanielIdziak ja wczoraj zrobilem jakies 100km na trasie i myslalem ze skrzynia sie popsuła bo nie zmienial na wyższy bieg ;) A to przecież skrzynia 5tka i nie było już czym tych obrotów zbijać jak w.nowych autach. No ale patrząc przez pryzmat jego ceny to można mu to wybaczyć. Bajery o ktorych wspominasz są mi całkowicie zbędne i nie używam. Nawet z tempomatem nigdy nie jezdżę ;)
ok, a jak wyglada kwestia potem mycia podwozia - ja korzystam z tej opcji, zawsze po zimie myje podwozie, czy MYCIE podwozia chemia tak naprawde zmyje ten srodek? jesli tak to bez sensu...
po trawach jeździłem :) Land Rover nie służy do jeżdzenia po trawach :) i co to znaczy oblepiony kurzem ? Widać że taka typowa bulwarówka u Ciebie :) Pozdro
Cześć. Oglądam Twoje filmiki na YT i właśnie jestem na etapie rozglądania się za zabezpieczeniem podwozia o profili zamkniętych w moim aucie. Samochód za chwile będzie miał 5 lat, jest to Suzuki SX4 S-Cross, a wiec niczym nie zabezpieczony przez fabrykę Japończyk, zakładam wiec, ze to odpowiedni moment na zajęcie się tym tematem. Gdzieniegdzie punktowo już widać rdzę, a oprócz podwozia i profili chciałbym zabezpieczyć tez elementy podwozia. Nie jeżdżę dużo bo do ok. 10 tys rocznie i głównie po mieście i na krótkich dystansach, a dluzsze trasy to raczej latem. Z tego względu nie zakładam ponawiać konserwacji co rok, może po 3 latach dopiero. Nie wiem czy ten Krown przez tyle czasu się utrzyma na aucie. Do wyboru mam tez konserwacje „standardowa” wieloletnia gdzie samochód czyszczony jest z rdzy, podkład epoksydowy i konserwacja. Oczywiście elementy podwozia i nadkola są ładnie demontowane. Widzę, ze masz sporo aut i pewne doświadczenie i przemyślenia w tym temacie. Co byś proponował? Zapłacić raz 3000 zł za wieloletnia konserwacje, czy np. co 3 lata korzystać z Krowna? Wieloletnia konserwacja w dluzszej perspektywie wydaje się być tańszym rozwiązaniem. BTW, na zagranicznych forach ludzie mówią i pokazuja jak Krown niszczy alimenty gumowe w autach, szczególnie w Toyotach i Hyundaiach. Zauważyłeś coś takiego?
Nic takiego nie zauważyłem. Osobiscie wssystkie auta oddaje do krowna. Zwlaszcza nowe - ostatnio bylem z BMW. W srode jade z Cadillakiem Deville. Krown przekonuje mnie przede wszystkim tym ze wniknie w najmniejsze szczeliny gdzie zwykle.zaczy na sie rdza.
@@user-kb2le9kw8z dzięki za odpowiedź. Myślisz, że konserwację trzeba ponawiac co rok czy wystarczy co np. 3 lata? Jak często musisz ja robić na samochodach które uzytkijesz aby się na nich cały czas utrzymywała i aby miało to ekonomiczne uz a sadnienie vs konserwacja wieloletnia?
@@user-kb2le9kw8z Inhibitory rdzy i każda technologia która jest nakładana na rdze to spowolnienie korozji a nie zatrzymanie. Bez przygotowania powierzchni, np piaskowania to nie ma sensu
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun tutaj podwoznie nie jest przygotowywane w zaden sposob oprócz mycia. Jesli inhibitory rdzy nie zatrzymują jej a jedynie hamują to też przecież plus.
Są odtłuszczane jeszcze na podnośniku , ja mam już tez 2 X położoną konserwację w Oplu astra z 2004 roku i totalny szok jak ta metoda jest skuteczna (ja robiłem to w Nowym Sączu serdecznie polecam ten punkt )
Jak kupowałem Fiata w serwisie Fiata diagnosci zatwierdzili że są uszkodzone amortyzatory bo leją a gość mówi że to konserwacja robiona 2 lata temu wzięli przetrzepali amortyzatory i są ok
Wydaje mi się średnio. Będąc po 50-ce to dla mnie bez osuszenia a następnie jakiegoś czarnopodobnego mazidła to raczej słabo no i co roku? Ciekawe co zrobią Panowie jak będą mieli do czynienia z mocno skorodowanymi wahaczami i blachą podwozia?
@@user-kb2le9kw8z obejrzane kilka razy,nadkola nie zdjęte, listwy boczne też,a powinno się to zdemontować i tam zajrzeć,pod takim ciśnieniem spod kół nic z tego nie zostanie.
No fajne te Krowny. Zauważyłem, że jak już auto jest trochę podżarte i sie psiknie krownem to lakier odejdzie. Czy to lepiej czy gorzej nie wiem, ale bardziej raczej nie zgnije. W starym peugeocie próbowałem w komorze silnika zabezpieczyć kilka miejsc gdzie korozja już zaczęła imprezę. No i jakieś czyszczenie, rust stopy i lakier nie ma sensu. Krown jak się psiknie powoduje że cała farba na korozji odejdzie ale korozja się zatrzymuje lub mocno spowalnia. Co jakiś czas kupuję spray i psikam gdzie dojdę.
Robiłem to rok temu, pierwszy i ostatni raz.Nic z tego nie zostało, wszystko ciśnienie spod kół wypłukało.A teraz patrzę na ich cennik to żeby profile zabezpieczyć trzeba 100 zł dopłacić.Ta robota jest warta ze 400-500 zł.
Moje marzenie, odkąd ujrzałem ten wóz na żywo, A6 quatro, straciło blask, od dawna rozglądałem się za czymś, co nie będzie jednym ze 100 stojących na parkingu pod Biedronką Passatów. Zbieram każdy grosik, chcę! Tobie gratuluję, mam nadzieję, że jesteś zadowolony i opowiesz coś więcej w przyszłości na temat eksploatacjii. Pozdrawiam serdecznie. 👊😊
@@user-kb2le9kw8z Weekend będzie dobrym czasem na przestudiowanie. 😊 Z informacji, jakie posiadam, nie jest to wóz bezawaryjny, zwłaszcza, że konkretny model do najmłodszych nie należy. Czy pójdę do salonu po nową Skodę, czy też znajdę zadbany egzemplarz Range, do którego będzie trzeba włożyć kilka tysięcy, to na to samo wyjdzie, jednak z salonu w dzisiejszych czasach, nie wyjeżdża się już samochodem z duszą. 😂
@@sewcio85 najleosze opinie ma silnik ktory mam u siebie - m57 3.0 diesel z BMW. To auto klasy premium więc ciezko sie spodziewac kosztow utrzymania jak w Yarisie ale odwdziecza sie komfortem i frajdą z jazdy.
@@user-kb2le9kw8z Z punktu widzenia użytkownika Audi A6 mogę powiedzieć, że przez ostatnie 5 lat użytkowania poczułem czym jest cena premium, chyba wiem co masz na myśli, wszelkie naprawy dwukrotnie przekroczyły wartość pojazdu. 😂
Niestety nie warto. Są niedokładni. Progi od zewnątrz są suche, progi pod osłoną suche, tylna belka sucha, podłużnice na środku mają boki suche. Sam środek może być ok. Usługa wykonana na Puławskiej.
@@user-kb2le9kw8z Przede wszystkim to podnośnik najazdowy się do tego nie nadaje. Robili mi 2 auta i oceniam to jako pic na wodę a nie zabezpieczenie, sam lepiej to zrobiłem u kolegi i na dłużej starczyło.
@@user-kb2le9kw8z nadkola osłony termiczne, wydech ściągali? Tam jest najwięcej korozji. Nie robili tego więc nie da się tego zrobić dobrze. Każdy może mieć swoje zdanie lecz prawda jest taka, że konserwacja takiego auta to 7-14 dni i min 10k netto
To zrobiliście antyreklamę tego zabezpieczenia ..... W W-wie wygląda to zupełnie inaczej. Dziwnym jest, że Ty po roku od zabezpieczenia nie masz absolutnie żadnych "śladów" na podwoziu !!! U mnie po dwóch latach jest ta warstwa przykryta kurzem a u Ciebie wygląda jakby było umyte przed chwilą. Ja i moi znajomi zabezpieczamy tą metodą wszystkie swoje auta (także nowe) i nikt nie ma problemu z korozją .... A i jeszcze jedno nigdy nie myją nam auta po zabezpieczeniu (na moje życzenie) aby nie wypłukać w "szparach" świeżego zabezpieczenia.
No to obejrzyj inne moje filmy. Zabezpieczyłem tam już z 15 aut - używane, nowe prosto z salonu a nawet przedwojenne. Wszystkie pokazywaliśmy od spodu przed i po zabezpieczeniu. Wiele z nich wracało na ponowne zabezpieczenie i też wtedy pokazywaliśmy jak wyglądają od spodu. Nie rozumiem czy Ty jesteś zdziwiony.
@@MK-xl4mr to auto nie jeździło w trasy a tylko w koło komina ale zwykle do lasu. W sumie to powinien właśnie być oblepiony bardziej a nie faktycznie nie był.
@@gawronscy1675 Tu bym polemizował oglądając ten film. Dla mnie prawidłową usługę wykonują w Al. Jerozolimskich w W-wie. Zabezpieczam tam i moi znajomi wszystkie autka 😉. Żeby ktoś nie pomyślał: nie płacą mi za ich reklamę bo nawet o tym nie wiedzą.
Witam. Samochód rewelacyjny, ale proponuję zmienić zakład wykonujący tą usługę. Mam duże doświadczenie w takich pracach, przy różnych samochodach, więc z ciekawością obejrzałem ten film. Kompletny brak staranności i profesjonalizmu przy wykonywanych pracach. Aby samochód oczyścić, odsolić i sprawdzić, bezwzględnie trzeba go rozebrać z wszelkiego rodzaju osłon, nadkoli itd. Tam zbiera się mnóstwo wilgotnego piasku i zanieczyszczeń i to są główne źródła przyszłej korozji nadwozi. To mnóstwo wrednej pracy, gdzie trzeba się starać o nie uszkodzenie nadwozia i tych demontowanych elementów. Pękają spinki, urywają się wkręty lub śruby itd.. Ale po demontażu mamy dostęp do wszystkich zakamarków nadwozia i wtedy to ma sens. Niestety jest to czasochłonne i w warsztatach kosztowne. To co tu widzimy na filmie to szybki zarobek na kliencie , który o konserwacji nie ma pojęcia. a teksty, że preparat dociera wszędzie i dobrze zabezpiecza bez demontażu to zwykła bzdura. Współczuję za jakiś czas. Oczywiście każdy robi jak uważa. Pozdrawiam.
Dziękuję. Oddałem im już 20aut, w tym nowe z salonu i przedwojenne. Znam właściwości tego preparatu i obserwuję je na swoich autach od 6 lat. Widziałem kilka aut przygotowanych "Twoim" sposobem a później zapsikanych "na ładnie". Zrywałbym to i jechał do krowna. Ten preparat ma tylko dwie małe wady - zmywa sie z nieltorych elemantów i jakieś 2tyg kapie z auta. Tyle.
Sam się oszukujesz 😊 ale jak kto lubi
fak jest taki ze do dobrze zabezpieczonego auta powinny byc sciągniete wszystkie plastikowe elementy progów nadkoli zderzaki i wtedy zabezbieczyc....a takie wsciubiani dyszy miedzy szpary swiadczy o braku profesjinalizmu.....
No fajnie ale czy ten range hamuje po tym zabiegu? Tarcze nie zabezpieczone, mgła olejowa hula...
Dlatego ze był w ładnym stanie tak to wygląda. Ja i tak uważam że nie ma to jak rozebrać wszystko z osłon i zabezpieczyć to jak należy tectylem czy noxudolem ale to już inny koszt za to na lata...
A ja jednak Krowna wolę
No byl w dobrym stanie ale gdybym go nie zal to moglby byc w gorszym
Zastanwiam się nad tym zabezbieczeniem,ale najpierw chciałbym sam pomalowac podłgę oraz kilka innych miejsc w aucie.Rama już zrobiona.Farby okrętowe powinny się sprawdzić.
Taaak, do krowna pojechałbym na koniec zeby zabezpieczyc wssytakie zakamary
Powiem Ci, najarałem się na tego Range oglądając Twoje filmiki i kupiłem takiego z 2002, też z silnikiem BMW, diesel 3.0, ale do wymiany będzie sterownik skrzyni. Sru. 4,5k € dupy nie urywa. Poza tym wygląda, że zdrowy i ładnie zadbany. Planuję w przyszłym roku budowę domu, a że "hak mo" to na budowę da radę żeby coś tam z doskoku przeciągnąć. Jako gówniarz, zawsze marzyłem o tym Range. Podobał mi się, podoba mi się nadal. Ten "kanciasty" styl jest piękny, takich już się nie produkuje i myślę, że ma zadatki na youngtimera. O ile po moim wkładzie (liczę z 10k.) będzie jeździł pięknie, to zostanie ze mną na lata. :) Mając tego dopieszczonego, sprzedam swojego nowego "crossovera" i jako główne auto kupię nowe cayenne lub kolejnego range, ale MK IV z koncowki produkcji.
Fajnie. Nowy Cayenne to chyba dobry temat. Sam ostatnio interesowałem sie nowym 911 ale na odbiór trzeba czekać minimum 2 lata...
A ten Range Rover to cudne auto za smieszne pieniądze. Az ciezko uwierzyc ze można się tak wozić za tą kasę ;)
Wygląda na mega wygodną gablotę. Jedyne czego mu może brakować to systemy infotainment i te nowe bajery, typu asystent pasa ruchu, aktywny tempomat i tego typu. Ale częściowo, można tanio "naprawić" kupując za jakieś 3k. radio z android auto i już system infotainment jest. Ale szczerze? Ja chyba nie będę miał takiej potrzeby. Na tym polega urok starszych aut. To były auta produkowane na lata. IMO najlepsza motoryzacja była właśnie w początku lat 00'. Nie naszpikowana jeszcze do granic elektroniką, choć mająca już jakieś udogodnienia a jednocześnie ostatnie "solidne" auta produkowane na lata. Później był już zjazd. Widzę po swoim aktualnym aucie, którego nie wyobrażam sobie na drogach za 20 lat (chociaż mogę się mylić).
@@DanielIdziak ja wczoraj zrobilem jakies 100km na trasie i myslalem ze skrzynia sie popsuła bo nie zmienial na wyższy bieg ;) A to przecież skrzynia 5tka i nie było już czym tych obrotów zbijać jak w.nowych autach. No ale patrząc przez pryzmat jego ceny to można mu to wybaczyć. Bajery o ktorych wspominasz są mi całkowicie zbędne i nie używam. Nawet z tempomatem nigdy nie jezdżę ;)
ok, a jak wyglada kwestia potem mycia podwozia - ja korzystam z tej opcji, zawsze po zimie myje podwozie, czy MYCIE podwozia chemia tak naprawde zmyje ten srodek? jesli tak to bez sensu...
Z sensem - nie musisz myć. A jeśli potrzebujesz to oni Ci za darmo umyją przy ponownym nakładaniu.
5:12 a po co te dziury w dzwiach są robione ? 14:56 już wiem :)
Tak na poważnie pytasz?
Brawo że jak nagrywasz to trzymasz telefon bokiem👍💪
No a jak miałbym trzymać? 😉
@@user-kb2le9kw8z o panie w obecnych czasach to większość trzyma pionowo gamoni
po trawach jeździłem :) Land Rover nie służy do jeżdzenia po trawach :) i co to znaczy oblepiony kurzem ? Widać że taka typowa bulwarówka u Ciebie :)
Pozdro
Dokładnie tak. Offroad kompletnie mnie nie jara.
Dlaczego nie zdejmują osłon?
Bo to pic na wodę robiłem 2 auta i po zimie nie było śladu po tym środku. Mazidło warte ze 100 zł natryskiwane za 8 razy tyle.
Bo to jest na szafek też się nie zdejmuje jak kuchnie malujesz 😂😂😂
Co z maluchem ? Kupiles ? Czekamy na cala serie z remontu ;)
Juz jest mój. Musze go tylko odebrać ale nima kiedy panie.
@@user-kb2le9kw8z czekamy ❤️❤️❤️
@@piotrstanislawski6842 🙌
Cześć. Oglądam Twoje filmiki na YT i właśnie jestem na etapie rozglądania się za zabezpieczeniem podwozia o profili zamkniętych w moim aucie. Samochód za chwile będzie miał 5 lat, jest to Suzuki SX4 S-Cross, a wiec niczym nie zabezpieczony przez fabrykę Japończyk, zakładam wiec, ze to odpowiedni moment na zajęcie się tym tematem. Gdzieniegdzie punktowo już widać rdzę, a oprócz podwozia i profili chciałbym zabezpieczyć tez elementy podwozia. Nie jeżdżę dużo bo do ok. 10 tys rocznie i głównie po mieście i na krótkich dystansach, a dluzsze trasy to raczej latem. Z tego względu nie zakładam ponawiać konserwacji co rok, może po 3 latach dopiero. Nie wiem czy ten Krown przez tyle czasu się utrzyma na aucie. Do wyboru mam tez konserwacje „standardowa” wieloletnia gdzie samochód czyszczony jest z rdzy, podkład epoksydowy i konserwacja. Oczywiście elementy podwozia i nadkola są ładnie demontowane. Widzę, ze masz sporo aut i pewne doświadczenie i przemyślenia w tym temacie. Co byś proponował? Zapłacić raz 3000 zł za wieloletnia konserwacje, czy np. co 3 lata korzystać z Krowna? Wieloletnia konserwacja w dluzszej perspektywie wydaje się być tańszym rozwiązaniem.
BTW, na zagranicznych forach ludzie mówią i pokazuja jak Krown niszczy alimenty gumowe w autach, szczególnie w Toyotach i Hyundaiach. Zauważyłeś coś takiego?
Nic takiego nie zauważyłem. Osobiscie wssystkie auta oddaje do krowna. Zwlaszcza nowe - ostatnio bylem z BMW. W srode jade z Cadillakiem Deville. Krown przekonuje mnie przede wszystkim tym ze wniknie w najmniejsze szczeliny gdzie zwykle.zaczy na sie rdza.
@@user-kb2le9kw8z dzięki za odpowiedź. Myślisz, że konserwację trzeba ponawiac co rok czy wystarczy co np. 3 lata? Jak często musisz ja robić na samochodach które uzytkijesz aby się na nich cały czas utrzymywała i aby miało to ekonomiczne uz a sadnienie vs konserwacja wieloletnia?
Panie mam pytanie. Można to robić teraz w listopadzie czy tylko w lato zabezpieczać?
Cały rok
Wyglada spoko. Co do aplikacji… jak hamulce po takiej ilosci oleju?
Żadnych problemów. Jedno hamowanie na placu u nich załatwia sprawę.
Super! Dzieki za info!
To jest OLEJ plus chemia. Po hamowaniu na placu WYPARUJE jak woda?@@user-kb2le9kw8z
Dobra, a jak się ma coś już wstepnie pokrytego Rudą, to czy popsikanie tego co zostało Krownem zatrzyma ją?
Tak. Krown zatrzymuje rozwój rdzy. Wssystkie klasyki mam nim zalane.
@@user-kb2le9kw8z Inhibitory rdzy i każda technologia która jest nakładana na rdze to spowolnienie korozji a nie zatrzymanie. Bez przygotowania powierzchni, np piaskowania to nie ma sensu
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun tutaj podwoznie nie jest przygotowywane w zaden sposob oprócz mycia. Jesli inhibitory rdzy nie zatrzymują jej a jedynie hamują to też przecież plus.
Piękny ten Range! Napaliłem się na to auto
Fakt, to świetne auto!
@@user-kb2le9kw8zsprzedany ;)
Co z hamulcami po takim zabezpieczeniu?
Nadal są sprawne ;)
Są odtłuszczane jeszcze na podnośniku , ja mam już tez 2 X położoną konserwację w Oplu astra z 2004 roku i totalny szok jak ta metoda jest skuteczna (ja robiłem to w Nowym Sączu serdecznie polecam ten punkt )
@@krzysztofgiera8553 👌👌👌
No to jaki jest koszt na aucie z filmu?
Trochę czasu minęło. Zadzwoń do noch i sprawdz obecne ceny.
Jaki jest koszt takiej poprawki po roku?
Taki sam minus 100zl rabatu
@@user-kb2le9kw8z Dzięki za info
@@marcysj2 spoooko
Jak kupowałem Fiata w serwisie Fiata diagnosci zatwierdzili że są uszkodzone amortyzatory bo leją a gość mówi że to konserwacja robiona 2 lata temu wzięli przetrzepali amortyzatory i są ok
Wydaje mi się średnio. Będąc po 50-ce to dla mnie bez osuszenia a następnie jakiegoś czarnopodobnego mazidła to raczej słabo no i co roku? Ciekawe co zrobią Panowie jak będą mieli do czynienia z mocno skorodowanymi wahaczami i blachą podwozia?
Oddadzą do huty na przetop.
@@damiansmigielskito chyba u mechanika, tu raczej naprawami się nie zajmują 😅
Dlaczego jeździsz na zimówkach?
Bo nie mam innych do niego ;) To grzech?
@@user-kb2le9kw8z dojedziesz teraz i na zimę nie będziesz miał
@@michaadamczyk7643 no trudno ;) I tak mam zamiar kuoic inne opony - bardziej terenowe.
Dobra akcja!!!
Ale sliczny ten rendz 😍😍😍
Zgadzam sie
Elegancko👍
Zgadzam sie
Poproszę o film po zimie co z tego zostało i nadkola, które nie były zdjęte.
Obejrzyj jeszcze raz - to wystarczy.
@@user-kb2le9kw8z obejrzane kilka razy,nadkola nie zdjęte, listwy boczne też,a powinno się to zdemontować i tam zajrzeć,pod takim ciśnieniem spod kół nic z tego nie zostanie.
@@piotrek1045 chyba nie rozumiesz na czym to zabezpieczenie polega i to jest twój główny problem.
A jeśli chodzi o hamulce to są słabe przez chwilę konserwacja na tłumiku się wypala i trochę śmierdzi a hamulce temperatura wypali konserwację
Zaolejone klocki raczej nie odtłuszczą sie już.
@@petr0news temperatura zrobi swoje spoko
No fajne te Krowny. Zauważyłem, że jak już auto jest trochę podżarte i sie psiknie krownem to lakier odejdzie. Czy to lepiej czy gorzej nie wiem, ale bardziej raczej nie zgnije.
W starym peugeocie próbowałem w komorze silnika zabezpieczyć kilka miejsc gdzie korozja już zaczęła imprezę. No i jakieś czyszczenie, rust stopy i lakier nie ma sensu. Krown jak się psiknie powoduje że cała farba na korozji odejdzie ale korozja się zatrzymuje lub mocno spowalnia.
Co jakiś czas kupuję spray i psikam gdzie dojdę.
I to jest konkret. Piona Michał!
Ó
@@airstrike1610 co?
Antyreklama. Samochód nie zabezpieczong po zewnątrz. Oslony ,nadkola, nie zdemontowane. Układ hamulcowy zalany preparatem. Katastrofa.
Robiłem to rok temu, pierwszy i ostatni raz.Nic z tego nie zostało, wszystko ciśnienie spod kół wypłukało.A teraz patrzę na ich cennik to żeby profile zabezpieczyć trzeba 100 zł dopłacić.Ta robota jest warta ze 400-500 zł.
Moje marzenie, odkąd ujrzałem ten wóz na żywo, A6 quatro, straciło blask, od dawna rozglądałem się za czymś, co nie będzie jednym ze 100 stojących na parkingu pod Biedronką Passatów. Zbieram każdy grosik, chcę! Tobie gratuluję, mam nadzieję, że jesteś zadowolony i opowiesz coś więcej w przyszłości na temat eksploatacjii. Pozdrawiam serdecznie. 👊😊
Już trochę opowiadałem w poprzednich filmach. Trafił mi się dobry egzemplarz ale i tak musialem kilka tys wpakowac w wymiany i naorawy. Powodzenia!
@@user-kb2le9kw8z Weekend będzie dobrym czasem na przestudiowanie. 😊 Z informacji, jakie posiadam, nie jest to wóz bezawaryjny, zwłaszcza, że konkretny model do najmłodszych nie należy. Czy pójdę do salonu po nową Skodę, czy też znajdę zadbany egzemplarz Range, do którego będzie trzeba włożyć kilka tysięcy, to na to samo wyjdzie, jednak z salonu w dzisiejszych czasach, nie wyjeżdża się już samochodem z duszą. 😂
@@sewcio85 najleosze opinie ma silnik ktory mam u siebie - m57 3.0 diesel z BMW. To auto klasy premium więc ciezko sie spodziewac kosztow utrzymania jak w Yarisie ale odwdziecza sie komfortem i frajdą z jazdy.
@@user-kb2le9kw8z Z punktu widzenia użytkownika Audi A6 mogę powiedzieć, że przez ostatnie 5 lat użytkowania poczułem czym jest cena premium, chyba wiem co masz na myśli, wszelkie naprawy dwukrotnie przekroczyły wartość pojazdu. 😂
@@sewcio85 życie ;)
Niestety nie warto. Są niedokładni. Progi od zewnątrz są suche, progi pod osłoną suche, tylna belka sucha, podłużnice na środku mają boki suche. Sam środek może być ok. Usługa wykonana na Puławskiej.
W Radomiu zawsze mi kierownik sprawdza auto zanim opuszczą. Czasem faktycznie prosi żeby gdzieś dopsikać. Ja robię w Radomiu.
@@user-kb2le9kw8z Przede wszystkim to podnośnik najazdowy się do tego nie nadaje. Robili mi 2 auta i oceniam to jako pic na wodę a nie zabezpieczenie, sam lepiej to zrobiłem u kolegi i na dłużej starczyło.
Następna rzecz to śruby w podwozi podkręcają się normalnie bez urywania ukrecania
😀👍Autko igła
Ooo tak! Naorawde ciezko uwierzyć jak sie zachował
👏👏👏👏👍👍👍👍
Dzieki
Mam Fiata 2 lata temu była robiona konserwacja krownem w tym roku jadę do Nowego Sącza do krowna
Czyli zadowolony jesteś?
A ja w tym roku zrobiłem 1 konserwację tym systemem i już zrobiłem termin na powtórkę, a niedowiarków zostawmy w swoim świecie.😂
🙌
To jest stara metoda konserwacji a unas od 8. 10 lat ztąd zdziwienie wielu ludzi nawet z branży
Kasa w błotko. Konserwacji nie da się zrobić szybko.i tanio.
Mam całkiem inne zdanie. Jestem z krowna bardzo zadowolony.
@@user-kb2le9kw8z nadkola osłony termiczne, wydech ściągali? Tam jest najwięcej korozji. Nie robili tego więc nie da się tego zrobić dobrze. Każdy może mieć swoje zdanie lecz prawda jest taka, że konserwacja takiego auta to 7-14 dni i min 10k netto
@@krzysztofrz82 rób zatem po swojemu ;)
To zrobiliście antyreklamę tego zabezpieczenia ..... W W-wie wygląda to zupełnie inaczej. Dziwnym jest, że Ty po roku od zabezpieczenia nie masz absolutnie żadnych "śladów" na podwoziu !!! U mnie po dwóch latach jest ta warstwa przykryta kurzem a u Ciebie wygląda jakby było umyte przed chwilą. Ja i moi znajomi zabezpieczamy tą metodą wszystkie swoje auta (także nowe) i nikt nie ma problemu z korozją ....
A i jeszcze jedno nigdy nie myją nam auta po zabezpieczeniu (na moje życzenie) aby nie wypłukać w "szparach" świeżego zabezpieczenia.
No to obejrzyj inne moje filmy. Zabezpieczyłem tam już z 15 aut - używane, nowe prosto z salonu a nawet przedwojenne. Wszystkie pokazywaliśmy od spodu przed i po zabezpieczeniu. Wiele z nich wracało na ponowne zabezpieczenie i też wtedy pokazywaliśmy jak wyglądają od spodu. Nie rozumiem czy Ty jesteś zdziwiony.
@@gawronscy1675 Przecież napisałem- nie ma żadnych śladów poprzedniego zabezpieczenia ....właśnie tym jestem zdziwiony ...
@@MK-xl4mr to auto nie jeździło w trasy a tylko w koło komina ale zwykle do lasu. W sumie to powinien właśnie być oblepiony bardziej a nie faktycznie nie był.
@@MK-xl4mr z tego co słyszałem to oddział w Radomiu robi to najlepiej ale ja w innych nie byłem więc ciężko mi stwierdzić.
@@gawronscy1675 Tu bym polemizował oglądając ten film. Dla mnie prawidłową usługę wykonują w Al. Jerozolimskich w W-wie. Zabezpieczam tam i moi znajomi wszystkie autka 😉. Żeby ktoś nie pomyślał: nie płacą mi za ich reklamę bo nawet o tym nie wiedzą.
Samo to że samochód jest myty i osuszany i zaraz robiona konserwacja trochę się gryzie z tradycyjną konserwacją
Ciekawe , my robimy to tak . Pozdrawiam
ua-cam.com/video/X8aWYijym4Y/v-deo.html
Błyszczy się
Nooo na koniec juz tak
POKAZÓWKA- SUPER..W REALU JAK CHWYT MARKETINGOWY. .REKLAMOWY.
Nie. Od lat oddaję im wszystkie auta, nawet nowe z salonu. Wedlug mnie nie ma nic lepszego.
Drugi✨
Siema siema
To ile taka przyjemność ? Bo widzę że wszyscy na UA-cam promują a boją podawać się kosztów
Za takiego RR 1150zł
👏👏👏👏👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
🙌