UPADEK POLSKIEJ EDUKACJI | foundoblivion

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 29 вер 2022
  • Niechęć uczniów do szkoły, protesty nauczycieli, reformy… To tylko kilka z problemów, z którymi zmaga się obecnie polska oświata. Spróbujmy przeanalizować, co przyczynia się do upadku edukacji, który możemy obserwować na własnych oczach…
    Miłego oglądania! 😃
    -------------------------------------------
    Jeżeli się Wam podobało to pamiętajcie o łapce w góre i zasubskrybowaniu kanału!
    Kontakt: foundoblivion@gmail.com
    -------------------------------------------
    Tutaj macie linki do moich social mediów, wpadajcie:
    💫Instagram: / foundoblivion
    💫TikTok: / foundoblivion

КОМЕНТАРІ • 351

  • @n0stalgia58
    @n0stalgia58 Рік тому +509

    Według mnie dobrym pomysłem byłoby usunięcie wielu niepotrzebnych przedmiotów, dzięki temu uczniowie nie spędzali by całych dni w szkołach a czas trwania edukacji w szkołach być może by się skrócił. Zamiast książek i zeszytów może powinniśmy postawić na laptopy/tablety by ograniczyć produkcję papieru. Uczeń sam powinien mieć wybór przedmiotów których chce się uczyć (oczywiście nie licząc polskiego, angielskiego i matematyki ponieważ to podstawa). Nawet jeśli przedmiotów byłoby tyle ile jest teraz materiał powinien być skrócony, ponieważ nie oszukujmy się, uczniowie w tych czasach mają tyle materiału do zapamiętania, że nauka jest na zasadzie wkuć, zdać i zapomnieć.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +87

      Racja! Wybór przedmiotów, trochę jak rozszerzeń w liceum, to mógłby być dobry pomysł!😊

    • @H4n1a410
      @H4n1a410 Рік тому +49

      dokładnie:
      wkuć, zdać, zapomnieć
      A za rok nauczyciele się dziwią "Dlaczego wy nic nie pamiętacie przecież tego mało jest.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +21

      @@kolobur298 tak, a potem jeszcze pomysły, żeby maturę utrudniać…😢

    • @fajnanazwa680
      @fajnanazwa680 Рік тому +8

      ja preferuję tak zwane 3Z
      Zakuć
      Zdać
      Zapomnieć

    • @jolakami
      @jolakami Рік тому +1

      Biologia powinna być obowiązkowa, bo słuchając niektórych "Julek" robi mi się niedobrze. Nie mają pojęcia o prokreacji człowieka i wygadują głupoty typu płód to nie człowiek..Kurde, a co? Krokodyl?

  • @izabela9110
    @izabela9110 Рік тому +153

    Polska edukacja to jest jeden wielki problem, który automatycznie dzieli się na tysiące innych problemów. Zaczynając od tego, że przestarzałe dzbany w garniturkach wymyślają jakieś reformy i ignorują faktyczne problemy. Nauczyciele odchodzą, bo im się to nie opłaca. Ze świecą wręcz szukać tych, którzy mają pasję do tego zawodu. Ci co zostali za taki zarobek dają uczniom przepisywać książki, lub puszczają filmik czy tutorial. Lekcje są smętne, podawana jest teoria i koniec… radź z tym sobie sam. Uczniowie nie wiedzą jak się uczyć, jak szybciej zapamiętywać. Brak kreatywności zniechęca, co uważam jedną z przyczyn dlaczego młodzież nie wie co robić po skończeniu szkoły. (+ brak zajęć dodatkowych po szkole, bo już nie ma czasu i ludzi)
    Jak już wspomniane w filmie, przemiał tego materiału jest bardzo duży (chodząc do plastyka oprócz ogarniania zwykłych przedmiotów, godzinami siedziałam na zajęciach plastycznych i oczywiście trzeba było kończyć to wszystko w domu).
    Uczniowie często wciskają sobie korepetycje, jakieś dodatkowe zajęcia, by z tym wszystkim nadążać.
    Długie godziny spędzone w szkole, poźniej na pracy domowej, na dodatkowych zajęciach, peer preasure itp.
    Przez brak czasu na zainteresowania i ciągły stres, dodając jeszcze słabe wsparcie psychologiczne…. A z tym w naszym kraju nadal nie jest dobrze.
    Mogłabym pisać i pisać i nadal bym wszystkiego nie wymieniła.
    To smutne, że w takimi kraju, który ma duży potencjał, przez takie przerośnięte gollumy, które jedną nogą ukrywają się w podziemiach, wiele rzeczy się cofa w rozwoju.
    Może nie mają tam wystarczająco powietrza, dlatego ich mózgi tak inaczej działają… chyba nigdy się nie dowiemy.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +15

      Jejku, tak się z tym zgadzam! Dzięki, że podzieliłaś się tym wszystkim!❤

    • @urbanturban1824
      @urbanturban1824 Рік тому +1

      Uczniowie Plastyka z 5h na sen bo trzeba było dokończyc 3 projekty i nauczyc się na 4 sprawdziany w tygodniu łączmy się :'')

  • @catsow5765
    @catsow5765 Рік тому +125

    innym problemem są matury, egzaminatorzy mają podane klucze i jeśli jakiś uczeń myśli poza pudełkiem, to nie dostanie punkta, nawet jeśli tą wiedzę ma. Idealnie pokazuje to matura z biologii, na której jeśli ktoś się nie odniesie do x ale odniesie sie do y i z i tak nie dostanie punkta bo egzaminatorzy mają działać jak roboty bez mózgu i nie mogą sami pomyśleć czy uczeń ma racje czy nie.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +15

      Sam zdawałem maturę z biolki i klucz odpowiedzi to jest niekończąca się historia… Całkowicie się zgadzam, że trzeba dobrze przemyśleć co zrobić z tym felernym „kluczem”😬

    • @silencesteel5246
      @silencesteel5246 Рік тому +10

      Do dzisiaj pamietam, że nauczyciel biologii wbijał nam do głowy, że napięcia powierzchniowe to nie błona na wodzie, ale "cienka, elastyczna błonka na wodzie". Inaczej nie dostaniemy punktu na maturze, a już napewno nie na jego sprawdzanie.

    • @januszlepionko
      @januszlepionko Рік тому +6

      @@foundoblivion Co tu jest do przemyślenia? Zlikwidować testy i klucze odpowiedzi, oraz wprowadzić realną możliwość odwoływania się od wyników egzaminów. Przywrócić egzaminy wstępne, zlikwidować obowiązek zdania egz. ósmoklasisty / egz. maturalnego przy przyjmowaniu do szkół ponadpodstawowych / szkół wyższych. Potem można zacząć myśleć nad „reformami”. Co i tak nic nie da, bo to system niereformowalny. Należy zbudować nowy system, a stary porzucić. Łącznie ze starymi uczelniami. Ale tak się nie stanie, bo obecny system robi to, co jest prawdziwym jego celem.

    • @bettysue5497
      @bettysue5497 Рік тому

      wszyscy to racjonalizujecie, a moze poprostu uczniowie w PL/ludzie to debile i nienawidzą uzywania mozgu?

    • @olcia3545
      @olcia3545 Рік тому

      @@januszlepionko +1

  • @saph22
    @saph22 Рік тому +122

    Osobiście bardzo boli mnie brak podstaw psychologii. Sądzę, że świadomość tego co się dzieje w naszych głowach i jak może to na nas i na innych oddziaływać jest bardzo potrzebne zwłaszcza w XXI w.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +21

      Miałoby to też dużą wartość, bo normalizowałoby i oswajało uczniów ze schorzeniami psychicznymi! 🙂

    • @saph22
      @saph22 Рік тому +19

      @@foundoblivion Taaaak, zwłaszcza dla uczniów będących w spektrum autyzmu. Przerażające jest to jak oni są traktowani przez nauczycieli czy opinię publiczną, którzy często nawet nie wiedzą (a przynajmniej tak podejrzewam) czym te zaburzenia są i na czym polegają.

    • @mmgs1148
      @mmgs1148 Рік тому +4

      @@saph22 Studia pedagogiczne kształcą także w zakresie psychologii, więc nauczyciele raczej wiedzą co to autyzm. Ich zadaniem jest obserwacja dziecka i zgłaszanie problemów rodzicom (na etapie przedszkola i klas 1-3 najczesciej), którzy mają udać się do poradni psychologiczno-pedagogicznej po konkretną diagnozę. Niestety rodzice często reagują defensywnie, stąd np w prywatnych przedszkolach (tak wynika z mojej obserwacji) nauczyciel niechętnie zgłasza problemy, gdyż rodzic jest dosłownie klientem, a przetrwanie prywatnego przedszkola zależy od wpłat rodziców. W państwowych placówkach chętniej się to zglasza, bo rodzic nie ma takiej "wladzy" nad przedszkolem.

    • @God_abandoned_us_all
      @God_abandoned_us_all Рік тому +12

      @@mmgs1148 mam wrażenie, że większość nauczycieli ma po prostu papier z pedagogiki i nic więcej, bo ich sposób podejścia do uczniów i jakakolwiek wiedza pedagogiczna jest gorsza lub na takim samym poziomie co woźnego, lub szatniarza

    • @nicciekawego69
      @nicciekawego69 Рік тому +2

      @@mmgs1148 jeszcze mogę wspomnieć, iż z tego co zauważyłem, w szkołach integracyjnych uczniom z autyzmem/ZA większość rzeczy uchodzi na sucho i są wręcz faworyzowani na tle "zdrowych" osób...

  • @alexito8558
    @alexito8558 Рік тому +152

    Moim zdaniem najgorsze problemy to zbyt duża ilość godzin. Zostawiłabym Polski, matematykę, angielski +2 język obcy, edb, informatyka (nie oszukujmy się, większość dzieje się dziś w internecie) i wos. Resztę możemy sobie wybrać i ile godzin. Poza tym program bym zawęziła do najważniejszych rzeczy. Religia jako przedmiot pozalekcyjny. Zamiast 13 i 14 emerytury i x innych rzeczy podwyzszyc pensję sla nauczycieli. Zrobic nową kadre w wieku 25-40 lat - tak, żeby uczniowie cjętniej przychodzili na lekcje. Pewnie jeszcze dużo rzeczy byłoby do zmian, ale moim zdaniem te to taki totalny musy have

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +26

      Też uważam, że bardziej autonomiczny wybór przedmiotów przez uczniów i podwyżki dla nauczycieli to byłby dobry start zmian w polskiej edukacji! 😁

    • @nescio7117
      @nescio7117 Рік тому +24

      Tak....ale historia to też podstawa :// Bo potem się gada o polskich obozach śmierci xd

    • @Hsjsjb2626
      @Hsjsjb2626 Рік тому +8

      @@nescio7117 Uwierz, przetrwałabym bez wkuwania dat nieważnych wydarzeń do 20 roku życia. Za jakieś 30 lat dzieci będą sie uczyć obowiązkowo umownej daty wypromowania kardashianek i wpływu świata według kiepskich na społeczeństwo. 😒 Jebać ten cały przedmiot.

    • @nescio7117
      @nescio7117 Рік тому +21

      @@Hsjsjb2626 Historia to nauka o przeszłości np. polityki XD. To, że źle ci szło z historią nie znaczy, że nie jest ważna. Jest bardzo istotna bo potem ludzie to barany dające się manipulować, nie mające wiedzy na temat swojego państwa i jego przeszłości. To tak samo jak z matematyką- nie lubisz to nie chcesz się jej uczyć, ale to nie znaczy, że nie jest potrzebna. Twoja wypowiedź świadczy o twoich brakach w wiedzy oraz niedojrzałości moralnej. Pozdrawiam.

    • @Hsjsjb2626
      @Hsjsjb2626 Рік тому +8

      @@nescio7117 Historia z mojego doświadczenia, to pomaganie na sprawdzianie osobom, które nie powinny nawet zdać ze swoim poziomem wiedzy z czegokolwiek. Przepisanie i odczytanie podręcznika na lekcji, a następnie ściąganie na sprawdzianach nie sprawi, że społeczeństwo będzie mądrzejsze. W klasach historycznych wszyscy są za komuną i nazizmem, najwyraźniej przez traume spowodowaną życiem i edukacją w tym kraju. Historia jak widać nie pomaga - bardzo dobrze zastąpi ją za to wos, pozdrawiam.

  • @wiktor6402
    @wiktor6402 Рік тому +91

    Jeżeli ktoś mi mówi że Polska edukacja upada to KŁAMIE, ona już upadła i jest na dodatek kopana i bita przez bezsensowne pomysły polityków, którzy styczność że szkołą to może mieli kiedy kończyli liceum.Podstawa programowa jest przeładowana masą niepotrzebnych głupot i pierdół, brakuje nauczycieli ( o cz świadczy mój plan podziurawiony jak ser z dziurami poprzez full okienek), i jeszcze jedno,jestem obecnie w 1 klasie liceum, niech mi ktoś powie kto wymyślił muzykę i plastykę w PIERWSZEJ LICEUM??

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +18

      Muzyka i plastyka w liceum to jest naprawdę hit😂😢

    • @Qwerty-yu9mh
      @Qwerty-yu9mh Рік тому +3

      Ja nie miałam muzyki ja miałam tylko plastykę w 1 🤨

    • @wiktor6402
      @wiktor6402 Рік тому +3

      @@Qwerty-yu9mh ja mam i plastykę i muzykę

    • @narkes8096
      @narkes8096 Рік тому +5

      Ja też mam muzykę, tyle że w technikum o kierunku technik elektronik ;)

    • @Amurami_0303
      @Amurami_0303 Рік тому +1

      @@narkes8096 XD ma to kurwa sens

  • @Bylaw2010
    @Bylaw2010 Рік тому +59

    Jestem obecnie w klasie 2 liceum filmowego, jest to szkoła prywatna i sama wiedziałam na co się pisze jednak jest mi po prostu po ludzku przykro, że zamiast móc zaangażować się faktycznie w edukacje filmową która mnie interesuje muszę uczyć się biologi na poziomie który absolutnie nie jest mi potrzebny do życia, bo przecież wszystkie szkoły muszą zrealizować podstawę programową, jest to dla mnie po prostu strata czasu, szczególnie że nawet jak już czegoś się nauczę to za 3 dni wyleci mi to z głowy totalnie. Uważam, za podłe to jak władza traktuje młodzież zamiast czasu na rozwijanie swoich pasji dostajemy masę sprawdzianów które realnie jedynie co robią to dają nam potężną dawkę stresu bo przecież to nie sprawdza naszej wiedzy. To jak nam ten sprawdzian pójdzie nie mówi ile się nauczyliśmy tylko w jakim humorze była nauczycielka jak go układała, jakie my mamy dziś samopoczucie i odporność na stres, i czy akurat trafiliśmy co mamy zakuwać . Będąc w polskiej szkole czuje się jakbym marnowała ogrom czasu, i gdyby nie lekcje dodatkowe jakie zapewnia mi moja szkoła to naprawde nie wiem jakbym to wytrzymała bo uczucie stracenia totalnie czasu mnie przytłacza już teraz.z moich obserwacji Zauważyłam , że polscy uczniowie mają naprawdę ogromny potencjał, moi rówieśnicy to naprawdę kreatywni ludzie których powoli miażdży się z każdym rokiem edukacji. Polska szkoła jest stworzona przez ludzi którzy nie rozumieją młodzieży i pokładów energi jakie ona w sobie ma. Nauczyciele uważają nas często za niewychowane bachory i oczekują, że będziemy grzecznie siedzieć w ławce i nie spojrzymy w telefon. Ale kto w nieważne jakim wieku wytrzymałby 9 godzin dosłownie biernego siedzenia w ławce i nic nie robienia. Szczególnie Dla takiego 16 latka w którym buzują hormony to jest awykonalne. A telefony i nowoczesne media powinny być zintegrowane z lekcją a nie demonizowane.
    Takie są przynajmniej moje spostrzeżenia

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +6

      Dzięki za to, że podzieliłaś się swoją historią. Też mam takie wrażenie, że większość czasu, który uczniowie spędzają w szkole to czas stracony. Na 100% potrzyma zmiany w kierunku zmniejszenia ilości materiału i możliwości wyboru przedmiotów przez uczniów!

    • @mmgs1148
      @mmgs1148 Рік тому +1

      Akurat ja nie skreślam biologii. Znajomość chorób wywoływanych przez bakterie i wirusy pozwala mi oszczędzić sobie wizyt u lekarza podczas przeziębienień i niszczenia mikroflory jelitowej antybiotykami, które są wypisywane na "odczep sie". Miałaś kiedyś pobierany wymaz u doktora aby przekonać się, czy twoja infekcja ma podłoże bakteryjne czy wirusowe? Antybiotyk nie działa na wirusy i może pogorszyć twój stan, tak się stało w moim przypadku, pomógł mi zwykły syrop i tantum verde Po 10 dniach nieudanej antybiotykoterapii. Antybiotyki działają na pacjentów na zasadzie placebo (najwiecej osob w sezonie jesien/zima/wiosna idzie po antybiotyk z infekcja wirusowa bo grypa czy przeziebienie to choroby wirusowe, wirus grypy nalezy do rodziny koronawirusow), część osób niepoprawnie je zażywa powodując problem na skale świata w postaci uodpornienia się na nie patogenów. Można ograniczyć podstawę z biologii tak, aby wyrzucić większość informacji np o roślinach, jednak funkcjonowanie twojego organizmu czy ekologia to zagadnienia ważne w dzisiejszym świecie. Ilu ludzi nabiera się na czipy w szczepionkach czy twierdzi, że szczepionki powodują autyzm? Ile osób drży słysząc GMO, chociaż to zle GMO pozwala ograniczyć zjawisko głodu na świecie?

    • @gromosawsavjanin1511
      @gromosawsavjanin1511 Рік тому +1

      Taaa, jeśli sprawdziany Cię tylko stresują to zobaczysz jaki poziom stresu zapewnia praca zawodowa, rodzina i ogólnie życie. Zmienisz zdanie radykalnie.

    • @ewamacura-nnamdi2329
      @ewamacura-nnamdi2329 Рік тому

      Jestem w szkole baletowej i dokładnie ten sam problem,ale mamy przynajmniej fajnych nauczycieli

  • @queen_of_the_white8969
    @queen_of_the_white8969 Рік тому +36

    Moim zdaniem problemami polskiej edukacji są też niekompetentni nauczyciele. Gdy chodziłam do szkoły jeszcze podstawowej uczyła mnie taka nauczycielka, która na sam widok telefonu dostawała piany w ustach, a gdy nie odpowiedziało się jej na jakieś pytanie od razu, gdy skończyła dyktować, dostawało się jedynkę. W technikum uczyła mnie taka kobieta, która za brak podręcznika czy zeszytu wstawiała jedynki, bluzy nie mogły leżeć na ławce nawet, jak siedziało się samemu, telefony złe, a jak ktoś powiedział coś, co jej nie pasowało, pół lekcji krzyczała na danego ucznia. Cieszę się, że mam już to wszystko za sobą

    • @milly4549
      @milly4549 Рік тому +2

      Tez mam takie doświadczenie, ze w szkołach uczą sami psychopaci.

  • @21mntzksn37
    @21mntzksn37 Рік тому +134

    Chciałam powiedzieć, że bardzo dobrze się ciebie slucha i bardzo dobrze wyjaśniasz takie rzeczy

  • @przyrodekprzyrodniczy7853
    @przyrodekprzyrodniczy7853 Рік тому +66

    Bardzo trafnie punktujesz główne problemy. Dodam kilka swoich obserwacji. Obecnie pracuję jako nauczyciel bibliotekarz, a pracę w szkole zaczynałam jako absolwentka biologii - jeszcze przed reformą, uczyłam wtedy przyrody w klasach 4-6. Ostatnia reforma to dramat pod względem merytorycznym. Nie widać tam żadnej włożonej pracy umysłowej, żadnej spójnej koncepcji. Osoby, których nazwisk nie ujawniono, przygotowały podstawy programowe ładując w nie dosłownie wszystko i opierając się na przestarzałych wymaganiach. W sześcioletniej szkole podstawowej były pewne wartościowe pomysły, które byłyby dobrą podstawą do unowocześnienia edukacji. Do takich należały kompetencje kluczowe - czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji, wykorzystywanie wiedzy w praktyce. Ich opanowanie sprawdzał sprawdzian szóstoklasisty - minimum pamięciówki, możliwość rozwijania tych kompetencji na wielu przedmiotach. Po reformie pozostawiono wprawdzie kompetencje kluczowe (teraz jest ich osiem), ale na egzaminach końcowych to nie one są sprawdzane, a stopień opanowania podstaw programowych przedmiotów egzaminacyjnych (masa pamięciówki, podział przedmiotów na "ważne" i "nieważne").
    Biologię, pomimo studiów na tym kierunku, chętnie zastąpiłabym przyrodą w szkole podstawowej i przedmiotem na kształt anglosaskiej science w szkole średniej. Mniej treści, więcej odwołań do doświadczeń i obserwacji. Naprawdę nic się nie stanie, jeżeli absolwent nie będzie wiedział, co to cykl Krebsa albo reakcje red-ox. Wolę, żeby pamiętał z doświadczeń w szkole, jak powstaje tęcza i będąc świadomym krążenia materii w przyrodzie w dorosłym życiu założył w ogrodzie kompostownik.
    I ten problem przeładowania i braku zastanowienia, co właściwie powinien reprezentować sobą absolwent (więc niech w razie czego wkuje jak najwięcej) dotyczy właściwie wszystkich obecnie nauczanych przedmiotów.
    Problemy kadrowe będą się pogłębiać. "Zrobic nową kadre w wieku 25-40 lat" to postulat tyle fajny, co naiwny i nierealny. Po pierwsze wymagania wobec nauczycieli są bardzo wysokie i to nie tylko na wstępie, ale również w toku pracy. W ramach rozwoju zawodowego ukończyłam drugie studia. Ja wybrałam studia magisterskie - bibliotekarskie, bo takie były zgodne z moimi zainteresowaniami i nie miałam nacisków ze strony kierownictwa, że jakiś inny kierunek jest pilnie potrzebny. Ale w wielu szkołach trzeba łatać siatki godzin i takie naciski są - aby pani od chemii koniecznie zrobiła podyplomówkę z fizyki, albo historyk koniecznie zrobił filozofię i etykę. Ani to efektywne (wiele prywatnych szkół oferujących studia podyplomowe dla nauczycieli to klasyczne uczelnie "dla papierka") ani dobrze wpływające na motywację nauczycieli. Płace powodują raczej negatywną niż pozytywną selekcję do zawodu. Studenci w ogóle nie zgłaszają chęci robienia uprawnień pedagogicznych. A ja mam 41 lat. Emerytura jak dla policjanta, czy jakiś nakaz pracy z PUP-u?
    To moim zdaniem dwa punkty zapalne, które generują szereg problemów - niekompetencja osób decyzyjnych w MEiN i całkowite odarcie z jakichkolwiek resztek prestiżu zawodu nauczyciela.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +6

      Dziękuję, że podzieliłaś się spostrzeżeniami z pierwszej ręki! Ciężko jest patrzeć na to co dzieje się w szkołach, szczególnie, że coraz bardziej widoczne jest w jak złą stronę to zmierza…😢

    • @przyrodekprzyrodniczy7853
      @przyrodekprzyrodniczy7853 Рік тому +9

      @@foundoblivion niestety jest mi tym bardziej przykro, że na co dzień widzę zniechęcenie uczniów (i własnych dzieci, które też brną przez system). Po prostu bardzo trudno o sukces i satysfakcję z uczenia się, gdy priorytetem jest "przerabianie materiału" pod kątem egzaminu kończącego etap nauki.
      Prowadzę zajęcia biblioteczne dla uczniów nieuczęszczających na religię. Czasem jest to kilka osób, czasem ponad połowa klasy. Nie mam za to żadnego dodatku, ale nie mam też żadnej podstawy programowej do zrealizowania. I wcale nie siedzimy bezczynnie na tych zajęciach - uczniowie bardzo chętnie uczą się nowych rzeczy, jeżeli widzą, że jest to sensowne i praktyczne. Oczywiście często po prostu gadamy o książkach, serialach, filmach (co też mam nadzieję rozwija ich umiejętności wypowiadania się, formułowania sądów), ale teraz realizujemy projekt cyfryzacji dokumentów (obsługa skanera, obróbka plików, opisy, publikacja), a gdy pozyskamy w danym roku dotacje na zakup książek, uczymy się procesów bibliotecznych - uczniowie potrafią zrobić listy zakupów i koszyki w księgarniach hurtowych, opracowywać i katalogować książki, znają system biblioteczny, wiedzą jakie są zasady rozmieszczania książek na półkach. Analogicznie z podstawami programowymi innych przedmiotów, to gdyby MEiN napisało taką podstawę do zajęć bibliotecznych, na pewno byłyby tam rzeczy typu nauka UKD na pamięć, albo wkuwanie tytułów i autorów z kanonu literatury polskiej (narodowej!) i może europejskiej.

    • @mmgs1148
      @mmgs1148 Рік тому +1

      Też bawi mnie ten postulat. Wypad z pracy po 45 roku życia i żyj za 800 zł emerytury miesięcznie, bo wątpię, aby była to emerytura jak w służbach mundurowych.

    • @mmgs1148
      @mmgs1148 Рік тому +3

      @@przyrodekprzyrodniczy7853 Fajna inicjatywa, fajnie też gdyby udało Ci się przemycić jakieś treści przyrodnicze na te zajęcia, bo mamy epidemie szurow albo, o czym nie wiedziałam, a było dane mi doświadczyć, ludzi, ktorzy z najmniejszym przeziębieniem lecą po antybiotyk i widząc poprawę stanu przestają je brac (a obecnie mamy kryzys antybiotyków). Po prostu Polacy nie mają podstawowej wiedzy biologicznej (i nie tylko) i dają się nabierać na doktorów Ziębów czy szczepionki powodujące autyzm, a samo GMO kojarzy im się jednoznacznie źle, jeśli zapytasz co to, nikt nie udzieli konkretnej odpowiedzi. Działanie tabletki po też jest zniekształcone, środek opóźniający owulacie z jakiegoś powodu jest uznawany za wczesnoporonny, o czym można usłyszeć z ambony, a większość starego pokolenia widać stamtąd czerpie wiedzę.

  • @AKowalsx
    @AKowalsx Рік тому +61

    Niestety przykre jest to jak z dnia na dzien nasz kraj upada, biedniejemy i jestesmy coraz slabsi a zarazem stajemy sie latwiejszym lupem dla innych kraji (gdyby nie NATO i UE to obstawiam ze dawno byloby juz po nas). Głupotą jest nasranie tylu lekcji niepotrzebnych itd. Ja rozumiem zeby w podstawowce dac tyle przedmiotow (chociaz jest przesada z iloscia matriałów) bo gdyby nie to ze "posmakowalam" troche kazdego przedmiotu to nie wiedzialabym co lubie i co chce robic. Jednak np lekcje w liceum/technikum chemii kiedy chce sie isc na dziennikarza sa tak niepotrzebne a stawarzaja tyle problemow ze to jakis hit (haha ten podrecznik tez). Wyobrazcie sobie jakby to bylo gdyby w koncu ktos madry ktory umie mowic w wiecej niz 1 jezyku zaczalby rzadzic polska. Wspoluje wam wszystkim a takze i sobie samej bo oto na naszych wlasnych oczach wracamy do czasow PRL-u...

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +9

      Może w liceum powinno się chodzić tylko na wybrane przez siebie przedmioty?😯

  • @niewiem5027
    @niewiem5027 Рік тому +33

    Idealne byłoby połączenie systemu fińskiego i estońskiego
    A tak na początek, bo nie da się zrobić takich reform od razu to danie większej autonomii szkołom, zmniejszenie ilości godzin w szkole (bo aby edukacja działała musi być też jakaś efektywność) oraz w liceach usunięcie przedmiotów niezwiązanych z profilem już w 2 klasie, a nie jak to teraz jest w 4, ponieważ nie ma sensu, aby ktoś na mat-fiz musiał się jeszcze uczyć historii, a ktoś na humanie chemii. Dzięki temu nie spadłaby zdawalność matur, a nawet powinna wzrosnąć. Dodatkowo trzeba naprawdę zająć się problemem płac nauczycieli, ponieważ w takim stanie rzeczy niewiele osób chce zostać nauczycielami, których brakuje.
    I oczywiście usunięcie zadań domowych

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      Bez sensu są przedmioty niezwiązane z profilem przez 3 lata liceum… 🥲 Co do prac domowych, to na pewno trzeba zmniejszyć ich ilość!

    • @zovz.a
      @zovz.a Рік тому +2

      Historia na moim profilu (mat-biol-chem) któy nie jest prosty jest NAWET w 4 KLASIE - NO BEZ JAJ!

    • @aacpoet403
      @aacpoet403 Рік тому +4

      @@foundoblivion Jeszcze lepiej jak jest się w technikum, bo w końcu do technikum się idzie uczyć zawodu, a nie mieć przedmioty ogólnokształcące (fizyka, chemia, biolka, gegra) do 4 klasy. Więc zamiast się skupiać na zawodowych przedmiotach i też ewentualnie maturalnych to się człowiek skupia na zdaniu fizyki czy chemii. Bez sensu. I oczywiście i tak nikt nic nie umie z tej chemii czy fizyki, bo po prostu to nie jest do życia potrzebne, no może jakieś podstawy podstaw, ale nie to czego się uczymy XD

    • @agusiasz2981
      @agusiasz2981 Рік тому

      ​​@@aacpoet403 Dobrze, że miałeś fizykę. Niektórzy jej nie mogą mieć w Technikum, choć jest to kierunek Mechatroniczny i o nią walczą, ale... Religia jest, choć nie wielu już jest nią zainteresowana. Szkoda kasy.
      Mnie najbardziej wkurzają szkoły, które pokazują i opisują, że mają tak wiele nowoczesnych sprzętów, a potem się okazuje, że... uczniowie piszą programy na kartkach lub korzystają z komputerów z przed lat, bo... nie są "wybrańcami" z klasy informatycznej.
      Wiele rzeczy, które zobaczycie podczas dni otwartych, nigdy nie będzie przez was nigdy używana! Taka jest obecnie realna i bardzo wkurzająca tendencja wielu szkół. Mamy wabik pokazowy, a potem... 🤚
      To sprawia, że uczniowie i rodzice nie są traktowani poważnie przez system.
      Cieszcie się, gdyż jak widać idziemy w stronę amerykańską: "lepsze szkoły, to płatne szkoły".

  • @magorzataziolkowska9914
    @magorzataziolkowska9914 Рік тому +7

    Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest edukacja domowa :)

    • @marta2433
      @marta2433 Рік тому +2

      Niestety nie u wszystkich jest to możliwe, ale zgadzam się z tobą

  • @majakuch1062
    @majakuch1062 Рік тому +15

    Moim zdaniem, obecnie w polskich szkołach podstawowych i średnich się nie uczy, tylko sprawdza. Uczą rodzice w domach, o ile mają taką możliwość i predyspozycje. W szkole są tylko sprawdzani kartkówkami i sprawdzianami kilka razy w tygodniu. Mam córkę w szkole średniej i syna w podstawowej, jestem załamana, jak dużo mają nauki, szczególnie córka. Dla mnie szkoła średnia, to był najlepszy czas, a dla niej to katorga. Jesteśmy z małego miasta, więc córka dojeżdża, co zabiera jej dodatkowe dwie godziny dziennie. Mimo tego, że jest jedną lepszych w klasie pod względem wyników, to nienawidzi szkoły. Coś tu nie gra, prawda?

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +6

      Racja, tym bardziej, że wiele uczniów w szkołach średnich jest obstawionych korkami, a nie każda rodzina może sobie pozwolić na taki wydatek…😢

  • @ririchi4712
    @ririchi4712 Рік тому +75

    poprostu nasz kochany rząd nie chce dawać nauczycielom więcej zarobków za tą prace , więc jest to mega nie opłacalna praca , musisz mieć magistra , studiować dany przedmiot , jest to masa czasu a za takie wynagrodzenie ludziom nie chce sie pracować , tak samo plany lekcji są przesadzone i to mocno , nawet w podstawówce dla klas 7 przeważnie , większość nauczycieli są w wieku 40-60 lat ponieważ za ich czasów może ta praca była opłacalna ale teraz po inflacji no chyba nie , dodatkowo religia w szkołach jest bez sensu (nie obrażam żadnej religii ale uważam ze nie powinno takiego przedmiotu być) bo siedzisz godzine i tak doslownie nic nie robisz albo gadasz o zbiórkach dla kogoś i o caritasie , podręczniki też są średnie dla każdej klasy prawie że bo za bardzo przekoloryzowane i za dużo nie potrzebnych informacji , tak samo jest według mnie za dużo godzin w szkołach przez co poprostu uczniowie po 8-7 godzinach są zmęczeni , dlatego system upada

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +14

      Dokładnie! Ktoś musi mieć wybitną pasję w uczeniu ludzi, żeby na to pójść…😢

    • @ion9785
      @ion9785 Рік тому +5

      Dosłownie, mam we wtorek dwie godziny religii i jedyne co robimy to siedzimy i rozmawiamy o jakiś rzeczach nie związanych z religia, nie mam nawet zeszytów bo pan stwierdził że nam nie potrzebne

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      @@ion9785 strata czasu…😢

    • @ririchi4712
      @ririchi4712 Рік тому +2

      @@ion9785 chodzilo mi bardziej ze religia jest w środku planu i musisz chodzic na cos innego zamiast tej religii no i tak slabo troche

    • @blueberry-dm4il
      @blueberry-dm4il Рік тому +1

      I'm mniej wykształcony człowiek i im bardziej zindoktrynowany tym łatwiej nim manipulować a to jest na rękę naszemu obecnemu pisowskiemu rządowi

  • @alicjasmigielska3404
    @alicjasmigielska3404 Рік тому +19

    Zgadzam się z tobą w 100% lekcji jest za dużo 7,8h dla dzieci w podstawówce i liceum to jakaś porażka . Chodzę do szkoły po to aby się nauczyć a nie jak przychodzę do domu i zamiast odpocząć , zająć się moimi zainteresowaniami muszę przez kolejne 3h lub więcej odrabiać zadania domowe . Chcę być nauczycielką w przyszłości i serio się boje czy to będzie dobry wybór z obecnymi zarobkami

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +5

      Obłożenie młodych ludzi taką ilością godzin to droga donikąd… Bez jakiejś gruntownej zmiany to może mieć straszne skutki 😢

  • @ladymalley22
    @ladymalley22 Рік тому +13

    Uczymy się pod maturę, która jest egzaminem przypadku, by dostać się na nic nie warte na obecnym rynku studia 🤷‍♀️ Ot cały problem

    • @ladymalley22
      @ladymalley22 Рік тому +9

      Dodam jeszcze , że nie mamy zachowanych warunków do nauki; zdrowego snu, świeżego powietrza w klasach, optymalnej dla mózgu liczby godzin w ławce itd
      Siedzimy 8h by usłyszeć dwa mające wartość zdania ..
      Uczymy się wszyscy tej samej podstawie, mimo iż mamy różne mózgi itd.. sporo tego by jeszcze wymieniać

  • @tdyrc
    @tdyrc Рік тому +26

    Żeby człowiek się kształotwał zdrowo w dziedzinie, którą wybrał, i robił inne rzeczy dla zdrowia fizycznego/psychicznego, potrzebne jest skupienie. Natomiast ja mam ze skupieniem na istotnych dla mnie rzeczach trudność, gdy mam w technikum przedmioty nieistotne jak: chemia, Geografia, historia, j niemiecki(wolałbym rosyjski, którego się uczę)

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      Racja! Też uważam, że na takim etapie jak szkoła średnia dużo lepiej byłoby wybierać, jakich przedmiotów chcemy się uczyć niż siedzieć na lekcjach, które nas nie interesują…

  • @juliekovalski2975
    @juliekovalski2975 Рік тому +4

    Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak szczegółowo i profesjonalnie podszedłeś do tematu. Dziękuję za taką dogłębną analizę, bo właśnie tego chyba potrzeba najbardziej- aby mówić o problemie jak najwięcej.
    Ja dodałabym jeszcze kolejny powód- strach. Wszyscy w polskiej szkole się boją. Uczniowie nauczycieli, nauczyciele dyrektorów, dyrektorzy kuratorium, kuratorium ministerstwa itd. Nie da się na to patrzeć, jak cała oświata podszyta jest strachem, a to wszystko odbija się oczywiście na edukacji. Jak uczeń ma się skoncentrować, zainteresować się czymś, szukać nowych ścieżek, znaleźć pasję, gdy cały czas obecny jest w jego życiu stres? Okej, wiem, że niektórych motywuje, ale aby "stworzyć" człowieka ciekawego świata, chętnego go poznawać i robić cokolwiek więcej niż zakuć-zdać-zapomnieć nie wolno pokazywać, że ambicja, niewygodne pytania i poszukiwanie odpowiedzi jest czymś złym. Że niewiedza jest niedopuszczalna. Że to co nowe, to automatycznie jest "płytkie" i zepsute. Że pasje poza tym, co oferuje podstawa programowa, są niepotrzebne, bo zabierają czas, w trakcie którego mógłbyś wykuć kolejne regułki na następną lekcję.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +1

      Zgadzam się, sam mega bałem się szkoły, sprawdzianów i tego wszystkiego😢

  • @olaczyk
    @olaczyk Рік тому +6

    Jako uczeń się wypowiem. Chodzę do liceum do klasy z rozszerzoną geografią angielskim i matmą. Na matme nie narzekam bo to oczywiste że tu trzeba tylko liczyć i liczyć. Angielski... na szczęście w mojej szkole są ambitni nauczyciele i chcą z nas coś wycisnąć. Pani organizuje jakieś wycieczki do innych państw i teatry po angielsku. Ale to z jej inicjatywy. Dobrze że w ogóle miała możliwość wybrać samemu podręcznik a nie miała narzuconego. To ona tu urozmaica lekcje i gdybym miała z kimś innym to nie wiem co bym zrobiła. Geografia. Mamy ją z dyrektorką i ona chyba najbardziej ubolewa. Najbardziej sie zna na wszystkich prawach i tych podstawach programowych. Geografia to przedmiot no raczej praktyczny. Tu sie nie da wykuć wszystkiego z podręcznika. Ale no szkolny system zakłada że się da. Pani wymyśliła nam zajęcia pozaszkolne w soboty w terenie byśmy w ogóle coś zrobili.
    Wszyscy trąbią tylko że MATURA matUrA ale co mi ta matura da jak nie bede wiedziała jak co wykorzystać? Brakuje mi praktyczności w szkołach i zajęć no nie że w terenie ale zależy od rozszerzenia.
    Dorośli, nauczyciele i wszyscy wokół POWINNI zachęcać nas do nauki a nie przedstawiać to jako obowiązek i żmudną codzienność. Ja też tracę wiarę na polskim bo serdecznie nienawidzę tego przedmiotu a raczej nauczycielki ale nie potrafię rozpoznać źródła. Przykre jest to że dobrzy nauczyciele odchodzą do placówek prywatnych lub w ogóle innej pracy i zostają same kosy demotywujące i zniechęcające do nauki. Wiele osób z mojej klasy ma już dosyć.
    Bardzo przyjemny materiał, chociaż trochę dołujący, ale nie z Twojej winy. Masz miły głos i wszystko jest dobrze wypunktowane. Zgadzam się ze wszystkim, pozdrawiam

  • @czolge1009
    @czolge1009 Рік тому +1

    Wiele czynników wpływa właśnie na nasza edukację. Także podejście nauczających. Jak podstawówka i gimnazjum były dla mnie w porządku, to szkoła średnia a konkretnie technikum całkowicie obrzydziło mi naukę. Większość nauczycieli oczekiwała że my to tam przyszliśmy wszyscy z 5-6 po gimnazjum i wszystko umiemy, a jak nie umieliśmy to jednostki wykorzystywały to jak mogły do gnębienia nas. Kolejni to nauczyciele którzy w katastrofalnie zły sposób prowadzili lekcje, na lekcji większość zadań wykonalnych, przychodził główny sprawdzian z działu i nagle po grane. Jak tylko kończyły się nieprzygotowania to się zaczynało co u niektórych. Co najzabawniejsze, studia potem to był swego rodzaju renesans dla mnie. Ze szkoły średniej to wielu mijam na ulicy jak powietrze, ale są oczywiście tacy którym się kłaniam :)

  • @_encepence__9490
    @_encepence__9490 Рік тому +5

    Jestem w ósmej klasie, zamiast zajmować się powtórkami do egzaminów, rozwijania pasji, muszę siedzieć nad chemia której po prostu nie rozumiem, nie potrafię się jej nauczyć tak samo z fizyką. Zamiast poczytać o tym co mnie interesuje, zamiast pouczyć się przedmiotów sprawiających mi przyjemność, siedzę i uczę się się na 3 poprawę jednego sprawdzianu z fizyki, siedzę nad zeszytem od chemii i płacze bo nie potrafię zrozumiec jak wychodzi dana reakcja. Uwielbiam uczyć się historii, poznawanie tego sprawia mi przyjemność niestety nie mogę tego robić bo uczę się na 3 poprawę jednego sprawdzianu z fizyki. Do 15 mam lekcje wracam do domu odrabiam lekcje jem obiadokolacje i idę uczyć się na przedmiot z który mnie nie interesuje i nie wiąże z nim żadnych planów na przyszłość a gdzie czas na rozwijanie hobby?

    • @marta2433
      @marta2433 Рік тому

      Dlatego polski system edukacji powinien upaść by przyszedł ktoś mądry i zbudował go na nowo.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому

      Myślę, że jest wiele osób, które też mają dość nauki przedmiotów, które w ogóle ich nie obchodzą… Straszne, że nie ma czasu na rozwijanie własnych zaintersowań…😢

  • @Monsoon0310
    @Monsoon0310 Рік тому +2

    Jako osoba mająca uprawnienia nauczycielskie po prostu nie wyobrażam sobie pracy w tym zawodzie - to jak tragicznie rozpisany jest plan nauczania i to jak wspaniałe :) są wypłaty zniechęca baaardzo mocno. Dodatkowo, zmiany w reformach nauczania czyli innymi słowy bezsensowne wrzucanie "nowych", "genialnych" pomysłów co roku - pomysły które w większości nie wnoszą nic oprócz zmian w nazwach poszczególnych przedmiotów, łączenia ich ze sobą w jedno lub dodawania godzin zajęć takich jak np religia.
    Nauczanie języków obcych to już kompletny żart. Po co rozwijać u dzieci pewność siebie i bycie płynnym rozmówcą skoro można pisać listy/maile do przyjeciela z anglii i na podstawie sztywno wyznaczonych ram w postaci trzech punktów obowiązkowych i limitu 150 słów.
    Mimo tego, że prof. Bronisław Rocławski opisał i opracował metodę nauczania języka obcego która przynosi bardzo dobre efekty to nikt z niej nie korzysta. No bo po co, skoro można dzieciakom wciskać przepisywanie sztywnych formułek gramatycznych, które ani nie wpływają pozytywnie i motywująco na ucznia, ani nie są naturalne - język płynie żyje, ale niestety nie w polskiej szkole.
    Polskie szkolnictwo leży i kwiczy, dosłownie

  • @pawlacz5012
    @pawlacz5012 Рік тому +16

    Jak miło wiedzieć, że ktoś może podzielać moje zdanie
    Zastanawiałam się kiedyś czemu w ogóle ludzie na to pozwalają. Dzieciaki defakto przez ten system cierpią, później jako dorośli i to przekłada się dalej. Czemu tak mało ludzi mówi o systemie edukacji ._.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +5

      Myślę, że przez to, że polski system edukacji w rankingach prezentuje się wysoko na świecie, to czujność na złe rzeczy, które się w nim dzieją jest uśpiona. Na pewno ważne jest, żeby takie „patologie” punktować…

  • @damiangradecki5544
    @damiangradecki5544 Рік тому +5

    Jak dla mnie to zmarnowany okres gdyż u nas w miejscowości (ok 20 tyś mieszkańców) w szkole było faworyzowanie dzieci nauczycieli i znajomych. W podstawówce miałem ciężki okres bo w 1szej klasie zmarła na raka moja mama, ojciec dużo pracował bo dużo długów po jej chorobie zostało..zero pomocy , opieki i o ile jeszcze była fajna nauczycielka z matematyki dzięki której lubiłem chodzić tam to już gimnazjum było totalną porażką... Ocknąłem się dopiero w wieku 20 lat, teraz już dużo strat nadrobiłem bo mam 29 i dosyć dużo inwestuję w swój rozwój ale mógłbym mieć tę świadomość dużo szybciej jakby odpowiednio mnie pokierowano

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +1

      Jejku, straszne! 😓 Współczuję!

    • @damiangradecki5544
      @damiangradecki5544 Рік тому +2

      Nie no nie ma czego, jestem teraz szczęśliwy ale po prostu szkoła nauczyła mnie pisać i czytać tylko

  • @airstable5145
    @airstable5145 Рік тому +13

    Tak jak przeczytałam w komentarzach wybór przedmiotów zmniejszyłby liczbę lekcji w tygodniu. Było by to bardzo efektowne. Osoby które nie chcą się uczyć nigdy się uczyć same z siebie nie będą więc nawet gdyby chodziły tylko na podstawowe przedmioty polski, angielski i matma umiałyby więcej ponieważ, nie uczyłyby się innych przedmiotów. Sama wiem jak wygląda wf w szkołach. Osoby które nie chcą ćwiczyć mogłyby mieć możliwość nauki innych przedmiotów.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +1

      Racja! Jeżeli ktoś mógłby wybrać te przedmioty, których chce się uczyć, to szkoła sama w sobie nie zabijałaby ciekawości, którą mają uczniowie.🥲

    • @mlodywerter
      @mlodywerter Рік тому +1

      Wybór przedmiotów byłby efektowny?Będą robili jakieś triki czy jak?Tak na serio to,jest to jakiś pomysł tylko wielu uczniów nie wie jakie przedmioty lubi,a gdyby wybierali to wybierali by po najniższej linii oporu,czyli wf,plastyka i inne.Nie mówię,że nie ma uczniów,którzy naprawdę chcą uczyć się takiego wf'u czy plastyki.Wielu jednak szło by po linii najmniejszego oporu
      i wybierało przedmioty te "najłatwiejsze".

  • @psychodelia9867
    @psychodelia9867 Рік тому +5

    Ja osobiście uważam że system z gimazjum był dobry. Jestem ostatnim rocznikiem który szedł do gimnazjum. Wydaje mi się, że przedmioty których nie potrzebujemy w liceum (np informatyka czy fizyka na humanie) mogą na spokojnie być jeszcze w 1 klasach liceum, bo jednak dużo osób nie jest pewnych swojego kierunku i w ciągu tego jednego roku w liceum może sie zastanowić i zmienić klase, bez żadnych braków, bo rozszerzenia wchodziły od klas drugich. Jednak to co słysze od moich młodszych znajomych (rocznik 2004) to dziękuje rodzicom jak moge że urodzili mnie rok wcześniej. Nie dość, że muszą szybciej podejmować decyzje o profilu liceum do którego się wybierają, to jeszcze przedmioty typu "zapchajdziure" miały przez 2 bądź nawet 3 lata, gdy my mieliśmy je tylko przez rok, plus tak bardzo utrudniona matura... Moja korepetytorka z matematyki, mówiła mi, że musiała sobie przypomnieć pierwszy rok studiów matematycznych aby uczyć licealistów rozszerzenia... Tak dokładniej - to co ja miałam na rozszerzeniu, roczniki 2004+ mają na podstawie, a to co miałabym na studiach, oni mają już w liceum :)
    Po prostu przerazajace...
    Dodatkowo z racji tego iż ich matura jest dużo trudniejsza, beda mieli ogromne problemy z dostaniem sie na studia. Duzo osob robi tak zwany gap year, wiec za rok podczas rekrutacji akademickiej, miejsce moze im zająć osoba z teoretycznie wyższymi wynikami maturalnymi tylko dlatego, że pisała mature łatwiejsza

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +2

      Czyli wychodzi na to, że założeniem reformy z 2017 roku była po prostu likwidacja gimnazjów, a nie zrobienie tego w sposób prouczniowski. Roszady materiału pomiędzy szkołami, albo takie kwiatki jak te niepotrzebne przedmioty na rok przed maturą to jakiś nieśmieszny żart😢

  • @Brooks-ob2tu
    @Brooks-ob2tu Рік тому +6

    Szczerze mówiąc to poprawiać problemy można jak są jeden czy dwa - a polska edukacja to system, który jest wybudowany wręcz na problemach, który trzeba byłoby budować od podstaw jeśli chciałoby się normalnej edukacji. Naprawdę - trudno wymienić (poza zminimalizowaniem analfabetyzmu) co dobrego robi edukacja w Polsce.
    Zaczynając przykładowo od tego, że pomimo iż oficjalnie edukacja w Polsce jest niby "bezpłatna", tak naprawdę musimy płacić za nią krocie. Cena samych podręczników do szkół średnich waha się w granicach 500-800zł (jeśli do tego nie dodamy aktualnej inflacji). A co z biletem na autobus? A co z zeszytami, długopisami i innymi przyborami niezbędnymi do nauki? Pieniądze same się nie wezmą z drzewa, a ministerstwo jakoś się nie kwapi do pomocy finansowej. Pomimo iż w prawach ucznia mamy zapis, że szkoła jest zobowiązana do pomocy materialnej uczniom. Czemu zamiast 500+ czy czternastej emerytury nie możemy tych pieniędzy wpłacić na szkoły?
    Kolejną sprawą, jest to, że uczniowie są przeciążeni godzinowo, nie mają czasu na nic z wyjątkiem nauki. Czasami nawet na podstawowe potrzeby fizjologiczne takie jak jedzenie czy spanie, nie wspominając o rozwijaniu własnych zainteresowań. Uczniowie przeciętnego liceum śpią po max 5-6 godzin dziennie. Czasami nawet mniej, bo po prostu nie mają na to czasu. Czemu nie możemy przykładowo zrobić tak jak w amerykańskim systemie edukacji - czyli są 2-3 przedmioty obowiązkowe, a reszta jest wyborem ucznia, a niektóre zajęcia trwają tylko jeden semestr, a nie cały rok?
    Inną jeszcze kwestią są warunki sanitarne w szkołach. To jest po prostu dramat - brak mydła, brak papieru toaletowego, toalety, które się rozwalają... nie wspominając już nic o drzwiach od toalet, których też w niektórych placówkach nie ma. Na szczęście z tymi pierwszymi podpunktami trochę się to zmieniło ze względu na pandemię, ale wciąż są miejsca, w których brakuje takich podstawowych artykułów sanitarnych. Mogliby przykładowo robić tak, żeby były częściej niezapowiedziane inspekcje sanitarne szkół, bo gdy są zapowiedziane to wtedy magicznie się papier toaletowy i mydło pojawia na max tydzień.
    Nie wspominam już o takich najgłośniejszych problemach typu płace nauczycieli, pomoc psychologiczna (a raczej jej brak), przeciążona podstawa programowa, brak nauczycieli kompetentnych, którzy nie przychodzą do swojej pracy za karę, brak praktycznego zastosowania zdobytej wiedzy, upolitycznianie szkół, uczenie uczniów pod klucz, brak umiejętności technologicznych nauczycieli (co bardzo się nakreśliło podczas nauczania zdalnego)...
    Lista może się ciągnąć w nieskończoność.
    Podsumowując: System polskiej edukacji się wali i pali, a Ministerstwo się uśmiecha głupio, kręci głową i zakłamuje rzeczywistość.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому

      Zgadzam się całym sercem, super celnie punktujesz problemy w edukacji😬

  • @foundoblivion
    @foundoblivion  Рік тому +8

    Materiały, na podstawie których tworzyłem filmik:
    forsal.pl/artykuly/667148,czy-reformy-rzadu-jerzego-buzka-wyhamowaly-rozwoj-polski.html ,
    wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,21561571,byl-przeciwny-gimnazjom-dzis-jest-liderem-strajku-w-ich-obronie.html ,
    edukacja.dziennik.pl/artykuly/371120,gimnazjum-cofa-uczniow-w-rozwoju.html ,
    pl.wikipedia.org/wiki/Edukacja_w_Polsce ,
    pl.wikipedia.org/wiki/Reforma_systemu_oświaty_z_1999_roku ,
    pl.wikipedia.org/wiki/Reforma_systemu_oświaty_z_2017_roku ,
    pisa.ibe.edu.pl/wp-content/uploads/2019/12/raport-wyniki-badan-pisa-2018.pdf ,
    pl.wikipedia.org/wiki/PISA_(badanie) ,
    www.eesti.pl/system-edukacyjny-estonii-11947.html ,
    ua-cam.com/video/EO3lMjbO5ic/v-deo.html ,
    pl.wikipedia.org/wiki/Nauczyciel_Roku ,
    wiadomosci.onet.pl/kielce/nauczyciel-roku-nie-gryzie-sie-w-jezyk-i-mowi-o-problemach-polskiej-szkoly/bl9eqhf ,
    tvn24.pl/polska/nauczyciel-roku-2021-odchodzi-ze-szkoly-publicznej-dariusz-martynowicz-o-edukacji-w-polsce-5765734 ,
    glos.pl/polscy-nauczyciele-nadal-najgorzej-wynagradzani-w-europie

  • @szymonkaczmarek8315
    @szymonkaczmarek8315 Рік тому +16

    Dobrym pomysłem moim zdaniem byłoby czerpanie inspiracji z systemu estońskiej edukacji .
    Przykładowo ja miałem być pierwszym rocznikiem który miał pisać dodatkowy przedmiot na egzaminie ósmoklasisty .
    A tu nagle napiszę nową jeszcze trudniejszą maturę , Ministerstwo edukacji powinno się wziąć w garść .

    • @ukaszkaminski627
      @ukaszkaminski627 Рік тому +1

      Jak już to należy czerpać inspirację z chińskiego systemu edukacji.

  • @zawiszaczarny644
    @zawiszaczarny644 Рік тому +2

    Co to znaczy skazano na szkoły branżowe uważam że nie powinno się piętnować szkół branżowych gdyż są one zupełnie inym kierunkiem gdzie liceum kierunkuje bardziej w wolny zawód (prawnik, lekarz, psycholog, pedagog, informatyk itp itd) a wg mnie jeśli w kraju powinni być ludzie profesjonalni poziom przyjęcia na studia powinien być bardzo wysoki i tak samo do liceum a państwo skupić się powinno na szkołach branżowych, mój ojciec od 30 lat jest stolarzem i ubolewa na tym jak mało jest fachowców gdzie kiedyś było kilka szkół w kilku miejscowościach o tym kierunku a dziś tylko jedna szkoła o tym kierunku na kilka powiatów to ma być przykład ale też pokazujący dziś niechęć do pracy fizycznej bo każdy z młodych chce być influencerem :P, a co do wątku o konkurencji myśle że prywatyzacja szkół bardzo by pomogła.

  • @wiktoria640
    @wiktoria640 Рік тому +7

    Szczerze mówiąc dodalabym tu jeszcze kształcenie zawodowe, gdyż sama to robię. Już pomijając całe narzekanie że osoby w technikum są takie biedne bo mają tyle godzin (co prawda słuszne, ale nikt nie kazał nikomu tam iść na siłę) to egzaminy zawodowe to jeden wielki żart w tym momencie
    Mamy kwalifikacje trzycyfrowe które zostały wprowadzone jeśli dobrze pamiętam w 2019 roku
    Nauczyciele nie dostali żadnej postawy programowej ani przykładowych egzaminów żeby ją przygotować (więc de facto kształcili nas z tego co sami uważali za słuszne ale nie wiedzieli nawet czy coś z tego będzie na egzaminie). Pamiętam sytuację gdy na pierwszym egzaminie nasza nauczycielka poprosiła nas że jeśli mielibyśmy trochę czasu to żebyśmy jej przepisali trochę pytań z odpowiedziami
    Co do tego jak można by było rozwiązać te problemy to okrojenie podstawy programowej (bo w większości nie widzę sensu uczenia się na pamięć z przedmiotów które nie są mi w żaden sposób potrzebne oraz wiem że nie będę chciała się w ich kierunku kształcić) i przedmioty do wyboru (mówię tu głównie o przedmiotach przyrodniczych)
    Ale wydaje mi się że rozwiązanie tego tak jak zrobili to Estończycy jest naprawdę dobre. Bo sama mam niemiłe doświadczenie z nauczycielami którzy dawali nam do przepisania jakies slajdy z prezentacji z internetu albo puszczali gotowe lekcje, potem wymagając że będziemy potrafili napisać sprawdzian (ostatnio miałam taką sytuację i chyba najwyższą ocena było 3, a mniejszość załapała się na 2)
    Dodatkowo progi procentowe (jakoś mam wrażenie że to powinno być podzielone w miarę równo a nie, że od 40% ma się dopiero 2)
    Także wiem że prawdopodobnie ten komentarz nic nie zmieni i w polskiej oświacie zawsze będzie tak jak jest, bo prawdopodobnie żaden pan w garniturze tak naprawdę nie zwraca uwagi na to co się dzieje w szkołach

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +2

      Jejku, nie wiedziałem, że z tym egzaminem był taki hit… Dzięki, że podzieliłaś się swoimi przemyśleniami - zgadzam się z nimi w 100%! 🤎

    • @Sjsjsjsjsjshsjsjsjsj
      @Sjsjsjsjsjshsjsjsjsj Рік тому +3

      PiS nie obchodzi mlodziez to mało powiedziane. Oni wręcz na nią sr*ją za przeproszeniem. Mój rocznik 04 ma przewalone jeżeli chodzi o maturę 2023. Zrobili ją trudniejszą, pytam się po co? Żeby prawie nikt się na wymarzone studia nie podostawał?
      To po 1.
      Po 2, oni wręcz gardzą młodzieżą, śmiejąc się w sejmie z sam*bojstw dzieci i mlodziezy, to już mówi samo za siebie. Są po prostu podli, wyrachowani, ich interesuje wyłącznie patola, albo ludzie starsi, których za chwilę nie będzie na tym świecie. Co do tych drugich, to i tak osoby starsze nie mają w tym kraju dobrze, znam wiele starszych osób, które głodują na emeryturze, a całe życie pracowali. Jedynie patola na socjalu ma się dobrze. Przyszłe pokolenia w odstawke, my nic dla nich nie znaczymy, jedynie klechy i patologia.
      To karygodne.
      Powiem tak, Polska skończy tak, że jej nie będzie, bo młodzi ludzie wyjadą, starsi wymrą. (Dodajmy jeszcze ujemny przyrost naturalny).

    • @eireneguen8240
      @eireneguen8240 Рік тому +2

      Pomiędzy dwuliterowymi, a trzyliterowymi kwalifikacjami w podstawie programowej jest znacząca różnica. W dwuliterowych kwalifikacjach wszystko było wyszczególnione (co uczeń ma zapamiętać, co zrozumieć i wykorzystać, a co wykorzystać w rozwiązywaniu złożonych problemów). Nowe podstawy programowe są niesamowicie nieprecyzyjne w porównaniu do starych. Jeśli chodzi o egzaminy z kwalifikacji, to na początku nie było wiadomo czy będą się one różnić od egzaminów na bazie starej podstawy. Dodatkowo wprowadzono zadania jawne na części kwalifikacji.

  • @willsdavediogenes
    @willsdavediogenes Рік тому +3

    Tak czytam te komentarze i zrozumiecie dopiero jak już skończycie szkole :) zresztą oceny nic nie znaczą bo ktoś może skończyć liceum mając np 1 z matematyki 5 z polskiego i z reszty 3 a potem uczyć się na własną rękę i zostać milionerem, przykładów jest wiele i sam znam taka osobę która była mierna z większości przedmiotów a po liceum po kilku latach ma swoje działalności i żyje jak chce :) matura to bzdura, zresztą wystarczy posłuchać dietetyków i lekarzy jak bardzo są niewyedukowani z pewnych podstaw by wiedzieć że system na całym świecie jest kulawy i nie ma kształcić milionerow a max klasę średnią, pozdrawiam

  • @domi_000
    @domi_000 Рік тому +6

    Myślę że warto też spojrzeć na te mniejsze rzeczy jak sprawdziany, prace domowe, kartkówki, parcie na dobre oceny. Do tego dochodzi jeszcze brak możliwości posiadania dobrego snu i beznadziejne zdrowie psychiczne polskich uczniów gwarantowane

    • @marta2433
      @marta2433 Рік тому

      Dokładnie, dobry system powinien być jak puzzle - wszystko ma do siebie pasować.

  • @dzikpryk6210
    @dzikpryk6210 Рік тому +2

    Według mnie szkoła powinna być na zasadzie klas 1 - 4 nauka pisania , czytania , liczenia . W kolejnych 4 klasach przedmioty zwykłe takie jak polski matma ang i zawodowe tak żeby zainteresować dzieci różnymi zawodami a później 3 lata kształcenia w jakimś zawodzie a jak ktoś chce na studia to egzamin maturalny z takich przedmiotów jak mamy teraz a jak chcę się do niego lepiej przygotować to może wybrać dodatkową szkołę dwuletnią zwaną szołą przygotowania maturalnego . Moim zdaniem mój pomysł jest bardzo dobry ponieważ zajęcia byłyby ciekawe i dzieci chciały by przychodzić oraz byłyby zdecydowane co chcą robić w życiu ale miałyby też możliwość studiowania i kariery naukowej

  • @justynapawlak8621
    @justynapawlak8621 Рік тому +2

    I mam nadzieję, że upadnie i odrodzi się w innym kształcie. Według mnie powinny być klasy po max 15 osób, lekcje od 9 do 13 obowiązkowe + po przerwie obiadowej przedmioty wybrane przez uczniów związane z ich zainteresowaniami. Ponadto usunięcie egzaminów prócz matury i zmiana kształtu matury na zdawanie tylko wybranych przedmiotów w związku z wybranymi kierunkami studiów. Do tego brak obowiązku wstawiania ocen w ogóle tylko na koniec roku.

    • @justynapawlak8621
      @justynapawlak8621 Рік тому +1

      I oczywiście zapomniałam, że podstawy programowe są przeładowane. Byłam nauczycielką polskiego i mnóstwo rzeczy moim zdaniem jest niepotrzebnych. Chciałabym, żeby ten przedmiot to była przyjemność i duma z tego, że znamy dobrze ojczysty język.

    • @f3bq163
      @f3bq163 Рік тому

      @@justynapawlak8621 Język Polski jest akurat fajny jeśli nauczyciel ma dobre podejście i wyraźnie wytłumaczy zagadnienia. Nie zlicze ile miałem polonistów którzy oczekiwali że wszystkiego samemu się nauczymy i dowiemy a później klapa. Chociaz teraz mam świetną nauczycielke i srednią 5.34 z polskiego w 2 liceum

  • @zbvvk
    @zbvvk Рік тому +2

    Jestem 04 czyli rocznikiem królików doświadczalnych, i nienawidzę aktualnego systemu nauczania, dosłownie pod koniec 3 klasy liceum dowiedziałam się jak ma wygladac nowa matura, boje się ze przez to mogę jej nie zdać i tak jak wielu moich rówieśników czujemy się poszkodowani

  • @jakubgrabowy4077
    @jakubgrabowy4077 Рік тому +2

    Polska edukacja upada, ponieważ już same założenia tejże edukacji są kijowe. Nie dziwmy się, że szkoła zabija kreatywność, skoro z założenia dzisiejszy system edukacji opiera się na edukacji pruskiej z XVIII wieku, w której tam chodziło o to, żeby wyedukować albo pracowników fabryki (nie chodzi o inżynierów) albo żołnierzy, a kreatywność raczej przeszkadza w żmudnej i powtarzalnej pracy w np. Hucie. Co można zrobić? Trzeba system edukacji zniszczyć.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому

      Jak tak dalej pójdzie, to może dojść do samozniszczenia!😂😢

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura Рік тому

      Nie da się nauczyć kreatywności ani jej zniszczyć. Zwyczajnie nie wiemy jak się ona rozwija w mózgu człowieka.

  • @bozydarziemniak1853
    @bozydarziemniak1853 Рік тому +1

    Jako osoba, która jest na bieżąco z tematem i zna go zarówno od strony uczniów, studentów, jak i od strony grona pedagogicznego, to powiem w skrócie: edukacja w Polsce upada, bo jest źle i nieefektywnie zarządzana w sposób przestarzały, jest słabo dofinansowana, nie ma bezpośredniej korelacji pomiędzy liczbą miejsc na uczelni, a liczbą miejsc pracy w zawodach, do których uczelnie kształcą ludzi oraz brakuje inicjatyw i dużych projektów pomiędzy uczelniami (które mają możliwości badawcze) i firmami przemysłowymi (które mają możliwości finansowe i produkcyjne). Nie ma osoby, która by skorelowała jedno z drugim i dobrała odpowiednie grono osób z różnych kierunków, by rozwinąć mocno strategiczne projekty badawcze jak np. wysłanie własnego satelity w kosmos lub stworzenie czegoś na kształt doliny krzemowej. Obecna edukacja przypomina bardziej mocno zhierarchizowaną sektę, w którym guru jest rektor i dziekan, poniżej są nadskakujący mu doktorzy habilitowani, adiunkci i doktoranci, a na samym dole są studenci, na których wszyscy wyżej wymieni srają (uwaga: użycie słowa sranie w tym tekście to przenośnia). Protesty nic nie dadzą, bo osoby kompetentne, które by się nadawały do zarządzania tym wszystkim nigdy nie przeskoczą całej drabinki hierarchii i przez to nie wdrożą swoich pomysłów w życie. Jeśli jakimś cudem udałoby się im taką drabinkę przejść, to będą już za starzy, żeby jeszcze cokolwiek chcieć zmienić w funkcjonowaniu tego systemu. Finansów będzie brakować, bo uczelnie są nierentowne, gdyż nie dają żadnego namacalnego efektu w postaci nowych, użytecznych technologii (lub przynajmniej nie w takiej ilości, jaką mogłyby dawać, gdyby miały jakiś wyższy cel i plan). Obecnie liczy się jedynie ilość wypuszczonych publikacji, co jest już zupełnie bez sensu, gdyż zazwyczaj są, to nic nie wnoszące teksty robione na masówkę, a nie po to by dokonać czegoś co nazwalibyśmy nowym odkryciem naukowym lub ułatwieniem ludzkiego życia. Raczej publikacje te utrudniają życie wszystkim tym, którzy je piszą i tym którzy muszą je recenzować...

  • @juliak4900
    @juliak4900 Рік тому +13

    W końcu ktoś się wziął za ten temat! Super rzetelny film ❤️

  • @magdawlodarska
    @magdawlodarska Рік тому +3

    Bardzo dziękuję za tak świetnie przygotowany i przekazany materiał.

  • @revirev619
    @revirev619 Рік тому +1

    Z tym punktem dotyczącego przeładowania godzin się zgodzę. Mam siostrę która chodziła do 7 klasy w poprzednim roku szkolnym. Wyjeżdżała o 7:45 a wracała o 16:45. Zdała ale był to najsłabszy rok szkolny. Jak na 9 lekcji to się nie dziwię że więcej miała czwórek w tamtym roku niż w klasach 4-6. Dodać trzeba że 30 min dojścia do przystanku i powrót do domu z niego. Obiad i przerwa 1 godzina wychodzi godzina 18:15 + uczęszcza na dodatkowe zajęcia wiadomo gdzieś tam jakaś jazda konna, granie na flecie poprzecznym i skrzypcach to zajmuje sporo czasu a nie ma tych zajęć codziennie. Na koniec wygląda to tak że siedzi do północy z lekcjami i kwiczy bo nie zdąży na sprawdzian się nauczyć ponieważ jej przeładowali terminy i codziennie coś piszą dziwne ale prawdziwe i to w szkole podstawowej a co będzie w technikum do którego chce się dostać? Teraz też nie lepiej mają w tej ósmej. Jak liczyliśmy to średnio ma 2 kartkówki na dzień

  • @miximed1590
    @miximed1590 Рік тому +2

    Wg mnie od 2 klasy liceum na przykład na takim biol chemie nie powinno być historii, wosu, geografii,ani żadnych tego typu rzeczy. Powinny zostać : Polski, matma, ang, biolka, chemia, fizyka. W dodatku powinny być zajęcia typowo imitujące zawody po studiach jakie wybiera się po maturze z chemii i biologii.
    Np. Raz w tygodniu rozmowy z lekarzami, dentystami itp.
    A w 3-4 klasie jakieś zajęcia praktyczne, imitacje medyczne itp, które nie byłyby obowiazkowe, ale dawałaby np. Parę punktów na lekarski lub lek dent.
    W moim przypadku np. Umiem 12 typów szwów chirurgicznych, fascynują mnie operacje i chciałbym być chirurgiem, w Ameryce miałbym dużą przewagę nad innymi na medycynę(w liście motywacyjnym) , ale w Polsce muszę cisnąć tkanki roślinne 🥰

  • @strangeribi4703
    @strangeribi4703 Рік тому +1

    Mogę mówić z mojego własnego doświadczenia, w Polsce skończyłam podstawówkę, napisałam test 6klasisty i jedyne wspomnienia jakie z tej szkoły mam to szkoła do południa, i później w domu odrabianie 20 stron w zeszytach ćwiczen, miliony kartkówek, często brak pomocy ze strony nauczyciela jesli dziecko sobie nie radzi, wiele razy wymyślałam choroby żeby tylko nie iść w jakiś dzień do szkoły. W wakacje po 6kl wyprowadziliśmy sie do Niemiec i mieszkam sobie już tutaj 9 lat. System edukacyjny w Niemczech może i nie jest perfekcyjny i co kraj związkowy to inny poziom, materiał, przedmioty on ogólnie wszystko. Krótko od nauczycieli zawsze dostałam pomoc jakiej oczekiwałam, na maile odpowiadają w przeciągu jednego dnia, korygują dodatkowo prace pisemne. Testów nie można napisać jeszcze raz ale piszecie tylko 2kartkowki (materiał z ostatniej lekcji) albo 1 sprawdzian (ostatnie 10h) i w niektórych przedmiotach tzw. Schulaufgabe. Wszystko zapowiedziane. Mnóstwo referatów, prezentacji, workshops, prac grupowych, prac kreatywnych. Nauczyciele proszą sie uczniów o Feedback. Od kiedy mieszkam tutaj chętnie chodzę do szkoły, nie czuje sie obciążona nauka. Jest duzo możliwości po szkole nie trzeba mieć matury i iść studiować, wiele osob kończy edukacje po 10 klasie. Profile w szkolach, kolka zainteresować jak teatr, polityka międzynarodowa, dziennikarstwo, gotowanie. Przedmioty jak ekonomia, psychologia, technologia, prawo. A na testach bardzo często sa zadania gdzie wiedzę trzeba umieć użyć, wiec sie nie wkuwa a próbuje zrozumieć

  • @Swiete_Jamnicze_Perypetie
    @Swiete_Jamnicze_Perypetie 11 місяців тому +1

    Odpowiedź przed filmem: Badziewni Ministrowie i wsm całe ministerstwo w skrócie
    Po namyśle stwierdzam, że problemem systemu edukacji jest System jako tako.
    To że nauczyciele i dyrektorzy mają związane ręce to nierzadko gówno prawda niestety. Problemem jest ich nastawienie i przyzwyczajenie do PRL-owskiego systemu, gdzie to oceny numeryczne i praca przez calusieńki rok się liczy. Prawo oświatowe wymaga oceny KOŃCOWEJ, a nauczyciele robią sobie kartkóweczki, sprawdzianiki, a potem narzekają jak to dużo strasznie pracy mają przy sprawdzaniu prac pisemnych. Obecną podstawę programową da się realizować w sposób ciekawy i zachęcający do nauki, tylko że nauczycielom się nie chce i idą po najniższej linii oporu, bo jakiekolwiek starania odpłacają się niską pensją, ALBO LEPIEJ - zapowiedziami ministra, otwartych wojen z takimi szkołami, co jakoś próbują dobrze tą edukację ułożyć. Nasz kraj w kwestii oświaty to żenada, bo to że jesteśmy na 10 miejscu w rankingu to to wynik wymuszania na ludziach tej nauki. (Chiny z tego co wiem też są wysoko i chyba Japonia też więc wyniki to nie wszystko jeżeli jest to podszyte często nawet traumami, wyczerpaniem itd.) (tak btw to chyba pierwszy raz w internecie podzielę się takimi poglądami, ale Czarnek mnie tak cholernie wtrybia. Już pomijając to że bliżej mu do Magistra niż ministra, to po prostu denerwuje mnie swoją egzystencją chyba. I tym tonem aroganckim. Naprawdę nie ma osoby w polityce która by mnie jakkolwiek denerwowała, ale jednak się znalazło XDDD)

  • @agnieszkajanucik8892
    @agnieszkajanucik8892 Рік тому +7

    "Liznąłeś" tylko temat, bo powodów do upadku polskiej edukacji jest znacznie więcej. Dziękuję jednak, że podjąłeś ten temat bo odnoszę wrażenie, że nikogo w naszym kraju edukacja dzieci i młodzieży nie interesuje i jest spychana na margines.

  • @zovz.a
    @zovz.a Рік тому +5

    Jak dla mnie powinna być przeprowadzona reformacja edb w szkołach. Często w wielu placówkach uczymy się po prostu o niepotrzebnych rzeczach albo nieaktualnych miejscach schronów - NO BŁAGAM! Zamiast tego można byłoby wprowadzić cos w stylu raz do roku tygodniowy kurs który kończy egzamin (teoria+praktyka) Kursy byłyby obowiązkowe i np. Kurs dwudniowy który sama sobie opłaciłam i poszłam na niego z pierwszej pomocy taki rzetelny jest jak dla mnie warty o wiele więcej niz 2 lata edb w szkołach !

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +2

      w założeniu EDB ma sens, ale to co się na nim uczy apropos właśnie pierwszej pomocy to jakiś ułamek przydatnej wiedzy…😬

  • @Kuba-kw6hg
    @Kuba-kw6hg Рік тому

    Pięknie Pani przedstawiła problem. Pozdrawiam serdecznie.

  • @pawelzielinski1398
    @pawelzielinski1398 Рік тому +11

    Najgorszą mendą jest minister edukacji - typowy partyjny ideolog

  • @upteus4278
    @upteus4278 Рік тому +3

    dobrze przygotowany materiał LIKE

  • @kapturnik7766
    @kapturnik7766 Рік тому +2

    Sprzątanie szkoły to dobry pomysł bo pamiętam jak byłem w szkole z Internetem to myśmy sprzątali schody korytarze i uczniowskie toalety i prysznice i uważam że to chyba dobry pomysł

  • @Montroze
    @Montroze Рік тому +1

    Zgadzam się z Twoimi argumentami Dodałabym jestesz od siebie drugą stronę medalu jeżeli chodzi o nauczycieli...
    Niekompetentna kadra nauczycielska jest bardzo dużym problemem. Nauczyciele najczęściej narzekają na życie, zamiast uczyć. Często terroryzują uczniów.
    Ponadto klika nauczycielska i wpychanie do szkół po rodzince - znam bardzo wiele osób, które chciałyby nauczać w szkole, ale niestety nie mają znajomości. Natomiast kadra nauczycielska to jedna wielka rodzinka - mąż, córka, zięć, ojciec. Najgorsze jest to, że przez takie układy nauczyciele czują się nieruszalni i po prostu nie wypełniają swoich obowiązków.
    Uważam, że po pierwsze - nauczyciele powinni być przyjmowani a podstawie kompetencji, wpychanie rodzinki powinno być piętnowane
    Po drugie - tak jak w systemie estońskim, jeżeli nauczyciel stara się przekazać wiedzę, prowadzi koła naukowe, a jego uczniowie osiągają wysokie wyniki - powinien być za to wynagradzany. To jest bardzo niesprawiedliwie, że taka osoba dostaje taką samą wypłatę, co nauczyciel, który wgl się nie stara i ma wywalone na uczniów.
    Po trzecie - nauczyciele powinni mieć regularne szkolenia i opiekę psychologiczną. Rozumiem, że 50 letnia pani Grażynka z polskiego zna się na fachu i nie jeden rocznik zdał dzięki niej maturę, ale... Może Pani Grażynka czuję się zmęczona psychicznie? Może Pani Grażynka coraz mniej efektywnie przekazuje wiedzę, ponieważ nie nadąża nad młodzieża i trudniej jest jej dotrzeć do nich? Dlatego może warto Panią Grażynkę nauczyć nowych metod przekazywania wiedzy?
    Miejmy nadzieję, że to kwesti czasu i coś zacznie się zmieniać w polskich szkołach.

  • @zi3lupl649
    @zi3lupl649 Рік тому +2

    Dokładnie zgadzam sie ze wszystkim tylko szkoda ze ministerstwo nic z tym nigdy nie zrobi :(

  • @alanalan9652
    @alanalan9652 Рік тому +1

    Szczerze mówiąc to 2 najważniejsze rzeczy do zmiany to najwcześniejsza godzina zaczynania zajęć to 8.25 bo jak się budzisz o 6.30 żeby się przygotować na 7.30 no to zwyczajnie słońce nie jest tak wysoko i światło nie może Cię efektywnie obudzić czyli czujesz jakbyś umierał/a natomiast jak o 7.30 wstajesz to słońce jest wystarczająco wysoko żeby rozświetlić niebo a wtedy gwałtowna zmiana jasności otoczenia może i przez chwilę jest nie do zniesienia ale po czasie łatwiej pójdzie i się twoje oczy przyzwyczają. Numer 2: nadmierna ilość przedmiotów na dzień. Przeciętny uczeń w szkole podstawowej ma 7-8 godzin lekcyjnych co oznacza nadmierne przepełnienie informacji wpajane do głowy ucznia. Zwykły przeciętny mózg może maksymalnie efektywnie uczyć się 5 rzeczy na dzień. Reszta rzeczy które najbardziej były trudne do nauczenia się są zapominane. Tak ludzki mózg ma ok. 1-2 petabajty pojemności ale ta pojemność jest na całe życie i krótkotrwała (może gdzieś 1-2 miesiące). To sprawia również stres o ciągłym zapominaniu rzeczy. Nauczyciele straszą " OOO Na EgZAmiNie wam PuJDZie Źle11!!1!1!1!" albo " MIELIŚMY To 2 lata temu !1!1!!1!1 czemu tego nikt nie pamięta?!?!?!??!?!?1.?1?1" Tak bo przez ten stres i ten ciągły cykl zapominania dprowadza do niezadowolenia i niechęci do nauki co znowu powtarza ten cykl.

  • @barbara.p5128
    @barbara.p5128 Рік тому +7

    To nie jest nauka to jest wciskanie kitu!

  • @Memaganna
    @Memaganna Рік тому +6

    System edukacji, systemem edukacji, ale sama lekcja to nie tylko podstawa programowa, to bycie razem, szanowanie sie nawzajem, ale jak bardzo widać też interferencję rodziców w to co robią nauczyciele. Są dzieci które nie znają podstawowych zasad dobrego wychowania, zamykają szafki z kopa, dłubią w nosie i wkładają to do ust, biją innych podczas lekcji, komentują w dziwny sposób to co się dzieje, np na mojej lekcji jak puściłam dzieciom jakiś filmik, albo jak coś mieliśmy robić w grupach lub projekt niektórzy mówili " What the fff..."
    Potem rodzice bronią takie dzieci, podważają też kompetencje nauczycieli. Sama byłam nauczycielką, ogólnie dzieci mnie lubiały ale miałam problemy z rodzicami dlatego zdecydowałam się opuścić szkołę, bo jestem też człowiekiem i zasługuję na szacunek.. nie jestem workiem treningowym żeby nazywać mnie np. porażką pedagogiczną, albo to że rodzice płacą to wymagają...
    Przykre to wszystko :(

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      Myślę, że przyczynia się do tego sposób w jaki nauczyciele są traktowani przez ministerstwo edukacji i rządzących. Jeżeli oni nie szanują tego zawodu to utrwalają ten stosunek w społeczeństwie i rodzice potem robią to samo.

  • @impaul_a
    @impaul_a 9 місяців тому +1

    Ja bym zmienila program nauczania żebyśmy szli do przodu, może laptopy/ tablety? Żal papieru etc. Lekcje podstawowe (zmodyfikowane) jak matma, polski, czy jezyki. I np. 4 przedmioty dodtakowe do wyboru z masy zakresow jak jakaś kreatywność, może sztuki teatralne, majsterkowanie, konstruowanie, czy jezyki na wyzszym poziomie ciakwe mogą byc ogrodnicze, albo jakies elektryczne zjaecia np. Na temat gier...? Vr okulary...? Jakby czemu nie ale kto to ogarnie 😢

  • @soberski555
    @soberski555 Рік тому +3

    Wydaje mi się że uczeń powinien mieć wybór co chce się uczyć

  • @annadudkiewicz69
    @annadudkiewicz69 Рік тому +10

    Czy system estoński jest dobry dla osób z dysleksją, adhd, przetwarzaniem słuchowym itp skoro nauczyciele dostają wynagrodzenie wg osiągniętych wyników przez uczniów? Dla mnie wygląda to na wyścigów szczurów a nie sprzyjający uczniom.

    • @idkk8295
      @idkk8295 Рік тому +2

      doskonale rozumiem co masz na myśli ale taka mała dygresja; osoby z adhd nie zawsze mają problemy z nauką, tak samo ci z dysleksją. oczywiście nie wykluczam takich przypadków, ale nie generalizujmy. sama mam stwierdzone adhd jednak moje objawy nie wpływają na umiejętności uczenia się i od 6 lat jestem najlepsza w klasie. to samo tyczy się osób z dysklesją, znam takich ludzi i wiele z nich bardzo dobrze sobie radzi. chodzi mi o to, że zakładanie że twoja choroba z góry sprawia że jesteś w czymś gorszy jest trochę krzywdzące. pozdrawiam!

    • @annadudkiewicz69
      @annadudkiewicz69 Рік тому +1

      @@idkk8295 jestem terapeutą dziecięcym. Do mojego gabinetu trafiają dzieci z różnymi zaburzeniami. Często mają problemy w nauce ale są doskonałe np sporcie, muzyce, kompozycjach kwiatowych, szyciu itp. Być może obniżają statystyki bo nikt nie bierze pod uwagę ich pozaszkolnych zdolności.

    • @Shangiseroa
      @Shangiseroa Рік тому

      Największym problemem byłyby osoby z trudnościami w naukach ścisłych takie jak ja, nie potrafiące liczyć w pamięci a liczenie czegokolwiek na kartce zajmuje kilkadziesiąt minut a o zrozumieniu tematu już nie wspominając.

  • @God_abandoned_us_all
    @God_abandoned_us_all Рік тому +3

    ja nienawidzę faktu, że nauczyciele nakazują ci kupować konkretny podręcznik, a nie pozwalają korzystać z podręcznika zawierający mniej więcej ten sam materiał, lub nawet korzystać z źródeł internetowych, tak jakby nauczyciele nie zdawali sobie sprawy, że zakup nowych podręczników może porządnie się odbić na finansach domowych niektórych osób

  • @piotrgmail3431
    @piotrgmail3431 Рік тому +8

    Polska szkoła upada na naszych oczach od lat, dzisiaj jest tak źle, że nauczycieli trzeba ściągać z Hadesu (taki żarcik panował kiedyś w mojej szkole), czyli z stanu spoczynku np. nauczyciel mający 70 lat, co moim zdaniem jest śmieszne, bo ci ludzie żyli w innych czasach i cześć z nich trzeba tłumaczyć np. że pluton nie jest już planetą, albo to, że witaminę D można już syntezować - działają ci ludzie na automacie i nie interesuje ich już rzeczywistość tylko stara podstawa programowa, niezmienna od lat.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +1

      Słyszałem o tym, że nauczyciele przez niedobory kadrowe muszą wracać z emerytury do szkoły, ciekawy koncept…

    • @piotrgmail3431
      @piotrgmail3431 Рік тому +1

      @@foundoblivion Nawet nie wiesz jak ciężko rozmawia się z człowiekiem, który jest starszy od ciebie o pół wieku, to trochę tak jakbyś rozmawiał o historii II wojny światowej z kombatantem wojen Napoleońskich - nie dogadają się, a różnica pół wieku to nie tylko inny sposób myślenia, ale także inny język zwyczaje, przyzwyczajenie do innych standardów ( w tym kary cielesne). Moim zdaniem osoba która miała taką dużą przerwę, nie powinna już pracować z młodzieżą szkolną.

  • @evexyanj
    @evexyanj Рік тому +4

    Chciałam się rozpisywać o tym, co najszybciej trzeba zmienić, ale doszłam do wniosku, że polska edukacja cała jest do bani xD Jestem w 2 technikum i we wtorki mam 9h lekcyjnych :)

  • @cvc7747
    @cvc7747 Рік тому +5

    off topic ale bardzo przyjemnie sie slucha twojego akcentu

  • @fanerv3304
    @fanerv3304 Рік тому +1

    Problemem są też nauczyciele uważani i traktujący się jak niemylące się autorytety przed którymi trzeba klękać i wierzyć we wszystko co powiedzą, a merytoryczna krytyka jest wyrazem braku szacunku. Nie wspomniałem oczywiście o zastraszaniu uczniów, poniżaniu ich i zbytniej fiksacji na cyferkach, które oceniają wszystkich tak samo nie zważając na ich kompetencje czy charaktery.

  • @jellykamaki2225
    @jellykamaki2225 Рік тому +3

    Najlepiej by byline grunt każdy uczeń był nauczany indywidualnie, bo nauczyciel się może skupić na jednej osobie i zauważyć w czym jest problem i co trzeba dopracować

    • @agusiasz2981
      @agusiasz2981 Рік тому

      Prywatne szkoły tylko na to stać.

  • @rekky.
    @rekky. Рік тому

    W szkołach siedzimy godzinami i często marnujemy na czas na przedmioty których poprostu nie lubimy i nie potrafimy pojąć w moim wypadku (chemia, fizyka, filozofia,) podstawa wciska nam mnóstwo rzeczy jednakże wszyscy doskonale wiemy że i tak o tym pamiętać nie będziemy mamy ultra ciężkie plecaki i co roku trzeba sobie kupić nowe podręczniki na własną rękę aby potem nadwyrężać swój kręgosłup nosząc je każdego dnia do szkoły. Nauczyciele są w dużej mierze wypaleni zawodowo i oschli, niemili w stosunku do uczniów. Polskie szkoły są w słabym stanie technicznym a budynki często odstraszają. Nikt nie prowadzi statystyk co wychodzi a co nie uczeń jest wpychany w ramkę do której ma się dostosować. Informatyka jest debilnym przedmiotem o straconym potencjale a WF zniechęca od sportu. Szkoły mają naprawdę złe godziny pracy powodujące zjawiska takie jak na moim przykładzie ( wychodzę z domu o 6.15 wracam o 20.20)

  • @wszystkoinic3047
    @wszystkoinic3047 Рік тому +2

    Apropo tej SB 2 stopnia to wogole jest jedno wielkie nieporozumienie. Po skonczeniu SB1 stopnia szukalem szkól z kontynuacja mojego zawodu i w polsce są tylko 2 takie szkoły na szczęście udało mi bo jedna jest 30km odmnie. Dwie szkoły z kontynuacja tego zawodu, mam kolegę w klasie co mieszka 100km od tej szkoly . Kolejna zabawna rzecz która jest moim zdaniem bez sensu . Będąc teraz w SB2st uczę sie dosłownie tego samego co w SB1st. Dodatkowo nauczyciele ciągle strasza że matura trudna, zadań zadają tyle że po powrocie z szkoły muszę siedzieć godzinami aby je zrobic. Gdzie czas na odpoczynek? Rozwijanie pasji , zainteresowań ? Nie ma niestety . Polski system edukacji musi się jak najszybciej zmienić bo społeczeństwo chodz wyksztalcenie będzie miec ale niepotrzebnej wiedzy. Przez chwile byłem w technikum i mam pytanie po co mi chemia ? A tak jeszcze na koniec, dlaczego religia jest w szkolach to tylko dodatkowe godz marnujące czas.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому

      Nie wiedziałem, że z tymi szkołami jest taki problem… Straszne!😢

  • @monikajjj6185
    @monikajjj6185 Рік тому +1

    Nauczyciel może kierować lekcją tak, jak uważa za słuszne. Książka książką, ale nauczyciel ma w pewnym stopniu autonomię w działaniu. To co jest problemem to przemęczenie nauczycieli, którzy pracują po 1,5 etatu plus nadgodziny. Nie da się wejść na lekcję z energią przy takiej liczbie godzin.

  • @nocturnusis
    @nocturnusis Рік тому

    Mądrego to aż miło posłuchać

  • @Sylsi
    @Sylsi Рік тому +2

    cieszę się dziś, że cię odkryłam

  • @januszswiech-azjazpasja
    @januszswiech-azjazpasja Рік тому +3

    Gimnazja to było największe ludobójstwo w Historii Polskiej Edukacji, ja uważam że samo zlikwidowanie Gimnazjów nie zakończyło sprawy należy przed sądem postawić twórców tego szkodliwego tworu, niestety Głównego twórcę Reformy wprowadzającej Gimnazja rozliczyć już nie można bo niestety Mirosław Handke umarł 22 Kwietnia 2021 roku, chociaż osobiście uważam że on nie umarł, tylko uciekł przed sprawiedliwością, on nam zwyczajnie bezczelnie uciekł.

  • @darkloung
    @darkloung Рік тому +3

    chciałabym, żeby uczniowie liceum oprócz rozszerzonych przedmiotów mogli wybrać przedmioty podstawowe. sama jestem w pierwszej klasie liceum na profilu kulturno-historycznym, po co mi wiedzieć o chemii, biologii, fizyce oraz geografii+astronomia jeżeli to mi się nie podoba i nie interesuję?

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +1

      To tylko powoduje zniechęcenie uczniów do szkoły. 😢 Imo tak jak przedmioty rozszerzone powinno się wybrać np. 2-3 przedmioty podstawowe oprócz polskiego, matmy i angielskiego…

    • @caete2573
      @caete2573 Рік тому

      @@foundoblivion W przypadku powtarzania klasy powinna być zmiana.
      Powtarzanie klasy wtedy, jak ilość przedmiotów zagrożonych przekracza jakąś konkretną liczbę(coś w przedziale 4-6)
      Często jest tak, że ten kto powtarza klasę powtarza ją, z powodu jednego zagrożonego przedmiotu bez którego przecież może normalnie żyć.
      Zatrzymywanie ucznia powinno się odbywać jedynie by nadrobić poważne zaległości.
      Edit:Jest jeszcze warunkowy, ale to jest raczej loteria niż jakaś szansa na poprawę.

  • @reginagrobosz8807
    @reginagrobosz8807 2 місяці тому

    Szkoła szkołą, doskonałego rozwiązania jeszcze nigdy nie było i pewnie nie będzie. Prawdziwy problem to fakt, że edukacja jest obowiązkowa i przeważnie odczuwana jako przymus. Natomiast ludzie nie mają zainteresowań i celu, do którego chcieliby dążyć więc nie mają motywacji żeby coś robić. Po co jak państwo wszystko da, a do kręcenia tiktoków za wiele rozumu nie trzeba 😁

  • @dynatic4384
    @dynatic4384 Рік тому +1

    Jako tutor programu Akademii Przyszłości, najbardziej osobiście boli mnie podejście do nauki w sposób kwantyfikowalny (oceny, testy itp.). Jako że interesuję się behawiorystyką i naukami neurobiologicznymi, przeglądałem w tym temacie dużo badań, poświęconych motywacji zewnętrznej i metodzie kija i marchewki. Z większości publikacji na jakie natrafiłem, wynika bezpośrednia korelacja, pomiędzy ocenami, a:
    - problemami psychicznymi spowodowanymi przewlekłym stresem (stany lękowe lub depresyjne, fizjologiczne problemy żoładkowe (wrzody żołądka), a nawet próby samobójcze (zob. Korea Południowa i test suneung), który, co zostało udowodnione, osłabia działanie hipokampu i jądra półleżącego, które są kluczowe w procesie prawdziwego uczenia się
    - zwiększeniem niezdrowej rywalizacji i konkurencji, między osobami w grupie (szczególnie takie postawy, jak Schadenfeude - radość z niepowodzenia innych)
    - ustaleniem nieprawidłowych priorytetów (uczniowie uczą się po to, aby zdobyć dobrą ocenę (presja rodziców, wizja nagród zewnętrznych itp.), co skutkuje minimalizacją ryzyka, maksymalizacją profitów i unikaniem popełniania błędów, które, zgodnie z obecnym stanem wiedzy, są niezbędne do procesu uczenia się
    Dodatkowo ocena cyfrowa jest mocno subiektywna i nawet jeśli jest zostawiony komentarz, zauważono, iż większość dzieci pomija czytanie komentarza, skupiając się wyłącznie na ocenie ( odsyłam do filmu prof.Zoe Bee oraz do literatury dr. Alfie Kohn).

    • @dynatic4384
      @dynatic4384 Рік тому +1

      Proponuję zatem rozwiązanie oceny opisowej w postaci jednego zdania, odpowiadającego na jedno z trzech poniższych pytań:
      1. Jakie są mocne strony ucznia, jakie zaprezentował w ocenianej pracy ?
      2. Co sprawiło mu trudności i jak je naprawić ?
      3. W którym miejscu swego rozwoju jest i jak może posuwać się dalej
      Ważne jest, aby ocena ta nie była wartościująca (powiedzenie, że uczeń zrobił coś bardzo dobrze albo przeciętnie nic nam nie mówi), ale żeby wskazywała konkretne elementy, jakimi młody człowiek się wyróżnia.

    • @dynatic4384
      @dynatic4384 Рік тому +1

      Moja mama jest nauczycielką i sam pomagam jej co nieco w robocie. Wiem, że dużo z Was, nauczycieli, ma ogromny problem z przepełnieniem klas.
      Mogę Was pocieszyć, bowiem ocena opisowa nie musi być długa i nie musi być pisana. Wystarczy, że będzie o charakterze krótkiej informacji zwrotnej. Nawet informacja, jaką udzielacie, gdy podchodzi do Was uczeń, w zupełności wystarczy.

    • @annamarkowska5741
      @annamarkowska5741 11 місяців тому

      Marzę o takich ocenach jako polonistka

  • @bartekqrtd
    @bartekqrtd Рік тому

    Niespójność systemu nauczania, w tym podstawy programooowej z rzeczywistym światem, działanie niezgodne z badaniami, wskazującymi na potrzeby dzieci. Moim marzeniem jest zmiana tego w jak największym stopniu, bo zbyt bardzo psute są umysły i ciała młodocianych. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdro

  • @delkpiotrowska8851
    @delkpiotrowska8851 Рік тому +2

    fajnie się ogląda

  • @kamilakabs7317
    @kamilakabs7317 Рік тому +1

    Zaczęłam szkole w 2010 roku. Byłam rocznikiem, który kończył gimnazjum wraz z 8 klasą. Podanie wyników rekrutacji ? Krok od samobójstwa. Nie dało się dostać nigdzie. Gdyby nie myśl, że mama musiałaby iść wykupić nowe leki bo jej córka popełniła samobójstwo to by mnie nie było. Czy to jest ta dobra zmiana w polskim systemie edukacji ?

  • @joannakostorz6720
    @joannakostorz6720 Рік тому +2

    Edukacja w Polsce zawsze kulala duzo nie potrzebnej wiedzy , suche teorie, malo praktyk I ciekawych zajec

  • @anmir
    @anmir Рік тому +4

    Nie bierzesz pod uwagę wyżu demograficznego, który wszedł na uczelniwe w latach 2002-2006.

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому

      Nie pomyślałem o tym, że to przecież ma wpływ. Dzięki, że mówisz! ❤

  • @ewamorawiec3731
    @ewamorawiec3731 Рік тому +8

    Snape mówi, co i jak poprawić w systemie edukacji. Tego jeszcze nie widziałam.

  • @Sheep124
    @Sheep124 Рік тому +7

    widać

  • @twojstarynietoperz4439
    @twojstarynietoperz4439 Рік тому +9

    Odnoszę wrażenie że z tych 8 klas wyrastają coraz bardziej niedojrzałe i nie przygotowane do życia osoby które nie mają żadnej wiedzy praktycznej

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      Wydaje mi się, że po szkole podstawowej nie ma co oczekiwać, że uczniowie będą umieli samodzielnie żyć, ale to prawda, że w szkole króluje teoria, a nie praktyka…

    • @f3bq163
      @f3bq163 Рік тому

      @@foundoblivion raczej 1 i 2 klasa średniej po podstawówce to takie otrzęsiny i od 3 normalnie funkcjonują juz osoby (raczej większość, chociaz zaraz skończe 2 i nadal jak dzieciarnia)

  • @pola9882
    @pola9882 Рік тому +1

    od siebie mogę dodać tą słabiutką kadrę nauczycielską. Jestem na rozszerzeniu z polskiego i oczywiście cała moja klasa ma plan pisać za rok rozszerzoną maturę z niego. W pierwszej klasie babka poszła 1 września na chorobowe i już nie wróciła - po ok. 2 miesiącach zastępstw i odwołanych lekcji znaleźli nam starszą panią którą ubłagali by przerwała na chwilę emeryturę. Nie robiła nawet kartkówek czy sprawdzianów, prace pisemne oceniała jak maszyną losującą i bez żadnego feedbacku, a każda lekcja to było bezmyślnie spisywanie dyktowanych przez nią notatek. Przerobiliśmy z nią max dwie lektury. W drugiej klasie przyszła inna, też starsza, która przyjęła inną taktykę - jak jest temat to sami się uczymy, jak jest lektura to zadane 600 stron parę dni przed bo niby sygnalizowała wcześniej, potem na lekcji odpowiadamy na jej pytania lub jakiejś karty pracy a potem wyskakuje z jakimś testem którego nie zdaje połowa klasy i który łaskawie sprawdza po miesiącu czy dwóch. Do tego jest egzaminatorką maturalną i swoje strategie wprowadza już teraz - jak piszesz z sensem, ale nie trafisz w klucz, zero punktów. Strach cokolwiek powiedzieć, napisać, wyrazić obawę że po prawie 2,5 roku nie jesteśmy w ogóle na tą rozszerzoną maturę przygotowani bo albo babsko, albo wychowawczyni dostająca skargi się wkurzy i będzie jeszcze gorzej. Są nauczycielki dobre i z sercem, bo miałam z nimi zastępstwa, ale żeby nam taką znaleźć to się nie da - skończy się pewnie nadrabianiem całego liceum w rok w czwartej klasie, bo teraz przez inne przedmiociki choćby na oddychanie czasu nie ma. Jest to tylko jeden z wielu problemów, których większość już wymieniłeś. Polski system edukacji nabawił mnie traumy, depresji i pustej kieszeni przez jej leczenie, a także poczucia, że oceny to jedyne, co wartościuje mnie jako człowieka. Can't wait żeby wreszcie zdać maturę i oglądać ten cyrk z daleka. Pozdrawiam i podziwiam za dobrze zrobiony film, miłego wieczoru

  • @anias7277
    @anias7277 Рік тому +1

    Należy okroić podstawę programową do niezbędnego minimum. I wyprowadzić, coś na zasadzie edukacji domowej w stacjonarnych szkołach. Jedna ocena na koniec i tyle, a nie cały czas kartkówki, sprawdziany i pytanie przy tablicy.
    Sądzę, że największym obecnie problemem są zaburzeni psychicznie nauczyciele, którzy mają kontakt z dziećmi i młodzieżą. Jestem za wprowadzeniem testów psychologicznych oraz stworzenie niezależnej instytucji d.s. mobbingu w szkołach.

  • @Rayni666
    @Rayni666 Рік тому +3

    Mamy 2022r, 5-latki potrafią przy pomocy smartfona wyszukiwać bajki, ale za to w podstawówce na informatyce dalej uczeń uczy się obsługi painta, zamiast np obsługi systemu operacyjnego, budowy komputera (jak go zamontować, a nie tylko pokazać na obrazku). Apropo informatyki,jest jej o połowę mniej niż religii. Lata 20 XXI w. a w szkołach 2x więcej religii niż wiedzy potrzebnej do przyszłych zawodów.
    Ciekawe czy że 20 lat to kapłani i księża będą dźwigać ciężar podatków na swoich plecach, czy szeroko rozumiany świat IT? A no tak, kościół jest zwolniony z podatków i odpowiedzialności karnej za "incydenty"

  • @najwiekszywiejskicrusher3426

    Byłem powołany na ten test PISA i prawda jest taka ze było tyle pytań, że z czasem sie nawet ich nie czytało i cokolwiek zaznaczało, byleby szybciej wyjść stamtąd, a kwestionariusz to już była totalna strzelanina nikomu się nie chciało już na to odpowiadać bo było to po 3 godzinach rozwiązywania zadań i każdy marzył o opuszczeniu sali, więc sądzę iż wyniki tego są mało adekwatne co do umiejętności.

  • @_trawiniuszka_
    @_trawiniuszka_ Рік тому +1

    Jestem 1 szkole brązowej na historię uczę się o jakimś Egipcie który mi się do życia nie przyda więc widać to bardzo

    • @emcia99
      @emcia99 Рік тому

      ja na biolchemie sie ucze o izraelu wiec wiesz xdd

  • @michasmoka5673
    @michasmoka5673 Рік тому

    jak dla mnie póki jest jeden, i ten sam system, nie da się go naprawić i edukacja zawsze będzie ssać, chyba że coś się zmieni. Ale fajny film tak w ogóle.

  • @stokrotka9639
    @stokrotka9639 Рік тому

    👍

  • @xormul
    @xormul 9 місяців тому

    Szkołę kończyłem parę dekad temu. Największym problemem byli nauczyciele. Większość to były niestety ozchisteryzowane panie które szukały wygdnego życia oraz łatwej kasy.

  • @mixon7832
    @mixon7832 7 місяців тому

    żyjemy w XXI wieku, gdzie komputery i Internet są powszechne, nagadują pseudocholodzy i reszta specjalistów jak negatywny wpływ mają telefony na ludzi, zamiast kształcić osoby oraz przejść krok do przodu pierw zastąpić zeszyty i książki. Zeszyty i książki są bardzo niepotrzebne, przekładają się do 2 problemów: 1. Ilość papieru którą pozyskujemy z drzew a za tym idzie, wycinka drzew.
    2. Choroby kręgosłupa typu skolioza, lordoza lub kifoza spowodowana przeciążeniem ludzkiego kręgosłupa, każdy dobrze wie że noszenie 6 grubych książek nie jest przyjemne.
    Po za tym kadra nauczycieli nie ma powodu jak nadmieniłeś do starania się, gdy mają najniższą krajową w porównaniu do reszty krajów. Ilość absurdalnych reguł też jest onieśmielająca, człowiek nie może wyjść do toalety, zmuszając się tym samym do przetrzymywania szkodliwych substancji na przykład mocz, który może przełożyć się na powstawanie kamieni wyniszczających nerki. Człowiek nie potrafi wydalić mocz na zawołanie, bo tak sobie życzy, więc tekst "mogłeś pójść do toalety na przerwie" jest samo w sobie niedorzeczne. czy człowiek cywilizowany w taki sposób żyje? Że nie może załatwić nawet jednej z najbardziej istotnych oraz podstawowych potrzeb, którą jest potrzeba fizjologiczna. A później ludzie zdziwieni, że mdleją na środku lekcji skoro są dosłownie wycieńczeni jak pracoholik. To nie jest normalna sytuacja, a odsetek "ludzkich", wyrozumiałych nauczycieli jest bardzo mały, bo większość to wypaleńcy zawodowi lub czekający na emeryturę. A nauczyciele z pasją i aspiracją im bardziej się opłaca prowadzić korepetycje, w końcu sami w takiej sytuacji ustanawiają pieniądze za godzinę.
    Jeszcze ten problem nie byłby tak dotkliwy gdyby nie fakt, że CHODZENIE DO SZKOŁY jest obowiązkowe na mocy prawa pod karą grzywny i to do 18 roku życia, (najdłuższy sposób na zmarnowanie lat życia). Z rzeczy co jedynie się przydają w życiu to umiejętności liczenia, pisania i czytania a później co dalej? Wykarmi się człowiek znając pierwiastki i formułę na cosinusa? albo budową dżdżownicy? (Mowa o przeciętnym obywatelu, a nie o naukowcu specjalizującym się tylko w JEDNYM kierunku, a nie od razu całe 14).

  • @tyle_przegrac2258
    @tyle_przegrac2258 Рік тому

    W punkt

  • @julianiewinna976
    @julianiewinna976 Рік тому +5

    Moim zdaniem w szkole jest za dużo przedmiotów i treści z tych przedmiotów bo np po co komu wiedzieć czy w dokumencie są zdania złożone podrzędnie czy nadrzędnie albo też np choćby matury ustne nie wiem po co są potrzebne skoro na studia nie są brane pod uwagę ps jeśli chodzi o przedmioty to w gimnazjum miałam mniej praktyki z chemii niż teorii a to właśnie praktyka jest ciekawa a nie teoria więc .można ,by tu mówić dużo o tym jaki to słaby system edukacji jest w Polsce a jaki jest np w Holandii Estonii czy Irlandii 💁

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +2

      Taaak, myślę, że dobrym pomysłem byłoby zmniejszenie ilości materiału i postawienie na praktykę…

  • @anonimk1316
    @anonimk1316 Рік тому +2

    W końcu zabrał ktoś głos w słusznej sprawie. Szkoda, że trochę za późno, choć lepiej późno niż wcale. Ja chodziłem do gimnazjum jako ostatni rocznik (teraz mam 20 lat) i przez ten czas widziałem problemy edukacji. Szkoda, że nie podano tutaj tych przykładów na filmie, ale wymienię to co jest najbardziej problematyczne w polskiej edukacji: Otóż sporym problemem jest tutaj kierunkowanie ucznia. I wiem, że szkoła ogólna realizuje podstawowe programy, ale bez przesady. Do kształtowania kogoś do podstawowych programów dałoby radę przecież ukierunkować kogoś w dany zawód oraz realizować to co już jest w większym lub mniejszym stopniu w zależności od profilu. Ja niestety nie doświadczyłem tego, a powiem, że mam zainteresowanie w tematy techniczne związane z elektroniką/maszynerią, wojskiem i kolejnictwem oraz górnictwem i działalnością przedsiębiorstwa. Potrzeba również kreatywnego myślenia dla uczniów liceów, ponieważ przez brak szerszej działalności szkoły i pomysłów pojawiają się problemy z nauką. Niestety w liceum tych tematów nie uświadczyłem lub w bardzo małym stopniu.
    Druga rzecz to sporym problemem jest brak pomocy psychologicznej dla uczniów w zakresie różnych problemów i otwierania się na innych. I wiem, że niby z pozoru wydaję się to łatwe to wcale tak nie jest. W szkołach uczniowie doświadczają masę różnych problemów, lub też przez środowisko boją się o pewnych rzeczach rozmawiać, bo wtedy mogą poczuć się przez kogoś wyśmiani, odrzuceni, albo też zrozpaczeni. Do takich problemów mogą należeć przemoc, znęcanie się, albo zakochanie się w koleżance/koledze do którego nie wiemy jak zagadać i co zrobić. Z problemami prywatnymi należy działać.
    Trzecia sprawa to brak współczesnych lektur i problem z połową bezwartościowych badziewi. Tutaj sporym problemem jest fakt, że większość omawianych lektur i wierszy lub noweli pochodzi w większości z XIX wieku. I wiem, że z tych czasów należy pewne rzeczy czytać i mówić, ale problem polega na tym, że są badziewia nie warte uwagi jak na przykład Janko Muzykant, które w mojej opinii jest smutne i beznadziejną nowelą nie prezentującą żadnej wartości, czy czegoś co mogłoby kogokolwiek edukować, bo jedynie ta nowela to bardziej temat na religię, niż na język polski. Lektury nie mogą być zmieniane w przypadku nieuzasadnionych protestów jakieś Julek, że dana lektura jest szkodliwa bez podania odpowiednich argumentów, a niestety parę lat temu była taka akcja, która nie wiem jak się skończyła, ale była wręcz idiotyczna. Po prostu szkoła nie może być podatna na politykę.
    No i wspomnę o czwartej i ostatniej rzeczy, która spowodowała, że postanowiłem zakończyć szkołę, czyli zdalne nauczanie i przeciążanie ucznia materiałami. Przez to wszystko musiałem powtarzać pierwszą klasę liceum, bo nie zdałem przez zdalne nauczanie.

    • @bartgamerpl7765
      @bartgamerpl7765 Рік тому

      Dla mnie największym problemem jest brak technologii w szkołach. Bo nie oszukujmy się. Komputery i inne rzeczy często służą jedynie do odpalenia librusa. Czy prezentacji. A telefony się zakazuje i to jest idiotyzm bo Wiele ludzi ma technofobie. I mam dla wszystkich uczniów rozwiązanie może komiczne i nierealne. Ale może zadziałać. W sensie jak nauczyciele protestują o podwyżki to też protestujmy o zmiany i wielką odbudowę tego systemu. Może wstrząśnie to tymi idiotami i wszystkimi dorosłymi jak będziemy my uczniowie protestować i przestaniemy chodzić do szkół bo bez uczniów moim zdaniem ten system upadnie. Co myślicie o tym ?

  • @nihilistycznyateista
    @nihilistycznyateista Рік тому +1

    Zapomniałeś Adamie dodać, że były też 2letnie lub rocznie licea uzupelniające, ponieważ szkoły zawodowe kończyły się bez matury i mozga to było uzupełnić w takim miejscu

  • @Rogalinho7
    @Rogalinho7 Рік тому

    Oglądam ten film o 0:36 w nocy dlatego, że przez nauke nie miałem czasu wcześniej oglądać YouTuba.

  • @natalieramon2595
    @natalieramon2595 Рік тому +1

    Takie było duże przepełnienie w 1 klasie liceum 3 lata temu, że mieliśmy w klasie 20 osób xD Na Humanie of course

  • @klaudia3638
    @klaudia3638 Рік тому +8

    Nie tylko szkoła jest problemem, studia to jeszcze większe bagno. Uczą cię osoby często nieprzystosowane do tego, które nie umieją ci przekazać tej wiedzy, niektórych przedmiotów trudno jest samemu się nauczyć, a potem płacisz za ich niekompetencję. Kolesiostwo na każdym kroku i upolitycznianie zajęć, bo nic nad nimi nie stoi ( nad szkołą jest komisja i nauczyciele nie mogą zbytnio mówić o swoich poglądach / gorzej na to patrzą), potrafią powiedzieć Ci w twarz, że jesteś ich wypłatą (WTF) jak powtarzasz

    • @foundoblivion
      @foundoblivion  Рік тому +3

      Po 2 latach studiów też miałem trochę takich sytuacji, więc ciężko mi się nie zgodzić…

  • @7_mikami_7
    @7_mikami_7 Рік тому

    Od około dwóch lat uczę się na poważnie (dostaję 5 i 4 ) i oto kilka rzeczy, które zauważyłam. Nie mam już czasu dla siebie, przez większość dni nie mogę robić rzeczy, które chcę robić, ponieważ muszę się uczyć, co ogranicza wszystkie kreatywne rzeczy, które chcę realizować. Ilość godzin powoli mnie dobija. W szkole nawet nie uczą nas, jak się uczyć materiału, musiałam to sama tego ogarnąć, a nadal nie robię tego skutecznie. Szkoła mi spowodowała wiele załamań psychicznych z powodu ilości rzeczy, których muszę się nauczyć, a potem zapominam o nich 3 dni później. Mam dość :D

  • @ukaszkaminski627
    @ukaszkaminski627 Рік тому +3

    Analizując ranking z 2018 to wzorem edukacji dla wszystkich państw powinny być Chiny. Muszą tam mieć naprawdę doskonały system edukacji, skoro są na pierwszym miejscu we wszystkich kategoriach.

    • @gigachad3955
      @gigachad3955 Рік тому

      Szczerze nie jestem pewny czy piszesz na serio czy też nie ale jakby w Polsce wprowadzli system i poziom matur z Chin to by się dopiero wszyscy posrali XD

    • @pola9882
      @pola9882 Рік тому

      w Chinach jest przede wszystkim reżim komunistyczny xd nic dziwnego, że mają najlepsze wyniki, skoro tam zarówno uczniowie jak i dorośli harują jak niewolnicy

    • @ukaszkaminski627
      @ukaszkaminski627 Рік тому +1

      @@gigachad3955 Niekoniecznie. Uważam, ze poziom nauczania w Polskich szkołach jest zdecydowanie za niski. Wcześniej, tak do lat 90tych, to ciągle rósł, ponieważ i kolejne pokolenia stawały się średnio coraz mądrzejsze (efekt Flynna). Efekt Flynna działa nadal, ale poziom nauczania już nie rośnie, co powoduje, że inteligentni uczniowie nudzą się na lekcjach. Niestety w edukacji, Polska próbuje osiągać dekadenckie standardy zachodnie, z cała ich grupą dysleksji, dysgrafii i dyskalkulii, ale bez dyscypliny, która jest podstawą wychowania ! :) .