Wypalenie i Przemęczenie przez szkołę

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 3 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 2,5 тис.

  •  3 роки тому +2166

    Materiał zdemonetyzowany, całe szczęście, że treść jest nieodpowiednia dla większości reklamodawców. (:

    • @Exarvi
      @Exarvi 3 роки тому +52

      Witaj szkoło

    • @Piterek_channel
      @Piterek_channel 3 роки тому +206

      niestety youtube też schodzi ostatnio na psy, nie pozwalają nawet słówka powiedzieć :/

    • @golden3247
      @golden3247 3 роки тому +7

      Chociaż tyle :)

    • @cyber_jacekpl.
      @cyber_jacekpl. 3 роки тому +5

      XD

    • @karolinakupczynska6966
      @karolinakupczynska6966 3 роки тому +23

      Czuję satysfakcję z tego powodu. Prawda czasami boli ^^

  • @ptasznik5973
    @ptasznik5973 3 роки тому +1058

    "Ze szkoły wyniosłem tylko depresję i 2 kable"
    Klasyczne powiedzenie lecz większość z nas nawet tych kabli nie wyniesie

    • @kubapolak774
      @kubapolak774 3 роки тому +45

      Ja jedyne co ze szkoły wyniosłem to ukradziony ołówek

    • @Kouiuo
      @Kouiuo 3 роки тому +16

      @@kubapolak774 Ja szarfę

    • @Hashtiger
      @Hashtiger 3 роки тому +17

      Ja geforce gt610 xddd

    • @ktos9934
      @ktos9934 3 роки тому +21

      Słyszałem o takich agentach, co wynieśli 64gb ramu ddr4

    • @kubapolak774
      @kubapolak774 3 роки тому +3

      @@ktos9934 no to nieźle

  • @tomaszgasior9027
    @tomaszgasior9027 3 роки тому +2943

    Ja chwilę temu skończyłem edukację i obecnie pracuję
    Wciąż mam w głowie słowa dorosłych, jak jeszcze byłem dzieckiem
    Mówili, że jak pójdę do pracy, to będę tęsknił za szkołą
    I wiecie co? Mylili się, w życiu bym się nie cofnął, na żaden z etapów edukacji

    • @lottax.8031
      @lottax.8031 3 роки тому +434

      Mam to samo, nawet najgorsza praca, którą wykonywałam była lepsza od szkoły. W domu mogłam już tylko odpoczywać i zajmować się życiem prywatnym, a nie "przygotowywać się" na kolejne dni.

    • @tomaszgasior9027
      @tomaszgasior9027 3 роки тому +281

      @@lottax.8031 Dokładnie. Brak zadań domowych, sprawdzianów, wstydu przy tablicy
      Wiadomo, że czasem trzeba się czegoś duouczyc, ale przynajmniej wiesz, że tego potrzebujesz i jeszcze Ci za to zapłacą

    • @monikam3897
      @monikam3897 3 роки тому +162

      Dodam, że zawstydzanie i etykietyzacja, to grzechy wielu nauczycieli powodujące traumę u uczniów :/

    • @harnasabuser5677
      @harnasabuser5677 3 роки тому +173

      Mi zawsze mama powtarza "szkola to czas twej młodości, najlepszy okres twojego życia. Jak pójdziesz do pracy to wszytko się skończy" tylko co się skończy? Stress, kiepski humor, ogólna niechęć do życia. W pracy przynajmiej mam nadzieję ,że uda mi się stworzyć model 8g pracy potem odpoczynek i czas dla siebie. I jeszcze mi za to zapłacą.

    • @bzduryigupoty8229
      @bzduryigupoty8229 3 роки тому +48

      Mam wrażenie że te szkoły to pokończyliście w zeszłym roku... W pracy dopiero wychodzi nierownosc spoleczna. Owszem masz te pieniadze (o ile Ci starczy na cos po oplatach ;)) ale nie maszz kiedy ich wydac. Ciagle praca, dzien za dniem leci jak woda z kranu. miesiac za miesiacem... do 20 wszystko idzie powoli bo ciagle wolne... po 20 a przed 30 zaczynasz zauwazac ze jednak to nie jest tak jak sie wydawało. Dochodzi jeszcze kłopot z odnalezieniem drugiej połówki. Wiec dorgie dzieci ciesszcie się tym wspaniałym czasem miedzy 20 a 30'tka ;)) elo

  • @ja-a345
    @ja-a345 3 роки тому +4632

    dlatego zdalne były dla mnie wybawieniem, mogłem skupić się na własnych pasjach, nie musieć pytać się nauczyciela czy łaskawie mogę pójść do toalety czy napić się picia lub coś zjeść, a na przedmiotach, na których mi zależało po prostu się skupiałem

    • @poq9392
      @poq9392 3 роки тому +64

      A później nauczycielka opierdalała dlaczego nie odpowiedziałeś jej gdy cię pytała

    • @chlebiarz7218
      @chlebiarz7218 3 роки тому +208

      Ja zdalnych nienawidziłem. Osiem godzin przed komputerem, wszystko dookoła mnie rozpraszało i nic zapamiętać z lekcji nie mogłem. Nawet z mojego ulubionego przedmiotu. Jeszcze ten stres, że Ci komputer wywali i Ci baba wlanie, że uciekłeś z lekcji lub, że się spóźniłeś przez to. Po za tym to w szkole podczas przerwy jest jakaś możliwość, aby się z kolegami spotkać, a na zdalnych w ogóle. Zdalne były dodatkowo okresem, w którym łapałem najgorsze oceny przez to, że nic z tych lekcji na zdalnych zapamiętać nie mogłem. W dodatku się depresji nabawiłem.

    • @poq9392
      @poq9392 3 роки тому +136

      @@chlebiarz7218 Dla mnie to bez różnicy bo i tak w szkole nie potrafiłem nic zapamiętać z lekcji

    • @poq9392
      @poq9392 3 роки тому +129

      @@chlebiarz7218 W babę że mnie ochrzani mam wywalone a kolegów nie mam więc lekcje zdalne lepsze

    • @Liter4lly_Nobody
      @Liter4lly_Nobody 3 роки тому +184

      @@chlebiarz7218 Przecież z kolegami możesz gadać na np. na discordzie. Nie uważasz, że jeśli nie masz z kim pogadać tylko dlatego, że nie jesteście zmuszeni do przebywania w jednym miejscu, to coś jest nie tak? Ja siedzę na tym discordzie nawet podczas lekcji i, choć pewnie wynika z tego wiele złego, niejednokrotnie wychodzi tak, że na lekcjach na których nam zależy uczymy się nawet lepiej. Porównujemy wyniki (np. na matmie, albo chemii), jak ktoś czegoś nie rozumie to mu na szybko wyjaśniamy. Dzięki temu nikomu się na tych lekcjach nie nudzi i aż chce się rzetelnie pracować. Przy odpowiedziach jest mniej stresu, bo zawsze możesz się trochę wspomóc (w końcu masz ekran przed sobą i telefon obok), albo ktoś może ci podpowiedzieć. Jak dla mnie zdalne są zajebiste pod praktycznie każdym względem.

  • @campeãodomundo2137
    @campeãodomundo2137 2 роки тому +248

    -"Zapomnij o wszystkim, czego uczyłeś się na studiach"
    -"Ale ja nie studiowałem..."
    -"A to przepraszam, jednak bez odpowiedniego wykształcenia nie może pan objąć tu stanowiska"

    • @amonra4046
      @amonra4046 2 роки тому +19

      A wielu studiowało i nie pamięta czego sie uczyli. Miałem znajomego kujona który dochrapał sie stanowiska prezesa w spółce. Mieszkaliśmy po sąsiedzku patrzał sie na mnie z góry że ja tylko po zawodówce. Kiedyś sie zgadaliśmy i temat nauki i wykształcenia powrócił. Więc zdałem mu proste pytanie z astronomii której fanem jestem. Stwierdził że on nie pamięta że to było dawno etc. To czego oni tam na tych studiach się uczą i po diabła skoro po kilku latach nic nie pamiętają? Znam też informatyka ma łeb jak sklep a nie wiedział jaka najdłuższa jest rzeka w Europie.

    • @amonra4046
      @amonra4046 2 роки тому

      Edukacja coś z ludziach zabija coś blokuję zmienia w Zombie. Bezduszne maszyny.

    • @maciek5453
      @maciek5453 2 роки тому +23

      @@amonra4046 Może nie wiedział jaka jest najdłuższa rzeka w europie i co z tego? Jakby chciał się dowiedzieć to w 10 sekund wygugla. Uważasz, że uczenie się atlasu na pamięć jest miarą człowieka xD ?

    • @rafakisaa1869
      @rafakisaa1869 Рік тому

      Co

  • @Furebel
    @Furebel 3 роки тому +382

    Od zawsze mocno interesowałem się astronomią i astrofizyką, informatyką, i podobnymi naukami ścisłymi. Obydwaj moi dziadkowie byli maniakami nauki i technologii, więc zaszczepili we mnie tę wiedzę. Nie byli profesjonalistami, ale po prostu opowiadali o tym co ich pasjonowało i kupowali mi książki na urodziny i święta.
    A potem przyszła szkoła, pierwsze lekcje przyrody, fizyki, informatyki... I wtedy naszła mnie taka myśl:
    "Szkoła jest mistrzem w przedstawianiu fajnych rzeczy tak, żebyś ich nienawidził"

    • @MrTimPL
      @MrTimPL 2 роки тому +27

      Zgadzam się w 100%
      Poszedłem do technikum informatycznego tylko dlatego bo moim marzeniem było stworzenie prawdziwej gry. Po 3 latach szkoła mnie w sumie niczego nie nauczyła w tym kierunku, tylko znienawidziłem programowanie stron, ale to przez nauczyciela który totalnie nie umie uczyć (każe przepisywać kod do zeszytu i nie daje żadnych materiałów choć je pokazuje na lekcji,co moim zdaniem jest po prostu śmieszne)
      Wszystko co wiem o programowaniu musiałem sam znaleźć i wykorzystać.

    • @Furebel
      @Furebel 2 роки тому +12

      @@MrTimPL Ja chodziłem do ponoć najlepszego technikum informatycznego w Polsce.
      Ani razu nie składaliśmy komputerów XD
      Ale papierek na technika informatyka jest...

    • @MrTimPL
      @MrTimPL 2 роки тому +4

      @@Furebel my też nie składaliśmy komputerów, wszystko teorytycznie robimy. Ja się zastanawiam czy wogóle zdam... Z ciekawości gdzie chodziłeś?

    • @Furebel
      @Furebel 2 роки тому +8

      @@MrTimPL Wolałbym się nie doxować, więc nie powiem gdzie chodziłem. Ale było to około 10 lat temu, myślałbym że sytuacja się zmieniła przez te czasy...
      Wydawałoby się że składanie komputerów to podstawa by zostać technikiem informatykiem, a szkoła tak działa że i tak musisz uczyć się samodzielnie... Marnowanie czasu.

    • @averagecapybaraenjoyer1
      @averagecapybaraenjoyer1 2 роки тому +2

      @@Furebel też chciałbym dostać ten papierek, ale niestety "naprawa komputera osobistego" wygląda u mnie tak, że dostajemy zadanie na jakiejś szkolnej platformie edukacyjnej i mamy opisać jak je zrobić w Wordzie. Składanie komputerów u nas wygląda tak, że dostajemy jakiegoś Frankensteina z 2005r. Dell optiplex bez połowy części, który podobno działa i wyjmujemy to co w nim zostało, a potem składamy. Tak dla wyjaśnienia skoro nie ma połowy części to i tak nie będzie wiadomo co gdzie i jak, tym bardziej jeżeli chciałbym składać nowy komputer z wodnym chłodzeniem, nie wiedziałbym nawet za co się zabrać. O lutowaniu czy podobnych rzeczach nawet nie ma co wspominać, bo tego nie ma w podstawie programowej czy jakoś tak xD. A wracając do tych zadań w Wordzie (zapomniałem się rozpisać). Dostajemy np. kilka pytań oraz podręcznik w PDF zero wytłumaczenia tematu, dostaliście zadanie, macie podręcznik to róbcie, a nauczyciel zajmuje się własnymi rzeczami. Po wpisaniu niektórych pytań w przeglądarkę wyskakują strony typu brainly czy coś takiego i jest tam podana data zamieszczenia pytania. Najstarsze pytanie które znalazłem było z 2008r. W tym roku w czerwcu będę miał egzaminy z sieci i systemów operacyjnych. A jak dobrze wiadomo co to za informatyk który nie zna na pamięć wszystkich komend w terminalu w Linuxie. Albo co to za informatyk który nie potrafi stworzyć folderu w cmd. Na konfigurowanie routera czy switcha nie powinienem narzekać bo teoretycznie mieliśmy to na lekcjach. O konfiguracji windows server napisze tylko tyle że mieliśmy kilka godzin na praktykach 2 miesiące temu i nic z tego nie pamiętam. Oczywiście nauczyciela z nami nie było, tylko przez kilka pierwszych godzin bo praktyki odbywały się normalnie w czasie lekcji i musiał iść na normalne lekcje. Programowanie mieliśmy tylko w 1 klasie. Polegało ono przede wszystkim na siedzeniu przed komputerem lub graniu w CS 1.6 lub Minecraft, ponieważ nauczyciel przychodził na lekcje i sobie siedział, nie dawał nam żadnego zadania ani nic. Przez cały rok zrobiliśmy z nim całe 5 zadań z c++. Potem zaczęła się pandemia i nie było z nim wcale kontaktu. Gdy zabrakło mu ocen z danego przedmiotu to magicznie pojawiały się 5 za aktywność tak żeby nikt się nie czepiał że ocen nie ma. A wracając po raz kolejny do tych zadań w Wordzie ocenianie tych zadań polega na losowaniu, najgorsza ocena jeżeli zrobiło się zadanie to 3- a najlepsza to 4+, za brak oczywiście 1. Kiedyś kilku moich znajomych wysłało w pliku do zadania przepis na pizzę i dostali 4 tymczasem osoby które rzeczywiście zrobiły zadanie dostały po 3. Creme de la creme (czy jak to się pisze) polskiego nauczania w tym roku będę miał egzaminy także z urządzeń peryferyjnych o których miałem w 1 klasie. Oczywiście bez najmniejszego powtórzenia bo po co to komu i dlaczego ktoś miałby na to marnować swój cenny czas. A na programowanie w HTML CSS PHP i JavaScript to jest kompletnie niebo a ziemia. Mamy ładnie wszystko wytłumaczone, podane przykłady zapisujemy sobie na komputerze i jeżeli ktoś chce może zabrać to do domu testujemy, sprawdzamy czy działa i tak dalej. Ogólnie można coś z tego zrozumieć i nauczyciel nie ma w dupie swojej pracy tylko próbuje nas czegoś nauczyć. Oczywiście kto się będzie chciał nauczyć i będzie miał do tego predyspozycje to się tego nauczy, a kto nie to nie. I chyba ostatnim przedmiotem zawodowym są bazy danych chociaż mieliśmy też grafikę komputerową, ale tam także nie ma o czym mówić bo nie było jakoś strasznie oprócz tego że mieliśmy mieć zajęcia w Photoshop a mieliśmy tylko w Corel i GIMP a w 3d tylko blender i to nie jakoś długo bo tylko kilka lekcji. Więc co można powiedzieć o bazach danych oprócz tego że nikt nic nie wie a jeżeli wie to każdy co innego xD. Baba sobie siedzi coś tam czasami tłumaczy po czym daje nam kilka punktów i znajdźcie sobie informacje w internecie sami na tematy o których nie macie zielonego pojęcia. I potem wychodzi na to że każdy ma co innego w zeszycie i nikt nie wie co jest dobrze czego ma się uczyć i co napisać na sprawdzianie. Czasy pandemii i lekcji zdalnych to był cyrk. Pamiętam jak raz dostaliśmy w formie testu internetowego na zaznaczanie sprawdzian na który mieliśmy dosłownie 2 minuty na 10 pytań i w każdym pytaniu trzeba było zaznaczyć odpowiedź i 2 dodatkowe jakieś rzeczy na ile % jest się pewnym odpowiedzi czy coś w tym stylu. Najlepsze było to że jeżeli ktoś spóźnił się z wejściem na ten test o 10 sekund to pisał go krócej o 10 sekund. Na ocenę z kartkówki z 1 klasy 2 semestru z programowania nadal czekam. O zwykłych przedmiotach nie mam zamiaru pisać bo wyszłaby ta wypowiedź co najmniej kilka razy dłuższa. Oczywiście pandemia. Wielki rocznik 2003, - mój rocznik - ostatnia klasa gimnazjum, która do technikum w sumie przez pandemię będzie chodzić jakieś 2.5 roku będzie pisała prawdopodobnie najzwyklejszą maturę z częścią ustną tak jakby nas nauczanie zdalne nie dotyczyło chociaż straciliśmy dosłownie tyle samo lub nawet więcej niż roczniki przed nami, ale nie mnie to oceniać akurat ile kto stracił. Więc dlaczego poprzednie roczniki mają ułatwienie w postaci braku matury ustnej skoro my tak samo jak oni byliśmy na zdalnym nauczaniu. Przepraszam za takie chaotyczne pisanie ale trudno mi się skupić na czymkolwiek, więc myślę o czym napisać, przychodzi mi inny pomysł i pisze tak na bieżąco xD ciężko to opisać.

  • @yankie4299
    @yankie4299 3 роки тому +3813

    Szkoda, że taki film trafia do nas - uczniów, którzy to wiedzą - a nie do osób które mają jakiś wpływ...

    • @cybertrash8673
      @cybertrash8673 3 роки тому +186

      kto ma wiedziec ten wie i nie boj sie bo to swiadomie stworzony system by dręczyć ludzi

    • @herobsxpl8742
      @herobsxpl8742 3 роки тому +134

      nawet jeśli by trafił do osób które mają jakiś wpływ to i tak mieliby to w dupie

    • @ouddist-4612
      @ouddist-4612 3 роки тому +106

      Pamiętaj, dzieci to przyszłość kraju. Wpajając im dobre i rzetelne wartości, jest szansa, że następne pokolenie (tutaj raczej pokolenia) ogarną to całe gówno.
      Z drugiej strony to trochę zabawne, że większość ludzi czeka aż zmiany przyjdą od tak z dnia na dzień w magiczny sposób lub że ktoś odwali za nich robotę, zamiast samemu wziąć sprawy w swoje ręce.

    • @PolskiArrow
      @PolskiArrow 3 роки тому +28

      Przecież ci, który mają wpływ to wiedzą. Przecież o to właśnie chodzi.

    • @terazsport7665
      @terazsport7665 3 роки тому +12

      @@PolskiArrow
      Nie. Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy i zazwyczaj chcs dobrze, ale wpadają w pułapkę myślenia „więcej znaczy lepiej”

  • @dominik8306
    @dominik8306 3 роки тому +692

    Ja wracam do domu i od razu słyszę "Czym ty możesz być zmęczony"

    • @xdxed5911
      @xdxed5911 3 роки тому +21

      Tak, mam to samo

    • @filipkrowkachess5605
      @filipkrowkachess5605 2 роки тому +10

      To samo

    • @misakov1
      @misakov1 2 роки тому +4

      Ja też

    • @amedefender666
      @amedefender666 2 роки тому +40

      Też, i to słynne "Jak dorośniesz to przekonasz się co to stres"

    • @juliagibas
      @juliagibas 2 роки тому +59

      "Masz dopiero x lat jak ty możesz mniec zmartwienia, nie rozśmieszaj mnie"

  • @mesa2293
    @mesa2293 3 роки тому +760

    "Jeszcze zatęsknisz za szkołą!" Powiedział każdy rodzić zawsze
    "Kurdę tęsknię za szkołą, wolał bym się tam uczyć niż pracować" Powiedział nikt nigdy nigdzie

    • @landark7666
      @landark7666 3 роки тому +16

      Witaj, jestem Nikt Nigdy Nigdzie

    • @landark7666
      @landark7666 3 роки тому +22

      @Dr_Toraniel - Gaming Nie, mam 21 lat i nawet dziewczyny nie tknąłem. Po prostu wtedy miałem jakiś cel, a teraz idę przed siebie nie wiedząc gdzie. No i miałem farta spotkać tam spoko ludzi, zarówno uczniów jak i nauczycieli.

    • @anitkaczatlas7860
      @anitkaczatlas7860 3 роки тому +30

      A idź..... gadanie pierdoly tęsknić za szkołą ha ha ha ....Tak gadają rodzice czy nauczyciele. Ja skończyłam szkołę średniej w 2006 roku i nie tęsknię i wole pracować

    • @terazsport7665
      @terazsport7665 3 роки тому +36

      Znam wiele osob, które mówią, ze chciałyby wróci do szkoły…
      Nie zdają sobie tylko sprawy z tego, ze chciałyby wrócić do swojej młodości, beztroski i błahych konsekwencji niewywiązywania się z obowiązków, a nie koniecznie do szkoły %-)

    • @fkekonia5788
      @fkekonia5788 3 роки тому +14

      Z czases zapominamy o negatywach przeszłości
      30-40 letnia matka będzie ze szkoły pamiętać głównie dobry czas spędzony z przyjaciółkami

  • @HeadHunter-cu7yw
    @HeadHunter-cu7yw 3 роки тому +255

    21:10 Najśmieszniejsze jest jeszcze w tym wszystkim to, że u mnie nauczyciele, mówili przed feriami żebyśmy nie myśleli podczas nich o nauce i się wyluzowali i te same osoby zadawały nam sprawdziany na luty już na po feriach....

    • @zuziaazk
      @zuziaazk 2 роки тому +17

      U mnie to samo, w tygodniu od razu po feriach mam 3 sprawdziany, 2 kartkówki i 2 nauczycieli będzie pytać :)

    • @deus_v00lt38
      @deus_v00lt38 2 роки тому

      trololololol

    • @kolorowychleb3078
      @kolorowychleb3078 2 роки тому +2

      Same. Mialem tak z geografią

    • @howtomeakasimulator5832
      @howtomeakasimulator5832 2 роки тому +2

      @@zuziaazk ale mało, ty to masz fajnie ja miałem pare tygodni sprawdzianów i kartkówek zapowiedzianych w tamtym okresie

    • @EV143
      @EV143 Рік тому

      Dokładnie

  • @synethic4509
    @synethic4509 2 роки тому +34

    Chodząc do szkoły odnoszę wrażenie, że uczę się dla zasady, a nie dla siebie.

  • @61Ameli56
    @61Ameli56 3 роки тому +1349

    45 minut
    8 lekcji
    5 dni
    42 tygodnie
    19 lat (przedszkole, podstawówka, liceum i studia)
    A dorośli dalej mówią że liceum i ogólnie szkoła to ich najlepszy okres w życiu

    • @61Ameli56
      @61Ameli56 3 роки тому +66

      @Dr_Toraniel - Gaming mu mnie mniej więcej tyle samo w 1 klasie liceum
      (polski system edukacji to jedna z najgorszych rzeczy do jakich posuną się człowiek)

    • @kacper_k6866
      @kacper_k6866 3 роки тому +96

      Już ktoś to pisał pod postem ale to powtórzę.
      Tęskni się za czasem swojej młodości a nie za szkołą.

    • @61Ameli56
      @61Ameli56 3 роки тому +47

      @@kacper_k6866 u mnie właśnie rodzina wspomina szkołę bo mieli miłych nauczycieli i przyjaciół a ja po pierwsze jestem osobą która raz na ruski rok z własnej nie przymuszonej woli wychyla nos za drzwi a po drugie moi nauczyciele to stare baby które dawno powinny przejść na emeryture i wcale nie są miłe (klasa żartuje że panią od matematyki uczył Pitagoras)

    • @Godfad
      @Godfad 3 роки тому +12

      Po szkole wcale nie jest lepiej ;)
      Mówi to dość ogarnięty dorosły.

    • @patyk1650
      @patyk1650 3 роки тому +5

      U mnie w środy mam nawet 9 lekcji (8 klasa)

  • @dazu9998
    @dazu9998 3 роки тому +888

    Jestem absolwentką "elitarnego" liceum w moim mieście, które we wspomnianym rankingu w województwie zajmuje rokrocznie 1 lub 2 miejsce zależnie od wyników matur. Szkoła była dla mnie priorytetem, zakuwanie do sprawdzianów, wstawanie o 5 i spanie po 3-4 h były moją rutyną. Czerwony pasek obowiązkowo we wszystkich klasach począwszy od 4 kl. szkoły podstawowej aż do klasy maturalnej i wyniki matury: 76% j.pol.(95% ustny), 96% matma, 100% ang. podst.(87% ustny), 80% j. ang. rozsz. Myślałam, że później będzie już z górki, a tak naprawdę do niczego mnie to nie doprowadziło. Po tygodniu zrezygnowałam z rozczarowujących studiów i miesiąc później wyjechałam do UK. Pogoń za wynikami i walka z samą sobą tak mnie wypaliły, że choć mam już prawie 24 lata, to odrzuca mnie na myśl o studiach. Teraz ta sterta świadectw z czerwonymi paskami nic nie znaczy. Jeżeli chcę coś mieć muszę na to pracować własnymi rękami. Gdy rówieśnicy spędzali wspólnie czas po lekcjach i wychodzili na miasto ja ślęczałam nad książkami. Jestem introwertyczką i wymarzonym miejscem pracy dla mnie jest takie, w którym jak najmniej będę musiała z kimkolwiek się komunikować czy wchodzić w interakcje. Na żadnej rozmowie kwalifikacyjnej nikt nawet nigdy nie zapytał czy zdałam maturę lub w ogóle skończyłam szkołę. Od roku nie mogę znaleźć pracy w Polsce, więc znowu planuję wyjazd za granicę. Całkiem inaczej sobie to wyobrażałam jako szkolniak, ale jest jak jest i na tym polega życie, aby umieć przystosować się do nowych warunków. Powodzenia dla wszystkich, którzy mają duże ambicje, by nie zabrały im one chęci do życia.

    • @marcinm4562
      @marcinm4562 3 роки тому +77

      Niestety moja droga koleżanko, wpadłaś w tą "pułapkę" własnych ambicji, podsycanych mitem, że oceny są odzwierciedleniem inteligencji a wyksztalcenie zagwarantuje w późniejszym okresie dobrze płatną pracę. Mit ten najprawdopodobniej podsycali rodzice jak również zyebana kadra nauczycielska dla której liczyły się tylko twoje wyniki, co przekladalo sie na "prestiż" tej elitarnej szkółki. Teraz musisz usiąść i zadać sobie dość proste, a zarazem trudne pytanie "co chcę w życiu robić?". Pamiętaj jesteś młodą osobą i na serio sytuacja może zmienić sie w przeciągu nawet pół roku! Tylko trzeba wiedzieć co się chce i jak do tego dojść. Trzymam kciuki i pozdrawiam ;)
      AAaa i tak na koniec dodam, ze żadna praca nie hańbi o ile nie krzywdzi innych :P

    • @patrykkrol9433
      @patrykkrol9433 3 роки тому +24

      A ja zakończyłem nauke na gimnazjum ( sprawy rodzine itp ) i teraz w życiu mam lepiej i lepiej sie zachowuje niż moi koledzy i koleżanki po studiach itp z "dobrych rodzin " .

    • @kamilpilawka6657
      @kamilpilawka6657 3 роки тому +5

      na szczęście ja nie mam żadnych Ambicji i mimo że już mam 26 lat to ani razu nie poszedłem do pracy i nie zamierzam nigdy pracować a w szkole tylko się obijałem

    • @dawid9974
      @dawid9974 3 роки тому +19

      @@kamilpilawka6657 to z czego się utrzymujesz

    • @julcasek
      @julcasek 3 роки тому +3

      @@dawid9974 no właśnie? XDD

  • @przemallo1263
    @przemallo1263 3 роки тому +436

    Zastraszyć, zdominować, osłabić, upokorzyć, zaniżyć, zmienić myślenie i wyrównać - Szkoła, schemat skuteczny.

    • @anonimonotyourfuckingbussi1461
      @anonimonotyourfuckingbussi1461 3 роки тому +11

      To nie przypadek! To system pruski! Wzięty żywcem z ich systemu szkolenia poborowych w pruskim wojsku!

    • @alicjagodlewska1059
      @alicjagodlewska1059 2 роки тому

      bez przesady ;-)

    • @parker25filtry
      @parker25filtry 2 роки тому +1

      Całe szczęście u mnie takiego czegoś nima ale też mi smutno że wszystko prawie wokuł jest miłe a ja sam smutny bo nikt prawie niekszyczy No chyba że tata jak się martwi czemu się niby nie uczę albo babcia czasami tak to nic ten muj świat się wydaje sztuczny

    • @parker25filtry
      @parker25filtry 2 роки тому

      Więc się ciesz bo lepiej nie mieć idealnego życia a mieć to gorsze

    • @juliam7638
      @juliam7638 2 роки тому +1

      Prawda
      ZZOUZZW - system szkolny

  • @sugamama
    @sugamama 2 роки тому +70

    To przykre, że w każdy weekend zamiast budzić się z myślą "Hej, ale super, w końcu czas na rozwijanie moich pasji! O i mam nawet czas na przeczytanie tej książki! I w końcu będę mogła bez stresu pogadać ze znajomymi o nie szkolnych sprawach!" myślę bardziej o czymś w stylu "Nie chcę nawet wstawać z tego łóżka, bo jak już wstanę, to będę musiała wkuwać na trzy sprawdziany, robić dwie prezentacje i stresować się, że o czymś jeszcze zapomniałam" :/

    • @NightCloudI
      @NightCloudI Рік тому +1

      Same...😥

    • @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis
      @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis Рік тому +2

      Dlatego ja mam wyjebane
      Śpię ile mogę, wykorzystuje czas przyjemnie ile mogę
      Nie uczę się, a że potrafię improwizować to zdam
      A to co będzie mi w życiu/zawodzie potrzebne to się douczę na podstawie 5 minutowego filmu który da mi więcej niż 45 minut lekcji
      Ważne by do egzaminów zawodowych przetrwać, a potem z górki
      Już nie mówiąc o tym że żyję na krawędzi i robię se jaja z nauczycieli ile mogę

  • @kamilatrzcinska9296
    @kamilatrzcinska9296 3 роки тому +21

    Pamiętam tą radość mojej klasy, kiedy zmienili nam plan lekcji i nie mieliśmy 3 razy w tygodniu (pon. śr. czw.) po 9 lekcji tylko raz w środę. Obecnie mam 37 lekcji w tygodniu czyli prawie 28 godzin zegarowych lekcji (nie licząc przerw) i jako nastoletni człowiek muszę spać przynajmniej 7 godz. co i tak nie zawsze jest możliwe bo starając połączyć hobby, naukę, obowiązki domowe, realizowanie planów czy choćby gotowanie wychodzi że nie śpię od 14 do nawet 18 godzin DZIENNIE. Biorę tabletki nasenne bo natłok myśli nie daje mi spać a kiedy postanawiam sobie zrobić dzień lenia to słyszę że jestem nierobem i tylko mi komputer i telefon w głowie. Po 10 latach nauki jedyne co wam mogę doradzić to nie brać na swoje barki wszystkiego co "musicie" zrobić bo od tego zależy wasza przyszłość... NIE! Nie zapominajcie że to wasze życie i pomimo że macie naście lat to pamiętajcie że niektórzy nie dożywają 40 lat. Jeśli zrezygnujecie ze swoich ambicji, marzeń i zainteresowań na rzecz szkoły/nauki to już zawsze będziecie mieli poczucie że mogliście uczyć się więcej, bardziej i będziecie obwiniać o to siebie. Nie zachęcam do olewania nauki ale to rodzice, przyjaciele, mentorzy dają wam najbardziej wartościowe lekcje. Ja zrezygnowałam z pianina, gitary, akrobatyki, projektowania i taekwondo z powodu przyłożenia się do nauki już w 7 klasie podstawówki i wiecie co? Żałuję tego jak nigdy. Zamiast tworzyć utwory to je słucham a moja znajoma wzięła udział w ogólnopolskich zawodach z akrobatyki. Weźcie te słowa nie do serca ale do głowy, a zamiast poduczać się w domu to skupiajcie się na lekcjach. To taka mała rada od zmęczonej już 17 letniej uczennicy...

  • @maciejkulbacki2826
    @maciejkulbacki2826 3 роки тому +367

    Jestem teraz maturzystą i całe liceum korzystam z prostego planu. 51% obecności i oceny dopuszczające. Po doznaniu totalnego wypalenia w gimnazjum i braku zrozumienia straciłem chęci do wszystkiego. Mój typowy w dzień w gimnazjum wyglądał tak; szkoła, dodatkowy język, zajęcia sportowe i na koniec dnia zadania domowe. Praktycznie praca 10h dziennie. Wcześniej chciałem iść na studia, ale teraz planuję zrobić kursy zawodowe i zaoszczędzić pieniądze na założenie firmy. Szkoła doszczętnie zniszczyła we mnie chęć zdobywania bardziej zaawansowanej wiedzy. Teraz po prostu chcę zdać maturę, a same chodzenie tam traktuje jak cyrk, jest dla mnie śmieszna. Powstrzymuję się na lekcjach od śmiechu gdy nauczyciele wygłaszają swoje płomienne przemowy dyscyplinarne po otrzymaniu gorszej oceny z jakiegoś testu i podświadomym wmawianiu nam, że nieznajomość treści "Przedwiośnia" sprawi, że będziemy nikim.
    Gdzieś kiedyś usłyszałem takie słowa: "Nie pozwól stanąć szkole na drodze swojej edukacji." i właśnie tego każdemu życzę.

    • @jezyk82
      @jezyk82 3 роки тому +17

      Oj totalnie się z tobą zgadzam powodzenia na maturze

    • @Apacz4441
      @Apacz4441 3 роки тому +20

      Zakonczenie szkoly to nie koniec problemow. W tym pojebanym kraju prowadzenie firmy to katorga, ucz sie lepiej jezykow i jak najdalej stad. No chyba ze masz jakis zajebisty pomysl to powodzenia ;), no ale wyglada na to ze bedzie co raz gorzej dla przedsiebiorcow. Komuna wraca w nowej formie. Pozdrawiam

    • @maciejkulbacki2826
      @maciejkulbacki2826 3 роки тому +12

      @@Apacz4441 Oczywiście! Nigdy w życiu nie założyłbym firmy w Polsce. Aktualnie mam w planach kursy spawacza, nabrania doświadczenia w kraju przez rok i wyjazd za granicę. Prawdą jest, że języki są niezbędne, na szczęście miałem przywilej uczenia się angielskiego od małego i teraz też we własnym zakresie uczę się innych języków.

    • @Apacz4441
      @Apacz4441 3 роки тому +3

      @@maciejkulbacki2826 gdzie planujesz wyjechac tak z ciekawości? Ja myślę czy nie wyjechać po za UE, może Bałkany.

    • @maciejkulbacki2826
      @maciejkulbacki2826 3 роки тому +2

      @@Apacz4441 spawacz najlepiej zarabia w Skandynawii, to pewnie tam pojadę

  • @koprolity
    @koprolity 3 роки тому +862

    Szkoła ma uczyć przede wszystkim tego, że życie jest nieustanną udręką.

    • @thewitek498
      @thewitek498 3 роки тому +57

      jest właśnie zrobiona do tego by ludzie zmęczeni (inteligentni nie mający siły, zmęczeni) mogli być ogłupieni

    • @TheFilo200
      @TheFilo200 3 роки тому +8

      Chyba twoje xD

    • @salve6186
      @salve6186 3 роки тому +5

      @@TheFilo200 nie obrażaj mi idola

    • @GoldenPancake
      @GoldenPancake 3 роки тому +6

      Po co mi plastyka a nie chcemy być jakimś artystą

    • @bubblelovessans
      @bubblelovessans 3 роки тому

      mnie uczy algebry której nie rozumiem

  • @adheSTG
    @adheSTG 3 роки тому +470

    Jeśli nic się nie zmieni w systemie edukacji, zamierzam własnym dzieciom dać ulgę nad osądem w sprawie ich ocen, w szczególności tych z prac domowych i uświadomić ich, by nie przejmowały się złymi ocenami i podejściem nauczycieli, tylko wspólnie odnaleźć im pasję nad którą będą mogły się skupić i ją rozwijać

    • @terazsport7665
      @terazsport7665 3 роки тому +22

      Możesz tez dzieci przenieść na edukacje domowa, albo zapisać do szkoły prywatnej

    • @dziadufoludd
      @dziadufoludd 3 роки тому +12

      @@terazsport7665 szkoła prywatna to samo więc XD

    • @terazsport7665
      @terazsport7665 3 роки тому +21

      @@dziadufoludd
      W ilu prywatnych szkołach byłeś? :D
      Szkoły prywatne są różne, są takie, które są bogatsza wersja szkoły państwowej, ale są tez takie, które działają według alternatywnych modeli edukacji. Poczytaj o szkołach Montessori, Waldorfskich, demokratycznych, szkołach dzikich…

    • @yaomomo9739
      @yaomomo9739 3 роки тому +14

      Ja to obiecałam sobie że swoje dzieci wyślę do szkoły za granicę np do Finlandii a nie do Polski, nawet do prywatnej, ewentualnie edukacja domowa

    • @towarzyszmarcin474
      @towarzyszmarcin474 3 роки тому

      Oby

  • @herbal7560
    @herbal7560 2 роки тому +82

    Jestem w 1 klasie technikum i ledwo co się trzymam, mam 30% obecności od początku roku szkolnego a to wszystko przez moje doświadczenia w podstawówce. Byłem dręczony przez rówieśników, wyzywany, nękany. Zawsze miałem problemy z nauką jechałem na trójach, przez co moi nauczyciele też mnie nie lubili a pedagog szkolna nawet stwierdziła że mam się leczyć na głowę przez to że nie interesuje mnie matematyka, fizyka, chemia itd. Bo wolałem rozwijać sie w kierunkach artystycznych. I co ja teraz po tym ku*wa mam, depresje, w którą moi rodzice nie wierzą i mnie nie wspierają. Mówią że jak normalnie zaczne chodzić do szkoły to mi przejdzie, no ta jasne. Właśnie przez szkołę pojawiły sie u mnie te wszystkie problemy a oni i tak powiedza że to lenistwo. Miałem 4 próby samobójcze i ja sie pytam po ch*j mi szkoła skoro przez nią mam takie rzeczy.

    • @jankokowalski3022
      @jankokowalski3022 2 роки тому +10

      Mam nadzieję, że się masz dobrze.
      Pozdrawiam serdecznie 🙂

    • @Nesyulett
      @Nesyulett 2 роки тому +7

      Życzę Ci powodzenia i abyś żył szczęśliwie po swojej myśli. A jak się teraz masz?

    • @NightCloudI
      @NightCloudI Рік тому +4

      Nie martw się, jak skończysz szkołę to wszystko się jakoś ułoży. 🙂 Życie jest piękne i cenne. Z perspektywy czasu sam się przekonasz.

    • @EV143
      @EV143 Рік тому +2

      Mam nadzieję że teraz się czujesz o wiele lepiej 💜 twoi rodzice mają okropne podejście, a ze szkoła to się zgadzam bo jestem po 8 kl i też się przez nią bardzo źle czuje

  • @farznieh
    @farznieh 3 роки тому +63

    Pamiętajcie ze tekst "bedziesz tesknil za szkoła" starsi ludzie wpsominaja swoja mlodosc a nie szkole. Dlatego tak mówią

    • @amonra4046
      @amonra4046 2 роки тому +5

      Niech no pomyślę jakie mam dobre wspomnienia ze szkoły w latach 80tych. Żadnych ! To było obóz zagłady psychicznej.

  • @Piterek_channel
    @Piterek_channel 3 роки тому +433

    Dodajmy jeszcze że przez przeludnienie w placówkach jest tam straszny hałas, a z tego co słyszałem długotrwałe przebywanie w hałasie zwiększa stres i nerwowość człowieka. Dlatego niektórzy nauczyciele mimo że są normalnie fajni, nerwy im puszczają przy uczniach.

    • @kaplica310
      @kaplica310 3 роки тому +51

      uczniom tez puszczaja z tego samego powodu

    • @Piterek_channel
      @Piterek_channel 3 роки тому +5

      @@kaplica310 faktucznie, o tym nie pomyślałem ;)

    • @arbuzowezelki
      @arbuzowezelki 3 роки тому +26

      Nareszcie ktoś to poruszył, jprdl... Dlatego właśnie wolę zdalne - nikt nie drze pizdy na przerwach, ani nic. W dodatku mam problemy ze słuchem więc usłyszenie czegokolwiek na przerwie jest dla mnie trudne. Na lekcji nie jest już aż tak źle, ale i tak to w chuj męczy, musieć się wysilać by wszystko usłyszeć.

    • @amedefender666
      @amedefender666 2 роки тому +2

      @@arbuzowezelki Też mam problemy ze słuchem, od urodzenia, a hałas na przerwie to pogarsza.

    • @littlecapricorn
      @littlecapricorn 2 роки тому +4

      Mnie też męczył hałas na korytarzu

  • @MoR4oR
    @MoR4oR 3 роки тому +507

    Wypowiem się na temat szkoły bo ten temat mnie dotyczy. Chodziłem do szkoły.. uczyłem się jak należy, nie miałem problemów z nauką gdyż jestem osobą inteligentną ( presja na dobre oceny jest spora ) . Miałem kosę z moim wychowawcą w wieku 13 lat, nie lubił nieodpowiednich/trudnych pytań. Mścił się na mnie nagadując do nauczycieli na moją osobę nie stworzonych rzeczy, na dodatek pod koniec szkoły postanowił mnie wyśmiać przed całą szkołą w dość chamski i perfidny sposób. Przez niego miałem problemy ze sobą, chciałem popełnić samobójstwo... leczyłem się to tu to tam, schudłem kilkanaście kg przez depresje, nie potrafiłem się skupić na lekcji, nie umiałem zapamiętywać, jedyne czego chciałem to wrócić do domu i uciec w samotność. Mam wielki uraz do szkoły a do tego sku**iela jeszcze większy.. Jak go widzę to mam ochotę mu wbić nóż w plecy( mam gorące serduszko ;P ) . Przez niego nie dość że się popsułem to nie skończyłem żadnej szkoły. Kończąc 21 lat dopiero stanąłem na nogi, wyjechałem za granicę do pracy, kupiłem swój dream car, a na dodatek znalazłem pracę w Polsce i układam sobie życie. Boli mnie fakt że ludzie którzy wiedzą że nie skończyłem szkoły mają mnie za idiotę... a jak na swój wiek to już sporo rzeczy załatwiłem. SZKOŁA dziś nic nie znaczy. Dała mi tylko problemy ze sobą. Prawdziwych nauczycieli to ze świecą szukać. Piszę to do ludzi w wieku szkolnym, abyście nie brali wszystkiego do siebie, nawet gdy nie skończycie szkoły możecie WSZYSTKO osiągnąć, jestem chodzącym przykładem.

    • @jezyk82
      @jezyk82 3 роки тому +23

      Dzięki pomogłeś mi

    • @gombka1144
      @gombka1144 3 роки тому +59

      No własnie, szkoła zostawia cię po jej ukończeniu na lodzie, niezależnie od tego czy jedziesz na piątkach czy dwójach. A potem se radź w życiu

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura 3 роки тому +3

      Po co zmyślacie takie historie?

    • @dawid9974
      @dawid9974 3 роки тому

      Jeśli można wiedzieć to jakie wykształcenie masz

    • @lolszakjak7420
      @lolszakjak7420 3 роки тому +4

      Jakie auto kupiłeś?

  • @kreatywnynick4406
    @kreatywnynick4406 3 роки тому +565

    Próbowałam porządnie uczyć się w szkole (wszystko powtarzać, przyswoić jak najwięcej) przed ostatni tydzień
    Po szkole nie miałam NA NIC siły, ochoty ani energii, nawet na to co uwielbiam

    • @MrGummbi
      @MrGummbi 3 роки тому +10

      Ty masz się nauczyć, a nie uczyć. Niby drobna, a jednak istotna różnica.

    • @jakubkkrzyzowski
      @jakubkkrzyzowski 3 роки тому +2

      @Dr_Toraniel - Gaming xd ty tu

    • @13marcel12
      @13marcel12 3 роки тому +6

      @@MrGummbi te mądrości zostaw dla siebie

    • @davincidalmatynczyk5528
      @davincidalmatynczyk5528 3 роки тому +11

      @@MrGummbi Ktoś mimo celu nauczenia się, może nie dać rady tego zrobić, nieważne jakby próbował.

    • @jakubkkrzyzowski
      @jakubkkrzyzowski 3 роки тому

      @KiPlaY nie da sie zapierdalc 200 h tygodniowo bo tydzioen ma 168h ;)

  • @holly7458
    @holly7458 2 роки тому +4

    Dlaczego my jako uczniowie nie oglądamy tego właśnie filmiku na YT? Zamiast tego słuchamy doktorów, którzy (ja tak wywnioskowałam) stwierdzają, że stres to nasza wina (nie mówią tego wprost, ale tak to odczułam). W Ameryce na tyle mają fajnie, że uczniowie układają sobie plan lekcji z tych przedmiotów, które interesują ich i zdają z tego maturę. Jak dla mnie byłby to świetny pomyśł. Osoba, która jest ambitna (mam 20 lat i już ostatnia klasa technikum), powiedziałam sobie DOŚĆ, ZWOLNIJ, oceny to nie wszystko- to powiedziałam sobie w swoje 20-ste urodziny. Moi rodzice NIGDY mnie nie zmuszali do nauki, ani NIGDY mnie nie karcili za oceny (a zdarzały się oceny niedostateczne). Mama zawsze mówiła: "Uczysz się dla siebie, nikt nie może być dobry ze wszystkiego, a uczeń bez jedynki to jak żołnierz bez broni i się tym nie przejmuj". W ciągu tygodnia (już bez zawodowych) mam 45h tygodniowo :), gdzie nauczyciele mają po 25/30h :).

  • @VVen0m
    @VVen0m 2 роки тому +4

    Skończyłem szkołę w tamtym roku szkolnym (2020/21) i się z tego ogromnie cieszę.
    Około 4 miesiące po tym, jak zacząłem studia (21/22) zauważyłem, że jestem znacznie bardziej usatysfakcjonowany swoim życiem, nie mam ciągłego doła a stresuję się tylko przed jakimś ważnym kolokwium a nie cały czas. Wciąż nie uważam, że mentalnie jestem w idealnym miejscu, ale jak na razie jest znacznie lepiej, niż to, co przeżywałem szczególnie w trzeciej klasie liceum, gdzie ostatnie pół roku fizycznie nie mogłem się zrelaksować, bo czułem się winny że nie powtarzam do matury, a równo 1-go stycznia 2021 nabawiłem się najprawdopodobniej indukowanej stresem insomni, która dokuczała mi do końca roku szkolnego. Od tamtej pory uważam, że szkoła to jest coś porypanego, dosłownie każda osoba, którą znałem czuła się w podobny sposób, cały czas balansowaliśmy na krawędzi depresji i każdy był cały czas zestresowany, nawet jeśli nie reagowali na to tak ekstremalnie, jak ja.
    Nie mówiąc o tym, że przez szkołę odwróciłem się od wielu potencjalnych hobby - pierwsza na myśl przychodzi mi muzyka, kocham ją i bardzo chciałbym się nauczyć, jak ją tworzyć, ale całą drugą i trzecią liceum odwlekałem to, bo jakbym próbował chodzić na kursy albo czytać teorię to bym nie miał czasu na zadania domowe i powtarzanie do sprawdzianów. A za program po cholerę płacić co miesiąc, jeśli nie miałbym czasu na to, żeby z niego nawet korzystać?
    Ludzie narzekali na zdalne ale ja czułem się wybawiony, bo przynajmniej wywalało mi cały stres związany z *przebywaniem* w szkole, mam wrażenie, że gdyby te dwa lata nie były zdalne to bym tu teraz nie siedział, żeby móc napisać ten komentarz - najzwyczajniej nie wytrzymałbym mentalnie...
    Najgorsze jest to, że wszyscy mają to w dupie - dorośli bo sami przez to przechodzili, albo bo oni mają teraz, jako dorośli, mają gorzej/tak samo, więc Ty też masz, a koledzy z klasy bo tak jest więc tak ma być. To cholerstwo zostało tak znormalizowane, że w szkole jeśli zwracałem swoim kolegom uwagę na to, jak bardzo stresująca, wyniszczająca i wypierająca z emocji jest szkoła, to jedyną odpowiedzią, jaką dostawałem było coś w stylu "No tak, i...?" - zdawali się być całkowicie w ogóle zdziwieni, że mnie to obchodzi! Wszyscy uważają, że to trzeba pRzEbOLeĆ, bo tak, bo tak było, tak jest i tak będzie i tego nie zmienimy, więc trzeba się na to zgadzać. Strasznie mnie to wkurzało i strasznie tego nie znosiłem, system szkolny jest do bani ale z jakiegoś powodu wszyscy poza mną zdawali się uważać, że tak ma być. Zgadzali się, że jest źle, ale równocześnie mieli to w dupie. Nie rozumiałem tego i dalej nie rozumiem.

  • @Xan_Xandrus
    @Xan_Xandrus 3 роки тому +234

    Gdybym w szkole musiał grać w gry komputerowe (oczywiście w rytmie programu nauczania) to w końcu również i do gier zapałałbym nienawiścią.
    Jak byk.

    • @Man-cl7ed
      @Man-cl7ed 2 роки тому +1

      @Dr_Toraniel - Gaming raczej gra by nie zajmowala by 1gb

    • @f3bq163
      @f3bq163 2 роки тому +2

      @Dr_Toraniel - Gaming nie no genshin to bardziej casualowy jest ale jakby kazali takiemu typowemu graczowi pvp typu dbd zagrac w długie i wymagające duzego skupienia gry strategiczne to zapalałby do nich nienawiscią jak nic

    • @dr.albitros4242
      @dr.albitros4242 2 роки тому +3

      Szkoła ma sprawić żebyś stał się szarą masą jaka teraz słucha Putina. O konkretnych godzinach masz zrobić to, to ,to i to. Masz przerwy w tym, tym i tym momencie. Są takie zasady, i jak będziesz chcieć być sobą to te zasady "złamiesz". System eduakcji jest bardziej popsuty niż kabel HDMI rzutnika w sali mojej klasy. System edukacji ma przygotować do pracy w fabryce, oraz zniszczyć wszelkie hobby

    • @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis
      @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis Рік тому

      ​@@f3bq163 Gayshita to powinno się w pizdu wyjebać...

  • @talkowo9843
    @talkowo9843 3 роки тому +596

    Przez ten film mam coraz większą ochotę żeby może jednak wkręcić się w politykę i naprawić ten system dla przyszłych pokoleń

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura 3 роки тому +5

      Jakiw masz pomysły na reformy?

    • @talkowo9843
      @talkowo9843 3 роки тому +94

      @@homoxymoronomatura zrobienie polskiej szkoły na podobie tej Finladzkiej. Zamiast ocen opinie, postawienie bardziej na współprace niż rywalizacje między uczniowską, zajęcia które pobudzałyby myślenie kreatywne. Nauka języków, krajów, innych kultur. Lekcje polegające na logice, takie jak gra w szachy, próba rozwiązania problemu. Lekcje polskiego polegałyby na dyskutowaniu i wybór lektury byłby wykonany przez uczniów którzy wcześniej musieliby dać powody dlaczego akurat tę książkę powinni przeczytać. Dopiero w późniejszych klasach można zacząć dawać starą literaturę, ale która również powinna zostać w jakiś sposób przesitkowana. Oczywiście, pozostawię aktualne przedmioty, ale będzie trzeba zrobić re-search polegający na tym, jaki temat z jaką prędkością da się znaleźć w Internecie, np daty na historii, jeśli jesteś w stanie znaleźć coś w kilka sekund, po co dawać to na teście? Zostawmy to dla osób które pójdą na rozszerzoną historię.
      A w szkołach średnich dodać zajęcia przygotowujące do dorosłości i zmniejszyć ilość godzin przedmiotów które nie są aż tak potrzebne. To tylko część moich pomysłów i będę to rozwijać, planuje nauczyć się Finladzkiego i wyjechać tam na by samej sprawdzić jak wygląda tam nauka i co uważają na ten temat dzieci

    • @talkowo9843
      @talkowo9843 3 роки тому +93

      @@homoxymoronomatura Oraz nauczyciele powinni zostać bardziej wyszkoleni w psychologii dziecięcej, poddawanie ich testom co jakiś czas i aby kurator czy dyrektor robili niezapowiedziane wizyty, tak aby sprawdzić jak naprawdę zachowuje sie nauczyciel. A także, anonimowy ranking dla uczniów np co semestr

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura 3 роки тому +3

      @@talkowo9843 a będą darmowe masaże dla uczniów?

    • @talkowo9843
      @talkowo9843 3 роки тому +9

      @@homoxymoronomatura tego to nie

  • @angelikawantuch3505
    @angelikawantuch3505 3 роки тому +770

    Lubię poznawać nowe rzeczy, ale stres od strony niektórych nauczycieli jest nie do zniesienia :/

    • @spacenerd4482
      @spacenerd4482 3 роки тому +8

      Mam tak samo

    • @evdieth6034
      @evdieth6034 3 роки тому +57

      @@marekbalcerzak5255 Tylko że szkoła jedynie powoduje stres, w żaden sposób nie "podpowiada" jak sobie z nim radzić XD

    • @anitkaczatlas7860
      @anitkaczatlas7860 3 роки тому

      Żebyś wiedział to samo miałam

    • @dziadufoludd
      @dziadufoludd 3 роки тому +1

      @@evdieth6034 jak to nie więcej lekcji i nauki nie ma czasu na stres

    • @pinokogut
      @pinokogut 3 роки тому

      stres w szkole jest nie do zniesienia? gdy będziesz miała kredyt na mieszkanie raty będą rosły drugie dziecko w drodze i chory mąż w domu to się dowiesz co to stres. Wróć wtedy do tego co napisałaś;)

  • @MrsPaulinaBell
    @MrsPaulinaBell 2 роки тому +4

    W podstawówce byłam wzorową uczennicą, zawsze czerwone paski i wkuwanie do wszystkiego. W gimnazjum coś się zmieniło i do końca liceum wagarowałam, choć wciąż zdawałam wszystkie przedmioty. Przez to jak inni ludzie (rówieśnicy, nauczyciele i rodzice) zaczęli mnie postrzegać przez moje wagarowanie, moja samoocena znacznie spadła. Powiedz coś dziecku/nastolatkowi, a zacznie w to wierzyć. Dlatego ze "zdolnej i ambitnej" dziewczynki przemieniłam się w "leniwą i buntowniczą". Gimnazjum było dla mnie katorgą. Często wracałam przemęczona, z bólami głowy, moja mama zastanawiała się dlaczego codziennie popołudniami ucinam drzemki.
    Później poszłam na studia i choć czasami zdarzało mi się opuszczać zajęcia, to radziłam sobie dobrze. Po raz pierwszy w życiu czułam, że realnie uczę się czegoś co sprawia mi satysfakcję + miałam może 3 dni zajęć w tygodniu. W końcu przestałam chodzić wiecznie przemęczona.
    Dopiero niedawno zrozumiałam, że naprawdę uwielbiam się uczyć rzeczy, które mnie fascynują. Szkoła zabiła we mnie tę chęć do nauki i naturalną ciekawość do odkrywania nowych rzeczy, którą miałam, gdy byłam mała. Dopiero teraz, gdy już nie muszę się uczyć, sprawia mi to największą satysfakcję. Słyszałam od mamy, że nie skończę szkoły i z takim podejściem do niczego nie dojdę. Krzywe spojrzenia nauczycieli, gdy opuszczałam lekcje czy potępienie ze strony rówieśników również sprawiły, że myślałam, że jestem mało inteligentna. Teraz po latach nie żałuję, że wagarowałam, bo w tym czasie byłam wolontariuszką w schronisku, czytałam książki i robiłam inne rozwijające rzeczy.

  • @nukaq9340
    @nukaq9340 3 роки тому +92

    Szczerze? Moim zdaniem lekcje zdalne to najlepsze co może być. Fakt faktem, wtedy wiele osób się nie uczy i np. gra w gry podczas lekcji, ale przecież jeżeli ktoś się chce uczyć będzie to robił również na zdalnych, a jeśli ktoś tego nie chce - w szkole również nie będzie się uczył a jedynie stresował i kombinował. Dzięki odbywaniu lekcji w domu nie marnuje się czasu na dojazd do szkoły - w moim przypadku to łącznie około godziny jazdy oraz godzina czekania na przystankach, jeśli nie zdążę na któryś autobus to czekam kolejną godzinę na następny. Zamiast marnować ten czas na siedzienie w busie (lub stanie na przystanku) mogłabym spożytkować go na wyjście na spacer, naukę czy chociażby sen. Gdy już o tym mowa, podczas zdalnych przynajmniej normalnie sypiałam, po 8-10 godzin. Podczas nauczania stacjonarnego wygląda to całkowicie inaczej, nauka do późna bo przecież jeszcze mam do odrobienia 13 stron w ćwiczeniach z przedmiotu, który jest dla mnie mało ważny, którego nie rozszerzam i nie będę zdawać z niego matury. No ale zrobić je trzeba. O 5 muszę wstać aby zdążyć na jedynego busa, którym dojadę na zajęcia o 7:10, dzięki czemu zwykle śpię po 3-4 godziny dziennie, ale tylko gdy mam luźniejszy tydzień. Często zdarzają się tygodnie, gdy mam nawet po kilka kartkówek dziennie, więc nauki "na już" przybywa, a dzięki temu z kolei czas mojego snu skraca się nawet do niecałych 7 godzin TYGODNIOWO, nie dziennie... I nie jest też powiedziane że śpię codziennie, nieraz przez natłok nauki zarywałam nawet do 3 nocy z rzędu. Przez tak krótki czas snu w ciągu dni szkolnych nie śpię dłużej niż 5 godzin nawet w dni wolne, potem po prostu się budzę i za nic nie mogę spać dłużej bo jestem przyzwyczajona do wstawania po takim czasie. Jedynie podczas dłuższej przerwy, jak np wakacje jestem w stanie powoli przestawić swój organizm na dłuższy czas snu. I niech mi ktoś teraz powie, że siedząc 9 godzin w szkole kompletnie niewyspana, wręcz przysypiająca na lekcjach nauczę się więcej niż wyspana i skupiona na nauczaniu zdalnym...
    Kolejna kwestia - hobby. Aktualnie wyjeżdżam jeszcze przed świtem, wracam równo z zachodzącym słońcem, potem muszę odrobić pracę domową. Kiedy mam więc pójść na spacer do lasu, pobiegać czy też wyjść ze znajomymi? Uwielbiam aktywny wypoczynek i uprawiać sport, kiedy mam to robić? Gdy już jest ciemno, zimno i pada deszcz lub śnieg? Otóż nawet wtedy nie mogę bo przecież jest tyle do nauczenia się z przedmiotów, które mnie nie interesują i z których nie będę pisać matury! Chcę poczytać książkę? No niestety mam do odrobienia na jutro 6 stron z ćwiczeń z geografii. Chcę obejrzeć film lub serial? Jutro mam przedsiębiorczość, na pewno będzie pytał z ostatnich 3 tematów. Chcę pograć ze znajomymi? Prezentacja z wosu sama się nie zrobi. Chcę się zdrzemnąć? Jeszcze 9 zadań z fizyki muszę zrobić. I tak w kółko... No więc kiedy mam znaleźć czas na swoje zainteresowania, na relaks? Podczas nauczania zdalnego mogę odpuścić sobie odrabianie lekcji z przedmiotów, które nie przydadzą mi się na maturze a zamiast tego mogę skupić się na tych, które rozszerzam czy też zająć się własnym życiem. Nie jestem tak ograniczona przez szkołę, więc łatwiej pogodzić wtedy naukę z czasem wolnym. Gdy już mam możliwość robienia tego, co lubię, życie wydaje mi się o wiele lepsze. Zamiast trwać w tej monotonii ciągłego odrabiania pracy domowej mogę zrobić coś, dzięki czemu będę szczęśliwa a na starość będę miała jakieś inne wspomnienia, niż tylko lekcje w szkole i nauka

  • @kuba8073
    @kuba8073 3 роки тому +357

    Tak jak to kiedyś trafnie stwierdził Albert Camus~"Szkoła przygotowuje do życia w świecie, który nie istnieje". A wiecie dlaczego tak jest? To proste, obecny system ma za zadanie wyszkolić poddanych obywateli, pozbawionych własnego zdania, którzy ślepo będą podążać za tłumem według określonych reguł panujących w społeczeństwie. Dlaczego w szkole nie uczą tego jak gospodarowac własnymi pieniędzmi, jak komunikować się z innymi ludźmi, czy tego jak być przedsiębiorczym? Z perspektywy czasu okazuje się, że rodzaje roślinek, które występują w górach, nie mają aż tak dużego znaczenia, a gdy zaczynamy zarabiać, musimy podejmować szereg decyzji finansowych i odpowiadać sobie na pytania, które są gorsze niż funkcje na matematyce.

    • @xflashu8075
      @xflashu8075 3 роки тому +17

      Nie obecny system szkolnictwa byl dość dobry i działał za komuny bo pod tamten ustrój był pisany przez co nasi rodzice dobrze wspominają szkole jednak po zmianach ustrojowych do zmian w szkolnictwie nie doszło

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura 3 роки тому +9

      Jeśli system edukacji ma stworzyć głupich i posłusznych obywateli to coś mu chyba nie wychodzi, bo jesteśmy coraz bardziej inteligentni a uczniowie nie są posłuszni

    • @xflashu8075
      @xflashu8075 3 роки тому +12

      @@homoxymoronomatura dzieki internetowi tak jest i oby tak dalej sie działo

    • @homoxymoronomatura
      @homoxymoronomatura 3 роки тому +3

      @@xflashu8075 wzrost inteligencji obserwuje się od wielu lat. Istniał jeszcze zanim upowszechnił się Internet.

    • @iseeyou3129
      @iseeyou3129 3 роки тому +1

      system szkolnictwa jest podobny gdy on powstawał. Podstawał on w czasach gdy Napoleon napadł prusy. Czyli w pięknych czasach

  • @karolgarbocz7044
    @karolgarbocz7044 3 роки тому +165

    System edukacji ma nauczyć słuchania się "mądrzejszych od nas" polityków, przełożonych itp.

  • @faszywymajor157
    @faszywymajor157 3 роки тому +512

    Szkoła uczy przede wszystkim kombinowania i cwaniactwa. Szkoda, że autor nie poruszył tego tematu.

    • @ozdoba3034
      @ozdoba3034 3 роки тому +4

      Rel

    • @kacpersroczynski6314
      @kacpersroczynski6314 3 роки тому +72

      oj tak kreatywnosc uczniow w sciaganiu unikaniu szkoly czy konsekwencji nie zna granic szczegolnie ulatwia nam to prawie ze brak konsekwencji w razie gdy sie nie uda wiem bo sam jestem uczniem szkoly sredniej

    • @def3406
      @def3406 3 роки тому +39

      Rel szkoła to survival , w którym trzeba przetrwać , ja np sobie załatwiłem dostęp do dwóch sprawdzianów w przyszłym tygdoniu ,aby przeżyć.

    • @SzychaThePiwniczak
      @SzychaThePiwniczak 3 роки тому +2

      Rel

    • @doskone3524
      @doskone3524 3 роки тому

      .

  • @adamus15pl
    @adamus15pl 3 роки тому +1

    W końcu po tylu latach powstał materiał o tym dramatycznym systemie szkolnym. Nic się nie trzyma kupy. Masa stresu, zadań, ocen aby później wypchać Cię w świat pracy, w którym okazuje się, że gówno potrafimy bo nie mamy masy umiejętności. Jak opuściłem szkolne mury już chwilę temu to okazało się, że najważniejsza jest w każdej pracy ( o ile nie mamy jej wymasterowanej) chęć nauki, sposób przekazywania wiedzy, czy dana praca koreluje z naszymi wrodzonymi"talentami", czy środowisko w pracy jest sprzyjające nauce nowej pracy. Fantastyczny materiał, mam nadzieję, że zostanie rozpowszechniony w szkołach. Co do zdemonetyzowania filmu- po takim materiale to wykupie patrona. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ten film nie zginie

  • @zw9195
    @zw9195 3 роки тому +7

    Ja nareszcie dawno zakończyłem Technikum. Mam więcej czasu na własne pasje i hobby, po prostu idę do pracy, robię i wracam do domu, robiąc swoje, a nie że mam jakieś zadania domowe robić oraz dodatkowo się denerwować. Życie po zakończeniu szkoły staje się piękniejsze :)

  • @fazdonger
    @fazdonger 3 роки тому +1011

    Ale trafiłeś z tym odcinkiem... Akutat dzisiaj nie byłem w stanie pójść do szkoły, bo byłem tak przemęczony, że już idąc do łazienki się wywaliłem przez zawroty i bóle głowy...
    Szkoła to jakiś żart...

    • @ciragamer3383
      @ciragamer3383 3 роки тому +50

      Ja byłem tak zmęczony że nagle zasnoneł na lekcji historii po cały dzień ze nie dopuszczałem żeby zasnąć i żeby klasa nie wyśmiewała się ze mnie ale się nie udało ;(

    • @chvjdoszczania
      @chvjdoszczania 3 роки тому +1

      Na jakim ty profilu jesteś że aż ci tak ciężko XDDdD?

    • @fazdonger
      @fazdonger 3 роки тому +39

      @@chvjdoszczania Sam profil nie jest żadnym problemem. Po prostu się nie wysypiam, gdy muszę wstawać o 6:30, żeby zdążyć do szkoły na pierwszą lekcję. Po 5 dniach taki był skutek. Ale odpowiadając na pytanie to nazywają ten profil politechniczno-ekonomicznym

    • @tineczek3683
      @tineczek3683 3 роки тому +45

      @@fazdonger kiedy masz autobus o 5:52 i wstajesz o 5 zeby zdazyc na ten autobus xD

    • @kapusniaczek7312
      @kapusniaczek7312 3 роки тому +1

      @@tineczek3683Znam ten ból

  • @bakterski6068
    @bakterski6068 3 роки тому +349

    Film idealnie obrazuje moje aktualne odczucia. Najgorsze jest jednak to, że nikt z tym śmiesznym systemem nic nie robi. Przykra rzeczywistość.

    • @sleempy6343
      @sleempy6343 3 роки тому +43

      robia, zmieniaja na gorsze. Podobno matury takie dopierdolili ze chyba malo osob zda.

    • @missing840
      @missing840 3 роки тому +12

      @@sleempy6343 Ale hej, zawsze to jakiś dobry powód do pomyślenia o linie i stołku xD

    • @krzysztof2907
      @krzysztof2907 3 роки тому +23

      System edukacji Pruski, powstał by stworzyć "idealnego" obywatela, czyli takim, którym łatwo rządzić. Nie ma on czasu na swoje pasję, wszelakie aktywności poboczne i co najważniejsze, czasu by śledzić wydarzenia polityczne. Dlatego, taki PiS czy PO czy pozostałe partie to będą chciały obstawiać ministrów edukacji którzy będą robić dalej ten syf. Jedynie Korwin mówił o prywatnym szkolnictwie i także o tym, że jeśli uczeń jest wybitny z jakiegoś przedmiotu, to dlaczego mu blokować drogę innymi przedmiotami?? Po prostu, powinien móc się z nich zwolnić i uczyć się tego, co mu się przyda.

    • @dziadufoludd
      @dziadufoludd 3 роки тому +8

      @@krzysztof2907 wiedzę że nie jedyny myślę że to zwykła propaganda i robienie debili z ludzi

    • @sleempy6343
      @sleempy6343 3 роки тому +1

      @@dziadufoludd troche tak, ale madry czlowiek wykorzysta czas, który by zmarnował na studiach

  • @SpecShadow
    @SpecShadow 3 роки тому +178

    Nawet po przepracowaniu u Januszów biznesu nie sprawiło, że moje wspomnienia ze szkoły stały się lepsze i w oparach nostalgii...
    To było w czasach gdy szkoła średnia przeszła na model 3-letni, ale materiał nadal dostosowany do modelu 4-letniego.
    To była jazda bez trzymanki...

    • @Liter4lly_Nobody
      @Liter4lly_Nobody 3 роки тому +8

      Janusz to określenie przede wszystkim na kogoś mało rozgarniętego. Także nie nazywaj Januszami biznesu ludzi, którym dałeś się wyruchać na pieniądze, bo, czy ci się to podoba czy nie, im bliżej do rekinów biznesu. Relacja pracownik - pracodawca polega na tym, że pracownik chce jak najmniej pracować i jak najwięcej dostawać, a pracodawa chce, żeby pracownik zapierdalał za darmo. Oczywiście to duże uproszczenie, ale każdy powinien walczyć o swój interes - tak działa kapitalizm.

    • @kooryoin
      @kooryoin 3 роки тому +17

      teraz jest na odwrót, przejście z modelu trzyletniego na czteroletni zostało tak źle przeprowadzone ze jako drugi rocznik po tej zmianie nawet nie wiem dzisiaj co będę miała na maturze - jestem ciągle uczona tokiem nauki do obowiązującej teraz matury, nie tej, która będzie mnie dotyczyć po zmianie, która ma zajść.
      nie da się opisać tego jak wielki cyrk się teraz dzieje w polskim szkolnictwie

    • @piotrbogucki2039
      @piotrbogucki2039 3 роки тому +2

      @@kooryoin oj wielki

    • @BloodHoundPL
      @BloodHoundPL 2 роки тому +1

      @@Liter4lly_Nobody Janusz to także określenie cwaniaka i dusigrosza.

    • @Liter4lly_Nobody
      @Liter4lly_Nobody 2 роки тому +1

      @@BloodHoundPL Ale zarabianie pieniędzy w dużej mierze polega na byciu cwaniakiem i dusigroszem. Jeśli możesz zwiększyć zysk płacąc bardzo mało pracownikowi, który i tak będzie pracował i sporo od siebie dawał, to po prostu to robisz. Można bawić się w instytucję charytatywną, ale chyba nie na tym to polega.

  • @Keshover
    @Keshover 2 роки тому +3

    *Etap szkolnictwa mam już za sobą. Dla mnie te wszystkie lata nauki to strata czasu, niczego nie wyniosłem z tego okresu poza stresem, depresją i odczuwaniem tego, że jesteś gorszy od innych. System edukacji ma tyle wad, że już dawno powinien zostać zmieniony ale cóż, nic się raczej na przestrzeni kolejnych lat nie zmieni. Rząd woli tresować sobie ludzi podatnych na ich manipulacje. Teraz chodze do pierwszej w moim życiu roboty i przez 3 miesiące pracy nauczyłem się więcej przydatnych rzeczy niż przez 10 ponad lat nauki w szkole. I przede wszystkim, tam nie ma czegoś takiego iż jesteś traktowany inaczej, jako ten gorszy, lepsze towarzystwo też robi swoje. Mam w planach albo szkołe zaoczną albo studia by mieć coś więcej niż tylko mature ale też będzie to strata czasu tylko dla tytyłu przykładowo ministra. Podążajcie za marzeniami i robcie swoje pozdro!*

  • @elaparkot5622
    @elaparkot5622 2 роки тому +1

    Obserwuję od lat wysiłek i ogromne zniechęcenie młodzieży w mojej bliskiej rodzinie do przyswajania z konieczności ogromnej ilosci wiedzy, która można uzyskać w każdym momencie z internetu. Sądzę więc, że nadszedł już czas aby odchudzić książki, co pozwoli uczniom na odpoczynek i wykorzystanie wolnego czasu na takie zajęcia, które sprawia im trochę radości w tym coraz trudniejszym, niespokojnym świecie.

  • @taktak3061
    @taktak3061 3 роки тому +111

    Bardzo ważny odcinek, często poruszany jest temat wypalenia zawodowego natomiast kwestii edukacji na polskim yt niewiele jest takich materiałów

  • @rinzarovski2188
    @rinzarovski2188 3 роки тому +108

    Ten odcinek powinien być rozpowszechniany na tak zwanej "godzinie wychowawczej" bez kitu.
    Patrząc na komentarze, widzę że jest wspomniane o tym słynnym "zatęsknieniu za szkołą". Będąc na studiach mogę to powiedzieć: Bardziej tęsknię za możliwością olania połowy testów i prac zadanych, bo niestety na studiach jest nacisk na zdanie nawet tych najbardziej absurdalnych dla Ciebie rzeczy xD
    Bardziej się tęskni za młodością, którą szkoła często przez ten nacisk pożera ehh

  • @mariutunio
    @mariutunio 3 роки тому +66

    O wychodzeniu do toalety i przerwie tylko dla nauczyciela mam nawet krótką historyjkę: mieliśmy raz zastępstwo na jednej lekcji z jednym z dyrektorów (był to zespół szkół, więc i dyrektorów było kilku). Facet miał taki zwyczaj, że nie liczył się zbytnio z dzwonkiem. CAŁA przerwę przesiedzieliśmy w klasie de facto mając przedłużoną lekcję. Dopiero jak zadzwonił dzwonek oznajmiający koniec przerwy to nas wypuścił łaskawie. I w te pędy na drugi koniec szkoły, bo przecież już trwa kolejna lekcja. Ci co nie mogli wytrzymać poszli jeszcze do toalet, ale w zamian dostali spóźnienie. Na lekcji oczywiście już nie wolno było wyjść, bo "mieliście od tego przerwę". Siedziałem te nieszczęsne 45 minut skupiając się tylko na tym, żeby się nie zlać w spodnie. Nic nie napisałem w zeszycie, nawet nie byłbym w stanie powtórzyć jednego zdania, jakie padło na tamtej lekcji.

    • @amonra4046
      @amonra4046 2 роки тому +1

      To kojarzy sie z obozami jenieckimi. A nauczyciele robią za kapo. Rozumiem edukację podstawową a później w konkretnym kierunku. A nie ładowanie wiadomości śmieciowych. Co mnie interesuję np budowa ryby oceanicznej? Albo Egipt czy Grecja? Jestem np. piekarzem i mam w ch...ju historie jak będę chciał to w internecie sobie wyszukam. A nie jakiś debilny przymus edukacyjny.

    • @maciek5453
      @maciek5453 2 роки тому

      @@amonra4046 Egipt i Grecja to edukacja podstawowa. Jak Cię o tym nie nauczą to nawet jak przeczytać będziesz potrafił to nie zrozumiesz. To wiedza na której się opiera każda inna. Jak dodawanie i odejmowanie.

    • @pwn3r1
      @pwn3r1 Рік тому +1

      @@amonra4046 troche rel ja moge opowiedzieć historie chin 1200-2000 a w naszych podręcznikach może były 3 słowa o Chinach

    • @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis
      @KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis Рік тому +1

      ​@@amonra4046 historia to akurat może Ci się przydać na wyborach

  • @frodobaggins77
    @frodobaggins77 2 роки тому +1

    Ja po studiach totalnie nie tęsknie za nimi. Teraz pracuję i to co było na studiach, to w porównaniu do pracy, było dużo gorsze. W pracy mi płacą i czasami może i bywa stresująco ale na studiach, to nie było tak, że masz czas na pracę i na odpoczynek. Tam, to cały czas cos było na głowie. Ciągle jakieś projekty, których nie zrobisz w 1-2 dni, ciagle kolokwia. Nie mogłem się zrelaksować po zajęciach, bo ciągle w głowie, że trzeba coś zrobić. Oczywiście było fajne życie studenckie i to, że mimo wszystko weekend potrafił trwać 3 dni, a wakacje nawet 4 miechy. To rzeczywiście było super i brakuje mi jednak dłuższych okresów urlopowych teraz w pracy ale też katastrofy nie ma. Można pracować zdalnie i jak jest mało roboty, to ten dzień zdalny bywa bardzo przyjemny (czasami tylko 2h popracuje z 8h).
    Także no teraz, jak już nie muszę się uczyć, to czuję taką wolność. Muszę przemyśleć jeszcze kwestię własnej firmy, bo jednak w pracy na etacie takiej wolności nie ma (ale też odpowiedzialności).

  • @-Elayja-
    @-Elayja- Рік тому +4

    Szkoła to gułag.
    Dziękuję do widzenia.

  • @majanowak8220
    @majanowak8220 3 роки тому +107

    Dyskusja zniknęła ze szkoły dlatego, że większość nauczycieli z góry zakłada, że uczeń się myli.

    • @atsushisakurai7849
      @atsushisakurai7849 2 роки тому +8

      Nie, po prostu nie chce rozmawiać, bo to zawracanie dupy. Chce przyjść do pracy odwalić swoje i wypad. Krótko zwięźle i na temat.

  • @adrianovento
    @adrianovento 3 роки тому +67

    Bylem najlepszy w klasie cala podstawowke, mimo ze mnie to w ogole nie jaralo i nie chodzilo o oceny tylko o tą presje - nie chcialem wyjsc na glupiego w oczach nauczycieli, a potem juz sie zapetlilem, bo skoro mialem same 6 to nie zszedlbym nagle na 3 co nie? Wiec zapierdalalem po nocach majac 13 lat i do tej pory pamietam jak uczylem sie np 50 stron ksiazki z histy na pamiec nocami przed sprawdzianem, mimo ze nic poza ta 6 z tego nie mialem. W liceum postanowilem ze sobie troche odpuszcze, ale okazalo sie to trudniejsze, niz myslalem bo jakby uzaleznilem sie od robienia wszystkiego na maksa i jedyne z czego rzeczywiscie sobie odpuscilem to matma i chemia (z 6 spadlem na jakies 3), tyle ze matma byla rozszerzona, wiec bylo to raczej normalne. Cala 1 lo w chuj sie stresowalem szkola i mialem coraz wieksze poczucie ze marnuje tam czas, pod koniec 1 zaczelo sie zdalne i jak po wakacjach musialem wrocic to nagle cos jeblo i nie dalem rady juz normalnie chodzic do szkoly tzn stresowalem sie tak (sam juz nie wiem czym konkretnie ale najogolniej mowiac ludzmi i tym ze musze ciagle robic cos za co beda mnie oceniac), ze codziennie jak wracalem ze szkoly czulem sie tak zle ze od razu szedlem spac i tak caly tydzien, jedynie w weekendy odreagowywalem ze znajomymi. W pewnym momencie nie dalem juz rady isc do tej szkoly i zdarzalo sie ze wychodzilem, ale w drodze mowilem ze pierdole i caly czas lekcji lazilem gdzies wokol osiedla ze sluchawkami na uszach i probowalem sie odstresowac. No i w koncu stwierdzilem ze pierdole to wszystko i jakims cudem udalo mi sie ogarnac indywidualny tok nauki (gdzie sam sie uczysz i zdajesz egzaminy). Ale kurwa te wszytkie lata kiedy tak duza czesc zycia poswiecalem na szkole gdzie i tak malo z tego pamietam, te wszystkie godziny przesiedziane w szkolnej lawce i odliczanie minuty za minuta juz nie wroca i niczego w zyciu nie zaluje tak jak tego zmarnowanego czasu, tym bardziej, ze od zawsze mialem duzo zainteresowan a jakos w wieku 11 lat zaczalem grac na gitarze tyle ze dla mnie zawsze szkola byla wazniejsza (mimo ze bylo to tylko spelnianie cudzych oczekiwan) i zamiast wziac sie za ta gitare na powaznie nie myslalem wtedy o tym w ogole, dopiero niedawno majac 17 lat zdalem sobie sprawe co chce robic w zyciu, ale kurwa nie moge sobie wybaczyc ze przejebalem tyle czasu. I generalnie jezeli bede mial dzieci to nigdy w zyciu nie posle ich to tej "typowej" polskiej szkoly. Najsmieszniejsze ze rodzice nigdy mnie nie cisneli, po prostu od dzieciaka nauczyciele mieli jezeli chodzi o mnke takie oczekiwania, ze glupio mi bylo odmawiac i np w 7kl bralem udzial chyba we wszystkich konkursach wojewodzkich.
    Podziwiam jezeli komus chcialo sie czytac xd, pozdro i jak czyta to ktos mlodszy kto tak jak ja bez sensu napiernicza w szkole spelniajac cudze oczekiwania to radze - odpuscie sobie poki czas ;))

    • @wisek6112
      @wisek6112 2 роки тому +4

      Całkowicie się zgadzam, do tego otoczenie, które jak zauważy twoje słabości gdy sie potkniesz to ci to jeszcze wypomni, zacznie się z tego śmiać, potraktuje Cię jak największego nieudacznika albo zaczną wysuwać wymyślone farmazony ( 1 raz bez czerwonego paska, to pewnie przez twoich przyjaciół) mimo, że sami tego też doświadczają lub doświadczyli. Powodowało to jeszcze większy stres i lęk co bardziej nakręcało ciebie na to aby być perfekcyjnym uczniem. Żałuje i żałować będę mojej uległości wobec innych, przede mną matura i mam nadzieję, że się nie dostane na studia ( ale znowu w głowie pojawia się ten strach, a jak zareagują inni na to, bo jsk to można było się nie dostać na taki kierunek, jak to tyle procent z matury, przecież ta osoba tyle dostała, ty też musisz mieć tyle albo więcej). Chciałabym sobie zrobić przerwe od wylewania łez w każdy dzień i noc, aby też nie żałować, że w taki sposób zmarnowałam moje młodzieńcze lata zdając sobie sprawe, że nawet na studniówce nie potrafiłam się bawić z innymi.

    • @kontokonto9176
      @kontokonto9176 2 роки тому +2

      Ziomek, totalnie Cię rozumiem, bo mam dokładnie ten sam problem!

    • @adrianovento
      @adrianovento 2 роки тому

      @@kontokonto9176 współczuję i życzę powodzenia w ogarnięciu tego :pp

  • @agniehaponcyleusz3587
    @agniehaponcyleusz3587 3 роки тому +7

    Bardzo potrzebowałam tego filmu teraz 🥺❤️
    Po przerwie świątecznej wróciłam do szkoły na 3 dni ( nie liczę dwóch pierwszych, bo miałam egzaminy zawodowe) i czuję się strasznie wykończona i wypalona. Normalnie się nie stresuje, ale w tym tygodniu chyba codziennie miałam lekki stres wywołany nauczycielką od chemii. Przygotowuje mnie do matury z chemii i przez to że mamy z nią lekcje prawie codziennie teraz zadaje nam dużo zadań do zrobienia, przerabianiu dodatkowego materiału i uczeniu się z lekcji na lekcje. Nie widzi tego, że zaczynam mieć problem z przyswajaniem tak dużego materiału w tak krótkim czasie. Ostatnio uniosła na mnie trochę głos, ponieważ czegoś nie umiałam i przez to teraz przed każdą lekcja z nią się lekko stresuje. Wstawanie wcześnie rano ze względu na dojazdy wcale nie pomaga, zwłaszcza że lubię późno się kłaść spać . Ostatnio jeszcze jest mi strasznie przykro, bo moja studniówka została odwołana i dla wielu osób to nic takiego, ale dla mnie to wydarzenie miało ogromne znaczenie z osobistych powodów.
    Na co dzień jestem naprawdę energiczna i radosna, ale ostatnio jest mi tak źle z tym wszystkim 😣

  • @aurelia8529
    @aurelia8529 3 роки тому +13

    Płacze jak oglądam ten odcinek 😭. Ostatnia klasa liceum, ostatnia prosta tej męczarni. O ile zwykli uczniowie mogą jeszcze zjeść obiad w domu, położyć się na swoim łóżku i spotkać z partnerem/przyjacielem tak np w szkołach specjalnych z internatem żywienie masowe jest na tragicznym poziomie. Oprócz snu walczysz więc też o to żeby nie być głodnym 😭😭😭 także odbywam edukacje kosztem szkud na moim żołądku, kondycji moich włosów i paznokci i całym zdrowiu i nie wspominając o wszechobecnym pilnowaniu przez wychowawców twoich cnót czyli nacenzurowanie na takie czynności jak przytulanie czy położenie się koło siebie żeby odpocząć co ostatnio podpierane jest też pandemią. Gdy pisze ten komentarz to chcę mi się płakać i cała się pocę. Pozdrawaim

    • @cytrus779
      @cytrus779 3 роки тому +3

      Trzymaj sie... Powodzonka zyczek

    • @aurelia8529
      @aurelia8529 3 роки тому +1

      Dzięki 🙃

    • @cytrus779
      @cytrus779 3 роки тому

      @@aurelia8529 nie ma sprawy

    • @aurelia8529
      @aurelia8529 2 роки тому

      @Vioto ja tak samo. Te poczucie wolności ❤️

    • @aurelia8529
      @aurelia8529 2 роки тому

      @Vioto mat-fiz. Ale nie zdawałam tych rozszeżeń żeby się nie rozczarować 😅 zamiast tego roz. ang. (bo do tego byłam się w stanie przygotować sama). Za to podstawa poszła spoko

  • @maciej.sawicki
    @maciej.sawicki 3 роки тому +271

    Uczę w szkole matematyki i informatyki. Zgadzam się z większością spostrzeżeń w tym filmie.
    Boli mnie, że nie mogę z uczniami pracować nad tym co lubią robić, ponieważ zawaleni są nauka z innych obowiązkowych przedmiotów (których nie lubią i nie będą w nich ekspertami).
    Nasz system jest słaby i marnuje się w nim sporo czasu.
    Czas marnują uczniowie ucząc się niepotrzebnych rzeczy, jak też nauczyciele, którzy muszą zmuszać uczniów do zakuwania rzeczy które im "nie idą". To do niczego nie prowadzi.
    Po co humanista ma tracić swój czas na korepetycje z matematyki?
    Pozdrawiam

    • @linetteroth6266
      @linetteroth6266 3 роки тому +51

      Ponieważ „Matematyka jest przedmiotem maturalnym” taką odpowiedz uzyskałam kiedyś od nauczyciela

    • @bubblelovessans
      @bubblelovessans 3 роки тому +10

      Mam zmarnowane życie przez szkołe TvT

    • @xdxed5911
      @xdxed5911 3 роки тому +29

      Nie zliczę ile wydałam pieniędzy na korepetycje z matematyki… te pieniądze mogłabym wydać na rozwijanie swojej pasji, ale nie, bo i tak musze zakuwać i rozumieć przedmiot, którego nienawidzę

    • @realkieranduffy
      @realkieranduffy 3 роки тому

      dokładnie

    • @maciej.sawicki
      @maciej.sawicki 3 роки тому +1

      @@xdxed5911 no właśnie, kompletny bezsens.

  • @varios4883
    @varios4883 3 роки тому +10

    w podstawówce jakoś tam się uczyłem. W gimnazjum miałem wyjebane po całości a w technikum zachorowałem(co ciągnie się do dziś) przez stres i negatywne emocje. Zawsze przed wyjściem do szkoły, czułem stres, biło mi mocniej serce, uczucie pieczenia w klatce piersiowej i brak apetytu.
    Teraz pracuję w zawodzie i wszystkie te objawy które wypisałem wyżej zniknęły. Po za chorobą niestety(jednak się bardzo złagodziła).
    Uświadomiłem sobie jak bardzo szkoła wyniszcza człowieka od środka nie ważne czy jesteś na wyjebce czy się starasz. Ważne by po szkole odnaleźć się w życiu a nie poświęcać swoje ~20 lat życia tylko w szkołę bo po tym może się okazać, że nie było warto.

  • @Marcveleq
    @Marcveleq 3 роки тому +18

    E learning to najlepsza rzecz jaka spotkała mnie od początku edukacji

    • @faszywymajor157
      @faszywymajor157 3 роки тому +2

      Bo jesteś aspołeczny

    • @kaacpeer1589
      @kaacpeer1589 3 роки тому +3

      @@faszywymajor157 tydzień jest git. Całkiem ja wstaje o 5 wiec lekka przerwa dziala na korzyść

    • @Marcveleq
      @Marcveleq 3 роки тому +1

      @@faszywymajor157 chyba ty

    • @xdxed5911
      @xdxed5911 3 роки тому

      A dla mnie najgorsza i tylko pogłębia moją depresję

    • @SANS-hp6rd
      @SANS-hp6rd 10 місяців тому

      Ja też uwu ​@@faszywymajor157

  • @def750_person
    @def750_person 2 роки тому +2

    Ja idę sposobem mam sbsolutnie wywalone na wszystko, uczę sie na tyle by zdać i zajmuję sie rzeczami które mnie interesują. Jako uczeń 4 klasy technikum z większości przedmiotów kończę z 2 ewentualnie 3 ale od 4 lat z przedmiotów informatycznych miałem 5 z palcem w 4 literach. Bo się tym interesuje. Szkołą przestałem sie juz przejmować w 6 klasie podstawówki i to była najlepsza decyzja mojego życia.

  • @karolaf_
    @karolaf_ 2 роки тому

    Dlatego bardzo cieszę się, że przeszłam na edukację domową. Bardzo polecam, choć nie jest to system stworzony dla każdego, na pewno ułatwia wiele rzeczy, jak choćby znalezienie czasu na rozwój osobisty czy spotkania towarzyskie. W dużej mierze uwalnia też od stresu - naprawdę super jest czuć, że jedynym ostatecznym terminem jest koniec maja, gdzie musisz zdać wszystkie egzaminy, żeby zaliczyć rok. Sam planujesz sobie co i kiedy zdajesz, dzięki czemu można się też nauczyć dysponowania swoim czasem, a pytania na egzaminach są na tyle banalne, by z łatwością można było je zdać - w przypadku takich przedmiotów jak historia czy geografia - po jednorazowym przeczytaniu książki!
    Bardzo polecam ;))

  • @pawemichniak7841
    @pawemichniak7841 3 роки тому +124

    Polecam wykorzystywać 100% czasu w szkole. Czyli po kryjomu na lekcjach się uczyć ważnych lekcji, tam robić zadania po kryjomu. Mi się udaje dokonywać tej sztuki i nie muszę się martwić szkołą w domu, a wiedza i oceny są good

    • @ktosktosiowaty
      @ktosktosiowaty 3 роки тому +7

      A nie lepiej po prostu przejść na ED?

    • @dziadufoludd
      @dziadufoludd 3 роки тому

      Ja też tak robię uczę się np na wf na którym nic nie robię

    • @Pioter_10
      @Pioter_10 3 роки тому +16

      Dzisiaj mój kolega na historii chciał się nauczyć na kartkówkę z matematyki. Pani to zobaczyła i zwróciła uwagę, że ma się skupić na jej lekcji. Powiedziała, że dostanie dodatkowe zadanie na kartkówce. Z tego co wiem dostanie to zadanie, ale nie na kartkówce.

    • @Kouiuo
      @Kouiuo 3 роки тому

      @@dziadufoludd u mnie nie można

    • @Miranda1571
      @Miranda1571 2 роки тому +4

      Potwierdzam, zawsze rozwiązywałam zadania domowe z matmy na historii, dzięki czemu potem w domu już nie musiałam tego robić. Na całe szczęście nauczycielka nigdy nie zwróciła mi uwagi :) jak tylko się da, to polecam tak robić

  • @kacperk6484
    @kacperk6484 3 роки тому +85

    16:10
    Mój 'kochany' pan fizyk ze szkoły średniej :
    Gdzie ty z tą wodą/jedzeniem, jak masz do wszystkich to wtedy możesz, poczęstujesz wszystkich itp.. ❤️
    Ciekawe jak by zareagował gdyby ktoś serio wstał i zaczął częstować klasę nie wiem, krakersami xp

  • @Nish1i
    @Nish1i 3 роки тому +110

    Niestety wszystko powiedziane w tym filmie to prawda, ale też mogę dodać coś od siebie na własnym przykładzie. Niestety ludzie zdolni w szkole są zwykle pomijani i przyrównywani do całokształtu klasy, świetnie to opisał Dr.K z na kanale Healthy Gamer w materiale "Why gifted kids are actually special needs". Nauka w okresie podstawówki, gimnazjum oraz początku technikum szła mi dosyć łatwo, na tyle, że nie poświęcałem czasu na naukę w domu. W pewnym momencie przychodzi zderzenie ze ścianą w postaci materiału którego się nie rozumie/nie da łatwo przyswoić, jako iż szkoła sama w sobie nie uczy jak się uczyć to w zasadzie łagodnie mówiąc ma się problem, szczególnie kiedy nie masz nikogo bliskiego albo znajomego który potrafiłby ci to sensownie wytłumaczyć (wtedy pozostają korki czyli wydawanie dodatkowej kasy na informacje które i tak prawdopodobnie wylecą z głowy). Dodatkowo łatwe otrzymywanie dobrych ocen nie sprawia żadnej satysfakcji w efekcie ze "zdolnego ucznia którego stać" stałem się delkiwentem dla którego tytuł "prymusa klasy" jest jedynie obelgą a jedyną motywacją do jakiejkolwiek nauki jest tylko jednorazowe stypendium na półrocze za dobrą średnią. W ostateczności okazuje się, że szkoła zamiast miejsca do nauki staje się długim oczekiwaniem na piątek piąteczek piątunio albo jakieś inne dłuższe wolne, wstawanie wcześnie rano i myślenie: "Jak mi się nie chce znowu iść do tej budy, znowu będzie to samo, 8 lekcji nudy i bezsensownego słuchania". Dzięki za dobry materiał doskonale opisujący z czym muszą mierzyć się uczniowie a tym co doczytali ten wywód do końca dziękuję i życzę miłego dnia.

    • @Dizzy927
      @Dizzy927 3 роки тому +1

      spoko nie ma za co.. równierz miłego dnia ;)

    • @zapzap1485
      @zapzap1485 3 роки тому +1

      Cieszę się że są tu ludzie co znają ten kanał

    • @filthylaborer3362
      @filthylaborer3362 3 роки тому

      Nishi pepego

    • @130pawel
      @130pawel 3 роки тому +1

      Witam w klubie osoby która była mądra ale została zderzona z ścianą o nazwie zmiana
      Jako jedna z pierwszych osób w klasie dobrze potrafiłem czytać z czym nawet niektórzy moi koledzy mieli problem w 8 klasie(jestem z rocznika w którym zmieniono z trzech lat gimnazjum na dwa dodatkowe lata podstawówki co jest głupie bo teraz mamy materiał z trzech lat zmieszczony w dwóch) i wtedy właśnie zaczołem mieć problemy z nauką i brak chęci teraz jestem w drugiej liceum i dotąd spadłem mocno w ocenach i rzeczy w których byłem dobry stały się dla mnie udręką. Polski który kochałem stał się dla mnie jak każdy inny przedmiot prawie bezużyteczny

  • @XtremeMaran
    @XtremeMaran 2 роки тому +2

    Moje czasy liceum w pigułce. Trzeba było wstać o 6:00, umyć, ubrać, zjeść śniadanie i zdążyć na autobus. Pierwsza lekcja była o 7:30, i miałem tak przeciętnie siedem do ośmiu lekcji. Powrót do domu, jakieś jedzenie i jechałem na angielski, kursy maturalne, albo inne korepetycje. Po powrocie musiałem robić prace domowe, przykładowe testy, czytać lektury, pisać rozprawki i wkuwać na pamięć definicje. Na odpoczynek nie było czasu. Wypaliłem się maksymalnie i omal nie dostałem wtedy załamania nerwowego. Paradoksalnie jako osoba dorosła mam więcej wolnego czasu, niż jako dzieciak. Mimo tego, że miało to miejsce jakieś 15 lat temu, to wciąż pamiętam te czasy.

  • @darkspike839
    @darkspike839 3 роки тому +1

    Miałem to szczęście (przez rok) w technikum, że trafił mi się nieszablonowy nauczyciel religii (nie wlicza się w średnią, więc pewnie dlatego mógł sobie na to pozwolić) i mogłem doświadczyć innej formy nauczania. Po pierwsze zmniejszył dystans pozwalając by mówiono do niego po imieniu. Po drugie powiedział wprost, że jeśli ktoś nie chce uczestniczyć w dyskusji to może usiąść sobie z tyłu i zająć się sobą, tylko by nie przeszkadzać zaangażowanym. Po trzecie były to właśnie dyskusje i nie ograniczały się jedynie do religii chrześcijańskiej ale wielu innych wierzeń, filozofii oraz etyki. Taka forma sprawiała, że chętnie chodziłem na zajęcia mimo, że nie były obowiązkowe.

  • @filipog4
    @filipog4 3 роки тому +18

    Niesamowicie wartościowy i rzetelny materiał. Sama prawda, jest dokładnie tak jak przedstawiłeś w filmie. Mam nadzieję, że ten materiał trafi do jak największej ilości osób.

  • @ADAKO743
    @ADAKO743 3 роки тому +52

    Jedyne co dała mi szkoła to to że poznałem naprawdę spoko ludzi z którymi łączę się w szkolnej niewoli. Mam nadzieje że nowe pokolenie powstanie przeciwko temu systemowi.

    • @stop365
      @stop365 2 роки тому +2

      Tak jest

    • @bartgamerpl7765
      @bartgamerpl7765 2 роки тому

      Tak jest, Towarzyszu Adamie robię to kurna

  • @kajusiekkajusiewski7586
    @kajusiekkajusiewski7586 3 роки тому +18

    Mam za 2 miesiące 18 lat, niedawno rzuciłem szkołę, na urodziny tylko przyjdę po dokumenty i tyle mnie widzieli XD
    W zamian za to chodzę do pracy i rozwijam się po swojemu i szczerze uważam że na lepsze mi to wychodzi. Odkąd nie ma mnie w szkole jestem codziennie wyspany, nie czuję takiego zmęczenia i z moją psychiką dużo lepiej. Polecam każdemu i pozdrawiam cieplutko😎

    • @kajusiekkajusiewski7586
      @kajusiekkajusiewski7586 3 роки тому +7

      @@kaka123150 wiesz, nie powiedziałem wszystkiego i nie robię tego bez pomysłu. Planuję zrobić kurs zawodowy na technologa robót wykończeniowych, a oprócz tego mam zostać szefem kuchni w lokalu w którym pracuję od pół roku. Poza tym chcę skończyć szkołę średnią ale na weekendy

    • @wero1799
      @wero1799 2 роки тому +5

      @@kaka123150 co za pierdolenie. na zachodzie maturę robi rzadko kto i jakoś ludzie pracują. nie mam matury i pracuje na pół etatu i zarabiam 4x więcej niż w Polsce nauczyciel na pełen etat xD

    • @vincenty34
      @vincenty34 2 роки тому +3

      @@kaka123150 Mordo, jeżeli - dajmy na to umiesz programować to żaden pracodawca nie będzie się Ciebie pytał jakie masz wykształcenie. I ten przykład mozna sobie analogicznie przełożyć na dowolna umiejętność, która może dać Ci zarobić. Zresztą nawet jakby ktoś miał się spytać o średnie to równie dobrze możesz ściemnić że je masz, nikt tego nie będzie sprawdzał :c

    • @vincenty34
      @vincenty34 2 роки тому +2

      @@kaka123150 podałeś skrajny przypadek, totalnie nie wiem czym motywowany, bo raczej na codzień pracownicy z pracodawcami nie ganiają się po sądach i nie wiem też w jaki sposób gość miałby dojść do tego że skłamales w cv... Ale tak jak mówiłem, z pewnością żaden nie będzie się pytał o średnie, bo w rzeczywistości liczy się to co umiesz a nie dyplomik ukończenia szkoły

    • @wero1799
      @wero1799 2 роки тому

      @@kaka123150 po cholerę mi matura skoro nie zamierzam studiować a Ausbildung można bez niej robić? mam dwa zawody i planuję robić kolejne bez siedzenia i zamulania bo ktoś jest staromodny i wierzy że po studiach zarabia się kokosy 🤣 samo wykształcenie techniczne i znajomość języka za granicą zupełnie wystarczą by żyć na poziomie 👍

  • @eagleboi3593
    @eagleboi3593 3 роки тому +2

    System edukacji istnieje ponad 100 lat i od tamtego czasu pozostał pod większości względami niezmieniony. Szkoły zostały w tym czasie zrobione, aby edukować pracowników przemysłowych, mających wykonywać żmudne, powtarzające się zadania. Bez kreatywności i twórczości czy miejsca na dodanie coś od siebie, robiąc wszystko jak w samouczku podano. Dzisiaj w wielu pracach człowiek nie zajdzie daleko podążając tylko za zasadami. Niektóre dziedziny w szkołach zostały wzbogacone o samodzielność, jednak można je wyliczyć na palcach jednej ręki i nie są to jakieś duże zmiany, jednak to jest krok w dobrą stronę.
    Co do przedmiotów nic nie wnoszących do życia, zgadzam się z niektórymi rzeczami, jednak nie jest to takie proste. Przedmioty takie jak: geografia, biologia, religia, języki obce oprócz angielskiego są po prostu zabieraczami czasu, wpychane w grafik ucznia żeby dojść do tych 6/8 godzin. Jednak niektóre mają praktyczne użytki, np.
    Geografia to ogólnie trening zapamiętywania żmudnych informacji, wykuwania na pamięć. Zarządy szkół chyba zdają sobie sprawę, że wiedzą o tym, co jest wydobywane w Kenii można się co najwyżej marnie pochwalić.
    Biologia jest dobra w poznaniu, jak działa organizm ludzki i ewolucja, oraz grupy krwi itd. Jednak większość informacji na ten temat jest w większym stopniu bezużyteczna w zajęciach nie mające nic wspólnego z biologią.
    Religia to po prostu nudy. Jak ktoś chce być chrześcijaninem czy innym wierzącym na maksa, to niech chodzi częściej do kościoła. Dla większości osób wiara jest poczuciem, że ma się w życiu jakiś cel i że ktoś nad tobą czuwa.
    Języki obce oprócz angielskiego są w większości bezużyteczne. Z każdą bardziej lub mniej wyedukowaną osobą na Ziemi, nie ważne czy to Francuz, Niemiec, Norweg czy Węgier, porozumiesz się po angielsku, dosłownie po to został zrobiony, aby być językiem powszechnym, żeby zapobiec 70% konfliktom na świecie.
    Takie powyższe przedmioty moim zdaniem *nie* powinny być wyrzucone w kąt, lecz zostać zamienione na przedmioty dla chętnych, zajęcia poboczne. Jak ktoś lubi geografię, to niech na nią idzie. Jak ktoś nie chce, to niech się zajmuje przedmiotami typu matematyka, historia czy humanistyczne, które są w nowoczesnym świecie wymagające.

  • @jarus7618
    @jarus7618 3 роки тому +3

    Dziękuję Ci, twórco tego kanału, tych filmów, za to, co robisz. Przygnębia mnie jednak fakt, że znaczna większość naszej populacji myśli przeciwnie. Kanał ten jest dla mnie światłem w ciemności. Niech prowadzi następne pokolenia ku lepszej przyszłości.

  • @motiondevilmaster123
    @motiondevilmaster123 3 роки тому +53

    Prawda jest taka że każda szkoła czy podstawowa itd. Niszczy doszczętnie ucznia i uczennice przez bezsensowne zasady czy też regulamin jak się ma zachowywać żeby się czuł jak prawdziwy szczęśliwy niewolnik z którego jak wiadomo w szkołach niczego się nigdy nie nauczysz.

  • @domynyk9883
    @domynyk9883 3 роки тому +65

    pamiętam jak na lekcji moja koleżanka zapytała pani do czego mogą być w życiu potrzebne wzory Viet'a, to pytanie sprawiło że pani milczała przez jakieś 6 minut aby na nie odpowiedzieć. ostatecznie stwierdziła że to jest potrzebne do jakiejś inżynierii

    • @jakubjakub1441
      @jakubjakub1441 3 роки тому +14

      Matematyka to inaczej logika matematyczna, więc tu nie chodzi o to czy ci to się przyda w życiu tylko służy do bardziej przenikliwego ,błyskotliwego rozumowania które następuje po długotrwałym praktykowaniu (setki różnych przykładów, wzorów i rozumieniu różnych twierdzeń w celu wykorzystania ich do robienia przykładów).
      To jest właśnie matematyka a to, że tam użyjesz jakiegoś wzoru na pole kwadratu w celu obliczenia potrzebnej ilości kafelek do remontu to przypadek nie potwierdzający reguły.

  • @scatbeats485
    @scatbeats485 3 роки тому +12

    Miałem sytuacje na pewnym przedmiocie ( chodziłem do Technikum) gdzie nauczyciel lubił się dowartościowywać , śmiać się z uczniów z ich braku wiedzy , dla niego to była czysta zabawa i rozrywka. Po niektórych jego lekcjach miałem ochotę popełnić samobójstwo i skończyć to, w środku tygodnia nie miałem ochoty na nic kompletnie bo byłem cały czas zmęczony, wracając na weekend jedyne co robiłem to grałem albo spałem bo na nic innego nie miałem ochoty :). Wybawieniem stały się zdalne , ale wiadomo wszystko co dobre szybko się kończy. Aktualnie jestem na etapie zmiany szkoły na luźniejszą z mniejszą ilością godzin w tygodniu (liceum). Ale do tej pory śmieszy mnie fakt że ten system tak naprawdę ciągnie druta, bo ja mając zagrożenie na koniec roku z danego przedmiotu pytałem o wiedzę osobę posiadająca ocenę bardzo dobrą , prawie ZAWSZE było tak że ta osoba posiadała minimalnie większą wiedze odemnie , taką samą a nawet mniejszą , więc jest to jeden wielki żart. Pamiętajcie szkoła wam nie da sukcesu i nie przyjmujcie wszystkiego do siebie, odradzam też korzystania z pomocy psycholog szkolnej bo korzystałem już niejednokrotnie i zawsze słyszałem że papierek jest ważny tak samo jak szkoła i mam się uczyć. Pozdrawiam was wszystkich i życzę wam miłego dnia ;)

    • @AnaAnnart
      @AnaAnnart 2 роки тому

      ❣️❣️❣️❣️❣️❣️❤️

  • @mlodyoporowiec2115
    @mlodyoporowiec2115 2 роки тому +3

    Dzięki za twój poświęcony czas bo miło się słucha że ktoś ma te same zdanie co ty i docenia twój wysiłek i prace ale przykre jest to że słuchamy i rozumiemy to tylko my uczniowie ale nauczyciele już powiedzą że to bzdura i wierzymy we wszystko co nam powiedzą i wcisną bo oni jak zwykle mają swoje zdanie i moim zdaniem w Polsce nigdy a przynajmniej w następnych latach nic się nie zmieni

  • @gimmewater1652
    @gimmewater1652 2 роки тому

    Obejrzałam ten film bo sama nie daję rady psychicznie, w zeszłym tygodniu okazało się że nie zdałam poprawy półrocza z matematyki mimo że umiałam te rzeczy, to przez stres, zmęczenie i presję zabrakło mi 2 punktów do minimalnego progu. Umawiałam się z nauczycielką na kolejne poprawy i o nie dopytywałam, koniec końców dostałam od niej wiadomość że mimo nie uzyskania minimalnej liczby punktów, dostaję -2 bo zauwaza u mnie poprawę i tak bardzo jestem jej wdzięczna.
    Ta poprawa niszczyla mnie psychicznie od ponad miesiąca, codzienny stres, presja, wiedza że zawiodę rodziców, i wtedy kiedy mimo wielu godzin spędzanych przy obliczeniach, ktore tez często wychodziły błędnie mimo mojego przekonania że jest inaczej, kiedy odchodzilam od biurka czułam sie zle że moze za mało się przykładam mimo ze to był kres moich możliwosci.
    Jestem w 3 klasie liceum na profilu humanistycznym i zaczęłam żałować tego wyboru, ale wiem ze na biolchemie czy matematyce nie dałabym rady bo to nauka języków, nauka na pamieć mi wychodzi i widac to w ocenach, jakże komiczna jest 4 z rozszerzonego polskiego, niemieckiego, 5 z historii przy ledwo 2 z chemii i naciąganej wypłakanej -2 z matematyki przez którą nabawilam się prawdopodobnie nerwicy

    • @gimmewater1652
      @gimmewater1652 2 роки тому

      Pisze to zeby sie wygadac, bo poz nauką i szkoła mamy tez przeciez życie prywatne, sytuacje w domu ciężko skomplikowane jak w moim przypadku.
      Najgorszy jest tez fakt, ze na 1 tydzień po feriach, czyli sam początek marca juz mamy zapowiedziane koło 3 czy 4 kartkowek i sprawdziany bo przecież na zdalnych nie możemy ich napisac. Więc nawet w czasie wolnym będziemy musieli zapieprzac z nauką jakze nasz system nauczania jest piękny

  • @izanowakowska
    @izanowakowska 3 роки тому +53

    Aktualnie jestem w klasie maturalnej. Już od dawna odliczam do końca tego kołchozu.

    • @jakubg.6060
      @jakubg.6060 3 роки тому +2

      Ja tak samo 🙂

    • @MrGummbi
      @MrGummbi 3 роки тому +4

      Szkoła to pikuś w porównaniu ze studiami ;)

    • @kitashixx
      @kitashixx 3 роки тому +1

      Co za rel

    • @eFKey_
      @eFKey_ 3 роки тому +1

      Uczysz sie cos do matury? Mi sie w chooy nie chce xd

    • @kitashixx
      @kitashixx 3 роки тому +1

      @@eFKey_ cos tam z matmy rozszerzonej robie ale tak to wyjebane

  • @elzbietajoanna4297
    @elzbietajoanna4297 3 роки тому +13

    "Nic z was nie będzie" - bardzo często słyszałam w swojej szkole. Dobrze, że mam duszę buntownika i nigdy w to nie uwierzyłam. Obecnie spełniam marzenia - studia w Anglii i ciekawa praca. Lecz są osoby, które w to uwierzyły, że nic z nich nie będzie. Mimo talentów w jakiejś dziedzinie nie poszli na studia, nie rozwijali tego dalej. Najczęściej poszli od razu do jakiejś prostej pracy, wpadli z dzieckiem itp.
    Pamiętajcie, żeby nie wierzyć w takie bzdury wypowiadane przez sfrustrowanych nauczycieli, którzy przelewają swoje problemy na uczniów. Róbcie to, co lubicie. Próbujcie, podejmujcie wyzwania. Życie mamy tylko jedno i warto je wykorzystać w pełni. :)

  • @ponuraszambiara8211
    @ponuraszambiara8211 3 роки тому +42

    Nie nawidzę szkoły głównie za wczesne wstawanie. 2 razy w tygodniu mam na 7:10 i jestem zmuszony wstawać przed 5 aby zdążyć, mam dość.

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator 3 роки тому +1

      Szkoła uczy wczesnego wstawania, bo potem tak wygląda praca.

    • @kacpersroczynski6314
      @kacpersroczynski6314 3 роки тому +12

      @@MultiKomentator ta tylko dziecko a dorosly to ogromna przepasc aby organizm mogl sie rpawidlowo rozwijac i funkcjonowac to powinien byc wyspany dzieci nie powinny wstawac o 5 zeby isc do szkoly np na religie czy inny bezwartosciowy przedmiot wazne aby osoba ta mogla sie wyspac bo co z tego ze ktos bedzie nawet 10h w szkole skoro po 4-5h juz przestanie myslec o szkole a zacznie myslec kiedy wroci do domu i co bedzie robic jak wroci

    • @norma6595
      @norma6595 3 роки тому +5

      Znam twój ból ja mam 2 razy w tygoniu na 6:45 i dostaje szału gdy tylko zaczyna się poniedziałek

    • @ponuraszambiara8211
      @ponuraszambiara8211 3 роки тому +1

      @@MultiKomentator nie wydaje mi się abym musiał się przygotowywać 4 lata do wczesnego wstawania w przyszłości. A nawet jeśli, to czy uważasz że znienawidzenie z tego powodu szkoły jest warte tej "nauki wczesnego wstawania" ?

    • @ponuraszambiara8211
      @ponuraszambiara8211 3 роки тому +1

      @@norma6595 o kurczę, myślałem że wcześniej niż ja to już nikt lekcji nie ma. Oj współczuję

  • @Yorshkrunsquarkljolnerstrinka
    @Yorshkrunsquarkljolnerstrinka 2 роки тому +1

    System edukacji w Polsce to jeden wielki żart, a sposób weryfikowania wiedzy na egzaminach końcowych i ich stosunek do tych wielu lat edukacji są praktycznie żadne.
    Przez całą podstawówkę byłam dobrą uczennicą, ani wybitną, ani tragiczną. Dopiero na etapie gimnazjum zaraziłam się tą wciskaną w uczniów ambicją bycia lepszym, dawania z siebie wszystkiego, z pewnością się to kiedyś opłaci. Nigdy później nie pracowałam tak ciężko i nie przerabiałam takiej ilości materiału, jak kiedy miałam 13-15 lat. Cała kadra nauczycielska stanowiła zlepek wariatów i oszołomów, którzy nawet nie wyliczali średniej, tylko "rzucali" okiem do dziennika i na tej podstawie wystawiali ocenę końcową.
    Nauka była od rana do 20:00 codziennie, w weekendy wstawałam później. Moje hobby musiałam zamienić na korepetycje, żeby nadążyć z programem. Podręcznik z biologii trzeba było znać co do przecinka. Przed matematyką ze stresu raz zwymiotowałam. A że akurat byliśmy rocznikiem testującym nową podstawę programową, nasze podręczniki były "nieśmigane" i często nawet sami nauczyciele nie wiedzieli, czego nas uczą, więc uczyli na zasadzie przepisywania słowo w słowo tego, co już było na papierze.
    Ale skończyłam szkołę z czerwonym paskiem. Dostałam się do "prestiżowego" liceum, gdzie pani dyrektor powitała nas, i tutaj dosłownie cytuję, jako "elitę młodzieży".
    Po tygodniu nastąpiło u mnie wypalenie, które trwało trzy lata. Opuszczałam tyle zajęć, ile tylko mogłam. Leciałam na dwójach i trójach. Rodzice byli regularnie wzywani do szkoły w sprawie braku moich postępów w nauce. Pani dyrektor śmiertelnie obawiała się, że zepsuję jej statystyki 100% zdawalności matury.
    Jak się okazało, maturę zdałam i zrobiłam to, za przeproszeniem, z palcem w zadku, podczas gdy moje koleżanki i koledzy w klasie maturalnej już wszyscy (i znowu nie jest to wyolbrzymianie, wszystkie 32 osoby!) były na uspokajaczach. Ja natomiast poleciałam po bandzie i wygrałam życie.
    Nie przeczytałam przez trzy lata żadnej lektury, a rozszerzenie z polskiego zdałam śpiewająco, historię czytałam sobie w łóżku jako ciekawostkę, angielskiego nauczyły mnie seriale i komiksy, matmę wyryłam na pamięć, oglądając filmiki na YT (to się chyba nazywało matematiks). Jako ostatni, matematyczny cymbał zdałam tę maturę lepiej od mojej koleżanki, która nomen omen jest teraz Panią Inżynier i od dwóch lat nie może sobie znaleźć pracy.
    Dostałam się na studia na bardzo rozchwytywanym kierunku UJ, gdzie już mogłam sobie sama dobierać większość przedmiotów. Obecność na wykładach nie była obowiązkowa, sama decydowałam, czy chcę brać udział w ćwiczeniach, sama mogłam układać sobie plan, nikt nie wywoływał nas do tablicy, nikt nie sprawdzał pracy domowej, nikt nie zabraniał jeść i pić w trakcie zajęć.
    Te straszne studia, na których miałam zaliczać nocki do sesji, okazały się pierwszym etapem mojej edukacji, gdzie naprawdę odpoczęłam i nie musiało się to gryźć z moimi wynikami.
    Ale tak jak mówiłam wcześniej, ja miałam ogromne szczęście. Bo spora część moich kolegów wleciała z deszczu pod rynnę i wielu trzyma teraz w ręku papiery, którymi mogą sobie najczęściej tylko podetrzeć pupki.
    A wcale nie jestem od nich ani mądrzejsza, ani zdolniejsza i zdecydowanie nie byłam bardziej pracowita.

  • @SmrudZdooPy
    @SmrudZdooPy 2 роки тому +1

    Obecnie jestem w klasie maturalnej pewnego dość wysoko notowanego technikum na profilu technik-informatyk i powala mnie jak celny jest ten materiał. Przypominam sobie drugą klasę(kiedy jeszcze była w trybie stacjonarnym) gdzie przez dwa dni odbywało się 9 godzin lekcyjnych(jeden dzień na 8, drugi na 9 jeśli dobrze pamiętam) a następny dzień "jedynie" 8 godzin, ponieważ trzeba było gdzieś upchnąć przedmioty zawodowe a do tego w klasie 2 i 3 odpadał po miesiąc nauki przez praktyki zawodowe, w tamtym okresie wszyscy jechali na 3 lub 4 godzinach snu a popularnym żartem było podchodzenie do okna i zachwycanie się "pięknym zachodem słońca"(zima więc ciemno robiło się chwilę po 16). W tamtym czasie nie byłem w stanie robić niczego konstruktywnego, o nauce nawet nie wspominając. Nauczanie zdalne było, dla mnie osobiście, wybawieniem ponieważ dnia nie rozpoczynał ból głowy i tańczące w niej papieże, okazało się nagle, że materiał którego nie rozumiałem na lekcjach jestem w stanie samodzielnie pojąć, bez większych problemów, korzystając z materiałów dostępnych w internecie. W zeszłym roku dzięki temu, że przycisnąłem kurs CCNA udało mi się nawet znaleźć entry-level posadę w zawodzie by móc dorabiać w weekendy czy święta i nie jestem w stanie kompletnie zrozumieć twierdzenia jakoby praca miała spowodować, że zatęsknię za szkołą. W firmie w której pracuję czuję, że ludzie podchodzą do mnie poważnie i szanują mój czas a nie traktują jak debila który nawet nie jest w stanie stwierdzić kiedy naprawdę musi skorzystać z toalety. System szkolnictwa jaki mamy jest skrajnie patologiczny i prowadzi do wyniszczenia ludzi którzy do niego trafiają, nie da się zrealizować wszystkich założonych przez program aktywności tak by pozostała sensowna ilość czasu i energii na życie prywatne. Nierealizowanie wszystkich powierzonych zadań szkolnych jest po prostu konieczne by mieć jakąkolwiek możliwość osobistego rozwoju, jednak przez wielu nauczycieli jest to traktowane jako lenistwo. Jestem ciekaw ile jeszcze pokoleń będzie musiało przejść przez tą maszynkę do mielenia. Absurdalne jest też dla mnie twierdzenie, że młodzi ludzie przesadzają z przemęczeniem szczególnie, że w szkole do której uczęszczam jest kilka historii samobójstw(pewnie szkoła nie była jedynym czynnikiem ale jestem w stanie się założyć, że dołożyła do tego parę cegiełek).

  • @olpisak
    @olpisak 3 роки тому +82

    Ja osobiście zacząłem się uczyć na poważnie, z pełnym zaangażowaniem, dopiero na studiach prawniczych. Zasadnym jest podkreślić, że był to mój CZWARTY kierunek studiów. Gdy odkryłem pasję i zacząłem dostrzegać, dlaczego uczę się konkretnych zagadnień, po co mi to, wtedy emocje i moje nastawienie do nauki zyskały pozytywny charakter. W szkole czy to podstawowej, czy średniej, czy na innych kierunkach studiów, szedłem po najmniejszej linii oporu, imprezując, grając w gry i szlajajac się po mieście z kolegami. Nie dostrzegałem celu w angażowaniu się w szkołę. Tego w mojej opinii brakuje - nikt nigdy nie tłumaczy dzieciom, czym w ogóle jest aspekt celowościowy.

    • @desu777_
      @desu777_ 3 роки тому +2

      Hej, jak to zrozumiałeś ? Ja właśnie jestem na 1 roku i wybieram się do doradcy zawodowego porozmawiać, bo nie wiem w jakim kierunku się dokładnie pchać :(

    • @nexerkarigum4031
      @nexerkarigum4031 3 роки тому +3

      Ja tam wiem co chce robic, ale szkoła zamiast mi pomoc to osiagnac utrudnia mi to, a ja musze sie uczyc nawet jak juz mam te 18 lat bo musze miec papierek bez którego nic nie osiągnę. Jestem swietnym pisarzem, interesuje sie aocjologia historia gospodarka polityka i psychologia, provuje pisać ksiazke ale zamiast wykorzystać energie ma to w czym jestem dobry musze ja marnowac na to zeby zdac matematyke, coraz bardziej zastanawiam sie czy nie odpuścić sobie, rzucic szkole znaleźć prace, pojsc do psychiatry i terapeuty zeby porqdzic sobie z problemami psychicznymi i traumami, i robic swoje majac nadzieję ze jakos to będzie

    • @olpisak
      @olpisak 3 роки тому +3

      @@desu777_ moje poprzednie plany życiowe musiały się roztrzaskać na kawałki zostawiając mnie z niczym ponad wskazówkę, że dobrze wchodziła mi analiza przepisów pewnej ustawy, co w korelacji z moimi zainteresowaniami poskutkowało podjęciem decyzji co do dalszego rozwoju życiowego.
      Konkludując, to przyjdzie samo o ile będziesz postępować zgodnie ze swoją naturą i odkrywać to, w czym jesteś dobry/a. Tyle. Potrzeba jednak do tego samodyscypliny oraz solidnych "kotwic moralnych", także wsparcia otoczenia w tym, co robisz. I nie wolno zrażać się po porażkach, bo one najwięcej uczą.

    • @metyz1741
      @metyz1741 3 роки тому +2

      @@nexerkarigum4031 mam podobny problem w tym że chciałbym odkryć co chce tak naprawdę robić w życiu ale poprawianie przedmiotów i ślęczenie nad książkami daje mi tylko poczucie że nie znajdę kierunku w którym będę się swobodnie i dobrze czuł

    • @olpisak
      @olpisak 3 роки тому +5

      @@nexerkarigum4031 zajebistym pisarzem będziesz, gdy ludzie będą Cię czytać. Więcej pokory na starcie. Ale życzę powodzenia

  • @Dragon-ew3cc
    @Dragon-ew3cc 3 роки тому +61

    Jest okropnie. Nauczyciele wywierają ogromną presję na uczniów. Moja nauczycielka matematyki ciągle powtarza, że ,,możemy popełniać błędy", ale gdy ktoś np. pomyli się w obliczeniach, to od razu zaczyna histeryzować i grozić jedynką. Strach przed wywołaniem do tablicy powoduje, że w praktyce przez całe 45 minut odczuwamy stres. Nie wspominając już o tym, że dla uczniów, u których występują kompleksy na punkcie swojego wyglądu rozwiązywanie zadań przy tablicy to istna męka. To samo jest na WF. Jestem teraz w liceum i mam spoko klasę, ale wciąż pozostał u mnie stres przed WFem z podstawówki. Odczuwam po prostu bezpodstawny niepokój przed tą lekcją. Gdy np. mamy 2 WF pod koniec dnia, to za każdym razem, gdy przypomni mi się, że mamy dzisiaj WF, to zaczyna mnie boleć brzuch. Poza tym jestem introwertykiem i te 8 godzin spędzonych w towarzystwie sprawia, że tracę energię, mimo że moja klasa jest spoko. Po prostu wyczerpuje mi się bateria emocjonalna. To sprawia, że gdy wracam do domu, to nie mam NA NIC siły i przez 1-2 godziny nie robię nic tylko leżę, a potem już nie mam czasu, bo muszę uczyć się na durny sprawdzian/kartkówkę. Boli mnie głowa z nie wiadomo jakiego powodu, pewnie przez ten okropny hałas i nieustający stres. Poza tym jest też zaburzenie, jeżeli chodzi o sen. Wieczorem chcę mieć trochę czasu dla siebie i do 24 czytam książki/oglądam seriale. Od 16 do 20 muszę uczyć/robić zadania domowe. Czasami nawet do 22. Do niedawna było jeszcze tak, że trzeba się było TŁUMACZYĆ Z KAŻDEJ NEGATYWNEJ OCENY, mimo że w ostatecznym rozrachunku liczy się średnia. W dodatku moja nauczycielka matematyki jest niestabilna psychicznie i upokarza uczniów przy tablicy. Ostatnio już nie wytrzymałem i powiedziałem jej po prostu ,,zamknij mordę". A najgorsze jest to, że u uczniów pojawia się poczucie bezsensu, bo nikt nie wie jaki jest cel nauki. Nikt praktycznie nie zwraca uwagę na pozytywy. Liczą się tylko negatywy.

    • @vEractiv
      @vEractiv 2 роки тому +5

      +1 za pocisk w rure od matmy

    • @sprey464
      @sprey464 2 роки тому +2

      Moja nauczycielka od matematyki = ekspres. Wchodząc do klasy dyktuje temat.

    • @vlothlorien
      @vlothlorien 2 роки тому +1

      Szacun za ten pocisk

  • @michakosciow6002
    @michakosciow6002 3 роки тому +14

    Nie ma to jak być najlepszym uczniem pod względem ocen, ale z gorszą frekwencją od reszty klasy. Polecam ten sposób w technikum.

  • @tajemniczyinformator8456
    @tajemniczyinformator8456 2 роки тому

    Bardzo cenny materiał. System edukacji stoi w miejscu od ponad 100 lat. Nie zostały przeprowadzone żadne zmiany mające na celu poprawienie jakości nauczania oraz życia uczniów. Świetnie wymieniasz absurdy naszego systemu i jestem ci za to wdzięczny bo mogę dzięki tobie porozmawiać o tym filmie z nauczycielami i innymi uczniami.

  • @NightCloudI
    @NightCloudI Рік тому +4

    Zgadzam się w 100%. Szkoła nie uczy samodzielnego myślenia. Kiedyś na sprawdzianie z geografii trzeba było wymienić przyczyny, dla których ludzie migrują do Azji. Napisałam, że jest to na przykład rozwój gospodarki, nowoczesna technologia i przemysł (np. w Japonii), a pani nie zaliczyła tych odpowiedzi, bo nie były one wymienione w podręczniku. :/

  • @miek1688
    @miek1688 3 роки тому +9

    Jako uczeń zgadzam się z częścią przectawionych argumentów i uważam że powinien się zmienić system oceniania, kultura w szkołach, wiecej swobody w dyskusji z nauczycielem i nie obawianie się że po takiej dyskusji uczeń może otrzymać uwagę za podważanie zdania, wiecej lekcji przedsiębiorczości które przygotowują do życia i brak niezapowiedzianych kartkówek. Mam wielu kolegów którzy mają problemy ze snem nawet bez siedzenia nocą przy ekranie i jest to związane ze stresem mało tego jeden znajomy zaczoł przedawkowywać leki na stres ponieważ małe dawki mu już nie pomagały, Co ciekawe w mojej szkole zabroniono chodzić na lekcji do toalety przez incydent gdzie jeden uczeń podczas lekcji chciał się samo kropnąć w toalecie na szczęście nic mu się nie stało a cała szkoła wszystko zatuszowała żeby nie stracić na wizerunku

  • @placek_jagodowy
    @placek_jagodowy 3 роки тому +72

    Super by było gdyby ludzie co są odpowiedzialni za system edukacji obejrzeli ten materiał i wyciągnęli z niego wnioski

    • @dziadufoludd
      @dziadufoludd 3 роки тому +19

      Ale oni tak specjalnie tak zrobili żeby manipulować ludźmi

    • @Piterek_channel
      @Piterek_channel 3 роки тому +13

      Tylko że oni o tym wszystkim wiedzą

    • @Mr.klocPL
      @Mr.klocPL 3 роки тому +3

      Pff marzysz

    • @hollowdream2315
      @hollowdream2315 2 роки тому

      I tak chuja by zrobili, bo mają wywalone i im to na rękę więc powodzenia xd

    • @bombelek9263
      @bombelek9263 2 роки тому +1

      Im się opłaca niszczyć psychikę i przede wszystkim ambicje w ten sposób

  • @fazdonger
    @fazdonger 3 роки тому +89

    Po obejrzeniu tego odcinka jestem pewny, że spróbuję pokazać go nie znajomym z klasy, czy lepszym nauczycielom, a całej szkole lub nawet wszystkim szkołom w mieście. Ten film wytyka prawie każdy poważny błąd szkoły i dodatkowo można tutaj dodawać jeszcze więcej argumentów za lub wzmacniać te obecne tutaj (np. dodając, że w stanach zjednoczonych nie ma prac domowych, a jest tam już i tak wysoki odsetek ludzi, którzy są zestresowani szkołą)
    Czuję jakbym mógł coś z tym zrobić, coś zmienić...
    Ale wiem, że zaraz to minie, a w poniedziałek znowu będę musiał iść do tego pierdolnika marnować czas siedząc w ławce i prawie zasypiając zamiast w końcu usiąść do nauki programowania, którą tak właściwie porzuciłem od początku roku szkolnego, bo jest zbyt wymagająca na dni robocze.
    Cóż, zostało chyba tylko obalenie rządu i zmiana tego głupiego systemu w Polsce i namawianie do zmiany w innych krajach xD
    To się nigdy nie stanie...

    • @tadeuszswiderga8793
      @tadeuszswiderga8793 3 роки тому +2

      Może edukacja domowa?

    • @mareknot706
      @mareknot706 3 роки тому +1

      A może po prostu jesteś ofiarą i szukasz wytłumaczenia. Wakacje i ferie zweryfikują jak bardzo jesteś zainteresowany/a programowaniem.

    • @fazdonger
      @fazdonger 3 роки тому +3

      @@tadeuszswiderga8793 nie wiem, jak to działa w przypadku szkół średnich, ale patrząc na to, jak działa system to trudno by było z maturami. Poszukam informacji na ten temat, ale i tak rodzice mi nie pozwolą na nauczanie domowe...

    • @fazdonger
      @fazdonger 3 роки тому +6

      @@mareknot706 nie, nauka programowania w takim stanie, w jakim uczniowie są po lekcjach nie jest możliwa. A w dłuższe wolne zawsze siadam do nauki albo programowania albo grafiki 3D albo montowania filmów. Możesz mi nie wierzyć, ale nic z tym nie zrobię ¯\_(ツ)_/¯

    • @mareknot706
      @mareknot706 3 роки тому +2

      @@fazdonger W takim razie szacunek dla Ciebie. Napisałem tak, bo najczęściej przeszkodą w osiągnięciu celu jesteśmy my sami i tak zagaiłem, żeby sprawdzić, czy nie znalazłeś sobie wygodnej wymówki. Życzę przede wszystkim wytrwałości, pozdrawiam :-)

  • @Moni-mb9id
    @Moni-mb9id 2 роки тому

    Dziękuję za ten materiał, miło jest wiedzieć, że chociaż część osób widzi jak trudne jest życie ucznia. Pomimo wielu dni wolnych jesteśmy tak zmęczeni i znużeni ciągłym wkuwaniem, że to nie wystarczy aby odpocząć. Zresztą w wolne dni trzeba przecież nadrobić naukę i lekcję żeby miało się jakiekolwiek szanse jak znowu wrócimy na zajęcia.

  • @Avris3113
    @Avris3113 8 місяців тому

    Skończylam pół roku temu szkołę i się bardzo z tego cieszę. Problemy z sercem, depresja i chorobliwe odsypianie, to wszystko, czego nabawiłam się przez 19 lat edukacji.

  • @AzithromY
    @AzithromY 3 роки тому +80

    Zrobił Pan niezwykle przydatny i ważny materiał i szczerze dziękuję za niego albowiem jest napewno w stanie więcej wytłumaczyć członkom rodziny i ludziom z mojego otoczenia dlaczego się tak czasami źle czuję :>

    • @faszywymajor157
      @faszywymajor157 3 роки тому +3

      Wstaw przecinki

    • @Bernar204
      @Bernar204 2 роки тому +1

      @@faszywymajor157 czekej, ja, to, zrobię, ugułem,,,,,,,,

  • @CringowiecPospolity
    @CringowiecPospolity 3 роки тому +25

    8:35
    3.....
    3 to mogą być sprawdziany, ale za to kartkówek może być naprawdę wiele. W pewnym momencie nauczyciele musieli ciągle przekładać testy bo taki przepis... Wiecie jak poradzili sobie z problemem ? Zamiast sprawdzianów zaczęli robić długieee kartkóweczki ;)
    "Macie dużo kartkówek ? Ale ten przedmiot też jest ważny" ~ prawie każdy nauczyciel

  • @fluffymelon733
    @fluffymelon733 3 роки тому +15

    Ten fragment ze snem jest dla mnie najbardziej prawdziwy. Jestem nocnym markiem i aktywna na 100% zaczynam być od 18 i trwa to do około północy. Wtedy uczę się, rysuje, piszę, odrabiam lekcje, mogę sobie nawet ćwiczyć pod warunkiem, że nie obudzę rodziców. W wakacje czuję się perfekcyjnie. A co później? Nadchodzi szkoła, muszę wstawać o 6 i dosłownie zasypiam na lekcjach. Później padam ze zmęczenia o 21, przeżywam następny dzień, po czym znów jestem aktywna w nocy...

    • @shiroko6333
      @shiroko6333 3 роки тому +1

      Ja już dawno po szkole,a wstanie do roboty ok.5 rano niewykonalne niemal :p Mój mózg zaczyna działać ok.9-10 a wcześniej jestem jak zombie. W nocy mogę spokojnie wysiedzieć do 3-4, a mój mózg działa na pełnych obrotach w tych godzinach.
      Być może niektórzy tak już mają,że lepiej działają wieczorem,niezależnie od wieku :)

    • @fluffymelon733
      @fluffymelon733 3 роки тому +2

      @@shiroko6333 no cóż trzeba przetrwać lub znaleźć pracę na nocne zmiany (ofc nie zawsze się da). Nocne marki łączmy się!

  • @Slayyyibatiiii66677
    @Slayyyibatiiii66677 Рік тому

    Ile ja miałem wojen z moimi starymi dlatego ze uczyłem się tego co chciałem z youtube i mialem wyjebane w to co jest w szkole. To jaka wiedzę przydatna do życia samodzielnie nabyłem z youtube, potem z książek- nie nawidziłem czytać podczas nauki w szkole, a teraz kocham. Dodatkowo potrafię nówić w 2 językach obcych. Internet jest najważniejszym wynalazkiem ludzkości

  • @below_average_polish_citiz7038
    @below_average_polish_citiz7038 2 роки тому +5

    Cudowne. Pokażę to na mojej prezentacji w szkole i zobaczymy jaka będzie reakcja nauczyciela.

  • @przybylak8991
    @przybylak8991 3 роки тому +8

    I cyk udostępnione ;)
    Jest to bardzo poważny temat który niszczy ludziom życie i powinnismy się nad tych uchylać

  • @wojfer87
    @wojfer87 3 роки тому +50

    Z odcinka jest prosty wniosek - szkoła jest do dupy. I bardzo się cieszę, że mam już ten etap życia za sobą.

    • @cartel1537
      @cartel1537 2 роки тому

      A ja zazdroszczę chciałbym się tepnac do 20 roku życia bo wtedy się rodzisz. Szkoła to tylko proces rozjebywania cie żebyś mógł się urodzić...... W Polsce :)

    • @olka_a
      @olka_a 2 роки тому +3

      zazdroszcze😭

    • @korronnyswirus2138
      @korronnyswirus2138 Рік тому +2

      @@olka_a nie zazdrość musisz przetrwać to gówno

  • @juzinnovember8979
    @juzinnovember8979 3 роки тому +56

    Pamięta jak w podstawówce facetka z polaka kazała nam zrobić dyskusję na temat jakiejś książki i podzieliła nas na 2 grupy, za i przeciw. Wszyscy się kłócili, bo nikt nigdy wcześniej nie nauczył nas wgl czegoś takiego jak racjonalna dyskusja, ja i kilka osób w ogóle mieliśmy w to wywalone i się nie odzywaliśmy.
    Trwało to 3 minuty i facetka każdemu dała pałę na koniec lekcji bo nie umiemy rozmawiać xDD.

    • @nosiu1935
      @nosiu1935 2 роки тому

      @@kaka123150 xD Masz rację

    • @BloodHoundPL
      @BloodHoundPL 2 роки тому +2

      @@kaka123150 Dyskutowali na temat książki, a więc interpretowali dzieło. Każdy ma prawo do swoich odczuć i spostrzeżeń i jest tu jak najbardziej pole do dyskusji.

    • @Knukszt
      @Knukszt 2 роки тому +1

      @@kaka123150 Kamienie na Szaniec, Pan Tadeusz (całość), większość utworów Jana Kochanowskiego, Balladyna, Quo Vadis, Krzyżacy, utwory Jana Pawła II, niedługo wejdzie Biblia też. To dość skomplikowane utwory i można godzinami dyskutować na temat ich moralności, powodu stworzenia, problemu jaki poruszają i tak dalej. Wiele się zmieniło od kąd Czarnek rządzi edukacją.

    • @Knukszt
      @Knukszt 2 роки тому

      @@kaka123150 a te co wymieniłeś to jeszcze w życiu o nich nie słyszałem poza opowieścią wigilijna która owszem jest dość plytka ale da się w niej znaleźć głębszy sens.

    • @Knukszt
      @Knukszt 2 роки тому

      @@kaka123150 I z powodu twojego myślenia dzieci nie odnajdują się w szkołach, bo są już na tyle inteligentne żeby w wieku lat 6 myśleć nad tym dlaczego istniejemy i tworzyć teorie naukowe a filozofia nie jest mu obca. Wstawianie jakiś śmieci typu biologia czy muzyka a nie wstawianie filozofii w planach w podstawówkach- nawet klas 7-8, to prawdziwe nieporozumienie. Ludzie stają się inteligentniejsi a starsze pokolenie i system edukacji nie wyrabia.

  • @wojciechsobczyk8666
    @wojciechsobczyk8666 2 роки тому +2

    Wielkie dzięki za stworzenie tego filmu, może teraz więcej ludzi zwróci na ten temat uwagę. :)

  • @TheUnhanded
    @TheUnhanded 3 роки тому +15

    Aż mi się przypomniał traumatyczny dzień gdzie podczas 7 lekcji na 3 była kartkówka, na jednej sprawdzian a na 2 trafiłam do odpytki. A liceum ukończyłam jakieś 6 lat temu. Nigdy w życiu nie chiałabym wrócić do szkoły.

  • @karakanpl7759
    @karakanpl7759 3 роки тому +8

    Bardzo ważna rada dla wszystkich młodych ludzi którzy jeszcze się uczą jest to aby rozwijali znajomosci i dojścia związane ze swoim zawodem bądź kierunkiem pracy .

  • @erlie1551
    @erlie1551 3 роки тому +17

    odnośnie wzajemnego uczenia się nauczyciele często karają za wzajemną pomoc twierdząc, że to oni są od tego

  • @1godzine187
    @1godzine187 3 роки тому +36

    Można dodać jeszcze że szkoła nasza opiera się na złym sposobie uczenia, jako że zawszy uczymy się do matury, a nie żeby się nauczyć. Czyli stosowany jest tu stres, strach i kara za błędy, aniżeli nagradzanie za naukę przydatnych w życiu rzeczy.

    • @idkk8295
      @idkk8295 2 роки тому +4

      dokładnie.. kilka dni temu nasza nauczycielka polskiego oddając testy czytania ze zrozumieniem zaczęła tłumaczyć, że w jednym zadaniu każdemu odjęła punkty mimo tego że odpowiedzi były poprawne. dlaczego? ponieważ nie zawierały konkretnego, wyspecjalizowanego określenia jakiego użycie wymagano w kluczu a o którym wszyscy pierwszy raz w życiu usłyszeli. potem zaczęła gadać, że ona nas musi przygotować do dawania odpowiedzi zgodnych z kluczem, pod maturę, bo tylko to się liczy a nie to, czy się faktycznie zrozumiemy dany temat. no japier..

  • @wiktoriaf5771
    @wiktoriaf5771 3 роки тому +2

    Dziękuję za ten filmik. Mam nadzieję że ktoś z wyższych stref to zobaczy.

  • @kaznodziejamilczacejzaby7299
    @kaznodziejamilczacejzaby7299 2 роки тому +3

    Czuć w tym lekki wpływ Krzysztofa M. Maja, który każdy z tych tematów pięknie rozwija, świetny materiał!