# KOMENTARZ POD FILMAMI Interesuje Cię ten temat i chcesz więcej? Sprawdź inne moje filmy: 🎥 🔹 Jak przestać przejmować się codziennymi sprawami i zyskać więcej spokoju ua-cam.com/video/fYRSLgcEg-0/v-deo.html 🔹 Jak zapanować nad własnymi myślami i sprowadzić je do tu i teraz ua-cam.com/video/-27UDMW-kIY/v-deo.html 🔹 Wewnętrzny spokój: Jak budować poczucie bezpieczeństwa ua-cam.com/video/zEJWk7L8-lc/v-deo.html 🔹 Jak uwolnić sie od lęku na co dzień ua-cam.com/video/tZYrJFibs5k/v-deo.html 🟣 WESPRZYJ MNIE NA PATRONITE: 👉 patronite.pl/emiliamielko 🟣 ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA: 👉 dajsobiespokoj.pl/newsletter [autopromocja] 🟣 ZAPRASZAM NA INDYWIDUALNE SPOTKANIA ONLINE: 👉 dajsobiespokoj.pl/sesje-rozwojowe
No niestety mam takie myśli już od dzieciństwa Moja mama cierpiała na nerwicę chipochondryczną.Umierała wciąż na raka.Ja jako mała dziewczynka wciąż byłam przy niej i rozpaczałam,że ją stracę .Umierałam że Stachu o nią.Pamiętam jak w nocy płakałam i rozpaczałam w samotności aby jej nie pokazać tego,że tak jestem zrozpaczona Niestety nabawiłam się nerwicy lękowej. Przez lata nie wiedziałam,co mi jest Cierpiałam raczej w osamotnieniu. Żyje mi się ciężko Śpię bardzo źle.Nerwicy nie udało mi się wyleczyć-nigdy.Tak raczej uciekam przed życiem. Skończyłam studia.Pracowałam,wychowałam 2 dzieci.Są już dorosłe ale nie udało mi się nie przekazazać moich lęków.Osoby takiej,która by wysłuchała nie było Teraz jestem starszą osobą ipogodziłam się że tak już będzie do końca moich dni A ❤
Dziękuję bardzo za podzielenie się swoją historią, za swoje przemyślenia, to co Pani przeszła musiało być wymagające. I jednocześnie ja uważam, że na każdym etapie jest jakaś przestrzeń na zmianę. Tego Pani życzę 😊
Pani Doroto,ja czuję dość podobnie.Z tą tylko różnicą,że jako osoba niepełnosprawna, po stracie kilka lat temu Taty,obsesyjnie boję się o Mamę.Boję się,że pewnego dnia,nadejdzie taki poranek,że ona nie obudzi się ze snu.A wówczas nie będzie miał,się mną kto zająć.Pewnie dla niektórych to moje myślenie jest egoistyczne. Słuchając Pani Emilii chociaż ją lubię,to powiem szczerze że ,śmiałam się prawie na głos.Strata pracy?Można znaleźć drugą.To wszystko,to są wydumane problemy wobec takich jak moje czy innych osób w mojej sytuacji.Przepraszam Panią Emilię,przepraszam Panią,za to że mi się tak ,,ulało,,ale takie problemy jak przytoczone przez Panią Emilię to nie są problemy.Pozdrawiam i życzę Pani - Doroto wszystkiego dobrego.
@@damakameliowa5712 Pozdrawiam najserdeczniiej jak potrafię.Może jednak nigdy nie będzie tak żle jak sobie wyobrażamy.Przecierz czuwa nad nami Bożą Opatrzność i nie pozwoli nam zginąć. W to wierzę ❤️❤️
mam katastroficzne wizje odnosnie relacji miedzyludzkich bo przeliczajac ryzyko wychodzi ze wiekszosc z nich konczyla sie dla mnie zle poczynajac od domu rodzinnego na zwiazkach i przyjazniach konczac, ciezko nie miec wizji zlego konca w takiej sytuacji skoro ludzie zawodzą lub po prostu odchodza/umierają
Wiesz w rodzinie to czasami trudno ale inne relacje można na jakiś czas sobie odpuścić i zająć się rozwojem. Co jest we mnie takiego że przyciągam jakieś tam osoby.Jaka rana czy potrzeba potrzebuje uwagi.Wyklady Emilia mogą być bardzo pomocne.Jak odrobisz lekcje z własnego życia to osoby które nie są dla Ciebie będziesz rozpoznawać na początku znajomości unikając w ten sposób kolejnych zranień.Praca ze sobą to na pewno coś pięknego.To dawanie samemu sobie miłości.Pozdrawiam😊.
@@piotrprzyjazny1229 mam na myśli np śmierć niekoniecznie złe traktowanie mojej osoby - kilka razy gdy kogoś poznałam to ta osoba umierała tragicznie lub na jakąś chorobę typu rak plus do tego toksyczne związki też były ale już umiem rozpoznać takie osoby, wszystkie filmy Emilii bardzo mi pomagają ale w tym wypadku po prostu jest ciężej
Śmierć to tajemnica.A czy mogło być tak że życie wiedziało lepiej.A może śmierć jakiesj osoby nawet bliskiej była po coś. Ja nie wiem ale spojrzenie w ten sposób może dać ulgę i pogodzenie.Mialem wiele trudnych sytuacji pełnych bólu cierpienia i dojmujacej pustki lecz po czasie zrozumiałem że to miało się wydarzyć dla mojego życia czy rozwoju.Mam takie zdanie że jak przyjmiemy z pokorą bez narzekania to co na nas przychodzi to i tak będzie lżej niż stawiając opór.Bo co mamy doświadczyć to i tak doświadczymy. W nie pogodzeniu życie i tak nas przewlecze i będzie znacznie trudniej .
@@piotrprzyjazny1229 warto tak przekierowac swoje myslenie to pewne, ale strach jednak pozostaje, bardzo chcialabym stalosci w zyciu i spokoju a tu zawsze cos
Zapraszam do Zbrosławic jak czas Msza św. zamówiona na 23 czerwca o godz. 11:00 w intencji - O zdrowie i Bożą Opiekę dla ofiar przemocy fizycznej i psychicznej.
Emilio, super film. Adresowany do takiej osoby jak ja. Dziękuję! U mnie jest taki problem, że ja nie akceptuję przykrych faktów - zdaje sobie sprawę, że czarny scenariusz jest tylko jedną z możliwości, ale to wystarczy żeby mnie przestraszyć. Bo jeśli się spełni to reaguję skrajną depresją i brakiem akceptacji. Położę się i leżę jak trup
Tak, akceptacja trudnych chwil, przykrości czy wyzwań to ważna sprawa i duży obszar do rozwoju. Bo jej obecność lub nieobecność może mieć potem różne skutki. O tolerancji dyskomfortu mówiłam w jednym z poprzednich filmów o stresie, w wolnej chwili zapraszam ua-cam.com/video/xe1QUSNU3QQ/v-deo.htmlsi=9SrZZlWUoqLyvzWw
# KOMENTARZ POD FILMAMI
Interesuje Cię ten temat i chcesz więcej? Sprawdź inne moje filmy: 🎥
🔹 Jak przestać przejmować się codziennymi sprawami i zyskać więcej spokoju ua-cam.com/video/fYRSLgcEg-0/v-deo.html
🔹 Jak zapanować nad własnymi myślami i sprowadzić je do tu i teraz ua-cam.com/video/-27UDMW-kIY/v-deo.html
🔹 Wewnętrzny spokój: Jak budować poczucie bezpieczeństwa ua-cam.com/video/zEJWk7L8-lc/v-deo.html
🔹 Jak uwolnić sie od lęku na co dzień ua-cam.com/video/tZYrJFibs5k/v-deo.html
🟣 WESPRZYJ MNIE NA PATRONITE: 👉 patronite.pl/emiliamielko
🟣 ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA: 👉 dajsobiespokoj.pl/newsletter
[autopromocja]
🟣 ZAPRASZAM NA INDYWIDUALNE SPOTKANIA ONLINE: 👉 dajsobiespokoj.pl/sesje-rozwojowe
Bardzo pomocne i mądre! Dziękuje
Dzięki wielkie za miłe słowa
❤ dla Pani za prace.kojacy dusze glos i mega przydatne wskazówki❤
dzięki wielkie, bardzo doceniam 😊
Witam pani Emilio , bardzo trafiony film i bardzo wspierający mnie , akurat w czasie dla mnie niełatwym. Bardzo dziękuję ❤
Super, cieszę się że pomogło i w odpowiednim momencie 👍
Dziękuję ❤
👍 super, że się przydało
Bardzo pomocne rady, szczególnie dla osób, którym trudno zapanować nad takimi myślami
👍 cieszy mnie to, dzięki za podzielenie się tą opinią 😊
No niestety mam takie myśli już od dzieciństwa
Moja mama cierpiała na nerwicę chipochondryczną.Umierała wciąż na raka.Ja jako mała dziewczynka wciąż byłam przy niej i rozpaczałam,że ją stracę .Umierałam że Stachu o nią.Pamiętam jak w nocy płakałam i rozpaczałam w samotności aby jej nie pokazać tego,że tak jestem zrozpaczona
Niestety nabawiłam się nerwicy lękowej. Przez lata nie wiedziałam,co mi jest
Cierpiałam raczej w osamotnieniu. Żyje mi się ciężko
Śpię bardzo źle.Nerwicy nie udało mi się wyleczyć-nigdy.Tak raczej uciekam przed życiem. Skończyłam studia.Pracowałam,wychowałam 2 dzieci.Są już dorosłe ale nie udało mi się nie przekazazać moich lęków.Osoby takiej,która by wysłuchała nie było
Teraz jestem starszą osobą ipogodziłam się że tak już będzie do końca moich dni
A ❤
Dziękuję bardzo za podzielenie się swoją historią, za swoje przemyślenia, to co Pani przeszła musiało być wymagające. I jednocześnie ja uważam, że na każdym etapie jest jakaś przestrzeń na zmianę. Tego Pani życzę 😊
Pani Doroto,ja czuję dość podobnie.Z tą tylko różnicą,że jako osoba niepełnosprawna,
po stracie kilka lat temu Taty,obsesyjnie boję się o Mamę.Boję się,że pewnego dnia,nadejdzie taki poranek,że ona nie obudzi się ze snu.A wówczas nie będzie
miał,się mną kto zająć.Pewnie dla niektórych to moje myślenie jest egoistyczne.
Słuchając Pani Emilii chociaż ją lubię,to powiem szczerze że ,śmiałam się prawie
na głos.Strata pracy?Można znaleźć drugą.To wszystko,to są wydumane problemy wobec takich jak moje czy innych osób w mojej sytuacji.Przepraszam Panią Emilię,przepraszam Panią,za to że mi się tak ,,ulało,,ale takie problemy jak przytoczone przez Panią Emilię to nie są problemy.Pozdrawiam i życzę Pani - Doroto wszystkiego dobrego.
@@damakameliowa5712 Pozdrawiam najserdeczniiej jak potrafię.Może jednak nigdy nie będzie tak żle jak sobie wyobrażamy.Przecierz czuwa nad nami Bożą Opatrzność i nie pozwoli nam zginąć. W to wierzę ❤️❤️
Bardzo dziękuję za film❤
😊 pozdrawiam serdecznie
Dzięki za filmik.😊
👍 fajnie, że się przydał
bardzo pomocny film 🍒🫑
super, cieszę się, dzięki za pozostawienie komentarza 😊
Cenne wskazówki 👌
Emilio kiedy będzie film na temat lęku przed odrzuceniem? Kiedyś o tym wspomniałam i chciałam się przypomnieć, że czekam 😊
O! dzięki za przypomnienie, bardzo słuszny temat, będzie, postaram się jak najszybciej. 😊
❤
😊
mam katastroficzne wizje odnosnie relacji miedzyludzkich bo przeliczajac ryzyko wychodzi ze wiekszosc z nich konczyla sie dla mnie zle poczynajac od domu rodzinnego na zwiazkach i przyjazniach konczac, ciezko nie miec wizji zlego konca w takiej sytuacji skoro ludzie zawodzą lub po prostu odchodza/umierają
Wiesz w rodzinie to czasami trudno ale inne relacje można na jakiś czas sobie odpuścić i zająć się rozwojem. Co jest we mnie takiego że przyciągam jakieś tam osoby.Jaka rana czy potrzeba potrzebuje uwagi.Wyklady Emilia mogą być bardzo pomocne.Jak odrobisz lekcje z własnego życia to osoby które nie są dla Ciebie będziesz rozpoznawać na początku znajomości unikając w ten sposób kolejnych zranień.Praca ze sobą to na pewno coś pięknego.To dawanie samemu sobie miłości.Pozdrawiam😊.
@@piotrprzyjazny1229 mam na myśli np śmierć niekoniecznie złe traktowanie mojej osoby - kilka razy gdy kogoś poznałam to ta osoba umierała tragicznie lub na jakąś chorobę typu rak plus do tego toksyczne związki też były ale już umiem rozpoznać takie osoby, wszystkie filmy Emilii bardzo mi pomagają ale w tym wypadku po prostu jest ciężej
Śmierć to tajemnica.A czy mogło być tak że życie wiedziało lepiej.A może śmierć jakiesj osoby nawet bliskiej była po coś. Ja nie wiem ale spojrzenie w ten sposób może dać ulgę i pogodzenie.Mialem wiele trudnych sytuacji pełnych bólu cierpienia i dojmujacej pustki lecz po czasie zrozumiałem że to miało się wydarzyć dla mojego życia czy rozwoju.Mam takie zdanie że jak przyjmiemy z pokorą bez narzekania to co na nas przychodzi to i tak będzie lżej niż stawiając opór.Bo co mamy doświadczyć to i tak doświadczymy. W nie pogodzeniu życie i tak nas przewlecze i będzie znacznie trudniej .
U mnie wygląda to tak, że izoluje się od ludzi ...ale wiem, że to nie jest rozwiązanie bo relacje są ważne aby zdrowo żyć.
@@piotrprzyjazny1229 warto tak przekierowac swoje myslenie to pewne, ale strach jednak pozostaje, bardzo chcialabym stalosci w zyciu i spokoju a tu zawsze cos
NAJLEPSZY SPECJALISTA , JAK DLA MNIE!
😊 cieszę się, że film okazał się pomocny
Zapraszam do Zbrosławic jak czas Msza św. zamówiona na 23 czerwca o godz. 11:00 w intencji - O zdrowie i Bożą Opiekę dla ofiar przemocy fizycznej i psychicznej.
Emilio, super film. Adresowany do takiej osoby jak ja. Dziękuję! U mnie jest taki problem, że ja nie akceptuję przykrych faktów - zdaje sobie sprawę, że czarny scenariusz jest tylko jedną z możliwości, ale to wystarczy żeby mnie przestraszyć. Bo jeśli się spełni to reaguję skrajną depresją i brakiem akceptacji. Położę się i leżę jak trup
Tak, akceptacja trudnych chwil, przykrości czy wyzwań to ważna sprawa i duży obszar do rozwoju. Bo jej obecność lub nieobecność może mieć potem różne skutki. O tolerancji dyskomfortu mówiłam w jednym z poprzednich filmów o stresie, w wolnej chwili zapraszam ua-cam.com/video/xe1QUSNU3QQ/v-deo.htmlsi=9SrZZlWUoqLyvzWw