Kałdi i jesteśmy w domu. Miałem, głównie problemy po przebiciu kosmicznych 80-100 tys i to w 4 sztukach z rzędu. BMW nie lepsze. Jakże się cieszę, że przy przebiegach rzędu 55-65 tys rocznie a nawet jeden i kręci 90 tys i porzuciłem na zawsze niemiecką "motoryzację". Przeszedłem w firmie na japońskie i po prostu jeździmy. Mazda 6 prawie 500 tys przebiegu kręci się i nie psuje. Druga 6-ka 550 tys - to samo, tylko serwis. Honda - jeździ, 400 tys, tylko serwis. Ja zadowolony, pracownicy chwalą, po leasingu idą na wykup i jeżdżą w rodzinach dalej.
Miałem ochotę kupić Audi Q5 lub Q7 za około 60tys. gdzie oczywiście "nic nie stuka nic nie puka, pali od strzała od pierwszego właściciela". Jak obejrzałem na różnych kanałach usterki tych aut i koszty to odpędziłem się od złych myśli:) Kupiłem zwyklą Ibizę a za resztę kasy zrobiłem nową kuchnię i łazienkę w domu, bo nie wyobrażam sobie dać np 15tys lub więcej w naprawę auta z całym szacunkiem dla ciężkiej pracy mechaników samochodowych.
Ludzie tak robią że kupuja samochody na które ich nie stać albo co gorsza na kredycie i później gdy przychodzą wydatki to płacz i lament . Dlatego ja jeżdżę passatem B5 a mazy mnie się audi a4 b6 na które mnie na razie nie stać z powodu innych wydatków ale też i wiem że koszty napraw są w normalnych cenach i jest mnóstwo części czy to nowych zamienników jak i nowe oryginalne az po używane.
Masz rację. Ja też zawsze odradzam takie samochody, chyba że ktoś zdaje sobie sprawę z potencjalnych kosztów napraw po kilkanaście tys. zł. Właśnie wczoraj usłyszałem historię typa, który kupił A7. Niestety handlarz skręcił przebieg z 350 na 170. Niedługo po zakupie zaczęły padać różne rzeczy, włącznie z remontem skrzyni biegów. Jak go w końcu wyprostował za około 30 tys. to sprzedał i nowy właściciel po pół roku dzwonił że jest bardzo zadowolony i nic się nie psuje. Po prostu to on był tym łosiem, który wywalił pół rocznej wypłaty kasjera w biedrze. Inny kolega podszedł bardzo rozsądnie, bo koniecznie chciał A6, a że pracuje w stoczni to nie chciał jakiegoś wypasionego. Kupił A6 C6 2010 (chyba, w każdym razie po lifcie), 2.0TDi. Slink nie zapewnia sportowych wrażeń, ale da się nim jeździć normalnie. Przynajmniej koszta nie są zbyt straszne. Ale i tak zdecydowanie wyższe niż np. kompakta. Z segmentu premium chyba wolałbym coś z Japonii, np. Lexusa. W dodatku ten silnik 2.5, który jest również w Camry, dobrze chodzi na LPG.
Za 4931,67 PLN kupiłem sobie Pandę 1,2 LPG , którą mieszam po mieście te wszystkie KU 5, Ku7 nawet X-10 i Q 12. Mieszam jak chcę , za 21 PLN/100km . W korkach stoimy tak samo, a z nami Maybachy i Prosie i Ferrari tysz. Pie...olę rozrząd za 5000. Za tyle to ja mam kilka aut do upalania ile wlezie. Sram na wasze auta na kredyt , bo to kupa blachy , którą obecnie w tym kraju nie ma gdzie jeździć i max. 130km/h. Kiedyś - owszem jeździło się do 250 km /h i wtedy to miało jakiś sens /mieć brykę i konie / .Tera aut jest 100 mln i stójta w korkach , płaćta za naprawy wypasionych plastikowych aut , których możliwości nigdy nie wykorzystacie , a jak już to wam zabiorą prawko. Chmara szpanerów i pozerów mnie otacza w większości wytatuowanych buraków i plastikowych leszczy. Sram na Jutuba, reklamy, kasę i fury , nie imponuje mi to już wcale. Większość z Was też kiedyś do tego dorośnie.
Jaki ból dupy że ktoś ma lepsze auto to sobie tłumaczysz że stoi w korku tak samo. Tak samo ale nie tak samo bo on stoi w klimie, nie macha rękami jak małpa żeby przyspieszyć do 50 i wachlować 1-2 cały czas. On jedzie 130 za tobą w ciszy a ty masz obroty jak pralka przy wirowaniu i się pocisz żeby wyprzedzić TIRa. Właściciel pewnie ma w dupie stanie w tym korku a ty się wściekasz bo się spóźnisz 10 minut do roboty i 300zl premii pójdzie się walić. Nie ta skala.
Kiedy to można było jeździć? 15 20 25 lat temu. Po tych krajówkach? Bądźmy poważni. Jeszcze nam infrastruktury brakuje. Ale i tak jeździ się o niebo lepiej niż dekadę 2 lub 3 temu. Może fajnie się jeździło przed 89. Ale mało kto to pamięta. Po prostu prawie nikt nie miał auta.
@@drhakim8365 bardzo dobrze powiedziane. Zwłaszcza z tymi tatuażami. Jak baba ma tatuaż to mi nie stanie- jak chłop ma tatuaż to burak sypiący cement na budowie do betoniarki- omijam i staram się nie wciągać tego samego powietrza którym oddychał
każdemu może się przytrafić w każdej marce taka akcja, znajomy miał podobne przejścia z Suzuki Ignis i miał to auto od nowości. Zamknęli pilotem i na drugi dzień nie gada ....dopiero w drugim ASO postawili dobrą diagnozę. W pierwszym zaczęli wymieniać na pałę dobre na nowe .....:) finalnie sterownik silnika do wymiany, koszty ponad 3 tys pln przy aucie za 15 k pln i pzebiegu 60tys km
We współczesnych pojazdach naszpikowanych elektroniką słaby akumulator może grubo namieszać. Pracowałem w fabryce autobusów, jeżeli akumulatory w pojeździe były rozladowane lub uszkodzone działy sie cuda: -niemozliwe było zaprogramowanie sterowników -pojawiały kody błędów usterek ktorych w rzeczywistości nie było. A po podpięciu prostownika do akumulatorów wszystkie problemy znikały 😂 Tak więc jezeli szaleje elektronika w waszym samochodzie...w pierwszej kolejności przetestujcie akumulator lub akumulatory. Niektóre samochody mają dwa akumulatory o czym właściciele nie mają pojęcia.
Witam. - Lata temu kupiłem Forda Sierrę po tuningu elektronicznym w Niemczech i ciągle coś się psuło. Pewnego dnia wyciąłem wszystko - łącznie dwa wiadra elektronicznych śmieci, został tylko komputer silnika i oryginalny kros. Od tego czasu zero awarii, czyli ostatnie 20 lat. Gdybym obecnie miał kupować auto - to tylko jakieś starsze, bez bajerów i wyłącznie z napędem na tyną oś - nawet do częściowego remontu.
@rozgniatacz_mend kto chcial jezdzic 200/h przyspieszac do 100 w 5 sek i zeby palilo 5na100 ? Jak nie wiesz to papatrz w lustro. To my klienci tego chcielismy 30 lat przez ekologami. Tylko mi nie wyjezdzaj ze 123 jezdzi do tej pory , niech jezdzi . Teraz zapytam miales przyjemnosc jezdzic 123 4 ? Jak nie, to wycieczka przez miasto wystarczy i wiecej nie wsiadziesz .Szczegolnie wersje bez turbo . Na grzybach sie wiecej dzieje 😂
ja przygody z luksusową motoryzacją skończyłem na bmw e39 pół miliona miało skrzynia szarpała dymił jak traktor ale nigdy mnie kosztami nie planowanymi nie zaskoczył teraz mam fiata 1.4 z salonu pół roku na niego oszczędzałem, rozrząd 300zł 2 godziny roboty, całe silniki po 5 tyś chodzą wszyscy sie w około śmieją z tego aż mi się udziela.
Ten fiat jak będzie miał 10 lat włożysz w niego przez te 10 nie mało a za te 10 lat nie będzie już całych silników za 5 , 10 czy 15 tys, za kolejne 10 będziesz wkładał już grubo albo sprzedasz i stracisz na odsprzedaży 90% wartości, gdzie tu ekonomia, a silniki wszystkie będą już na złomie. Jeśli kupiłbyś E39 wtedy nowe to jeździlabyś zapewne do dziś bez szarpania i dymienia w jednych rękach do dziś. Także ekomicznie wychodzi podobnie, a może nawet hożej biorąc pod uwagę to z czego dziś są zrobione pseudo samochody z ukrytymi kosztami zakupu modułów egróe, katów dpefów i innych bzdur, fiat to nie tylko rozrząd policz za ile kupiłeś nowego fiata i czy jakbyś włożył choć połowę tego w swoje E39 - komfort nieporównywalny, cena sprzedaży klasyk by rosła, a banan ta twarzy nie jak przy fiacie. choć , oczywiście niech Ci służy jak najdłużej bezawaryjnie.
@@dnieprk750Nie doceniasz Włoskiej motorycznej. Zobacz jakie furgony jeździe w kurierce. Dostarczaki Fiaty albo Peugeot. Ja kiedyś miałem Niemeckie auta, aktualnie tylko francuskie.
Fajnie, że o tym mówicie. Takie sytuacje spotykają mnie bardzo często a w amoku zmęczenia ciężko jest wytłumaczyć takie zbiegi okoliczności. Najwięcej energii kosztuje poszukiwanie takich usterek. Sama mechanika to jest przy tym wszystkim najprzyjemniejsza. Zdrówka dla Was !
ja to mam zawsze zbiegi okolicznosci 😂 nikt by nieuwierzył,psuja sie rzeczy kompletnie ze soba niezwiązane,świra mozna dostać😂niezapomne opla,na raz zepsula sie pompa paliwa,rozrusznik i rozprogramował immobilizer😂 ale nie tak ze na amen,tylko raz krecił,raz nie,raz paliwo na listwie było raz nie😂 opcomem wlaczam test pompy paliwa....pompa działa,slychać jak buczy ale niekreci rozrusznik😂za chwile kręci ale niezapala,brak cisnienia na listwie😂w tym samym momencie zapala sie kontrolka z kluczykiem😂 i znowu niekreci i znowu pompa działa i tak w kółko😂😂😂😂😂 masakra,spece elektroniczki poradzili,uszkodzony sterownik silnika😂wyjąc,polozyć w ciepłym miejscu😂akumulator zarżniety na maxa od tych prób,kupilem nowy,dalej to samo😂w końcu po 3 dniach i nocach k9mbinacji na mrozie,doszedłem co jest 😂😂😂😂wymieniłem rozrusznik i pompe paliwa,zaprogramowałem kluczyk,odpalił od strzała😂😂
18:00 przypominała mi się historia auta mojej siostry,wstawiła na wymianę klocków. A odkrecenie kół mechanikowi zajęło 7 godzin, gdyż praktykanci z wulkanizacji miesiąc wcześniej pneumatem dokręcili wszystkie śruby... bilans 2 połamane klucze,9 nasadek,3 wiertła oraz cały dzień pracy. A to przecież tylko klocki do wymiany 🤪
@@pila211 Ta każdy gumiarz u którego byłem dowala pneumatem przez kila sek na maxa. Bo co się będą pie....ć kluczykiem dynamo. A problem w razie co TWÓJ. Jeszcze się przejada jak ktoś pójdzie do sądu i przyjdzie im zapłacic za wymianę piasty i nowe śruby we wszystkich 4 kołach.
@@Lycrasznajomy po wymianie kół w zakładzie wulkanizacyjnym pojechał na wakacje do Chorwacji, tam złapał "kapcia", przy wymianie na koło zapasowe okazało się, że wszystkie śruby mają zerwane gwinty...
Jak człowiek sam przy aucie coś porobi to wtedy dopiero widzi jakie problemy mogą się trafić. Jakiś czas temu wymieniałem sprężyny tylne w moim aucie i założyłem sobie że w 2h się wyrobię, przecie łatwa robota. Siedziałem godzin 6 tylko dletego że jedna sruba od amortyzatora zapiekła się w gnieździe i nie chciała wyjść. I tak wiecznie. Jak auto ma 10 i więcej lat to zazwyczaj coś się nie odkręci, coś pęknie i coś nie wyjdzie. Ot życie.
Oni juz dawno przeliczyli ze najbardziej opłaca sie robić auta ktore bszawaryjnie wytrzyma max 6 lat i tyle. Aha a cena sprzedaży to 60 70 procent ceny bo reszte zgodą na serwisach. OT taki model biznesowy, nic na to nid poradzicie. Np fordy juz dawno były tak projektowane
Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy pech, ale moim Audi A6 C6 zaczęło się od tego że grzało się tylne prawe koło. Przyczyną były klocki które zardzewiały i stanęły dęba w jarzmie. Więc wymieniłem klocki z tyłu, po tygodniu błąd abs. Padnięty czujnik, który był zapieczony. Trzeba było rozwiercać. Założony nowy oryginalny. Po miesiącu od wymiany znowu błąd abs. Tym razem coś się stało z pierścieniem na łożysku i wali błąd w czasie jazdy. Wszystko w przeciągu miesiąca.
Szacunek za naprawę q5. Nie jeden by się poddał.. Ale dzięki temu jesteście bogatsi o nowe doświadczenie. Życzę jak najmniej takich przypadków i pozdrawiam serdecznie całą ekipę 👌💪😊
Porawdze warsztat samochodowy w UK x lat i na szczescie odrestalrowywuje Klasyczne auta i sam na co dzien jeżdze klasykiem do pracy bo jak widze te nowe Auta jaki to jest Szajs i ile tego każdego dnia zciągaja z Autostrad do garaży i co sie z tym Gównem plastikowym dzieje to ręce opadaja! Auta za tysiace funtow a te paździeże ledwo 80tysiecy co nie które robia i awaria za awaria 🤦♂️🤣😭 najlepsi w uk to sa Ogolnie te czuby co biora auto z drugiej ręki 2-3latka pracuje gdzieś na zmywaku i kupuje taki wynalazek bo rata w uk 200f to nie cala tygodniowka i jedzie taki szeryf ulicy co to nie ja bo mam nowe BMW lub innego paździeża a jak występuje awaria na która nie ma Gwarancji to Szeryf dostaje różnych kolorow na twarzy i zbiera go na wymioty ile trzeba za naprawe wywalić! A później te cyborgi kupuja auta za 500f trupy by tylko śmigac do pracy a te nowy śliczny paździeż zostaje pod domem na parkingu i trza placic raty co miesiac przez 3-4lata 🤦♂️🤣 Dramat jak niektórzy ludzie mysla! Chca cos nowego Ale nie nie którzy myślą że to lata 90te kupia jakiś Germański wozek i myśla że to bedzie jeździc w ciul bo przecie to niemiecka nizawodność! 🤦♂️😭🤣 Pany I Panewy tak było 20lat wstecz! Dziś to wszystkie nowe Auta nie ważne z jakiego kraju! Każdy umiera i koszty naprawy czasem przekraczaja koszt zakupu! Nie ma miesiąca bym nie oglądał Dramaty Rodzine bo Auto posadzone poważnie a nie stac ich kompletnie na utrzymanie tego złomu🤦♂️ i można o tym pisac książki ale ludzie i tak kupuja oczami bo ładne i ma monitory 🤦♂️🤣 super👍 ja tam wole moje stare 30 letnie Auta które zawsze jadą do przodu i usterki jak takowa raz na ruski rok wystąpi co jest żadkością zaznaczam to taka usterke naprawiam w jeden dzień za 5zloty i jeżdze dalej! 🤣 pamietacie stare Mercedesy w123 -124? Do dziś jeżdzą! I polowa ma z nich zrobione po 3miliony kilometrow! Bez remontu silnika! Można? Można było tak kiedyś! Dziś durne przepisy Eco czubow o raz Elektronika w tych nowych paździeżach powoduje wysoka awaryjność tych Ślicznych pięknych na pompowanych wynalazkow którymi ja osobiście bal bym sie jechać 2000km na wakacje! Bo zaraz po drodze trza było by ze dwa razy Serwis wzywać a na końcu Lawete! Ten kto jeździ dużo po autostradach ile razy dziennie widzi te nowe złomy na awaryjnych stoją? Ja widze przynajmniej jednego dziennie jak jade do pracy 🤣 pozdrawiam kumatych
@@explorer7669 no nie wyssałem sobie tego z palca! Robie każdego dnia na warsztacie samochodowym i w koło mam jeszcze 4 inne warsztaty samochodowe i widze co sie dzieje po garażach i co pada! No i nie stety ale dzis nie ważne jakie auto kto sobie kupi wszystkie auta po 2010roku to jest jedna wielka mina na kolach! Zaczynając od drobnych napraw po poważne usterki za wiele tysiecy funtow! I nie to że te auta maja jakies spore przebiegi bo nie które naprawde maja 50-80tysiecy mil tylko! I koniec umarł w cholere🤦♂️ Na pierwszym Miejscu Własnie jest Audi! To to wygrywa na dzisejszy dzień, na pierwszym miejscu stawiam te auta jesli chodzi o awaryjność! Gorsze sa 1000razy od 20letniej Alfy romeo jak to kiedyś mówili(królowa lawet?)🤦♂️🤣 to ja jak patrze dzis na te auta to przysiegam z reka na sercu że wolał bym jechać Maluchem z UK do Polski niż jechać jakim kolwiek z tych nowych paździeży! Dziś maluch dla mnie to jest w pierwszej piątce naj mniej awaryjnych samochodow stawiając malucha przy nowych autach to Fiat 126p jest bezawaryjnym i bez problemowym autem którego każdy we własnym zakresie naprawi sam pod Biedronka w godzine wymieni uszczelke pod głowica 🤣 to najpoważniejsza usterka malucha! I koszt naprawy 28zloty bo tyle kosztuje uszczelka pod glowice 🤣 a do nowego sztrucla za tą kase nie da sie nawet żarówki kupic 🤣 Pozdrawiam 🤝😉
@@wojas25 dzieki śliczne! Jeszcze można coś za fajna kase wyrwać! A ja tak od siebie Polecam kupić coś do remontu! A dla czego? No dwie najwazniejsze sprawy,po pierwsze po remoncie kapitalnym wiemy czym jeździmy a po drugie jak kupimy coś fajnego to trzeba mieć tez świadomość że na tym nie tracimy! Ponieważ takie juz leciwe samochody w dobym stanie w mniejszym lub wiekszym stopniu zyskują na wartości! A wiec to nie jest jak z nowym sztruclem którego kupujemy za 70-100tysiecy złoty i za 15lat bedzie warty 8000zloty🤦♂️🤣 no szkoda kompletnie cieżko zarobionych pieniedzy na to! I też trzeba mieć świadomość że nowe auta klasykami nie zostana nigdy bo to już nie sa samochody na lata! To jest jak kupienie bułki w piekarni z czasem i tak wyjdzie grzyb i można to wywalić na śmietnik bo za kilkanascie lat nikt tej elektryki nie zreanimuje jak nie bedzie mial dostępu do serwisu! Dziś wiekszosc samochodów potrzebuje do zainstalowania czego kolwiek kontaktu z serwisem! A za x lat nie bedzie do tego dostepu i kto to zrobi? I druga sprawa nie bedzie czego ratować bo wiekszości nowe auta nie mają kompletnie zabespieczenia antykorozyjnego tylko farba na podlodze położona i przykryte plastikami wszystko w Uk 3-4 latki już na podłodze maja spore ogniska rdzy a co bedzie za 6lat🤦♂️😆 a stare auto jak odnowimy tk bedzie kolejne 20lat nam jeździł i wiekszości napraw przeprowadzimy sami pod domem za grosze! I jak bedziemy tez chcieli sprzedac takowe auto to jeszcze zarobimy sporo kasy na takim aucie! Także inwestycja w stare samochody jest bardzo dobra bo nie tracimy naszych pieniedzy w porównianiu do kupna nowego szrotu! 😜 pozdrawiam 😉🤝
Ja tam chciałem kupić na następne autko, BMX X3, albo audi Q3, jednak focus mk2, gdzie jest dużo tańszy niż koszt tej naprawy daje radę w 100% :D Powodzenia i świetna robota
@@EkoKolo_Katowice No dlatego piszę. Gość kupił Focusa, a jakby chciał premium focusa to se może kupić Volvo V50. bo to konstrukcyjnie to samo. Ja na Volvo się sparzyłem i wydałem mnóstwo szmalu na utrzymanie. A ostatnio gadałem z kolegą, którego współpracownicy dość często kupowali XC60 (dobre zniżki mieli) i już na gwarancji się psuły.
Kurka jaja jak berety z tą Q5, szok. To dobrze że klient był ugodowy i miał kasę, przez co nie robił problemów że to tyle kosztuje. To jest wszystko tak z tą elektryką zagmatwane, że jutro będę to musiał jeszcze raz obejrzeć żeby to pojąć 😊To nie pasuje do tego, tamto do tamtego. No być tu mądry i pisz wiersze 😉Niech jeszcze więcej pchają elektroniki i tych kabli do aut. Z resztą auta na prąd jak coś padnie to już się tak łatwo nie naprawi. Pozdro Majstry i szacunek że się nie poddaliście i zmogliście tą Q5 😊💪👌👍🤟✌Brawa 👋👋👋
Chyba pora zamiast pokazywać jak ten szrot naprawiać zacząć tłumaczyć żeby szrotów nie kupować. Może dzięki temu Warsztaty chociaż zarobią na starszych gruzach zamiast czas wytapiać za free przed diagnozą -> złomowanie?
przedstawianie tylko jednej strony jest średnio obiektywne, ja sam co najmniej kilka razy byłem naciągnięty przez mechaników tylko dla tego że się nie znam, to był dwumas wprzy wymianie wysprzęglika, łańcuch rozrządu który rozpadł sie po 15k kilometrów itd, tak że nie płaczcie, tylko róbcie uczciwie bo w mojej okolicy porządny i uczciwy mechanik jest jeden
Z Audi, BMW , Mercedesem i innymi samochodami i modelami marki premium jest tylko jeden problem : regularny serwis : olejowy , hamulcowy , świece, wtryski , akumulator , rozrząd . Wymiana oleju po 10tys nie po 30 tu , świece po 40 tys nie po 100 tys , paski po 5 latach obojętnie jak wyglądają, płyn hamulcowy po 2 latach , olej w automacie po 60 tys dynamicznie . Dbać na bieżąco a nie będzie kosztować jak za zboże !!! Pozdro !!!
To jest łańcuch zębaty i tak, padają jak muchy. Mają podobne przebiegi do pasków. Na om646 się skończyły dobre rozrządy i u mercedesa. W następcy, om651 strzelają aż miło. Niektóre nawet w okolicach 200tys.
Nie zapomnę szefa którego kiedyś miałem ta sama gadka ze to w 2godz do zrobienia i uwaga zacytuję "to sobie to zrób w 2godz" a teraz wypier...j mi stąd eh jak mi brakuje starych czasów 😅
Ja tak zrobiłem jak za wymiane dmuchawy kabinowej mi serwis policzył 600zł w skodzie fabi i, oraz jeszce mówili że trzeba zdjąć deskę rozdzielczą by to zrobić. Oraz wymiana silnika od kratek wentylacyjnych ponad 1k zł gdzie udało mi się to zrobić przez dziure od filtra kabinowego bez zdejmowania deski w jakąś godzinę.
Mogło tak być że alternator dostał duże obciążenie , nagrzewnica i co tam jeszcze i nagle te obciążenie zniknęło i nie zdążył zareagować i poszło napięcie . W normalnym przypadku zdrowy akumulator by to na siebie przyjął . Nawet mocno zmęczony życiem AGM odpala na ząbek ale już reszty nie robi .
Za każdym razem jak mam pomysł aby kupić sobie Audi, oglądam twoje filmy :) wybija mi to ten pomysł z glowy, oczywiscie na jakiś czas, ale bardzo skutecznie :)
@@mistyczny94 Miałem 2.6 ABC w A4 B5 z pełnym fisem na licznikach,sprzedałem znajomemu po potrzebowłem wiekszego auta a on po 2 tygodniach nawalony wywalił w kamien uwalił misę i zatarł silnik.....a buda zdrowa kazdy diagnosta się dziwił...
W tym kraju nie będzie nigdy normalnie, ciężko i uczciwie pracujesz a ktoś ci mówi „nie zapłacę tyle za naprawę” bo nie przyzna się ze nie ma tylko będzie z drugiego robił kombinatora, mnie tez kiedyś krew zalała przy jednej naprawie, nie powiem wkurzyłem się ale usłyszałem wtedy taki komentarz „ stać na auto to stać na serwis” , samochody mają to do siebie ze kiedyś się zepsują a wartość naprawy będzie wypadkową poprzednich serwisów, pozdrawiam
Dlatego ja jestem zdania, że na kilku rzeczach absolutnie nie warto oszczędzać i zwlekać z wymianą - do tej grupy zaliczają się akumulatory, hamulce, światła i wycieraczki. Ludzie potrafią wydać krocie na alufelgi, a potem oszczędzają na czymś, co wpływa na komfort jazdy czy może uratować życie. A często wystarczy po prostu odwiedzić sklepy internetowe typu iparts i można za niewielkie pieniądze wyrwać części, które musimy wymienić.
Wydaje mi sie ze to jest obecnie problem jakości aut marek niemieckich. Wielu znajomych chciało miec audi czy tam bmw no i kupili. Problem polega jak to w obecnych autach co chwile cos pada. Cześć z nich wymieniło te auta na japońce/ lexusy. Teraz opowiadają z radoscia ze auta nie stoja po mechanikach chyba ze na wymianę oleju.
A to Bcm2 (immo 5). Dealer Audi sprzedal sam moduł bez nowych kluczy? Powinno być sparowane "fabrycznie" z kluczami Współczuję walki żeby to odpaliło przy tylu wykrzaczonych modułach.
A wszystko dlatego, że te wszystkie widoczne przebiegi to pobożne życzenia ich właścicieli, a ponadto żadna dbałość o te samochody przez dotychczasowych właścicieli. Dobry materiał, życzę powodzenia.
A mechanik pyta się pana ile kosztuje położenie płytek ceramicznych 1m" ,,200 zeta to wymiana dwóch płytek w kuchni 50 zeta to budowlaniec napierdala kilofem żeby zarobić i rozdupcył ogrzewanie podłogowe . Teraz mechanik pokrywa koszta łączenia rurki a budowlaniec bo się nie dało inaczej . Tak właśnie mówią mechanicy samochodowi ,,,, UJ bo się nie dało ,, tne śruby "
hahaha w serwisie autoryzowanym mam tak na fakturze koszty części a potem koszty roboczogodzin z wyszczególnieniem czasu trwania poszczególnych czynności ...np. odkręcenie śruby itp :)
Boże, jak się cieszę, że mam prostego Cruze, który wozi mnie już 8 lat i zrobił prawie 200.000 km - zasadniczo bezawaryjnie (raz jedynie wymieniana była chłodniczka oleju). Poza tym, to zwykła eksploatacja - tarcze, klocki, świece, oleje, filtry. Autko odwiedziło ze mną 6 razy Chorwację i nigdy nie jechało na lawecie. Można? Made in Korea. Ma to, co trzeba - bez żadnych elektronicznych duperel typu 20 asystentów... Jest proste i wygodne. Dodatkowo nowe sobie wyciszyłem - komfort i cisza, jak w klasie premium.
Roboczo godziny są wyliczane w nowych autach gdzie wszystkie elementy są nowe nasmarowane itd. W dupe można sobie wsadzić te katalogowe wyliczenia w autach 3-5 letnich.
Audi w koncu zrobione. Po tylu próbach. Gratulacje. A program do liczenia roboczogodzin?? Serio...wystarczy jedna śruba i klops. Ale nie wszyscy to rozumieją. Jak zwykle powodzenia w następnych naprawach
Sztywne roboczogodziny z książek, to głupota w każdej tego typu branży mechanicznej i pokrewnych. Jest to NIEmożliwe, aby z góry przewidzieć ile zajmie naprawa. Do tego nie trzeba wiedzy mechanicznej, tylko minimum inteligencji. Jestem za tym, aby NIE tłumaczyć przygłupom, że wyjdzie drożej i dłużej. A pyskatym kazać samodzielnie coś zrobić, wykręcić starą "zaspawaną" korozją śrubę, usunąć zerwaną. Wtedy by rura zmiękła.
Mam 22 letnią Corollę i się cieszę. Jak pojadę do mojego mechanika to on to młotkiem i kluczem naprawi, a nie że musi ściągać z zagranicy profesora psychiatrii sztucznej inteligencji który po tygodniu oględzin stwierdza że trzeba kupić nowe auto bo to popełniło samobójstwo.
Te programu do liczenia roboczogodzin to na nowym aucie tak do 20 km przebiegu.A jak ma więcej niż 100km to zapomnij. A jak grzebał jeszcze grzebał Gienek z wujkiem stodole to tym bardziej zapomnij o tych godzinach tam podawanych. A większość aut DE jest zaniedbana, bo części i naprawy drogie.
@@ZuggeerrDlatego rynek aut używanych w tym kraju jest bardzo wypaczony.... zasypany w większości złomem które poddane zostało detailingowi.... ale że Polacy to mistrzowie w poszukiwaniu okazji to biznes się świetnie domyka i doskonale kręci i po stronie sprzedających i po stronie mechaników którzy ten złom starają się ogarnąć 😅
@@panton7842100% racji, wczoraj robiłem detailing takiego audi q5 identyczny jak na filmie, po zabiegu wyglądał pięknie, ale technicznie to już jeżdżaca skarbonka.
Przecież tych sterowników jest na pęczki a jeśli inny numer to też totalnie żaden problem byle by był wersji takiej jak stary czyli Low Mid High. I nie ma problemu :)
Dokładnie. Wiele rzeczy w samochodzie powinno mieć zwykłe "krańcówki", można by pewne usterki wyłapać dużo wcześniej i zareagować. W przemyśle to norma (maszyny mają więcej różnych czujników i/lub przetworników). W motoryzacji ze wszystkim jest wielki "problem".
Beznadziejne są te suvy i ich gówniany serwis. Jestem fanem Audi i jako fan wiem jak gówniane są nowe Audi. Jeżdzę teraz 24 letnim Audi i mam w pi***ie usterki, bo nie ma mi się co zepsuć a walę kilometry jak chcę. Z tymi niemieckimi autmi jest tak, że one są dobre , technicznie są super ale AUTA PREMIUM SĄ DLA LUDZI PREMIUM (czyli nie dal wasz janusze i Sebiksy). 90% usterek to SPIERDOLINA POPRZEDNICH JANUSZY, KTÓRZY DBALI O SAMOCHÓD TAK JAK O SWOJĄ STARĄ PO 20 LATACH ŚLUBU. Jeszcze tylko dopowiem: moje 24 letnie Audi było serwisowane 20 lat w Audi...i to widać , słychać i czuć. Nie masz kasy, nie udawaj, nie kupuj najbiedniejszych wersji Audi, na które nie masz kasy na serwis bo i tak spier*olisz rytm....Nie będę się rozpisywał , mamy 3 klasy społeczne a Audi , nawet najstarsze nie są dla pańszczyzny. Te auta się tak same nie psują.
Takie pytanko. Dlaczego w Q3 odkręcaliście dolne mocowania turbo skoro wystarczy górne i turbo wychodzi? Pogięło flanszę, zaparło się o szpilki i nie można było "wyłamać" turbo?
Jakos nikt z komentujacych nie zauwazyl Rzezby wykonanej przed obecna naprawa-wlasciciela lub handlarza -grzebanie,knocenie,fuszerka, bezmyslnosc czyli stan umyslu w Polin.
Miałem passata 2.0tdi 190 koni tam kur... nic się nie psuło dosłownie nic sam serwis podstawowy oleje filtry rozrząd. Świece, hamulce. Odkupił ode mnie sąsiad i też nic nie robił do tej pory auto ma prawie 400 tyś. Kupiłem bmw 3.0d n57 i właśnie remont silnika robie za ponad 30 tyś zł jak kupować to tylko vw albo skode żadnych audi żadnych bmw .!
Coś mi się wydaje że moja 23 letnia 626 jeszcze pojeździ, leję gaz, benzynę, wymieniam raz w roku olej, klocki raz na 2 lata konserwacja pod i nadwozia od rudej i jeżdżę jak bąk w kobylej dupie. Te suvy to gilotyna motoryzacji, obsrane gówno na 15 lat jeżdżenia.
Jest cos takiego jak przedłużka uchylna, idealna to odkręcania śrub /nakrętek w ciezko dostepnych miejscach. Niektórzy tez uzywja przegubów do takich spraw
@@pioteroskikiedyś dojdziesz do tego że są narzędzia które tego typu śruby w tym miejscu mało dostępnym odkręcą bez problemu i nie jest potrzebna żadna nasadka
Gdzie wy te samochody kupujecie że takie szroty, ja z USA kupuje 4-5 letnie i to co uszkodzone to widzę w carfaxie. Wymieniam zderzak jakąś lampę i jeżdżę a nie druting
Mazda, mazda i tylko mazda! Leje paliwo, zmieniam olej, klocki i na nic więcej nie muszę wydawać! Miałem już pięć mazd, a trzy tygodnie temu kupiłem szóstą, pierwszy raz nową z salonu. Z żadną nigdy nie miałem problemów, mam nadzieję że i z tą będzie podobnie. Wyleczyłem się z aut typu volvo, bmw, merc itd, były to poprostu studnie bez dna na pieniądze!
@@tombouu Nie każdy ma swoją firmę albo żyje z przekrętów. Mam swoją lagunę 2 w dieslu i audi a6 C5 i w zupełności mi wystarcza. Do tego mam dom żonę o 4 dzieci psa i kota. I nie potrzebne mi takie audi żebym bujał się po Warszawie i szukał mechaników jak coś się spierdoli.
@@WSZtm dokładnie,i taka postawa się liczy. Ja mam Nissan Primera P11 rocznik 97, oraz Fiat 126p rocznik 86. No i też jestem szczęśliwy. Ale mniej od ciebie, bo nie mam tej reszty.....
No wlasnie,ktos tu dobrze „gada“.niewazne czym jezdzisz,wazne bys byl zdrowy i szczesliwy,a zone czy nie to nasz prywatny wybor.(posiadam plus dwojke lobuzow 😂😂) Pozdrawiam tych normalnych😂
Niestety są też warsztaty które psują opinię mechanikom ,swoim naciagactwem i niekompetencją,a cierpią fachowych rzetelni i uczciwi tacy jak ty ,pozdro 👍
Motoryzacja to patologia i najniższe standardy (od projektu, wykonania, po mechaników i zerową wiedzę użytkowników, co nic nie robią latami i później palą głupa, że jest awaria, czy kumulacja problemów).
Wszystkie te programy kalkulacyjne odnoszą się tylko do nowych pojazdów w starych się nie sprawdzają lecz tego klientowi zawsze bardzo ciężko wytłumaczyć
Hejka. Wymieniałem kiedyś klocki hamulcowe w focusie. wyszło mi 5 roboczo/h. Dlaczego..? prowadnice były zapieczone. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Ktoś kto wylicza nas z roboczogodzin musi wziąść to pod uwagę. Pozdro....
Prawda jest taka że jak się kupi auto kompinowane to z każdym autem są problemy w czasie po drugie Audi praktyczny od 2005 r do 2012r tak około ma faktycznie prawie wszystkie silniki z wadami fabrycznymi i diesle i benzyny z tąd jak się ludzie naczytaja to się boją zakupu 🙂 audi itp bo większość to awaryjne jednostki z wadami fabrycznymi... Zresztą to problem całego woldzagena bo te same silniki są wszędzie . Ja mam Q5 2016 r 2.0 TDI 150 kM i to jest seria silnikow ea288 to pierwsze 2.0 TDI bez wad fabrycznych i pierwsze udane bardzo dobre silniki to samo dotyczy np 190 kM. Tylko trzeba umieć jezdzic ze względu na ekologię zastosowana w silniku .. Jeżdżę kilka lat ponad 250 tys i zero problemu . A dostępność części jest ogromna nawet używane można kupić w idealnym stanie za małe pieniądze . Nie każda marka ma takie możliwości ...
Kałdi i jesteśmy w domu. Miałem, głównie problemy po przebiciu kosmicznych 80-100 tys i to w 4 sztukach z rzędu. BMW nie lepsze. Jakże się cieszę, że przy przebiegach rzędu 55-65 tys rocznie a nawet jeden i kręci 90 tys i porzuciłem na zawsze niemiecką "motoryzację". Przeszedłem w firmie na japońskie i po prostu jeździmy. Mazda 6 prawie 500 tys przebiegu kręci się i nie psuje. Druga 6-ka 550 tys - to samo, tylko serwis. Honda - jeździ, 400 tys, tylko serwis. Ja zadowolony, pracownicy chwalą, po leasingu idą na wykup i jeżdżą w rodzinach dalej.
A jak z rdza
Teraz konserwują ale jedne ruda bardziej lubi inne mniej 😂 a honda to tylko oleju pilnować;)
Miałem ochotę kupić Audi Q5 lub Q7 za około 60tys. gdzie oczywiście "nic nie stuka nic nie puka, pali od strzała od pierwszego właściciela". Jak obejrzałem na różnych kanałach usterki tych aut i koszty to odpędziłem się od złych myśli:) Kupiłem zwyklą Ibizę a za resztę kasy zrobiłem nową kuchnię i łazienkę w domu, bo nie wyobrażam sobie dać np 15tys lub więcej w naprawę auta z całym szacunkiem dla ciężkiej pracy mechaników samochodowych.
15k przy audi to żadne pieniądze jeśli chodzi o naprawy
@@HyperVegitoDBZ zdrowy rozsądek zwyciężył, bo na naprawę auta mogę max przeznaczyć 8tys a nie 15 czy 25tys, toż to chore pieniądze
@@pwilliam7559 Normalne, kupujesz Audi. To nie jest segment aut dla ludu.
Ludzie tak robią że kupuja samochody na które ich nie stać albo co gorsza na kredycie i później gdy przychodzą wydatki to płacz i lament . Dlatego ja jeżdżę passatem B5 a mazy mnie się audi a4 b6 na które mnie na razie nie stać z powodu innych wydatków ale też i wiem że koszty napraw są w normalnych cenach i jest mnóstwo części czy to nowych zamienników jak i nowe oryginalne az po używane.
Masz rację. Ja też zawsze odradzam takie samochody, chyba że ktoś zdaje sobie sprawę z potencjalnych kosztów napraw po kilkanaście tys. zł. Właśnie wczoraj usłyszałem historię typa, który kupił A7. Niestety handlarz skręcił przebieg z 350 na 170. Niedługo po zakupie zaczęły padać różne rzeczy, włącznie z remontem skrzyni biegów. Jak go w końcu wyprostował za około 30 tys. to sprzedał i nowy właściciel po pół roku dzwonił że jest bardzo zadowolony i nic się nie psuje. Po prostu to on był tym łosiem, który wywalił pół rocznej wypłaty kasjera w biedrze.
Inny kolega podszedł bardzo rozsądnie, bo koniecznie chciał A6, a że pracuje w stoczni to nie chciał jakiegoś wypasionego. Kupił A6 C6 2010 (chyba, w każdym razie po lifcie), 2.0TDi. Slink nie zapewnia sportowych wrażeń, ale da się nim jeździć normalnie. Przynajmniej koszta nie są zbyt straszne. Ale i tak zdecydowanie wyższe niż np. kompakta.
Z segmentu premium chyba wolałbym coś z Japonii, np. Lexusa. W dodatku ten silnik 2.5, który jest również w Camry, dobrze chodzi na LPG.
Za 4931,67 PLN kupiłem sobie Pandę 1,2 LPG , którą mieszam po mieście te wszystkie KU 5, Ku7 nawet X-10 i Q 12. Mieszam jak chcę , za 21 PLN/100km . W korkach stoimy tak samo, a z nami Maybachy i Prosie i Ferrari tysz. Pie...olę rozrząd za 5000. Za tyle to ja mam kilka aut do upalania ile wlezie. Sram na wasze auta na kredyt , bo to kupa blachy , którą obecnie w tym kraju nie ma gdzie jeździć i max. 130km/h. Kiedyś - owszem jeździło się do 250 km /h i wtedy to miało jakiś sens /mieć brykę i konie / .Tera aut jest 100 mln i stójta w korkach , płaćta za naprawy wypasionych plastikowych aut , których możliwości nigdy nie wykorzystacie , a jak już to wam zabiorą prawko. Chmara szpanerów i pozerów mnie otacza w większości wytatuowanych buraków i plastikowych leszczy. Sram na Jutuba, reklamy, kasę i fury , nie imponuje mi to już wcale. Większość z Was też kiedyś do tego dorośnie.
Jaki ból dupy że ktoś ma lepsze auto to sobie tłumaczysz że stoi w korku tak samo.
Tak samo ale nie tak samo bo on stoi w klimie, nie macha rękami jak małpa żeby przyspieszyć do 50 i wachlować 1-2 cały czas.
On jedzie 130 za tobą w ciszy a ty masz obroty jak pralka przy wirowaniu i się pocisz żeby wyprzedzić TIRa.
Właściciel pewnie ma w dupie stanie w tym korku a ty się wściekasz bo się spóźnisz 10 minut do roboty i 300zl premii pójdzie się walić.
Nie ta skala.
Kiedy to można było jeździć? 15 20 25 lat temu. Po tych krajówkach? Bądźmy poważni. Jeszcze nam infrastruktury brakuje. Ale i tak jeździ się o niebo lepiej niż dekadę 2 lub 3 temu. Może fajnie się jeździło przed 89. Ale mało kto to pamięta. Po prostu prawie nikt nie miał auta.
@@drhakim8365 bardzo dobrze powiedziane. Zwłaszcza z tymi tatuażami. Jak baba ma tatuaż to mi nie stanie- jak chłop ma tatuaż to burak sypiący cement na budowie do betoniarki- omijam i staram się nie wciągać tego samego powietrza którym oddychał
Pomiędzy q12, a Pandą są jeszcze inne opcje.
@guglegugle8075Proszę nie marginalizować "funcjonariuszy"słoma z butów wystaje ale tatuaż jest
Dzięki za podpowiedz, teraz już wiem co omijać szerokim łukiem, wspaniała jest ta współczesna motoryzacja i samochody z drugiej ręki.
każdemu może się przytrafić w każdej marce taka akcja, znajomy miał podobne przejścia z Suzuki Ignis i miał to auto od nowości. Zamknęli pilotem i na drugi dzień nie gada ....dopiero w drugim ASO postawili dobrą diagnozę. W pierwszym zaczęli wymieniać na pałę dobre na nowe .....:) finalnie sterownik silnika do wymiany, koszty ponad 3 tys pln przy aucie za 15 k pln i pzebiegu 60tys km
O kurde, jaki ulep. Szacunek za naprawę i wyrwałość!
Hej jak tam twoja Felicia? Ty to jesteś gość PZD.
@@blaaakonto Moja felcja ma się dobrze, nawet vin się zgadza we wszystkich miejscach :D
@@radekpakiet1028 to tylko komentarz dla żartu wiesz że mam to w dupie...wszystkiego dobrego
@@blaaakonto Z pewnością :). Wszystkiego dobrego.
We współczesnych pojazdach naszpikowanych elektroniką słaby akumulator może grubo namieszać. Pracowałem w fabryce autobusów, jeżeli akumulatory w pojeździe były rozladowane lub uszkodzone działy sie cuda:
-niemozliwe było zaprogramowanie sterowników
-pojawiały kody błędów usterek ktorych w rzeczywistości nie było.
A po podpięciu prostownika do akumulatorów wszystkie problemy znikały 😂
Tak więc jezeli szaleje elektronika w waszym samochodzie...w pierwszej kolejności przetestujcie akumulator lub akumulatory. Niektóre samochody mają dwa akumulatory o czym właściciele nie mają pojęcia.
Witam. - Lata temu kupiłem Forda Sierrę po tuningu elektronicznym w Niemczech i ciągle coś się psuło. Pewnego dnia wyciąłem wszystko - łącznie dwa wiadra elektronicznych śmieci, został tylko komputer silnika i oryginalny kros. Od tego czasu zero awarii, czyli ostatnie 20 lat. Gdybym obecnie miał kupować auto - to tylko jakieś starsze, bez bajerów i wyłącznie z napędem na tyną oś - nawet do częściowego remontu.
Nie wiedziałem, że przy naprawach bywają takie KOSMOSY! Szok! Elektryk 👍👏👍
Kiedyś mieliśmy prymitywne i służące wiele lat pojazdy.
Chcieliśmy mieć pełny komfort. Mamy.
@rozgniatacz_mend kto chcial jezdzic 200/h przyspieszac do 100 w 5 sek i zeby palilo 5na100 ? Jak nie wiesz to papatrz w lustro. To my klienci tego chcielismy 30 lat przez ekologami. Tylko mi nie wyjezdzaj ze 123 jezdzi do tej pory , niech jezdzi . Teraz zapytam miales przyjemnosc jezdzic 123 4 ? Jak nie, to wycieczka przez miasto wystarczy i wiecej nie wsiadziesz .Szczegolnie wersje bez turbo . Na grzybach sie wiecej dzieje 😂
ja przygody z luksusową motoryzacją skończyłem na bmw e39 pół miliona miało skrzynia szarpała dymił jak traktor ale nigdy mnie kosztami nie planowanymi nie zaskoczył teraz mam fiata 1.4 z salonu pół roku na niego oszczędzałem, rozrząd 300zł 2 godziny roboty, całe silniki po 5 tyś chodzą wszyscy sie w około śmieją z tego aż mi się udziela.
Ten fiat jak będzie miał 10 lat włożysz w niego przez te 10 nie mało a za te 10 lat nie będzie już całych silników za 5 , 10 czy 15 tys, za kolejne 10 będziesz wkładał już grubo albo sprzedasz i stracisz na odsprzedaży 90% wartości, gdzie tu ekonomia, a silniki wszystkie będą już na złomie. Jeśli kupiłbyś E39 wtedy nowe to jeździlabyś zapewne do dziś bez szarpania i dymienia w jednych rękach do dziś. Także ekomicznie wychodzi podobnie, a może nawet hożej biorąc pod uwagę to z czego dziś są zrobione pseudo samochody z ukrytymi kosztami zakupu modułów egróe, katów dpefów i innych bzdur, fiat to nie tylko rozrząd policz za ile kupiłeś nowego fiata i czy jakbyś włożył choć połowę tego w swoje E39 - komfort nieporównywalny, cena sprzedaży klasyk by rosła, a banan ta twarzy nie jak przy fiacie. choć , oczywiście niech Ci służy jak najdłużej bezawaryjnie.
@@dnieprk750Nie doceniasz Włoskiej motorycznej. Zobacz jakie furgony jeździe w kurierce. Dostarczaki Fiaty albo Peugeot.
Ja kiedyś miałem Niemeckie auta, aktualnie tylko francuskie.
Fajnie, że o tym mówicie. Takie sytuacje spotykają mnie bardzo często a w amoku zmęczenia ciężko jest wytłumaczyć takie zbiegi okoliczności. Najwięcej energii kosztuje poszukiwanie takich usterek. Sama mechanika to jest przy tym wszystkim najprzyjemniejsza. Zdrówka dla Was !
Przecież zawieszenie będziemy sprawdzać komputerem😂 pozdro nosacz❤
ja to mam zawsze zbiegi okolicznosci 😂 nikt by nieuwierzył,psuja sie rzeczy kompletnie ze soba niezwiązane,świra mozna dostać😂niezapomne opla,na raz zepsula sie pompa paliwa,rozrusznik i rozprogramował immobilizer😂 ale nie tak ze na amen,tylko raz krecił,raz nie,raz paliwo na listwie było raz nie😂 opcomem wlaczam test pompy paliwa....pompa działa,slychać jak buczy ale niekreci rozrusznik😂za chwile kręci ale niezapala,brak cisnienia na listwie😂w tym samym momencie zapala sie kontrolka z kluczykiem😂 i znowu niekreci i znowu pompa działa i tak w kółko😂😂😂😂😂 masakra,spece elektroniczki poradzili,uszkodzony sterownik silnika😂wyjąc,polozyć w ciepłym miejscu😂akumulator zarżniety na maxa od tych prób,kupilem nowy,dalej to samo😂w końcu po 3 dniach i nocach k9mbinacji na mrozie,doszedłem co jest 😂😂😂😂wymieniłem rozrusznik i pompe paliwa,zaprogramowałem kluczyk,odpalił od strzała😂😂
@@namikadaj3381 Na takich zbiegach okoliczności łapiesz największe doświadczenie no ale znam ten ból podczas poszukiwań :) Powodzenia !
@@FloydMayweatherPL Dokładnie tak ! :D Zdrówka dla Ciebie
Najwięcej energii to niekiedy rozmowa z klientem...
18:00 przypominała mi się historia auta mojej siostry,wstawiła na wymianę klocków. A odkrecenie kół mechanikowi zajęło 7 godzin, gdyż praktykanci z wulkanizacji miesiąc wcześniej pneumatem dokręcili wszystkie śruby... bilans 2 połamane klucze,9 nasadek,3 wiertła oraz cały dzień pracy. A to przecież tylko klocki do wymiany 🤪
Każdy mechanik dokręca pneumatem.
@@marcin-_ ale małym momentem,a później kluczem. Oni dowalili od razu
@@pila211 Ta każdy gumiarz u którego byłem dowala pneumatem przez kila sek na maxa. Bo co się będą pie....ć kluczykiem dynamo. A problem w razie co TWÓJ.
Jeszcze się przejada jak ktoś pójdzie do sądu i przyjdzie im zapłacic za wymianę piasty i nowe śruby we wszystkich 4 kołach.
Proste , każdy praktykant się gapił na siostrę i potem to już była rywalizacja między nimi , który mocniej dokręci . No i dokręcił :))
@@Lycrasznajomy po wymianie kół w zakładzie wulkanizacyjnym pojechał na wakacje do Chorwacji, tam złapał "kapcia", przy wymianie na koło zapasowe okazało się, że wszystkie śruby mają zerwane gwinty...
to się nazywa porządny niemiecki szmelc!🤣🤣
Dzisiaj większość aut to szmelc
@@tomlee3926 tylko w pozostałej części szmelcu za naprawę nie płaci się 20/30 lub więcej tysięcy złotych😂😉
Super robota!
Szkoda, że mało kto podchodzi poważnie do swoich obowiązków!
Fajne te śruby, takie jednorazowe :D. Gratki że udało się naprawić Q5
Ludzie po co wam takie kombinacje i problemy??? Szkoda zycia. Kupcie sobie za 5 tys uzywaną Elantre w LPG i bedzie wam smigac bez zadnyxh cyrków
Bez komentarza. Oczywiście łapka w górę. Współczuję użerania się z takimi nawet nie wiem jak ich nazywać.
Przewaga dzięki technice ...
Jak człowiek sam przy aucie coś porobi to wtedy dopiero widzi jakie problemy mogą się trafić. Jakiś czas temu wymieniałem sprężyny tylne w moim aucie i założyłem sobie że w 2h się wyrobię, przecie łatwa robota. Siedziałem godzin 6 tylko dletego że jedna sruba od amortyzatora zapiekła się w gnieździe i nie chciała wyjść. I tak wiecznie. Jak auto ma 10 i więcej lat to zazwyczaj coś się nie odkręci, coś pęknie i coś nie wyjdzie. Ot życie.
I oczywiście - jak to w Audi - wszystko zarzygane olejem. Niemców jak widać przerasta projektowanie uszczelnień :)
Ich przerasta zrobienie dobrego auta
Oni juz dawno przeliczyli ze najbardziej opłaca sie robić auta ktore bszawaryjnie wytrzyma max 6 lat i tyle. Aha a cena sprzedaży to 60 70 procent ceny bo reszte zgodą na serwisach.
OT taki model biznesowy, nic na to nid poradzicie. Np fordy juz dawno były tak projektowane
Naprawa Audi Q5 kosztowała nasz zespół wiele zdrowia... dzisiaj dowiemy się dlaczego. Mieliście podobne sytuacje albo gorsze?😵💫
tu już lekarz nie pomoże trzeba dzwonić do Choroszczy.
Dziękujemy bardzo za ciężka pracę i naprawę i poświęcenie
@@postacfikcyjna2040może byś się dołożył do naprawy Januszu
@@filipek777 a co ja jestem matka teresa z kalkuty i mam bank?
Garage Poland to teraz moje audi A6 99 😂
Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy pech, ale moim Audi A6 C6 zaczęło się od tego że grzało się tylne prawe koło. Przyczyną były klocki które zardzewiały i stanęły dęba w jarzmie. Więc wymieniłem klocki z tyłu, po tygodniu błąd abs. Padnięty czujnik, który był zapieczony. Trzeba było rozwiercać. Założony nowy oryginalny. Po miesiącu od wymiany znowu błąd abs. Tym razem coś się stało z pierścieniem na łożysku i wali błąd w czasie jazdy. Wszystko w przeciągu miesiąca.
Szacunek za naprawę q5. Nie jeden by się poddał.. Ale dzięki temu jesteście bogatsi o nowe doświadczenie. Życzę jak najmniej takich przypadków i pozdrawiam serdecznie całą ekipę 👌💪😊
Przede wszystkim sa bogatsi o kase za usługę XD
Porawdze warsztat samochodowy w UK x lat i na szczescie odrestalrowywuje Klasyczne auta i sam na co dzien jeżdze klasykiem do pracy bo jak widze te nowe Auta jaki to jest Szajs i ile tego każdego dnia zciągaja z Autostrad do garaży i co sie z tym Gównem plastikowym dzieje to ręce opadaja! Auta za tysiace funtow a te paździeże ledwo 80tysiecy co nie które robia i awaria za awaria 🤦♂️🤣😭 najlepsi w uk to sa Ogolnie te czuby co biora auto z drugiej ręki 2-3latka pracuje gdzieś na zmywaku i kupuje taki wynalazek bo rata w uk 200f to nie cala tygodniowka i jedzie taki szeryf ulicy co to nie ja bo mam nowe BMW lub innego paździeża a jak występuje awaria na która nie ma Gwarancji to Szeryf dostaje różnych kolorow na twarzy i zbiera go na wymioty ile trzeba za naprawe wywalić! A później te cyborgi kupuja auta za 500f trupy by tylko śmigac do pracy a te nowy śliczny paździeż zostaje pod domem na parkingu i trza placic raty co miesiac przez 3-4lata 🤦♂️🤣 Dramat jak niektórzy ludzie mysla! Chca cos nowego Ale nie nie którzy myślą że to lata 90te kupia jakiś Germański wozek i myśla że to bedzie jeździc w ciul bo przecie to niemiecka nizawodność! 🤦♂️😭🤣 Pany I Panewy tak było 20lat wstecz! Dziś to wszystkie nowe Auta nie ważne z jakiego kraju! Każdy umiera i koszty naprawy czasem przekraczaja koszt zakupu! Nie ma miesiąca bym nie oglądał Dramaty Rodzine bo Auto posadzone poważnie a nie stac ich kompletnie na utrzymanie tego złomu🤦♂️ i można o tym pisac książki ale ludzie i tak kupuja oczami bo ładne i ma monitory 🤦♂️🤣 super👍 ja tam wole moje stare 30 letnie Auta które zawsze jadą do przodu i usterki jak takowa raz na ruski rok wystąpi co jest żadkością zaznaczam to taka usterke naprawiam w jeden dzień za 5zloty i jeżdze dalej! 🤣 pamietacie stare Mercedesy w123 -124? Do dziś jeżdzą! I polowa ma z nich zrobione po 3miliony kilometrow! Bez remontu silnika! Można? Można było tak kiedyś! Dziś durne przepisy Eco czubow o raz Elektronika w tych nowych paździeżach powoduje wysoka awaryjność tych Ślicznych pięknych na pompowanych wynalazkow którymi ja osobiście bal bym sie jechać 2000km na wakacje! Bo zaraz po drodze trza było by ze dwa razy Serwis wzywać a na końcu Lawete! Ten kto jeździ dużo po autostradach ile razy dziennie widzi te nowe złomy na awaryjnych stoją? Ja widze przynajmniej jednego dziennie jak jade do pracy 🤣 pozdrawiam kumatych
Dobrze mówisz. Pozdrawiam
@@explorer7669 no nie wyssałem sobie tego z palca! Robie każdego dnia na warsztacie samochodowym i w koło mam jeszcze 4 inne warsztaty samochodowe i widze co sie dzieje po garażach i co pada! No i nie stety ale dzis nie ważne jakie auto kto sobie kupi wszystkie auta po 2010roku to jest jedna wielka mina na kolach! Zaczynając od drobnych napraw po poważne usterki za wiele tysiecy funtow! I nie to że te auta maja jakies spore przebiegi bo nie które naprawde maja 50-80tysiecy mil tylko! I koniec umarł w cholere🤦♂️ Na pierwszym Miejscu Własnie jest Audi! To to wygrywa na dzisejszy dzień, na pierwszym miejscu stawiam te auta jesli chodzi o awaryjność! Gorsze sa 1000razy od 20letniej Alfy romeo jak to kiedyś mówili(królowa lawet?)🤦♂️🤣 to ja jak patrze dzis na te auta to przysiegam z reka na sercu że wolał bym jechać Maluchem z UK do Polski niż jechać jakim kolwiek z tych nowych paździeży! Dziś maluch dla mnie to jest w pierwszej piątce naj mniej awaryjnych samochodow stawiając malucha przy nowych autach to Fiat 126p jest bezawaryjnym i bez problemowym autem którego każdy we własnym zakresie naprawi sam pod Biedronka w godzine wymieni uszczelke pod głowica 🤣 to najpoważniejsza usterka malucha! I koszt naprawy 28zloty bo tyle kosztuje uszczelka pod glowice 🤣 a do nowego sztrucla za tą kase nie da sie nawet żarówki kupic 🤣 Pozdrawiam 🤝😉
Niestety ma Pan rację. Też tęsknię za autami z lat powiedzmy 80-tych.
@@wojas25 dzieki śliczne! Jeszcze można coś za fajna kase wyrwać! A ja tak od siebie Polecam kupić coś do remontu! A dla czego? No dwie najwazniejsze sprawy,po pierwsze po remoncie kapitalnym wiemy czym jeździmy a po drugie jak kupimy coś fajnego to trzeba mieć tez świadomość że na tym nie tracimy! Ponieważ takie juz leciwe samochody w dobym stanie w mniejszym lub wiekszym stopniu zyskują na wartości! A wiec to nie jest jak z nowym sztruclem którego kupujemy za 70-100tysiecy złoty i za 15lat bedzie warty 8000zloty🤦♂️🤣 no szkoda kompletnie cieżko zarobionych pieniedzy na to! I też trzeba mieć świadomość że nowe auta klasykami nie zostana nigdy bo to już nie sa samochody na lata! To jest jak kupienie bułki w piekarni z czasem i tak wyjdzie grzyb i można to wywalić na śmietnik bo za kilkanascie lat nikt tej elektryki nie zreanimuje jak nie bedzie mial dostępu do serwisu! Dziś wiekszosc samochodów potrzebuje do zainstalowania czego kolwiek kontaktu z serwisem! A za x lat nie bedzie do tego dostepu i kto to zrobi? I druga sprawa nie bedzie czego ratować bo wiekszości nowe auta nie mają kompletnie zabespieczenia antykorozyjnego tylko farba na podlodze położona i przykryte plastikami wszystko w Uk 3-4 latki już na podłodze maja spore ogniska rdzy a co bedzie za 6lat🤦♂️😆 a stare auto jak odnowimy tk bedzie kolejne 20lat nam jeździł i wiekszości napraw przeprowadzimy sami pod domem za grosze! I jak bedziemy tez chcieli sprzedac takowe auto to jeszcze zarobimy sporo kasy na takim aucie! Także inwestycja w stare samochody jest bardzo dobra bo nie tracimy naszych pieniedzy w porównianiu do kupna nowego szrotu! 😜 pozdrawiam 😉🤝
@@lucas4x421 zgadzam się. Pozdrawiam.
Czyżby po kradzieżowe? Sprawdziliście numery czy nie przespawane?
i co jeszcze mieli o tym na filmie powiedzieć?
17:10 spawarka i wiertarka, tokarka i spawarka i pełna regeneracja wykonana - jako naprawa a nie wymiana na nieosiągalne części.
Ja tam chciałem kupić na następne autko, BMX X3, albo audi Q3, jednak focus mk2, gdzie jest dużo tańszy niż koszt tej naprawy daje radę w 100% :D Powodzenia i świetna robota
Jakbyś chciał wypasionego Focusa 2 to masz np. Volvo v50. Bardzo udany samochód. Zresztą dobry jest też niedoceniany Megane 3.
@@Znachorek volvo to masz gównianą diagnostykę . pozatym to też focus .
@@EkoKolo_Katowice No dlatego piszę. Gość kupił Focusa, a jakby chciał premium focusa to se może kupić Volvo V50. bo to konstrukcyjnie to samo. Ja na Volvo się sparzyłem i wydałem mnóstwo szmalu na utrzymanie. A ostatnio gadałem z kolegą, którego współpracownicy dość często kupowali XC60 (dobre zniżki mieli) i już na gwarancji się psuły.
Kurka jaja jak berety z tą Q5, szok. To dobrze że klient był ugodowy i miał kasę, przez co nie robił problemów że to tyle kosztuje. To jest wszystko tak z tą elektryką zagmatwane, że jutro będę to musiał jeszcze raz obejrzeć żeby to pojąć 😊To nie pasuje do tego, tamto do tamtego. No być tu mądry i pisz wiersze 😉Niech jeszcze więcej pchają elektroniki i tych kabli do aut. Z resztą auta na prąd jak coś padnie to już się tak łatwo nie naprawi. Pozdro Majstry i szacunek że się nie poddaliście i zmogliście tą Q5 😊💪👌👍🤟✌Brawa 👋👋👋
To są właśnie te perełki zagraniczne, ściągane przez handlarzy.
Chyba pora zamiast pokazywać jak ten szrot naprawiać zacząć tłumaczyć żeby szrotów nie kupować. Może dzięki temu Warsztaty chociaż zarobią na starszych gruzach zamiast czas wytapiać za free przed diagnozą -> złomowanie?
przedstawianie tylko jednej strony jest średnio obiektywne, ja sam co najmniej kilka razy byłem naciągnięty przez mechaników tylko dla tego że się nie znam, to był dwumas wprzy wymianie wysprzęglika, łańcuch rozrządu który rozpadł sie po 15k kilometrów itd, tak że nie płaczcie, tylko róbcie uczciwie bo w mojej okolicy porządny i uczciwy mechanik jest jeden
Dobra robota Panie Mechanik :)
Z Audi, BMW , Mercedesem i innymi samochodami i modelami marki premium jest tylko jeden problem : regularny serwis : olejowy , hamulcowy , świece, wtryski , akumulator , rozrząd . Wymiana oleju po 10tys nie po 30 tu , świece po 40 tys nie po 100 tys , paski po 5 latach obojętnie jak wyglądają, płyn hamulcowy po 2 latach , olej w automacie po 60 tys dynamicznie . Dbać na bieżąco a nie będzie kosztować jak za zboże !!! Pozdro !!!
A płyn chłodniczy który smaruje wszystkie uszczelnienia?
@@tombouu Sorry , o tym zapomniałem! Dzięki za przypomnienie !!! 👌
Mojego kumpla słaby akumulator kosztował 10 lat pierdla, nie uciekł po napadzie na bank bo zdechł mu akumulator
Panowie, czapki z glow za Wasza wiedzę, wytrwanie i cierpliwość. Podziwiam! 👏👏👏
Kumulacja niezgodności części i problemów przebiła totolotka🙃
Podwójny łańcuch rozrządu rozciągnięty?! To z czego jest ten łańcuch ?! W Mercedesie np. om 646 podwójny łańcuch niezniszczalny!!!!!!
To jest łańcuch zębaty i tak, padają jak muchy. Mają podobne przebiegi do pasków.
Na om646 się skończyły dobre rozrządy i u mercedesa. W następcy, om651 strzelają aż miło. Niektóre nawet w okolicach 200tys.
@@feluke8396 zgadza się, w 204 99r om 646 chodził mi bez zarzutów,a om 651 przy przebiegu 150 tys km chałasuje
Nie zapomnę szefa którego kiedyś miałem ta sama gadka ze to w 2godz do zrobienia i uwaga zacytuję "to sobie to zrób w 2godz" a teraz wypier...j mi stąd eh jak mi brakuje starych czasów 😅
Ja tak zrobiłem jak za wymiane dmuchawy kabinowej mi serwis policzył 600zł w skodzie fabi i, oraz jeszce mówili że trzeba zdjąć deskę rozdzielczą by to zrobić. Oraz wymiana silnika od kratek wentylacyjnych ponad 1k zł gdzie udało mi się to zrobić przez dziure od filtra kabinowego bez zdejmowania deski w jakąś godzinę.
Mogło tak być że alternator dostał duże obciążenie , nagrzewnica i co tam jeszcze i nagle te obciążenie zniknęło i nie zdążył zareagować i poszło napięcie . W normalnym przypadku zdrowy akumulator by to na siebie przyjął . Nawet mocno zmęczony życiem AGM odpala na ząbek ale już reszty nie robi .
Miałeś szczęście że trafiłeś na normalnego klienta z tym q5
A gdy nie to co kopa w dupe i do widzenia
@@aleksanderkrzyzak458 tylko co z kasą 25tyś może taki warsztat pogrążyć finansowo
Na zamożnego...
raczej klient wiedział o problemie A Q7 kupił taniej
Skąd,taka cena akumulator kosztuje mniej
To w nowych samochodach te roboczo godziny są nie realne, a co dopiero gdy auto widziało któregoś tam z rzędu mechanika.
Poprostu ten silnik jest do wymiany i ma o połowę większy przebieg.
Przewaga dzięki technice? Coś raczej nie wyszło.
1:02 ej ta pokrywa silnika to jest od innego auta? W sensie widze TFSI a odpala i brzmi jak diesel...
TFSI już tak ma bezposredni wtrysk tak jak w dieslu i taka kultura pracy w bmw 2l n20 też chodzi jak diesel
One tak pracują jak nowoczesne diesele.
Czyli dwa największe grzechy współczesnej motoryzacji w kwestii napraw - oszczędzanie na jakości np. śrub i wpychanie elektroniki wszędzie.
Kałdi przewaga dzieki technice
Za każdym razem jak mam pomysł aby kupić sobie Audi, oglądam twoje filmy :) wybija mi to ten pomysł z glowy, oczywiscie na jakiś czas, ale bardzo skutecznie :)
Trzymaj się z dala od gównien typu V6. 2.0 TDI walą do wszystkiego, czy to skoda, czy to audi, więc da się to sensownym kosztem serwisować.
Audi się skończyło na 1.8 Turbo benzyna bfb 163konie czyli coś koło 2008roku
@@FloydMayweatherPL dla mnie skończyło się na 2.6 ABC, 2.8 AAH, 2.5 AAT i 2.5 AEL
@@mistyczny94 Miałem 2.6 ABC w A4 B5 z pełnym fisem na licznikach,sprzedałem znajomemu po potrzebowłem wiekszego auta a on po 2 tygodniach nawalony wywalił w kamien uwalił misę i zatarł silnik.....a buda zdrowa kazdy diagnosta się dziwił...
@@agent7pl. szkoda, że teraz nie robią takich prostych V6...
W tym kraju nie będzie nigdy normalnie, ciężko i uczciwie pracujesz a ktoś ci mówi „nie zapłacę tyle za naprawę” bo nie przyzna się ze nie ma tylko będzie z drugiego robił kombinatora, mnie tez kiedyś krew zalała przy jednej naprawie, nie powiem wkurzyłem się ale usłyszałem wtedy taki komentarz „ stać na auto to stać na serwis” , samochody mają to do siebie ze kiedyś się zepsują a wartość naprawy będzie wypadkową poprzednich serwisów, pozdrawiam
Przewaga dzieki technice.
Dlatego ja jestem zdania, że na kilku rzeczach absolutnie nie warto oszczędzać i zwlekać z wymianą - do tej grupy zaliczają się akumulatory, hamulce, światła i wycieraczki. Ludzie potrafią wydać krocie na alufelgi, a potem oszczędzają na czymś, co wpływa na komfort jazdy czy może uratować życie. A często wystarczy po prostu odwiedzić sklepy internetowe typu iparts i można za niewielkie pieniądze wyrwać części, które musimy wymienić.
Szacunek za tą naprawę👍👍👍👍👍
Dobrze że klient trafił do was. Inaczej Audi poszło by na szrot...
Wydaje mi sie ze to jest obecnie problem jakości aut marek niemieckich. Wielu znajomych chciało miec audi czy tam bmw no i kupili. Problem polega jak to w obecnych autach co chwile cos pada. Cześć z nich wymieniło te auta na japońce/ lexusy. Teraz opowiadają z radoscia ze auta nie stoja po mechanikach chyba ze na wymianę oleju.
Audi w stylu "niemiec płakał jak sprzedawał". Powinno być "niemiec nie serwisował potem turas zrobił 50k km i cyk do Polski" :P
A nie dało, by się wyciąć to wszystko i założyć elektrykę od Żuka!?
Z tym Audi to ja bym się poważnie zastanawiał czy nie jest kradzione albo co, bo jak na moje to strasznie podejrzana sprawa.
Może import z USA i klejone z czego się dało. Topielec ?
Chodzi jak traktor!! Totalny złom ,jak prawie wszystkie pojazdy z rodziny Vag
1:42 a ten wrak, to spaliłeś bo nerwy puściły i było szybciej podpalić niż naprawić, czy otwarty pod jakąś "dziuplą" zostawiłeś 😁
A to Bcm2 (immo 5). Dealer Audi sprzedal sam moduł bez nowych kluczy? Powinno być sparowane "fabrycznie" z kluczami
Współczuję walki żeby to odpaliło przy tylu wykrzaczonych modułach.
A wszystko dlatego, że te wszystkie widoczne przebiegi to pobożne życzenia ich właścicieli, a ponadto żadna dbałość o te samochody przez dotychczasowych właścicieli. Dobry materiał, życzę powodzenia.
Zgadzam się z tobą, kupują wyeksploatowane auta, potem płacz że nowe, z małym przebiegiem i się zepsuło
kAudi - przewaga dzięki technice 😆
Hmm gratulacje wytrwałości ,a miał być szybki rozrząd i pyk pół auta do wymiany 😅 i tak szybko poszło .
A mechanik pyta się pana ile kosztuje położenie płytek ceramicznych 1m" ,,200 zeta to wymiana dwóch płytek w kuchni 50 zeta to budowlaniec napierdala kilofem żeby zarobić i rozdupcył ogrzewanie podłogowe . Teraz mechanik pokrywa koszta łączenia rurki a budowlaniec bo się nie dało inaczej . Tak właśnie mówią mechanicy samochodowi ,,,, UJ bo się nie dało ,, tne śruby "
Niemiecka technologia...drogi badziew
hahaha w serwisie autoryzowanym mam tak na fakturze koszty części a potem koszty roboczogodzin z wyszczególnieniem czasu trwania poszczególnych czynności ...np. odkręcenie śruby itp :)
Boże, jak się cieszę, że mam prostego Cruze, który wozi mnie już 8 lat i zrobił prawie 200.000 km - zasadniczo bezawaryjnie (raz jedynie wymieniana była chłodniczka oleju). Poza tym, to zwykła eksploatacja - tarcze, klocki, świece, oleje, filtry. Autko odwiedziło ze mną 6 razy Chorwację i nigdy nie jechało na lawecie. Można? Made in Korea. Ma to, co trzeba - bez żadnych elektronicznych duperel typu 20 asystentów... Jest proste i wygodne. Dodatkowo nowe sobie wyciszyłem - komfort i cisza, jak w klasie premium.
Roboczo godziny są wyliczane w nowych autach gdzie wszystkie elementy są nowe nasmarowane itd. W dupe można sobie wsadzić te katalogowe wyliczenia w autach 3-5 letnich.
I niech mi ktoś powie że ta elektronika jest dla dobra kierowcy. To ku warta 5 l benzyny i paczkę zapałek
gratuuję używania określenia BCM zamiast moduł komfortu, bo u innych wszędzie jest albo moduł komfortu albo BSI
Kciuk w 👍i oglądam 😊
Sentcar ty łotrze!Pozdrawia Czarek
Audi w koncu zrobione. Po tylu próbach. Gratulacje. A program do liczenia roboczogodzin?? Serio...wystarczy jedna śruba i klops. Ale nie wszyscy to rozumieją. Jak zwykle powodzenia w następnych naprawach
Sztywne roboczogodziny z książek, to głupota w każdej tego typu branży mechanicznej i pokrewnych. Jest to NIEmożliwe, aby z góry przewidzieć ile zajmie naprawa. Do tego nie trzeba wiedzy mechanicznej, tylko minimum inteligencji. Jestem za tym, aby NIE tłumaczyć przygłupom, że wyjdzie drożej i dłużej. A pyskatym kazać samodzielnie coś zrobić, wykręcić starą "zaspawaną" korozją śrubę, usunąć zerwaną. Wtedy by rura zmiękła.
Mam 22 letnią Corollę i się cieszę. Jak pojadę do mojego mechanika to on to młotkiem i kluczem naprawi, a nie że musi ściągać z zagranicy profesora psychiatrii sztucznej inteligencji który po tygodniu oględzin stwierdza że trzeba kupić nowe auto bo to popełniło samobójstwo.
Nie ma już skrzyneczek narzędziowych?
Niektórzy partaczo- mechanicy powinni zmienić zawód na ręczny rozrzutnik do gnoju 😆
Te programu do liczenia roboczogodzin to na nowym aucie tak do 20 km przebiegu.A jak ma więcej niż 100km to zapomnij. A jak grzebał jeszcze grzebał Gienek z wujkiem stodole to tym bardziej zapomnij o tych godzinach tam podawanych. A większość aut DE jest zaniedbana, bo części i naprawy drogie.
Zgada się 100%
Stąd pewnie te "okazje z Niemiec" na portalach ogłoszeniowych. Nic nie stuka, nic nie puka -auto idealne, a potem zonk u mechanika.
@@ZuggeerrDlatego rynek aut używanych w tym kraju jest bardzo wypaczony.... zasypany w większości złomem które poddane zostało detailingowi.... ale że Polacy to mistrzowie w poszukiwaniu okazji to biznes się świetnie domyka i doskonale kręci i po stronie sprzedających i po stronie mechaników którzy ten złom starają się ogarnąć 😅
@@panton7842100% racji, wczoraj robiłem detailing takiego audi q5 identyczny jak na filmie, po zabiegu wyglądał pięknie, ale technicznie to już jeżdżaca skarbonka.
Przecież tych sterowników jest na pęczki a jeśli inny numer to też totalnie żaden problem byle by był wersji takiej jak stary czyli Low Mid High. I nie ma problemu :)
Ooglnie jak by producentowi zależało na kliecie była by kontrolka od za bardzo wysuniętego napinacza :)
Dokładnie. Wiele rzeczy w samochodzie powinno mieć zwykłe "krańcówki", można by pewne usterki wyłapać dużo wcześniej i zareagować. W przemyśle to norma (maszyny mają więcej różnych czujników i/lub przetworników). W motoryzacji ze wszystkim jest wielki "problem".
Beznadziejne są te suvy i ich gówniany serwis. Jestem fanem Audi i jako fan wiem jak gówniane są nowe Audi. Jeżdzę teraz 24 letnim Audi i mam w pi***ie usterki, bo nie ma mi się co zepsuć a walę kilometry jak chcę. Z tymi niemieckimi autmi jest tak, że one są dobre , technicznie są super ale AUTA PREMIUM SĄ DLA LUDZI PREMIUM (czyli nie dal wasz janusze i Sebiksy). 90% usterek to SPIERDOLINA POPRZEDNICH JANUSZY, KTÓRZY DBALI O SAMOCHÓD TAK JAK O SWOJĄ STARĄ PO 20 LATACH ŚLUBU. Jeszcze tylko dopowiem: moje 24 letnie Audi było serwisowane 20 lat w Audi...i to widać , słychać i czuć. Nie masz kasy, nie udawaj, nie kupuj najbiedniejszych wersji Audi, na które nie masz kasy na serwis bo i tak spier*olisz rytm....Nie będę się rozpisywał , mamy 3 klasy społeczne a Audi , nawet najstarsze nie są dla pańszczyzny. Te auta się tak same nie psują.
Zmienilbym na tico. To nie ma sensu mieć koksow na strzala. 😁
Takie pytanko. Dlaczego w Q3 odkręcaliście dolne mocowania turbo skoro wystarczy górne i turbo wychodzi? Pogięło flanszę, zaparło się o szpilki i nie można było "wyłamać" turbo?
Aha te nowe złomy w których jest najebane elektroniki, a po co to komu potrzebne 😢😢
Do odkrecania tej turbiny polecam klucze boczne otwarte
👍
Bo ręce sobie w robocie tatułujesz i dlatego, to tak długo trwa.
A potem siedzi w czarnej dupie
"Dobre" przypadki...
Pozdrawiam Widzów i Ekipę! :)
Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪
Jakos nikt z komentujacych nie zauwazyl Rzezby wykonanej przed obecna naprawa-wlasciciela lub handlarza -grzebanie,knocenie,fuszerka, bezmyslnosc czyli stan umyslu w Polin.
Miałem passata 2.0tdi 190 koni tam kur... nic się nie psuło dosłownie nic sam serwis podstawowy oleje filtry rozrząd. Świece, hamulce. Odkupił ode mnie sąsiad i też nic nie robił do tej pory auto ma prawie 400 tyś. Kupiłem bmw 3.0d n57 i właśnie remont silnika robie za ponad 30 tyś zł jak kupować to tylko vw albo skode żadnych audi żadnych bmw .!
Coś mi się wydaje że moja 23 letnia 626 jeszcze pojeździ, leję gaz, benzynę, wymieniam raz w roku olej, klocki raz na 2 lata konserwacja pod i nadwozia od rudej i jeżdżę jak bąk w kobylej dupie. Te suvy to gilotyna motoryzacji, obsrane gówno na 15 lat jeżdżenia.
Jest cos takiego jak przedłużka uchylna, idealna to odkręcania śrub /nakrętek w ciezko dostepnych miejscach. Niektórzy tez uzywja przegubów do takich spraw
co ci da przegub jak nie mozesz nasadki na nakretke nalozyc, przypatrz sie dokladniej
@@pioteroskikiedyś dojdziesz do tego że są narzędzia które tego typu śruby w tym miejscu mało dostępnym odkręcą bez problemu i nie jest potrzebna żadna nasadka
A po co ta śrube odkrecac przeciez turbo zchodzi jak tylko te 5 gornych odkreciasz. Sprubucie Kiedys.
Gdzie wy te samochody kupujecie że takie szroty, ja z USA kupuje 4-5 letnie i to co uszkodzone to widzę w carfaxie. Wymieniam zderzak jakąś lampę i jeżdżę a nie druting
Mazda, mazda i tylko mazda! Leje paliwo, zmieniam olej, klocki i na nic więcej nie muszę wydawać! Miałem już pięć mazd, a trzy tygodnie temu kupiłem szóstą, pierwszy raz nową z salonu. Z żadną nigdy nie miałem problemów, mam nadzieję że i z tą będzie podobnie. Wyleczyłem się z aut typu volvo, bmw, merc itd, były to poprostu studnie bez dna na pieniądze!
Dajcie spokój. Dla mnie kwota 5k to kolosalna suma a co dopiero 25. Zdecydowałbym się chyba na sprzedaż.
Dlatego dla ciebie optymalne auto to fiat Seicento ewentualnie panda,a nie takie audi....
@@tombouu Nie każdy ma swoją firmę albo żyje z przekrętów. Mam swoją lagunę 2 w dieslu i audi a6 C5 i w zupełności mi wystarcza. Do tego mam dom żonę o 4 dzieci psa i kota. I nie potrzebne mi takie audi żebym bujał się po Warszawie i szukał mechaników jak coś się spierdoli.
@@WSZtm dokładnie,i taka postawa się liczy. Ja mam Nissan Primera P11 rocznik 97, oraz Fiat 126p rocznik 86. No i też jestem szczęśliwy. Ale mniej od ciebie, bo nie mam tej reszty.....
No wlasnie,ktos tu dobrze „gada“.niewazne czym jezdzisz,wazne bys byl zdrowy i szczesliwy,a zone czy nie to nasz prywatny wybor.(posiadam plus dwojke lobuzow 😂😂)
Pozdrawiam tych normalnych😂
@@dominik_ykl5848 nieźle
Kupujesz tanio Audi Q5 w promocyjnej cenie a później wychodzi reperacja 25 000 zł XD
Dlatego durnotą jest kupowanie używanego auta premium które jest drogie jak na 10 latka a psuje się niemiłosiernie
Wiekszosc takich perełek z DE, Polacy lubia premium okazyjnie i okazyjnie wpierdolic wartość auto lub ponad wartość 👌
Cebulandia po prostu, kupić gównianą Q5 z przebiegiem 400k km ale ważne ze sąsiad patrzy z zazdro a potem płacz Janusz 🤣🤣🤣
Polacy to mádrzy ludzie,podziwiam za inteligecje....
Niestety są też warsztaty które psują opinię mechanikom ,swoim naciagactwem i niekompetencją,a cierpią fachowych rzetelni i uczciwi tacy jak ty ,pozdro 👍
Motoryzacja to patologia i najniższe standardy (od projektu, wykonania, po mechaników i zerową wiedzę użytkowników, co nic nie robią latami i później palą głupa, że jest awaria, czy kumulacja problemów).
Wszystkie te programy kalkulacyjne odnoszą się tylko do nowych pojazdów w starych się nie sprawdzają lecz tego klientowi zawsze bardzo ciężko wytłumaczyć
Nie stać mnie na drogie naprawy dlatego nie mam aut premium z niemiec nawet używanych x-letnich.
Hejka. Wymieniałem kiedyś klocki hamulcowe w focusie. wyszło mi 5 roboczo/h. Dlaczego..? prowadnice były zapieczone. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Ktoś kto wylicza nas z roboczogodzin musi wziąść to pod uwagę. Pozdro....
@@smacznego4133 to była wymiana na podwórku bez profesjonalnych narzędzi
Dobrze że większość kupuje samochody na które ich nie stać. Dzięki temu nowe są tańsze.
Prawda jest taka że jak się kupi auto kompinowane to z każdym autem są problemy w czasie po drugie Audi praktyczny od 2005 r do 2012r tak około ma faktycznie prawie wszystkie silniki z wadami fabrycznymi i diesle i benzyny z tąd jak się ludzie naczytaja to się boją zakupu 🙂 audi itp bo większość to awaryjne jednostki z wadami fabrycznymi...
Zresztą to problem całego woldzagena bo te same silniki są wszędzie . Ja mam Q5 2016 r 2.0 TDI 150 kM i to jest seria silnikow ea288 to pierwsze 2.0 TDI bez wad fabrycznych i pierwsze udane bardzo dobre silniki to samo dotyczy np 190 kM. Tylko trzeba umieć jezdzic ze względu na ekologię zastosowana w silniku .. Jeżdżę kilka lat ponad 250 tys i zero problemu . A dostępność części jest ogromna nawet używane można kupić w idealnym stanie za małe pieniądze . Nie każda marka ma takie możliwości ...