Za co i kiedy MOŻNA SKUTECZNIE POZWAĆ WARSZTAT? Patologia Polskich Warsztatów!

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 15 вер 2024
  • Patologia Polskich Warsztatów wydawać by się mogło że temat rzeka, ale bardzo często spotykają na różne przykrości z strony warsztatu i bardzo często zastanawiamy się jak to rozwiązać. Mam nadzieje, że dzisiejszy odcinek rozwieje wiele wątpliwości i skieruje was na właściwe tory.
    Chcesz być na bieżąco to subskrybuj !
    Poniższe linki są linkami afiliacyjnymi.
    DEKODER VIN od Carvertical, dzięki któremu wygenerujesz raport z historią auta + 10% rabatu z linku
    -----------------------------------------------------------------
    www.carvertica...
    STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K. Sprawdź propozycje w STREFIE MOTO na quady i motocykl w atrakcyjnych cenach.
    ------------------------------------------------------------------------------
    na.allegro.pl/...
    ------------------------------------------------------------------------------
    Miernik grubości lakieru GL-8s z sondą na przewodzie od Prodig-Tech już TERAZ w okazyjnej cenie na Allegro!
    ------------------------------------------------------------------------------
    allegro.pl/ofe...
    ------------------------------------------------------------------------------
    Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na Mubi.pl
    specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150zł
    ------------------------------------------------------------------------------------------
    mubi.pl/milosn...
    ---------------------------------------------------------------------------------
    Nie kupowałeś polisy w Mubi? Zgarnij 150 zł + 2000 zł za polecanie
    ---------------------------------------------------------------------------------
    Szukasz dobrych części tuningowych do swojego auta? Zajrzyj koniecznie do ekipy FMIC
    ------------------------------------------------------------------------------------
    allegro.pl/uzy...
    ------------------------------------------------------------------------------------
    Meble warsztatowe których się nie powstydzimy :)
    ------------------------------------------
    fastservice.pl
    OFICJALNY SKLEP MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK
    --------------------------------------------------------------------
    --------------------------------------------------------------------
    CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
    NAPISZ tutaj: franczyza@m4k.pl
    -----------------------------------------------------
    WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
    www.m4kgarage.pl/
    -----------------------------------------------------
    🛠M4K GARAGE - profil główny całej sieci
    / m4kwarsztat
    / m4kgarage
    🛠 M4K GARAGE ŁÓDŻ - JUŻ OTWARTY
    / m4klodz
    www.instagram....
    🛠 M4K GARAGE KATOWICE - JUŻ OTWARTY
    / m4kkatowice
    / m4kgaragekatowice
    🛠 M4K GARAGE ELBLĄG - JUŻ OTWARTY
    / m4kelblag
    / m4kgarageelblag
    🛠 M4K GARAGE POZNAŃ - w toku
    / m4kpoznan
    / m4kgaragepoznan
    🛠 M4K GARAGE LUBLIN - w przygotowaniu
    / m4klublin
    www.instagram....
    🛠M4K GARAGE SZCZECIN - JUŻ OTWARTY!
    / m4kszczecin
    / m4kgarageszczecin
    🛠M4K GARAGE KIELCE
    / m4kkielce
    / m4kgaragekielce
    🛠 M4K GARAGE WROCŁAW
    / m4kgaragewroclaw
    / m4kgaragewroclaw
    🛠 M4K GARAGE KOŚCIERZYNA
    / m4kkoscierzyna
    / m4kgaragekoscierzyna
    🛠 M4K GARAGE SZEMUD
    / m4kszemud
    / m4kgarageszemud
    WSPÓŁPRACA
    wspolpraca@m4k.pl
    KONTAKT dla widzów
    info@milosnicy4kolek.pl
    #reklama

КОМЕНТАРІ • 445

  • @piotrlemanski3168
    @piotrlemanski3168 2 роки тому +93

    Szanuje pomysł stworzenia takiej sieci warsztatów, ale pozostaje jeszcze target klienta. Skorzystałem z państwa usług we Wrocławiu. Ogólnie wszystko kumam, zasady, przyjęcia, umowa, płacenie z góry za 2 rgh, mimo że w umowie z tyłu napisano, że za 1 rbh się płaci na diagnostykę itd. To wszystko pięknie wygląda na papierze, ale pozostaje jeszcze odpowiedź jak to ma się w praktyce.
    Kupiłem auto trochę w ciemno, niby sprawdzone, ale powychodziły kwiatki ukryte w czelsuciach silnika. Wiedziałem, że było bite, wiele rzeczy zrobiłem i podjechałem do Pana warsztatu, bo nie miałem świateł stop, a było blisko aktualnego zlecenia. Bałem się że coś z elektryką, ale okazało się że tak się cofnąłem w rozwoju, że wymieniłem nie te żarówki co trzeba, a środkowe się po prostu spaliło. Zalecono wymianę akumulatora i ogólnie nie było źle kosztowo. Poprosiłem też o pełną diagnostykę auta i stwierdzenie co jest do zrobienia, dlatego że akurat miałem zlecenie w pobliżu i nie chciałem jechać do warsztatu w którym zawsze serwisowałem auta. I tutaj pojawiają się schody. Rozumiem, że pogięte chłodnice trzeba wymienić, pęknięta rurę od klimy też i rozrząd. Ale dlaczego proponuję się demontaż turbosprężarki tylko po to by ją sprawdzić i założyć ponownie? Wiem, że gdzieś tam się poci, ale rachunek już wynosił bez regeneracji turbo ponad 7000. I skoro sugeruje się demontaż turbosprężarki za kilkaset złotych to już lepiej od razu ja regenerować nawet jeśli uszkodzenie jest niewielkie. To jeszcze było do ugrania, ale pojawił się problem "szurania" wspomagania. Postawiono diagnozę, że zaciera się silnik wspomagania i trzeba robić. I tu już była jazda bez trzymanki. Część wyceniono na 11 000 PLN, bo się nie regeneruje, bo tylko z ASO itp. Kumam. Rozumiem. Taka polityka, taki system pracy, ale tutaj pojawia się informacja, że da się zregenerować tą część. Dzwoniłem po warsztatach we Wrocku i okolicach i wszyscy to samo. Albo nowa, albo używka ale nie wiadomo czy zadziała itp. Jeden agent to sugerował zrobienie zbierznosci i wymianę końcówek drążka, bo to może akurat to.. Auto w końcu stanęło na parkingu i wyłączyło bezpiecznikiem przeciążeniowym wspomaganie. Ostatnim rzutem na taśmę zadzwoniłem do pewnego gościa i powiedział, że robi, że da się, że to standard w tym modelu Ford Transit connect 2. Auto przyjechało na lawecie do niego, dwa dni później do odbioru. Przyjął z protokołem, pokazał, wysłał zdjęcia i skasował 2500 zł, wystawił fakturę na firmę i dał gwarancję. Okazało się, że nie silnik się zaciera tylko do łożyska dostała się woda przez osłonę i zatarło łożysko. Nie chcę szykanować M4K, bo rozumiem zasady waszej pracy i szanuje za taki model biznesowy, bo jest to wasz wybór. Chcę natomiast stwierdzić, że jeśli będziecie mieli podejście, że jesteście ASO tylko po trochę niższych stawkach to nie do końca wierzę, iż w dobie nadchodzącego kryzysu uda się stworzyć taka sieć warsztatów i utrzymać ją. Rozumiem argumentację, że jak chce się jeździć to trzeba mieć kasę na naprawy. Wszystko kosztuje, bo sam prowadzę firmę remontowa i wiem jakie są realia. Ale jest różnica między 11 000, a 2500 zł. Nie obwiniam was za takie postawienie sprawy, bo nikt mnie przecież nie zmuszał, ale jakoś mam takie mieszane uczucia co do tego pelnego profesjonalizmu. Odnisolem wrażenie, że profesjonalizm polega na troszkę czymś innym. Sam staram się być profesjonalistą w swoim fachu i też jak strzeli hydraulika w lazience u klienta to zalecam wymianę całości, a nie tylko wadliwego miejsca. Jednakże zawsze szukam jak najkorzystniejszego rozwiązania dla portfela klienta i nie mówię, że trzeba od razu całą lazienke remontować. Podsumowując. Z naprawy za 7000 nie skorzystałem i pojechałem do warsztatu do którego jeżdżę od dobrych 5 lat i zrobiono to za 4000 zł z przyjęciem, oddaniem starych części, nagraniem z monitoringu i na fakturę z dowodem wydania.
    Z filmami jakie oglądam na Pana kanale ogólnie się zgadzam, ale wg mnie stosunek ceny do jakości jest nieadekwatny. Wiem, że odcinek nie o tym, ale jakoś długo wahałem się z napisaniem swoich odczuć po wizycie. Wiem, że jesteście milion razy lepsi od wielu warsztatów przydomowych gdzie 50 letni mechanik od 30 lat ciągle naprawia te same samochody, ale jakoś tak myślę, że jeśli nie będę zdesperowany to nie przyjadę ponownie. Życzę powodzenia i dalej bede oglądał Pana fimy, bo ogólnie bardzo miło się ogląda Pana projekty jednakże ceny nie na moją kieszeń.

    • @martinusstrucker1521
      @martinusstrucker1521 2 роки тому +23

      Grunt to miec zaufanego mechanika a nie szukac warsztatu bo kanał jest na YT.

    • @EwaLudbreg
      @EwaLudbreg 2 роки тому +7

      Bardzo jesteś dyplomatyczny, ja bym się na serio w.urwił za takie numery. Na YT mogę oglądać, ale w życiu tam.nie wjadę. Thnx

    • @kacper9148
      @kacper9148 2 роки тому

      @@martinusstrucker1521 o! Ty tutaj :D

    • @pawelwachowiak9211
      @pawelwachowiak9211 2 роки тому +8

      W niektórych sprawach nawet ASO nie pomoże ;-) miałem Mondeo Mk5 Hybrid ze skrzynią CVT - psuły się te skrzynie jak każde CVT. Części do tego w ASO brak ( chociaż wiem, że na gwarancji pływały bebechy na statkach ), oczywiście serwis twierdził że nie zna nawet jednego przypadku uszkodzenia tej skrzyni biegów - hue hue hue - ford ( w sensie moje auto ) po wymianie skrzyni przy przebiegu 130 000 km, zarządzał kolejnej wymiany przy 180 000 km - o gównianych półosiach, wiązkach elektrycznych, szalejącej elektronice od układu hybrydowego nie wspomnę. Teraz jeżdżę Toyotą Prius trzeciej generacji. Auto ma 542 000 km przebiegu, mam pełną książkę serwisową wymian oleju, klocków etc - o skrzyni ani słowa. Ewentualnie mógł być wymieniany silnik, ale... Silnik do Priusa mogę kupić, prawie nowy za 4000 PLN z montażem. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.

    • @darekzegarek4361
      @darekzegarek4361 2 роки тому +15

      Bardzo cenny komentarz, chyba jeden z najbardziej wartościowych, jakie widziałem na tym kanale. Zastanawia mnie jedynie to, że nikt z M4K nie podejmuje w tej kwestii polemiki.

  • @MariusMG34
    @MariusMG34 2 роки тому +73

    Jestem żywym przykładem wygranej sprawy z warsztatem. Oddałem do warsztatu Fiata Stilo 3D w celu wymiany gumowej osłony przegubu. Auto stało chwilę na placu i padł akumulator. Pan mechanik postanowił szybko naładować akumulator. Podpiął prostownik i poszedł na 15 min. Gdy wrócił ogień trawił alternator i części silnika. Ugasił pożar ale uważał, że to nie jego wina. Zaproponował żebym zakupił części do wymiany a on pokryje robociznę naprawy. Sprawa trafiła do sądu, 2 lata się biłem i wygrałem. Warto dochodzić swoich praw 💪

    • @Mr.BodyCatcher
      @Mr.BodyCatcher 2 роки тому +48

      Problem to te 2 lata pierdolenia, na jednej rozprawie powinno wszystko się wyjaśniać

    • @MariusMG34
      @MariusMG34 2 роки тому +6

      @@Mr.BodyCatcher Fakt i tu masz rację. Ale mamy sądy jakie mamy. Trzeba reform, dużych zmian. Czasem niestety trzeba to przeboleć gdy chodzi już o spore pieniądze....

    • @jerryadamek3153
      @jerryadamek3153 2 роки тому

      Co za pizdeczka z tego pseudo mechanika,to(troszkę) tak jakbym miał dziecko z jego żoną i na jego sausage oburzenie, oskarżył go o to że prezerwatywy które miał w domu były...niskiej jakości 😅

    • @grzesk5163
      @grzesk5163 2 роки тому +14

      Wygrać to jedno a ściągnąć zasądzoną sumę to drugie Miałem podobny przypadek tylko bardziej blacharski niż mechaniczny i figę mi z tego że mam prawomocny wyrok w kieszeni skoro komornik kasy nie może ściągnąć
      (pewnie łatwiej by mu poszło z emerytem ale żarty na bok) prawda jest taka że wyrok wyrokiem a ściągalność rządzi się swoimi prawami

    • @MariusMG34
      @MariusMG34 2 роки тому +1

      @@grzesk5163 Nie miałem z tym problemów. Kilka dni po uprawomocnieniu się wyroku kasa była na koncie. Tak czy siak prędzej czy później kasę odzyskasz. Jego majątek zlicytują nie twój.

  • @MiOsKi_GD
    @MiOsKi_GD 2 роки тому +15

    Najgorszy jest klient, który zgłasza problem miesiąc po naprawie i twierdzi, że stało się to od razu po odebraniu auta, ale nie miał czasu zadzwonić czy przyjechać.

  • @lis6502
    @lis6502 2 роки тому +7

    Ja miałem powypadkową (choć powinienem powiedzieć pokolizyjną) naprawę z ubezpieczenia. Nowa maska, błotnik, lampa, generalnie nic sie nie stało, auto było jezdne po kolizji, no ale po czasie zauważyłem że nowa maska to moja stara maska tylko wyprostowana i polakierowana pod kolor (a zdradziła ją solidność wykonania bo zamienniki są cienkie jak papiurek i ślad po naklejce z przebiegiem przy którym wymieniono rozrząd). Miałem chyba paragon, warsztat no najbliższy miejscu kolizji, za niesprawne auto policja zatrzymala mi dowód, więc mogłem sobie conajwyżej polawetować. Ale akurat trafiłem na ludzi w mundurach a nie psiarnię, gość powiedział że wydaje mu się że tu 200 metrów dalej jest warsztat więc oni jadą w przeciwną stronę i powodzenia xD.
    Dojechałem oczywiście na kołach. Long story short - wróciłem do warsztatu i gadam z majstrem, mówi że głupio wyszło bo zlecił to "młodemu", tu mam cztery stówki i jest okej.
    Z doświadczenia zauważyłem też że to franczyzy (nie m4k bo jeszcze nie byłem) bawią się w jakieś protokoły, spisywanie stanu przed i po, ale jeśli trzebujesz jakiejś bardziej skomplikowanej naprawy to franczyza się nie podejmuje albo robi żeby nie zrobić, nie że złośliwie czy na szkodę, a po prostu zajmują się wymianą podzespołów i tak długo będą wymieniać aż wkurwisz się i przelawetujesz gruza gdzieś indziej. Może to tylko moja opinia, ale jak potrzebujesz wymienić olej i świece to każdy warsztat się nada, ale jak trafi ci jakieś nieregularne stukanie, gaśnięcie na zimnym tylko w deszczowe dni to jedź do zaprzyjaźnionego pana mietka i olej paragon, bo dupny serwis z pięcioma podnośnikami wepnie pod komputer, stwierdzi że teraz jest dobrze i że o co ci chodzi typie.

    • @grzesk5163
      @grzesk5163 2 роки тому +5

      Masz rację dawniej to były fachury a teraz taki jeden z drugim tylko komputer i czeka że go poprowadzi za rękę żadnej inwencji a przecież komputer pokaże tylko to co mu zostało zaprogramowane i jak program takiej usterki nie pokaże to taki nowoczesny mechanik rozkłada ręce żeby nie powiedzieć że leży i kwiczy

  • @sda430
    @sda430 2 роки тому +5

    Michu, świetnie się tego słucha jestem pełen podziwu.
    Maleńka prośba z mojej strony - mógłbyś o ile chcesz oczywiście , wrzucić wszystkie swoje monologi do playlisty na YT, łatwiej by się to znajdywało, a myślę, że każdy powinien tego posłuchac, bo niestety nie wszyscy wiedzą jak sobie radzić z takimi przypadkami jakie omawiasz w filmie. Dzięki, że jesteś!!

  • @michamazurczyk7366
    @michamazurczyk7366 2 роки тому +59

    Świetny odcinek. Ciekawostka: Tarcze hamulcowe w Toyocie Aygo co jedzonko rozwożą wytrzymują do pierwszego przegladu na 15 tys. km. Nowy silnik do ciężarówki (ASO MAN) to koszt ok 190 tys. zł netto :) . Co do pojazdu dla widzów proponuję Astrą dla odmiany.

    • @antonigorecki2850
      @antonigorecki2850 2 роки тому +6

      Witam ja też jestem za Asterka pozdrawiam

    • @mateuszk8249
      @mateuszk8249 2 роки тому +1

      Nowy dół silnika BMW 4.4v8 w f01 w 2013 kosztował 64tys. zł netto po cenie serwisu BMW (to była naprawa gwarancyjna). Jestem ciekaw ile by taki silniczek teraz kosztował dla osoby prywatnej

  • @marcinkot2353
    @marcinkot2353 2 роки тому +6

    MICHU kawał dobrej roboty od samego początku aż do teraz i oby tak jak naj więcej.

  • @i-wydarzenia2633
    @i-wydarzenia2633 2 роки тому +2

    Czyli dwa razy kasowanie klienta za diagnostykę i naprawę. Umawia się na termin i w tym dniu diagnostyka i jeśli klient się zgadza to się naprawę zaczyna w tym dniu. Jeśli klient się nie zgadza to odjeżdża. Każdy porządny warsztat tak robi a nie naciąga na kasę. No ale cóż za markę trzeba płacić

  • @maciejtrocha8098
    @maciejtrocha8098 2 роки тому +5

    Oglądam miłośników i profesora i cieszę się że współpracujecie 🙂 i nawet na wesoło co czasami się zdarza 😁.

  • @patrykkk016
    @patrykkk016 2 роки тому +5

    Serio są tacy ludzie? Skoro oddajesz auto do swojego znajomego, który nie prowadzi działalności to chyba jesteś świadom konsekwencji i nie ciągasz go później po sądach. Nie po to gościu kasuję cię połowę tego co prawdziwy serwis, żeby brać nie wiadomo jaką odpowiedzialność.

    • @chrisdabrowski
      @chrisdabrowski 2 роки тому +2

      Najgorsze co moze sie zdarzyc.... to naprawiac auta znajomych i znajomych znajomych.....zdziwienie graniczace z oburzeniem, ze ty w ogole chcesz jakiejkolwiek zaplaty za diagnostyke czy naprawe....moje doswiadczenia z uk ( tylko z "naszymi")

  • @dawidkontrabecki2755
    @dawidkontrabecki2755 2 роки тому +10

    Prawo prawem, sztuka sztuką a interpretacja sędziów swoją drogą pomimo przedstawianych dowodów albo odmowy przyjęcia dowodów
    Niestety polska rzeczywistość sądownictwa
    Lepiej nie mieć z nimi doczynienia 😉 pozdrowienia dla wszystkich oglądających

  • @kacperklimek6432
    @kacperklimek6432 2 роки тому +4

    Może nagrał byś na nowo top 15 aut do 20k ? Bo teraz ceny się pozmieniały i fajnie by było zobaczyć co teraz się najbardziej opłaca.

  • @sergiuszsiwiec8238
    @sergiuszsiwiec8238 2 роки тому +1

    Cześć Michu, przytoczę tutaj sytuacje, która jest bardzo świeża u mnie. Dotyczy VW T-ROC 2.0TSI 4MOTION z filtrem cząstek stałych 2019r.
    Pierwsza wymiana oleju odbyła się oczywiście w ASO VW, przy okazji I serwisu gwarancyjnego. Kolejna wymiana zbliża się niebawem (co 15kkm). A ze gwarancja się skończyła to postanowiliśmy wymienić olej w warsztacie tam, gdzie serwisujemy wszystkie samochody z domu. No więc szukam faktury za pierwszą wymianę i mam napisane na niej olej silnikowy o normie 504 - 507 5W30. Podkusiło mnie jednak, aby upewnić się jeszcze w książce obsługi. Tam napisane, że jeżeli silnik jest wyposażony w filtr cząstek stałych to olej ma spełniać normy 508 509. Dzwonie więc do ASO VW zapytać JAKI OLEJ POWINIEN BYĆ WLEWANY DO MOJEGO SILNIKA. Potwierdza się moja obawa - olej 0W20 norma 508.00 - 509.00. ASO WLAŁO ZŁY OLEJ PRZY PIERWSZEJ WYMIANIE!!
    1. Jakie to niesie za sobą konsekwencje dla mojego silnika? - Tylko szybciej zapchany filtr?
    2. Jakie żądania wystosować, oprócz wymiany oleju i filtra oleju na poprawny?
    Sprawa z przed wczoraj. Pozdrawiam

    • @merkhava
      @merkhava 2 роки тому +1

      Rozejdzie się na części, korba do filtra wpadnie 😁 a tak na serio, nic się nie stanie, jak olej nie był dedykowany do filtra, to ciut szybciej popiołem zajdzie filtr. Oleje pod filtr są tzw niskopopiołowe, żeby resztki spalone nie zatkały zaszybko fitra.

  • @35smoku
    @35smoku 2 роки тому +4

    Ogólnie największa patologia, z którą nie umiem sobie radzić (chodzenie do sądu i straszenie - jakoś tego nie czuję), to mechanicy z mojego rodzinnego miasta. Nie jest to małe miasto na śląsku, ale robią sobie taki proceder, że diagnozują auto, mówią, że do zrobienia jest A,B,C za kwotę X (z pytaniem, czy robić auto), następnie dzwonią dzień później, że auto zrobione, a kwota wyniosła X+Y+Z, bez zapytania, czy człowiek chciał za tyle, czy chciał wymienić inne elementy - a może wolałbym zrobić to sam lub nie wiem - zezłomować auto? Jest telefon o tym, że "usługa została wykonana, a teraz płać". A kwoty (i to w różnych warsztatach) potrafiły się różnić diametralnie, na pierwszej rozmowie 600, a finalnie 2400 do zapłaty...
    Kolejna rzecz to czas z góry nieustalony. "Proszę przyjechać za 2 tyg" następnie "spokojnie na dzisiaj będzie gotowe, także można odebrać dziś lub jutro", 2 dni później, o ile się uda dodzwonić "jeszcze nie zobaczyliśmy, co jest do roboty, ale auto już wjeżdża na warsztat", a po kolejnym 1-2 dniach przypadkowo przechodząc w okolicy serwisu widać, że auto nawet nie zmieniło swojego pierwotnego miejsca zaparkowania :).
    Niestety, ale ja bardzo straciłem zaufanie do mechaników. Nawet kiedyś mi zniknęła z auta rzecz warta 20 zł, taka fajna zmiotka do odśnieżania... xD

    • @romek6044
      @romek6044 2 роки тому

      Nie obraż się ale jeśli jest uzgodnione że robią A+B to ja płacę za A+B i niech się walą że zrobili coś bez uzgodnienia.

  • @LittleRavenPoland
    @LittleRavenPoland 2 роки тому

    Właśnie ja jutro będę reklamować usługę. Były problemy z wrzucaniem biegów. Wymienione zostało dosłownie wszystko. Problem wrócił po 3 miesiącach po przejechanych może 2tys. km. Na szczęście mam papiery, ale jestem ciekawa jak warsztat zareaguje na reklamacje. Kupa pieniędzy poszła na naprawę a problem wrócił. Filmik bardzo mi pomógł przygotować się merytorycznie. Dziękuję za taki temat 🙂

  • @xpbit
    @xpbit 2 роки тому +19

    "my wiemy że ma Pan racje, ale ciężko to będzie udowodnić" xD problem w tym że mechanicy nie mają protokołów przyjęcia, a nawet jakbyś jakiś prosty sam im dał do podpisu to go nie wezmą i każą ci wyp.... za bramę. w takich sytuacjach przy małych warsztatach niestety ale zostaje jedynie perswazja słowna lub też "połamanie kończyn" xD

    • @jestekotem
      @jestekotem 2 роки тому +3

      Mały warsztat czy duży, w ciągu 5lat odkąd posiadam samochód odwiedziłem już z 7-8 różnych warsztatów i w ani jednym nie spotkałem się z czymś takim jak protokół odbioru (były to też warsztaty z grupy "eurowarsztat" i inne większe).
      Ba, nawet gdy kiedyś starałem się xnaleźć warsztat z czymś takim w jnternecie to w sumie nic z tego nie wynikło. Dodam że mieszkam w średnim mieście (Częstochowa).
      Pozostaje mi jedynie korzystać z tego co mam lub zaginać do Katowic do m4k.

    • @lukec8504
      @lukec8504 2 роки тому

      @@jestekotem No, to jest patologia.

    • @wykydytron
      @wykydytron 2 роки тому +1

      @@jestekotem spoko ja czegoś takiego nie widziałem od 20lat. Jak zapytałem o to znajomych mechaników to się zalali łzami ze śmiechu. W kartonowym gównianym kraju nigdy nie będzie normalnie a już w warsztatach zawsze będzie 100% patologii

    • @jestekotem
      @jestekotem 2 роки тому +2

      @@wykydytron no to właśnie o tym mowa, problem w tym że Michu jest chyba oderwany od rzeczywistości, nie oglądam wszystkich jego filmów ale już w paru na pewno słyszalem że " ważne by dostać od warsztatu protokół odbioru....itd" to ja sie zapytam - gdzie? Niech mi ktoś wskaże warsztat w częstochowie gdzie coś takiego dostanę. Co do faktur to nie ma problemu w większości warsztatów u których zostawiam samochód.

  • @darekzegarek4361
    @darekzegarek4361 2 роки тому +7

    Szanowny Panie prowadzący, protokół przyjęcia jest dupokryjką, kryjącą wyłącznie warsztat. Proszę mi powiedzieć, czy na protokole znajduje się pełny spis podzespołów oddawanego do warsztatu auta? Co klientowi warsztatu da ta dupokryjka, jak warsztat przy naprawie np. układu zawieszenia, rąbnie klientowi sprawny alternator a w jego miejsce wstawi taki, który pożyje ze 2 miesiące góra?, i tak dalej z innymi podzespołami. Oddawanie auta do warsztatu to umowa w jedną stronę: klient warsztatowi powierza swoje mienie w dobrej wierze, nie mając kompletnie żadnej wiedzy, co się z autem w tym warsztacie dzieje przez kilka dni naprawy. Klient może jedynie liczyć na to, że trafi na uczciwych ludzi i tyle. Jedyna w 100% uczciwa opcja dla klienta to 100% zapis wideo z naprawy auta - od momentu oddania kluczyków warsztatowi, do momentu oddania kluczyków klientowi.

    • @cin3Q20
      @cin3Q20 2 роки тому

      Odpowiedź na Twoje pytanie jest w odcinku. Obejrzyj uważnie a ja znajdziesz.

  • @patrykkwiatkowski4993
    @patrykkwiatkowski4993 2 роки тому +1

    Siema poprostu niema nic lepszego jak posluchac Cie Michu co masz dopwiedzenia zaraz z rana do kawy 😉, i te 40 min wlasnie jest super

  • @theonewhoknows338
    @theonewhoknows338 2 роки тому +4

    Dobra, wszystko fajnie, ale... Mechanik ma największe pole do manewru by oszwabić klienta. Oddający samochód nie są święci, ale to promil przypadków. Warszatowych sk%#$ieli jest niestety całe mnóstwo. Nie znam drugiej takiej kategorii usług, w której wykonawca może tak mocno przyciąć w ch*ja. Na 20-ścia różnych serwisów, które w życiu odwiedziłem, chwalę góra 4 i w nich zostawiłbym auto po raz drugi. W pozostałych przypadkach albo coś zostało zrobione nie do końca, albo wcale, albo realny koszt znacząco przewyższył ten przewidywany. NIE dlatego, że trzeba było wymienić coś ekstra co wyszło w praniu, ale np. robocizna okazała się droższa. Temat zapłaty za robotę jest w praktyce nie do wygrania, jeśli nie jest spisana umowa z konkretną wyceną lub widełkami. Szpec może wymyślić po drodze 10 dodatkowych problemów. Stosowanie tanich zamiennikow? Norma. Wymiana czegoś, co było sprawne - oł jes. Nabijanie marży na samych częściach, kosmicznej marży - standard. Spotykałem się z takimi lamusami, którzy krzywili się na widok osobiście kupionej części, która mieli tylko zamontować. Przykład - kupuje amory za 300 zł na przód i daje mechanikowi żeby zamontować. Wtedy robocizna np. 400 PLN. Jeśli on sam kupi i zamontuje to część potrafi kosztować 450 PLN, a robota 150!!!. Promka kosmos. Manipulowanie kosztami to norma. Traktowanie klienta jak zło konieczne zdarza się często. Inna rzecz - mechanik wymienia błędnie sprawną cześć. Wracasz z reklamacją. Oddaje hajs i montuje to stare, dobre? No raczej, że nie. Kasę za robotę wziął, weźmie za kolejną. Niektórych trzeba prosić o koorwa paragon/fakturę. Wiadomo, że bez papierów taniej, ale to psi obowiązek wystawić dowód naprawy. Bez tego po wyjeździe za bramę klamka zapada a mechanik może cię nie znać. Mógłbym wymieniać w nieskończoność patole jaką odwala się w serwisach, ale nie chce mi się już. Skrótowe podsumowanie - klient jest na przegranej pozycji z założenia. Dupe ratuje tylko i wyłącznie znajomość mechaniki, dokumentowanie np. zdjęciami i NAJWAŻNIEJSZE - znaj takiego dobrego. Dlaczego taki problem akurat z pojazdami? Bo to skomplikowane twory, często trzeba zostawić auto na min 24h. Robota specjalistów nie jest monitorowana. Nieuczciwy zrobi co chce, albo nic nie zrobi. Kantowanie w stylu: "Panie, chcioł pan wymienić same świece, a tu jeszcze daliśmy nowe cewki bo te stare to już byli kaput". A tu ch*ja prawda, były dobre. Chcesz zobaczyć starą cewkę na dowód? Mechanik tak ci ją spreparuje, że mu uwierzysz. Żeby nie było - mam swoich ulubionych mechaników których mógłbym całować po rękach. Pisze tylko o patoli w tym zawodzie i licznych możliwościach oszustw dokonywanych na klientach. NIE KAŻDY SIĘ ZNA NA AUTACH i nie musi. Nie zgadzam się z Tobą, że to wina prawa. Wina leży po stronie nieuczciwych serwisantów. Z czego wynika? Z chciwości, chamstwa i zwykłego sku*wysyństwa. Łatwo oj3bać klienta w moto, bo nie wszystko widać i wychodzi od razu. Jak Turas w kebabie da ci za mało mięsa to od razu wiadomo ocb. Ogólnie to kwestia napraw aut u niezaufanych mechaników to bieganie po polu minowym.

  • @marekzakrzewski3432
    @marekzakrzewski3432 2 роки тому +1

    Pouczające i bardzo przydatne , super.

  • @medykps1
    @medykps1 2 роки тому +2

    Miałem przypadek, oddałem auto, bez protokołu przyjęcia, usługa została wykonana dobrze i przy płatności otrzymałem paragon, oraz pisemny wykaz wykonanych napraw, ceny części, robocizny. Jeżeli ktoś tak podchodzi do rzeczy uważam że jest ok... Pozdrawienia dla Micha i całego M4K 👍

  • @jednoreki666
    @jednoreki666 2 роки тому +2

    No właśnie. Te nasze wszechobecne kombinacje i próby ugrania czegoś, bo naprawa droga, to może się uda coś warsztatowi przypisać i coś urwać. Tylko dlaczego żaden z takich cwaniaków nie pomyśli, że taki numer, o ile się uda, to często bywa jednorazowy. I to niezależnie, po której stronie ten cwaniak się znajduje. No bo taki mechanik, jeśli wyjdzie po jakimś czasie, że zamontował najtańsze części, a kasę wziął za najdroższe, to po prostu straci klienta. I co z tego, że w sądzie klient nic nie udowodni, bo nie ma żadnego protokołu, czy paragonu? Mało tego, że on do takiego warsztatu więcej nie przyjedzie, to jeszcze ostrzeże przed nim swoich znajomych. A w drugą stronę? Czy warsztat może odmówić wykonania usługi klientowi, którego pamięta jako trudnego i bardzo roszczeniowego kombinatora? Bo wydaje mi się, że w tą stronę też powinno to działać. No i wydaje mi się, że najlepszym zabezpieczeniem i gwarancją dla obu stron jest zwykła uczciwość i przyzwoitość. Ja mam z tym o tyle mniejszy problem, że większość napraw robię sam. No ale sam nie zregeneruję DPFa, czy klimy. No i w tych sprawach wstawiałem już samochód do warsztatu. W moim przypadku akurat ciężko jest wszystko z samochodu wyjąć, bo na stałe mam w nim skrzynkę z narzędziami i inne drobne rzeczy, za pomocą których świadczę pewne usługi, dorabiając sobie w ten sposób. Może byłby to mniejszy problem, gdybym miał swój garaż. No ale mieszkając w bloku, nie chce mi się tego wszystkiego wyjmować i nosić do piwnicy, a później z powrotem. No ale odbierając samochód rzuciłem okiem po wszystkich schowkach, czy nie było tam coś ruszane. No bo na takie rzeczy trzeba reagować od razu...

  • @pavelcrux1667
    @pavelcrux1667 2 роки тому +18

    Rób tą Astrę ... ile mozna z tymio BMW. Zrobić Astrę to dopiero sztuka wyższa.

  • @mikoajandrzejewski259
    @mikoajandrzejewski259 2 роки тому

    Oddałem kiedyś motocykl (w zasadzie motorower - Aprilia RS 50) do takiego majstra, który doskonale sobie radził z Simsonami i innymi starociami. Niestety w moim przypadku tak sobie poradził, że motocykl mu się zapalił i stopił większość wiązki elektrycznej plus odrywając bak zniszczył miejsce montażu kranika. Młody, głupi byłem, zapłaciłem jeszcze za naprawę zamiast zażądać pokrycia różnicy w spadku wartości pojazdu. Niestety jak zwykle, bez umowy, świadków i szans na ugranie czegokolwiek..
    Michu dobrze, że wrzuciłeś ten odcinek, bo tamta historia nic mnie nie nauczyła, dobrze że Ty mnie przekonałeś :)

  • @aciddrinker1947
    @aciddrinker1947 2 роки тому +3

    Dobrze że wspomniane było o zakupie własnych części, pracowałem w 2 dużych firmach handlujących częściami samochodowymi w jednej jako magazynier, w drugiej jako kierownik magazynu.
    Kupując części jeśli tylko widzicie że jest uszkodzona plomba producenta na opakowaniu sprawdzajcie dokładnie towar lub proście o wymianę na fabrycznie zapakowane. Patologia przyjmowania na zwrot w 'hurtowniach' motoryzacyjnych montowanych części jest ogromna. Magików mechaników jest pełno poczynając od tego 'że nie widział czy sprzęgło pasuje do momentu aż go nie skręcił' do prób zwrotu do hurtowni żarówek za 1,50pln czy olejów... Oficjalnie w każdej firmie nie można takiego towaru na zwrot przyjąć, tyle teorii w praktyce jest przyjmowany bo trzeba robić sprzedaż 'a jak mu nie przyjmiesz to pójdzie do konkurencji'. Można się naciąć i sobie tylko problemu z samochodem narobić kupując taką część.
    Jest też duże grono mechaników kupujących takie części na paragon po obniżonej cenie, dla tego warto mieć jakiś papier na naprawę.

  • @att6246
    @att6246 2 роки тому +1

    Michu, kurde - muszę zejść do podziemia z oglądaniem Twych materiałów. Moja dziewczyna powiedziała - "będzie mi się śnił głos tego faceta. Ciągle tylko on. Może do niego napiszę, żeby chociaż głos zmienił."
    Materiał dobry, uczciwy.

  • @romek6966
    @romek6966 2 роки тому +5

    Brakuje na MUBI jednej najważniejszej rzeczy. Dokładnie strefy AGRO, czekam na ubezpieczenie np. Ciągników 😃
    Niech się niesie 😊😋

  • @krzysztofpredkiewicz
    @krzysztofpredkiewicz 2 роки тому +1

    Pomijając merytorykę, zdjęcia mega😉

  • @TermiFNFAL
    @TermiFNFAL 2 роки тому +2

    Michu, co do rzeczy pozostawionych w aucie, to zrób proszę odcinek o patologii polskich klientów.
    Tak zajebane auto manelami, a trzeba coś zrobić w środku.
    W aucie śmierdzi, że idzie się zrzygać
    Auto przyjeżdża na diagnostykę na tak głębokiej rezerwie, że nie wiadomo czy uda się w ogóle na stację dojechać.
    Sytuacja tylko z wczoraj - S-max, auto przyjechało na wymianę tylnej wpinki pasa bezpieczeństwa. I co, z tyłu na wszystkich trzech miejscach foteliki. Bagażnik - zajebany manelami. I zamiast 50 zł zrobiło się 150. Problem co wpisać na fakturze - usługa sprzątania?
    Drugie auto z wczoraj - auto na diagnostykę (focus ecoboost). Ktoś wozi psa. Ale nie śmierdzi psem, tylko padliną. Idzie się zrzygać przy podpinaniu komputera. Moja ciotka też wozi dużego psa. Mam znajomą co też wozi dużego psa i nie czuć odrzuca - czyli można.
    Auta na diagnostykę przyjeżdżające na rezerwie - tu już sprawa robi się jasna, jedziemy na stację, tankujemy za 50 zł (niedługo będzie trzeba za 100 - plus usługa tankowania 50 zł - to jest mój czas który poświęciłem, aby doprowadzić auto do stanu, nadającego się do diagnostyki)
    I aż z przedwczoraj - w niektórych autach, gniazdo OBD często jest w schowku w podłokietniku. I auto oczywiście na diagnostykę. Otwierasz podłokietnik a tam tak zajebane wszystkim, że masz ochotę wyjąć cały tunel i z niego wysypać.
    To wszystko wyżej jest jak dla mnie brakiem szacunku dla nas warsztatowców. Tacy ludzie jak idą do lekarza to też się miesiąc nie myją?
    Są dwie opcje - albo doliczamy do naprawy usługę sprzątania, albo nie przyjmujemy takiego auta. Proszę posprzątać w środku aby umożliwić nam dostęp do naprawianego elementu. Bo ja naprawdę nie lubię opróżniać całego bagażnika z maneli, aby np w bmw e61 dostać się do bagażnika, do koła zapasowego, gdzie tam siedzi kilka sterowników. Nawet jak za usługę sprzątania doliczy się 100 zł. Wolę zwyczajnie dobrać się do szukanego elementu, zdiagnozować go, naprawić lub wymienić i tyle. W dupie mam tą stówę za sprzątanie. Mogę wszystko wyjebać i łopatą z powrotem załadować.
    Zrób proszę o tym odcinek, bo to jest prawdziwa patologia. Mechanicy może aż tak tego nie odczuwają, ale elektrycy tak, bo pracujemy we wnętrzu auta w większości. Przypuszczam jest to spory problem na większości warsztatów.

  • @waldekvelozoom4114
    @waldekvelozoom4114 2 роки тому +1

    Otwórz Łysy tych warsztatów jeszcze 1000. Standardy u Ciebie to klasa. Wykoś wszystkich, nawet aso!

  • @MrMarcinskij
    @MrMarcinskij 2 роки тому +53

    "Za co i kiedy MOŻNA SKUTECZNIE POZWAĆ WARSZTAT?" - Michu ale tak sie konkurencji nie wykańcza :D

    • @mariobrosik5411
      @mariobrosik5411 2 роки тому +9

      Aut jest tyle, że każdy nawet partacz zarobi...

    • @MrKamarow
      @MrKamarow 2 роки тому +3

      Ale z drugiej strony zostanie ta konkurencja co trzyma się prawa bo toteż nie w każdym warsztacie

    • @leszekbzdura7337
      @leszekbzdura7337 2 роки тому

      Jak wykończy tylko pato to spoko, problem w części społeczeństwa to to że chce coś tylko nie za "miliony" bo sami się nie cenią przez co pewne rzeczy są dla nich "za drogie".

  • @mirekmoczak8837
    @mirekmoczak8837 2 роки тому +3

    Niech prawda nas ocali. Dzięki za dobre rady, już mam pierwszego petenta do spożytkowania tej wiedzy :-) Pozdrawiam

  • @marcelaf.681
    @marcelaf.681 2 роки тому

    Potwierdzam, protokół to dobra rzecz. 24:00 Jeden mechanik mojego bolida naprawiał albo na najtanzych częściach albo używkach a na fakturze były te ze średniej lub wyższej półki np. Valeo, czy Luk nówki. Wkopał się sam bo przyjechałam raz po odbiór mojego zacnego wozidła a on rozmawiał z pracownikiem co wpisać innemu klientowi. Było już ciemno więc sama nie zauważyłam że i z moim coś jest nie tak. Za dnia okazało się że ma dwie dziury od podnośnika w progach. Pojechałam do niego, pracownik mówił że auto im spadło a mechanik się wyparł. Wizyta w innym warsztacie upewniła mnie że na kwitach mam inne części niż te wymienione. A np sterownik EGRa nie został nawet ruszony mimo że zapłaciłam za wymianę. Także tego warto sprawdzić warsztat, podpisać protokół. A tamten cwaniak ma się dobrze bo wyspecjalizował się w tworzeniu sprowadzanych rozbitków do stanu bezwypadkowego.

  • @citek56
    @citek56 2 роки тому +2

    Dobry odcinek 👌🏻😁 miłej niedzieli 👊🏻

  • @TheYasiu
    @TheYasiu 2 роки тому

    Co do patologii, w zeszłym tygodniu została mi wydana Corolla po naprawie blacharsko-lakierniczej z ASO Toyoty. Samochód był po stłuczce parkingowej. Wgnieciony był błotnik PT, zderzak do wymiany, zostałem poinformowany o terminie 2 tygodni naprawy. Długo by pisać jak to wszystko wyglądało. Finał jest taki, że samochód był w naprawie 4 tygodnie, ani razu nikt do mnie nie zadzwonił, ciągle to ja musiałem dzwonić i dopytywać o samochód, na jakim etapie są prace, kiedy będzie itd. Dzwoniąc w piątek usłyszałem od pewnego pana, że on skupia się na tym co ma dzisiaj do wydania, bo jest koniec tygodnia, a nie na tym na jakim etapie jest moje auto :D W końcu po 4 tygodniach dostałem samochód na szybko wydany w mega słońcu, a z racji że jest biały to ciężko było cokolwiek zobaczyć, ale parę godzin później w garażu się zaczęło... i teraz będzie najlepsze, na uszczelkach były reszty po paście polerskiej, w bagażniku pył po szlifowaniu, niedomalowany próg, źle zabezpieczone wnęki drzwi, ślady i kanty po taśmie maskującej, niedomalowany słupek, wszystko było robione do odcięcia na kante, dużo wewnętrznych elementów zmatowanych papierem i nie pomalowanych, pod lakierem widać rysy na szpachtli po papierze ściernym, szpachla już zdążyła siąść tak, że ją pod kątem widać na lakierze, poprzecierany lakier do podkładu we wnęce bagażnika, czarna okleina na zewnętrznych słupkach została potraktowana jakimś rozpuszczalnikiem, tak że zostały na niej zacieki których nie da się zmyć, zapylone są szyby, na szybach są ślady po zdjęciu taśmy maskującej, na dywaniku leżały gumowe podkładki po spinkach tapicerskich, odbite czyjeś paluchy na boczkach po ich montażu, niespasowane nadkole, ogólnie masakra! Tego samego dnia dzwoniłem i to wszystko zgłosiłem, została przyjęta reklamacja, kolejnego dnia już porobili zdjecia tych bubli, ale gość był zdziwiony moimi rozszczeniami, twierdził ze auto przeszło kontrole jakości po naprawie i że było myte, a ślady po paście są czymś normalnym i schodzą dopiero po jakimś czasie. Na pytanie jakby zareagował na moim miejscu widząc coś takiego na swim samochodzie, stwierdził że to kwestia osobowości :D Odebrałem to tak jakbym się czepiał :))) Dodam tylko, że usługi wykonuje dla nich podwykonawca. Byłem dzisiaj z ciekawości w innym ASO Toyoty i potwierdzili moje uwagi w 100% dodająć że jest to spieprzone. Niestety nie mogę tego dać teraz do innego ASO, musi być to reklamowane w tym samym miejscu i pytanie czy bedzie gorzej. Podsumowując... myślisz że ASO zrobi dobrze, tym bardziej jak kupiłeś u nich auto, a finał jest taki że jest gorzej niż było i jest mega spierd**** Jakieś sugestie?

  • @rolnikzsahary4800
    @rolnikzsahary4800 2 роки тому +2

    Klient w krawacie jest mniej awanturujący się.

  • @robertzalaskiewicz533
    @robertzalaskiewicz533 2 роки тому

    Wspaniała konkluzja: "bądźmy dla siebie ludźmi" 👌👍

  • @michadacewicz7922
    @michadacewicz7922 2 роки тому

    Ciekawostka z mojego doświadczenia, miałem sytuację gdzie po dokonaniu na "mnie" lewoskrętu auto musiało przejść sporą naprawę. Samochód oddany do "rozsławionego" w danej okolicy dużego warsztatu, na prawdę na pierwszym rzut oka pełna profeska.
    Po miesiącu naprawy odebrałem auto (tu muszę zaznaczyć że było to daleko od miejsca zamieszkania) mega zadowolony z naprawy, wróciłem do domu i co się okazało, że zniknęły z auta rzeczy osobiste. Nie stety przez własną nie ostrożność nic nie odzyskałem.
    Druga sytuacja, oddałem już inne autko na warsztat. Potrzeba była podłączyć się pod OBD które znajdowało się w podłokietniku. Z jakiś powodów oprócz rzeczy osobistych jakiś szpargałów miałem tam 150 zł. Ku zaskoczeniu po odebraniu auta okazało się że pieniądze wciąż tam są. Warsztat warsztatowi nie równy

  • @arekp.4688
    @arekp.4688 2 роки тому +8

    Życzę powodzenia w znalezieniu warsztatu (nieautoryzowanego) który praktykuje protokół przyjęcia. Odezwij się, że chcesz protokół to patrzą jak na debila i jadą z tobą "jak chcesz Pan protokół to jedź do serwisu".Pozdrawiam

    • @urabura9690
      @urabura9690 2 роки тому

      zapraszam 😊

    • @venOM-ll6cu
      @venOM-ll6cu 2 роки тому

      Są. Ale i tak mogą sobie "wziąść" zasłonę silnika, o czym dowiedziałem się po ponad pół roku przy wymianie oleju i filtrów. Jak to udowodnić - nie da się.

  • @dawidlessnau5154
    @dawidlessnau5154 2 роки тому

    Dobry odcinek... Cała prawda po stronie Łysego. W końcu ktoś mówi prawdę i przedstawia ja w normalny sposób

  • @robertb8533
    @robertb8533 2 роки тому

    Dobro jest dobre i daje dobro :) Dobrze wyglądasz i dobrze, że jesteś :) Pozdrawiam i kciuka zostawiam :)

  • @homziczek
    @homziczek 2 роки тому +2

    Jeszcze nie obejrzeli, a już komentują i lubią.

  • @alexalex-oz4ug
    @alexalex-oz4ug 2 роки тому +1

    Sprawa jest trudna. Ja jako nowy w miescie udalem sie do m4k wlasnie z powodu zaufania transparentnosci. Mialem halas od kola. I w sumie poniekad sie zawiodlem. Diagnoza lozysko wycena masakryczna. Postanowilem zaryzykowac bo nie mialem tyle i poszedlem do typa kolo domu ktory wygladal na żula i nie dawal paragonow z pytaniem za ile to zrobi i ze mam taka diagnoze (zaplacilem za nia). Wzial auto na drugi dzien sms ze zrobione. Przychodze i 100zł. Zadne lozysko tylko jakis tam element tarł o inne. Odgial zrobil nie wiem. Smial sie z diagnosty m4k. Zadnego halasu z kola potem juz nie bylo wiec naprawil. M4k zachowalo sie uczciwie i oddalo kase za bledna diagnostyke. Tylko co w sytuacji jakbym zabulil 1000zl za wymiane lozyska ktore nie bylo potrzebne. Byc moze nawet podczas naprawy ktos by doszedl skad ten halas naprawil, ale skoro zlecenie na wymiane lozyska to zrobi i tak i skasuje . Takze pomimo faktur protokolow tranparentnosci tez mozna zabulic niepotrzebnie sporo kasy. Taka jest smutna prawda. Warsztat ten o ktorym wczesniej pisalem zas zdobyl mnie w 100% nawet wycieki z ktorymi wszyscy maja problemy (lokalizacja) ten zrobil bezblednie. Mam nadzieje ze przy okazji nie kradnie katalizatorow

  • @bentoerdet7791
    @bentoerdet7791 2 роки тому +2

    Znajomy miał wypadek ciężarówka (jako sprawca) po długim leczeniu pojechał na przesłuchanie do trzech biegłych i pytają się dlaczego nie wyhamował przed druga ciężarówka odpowiada "ponieważ było problem z powietrzem w hamulcach"
    Cyt. Biegłego " to znaczy że miał Pan zapowietrzone hamulce"
    Przypominam że hamulce w ciężarówkach są pneumatyczne (na powietrze)
    Więc widać jaka wiedzę mieli biegli

  • @pawelzajac8023
    @pawelzajac8023 2 роки тому

    Super Informacje tak powinno być od początku.

  • @robertcichy2612
    @robertcichy2612 2 роки тому +3

    Zrób focusa Mk1 dla widzów =] Przecież to było i nadal jest genialne auto. Wiecznie BMW... Bleeeee

    • @arturnowak3550
      @arturnowak3550 2 роки тому

      Pewnie chcieli, ale wszystkie zgniły ;)

  • @Keycz86
    @Keycz86 2 роки тому +1

    Michu drobna uwaga. Nie baw się broda bo chu...wo Slychac, całość super więcej takich nagrań poproszę :D

  • @Falmic
    @Falmic 2 роки тому +5

    Moment, moment. Rękojmia to nie jest coś co sobie warsztat czy producent 'określić'.
    Tę kwestię regulują przepisy kodeksu cywilnego, a w nich jest jasno i wyraźnie napisane, że rękojmia to 2 lata.
    Gwarancja, to co innego. Tu faktycznie można sobie jej warunki regulować. Ale nie rękojmię. Także bzdury panie gadacie.
    Inna kwestia jest taka, że czego innego dotyczy sama rękojmia a czego innego gwarancja.

    • @Zduneqq
      @Zduneqq 2 роки тому

      Nie do końca.rekojmie również można regulować ALE w określonych przypadkach o czym mówi inna ustawa.
      Rękojmia ma szerszy zakres niż gwarancja.

  • @janusgregoire4226
    @janusgregoire4226 Рік тому

    To jest w kraju " gdzie zawsze wchodze w gre rozne mozliwosci kombinacji - a Polacy niestety maj rozne alternatywy i pomysly zeby to sprobowac i zarobic"- wpasc na pomysly nieprawdopodobne , ale takie sa na porzadku dziennym - od 25 lat przyjezdzam do Polski w roku na okolo 2 do4 miesiecy i w roznych branrzach hm - niektorzy maja to we krwi niestety , w Polsce liczy sie przede wszystkim kasa - reszta , rodzina itd to nic -kasa!!!!!!!! nie ma skrupolow a slowo uczciwosc sa o dawna nie znane - mam nadzieje ,ze to sie zmieni. Spotkalem wielu ludzi uczciwych w Polsce i jestem przekonany , ze jest ich ogromnie duzo - pozdrawiam wszystkich rodakow dobrej woli !!!!✌🖐🤝

  • @maxdein8904
    @maxdein8904 2 роки тому

    Siema, u mnie była taka sytuacja, mechanik miał naprawić silnik i okazało się że trzeba zrobic szlif cylinrów bo uszczelka głowicy się zużyła, przy okazji zrobili mi rozrząd, auto robili pół roku, kilkanaście razy byłem sprawdzić co się dzieje to na podwykonawców zwalali zapłaciłem ponad 3tysie jeszcze sam musiałem przepływomierz wymienić, auto dalej źle chodziło, rok autem nie jeździłem progi i podłogę miałem do roboty i teraz po przejechaniu 1000 KM wyciekł cały olej czujnik ciśnienia oleju nie zadziałał prawie bym go zatarł, okazało się że nie skrecili miski olejowej, teraz sam wymieniłem olej i wtryski paliwa, dalej nie równo chodzi, wymieniam jeszcze świecę i przewody jak dalej będzie źle chodził to zostają cewki do sprawdzenia, jak to nie pomoże to już zostanie złomowanie. Dzięki za ten materiał, teraz będę wiedział co robić 😉
    Auto alfa romeo 156 2.0 twin spark Sport pack 155km.

  • @fifi81pl
    @fifi81pl 2 роки тому

    36:15 - Można wystąpić do sądu o zabezpieczenie dowodu nawet jeśli to nie jest sprawa karna. Nie jest to łatwe i sąd czasem ma ograniczone pole działania, niemniej można próbować

  • @RajEwy01
    @RajEwy01 2 роки тому

    Super odcinek 🥰🥰
    A tak ogólnie to miałam pewna sytuację I to akurat jest świeża...
    Oddałam auto do warsztatu bo prawdopodobnie wtryski poszły i mi mechanik próbuje wmówić że zatankowałam benzynę do diesla, gdzie ja bym takiej głupoty nie zrobiła bo w sumie rzadko używam to auto a w ciągu miesiąca zatankowałam tylko dwa razy i mam nawet paragony bo nigdy nie wyrzucam.
    A mi próbuje wmówić że wtryski poszły bo to moja wina bo złe paliwo zatankowałam... Jakbym źle paliwo zatankowała to i silnik był by nie do odratowania.

  • @miosznowak4978
    @miosznowak4978 2 роки тому

    Lajk pod Asterka zostawiony trzymam kciuki

  • @AdraserPL
    @AdraserPL Рік тому

    Tak ja ostatnio zostawiłem samochód. Naprawiony przynajmniej na razie .... Ale okazało się przy odbiorze że złamali mi mechanizm otwierania kluczyka, a dokładnie obudowę kluczyka (trzpienia) A trzymali go prawie dwa tygodnie żeby tylko przeczyścić czujnik katalizatora i na komputerze samochodu zaprogramować go.....

  • @dawidkaminski2078
    @dawidkaminski2078 2 роки тому +2

    Zbierając kwity tworzy się fajna książkę serwisowa do np.puzniejszej sprzedaży

  • @bitykapciemwryj4805
    @bitykapciemwryj4805 2 роки тому

    U mnie warsztat wymieniał regularnie olej.Kiedys musiałem wstawić samochód do innego warsztatu w sprawie innej akcji.Zaproponowali mi wymianę oleju.Okazalo się że wymieniana była tylko kartka z rodzajem i data wymiany.Olej był gesty jak smoła a filtr nie mogli ruszyć taki zaspawany.Teraz wiem że jak zlecam naprawę to nam swoje prawa.Pan Michał rozkręcił akcje aby nie dawać się dymać.Pozdrawiam

  • @piotrkowalski519
    @piotrkowalski519 2 роки тому

    Cześć Michu ✋ I oglądamy. Pozdro wielkie

  • @apollocreed4199
    @apollocreed4199 2 роки тому

    jeżeli jest taka sytuacja to powinno się zamontować kamery w aucie, począwszy od wszystkich stron auta a skończywszy od podwozia, silnika a skończywszy na bagażniku ...

  • @romek6044
    @romek6044 2 роки тому +15

    Ogólnie to Michu ma rację tylko że nasza klientów rzeczywistość jest taka że 99 proc warsztatów nie daje żadnego papierka przy przyjęciu auta. Powinno to być narzucone odgórnie jako wymóg prowadzenia działalności . Nie znam osobiście żadnego warsztatu gdzie dają papier. A podejrzewam że gdy zażądam papieru , to albo mnie spławią albo odwalą coś innego . Także Michu gada swoje a my klienci kiwamy głowami i przeżywamy swoje. Na tą chwilę bez regulacji prawnej odgórnej gadanie o niczym.

    • @xAstaro
      @xAstaro 2 роки тому

      Ja tam jeżdżę do warsztatu Boscha i zawsze dostaje papier, że auto zostawiłem. Zawsze też wystawiają paragon, na części i robociznę. No ale 160zl za roboczogodzinę. Auto zostawiam rano, najpóźniej na drugi dzień jest gotowe do odbioru, jeżeli się okaże, że trzeba jakąś część domówić. Kiedyś jeździłem do mechanika co w domu miał warsztat, sam robił wszystko, było taniej, ale żadnego papierka, paragonu, no i często trzeba długo czekać, bo ma aut nabrane całe podwórko.

    • @wojobar8001
      @wojobar8001 2 роки тому +1

      Ale znakomitą większość klientów chce taniej bez VAT to co mają wystawiać? No chyba że biorą za robotę kwotę brutto i brak papieru.

    • @dominikjan6246
      @dominikjan6246 2 роки тому +1

      Romek, wszystko co narzucone jest niewolnictwem… szukaj warsztatu M4K i będziesz miał wszystko czego wymagasz… ja wole płacić dużo mniej… wystarczy tylko znaleść „swoj” warsztat

    • @romek6044
      @romek6044 2 роки тому

      @@wojobar8001 Czytaj ze zrozumieniem . Nie chodzi mi o fakture za robotę i części ale o samo przyjęcie auta z opisem stanu i zakresem prac do wykonania. Nigdy nie usłyszałem czy chcę z watem czy bez .

    • @romek6044
      @romek6044 2 роки тому

      @@dominikjan6246Taaaak a warsztaty M4K są wszędzie. Odgórny wymóg prowadzenia dokumentacji nie jest niewolnictwem a za to brak tego wymogu pozwala na kantowanie klientów.

  • @KierowcaZawodowyx
    @KierowcaZawodowyx 2 роки тому +6

    Dlatego wszystko co tylko mogę robię samemu i pretensje mam do siebie. Wolę wydać 1000zl i je stracić przez siebie niż przez warsztat 2 tys bo jeszcze robota i później biegać po sądach kilka lat i nie ma pewności nigdy 100% że wygramy

    • @piotrnowak6220
      @piotrnowak6220 2 роки тому +2

      Pewnie masz auto leciwe, w nowych nie pogrzebiesz sobie za dużo)

    • @Astakosable
      @Astakosable 2 роки тому

      @@piotrnowak6220 Czemu nie pogrzebie w nowym aucie? Bo wybuchnie? 😂

  • @Shlizer
    @Shlizer 2 роки тому

    Ja miałem taki przypadek u żony, że przyjechała z niedziałającą klimą do warsztatu i wyjechała z autem, gdzie kilka części zostało wymienionych po prostu na tańsze, chińskie zamienniki. Weź teraz udowodnij, że ten badziew był wcześniej oryginalny.
    Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby jakikolwiek warsztat robił protokoły (inne niż stan licznika / baku i innych takich mnij istotnych pierdół), a tylko raz mi się zdarzyło, żeby mechanicy w trakcie pracy robili dokumentację fotograficzną (jak było przed, jak wyglądały elementy po wyjęciu i jak na końcu), a warsztatów w Gdyni objechałem już mnóstwo i to zarówno samochodowych, jak i motocyklowych.

  • @Wickerman1989
    @Wickerman1989 2 роки тому

    O tym, że te protokoły przyjęcia to święta rzecz przekonałem się niedawno na własnej skórze - i to w ASO. Podczas naprawy uszkodzone zostały drzwi, do tego jakieś zadrapania. Na moje szczęście, a na nieszczęście pana przyjmującego samochód, na przyjęciu samochodu do naprawy zdjęcia zostały zrobione tak, że nic nie widać. Uszkodzenia tez nie zostały spisane. Mało tego, okazało się, że wpadli na genialny pomysł "pozyczenia" jakiegoś modułu z "mojego" samochodu na serwis w celu diagnostyki auta innego klienta. W ASO. Rozumiecie to? W ASO muszą zamieniać części między samochodami jakie mają w naprawie, żeby cokolwiek zdiagnozować. Dno i dwa metry mułu. Samochód w leasingu, więc jakiekolwiek konsekwencje musiałby wyciągać leasingodawca, bo to on jest właścicielem pojazdu.
    Nic nie jest czarno białe, ale dopóki na własne życzenie dajemy się wykorzystywać, to będziemy wykorzystywani po stokroć.

  • @piotrnowak6220
    @piotrnowak6220 2 роки тому +2

    Jak nie ma dobrej woli warsztatu to możecie się bujać po sądach i robić na adwokata)

  • @kamillosoft
    @kamillosoft 2 роки тому +6

    za niedługo będzie 90 minut jak film pełnometrażowy

  • @yzzoarts
    @yzzoarts 2 роки тому +1

    Znam dwa "dziwne przypadki" z warsztatami. Jeden to koleżanka oddała auto do mechanika bez żadnych protokołów ale auto było tip-top przed oddaniem. Do wymiany były tarcze. Po oddaniu okazało się, że na jednym błotniku jest szrama i wgniecenie na 20 cm (zapewne ktoś "nie trafił" kołem podczas zakładania). Pan mechanik niby się przyznał ale zapytał koleżankę, czy ma AC (miała) i gość jej powiedział żeby sobie to z AC usunęła xD. No nie wiem co było dalej.
    Drugi temat to jak chciałem w jednym warsztacie dawno temu wymienić świece z przewodami to zażyczyłem sobie oddanie starych świec i przewodów (auta nie oddałem jbc) , na co dostałem odpowiedź, że "to nie możliwe bo oni stare części są zobowiązani UTYLIZOWAĆ na własny koszt ( xD ) i jeśli bym chciał te stare elementy to musiałbym im za to ileś tam zapłacić...

  • @michalino11
    @michalino11 2 роки тому +2

    Zrobiłem remont silnika (O2, 1.9 tdi). Zostałem poinformowany, że mogę jechać w trasę, byleby nie przekraczać 2500 obrotów i robić przerwy aby auto mogło ochłonąć. Auto po 1600 km (2 tyg.) stanęło na trasie. Korba pękła. Po zgłoszeniu się do warsztatu twierdzą, że nie powinienem jechać w trasę, powinienem zrobić 1000 km krótkimi trasami i wymienić po tym czasie olej. Brak możliwości udowodnienia ich kłamstwa... 5.5 k w plecy. Warsztat dla mnie skreślony, kasa nie do odzyskania :/

    • @Arcydibles
      @Arcydibles 2 роки тому

      pozwij ich z art 5 k.c

    • @michalino11
      @michalino11 2 роки тому

      @@Arcydibles ich jest trzech, ja jeden. Brak świadków na moją wersję wydarzeń. Sprawa z góry przegrana, a dodatkowo auto zamrożone na czas sprawy. Niestety wolę stracić kasę włożoną w serwis niż bawić się przez rok jak nie dłużej w sądy

    • @Arcydibles
      @Arcydibles 2 роки тому

      @@michalino11 Jak ci nic żadnego kwitu nie dali to może ich podpieprz do skarbowego że prowadzą na czarno.Może pieniędzy ci nie zwrócą ale karę dostaną.

    • @michalino11
      @michalino11 2 роки тому

      @@Arcydibles fakturę dali, ale 3 osoby mogą powiedzieć że informowali mnie żebym nie jeździł autem na długie trasy i za 1000 km pojawił się na wymianę oleju. A ja osoby która potwierdzi że mówili że mogę jechać w trasę nie mam

    • @Arcydibles
      @Arcydibles 2 роки тому

      @@michalino11 no to ch*jnia inaczej

  • @krzysztofkopczynski8974
    @krzysztofkopczynski8974 2 роки тому

    Długi odcinek ale potrzebny. Pozdrawiam

  • @wawrzynzatorski5631
    @wawrzynzatorski5631 2 роки тому +1

    Jak się ma sędziów z kasty nadzwyczajnej przywiezionych na czołgach sierpem i młotem to procesuj się z pomiotem tamtej epoki.

  • @mr.lulotek4028
    @mr.lulotek4028 2 роки тому +2

    To ja się pochwale jak mnie zrobili kiedy oddałem volvo xc70 d5 do mechanika a 3 miesiące później się okazało w grudniu że mam inny akumulator w bagażniku
    I nie udowodnisz a kupiłem nowy tuż przed oddaniem 🙃🙃🙃

  • @rafaLzi28
    @rafaLzi28 11 місяців тому

    Oddałem samochód na regenerację pompowtryskiwaczy i uszczelnienie pompy paliwowej, mechanikowi przeskoczył rozrządu i silnik do naprawy.On nie poczuwa się do winy i noechce tego na własny koszt naprawić ,kto ma za to zapłacić.

  • @grabarz8669
    @grabarz8669 2 роки тому

    W autoryzowanym serwisie w przypadku jak strzeli rozrząd, to do wymiany idzie głowica w częstych przypadkach, również przewidywana jest wymiana zaworów, tłoki są mierzone i jeżeli są poodbijane zawory, a korba dalej trzyma wymiar to tylko tłoki idą do wymiany.

  • @d.k.5254
    @d.k.5254 2 роки тому

    Jeśli chodzi o pato w warsztatach to owszem istnieją takue ale drażni mnie też fakt że klienci z założenia traktują warsztaty i ich pracowników jak złodzieji i oszustów. Prawda jest tez taka, że patologia o której mówi Michał jest w każdej branży z której usług korzystamy, stomatologia, lekarze, budowlańcy, gastronomia itd a to że często się mowi o pato w warsztatach tj po prostu efekt duzej skali tych uslug oraz tego że jako tako można powiązać jakąś usterkę z wcześniejszą naprawa lub wizyta w warsztacie. Taka mamy mentalność w społeczeństwie żeby zedrzec z drugiego ile się da dopóki jest okazja albo skorzystać na czyjejś niewiedzy i zarobić. Kolejną kwestią jest to że czasem zlecenie naprawy jest wyścigiem pomiędzy warsztatem A klientem kto jest cwanszy i kto wydyma drugiego. Klient nie chce za duzo płacić A warsztat robić za darmo. A co do protokołu to za to też klient musi płacić (czas osoby która wyjdzie i przyjmie auto od klienta wpisze kwity itd) A za to też nie wszyscy chcą placic

  • @henrykczarnecki9528
    @henrykczarnecki9528 2 роки тому

    Dobry odcinek michu

  • @wojtekdobrowolski8084
    @wojtekdobrowolski8084 2 роки тому +1

    Nowy oryginalny blok z wałem korbowym i tłokami do mojego Audi kosztuje jakimś cudem tylko 5 500 PLN, skoro słupek do nowego auta kosztuje kilkadziesiąt tysięcy to coś czuję, że powinienem się natyxhmiast rzucić na ten blok póki da się go jeszcze kupić.

  • @treborw6140
    @treborw6140 2 роки тому +39

    Ty to musisz płacić profesorowi chrisowi za wenę do tworzenia nowych odcinków 😂

  • @termisher5676
    @termisher5676 8 місяців тому

    Ja oddałem mechanikowi auto z dziurawa misą olejowa od kamienia w lesie. I rozwalaną osłona silnika.
    On 2 tygodnie pił piwo i opowiadał bajki że nie umiał śruby odkręcić po czym przypomniało mi się jak trzymać klucz jak kasa się skończyła na piwo i odkręcił nareszcie jak ja cały czas bez auta i rowerem do pracy 10km w jedną stronę
    Powiedział 1000 zł za robociznę olej i misę olejowa nowa a jka już dostałem auto nowa misą jest to cieknie po bokach jakby nie dokręcił. Teraz od miesięcy dzwonię by to zrobił i zawsze ma zajęty kanał jakby zamawiane było miewjce u niego na następny rok.

  • @wojker1234
    @wojker1234 2 роки тому

    Siemka michu i całą ekipę Mk4 miłej niedzieli ciekawy odcinek

  • @alpharius8573
    @alpharius8573 2 роки тому

    32:30 Dzięki za przypomnienie :/ dopiero co oczy mi wyzdrowiały.

  • @ZelpinCM
    @ZelpinCM 2 роки тому +12

    Ja kompletnie nie jestem zainteresowany tym samochodem dla widzów żeby wybierać pomiędzy Asterką a BMW. Nie wiem jak pozostali słuchacze kanału ale ja wolę swoje auto :)

    • @KierowcaZawodowyx
      @KierowcaZawodowyx 2 роки тому

      No akurat to auto które proponują to idealne na złom w obecnych czasach 😂 już by mogli robić to rzadziej ale coś normalnego

    • @arturs4373
      @arturs4373 2 роки тому +1

      Brawo, nigdy w życiu BMW, siara.

    • @xvnx_5856
      @xvnx_5856 2 роки тому

      @@arturs4373 gusty i guściki mi sie bmw stare podobają
      ale no to twoje zdanie i nie mam nic przeciwko
      asterka tez dobre autko

    • @bmw1461
      @bmw1461 2 роки тому

      @@arturs4373 hehe, zapewne jeździsz skodą lub audi? 🤣

    • @dukebalsagoth2924
      @dukebalsagoth2924 2 роки тому +1

      Chyba Dacią

  • @karolpaprotny6985
    @karolpaprotny6985 2 роки тому

    Siema Łysy, masz super odcinki 😁

  • @Master-h9h
    @Master-h9h 2 роки тому +1

    Cześć, możecie zrobić odcinek, o alarmach samochodowych, nowych zabezpieczeniach. Dzięki

  • @0001bastek
    @0001bastek 2 роки тому +4

    Ja ostatnio oddałem auto na wymianę rozrządu - po odbiorze okazuje się że auto nie chodzi tak jak powinno - mimo powrotu do mechanika 5 razy on rozkłada ręce i mówi że nie ma pomysłu co jest nie tak. A przed oddaniem słychać było tylko rozrząd - porażka

    • @kacper9148
      @kacper9148 2 роки тому

      Jakie auto? Silnik jest kolizyjny?

    • @0001bastek
      @0001bastek 2 роки тому

      @@kacper9148 vectra c przedlift 2.0t silnik chodzi normalnie ale wypadaja zaplony - wedlug kompa losowo na wszystkich cylindrach - mechanik twierdzi ze wszystko poskladal dobrze. stwierdzil ze padla cewka wymienil ja - problem nadal taki sam -szarpie silnikiem na wolnych.

    • @tombouu
      @tombouu 2 роки тому

      @@0001bastek może jednak przestawiony rozrząd nieco

  • @przemekaczynski3715
    @przemekaczynski3715 2 роки тому

    Dobrze prawisz bo trzeba być człowiekiem a nie parapetem. I to działa w dwie strony. Pozdrawiam widzów. To od mechanika.20 lat w branży.

  • @Latynosfull
    @Latynosfull 2 роки тому

    Dzięki za ciekawy odcinek!

  • @gogolewskim
    @gogolewskim 2 роки тому

    Jeśli klient przyjeżdża na warsztat i samochód jest bardzo brudny to powinno się takiego delikwenta odsyłać najpierw na myjnię aby umył pojazd i dopiero wrócił :)

  • @merkhava
    @merkhava 2 роки тому

    Stąd robię naprawy hybrydowe, części części trudne jak turbo, głowice regeneruję w warsztatach renomowanych które zrobiły sobie markę, a finalny montaż jest już pod moim władaniem, czasem kogoś do pomocy. Jakoś dziwnie auta cieszą się wysoką niezawodnością.

  • @Koutouzi1
    @Koutouzi1 2 роки тому +1

    Jedyny sposób to nie wracać do takiego mechanika i czesc

  • @mkaku
    @mkaku 2 роки тому

    Nie w każdym salonie z nowymi pojazdami jest wymiana silnika przy jego uszkodzeniu np zatarciu. Parę lat temu remontowałem silnik gdzie była wada konstrukcyjna głowicy w której zacierały się zawory co doprowadzało do konkretnej destrukcji. Niestety trzeba go było wyremontować bo producent nie przewidział tego żeby można było zakupić sam goły słupek.

  • @Leszek-leon
    @Leszek-leon 2 роки тому +1

    Taki warsztat sam sobie winien. Więcej tam nie pojadę i innym odradzę.

  • @Szwed101
    @Szwed101 2 роки тому +1

    Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć pewną sprawę ? Użytkując samochody na przestrzeni kilku lat zauważyłem, że w Renault Clio przednie pasy są jakby zawinięte. Nie chodzi tu o okręcenie tylko tak jakby fabrycznie zostały tak zamontowane. Ta sama sytuacja jest w nissan micra. Ostatnio patrzę, że w Hyundai i30 też tak jest. Natomiast w Golfie pasy są zamontowane prosto bez zawinięcia. Czy ktoś spotkał się z czymś takim ?

  • @grzegorzgrzegorz5874
    @grzegorzgrzegorz5874 2 роки тому

    Najbezpieczniej jest oddać auto do ASO , cena wysoka ale to autoryzowany serwis i najlepiej znają się na danej marce auta ponieważ są do tego szkoleni i mają największe doświadczenie , żaden inny warsztat nie posiada takiej wiedzy ,narzędzi i interfejsów diagnostycznych jak ASO , do tego oryginalne części zamienne i gwarancję za usługę i wymienione części. Wtedy ma się pewność że wszystko będzie zrobione zgodnie ze sztuką i autko pojeździ długo i bezawaryjne

    • @romek6044
      @romek6044 2 роки тому +1

      Naiwny jesteś .

  • @robm8929
    @robm8929 2 роки тому +9

    Generalnie rzecz biorac 95 procent warsztatow nie daje papierow odbioru auta. Ty Michu jestes jednak fenomenem tej dziedzinie. Jedynie ASO wydaje taki papier.

  • @mariobrosik5411
    @mariobrosik5411 2 роки тому +4

    Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie xD

    • @MrMarcinskij
      @MrMarcinskij 2 роки тому

      Mam ja jeszcze dwa granaty w świątecznym ubraniu :D

  • @kacperbelmondo4731
    @kacperbelmondo4731 2 роки тому

    Mi na czas nie płacą pieniędzy i to za 4 miesiące zalegają jako młodociany praktykant oglądam teraz bo mam czas. Fajne pomysły, prawa. Cenne są pańskie odc

  • @paweljanczyk2945
    @paweljanczyk2945 2 роки тому

    Moto dziennik p. Balkana... Są mierniki w promocji 2x droższe ale mierzą też czy auto jest ocynkowane czy nie, bo wiele aut jest ale nie wszystkie....

  • @grzegorzszeliga2797
    @grzegorzszeliga2797 2 роки тому

    W życiu bym nie wziął na siebie 11 tysięcy za błąd pracownika jeżeli tylko złe przekazała. Chyba ze jest tam coś więcej typu ze na podstawie tego oświadczenia klient decydował o naprawie.
    Przeprosić, dać rabat tak, ale utrzymać cenę - to tylko chyba pod medialny fejm.

  • @karol171
    @karol171 2 роки тому

    Siema Michu.
    Mam wielka prośbę, (na pewno nie tu to powinienem pisać ale tu mi najłatwiej), sprawdził byś w "patologi..." wrzucanie monet, bagne.... Pomiarki poziomu oleju... Do włączone silnika. Myślę że to fikcja.... Sprawdził byś to? Dziękuję 😉

  • @2JPG
    @2JPG 2 роки тому

    Wielki kciuk w górę ;)

  • @Kapitan-u9g
    @Kapitan-u9g 2 роки тому

    Super odcinek

  • @hubertdeczkowski28
    @hubertdeczkowski28 2 роки тому

    Sytuacja ze znajomego warsztatu. Samochód wstawiony na wyciek paliwa(diesel). Wyciek zdiagnozowany z uszczelki pod wtryskiem. Dokręcono wtrysk. Podczas jazdy próbnej samochód zapalił się. Warsztat miał ubezpieczenie. Ubezpieczalnia odmówiła wypłaty ponieważ pojazd zapalił się podczas diagnozy a nie naprawy. Niby jest ubezpieczenie ale nie ma.