Czytamy Naturę #66 | Owoce, które się nie psują - Superhydrofobia - Nanotechnologia na ślepotę
Вставка
- Опубліковано 14 чер 2020
- W 66. odcinku "Czytamy naturę" opowiadam o:
1) 01:01 prostym przepisie na płyn spowalniający psucie się świeżych owoców i warzyw;
2) 10:45 powierzchniach superhydrofobowych, które wytrzymują drapanie nożem;
3) 16:53 fotoreceptorach z nanoczątek złota, które mogą przywrócić widzenie - i to w podczerwieni.
Źródła:
1) Jung, S., Cui, Y., Barnes, M., Satam, C., Zhang, S., Chowdhury, R. A., ... & Sassi, L. M. (2020). Multifunctional Bio‐Nanocomposite Coatings for Perishable Fruits. Advanced Materials, 1908291; doi.org/10.1002/adma.201908291
2) Wang, D., Sun, Q., Hokkanen, M. J., Zhang, C., Lin, F. Y., Liu, Q., ... & Zhou, Q. (2020). Design of robust superhydrophobic surfaces. Nature, 582(7810), 55-59; doi.org/10.1038/s41586-020-23...
3) Nelidova, D., Morikawa, R. K., Cowan, C. S., Raics, Z., Goldblum, D., Scholl, H. P., ... & Roska, B. (2020). Restoring light sensitivity using tunable near-infrared sensors. Science, 368(6495), 1108-1113; doi.org/10.1126/science.aaz5887
Uwielbiam Pana filmiki! To jest wspaniałe, jak cudowna - tak, cudowna, bo pełna prawdziwych cudów, a nie bajek z mchu i paproci jest nauka. Niech żyją popularyzatorzy nauki!
Za takie treści uwielbiam YT.
Ja, to kochanego Pana Łukaszka to nawet na łódce na mazurach śledzę, i czekam z zapartym tchem
I jak tam, wieje?
Flauta, ale skorzystam z okazji, i musze pochwalic, Naszego Pana Łukaszka za Światy Równolegle
Pan to Panie Łukasz tak elegancko wyglada według mojej zony i obiektywnie również (według mnie)
Wśród politycznego bełkotu wyłania się kojący i mądry głos Łukasza Lamży....miód na serce i mózg. Dziękujemy Ci Łukaszu!!
Taa, pomoc głodującym. Słodkie pierdzenie mające pomóc zdobyć fundusze. Technologia, jak zwykle pomoże obniżyć koszta firmom z krajów bogatego zachodu, a głodni dalej będą głodować.
No i Szef wrócił na Ziemię! Witamy serdecznie!!!
Witajcie, Ziemianie!
Świetny odcinek. Zawsze miło jest znaleźć chwilkę czasu i obejrzeć czytamy naturę :)
Dzięki, że pan był z nami.Widok za Panem to och i ach!
Dobrze Pana widzieć w naturalnym środowisku! Super odcinek, uwielbiam takie technologiczne nowinki :)
Świetny odcinek! Doceniam szczególnie, bo właściwie każdy z artykułów w jakiś sposób odnosi się do konserwacji zabytków, którą się zajmuję - powłoki z białka jaja kurzego? A jakże, werniksy stosowane od średniowiecza! Wytrzymałe powłoki hydrofobowe - mmm, marzenie wielu malowideł i murów. A za zdolność widzenia w podczerwieni niejeden konserwator dałby się pociąć ;)
Ostatnie dwie miniaturki zdecydowanie na plus! Fajnie to wygląda!
Świetnie prowadzisz filmy. Gratz i doceniam linki pod filmem, można wszystko zweryfikować, na wagę złota
Spoko materiał! Tylko 25 mikrometrów da się zobaczyć gołym okiem i substancje hydrofobowe zaczynią się od konta styku większego niż 120 stopni a powyżej 150 stopni to już są super hydrofobowe.
O to właśnie chodziło. A co do 25 mikrometrów to bardzo zależy, o czym mowa. Czarna nitka o tej grubości na białym tle - OK. Ale już np. półprzezroczysty pierwotniak o wymiarach 25x25 mikrometrów - bez szans. Nie wiem, czy bladawy, półprzezroczysty film o tej grubości byłby widoczny gołym okiem. Chętnie bym się przekonał.
Kawusia i oglądamy.
Dziękuję
Ciekawa ta 25-mikrometrowa warstwa zabezpieczająca owoce. Zastanawiam się jak bardzo jest odporna na uszkodzenia mechaniczne, bo to wydaje się być główną przyczyną szybszego psucia się owoców i warzyw. Wiemy przecież, że praktycznie wszystkie owoce mają różnego rodzaju błony "skórki", które chronią owoc przed zepsuciem, a uszkodzone zaczynają szybciej gnić. Fajne artykuły, dzięki.
Świetny film!
Świetny odcinek, brawo! Proponuję jednak pozostać przy naukach przyrodniczych i technicznych. Problemu głodu nie rozwiąże się wyrafinowanymi technologiami przechowalnictwa, bo głód wynika głównie z niedostatku produktów energetycznych (skrobiowych), przede wszystkim zboża. I to nie z braku zboża w ogóle, tylko jego braku w miejscu zapotrzebowania. A jak się przemieści taki np. ryż do miejsca klęski głodu, to okazuje się, że koszt (logistyka, ochrona...) jego jednej porcji w miejscu przeznaczenia jest taki, jak kolacji (ze skromnym deserem z truskawek) na Champs Elysées.
To w jakimś sensie również problemy naukowe, ale raczej nauk społecznych, socjologii, politologii. Zostawmy to innej publicystyce. Nie trzeba się znać na wszystkim.
Osoba odżywiająca się wyłącznie zbożem (węglowodanami) może nie będzie głodna, ale nadal będzie niedożywiona i cierpieć na dolegliwości związane z niedoborem białka i tłuszczu. Spójrz na skład Plumpty' nut, batonika-lekarstwa na niedożywienie.
Ciekawostka: spożywając niemal wyłącznie białko, nawet w wystarczającej liczbie kcal, również można umrzeć z głodu, tzw. rabbit starvation.
@@tureckiarbuz Bez wątpienia, zrównoważona dieta dobrze służy wszystkim, również głodującym.
Dzięki za materiał
W nauke inwestować, to jest droga.
cześć i czołem dobry człowieku
13:46 oj wiemy o co chodzi, wiemy :D
Wyrazy radosnego uwielbienia!
:)
Ooo tak!
Witam!
Super!
fajnie ten mikrofon wygląda :)
Dla zasięgu
Ja tylko malutki czepialski komentarz w związku z kurkuminą - antifungal, to oczywiście przeciwgrzybicze (działanie), a antibiofilm - przeciw BIOfilmowe. Zupełnie normalnie termin ten funkcjonuje w języku polskim, a przynajmniej szeroko w środowisku mikrobiologicznym i medycznym. Kryje się zresztą za nim niesamowicie ciekawa rzecz, a zgłębianie jej tajników jest jak eksplorowanie góry lodowej od jej pływającego wierzchołka :) Ot, na dzieńdobry, zachęcam do zapoznania się z informacjami, którymi karmieni są studenci wszystkich możliwych kierunków, na których zdać należy właśnie mikrobiologię: yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.baztech-article-BPOB-0044-0001
PS Struktura biofilmu też składa się z 'obszarów' wyspecjalizowanych do pełnienia poszczególnych funkcji, czym przypomina już jeden, wielokomórkowy organizm, oczywiście zgodnie ze słowami naukowców. (odnoszę się tutaj do znacznie późniejszego Czytamy naturę, w którym czytaliśmy artykuł p. Lamży o superorganizmach pierwotniaczych)
Wyszedł z nadziemia!
Hinduski guru Sathya Sai Baba pisał jakieś 20-30 lat temu, że złoto (pierwiastek) jest używany w procesie widzenia. A tu teraz słyszę takie rzeczy! Tak przy okazji: guru mówił też, że wyznaczenie prędkości światła w próżni jest obarczone błędem (jest w rzeczywistości większa niz się sądzi).
Widzenie dzwiekow itp. to synestezja, mozna jej doswiadczyc tez pod wplywem narkotykow halucynogennych lub nawet po zwyklej marihuanie. Temat z nanoczasteczkami zlota ciekawy, moze Popek powinien stestowac xD
Napewno, jemu to nie zaszkodzi XD
A także może być odczuwana po operacji uszkadzających jakiś nerw - sam tego doświadczyłem.
Hybrydyzuję tytuł: "SZOK! Truskawka seksowna nawet po 7 dniach! Hydrofobowe powierzchnie nienawidzą wody! Złote oczy tylko u nas!"
Kra(wat+ków)
Nie rozumiem tego fragmentu w 18:27, dlaczego ten nanopręcik jest podłączony pod pięty? Co mają wspólnego pięty ze wzrokiem?
Bez pięt nie sposób aby zmysł wzroku funkcjonował gdyż jest w nich umiejscowiony tzw. nerw piętowo-wzrokowy.
Ach. Podpiety. Pod piety. Czyli ze w butach slepne. Albo na obcasach szerszy mam horyzont🥴
@@Damian12312 Dodajmy dla zupełności, że to właśnie dlatego stajemy na palcach, aby lepiej widzieć w tłumie. Chodzi o odciążenie nerwu piętowo-wzrokowego.
Marzę o koszuli hydrofobowej : D
Ja szukam czegoś do mojej kostki brukowej co nie chłonie wody! Dzięki :D
Już się wystraszyłem, że nie będzie czytania natury w wakacje. Zaraz będzie dróga fala zachorowań, będziemy siedzieć w domach, więc może nie zmniejszać częstotliwości "czytamy naturę"
Czy tam w 35 sekundzie spaceruje sobie Gdzie Bądź?
Czy jest gdzieś dokładny przepis po polsku na ten płyn?
Ale tu jest JAKOŚĆ informacji!
Ej, o tym widzeniu w podczerwieni to już było chyba :O
Inna technologia. Ktoś uczynny podpowie, który to był odcinek? ;)
@@LukaszLamza Hej, to było pewnie to: Czytamy naturę #16
@@weareonlynumber O, tak. Dzięki! :)
Odnośnie pierwszego tematu. Jeżeli powłoka rozpuszcza się w wodzie, to czy nie rozpuszcza się od soków owocu?
Hm. Myślę, że powierzchnia musiała być osuszona. Ale z takim np. świeżo przeciętym arbuzem mógłby być problem.
Gliceryna jest bardzo słodka, nie wiem jak to z tym smakiem by było. Chętnie bym poeksperymentowała, zastanawiam się tylko czym sensownie te nanokryształki celulozy zastąpić i czy zamiast wyekstrahowanej kurkuminy można użyć kurkumy po prostu.
Do eksperymentów!
Deus ex machina. A tymczasem czekamy na Cyberpunk 2077.
Akurat mam glicerynę w kuchni. :)
A co z ostatnim artykułem w Nature o początkach życia, którego współautorami są Polacy? ;) Może warto zwrócić uwagę! www.nature.com/articles/d41586-020-01566-4
Było na mojej pierwszej liście kandydatów. Odpadło w drugiej turze. ;)
No tak, a wydawałoby się ze selekcja do publikacji w Nature jest najtrudniejsza :)
@@karolinakordek665 U mnie tylko creme de la creme. :)
Cudowny material, oddech wśród wszechobecnej polityki
Kurkuma to raczej mocno żółta i barwiąca. Przeczytałem Pana książkę - "Czego Uczą Nas Płaskoziemcy Homeopaci i różdżkarze" Bardzo fajna, gratuluję.
Dzięki, dzięki!
Od dawna jestem Pana fanem, ale mam jedną uwagę, głodu na świecie nie rozwiąże Super Truskawa, trzeba w Afryce hodować to co Afrykanie jedzą i to dużo, w Azji to co Azjaci potrzebują. nie marnować jedzenia, a kraje biedne zasilać tym co łatwo jest przechowywać, zboża, ryże itp. za jedną Super Truskawkę mali Azjaci mogą zjeść porządny posiłek na dzień. Za to co wyrzuca się w restauracjach można żywić całe wioski ...... Problem jest w dystrybucji jedzenia, jedni jedzą trufle a inni robaki.
Cześć.
Chcę cię prosić być używał słowa badacze zamiast oni - badacze wzięli, badacze odkryli.
Przyniesie to korzyść nauce i całemu środowisku.
Pozdrawiam, z wyrazem szacunku.
Upewnię się: chodzi Ci o to, żebym podkreślał, że to właśnie naukowcy wzięli i odkryli?
alez uroczy mikrofonik pomponik
Wsypać truskawki do kwasu solnego. Wtedy się nie zepsują
Panie Lukaszu, czy na polak potrafi dalej mozna wspierac?
Nie, ale wczesną jesienią prawdopodobnie otworzę Patronite. :)
Eeej, 0,025mm to wbrew pozorom wcale nie tak mało. Cieńszy ludzki włos ma 0,020mm i jest całkiem dobrze widoczny.
Jak już pisałem wyżej - różne przedmioty, różna widoczność. Włos - tak, między innymi dlatego, że jest przy tym długi i dość kontrastowy na odpowiednim tle. Ale już np. pierwotniaki o wymiarach 25x25 mikrometra są niewidoczne gołym okiem.
Ta z wykopem od razu
Aby rozwiązać problem głodu na świecie, należy tylko zmienić ten chory system.
Ot, drobnostka.
Paproch się Panu do krawatki przyczepił // ORGANOLEPTYKA się kłania.
00:32 miałeś nadzieję że homonculus ale twoje nadzieję zostały zniszczone
Głód na świecie. LOL. Stwórz problem i potem go rozwiązuj. H aha ha ha .
Nie ma głodu na świecie.
a co sie stanie jak nauczysz sie "R" wymwiać?
nic.
Kiedy się zapomina, mówi normalnie, Poza tym, trzeba chcieć.
Nic. :)