Fajnie że opisałeś jak to jest w psychiatryku i jak się tam traktuje ludzi i niestety sprawdza się to z tym co o nich wiadomo, że jak się dostaniesz w ich łapy to z ciebie na pewno zrobią wariata, nie bez powodu psychiatrzy twierdzą że nie ma zdrowych psychicznie ludzi, są tylko źle zdiagnozowani, nawiasem mówiąc żaden psychiatra nie jest normalnym człowiekiem, niestety wykonywany zawód robi swoje, wiem coś o tym miałem żonę psychiatre.
Hej Robert,brawo za odwagę,dla wielu byłby to powód do wstydu i unikanie tematu.Fajnie,że podzieliłeś się swoimi problemami i doświadczeniami może to komuś pomoże w przyszłości.Mi się wydaje, że to wszystko poszło w złym kierunku,dzisiaj gdy się widzi człowieka uśmiechniętego,wesołego a nawet spiewajacego to od razu czubek.Usmiechnij się do obcej osoby to 9 na 10 osób weźmie cię za wariata może jedna osoba odwzajemni uśmiech.Dzisiaj wzbudzisz szacunek czy uwagę innych jak masz depresje jak jesteś smutny,a wzorce czerpiemy z dzieciństwie,jak małe dziecko się bawi śmieje to nikt nie zwraca na nie uwagi ale jak płacze,jest smutne to wszyscy wkoło co się stało itd i to samo robimy dzisiaj jako dorośli,często to widzę jak znajomi czy rodzina wiecznie płaczą i narzekają jak im źle,jaki ten świat niesprawiedliwy.A wystarczy tak niewiele,zaakceptować swoją sytuację i docenić co się ma,nie patrzeć na innych nie zazdrościć.Czesto jak słyszę czyjeś biadolenie jak on to ma przerąbane to mówię mu ciesz się ze nie musisz uciekać przed spadającymi bombami, masz dach nad głową samochód i co do garnka włożyć,od razu inna rozmowa,ale podejrzewam że tylko przez chwilę.Najwazniejsze to być sobą i żyć tak żeby Tobie było dobrze,często żyjemy tak jak chcą nasi rodzice czy rodzina i jesteśmy nieszczęśliwi.Trzymaj się i bądź szczęśliwy,pozdrawiam!
:) Nie zła historia.. ! ;) Fajnie ,bo pokazałeś jak to wygląda od środka ..placówki.. Czyli jak kogoś by chcieli zniszczyć , to zrobią z niego warzywko .. ?! ! I mają na to sposoby.. ? -wniosek.. z każdego można zrobić wariata.. !?? :) -Jeśli jest nie wygodny.. itp.. Przypomina mi się film francuski , komedia w psychiatryku.. z Jean Reno i Gerard Depardieu świetny film.. nie pamietam tytułu.. :) ... Pozdrawiam Cię Robercie i podziwiam , że masz gdzieś opinie innych ludzi.. tylko robisz swoje.. !!! Tak trzymaj... ! Można zadać pytanie.. - co to jest normalność.. ? ;) czy 95 % ludzi jest normalna ... czy 5 % .. ? ;) 5% ludzi na świecie ma 95 % pieniędzy.. tego świata.. ;) Pozdrawiam serdecznie - PP.
Ja taki pokorny ..nigdy nie byłem.. ! ;') Zawsze mówiłem co myślę .. i za to dostawałem pasy.. nie baty.. ! ;) W domu pas milicyjny,,, a w wojsku pas wojskowy .. oba z grubej skóry.. ! ;)
w wojsku za chu- grajstwo.. czyli za mówienie prawdy.. ! - pasy leciały na kant. ! ;) Dupcia była fioletowa .. jak gatki ..co dał MON :) Pozdrawiam wszystkich z wyższej fali.. ! ;) Mam nadzieje że wam ulżyło .. ! ;) Jak to się mawiało , gdzie się kończy sens i logika zaczyna się MON.. ;) Jak ktoś był , to przybije łape..! ?| ;) Siema PP
Bzdury moim zdaniem piszesz paweł.jeśli ktoś jest zdrowy psychicznie to nie zrobisz z niego wariata nawet jak bardzo byś chciał.nawet jeśli zrobisz krzywdę realną to i tak pozostanie normalny.
@@87muerte chyba mnie nie zrozumiałeś. Co znaczy "tak samo"? W komentarzu powyżej to twoje słowa zacytowane , które przytoczę jeszcze raz "ja też byłem tam właśnie ubezwłasnowolniony" wypowiedziane w 12 minucie i 33 sekundzie.W jaki sposób miałeś odebrane prawa?Jakbyś mógł szerzej rozwinąć?
Nie wkręcaj się w te rozważania o diabełkach bo to "wymysły" głowy. Ja myślałem że mam zdolności "parapsychiczne" bo czasami miałem taki stan (raz powiedzmy na pół roku), że wydawało mi sie że przypomina mi się sen który miałem np. 15 lat temu. W momencie tego stanu miałem 100% pewnosci, że miałem taki sen. To dosłownie tak jak masz pewność że chodziłeś do szkoły podstawowej. Nikt by ci nie wmówił, że "słuchaj stary nie chodziłes do tej szkoły". To była taka pewność. Pozniej odkryłem ze to typowy objaw padaczki skroniowej a ten efekt to nazywa się "deja vu". To sobie zobacz jakie głupoty móżg produkuje i tak cię oszukuje że wydaje ci się w 100% że to jest prawda.
Dzięki za komentarz , dokładnie mnóstwo przypadków albo niektórzy maja guza w mózgu i tez siła różne objawy brak zachamowaniu czy cało dobowe szczęści.
Mam 22 lata też bym chciał za granicą pracować ale mam spore problemy psychiczne pieniądze to taki trochę mój lek na nie ale ja jestem bardzo szczupły i mało ważę przy dużym wzroście i nikt by mnie nie przyjął :( za granicą
@@Czungusek a z czym się borykasz ? Nie jest łatwo pamietam swój pierwszy wyjazd w wieku 17 lat tez byłem chudy próbowałem nabrać sił do pracy na siłowni ale wszędzie początki masz trudne z miałem czasu organiz się przystosowuje . Ja teraz pracuje w NGK od pół roku i z ciekawości przyjąłem dział na piecach nie jest łatwo trochę żałuje swojej ciekawości żeby zobaczyć najgorszy dział w fabryce :) ale ogólnie firmę polecam dobrze płacą .
Dokładnie słaby :) później pracowałem w firmie fotowoltaicznej prowadząc im reklamę i filmy ale byłem tak przybity jak kilo gwoździ :) i postanowiłem iść do fabryce powoli coraz więcej zapału się pojawia celów i chęci od grudnia tam pracuje .
@@87muerte Czy możesz napisać jakie leki brałeś i jak się po nich czułeś w szpitalu?wiadomo ,że pytam też o to jak teraz się czujesz i czy bierzesz leki nadal.
@@zzzzzz8429 w szpitalu nie pamietam , ponad pół roku temu ostatnimi jakimi miałem to Olzapin 5mg teraz normalnie a tak po tych lekach to senność była dlatego brałem ja na noc .
@@87muerte Idź człowieku się leczyć.czubek jesteś i tyle."jak u mnie to wyglądało?" Nie wyglądało schizofreniku.idź poćwiczyć chwyty na pielęgniarkach żeby później cię obezwładnili.
Fajnie że opisałeś jak to jest w psychiatryku i jak się tam traktuje ludzi i niestety sprawdza się to z tym co o nich wiadomo, że jak się dostaniesz w ich łapy to z ciebie na pewno zrobią wariata, nie bez powodu psychiatrzy twierdzą że nie ma zdrowych psychicznie ludzi, są tylko źle zdiagnozowani, nawiasem mówiąc żaden psychiatra nie jest normalnym człowiekiem, niestety wykonywany zawód robi swoje, wiem coś o tym miałem żonę psychiatre.
Hej Robert,brawo za odwagę,dla wielu byłby to powód do wstydu i unikanie tematu.Fajnie,że podzieliłeś się swoimi problemami i doświadczeniami może to komuś pomoże w przyszłości.Mi się wydaje, że to wszystko poszło w złym kierunku,dzisiaj gdy się widzi człowieka uśmiechniętego,wesołego a nawet spiewajacego to od razu czubek.Usmiechnij się do obcej osoby to 9 na 10 osób weźmie cię za wariata może jedna osoba odwzajemni uśmiech.Dzisiaj wzbudzisz szacunek czy uwagę innych jak masz depresje jak jesteś smutny,a wzorce czerpiemy z dzieciństwie,jak małe dziecko się bawi śmieje to nikt nie zwraca na nie uwagi ale jak płacze,jest smutne to wszyscy wkoło co się stało itd i to samo robimy dzisiaj jako dorośli,często to widzę jak znajomi czy rodzina wiecznie płaczą i narzekają jak im źle,jaki ten świat niesprawiedliwy.A wystarczy tak niewiele,zaakceptować swoją sytuację i docenić co się ma,nie patrzeć na innych nie zazdrościć.Czesto jak słyszę czyjeś biadolenie jak on to ma przerąbane to mówię mu ciesz się ze nie musisz uciekać przed spadającymi bombami, masz dach nad głową samochód i co do garnka włożyć,od razu inna rozmowa,ale podejrzewam że tylko przez chwilę.Najwazniejsze to być sobą i żyć tak żeby Tobie było dobrze,często żyjemy tak jak chcą nasi rodzice czy rodzina i jesteśmy nieszczęśliwi.Trzymaj się i bądź szczęśliwy,pozdrawiam!
Dzięki za fajny komentarz i wzajemnie dużo dobrego
:) Nie zła historia.. ! ;)
Fajnie ,bo pokazałeś jak to wygląda od środka ..placówki..
Czyli jak kogoś by chcieli zniszczyć , to zrobią z niego warzywko .. ?! !
I mają na to sposoby.. ?
-wniosek.. z każdego można zrobić wariata.. !?? :) -Jeśli jest nie wygodny.. itp..
Przypomina mi się film francuski , komedia w psychiatryku.. z Jean Reno i Gerard Depardieu
świetny film.. nie pamietam tytułu.. :) ...
Pozdrawiam Cię Robercie i podziwiam , że masz gdzieś opinie innych ludzi.. tylko robisz swoje.. !!! Tak trzymaj... !
Można zadać pytanie.. - co to jest normalność.. ? ;) czy 95 % ludzi jest normalna ... czy 5 % .. ? ;) 5% ludzi na świecie ma 95 % pieniędzy.. tego świata.. ;)
Pozdrawiam serdecznie - PP.
Ciekawy komentarz ... lubię być szczery choć przeważnie milczę i obserwuje albo gryzę się w język .
Ja taki pokorny ..nigdy nie byłem.. ! ;')
Zawsze mówiłem co myślę .. i za to dostawałem pasy.. nie baty.. ! ;) W domu pas milicyjny,,, a w wojsku pas wojskowy .. oba z grubej skóry.. ! ;)
w wojsku za chu- grajstwo.. czyli za mówienie prawdy.. ! - pasy leciały na kant. ! ;) Dupcia była fioletowa .. jak gatki ..co dał MON :)
Pozdrawiam wszystkich z wyższej fali.. ! ;)
Mam nadzieje że wam ulżyło .. ! ;)
Jak to się mawiało , gdzie się kończy sens i logika zaczyna się MON.. ;)
Jak ktoś był , to przybije łape..! ?| ;)
Siema PP
Bzdury moim zdaniem piszesz paweł.jeśli ktoś jest zdrowy psychicznie to nie zrobisz z niego wariata nawet jak bardzo byś chciał.nawet jeśli zrobisz krzywdę realną to i tak pozostanie normalny.
12:33 "Ja też byłem tam właśnie ubezwłasnowolniony"
Czy jesteś lub byłeś w momencie przebywania w szpitalu ubezwłasnowolniony?
Tak samo tez miałem odebrane prawa
@@87muerte chyba mnie nie zrozumiałeś. Co znaczy "tak samo"?
W komentarzu powyżej to twoje słowa zacytowane , które przytoczę jeszcze raz "ja też byłem tam właśnie ubezwłasnowolniony" wypowiedziane w 12 minucie i 33 sekundzie.W jaki sposób miałeś odebrane prawa?Jakbyś mógł szerzej rozwinąć?
@@zzzzzz8429 że do czasu leczenia i obserwacji nie możesz opuścić szpitala
@@87muerte
Aha czyli formalnie przez sąd ubezwłasnowolniony nie byłeś tyle ,że pozbawiony wolności przez zamknięcie w szpitalu.teraz jasne
Nie wkręcaj się w te rozważania o diabełkach bo to "wymysły" głowy. Ja myślałem że mam zdolności "parapsychiczne" bo czasami miałem taki stan (raz powiedzmy na pół roku), że wydawało mi sie że przypomina mi się sen który miałem np. 15 lat temu. W momencie tego stanu miałem 100% pewnosci, że miałem taki sen. To dosłownie tak jak masz pewność że chodziłeś do szkoły podstawowej. Nikt by ci nie wmówił, że "słuchaj stary nie chodziłes do tej szkoły". To była taka pewność. Pozniej odkryłem ze to typowy objaw padaczki skroniowej a ten efekt to nazywa się "deja vu". To sobie zobacz jakie głupoty móżg produkuje i tak cię oszukuje że wydaje ci się w 100% że to jest prawda.
Dzięki za komentarz , dokładnie mnóstwo przypadków albo niektórzy maja guza w mózgu i tez siła różne objawy brak zachamowaniu czy cało dobowe szczęści.
Elo. Ach te Ole
twoja tez była Ola ?
@@87muerte ta
@@ISKRAproToTYp to niezły zbiek okoliczności
Co ci stwierdzili po wyjściu z psychiatryka ? Bo zastanawiam się nad psychiatrykiem dziennym żeby puźniej mieć orzeczenie o niepełnosprawności
Hej miałem przypuszczenia schizofrenia ale nic mi nie zdiagnozowali
@@87muerte a po wypisaniu nic ? Żadnych dokumentów o przypuszczalnych chorobach ?
@@Czungusek wypis ze szpitala na razie nie mam żadne ale kto wie co w przyszłości czeka
Mam 22 lata też bym chciał za granicą pracować ale mam spore problemy psychiczne pieniądze to taki trochę mój lek na nie ale ja jestem bardzo szczupły i mało ważę przy dużym wzroście i nikt by mnie nie przyjął :( za granicą
@@Czungusek a z czym się borykasz ? Nie jest łatwo pamietam swój pierwszy wyjazd w wieku 17 lat tez byłem chudy próbowałem nabrać sił do pracy na siłowni ale wszędzie początki masz trudne z miałem czasu organiz się przystosowuje .
Ja teraz pracuje w NGK od pół roku i z ciekawości przyjąłem dział na piecach nie jest łatwo trochę żałuje swojej ciekawości żeby zobaczyć najgorszy dział w fabryce :) ale ogólnie firmę polecam dobrze płacą .
*Artykuł
Sorki
Ale brednie. Wylądowałem w spychiartyku bo zerwałem z dziewczyną. A prawda jest inna. Pozdrawiam
Jaka ? Ja bym powiedział bardziej przez kłótnie z rodzicami i zerwaniem z dziewczyną . Ale drugi przypadek jest bardziej pokręcony .
8:55 - 8:58 to słaby zawodnik jesteś. Co zrobić,nie każdy chyba musi być mistrzem świata.Co teraz robisz?
Dokładnie słaby :) później pracowałem w firmie fotowoltaicznej prowadząc im reklamę i filmy ale byłem tak przybity jak kilo gwoździ :) i postanowiłem iść do fabryce powoli coraz więcej zapału się pojawia celów i chęci od grudnia tam pracuje .
@@87muerte
Czy możesz napisać jakie leki brałeś i jak się po nich czułeś w szpitalu?wiadomo ,że pytam też o to jak teraz się czujesz i czy bierzesz leki nadal.
@@zzzzzz8429 w szpitalu nie pamietam , ponad pół roku temu ostatnimi jakimi miałem to Olzapin 5mg teraz normalnie a tak po tych lekach to senność była dlatego brałem ja na noc .
@@zzzzzz8429 a jak u ciebie to wyglądało ?
@@87muerte
Idź człowieku się leczyć.czubek jesteś i tyle."jak u mnie to wyglądało?" Nie wyglądało schizofreniku.idź poćwiczyć chwyty na pielęgniarkach żeby później cię obezwładnili.
posdrafjam
?