FSO Polonez "Borewicz" - Porucznik na emeryturze // Muzeum SKARB NARODU
Вставка
- Опубліковано 24 лис 2020
- Kalendarz 2021 - dostępny na sklep.muzeumskarbnarodu.pl/
FSO Polonez zadebiutował na polskim rynku w 1978 i był produkowany pod marką FSO do 1996 oraz w kolejnych latach w wyniku fuzji pod marką DAEWOO-FSO aż do 2002 roku.
Borewicz, bo taki przydomek otrzymał, po znanym Poruczniku Borewiczu z serialu „07 Zgłoś się”, odziedziczył wiele rozwiązań technicznych, w tym: układ przeniesienia napędu, zmodyfikowane silniki, układ hamulcowy oraz zawieszenie po swoim poprzedniku produkowanym przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie. Nadwozie zostało zaprojektowane we włoskim w Turynie w ramach dalszej współpracy z marką FIAT.
Był jeden z najpopularniejszych samochodów na polskich drogach, łącznie wyprodukowano ponad milion tych samochodów we wszystkich wersjach.
* * *
Muzeum Motoryzacji SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji.
muzeumskarbnarodu.pl/
FB | INSTAGRAM - @skarb.narodu
* * *
Produkcja video: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak; - Авто та транспорт
10:55 prawdopobnie chodzi o program motoryzacyjny nadawany na TVP w latach 90 „Magazyn Auto” prowadzony przez Antoniego Mielniczuka i Jerzego Iwaszkiewicza. Ta trasa i oczywiście ten zakręt to stały element każdego testu samochodu w tym programie.mój ulubiony program z dzieciństwa 😃
dokładnie .
trasa na palmiry
magazyn Auto TVP2
... I po remoncie wyszła bajka - piękny egzemplarz 🙂
Polonez zaczarowany przez mechanika, z miłości do swej żony... A teraz trafił do kogoś, kto ma do niego serce. Poza tym świetnie się to ogląda i słucha.
Z wszystkich wersji Poloneza ,pierwsza najbardziej mi się podoba ,poprostu ma swój urok ,którego moim zdaniem nie mają wersje Caro i Atu
To że 07 ruszał z piskiem opon na śniegu to normalne, ale to, że Wy ruszcacie z takim samym piskiem na piaskowej drodze leśnej...
Szanuję... 😂
(10:32)
Lewe koło na piachu, prawe na śliskich "kocich łbach". Ta droga jest mi bardzo dobrze znana🚲🚗
@@Alfik. A gdyby hajsu nie dostawali, to wtedy mogliby kłamać i wszystko byłoby OK?
Tam jest kostka z kocich łbów :)
Mój ojciec miał Poldka C klasę rocznik 83, ja Caro minusa z 96. Ogólnie to nie były złe wozy - pakowne, zawsze dojechały o własnych siłach a nawet jeśli coś się zepsuło to części tanie i dużo można było zrobić samemu. Największe bolączki to [w obu] oczywiście korozja, tylne hamulce i luzy zaworowe. Tyle wylewa się pomyj pod adresem Poloneza ale żaden z naszych egzemplarzy [ani wujka Fiat] nie potrzebował remontu/wymiany silnika, skrzyni czy mostu. Psuły się w nich głupoty - sprzęgło, alternator, zaciski, często leciały sworznie i końcówki drążków i wszystko to robiło się samemu, byle tylko mieć dostęp do kanału. Wymiana paska rozrządu w Polonezie? Pod blokiem. Najwięcej siłowania się z kołem pasowym. Ogólnie miło wspominam.
klasyk,chwyta najbardziej za serce ze wszystkich polonezów.
"Prawie każdym samochodem da się ruszyć z piskiem Gorzej jest co potem jest"🤣👍🙋♂️Super kanał Brawa za to co robicie 👏👏👏
Kupiłem "Poloneza 2000", w 1983 na przetargu w Ministerstwie Finansów. Na tamte lata, była to FURA, z gwizdem i 118KM!
Dostałem takiego od ojca na 18 urodziny w roku 94 pełne Borewicz z NBP silnikiem 2000 matko boska co to był za samochód wszystkie Nubiry Espero odjeżdżałem jak chciałem tylko zatrzymać nie było Czy prędkość maksymalna nieznana prędkościomierz z tobą pionowo w dół daleko ze skalą 180
Śliczny jest, mieliśmy Poloneza w 86r. Tak zwana "C klasa" bardzo ubogo wyposażony.
Ja mam Poloneza Atu i jeżdżę nim codziennie i jestem z niego zadowolony ;)
szacun
rel
Ja na swoje czarne Capri mówię czarnula albo bruneta. Droga oczywiście na Palmiry, ile ja razy tamtędy dla przyjemności jeździłem :) Polonez to w tym kolorze to Ochódzki. Pamiętam jak jako mały chłopiec na samym początku lat 90 jechałem białym Borewiczem taksówka z rodzicami do wujka, ale mi się w nim podobało było tak inaczej niż w syrenie, wołdze czy dużych fiatach które znałem bo te auta były w rodzinie
To droga do Palmir. Zawsze tam kręcili test z Automagazynu.
a wcześniej lub później leciało Alo Alo
Oj...to był najfajniejszy program motoryzacyjny jaki się oglądało. Magazyn AUTO na TVP 2. Dużo wiedzy motoryzacyjnej, okraszone w ciekawe wstawki muzyczno-wizualne. :D
Jak dobrze że w społeczności fso są ludzie którzy lubią te auta ale również mają trzeźwe spojrzenie na nie. Nie to co niektórzy "miłośnicy" z podlasia
Piękna historia, momentami wręcz wzruszająca. Dziękuję za ciekawą opowieść!
Piękny Poldżer Ochudzki 😏❤❤❤❤❤❤
Jedno słowo: piękny!
Jeździłem polonezem z 1983 roku,ciekawy samochód
Piękny Poldefons ( tak nazywałem swojego),mimo wszystko zrób te panewki, naprawdę warto.👍👍👍
Mojego Ciciva nazywam Haunebu. Pamiętam jak byłem mały dziadek miał malucha o wdzięcznym imieniu Filip.
Moją Toyote Corolle nazywam pieszczotliwie Karolinka Tojka.
Piękna historia, ja pamietam rok 89 może 90 jak mój dziadek będąc taksówkarzem przywiózł
Nowe nadwozie do poloneza,, przełożył wszystko z poprzedniego i dalej bił km (potem robił remont silnika i tak zmianę - raz silnik raz nadwozie). Skąd on brał nadwozia i czemu miały te same nr Rej nie pytałem nigdy 😀
To jest naprawde świetna fura -mòj najlepszy model poloneza
Ładny egzemplarz 👍 👌
W latach 80 tych złożyłem od podstaw takie dwa ,jeden 1,5 AB i drugi 1,6.
Super film,dokument.
A jakie to były lata?
@@utek1984 Jeden 85r drugi 86.
Cześci gromadzilem wiadomo ze dwa lata wcześniej bo wszystkiego nie dalo się kupić. Dobrze że byłem pracownikiem FSO to można bylo w sklepach dla pracownikow kupić wiecej.
Pzdr.
@@darekw325 Ok. Bo już myślałem że złożyłeś 1.6 wcześniej niż pojawił się w produkcji.
@@darekw325 kupić jak kupić, ale ile udało się wynieść z zakładu 😃
@@slawko30 Takie byly czasy,wszystkiego by się nie kupiło 😊
Ładowanie się świeci !!! Miałem takiego boryska z 1980r z exportu tylko białego. Dziś żałuję w 2000 roku oddałem na złom tylko dlatego że poszycia ruda jadła, a od 5 lat zajmuję się lakierowaniem kurka ale on by teraz wyglądał ech :(
Polonez to najładniejdze auto w krajach ludowych w tamtych czasach
Piękny kolor i Polonez:)
Kolejny fajny odcinek ☺i czekamy na kolejne☺Pozdrawiam
Piękny jest uwielbiam polonezy. Moja Audi100 też ma imię. Alicja czyli tak samo jak ja mam na drugie.
To nie jest Borewicz tylko Ochódzki.
Łubu Dubu Łubu Dubu niech nam żyje prezes naszego klubu niech żyje nam !
Bardzo ciekawa historia! Gratuluję pomysłu i wytrwałości w tej rewitalizacji. Wyszło pięknie. Sam marzę o takim przedsięwzięciu ale dla mnie to nierealne, zatem z przyjemnością oglądam innych, którym się udało;-). Pozdrawiam GM
Bardzo ciekawa opowieść. Romantyczna wręcz :) Więcej takich filmów prosimy.
Mam Mazdę 6 i mówię jej po imieniu: zgniluch!
Kiedyś miałem Poloneza, był z roku 1980, kremowy bez obrotomierza. Dołów drzwi nie było. Brało łączenie słupka A i dachu i w jednym miejscu na nadkolu i tyle. Podłoga, poza wyrwanym wsporniku do lewarka, była w idealnym stanie. Byłem w szoku jak zdjąłem dywaniki a tam fabryczna, czyściutka blacha.
Na koniec niestety, ktorejs kolejnej zimy nie wytrzymał przedni pas i podłużnica z przodu.
ooo, tylko jedna czerwona kontrolka zapalona na desce - dobry dzień!
Czekam👍
Super nawiązanie z tym piskiem opon na piasku 😃 ogólnie świetnie się Pana słucha, zasubskrybowane i łapka w górę , szykuje się jeden z lepszych kanałów na youtubie ☺️
Pan, który wyremontował przed śmiercią auto dla żony, dał mu dusze, zrobił to z sercem dla ukochanej, może to głupie, ale myśle ze to „dobry duch” czuwa nad tym autem :) sam chciałbym trafić taki model :) pozdrawiam
Mój Dziadek miał takiego poldka, pomarańczowego... Kurde kocham ten samochód
Poza felgami to naprawdę piękny Borewicz. Jeździłbym.
Polski Jay Leno! Tylko samochodów ma więcej, znaczy się : lepszy koneser ;)
Jay zbiera samochody A ja.... Ale może moje ważą więcej
Piękny egzemplarz
Jako dziecko miałem taki model. Dokładnie w tym samym kolorze. Pozdrowienia.
Robercie w pierwszym odcinku Borewicz jeździł Oplem brązowy fiat to kolejne 3 odcinki ;-) A auto pięknie zrobione gratuluję !!!
Super film jak zawsze 👍🙂
Piękny Polonez i najważniejsze z tak ciekawą historią -Do tego fajnie opowiedzianą .Moje auta to Khadafi (560 SEL 040)Bajbus(W201) i Rote Baron(W114Coupe 576)
Super !!
Kolejny rewelacyjny materiał
Droga jak z programu Magazyn AUTO 😊
6:55 Teraz to nawet suvy są "kupe", więc Poloneza można nazwać czterodrzwiowym Coupe :)
Na podobnej albo identycznej drodze filmowane są samochody do programu "Kup i zrób samochód marzeń" na TVN TURBO
Polonez Borysewicz i Maluch Panasewicz :D
Właśnie mi się też tak skojarzyło 😃
10:56 Aluzja do testów z programu auto magazyn?
Zgadza sie! Przypominają mi się świetne testy / komentarze red. Iwaszkiewicza i Mielniczuka;-))) Mogliby wystąpić Programie / na Kanale "MUZEUM SKARB NARODU"!
Z racji tego, że samochody nie mają płci to Astrę F ochrzciłem dwoma imionami. Kobiece imię to Locha, a męskie Asterix , używane są one w zależności od sytuacji.
Identycznego pamiętam na jednym z łódzkich blokowisk. Stał zawsze od lat nieruszany i gnił. Miał taki sam wspaniały kolor lakieru. Ciekawe czy ktoś go uratował czy jednak złom. Bardzo ciekawy film.
Najlepszy możliwy kolor lakieru ;) !!
zgadzam się w 100%.A tak apropo kiedy pojawi się filmik z Twoim V8 miał być 11lis i chyba do tej pory nie ma :(:(Pozdro!
@@grzegorzsamborski2142 Siema. Covid namieszał w planach :/
@@PolonezV8 2020 dla mnie tez jest mega chujowym rokiem.Oby nastepny był lepszy
@@grzegorzsamborski2142 Nie tylko dla nas... Pozdro.
e tam ja mam białego i też wygląda fajowo :D
Fajnie piszczą opony na ziemi 🌏
Fajnie wygląda w tym kolorze ;)
Standardowy Polonez 1500 z 1982 r. w kolorze Zieleń Stepowa (jak mawiają złośliwcy "Zemsta Agrestu"), u mnie w przechowaniu, nosi ksywę Shrek. Uzupełnię wrażenia z filmu - w fabrycznej kabinie jest bardzo przyjemny zapach.
Ryszard Ochódzki takiego miał
2:16 - Zduńska Wola - moje rodzinne miasto :)
Mialem Poloneza i teraz bardzo bardzo żałuje ze go sprzedałem..
Mam sentyment jakis do tych aut.
Chciałbym sobie kupić Poldka znowu , ladnie go zrobic , postawic w garażu i jeździć latem tylko na jakies zloty fascynatow fso.
Twoj jest sliczny..!!!
A ja swojego Mercedesa nazywam Polonez. Miałem więcej satysfakcji z jeżdżenia Polonezem który był moim pierwszym autem niż z tego czym teraz jeżdżę.
Tak to niezapomniany duet Jerzy Iwaszkiewicz i Antoni Mielniczuk.
A swoją drogą to ktoś może się podzielić lokalizacją tejże drogi? Mnie to na okolice Kampinosu wygląda, ale mogę się mylić.
Droga do Palmir?
Piękna historia.
przez ta wasza akcje z Borysewiczem to kiedys sie mega klocilem z typem na imprezie ze nie ma czegos takiego. No wygralem zaklad 300 zl :DDDD spoko kanal, super film. Leci sub. Pozdro. No i prowadzacy widac ze masz jakies doswiadczenie w motoryzacji dziennikarskiej. W sensie nie nudzisz relacja. A jak komus kiedys mowilem zeby takiego nie sprzedawal bo mial wersje na export itp.(dwuteowniki w zderzakach) to niech teraz zaluje. Zazdroszcze fury, krotko mowiac...ehhh...
OCHÓDZKI!!! ALE LALKA😀😀😀😀😀
Droga przypomina mi świetny Magazyn Auto :)
dokłądnie, tam robili badania drogowe, prowadzacy Iwaszkiewicz i Mielniczuk w tvp2
Projekt oparty był na modelu Lancia. Delta, dla tego jest piękny.
git materiał ;) git fura ;)
Super. Pozdrawiam motomanikow🍻🍻🍻🍻🍻
Ja auta nie mam. Ale mam motocykl WSK M06 B3 z 81r o wdzięcznym imieniu Ola😊
Czekam
Ja to mam TARPANA 237 zwanego Heniem i mam też przyczepkę do niego D-233 zwaną Zofią czyli Henio zapina Zofie i w trasę w tym roku już 15 000km przejechane
super odcinek, fajna historia meszka, ja posiadam jeden samochód -skoda octavia 2- nazywam ją -skania- to długa historia... i posiadam dwa motocykle -honda hornet 600- nazywa się -hania- i motocykl hard enduro -ktm exc 525- nazywa się -moja ex- bo powróciłem do tego modelu, a pierwsza -ktm exc 525- nazywałem -kejti- albo -kasia- wiadomo... jak coś było przy niej do roboty to była -kasia- a jak była przygotowana na nabijanie motogodzin to była -kejti-. pozdrawiam
Seicento 1.1 - Srajtek ( jest w trakcie realizacji projektu )
Jeśli to jest meszek to czym bedzie biała karetka kombi? 😃
Łapka w górę oczywiście
Zawsze podobał i podoba mi się to jak Borewicz jest narysowany. Gdy tylko był lepiej wykonany...
... a skoro zielony to nie Borysewicz to Ochódzki.
W końcu jakiś kanał na YT o którym da się usłyszeć coś oprócz głupiego hejtu w stylu "polones to guwno".
Gdybym nakręcił o moim poprzednim Polonezie to wydźwięk byłby inny
doprowadziliśmy do upadku polskie fabryki FSO, FSM, FSC i dalej jest obciachem dla wielu Star, Jelcz, Lublin, Polonez, Tarpan, Nysa...wolą stare trupy zza Odry z elektroniką i kręconym licznikiem
Ile ty masz lat?
Zawieszenie fakt lata 50-60 ale wygodne
Mam Lanosa z 1999 roku 1,5 16 V mówię na niego Złomek choć jest w dobrym stanie
Też miałem takiego i mówiłem na niego Lanbordżini.
Miałem ciemnozielonego z tego rocznika. Green Dragon mu dałem. Jeździ z powodzeniem u znajomego do tej pory.
Ładny sam bym pojeździł
Ten kolor ma coś w sobie... Moi rodzice mieli dużego Fiata i strasznie mnie teraz robi ;)
Ja moje auto nazywam żółty bo to jest Polonez z 1982 roku w kolorze "jeloł bachama".Użytkuję go praktycznie na co dzień.Miejsce kręcenia Auto magazynu z Ziętarskim...
chyba z Iwaszkiewiczem i Mielniczukiem
@@tombouu Oczywiście 😁pamięć już nie ta...dziękuję za sprostowanie.
Miałem wąskie caro, jest tak jak opowiadasz. Pozdrawiam.
Ja mam skodę "vimanę", najbardziej popularny model tego koncernu.
Ładny zielony kolor
Miałem 2 polonezy 1 tzw belgijka z 1989r czerwona rakieta i 2 caro z 1992r zielony całkiem dobre samochody wygodne pakowne trochę awaryjne ale mało elektroniki więc każdy mechanik dawał radę naprawić
Polonez "ochódzki" raczej
najlepszy kolor !
"Gandzia" opel kadet 1981 zielony był :)
Mój wujaszek jezdził wersją dyrektorską z 1985 r.
🤩
Najładniejsza buda stylistycznie wśród poldków...
Auto magazyn wszystkie testy tam robili :)
Dawno temu zanim powstał pomysł na ten kanał tym egzemplarzem jeździł też Złomnik
ua-cam.com/video/kjNWdVOaMGg/v-deo.html
ma inNe blachy więc EZD i WU
@@xxxxxxy490 na ezd kupiony, potem przerejestowany na białe WU A potem dopiero na żółte.
Polonez Ochódzki
Zlomnik nie jeździł tylko się toczył gorzej niż jakiś stary dziad.
@@motograt e tam Złomnik swój chłop.
pieszczotliwie nazywamy swoje samochody: KIA RIO - Rianka, Infinity - Infinitka
Infinitka? Nie lepiej po prostu Renówka? ;-)
Moja Astra miała pseudonim "Ostra", Avensis - "Aven-tador", Citroen - "Shitroen", Sebring - "Sebix", Lanos - "Lans"
Bronzowym kantem jeździł od drugiego odcinka ☝️
"Sie gra, Sie ma" - Borewicz