Nie wiem czy jestem jedyny czy jak to tam u was wygląda, ale ja nie mam czegoś takiego, że lubię taką, taką czy owaką. Co zakup yerby to jest to inna. Piję wszystko, wszystko mi smakuje :)
CBSe to taki odpowiednik piwa radler wśród yerb. Może i nie smakuje jak "tradycyjna" yerba, ale też nie taki jest jej cel. Ważne, że w lecie wchodzi jak złoto :)
Dzięki za materiał! Sam bardzo CBSe nie lubię, ale nie jestem żadnym ortodoksem. Każdy powinien pić co chce i w sposób jaki mu odpowiada. Nie lubię niczego co jest aromatyzowane. Mdli mnie od tych aromatów, nie tylko w przypadku yerby, ale czegokolwiek. Preferuję mieszanki z najzwyklejszymi dodatkami ziołowymi.
Mam tą z owocami tropikalnymi i mam z miętą. Lubię ich smak za to co było powiedziane w filmie, nie za kopa z rana ale za chill po południu czy wieczorem(a nawet w czasie pracy czy obowiązków domowych)
Moja pierwsza yerba, to była CBSe bodajże leśne owoce. Polubiłem ją bardzo, potem piłem jednak tańszą, czystą tradycyjną -głównie Pajarito- i do tej pory ją w sumie piję, ale sentyment do CBSe pozostał. Myślę, że ta kwestia nieleżakowania jej ma wpływ na właśnie świeży, aromatyzowany, nietradycyjny charakter i pasuje do tej idei jak ulał. Natomiast tak jak mówię - na codzień pijam zwykłą , bo p prostu większość dni jest zwykłe:) Na CBSe nachodzi mnie czasami, gdy faktycznie mam chęć na te owocowe aromaty, właśnie w jakichś specyficznych okolicznościach, w jakimś konkretnym nastroju. Nie mówię więc "nie", nie mówię też kategorycznego "tak". Mówię takie "czemu nie" 😋😄
CBSE są super, moja ulubiona to wersja ze stevią :)
7 місяців тому
Właśnie to jest piękne w yerba mate . już to pod jakimś wideo pisałem (pomijając fanatyzm), chcesz pij w szklance chcesz w kubku chcesz w tradycyjnych naczyniach ... owocowe z ziołami tradycyjne... Ludzie wam ma smakować tak dokładnie smakować. Ale też ważne jest aby znać tradycję dla mnie to must have czy jakoś tak. Reszta zwyczajnie ma ci smakować, tyle albo aż tyle. A czy jak w odcinku z owocami czy ze sztucznym cukrem ... wasz wybór. Pozdrawiam.
Sam miałem do czynienia z CBSe już w kilku wariantach i jako odskocznia od klasycznych Yerb (czy to granatowego Rosamonte czy "siekacza" w postaci FD Mejor) produkty tej marki stanowią całkiem niezłą odmianę :) Moja przygoda z tą marką zaczęła się dość niefortunnie, bo gdy jeszcze nie miałem wprawy w parzeniu Yerby, to zakupiłem sobie CBSe Owoce Leśne jako swoją pierwszą paczkę Mate. Wiele razy sparzyłem te liście ale gdy już nabyłem umiejętności to całkiem nieźle ta Yerba smakowała. Przeszedłem też przez Pomelo, którąś Siluettę (już nie pamiętam, którą dokładnie), a teraz w słoiku czeka już Hierbas Cuyanas, której jestem bardzo ciekawy :) Ale mam swoich dwóch faworytów, do których wracam gdy tylko mam jeszcze coś w paczkach, a mianowicie CBSe Energia oraz mój faworyt czyli CBSe Hierbas Serranas - to uderzenie mięt, pomelo i ziół robi taką robotę ,ze naprawdę pije się to z przyjemnością :D Obecnie czekam jeszcze na to aby otworzyć konkurencję dla CBS HS, w postaci tożsamego produktu Amandy ale myślę, że to będzie ciekawe porównanie :D Pozdrowienia :D
ja lubie czyste yerby lub miętowe nie przepadam za mocno smakowyymi ale muszę przyznać że CBSe guarana mi podchodzi(dzisiaj od rana w moim palo santo już trochę przepłukana ale dalej działa :D) warto dodać że to jedyna yerba argentyńsk która mi smakuje zwykle piję paragwajki jak pajarito kurupi la rubia itp
Super, że nagrywasz o yerbie 🙂Jeszcze tej nie piłem. Próbowałem wielu mate. Absolutnie dla mnie wymiata yerba od Verdemate Organica (z dodatkiem trawy cytrynowej). Jest dla mnie absolutnie najlepsza 😎 Lubie też tradycyjna raz na jakiś czas np. Pajarito lub naszą polską Amandę 😉
Nie jestem fanem CBSe, jednak sposób z truskawkami zdecydowanie poprawia smak. Po wypiciu wielu różnych smakowych yerba mate od również różnych producentów mam wrażenie że cytrynowe CBSe i CBSe owoce leśne smakują bardziej sztucznie niż inne yerby tego samego smaku, jednak co do całej reszty smaków CBSe nie mam zastrzeżeń, oprócz tych 2 wyjątków solidna yerba
Lubię CBSe, (ostrzegam bo będę teraz bluźnił xD) nie przepadam za yerba mate z dużą ilością dymu, a ta yerba jest jedyną niebrazylijską yerbą która gości u mnie na półce. No może czasem się skuszę jeszcze na amandę bo ma całkiem przyjazny profil smakowy.
Nowy odcinek o mate 🤩 supcio 🙂 A co do CBSe to jak dla mnie zbyt sztuczny smak próbowałem jabłko i cytrusy. Podziękuję 😅 wolę coś bardziej tradycyjnego ewentualnie ziołowe w stylu Amanda Hierbas lub Campesino mezcla 🙂
Ja lubię CBSe od czasu do czasu, moje ulubione to wersja aromatyzowana guaraną i pomarańczą, wersję z owocami tropikalnymi muszę namierzyć i spróbować.
CBSé z guaraną top, daje kopa. Z pomarańczą tak średnio bym powiedział a na półce czeka wersja ze stevią. Mimo wszystko jeden z moich ulubionych (póki co) producentów 😄
Mimo, że piję yerbe ponad 15 lat i preferuję klasyczną despaladę, to CBSe Energia kupuję od jakiegoś czasu regularnie. Delikatna, jak dla mnie, mało wydajna, bo mocno traci na aromacie już przy trzecim zalaniu, ale od czasu do czasu zaleję. Inne aromatyzowane, zwłaszcza latem pijam także regularnie. Ostatnio testowałem większość smaków marki Verde Mate - może to jakiś pomysł na odcinek? ;) Lubię eksperymentować, więc taki koktajl wydaje się ciekawą opcją, trzeba zajrzeć na ich kanał.
Ja również jestem po środku, między 1 a 2 grupą. Osobiście nie pijam aromatyzowanych mate, zdecydowanie wolę tradycyjną ale absolutnie nie mam nic przeciwko aromatyzowanym mate ani osobom które je piją. Jednak powiem szczerze, że ten koktajl mnie zachęcił i zastanawiam się poważnie nad zakupem takiej mate, specjalnie na takie okazje. 😀
Zaczynam przygodę z yerba mate, ponieważ kawa od jakiegoś czasu zaczęła mi strasznie podnosić ciśnienie i morda robi mi się czerwona jak Mirkowi spod monopolowego. I zakupiłem sobie jakąś smakową z ananasem, ale tego ananasa nie czuć ani trochę dlatego te yerby z CBSe strasznie mnie zainteresowały, ale bardzo żałuję, że nie ma małych opakowań, żeby potestować smaki.
Zaliczam się do tej 3 grupy - najbardziej lubię zwykłą yerbe(campesino jest imo najlepsza)ale czasami spijam smakową i nie mam nic przeciwko niej) Ps. Nie piłem cebe'sa ale jest to zdecydowanie najpopularniejsze marka yerby smakowej.
CBSe to były moje pierwsze yerby, pamiętam, że przez długi czas były moimi ulubionymi. Potem miałam kilkuletnią przerwę od yerby. Ostatnio zamówiłam CBSe i smakowego jaguara, nie wiem czy smak mi się zmienił czy co, ale CBSe mi w ogóle nie smakuje, a jaguar jest sztosem. Jest też o wiele mniej pylasty (?) niż CBSe. Czy to świadczy o jego lepszej jakości, czy po prostu o innym rodzaju yerby? 🤔
Panie Rafale chciałem zapytać o pamiętne testy zielonych herbat liściastych pokroju Ahmad tea i i różnych innych z ogólnodostepnych sklepów chciałbym zapytać czy kiedyć w przyszłosci byłaby szansa na kontynuowanie tego wątku .. Ostatnio natrafilem na na dwie bardzo ciekawe wersje cejlnskiej zielonej herbaty lisciastej marki Adalbert's tea dostepnych w bardzo ciekawych puszkach jak chodzi o zielona w wersji z flaszowcem i marokanska mieta i jestem pod wrazeniem jakosci.. Są co prawda aromatyzowane ale wedlug producenta naturalnym aromatem sam zapach i smak nie przemawia za czymkolwiek sztucznym.. Druga warta uwagi pozycja jaka wychaczylem jest zielona sencha lisciasta marki Basilur.. Nie jestem jakims wielkim znawca herbat ale wedlug mnie sa to pozycje zaskakujaco dobre i tak cicho licze ze przyjrzalby sie Pan kiedys marce Adalberts i poswiecil choc krotka wzmianke na kanale choc nie ludze też że zrobilby to Pan po jednym komentarzu. Mimo wszystko dziekuje i Pozdrawiam ;)
Jestem w szoku jak wiele ludzi pije tą podłą campesino. Mam dla was pracę domową. Wysypcie łyżeczkę pyłku i mu się przyjrzyjcie. Teraz zadajcie sobie pytanie czemu producent robi miał z badyli ☺️
A ja lubię fantazyjne herbaty - ale takie, z którymi pofantazjuję sobie sama, więc nie potrzebuję, by jakaś firma doprawiała takie czy inne zioło za mnie. 😄😄
CBS'e Naranja to moja pierwsza yerba mate! Dzisiaj mam problem. Po covidzie zmienił mi się smak. Yerba mi smakuje, czuje ja ale inaczej niż przed chorobą :(
Osobiście lubię wszystkie rodzaje ym, zarówno „siekiery” zawierajace dymne „węglowodory aromatyczne” jak i te smakowe. Jeśli chodzi o akcesoria związane z ym to jedynie czego… nienawidzę to… rozkręcanych/otwieranych bombilli (nie wiem jak się to poprawnie pisze), a to ze względu na fakt iż taką otwieraną nie można skutecznie wyskrobać pozostałości po ym z matero albo innego naczynka. Osobiście mam nawet… prawdziwą srebrną rurkę do yerby której… nie używam ze względu właśnie na to że jest rozkładana! … ;-)
Z firmy CBSe testowałem tylko guaranę i była ok. Sceptycznie podchodzę do aromatyzowanych yerb, ale tym materiałem chyba zostałem zachęcony do małego eksperymentu.
Czuję trochę niedosyt po tym materiale. Tyle różnych smaków, a mało szczegółów z czego tak naprawdę te aromaty są uzyskane. Czy to aromaty naturalne, własnej produkcji, przygotowywane przez inne firmy zajmujące się produkcją aromatów przemysłowo, czy najgorszy chłam możliwy? Czy sama yerba jest OK, czy lepiej samemu przygotować bazę z jakiejś lepszej yerby i dodać trochę owoców - w formie skórki, miąższu czy soku? Co do przepisu pod koniec - rozumiem testy terere z cytrusami, bo tak sporo osób to pije, ale mix truskawkowy (o ile pewnie smaczny) przykrywa większość cech yerby i pewnie nawet najgorsza yerba dałaby radę w takim połączeniu. Pomysł ciekawy i do zastosowania z każdą yerbą, ale niekoniecznie ma związek z samym CBSe :) Tak teraz jeszcze myślę, że może po prostu brakuje jakiegoś przekrojowego materiału po kilku różnych markach yerby, gdzie porównywalibyście yerby aromatyzowane o podobnych smakach, aby wybrać najlepszą w smaku? Wydaje mi się, że najwięcej kontrowersji wokół yerb smakowych jest właśnie wobec samego wkładu aromatyzującego daną yerbę, bo często nie wiadomo z czego ten aromat się bierze. Bezpieczniej jest po prostu wziąć zwykłą yerbę i dodać samemu owocową wkładkę wiadomego pochodzenia niż nadziać się kilka razy na yerbę z podejrzanym aromatem. Można wszystko nazywać hejtem, ale lepiej wiedzieć jaką yerbą akurat dzisiaj będzie się człowiek truć ;)
Moim zdaniem owocowe nawet mogą być, ale stanowczo odradzam wszystkim cbse miodową która doprowadziła mnie prawie do odruchu wymiotnego, na prawdę nie polecam, tragiczny wytwór.
Szczerze mówiąc nigdy nie patrzyłem na tą marke, że to jakaś "fikuśna" yerba... Te aromaty naprawdę nie są mocne. Ja piję dużo hierbas cuyanas bo dobrze robi na niespokojny żołądek/jelita, ale po 2 góra 3 zalaniach tego aromatu już nie ma, jest zwykła yerba.
Nie wiem czy jestem jedyny czy jak to tam u was wygląda, ale ja nie mam czegoś takiego, że lubię taką, taką czy owaką. Co zakup yerby to jest to inna. Piję wszystko, wszystko mi smakuje :)
Dokładnie mam tak samo nieraz gdy znajdę sobie ulubiona i mówię że będę ją już cały czas kupował to i tak co zamówienie jest inna 😅😅
CBSe to taki odpowiednik piwa radler wśród yerb. Może i nie smakuje jak "tradycyjna" yerba, ale też nie taki jest jej cel. Ważne, że w lecie wchodzi jak złoto :)
Ja zaliczam się do tej trzeciej grupy: herbaciarzy, którzy oglądają odcinki o yerbie tylko ze względu na czajnikowego. ;)
Na lato najlepsza CBS'e Guarana... Moja pierwsza Yerba Mate, ma kopa. Teraz piję Pajarito. Dla początkujących najlepsza CBS'e Guarana.
CBSe jest spoko 🧉 i z chęcią sprawdzę taki twist letni i liczę na więcej takich 👍👍👍
TO JEST GENIALNE. Ja zacząłem do pracy robic yerbę parzoną na ciepło w french pressie, chłodzoną (robię 3 butelki 0.7, parząc 3x tę samą
Dzięki za materiał!
Sam bardzo CBSe nie lubię, ale nie jestem żadnym ortodoksem. Każdy powinien pić co chce i w sposób jaki mu odpowiada.
Nie lubię niczego co jest aromatyzowane. Mdli mnie od tych aromatów, nie tylko w przypadku yerby, ale czegokolwiek.
Preferuję mieszanki z najzwyklejszymi dodatkami ziołowymi.
Spróbuj Taragui citricos - najlepsza yerba aromatyzowana jaką piłem. Choć też do fanów produktów aromatyzowanych się nie zaliczam :)
Mam tą z owocami tropikalnymi i mam z miętą. Lubię ich smak za to co było powiedziane w filmie, nie za kopa z rana ale za chill po południu czy wieczorem(a nawet w czasie pracy czy obowiązków domowych)
W końcu doczekałem się przeglądu mojej ulubionej marki.Super odcinek!
Moja pierwsza yerba, to była CBSe bodajże leśne owoce. Polubiłem ją bardzo, potem piłem jednak tańszą, czystą tradycyjną -głównie Pajarito- i do tej pory ją w sumie piję, ale sentyment do CBSe pozostał. Myślę, że ta kwestia nieleżakowania jej ma wpływ na właśnie świeży, aromatyzowany, nietradycyjny charakter i pasuje do tej idei jak ulał. Natomiast tak jak mówię - na codzień pijam zwykłą , bo p prostu większość dni jest zwykłe:) Na CBSe nachodzi mnie czasami, gdy faktycznie mam chęć na te owocowe aromaty, właśnie w jakichś specyficznych okolicznościach, w jakimś konkretnym nastroju. Nie mówię więc "nie", nie mówię też kategorycznego "tak". Mówię takie "czemu nie" 😋😄
Super film, dzięki za wyjaśnienie, szukałem info o tym CBs.
Proszę o kolejne filmy! Napewno pojawiło sie wiele nowych yerb :)
CBSe nie jest moją ulubioną yerbą ale mam do niej mały sentyment. Super odcinek, pozdrawiam :)
CBSE limon, to moja pierwsza yerba. Latałem po niej cały dzień, a film oglądałem na stojąco :)
Nareszcie odcinek o mate 🧉
CBSE są super, moja ulubiona to wersja ze stevią :)
Właśnie to jest piękne w yerba mate . już to pod jakimś wideo pisałem (pomijając fanatyzm), chcesz pij w szklance chcesz w kubku chcesz w tradycyjnych naczyniach ... owocowe z ziołami tradycyjne... Ludzie wam ma smakować tak dokładnie smakować. Ale też ważne jest aby znać tradycję dla mnie to must have czy jakoś tak. Reszta zwyczajnie ma ci smakować, tyle albo aż tyle. A czy jak w odcinku z owocami czy ze sztucznym cukrem ... wasz wybór. Pozdrawiam.
To była jedna z moich pierwszych yerb. Pozdrawiam serdecznie 👋
jak dla mnie Energia Guarana i Frutos Tropicales wymiatają, szczególnie ta pierwsza :D a ta druga smakuje jak jakieś ciasteczka
Dziękuję za odcinek . Uwielbiam yerby smakowe. Pozdrawiam
Sam miałem do czynienia z CBSe już w kilku wariantach i jako odskocznia od klasycznych Yerb (czy to granatowego Rosamonte czy "siekacza" w postaci FD Mejor) produkty tej marki stanowią całkiem niezłą odmianę :)
Moja przygoda z tą marką zaczęła się dość niefortunnie, bo gdy jeszcze nie miałem wprawy w parzeniu Yerby, to zakupiłem sobie CBSe Owoce Leśne jako swoją pierwszą paczkę Mate.
Wiele razy sparzyłem te liście ale gdy już nabyłem umiejętności to całkiem nieźle ta Yerba smakowała. Przeszedłem też przez Pomelo, którąś Siluettę (już nie pamiętam, którą dokładnie), a teraz w słoiku czeka już Hierbas Cuyanas, której jestem bardzo ciekawy :)
Ale mam swoich dwóch faworytów, do których wracam gdy tylko mam jeszcze coś w paczkach, a mianowicie CBSe Energia oraz mój faworyt czyli CBSe Hierbas Serranas - to uderzenie mięt, pomelo i ziół robi taką robotę ,ze naprawdę pije się to z przyjemnością :D
Obecnie czekam jeszcze na to aby otworzyć konkurencję dla CBS HS, w postaci tożsamego produktu Amandy ale myślę, że to będzie ciekawe porównanie :D
Pozdrowienia :D
CBSe z guaraną to moja absolutnie ulubiona yerba.
Super yerba mi bardzo smakuje jako terere . Na upalne dni sprawdza się doskonale.
ja lubie czyste yerby lub miętowe nie przepadam za mocno smakowyymi ale muszę przyznać że CBSe guarana mi podchodzi(dzisiaj od rana w moim palo santo już trochę przepłukana ale dalej działa :D)
warto dodać że to jedyna yerba argentyńsk która mi smakuje zwykle piję paragwajki jak pajarito kurupi la rubia itp
Super, że nagrywasz o yerbie 🙂Jeszcze tej nie piłem. Próbowałem wielu mate. Absolutnie dla mnie wymiata yerba od Verdemate Organica (z dodatkiem trawy cytrynowej). Jest dla mnie absolutnie najlepsza 😎
Lubie też tradycyjna raz na jakiś czas np. Pajarito lub naszą polską Amandę 😉
Ruvicha rustica + naturalny sok z malin 💪 😎
Moja pierwsza yerbka(z guarana), mam do niej sentyment. Dobra marka dla początkujących.
Nie jestem fanem CBSe, jednak sposób z truskawkami zdecydowanie poprawia smak. Po wypiciu wielu różnych smakowych yerba mate od również różnych producentów mam wrażenie że cytrynowe CBSe i CBSe owoce leśne smakują bardziej sztucznie niż inne yerby tego samego smaku, jednak co do całej reszty smaków CBSe nie mam zastrzeżeń, oprócz tych 2 wyjątków solidna yerba
Uważam, że to jedna ze smaczniejszych aromatyzowanych yerb :) Jest bardzo przyjemna.
A koktajl wygląda mega - wpisuję na swoją to do listę !
Lubię CBSe, (ostrzegam bo będę teraz bluźnił xD) nie przepadam za yerba mate z dużą ilością dymu, a ta yerba jest jedyną niebrazylijską yerbą która gości u mnie na półce. No może czasem się skuszę jeszcze na amandę bo ma całkiem przyjazny profil smakowy.
Nowy odcinek o mate 🤩 supcio 🙂
A co do CBSe to jak dla mnie zbyt sztuczny smak próbowałem jabłko i cytrusy. Podziękuję 😅 wolę coś bardziej tradycyjnego ewentualnie ziołowe w stylu Amanda Hierbas lub Campesino mezcla 🙂
Ja lubię CBSe od czasu do czasu, moje ulubione to wersja aromatyzowana guaraną i pomarańczą, wersję z owocami tropikalnymi muszę namierzyć i spróbować.
❤Super bedziemy prubowac 🤪
Z guaranką jak najbardziej 🏵️
CBSé z guaraną top, daje kopa. Z pomarańczą tak średnio bym powiedział a na półce czeka wersja ze stevią. Mimo wszystko jeden z moich ulubionych (póki co) producentów 😄
Super
Tradycyjna albo na zimno🥰👍
Doczekałem się! Moja ulubiona yerba, szczególnie polecam Pomelo
Przekonałeś mnie, spróbuję z ciekawości yerbe cbse
Mimo, że piję yerbe ponad 15 lat i preferuję klasyczną despaladę, to CBSe Energia kupuję od jakiegoś czasu regularnie. Delikatna, jak dla mnie, mało wydajna, bo mocno traci na aromacie już przy trzecim zalaniu, ale od czasu do czasu zaleję. Inne aromatyzowane, zwłaszcza latem pijam także regularnie. Ostatnio testowałem większość smaków marki Verde Mate - może to jakiś pomysł na odcinek? ;) Lubię eksperymentować, więc taki koktajl wydaje się ciekawą opcją, trzeba zajrzeć na ich kanał.
Piję od kilku lat kiedyś piłem smoliste dymne yerby teraz bardziej na lajcie owoce leśne,gruszka, ta yerba jest spoko
Nie jestem fanką aromatów ale guarana jest ok. Dziękuję za szersze informacje
Chętnie spróbuję owoce leśne ;)
Zaraz dostanę po uszach ale polecam na lato Tropikalną CBSe na lodzie z sokiem pomarańczowym.
Ja również jestem po środku, między 1 a 2 grupą. Osobiście nie pijam aromatyzowanych mate, zdecydowanie wolę tradycyjną ale absolutnie nie mam nic przeciwko aromatyzowanym mate ani osobom które je piją. Jednak powiem szczerze, że ten koktajl mnie zachęcił i zastanawiam się poważnie nad zakupem takiej mate, specjalnie na takie okazje. 😀
Bardzo lubię na zimno :-)
Zaczynam przygodę z yerba mate, ponieważ kawa od jakiegoś czasu zaczęła mi strasznie podnosić ciśnienie i morda robi mi się czerwona jak Mirkowi spod monopolowego. I zakupiłem sobie jakąś smakową z ananasem, ale tego ananasa nie czuć ani trochę dlatego te yerby z CBSe strasznie mnie zainteresowały, ale bardzo żałuję, że nie ma małych opakowań, żeby potestować smaki.
Zaliczam się do tej 3 grupy - najbardziej lubię zwykłą yerbe(campesino jest imo najlepsza)ale czasami spijam smakową i nie mam nic przeciwko niej)
Ps.
Nie piłem cebe'sa ale jest to zdecydowanie najpopularniejsze marka yerby smakowej.
❤️😀👍👍
Nic odkrywczego, ja Targui mandarynkowe/pomarańczowe zalewałem bezpośrednio zimnym sokiem pomarańczowym latem :)
CBSe to były moje pierwsze yerby, pamiętam, że przez długi czas były moimi ulubionymi. Potem miałam kilkuletnią przerwę od yerby. Ostatnio zamówiłam CBSe i smakowego jaguara, nie wiem czy smak mi się zmienił czy co, ale CBSe mi w ogóle nie smakuje, a jaguar jest sztosem. Jest też o wiele mniej pylasty (?) niż CBSe. Czy to świadczy o jego lepszej jakości, czy po prostu o innym rodzaju yerby? 🤔
Ktoś tu mądrze napisał :) - ja też zaliczam się do tej trzeciej grupy, co ogląda odcinki o yerbie wyłącznie dlatego, że uwielbia prowadzącego :)
O jakim kanale mowa ? szukam szukam i nie znalazłem.
Panie Rafale chciałem zapytać o pamiętne testy zielonych herbat liściastych pokroju Ahmad tea i i różnych innych z ogólnodostepnych sklepów chciałbym zapytać czy kiedyć w przyszłosci byłaby szansa na kontynuowanie tego wątku .. Ostatnio natrafilem na na dwie bardzo ciekawe wersje cejlnskiej zielonej herbaty lisciastej marki Adalbert's tea dostepnych w bardzo ciekawych puszkach jak chodzi o zielona w wersji z flaszowcem i marokanska mieta i jestem pod wrazeniem jakosci.. Są co prawda aromatyzowane ale wedlug producenta naturalnym aromatem sam zapach i smak nie przemawia za czymkolwiek sztucznym.. Druga warta uwagi pozycja jaka wychaczylem jest zielona sencha lisciasta marki Basilur.. Nie jestem jakims wielkim znawca herbat ale wedlug mnie sa to pozycje zaskakujaco dobre i tak cicho licze ze przyjrzalby sie Pan kiedys marce Adalberts i poswiecil choc krotka wzmianke na kanale choc nie ludze też że zrobilby to Pan po jednym komentarzu. Mimo wszystko dziekuje i Pozdrawiam ;)
👊👍
Ja lubię CBSe zwłaszcza gruszkową i mango.
Cóż za profanacja... A tak poważnie ciekawe, ciekawe trzebaby spróbować ;)
Panie Czajnikowy ma pytanie.
Czy curado można zrobić na bazie fusów z yerby właśnie aromatyzowanej. Czy to wpłynie na smak?
Można :) Fusy i tak zazwyczaj są już wypłukane z aromatu :)
@@CzajnikowyPl Dziękuje
Podlinkuje ktoś mi link do kanału CBSé? Nie mogę znaleźć
ua-cam.com/users/YerbaMateCBSe
Dziękuję! ;)
Podeślesz nazwę kanału YT CBSE? Nie mogę ich znaleźć
ua-cam.com/users/YerbaMateCBSe
Jestem w szoku jak wiele ludzi pije tą podłą campesino. Mam dla was pracę domową. Wysypcie łyżeczkę pyłku i mu się przyjrzyjcie. Teraz zadajcie sobie pytanie czemu producent robi miał z badyli ☺️
Teraz mam okres na kawie ale po tym odcinku chyba wróce do yerby.
A ja lubię fantazyjne herbaty - ale takie, z którymi pofantazjuję sobie sama, więc nie potrzebuję, by jakaś firma doprawiała takie czy inne zioło za mnie. 😄😄
CBS'e Naranja to moja pierwsza yerba mate! Dzisiaj mam problem. Po covidzie zmienił mi się smak. Yerba mi smakuje, czuje ja ale inaczej niż przed chorobą :(
Coś się popsuło... film z metodami robienia chimarrao nazywa sie cbse, a z cbse chimarrao :D
A te yerby to są z dodatkami tych owoców czy tylko aromaty dodane?
Większość ma tylko aromaty.
Z owocami kojarzę yerby od Yacuy terere i rei verde terere
Osobiście lubię wszystkie rodzaje ym, zarówno „siekiery” zawierajace dymne „węglowodory aromatyczne” jak i te smakowe. Jeśli chodzi o akcesoria związane z ym to jedynie czego… nienawidzę to… rozkręcanych/otwieranych bombilli (nie wiem jak się to poprawnie pisze), a to ze względu na fakt iż taką otwieraną nie można skutecznie wyskrobać pozostałości po ym z matero albo innego naczynka. Osobiście mam nawet… prawdziwą srebrną rurkę do yerby której… nie używam ze względu właśnie na to że jest rozkładana! … ;-)
Z firmy CBSe testowałem tylko guaranę i była ok. Sceptycznie podchodzę do aromatyzowanych yerb, ale tym materiałem chyba zostałem zachęcony do małego eksperymentu.
Czy jest yerba z marakują? :)
Taragui robi w takim smaku
Jest jeszcze selecta marakuja
Mateine ma również taką
CBSe z guaraną!
A ciekawe jakby te truskawki wchodziły z chimmarrao
Dla mnie słaba, szybko się wypłukuje, aromat w proszku nie do zaakceptowania
Czuję trochę niedosyt po tym materiale. Tyle różnych smaków, a mało szczegółów z czego tak naprawdę te aromaty są uzyskane. Czy to aromaty naturalne, własnej produkcji, przygotowywane przez inne firmy zajmujące się produkcją aromatów przemysłowo, czy najgorszy chłam możliwy? Czy sama yerba jest OK, czy lepiej samemu przygotować bazę z jakiejś lepszej yerby i dodać trochę owoców - w formie skórki, miąższu czy soku?
Co do przepisu pod koniec - rozumiem testy terere z cytrusami, bo tak sporo osób to pije, ale mix truskawkowy (o ile pewnie smaczny) przykrywa większość cech yerby i pewnie nawet najgorsza yerba dałaby radę w takim połączeniu. Pomysł ciekawy i do zastosowania z każdą yerbą, ale niekoniecznie ma związek z samym CBSe :)
Tak teraz jeszcze myślę, że może po prostu brakuje jakiegoś przekrojowego materiału po kilku różnych markach yerby, gdzie porównywalibyście yerby aromatyzowane o podobnych smakach, aby wybrać najlepszą w smaku? Wydaje mi się, że najwięcej kontrowersji wokół yerb smakowych jest właśnie wobec samego wkładu aromatyzującego daną yerbę, bo często nie wiadomo z czego ten aromat się bierze. Bezpieczniej jest po prostu wziąć zwykłą yerbę i dodać samemu owocową wkładkę wiadomego pochodzenia niż nadziać się kilka razy na yerbę z podejrzanym aromatem. Można wszystko nazywać hejtem, ale lepiej wiedzieć jaką yerbą akurat dzisiaj będzie się człowiek truć ;)
Moim zdaniem owocowe nawet mogą być, ale stanowczo odradzam wszystkim cbse miodową która doprowadziła mnie prawie do odruchu wymiotnego, na prawdę nie polecam, tragiczny wytwór.
Szczerze mówiąc nigdy nie patrzyłem na tą marke, że to jakaś "fikuśna" yerba... Te aromaty naprawdę nie są mocne. Ja piję dużo hierbas cuyanas bo dobrze robi na niespokojny żołądek/jelita, ale po 2 góra 3 zalaniach tego aromatu już nie ma, jest zwykła yerba.
Yo
Ja nie przepadam, za smakową jerbą. Zwyczajnie mi nie smakuje i tyle
Jerba aromatyzowana bez sensu nie naturalne