Witam, moje doświadczenia, ful treningów i wytyczne keto diety ( nie jeść warzyw korzennych -bo słodkie ) i przegrywałem z zaparciami. ale że jestem w ketozie już ponad pół roku i schudłem już dużo więcej niż planowałem to się nie spinam tak na te węgle, a skupiłem się raczej na opanowaniu zaparć. wynik to powrót do korzennych: może nie za dużo marchewki, ale więcej selera i pietruszki, mam tez kiszone buraki które są mniej słodkie od surowych i zaparcia ustąpiły, wcześniej i ruch i woda i 40 gram błonnika ( w tym dużo kiszonej kapusty ) nie pomagało. polecam każdemu wypróbować korzenie -szczególnie seler i pietruszke . te warzywa to relatywnie dużo mniejsze koszty ( można samemu sobie siać )niż inne proponowane w keto, a węgle selera i pietruszki to 3 gram( węgle netto) na 100 gram produktu pozdrawiam i życzę zdrowia ketogenicznej braci :)
No nie do końca tak jest. Ja jestem na diecie niskowęglowodanowej jem ok 100 g węglowodanów dziennie, miedzy innymi to płatki owsiane różne rodzaje max 50g do tego zawsze mam nasiona chia, Len, babka płesznik, ostropest plamisty, czasami nasiona kminku, czarnuszki i sezamu, plus świerze owoce i kilka rodzajów orzechów. Łączę to z naturalnym jogurtem i dolewam olej z czarnuszki, albo olej lniany. Po południu ok 14:30 zazwyczaj różne sery, dużą ilość rozmaitych warzyw, Popołudniu warzywa, pije przynajmniej 3 litry wody. I tak mam zaparcia! Jem tylko dwa razy dziennie. Mało jem mięsa, ograniczam do maksymalnie 3 razy w miesiącu. Nie jem chleba, ryżu, ziemniaków, kukurydzy, makaronów!
Pominęłaś myślę najważniejszą kwestię. Większość ludzi na adaptacji je za dużo białka i za mało tłuszczów. To jest najczęstszy błąd bo przechodząc z węgli ciężko jest się psychicznie przestawić na tak dużą ilość tłuszczów.
hhmmm.... tyle gadam o makro, że nie spojrzałam na to pod tym kątem. I moi podopieczni rzeczywiście pilnują bardzo ilości białka. Natomiast masz rację 🙌zbyt duża ilość białka w każdej diecie może prowadzić do zaparć. dzięki za komentarz i pozdrawiam ciepło!
Musi byc cos jeszcze. Nigdy w zyciu nie mialam zadnych zaparc, wzdec itp. Zawsze bylam wszystkozerna i tolerowalam wszystko. Dopoki nie przeszlam na keto. Po 2 tygodniach keto diety - wielki problem. Wody pije 3 litry dziennie, w tym elektrolity plus witaminy, wszystkie wspomnianie skladniki w tym wideo - jem. Dodatkowo IF 23/1 . Jem raz dziennie. Nie mam zadnych alergii, ani jakichkolwiek problemow z przewodem pokarmowym (nie mialam do keto). Dzis kupilam kiszona kapuste i ogorki kiszone. Mam nadzieje ze pomoga. Zobaczymy. Jesli nie, odstawiam te diete. (aczkolwiek 5 kilo mniej w 2 tygodnie, to fakt)
Chciałabym sprostować " dobre mleko" nie potrzebuje dodatkowych bakterii. Po tym poznać dobre mleko, że samo się kwasi. Moja mama sama robiła twaróg jogurt z mleka bez żadnych dodatków. Poza tym film super. Dziękuję, dużo się uczę!
ja również dziękuję :) to prawda z tym mlekiem, choć chyba w Polsce jest je równie trudno znaleźć jak trufle w dzisiejszych czasach... dlatego jeśli ktoś uzupełnia dietę nabiałem, szczególnie ze względów probiotycznych, polecam dodawać np. zakwaski do mleka i robić własny jogurt - będzie zdrowo i naturalnie. pozdrawiam ciepło!
całe życie jadłam warzywa,a więc i błonnik i całe życie miałam zaparcia.Teraz jestem czwarty miesiąc na keto,a może i na karni,bo totalnie mnie odrzuciło od warzyw i owoców i powiem Ci,że odżyłam,zero zaparć i innych jelitowych przebojów.Zaparcia na keto to przede wszystkim za mało tłuszczów a za dużo białka.Oczywiście nie generalizuję,bo każdy z nas jest inny,pozdrawiam!
Wiele osób na keto przynajmniej na poczatku własnie skarży sie na zaparcia i wzdęcia. Na wszystko potrzeba czasu, a organizm nie jest maszyną, zeby automatycznie przestawił sie na nową diete. Mysle ze żeby przyspieszyc i pobudzić trawienie dobrze byłoby pomyslec o probiotyku albo nawet postbiotyku jak np. sanprobi premium, który juz sam w sobie ma bakterię akkermansia, wiec w ten sposób uzupełnia się skład mikrobioty jelitowej
Zapomniała Pani o najbardziej dostępnym. Przecier pomidorowy zawiera w sobie 1.7 g błonnika nierozpuszczalnego na 100g. Łyżka przecieru pomidorowego (15 g) zawiera ok. 0.3 g błonnika. Odpowiada to ok. 1% dziennego zapotrzebowania dla dorosłego człowieka/// Źródłem błonnika rozpuszczalnego w wodzie w diecie są: otręby owsiane, owoce cytrusowe, jabłka mało słodkie.
Dzięki za wskazówki. Prawdopodobnie spróbuje jeszcze raz z keto mimo ostatnich przeżyć. Niestety po 1,5tygodnia musiałam przerwać diete bo nabawiłam sie po pierwsze zaparć, a po drugie hemoroidów. Nigdy wczesniej ich nie miałam, wiec byłam przerażona. stosowałam czopki proktis to jakos po 2 dniach było po temacie, ale z keto pożegnałam się na kilka tygodni. Chce wrocic tylko tym razem z rozsadkiem
hemoroidy tak szybko? myślę, że problem mógł się już pojawić wcześniej, tylko o nim nie wiedziałaś... tak czy inaczej trzymam kciuki, bo keto nie oznacza zaparć ;) powodzenia!
@@JoannaSalwa być może masz rację...musze to doładnie zweryfikować, bo powiem Ci, ze mam ochote wrócic do tej diety. A co do hemoroidów to miałam je juz kilka razy. Za kazdym razem przy wiekszej ingerencji w diete. Zazwyczaj wystarczył proktis i było po wszystkim. Być moze u mnie to kwestia innych rzeczy - siedzący tryb życia i brak ruchu?
To prawda, że nie zawsze błonnik jest konieczny do wypróżnienia - skrajnym przykładem jest dieta carnivore. Zazwyczaj b. wysoka ilość tłuszczu bez kontroli pozostałych składników odżywczych prowadzi na początku do biegunek tłuszczowych, a to nie tędy droga. Natomiast jeśli jesteś na keto, to błonnik jest ważny - nie tylko do wypróżnień, ale również np jako wsparcie dla mikrobioty jelitowej, która na ketozie może znacznie się zmienić. Więc 😊zgadzam się, że optymalizacja tłuszczu przeciwdziała zazwyczaj biegunkom, choć uważam, że błonnik jest równie ważny. i tu też mamy indywidualne przypadki, jeśli ktoś do tej pory cierpiał na zaparcia, to raczej bez szans, żeby samym tłuszczem to ogarnął 😉
@@JoannaSalwa Jadam małe ilości warzyw do produktów zwierzęcych, bo lubię. Głównie kiszone ogórki i kiszoną kapustę. Przy większej ilości warzyw mam wzdęty brzuch i gazy, więc warzywa są u mnie jedynie smakowym dodatkiem.
@@Anna-vx2is czyli potwierdza się to, że i tak wszystko sprowadza się do indywidualizacji :) polecam dodać kiełki - zazwyczaj też są dobrze tolerowane w takich przypadkach
Twoje materiały odnośnie Keto to totalny SZTOS 😍 Mam pytanie dotyczące picia na czczo lnu. Czy jeżeli stosuje IF to pijąc rano ten lniany kisiel rozpoczynam już swoje okno ? Czy jest traktowany jak kawa/herbata/woda ? 🤔
Z mojego doświadczenia i obserwacji u innych to za mało tłuszczów ! Ludzie wydaje się ze jedzą wystarczająco dużo tłuszczów, a tak naprawdę to powinni jeszcze więcej. Na początku tej diety jest ciężko, człowiek po omacku ja robi. I widać czy miałeś jelita w dobrym stanie właśnie po tym ze masz zaparcia. Ja nie polecam korzystać z błonnika bo mamy wtedy ciagle ciągoty to węglowodanów i łatwo wychodzimy z ketozy.Jelita będą powoli się odbudowywać jeśli będziemy dobrze pilnować zjadanej ilości tłuszczy i jesc bogate odżywcze mięso, szczególnie czerwone. To powinno załatwić problem z zaparciami a przy okazji jelita się odnawiają. Wystarczy również luknąć na dietę GAPS, w ostatnim etapie nie je się żadnych zbóż, warzyw i owoców i ludzie nie maja problemów zaparciami bo są wtedy na tłustym mięsie, rybach i rosole. Z ta woda masz racje, tez mega pomaga👍 Dzieks
Ważne pytanie - kiedy to wszystko zjeść? To tona jedzenia i kompletny brak czasu na cokolwiek innego niż przygotowywanie jedzenia. Jaki jest na to sposób?
Mm niedoczynność tar, zesp. sjogrena , leukopenia, problemy ze śliniankami nadwrażliwość na kwasy,. B ŁĄDZĘ MIĘDZY w żywieniach próbowałam keto, dr Dąbrowską i nic nie pasuje, ZAPARCIA ,WZDĘCIA 6kg nadwaga !!!!
Do wypieków to raczej babke jajowatą, nie płesznik :) Ale z babką płesznik racja - ja pije godzine przed obiadem babke płesznik z siemieniem, ostropestem i młodym jęczmieniem - wszystko po łyżeczce i działa to super
@@Hofinator1000 babka plesznik nie mielona, reszta mielona. Wsypuje do kubka, zalewam ok 100ml wrzątku, mieszam, po minucie dolewam zimnej, mieszam i pije. Po wypiciu pije jeszcze szklanke wody. Ja za dlugo postoi to sie robi straszny glut nie do wypicia :-)
Te materiały odnośnie keto są naprawdę super! Chciałam zapytać o inulinę, bo jakby tak już się coś tam zatkało, to inulina przelatując przez organizm powinna ładnie wszystko odetkać. Głównie z tych właściwości przeczyszczających musiałam ją odstawić. Co myślisz?
Cieszę się, że Ci się podobają :) Inulina jest prebiotykiem i może działać przeczyszczająco. Jeśli miałaś taką sytuację, a nie ma problemów z zaparciami to rzeczywiście nie ma co jej nadużywać, pozdrawiam ciepło :)
Czesc :) dzieki za ogrom przydatnej wiedzy .. przystepnie podanej. Probuje robic to keto ale wydaje mi sie ze chyba zle komponuje posilki... a poza tym mam duze problemy z opanowaniem glodu poza oknem zywieniowym ( probuje robic 16/8) ... Czy masz moze jakies rady w tym kierunku?
#Zuza Krakers Ja od kilku tygodni powoli staram się przejść na ścisłą dietę keto, bo z racji wieku pojawiły mi się pewne nowe choroby, a do tej pory od ponad 15 lat odżywiam się niskowęglowodanowo. Wahałam się co do tego, bo lubię trochę więcej węglowodanów, i bałam się, jak wytrzymam życie z oknem żywieniowym. Planowałam, że zacznę łagodniej ten IF, np. 10/14 zamiast 16/8, i... surprise!!! 🥳 Samo mi się to tak jakoś układa, że gdy w tych 8 godzinach jem jak trzeba, to potem, choćbym chciała coś jeszcze zjeść (a chcę, tzn. oczy chcą, gdy deser z bitą śmietaną tak ładnie wygląda 😋 ), to już nie mogę! Myślę, że tajemnica tkwi w tzw. gęstości odżywczej posiłków. Nie wiem, czy p. Joanna tu na swym kanale o tym wspominała, nie zdążyłam obejrzeć wszystkich filmów, pewnie wspominała, ale ja o tym dowiedziałam się na innych kanałach o keto. Im więcej wartości "keto" będzie miał posiłek, czyli więcej tłuszczu zwierzęcego, no i białka, to uczucie sytości pozostaje na wiele, wiele godzin. Mnie czasem ssie w żołądku przed snem (chodzę bardzo późno spać, po północy), kiedyś wtedy zjadłam jakiś jogurt naturalny bez cukru lub szklankę mleka (uwielbiam nabiał), a teraz wystarczy mi szklanka ciepłej herbaty ziołowej (rumianek + melisa, dwie saszetki każdej z nich do jednej szklanki wody). Pomaga, przyjemnie rozkurcza żołądek i uspokaja przed snem. Radzę naprawdę dobrze przyjrzeć się kaloryczności i odżywczości każdego posiłku, ta "gęstość" jest ważna - nawet niewielki objętościowo posiłek może być wystarczająco ketogeniczny, tłuszcz, białko, nie rozepchnie żołądka, a nasyci na długo. Ja na śniadanie jem 2 jajka na półtwardo i ok. 1/4--1/5 kostki masła do tego, tak na końcu noża, herbata bez cukru (ale słodzę słodzikiem). Następny posiłek (po różnym okresie czasu, zależy od dnia i sytuacji) to ok. 30 dag wątróbki lub paski mięsa drobiowego (kupuję takie gotowe już pocięte, więc żadnej pracy przy tym nie ma nawet, albo gulaszowe z indyka lub wieprzowe), duszone na smalcu, potem dokładam garść warzyw mrożonych (różnych, jest duży wybór w sklepach), przyprawiamy, i to jest pyszne i tak sycące, że wystarcza do końca dnia, co mnie samą zaskoczyło. Staram się tylko pilnować, żeby zjeść jeszcze przed końcem okna żywieniowego jakiś kawałek twarogu, jogurt naturalny bez dodatków albo z małą ilością owoców (ale tylko one, bez dodatkowego cukru, u mnie w sklepie jest taka "Jogobella"), i na tym koniec, niczego więcej nie da się zjeść, bo bym chyba pękła 😄 Takie menu może wydawać się nieco monotonne, ale to tylko pozory. Mnie to się nie nudzi, za to smakuje, nie jest absolutnie pracochłonne, i całkiem niedrogie (czasem zamiast mięsa zjadam kawałek ryby, ale czytam etykiety - są ryby wędzone lub pieczone bez niczego innego poza solą i przypraw, np. łosoś lub makrela, kupuję takie czasem w Biedronce lub Stokrotce). Nie lubię za długo stać przy kuchni, nie mam za dużo czasu na pichcenie, więc wolę zapłacić ciut więcej za prawie gotowe do zrobienia mięso lub rybę, pokrojone warzywa zamrożone, ale czytam dokładnie etykiety, nie kupuję niczego, co na dodatek tego, czego nie chcę z tym zjeść do kompletu. O micie dot. konieczności jedzenia "różnorodnego", składającego się z wielu składników odżywczych, i o tej właśnie gęstości odżywczej, mówił ostatnio na swoim kanale Bartosz Czekała, polecam. Pozdrawiam 🤗
Mam bardzo "techniczne", ale i ważne pytanie. Wspominasz w 1:45 o nie zaliczeniu błonnika do kalkulacji kalorii wytwarzanych z węglowodanów. Czy na opakowaniach gdzie podaje się skład na 100g są już one ZAWSZE odliczone? Przykładowo na opakowaniu czubków zielonych szparagów mam: kcal29 T0,6 Tn0,1 W2 C1,9 F2,1 B2,9 S0,01 Tu węglowodanów(2) jest mniej niż błonnika(2,1) Czy jest w tym jakaś dowolność co do producentów i krajów?
jeden z lepszych jakie znam - e-superfood.pl/Probiotyk-30-mld-mikrokapsulkowanych-szczepow-bakterii-30-kapsulek-Lab-One :) polecam skorzystać z kodu rabatowego joannasalwa
dzień dobry, mam pytanko. mam przepisana probiotykoterapie na uszczelnienie jelit, czy ma Pani jakas wiedze odnosnie mikroflory jelit a diety ketogenicznej? Chciałabym ja zastosować (juz kiedys stosowalam) ale boje sie ze zuboże swoja mikroflore i 4 miesiace probiotykoterapii pojdzie na marne. Podobno pierwsze 2 tygodnie keto diety zmienia mikrobiom i czyści jelita z dobrych bakterii jak antybiotyki, czy to prawda? w internecie nie ma o tym za duzo, natomiast w centrum medycznym ktore przepisało mi probiotykoterapie powiedziano mi ze keto dieta jest dla cieżko chorych, wiec nikt sie nie wypoweidzial w kwestii mikroflory a tej diety. jesli ma Pani jakakolwiek wiedze w tym temacie, to uprzejmie prosze o odpowiedz
witam, bardzo dobre pytanko ;) ale odpowiedź długa, zawiła i niejednoznaczna. rzeczywiście jest kilka badań pokazujących, że na diecie ketogenicznej mikroflora może być uboższa, ale to nie jest ani do końca potwierdzone ani nie znaczy, że będzie to napewno na niekorzyść. z drugiej strony dobre tłuszcze mogą pomóc uszczelnić jelita i pozbyć się wielu problemów. pierwsze 2 tygodnie? to raczej nie, słyszałam o długofalowym działaniu LCHF na mikroflorę. Myślę, że najważniejsze jest zastanowić się nad tym jakie są w Twoim przypadku ryzyka i szanse przy diecie ketogenicznej. Jeśli pomoże ona w innych poważniejszych tematach, to pewnie warto zaryzykować. Wnikliwiej w temacie badań o mikrobiocie i lchf tutaj: chriskresser.com/is-high-fat-healthy-for-the-gut-microbiota/ polecam i pozdrawiam :)
Jestem od tygodnia na keto diecie. Ogólnie czuje się już lekko lepiej niż pierwsze pare dni. Siły jedynie nie mam na treningu. Jednak mam inny problem potworne rozwolnienie. Zakładam ze to nienormalny objaw adaptacji. Czy się mylę ?
Wiele osób na poczatku ma problemu albo z biegunką albo odwrotnie z zaparciami. Organizm pottzebuje czasu żeby sie przystosować. Może probiotyk pomoże? Probowałeś sanprobi ibs?
Czy stosując post 24 godzin muszę też zachować 25 g błonnika jeśli spożywam po poście jeden posiłek na dzień? Ostatnio miałam taką sytuację i po 24 godzinach zjadłam posiłek o kaloryczności ok 1200 kcal składający się z mnóstwa warzyw mięsa tłuszczy itp. Zachowałam prawidłowe makro 20%75%5% natomiast samego błonnika uzbierało się tylko 18g.... czułam się niestety przejedzona i pełna. :(
1200 kcal na raz po całodziennym poście to dużo, nie dziwię się, że czułaś się przejedzona... 25g błonnika w jednym posiłku to wg mnie też za dużo, więc aż tak bym nie eksperymentowała....
@@JoannaSalwa jeśli możesz to zrób proszę filmik o jednodniowym posiłku przy poście 24 h... Jak powinien być zbilansowany i jak wyglądać :) z góry dzięki 😉
I ty kobieto wierzysz w zalecenia WHO? To tak, jakbyś wierzyła, że zbrojeniówka walczy o powszechny pokój na świecie. Poszukaj konfliktu interesów i follow the money.
Witam mam pytanko . Stosuję diete bogatą w blonnik na zaparcia po jakim czasie stosowania diety mogę spodziewać się efektów z gory dziękuję za odpowiedz pozdrawiam.☺
są różne szkoły. ja polecam kupić całe nasiona, rano zmielić 2 łyżki w młynku, zalać wrzątkiem, odczekać aż przestygnie i wypić. można też moczyć noc wcześniej całe nasiona i wypić albo gotować. Tylko nie mielone siemię ze sklepu, bo się utlenia.
Fajnie że tak to wszystko opisujesz. Mnie rozwalił jeden problem, A mianowicie w połowie 3 tygodnia dostałem systematycznych bulów po lewej i prawej na przemian w okolicach nerek,i raczej wiem, że to nerki. Według wskazań piłem więcej, ale zauważyłem że wlewam w siebie na chana tą wodę pomimo, że wcale ochoty nie mam. Dodatkowo dosalałem wodę solą alpejską. U mnie taka 250g kosztuje 5€. Niestety zaczeła mnie napieprzać głowa. Drugi dzień stosowania soli (2 szczypty na 0,5 litra wody) postanowiłem więc zaopatrzyć się w magnez i potas. 1,5 tabletki magnezu z potasem(600mag,450potas) i pózniej już 400mg sam magnez,bo reszta potasu w pomidorach,brokułach i szpinaku. Jeśli chodzi o dosalanie tak jak pisałem, boli głowa, szczególnie przy wstawaniu. Do tego mrowienie konczyn, po krótszym czasie np. Zakładania mogę na nogę. Moim zdaniem, przez picie tak duzych ilości wody,pomimo braku ochoty na picie przemeczyłem nerki, bo idąc do toalety,mocz jest bezbarwny i szybko po wypiciu toaleta. Wniosek dla mnie prosty.skoro szybko wyprózniasz mocz,to powodem jest brak toksyn w organizmie. To wychodzi że nerki się męczą niepotrzebnie dostajac kokejne litry wody. Picie wody,wydalanie wody,tak to widzę. A z solą, stwierdziłem że narazie dosalac nie będę bo tak,sole jajecznicę, do tego np. kabanosy A one mają 3.2 soli. W innym mięsie za dnia także, więc tu jedynie jak dla mnie racjonalne jest walnąć dobrą dawkę magnezu i potasu,bo sól jest w kazdym mięsie. Ja osobiscie gotując brokół, najpierw to osalam, bo nie ma smaku.
A czy robiłeś badania przed rozpoczęciem ketoadaptacji? Lanie w siebie zbyt dużej ilości wody tak samo nie jest dobrym rozwiązaniem. Standardowo zalecam 30 ml na 1 kg m.c., a przy ketoadaptacji zwiększenie o 50-100%. Natomiast objawy, które opisujesz nie są 'standardowe', dlatego być może adaptacja wyrzuciła na wierzch jakiś problem, który był w organizmie i warto byłoby się tym zająć. Pozdrawiam ciepło i powodzenia!
@@JoannaSalwa Właśnie jestem u lekarza i karze mu zlecić badania w kierunku nerek i ogólne krwi,jak tam z witaminami. Też myślałem o tym,że mogło coś wyjść na wierzch. Jednak przyznam się, ze w mojej diecie przez ostatni miesiąc, zadko spozywałem co kolwiek z błonnikiem A piłem dużo wody. Nie suplementiwałem także potasu i magnezu,co mogło właśnie poskutkowac, zaburzeniem gospodarki elektrojelitowej. Dużo wody i częste wizyty w toalecie. Dosłownie przezemnie to przelatywało i myślę, że nie jest to typowy problem od nerek A nadmierną pracą nerek bo wlewam i wylewam, wlewam i wylewam. Woda powinna zostać wnirganizmie. Miałem w ostatnim czasie płynny stolec dość czesto i wręcz niekontrolowane wycieki go,np. kiedy chciałem przysłowiowo puścić bąka.Dzis przed wizytą u lekarza wlałem w siebie probiityk zakupiony w aptece i wypiłem wodę około litra. Ogólnie,czuję się dobrze i nie jestem zmęczony. Obecnie przebywam na terenie Niemiec, więc z lekarzami to jest różnie i różne są terminy. Na same badania krwi trochę sobie poczekam A narazie będę sobie musiał radzić sam. Probiityk przez tydzień, bo tyle ich mam. Suplementacja magnesem i potasem,no oczywiście zwiększenie warzyw z błonnikiem.
@@JoannaSalwa przed dietą ketogeniczną, nie byłem u lekarza. Pobrano mi dziś krew. Powiedzialem o bólach itp. Lekarz, nic nie wie o diecie ketogenicznej i jest kompletnie zielony w tej kwesti. Twierdzi że za dużo spozywam tłuszczy i muszę jeść więcej cukrów. Pobrano mi krew do analizy, ale nie wiem czy tam coś wyjdzie. Pewnie nie wezmą pod uwagę innych kwesti jak cukier. Zobaczymy. Do polski nie mam jak zjechać A terminy u lekarzy dziś to tragedia i nieporozumienie jakieś. Po za tym wiekszość to stara szkoła A o diecie ketogennej, wiedzą tyle co ja o fizyce kwantowej.
@@ardiansuchy9743 polecam zapoznać się z tematem mikstury Słoneckiego. W temacie nerek naprawdę dobrze działa. Tylko trzeba regularnie stosować. I nie przeszkadza w ketoadaptacji :) powodzenia!
@@JoannaSalwa Dziękuję ci za odpowiedź. Mikstury ta jednak jest skomplikowana trochę. Oliwę z oliwek, owszem dostanę ale motyw z aloesem? Tutaj nie wiem czy coś takiego wogóle mają. Sok z buraków,kupię, wypije i sprawdzę. Może gdzieś uda mi się zamówić gotowy, albo poczytam. Narazie zmagam się z samym sobą, gdyż dawno temu, przechodziłem, załamanie nerwowe i trochę czasu minęło zanim stanąłem na nogi. Moja podświadomość, jest bardzo wrażliwa na punkcie objawów ciała, które trwają trochę dłużej i powoduje stany napięcia. Problem może sam w sobie, nie być w ciele i dolegliwościach,ale w mojej podświadomości, którą nie wyleczyłem z nadmiernego załatwiania się. Nie chce sobie komplikować na chwilę obecną życia. Potrzebuje odpoczynku. Zauważyłem że nerki albo w miejscu nerek, jest ból kiedy siedzę. Wczoraj spokojnie spacerując, nie odczuwałem żadnego bólu,a jak był to żadki. Kupię sok z buraków i sprawdzę to. Jeśli się okaże, że nieszczelność jest, jakos znajdę sposób na zakup tych specyfików. Tak jak ci pisałem,mieszkam w Niemczech i tutaj coś takiego jak ketoza, nawet dla starszych i młodszych lekarzy to czarna magia. Powiedziałem sobie, że po suplementacji witaminami,probiotykami i uzupełnieniu elektrolitów, objawy nie przejdą, wracam na elwęgle. Brat ma mi w czwartek przywieź urzadzenie do pomiarów i zobaczyć, czy w tej ketozie jestem. Jesli nie,nie ma sensu się męczyć, bo z tłuszczu energi nie będę miał, A muszę mieć do regeneracji mojego ciała. No i oczywiście w pracy. Doceniam bardzo, że się udzielasz i starasz pomóc.
Witam, moje doświadczenia, ful treningów i wytyczne keto diety ( nie jeść warzyw korzennych -bo słodkie ) i przegrywałem z zaparciami. ale że jestem w ketozie już ponad pół roku i schudłem już dużo więcej niż planowałem to się nie spinam tak na te węgle, a skupiłem się raczej na opanowaniu zaparć. wynik to powrót do korzennych: może nie za dużo marchewki, ale więcej selera i pietruszki, mam tez kiszone buraki które są mniej słodkie od surowych i zaparcia ustąpiły, wcześniej i ruch i woda i 40 gram błonnika ( w tym dużo kiszonej kapusty ) nie pomagało. polecam każdemu wypróbować korzenie -szczególnie seler i pietruszke . te warzywa to relatywnie dużo mniejsze koszty ( można samemu sobie siać )niż inne proponowane w keto, a węgle selera i pietruszki to 3 gram( węgle netto) na 100 gram produktu
pozdrawiam i życzę zdrowia ketogenicznej braci :)
No nie do końca tak jest. Ja jestem na diecie niskowęglowodanowej jem ok 100 g węglowodanów dziennie, miedzy innymi to płatki owsiane różne rodzaje max 50g do tego zawsze mam nasiona chia, Len, babka płesznik, ostropest plamisty,
czasami nasiona kminku, czarnuszki i sezamu, plus świerze owoce i kilka rodzajów orzechów. Łączę to z naturalnym jogurtem i dolewam olej z czarnuszki, albo olej lniany. Po południu ok 14:30 zazwyczaj różne sery, dużą ilość rozmaitych warzyw,
Popołudniu warzywa, pije przynajmniej 3 litry wody. I tak mam zaparcia! Jem tylko dwa razy dziennie. Mało jem mięsa, ograniczam do maksymalnie 3 razy w miesiącu. Nie jem chleba, ryżu, ziemniaków, kukurydzy, makaronów!
w takim razie pozostaje wizyta u gastrologa
Pominęłaś myślę najważniejszą kwestię. Większość ludzi na adaptacji je za dużo białka i za mało tłuszczów. To jest najczęstszy błąd bo przechodząc z węgli ciężko jest się psychicznie przestawić na tak dużą ilość tłuszczów.
hhmmm.... tyle gadam o makro, że nie spojrzałam na to pod tym kątem. I moi podopieczni rzeczywiście pilnują bardzo ilości białka. Natomiast masz rację 🙌zbyt duża ilość białka w każdej diecie może prowadzić do zaparć. dzięki za komentarz i pozdrawiam ciepło!
WHO to raczej nie autorytet w kwestii żywności i żywienia
WHO to antyutorytet powiązany z bigpharma
WHO to scierwo które już dawno pluje na nas. I pałuje autoretytami które dostają za to ogromne pieniążki.
Zależy co chce się osiągnąć? 🤣
Ja zaczęłam wszystko robic na odwrót WHO 😁
@@monikapienkowska458 no i git ❤️
Musi byc cos jeszcze. Nigdy w zyciu nie mialam zadnych zaparc, wzdec itp. Zawsze bylam wszystkozerna i tolerowalam wszystko. Dopoki nie przeszlam na keto. Po 2 tygodniach keto diety - wielki problem. Wody pije 3 litry dziennie, w tym elektrolity plus witaminy, wszystkie wspomnianie skladniki w tym wideo - jem. Dodatkowo IF 23/1 . Jem raz dziennie. Nie mam zadnych alergii, ani jakichkolwiek problemow z przewodem pokarmowym (nie mialam do keto). Dzis kupilam kiszona kapuste i ogorki kiszone. Mam nadzieje ze pomoga. Zobaczymy. Jesli nie, odstawiam te diete. (aczkolwiek 5 kilo mniej w 2 tygodnie, to fakt)
Ja również mam to samo na keto ,czego wcześniej nie mialem
1 posiłek dziennie...To może u ciebie po prostu brakuje treści pokarmowej...Inaczej mówiąc za mało jesz...?
Nareszcie znalazłam konkret w temacie! Bardzo dziękuję za materiał.
Chciałabym sprostować " dobre mleko" nie potrzebuje dodatkowych bakterii. Po tym poznać dobre mleko, że samo się kwasi. Moja mama sama robiła twaróg jogurt z mleka bez żadnych dodatków. Poza tym film super. Dziękuję, dużo się uczę!
ja również dziękuję :) to prawda z tym mlekiem, choć chyba w Polsce jest je równie trudno znaleźć jak trufle w dzisiejszych czasach... dlatego jeśli ktoś uzupełnia dietę nabiałem, szczególnie ze względów probiotycznych, polecam dodawać np. zakwaski do mleka i robić własny jogurt - będzie zdrowo i naturalnie. pozdrawiam ciepło!
Kupić dobry kefir i ... potem można śmiało 3 razy nastawić zostawiając trochę na następny raz..
Dziękuję za radę, wypróbuje, bo mam z tym problem.. A dopiero zaczynam moja przygodę z dietą keto.
całe życie jadłam warzywa,a więc i błonnik i całe życie miałam zaparcia.Teraz jestem czwarty miesiąc na keto,a może i na karni,bo totalnie mnie odrzuciło od warzyw i owoców i powiem Ci,że odżyłam,zero zaparć i innych jelitowych przebojów.Zaparcia na keto to przede wszystkim za mało tłuszczów a za dużo białka.Oczywiście nie generalizuję,bo każdy z nas jest inny,pozdrawiam!
dokładnie, każdy jest inny, a temat zaparć jest baaardzo szeroki ;) pozdrawiam i dużo zdrowia!
to prawda blonnik z warzyw potrafi zatykac/powodowac zaparcia;coraz wiecej sie o tym mowi!
Wątróbkę zajadasz?
Dziękuję Pani Joasiu za rady,ten problem mnie dotyczy. Błogosławię Panią w Imieniu Jezusa Chrystusa
Polem zdjąć słuchawkę od prysznica i ciepła woda super lewatywa.
Wit C w duzych iloscisch. Najlepiej dzika roza ewentualnie kwas askorbinowy czy askorbinian sodu. Raz ze uzupelnimy niedobor a dwa ze nas przeczysci.
Zgrabni bardzo dalas rade temu delikatnemu argumentowi👍👍👍
Agnieszka Dobosz dziękuję 😆🙈
bardzo dobra porada na temat blonnika,dziekuje oraz prosze o przepis na spozywanie siemienia lnianego rano!pozdrawiam,B
Super wykład 😊 dziękuję ❤
Woreczek żółciowy nie produkuje żółci tylko ją magazynuje. Za produkcję żółci odpowiada wątroba
Super filmik, dzięki tym świetnym poradom biegnę kupić papier toaletowy:D
Wiele osób na keto przynajmniej na poczatku własnie skarży sie na zaparcia i wzdęcia. Na wszystko potrzeba czasu, a organizm nie jest maszyną, zeby automatycznie przestawił sie na nową diete. Mysle ze żeby przyspieszyc i pobudzić trawienie dobrze byłoby pomyslec o probiotyku albo nawet postbiotyku jak np. sanprobi premium, który juz sam w sobie ma bakterię akkermansia, wiec w ten sposób uzupełnia się skład mikrobioty jelitowej
Super to wytłumaczyłaş.
.piekniedziekuje
Dziękuję. Jesteś wielka😀
bardzo przydatne, dzięki
Kto testowal włoski BIOTAD PLUS? 💪💪
Pestki dyni dzięki zawartości błonnika pokarmowego mają korzystny wpływ na perystaltykę jelit.
No podoba mi się.
Zapomniała Pani o najbardziej dostępnym. Przecier pomidorowy zawiera w sobie 1.7 g błonnika nierozpuszczalnego na 100g. Łyżka przecieru pomidorowego (15 g) zawiera ok. 0.3 g błonnika. Odpowiada to ok. 1% dziennego zapotrzebowania dla dorosłego człowieka/// Źródłem błonnika rozpuszczalnego w wodzie w diecie są: otręby owsiane, owoce cytrusowe, jabłka mało słodkie.
Super -wyklad 👍😄DZIEKI !!!!Pzdrowionko 💚
dziękuję Gosiu! :) pozdrawiam ciepło ❤️
@@JoannaSalwa Czy warzywa krzyzowe mozna przy keto spozywac w duzych ilosciach przy niedoczynnosci tarczycy ? Pozdrawiam
Dzięki za wskazówki. Prawdopodobnie spróbuje jeszcze raz z keto mimo ostatnich przeżyć. Niestety po 1,5tygodnia musiałam przerwać diete bo nabawiłam sie po pierwsze zaparć, a po drugie hemoroidów. Nigdy wczesniej ich nie miałam, wiec byłam przerażona. stosowałam czopki proktis to jakos po 2 dniach było po temacie, ale z keto pożegnałam się na kilka tygodni. Chce wrocic tylko tym razem z rozsadkiem
hemoroidy tak szybko? myślę, że problem mógł się już pojawić wcześniej, tylko o nim nie wiedziałaś... tak czy inaczej trzymam kciuki, bo keto nie oznacza zaparć ;) powodzenia!
@@JoannaSalwa być może masz rację...musze to doładnie zweryfikować, bo powiem Ci, ze mam ochote wrócic do tej diety. A co do hemoroidów to miałam je juz kilka razy. Za kazdym razem przy wiekszej ingerencji w diete. Zazwyczaj wystarczył proktis i było po wszystkim. Być moze u mnie to kwestia innych rzeczy - siedzący tryb życia i brak ruchu?
Ja też po 3 tygodniu diety dostałam hemoroidy zatwardzenie tragedia nic nie pomogło zadbe kremy, oprócz płatków płatków owsianych u ziemniakow
4 x 2000mg kwasu askorbinowego ( Wit C) Na bank pogoni i zdrowo :)
Dzieki, tego szukałam 🙌🙌🙌
Ocalilas mnie tym filmem! Dziękuję
Dziękuję 😊
Pozdrawiam Pana Awokado! ❤
Dobry materiał
dzięki :)
Super film 👍👍🔔
dzięki, super film
cieszę się, proszę bardzo :)
Przy odpowiednio wysokiej ilości tłuszczu nie potrzeba wcale błonnika. Jem tyle tłuszczu, że muszę uważać, aby nie mieć biegunek.
Zgadzam się ja 2 dzień na keto i właśnie mam biegunki pomimo że trzymam się ściśle gramatura tłuszczu
To prawda, że nie zawsze błonnik jest konieczny do wypróżnienia - skrajnym przykładem jest dieta carnivore. Zazwyczaj b. wysoka ilość tłuszczu bez kontroli pozostałych składników odżywczych prowadzi na początku do biegunek tłuszczowych, a to nie tędy droga. Natomiast jeśli jesteś na keto, to błonnik jest ważny - nie tylko do wypróżnień, ale również np jako wsparcie dla mikrobioty jelitowej, która na ketozie może znacznie się zmienić. Więc 😊zgadzam się, że optymalizacja tłuszczu przeciwdziała zazwyczaj biegunkom, choć uważam, że błonnik jest równie ważny. i tu też mamy indywidualne przypadki, jeśli ktoś do tej pory cierpiał na zaparcia, to raczej bez szans, żeby samym tłuszczem to ogarnął 😉
@@JoannaSalwa Jadam małe ilości warzyw do produktów zwierzęcych, bo lubię. Głównie kiszone ogórki i kiszoną kapustę. Przy większej ilości warzyw mam wzdęty brzuch i gazy, więc warzywa są u mnie jedynie smakowym dodatkiem.
@@Anna-vx2is czyli potwierdza się to, że i tak wszystko sprowadza się do indywidualizacji :) polecam dodać kiełki - zazwyczaj też są dobrze tolerowane w takich przypadkach
Świetna jesteś 😜
ojjjj dzięki 😍po prostu lubię mówić o kupie 🤣pozdrowienia!
Wątroba produkuje żółć a nie woreczek żółciowy, ale to tak na marginesie ;)
Jak to owies jest zakazany? Ja jem otręby owsiane i jest OK 🙂. Kwestia ilości.
Twoje materiały odnośnie Keto to totalny SZTOS 😍 Mam pytanie dotyczące picia na czczo lnu. Czy jeżeli stosuje IF to pijąc rano ten lniany kisiel rozpoczynam już swoje okno ? Czy jest traktowany jak kawa/herbata/woda ? 🤔
Jeżeli nie rozdrobnisz siemienia to raczej nie rozpoczynasz okna
Tłuszczowe stolce na adaptacji? Dlaczego organizm nie trawi tłuszczu? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam :)
Już za sam tytuł filmiku sprzed 2 lat kciuk do góry. ;-)
też miałam kiedyś taki problem, minęło po jakimś czasie i to jeszcze z pomocą intesty :)
intesta/debutir jak najbardziej :) pozdrawiam!
z pomoca czego? ja mialam.problemy juz przed keto, a teraz jest tylko gorzej :(
Intesta jest na zaparcia?
Z mojego doświadczenia i obserwacji u innych to za mało tłuszczów ! Ludzie wydaje się ze jedzą wystarczająco dużo tłuszczów, a tak naprawdę to powinni jeszcze więcej. Na początku tej diety jest ciężko, człowiek po omacku ja robi. I widać czy miałeś jelita w dobrym stanie właśnie po tym ze masz zaparcia. Ja nie polecam korzystać z błonnika bo mamy wtedy ciagle ciągoty to węglowodanów i łatwo wychodzimy z ketozy.Jelita będą powoli się odbudowywać jeśli będziemy dobrze pilnować zjadanej ilości tłuszczy i jesc bogate odżywcze mięso, szczególnie czerwone. To powinno załatwić problem z zaparciami a przy okazji jelita się odnawiają. Wystarczy również luknąć na dietę GAPS, w ostatnim etapie nie je się żadnych zbóż, warzyw i owoców i ludzie nie maja problemów zaparciami bo są wtedy na tłustym mięsie, rybach i rosole. Z ta woda masz racje, tez mega pomaga👍 Dzieks
zgadzam się :) ketoadaptacja jest często jak oczyszczanie - wychodzi na wierzch, to co z czym mamy problem. pozdrawiam ciepło!
Kapusta kiszona zasamzana załatwia sprawę, w 200g jedyne 9 węgli, a jak się zrobi na smalcu to tłuszcze idą w górę. Kibel za 1-2 godziny.
@@katarzynakrzesniakdega8213 Czemu aż 9 węgli, wg.mnie tylko 2,6 w 200 gr.(nie wliczając błonnika)
@@mariolastasinska4655 tak mi podpowiada aplikacja, jeśli jest mniej to jeszcze lepiej.
Czyli jak się ma na adaptacji zaparcia, to jest to znak zdrowych jelit czy wręcz odwrotnie?
Siemię powleka jelita śluzem i utrudnia wchłanianie !
Pan AWOKADO jest gruby :D
Bo p.Awokado to blad w adaptacji😁
Ważne pytanie - kiedy to wszystko zjeść? To tona jedzenia i kompletny brak czasu na cokolwiek innego niż przygotowywanie jedzenia. Jaki jest na to sposób?
Super filmik!
A jesli moge dopytac...
siemie lniane w calosci czy mielone? i ile na szklanke wody?
Dziekuje:)
Błonnik jest wchłaniany po części w jelicie grubym i liczenie węgli netto/brutto niektórym ludziom nie pozwala wejść w keto : p
Za dużo białka a za mało tłuszczy zatem jak policzyć sobie ilość białka aby jadać ? Ja jem 90g a 150/160g tłuszczy
WAZNA JEST ILOSC SZCZEPOW W suplementach probiotykowych A NIE MILIARDY 2-3 PROBIOTYKOW!
Mm niedoczynność tar, zesp. sjogrena , leukopenia, problemy ze śliniankami nadwrażliwość na kwasy,. B ŁĄDZĘ MIĘDZY w żywieniach próbowałam keto, dr Dąbrowską i nic nie pasuje, ZAPARCIA ,WZDĘCIA 6kg nadwaga !!!!
Dzień dobry dziękuję za ten filmik 🙏❤️
A jaki sklepowy ocet jabłkowy pani poleca?
Niefiltrowany, fermentowany.
Jak się już nie ma woreczka to jak postępować?
A co z magnesem?:) przy keto bardzo wazne..ja biore 800 gr dziennie...
Mam kamienie w woreczku. Powinnam wyciąć ale się ociągam. Czy nie dobije mnie keto?
Do wypieków to raczej babke jajowatą, nie płesznik :) Ale z babką płesznik racja - ja pije godzine przed obiadem babke płesznik z siemieniem, ostropestem i młodym jęczmieniem - wszystko po łyżeczce i działa to super
Pytanko. Te rzeczy mielone? Tylko do wody i od razu pite czy odstawione na jakiś czas? Jaka ilość wody?
@@Hofinator1000 babka plesznik nie mielona, reszta mielona. Wsypuje do kubka, zalewam ok 100ml wrzątku, mieszam, po minucie dolewam zimnej, mieszam i pije. Po wypiciu pije jeszcze szklanke wody. Ja za dlugo postoi to sie robi straszny glut nie do wypicia :-)
Jerba dobra 😁
baaardzo dobra :)
Te materiały odnośnie keto są naprawdę super! Chciałam zapytać o inulinę, bo jakby tak już się coś tam zatkało, to inulina przelatując przez organizm powinna ładnie wszystko odetkać. Głównie z tych właściwości przeczyszczających musiałam ją odstawić. Co myślisz?
Cieszę się, że Ci się podobają :) Inulina jest prebiotykiem i może działać przeczyszczająco. Jeśli miałaś taką sytuację, a nie ma problemów z zaparciami to rzeczywiście nie ma co jej nadużywać, pozdrawiam ciepło :)
A jakieś badania odnośnie "dobroczynności" błonnika.
Czy sok fermentowany z burakow jest dozwolony ?
Za mało tłuszczu, za dużo białka prowadzi do zaparć.
prawda, często tak bywa :)
Jakie enzymy trawienne polecasz?
Czesc :) dzieki za ogrom przydatnej wiedzy .. przystepnie podanej. Probuje robic to keto ale wydaje mi sie ze chyba zle komponuje posilki... a poza tym mam duze problemy z opanowaniem glodu poza oknem zywieniowym ( probuje robic 16/8) ... Czy masz moze jakies rady w tym kierunku?
#Zuza Krakers Ja od kilku tygodni powoli staram się przejść na ścisłą dietę keto, bo z racji wieku pojawiły mi się pewne nowe choroby, a do tej pory od ponad 15 lat odżywiam się niskowęglowodanowo. Wahałam się co do tego, bo lubię trochę więcej węglowodanów, i bałam się, jak wytrzymam życie z oknem żywieniowym. Planowałam, że zacznę łagodniej ten IF, np. 10/14 zamiast 16/8, i... surprise!!! 🥳 Samo mi się to tak jakoś układa, że gdy w tych 8 godzinach jem jak trzeba, to potem, choćbym chciała coś jeszcze zjeść (a chcę, tzn. oczy chcą, gdy deser z bitą śmietaną tak ładnie wygląda 😋 ), to już nie mogę! Myślę, że tajemnica tkwi w tzw. gęstości odżywczej posiłków. Nie wiem, czy p. Joanna tu na swym kanale o tym wspominała, nie zdążyłam obejrzeć wszystkich filmów, pewnie wspominała, ale ja o tym dowiedziałam się na innych kanałach o keto. Im więcej wartości "keto" będzie miał posiłek, czyli więcej tłuszczu zwierzęcego, no i białka, to uczucie sytości pozostaje na wiele, wiele godzin. Mnie czasem ssie w żołądku przed snem (chodzę bardzo późno spać, po północy), kiedyś wtedy zjadłam jakiś jogurt naturalny bez cukru lub szklankę mleka (uwielbiam nabiał), a teraz wystarczy mi szklanka ciepłej herbaty ziołowej (rumianek + melisa, dwie saszetki każdej z nich do jednej szklanki wody). Pomaga, przyjemnie rozkurcza żołądek i uspokaja przed snem. Radzę naprawdę dobrze przyjrzeć się kaloryczności i odżywczości każdego posiłku, ta "gęstość" jest ważna - nawet niewielki objętościowo posiłek może być wystarczająco ketogeniczny, tłuszcz, białko, nie rozepchnie żołądka, a nasyci na długo. Ja na śniadanie jem 2 jajka na półtwardo i ok. 1/4--1/5 kostki masła do tego, tak na końcu noża, herbata bez cukru (ale słodzę słodzikiem). Następny posiłek (po różnym okresie czasu, zależy od dnia i sytuacji) to ok. 30 dag wątróbki lub paski mięsa drobiowego (kupuję takie gotowe już pocięte, więc żadnej pracy przy tym nie ma nawet, albo gulaszowe z indyka lub wieprzowe), duszone na smalcu, potem dokładam garść warzyw mrożonych (różnych, jest duży wybór w sklepach), przyprawiamy, i to jest pyszne i tak sycące, że wystarcza do końca dnia, co mnie samą zaskoczyło. Staram się tylko pilnować, żeby zjeść jeszcze przed końcem okna żywieniowego jakiś kawałek twarogu, jogurt naturalny bez dodatków albo z małą ilością owoców (ale tylko one, bez dodatkowego cukru, u mnie w sklepie jest taka "Jogobella"), i na tym koniec, niczego więcej nie da się zjeść, bo bym chyba pękła 😄 Takie menu może wydawać się nieco monotonne, ale to tylko pozory. Mnie to się nie nudzi, za to smakuje, nie jest absolutnie pracochłonne, i całkiem niedrogie (czasem zamiast mięsa zjadam kawałek ryby, ale czytam etykiety - są ryby wędzone lub pieczone bez niczego innego poza solą i przypraw, np. łosoś lub makrela, kupuję takie czasem w Biedronce lub Stokrotce). Nie lubię za długo stać przy kuchni, nie mam za dużo czasu na pichcenie, więc wolę zapłacić ciut więcej za prawie gotowe do zrobienia mięso lub rybę, pokrojone warzywa zamrożone, ale czytam dokładnie etykiety, nie kupuję niczego, co na dodatek tego, czego nie chcę z tym zjeść do kompletu. O micie dot. konieczności jedzenia "różnorodnego", składającego się z wielu składników odżywczych, i o tej właśnie gęstości odżywczej, mówił ostatnio na swoim kanale Bartosz Czekała, polecam. Pozdrawiam 🤗
@@B_Z_ ❤💙💜💛💚 dziękuję za.taki obszerny komentarz i dobra radę ! 😘
Rozwiazaniem moze byc tez kawa kulo odporna z olejem kokosowym.... az szokujaco proste rozwiazanie by sie moglo rzec ;) Co o tym sadzisz?
zdecydowanie tak :) a tym bardziej z MCT
U mnie tylko działał na początku kilka dni potem pas
Mam bardzo "techniczne", ale i ważne pytanie. Wspominasz w 1:45 o nie zaliczeniu błonnika do kalkulacji kalorii wytwarzanych z węglowodanów. Czy na opakowaniach gdzie podaje się skład na 100g są już one ZAWSZE odliczone? Przykładowo na opakowaniu czubków zielonych szparagów mam:
kcal29 T0,6 Tn0,1 W2 C1,9 F2,1 B2,9 S0,01 Tu węglowodanów(2) jest mniej niż błonnika(2,1) Czy jest w tym jakaś dowolność co do producentów i krajów?
niestety różnie podają, czasem błonnik jest odjęty, czasem nie
Ja sram elegancko
Ketozasięgi :)
Alergię na laktozę 😝
Ciekawi mnie jedna rzecz a mianowicie błonik. Każdy powtarza że błonnik za warty w siemiu lnianym jest ni rozpuszczalny? Jaka jest prawda?
według mojej wiedzy siemię zawiera obydwa rodzaje błonnika. i to dobrze :)
Czy polecisz jakiś konkretny probiotyk, żeby wspomóc swoje jelita?
jeden z lepszych jakie znam - e-superfood.pl/Probiotyk-30-mld-mikrokapsulkowanych-szczepow-bakterii-30-kapsulek-Lab-One :) polecam skorzystać z kodu rabatowego joannasalwa
Ile mogę siemienia rano wypić np. 1 łyżkę?
Ocet jablkowy przy ketozie pomaga?
dziękuję za to pytanie! odpowiem na nie w jednym z najbliższych piątkowych KETO Q&A - zapraszam do subskrybowania kanału - pozdrawiam :)
Co z kambucha która ma dużo cukru? Czy można na adaptacji?
na adaptacji trzeba uważać. kombucha nie ma cukru, jeśli damy jej czas na fermentację :)
Przecież na keto treści pokarmowej jest o wiele mniej niż na węglach. Opróżniać się raz dziennie nie da rady
Przemku wybacz bezpośrednią odpowiedź, ale robię to od 5 lat ;) codziennie.
Mam rozumieć że węgli z awokado nie liczyć ?
liczyć netto ;) ma mniej więcej 3-4g węgli na 100g
dzień dobry, mam pytanko. mam przepisana probiotykoterapie na uszczelnienie jelit, czy ma Pani jakas wiedze odnosnie mikroflory jelit a diety ketogenicznej? Chciałabym ja zastosować (juz kiedys stosowalam) ale boje sie ze zuboże swoja mikroflore i 4 miesiace probiotykoterapii pojdzie na marne. Podobno pierwsze 2 tygodnie keto diety zmienia mikrobiom i czyści jelita z dobrych bakterii jak antybiotyki, czy to prawda? w internecie nie ma o tym za duzo, natomiast w centrum medycznym ktore przepisało mi probiotykoterapie powiedziano mi ze keto dieta jest dla cieżko chorych, wiec nikt sie nie wypoweidzial w kwestii mikroflory a tej diety. jesli ma Pani jakakolwiek wiedze w tym temacie, to uprzejmie prosze o odpowiedz
witam, bardzo dobre pytanko ;) ale odpowiedź długa, zawiła i niejednoznaczna. rzeczywiście jest kilka badań pokazujących, że na diecie ketogenicznej mikroflora może być uboższa, ale to nie jest ani do końca potwierdzone ani nie znaczy, że będzie to napewno na niekorzyść. z drugiej strony dobre tłuszcze mogą pomóc uszczelnić jelita i pozbyć się wielu problemów. pierwsze 2 tygodnie? to raczej nie, słyszałam o długofalowym działaniu LCHF na mikroflorę. Myślę, że najważniejsze jest zastanowić się nad tym jakie są w Twoim przypadku ryzyka i szanse przy diecie ketogenicznej. Jeśli pomoże ona w innych poważniejszych tematach, to pewnie warto zaryzykować. Wnikliwiej w temacie badań o mikrobiocie i lchf tutaj: chriskresser.com/is-high-fat-healthy-for-the-gut-microbiota/ polecam i pozdrawiam :)
Kup mleko od gospodarza i rób kwasne mleko.. pij 300 ml dziennie i tyle..
Jestem od tygodnia na keto diecie. Ogólnie czuje się już lekko lepiej niż pierwsze pare dni. Siły jedynie nie mam na treningu. Jednak mam inny problem potworne rozwolnienie. Zakładam ze to nienormalny objaw adaptacji. Czy się mylę ?
dziękuję za to pytanie - odpowiem na nie w jednym z kolejnych KETO Q&A :)
Wiele osób na poczatku ma problemu albo z biegunką albo odwrotnie z zaparciami. Organizm pottzebuje czasu żeby sie przystosować. Może probiotyk pomoże? Probowałeś sanprobi ibs?
Gdzie taką koszulkę można kupić? 😁
A czy siemię lniane powinniśmy zmielić czy zalać wodą i pić w całości?
najlepiej zmielić przed zalaniem
Czy stosując post 24 godzin muszę też zachować 25 g błonnika jeśli spożywam po poście jeden posiłek na dzień? Ostatnio miałam taką sytuację i po 24 godzinach zjadłam posiłek o kaloryczności ok 1200 kcal składający się z mnóstwa warzyw mięsa tłuszczy itp. Zachowałam prawidłowe makro 20%75%5% natomiast samego błonnika uzbierało się tylko 18g.... czułam się niestety przejedzona i pełna. :(
1200 kcal na raz po całodziennym poście to dużo, nie dziwię się, że czułaś się przejedzona... 25g błonnika w jednym posiłku to wg mnie też za dużo, więc aż tak bym nie eksperymentowała....
@@JoannaSalwa jeśli możesz to zrób proszę filmik o jednodniowym posiłku przy poście 24 h... Jak powinien być zbilansowany i jak wyglądać :) z góry dzięki 😉
A kefir? Mogę pic? (bez cukru ofc)
tak, jeśli zmieści się w makro :) 100g kefiru to ok 5g węgli
"Wypłuczemy" nie "wypłukamy" :)
I ty kobieto wierzysz w zalecenia WHO? To tak, jakbyś wierzyła, że zbrojeniówka walczy o powszechny pokój na świecie. Poszukaj konfliktu interesów i follow the money.
dietetyk KETO i zalecenia WHO? WHO i lewactwo nienawidzi ludzi na ketodiecie.
Witam czy wkładasz dietę Keto mam problem proszę o kontakt pozdrawiam serdecznie
witam, tak układam. w tej sprawie proszę o maila na kontakt@joannasalwa.pl
A bracia rodzeń z kolei że błonnik Jet zbędny ua-cam.com/video/S0hxANp_pJ8/v-deo.html
na tym to polega, twój żołądek twój wybór. Dieta dla myślących.
@@zenonjuszkiewicz1146 mogliby sprawdzać swoją wiedzę za nim ja opublikują. No chyba że sprawdzają. W artykułach z Onetu 😅
dokładnie. po chłopsku wyjaśnione. jak zawsze
Witam mam pytanko . Stosuję diete bogatą w blonnik na zaparcia po jakim czasie stosowania diety mogę spodziewać się efektów z gory dziękuję za odpowiedz pozdrawiam.☺
witam, to zależy czego się spodziewasz 😉 ale regulacja wypróżnień np zajmuje kilka dni zazwyczaj, jeśli to tylko kwestia błonnika
@@JoannaSalwa No to mnie pani zaciekawila i zaniepokoila z tą kwestią błonnika .😟
jednorazowe zatwardzenie i zle samopoczucie z tym zwiazane latwo rozwiazac kwasem askorbinowym xD
Sam stosuje przy 10 gramach dziennie musi pogonić;)
A co z otrębami, można na ketozie?
nie ;) to są zboża
@@JoannaSalwa ale przecież otręby nie są w ogóle przyswajalne, to w czym problem?
Po co ?
@@pixelf Niektórzy mają bardzo spowolnioną perystaltykę u tylko to pomaga.
Kakao i jagody są stosowane na rozwolnienia raczej
A może ktoś wie dlaczego pulchnę na keto? Głównie na buzi
dziękuję za to pytanie! odpowiem na nie w jednym z najbliższych piątkowych KETO Q&A, pozdrawiam :)
Zjedz błonnik to zrobisz kupę ;-)
A to siemie lniane to jak przygotowac?
są różne szkoły. ja polecam kupić całe nasiona, rano zmielić 2 łyżki w młynku, zalać wrzątkiem, odczekać aż przestygnie i wypić. można też moczyć noc wcześniej całe nasiona i wypić albo gotować. Tylko nie mielone siemię ze sklepu, bo się utlenia.
@@JoannaSalwa łyżki czy łyżeczki? ;)
Fajnie że tak to wszystko opisujesz. Mnie rozwalił jeden problem, A mianowicie w połowie 3 tygodnia dostałem systematycznych bulów po lewej i prawej na przemian w okolicach nerek,i raczej wiem, że to nerki. Według wskazań piłem więcej, ale zauważyłem że wlewam w siebie na chana tą wodę pomimo, że wcale ochoty nie mam. Dodatkowo dosalałem wodę solą alpejską. U mnie taka 250g kosztuje 5€. Niestety zaczeła mnie napieprzać głowa. Drugi dzień stosowania soli (2 szczypty na 0,5 litra wody) postanowiłem więc zaopatrzyć się w magnez i potas. 1,5 tabletki magnezu z potasem(600mag,450potas) i pózniej już 400mg sam magnez,bo reszta potasu w pomidorach,brokułach i szpinaku. Jeśli chodzi o dosalanie tak jak pisałem, boli głowa, szczególnie przy wstawaniu. Do tego mrowienie konczyn, po krótszym czasie np. Zakładania mogę na nogę. Moim zdaniem, przez picie tak duzych ilości wody,pomimo braku ochoty na picie przemeczyłem nerki, bo idąc do toalety,mocz jest bezbarwny i szybko po wypiciu toaleta. Wniosek dla mnie prosty.skoro szybko wyprózniasz mocz,to powodem jest brak toksyn w organizmie. To wychodzi że nerki się męczą niepotrzebnie dostajac kokejne litry wody. Picie wody,wydalanie wody,tak to widzę. A z solą, stwierdziłem że narazie dosalac nie będę bo tak,sole jajecznicę, do tego np. kabanosy A one mają 3.2 soli. W innym mięsie za dnia także, więc tu jedynie jak dla mnie racjonalne jest walnąć dobrą dawkę magnezu i potasu,bo sól jest w kazdym mięsie. Ja osobiscie gotując brokół, najpierw to osalam, bo nie ma smaku.
A czy robiłeś badania przed rozpoczęciem ketoadaptacji? Lanie w siebie zbyt dużej ilości wody tak samo nie jest dobrym rozwiązaniem. Standardowo zalecam 30 ml na 1 kg m.c., a przy ketoadaptacji zwiększenie o 50-100%. Natomiast objawy, które opisujesz nie są 'standardowe', dlatego być może adaptacja wyrzuciła na wierzch jakiś problem, który był w organizmie i warto byłoby się tym zająć. Pozdrawiam ciepło i powodzenia!
@@JoannaSalwa Właśnie jestem u lekarza i karze mu zlecić badania w kierunku nerek i ogólne krwi,jak tam z witaminami. Też myślałem o tym,że mogło coś wyjść na wierzch. Jednak przyznam się, ze w mojej diecie przez ostatni miesiąc, zadko spozywałem co kolwiek z błonnikiem A piłem dużo wody. Nie suplementiwałem także potasu i magnezu,co mogło właśnie poskutkowac, zaburzeniem gospodarki elektrojelitowej. Dużo wody i częste wizyty w toalecie. Dosłownie przezemnie to przelatywało i myślę, że nie jest to typowy problem od nerek A nadmierną pracą nerek bo wlewam i wylewam, wlewam i wylewam. Woda powinna zostać wnirganizmie. Miałem w ostatnim czasie płynny stolec dość czesto i wręcz niekontrolowane wycieki go,np. kiedy chciałem przysłowiowo puścić bąka.Dzis przed wizytą u lekarza wlałem w siebie probiityk zakupiony w aptece i wypiłem wodę około litra. Ogólnie,czuję się dobrze i nie jestem zmęczony. Obecnie przebywam na terenie Niemiec, więc z lekarzami to jest różnie i różne są terminy. Na same badania krwi trochę sobie poczekam A narazie będę sobie musiał radzić sam. Probiityk przez tydzień, bo tyle ich mam. Suplementacja magnesem i potasem,no oczywiście zwiększenie warzyw z błonnikiem.
@@JoannaSalwa przed dietą ketogeniczną, nie byłem u lekarza. Pobrano mi dziś krew. Powiedzialem o bólach itp. Lekarz, nic nie wie o diecie ketogenicznej i jest kompletnie zielony w tej kwesti. Twierdzi że za dużo spozywam tłuszczy i muszę jeść więcej cukrów. Pobrano mi krew do analizy, ale nie wiem czy tam coś wyjdzie. Pewnie nie wezmą pod uwagę innych kwesti jak cukier. Zobaczymy. Do polski nie mam jak zjechać A terminy u lekarzy dziś to tragedia i nieporozumienie jakieś. Po za tym wiekszość to stara szkoła A o diecie ketogennej, wiedzą tyle co ja o fizyce kwantowej.
@@ardiansuchy9743 polecam zapoznać się z tematem mikstury Słoneckiego. W temacie nerek naprawdę dobrze działa. Tylko trzeba regularnie stosować. I nie przeszkadza w ketoadaptacji :) powodzenia!
@@JoannaSalwa Dziękuję ci za odpowiedź. Mikstury ta jednak jest skomplikowana trochę. Oliwę z oliwek, owszem dostanę ale motyw z aloesem? Tutaj nie wiem czy coś takiego wogóle mają. Sok z buraków,kupię, wypije i sprawdzę. Może gdzieś uda mi się zamówić gotowy, albo poczytam. Narazie zmagam się z samym sobą, gdyż dawno temu, przechodziłem, załamanie nerwowe i trochę czasu minęło zanim stanąłem na nogi. Moja podświadomość, jest bardzo wrażliwa na punkcie objawów ciała, które trwają trochę dłużej i powoduje stany napięcia. Problem może sam w sobie, nie być w ciele i dolegliwościach,ale w mojej podświadomości, którą nie wyleczyłem z nadmiernego załatwiania się. Nie chce sobie komplikować na chwilę obecną życia. Potrzebuje odpoczynku. Zauważyłem że nerki albo w miejscu nerek, jest ból kiedy siedzę. Wczoraj spokojnie spacerując, nie odczuwałem żadnego bólu,a jak był to żadki. Kupię sok z buraków i sprawdzę to. Jeśli się okaże, że nieszczelność jest, jakos znajdę sposób na zakup tych specyfików. Tak jak ci pisałem,mieszkam w Niemczech i tutaj coś takiego jak ketoza, nawet dla starszych i młodszych lekarzy to czarna magia. Powiedziałem sobie, że po suplementacji witaminami,probiotykami i uzupełnieniu elektrolitów, objawy nie przejdą, wracam na elwęgle. Brat ma mi w czwartek przywieź urzadzenie do pomiarów i zobaczyć, czy w tej ketozie jestem. Jesli nie,nie ma sensu się męczyć, bo z tłuszczu energi nie będę miał, A muszę mieć do regeneracji mojego ciała. No i oczywiście w pracy. Doceniam bardzo, że się udzielasz i starasz pomóc.
Na ketozie musisz poprostu byc królem sedesów.
ahaha 😂 w punkt!
Jak Boga kocham.
pani jest lekarzem ?
nie 😉
I dobrze, że nie jest
To kobiety też robią kupę? 😬😬😬😬
niektórym się zdarza... podobno ;)