Ta opowiastka przypomina mi wyznania tzw. wybudzonych z sekty Świadkowie Jehowy. Niektórzy po kilkudziesięciu latach usługiwania w tej korporacji odkryli, że są robieni w wała.
Przez cały film jak opowiadałaś myślałam o innej piramidzie w której byłam, jak nie miałam pracy i się niechcący wciągnęłam i próbowałam to traktować jako pracę. Chodzi o Tupperware. Niestety jest podobnie. Pomimo ze produkty (miski, pojemniki) są niektóre naprawdę fajne to jednak jest to piramida i człowiek zamiast poczucia że ma prace i coś robi, zaczyna mieć doła, ze coś z nim jest nie tak bo nie osiąga takich efektów jak inne konsultantki i nie umie pozyskać kolejnych osób które wydadzą setki zł na pojemniki do kuchni. Ja się czułam okropnie, bylam nawet na różnych eksluzywnych w hotelu Gołębiewski i tam to dopiero można się zdołować. Ogólnie nie polecam bycia konsultantką, ani chodzenia na ‚party’ i kupowania tam produktów bo jest dużo manipulacji. Lepiej kupić sobie np na Allegro to co się potrzebuje i nie dawać się wkręcić. Świat jest pełen takich pułapek, trzeba być czujnym.
@@agnieszkatomczyk7323 te "klamoty" są świetnej jakości skądinąd, sama zapisałam się online do tupperware, żeby właśnie móc kupować z rabatem, ale ostatecznie nic nie kupiłam, bo było i tak za drogo;) ale przydzielili mnie do jakiejś babeczki, która kilka razy dzwoniła i próbowała mnie wciągnąć w system, ale się nie dałam;) w każdym razie jeśli zdecydujesz się wyprzedać swoje "klamoty" daj znać, chętna na pudełka do przechowywania i miski, też dostałam kiedyś dzbanuszek zamykany do mleka, prawdziwy niekapek, ale nigdzie go nie spotkałam w sprzedaży, pewnie był z serii upominków dla konsultantek czy gospodyń spotkań, no jest parę fajnych rzeczy
no Mary Kay też robi niezłą wodę z mózgu dziewczynom, Red Lipstick Monster zrobiła reserch i opowiedziała u siebie na yt o tej firmie, polecam materiał
Z Oriflame tak samo, lata temu zmarnowałam 1,5 h wysłuchując wykładu pani, która tłumaczyła jak funkcjonuje piramida finansowa Oriflamr i ile mogę zyskać na dołączeniu :( Tez bylam w liceum- żerują na młodych dziewczynach. Dramat :/ Nie kupuje NIC z Oriflame
Przerażające. Naprawdę. Dziękuję, że się Pani tym dzieli. Wydaje mi się, że każdy w jakimś momencie swojego życia będzie podatny na takie manipulacje, szczególnie kiedy poczuje, że juz wszystkiego próbował i jest pod ścianą. I nieważne, czy chodzi o odchudzanie, zdrowie czy szybkie zarobienie pieniędzy.
Byłam pod koniec studiów medycznych,gdy zostałam zaproszona przez sasiada 25 lat temu na podobną uroczystość, zorganizowaną przez Amway. Był wspólny śpiew z bujaniem się i ekscytacja jak podczas nabożeństwa,tyle,że to było na cześć pieniądza 😂. Oni chyba naprawdę uwierzyli w to,że zmieniają świat na lepszy. Mój sąsiad, który był w tej piramidzie ,,złotym"kimś-tam ,powiedział, że nigdy nie pomogę jako lekarz tylu ludziom, co on.
w sumie mamy 28 letnie doświadczenie z lekarzami, nasz mąż z SM 33 letnie...chyba tylko 2 razy zdarzyło się mam, że jakiś lekarz naprawdę pomógł, częściej bardziej szkodzili [już o szpitalach nie wspominając], więc my rozumiemy takich ludzi, zawiedzionych przez medycynę akademicką, przez lekarzy. Do dziś nie zapomnimy miny naszej mamy jak jej lekarz powiedział, że oni nie wiedza co jej jest i tego się nie da wyleczyć, mogą tylko łagodzić objawy [no tak, wszystko zaleczać, nic leczyć...], mama miała ciężkie zaburzenia neurologiczne. Jak to usłyszałośmy, jak zobaczyłośmy kiedy płacze i mówi, że nie chce już żyć, to postanowiłośmy zrobić wszystko by ją wyleczyć, zebrać do kupy całą wiedzę, którą zbieramy dla siebie i leczenia siebie. I się udało, minęło 10 lat, a choroba nie wróciła. Mało który lekarz jest w stanie wyleczyć ''nieuleczalną chorobę'', a dziwnym trafem ci chorzy, którzy się nie poddają i szukają rozwiązań - zdrowieją z ''nieuleczalnego''. Louise Hay, Penny Brohn, Katherina Collins, Norman Cousins, William Calderon, Louis Nassaney, Meir Schneider, George Melton i Will Garcia - im się udało, a niektórzy z nich leczą teraz innych, mają kliniki itd.
@@AndromedaApokalipsy ale to nie mowa o medycynie . Czy chory na wózku, bez sił i zdrowia będzie szczęśliwy,kiedy się go obsypie kasą,za którą i tak zdrowia nie kupi ?
Jestem studentką dietetyki i zupełnie przypadkowo trafiłam na taką propozycję współpracy, jakoś od początku krytycznie na to patrzyłam i chociaż ta "współpraca" z tą firmą nie wyglądała dokładnie tak jak twoje doświadczenie, ale dość podobny schemat. Daje to do myślenia, więc jako przyszły dietetyk bardzo dziękuję za twoje otwarcie i twoja szczerość 😊
Kiedyś dawna znajoma z czasów gimnazjum zaprosiła mnie i kilka innych osób do udziału w fajnym, bezpłatnym projekcie związanym z jej studiami. Miał on polegać na tym, że weźmiemy udział w takim badaniu składu ciała, określeniu typu naszej budowy, ile procent mięśni, ile tłuszczu. I wszystko było super do czasu, kiedy każda z osób, która na to przyszła po badaniu została zaproszona do osobnego pokoju na omówienie tych wyników i tam rozpisywano plan redukcji wagi za pomocą różnych specyfików pewnej firmy: szejków, batonów, herbatek. Oczywiście ceny były zawrotne. Wtedy dotarło do mnie, że jednak to badanie nie było darmowe, a wszyscy zaproszeni byliśmy potencjalnymi klientami.
Miałam bardzo podobne doświadczenie ok. 7 lat temu. Koleżanka ze studiów zaprosiła mnie na "bezpłatne badanie składu ciała" u "dietetyka". Pierwsze spotkanie było okej, pani faktycznie mnie zaważyła, zmierzyła, wypytała o odżywianie. Zaprosiła mnie na kolejne spotkanie, na którym miała mi przedstawić plan żywieniowy - spotkanie miało kosztować 50zł. Wtedy taka niska cena nie wydała mi się dziwna, bo nie wiedziałam w temacie. Poszłam i dalej było jak u Ciebie 😂 Nie mam nadwagi, wtedy miałam wręcz lekką niedowagę - pani "dietetyk" próbowała mi wmówić, że bez jej magicznego koktajlu za niedługo umrę, nie ma takiej możliwości że dam radę normalnie funkcjonować. Powiedziała mi też, że jeśli kiedyś będę chciała mieć dziecko, to te koktajle to JEDYNY sposób, by przygotować na to moje ciało!!!! Czaicie? Na szczęście nie dałam się wkręcić (i nadal żyję).
@@almirin_ no to już podchodzi pod bałwochwalstwo, btw. nawet niewinne kosmetyki z piramidy finansowej są niebezpieczne. Kiedyś byłam na takim jakby wstępnym spotkaniu gdzie wpajano ludziom, że tylko ich firma jest na pierwszym miejscu w życiu żeby osiągnąć sukces. I na każdym zdjęciu kciuki do góry 🤦♀
O matko, rok temu gdy jechałam z koleżankami pociągiem 90% przedziału zajmowali przedstawiciele takiej firmy jadący na jakieś szkolenie czy coś. To było przerażające, ci ludzie nawet rozmawiając ze sobą i oczywiście ze zwykłymi ludźmi w pociągu używali języka swojej sekty. Oni nie schudli, oni ostatecznie się ukształtowali. Straszne mieć kogoś takiego w otoczeniu
Przedziały są 6-osobowe. Skoro jechałaś z koleżankami, to były z Tobą conajmniej dwie. Pozostają zatem maksymalnie 3 miejsca dla ludzi spoza Twojego kręgu. Jakim cudem tamci zajmowali 90% przedziału mając do dyspozycji maksymalnie 50% miejsc? Siedzieli Wam na kolanach? Jeśli tak, to pewnie nie ważyli zbyt dużo. Czyżby jednak koktajle działały? BANG!
Ja też chodziłam do takiego "klubu zdrowego odżywiania". Wydałam dużo pieniędzy, bardzo dużo. Ocknęłam się po takich spotkaniach, na których uczyli jak sprzedać produkty innym ludziom. Wszyscy się przedstawiali jako dietetycy i trenerzy. Ja po takim spotkaniu miałam wrażenie że uczą mnie manipulacji. Szybko się z tego wypisałam. Nigdy więcej!!!
Fajna opowieść 😀 Możnaby mnożyć takie przypadki prania mózgu. Od Amwaya, poprzez koktajle a skończywszy na ścierkach, które czyszczą samą wodą 😆 Na szczęście jesteś namacalnym dowodem na to, że da się wszystko bez wyrzeczeń 👏👏👏
Ja co prawda nie dałam się namówić na koktajle, ale za to głupia dałam się namówić (też w wawie) na dziwne badania pasożytów czy jakiś grzybów w jelitach, a potem na te pasożyty były sprzedawane suplementy. I też kupiłam ich za kilka stów, podobnie jak kilku moich znajomych. Potem okazało się, że wszyscy mamy praktycznie takie same wyniki, wszyscy musimy zażywać to samo. Kiedy nawet jeszcze chciałam się po czasie umówić na badania kontrolne tam to okazało się, że tej „przychodni” nie ma, do „lekarki”, która mnie badała też nie ma kontaktu i generalnie interes zwinięty. Do tej pory jest mi głupio, że dałam się na tych oszustów namówić. A polecił mi to kuzyn ratownik medyczny, więc tym bardziej się dziwię, że on dał się oszukać. Pozdrawiam ciepło i nie dajmy się tym wszystkim pseudo lekarzom, dietetykom i innym magikom oszukiwać.
Tak samo jest z kosmetykami typu Avon, Oriflame, sprzętem AGD, naczyniami, garnkami, suplementami itp. budowanie piramidy finansowej na szczycie, której "kierownictwo" spija śmietankę. Potem "kierownictwo" wyjeżdża na wakacje do Turcji, Grecji, i inne Rodosy, auta w nagrodę dostają za wyniki, na które robili inni, bawią się na eventach a ty biedaku z pustym portfelem zostajesz i niesmakiem. Kosmetyk dał psinco, koktajl nie odchudził, w garnku za 1000 zł ugotowało się tak samo jak w starym emaliowanym. Pani Paulini zrobiła pani 100 razy lepszą robotę niż te koktajle. Podziwiam i wielki szacun. Pozdrawiam.
Też mnie namawiali w jakimś klubiku. Oczywiście to były te herbalife. Najpierw dawali mi spróbować byli mili, ćwiczyliśmy razem to było jeszcze ok. Ale potem wszedł temat zakupu pakietu na tydzień. Jak powiedziałam, że ich lubię i mogę się spotykać , ćwiczyć, ale nie będę tego pić, jeść , bo mnie to nie przekonuje, to przestali byç tacy przyjacielscy. A warunkiem kolejnych spotkań było zakupienie tego proszku. No i się skończyło.
Też byłam w takim klubie - koktajle były przepyszne, potwierdzam. Jednak w tym klubie doszłam do momentu, gdzie jadłam ok 1000kcal i po zakończeniu współpracy z nimi, waga wróciła z nawiązką 😅 Moja niedoczynność tarczycy się pogorszyła, samoocena spadła - jednak to są błędy młodości. I tak, znajomi z grupy się wykruszyli, a tak serio to tak,jak odeszłam, tak oni nagle przestali mnie znać. Czy żałuję, że tam byłam? Nie, gdyż to uczestnictwo tam było cenną dla mnie lekcją :) Teraz od tego typu klubów, grup trzymam się z daleka🎉
Potwierdzam. Znam tę grupę. Potwierdzam że to wszystko opiera się na sprzedaży. Na koniec najlepiej żeby nie jeść prawdziwego jedzenia bo jest niewartościowe, tylko konsultować kolejne produkty.
A ja chciałam powiedzieć coś dobrego na temat Herbalife. Trafiłam tam przez przypadek kilka lat temu. Stanęłam na Tanicie i wyniki mnie przeraziły. Konsultantka nie musiała mi niczego tłumaczyć, bo wszystko było jasne w jak złym stanie jestem. Wyszłam od nich o 1000zł biedniejsza, ale z koktajlami i suplementami na 3 miesiące. Ale! Wiadomo nie od dziś, że na koktajlach cudownie się nie schudnie - trzeba zmienić tryb życia i sposób odżywiania. Koktajl ma w sobie dużo witami, minerałów i co ważne białka przy niskiej kaloryczności co jest dużym plusem. Wiadomo również nie od dziś, że w dzisiejszych czasach należy się suplementować, bo jedzenie mamy fatalne. Zmieniłam swoje złe nawyki, Herbalife mi przy tym pomógł. Schudłam 13kg w 3 miesiące. Stałam się zupełnie inną osobą, aktywną, wypoczętą, pełną chęci do życia. Do produktów przekonał mnie jeszcze fakt, że pod ich jakością podpisuje się i stosuje je szanowany w Polsce doktor od leczenia otyłości i chorób zakaźnych dr Rajewski. Nie jest to postać wymyślona, lecz osoba, która wspiera odchudzanie ludzi na codzień. Cenię sobie te produkty i nawet dzisiaj po osiągnięciu docelowej wagi mam jeszcze koktajl w szafce, ponieważ jest smaczny i po prostu lubię go pić, zrobić, niego jogurt bądź deser, bo zastosowań jest wiele. Może po prostu nie trafiłyście na odpowiednią osobę w Herbalife... Pozdrawiam ;)
Pierwszy raz jestem na tym kanale. Chyba 20 lat temu też byłam na koktajlach, ale krótko... Teraz chce mi się z tego śmiać. Młodość ma swoje prawa.... Gorzej, jak ludzie starsi nie mają świadomości... Brawo, że o tym piszesz❤
Jest o wiele za malo! Nie rozumiem dlaczego te tematy nie sa poruszane. Przerazajace jest jak duzo jest grup na facebooku zachecajace niczego nieświadome kobiety do wspolpracy z takimi oszustami😢
@@paulisek_ dlaczego Pani generalizuje, że każdy MLM to oszustwo? Jest to nieprawdziwe i krzywdzące dla tych, którzy w tym działają i pomagają innym. Bo ten biznes opiera się na pomaganiu innym
@@agnieszkabrzozowska532 A jeśli te "koktajle " pomagają? Zresztą nie wiem o jakich konkretnie "koktajlach " Pani mówi, ale każdy ma chyba wybór i nikt na siłę nikomu niczego nie może "wcisnąć " ,więc ma Pani po raz kolejny stereotypowe wypaczone myślenie w tym temacie
Krótko po ukończeniu szkoły szukając pracy w branży dietetycznej trafiłam do Herbalife. Nawet wchodząc w to od tej strony jest się omamianym, że niby chodzi o rozpisywanie zdrowej diety. Chyba po tygodniu codziennych spotkań z klientami, które prowadziła moja przełożona, a ja obserwowałam w ramach przyuczenia, zauważyłam, że chodzi o sprzedaż produktów, tak dyskretnie to robiła. Było mi oczywiście szkoda, że jednak nie będę "doradcą dietetycznym" ale na szczęście zacisnęłam zęby i zrezygnowałam z tej pracy. Natomiast do dziś mam w znajomych na Fejsie swoją przełożoną i widzę posty z tych luksusowych zjazdów i o tym jak kocha swoją pracę 🤷
Paulinko uwielbiam Cię słuchać - nawet gdybyś opowiadała bajkę o kopciuszku- słuchałabym oczarowana. A co do Twojej historii to masz bardzo bogate doświadczenie życiowe... Dzięki za dziś. Czekam...
Pewnie dlatego, że Paulina ma cudowną dykcję. Jest na you tube kanał o gotowaniu, gdzie również pani prowadząca mówi piękną polszczyzną, jednakże w taki sposób, który po czasie zaczął mnie drażnić, natomiast faktycznie Paulinę można słuchać bez końca. Pozdrawiam serdecznie Paulinę, życzę dalszych sukcesów,bo jako osoba, której kiedyś udało się zgubić kilogramy, wiem, że jest to walka na całe życie. Po dwudziestu latach od sukcesu,jem zdrowo,nie jestem na diecie, tylko moja dieta jest zbilansowana i zdrowa poprostu,bo wiem, że wracając do obżarstwa i czipsów w ilościach hurtowych moja waga poszybowałaby w górę w zawrotnym tempie. Myślę że kluczem do sukcesu jest zdanie sobie sprawy ze swojej przemiany materii i sposobu życia,bo każdy jest inny i to co jednym zaszkodzi, nie zaszkodzi komuś innemu i odwrotnie
Mam to samo wrażenie, że ten głos i sposób mówienia jest tak przyjemny, że możnaby Cię słuchać non stop. Żeby to się nie przerodziło w jakieś addiction 🤣🤣🤣🤣
Koleżanki z pracy mojej mamy, jak i ona sama, miały jakieś spotkanie z "dietetykiem", który porobił im pomiary, określił wiek metaboliczny i oczywiście gorąco polecił magiczne koktajle, na schudnięcie i wyleczenie całego zła tego świata. Mama co prawda tego nie kupiła, ale koleżanki były w tego pana wpatrzone jak w obrazek i założyły koktajlowe kółko wzajemnej adoracji. Nie zdawałam sobie sprawy, że to jest aż taki biznes, dopóki nie zobaczyłam tego filmu. Chętnie podzielę się wiedzą z mamą na porannej smacznej kawusi. 😄
Super że o tym mówisz. To jest teraz plaga ... I to na każdej grupie jeśli chodzi o przepisy diety itd .. nawet na grupie termomix pytałam czy są jakieś fajne przepisy na lidlomix proste lekkie to połowa z zaproszeniem do grup właśnie o odchudzaniu z zdjęciami że w grupie raźniej itd... skusiłam się oczywiście raz ale odrazu prywatnie dostałam wiadomość że otrzymam dietę ale odrazu koktajle bez których nie schudnie trwałe ...koktajle oczywiście ok 200 zł miesięcznie .... Nie odpowiedziałam bo już czułam że jest coś nie tak... Teraz kupiłam karnet na siłownię za podobną kwotę i korzystam z zajęć.... Byłam przez chwilę w piramidzie tylko kosmetycznej i wszytsko widzę podobnie działa... Bądźmy rozważni ostrożni... Ten filmik powinien oglądnąć każdy kto myśli o odchudzaniu i szuka info na Facebooku...
Bardzo wartościowy film, też niestety miałam taki epizod z produktami odchudzającymi z piramidy finansowej. Tylko mnie "zwerbowali" już po odchudzaniu. Ja poszukiwałam po prostu jakiejś studenckiej roboty. Miałam sprzedawać ich koktajle. brrrrr.... jak sobie o tych ich spotkaniach pomyślę niedobrze mi się robi. I tak jak mówisz, niewyobrażalnie dziwne zachowania. Np. Pani przedstawiciel jakiegoś tam oddziału gadała o tym jak zarobić, że ona zarabia tyle i tyle i w tym momencie cała sala klaszcze. A ja się patrzę na tych ludzi jak jakiś debil i myślę, czy to ja jestem nienormalna czy oni? Dochodziło do takich absurdów jak wspólne oglądanie filmu Sekret i dzielenie się spostrzeżeniami. Tzn. narracja wszystko się spełni tylko musisz tego chcieć
A tak jeszcze dodam, że jaka ja naiwna wtedy byłam i nie zareagowałam na mega dziwną akcje. Jeden z kolegów "pracowniczych" zabrał mi komórkę i wysłał wszystkim moim znajomym smsy o mojej nowej drodze biznesowej i że ich zapraszam na spotkanie. Ile ja się wtedy wstydu najadłam... Brrrr
sekret jest spoko tylko to nie działa jak wielu ludzi myśli: wystarczy chcieć i się spełni. Nam prawo przyciągania pomogło w wielu aspektach, co nie znaczy, że jesteśmy osobą bez problemów, bo nie tak łatwo jest pozbyć się starych schematów myślowych, które inni wtłaczali nam od dziecka do głowy i które cały czas mają wpływ na nas, nasze myślenie i działania [ba, mają nawet na wybór partnerów, warto poczytać temat: ''schematy psychologiczne'' i ''nieadaptacyjne sposoby radzenia sobie'']
Mam 67 lat Interesują mnie i diety i to co Paulino mówisz. Brawo Ty!. Takie jedzenie jak pokazujesz i nie podjadanie między posiłkami to najlepsza DiETA!
Też trafiłam na coś podobnego. Godzinę kobieta podczas spotkania online mówiła o ciekawych zasadach odżywiania podobało mi się co mowi a pod koniec powiedziała, no że ciężko wyciągnąć tyle białka że zwykłych produktów i proponuje mi swoje koktajle. Stanowczo podziękowałam że nie chce tego ale współpracować z nią mogę bo pozostałe zasady mi odpowiadają ( podział porcji nieliczenie kalorii nauka komponowania posiłków) ona jednak nalegała że chociaż mam dać sobie 2 dni. Nie zgodziłam się. Po zakończonej konsultacji pisała do mnie ze mam jej zdjęcie dodać na swojego Facebooka aby polecić ją i aby ktoś inny umówił się z nią na wizytę. Zablokowałam totalnie i na Facebooku i numer telefonu. 😂
Mnóstwo jest takich grup, sama spotkałam kiedyś kobietę, która sprzedawała takie koktajle i bardzo wierzyła w to ze to działa, ja na szczęście nie miałam ochoty w tym uczestniczyć i nigdy mnie nie namówiła na wydanie chociażby złotówki 🤷♀️ ale ja miałam wtedy 30 lat wiec trochę inny bagaż doświadczeń niż Ty 19 letnia dziewczyna. Podziwiam za dojrzałość w tamtym okresie.
Świetny film, myślę że z przekazem głównie do trochę starszej grupy widzów, przynajmniej z moich obserwacji dużo pań 40,50 + wpada w sidła takich grup na fb
❤❤❤❤ mam nadzieje że Twój film na ten temat obejrza osoby zmeirzajace sie z otyloscia czy nadwaga! Ciesze sie ze poruszylas ten temat!! To bylo bardzo odwazne i słuszne!!! ❤❤❤❤ dziękuję bardzo ❤❤❤❤
Ludzie nie mają wstydu tak wykorzystywać niewiedzę innych. Na swoim kanale również uświadamiam ZA DARMO o ZDROWYM STYLU ŻYCIA. Działaj dalej💪🏻 Życzę SZCZĘŚCIA i ZDROWIA
W naturalny sposób mówisz o problemie piramid finansowych i grup sprzedażowych bazujących na ludzkich słabościach, oby Cię "nie zjedli na YT". Miałem podobny problem w drugą stronę, z przytyciem i wydawałem mnóstwo na odżywki i trenerów (odżywki, które "gówno" działały - dosłownie). Powodzenia. Odnosząc się do Twojego przesłania - kiedyś spotkałem dziewczynę, która będąc po traumatycznym rozwodzie, chodziła do psychologa, jednocześnie była namawiana na tych spotkaniach na konkretnego pośrednika kredytowego, który rzekomo miał jej pomóc przenieść kredyt hipoteczny z byłego małżeństwa na nią. Dziś już nie jesteśmy razem, może dlatego, że pani psycholog z warszawskiej Pragi przeszkadzało to, że jestem coachem (i po ekonomii), a może tylko dlatego, że jej nowy kredyt wówczas był droższy o ok. 35-50 tys. od konkurencji i jako jedyny to podkreślałem - byłem temu przeciwny (do dziś mam dostęp do tych danych). Mnie nie przedłużono projektu w pracy, a dziewczyna dosłownie w tym samym dniu poprosiła mnie o oddanie klucza i zabranie swoich rzeczy (mieliśmy jedno miejsce pracy i nie miałem przed nią tajemnic). Uważam, że nigdy nie powinno się żerować na ludzkim zaufaniu do autorytetów, czy udawanej pomocy. Na marginesie, później i ją zwolnili z pracy. Dziś minęło prawie 5 lat, ja mam 2 razy większy majątek niż miałem (kolejne nieruchomości), a ona cały czas spłaca kredyt od kawalerki w Tarchominie, z rosnącą teraz ratą. Życie jest dziwne - żeby psycholog zamiast wykonywać swoją pracę, dostawał dolę za udział w znalezieniu ofiary, tzw. "leszcza", ręce opadają.
Dobrze, że pani opowiada. Ja pamiętam kilka lat temu jakieś koktajle z oriflame. Dla gówniary w gimnazjum były na tyle drogie, że piłam pół "dawki dziennej". Nie pamiętam, co w nich było (ani nie rozumiałam pewnie nawet xD). Chwała Bogu za internet i ludzi dzielących się wiedzą. Teraz też hulają różne scamy. Ostatnio pare razy dostałam w odpowiedzi na komentarz makijażowy "Biotad Plus? Jakie recenzje?". Raz uznałam, że ktoś się pomylił i odpowiedział złej osobie. Za drugi razem wpisałam owy Biotad w neta. Jakieś cudowne saszety za 130zł. Bez komentarza. Marketing pierwsza klasa xd
Fantastycznie mi się Ciebie słucha. A dziś uśmiałam się - bo ludzie tak potrafią manipulować, by sprzedać produkt. Dostałam ostatnio propozycje od pewnej pani z firmy Heraba życie 😂 Oj, gdyby coś zdorowego działało szybko i skutecznie na odchudzanie nie było by grubych ludzi, pozostaje zmiana nawyków żywieniowych. Fantastycznie, że prowadzisz ten kanał ❤
Paula super, ze o tym mówisz. O odchudzaniu mówisz w tak prosty sposób, że łatwiej się nie da. Cudny przekaz. Wszystko w naszych głowach. Niestety ludzie szukają czasem drogi na skróty i to czyści im portfele. Piramidy finansowe nie tylko z produktami odchudzającymi , a też firmy kosmetyczne. Jest tyle świetnych produktów w Hebe czy Rossman , że nie potrzebujemy płacić za bycie tylko członkiem jakiejś firmy. Byłam raz tylko na pokazie i wiem czym to pachnie. Włączmy myślenie i żyjmy bardziej świadomie. Ty możesz promować ale swoje ebooki albo uczyć jazdy konno bo z taką jak Ty wielu ludzi chciało by pracować a nawet przyjaźnić. Po obejrzeniu 1 filmiku czułam, że zrobisz rewolucję na YT. Polecam Cię znajomym. Jedziesz dalej 🎉❤😊pokazujesz , że odchudzanie nieustannie tak boleć jak nam się wydaje
Sama pracuję w marketingu sieciowym, w firmie, która działa 46 lat na rynku światowym. Staram się jak najwiecej wiedzieć o produktach, aby móc doradzać swoim klientom, ale nigdy nie bawię się w eksperta typu, że nie będąc kosmetyczką czy dietetykiem nagle taki kreuję wizerunek eksperta w tym temacie. Pokazuje produkty, przedstawiam korzyści, ale zawsze decyzja pozostaje w gestii klienta. Kupi, nie kupi, waha się - to wszystko jest OK. Jestem sprzedawcą tak jak każdy sprzedawca czy to w biznesie tradycyjnym, czyli stanie za ladą czy w marketingu sieciowym. To o czym opowiadasz mnie samą przeraża. I jako klient albo osoba chcąca pracować z daną firmą, uciekałabym gdzie pieprz rośnie, gdyby widziała taki poziom „nawiedzenia”. Bardzo jest mi przykro, ze na rynku są takie firmy, są takie osoby, które mają intencje manipulacyjne a są najzwyczajniej w świecie etycznymi sprzedawcami. Takie firmy psują wizerunek rzetelnych i solidnych firm, które zajmują się sprzedażą bezpośrednią czy marketingiem sieciowym typu thermomix, oriflame, forever itd.
Byłam też na takich spotkaniach, były to koktajle Herbalife 😅, jedyny plus z tych spotkań to przepis na uniwersalną mieszankę ziół 😅, którą stosuje do dzisiaj 😅😅😅 Też byłam zafascynowana, na sali, gdzie były spotkania wisiały zdjęcia osób przed odchudzaniem i po, efekty spektakularne. Ja miałam w głowie tylko jedno pijesz i chudniesz do tego stopnia, że piłam te koktajle 3x zamiast 3 posiłków. Z tego szaleństwa uratowała mnie ciąza😂😂😂 Pozdrawiam serdecznie ❤
Jesli w coś sie wkrecimy powstaje tzw. zaangazowanie i z tego korzystaja " łowcy łosi" . Naszą naturalna cechą jest niechęc przed nagła rezygnacja z czegoś z jakieś oferty by nie wyjść na osobę niepoważną wieć czesto czując że coś jest nie tak brniemy w to błotko po same kolana , a tu trzeba być asertywnym i prosto w nos , ale grzecznie odmówić. Paulinko pieknie , że dzielisz sie swoim doświadczeniem . Tak naprawde błędy , porażki nie istnieja sa tylko doswiadczenia ( pomoce naukowe) ktore mają nas czegos nauczyć i przez to sa cenne. 👍👍😉😉
Paulina Twoje filmy są dla mnie ogromną inspiracją i motywacją, ja mam do zrzucenia tylko i aż 10 kg. Mam za sobą 10 kg i spadek zapału, ale dzięki twoim filmom czuję się na nowo zmotywowana❤
witaj Paulinko, szczerosc twoja otwiera oczy jak inni zeruja na zdesperowanych osobach chcacych stracic nadwage,, gratuluje zaciecia i determinacji, ja podejmowalam wiele prob odchudzania z nawet znaczacymi sukcesami ale zawsze wracam do wagi wyjsciowej--plus--kilka wiecej,,, czy mozesz zdadzic jak to zrobilas ze schudlas az 50 kg, mi by sie tyle przydalo lub wiecej, nie tylko dla sprawnosci ale dla zdrowia bo jestem starsza od ciebie i juz sie troche dolegliwosci nazbieralo,,, pozdrawiam z Londynu Malgorzata
Wow, nie wiedziałam, że takie sekty istnieją 😮 jakim to trzeba być człowiekiem, żeby drugiego człowieka tak wykorzystywać, aż się słabo robi. Dobrze, że się wyrwałaś stamtąd i dobrze, że nagłaśniasz temat! Dzięki ❤
@@paulinagladysz dramat. Najgorzej, że w Polsce ciągle mamy victim blaming i to wina osoby oszukanej, że się dała oszukać... Mam nadzieję, że ani Ty ani nikt z oszukanych z komentarzy nie czuje, że był winien tej sytuacji...
😳 Szok i niedowierzanie! W mniejszych miejscowościach, takich jak moja, bardziej popularnym skamem jest "polecenie przez koleżankę", oczywiście też na zasadzie piramidy. Wiąże się to z chodzeniem po domach, np. koleżanka rzuca temat w pracy i jak ktoś jest zainteresowany szybkim odchudzaniem, to ta koleżanka przychodzi do domu w towarzystwie właśnie przedstawiciela handlowego (który w trakcie tego spotkania oczywiście robi wszystko, żeby taką "dietę cud" sprzedać). Brzydzę się takimi ludźmi. Super, Paulina, że poruszyłaś ten temat! Może uda się ustrzec inne osoby przed takim oszustwem 💪
Ja na herbalife zrzuciłam 10 kilo i nie przytulam. Mieliśmy grupę na whatsupie i wrzucaliśmy ilość posiłków jakie jemy. Bardzo dużo mnie to nauczyło bo okazało się za ja zwyczajnie zre. Kobiety które chudły więcej się ruszały więcej Piły wody i jadly zrównoważone. Już nie należę do grupy i nie odchudzam się z herbalifem ale wiem co złe robiłam. Wiec dla mnie wyszło na plus. Jednak w dłuższej perspektywie najważniejsze jest nauczyć się samoregulacji. I trzymać się tego. Nie potrzebne są koktajle ale uważam ze od czegoś trzeba zacząć.
Super, że nagrałaś taki film. Nadal mnóstwo takich sekt i głupich ludzi się spotyka szczególnie w internecie więc warto, żeby młodzi ludzie wiedzieli o co chodzi. Świetnie się Ciebie słucha!
Pani Paulino, mam dla Pani wielki szacunek, że chce się Pani dzielić swoimi cennymi doświadczeniami i radami. Słucham Pani od niedawna. Dowiedziałam się wielu wartościowych rzeczy, o wielu wiedziałam wcześniej. Gorzej jest z wdrożeniem w życie. Mam do zrzucenia nie aż tak wiele bo 10 kg , ale ja zajadam stres, poraźki, albo chandrę. Aktualnie ćwiczę z uczuciem sytości, nie jest łatwo. Warto dodać , że styl życia jaki się prowadzi ma duży wpływ. Może warto coś zmienić w swoim życiu , bo sama decyzja o diecie to nieraz nie wystarczy???. Uczę się od Pani. Może kiedyś zacznę odchudzać się na poważnie, ale kiedy?? Rodzina, dom, zakupy, gotowanie, obiadki i tak w kółko. Może gdybym nie pracowała w domu byłoby lepiej?? Pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się.Kazdy ma prawo mieć swoje zdanie.W komentarzu również 🤤.Co ja na to poradzę, że jak słyszę słowo,, kalorie "to mi się uruchamia ciemna strona osobowości 😈. Dobra,po wieczornym koktajlu białkowym też zatańcze.Swietna myśl.Milego weekendu.🤩
Hej, z ogromnym zainteresowaniem słucham i oglądam Twoje filmiki. Ten jest mi szczególnie bliski ponieważ sama padłam ofiarą swojej naiwności. Byłam na tych koktajlach ok 4 miesięcy,. Fakt schudłam 10 kg jak odstawiłam to przytyłam odrazu zrzucone 10. Finalnie skutecznie schudł jedynie mój portfel. Pozdrawiam wszystkich walczących o siebie, powodzenia 💪
Uświadomiłaś mnie . Dziękuję. Właśnie mam doczynienia z takim działaniem . Dzięki za tę informacje. Kończę z tą firmą jak najszybciej. Dziękuję i pozdrawiam 😊
Ogromnie szanuję tak szczere, bezpośrednie, uczciwe i lojalne osoby. Lojalne wobec siebie i swoich obserwujących. Trafiłam do Ciebie wczoraj- i zostaję ❤ Zaczynam nadrabiać Twoje filmy ❤
Cześć. Super odcinek. Też próbowali mnie zwerbować do promowania pseudo zdrowego produktu. Na szczęście mój mąż ma 6 zmysł i uwolnił mnie od tego typu ludzi. Teraz chudnę bez wspomagaczy. Moc mamy w sobie. Trzymam kciuki za wszystkich którzy się "odważają". 🥰
Ja też należałam do takiego "klubu". Dzięki Bogu tylko przez parę miesięcy, ale normalnie nie mogę uwierzyć jak potrafili ludzi ściemniać. Niestety człowiek był zdesperowany i dawał się naciągnąć. Teraz o tym myśląc, masz rację, to są normalne sekty. 🤦🏼♀️
Dobra przestroga i to nie tylko dla mlodych dziewczyn. Czasem lapiemy sie wszystkiego, ostatniej nadziei. Zamiast skupic się na wypracowaniu zdrowych nawykow i "zdrowego" podejscia 🙏
Czlowiek szuka i znajduje wkręcając się w coraz to nowe "wyzwania " myśląc, ze teraz to juz zmieni swoje życie na lepsze. Raz,że wyzdrowieje a drugi raz to zarobi latwo dobre pieniądze. Efekt jest taki, że zarobią oszuści a my ( ja ) popadamy w długi 😢. Czas na refleksję, ze żadne magiczne produkty nie gwarantują sukcesu uczciwym ludziom lecz wrecz przeciwnie. Dziękuję za pouczający film i pozdrawiam cieplutko . Naiwna do pewnego stopnia 😢 ❤.
Tych grup z koktajlami jest teraz taki wysryw że szok. Pod kazdym artykułem na FB dotyczącym odchudzania w sekcji komentarzy aż się od nich roi. Zawsze działają na mnie jak płachta na byka.
często też te posty są dodawane tylko po to, żeby wklejać w komentarze te grupy i cudowne specyfiki, nawet u mnie na kanale ludzie wrzucają w komentarze jakieś linki do tajemniczych magicznych grup, które staram się skrupulatnie usuwać. Sorry not sorry 😅😁
@@paulinagladysz Na grupach dotyczących odchudzania nie poszaleją, bo zaraz ich ludzie w komentarzach dojeżdżają. Niestety pod artykułami na fb wklejają zdjęcia swoich cudownych przemian i wiele osób bije brawo i pyta , co zrobić by też tak schudnąć . Część na pewno skusi się na cudowne specyfiki .
Jak zaczęłam oglądać ten film i słuchać Twojej opowieści to właśnie piramida finansowa przyszła mi do głowy. Kiedyś byłam zaproszona na takie spotkanie, ale tam chodziło o wpłacanie gotówki (bez zakupu towaru) Mnie ktoś zaprosił jako jedną z pięciu wymaganych osób, żebym potem ja zaprosiła 5 kolejnych osób, z których każda też miała wciągnąć po 5 osób i oczywiście każdy miał wpłacać kasę, żeby Ci co są na wyższych levelach zarabiali na tych, co dopiero wchodzą. To było prawie 30 lat temu, ale odwalili taki show, że ja nie wierzyłam w to, co widzę. Ludzie brali kredyty, żeby wejść do tej "sekty" i zarobić miliony. Ja z trudem przetrwałam pierwszą część, a że nie wykazałam euforycznego zachwytu genialną wizją wzbogacenia się (a wręcz przemowę rady starszych w garniakach, machających żółtymi zegarkami na nadgarstkach traktowałam jako stand up i nie wierzyłam, że ludzie naprawdę to łykają) nie dopuszczono mnie do części następnej, gdzie podpisywano jakieś umowy. Osoba, która mnie tam wprowadziła do dziś się do mnie nie odzywa. Zbyt twardo stąpam po ziemi.
Widac golym okiem, ze Polska po 1990 roku przechodzi rewolucje dobrobytu, niczym USA w latach 1960-80. Ludzie sa tak zafacynowani rozwojem i omamieni firmami, ze to przechodzi to moje najsmielsze oczekiwania... wszytsko ma byc szybko, tu i teraz, bez wysilku, chce byc piekny/a to wstrzykne sobie cos w twarz lub napije sie proteinowego shake'a. Byla taka piosenka Lady Gagi - Shallow "are you happy in this modern world?" Bardzo ciekawy i gleboki tekst na temat obecnego swiata ktory jest plytki i skomercjalizowany.
Świetny materiał, nie mam problemów z wagą, ale interesuje mnie problem manipulacji obecny wszędzie, gdzie można coś zarobić, a zdrowie jest takim wdzięcznym obszarem do nadużyć. Bardzo pouczająca historia!
Ja tez prawie jakiś czas temu wpakowalbym się w mlm duolife. Ale na szczęście w odpowiednim momencie przejrzałem na oczy i wizja kupowania supli za 300 zł nie była fajna . Ale byłem w innej sytuacji niż ty ja chciałem tylko zarobić i tyle a jak ty chciałaś schudnąć to miałaś większą determinację itd. Pozdrawiam
Ta opowieść brzmi jakby była o Herbalife, ja byłam na jednym takim spotkaniu, chcieli mnie namówić do sprzedaży, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Za to moja ciocia się w to wkręciła i rzeczywiście schudła 10kg, ale widziałam skład tych koktajli i mają 270kcal, więc jak się wypije na śniadanie albo kolację to wiadomo, że normalny posiłek miałby więcej około 500, ale nw czy dałabym radę pić to zawsze, czy by się nie zbrzydło, ale całe miasto jest teraz opętane przez tę firmę, takie popularne się to zrobiło haha
Bardzo fajny filmik, super ze dzielisz sie takimi doświadczeniami poniewaz jakis czas temu trafilam na podobna "grupe" czy osobe nazywająca sie "dietytkiem". Jedyny sposob na sukcesywne schudniecie bylo oczywiście zakupienie koktajli ale nie tylko, jeszcze bonusami na super utratę wagi byly magiczne tabletki... i jak wspolnialas na wizycie nie bylo mowy o wynikach a tu chodzi o nasze zdrowie Ciesze sie ze ktos poruszyl ten temat. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdzecznie ❤
Brawo. brawo za rozsądek, uczciwość, samodzielne myślenie. Oj bardzo ta "pani" pomyliła się. Sadzę, że do dnia dzisiejszego jest na Ciebie wściekła i niech tak ma :)
Padły ważne słowa - zdrowy rozsądek, rozum. Nie kupilam w życiu żadnych specyfików na odchudzanie, sporo się ruszam, piję dużo filtrowanej wody z czystą wit C (KWAS l-ASKORBINOWY), WIT d3 10000IU+K2MK7, potas, magnez, CLA 1000. Kwasy mega 1000 - i tyle, jem sobie na diecie białkowo-tłuszczowej, zero alkoholu, prawie nic cukru i węglowodanów. Figura, zdrowie, kondycja psychofizyczna jak nigdy dotąd, humor, energia !!! Nie ma co nawet wpędzać się w pisanki na żadnych grupach dietetycznych. Czytać, sprawdzać, obserwować siebie, uczyć się siebie. I będzie na prawdę ok
Niestety to prawda. Do mnie kilka lat temu napisala na Fb jedna Pani z propozycją posilania się koktajlami oraz stania się pracownikiem tejże firmy. Obserwowałam jej wpisy motywujace jak u jakiegoś coacha. Najbardziej mnie rozwaliła gdy któregoś dnia zamiesciła zdjęcie zarobków pracowników firmy... Sęk w tym, że wiele lat temu schudłam 18kg, więc podchodze z przymruzeniem oka na diety-cud, cudowne koktajle i inne bajery. Bądźcie ostrożni
Paulinko,jesteś mądrą I przesympatyczną dziewczyną.Ja też zmagam się z nadwagą i wiem co przeszłaś.Obecnie ciężko z motywacją. Pozdrawiam Cię Paulinko.
Aż ciężko uwierzyć, że ta historia jest prawdziwa. Przerażające i smutne, że ludzie z zaburzeniami odżywiania mogą trafić na takie osoby😏 Super pogadanka, słuchałam z zaciekawieniem Pozdrawiam ❤️
Tak naprawdę zdrowe jedzenie nie kosztuje szczególnie dużo. Wybierajmy te najmniej przetworzone, sezonowe produkty. Generalnie one są najtańsze spośród wszystkich- obecnie też dość drogich z racji absurdalnej polityki naszego kraju ale to już odrębny temat.
To jest polityka UE i światowa. Agenda 2030 WEF "Nie będziesz mieć nic". Chcą zakazu produkcji mięsa, więc też nabiału, jaj. Bill G. i reszta chce byśmy jedli najlepiej GMO, świerszcze, larwy mącznika, ewentualnie sztuczne, laboratoryjne mięso. Dlatego tępią w naszym i innych krajach rolnictwo, ogrodnictwo i hodowców. Polityka w naszym kraju, jest bezmyślnym wprowadzaniem tego co najbogatsi z WEF , a za nim UE nakazują. Mamy być biedni, bez własności, bez majątku, za to pod kontrolą, choćby przez likwidację gotówki. Mamy jeść syfne, przetworzone żarcie z koncernów spozywczych. Byśmy byli klientami koncernów farmaceutycznych. Im gorzej tym. lepiej. Wszystko pod hasłem ratowania planety i ograniczania "przeludnienia".
Byłam na podobnej imprezie XD również nie miałam jak stamtąd uciec... do dziś. nie mogę uwierzyć jak to działa i ogóle jak tak można!! Pozdrawiam serdecznie!! :D
Znam to. Moja kuzynka pracowała tak w Warszawie, byliśmy razem na spotkaniu. Babeczka po zważeniu dziewczyny 160, 56 kg. Powiedziała że ma kilka kg nadwagi.
Właśnie odbyłam 30 minutową rozmowę z dietetykiem, który proponował dietę oparta na tych koktajlach. 😊Kiedy powiedzialamże nie ma mowy o tym abym kupowałam te produkty to powiedział że nie może zaproponować diety
Dzień dobry byliśmy z mężem w takiej "sekcie" krótko co prawda ale mąż schudł wówczas 8 kg ja 2 kg i śmialiśmy się że nie mamy pieniędzy na jedzenie bo wszystkie poszły na koktajle i batony. Dzisiaj mąż jest jeszcze grubszy a ja ostatnio zgubiłam 12 kg będąc na diecie keto z której już zrezygnowałam ...a moje enzymy wątrobowe zwłaszcza Alat nadal skaczą jak szalone ( wcześniej były ok) Dziękuję za rady odżywiania i podejścia zdroworozsądkowego :)
Też korzystałam, tylko ja miałam konsultacje na messengerze ;( trochę schudłam bo mniej jadłam, ale denerwowała mnie upierdliwość mojego "trenera" i ciągłe namawianianie do polecania kolejnych osób. Jak powiedziałam, że produkty mają w składzie cukier to mi wmawiał, że to nieprawda mimo, że wysłałam zdjęcie etykiety. Zgadzam się z tobą w 100%. Żerują na nas ;(
Chyba z dwa tygodnie temu gdzieś wyświetliła mi się grupa z tzw. Programem Królów. Zapisałam się do niej, bo stwierdziłam, że może dowiem się czegoś przydatnego albo poznam jakieś dobre przepisy, bo mam wrażenie, że ciągle jem to samo. Po zaakceptowaniu mojej kandydatury zostałam przydzielona do opiekuna. No i moja opiekunka wysłała mi z trzydzieści wiadomości kopiuj-wklej z opisem, jak ludzie chudną, że po 20 kg w 12 tygodni, wysłała mi też zdjęcia metamorfoz i przykładowych dań. Generalnie wyglądało to wszystko całkiem spoko do momentu, kiedy się okazało, że muszę kupić zestaw batonów albo koktajli. I że mogę zapłacić za nie w ratach, a kwota tej raty była podana w tej pierwszej wiadomości. Czyli taka jedna rata to było gdzieś 250 zł. To jest zabawne, bo jak się człowiek dobrze nie wczytał to stwierdził, że te 250 zł to może niekoniecznie wysoka kwota za schudnięcie 20 kilo, a dopiero później się dowie, że to nie 250 a 750 zł. Jak się okazało, że nie można dołączyć bez wykupienia czegokolwiek to grzecznie podziękowałam i się wypisałam. Sama schudnę :D Swoją drogą to moja mama zapisała się do takiej sekty pt. "Odmładzanie na surowo". I fakt, z jednej strony schudła i wdrożyła jakieś zdrowe składniki do swojej diety, a z drugiej to w pewnym momencie była tym tak opętana, że nie przeprowadziłam z nią żadnej rozmowy, która ostatecznie nie schodziłaby na picie koktajli z selera naciowego i konieczności robienia później oczyszczających lewatyw. Dosłownie przez 5 minut słuchałam jakiegoś filmiku, który założyciel tej grupy nagrał, ale było to tak nawiedzone gadanie, że wyłączyłam i żyłam dalej bez jego oświeconej wiedzy. A teraz sama sobie chudnę i nie potrzebuję do tego ani koktajli (które w IO są raczej niewskazane) ani lewatywy ;)
Oj tak, niedość ze koktajle czy suple, to jeszcze narzucanie światopoglądu ludziom, to w dzisiejszych czasach norma. Wiele osób idzie za takim „przewodnikiem” w ciemno, a to może być bardzo niebezpieczne
Rozbraja mnie Twoja uczciwość i szczerość- wielki szacun!
🌷
Ta opowiastka przypomina mi wyznania tzw. wybudzonych z sekty Świadkowie Jehowy. Niektórzy po kilkudziesięciu latach usługiwania w tej korporacji odkryli, że są robieni w wała.
Dokładnie👍nareszcie znalazła się taka osoba,nie jakas mądralinska,ktora je tylko sałate i popija wodą😋
Przez cały film jak opowiadałaś myślałam o innej piramidzie w której byłam, jak nie miałam pracy i się niechcący wciągnęłam i próbowałam to traktować jako pracę. Chodzi o Tupperware. Niestety jest podobnie. Pomimo ze produkty (miski, pojemniki) są niektóre naprawdę fajne to jednak jest to piramida i człowiek zamiast poczucia że ma prace i coś robi, zaczyna mieć doła, ze coś z nim jest nie tak bo nie osiąga takich efektów jak inne konsultantki i nie umie pozyskać kolejnych osób które wydadzą setki zł na pojemniki do kuchni. Ja się czułam okropnie, bylam nawet na różnych eksluzywnych w hotelu Gołębiewski i tam to dopiero można się zdołować. Ogólnie nie polecam bycia konsultantką, ani chodzenia na ‚party’ i kupowania tam produktów bo jest dużo manipulacji. Lepiej kupić sobie np na Allegro to co się potrzebuje i nie dawać się wkręcić. Świat jest pełen takich pułapek, trzeba być czujnym.
Też w tym byłam i mam od zarypania klamotów na strychu, oczywiście miałam je sprzedać 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
@@agnieszkatomczyk7323 te "klamoty" są świetnej jakości skądinąd, sama zapisałam się online do tupperware, żeby właśnie móc kupować z rabatem, ale ostatecznie nic nie kupiłam, bo było i tak za drogo;) ale przydzielili mnie do jakiejś babeczki, która kilka razy dzwoniła i próbowała mnie wciągnąć w system, ale się nie dałam;) w każdym razie jeśli zdecydujesz się wyprzedać swoje "klamoty" daj znać, chętna na pudełka do przechowywania i miski, też dostałam kiedyś dzbanuszek zamykany do mleka, prawdziwy niekapek, ale nigdzie go nie spotkałam w sprzedaży, pewnie był z serii upominków dla konsultantek czy gospodyń spotkań, no jest parę fajnych rzeczy
Znam podobnie działającą sektę w branży kosmetycznej. Bardzo wartościowy film. Trzeba ostrzegać przed oszustami!
Ja tak samo :)
no Mary Kay też robi niezłą wodę z mózgu dziewczynom, Red Lipstick Monster zrobiła reserch i opowiedziała u siebie na yt o tej firmie, polecam materiał
Jakie to prawdziwe. Właśnie przed chwilą zdecydowałam że koniec z kupowaniem - jestem nawet subskrybentem takich produktów, koniec z tym
Zaczęłam Cię oglądać w grudniu tak mnie zmotywowałaś że już-15kg wkoncu beż diety 🤩
O wow, teraz to ja zazdroszczę 😍😍😍😍 brawo!
Co Pani robi na tej redukcji? Bo ja mam prace w domu i jest ciężko 😉gratuluję 🥳
KETO ?
Ale sukces👍super🤩mozesz uchylic rąbka tajemnicy?
polecam jednak wprowadzić dietę, brak jedzenia na dłuższą metę może być problematyczny ;D
Lata temu uczestniczyłam w takim spotkaniu firmy Avon . Ludzie zachowywali się na tym spotkaniu jakby się nacpali.Pamietam moje ogromne zażenowanie
Awon to sekta😢
Teraz to wiem ,wtedy nie miałam o tym pojęcia
Ja tak miałam z f&m i to jest przerażające
Serio?? Człowiek sobie spokojnie w latach 2000 przeglądal "gazetki" a tu takie akcje 😮
Z Oriflame tak samo, lata temu zmarnowałam 1,5 h wysłuchując wykładu pani, która tłumaczyła jak funkcjonuje piramida finansowa Oriflamr i ile mogę zyskać na dołączeniu :( Tez bylam w liceum- żerują na młodych dziewczynach. Dramat :/ Nie kupuje NIC z Oriflame
Przerażające. Naprawdę. Dziękuję, że się Pani tym dzieli. Wydaje mi się, że każdy w jakimś momencie swojego życia będzie podatny na takie manipulacje, szczególnie kiedy poczuje, że juz wszystkiego próbował i jest pod ścianą. I nieważne, czy chodzi o odchudzanie, zdrowie czy szybkie zarobienie pieniędzy.
W punkt !
Byłam pod koniec studiów medycznych,gdy zostałam zaproszona przez sasiada 25 lat temu na podobną uroczystość, zorganizowaną przez Amway. Był wspólny śpiew z bujaniem się i ekscytacja jak podczas nabożeństwa,tyle,że to było na cześć pieniądza 😂.
Oni chyba naprawdę uwierzyli w to,że zmieniają świat na lepszy. Mój sąsiad, który był w tej piramidzie ,,złotym"kimś-tam ,powiedział, że nigdy nie pomogę jako lekarz tylu ludziom, co on.
O kurde, niektórzy to są odklejeni 🤣😅
🤯🤦🏻♀️🙆🏻♀️
w sumie mamy 28 letnie doświadczenie z lekarzami, nasz mąż z SM 33 letnie...chyba tylko 2 razy zdarzyło się mam, że jakiś lekarz naprawdę pomógł, częściej bardziej szkodzili [już o szpitalach nie wspominając], więc my rozumiemy takich ludzi, zawiedzionych przez medycynę akademicką, przez lekarzy. Do dziś nie zapomnimy miny naszej mamy jak jej lekarz powiedział, że oni nie wiedza co jej jest i tego się nie da wyleczyć, mogą tylko łagodzić objawy [no tak, wszystko zaleczać, nic leczyć...], mama miała ciężkie zaburzenia neurologiczne. Jak to usłyszałośmy, jak zobaczyłośmy kiedy płacze i mówi, że nie chce już żyć, to postanowiłośmy zrobić wszystko by ją wyleczyć, zebrać do kupy całą wiedzę, którą zbieramy dla siebie i leczenia siebie. I się udało, minęło 10 lat, a choroba nie wróciła. Mało który lekarz jest w stanie wyleczyć ''nieuleczalną chorobę'', a dziwnym trafem ci chorzy, którzy się nie poddają i szukają rozwiązań - zdrowieją z ''nieuleczalnego''. Louise Hay, Penny Brohn, Katherina Collins, Norman Cousins, William Calderon, Louis Nassaney, Meir Schneider, George Melton i Will Garcia - im się udało, a niektórzy z nich leczą teraz innych, mają kliniki itd.
@@AndromedaApokalipsy ale to nie mowa o medycynie . Czy chory na wózku, bez sił i zdrowia będzie szczęśliwy,kiedy się go obsypie kasą,za którą i tak zdrowia nie kupi ?
@@elzbietao6306 No z pewnościa bedzie szczęśliwszy niz osoba w takim samym stanie ale bez kasy, ktora dogorywa bez opieki i wspomagania czymkolwiek.
"Tańczący z koktajlami" - Dobre😂👍
Jestem studentką dietetyki i zupełnie przypadkowo trafiłam na taką propozycję współpracy, jakoś od początku krytycznie na to patrzyłam i chociaż ta "współpraca" z tą firmą nie wyglądała dokładnie tak jak twoje doświadczenie, ale dość podobny schemat. Daje to do myślenia, więc jako przyszły dietetyk bardzo dziękuję za twoje otwarcie i twoja szczerość 😊
Kiedyś dawna znajoma z czasów gimnazjum zaprosiła mnie i kilka innych osób do udziału w fajnym, bezpłatnym projekcie związanym z jej studiami. Miał on polegać na tym, że weźmiemy udział w takim badaniu składu ciała, określeniu typu naszej budowy, ile procent mięśni, ile tłuszczu. I wszystko było super do czasu, kiedy każda z osób, która na to przyszła po badaniu została zaproszona do osobnego pokoju na omówienie tych wyników i tam rozpisywano plan redukcji wagi za pomocą różnych specyfików pewnej firmy: szejków, batonów, herbatek. Oczywiście ceny były zawrotne. Wtedy dotarło do mnie, że jednak to badanie nie było darmowe, a wszyscy zaproszeni byliśmy potencjalnymi klientami.
Miałam bardzo podobne doświadczenie ok. 7 lat temu. Koleżanka ze studiów zaprosiła mnie na "bezpłatne badanie składu ciała" u "dietetyka". Pierwsze spotkanie było okej, pani faktycznie mnie zaważyła, zmierzyła, wypytała o odżywianie. Zaprosiła mnie na kolejne spotkanie, na którym miała mi przedstawić plan żywieniowy - spotkanie miało kosztować 50zł. Wtedy taka niska cena nie wydała mi się dziwna, bo nie wiedziałam w temacie. Poszłam i dalej było jak u Ciebie 😂 Nie mam nadwagi, wtedy miałam wręcz lekką niedowagę - pani "dietetyk" próbowała mi wmówić, że bez jej magicznego koktajlu za niedługo umrę, nie ma takiej możliwości że dam radę normalnie funkcjonować. Powiedziała mi też, że jeśli kiedyś będę chciała mieć dziecko, to te koktajle to JEDYNY sposób, by przygotować na to moje ciało!!!! Czaicie? Na szczęście nie dałam się wkręcić (i nadal żyję).
Jeżeli coś jest bezpłatne, to znaczy, że Ty jesteś towarem.
Cieszę się, że się opamiętałąś i jesteś świadoma, w jakie gówno Ciebie wciągano !!! 🙏🙏🙏🙏🙏
Taniec z koktajlem made my day!!😂 Ale na poważnie... niestety to ciągle się dzieje i nadal mnóstwo osób daje się naciągnąć :((
@@almirin_ no to już podchodzi pod bałwochwalstwo, btw. nawet niewinne kosmetyki z piramidy finansowej są niebezpieczne. Kiedyś byłam na takim jakby wstępnym spotkaniu gdzie wpajano ludziom, że tylko ich firma jest na pierwszym miejscu w życiu żeby osiągnąć sukces. I na każdym zdjęciu kciuki do góry 🤦♀
O matko, rok temu gdy jechałam z koleżankami pociągiem 90% przedziału zajmowali przedstawiciele takiej firmy jadący na jakieś szkolenie czy coś. To było przerażające, ci ludzie nawet rozmawiając ze sobą i oczywiście ze zwykłymi ludźmi w pociągu używali języka swojej sekty. Oni nie schudli, oni ostatecznie się ukształtowali. Straszne mieć kogoś takiego w otoczeniu
Przedziały są 6-osobowe. Skoro jechałaś z koleżankami, to były z Tobą conajmniej dwie. Pozostają zatem maksymalnie 3 miejsca dla ludzi spoza Twojego kręgu. Jakim cudem tamci zajmowali 90% przedziału mając do dyspozycji maksymalnie 50% miejsc? Siedzieli Wam na kolanach? Jeśli tak, to pewnie nie ważyli zbyt dużo. Czyżby jednak koktajle działały? BANG!
Bardzo ważny i potrzebny głos w sprawie! Gratuluję odwagi poruszania takich tematów. Nie godzę się na oszukiwanie ludzi, którzy potrzebują pomocy.
Ja też chodziłam do takiego "klubu zdrowego odżywiania". Wydałam dużo pieniędzy, bardzo dużo. Ocknęłam się po takich spotkaniach, na których uczyli jak sprzedać produkty innym ludziom. Wszyscy się przedstawiali jako dietetycy i trenerzy. Ja po takim spotkaniu miałam wrażenie że uczą mnie manipulacji. Szybko się z tego wypisałam. Nigdy więcej!!!
Trafiłam do teamu Herba....life🙃 dopóki jesz koktajle chudniesz wracasz do normalnego jedzenia wraca waga...
@@maami59 to właśnie ten sam team.
@@maami59Ja kiedys chcialam przytyć i sprzedawczyni mi wciskała że te same zioła na schudniecie i na przytycie 😮
@@maami59Zioła wiedzą lepiej.
@@askawisniewska a pamiętam też tak tłumaczyły, że koktajle na wszystko dobre, nawet na cukrzycę, a w nich morze cukru 😔
Fajna opowieść 😀 Możnaby mnożyć takie przypadki prania mózgu. Od Amwaya, poprzez koktajle a skończywszy na ścierkach, które czyszczą samą wodą 😆
Na szczęście jesteś namacalnym dowodem na to, że da się wszystko bez wyrzeczeń 👏👏👏
Ja co prawda nie dałam się namówić na koktajle, ale za to głupia dałam się namówić (też w wawie) na dziwne badania pasożytów czy jakiś grzybów w jelitach, a potem na te pasożyty były sprzedawane suplementy. I też kupiłam ich za kilka stów, podobnie jak kilku moich znajomych. Potem okazało się, że wszyscy mamy praktycznie takie same wyniki, wszyscy musimy zażywać to samo. Kiedy nawet jeszcze chciałam się po czasie umówić na badania kontrolne tam to okazało się, że tej „przychodni” nie ma, do „lekarki”, która mnie badała też nie ma kontaktu i generalnie interes zwinięty. Do tej pory jest mi głupio, że dałam się na tych oszustów namówić. A polecił mi to kuzyn ratownik medyczny, więc tym bardziej się dziwię, że on dał się oszukać. Pozdrawiam ciepło i nie dajmy się tym wszystkim pseudo lekarzom, dietetykom i innym magikom oszukiwać.
Czy to był może biorezonans?
Tak samo jest z kosmetykami typu Avon, Oriflame, sprzętem AGD, naczyniami, garnkami, suplementami itp. budowanie piramidy finansowej na szczycie, której "kierownictwo" spija śmietankę. Potem "kierownictwo" wyjeżdża na wakacje do Turcji, Grecji, i inne Rodosy, auta w nagrodę dostają za wyniki, na które robili inni, bawią się na eventach a ty biedaku z pustym portfelem zostajesz i niesmakiem. Kosmetyk dał psinco, koktajl nie odchudził, w garnku za 1000 zł ugotowało się tak samo jak w starym emaliowanym. Pani Paulini zrobiła pani 100 razy lepszą robotę niż te koktajle. Podziwiam i wielki szacun. Pozdrawiam.
💕
Paulina, lecę po Twoich filmach po kolei i czuję, że w końcu znalazłam kogoś z podobnymi doświadczeniami, kto potrafi do mnie trafić.
Dziękuję! ❤️
Bardzo się cieszę 💕
Też mnie namawiali w jakimś klubiku. Oczywiście to były te herbalife. Najpierw dawali mi spróbować byli mili, ćwiczyliśmy razem to było jeszcze ok. Ale potem wszedł temat zakupu pakietu na tydzień. Jak powiedziałam, że ich lubię i mogę się spotykać , ćwiczyć, ale nie będę tego pić, jeść , bo mnie to nie przekonuje, to przestali byç tacy przyjacielscy. A warunkiem kolejnych spotkań było zakupienie tego proszku. No i się skończyło.
Brawo za asertywność.
Też byłam w takim klubie - koktajle były przepyszne, potwierdzam. Jednak w tym klubie doszłam do momentu, gdzie jadłam ok 1000kcal i po zakończeniu współpracy z nimi, waga wróciła z nawiązką 😅
Moja niedoczynność tarczycy się pogorszyła, samoocena spadła - jednak to są błędy młodości.
I tak, znajomi z grupy się wykruszyli, a tak serio to tak,jak odeszłam, tak oni nagle przestali mnie znać. Czy żałuję, że tam byłam? Nie, gdyż to uczestnictwo tam było cenną dla mnie lekcją :)
Teraz od tego typu klubów, grup trzymam się z daleka🎉
Potwierdzam. Znam tę grupę. Potwierdzam że to wszystko opiera się na sprzedaży. Na koniec najlepiej żeby nie jeść prawdziwego jedzenia bo jest niewartościowe, tylko konsultować kolejne produkty.
A ja chciałam powiedzieć coś dobrego na temat Herbalife. Trafiłam tam przez przypadek kilka lat temu. Stanęłam na Tanicie i wyniki mnie przeraziły. Konsultantka nie musiała mi niczego tłumaczyć, bo wszystko było jasne w jak złym stanie jestem. Wyszłam od nich o 1000zł biedniejsza, ale z koktajlami i suplementami na 3 miesiące. Ale! Wiadomo nie od dziś, że na koktajlach cudownie się nie schudnie - trzeba zmienić tryb życia i sposób odżywiania. Koktajl ma w sobie dużo witami, minerałów i co ważne białka przy niskiej kaloryczności co jest dużym plusem. Wiadomo również nie od dziś, że w dzisiejszych czasach należy się suplementować, bo jedzenie mamy fatalne. Zmieniłam swoje złe nawyki, Herbalife mi przy tym pomógł. Schudłam 13kg w 3 miesiące. Stałam się zupełnie inną osobą, aktywną, wypoczętą, pełną chęci do życia. Do produktów przekonał mnie jeszcze fakt, że pod ich jakością podpisuje się i stosuje je szanowany w Polsce doktor od leczenia otyłości i chorób zakaźnych dr Rajewski. Nie jest to postać wymyślona, lecz osoba, która wspiera odchudzanie ludzi na codzień. Cenię sobie te produkty i nawet dzisiaj po osiągnięciu docelowej wagi mam jeszcze koktajl w szafce, ponieważ jest smaczny i po prostu lubię go pić, zrobić, niego jogurt bądź deser, bo zastosowań jest wiele. Może po prostu nie trafiłyście na odpowiednią osobę w Herbalife... Pozdrawiam ;)
O też znam 😅 jak 0rzeliczylam że miesiąc miałby mnie kosztować 900zl za same koktajle to podziękowałam
Pierwszy raz jestem na tym kanale. Chyba 20 lat temu też byłam na koktajlach, ale krótko... Teraz chce mi się z tego śmiać. Młodość ma swoje prawa.... Gorzej, jak ludzie starsi nie mają świadomości... Brawo, że o tym piszesz❤
brawo , że ktoś taki jak Ty, gdzie może na tym zarobić, nie korzysta z tej możliwości i nie wkręca ludzi.
u mnie na kanale współprace są, ale żadnych magicznych suplementów czy odchudzających mazideł. Odrzucam wszystkie propozycje, choć jest ich dużo
Na polskim YT jest mało kontentu antiMLM a jest mega potrzebny. Dzięki za ten film!!!
Jest o wiele za malo! Nie rozumiem dlaczego te tematy nie sa poruszane. Przerazajace jest jak duzo jest grup na facebooku zachecajace niczego nieświadome kobiety do wspolpracy z takimi oszustami😢
@@paulisek_ dlaczego Pani generalizuje, że każdy MLM to oszustwo? Jest to nieprawdziwe i krzywdzące dla tych, którzy w tym działają i pomagają innym. Bo ten biznes opiera się na pomaganiu innym
@@jakubburdyko6408 tak, na dymaniu ich na kase ;)
@@jakubburdyko6408 Wciskanie koktajli to nie pomaganie.
@@agnieszkabrzozowska532 A jeśli te "koktajle " pomagają? Zresztą nie wiem o jakich konkretnie "koktajlach " Pani mówi, ale każdy ma chyba wybór i nikt na siłę nikomu niczego nie może "wcisnąć " ,więc ma Pani po raz kolejny stereotypowe wypaczone myślenie w tym temacie
Krótko po ukończeniu szkoły szukając pracy w branży dietetycznej trafiłam do Herbalife. Nawet wchodząc w to od tej strony jest się omamianym, że niby chodzi o rozpisywanie zdrowej diety. Chyba po tygodniu codziennych spotkań z klientami, które prowadziła moja przełożona, a ja obserwowałam w ramach przyuczenia, zauważyłam, że chodzi o sprzedaż produktów, tak dyskretnie to robiła. Było mi oczywiście szkoda, że jednak nie będę "doradcą dietetycznym" ale na szczęście zacisnęłam zęby i zrezygnowałam z tej pracy. Natomiast do dziś mam w znajomych na Fejsie swoją przełożoną i widzę posty z tych luksusowych zjazdów i o tym jak kocha swoją pracę 🤷
Paulinko uwielbiam Cię słuchać - nawet gdybyś opowiadała bajkę o kopciuszku- słuchałabym oczarowana. A co do Twojej historii to masz bardzo bogate doświadczenie życiowe... Dzięki za dziś. Czekam...
Dzięki 🌷
Pewnie dlatego, że Paulina ma cudowną dykcję. Jest na you tube kanał o gotowaniu, gdzie również pani prowadząca mówi piękną polszczyzną, jednakże w taki sposób, który po czasie zaczął mnie drażnić, natomiast faktycznie Paulinę można słuchać bez końca. Pozdrawiam serdecznie Paulinę, życzę dalszych sukcesów,bo jako osoba, której kiedyś udało się zgubić kilogramy, wiem, że jest to walka na całe życie. Po dwudziestu latach od sukcesu,jem zdrowo,nie jestem na diecie, tylko moja dieta jest zbilansowana i zdrowa poprostu,bo wiem, że wracając do obżarstwa i czipsów w ilościach hurtowych moja waga poszybowałaby w górę w zawrotnym tempie. Myślę że kluczem do sukcesu jest zdanie sobie sprawy ze swojej przemiany materii i sposobu życia,bo każdy jest inny i to co jednym zaszkodzi, nie zaszkodzi komuś innemu i odwrotnie
Mam to samo wrażenie, że ten głos i sposób mówienia jest tak przyjemny, że możnaby Cię słuchać non stop. Żeby to się nie przerodziło w jakieś addiction 🤣🤣🤣🤣
@@EMILIAMILTONKEYNES 💕💕💕
Koleżanki z pracy mojej mamy, jak i ona sama, miały jakieś spotkanie z "dietetykiem", który porobił im pomiary, określił wiek metaboliczny i oczywiście gorąco polecił magiczne koktajle, na schudnięcie i wyleczenie całego zła tego świata. Mama co prawda tego nie kupiła, ale koleżanki były w tego pana wpatrzone jak w obrazek i założyły koktajlowe kółko wzajemnej adoracji. Nie zdawałam sobie sprawy, że to jest aż taki biznes, dopóki nie zobaczyłam tego filmu. Chętnie podzielę się wiedzą z mamą na porannej smacznej kawusi. 😄
Super że o tym mówisz. To jest teraz plaga ... I to na każdej grupie jeśli chodzi o przepisy diety itd .. nawet na grupie termomix pytałam czy są jakieś fajne przepisy na lidlomix proste lekkie to połowa z zaproszeniem do grup właśnie o odchudzaniu z zdjęciami że w grupie raźniej itd... skusiłam się oczywiście raz ale odrazu prywatnie dostałam wiadomość że otrzymam dietę ale odrazu koktajle bez których nie schudnie trwałe ...koktajle oczywiście ok 200 zł miesięcznie .... Nie odpowiedziałam bo już czułam że jest coś nie tak... Teraz kupiłam karnet na siłownię za podobną kwotę i korzystam z zajęć.... Byłam przez chwilę w piramidzie tylko kosmetycznej i wszytsko widzę podobnie działa... Bądźmy rozważni ostrożni... Ten filmik powinien oglądnąć każdy kto myśli o odchudzaniu i szuka info na Facebooku...
Bardzo wartościowy film, też niestety miałam taki epizod z produktami odchudzającymi z piramidy finansowej. Tylko mnie "zwerbowali" już po odchudzaniu. Ja poszukiwałam po prostu jakiejś studenckiej roboty. Miałam sprzedawać ich koktajle. brrrrr.... jak sobie o tych ich spotkaniach pomyślę niedobrze mi się robi. I tak jak mówisz, niewyobrażalnie dziwne zachowania. Np. Pani przedstawiciel jakiegoś tam oddziału gadała o tym jak zarobić, że ona zarabia tyle i tyle i w tym momencie cała sala klaszcze. A ja się patrzę na tych ludzi jak jakiś debil i myślę, czy to ja jestem nienormalna czy oni? Dochodziło do takich absurdów jak wspólne oglądanie filmu Sekret i dzielenie się spostrzeżeniami. Tzn. narracja wszystko się spełni tylko musisz tego chcieć
A tak jeszcze dodam, że jaka ja naiwna wtedy byłam i nie zareagowałam na mega dziwną akcje. Jeden z kolegów "pracowniczych" zabrał mi komórkę i wysłał wszystkim moim znajomym smsy o mojej nowej drodze biznesowej i że ich zapraszam na spotkanie. Ile ja się wtedy wstydu najadłam... Brrrr
sekret jest spoko tylko to nie działa jak wielu ludzi myśli: wystarczy chcieć i się spełni. Nam prawo przyciągania pomogło w wielu aspektach, co nie znaczy, że jesteśmy osobą bez problemów, bo nie tak łatwo jest pozbyć się starych schematów myślowych, które inni wtłaczali nam od dziecka do głowy i które cały czas mają wpływ na nas, nasze myślenie i działania [ba, mają nawet na wybór partnerów, warto poczytać temat: ''schematy psychologiczne'' i ''nieadaptacyjne sposoby radzenia sobie'']
Witaj😘
Paulina Twoja szczerość jest rozbrajająca❤
Bardzo pięknie opisana
,,Piramida Finansowo-Żywieniowa"
Herba....life
Paulinko imponuje mi Twój dystans do samej siebie. Poczucie humoru też rewelacja😅. Byle tak dalej❤
🥰
Mam 67 lat
Interesują mnie i diety i to co Paulino mówisz. Brawo Ty!. Takie jedzenie jak pokazujesz i nie podjadanie między posiłkami to najlepsza DiETA!
Też trafiłam na coś podobnego. Godzinę kobieta podczas spotkania online mówiła o ciekawych zasadach odżywiania podobało mi się co mowi a pod koniec powiedziała, no że ciężko wyciągnąć tyle białka że zwykłych produktów i proponuje mi swoje koktajle. Stanowczo podziękowałam że nie chce tego ale współpracować z nią mogę bo pozostałe zasady mi odpowiadają ( podział porcji nieliczenie kalorii nauka komponowania posiłków) ona jednak nalegała że chociaż mam dać sobie 2 dni. Nie zgodziłam się. Po zakończonej konsultacji pisała do mnie ze mam jej zdjęcie dodać na swojego Facebooka aby polecić ją i aby ktoś inny umówił się z nią na wizytę. Zablokowałam totalnie i na Facebooku i numer telefonu. 😂
Szaleństwo 😂
Mnóstwo jest takich grup, sama spotkałam kiedyś kobietę, która sprzedawała takie koktajle i bardzo wierzyła w to ze to działa, ja na szczęście nie miałam ochoty w tym uczestniczyć i nigdy mnie nie namówiła na wydanie chociażby złotówki 🤷♀️ ale ja miałam wtedy 30 lat wiec trochę inny bagaż doświadczeń niż Ty 19 letnia dziewczyna. Podziwiam za dojrzałość w tamtym okresie.
Super ze nagrałaś ten film dla przestrogi. Niestety wiele osób w desperacji, chcąc schudnąć daje się oczarować pięknymi słówkami 👏
Dokładnie
To nie jest naiwność tylko pragnienie zmiany
Świetny film, myślę że z przekazem głównie do trochę starszej grupy widzów, przynajmniej z moich obserwacji dużo pań 40,50 + wpada w sidła takich grup na fb
To prawda, ja byłam tam najmłodszym okazem, pewnie dlatego trafiłam do grupy wybrańców 🤣
Ale jazda , i trafili na porzadną babeczkę z zasadami...szacuneczek ❤
Dziękuję!!! Doceniam wielką szczerość i dobre intencje!!!
Dziękuję 💚💚💚💚🌷🌷🌷
Od razu przychodzi mi na myśl Herbalife oraz Forever 😅
Dokładnie. Herbalife i te ich Fit Cluby 😅
❤❤❤❤ mam nadzieje że Twój film na ten temat obejrza osoby zmeirzajace sie z otyloscia czy nadwaga! Ciesze sie ze poruszylas ten temat!! To bylo bardzo odwazne i słuszne!!! ❤❤❤❤ dziękuję bardzo ❤❤❤❤
Ludzie nie mają wstydu tak wykorzystywać niewiedzę innych. Na swoim kanale również uświadamiam ZA DARMO o ZDROWYM STYLU ŻYCIA. Działaj dalej💪🏻 Życzę SZCZĘŚCIA i ZDROWIA
W naturalny sposób mówisz o problemie piramid finansowych i grup sprzedażowych bazujących na ludzkich słabościach, oby Cię "nie zjedli na YT". Miałem podobny problem w drugą stronę, z przytyciem i wydawałem mnóstwo na odżywki i trenerów (odżywki, które "gówno" działały - dosłownie). Powodzenia. Odnosząc się do Twojego przesłania - kiedyś spotkałem dziewczynę, która będąc po traumatycznym rozwodzie, chodziła do psychologa, jednocześnie była namawiana na tych spotkaniach na konkretnego pośrednika kredytowego, który rzekomo miał jej pomóc przenieść kredyt hipoteczny z byłego małżeństwa na nią. Dziś już nie jesteśmy razem, może dlatego, że pani psycholog z warszawskiej Pragi przeszkadzało to, że jestem coachem (i po ekonomii), a może tylko dlatego, że jej nowy kredyt wówczas był droższy o ok. 35-50 tys. od konkurencji i jako jedyny to podkreślałem - byłem temu przeciwny (do dziś mam dostęp do tych danych). Mnie nie przedłużono projektu w pracy, a dziewczyna dosłownie w tym samym dniu poprosiła mnie o oddanie klucza i zabranie swoich rzeczy (mieliśmy jedno miejsce pracy i nie miałem przed nią tajemnic). Uważam, że nigdy nie powinno się żerować na ludzkim zaufaniu do autorytetów, czy udawanej pomocy. Na marginesie, później i ją zwolnili z pracy. Dziś minęło prawie 5 lat, ja mam 2 razy większy majątek niż miałem (kolejne nieruchomości), a ona cały czas spłaca kredyt od kawalerki w Tarchominie, z rosnącą teraz ratą. Życie jest dziwne - żeby psycholog zamiast wykonywać swoją pracę, dostawał dolę za udział w znalezieniu ofiary, tzw. "leszcza", ręce opadają.
Dobrze, że pani opowiada. Ja pamiętam kilka lat temu jakieś koktajle z oriflame. Dla gówniary w gimnazjum były na tyle drogie, że piłam pół "dawki dziennej". Nie pamiętam, co w nich było (ani nie rozumiałam pewnie nawet xD). Chwała Bogu za internet i ludzi dzielących się wiedzą. Teraz też hulają różne scamy. Ostatnio pare razy dostałam w odpowiedzi na komentarz makijażowy "Biotad Plus? Jakie recenzje?". Raz uznałam, że ktoś się pomylił i odpowiedział złej osobie. Za drugi razem wpisałam owy Biotad w neta. Jakieś cudowne saszety za 130zł. Bez komentarza. Marketing pierwsza klasa xd
No jest jeden nawiedzeniec co odpowiada na komentarze biotad plus 😊
@@maami59 oho, czyli znany nawiedzeniec 😵
U mnie pod filmami ten biotad tez się pojawia, od razu usuwam
Fantastycznie mi się Ciebie słucha. A dziś uśmiałam się - bo ludzie tak potrafią manipulować, by sprzedać produkt. Dostałam ostatnio propozycje od pewnej pani z firmy Heraba życie 😂 Oj, gdyby coś zdorowego działało szybko i skutecznie na odchudzanie nie było by grubych ludzi, pozostaje zmiana nawyków żywieniowych. Fantastycznie, że prowadzisz ten kanał ❤
hahahahaha, niesamowicie , wspaniale opowiadasz o tech spotkaniach, samo sedno, dziekuje ci za twoja otwartosc, za opowiedzenie tej historii.
zapomnialam dodac ze tez bylam naiwna i wypilam litry koktajli, tyle ze ja je sobie kupowalam w aptece bez udzialu w grupach.😂
Paula super, ze o tym mówisz. O odchudzaniu mówisz w tak prosty sposób, że łatwiej się nie da. Cudny przekaz. Wszystko w naszych głowach. Niestety ludzie szukają czasem drogi na skróty i to czyści im portfele. Piramidy finansowe nie tylko z produktami odchudzającymi , a też firmy kosmetyczne. Jest tyle świetnych produktów w Hebe czy Rossman , że nie potrzebujemy płacić za bycie tylko członkiem jakiejś firmy. Byłam raz tylko na pokazie i wiem czym to pachnie. Włączmy myślenie i żyjmy bardziej świadomie. Ty możesz promować ale swoje ebooki albo uczyć jazdy konno bo z taką jak Ty wielu ludzi chciało by pracować a nawet przyjaźnić. Po obejrzeniu 1 filmiku czułam, że zrobisz rewolucję na YT. Polecam Cię znajomym. Jedziesz dalej 🎉❤😊pokazujesz , że odchudzanie nieustannie tak boleć jak nam się wydaje
Żenada nie dziwię się że chciałaś stamtąd uciekać dzieki za szczerość i odwagę dzieki za Twoje autentyczność:) pozdrawiam
Sama pracuję w marketingu sieciowym, w firmie, która działa 46 lat na rynku światowym. Staram się jak najwiecej wiedzieć o produktach, aby móc doradzać swoim klientom, ale nigdy nie bawię się w eksperta typu, że nie będąc kosmetyczką czy dietetykiem nagle taki kreuję wizerunek eksperta w tym temacie. Pokazuje produkty, przedstawiam korzyści, ale zawsze decyzja pozostaje w gestii klienta. Kupi, nie kupi, waha się - to wszystko jest OK. Jestem sprzedawcą tak jak każdy sprzedawca czy to w biznesie tradycyjnym, czyli stanie za ladą czy w marketingu sieciowym. To o czym opowiadasz mnie samą przeraża. I jako klient albo osoba chcąca pracować z daną firmą, uciekałabym gdzie pieprz rośnie, gdyby widziała taki poziom „nawiedzenia”. Bardzo jest mi przykro, ze na rynku są takie firmy, są takie osoby, które mają intencje manipulacyjne a są najzwyczajniej w świecie etycznymi sprzedawcami. Takie firmy psują wizerunek rzetelnych i solidnych firm, które zajmują się sprzedażą bezpośrednią czy marketingiem sieciowym typu thermomix, oriflame, forever itd.
Cieszę się, że się tym dzielisz i uświadamiasz. Bo takiej wiedzy często ludziom brakuje, tym bardziej jak ktoś już jest zdesperowany :/
Byłam też na takich spotkaniach, były to koktajle Herbalife 😅, jedyny plus z tych spotkań to przepis na uniwersalną mieszankę ziół 😅, którą stosuje do dzisiaj 😅😅😅
Też byłam zafascynowana, na sali, gdzie były spotkania wisiały zdjęcia osób przed odchudzaniem i po, efekty spektakularne. Ja miałam w głowie tylko jedno pijesz i chudniesz do tego stopnia, że piłam te koktajle 3x zamiast 3 posiłków.
Z tego szaleństwa uratowała mnie ciąza😂😂😂
Pozdrawiam serdecznie ❤
Podasz przepis na tę mieszankę ziół?
Jesli w coś sie wkrecimy powstaje tzw. zaangazowanie i z tego korzystaja " łowcy łosi" . Naszą naturalna cechą jest niechęc przed nagła rezygnacja z czegoś z jakieś oferty by nie wyjść na osobę niepoważną wieć czesto czując że coś jest nie tak brniemy w to błotko po same kolana , a tu trzeba być asertywnym i prosto w nos , ale grzecznie odmówić. Paulinko pieknie , że dzielisz sie swoim doświadczeniem . Tak naprawde błędy , porażki nie istnieja sa tylko doswiadczenia ( pomoce naukowe) ktore mają nas czegos nauczyć i przez to sa cenne. 👍👍😉😉
Paulina Twoje filmy są dla mnie ogromną inspiracją i motywacją, ja mam do zrzucenia tylko i aż 10 kg. Mam za sobą 10 kg i spadek zapału, ale dzięki twoim filmom czuję się na nowo zmotywowana❤
witaj Paulinko, szczerosc twoja otwiera oczy jak inni zeruja na zdesperowanych osobach chcacych stracic nadwage,, gratuluje zaciecia i determinacji, ja podejmowalam wiele prob odchudzania z nawet znaczacymi sukcesami ale zawsze wracam do wagi wyjsciowej--plus--kilka wiecej,,, czy mozesz zdadzic jak to zrobilas ze schudlas az 50 kg, mi by sie tyle przydalo lub wiecej, nie tylko dla sprawnosci ale dla zdrowia bo jestem starsza od ciebie i juz sie troche dolegliwosci nazbieralo,,, pozdrawiam z Londynu Malgorzata
Wow, nie wiedziałam, że takie sekty istnieją 😮 jakim to trzeba być człowiekiem, żeby drugiego człowieka tak wykorzystywać, aż się słabo robi. Dobrze, że się wyrwałaś stamtąd i dobrze, że nagłaśniasz temat! Dzięki ❤
To było ostre wariactwo. Z tego, co piszą ludzie w komentarzach, ciagle się to dzieje
@@paulinagladysz dramat. Najgorzej, że w Polsce ciągle mamy victim blaming i to wina osoby oszukanej, że się dała oszukać... Mam nadzieję, że ani Ty ani nikt z oszukanych z komentarzy nie czuje, że był winien tej sytuacji...
@@karolinaw. ja na pewno nie 😅
Jest Pani bardzo mądrą kobietą,brawo👏
😳 Szok i niedowierzanie! W mniejszych miejscowościach, takich jak moja, bardziej popularnym skamem jest "polecenie przez koleżankę", oczywiście też na zasadzie piramidy. Wiąże się to z chodzeniem po domach, np. koleżanka rzuca temat w pracy i jak ktoś jest zainteresowany szybkim odchudzaniem, to ta koleżanka przychodzi do domu w towarzystwie właśnie przedstawiciela handlowego (który w trakcie tego spotkania oczywiście robi wszystko, żeby taką "dietę cud" sprzedać). Brzydzę się takimi ludźmi. Super, Paulina, że poruszyłaś ten temat! Może uda się ustrzec inne osoby przed takim oszustwem 💪
Ja na herbalife zrzuciłam 10 kilo i nie przytulam.
Mieliśmy grupę na whatsupie i wrzucaliśmy ilość posiłków jakie jemy.
Bardzo dużo mnie to nauczyło bo okazało się za ja zwyczajnie zre.
Kobiety które chudły więcej się ruszały więcej Piły wody i jadly zrównoważone.
Już nie należę do grupy i nie odchudzam się z herbalifem ale wiem co złe robiłam. Wiec dla mnie wyszło na plus.
Jednak w dłuższej perspektywie najważniejsze jest nauczyć się samoregulacji. I trzymać się tego. Nie potrzebne są koktajle ale uważam ze od czegoś trzeba zacząć.
Super, że nagrałaś taki film. Nadal mnóstwo takich sekt i głupich ludzi się spotyka szczególnie w internecie więc warto, żeby młodzi ludzie wiedzieli o co chodzi. Świetnie się Ciebie słucha!
Dzięki 💕
Dziękuję , że podzieliła się Pani swoimi doświadczeniami . Jest Pani wspaniała
Pani Paulino, mam dla Pani wielki szacunek, że chce się Pani dzielić swoimi cennymi doświadczeniami i radami. Słucham Pani od niedawna. Dowiedziałam się wielu wartościowych rzeczy, o wielu wiedziałam wcześniej. Gorzej jest z wdrożeniem w życie. Mam do zrzucenia nie aż tak wiele bo 10 kg , ale ja zajadam stres, poraźki, albo chandrę. Aktualnie ćwiczę z uczuciem sytości, nie jest łatwo. Warto dodać , że styl życia jaki się prowadzi ma duży wpływ. Może warto coś zmienić w swoim życiu , bo sama decyzja o diecie to nieraz nie wystarczy???. Uczę się od Pani. Może kiedyś zacznę odchudzać się na poważnie, ale kiedy?? Rodzina, dom, zakupy, gotowanie, obiadki i tak w kółko. Może gdybym nie pracowała w domu byłoby lepiej??
Pozdrawiam serdecznie.
Trzymam mocno kciuki, żeby sie udało 🤞🏻🤞🏻🤞🏻💕💕💕
Zgadzam się.Kazdy ma prawo mieć swoje zdanie.W komentarzu również 🤤.Co ja na to poradzę, że jak słyszę słowo,, kalorie "to mi się uruchamia ciemna strona osobowości 😈. Dobra,po wieczornym koktajlu białkowym też zatańcze.Swietna myśl.Milego weekendu.🤩
Hej, z ogromnym zainteresowaniem słucham i oglądam Twoje filmiki. Ten jest mi szczególnie bliski ponieważ sama padłam ofiarą swojej naiwności. Byłam na tych koktajlach ok 4 miesięcy,. Fakt schudłam 10 kg jak odstawiłam to przytyłam odrazu zrzucone 10. Finalnie skutecznie schudł jedynie mój portfel.
Pozdrawiam wszystkich walczących o siebie, powodzenia 💪
Bardzo dobrze się Pani słucha! 😊
Dzięki ☺️
Witam serdecznie. Fajnie, że powiedziałaś o tych grupach. Trzeba uważać gdzie szukać pomocy. Pozdrawiam serdecznie 😊
Uświadomiłaś mnie . Dziękuję. Właśnie mam doczynienia z takim działaniem . Dzięki za tę informacje. Kończę z tą firmą jak najszybciej.
Dziękuję i pozdrawiam 😊
Ogromnie szanuję tak szczere, bezpośrednie, uczciwe i lojalne osoby. Lojalne wobec siebie i swoich obserwujących. Trafiłam do Ciebie wczoraj- i zostaję ❤ Zaczynam nadrabiać Twoje filmy ❤
Dziękuję bardzo to nie żadne wypociny to wiedza wynikająca z doświadczeń samo życie ❤❤❤
Dziekuje za szczerość i uczciwość. Jak tak się zastanowić....prawie wszedzie tak jest....tylko kasa i oszustwa.
Kolejny świetny odcinek❤. Super ze jesteś z nami tak często 😊
Cześć. Super odcinek. Też próbowali mnie zwerbować do promowania pseudo zdrowego produktu. Na szczęście mój mąż ma 6 zmysł i uwolnił mnie od tego typu ludzi. Teraz chudnę bez wspomagaczy. Moc mamy w sobie. Trzymam kciuki za wszystkich którzy się "odważają". 🥰
Ja też należałam do takiego "klubu". Dzięki Bogu tylko przez parę miesięcy, ale normalnie nie mogę uwierzyć jak potrafili ludzi ściemniać. Niestety człowiek był zdesperowany i dawał się naciągnąć. Teraz o tym myśląc, masz rację, to są normalne sekty. 🤦🏼♀️
Niektóre sceny nadal śnią mi się po nocach 😂
Dobra przestroga i to nie tylko dla mlodych dziewczyn. Czasem lapiemy sie wszystkiego, ostatniej nadziei. Zamiast skupic się na wypracowaniu zdrowych nawykow i "zdrowego" podejscia 🙏
Czlowiek szuka i znajduje wkręcając się w coraz to nowe "wyzwania " myśląc, ze teraz to juz zmieni swoje życie na lepsze. Raz,że wyzdrowieje a drugi raz to zarobi latwo dobre pieniądze. Efekt jest taki, że zarobią oszuści a my ( ja ) popadamy w długi 😢. Czas na refleksję, ze żadne magiczne produkty nie gwarantują sukcesu uczciwym ludziom lecz wrecz przeciwnie. Dziękuję za pouczający film i pozdrawiam cieplutko . Naiwna do pewnego stopnia 😢 ❤.
bardzo wazny odcinek. nie mialam pojecia, ze istnieja takie piramidy finansowe! ku przestrodze!
Tych grup z koktajlami jest teraz taki wysryw że szok. Pod kazdym artykułem na FB dotyczącym odchudzania w sekcji komentarzy aż się od nich roi. Zawsze działają na mnie jak płachta na byka.
często też te posty są dodawane tylko po to, żeby wklejać w komentarze te grupy i cudowne specyfiki, nawet u mnie na kanale ludzie wrzucają w komentarze jakieś linki do tajemniczych magicznych grup, które staram się skrupulatnie usuwać. Sorry not sorry 😅😁
@@paulinagladysz Na grupach dotyczących odchudzania nie poszaleją, bo zaraz ich ludzie w komentarzach dojeżdżają. Niestety pod artykułami na fb wklejają zdjęcia swoich cudownych przemian i wiele osób bije brawo i pyta , co zrobić by też tak schudnąć . Część na pewno skusi się na cudowne specyfiki .
Super to co mówisz wydaje się bać szczere i lubią Ciebie słychać 😊
Jak zaczęłam oglądać ten film i słuchać Twojej opowieści to właśnie piramida finansowa przyszła mi do głowy. Kiedyś byłam zaproszona na takie spotkanie, ale tam chodziło o wpłacanie gotówki (bez zakupu towaru) Mnie ktoś zaprosił jako jedną z pięciu wymaganych osób, żebym potem ja zaprosiła 5 kolejnych osób, z których każda też miała wciągnąć po 5 osób i oczywiście każdy miał wpłacać kasę, żeby Ci co są na wyższych levelach zarabiali na tych, co dopiero wchodzą. To było prawie 30 lat temu, ale odwalili taki show, że ja nie wierzyłam w to, co widzę. Ludzie brali kredyty, żeby wejść do tej "sekty" i zarobić miliony. Ja z trudem przetrwałam pierwszą część, a że nie wykazałam euforycznego zachwytu genialną wizją wzbogacenia się (a wręcz przemowę rady starszych w garniakach, machających żółtymi zegarkami na nadgarstkach traktowałam jako stand up i nie wierzyłam, że ludzie naprawdę to łykają) nie dopuszczono mnie do części następnej, gdzie podpisywano jakieś umowy. Osoba, która mnie tam wprowadziła do dziś się do mnie nie odzywa.
Zbyt twardo stąpam po ziemi.
Widac golym okiem, ze Polska po 1990 roku przechodzi rewolucje dobrobytu, niczym USA w latach 1960-80. Ludzie sa tak zafacynowani rozwojem i omamieni firmami, ze to przechodzi to moje najsmielsze oczekiwania... wszytsko ma byc szybko, tu i teraz, bez wysilku, chce byc piekny/a to wstrzykne sobie cos w twarz lub napije sie proteinowego shake'a.
Byla taka piosenka Lady Gagi - Shallow "are you happy in this modern world?" Bardzo ciekawy i gleboki tekst na temat obecnego swiata ktory jest plytki i skomercjalizowany.
Świetny materiał, nie mam problemów z wagą, ale interesuje mnie problem manipulacji obecny wszędzie, gdzie można coś zarobić, a zdrowie jest takim wdzięcznym obszarem do nadużyć. Bardzo pouczająca historia!
Ja tez prawie jakiś czas temu wpakowalbym się w mlm duolife. Ale na szczęście w odpowiednim momencie przejrzałem na oczy i wizja kupowania supli za 300 zł nie była fajna . Ale byłem w innej sytuacji niż ty ja chciałem tylko zarobić i tyle a jak ty chciałaś schudnąć to miałaś większą determinację itd. Pozdrawiam
Ten duolife to tez jakas piramida finansowa?
@@izabelapycka45 też, kiedyś dawna znajoma też chciała mnie w to wciagnac, tak samo wszelkie herbalife, souvre i takie tam
@@izabelapycka45Nie, Duolife to mlm, nie piramida. Opowiada o różnicy Maciej Wieczorek, który był w mlm dawniej.
Ta opowieść brzmi jakby była o Herbalife, ja byłam na jednym takim spotkaniu, chcieli mnie namówić do sprzedaży, ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Za to moja ciocia się w to wkręciła i rzeczywiście schudła 10kg, ale widziałam skład tych koktajli i mają 270kcal, więc jak się wypije na śniadanie albo kolację to wiadomo, że normalny posiłek miałby więcej około 500, ale nw czy dałabym radę pić to zawsze, czy by się nie zbrzydło, ale całe miasto jest teraz opętane przez tę firmę, takie popularne się to zrobiło haha
Ja kupuję w internecie.
Do koktajlu dodaje łyżkę tłuszczu, blenduje i potem nasiona Chia i jest ok. I więcej kalorii też jest
Bardzo fajny filmik, super ze dzielisz sie takimi doświadczeniami poniewaz jakis czas temu trafilam na podobna "grupe" czy osobe nazywająca sie "dietytkiem". Jedyny sposob na sukcesywne schudniecie bylo oczywiście zakupienie koktajli ale nie tylko, jeszcze bonusami na super utratę wagi byly magiczne tabletki... i jak wspolnialas na wizycie nie bylo mowy o wynikach a tu chodzi o nasze zdrowie
Ciesze sie ze ktos poruszyl ten temat. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdzecznie ❤
Brawo. brawo za rozsądek, uczciwość, samodzielne myślenie. Oj bardzo ta "pani" pomyliła się. Sadzę, że do dnia dzisiejszego jest na Ciebie wściekła i niech tak ma :)
Dziękuję Ci. Cieszę się że trafilam na Twój kanał. Zaczynam z tego samego pułapu co Ty. Jeszcze raz, kolejny raz, moze teraz sie uda.... Pozdrawiam
Trzymam mocno kciuki 🤞🏻
Padły ważne słowa - zdrowy rozsądek, rozum. Nie kupilam w życiu żadnych specyfików na odchudzanie, sporo się ruszam, piję dużo filtrowanej wody z czystą wit C (KWAS l-ASKORBINOWY), WIT d3 10000IU+K2MK7, potas, magnez, CLA 1000. Kwasy mega 1000 - i tyle, jem sobie na diecie białkowo-tłuszczowej, zero alkoholu, prawie nic cukru i węglowodanów. Figura, zdrowie, kondycja psychofizyczna jak nigdy dotąd, humor, energia !!! Nie ma co nawet wpędzać się w pisanki na żadnych grupach dietetycznych. Czytać, sprawdzać, obserwować siebie, uczyć się siebie. I będzie na prawdę ok
Hahahahaha, zrobiłaś mi piątek 😂😂😂 taniec z koktajlami
Mam to ciagle przed oczami 😅
Pani Paulino
Dziękuję że Pani jest pozdrawiam serdecznie
Niestety to prawda. Do mnie kilka lat temu napisala na Fb jedna Pani z propozycją posilania się koktajlami oraz stania się pracownikiem tejże firmy. Obserwowałam jej wpisy motywujace jak u jakiegoś coacha. Najbardziej mnie rozwaliła gdy któregoś dnia zamiesciła zdjęcie zarobków pracowników firmy... Sęk w tym, że wiele lat temu schudłam 18kg, więc podchodze z przymruzeniem oka na diety-cud, cudowne koktajle i inne bajery. Bądźcie ostrożni
Paulinko,jesteś mądrą I przesympatyczną dziewczyną.Ja też zmagam się z nadwagą i wiem co przeszłaś.Obecnie ciężko z motywacją. Pozdrawiam Cię Paulinko.
Bardzo potrzebny filmik! Mnie takie akcje na szerszą skalę ominęły na szczęście, ale dobrze wiedzieć.
Aż ciężko uwierzyć, że ta historia jest prawdziwa. Przerażające i smutne, że ludzie z zaburzeniami odżywiania mogą trafić na takie osoby😏
Super pogadanka, słuchałam z zaciekawieniem
Pozdrawiam ❤️
Prawda najprawdziwsza, aż sama się dziwie
Tak naprawdę zdrowe jedzenie nie kosztuje szczególnie dużo. Wybierajmy te najmniej przetworzone, sezonowe produkty. Generalnie one są najtańsze spośród wszystkich- obecnie też dość drogich z racji absurdalnej polityki naszego kraju ale to już odrębny temat.
To jest polityka UE i światowa. Agenda 2030 WEF "Nie będziesz mieć nic". Chcą zakazu produkcji mięsa, więc też nabiału, jaj. Bill G. i reszta chce byśmy jedli najlepiej GMO, świerszcze, larwy mącznika, ewentualnie sztuczne, laboratoryjne mięso. Dlatego tępią w naszym i innych krajach rolnictwo, ogrodnictwo i hodowców. Polityka w naszym kraju, jest bezmyślnym wprowadzaniem tego co najbogatsi z WEF , a za nim UE nakazują. Mamy być biedni, bez własności, bez majątku, za to pod kontrolą, choćby przez likwidację gotówki. Mamy jeść syfne, przetworzone żarcie z koncernów spozywczych. Byśmy byli klientami koncernów farmaceutycznych. Im gorzej tym. lepiej. Wszystko pod hasłem ratowania planety i ograniczania "przeludnienia".
Byłam na podobnej imprezie XD również nie miałam jak stamtąd uciec... do dziś. nie mogę uwierzyć jak to działa i ogóle jak tak można!! Pozdrawiam serdecznie!! :D
Jesteś szczerą dziewczyną🎉
Szczerość ponad wszystko!
Znam to. Moja kuzynka pracowała tak w Warszawie, byliśmy razem na spotkaniu.
Babeczka po zważeniu dziewczyny 160, 56 kg. Powiedziała że ma kilka kg nadwagi.
🙈
Właśnie odbyłam 30 minutową rozmowę z dietetykiem, który proponował dietę oparta na tych koktajlach. 😊Kiedy powiedzialamże nie ma mowy o tym abym kupowałam te produkty to powiedział że nie może zaproponować diety
Boże Paulina, nie zazdroszczę Ci tego doświadczenia.
Teraz wspominam to, jako zabawną anegdotę, wtedy było strasznie
Dzień dobry byliśmy z mężem w takiej "sekcie" krótko co prawda ale mąż schudł wówczas 8 kg ja 2 kg i śmialiśmy się że nie mamy pieniędzy na jedzenie bo wszystkie poszły na koktajle i batony. Dzisiaj mąż jest jeszcze grubszy a ja ostatnio zgubiłam 12 kg będąc na diecie keto z której już zrezygnowałam ...a moje enzymy wątrobowe zwłaszcza Alat nadal skaczą jak szalone ( wcześniej były ok) Dziękuję za rady odżywiania i podejścia zdroworozsądkowego :)
Też korzystałam, tylko ja miałam konsultacje na messengerze ;( trochę schudłam bo mniej jadłam, ale denerwowała mnie upierdliwość mojego "trenera" i ciągłe namawianianie do polecania kolejnych osób. Jak powiedziałam, że produkty mają w składzie cukier to mi wmawiał, że to nieprawda mimo, że wysłałam zdjęcie etykiety. Zgadzam się z tobą w 100%. Żerują na nas ;(
Trzeba bardzo uważać
Chyba z dwa tygodnie temu gdzieś wyświetliła mi się grupa z tzw. Programem Królów. Zapisałam się do niej, bo stwierdziłam, że może dowiem się czegoś przydatnego albo poznam jakieś dobre przepisy, bo mam wrażenie, że ciągle jem to samo. Po zaakceptowaniu mojej kandydatury zostałam przydzielona do opiekuna. No i moja opiekunka wysłała mi z trzydzieści wiadomości kopiuj-wklej z opisem, jak ludzie chudną, że po 20 kg w 12 tygodni, wysłała mi też zdjęcia metamorfoz i przykładowych dań. Generalnie wyglądało to wszystko całkiem spoko do momentu, kiedy się okazało, że muszę kupić zestaw batonów albo koktajli. I że mogę zapłacić za nie w ratach, a kwota tej raty była podana w tej pierwszej wiadomości. Czyli taka jedna rata to było gdzieś 250 zł. To jest zabawne, bo jak się człowiek dobrze nie wczytał to stwierdził, że te 250 zł to może niekoniecznie wysoka kwota za schudnięcie 20 kilo, a dopiero później się dowie, że to nie 250 a 750 zł. Jak się okazało, że nie można dołączyć bez wykupienia czegokolwiek to grzecznie podziękowałam i się wypisałam. Sama schudnę :D
Swoją drogą to moja mama zapisała się do takiej sekty pt. "Odmładzanie na surowo". I fakt, z jednej strony schudła i wdrożyła jakieś zdrowe składniki do swojej diety, a z drugiej to w pewnym momencie była tym tak opętana, że nie przeprowadziłam z nią żadnej rozmowy, która ostatecznie nie schodziłaby na picie koktajli z selera naciowego i konieczności robienia później oczyszczających lewatyw. Dosłownie przez 5 minut słuchałam jakiegoś filmiku, który założyciel tej grupy nagrał, ale było to tak nawiedzone gadanie, że wyłączyłam i żyłam dalej bez jego oświeconej wiedzy.
A teraz sama sobie chudnę i nie potrzebuję do tego ani koktajli (które w IO są raczej niewskazane) ani lewatywy ;)
Oj tak, niedość ze koktajle czy suple, to jeszcze narzucanie światopoglądu ludziom, to w dzisiejszych czasach norma.
Wiele osób idzie za takim „przewodnikiem” w ciemno, a to może być bardzo niebezpieczne