Łatwiej jest być grubą, niż schudnąć 😖 | Schudłam 50 kg
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Hej, zapraszam Was na nowy film 💕 Opowiem Wam o tym, co blokowało mnie przed podjęciem odchudzania, czemu nie schudłam wcześniej, kiedy jeszcze konsekwencje nadwagi lub otyłości mogłyby być znacznie mniejsze. Dlaczego nie zatrzymałam tycia ważąc 80, 90, czy 100 kg, tylko dobiłam do otyłości III stopnia i wagi 130 kg 🙈
Zapraszam na instagram: polaglad
Kontakt e-mail: paulina.gladysz0@gmail.com
Poprzednie filmy:
Wielkanoc vs. odchudzanie 🐣 Jak przetrwać Święta? 🙈 FIT sernik ze skyra 🍰 | Schudłam 50 kg
• Wielkanoc vs. odchudza...
Jak rozumiem odchudzanie: Kalorie | nadwyżka i deficyt kaloryczny | CPM, PPM | Schudłam 50 kg
• Jak schudnąć: Kalorie ...
Intuicyjne odchudzanie 💕 | Byłam na keto? | Reakcja moich bliskich 😎 | Skóra po schudnięciu 50 kg
• Intuicyjne odchudzanie...
Jak schudnąć bez liczenia kalorii? 🥦 | Post przerywany, a może keto? 🧀 | Schudłam 50 kg
• Jak schudnąć bez licze...
Dopadł mnie efekt jojo 😖 | Szczerze do bólu, schudłam 20 kg, przytyłam 50 kg
• EFEKT JOJO - schudłam ...
Dziewczyno nagrywaj, Twoje przemyślenia I doświadczenia są świetne, przynajmniej do mnie przemawiają bardzo. Robisz świetna robotę, nie przestawaj.
Ps. Mam taki pomysł dla Ciebie jakbyś mogła kiedyś nawet niedługi odcinek zrobić o IFie (post przerywany) jak to rozumiesz, interpretujesz i przeżywasz to byłoby super, chętnie uslyszalbym kilka minut Twoich spostrzeżeń na ten konkretny temat. Kto się zgadza niech lajkuje 😅
Super pomysł, dzięki 🥰💕
Bardzo chętnie nagrywałabym więcej, ale muszę to jednak połączyć z zyciem i pracą, wbrew pozorom nagranie takiego krótkiego filmiku zajmuje dużo czasu 😁 muszę się lepiej zorganizować, żeby filmów mogło być więcej albo rzucę pracę 😂
@@paulinagladysz bez stresu, poczekamy 😅😊
Tym razem nie mówię że kolejny raz się odchudzam, robię to. Już nie dla wyglądu ale dla zdrowia. Skóra też się obawiałam tego bo już 40 lat, ale wolę skórę niż 20kg nadwagi (zostało jeszcze 10) Ja na keto, ale zdrowym keto a nie smalec, golonki ;) Sałaty, oleje, chude mięso. Czuję się na tym stylu odżywiania mega❤
Jestem na tym etapie.
110 kg i mam dokładnie to w głowie o czym mówisz.
TO JEST PRZEZNACZENIE.. zobaczenie Twojego filmu.
trzymam za Ciebie kciuki 🤞🏻
Gdyby nie Twoje próby skończone niepowodzeniem, nie miałabyś przygotowania mentalnego. Odchudzanie jest walką w sferze psychiki. Tak myślę bo tez to przechodziłem. I tez w końcu pojawilo sie u mnie swiatełko w tunelu ktore pozwolilo z tego procesu uczynic pasję. Wyczuwam ze u Ciebie było podobnie...
A ile już utrzymujesz wagę?
dokładnie tak, w pewnym momencie zaskoczyło i dlatego też założyłam kanał
Jesteś bardzo mądrym i wyważonym głosem w tym szalonym internecie. Mądrych głów nigdy za wiele:)
Dzięki wielkie 🥰
Ja zaczęłam potwornie tyć kiedy zaczęła się pandemia. Zaczęłam wtedy pracować w domu zamiast w biurze i pochłaniać ogromne ilości jedzenia, zwłaszcza słodyczy. I tak z osoby ważącej max 50 kg ważę prawie 100. Jestem przerażona i nie widzę już dla siebie ratunku. Twoje filmy Paulinko uwielbiam i są dla mnie nadzieją
Dasz radę, jak Paulina dała i ja, Ty tez to zrobisz ❤
Julitko - będę trzymać kciuki !! Podejmij próbę ❤
U mnie tez pandemia była tym momentem największego tycia, także doskonale Cię rozumiem.
Trzymam za Ciebie mocno kciuki 🤞🏻
Paulinka bardzo mądrze mówi. W jednym z filmików mówiła że też słucha Motywatorki.
Ja też jej posłuchałam i polecam. Szczególnie nowy ebook.
Julita dasz radę. Małymi krokami do przodu. Ściskam mocno.
Hej Paula, napisałam Ci kilka słów na IG, to o czym tu teraz mówisz jest w 100 % moje, nikt do dziś nie rozumie tego co ja czułam i czuję, schudłam już 21 kg i lecę po kolejne 7-10 kg DZIĘKUJĘ bardzo szczególnie za ten film ❤❤❤miłego dnia
Piękny wynik, gratuluję! 💕🎉
👏👏👏🥰
Paulina, ja mam pytanie jak podszedł do Twojej przemiany Twój chłopak? Czy wspierał Cię w tym, pomagał? Czy Cie akceptował przed odchudzaniem i jak sobie z tym radzilaś? Pozdrawiam
chętnie nagram kiedyś o tym film, ale wcześniej dopytam go, czy nie ma nic przeciwko 😁
Paulinko robisz dobrą robotę - jestem w wieku 40+ i dzięki Tobie zmieniłam nastawienie do moich zaburzeń odżywiania. Dziękuję Ci bardzo za wszystko co robisz i ściskam mocno 😊
Dzięki i trzymam kciuki 🤞🏻
Gratuluję Ci, że doszłaś do tego w wieku 20+ To super! U mnie 60+ I powiem, że wtedy też warto zacząć. Wszystko to, co mówisz to moje przeżycia. Jestem po milionie diet z których wychodziłam z kolejnymi dodatkowymi kilogramami. Próbuję wciąż, ale teraz inaczej, teraz z głową. Odkrywam że można schudnąć ze smakiem, a Ty da
( jak i inne wartościowe kanały) dajesz mi wspaniałą motywację. Bardzo lubię Cię słuchać i wykorzystywać wszystko o czym mówisz. Gratulacje i nie przestawaj !
Ja mam podobnie jak Pani, "oświeciło" mnie dopiero w wieku 40+. Warto podjąć decyzję o zdrowym żywieniu i redukcji w każdym wieku. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dzięki i trzymam kciuki 🤞🏻
Nie wiem czy taki film już był, ale jeśli nie to chętnie posłuchałabym o tym jak inni ludzie reagują na ciebie z różna wagą i jak to wpływa na Twój nastrój i motywację. Dla mnie np ludzie reagujący silnie na czyjeś chudnięcie są paradoksalnie demotywujacy, mam poczucie, że zachowują się jakby niższa waga decydowała o wzroście czyjejś wartości...
super pomysł, dzięki 💕
Mnie to nawet trochę krępuje że ludzie komentują kiedy się schudnie, wolę jak wcale nie komentują wyglądu.
Tak, czasem komentarz to pytanie typu: Chora jesteś? Masakra!
Jejku żeby lekarze tak z nami rozmawiali a nie tylko lakoniczne "trzeba schudnąć " i tyle w temacie.U Ciebie to wszystko co mówisz to jest konkret każdy wyniesie coś dla siebie.Mogę słuchać i słuchać.Po każdym odcinku wprowadzam coś nowego do jedzenia wiele z nich jest naprawdę super choćby kulki vege , guacamole ,skyr itp.
Mixy sałat to teraz dyżurna pozycja w lodówce.
Teraz z innej beczki po tej chorobie wyglądasz jeszcze piękniej🌹👍
bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że moje filmy tak dobrze działają 😁
Nikt kto nie był w zyciu chorobliwie otyły nie jest w stanie zrozumieć co się dzieje w głowie takiej osoby.
Tak samo jest przy kazdej innej chorobie zwiazana z zaburzeniem odżywiania.
Różnica polega na tym, że osoby grube są "łatwo widoczne" a społeczeństwo tak samo jak w temacie szkolenia psów - kazdy z psem jest behawiorystą, tak samo kazda szczupła osoba będzie wiedziała najlepiej jak schudnąć.
Ten film łatwo opisuje to co przeżywam całe życie, do niedawna sama nawet nie zdając sobie sprawy z tego jak dużo stresu, frustracji i samopresji mnie to kosztowało.
Całe zycie chcialam być jakaś,
Żeby było warto mnie polubić
Żeby bylo warto mnie pokochać
Zeby bylo warto uznać za wartosciowe to co mam do powiedzenia.
Mając 31 lat dopiero zaczynam poznawać siebie, swoje potrzeby i to kim na prawdę jestem bez definiowania się przez świat zewnętrzny.
W dobie mediów społecznościowych, dostępu do każdej wiedzy, wszechpanujacej dezinfirmacji i w nieustannym biegu po wszystko...
Dla kogoś takiego jak ja, kto wybrał sobie być dla siebie swoim największym krytykiem, zatrzymanie się i usłyszenie siebie na prawdę... Z głębi a nie tylko wlasnych oceniających scenariuszy rujnujących poczucie wlasnej wartosci jest wyzwaniem.
Ten film pozwolił mi na chwilę zatrzymać gonitwę własnych mysli i posegregować je, tak any nie byly juz podszyte strachem.
Czas pokaże co dalej :)
Trzymam za Ciebie mocno kciuki 💕
Bardzo ważny dla mnie samej temat. Schudnięcie 50 kg to jakaś misja nie do przejścia owiana cierpieniem. Rozgryzasz te tematy, osobą które są na początku i myślą tak jak Ty kiedyś ❤
Nie jestem osobą otyła, ale chciałabym schudnąć ok. 5 do 10 kg i też sama myśl o diecie mnie przerażała... Po porodzie zaczęłam mieć problemy z tarczyca, jestem po operacji i podwójnym jodowaniu... Oglądam Twoje filmy z ogromnym zaciekawieniem i pozwalają mi one zrozumieć, że słowo dieta dla mnie jest stresujące, ale zmiana stylu życia na zdrowszy działa motywująco i już widzę pierwsze efekty ❤❤❤
Super! To obie mamy tarczycowe problemy. Nawet bez tarczycy odchudzanie jest możliwe 😁
Trzymam za Ciebie kciuki 🤞🏻
Bardzo dobry materiał! I widać, jak bardzo emocjonalne jest to dla Ciebie! Dziękuję, że się z nami tym dzielisz 💓
Paulinko gratuluje filmu i czekam na kolejne. Super motywacja. Pozdrawiam 🍀
Uzależnienie od jedzenia, to prawie 😢 jak uzależnienie od heroiny. Jeszcze raz powtarzam, dzięki twoim ludzkim filmikom, mój stary schudł już z 10 kg 🎉🎉mimo świąt
wielkie gratulacje!
Uważam, że nawet alkoholik ma łatwiej :(
Wódy można nie kupić, nie wejść do sklepu czy działu. Towarzystwo od ćpania zmienić. Jedzenie jest i będzie zawsze i wszędzie obok. I tak samo jest to uzależnienie. Niestety.
@@TerTeraTu Jestem tego samego zdania. Uzależnienie od jedzenia, słodyczy jest najgorsze. Jemy po to aby żyć a nie żyjemy po to aby jeść.
Jakbym sluchala swoich mysli z Twoich ust..niesamowite, trafne, poruszajace..dziekuje...mam nadzieje, ze dzieki Twoim tresciom w koncu poukladam sobie w glowie kwestie mojego odchudzania. Borykam sie ze wszystkim o czym mowisz. Wspierajmy sie
tego życzę! 💕
Dzięki Tobie otworzyły mi się oczy na odchudzanie ❤. Uwielbiam Twoje filmiki są konkretne i rzetelne. Bardzo mnie zmotywowały. Wzięłam się na spokojnie za siebie i już -3kg na wadze w przeciągu 2tygodni. Można jeść faktycznie wszystko ale aby mieściło się w swojej kaloryczności ❤❤❤
Super! Gratuluję! Proste rozwiązania czasami przynoszą lepsze efekty, niż te przekombinowane ☺️
Zazdroszczę Paulinie jedzenia intuicyjnego. Niestety ja liczę kalorie. Wszystko. Nawet to co zostaje na łyżeczce, którą oblizuje. Brak liczenia = brak opamiętania. Niestety.
Kolejny wartościowy materiał! Dziękuję bardzo Paulina 🤗💕
Dziękuję. Bardzo mi pomagasz, szczególnie wyjaśniając możliwe przyczyny kompulsywnego objadania się. Miałam dokładnie tak samo i wciąż mi się zdaża zajadać emocje, ale powoli odzyskuję kontrolę nad reagowaniem na nie. Powodzenia i wszystkiego dobrego ❤❤❤❤❤
Zabieram sie za ogladanie😊 twoje filmy motywuja😊
Paulina, dziękuję. Zazdroszczę procesu który przeszłaś, przechodzisz. Pozdrawiam serdecznie. 👍🇵🇱🖐️
Paulinko dziękuję za ten materiał. ❤❤❤ Jesteś świetna w motywowaniu- niby prosto, ot tak ale skutecznie- ja dzięki Tobie zaczęłam❤❤❤❤
Trzymam kciuki 🤞🏻
Masz dar Paulinka ,naprawdę masz dar przemawiania❤.Uwielbiam Cię słuchać i naprawdę mam już w głowie zasiane ziarenko dzięki Tobie 😁
Dziękuje za Twoja absolutną szczerość 💜🙌
💕
Paulinko, dzięki twoim filmom schudłam już 5 kilogramów i dałaś mi kopa by pokonać niepłodność póki nie będzie za późno :) dziękuję!
Brawo! 💕
Niesamowite - jak bardzo jesteś szczera ! Podziwiam!😊
Szczerość przede wszystkim! 😁 nie chcę się później tłumaczyć, że coś naściemniałam 😂
Paula pozdrawiam cię serdecznie z Podkarpacia 😊 dajesz kopa😂👍👍 super, dziękuję że jesteś 😘👍
Mnie przeraża schudnięcie 2 kg ( to nie chodzi o ilość kg,tylko głowę)po ciąży,serio odkładam to już kilka miesięcy. Dobra zmotywowałas mnie,wezmę się za siebie
Paula świetne filmiki. Dzięki za to , że dzielisz się z nami swoją wiedzą i doświadczeniami. A Twoje ciało to twoja sprawa i twoja historia. Dzięki, ze jesteś i tworzysz tak wspaniałą społeczność. Pięknego dnia życzę❤
Paulinko, nieustająco dziękuję, podziwiam i ciągle czekam na filmiki. 🤗👍👍👍❤️
To jest piekne, że dzielisz sie z nami tak wartościowa wiedzą i dajesz tyle motywacji! Czułaś wsparcie od swojej rodziny, chlopaka? Jak reagowali na to? Mowisz, ze martwilas sie opinii negatywnych „znowu sie nie uda”, itd. Jak to wyszlo? Pozdrawiam❤
Tak wiem, że mam otyłość. I myślę, że pierwszą rzeczą jaką trzeba podjąć przy redukcji to właśnie uświadomienie sobie że problem jest i to duży.
Dzięki za to że dzielisz się swoją historią!
Może chciałbyś opowiedzieć o tym etapie w swojej historii po schudnięciu pierwszych 10 kg? Wiele osób mówi że wtedy robi się ciężko i trudno po pierwszych szybko zrzuconych kilogramach i żeby dalej chudnąć to trzeba "naprawdę ostro pracować". Może powiesz o tym jak to u Ciebie wyglądało? Ja jestem po schudnięciu aktualnie 10 kg i właśnie boję sie tego że zatrzymam sie w tym miejscu. Pozdrawiam i kibicuję! 🔥
Jest już film o pierwszych 10 kg, planuje nagrać kolejny o następnych 10
ua-cam.com/video/n8YI6Gm97_M/v-deo.html
Od 2 tygodni jem 3 razy dziennie dopiero teraz widzę ile zjadałam między posiłkami mogę powiedzieć ze prawie cały czas coś jadłam 😮. Zastanawia mnie tylko po jakim czasie przyzwyczaję się do takiego stylu życia i przestane ciagle myśleć o jedzeniu i np zaraz po obiedzie myśleć o kolacji ?
A co jeżeli tak będziesz już „cierpieć” do końca życia… U mnie to tak wyglada. Utrzymanie wagi to ciężkie wyrzeczenia dla kogoś, kto lubi jeść. Ja lubię. Najedzona jestem przy 3.5 tys kcal. To 1,5 tys więcej niż potrzebuje. Czyli póki jestem w deficycie, czyli sobie odmawiam jest ok. Czy da się do tego przyzwyczajać? Raczej pogodzić się, że jestem głodna. Tego mi w tych filmach brakuje: żadne wiadro sałaty nie zastąpi rzeczy smakowitych, tłustych czy w ilości dotychczasowej. To codzienna walka i silna wola. Powodzenia.
@@TerTeraTu Ja zrezygnowałam z produktów mącznych. Myślałam, że bez chleba nie da się żyć. Wtedy można zjadać tłusty nabiał, boczek, a gdy mam ochotę na słodycze(bo z nimi mam największy problem) robię sobie np. mascarpone z kakao. Dzięki temu że jemy więcej białka i tłuszczu odchodzi ochota na podjadaniem i syci na dłużej. To chyba trzeba sobie w głowie "przestawić".
@@karolina.boska-87 nie zgodzę się. Teoretycznie tłuszcz zaspokaja głód. Tylko ja nie jem z głodu! Jeżeli na każdy posiłek zjem np opakowanie mascarpone- nawet „tylko” 200 gram x 3 posiłki X 394 kcsl to już jest 2400 kcsl. I nie. Nie jestem przejedzona :/ a zawsze coś dodatkowego tu dojdzie. Limit mam przy 2000. Próbowałam keto. Tam się kcsl podobno nie liczy… ok. Jak ktos nie ma zaburzeń odżywiania. Inaczej? Zjeść w ciągu dnia pół kg karkówki? Do tego tłusta śmietana? To nie jest problem. Kcal miliony. A żeby dojść do wydalania tłuszczu.. trzeba by pić smalec ;) bo węgli zawsze się uzbiera nawet z mięsa.
to bardzo indywidualna kwestia. U mnie w pewnym momencie cenniejsze były osiągnięte efekty niż chwilowa przyjemność z jedzenia, ale doszłam do tego dopiero po pewnym czasie od rozpoczęcia odchudzania
Jak zawsze super odcinek🙂 Przemyślane, przystępnie przekazane . Stajesz się dla mnie inspiracją. Dziękuję. Życzę wszystkiego dobrego ❤
Droga Paulino, jesteś wspaniałą Kobietą, dziękuję za prawdę i autentyczność, za dobre intencje 💕🌷
Jest Pani wspaniała!!! Serdeczności i wszystkiego dobrego!
Wyglądasz wspaniale, wypiękniałaś i wyglądasz świeżo. Gratuluję! Zrobiłaś kawał świetnej roboty. Wszystkiego dobrego❤
Dziękuje bardzo za miłe słowa 💕
@@paulinagladysz ❤️
Ja ze 4 lata temu schudłam 10 kg (dla mnie było to bardzo dużo). Teraz wagę utrzymuje ale to jaka zerowa wiedzę miałam na początku, to masakra 😅 ja widząc na grupach „deficyt kaloryczny” zastanawiałam się, ale o co w ogóle chodzi ? Jaki deficyt? Jak to zrobić? No i zaczęłam drążyć temat i małymi krokami dowiedziałam się, że trzeba ściągnąć aplikację Fitatu wyliczyć kaloryke i wszystko zliczać… robiłam tak (nadal jestem uwięziona w Fitatu ale pomału z tego wychodzę :P ) i zaczęłam widzieć efekty… ale nie zagłębiłam się na tyle, żeby wiedzieć, że nie każdy kalkulator mi dobrze wyliczy i że ja akurat dobrze to zinterpretuje… dlatego przez jakieś kilka miesięcy byłam na… 1200 kcal 🙈🫣 jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że to za mało (dodam, że wówczas jak wariatka skakałam z Kołakowska i z CodziennieFit 6x w tygodniu :D ) więc zaczęłam drążyć dalej - jak to robić z głową, jak do tego wszystkiego podejść :D w efekcie schudłam te wymarzone 10 kg, wagę utrzymuje, jem około 1600-1800kcal, jem wszystko na co mam ochotę ale to wliczam (lub nie😅) i obserwuję co się dzieje :) na pewno do wagi sprzed schudnięcia nie wrócę 😊 i to jest najlepsze w tym wszystkim :) nauczyłam się jeść zdrowo.. czytać etykiety, wybierać lepsze produkty :) do fastfoodow mnie nigdy nie ciągnęło ale raz na ruski rok potrafię coś takiego zjeść… słodkie jem codziennie ale mało i zawsze do kawy :) codziennie owsianka na śniadanie (ale to już mój nałóg- uwielbiam i nie nudzi mi się owsianka z jogurtem, orzechami i dużą ilością owoców) no i tak to leci kabarecik :)
Ale za mną mam też słynne diety dukana, które zatrzymały mi okres…. Diety od chodakowskiej - gdzie na drugie śniadanie miałam w rozpisce zjeść prawie kilo samych warzyw czego się nie dało pochłonąć 🤯 albo restrykcyjne wyzbywanie się chleba na rzecz wasy 😅🤢🤮
No długa jest droga do zrozumienia, co powinno się robić żeby zdrowo schudną na lata :) ale da się :)
Pozdrawiam: Karolina lat 34, waga aktualna 54 :P waga największa 65 🫣 i wiem, nie jest to spektakularna ilość ale dla mnie to było bardzo dużo… i każdy kilogram w dół cieszył niczym wygrana na loterii :)
Jak zawsze - świetnie! Wspaniale się Ciebie słucha, i działasz bardzo motywująco. Dziękuję
bardzo mi miło, dziękuję
Żyjemy w jakimś matrixie, promowane są kobiety z dużą nadwagą. Powinno się promować zdrową, zbilansowaną dietę, aktywne spędzanie czasu. Ani kobiety w typie wieszaki ani pulchne kobiety nie są wyznacznikiem mody 😏
To samo powinno się Twoim zdaniem tyczyć mężczyzn?
@@paulinagladysz oczywiście
Oczywiscie ze łatwiej jest byc grubą niz schudnąć...schudniecie wynaga wysilku. Pozdrawiam was wszystkie u mnie minus 15 kg i lece dalej. Tak jak Paulina nie spiesze sie. Jestem na malym deficycie kalorycznym ok 500 kalorii. Zwiekszylam kroki cwicze joge i z guma oporowa czyli 2 dodatkowe treningi. Jezdze rowem jesli nie pada. Mam jeszcze do zrzucenia sporo, ale mysle ze nie wiem czy chce dojsc do prawidlowej wagi. To byloby jakies 65 kg. Nie wiem czy dam rade i jak bede wygkadac no mam 50 lat i ta skora nie jest juz tak elastyczna jak u Autorki. Pozdrawiam ja i Was wszystkie🎉🎉🎉
Luźna skóra to chyba pojawia się przy gwałtownym chudnięciu, co jest wspaniałym powodem do tego, żeby chudnąć z głową a nie na podstawie jakichś diet-cud. Mnie zawsze łatwiej było dołożyć sobie aktywności fizycznej niż zrezygnować czy nawet ograniczyć śmieciowe jedzenie. Gorzej, że teraz już muszę naprawdę dużo ruchu mieć, żeby to odnosiło jakieś efekty 😁 U mnie wymówki były trochę innej formy, bardziej nie dlaczego nie mogę się zacząć odchudzać tylko dlaczego mogę sobie pozwolić na byle co do jedzenia: "a, bo nie mam czasu gotować", "a dzisiaj miałam ciężki dzień, więc mogę sobie pofolgować" i tak w kółko, takich wymówek można mieć tysiące jeśli by się chciało. I tak jak mówisz, trudniej jest schudnąć niż być grubym. To, że jest się grubym to już jest fakt, jakoś się z tym żyje. Natomiast, żeby schudnąć, trzeba podjąć jakiś wysiłek, wprowadzić jakieś zmiany, to jest niestety trudne i wymaga świadomej decyzji i tzw. "silnej woli", żeby w tym wytrwać. Ale się opłaca! 😉Jak zwykle świetny filmik 😍
Paulinko, powinny Cię słuchać wszystkie dietetyczki, ja już byłam u paru i miałam wrażenie, że żadna mnie nie rozumie, mówiły 10 kg schudnąć to jest żaden problem! I bez wysłuchania mnie przysyłała mi potem jakąś dietę na maila i ze to rozwiąże problem, ale te diety były nawet ze względu na ilość posiłków czy rodzaj takie ze nie byłam w stanie z dnia na dzień zmienić swoich długoletnich nawyków żywieniowych i kompletnie nie wiedziałam jak to zrobić i rezygnowałem z nich. I tylko czułam się zle bo znajome, które mi te dietetyczke polecały bardzo sobie wszystko chwaliły a ja po prostu nie mogłam tego jeść bo mi rosło w gardle i nie wiedziałam co jest ze mną nie tak. Dziękuje Paulinko za to, ze mówisz ze każdy sam musi sobie opracować swoją dietę z tego co jest dla niego akceptowalne. Ilość posiłków również musi być dostosowana do trybu życia i pracy. A ja widzę ze dietetyczki tylko tak mówią ale tak naprawdę dla wszystkich dają ten sam schemat, najwyżej ilość kalorii zmieniają i nie rozmawiają z człowiekiem dlaczego tego nie potrafi wcielić w zycie
Mam bardzo podobne doświadczenia ze współpracy z dietetykami
ja przez 20lat przechodzilam cykle restrykcyjna dieta i jojo. opamietalam sie przy 78kg. powiedzialam dosc moze nie bede chuda ale przynajmniej juz nie przytyje. po dwoch latach normalnego jedzenia zaczelam chudnac. itak schudlam 20kg ale w ciagu 2 lat. jestem szczesliwa. bardzo fajnie Paulina ze mowisz o tym ze wszystkie diety restrykcyjne wykluczajace sa do smietnika a nie do zastosowania pozdrawiam
Paulina , działaj , mów , opowiadaj, jesteś Nam tutaj potrzebna❤
Prawda jest taka, że poza wyglądem i stroną estetyczną młodym osobom otyłość za bardzo nie dokucza i..to jest bardzo zwodnicze. Jeżeli mamy jakieś deficyty zdrowotne, zaczyna trochę dokuczać po 40-tce. Jeżeli mamy dobre geny żniwo otyłości zaczyna się gdzieś po 50-tce przed 60-tką w badaniach, stawach itd. A wtedy wielkiego ratunku nie ma..bo co się zrobi jeżeli np. całkowicie zostanie wytarta chrząstka w stawach czy zacznie się pojawiać pokłosie przeładowania tętnic cholesterolem ? Wtedy właśnie z roku na rok stają się ludzie kalekami w zastraszającym tempie.
Ja 5 lat temu zaszłam w ciążę i miałam ból rwy kulszowej promieniującej do lewej nogi. Przytyłam w ciąży tylko 7 kg, ale i tak było to 95kg wzrost 160cm😅. Ból ten towarzyszył mi przez 4 lata przy dłuższym chodzeniu czy pracy w ogródku. W styczniu postanowiłam, że nie chcem brać tabletek przeciwbólowych. W 12 tygodni -9 kg bez ćwiczeń i ból zniknął. W tym roku kończę 36 lat🤭
Może chodzi o to z luźno skórą że za szybko się chudnie a skóra nie nadodoża. I warto jakieś kremy stosować.
Dobrze było Cię znowu usłyszeć.
Łatwiej jest schudnąć niż utrzymać upragnioną wagę.... Pisze, bo wiem co piszę. ... Ja też się odchudzalam, w 4 miesiące 36 kg posiłki ucielam na pół, kijki 10 km, po kijkach,30 min ćwiczen. Efekt WOW .. Potem same problemy. 😢😢😢
Bo to zmiana na całe życie. Wiem co pisze :(
I nie wiem ile dam radę. Schudłam 30-33 kg. I każdy dzień to walka. Jesteśmy odchudzonymi grubasami. Czyli naturalna jest dla nas nadmiarowa ilość kcal. Deficyt? To determinacja i poświęcenie. Na tyle czasu ile chcemy być szczupłe..
@@TerTeraTu dokładnie...
36kg w 4 miesiące????? Naprawdę? To jest chyba niemożliwe...
@@monikaxyz6961 uwierz to jest możliwe jestem na to żywym dowodem. Żarcie o połowę mniejsze i dużo treningu kijki 10 km codziennie nieraz dwa razy dziennie (to było uzależnienie,,ja muszę,,)do tego po kijkach ćwiczenia brzuszki i wszystkie ćwiczenia na ta okolicę. Szczerze,,,, ..... Przez ta głupotę straciłam zdrowie nigdy wcześniej się nie odchudzalam, ale chciałam się zmieścić w suknie ślubna,, i słowa koleżanki,, to kiecka niech się do ciebie dostosuje,, zabolało postanowiłam że to ja się dostosuje do sukienki i się dostosowalam w 4 miesiące.. Żałuję bo zdrowia nie mam zbyt drastycznie i nieprzemyślane. I ciągła walka ażeby ta wagę utrzymać. Ja po prostu kocham jeść to co beee.
odchudzanie na początku jest trudne, w pewnym momencie robi się łatwe, ale rzeczywiście utrzymanie wagi, to zupełnie inna bajka
Bardzo,bardzo potrzebny i mądry jest Twój głos w sprawie ogólnie mówiąc odchudzania…dziekuje,ze się tym dzielisz ❤
Mądrze powiedziane miałam tak samo dzis jestem w połowie swojej drodze ale czlowiek musi dojrzeć do zmiany i przedewsystkim nastawić sie psychicznie dzis mam minus 20 kg ale jeszcze przedemna i juz sie czuje dobrze ale mam świadomość ze moze byc super i przedewszystkim lżej 😊pozdrawiam ❤
To jest właśnie to: co inni o mnie pomyślą? A z drugiej strony, kto dał innym prawo do oceniania nas? Ja zaczęłam tyć przez chorobę. Z aktywnej osoby nagle z dnia na dzień zostałam uziemiona i do końca życia już nie będę miała takiej sprawności jak te 7 lat temu😢. Ale staram się.
Każdy z nas z czymś się boryka, dlatego nie należy kopiować innych, tylko szukać własnej drogi i własnych sposobów. Trzymam za Ciebie mocno kciuki 🤞🏻
Dziękuję, zainspirowałaś mnie, sama startuje z wagi 130kg przy podobnym wzroście, to niesamowite, że można mieć tak podobne myślenie i lęki. Właśnie zmieniłam myślenie, teraz już nie traktuje diety jako koniecznego i męczącego przymusu. Ten materiał daje do myślenia. Jeszcze niedawno też miałam zaburzenia sytości, głodu, wymówki w stylu, a co ze skórą, napady wilczego głodu po kilku tygodniach diety i dosłownie wszystko, o czym mówiłaś. Teraz ja muszę przejść te drogie ku zdrowiu i normalnemu funkcjonowaniu.
Cudnie! Trzymam za Ciebie kciuki z całych sił! 💪🏻🤞🏻💕
Dzięki za motywacje ❤
Fajnie, że wróciłaś i miło Cie posłuchać 😍. Właśnie jestem przeziębiona i leżę w łóżku a tu taka miła niespodzianka 😇😃. Dziękuję za wsparcie. W sumie nie myślałam, że aż tak może pomóc ogladanie filmików, ale Twoje filmiki pomagają 🙏.
dużo zdrówka! mnie też nieźle przetyrało, ledwo wychodziłam z przeziębienia i znów to samo 😅
Lubie cie sluchac, madre przemyslenia i duza dawka motywacji, dziekuje❤
Dziękuję Ci za ten filmik . Tak ciężko jest zacząć
Wreszcie!!! Tęskniłam
Wszystko o czym mówisz niestety znam...
Paulinko ja nadal nie mogę w to uwierzyć, że ty byłaś osobą otyłą naprawdę bardzo dobrze wyglądasz. Wielkie brawa dla Ciebie. Wygrałaś zdrowie i przepiękną figurę :)
dziękuję :)
Dziękuję Ci że jesteś 🌹i nagrywasz dla nas, biednych żuczków które nie mogą schudnąć 😩 Pozdrawiam ciepło ❤️
Jestem jedną z Was 😁🪲
Jak zawsze w punkt. Jak dla mnie możesz codziennie wrzucać filmiki. ❤😊
Oj chciałabym, ale jeszcze muszę pracować 😅
@@paulinagladysz zdaję sobie z tego sprawę 😂
Musiałabym taki filmik oglądać codziennie, żeby ciagle być zmotywowana ❤
Można oglądać go codziennie 😁
Pani Paulinko , kilka dni temu trafiłam na Pani kanał i od tamtego czasu łykam filmy bardziej niż na Netflix 😅 wiem że wiele osób już to pewnie pisało ale mimo to muszę to napisać po tym filmem, gratuluję wytrwałości, samozaparcia, gratuluję prób i błędów , gratuluję tego na jakim etapie teraz Pani jest , podziwiam i każdy kolejny odcinek oglądam z ogromną przyjemnością jednak to co podziwiam najbardziej to ,, Pani wnętrze ,, jest Pani cudowną i mądra kobietą z ogromem ilości wiedzy zdobytej latami na własnych błędach , czekam na kolejne filmy choć do nadrobienia mam jeszcze dużo 😊 pozdrawiam ❤
Dziękuje za miłe słowa 💕
Kochana jakbym widziala siebie. Schudłam, a jednak spowrotem jojo. Szukam motywacji, żeby znów zawalczyć. Cukier to dla mnie narkotyk 😢
widziałaś mój film o efekcie jojo? ua-cam.com/video/2FTnz_-zCFI/v-deo.html
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję😀
Dziękuję za ten film. Mega motywujacy 🙏❤️
Mega pomocny film. Dziękuję
Bardzo duża inspiracja podkastami Magdy Hajkiewicz ,wręcz powtarzane jej słowa .
Magda Hajkiewicz bardzo wartościowa osoba, zgadzam się
Dziękuję Ci za ten film. Czuję jakbyś mówiła w 100% o mnie. Trzymaj się ciepło ❤
Slucham jak opowiadasz moje zycie. Cos niesamowitego.
Milego weekendu❣️
Dobrze Cię widzieć ❤
Właśnie zrobiłam placuszki marchewkowe , pyszne
Smacznego!
Jestem na początku swojej drogi. Do zrzucenia jeszcze 20 kg 😢 4 kg za mną po 6 tygodniach.
trzymam kciuki 🤞🏻
Dziękuję za super filmik ❤jak zwykle z resztą. Buzka
Paula,ja troche w innyn temacie,jaki masz zegarek? Czy on pomaga Ci w aktywnosci?😊
Apple Watch 6, czy pomaga? raczej nie, ale monitoruje
Dokładnie, życie w szczuplejszym ciele po latach bycia otyłym to totalnie nowy, lepszy wymiar 😁 Ja całe życie miałam nadwagę, a potem już 1 stopień otyłości. Nigdy w życiu nie wyglądałam i nie czułam się tak, jak teraz, po schudnięciu 20kg. Praktycznie od dziecka byłam "tą grubą". Ja z kolei udałam się do dietetyka, bo uznałam, że sobie sama nie poradzę. I to była jedna z najlepszych inwestycji w siebie.
A najlepsze jest to, że w pewnym momencie znajomi przestali mi mówić, że schudłam, tylko, że mam świetną figurę. Nigdy w życiu nie słyszałam takich komplementów pod swoim adresem :D
Jeśli masz ochotę poczytać o mojej przemianie to tutaj się trochę uzewnętrzniłam (choć widzę, że dziś przerwa techniczna):
mossakowski.fitdietetyk.pl/moja-poradnia/rekomendacje/micha-mossakowski-20kg-agaty
To nie jakaś reklama poradni czy coś, po prostu mój dietetyk umieścił tam moje wypociny, które może kogoś zainspirują do zmiany nawyków 😁
chętnie przeczytam, dzięki 💕
Pod wszystkim sie podpisuje! A wiesz co mnie dobilo,bo jest prawdziwe?Swobodne siedzenie w fotelu w kinie ,w samolocie,w knajpie..gdziekolwiek😢.Dzieki za Twoj kanal.Buziaki
Pamietam ten stres, kiedy dużo latałam samolotami i bałam się, ze nie dopnę się pasem albo nie zmieszczę między podłokietnikami 😔 okropne wspomnienia
@@paulinagladysz taak☹Ja sie boje momentu ,kiedy bede musiala poprosic o belt extension..Ale coz probuje chudnac...
@@madameonlyme trzymam kciuki 🤞🏻
@@paulinagladysz dziekuje slicznie. I jeszcze raz ,gratulacje za tak piekny spadek wagi !👍👍
CUDOWNIE SIE CIEBIE SŁUCHA 👍🏻🫶🏼💪🏼Jesteś MEGA ! Pozdrawiam serdecznie ,gratuluje wytrwałości i sukcesu .👍🏻👏🏼💪🏼🍀❤️
dziękuję bardzo za miłe słowa 💕
Wiesz co Paulina. Jestem po operacji bariatrycznej 4 miesiace. Szkoda że nie znalazłam Ciebie wcześniej. Dlugo szukalam diabetologa czy dietetyka , a tu nagle Ty się znalazłaś. Dzięki Tobie zaczęłam inaczej myslec o jedzeniu. Zrozumiałam że mogę jeść wszystko tylko z ilością uważać i się ruszyć. Nie dzięki specjalistom tylko dzięk Tobie. DZIĘKUJĘ. Szkoda że nie mam fb i ista bo nie widzę Twoich dań. Pozdrawiam
fajnie, że jesteś, bardzo się cieszę! Tutaj na UA-cam też są filmy z dniami jedzenia i shorty z moim jedzonkiem, jeśli chcesz, to sobie podglądaj 💕💕💕💕
Myślę, że należy rozumieć, że otyłość to nie tyle kwestia estetyczna(o drugorzędnym znaczeniu),ale przede wszystkim zdrowotna(czyli pierwszorzędna). Dzięki za sobotnie spotkanie, trening siłowy zaliczony (dobrze mi poszedł, zanotowałem rekord).💪😃. Miłego weekendu.
Mam pytanie,Czy napisałem kiedyś coś,, niewłaściwego''?
Witaj. czy mogłabyś poświecić odcinek na twoim zdaniem najważniejsze praktyczne, medyczne wiadomości o odchudzaniu, których nauczyłas się. Dla mnie twoje wytłumaczenie postu przerywanego, mamy okno dla niejedzenie bo komórki dopiero po x godzinach sięgają po zapasu tłuszczu był bardzo odkrywczy
oj nie wiem czy jestem kompetentna do podejmowania tematów medycznych
Dałaś sobie radę, jestem z Ciebie dumny 🎉
Beauty😊
Dziękuję Ci, że zdecydowałaś się dzielić swoją historią. Wyciągnęłaś mnie z beznadzei i bezradności, że już jestem skazana na wagę 110+, bo od kilku lat kilogramów tylko przybywało. Dałaś mi nadzieję i powera, że można, że się da normalnie, bez stawania na głowie, szukaniu dietetyków, którzy z reguły nie mieli już wolnych terminów. Bardzo przemówił do mnie film o głodzie i sytości, że tak właściwie jedzenie u mnie pełni wiele innych funkcji. Wprowadziłam IF, ograniczam podjadanie i zredukowalam ilość slodyczy, dążę do 3 posiłków dziennie i pierwszy raz od wielu lat widzę na wadze 5 kg mniej po ok 1,5 miesiąca takich zmian. Bardzo Ci dziękuję, bo wydobylas mnie z beznadziei❤
Ale piękny wynik, wielkie gratulacje! 💕 i trzymaj tak dalej! Im dalej w las, tym ta droga staje się przyjemniejsza
Muszę Panią posłuchać.... mądre rzeczy Pani mówi... też mam kilogramy do zrzucenia....
P Paulinko ja juz jestem bardzo , bardzo dojrzałą kobietą mam 65 lat i tez cale życie sie odchudzam,nie jest tak źle bo w moim wieku nie chcialabym tak bardzo schudnąć ze względu na to ze moja twarz jest ładniejsza jak jestem trochę grubsza,poprostu wygląda się młodziej,ale jest ciezko nosić te 100 kg przy wzroście 161 cm.Mialam 3 poważne operacje,i tak 15 kg wskoczyło nawet nie wiem kiedy,ciezko jest zacząć ,super sie pani slucha,jest pani taka naturalna, teraz nie spotyka sie fajnych dziewcząt,takich super kobiet jak pani, życzę pani wszystkiego najlepszego, jest pani mądrą i piękną dziewczyną, pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Już tylko kilogram mi brakuje do 80kg. Mam pełną szafkę czekolad raffaelli pralin Mozart...Tak trzeba trenować determinacja i nie jedzenie słodyczy piwa ulubionych naleśników. Ja mam czas zajety . Dużo spaceruje. Gram na sts, gram w brydża. Jem mało nie jestem na diecie ,duzo pije wody . Zero soków. Z owoców awokado banan lub borówki. Z warzyw zielone. Powodzenia dasz radę
Jedna z niewielu osób, które przemawia do mnie w kwestii odchudzania. Świetna praca i oby tak dalej ❤
Dziękuje 💕
Niechęć do wyjścia ze strefy komfortu to nie lenistwo. Nasz mózg jest tak skonstruowany, że zrobi wszystko i poda najdurniejszy powód byle nic nie zmieniać, byle iść obraną drogą. Zrozumienie tego wg mnie niesamowicie ułatwia zaakceptowanie, że sporo rzeczy robiąc wbrew sobie, robi się dla swojego dobra. Właśnie pomimo strachu.
słucham Ciebie i widzę siebie, ja jestem na początku drogi odchudzania dla zdrowia, no i jeszcze te IO i czuję sie strasznie bo zostałam odcięta od jedzenia tego co lubię, muszę jeść co mi pomoże schudnąć, a nie mam motywatora, czyli osoby ,która będzie mnie wspierać ,teraz gdy słucham i oglądam Ciebie jest mi łatwiej
Ja ważę 77 kg przy wzroście 167 a w głowie mam to co Ty przy 130... Kiedyś ważyłam 96... 8 lat temu schudłam 25 KG i od tego czasu 5-7 w górę 5-7 w dół... Teraz jestem w fazie tycia i zajadania wszystkich emocji (których nie brakuje) czuję się coraz gorzej i o czym myślę? A no o tym co by tu zjeść 😢
A poczucie własnej wartości? Nie istnieje 😢
Tak za wszystko odpowiada mózg..Życzę powodzenia 🎉
To dokładnie ja, szukałam tej idealnej diety, która mi pomoże i rzucałam z dnia na dzień - cukier/gluten/węglowodany i to nic nie dawało, bo to było po prostu trudne i przykre. Ostatecznie schudłam 20 kg jedząc absolutnie wszystko, tylko w określonych ilościach, przy okazji ruszając się w sposób, który sprawia mi przyjemność (chodziłam z wózkiem po 10 km i słuchałam podcastów). Po drodze były komunie, urodziny, Święta, na których jadłam torty, słodycze, chipsy, a ja nadal chudłam :) Liczyłam kalorie i wiedziałam, kiedy jestem na deficycie, ale nie za dużym, żeby było zdrowo. I byłam dla siebie łagodna - kiedy zjadłam za dużo, mówiłam - trudno, teraz tak sobie radzę ze stresem, być może za rok w stresie będę robić medytację, ale teraz jestem w takim punkcie, że radzę sobie jedzeniem. I ta łagodność spowodowała, że rzeczywiście znalazły się inne sposoby na stres. Same :) U mnie przede wszystkim zadziałało to, że przestałam „walczyć” z wagą, ze sobą. Ja chciałam to zrobić z miłości do siebie, dla dobra siebie, a to była zupełnie inna perspektywa, skończyły się wyrzuty sumienia, nazywanie siebie grubym debilem, bo się zjadło słodycz.
ja mam tylko 2 kg do schudnięcia, ale mechanizm jest dokładnie taki sam. zajadanie emocji, jedzenie daje poczucie dostatku, jedzenie jako jedyne źródło szczęścia, jedzenie jako jedyna rozrywka. wizja dieta = cierpienie. zaburzenia odżywiania są straszne.
😊❤❤❤