"-Te brakujące elementy to: [...] lewarek zmiany biegów [...]. -To są naprawdę rzeczy bardziej kosmetyczne ...." A to ciekawe! Jazda bez lewarka zmiany biegów? :D
Wujek mojej cioci ma poloneza caro 1.4 16v na czarnych blachach a 20 km przebiegu nie jeździ nim na myjnie bo boji się że lakier uszkodzi myje go gąbką jak kończy jazdę do wjeżdża nim do ocieplonego garażu i przykrywa go kocem
Mnie coś się wydaje, że ten samochód, mimo iż niejeżdżony, to zbyt dobrze przechowywany nie był. Lakier zmatowiały. Pewnie samochód stał pod chmurką jakiś czas. Pamiętam, jak sam odbierałem nowego Poldka - lśnił jak współczesne samochody z fabryki.
jak to można znów go sprzedać?!? już jakieś lewe interesy ktoś robi? co tego się nie da odszukać kto go kupił? właściciel pewnie nie miał rodziny tak? ja pierdole jak tak to zaległej raty się nie zapłaci i już całą rodzinę ścigają do spłaty ale w odwrotnym przypadku się nie da odszukać właściciela?
Bujde puscili w telewizji a teraz kilka milionów polaków w to wierzy, jakby ktoś się znał to zobaczyłby że np na siedzeniach to nie oryginalna folia a zwykła malarska, klamka napewno była zamontowana i auto z nią jeździło bo syf jak cholera pod nią był, klapka paliwa też była, deska rozdzielcza się rozkleiła nad kratkami nawiewu, z tyłu każda lampa inna, maska pordzewiała i poobijany caly front od kamyczków... tak właśnie wkręcają ludzią głupoty w telewizji...
Pamiętam rok 1994 kupiłem nowego poloneza za 127 milionów złoty mieszkanie 2 pokojowe w mojej miejscowości kosztowało 147 milionów złotych . To był beznadziejny zakup. Jak bym kupił mieszkanie i dzisiaj je sprzedał to kupiłbym autko za 150 tysięcy złotych.
Niby nowy a wygląda jakby pod drzewem sto lat przestał. To takie idealne odzwierciedlenie ustroju jaki wtedy panował. Z resztą dzisiaj nie jest lepiej!
okoniowaty aby nikt nie musiał spłacać po Tobie kredytu musi zrzec się spadku. Dotyczy to wtedy majątku i długów. Jeżeli nie przejmiesz majątku bo on nie występuje to wtedy też nie przejmiesz kredytu bo jest taki nowy przepis ale to też jest sprawa w sądzie. Natomiast gdy przejmiesz cokolwiek to przejmujesz także kredyt. Jedyne wyjście aby nie spłacać kredytu to zrzeczenie się spadku do 3 miesięcy po śmierci. Niektórzy nawet tak kombinują. Zadko ale były takie przypadki, że wiedząc że rodzic umrze brali na niego gigantyczne kredyty w miarę mozliwosci a narzekali się spadku a kasę dla siebie. Oczywiście muszą być dochody itd ale to robiono. Przepisy już coraz bardziej to ograniczają. Moja żona pracuje w banku i jest pewna Pani którą wygląda " średnio firma doradztwa i szkoleń . Dochody po 10 15 tyś niby w dokumentach od 3 lat a kredyty już chyba na 250 tyś i to konsumenckie nie mieszkaniowe. Dziwne co nie. Niby wszystko ok. Dochody ma płaci składki itd ale czy ona nie jest skupem? Nikt nie wie a dokumentacja się zgadza i firma istnieje teoretycznie. Mówi tylko że córka często chce pieniędzy :-)
Nowiusienki polonez, a już farby na ramkach drzwi w wielu miejscach nie ma i odsłania się piękny Chrom. Czy istnieje w przyrodzie jeszcze jakiś polonez który ma czarna farbę na wszystkich ramkach? Bo strasznie ciężko taki znaleźć. Nosz, jak już chcieli unowocześnić konstrukcje usuwając chromy, to mogli je na prawdę usunąć a nie malować je farbą która trzyma się jak jakiś marker albo pasta do butów, a po wielu latach ten chrom się odkrywa. To tak nie estetycznie wygląda i tak badziewnie, na odwal się zostało zrobione ze szkoda gadać.
polonez w pikapie do dzis jezdzi na cyprze .Rozmawialem z wlascicielem i chwali sobie ,gdyz w eksloatacji jest łatwy i tani ,a co najwazniejsze blachy zdrowe . Tak tylko tam nie ma snieznej zimy i ton soli,na Export inaczej byly traktowane bryki. W Polsce ludzie rowniez kupowali poldki ktore szly na Rosje kto kupowal to wie ,ze tzw szmelc zostawal w pl ,a co klasy A na export. Przykre ,ale prawdziwe.
brakuje klamki od tylnych drzwi więc ich nie otworzysz od zewnątrz, biegów nie zmienisz bo brak lewarka - pan z serwisu - to tak naprawde tylko zmiany kosmetyczne
Mogło być tak, że ktoś kupił i umarł, zanim zdążył odebrać, a potem rodzina nie mogła się dogadać w sprawie spadku i auto stało. Znam taką sytuację, tyle że z używanym samochodem (spadkobiercy dogadali się dopiero wówczas, gdy po latach wartość samochodu tak spadła, że już nikt go nie chciał i sprzedano go za grosze - niektórzy ludzie to idioci, psy ogrodnika).
Szkoda,że to nie Borewicz, bo napewno nie można powiedzieć,że ATU czy Caro+ jest w 100% Polskim samochodem. Zresztą ATU to najbrzydszy Polonez jaki wyprodukowali
No nie był,bo nadwozie ostatecznie zaprojektowali Włosi,ale należy pamiętać ,że w projekcie tym brali również udział Polscy styliści i inżynierowie. W 100% polską konstrukcją była na przykład FSM Syrena czy Nyska
+NinjaUser Bzdury wypisujesz! Nyska była oparta na silniku, ramie, przeniesieniu napędu...z licencyjnej Pabiedy!!! W Nysce polska była jedynie "buda"!!! Jedynym polskim autem osobowym była...Syrena!!! Nysa, Żuk, Tarpan, to...auta z "podstawą" licencyjną.
Projekt tyłu poloneza w wersji ATU to faktycznie polska myśl techniczna ... i dlatego to tak obleśnie wygląda - w ogóle się nie komponuje z całą resztą. Pudrowanie trupa. Badziewie wizualne, które chyba przebija tylko Dacia Logan projektowana na drewnianym klocku ciosanym siekierą.
zeby było z wyglądu nowocześniej ;) a ze złaziło po paru myciach to juz swoją drogą :) dobrze ze klamki były plastikowe bo pewnie te chromowe tez by malowali.
@@PeterMacPL Z tego co legenda głosi to pierwsze egzemplarze miały metalowe klamki i jak złapałeś za nią to radza ręce farbowala :D dlatego plastikowe wymyślili haha
robert ozdoba ta propaganda jak widzisz sama się kręci miedzy "polakami", polacy chyba wymyślili syrenkę bo 126 ani 125 nie wymyślili łącznie z ursusem autobusami jelcza i wieloma innymi.
robert ozdoba Wyobraź sobie, że projekt nadwozi Poloneza i Lanci Delty kreśliła ta sama ręka, a konkretnie ręka ekipy Giorgetto Giugiaro, więc nie ma co się dziwić że Lancia i Polonez mają wiele wspólnego. Tylko szkoda że świnie odpowiedzialne za przemysł motoryzacyjny woleli przeżreć część pieniędzy, które z pewnością wystarczyłyby na seryjną produkcję oryginalnych, nowoczesnych silników OHC i wiele innych oryginalnych podzespołów, a tak Polonez jest drugą generacją hybrydy FIATA 1300/1500 z lat 1961-1968, zamiast w 100% oryginalnym polskim cudem techniki. P.S. A swoją drogą projekt pierwszej generacji VW GOLFA też kreśliła ta sama ręka.
@@19UH45 możliwe. Ja widziałem poldka co miał 976k naruchane. Pomijając fakt że pisałem tamten komentarz w celach humorystycznych to kiedyś samochody tyle jeździły. A. Teraz robią wszytko tak żeby jak najwięcej się psuło
Trochę trąci #MotoBieda. Ciekawe co on sam powiedziałby o tym znalezisku... Sąsiad ma Carota. Zastanawiam się kiedy on to sprzeda albo czy nadal go ma, bo tyle lat i może mieć jeszcze fabryczne folie z Zerania. A stoi w garażu pod kocem. Inny z kolei miał Borewicza, a jeździł nim najdalej w promieniu 1km - na cmentarz i z powrotem. 😎
Dobre wyposażenie i komfort. Hahaha. Trupy te polonezy były i nic więcej. Pamiętam, że zaraz po odbiorze poloneza caro z "salonu" i po przejechaniu ok 20 km tata powiedział, że mamy auto do sprzedania. Może dla kogoś kto jeździł syrenką i trabant to było coś ale w porównaniu do innych aut zagranicznych masakra. To tak jakby porównać gówno do zegarka.
Michał.P koleś mówił o latach 70 i 80 wtedy faktycznie polonez poza czymś blachopodobnym zamiast karoserii nie był najgorszy. Ale wraz z upadkiem komuny powinni przestać go produkować, bo ten mimo iż fabrycznie nowy to i tak wygląda jak kupa, strucle z zachodu znlicznikiem skreconym na 200 wyglądają lepiej
Polskie najlepsze ale komuś bardzo zależy, żeby to co polskie zniknęło na zawsze... JPRD... wszystko co nasze polskie znika... od tak ,bo się nie opłaca albo, że nie ma funduszy...
Kurcze jak sobie pomyślę jak w latach 80-90 człowiek kupywal nowe fiaty, polonezy i składał na to kilka dobrych lat to była jedna wielka głupota, gniło to na potęgę po kilku latach fakt jak się trafił dobry egzemplarz to mechanicznie nawet się tym dało poruszać.
Inne czasy były a. Polonezy były jednymi z. Najtańszych pojazdów na świecie a gówno prawda że. Rdzewiały kto dbał to jeździ do tej pory a ja. Nie raz. Widziałem poldka który cale życie pod chmurką i ani grama rdzy a jak zobaczyłem nową Hondę. Totalne gówno gdzie. Z 2014 to miało cały błotnik zardzewiały
Ej chłopie chłopie że niby te atu, caro plus, lanosy, matizy? Nie miały nic dobrego oprócz nie psujących się silników. PS.: Nie życzę sobie takich wulgaryzmów bo znam się na polskiej motoryzacji jak mało kto.
Teraz tych ,,nowych" polonezow jak grzybów po deszczu. Zasyfiony pod klamką mimo ze klamki nie ma... Ja też mogę sprzedać passata b5 1.9 tdi. Może być nowy jak chcesz bo cena i przebieg do negocjacji... I taka zależność: za salonowy ,,zagubiony" pojazd z przebiegiem 15km żądam sobie 40tyś. Za 150 000km chcę 15tyś, przy okazji powiem ze rozrząd do wymiany. Za 400 000km chce 6tyś, no i oprócz rozrządu to jeszcze trzeba turbine, panewki, pierścienie, uszczelkę pod głowicą, dwumas i mały szczegół czyli pompowtryski. Te trzy oferty są o tym samym samochodzie.
Bzdura, na eksport trafiło niecałe 1/4 Polonezów, a reszta na polski rynek. Jeśli już, to Polonezy z pierwszych lat produkcji były ciężko dostępne w Polsce bo były bardzo chwalone za granicą, po pierwszych 10 latach produkcji eksport Poloneza zaczął maleć i tak do 1997r eksport Polonezów trwał.
+Straznik93 "Budka Poldka" na ówczesne czasy, połowa lat 70'tych, to bardzo nowoczesna konstrukcja, i nie ważne że po jakimś odrzuceniu!!! Co do reszty, to niestety Fiat 125. A trzeba pamiętać, że Fiat 125 to "kombinowana" licencja! "Buda" z super nowoczesnego Fiata 125, ale reszta...to archaiczny Fiat 1300, z końca lat 50'tych! Polonez to "składak" nowoczesnej karoserii z zawieszeniem, układem przeniesienia napędu, z silnikiem, z końca lat 50'tych! Bzdury powtarzasz, licencyjny silnik Fiata 125 to jednostka z lat 50'tych, nie 30'stych!!!
+Straznik93 Pierdół się naczytałeś, nawet wiem chyba gdzie... Z tego wynika że 98% samochodów na polskich drogach ma silniki konstrukcyjnie pochodzące z lat '10 dwudziestego wieku, bo wtedy powstały pierwsze silniki OHC ;)
@@januszguu7930 i co? Psulo się? Jakby mieli pakować najnowsze technologie to by była 2-3 razy wyższa cena i podobnie z awaryjnoscią , a na tyle ile się jeździło w tamtych czasach to był idealny , prosty i tani
@@januszguu7930 szukaj coś lepszego w tej samej cenie za nowe ( z tamtych czasów ) , i nie porównuj najgorszego opla czy mercedesa z najgorszym wyposażeniem do poldka w najlepszej wersji bo już takich znawców widziałem )
@@matevix1533 Polonez był dobry bo mało kosztował,i w latach 80 był tez nieźle wyposażony.Ale umówmy gdyby w naszym pięknym kraju nie było komuny i biedy jego produkcja by się skończyła przed 1990.Bo potem był już przestarzały
Będę jeździł swoim Polonezem aż koła odpadną, zostaje do końca. Możecie sobie pisać co chcecie, że zaprojektowany przez Włochów, to wcale nie jest polska konstrukcja itp. i to się zgadza == ALE wsiadam do Poloneza a tam na szybach BESPO i FSO, kluczyki FSO, blokada skrzyni FSO, klosze migaczy, obudowa filtra, siedzenia ZTS Grójec, wszystko MADE IN POLAND. To nie jest Golf III z przebiegiem 400.000 km i siedzeniami wypierdzianymi przez jakiegoś szwaba pospawany z trzech różnych samochodów. Wtedy przynajmniej mieliśmy coś swojego. Bardzo miło wspominam te czasy [lata 90 i początek 2000] kiedy radiowóz to było Caro, karetka Cargo, oczywiście WKTS a nie jakiś tam zagraniczny kapitał Falck, na taryfie często gęsto Polonezy Caro w Citroenie i nieliczne przejściówki. Było tak jak powinno być. W Polsce jeździły polskie samochody.
tylko że te polskie samochody były gówno warte... taka beczka robiła milion kilometrów z palcem w dupie a w naszym fiacie 125p trzeba było robić generalkę przy 90tys km
Mojemu Caro z 95 brakowało 25 tysięcy, żeby nakręcił równe 300 bez żadnego remontu. 125p należycie serwisowany pewnie też by sporo przejechał. Jeździłeś... albo nie, czekaj. SIEDZIAŁEŚ kiedyś w jakimkolwiek polskim samochodzie?
Masz rację. Już nie pamiętam gdzie ale kiedyś gdzieś czytałem że właściciel zakupił ale nie odebrał z powodu śmierci. A rodzina o niczym nie wiedziałam. Dawno to czytałem a więc nie pamiętam dokładnie jak tam było napisane
wkrętarka wykręciłaby na 0km ale padła bateria
Dokładnie 😂
Kocham cię youtube 😂
Komu jeszcze się wyświetliło ?🤔
Mi
Mi od 5 dni
Mi ale 4 lata temu...
Wstawaj Janusz zesrałeś się
Zamknij ryj
"-Te brakujące elementy to: [...] lewarek zmiany biegów [...].
-To są naprawdę rzeczy bardziej kosmetyczne ...."
A to ciekawe! Jazda bez lewarka zmiany biegów? :D
+tomek10861 Ciekawe w jakich okolicznościach zaginęły te elementy "kosmetyczne"?
+NecrosDeus Też o tym pomyślałem, skoro ten samochód podobno stał..
"Szwagier brakuje mi klamki do poldka. Załatwił byś coś? Stawiam flaszkę!" :D
+tomek10861 hehe tak mogło być ;]
Haha :D
Wujek mojej cioci ma poloneza caro 1.4 16v na czarnych blachach a 20 km przebiegu nie jeździ nim na myjnie bo boji się że lakier uszkodzi myje go gąbką jak kończy jazdę do wjeżdża nim do ocieplonego garażu i przykrywa go kocem
Mnie coś się wydaje, że ten samochód, mimo iż niejeżdżony, to zbyt dobrze przechowywany nie był. Lakier zmatowiały. Pewnie samochód stał pod chmurką jakiś czas. Pamiętam, jak sam odbierałem nowego Poldka - lśnił jak współczesne samochody z fabryki.
jak to można znów go sprzedać?!? już jakieś lewe interesy ktoś robi? co tego się nie da odszukać kto go kupił? właściciel pewnie nie miał rodziny tak? ja pierdole jak tak to zaległej raty się nie zapłaci i już całą rodzinę ścigają do spłaty ale w odwrotnym przypadku się nie da odszukać właściciela?
Polska...
Skoro porzucony i nie można było ustalić właściciela to można go przejąć przez zasiedzenie. Tyle w temacie.
germanik
Też tak myślę. Magazynowanie to koszt, a po tylu latach koszt przechowania tego auta przekroczył już jego wartość.
MrPanDeska a ty kurwa wszedzie
Bo kupujący auto podpisał się "x" i dlatego rodziny pana iksa' nie można odnaleźć
w Europie w latach 80.to.sie liczyl w124, a nie taki szmelc...
Bo takim gownem jeszdzisz? We schowaj te. Beczkę bo to złom i rdzewieje szybciej niż gola. Blacha
Z tego co mi wiadomo to on stał dość długo pod chmurką ;)
Majster licznik kręcił :)
Bujde puscili w telewizji a teraz kilka milionów polaków w to wierzy, jakby ktoś się znał to zobaczyłby że np na siedzeniach to nie oryginalna folia a zwykła malarska, klamka napewno była zamontowana i auto z nią jeździło bo syf jak cholera pod nią był, klapka paliwa też była, deska rozdzielcza się rozkleiła nad kratkami nawiewu, z tyłu każda lampa inna, maska pordzewiała i poobijany caly front od kamyczków... tak właśnie wkręcają ludzią głupoty w telewizji...
Ktoś kupił i umarł dlatego nie odebrał. Rodzina nic nie wiedziała
@@LADASAMARA2 też o tym pomyślałem
Pamiętam rok 1994 kupiłem nowego poloneza za 127 milionów złoty mieszkanie 2 pokojowe w mojej miejscowości kosztowało 147 milionów złotych . To był beznadziejny zakup. Jak bym kupił mieszkanie i dzisiaj je sprzedał to kupiłbym autko za 150 tysięcy złotych.
Niby nowy a wygląda jakby pod drzewem sto lat przestał. To takie idealne odzwierciedlenie ustroju jaki wtedy panował. Z resztą dzisiaj nie jest lepiej!
farba juz schodzi z obramowań drzwi hehe przy takim przebiegu
Kto w 2021 ?
ATU to żeśmy odjebali niezłą manianę
Mafia Łagiewniki kickster :D
Łagiewniki Team Wcale nie jest taki brzydki. Zwłaszcza jeśli chodzi o Orciari
atu plus
To nie jest atu tylko atu plus
Borewicz tylko
Jesli ktos go kupił i no nie żyje to nawet 5 woda po kisielu ma do niego prawo a tu juz lewe interesy panow na wideo
Hygris jakie prawo jak nie żyje? Tępak
kw92o dziedziczenie majątku. Chociażby przez to mają prawo
kw92o skoro ja mam kredyt i umrę - to jaki kredy ma spłacać moje dziecko wnuki etc. - skoro ja nie żyję.
okoniowaty aby nikt nie musiał spłacać po Tobie kredytu musi zrzec się spadku. Dotyczy to wtedy majątku i długów. Jeżeli nie przejmiesz majątku bo on nie występuje to wtedy też nie przejmiesz kredytu bo jest taki nowy przepis ale to też jest sprawa w sądzie. Natomiast gdy przejmiesz cokolwiek to przejmujesz także kredyt. Jedyne wyjście aby nie spłacać kredytu to zrzeczenie się spadku do 3 miesięcy po śmierci. Niektórzy nawet tak kombinują. Zadko ale były takie przypadki, że wiedząc że rodzic umrze brali na niego gigantyczne kredyty w miarę mozliwosci a narzekali się spadku a kasę dla siebie. Oczywiście muszą być dochody itd ale to robiono. Przepisy już coraz bardziej to ograniczają. Moja żona pracuje w banku i jest pewna Pani którą wygląda " średnio firma doradztwa i szkoleń . Dochody po 10 15 tyś niby w dokumentach od 3 lat a kredyty już chyba na 250 tyś i to konsumenckie nie mieszkaniowe. Dziwne co nie. Niby wszystko ok. Dochody ma płaci składki itd ale czy ona nie jest skupem? Nikt nie wie a dokumentacja się zgadza i firma istnieje teoretycznie. Mówi tylko że córka często chce pieniędzy :-)
Nowiusienki polonez, a już farby na ramkach drzwi w wielu miejscach nie ma i odsłania się piękny Chrom. Czy istnieje w przyrodzie jeszcze jakiś polonez który ma czarna farbę na wszystkich ramkach? Bo strasznie ciężko taki znaleźć. Nosz, jak już chcieli unowocześnić konstrukcje usuwając chromy, to mogli je na prawdę usunąć a nie malować je farbą która trzyma się jak jakiś marker albo pasta do butów, a po wielu latach ten chrom się odkrywa. To tak nie estetycznie wygląda i tak badziewnie, na odwal się zostało zrobione ze szkoda gadać.
Mnie ciekawi co oni mieli w łbie że chromy malowali zamiast je usunąć
polonez w pikapie do dzis jezdzi na cyprze .Rozmawialem z wlascicielem i chwali sobie ,gdyz w eksloatacji jest łatwy i tani ,a co najwazniejsze blachy zdrowe . Tak tylko tam nie ma snieznej zimy i ton soli,na Export inaczej byly traktowane bryki.
W Polsce ludzie rowniez kupowali poldki ktore szly na Rosje kto kupowal to wie ,ze tzw szmelc zostawal w pl ,a co klasy A na export.
Przykre ,ale prawdziwe.
brakuje klamki od tylnych drzwi więc ich nie otworzysz od zewnątrz, biegów nie zmienisz bo brak lewarka - pan z serwisu - to tak naprawde tylko zmiany kosmetyczne
piękny
Przypomina mi się Clarkson
Jeżeli ktoś go kupił, a były to wtedy 2-3 letnie zarobki przeciętnego polaka, to musiała się wydarzyć jakaś losowa sytuacja!
Mogło być tak, że ktoś kupił i umarł, zanim zdążył odebrać, a potem rodzina nie mogła się dogadać w sprawie spadku i auto stało. Znam taką sytuację, tyle że z używanym samochodem (spadkobiercy dogadali się dopiero wówczas, gdy po latach wartość samochodu tak spadła, że już nikt go nie chciał i sprzedano go za grosze - niektórzy ludzie to idioci, psy ogrodnika).
miszael
Zgadza się, sytuacje życiowe są naprawdę różne!
tak sie ucieszył z wygranej po 12 latach czekania,że dostał zawału
Ten polonez był chyba kupiony przez jakąś firmę
0:53 złotówa ?
Szkoda,że to nie Borewicz, bo napewno nie można powiedzieć,że ATU czy Caro+ jest w 100% Polskim samochodem. Zresztą ATU to najbrzydszy Polonez jaki wyprodukowali
ty jesteś najbrzydszy atu plus to super samochód
NinjaUser a w ogóle polonez jest 100% polskim samochodem? Przecież to Włoski projekt, w dodatku odrzucona spyrka Giugiaro.
No nie był,bo nadwozie ostatecznie zaprojektowali Włosi,ale należy pamiętać ,że w projekcie tym brali również udział Polscy styliści i inżynierowie. W 100% polską konstrukcją była na przykład FSM Syrena czy Nyska
+NinjaUser "zaokrąglenie" karoserii, czy nowy zderzak i lampki czynią z samochodu w 100% licencyjnego i opracowanego we Włoszech...polskim autem?
+NinjaUser Bzdury wypisujesz! Nyska była oparta na silniku, ramie, przeniesieniu napędu...z licencyjnej Pabiedy!!! W Nysce polska była jedynie "buda"!!! Jedynym polskim autem osobowym była...Syrena!!! Nysa, Żuk, Tarpan, to...auta z "podstawą" licencyjną.
No kusi kusi żeby kupić , odnowić i pod koc w zamurowanym garażu z kartonem części żeby zyskał na wartości
Miras zajebistą wiertarkę miał
Andrzej kręcił przy liczniku tam dlatego taki przebieg
0:01 xD
kurwa przypomniało mi się ja za nie go zapłaciłem ale oni kluczyki zgubiłi A ja nie miałem kasy dorobić hehe już po niego jadę
Projekt tyłu poloneza w wersji ATU to faktycznie polska myśl techniczna ... i dlatego to tak obleśnie wygląda - w ogóle się nie komponuje z całą resztą. Pudrowanie trupa. Badziewie wizualne, które chyba przebija tylko Dacia Logan projektowana na drewnianym klocku ciosanym siekierą.
Grande auto!☆☆☆
Na tych pionowych listewkach w drzwiach to już chyba fabrycznie odchodziła farba..
bo fabrycznie po huj malować "chrom"
zeby było z wyglądu nowocześniej ;) a ze złaziło po paru myciach to juz swoją drogą :) dobrze ze klamki były plastikowe bo pewnie te chromowe tez by malowali.
@@PeterMacPL Z tego co legenda głosi to pierwsze egzemplarze miały metalowe klamki i jak złapałeś za nią to radza ręce farbowala :D dlatego plastikowe wymyślili haha
@@polishhussar1194 legenda głosi że. Jesteś przygłupem
CHCE TAKI!
da sie gdzies zobaczyc ten material z 0:15?
Gość mnie powalił. Polska myśl techniczna.... Buda od niedoszłej Lancii i silnik Fiata z lat 60-tych poukładane na Żeraniu przy pomocy Włoch.
robert ozdoba ta propaganda jak widzisz sama się kręci miedzy "polakami", polacy chyba wymyślili syrenkę bo 126 ani 125 nie wymyślili łącznie z ursusem autobusami jelcza i wieloma innymi.
Stop Teoriom Spiskowym Byl c-330
Franciszek Franek to nie czeski zetor?
Stop Teoriom Spiskowym Nie c360 to tak z 4011 zetora
robert ozdoba Wyobraź sobie, że projekt nadwozi Poloneza i Lanci Delty kreśliła ta sama ręka, a konkretnie ręka ekipy Giorgetto Giugiaro, więc nie ma co się dziwić że Lancia i Polonez mają wiele wspólnego. Tylko szkoda że świnie odpowiedzialne za przemysł motoryzacyjny woleli przeżreć część pieniędzy, które z pewnością wystarczyłyby na seryjną produkcję oryginalnych, nowoczesnych silników OHC i wiele innych oryginalnych podzespołów, a tak Polonez jest drugą generacją hybrydy FIATA 1300/1500 z lat 1961-1968, zamiast w 100% oryginalnym polskim cudem techniki.
P.S. A swoją drogą projekt pierwszej generacji VW GOLFA też kreśliła ta sama ręka.
Niemcy rozpiepszyli nam przemysł motoryzacyjny !!!!!!!!!!!!! Wskrzesic polskie marki!!!!!!!!!!!
BUAHAHHAAAAA
I co to da? I tak każdy Janusz już będzie jeździł swoim golfem czy passatem
Za bardzo Rafałek cofnął licznik to musiał trochę dać na plusie żeby nie było
Po prostu przejechał tak dużo kilometrów że sam się przekręcił licznik.
@@hyvaapaivaa1788 niemożliwe musiałby przejechać milion kilometrów.
@@19UH45 możliwe. Ja widziałem poldka co miał 976k naruchane. Pomijając fakt że pisałem tamten komentarz w celach humorystycznych to kiedyś samochody tyle jeździły. A. Teraz robią wszytko tak żeby jak najwięcej się psuło
@@hyvaapaivaa1788 to fakt chociaż teraz mam z silnikiem rovera i jeździ bezawaryjne.
@@19UH45 no mojego kolegi ojciec miał raz jakąś Skodę z 2016 przejechała 220k i się tak silnik rozjebał że naprawa to 2/3 wartości auta.
czytałem że klapa bagażnika była bardzo długo otwarta auto stało na dworze więc jego stan zbyt ciekawy raczej nie jest zbyt kolekcjonerski....
źle czytałeś.
Lipa król :)
To jest marzenie Polaka? Pff marzeniem jest stary borewicz lub zastava jakaś, a nie atu odjebaliśmy maniane :D
👍👍👍👍👍👍👍👍
Być może to jednyne auto w Polsce które nie miało kręconego silnika.
Szkoda że Polonez nie wystąpił w powrót do przeszłości
jesli ktos go kupil to napewno byly jekies dokumenty czy umowa i co zaginela lewe interesy zeby tylko hajs zdobyc
Trochę trąci #MotoBieda. Ciekawe co on sam powiedziałby o tym znalezisku... Sąsiad ma Carota. Zastanawiam się kiedy on to sprzeda albo czy nadal go ma, bo tyle lat i może mieć jeszcze fabryczne folie z Zerania. A stoi w garażu pod kocem. Inny z kolei miał Borewicza, a jeździł nim najdalej w promieniu 1km - na cmentarz i z powrotem. 😎
Bella..... 👍🤔
Dobre wyposażenie i komfort. Hahaha. Trupy te polonezy były i nic więcej. Pamiętam, że zaraz po odbiorze poloneza caro z "salonu" i po przejechaniu ok 20 km tata powiedział, że mamy auto do sprzedania. Może dla kogoś kto jeździł syrenką i trabant to było coś ale w porównaniu do innych aut zagranicznych masakra. To tak jakby porównać gówno do zegarka.
Michał.P koleś mówił o latach 70 i 80 wtedy faktycznie polonez poza czymś blachopodobnym zamiast karoserii nie był najgorszy. Ale wraz z upadkiem komuny powinni przestać go produkować, bo ten mimo iż fabrycznie nowy to i tak wygląda jak kupa, strucle z zachodu znlicznikiem skreconym na 200 wyglądają lepiej
Co ty pierdolisz debilu?
funkel nówka , dzisiaj zauważyłem że mam centralny zamek
Polskie najlepsze ale komuś bardzo zależy, żeby to co polskie zniknęło na zawsze... JPRD... wszystko co nasze polskie znika... od tak ,bo się nie opłaca albo, że nie ma funduszy...
00:26 czy tam stoi po prawej stronie radiowóz?
tak kia ceed
No tak wajcha od zmiany biegów do drobnostka, ciekawe w takim razie jak tym jeździć
Normalnie. Bierzesz butelkę po piwie i za pomocą tej butelki zmieniasz biegi 🤣
Wątpie że po oddaniu nowego poloneza z fabryki do salonu brakowało np. lewarka zmiany biegów czy jednej klamki
game over został porostu rozszabrowany całe szczęście w minimalnym stopniu.
Czemu mam to na głównej w 2021
2019 ciekawe ile ma :d
A jaka jest Historia tego Poloneza ? Jak to się stało że przez tyle lat uchował się w takim stanie ? ;-)
Gdzieś słyszałem że gość który go kupił zmarł w międzyczasie no i nikt inny auta nie odebrał, a było za nie zapłacone.
w 1,24 minucie już go zatrzymali do kontroli żeby sprawdzić prawdziwy przebieg 😁
W latach '80, to mogę zrozumieć, że ludzie to kupowali, ale ze w '90
Bezcenny, a nawet bezwartościowy
Kurcze jak sobie pomyślę jak w latach 80-90 człowiek kupywal nowe fiaty, polonezy i składał na to kilka dobrych lat to była jedna wielka głupota, gniło to na potęgę po kilku latach fakt jak się trafił dobry egzemplarz to mechanicznie nawet się tym dało poruszać.
Inne czasy były a. Polonezy były jednymi z. Najtańszych pojazdów na świecie a gówno prawda że. Rdzewiały kto dbał to jeździ do tej pory a ja. Nie raz. Widziałem poldka który cale życie pod chmurką i ani grama rdzy a jak zobaczyłem nową Hondę. Totalne gówno gdzie. Z 2014 to miało cały błotnik zardzewiały
2019 p0 5 latach
Peweksik super maszyna a Francisia nima dej no cmika bo kurde miolem go odybrac
ja chcę poloneza mieszkam w Ogorzelczynie
zwykły złom to jest Daewoo FSO i to jeszcze ATU
Kubusek co ty pieprzysz , widzę że gowno wiesz. Daewoo-FSO to była dobra firma.
Ej chłopie chłopie że niby te atu, caro plus, lanosy, matizy? Nie miały nic dobrego oprócz nie psujących się silników.
PS.: Nie życzę sobie takich wulgaryzmów bo znam się na polskiej motoryzacji jak mało kto.
@@kubusek3154 To nie jest koncert życzeń parówo.
@@Roskurwotron Nietrafny komentarz 🙃
kiedyś to było kupił samochód i zapomniał go odebrać
Z tego co wiem to właściciel zmarł i nie udało mu się go odebrać
Rozwali sie szybciej niz 45-letni Mercedes beczka z 2 milionami km przebiegu.
Teraz tych ,,nowych" polonezow jak grzybów po deszczu. Zasyfiony pod klamką mimo ze klamki nie ma... Ja też mogę sprzedać passata b5 1.9 tdi. Może być nowy jak chcesz bo cena i przebieg do negocjacji... I taka zależność: za salonowy ,,zagubiony" pojazd z przebiegiem 15km żądam sobie 40tyś. Za 150 000km chcę 15tyś, przy okazji powiem ze rozrząd do wymiany. Za 400 000km chce 6tyś, no i oprócz rozrządu to jeszcze trzeba turbine, panewki, pierścienie, uszczelkę pod głowicą, dwumas i mały szczegół czyli pompowtryski. Te trzy oferty są o tym samym samochodzie.
:o
Biere
"w latach 80 liczył się w Europie " hahahaha
Brzmi śmiesznie ale wyeksportowaliśmy więcej Polonezów za granicę niż trafiło na Polski rynek. Samochód trafił do prawie 40 krajów.
Bzdura, na eksport trafiło niecałe 1/4 Polonezów, a reszta na polski rynek.
Jeśli już, to Polonezy z pierwszych lat produkcji były ciężko dostępne w Polsce bo były bardzo chwalone za granicą, po pierwszych 10 latach produkcji eksport Poloneza zaczął maleć i tak do 1997r eksport Polonezów trwał.
@@danieladamczak5831 ty śmieszny jestes bo 50% polonezów poszło na eksport a jak się gówno znasz. To się nie wypowiadaj proste
Chyba do przebiegu zapomnieli dodać 2 z przodu i trzech zer.
Wiertarka i z 21 zrobisz 12 km 😆
Buda poldka to odrzucony projekt Lanci Delta nie wyglada źle i jak na tamte lata wrecz zajebisty ale Silnik to jednostka z lat 30....
+Straznik93 "Budka Poldka" na ówczesne czasy, połowa lat 70'tych, to bardzo nowoczesna konstrukcja, i nie ważne że po jakimś odrzuceniu!!! Co do reszty, to niestety Fiat 125. A trzeba pamiętać, że Fiat 125 to "kombinowana" licencja! "Buda" z super nowoczesnego Fiata 125, ale reszta...to archaiczny Fiat 1300, z końca lat 50'tych! Polonez to "składak" nowoczesnej karoserii z zawieszeniem, układem przeniesienia napędu, z silnikiem, z końca lat 50'tych! Bzdury powtarzasz, licencyjny silnik Fiata 125 to jednostka z lat 50'tych, nie 30'stych!!!
Początki tego silnika sięgają lat 30 ;-)
+Straznik93 Powiem więcej! Początki tego silnika sięgają XIX wieku, jak każdego benzynowego i na "ropę"!
+Straznik93 Pierdół się naczytałeś, nawet wiem chyba gdzie... Z tego wynika że 98% samochodów na polskich drogach ma silniki konstrukcyjnie pochodzące z lat '10 dwudziestego wieku, bo wtedy powstały pierwsze silniki OHC ;)
to moze mi powiesz ze silnik w poldku był najnowszą innowacją technologiczną ?? był nowoczesną technologią użytą poraz 1 w poldku ? :)
10 tys. zł
kiedy to było... 🥲🥲🥲
Miałem pięć polonezów ostatnim zrobiłem 200.000 km i przy 180 robiłem bębny z tyłu. Silnik nie brał oleju, takie to były złe samochody.
Ta konstrukcja zawieszenia,układ kierowniczy z lat 50,najebane jakiś zjebnaych drążków i końcówek uj wie po co,sliniki też lat 50
@@januszguu7930 i co? Psulo się? Jakby mieli pakować najnowsze technologie to by była 2-3 razy wyższa cena i podobnie z awaryjnoscią , a na tyle ile się jeździło w tamtych czasach to był idealny , prosty i tani
@@matevix1533 ta idealny z wyjącym silnikiem,i gnijąca budą
@@januszguu7930 szukaj coś lepszego w tej samej cenie za nowe ( z tamtych czasów ) , i nie porównuj najgorszego opla czy mercedesa z najgorszym wyposażeniem do poldka w najlepszej wersji bo już takich znawców widziałem )
@@matevix1533 Polonez był dobry bo mało kosztował,i w latach 80 był tez nieźle wyposażony.Ale umówmy gdyby w naszym pięknym kraju nie było komuny i biedy jego produkcja by się skończyła przed 1990.Bo potem był już przestarzały
największy atut ATU
21 koni mechanicznych
Czyli rozkradli w serwisie
Będę jeździł swoim Polonezem aż koła odpadną, zostaje do końca. Możecie sobie pisać co chcecie, że zaprojektowany przez Włochów, to wcale nie jest polska konstrukcja itp. i to się zgadza == ALE wsiadam do Poloneza a tam na szybach BESPO i FSO, kluczyki FSO, blokada skrzyni FSO, klosze migaczy, obudowa filtra, siedzenia ZTS Grójec, wszystko MADE IN POLAND. To nie jest Golf III z przebiegiem 400.000 km i siedzeniami wypierdzianymi przez jakiegoś szwaba pospawany z trzech różnych samochodów. Wtedy przynajmniej mieliśmy coś swojego. Bardzo miło wspominam te czasy [lata 90 i początek 2000] kiedy radiowóz to było Caro, karetka Cargo, oczywiście WKTS a nie jakiś tam zagraniczny kapitał Falck, na taryfie często gęsto Polonezy Caro w Citroenie i nieliczne przejściówki. Było tak jak powinno być. W Polsce jeździły polskie samochody.
tylko że te polskie samochody były gówno warte... taka beczka robiła milion kilometrów z palcem w dupie a w naszym fiacie 125p trzeba było robić generalkę przy 90tys km
Mojemu Caro z 95 brakowało 25 tysięcy, żeby nakręcił równe 300 bez żadnego remontu. 125p należycie serwisowany pewnie też by sporo przejechał.
Jeździłeś... albo nie, czekaj. SIEDZIAŁEŚ kiedyś w jakimkolwiek polskim samochodzie?
Obywatel Cane to ja wole golfa bo ma magiel w ukłądzie kierowniczym anie to gówno jak w polonezie uj-drążki z lat 1950
Kto kupuje i zapomina wyjebalo kogoś haha samochód jest do oddania rodzinie
Ramki szyb powycierane😀, chyba że pracownicy przesiadywali w nim na papieroska😃
Chuja z tego że blachy są oryginalne jak silnika nie ma 😭😭😭😭
Jedynym polskim samochodem seryjnie produkowanym w powojennej Polsce to Syrena
Przebieg napewno cofany
fabrycznie nowy bez drążka biegów... ehh
I kto go kupił? Wiadomo coś?
Legenda: "właściciel zmartwychwstał i przyszedł po niego na własnych nogach"
Ma tylko 21km bo jak tyle przejechał to już się zepsuł :) żart
Testy na terenie fabryki musiały być
Ja mam inne zdanie po komentarzach chciałbym żebyśmy mieli swój samochód nawet poloneza
E tam caro bym brał atu nie...
Ten polonez to atu żaden rarytas
Problem w tym że to dalej Polonez, czy używany czy nowy i tak się zacznie rozlatywać
Kto to kupił?
Ten polonez był chyba kupiony przez jakąś firmę
gruz.
ciekawe za ile sie sprzeda
Napewno nie za 10 tys jak gada.
+Skyref PL Jakiś idiota wierzący w "potęgę" przemysłu motoryzacyjnego PRL zawsze się znajdzie!
niby 21km ale chrom na ramkach drzwi już nie istnieje :>
Chyba farba,bo te debile malowali chrom, zamiast dać plastikowe listwy
Kurwa sentymenty. Matka miała podobnego (Caro plus) w tym kolorze. Latało się tym
Tyle że to atu plus i sedan a caro plusy nie były w sedanie
A może tych elementów nie ma i lakier zmatowiały bo nie przejechał 21 km tylko 1000012
Chodzi oto że sam się przekręcił licznik ?
Tak
Biedny samochód, ktoś go kupił i go nie odebrał
Jak właściciel zmarł to raczej nie miał opcji go odebrać
@@hyvaapaivaa1788 ale raczej miał jakiś krewnych co go by wzieli
@@kacperdrozdz5203 gdzieś kiedyś na jakieś stronie czytałem że właściciel zmarł i go nie odebrał a rodzina nie wiedziała że zakupił samochód
@@hyvaapaivaa1788 teraz to może być jako wystawa klasyków FSO
Jak to by byl polonez Borewicz w takim stanie ale Atu plus to zenada lipa
A może ten kto to kupił może nie odebrał poloneza ponieważ np zmarł
Masz rację. Już nie pamiętam gdzie ale kiedyś gdzieś czytałem że właściciel zakupił ale nie odebrał z powodu śmierci. A rodzina o niczym nie wiedziałam. Dawno to czytałem a więc nie pamiętam dokładnie jak tam było napisane