Od 3 lat jeżdżę Leafem z aku 24kWh, zrobiłem 60tys km i degradacja baterii to 1% na 10tys km. Prędzej zardzewieje niż mu aku w naszym klimacie padnie :) Dodam, że auto ma obecnie 110tys przebiegu, a klocki i tarcze jak nowe. Zero kosztów serwisowania.
18:03 - czego się obawiać? Ceny! Większość naszych rodaków jeździ starymi samochodami o średniej wieku 13 lat, nie mają firm, nie wrzucą w koszty zakupu pojazdu, a jak jakiś kupują, to najczęściej taki za odłożone w bólach kilka- kilkanaście tysięcy złociszy, więc elektryki, których za tyle się nie nabędzie, traktują, jako egzotykę.
Kwestia czasu. Wiele elektryków na rynku używanych to te dawne technologie. Pierwsze leafy 24kwh, i-mievy, które były kiepskimy samochodami jak i kiepskimi elektrykami. Słabe chłodzenie, zasieg 100-150km czesto są importowane z ciepłych krajów. Przez to rynek używanych jest naprawde kiepski. Trzeba poczekać troche czasu gdzie szanowane (ładowane sporadycznie na szybkich ładowarkach) z pierwszej ręki ,"300-400 kilometrowce", jak np zoe czy e-corsa trafią na rynek wtórny, posiadając tylko kilka procent degradacji baterii.
Problem jest taki, że nigdy tak nie będzie, że wszyscy będą mieli możliwość ładowania elektryka w garażu bo zwyczajnie nie wszyscy ludzie mają dostęp do garażu więc problem szybkiego zużycia się ogniw baterii elektrykach dalej pozostaje aktualny.
Mieszkam na 10 piętrze w bloku parkuję trochę od bloku. Już jutro kupię elektryka i będę go ładował w garażu jak mi go wybudują lub pociągnę kabel z domu :).
Proszę o nakręcenie filmiku z Oplem Amperą. Ciekawy jestem Panów opinii i wrażeń z jazdy tym autem (moim zdaniem niedocenionym). Pozdrawiam. ... Dobrze że już bez masek :)
Dopóki ładowanie elektryka w publicznej stacji ładowania nie będzie tak szybkie jak wlanie paliwa na stacji benzynowej, to dla mnie i dla wielu ludzi w Polsce taki samochód jest NIEPRAKTYCZNY !!! Ładowanie raz dziennie na własnej ładowarce jest rozwiązaniem dla ludzi mających własne domy z garażami. Jak ktoś mieszka w bloku, kamienicy lub innym domu wielorodzinnym i nie ma własnego garażu, to sobie samochodu nie naładuje. Nawet jeżeli ładowarki bedą powszechnie instalowane na osiedlach i ulicach, to ZAWSZE bedą zajęte, bo nie ma takiej możliwości, żeby na osiedlu było tyle stacji ładowania ilu jest mieszkańców.
Masz rację w 100 %. Jakoś nie widzę ładowania elektryków po kabelku. Pod blokiem będzie stało np. 15 elektryków i co?? 15 ładowarek na pewno nie będzie. Chyba każdy właściciel elektryka bez garażu będzie musiał od siebie, np. z 7 piętra spuścić (sić!!) przedłużacz do auta?? Już to widzę, jak to wygląda. Albo wypad na weekend i ładowanie kilkunastu aut pod hotelem, na parkingu. Technologia elektryków jeszcze w powijakach. Nie jestem pewien czy wygra z napędem np. wodorowym, cng?? pożyjemy, zobaczymy....
@@mateuszk6592 No nie bardzo po problemie. Bo jak będą przez UE narzucane takie wymagania co do produkcji i sprzedarzy aut spalinowych, a zwłaszcza używanych, to staną się one bardzo rzadkie, a przez to drogie.
Czyli po krótce, żeby bateria nie degradowała zbyt szybko należy unikać, wysokich temperatur, niskich temperatur, szybkiego ładowania, jazdy ze zwiększonym obciążeniem baterii np. jazda drogą ekspresową, czyli wypaczamy sens jazdy samochodem, bo wychodzi na to że aby ta bateria długo służyła należy jeździć w temperaturach ok 21*C, na niezbyt dużych dystansach, powoli, i ładując po kilkanaście godzin z gniazdka, pod warunkiem że ktoś do takiego gniazdka ma dostęp. Sory ale przy krótkich dystansach w optymalnej temperaturze wolę się przejść/ wziąć rower, a auto jest głownie przydatne przy niesprzyjających warunkach jak zima, lato i >30*C, na dalszych dystansach pokonywanych możliwie szybko drogami ekspresowymi/autostradami, z opcją jak najszybszego uzupełnienia zasięgu w celu kontynuowania podróży.
Po prostu 1. nie kupować aut z pasywnym chłodzeniem powietrzem (Nissan Leaf) 2. na szybkich ładowarkach ładować w zakresie od 20 do 80% 3. w trasie jeździć płynnie 90-120 km/h i wyłączyć rekuperację (rekuperacja tylko do miasta/korków lub zjazdów w górach ) 4. nie holować przyczep koniec zaleceń
Dużo zdrowia i spokoju Panu życzę. Ma Pan baterię w aucie. To powinniśmy mieć o tym pojęcie. Życzę w minus 10 jechać z tym gownem. Odpalić to przy minus pięć. Bajeczka. Mam toto. Wożę ze sobą siekierę, w razie jak mój spokój opadnie do zera. Powodzenia i do zobaczenia na autostradzie 😂. 50 km/h. Pali się pali. Oj i to jak. Radzę auto z katapultą kupić. Może się jeden uratuje. Rodzina już nie. Zamiast bagażu. Baterie wozić. Bajka. Polecam serdecznie
Latam od półtora roku i3 do miasta i tylko do miasta bo taki był zamysł BMW i3 :) na noc w ładowarce najmniejsza bateria rano 130 km zasięgu do latania po mieście :) koszty ładowania? taryfa antysmogowa na cały dom od 22 do 6 rano :) :) jak mi rachunki wzrosły? 50 pln na miesiąc :) mega opcja polecam !!! codziennie 50 pln przy dystrybutorze vs. 50 pln miesięcznie ... szacun :) niech nikt się nie pyta jak na trasie bo ... nie wiem ... auto kupiłem do miasta
Nowe BMW i3 to koszt 160 000 zł. Porównując to do Toyoty Yaris to jakiś 120 000 drożej. Różnica pozwala przejechać Toyotą 300 000 km. Czyli kupując Toyotę możesz nią jeździć 20 lat po mieście. W tym czasie czeka cię się w i3 przynajmniej dwukrotna wymiana baterii za ok 50 000 zł każda. Nikt mnie nie przekona że to ma sens ekonomiczny.
@DarkDefender01 @Leszek Kużela Może rok temu z mniejszą inflacją była ta cena? Dziś Yaris kosztuje 68 a nie 40 tys. Z resztą Leszek zapomniał że zamiast akumulator może być wymiana ogniw.
@@leszekkuzela3500 wyliczenia pod tezę. Porównywać bmw czyli markę z cenami premium do toyoty pominę. Różnica w samochodach z podobnych półek między benzynowym, a elektrykiem to ok 40-50 tys. Jeżeli ktoś robi 15 tys. km rocznie to przy dzisiejszej cenie paliwa 7 zł za litr i przy ładowaniu elektryka nocną taryfą zwraca mu się rocznie 7-9 tys. zł. to są bardziej obiektywne obliczenia. Jak ktoś ma instalację pv z nadwyżką to w ogóle nie ma co się zastanawiać.
No teraz zima pokazała elektrykom gdzie ich miejscem w przyszłości motoryzacji.... W garażu pod ładowarką.Panowie zapomnieli dodać,że przy -20 zasięg spada błyskawicznie i nic z tym nie można zrobić.
panowie eksperci - proszę nie promować głupot i nie namawiać ludzi do ładowania baterii. Baterii pod żadnym pozorem nie można ładować - wiedziałem to już jako 7-latek
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
....eee to ja mam kolegę, który ma 28-letni samochód spalinowy, zrobił już ponad milion kilometrów i nadal ma zasięg 700 km na pełnym tankowaniu, zasięg jak fabryczny. To co jest lepsze? Ponadto ludzie to jest taka rasa, że najpierw robią, a potem dopiero myślą. Mamy przykład z plastikiem. Niby taka prosta rzecz do utylizacji, a wszędzie go pełno. W oceanach, w glebie, w jedzeniu i w nas samych. A zaczęło się tak niewinnie z plastikiem. No to jak to jest? Teraz sobie to analogicznie wyobraźcie jak ludzkość przesiądzie się na elektryki. Ile akumulatorów trafi do morza? Warszawa też ma oczyszczalnię ścieków, a ile ścieków trafiło do Wisły? Tu nie trzeba wielkiej umiejętności przewidywania. Wystarczy spojrzeć na analogiczne działania ludzkości w innych dziedzinach. Wszyscy wiemy teoria jest teorią, a w praktyce jak zawsze czyli do du.. Zatrzymajcie tą elektro-głupotę zanim zabijecie planetę Ziemia!!!!
A co w przypadku uszkodzenia baterii podczas kolizji czy wypadku? Słyszałem, choć nie wiem ile w tym prawdy, że utylizacja jest koszmarnie droga i bardzo uciążliwa dla środowiska.
Każdego chcę namówić, ale nikt nie chce podjąć wyzwania. Ile traci bateria podczas nieużywania w aucie elektrycznym przez 2 tygodnie w zimie. Znalazłem wiarygodne informacje, gdzie Tesla traci 50% stopnia naładowania jeśli nie jest ładowana w zimie. Prąd pobiera na internet, kamery i podgrzewanie baterii aby nie uległy degradacji. Szok. Już nie myślę o samochodzie elektrycznym.
No szokujące, powiadasz że przez 3 miesiące zimy i nieużywania Tesli, akumulator rozładował się o 50% przez co nie warto go z powrotem ładować do 100% i pojechać?
Warto pamiętać, ze w bateriach łączonych wymiana pojedynczego ogniwa powoduje szybsze zużycie tego ogniwa, po ludzki nowe ogniwo "wyrównuje" do reszty.
Czyli żeby kupić sobie używany samochód elektryczny za 100 tysięcy, muszę jeszcze dokupić sobie garaż za 30 tysięcy. Interes życia. :) Co to za ekologia jak do auta trzeba dobudować garaż i zużyć tony betonu? ;)
A mnie interesuje, ile kosztuje takie ładowanie samochodu z ładowarki elektrycznej, bo u waszego kolegi, Jacka Balkana usłyszałem, że ceny podskoczyły na tyle, że przejazd stu kilometrów kosztuje podobnie, co autem spalinowym.
Robert Rybicki . Ale w garażu również musiałeś zainstalować ładowarkę, czy ładujesz z kontaktu? Właśnie obejrzałem wasz poprzedni film o elektrykach i już znam odpowiedź na swoje pytanie odnośnie cen. Kiedyś miałem hybrydowego CT200h i chyba na razie pozostanie to dla mnie idealny kompromis pomiędzy tradycyjnym silnikiem spalinowym, a samochodem elektrycznym.
No to powiedz jakie napięcie jest w aucie elektrycznym? I tu się zdziwisz - Audi E-tron napięcie nominalne akumulatora 396 V, Zoe też coś koło 400 V, Taycan 800 V - faktycznie mało. A napięcie to nie wszystko, bo natężenie też do małych nie należy. Ale my się nie znamy :)
@@RobertTestuje Fachowo wysokie napięcie to takie powyżej 1 kV. Wszystko poniżej to jest nN czyli niskie napięcie. Wiem, czepiam się, ale to bardziej tego "eksperta" co powiedział o tych uprawnieniach "wysokich napięć" co sugeruje, że aż takim ekspertem nie jest, bo znałby zakres swoich uprawnień wbity w książeczkę SEP.
@@omen_1218 Proszę wybaczyć, ale fachowo, to wysokie napięcie w energetyce zaczyna się od 110kV ! A napięcie poniżej 10kV jest zaliczane do niskiego napięcia...
@@Slawek05201 Ale my nie mówimy o energetyce. W szerszym znaczeniu wszystkie napięcia powyżej 1kV są napięciami wysokimi. No ale ok. zależy na jakie normy się powołamy.
@@omen_1218 Nie "czepiałbym" się, gdyby "temat" nie został przywołany do tablicy... Gdyby przyjąć wysokie napięcie, jako niebezpieczne, to powyżej 24V zmiennego, jest już napięciem niebezpiecznym (wysokim...). :)
co to za ekologia lit potrzebny do baterii wydobywają w trzecich krajach dzieci i prawie niewolnicy, a prąd w gniazdku to pewnie z ekologicznego nieba i nie mowcie ze jak wiekszosc będzie jezdzić na prąd to wystarczą wiatraki i panele sloneczne
Czyli do Chorwacji podro zajmie 4 dni... Mieszkam w bloku to jak mam się ładować zwykłym pradem? Nie powinno być nakazu chcesz elektryka to sobie kupcie ja wolę spalinowe do kanistra prądu nie wezmę, a lubię robić długie podroze samochodem.
I po co te wszystkie komplikacje, obawy i kłopoty ? Przecież jest technologia spalinowa, sprawdzona, bezproblemowa i bardzo wygodna. Czy to tylko moda czy wyjątkowo sprytny rabunek zuchwały ?
Może Tesle są po prostu nieopłacalne? Francuski portal publikował dokumenty z testów elektryków (oczywiście francuzy), i po 7 latach było 94% baterii, ale nie podawali ile km przejechane.
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
i własnie ja jako mechanik czekam na was frajerów co kupuje takie grzmoty hahah np dziura w podłodze bo zgniła standard w roku 2021 auto gnije naprawa 80 tys zł hahahah a czemu wy przeciez znawcy elektryków wiec kupujcie dalej nie bede wyjasniał takich zwykłych mechanicznych napraw za 20zl tak 20złotych w benzyniaku czy dieslu!!! a naprawy te same w elektryku kosztuja od 60do 80tys zł !!!!! w elektryu !!! juz wiecie dlaczego auta elek. sa tanie z usa ? jak nie pytajcie ....nie wspomne juz o kosztach wymian akumulatorów po 10 latach bo juz wymieniałem idiocie koszt wiecej niz nowe auto razy 3 hahah wiec pozdrawiam i pytajcie mechanika a nie pieprzenia debilów z netow bo o kosztach nie mowia ....a tu gosc na filmie wali takie głupoty ze szok !!!!!!!!!! zapomniał o jednej rzeczy jedna głupia stłuczka (kazdemu sie zdarza ) i koszt naprawy kup se 3 nowe z saolnu takie auta po temacie dziekuje o zasiegu nie wspomne auta do biedronki i do domu .... wiec taak kupujjcie tesle bmw itd ja naprawie i zarobie w huj bede milioner !!!:) :) wiec czekam na was frajerów ...hahahh
@ Niemcy odwrotnie podchodzę do tematu. Najpierw stacje potem wzrost elektryków wśród klientów. To jest logiczne. Samochody elektryczne zwiększyły swój udział w tamtejszym rynku do 1,8 proc., a Niemcy jeszcze do niedawna mieli więcej stacji ładowania niż elektrycznych samochodów. Reuters, za stowarzyszeniem BDEW podaje, że obecnie jest ich 27 730. Stacji, nie samochodów elektrycznych - tych w 2019 roku zarejestrowano około 60 tysięcy, co stanowiło niemal dwukrotny wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Niemniek większość obecnych stacji ładuje z mocą nieprzekraczającą 22 kW, to niezbyt szybko;(. Infrastruktura to podstawa.
U nas nikomu na tym nie zależy. Byle do wyborów. Monopol ma jedna prywatna i zagrnaicNa firma i horrendalne koszty ladowan. A Polaków i tak nie stać na takie samochody. Samochod spalinowy za 70 tys to dla wielu kosmos, a co dopiero ev.
@@szymekszymek1218 szkoda mi słów... Jak możesz zobaczyć gołym okiem gryby, wirusy i bakterie, które gnieżdżą się w kanał h wentylacyjnych gdzie mają idealne środowisko. W domu też nie sprzątasz od 10 lat?
@@michal_m6872 Pokaż mi który serwis klimy sprząta ci kanały wentylacyjne. Z chęcią tam oddam swoje auto. Ogólnie auto o którym pisze jest już z 10 lat na złomie wiec nie bierz tak do siebie mojej wypowiedzi.
Robert, jak ci padnie bateria w elektryku to zawsze możesz z niej zrobić powerbank do komórki. Naładujesz go raz i przez rok ładujesz.
No i spoko. Rynek się rozwija i widać że technologia powoli schodzi pod strzechy. 👍🏻
Od 3 lat jeżdżę Leafem z aku 24kWh, zrobiłem 60tys km i degradacja baterii to 1% na 10tys km.
Prędzej zardzewieje niż mu aku w naszym klimacie padnie :)
Dodam, że auto ma obecnie 110tys przebiegu, a klocki i tarcze jak nowe.
Zero kosztów serwisowania.
Super też leaf mi się podoba ale jak kupię to 30 mieć te 200 km.😆👍🏼
Jak się spisuję? Który rocznik?
Jak naładować Leafa rozładowanego do zera? Ładowarka w pozycji Ready i nie ładuje
Temperatura ma znaczenie... kurtka>cienka bluzka>koszulka. I teraz nie wiem czy było gorąco czy zimno :D
bylo cieplo bo pies przyszedl bez ciuchów, goły cały
to naukowcy, super, nic tak powaznego nie mozna znalezc w internecie o bateriach
18:03 - czego się obawiać? Ceny! Większość naszych rodaków jeździ starymi samochodami o średniej wieku 13 lat, nie mają firm, nie wrzucą w koszty zakupu pojazdu, a jak jakiś kupują, to najczęściej taki za odłożone w bólach kilka- kilkanaście tysięcy złociszy, więc elektryki, których za tyle się nie nabędzie, traktują, jako egzotykę.
Kwestia czasu. Wiele elektryków na rynku używanych to te dawne technologie. Pierwsze leafy 24kwh, i-mievy, które były kiepskimy samochodami jak i kiepskimi elektrykami. Słabe chłodzenie, zasieg 100-150km czesto są importowane z ciepłych krajów. Przez to rynek używanych jest naprawde kiepski. Trzeba poczekać troche czasu gdzie szanowane (ładowane sporadycznie na szybkich ładowarkach) z pierwszej ręki ,"300-400 kilometrowce", jak np zoe czy e-corsa trafią na rynek wtórny, posiadając tylko kilka procent degradacji baterii.
Problem jest taki, że nigdy tak nie będzie, że wszyscy będą mieli możliwość ładowania elektryka w garażu bo zwyczajnie nie wszyscy ludzie mają dostęp do garażu więc problem szybkiego zużycia się ogniw baterii elektrykach dalej pozostaje aktualny.
Mieszkam na 10 piętrze w bloku parkuję trochę od bloku. Już jutro kupię elektryka i będę go ładował w garażu jak mi go wybudują lub pociągnę kabel z domu :).
Nie ściemniaj 😂
Kto ma elektryka ma domek 👍🏻😁
Ty sobie już wybij z głowy posiadanie jakiegokolwiek samochodu w tym kraju 🤣
@@VinaX2R Czy w tvn już ogłaszali upadek kraju?
Proszę o nakręcenie filmiku z Oplem Amperą. Ciekawy jestem Panów opinii i wrażeń z jazdy tym autem (moim zdaniem niedocenionym). Pozdrawiam. ... Dobrze że już bez masek :)
Bardzo ciekawy reportaż,Super dzięki !
Dzięki, pomocny film
Dopóki ładowanie elektryka w publicznej stacji ładowania nie będzie tak szybkie jak wlanie paliwa na stacji benzynowej, to dla mnie i dla wielu ludzi w Polsce taki samochód jest NIEPRAKTYCZNY !!! Ładowanie raz dziennie na własnej ładowarce jest rozwiązaniem dla ludzi mających własne domy z garażami. Jak ktoś mieszka w bloku, kamienicy lub innym domu wielorodzinnym i nie ma własnego garażu, to sobie samochodu nie naładuje. Nawet jeżeli ładowarki bedą powszechnie instalowane na osiedlach i ulicach, to ZAWSZE bedą zajęte, bo nie ma takiej możliwości, żeby na osiedlu było tyle stacji ładowania ilu jest mieszkańców.
Masz rację w 100 %. Jakoś nie widzę ładowania elektryków po kabelku. Pod blokiem będzie stało np. 15 elektryków i co?? 15 ładowarek na pewno nie będzie. Chyba każdy właściciel elektryka bez garażu będzie musiał od siebie, np. z 7 piętra spuścić (sić!!) przedłużacz do auta?? Już to widzę, jak to wygląda. Albo wypad na weekend i ładowanie kilkunastu aut pod hotelem, na parkingu. Technologia elektryków jeszcze w powijakach. Nie jestem pewien czy wygra z napędem np. wodorowym, cng?? pożyjemy, zobaczymy....
Ludzie z bloku będą jeździć spalinowymi i po problemie.
@@mateuszk6592 No nie bardzo po problemie. Bo jak będą przez UE narzucane takie wymagania co do produkcji i sprzedarzy aut spalinowych, a zwłaszcza używanych, to staną się one bardzo rzadkie, a przez to drogie.
Zawracasz głowę problemami ludzi którzy nie kupują nowych aut - wróć za 15 lat .
@@tokarp390 To także problem ludzi kupujących auta używane.
Czyli po krótce, żeby bateria nie degradowała zbyt szybko należy unikać, wysokich temperatur, niskich temperatur, szybkiego ładowania, jazdy ze zwiększonym obciążeniem baterii np. jazda drogą ekspresową, czyli wypaczamy sens jazdy samochodem, bo wychodzi na to że aby ta bateria długo służyła należy jeździć w temperaturach ok 21*C, na niezbyt dużych dystansach, powoli, i ładując po kilkanaście godzin z gniazdka, pod warunkiem że ktoś do takiego gniazdka ma dostęp. Sory ale przy krótkich dystansach w optymalnej temperaturze wolę się przejść/ wziąć rower, a auto jest głownie przydatne przy niesprzyjających warunkach jak zima, lato i >30*C, na dalszych dystansach pokonywanych możliwie szybko drogami ekspresowymi/autostradami, z opcją jak najszybszego uzupełnienia zasięgu w celu kontynuowania podróży.
Najlepiej wogole nie jezdzic, oszczedzi sie baterie 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
W internecie, jak w życiu. Należy zachować zdrowy rozsądek.
Po prostu
1. nie kupować aut z pasywnym chłodzeniem powietrzem (Nissan Leaf)
2. na szybkich ładowarkach ładować w zakresie od 20 do 80%
3. w trasie jeździć płynnie 90-120 km/h i wyłączyć rekuperację (rekuperacja tylko do miasta/korków lub zjazdów w górach )
4. nie holować przyczep
koniec zaleceń
Traktuję to raczej w kategorii materiału marketingowego choćby z tego względu, że rząglowano luźno związanymi ze sobą pojęciami stosując je zamiennie.
Te auta są mniej bez problemowe niż tradycyjne tylko kwestia czasu i ceny to wybiorę elektryczne auto👍🏼😁
Dużo zdrowia i spokoju Panu życzę. Ma Pan baterię w aucie. To powinniśmy mieć o tym pojęcie. Życzę w minus 10 jechać z tym gownem. Odpalić to przy minus pięć. Bajeczka. Mam toto. Wożę ze sobą siekierę, w razie jak mój spokój opadnie do zera. Powodzenia i do zobaczenia na autostradzie 😂. 50 km/h. Pali się pali. Oj i to jak. Radzę auto z katapultą kupić. Może się jeden uratuje. Rodzina już nie. Zamiast bagażu. Baterie wozić. Bajka. Polecam serdecznie
Zrobikibyscie odcibek czy da sie zwiekszyc baterje i jak to wyglada?
sam se zrób - cwany gapa
Super program
Nissan Leaf 1 rozładowany do zera, jak ładować? Ładowarka jest w stanie Ready. Co robić
Latam od półtora roku i3 do miasta i tylko do miasta bo taki był zamysł BMW i3 :) na noc w ładowarce najmniejsza bateria rano 130 km zasięgu do latania po mieście :) koszty ładowania? taryfa antysmogowa na cały dom od 22 do 6 rano :) :) jak mi rachunki wzrosły? 50 pln na miesiąc :) mega opcja polecam !!! codziennie 50 pln przy dystrybutorze vs. 50 pln miesięcznie ... szacun :) niech nikt się nie pyta jak na trasie bo ... nie wiem ... auto kupiłem do miasta
Nowe BMW i3 to koszt 160 000 zł. Porównując to do Toyoty Yaris to jakiś 120 000 drożej. Różnica pozwala przejechać Toyotą 300 000 km. Czyli kupując Toyotę możesz nią jeździć 20 lat po mieście.
W tym czasie czeka cię się w i3 przynajmniej dwukrotna wymiana baterii za ok 50 000 zł każda.
Nikt mnie nie przekona że to ma sens ekonomiczny.
@@leszekkuzela3500 40tyś za nową Yaris? Powodzenia!
@DarkDefender01
@Leszek Kużela Może rok temu z mniejszą inflacją była ta cena? Dziś Yaris kosztuje 68 a nie 40 tys. Z resztą Leszek zapomniał że zamiast akumulator może być wymiana ogniw.
@@leszekkuzela3500 wyliczenia pod tezę. Porównywać bmw czyli markę z cenami premium do toyoty pominę. Różnica w samochodach z podobnych półek między benzynowym, a elektrykiem to ok 40-50 tys. Jeżeli ktoś robi 15 tys. km rocznie to przy dzisiejszej cenie paliwa 7 zł za litr i przy ładowaniu elektryka nocną taryfą zwraca mu się rocznie 7-9 tys. zł. to są bardziej obiektywne obliczenia. Jak ktoś ma instalację pv z nadwyżką to w ogóle nie ma co się zastanawiać.
@@leszekkuzela3500 co ty bełkoczesz , jakie 40 tysięcy, najtańsza wersja na koniec roku 82000zł wersja golas :D
No teraz zima pokazała elektrykom gdzie ich miejscem w przyszłości motoryzacji.... W garażu pod ładowarką.Panowie zapomnieli dodać,że przy -20 zasięg spada błyskawicznie i nic z tym nie można zrobić.
Panowie, pozwolcie, ze sprawdze bo slabo sie znam na lingwistyce:
- baterie maja cele
- a akumulatory ogniwa.
Stimmts?
panowie eksperci - proszę nie promować głupot i nie namawiać ludzi do ładowania baterii. Baterii pod żadnym pozorem nie można ładować - wiedziałem to już jako 7-latek
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
Nareszcie bez masek, wróciło ciut normalności
Oczywiście, w Celestynowie tak jest :)
Panowie odradzam ładować baterie, może być niebezpiecznie
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
Gdybym handlował kupą w słoiku to też zachwalał bym jakie to dobre, potrzebne i nie psujące się ;)
Poszukuję warsztatu zajmującego się regeneracją bateri
....eee to ja mam kolegę, który ma 28-letni samochód spalinowy, zrobił już ponad milion kilometrów i nadal ma zasięg 700 km na pełnym tankowaniu, zasięg jak fabryczny. To co jest lepsze? Ponadto ludzie to jest taka rasa, że najpierw robią, a potem dopiero myślą. Mamy przykład z plastikiem. Niby taka prosta rzecz do utylizacji, a wszędzie go pełno. W oceanach, w glebie, w jedzeniu i w nas samych. A zaczęło się tak niewinnie z plastikiem. No to jak to jest? Teraz sobie to analogicznie wyobraźcie jak ludzkość przesiądzie się na elektryki. Ile akumulatorów trafi do morza? Warszawa też ma oczyszczalnię ścieków, a ile ścieków trafiło do Wisły? Tu nie trzeba wielkiej umiejętności przewidywania. Wystarczy spojrzeć na analogiczne działania ludzkości w innych dziedzinach. Wszyscy wiemy teoria jest teorią, a w praktyce jak zawsze czyli do du.. Zatrzymajcie tą elektro-głupotę zanim zabijecie planetę Ziemia!!!!
nieadekwatna analogia , baterie są zbyt drogie żeby je wyrzucać od tak - tak samo jak katalizatory ;).
@@tokarp390 adekwatnymi analogiami jest wysłana droga do zagłady naszej planety.
Nissan Leaf jest liderem elektryków juz od 10 lat
Kompetencje Pana experta pozostawiają do życzenia. Opowiada w sposób czarno-biały. A co auto to inna historia.
A jak jest zima gdy są mrozy ?
no wtedy jest zimno - trzeba kurtke włożyć i grubsze skarpety
Gdzie jest Łysy ...aaa na filmie , to spoko xD
W końcu wyrzuciliście te durne maski do kosza. 😁
Elektromobilność na paluszkach z laptopa. Dzięki Nara! :D
To skąd są te opinie o Tesli Model X tracącej nawet 30% zasięgu po roku?
A co w przypadku uszkodzenia baterii podczas kolizji czy wypadku? Słyszałem, choć nie wiem ile w tym prawdy, że utylizacja jest koszmarnie droga i bardzo uciążliwa dla środowiska.
A co jak w auto elektryczne uderzy piorun?
Będzie 100% na baterii
Każdego chcę namówić, ale nikt nie chce podjąć wyzwania. Ile traci bateria podczas nieużywania w aucie elektrycznym przez 2 tygodnie w zimie. Znalazłem wiarygodne informacje, gdzie Tesla traci 50% stopnia naładowania jeśli nie jest ładowana w zimie. Prąd pobiera na internet, kamery i podgrzewanie baterii aby nie uległy degradacji. Szok. Już nie myślę o samochodzie elektrycznym.
"Znalazłem wiarygodne informacje" to podaj źródło zamiast bajać
No szokujące, powiadasz że przez 3 miesiące zimy i nieużywania Tesli, akumulator rozładował się o 50% przez co nie warto go z powrotem ładować do 100% i pojechać?
@@Cziczaki To jest tak jakbyś miał dziurawy zbiornik w aucie spalinowym. Nikt o tym nie pisze, bo to jest tajemnica fanów elektromobilności.
@@mirosawi5362 Żadna tajemnica, jak smartfon wyłączysz i po 3 miesiącach go uruchomisz to już nie będzie 100 procent baterii.
@@Cziczaki Tylko naładowanie smartfona kosztuje o wiele mniej kasy.
Warto pamiętać, ze w bateriach łączonych wymiana pojedynczego ogniwa powoduje szybsze zużycie tego ogniwa, po ludzki nowe ogniwo "wyrównuje" do reszty.
źródło informacji ?
Eurobat normy PNEN 50272 część 1
Panowie radzę oszczędnie z tymi suchymi żartami .
Czyli żeby kupić sobie używany samochód elektryczny za 100 tysięcy, muszę jeszcze dokupić sobie garaż za 30 tysięcy. Interes życia. :) Co to za ekologia jak do auta trzeba dobudować garaż i zużyć tony betonu? ;)
"Jak jest zawarcie, nie ma przejścia" co ty bierzesz człowieku 🤣🤣🤣 każdy elektryk cię wyśmieje. Minuta filmiku 9:55
Piesek, mistrz drugiego planu…
Bez masek!!!! Ludzie!!! Chłopaki z aut bez ściemy WRESZCIE WESZLI NA DOBRĄ STRONĘ MOCY;))
Hahahaha
Wracają czasy składaków, samochody elektryczne z trzech składane.
co to takiego klimatyzacja na wirniku kolo coś tłumaczy ale co
A mnie interesuje, ile kosztuje takie ładowanie samochodu z ładowarki elektrycznej, bo u waszego kolegi, Jacka Balkana usłyszałem, że ceny podskoczyły na tyle, że przejazd stu kilometrów kosztuje podobnie, co autem spalinowym.
Albo troszeczkę drożej
Co mnie interesuje ładowanie z ładowarki. Powtarzam, że to ostateczność w trasie. Tylko ładowanie w garażu mam sens.
Robert Rybicki .
Ale w garażu również musiałeś zainstalować ładowarkę, czy ładujesz z kontaktu?
Właśnie obejrzałem wasz poprzedni film o elektrykach i już znam odpowiedź na swoje pytanie odnośnie cen.
Kiedyś miałem hybrydowego CT200h i chyba na razie pozostanie to dla mnie idealny kompromis pomiędzy tradycyjnym silnikiem spalinowym, a samochodem elektrycznym.
@@pozejstroniedrogi8702 wiesz, gdybym teraz zmieniał auto to CT200h byłoby na pierwszym miejscu, bo cena jest bardziej niż dobra.
@@pozejstroniedrogi8702 oczywiście, że musiałem, bo ładowanie fabryczną to jak napełnianie basenu strzykawką :)
Czy panu specjaliście nie pomyliło się wysokie napięcie z wysokim prądem?
No to powiedz jakie napięcie jest w aucie elektrycznym? I tu się zdziwisz - Audi E-tron napięcie nominalne akumulatora 396 V, Zoe też coś koło 400 V, Taycan 800 V - faktycznie mało. A napięcie to nie wszystko, bo natężenie też do małych nie należy. Ale my się nie znamy :)
@@RobertTestuje Fachowo wysokie napięcie to takie powyżej 1 kV. Wszystko poniżej to jest nN czyli niskie napięcie. Wiem, czepiam się, ale to bardziej tego "eksperta" co powiedział o tych uprawnieniach "wysokich napięć" co sugeruje, że aż takim ekspertem nie jest, bo znałby zakres swoich uprawnień wbity w książeczkę SEP.
@@omen_1218 Proszę wybaczyć, ale fachowo, to wysokie napięcie w energetyce zaczyna się od 110kV !
A napięcie poniżej 10kV jest zaliczane do niskiego napięcia...
@@Slawek05201 Ale my nie mówimy o energetyce. W szerszym znaczeniu wszystkie napięcia powyżej 1kV są napięciami wysokimi. No ale ok. zależy na jakie normy się powołamy.
@@omen_1218 Nie "czepiałbym" się, gdyby "temat" nie został przywołany do tablicy... Gdyby przyjąć wysokie napięcie, jako niebezpieczne, to powyżej 24V zmiennego, jest już napięciem niebezpiecznym (wysokim...). :)
Co roku serwis klimatyzacji ? Błahaha , lodówkę też zabieracie na serwis co roku ?
Parę lat i akumulatory na złom ! Tego jak na razie nic nie zmieni. Jaki jest koszt wymiany akumulatorów ? Hmmm....
bzdura i tyle w temacie ,wiem bo mam 11 lat już
Tylko auta wodorowe to przyszlosc.
Bo Ty tak powiedziałeś 😂👍🏻
co to za ekologia lit potrzebny do baterii wydobywają w trzecich krajach dzieci i prawie niewolnicy, a prąd w gniazdku to pewnie z ekologicznego nieba i nie mowcie ze jak wiekszosc będzie jezdzić na prąd to wystarczą wiatraki i panele sloneczne
Wyniana bateri w tyk gównie kosztuje około 100 tyś zł
Za darmo elektryka nie chce nawet
Czyli do Chorwacji podro zajmie 4 dni... Mieszkam w bloku to jak mam się ładować zwykłym pradem? Nie powinno być nakazu chcesz elektryka to sobie kupcie ja wolę spalinowe do kanistra prądu nie wezmę, a lubię robić długie podroze samochodem.
Halo
Jak takie auto to tylko do lokala po bułki i ładować w garażu . Szlag by mnie trafił co chwilę ładować w trasie.
Stop hybrid go Diesel... tyle o tym myślę 👍
I po co te wszystkie komplikacje, obawy i kłopoty ? Przecież jest technologia spalinowa, sprawdzona, bezproblemowa i bardzo wygodna. Czy to tylko moda czy wyjątkowo sprytny rabunek zuchwały ?
240tys kilometrów przebiegu i ogniwa dalej trzymają 94% nominalnej pojemności ? 100% Fake !
tyle nawet najlepsza bateria z Tesli 2021 nie wytrzymie .
Może Tesle są po prostu nieopłacalne? Francuski portal publikował dokumenty z testów elektryków (oczywiście francuzy), i po 7 latach było 94% baterii, ale nie podawali ile km przejechane.
Czy Wy wszyscy nie widzicie roznicy miedzy baterią a akumulatorem. Jak wypadla Tobie bateria to idź do kiosku Ruchu i kup nową
„Bateria”, w rozumieniu potocznym, jako zespół identycznych elementów, np. w wojsku „bateria rakietowa”, czyli specjalny zestaw takich samych dział; bateria w kuchni, jako połączenie dwóch kranów, a nie jako nieładowalne pojedyncze ogniwo, przeciwieństwo akumulatora, czyli ogniwa ładowalnego. Notabene, każdy akumulator w samochodzie jest baterią, ponieważ składa się z wielu identycznych ogniw, np. 12V „akumulator” zbudowany jest z sześciu 2V ogniw, razem stanowiących baterię...
:) EV rulez - gr8
i własnie ja jako mechanik czekam na was frajerów co kupuje takie grzmoty hahah np dziura w podłodze bo zgniła standard w roku 2021 auto gnije naprawa 80 tys zł hahahah a czemu wy przeciez znawcy elektryków wiec kupujcie dalej nie bede wyjasniał takich zwykłych mechanicznych napraw za 20zl tak 20złotych w benzyniaku czy dieslu!!! a naprawy te same w elektryku kosztuja od 60do 80tys zł !!!!! w elektryu !!! juz wiecie dlaczego auta elek. sa tanie z usa ? jak nie pytajcie ....nie wspomne juz o kosztach wymian akumulatorów po 10 latach bo juz wymieniałem idiocie koszt wiecej niz nowe auto razy 3 hahah wiec pozdrawiam i pytajcie mechanika a nie pieprzenia debilów z netow bo o kosztach nie mowia ....a tu gosc na filmie wali takie głupoty ze szok !!!!!!!!!! zapomniał o jednej rzeczy jedna głupia stłuczka (kazdemu sie zdarza ) i koszt naprawy kup se 3 nowe z saolnu takie auta po temacie dziekuje o zasiegu nie wspomne auta do biedronki i do domu .... wiec taak kupujjcie tesle bmw itd ja naprawie i zarobie w huj bede milioner !!!:) :) wiec czekam na was frajerów ...hahahh
Prawda. Ale jak chcą szpanować elektrycznym chłamem to niech idioci płacą.
Pod artykułem brakuje informacji - PROGRAM SPONSOROWANY ! Elektryki nadają się tylko do jeżdżenia po mieście i króciutkie trasy.
Infrastruktura w PL jest bardzo ograniczona. 2000 pkt ladowan.....
Na niecałe 10 000 samochodów :) To faktycznie ograniczona jest :)
@ Niemcy odwrotnie podchodzę do tematu. Najpierw stacje potem wzrost elektryków wśród klientów. To jest logiczne. Samochody elektryczne zwiększyły swój udział w tamtejszym rynku do 1,8 proc., a Niemcy jeszcze do niedawna mieli więcej stacji ładowania niż elektrycznych samochodów. Reuters, za stowarzyszeniem BDEW podaje, że obecnie jest ich 27 730. Stacji, nie samochodów elektrycznych - tych w 2019 roku zarejestrowano około 60 tysięcy, co stanowiło niemal dwukrotny wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Niemniek większość obecnych stacji ładuje z mocą nieprzekraczającą 22 kW, to niezbyt szybko;(. Infrastruktura to podstawa.
U nas nikomu na tym nie zależy. Byle do wyborów. Monopol ma jedna prywatna i zagrnaicNa firma i horrendalne koszty ladowan. A Polaków i tak nie stać na takie samochody. Samochod spalinowy za 70 tys to dla wielu kosmos, a co dopiero ev.
@@SzukamRelaksu
Jest moda na bloki z parkingami tylko rowerowymi i transportem wyłączenie nieindywidualnym, bo to zło :)
Klimę serwisujemy co rok? Ja jeździłem 10lat i nic z klima nie robiłem. A w 10 roku pojechałem na serwis było wszystko ok
To w środku masz tył grzybów co w lesie w sezonie.
@@michal_m6872 Nie zauważyłem
@@szymekszymek1218 szkoda mi słów... Jak możesz zobaczyć gołym okiem gryby, wirusy i bakterie, które gnieżdżą się w kanał h wentylacyjnych gdzie mają idealne środowisko. W domu też nie sprzątasz od 10 lat?
@@michal_m6872 Pokaż mi który serwis klimy sprząta ci kanały wentylacyjne. Z chęcią tam oddam swoje auto. Ogólnie auto o którym pisze jest już z 10 lat na złomie wiec nie bierz tak do siebie mojej wypowiedzi.
Szymek Szymek brak mi slow i chęci żeby ci cokolwiek pisać , rób jak robisz jesteś ok .
Elektryczny syf.
Tylko benzyna i diesel