No to kolejna rzecz nad którą nikt sie nie zastanawia: Z jakiego powodu światło odbija sie od obiektu tak jak jest narysowane? Jak wdać na obiektywie fala świetlna załamuje się juz pod konkretnym kątem i nie rozprasza sie na wszystkie strony. Tak samo powinno być z katem odbicia światła od obiektu co łatwo sprawdzić świecąc latarką na lustro. Z góry dziekuje za odpowiedź plus ewentualne implikacje dotyczące mojego wykształcenia
Lustro to bardzo szczególny przypadek - jest to obiekt o bardzo dużej gładkości powierzchni odbijającej, przez co większość promieni (ale nie wszystkie) odbijają się pod tym samym kątem. Inne obiekty nie mają tak gładkiej powierzchni, dlatego światło jest odbijane w bardzo różnych kierunkach. Na potrzeby analizy układu optycznego bierzemy tylko te promienie odbite, które idą w kierunku obiektywu, a pozostałe ignorujemy. Gdyby chcieć narysować wszystkie odbite promienie, to w większości przypadków - poza lustrem - promienie odbite od obiektu rozchodziłyby się we wszystkich kierunkach.
@@kubulnadaje Dziekuję bardzo za to wyjasnienie i poprosiłbym w takim razie o wyjasnienie zjawiska postrzeganego koloru jakoś bardziej precyzyjnie niż faktem odbijania przez mikrostrukture danej długosci fal, bo przjmując model bramki równoległej do powierzchni obiektu, która odbija daną długosc fali, obserwowany kolor zależałby od kąta odbicia swaitła.
@@kubulnadaje Dziekuję uprzejmie i gdybyś był tak uprzejmy i wyjasnił mi jeszcze kwesti postrzegania kolorów bo jak widzisz jestem nieukiem i ignorantem. Wszyscy wiedzą tylko ja nie wiem i nie rozumiem nawet jak się staram ale to dlatego, że jestem odporny na wiedzę
Jeśli obiektyw pelnoklatkowy podepne pod matryce APSC to zmieni mi się ogniskowa,ale czy zmieni mi się też odległość hipervokalna jeśli z takowej korzystam.
Ogniskowa się nie zmieni. Zmieni się tylko fragment obrazu, rzeczywiście wykorzystany: zamiast całego obrazu wykorzystamy tylko jego fragment. Natomiast co do odległości hiperfokalnej, to zależy: - Jeżeli przyjmiemy stały współczynnik powiększenia obrazu z matrycy, to po podpięciu obiektywu do kamery APS-C dostaniemy mniejsze zdjęcie, fotografowany obiekt będzie na nim tej samej wielkości co na zdjęciu z kamery full frame, a odległość hiperfokalna pozostanie taka sama - zakładając, że oba zdjęcia będziemy oglądać z tej samej odległości pomimo tego, że to z kamery APS-C będzie mniejsze. - Jeżeli obrazek z kamery APS-C powiększymy tak, aby uzyskać zdjęcie tej samej wielkości, co z kamery full frame, to obraz fotografowanego obiektu będzie większy, ale odległość hiperfokalna wzrośnie, ponieważ zastosujemy większe powiększenie obrazu, a więc wszelkie nieostrości będą bardziej widoczne. Rozważając odległość hiperfokalną i głębię ostrości zawsze trzeba brać pod uwagę finalne zdjęcie, a nie tylko obraz na matrycy. To właśnie z tego wynika przyjmowana do obliczeń taka. anie inna wartość tzw. "maksymalnego akceptowanego krążka rozproszenia".
Teoretycznie racja, praktycznie niekoniecznie :-) Ale i tak chodziło mi o ustawienie ostrości na fotografowany obiekt, którym w tym eksperymencie myślowym jest... punkt :-)
Czy planuje Pan pokazać Ustawienia aparatu Fajnie by było Sam Pan mówił w jednym ze swoich filmów że miał Pan małe problemy 😊
No to kolejna rzecz nad którą nikt sie nie zastanawia:
Z jakiego powodu światło odbija sie od obiektu tak jak jest narysowane?
Jak wdać na obiektywie fala świetlna załamuje się juz pod konkretnym kątem i nie rozprasza sie na wszystkie strony. Tak samo powinno być z katem odbicia światła od obiektu co łatwo sprawdzić świecąc latarką na lustro.
Z góry dziekuje za odpowiedź plus ewentualne implikacje dotyczące mojego wykształcenia
Lustro to bardzo szczególny przypadek - jest to obiekt o bardzo dużej gładkości powierzchni odbijającej, przez co większość promieni (ale nie wszystkie) odbijają się pod tym samym kątem. Inne obiekty nie mają tak gładkiej powierzchni, dlatego światło jest odbijane w bardzo różnych kierunkach. Na potrzeby analizy układu optycznego bierzemy tylko te promienie odbite, które idą w kierunku obiektywu, a pozostałe ignorujemy. Gdyby chcieć narysować wszystkie odbite promienie, to w większości przypadków - poza lustrem - promienie odbite od obiektu rozchodziłyby się we wszystkich kierunkach.
@@kubulnadaje Dziekuję bardzo za to wyjasnienie i poprosiłbym w takim razie o wyjasnienie zjawiska postrzeganego koloru jakoś bardziej precyzyjnie niż faktem odbijania przez mikrostrukture danej długosci fal, bo przjmując model bramki równoległej do powierzchni obiektu, która odbija daną długosc fali, obserwowany kolor zależałby od kąta odbicia swaitła.
@@kubulnadaje Dziekuję uprzejmie i gdybyś był tak uprzejmy i wyjasnił mi jeszcze kwesti postrzegania kolorów bo jak widzisz jestem nieukiem i ignorantem.
Wszyscy wiedzą tylko ja nie wiem i nie rozumiem nawet jak się staram ale to dlatego, że jestem odporny na wiedzę
Jeśli obiektyw pelnoklatkowy podepne pod matryce APSC to zmieni mi się ogniskowa,ale czy zmieni mi się też odległość hipervokalna jeśli z takowej korzystam.
Ogniskowa się nie zmieni. Zmieni się tylko fragment obrazu, rzeczywiście wykorzystany: zamiast całego obrazu wykorzystamy tylko jego fragment.
Natomiast co do odległości hiperfokalnej, to zależy:
- Jeżeli przyjmiemy stały współczynnik powiększenia obrazu z matrycy, to po podpięciu obiektywu do kamery APS-C dostaniemy mniejsze zdjęcie, fotografowany obiekt będzie na nim tej samej wielkości co na zdjęciu z kamery full frame, a odległość hiperfokalna pozostanie taka sama - zakładając, że oba zdjęcia będziemy oglądać z tej samej odległości pomimo tego, że to z kamery APS-C będzie mniejsze.
- Jeżeli obrazek z kamery APS-C powiększymy tak, aby uzyskać zdjęcie tej samej wielkości, co z kamery full frame, to obraz fotografowanego obiektu będzie większy, ale odległość hiperfokalna wzrośnie, ponieważ zastosujemy większe powiększenie obrazu, a więc wszelkie nieostrości będą bardziej widoczne.
Rozważając odległość hiperfokalną i głębię ostrości zawsze trzeba brać pod uwagę finalne zdjęcie, a nie tylko obraz na matrycy. To właśnie z tego wynika przyjmowana do obliczeń taka. anie inna wartość tzw. "maksymalnego akceptowanego krążka rozproszenia".
@@kubulnadaje Dziękuję bardzo za bardzo obszerną odpowiedź na pewno się przyda pozdrawiam...
Ostrość nie na punkt tylko na płaszczyznę :D
Teoretycznie racja, praktycznie niekoniecznie :-)
Ale i tak chodziło mi o ustawienie ostrości na fotografowany obiekt, którym w tym eksperymencie myślowym jest... punkt :-)