Super materiał. Pełne przygotowanie, wszystko po fengszuju. Szacun! Muszę przyznać że odkąd pokazujesz się na filmach dużo przyjemniej się ogląda. Oby więcej takich twórców na YT, Tak Trzymaj!
Witam. Renault Megane 2 CC, 1.6 K4M w Automacie DP0. Odkryłem, że osłona przegubu ma dziurkę...Mega tutorial, mega profeska. Oglądając Twój film, odkryłem, że potrzeny jest ściągacz do łożyska trójramiennego, dzięki!!!!!!!Częśći zamawiam w Renault w Holandii, nie są drogie. Nawet są rabaty po 30 % na częśći takie jak uszczelki do Cabrio.
Bardzo cenne te filmiki. Trochę inne niż innych ale dobre Jak oglądałem co on robi żeby wymienić alternator to myślałem że gościa pogrzało jak przesuwał chłodnicę, Po mojej wymianie przyznaje mu rację. Może czasami da się trochę mniej wymontowywać ale ile sie trzeba naje...ć więc czasami powyciągać więcej jest szybciej!!
Działaj, działaj. Sprawdź tylko najpierw tak dzisiaj z doskoku, czy jesteś w stanie odkręcić śrubę od przegubu, tą dużą na samym środku koła (felgi), nie trzeba niczego do tego odkręcać no chyba że dekielek z alusa jeśli masz. Potrafi być baaaardzo zapieczona. Reszta śrub pójdzie bez problemów.
Film instruktażowo super. Mam tylko małą uwagę dotyczącą smaru w przegubie wewnętrznym, powinien być inny niż zastosowałeś (pewnie dałeś typowy do przegubów, ale do zewnętrznych) właściwy jest o konsystencji półpłynnej. W sumie pewnie i tak pojeździ, ale powinno stosować się ten dedykowany na pewno wydłuża trudne życie przegubu wewnętrznego. Pozdrawiam
Dzień dobry Świetny filmik. Ja muszę coś takiego zrobić w twingo gdzie jest osłona z łożyskiem . Mam do Pana pytanie o model i rozmiar ściągacza którym zdemontował Pan krzyżak w 4 minucie i 40 sekundzie filmu. Pozdrawiam
To zwyczajny chiński bubel za grosze. 6 cali, 150mm. Coś takiego: allegro.pl/oferta/sciagacz-3-ramienny-do-lozysk-piast-6-150mm-7428765858 I muszę przyznać, że jakimś cudem udało się nim bez problemu ten przegub z półosi zdjąć. Ale nie licz, że będziesz miał tyle szczęścia. Za każdym innym razem ten przegub trzymał, że ściągacze się wyginały, a spadały z tego mini trzymania odrazu. To bubel jest, nie kupij tego. Raczej ci się tego zdjąć tym lub podobnym ściągaczem nie uda. Ja teraz zdejmuje tylko takim: allegro.pl/oferta/sciagacz-lozysk-odklejacz-separator-zestaw-sciagaczy-kol-zebatych-pasowych-15300735598 Mam 100% pewności, że to cholerstwo zejdzie. Mam przeciętą na pół starą nakrętkę od przegubu, i zeszlifowany w niej nieco gwint, tak, że po przyłożeniu do półosi idealnie pasuje na półoś i cienkim kołnierzem zapiera się o krawedź tego mocowania przegubu z 3 kamieniami. Daję na tą nakrętkę 2 trytytki, żeby 2 połowy się kupy trzymały. Składam ściągacz z odklejaczem i zapieram o tą nakrętkę. Idzie jak masełko. A tak się tylko nawk***iasz, jak będziesz używał 3 ramiennego ściągacza. Moooooże alurat się uda, ale ja już nawet nie próbuję, tylko odrazu wyciągam sprawdzony patent.
Hej Czeka mnie wymiana tej gumy w megane 2 ... Wszystko zrozumiałe co robisz .... ale zastanawia mnie jedno co wiązałeś koło opasek zaciskowych i w jakim celu jakiś drut , czy to poprostu opaski ? Bo film szybko leci i trudno zauważyć...
@@warsztatpodchmurka dzieki dzis atakujemy przegub. Jeszcze pytanko te łożysko trojramienne trzyma sie tylko na gumie czy jest jeszcze jakies zabezpieczenie żeby go wyjąć z kielicha ?
@GZesek jest zabezpieczenie. Taki zwyczajny zeger z 2 otorami. Ale te 3 kamienie potrafią cholernie mocno się półosi trzymać. Ja podkładam za nim na półoś taką oszlifowaną przeciętą na pół starą dużą nakrętkę od przrgubu. (Pasuje idealnie), na to trytytki żeby się kupy trzymało, i zakładam na to ściągacz (taki odklejacz do łożysk), i tym ściągaczem idzie pięknie. Czasem idzie lekko, wystarczy lekko czymś klepnąć i gotowe, ale czasem bez ściągacza i takiego patentu nie ma co podchodzić.
Dzieki za info... Wszystko juz wymienione ... Łożysko trojramienne palcem sciagnołem ... Problem był że starły sie znaki jak ma być łożysko na półosi .... kombinacji było troche żeby spasowało bo pasuje tylko na ceche farbą ....udało sie guma wymieniona
Nie było żadnych niepokojących objawów. Osłona była pęknięta i wtwalało cały smar na zewnątrz. Jeszcze trochę, a przegub wewnętrzyny by się zatarł i trzeba byłoby go całego wymieniać, a to już spory wydatek.
Jeżeli nie wystąpi kolizja z jakimikolwiek elementami np. miska olejowa czy cokolwiek innego i będziesz w 100% pewien że wystający ślimak na opasce o nic nie zachaczy, to jak najbardziej możesz taką opaskę zastosować. Dobrym zamiennikiem metalowej opaski jest też plastikowa opaska zaciskowa (trytytka). A raczej dwie takie opaski, jedna obok drugiej. Jak w miarę szeroka to dwie powinny normalnie wejść. Można je naprawdę mocno zacisnąć i trzymają bardzo splidnie. Często nawet oryginalne opaski na tych osłonach są właśnie w formie takich opasek (trytytek). Z tą różnicą, że te oryginalne są szerokie. Pamiętaj żeby osłonę założyć tak, żeby się nie rozciągała nadmiernie po opuszczeniu koła, bo szybko się zużyje. Musi mieć nieco zapasu luzu na tych bałwankach.
Witam.Dzisiaj postanowiłem wymienić osłonę przegubu wewnętrznego po prawej stronie ,nowy smar z ASO,oryginał.Osłona od przegubu była do wymiany, ponieważ miała mikroskopijną dziurkę z której uciekało smarowidło. Po zdjęciu osłony, wylał sie olej...około 75ml... Jak to jest możliwe???Przeciez tam powinien być smar... Ściągacz trójramienny jest niezbędny przy tej operacji. Pozdrawiam.
Tak to nie tyle możliwe, co normalne. Oryginalnie w tych przegubach jest smar półpłynny. Tak, ściągacz trój ramienny mile widziany, jakoś trzeba te 3 kamienie ściągnąć.
Rozumiem że auto podniesione na lewarku i ruszasz kołem, przód/tył. To że czujesz lekkie stuki wewnątrz przegubu wewnętrznego to normalne. Tam jest lekki, delikatny luz już fabrycznie
Delikatny luz na półosi to normalne, ale luz na sankach lub wahaczu i tym samym praca koła to co innego. Delikatny jest dopuszczalny i normalny, ale jak już kołem da się wyraźnie ruszać to pewnie jakaś tuleja wahacza, tuleja sanek lub sworzeń wahacza jest do wymiany. Można to dość łatwo sprawdzić: ua-cam.com/video/S1fFR2bVzkY/v-deo.html
Specjalnie kupiłem klucz udarowy podobny do tego, który Pan ma żeby odkręcić tą duża nakrętkę (30) od przegubu. Nie poszła ani prawa, ani lewa. Próbowałem też ręcznie kluczem przy pomocy rury 1m. Ani drgnie. Co robić?
Takie klucze się do tego nie nadają, nawet najlepsze firmówki nie dają rady. No, chyba że ktoś dokręci tą śrubę właściwym momentem. Musisz mieć dobry klucz żeby go nie ukręcić i dłuższą rurę. Musisz też nawalić na tą nakrętkę (zlać to) jakiegoś środka do zapieczonych śrub. Ja kiedyś miałem tak zapieczoną, że nie byłem w stanie jej niczym nawet ruszyć, i musiałem ją poświęcić obcinając takie wystające na nakrętce zaciśniete na gwincie przegubu listki. Dopiero wtedy poszło. Ale miałem nową nakrętkę więc mogłem starą poświęcić. Jak nie dasz rady, musiałbyś podlecieć gdzieś do mechanika żeby ci tą śrubę jakimś wielkim kluczem ruszył. A tak, teraz, srodek do penetracji takiej rdzy, mocny klucz, i długa rura (metr to mało)
Czy jest jakaś możliwość kontaktowania sie z Panem poprzez jalas grupę fb lub moze istnieje jakas grupa na WhatsApp z checia czerpal byl czasami rady od bardziej doświadczonych ludzi odemnie
Tam w zasadzie nie zużywa się nic poza osłoną. Jak z resztą widać, osłona wymagała wymiany, wszystkie pozostałe elementy są w świetnym stanie. Także niema co się pakować w niepotrzebne dodatkowe koszty i pracę.
Czy przy wymianie trzeba uzyc duzo sily aby wsadzić przegub na swoje miejsce? On musi sie tam jakos zaklinować czy po prostu siedzi ze tak powiem luzem?
Wybacz, nie wyświetlił mi się yen komentarz (dziwne) Jeżeli chodzi o przegub wewnętrzny tak jak ten na filmie, to on wchodzi w to gniazdo całkowicie luzem. Trzyma się jedynie na osłonie. Dzięki temu, że w tym gnieździe jest luźny, może "pływać" sobie swobodnie bez skrępowanych ruchów. Tam nawet nie byłoby gdzie gobosadzić na sztywno. To poprostu coś w rodzaju kielicha do którego walimy smar i przegub wewnętrzny.
A który wypadł? Prawy czy lewy? Guma się rozwarstwiła? Przegub wylazł z osłony? Czy wypadł z lewej strony ze skrzyni razem z przegubem? Jak wypadł z lewej strony, to olej się wylał ze skrzyni?
@@warsztatpodchmurka prawy wypadl.. oleju tam nie ma tylko duzo smaru nie wiem dlaczego ale nie moge go założyć znow na swoje miejsce jest tam bardzo dziwna opaska zaciskowa bez mozlowosci regulacji. Wyciągnąłem caly przegub wyczyściłem ze smaru do okola wsadziłem na miejsce ale po ruszeniu w przód lub tyl odrazu spada. Zastanawiam soenczy moge to ścisnąć zwykła opaska zasiskowa?
Jest jedna która pasuje, ale jest oryginalna i cholernie droga jak na takie osłony. Cała reszta nie pasuje i trzeba ją naciągać na półoś. Trafiłem kiedyś na taką IDEALNĄ, ale na przegub zewnętrzny. Nie pamiętam też już numeru, nigdzie go też nie zapisałem niestety.
Np. na allegro. Najlepiej gumową, wtedy masz pewność jej elastyczności. Jak kupisz taką z PPE czyli elastycznego plastiku, to też można ją sporo rozciągnąć, ale wtedy trzeba ją podgrzać np. opalarką albo suszarką do włosów
@@warsztatpodchmurka ja zatrzymałem się w tej chwili na tym, że nie mogłem odkręcić końcówki drążka kierowniczego, bo imbus się ukrecil od rdzy i starości. No to uciołem przy kole, ale dalej odkrecilem śrube, ale jest tak skorodowane że mi się tylko kręci w kółko, a tam jest gwint prawda? Mam lagune 1, jest inaczej niż tu, ale nie wiem teraz co z tym zrobić.
Dzień dobry Proszę powiedzieć dokładnie jaki to samochód Bo w moim staruchu rRenault MEGANE II (BM0/1_, CM0/1_) 1.9 dCi (BM0G, CM0G) (F9Q 800) 1870ccm 120KM/88kW 2002/11-2008/02 jest trochę inna końcówka półosi Pozdrawiam
To scenic II, z silnikiem 1.6 16V skrzynia manualna JR5. W 1.9 dCi była inna półoś ponieważ jest tam inna skrzynia. Co do półosi to też jest tutaj różnica ponieważ ja na filmie wyciągam jedynie jej połowę do podpory, na prawej stronie półoś składa się z 2 wałów napędowych. Jedna ze skrzyni do podpory a druga od podpory do zwrotnicy. Od strony lewej jest tylko jedna półoś bezpośrednio od skrzyni do koła.
Czy po wymianie nie wychodzi smar? U mnie padła orginalna opaska (osłona jest cała) i mimo wielu prób o zastępowania tej opaski innymi wiecznie wychodzi smar z przegubu. Zastanawiałem się nad wymianą całej gumy na nową, zastanawiam się jednak czy to rozwiąże problem.
Nie wychodzi wcale. A którędy wyłazi ci ten smar? Musisz dobrze wytrzeć osłonę i kołnierz od wewnątrz, wytrzeć dokłdnie trzeba też miejsce na które kołnierz wchodzi, i wyczuwalnie wyraźnie się zazębia, czuć to doskonale jeszcze przed założeniem opaski. Jak już dobrze wytarte i dobrze poprawnie założone to wystarczy założyć 2 opaski zaciskowe, (zwyczajne trytytki) obok siebie, takiej szerokości aby pasowały na szerokość tej fazy w gumie. Zakładasz jedną opaskę do jednej krawędzi i wstępnie zaciskasz, obracasz półosią o 180° i zakładasz obok drugą opaskę, tak aby łby opasek były po przeciwległej stronie. Zaciskasz mocno, możesz pomóc sobie jakimiś kombinerkami. Obcinasz to co wystaje i gotowe. Zawsze możesz też zmierzyć średnicę tej osłony i w motoryzacyjnym kupić jakąś dobrą metalową opaskę, gdzie zakłada się takąna 3 ząbki i zaciska obcęcami do drutu. Dają taki ścisk, że guma wyłazi bokami. Sprawdź też czy osłona nie jest pęknięta, czasem jest pęknięta tak, że nawet tego nie widać. Ale jak ją ściśniesz, to odrazu dziura jest widoczna
@@warsztatpodchmurka Osłona jest cała, oglądałem ją kilka razy, a smar wyłazi spod opaski od grubszej strony. Miałem już chyba że 3 podejścia do tematu, używałem różnych opasek, wycierałem, nawet odtłuszczałem powierzchnie i nic nie pomogło. Dlatego pytam czy z tego zamiennika nie wychodzi bo mam do roboty sworznie więc może przy okazji bym wyciągnął półoś i tą osłonę wymienił.
A więc prawdopodobnie masz osłonę ze zbyt dużą średnicą. I teraz co byś nie kombinował i jak nie ściskał to i tak materiału jest za dużo i robią się fałdy które nie przylegają a smar ma którędy wyciekać. Ale to tylko teoria,
@@warsztatpodchmurka No właśnie osłona jest orginalna, fabryczna. Smar zaczął wychodzić bo puściła fabryczna opaska. Niestety próby jej wymiany i tak nie dały efektu.
To bardzo dziwne. Spraw sobie naprawdę dobrą opaskę metalową. Dobrze wyczyść od wewnątrz kołnierz i przegub i załóż opaskę. ZMIAŻDŻ tą gumę na tym przegubie i zapomnisz o problemie. Fabryczny smar w przegubie jest półpłynny, to może być twój problem. Jak wytrzesz to chwila moment i nie zdążysz nawet założyć osłony na przegub a już smar jest z powrotem na krawędzi kołnierza. Jakbyś zmienił smar na litowy, to prawdopodobnie byłoby po kłopocie
Witaj słuchaj ma problem wczoraj wymieniałem w grandzie przegup zewnętrzny z lewej strony i wyszła mi cała pół ośka ze skrzyni i włożyłem ją spowrotem skręciłem wszystko do kupy i delikatnie ruszyłem i zaczęło tam strasznie szczelać co to może być proszę o podpowiec
Coś mi się wydaje, że ci igiełki z przegubu wewnętrznego powypadały. I walaja się w gnieździe przegubu wewnętrznego. Podejrzewam, że wypłynęło ci też nieco a może i więcej oleju ze skrzyni. Będziesz musiał ewentualny ubytek uzupełnić. Musisz teraz zrobić tak: Musisz podnieść ostro auto z lewej strony do góry żeby olej w skrzyni przelał się na jej drugą stronę, żeby nie wypłynął jak wywalisz przegub. Lub możesz spuścić olej ze skrzyni, jest tam taki korek z kwadratowym gniazdem w skrzyni. Potem znowu odkręcić sworzeń wahacza, końcówkę drążka i wyciągnij całą półoś ze skrzyni, razem z przegubem wewnętrznym. Sprawdź dokładnie jak wygląda gniazdo w skrzyni. Jeśli nic nie wzbudza twoich podejrzeń to prawdopodobnie faktycznie powypadały igiełki z rolek przegubu wewnętrznego i będziesz musiał zdjąć z niego osłonę i poskładać wszystko spowrotem tak jak być powinno.
@@warsztatpodchmurka itam ponownie mistrzu dzięki Ci za info ale pojawił się drugi problem dlaczego po złożeniu tego wszystkiego jak pisałeś ściąga samochód w lewo wrecz jak by ktoś ciagnoł ze kiere w lewą stronę?? Pozdrawiam
Może masz uszkodzony sworzeń wahacza. Lub poluzowała się śruba kontrująca na końcówce drążka i przekręciłeś w tym całym zamieszaniu drążek, ten się nieco rozkręcił i zbieżność padła. Albo gdzieś coś jest nie dokręcone. Samego wahacza raczej oprócz sworznia raczej nie ruszałeś. A z tym rupotaniem się uporałeś?
Podnieś auto, poluzuj delikatnie śruby które odkręcałeś. Postaw na kołach, i skręć wszystkie tak jak należy. Niestety przydałby się do tego kanał, ale da się to zrobić.
Są 3 rodzaje ale ten właściwy jest niemal nie do dostania i niesamowicie drogi. Więc założyłem marki; Febi 100195 Długość: 99mm Średnica wewnętrzna 1: 25,6mm Średnica wewnętrzna 2: 69mm Żeby dobrze dopasować osłonę wystarczy zmierzyć suwmiarką jaką średnicę ma przegub i jaką średnicę ma półoś. Problemem była w tym przypadku średnica półosi ponieważ za cholere nie mogłem znaleźć takiej osłony o średnicy półosi 30mm. Są ale bardzo drogie, jakieś 4-5 razy droższe niż normalna cena za osłonę. Co uważam za rozbój w biały dzień, więc postanowiłem kupić inną osłonę i nieco ją naciągnąć
Mam japończyka i w przegubie wewnętrznym jest smar półpłynny, nie grafitowy. I kolor zzupełnie inny, raczej brąz niż grafit. Ty Widze zaaplikowałeś grafitowy. Jaki ja powinienem dać ?
Taki mocno oleisty (w prawie każdym samochodzie) jest stosowany w fabryce na pierwszy montaż. Można taki zastosować, pod warunkiem, że masz całą półoś w dłoni i masz możliwość obracania nią tak, aby dosłownie nalać takiego płynnego smaru do osłony przegubu, następnie wcisnąć przegub i zacisnąć opaską żeby się smar nie wylał. Jak auto normalnie stoi, i półoś jest w pozycji poziomej, to za cholere takiego płynnego smaru nie zaaplikujesz, bo natychmiast się z osłony wyleje. Dlatego doskonałym zamiennikiem jest smar grafitowy lub litowy do przegubów. Da się go bez problemu zaaplikować w przegub i nic nie wypływa, ma bardzo dobre właściwości smarne, jest trwały i odporny na zmainy temperatur. Więc już wiesz jaki powinieneś dać. Można dostać takie fajne tubki jednorazowe ze smarem specjalnie do przegubów, nie trzeba kupować odrazu całej puszki.
@@warsztatpodchmurka mam ą w imadle, wyciągniętą razem z kielichem, tylko co to za smar jest ? Może dać mol;ibdenowego (SWAG, czy FEBI) + odrobine oleju przekładniowego ? Co o tym myślisz ?
Tego jaki jest tam lany oryginalnie nawet najstarsi górale nie wiedzą. 😜 Tak jak najbardziej, smar molibdenowy jest wręcz idealny do tego typu połączeń. Darowałbym sobie mieszanie z innymi płynami, nie wiedomo jak zareaguje smar na taki megamix, i nie wiadomo jak zareguje guma osłony w kontakcie z taką miesanką chemiczną. Sam smar molibdenowy jest wystarczająco dobry, i naprawdę nie potrzebuje niczego więcej do sprawnego działania.
@@warsztatpodchmurka Górale może i nie wiedzą, ale w VW stosują smalec o wdzięcznej nazwie G052186A3 - grease for triple roller joint, w tłumaczeniu na nasze smar do przegubu trójwalcowego .
A taki tani ale naprawdę dobry, z Allegro. Np. coś takiego: allegro.pl/oferta/klucz-udarowy-elektryczny-1-2-nasadki-720nm-2000w-11139925240 Takiego allegro.pl/oferta/klucz-elektryczny-udarowy-1-2-do-kol-nasadki-11533957616 Albo takiego allegro.pl/oferta/elektryczny-klucz-udarowy-1-2-do-kol-nasadki-12051873367 Są też takie buble 2x słabsze, takich nie warto kupować, do niczego się nie nadają, np. takie: allegro.pl/oferta/elektryczny-klucz-udarowy-1-2-do-kol-walizka-11022954287
Super materiał. Pełne przygotowanie, wszystko po fengszuju. Szacun! Muszę przyznać że odkąd pokazujesz się na filmach dużo przyjemniej się ogląda. Oby więcej takich twórców na YT, Tak Trzymaj!
Dzięki
To jest robota "wzór".
Film bardzo pomocny, zresztą jak zwykle z tego warsztatu można się dowiedzieć i nauczyć ciekawych rzeczy. Polecam.
Dzięki.
nic dodac nic ujacć tylko ogladać i sie uczyć , a napewno się przyda ta wiedza , aby tak dalej powodzonka
Super filmik bardzo przydatny SUB muszę wymienić akurat przegub wew w swojej renówce 2 CC 2,0 diesel 150 km.
Witam. Renault Megane 2 CC, 1.6 K4M w Automacie DP0. Odkryłem, że osłona przegubu ma dziurkę...Mega tutorial, mega profeska. Oglądając Twój film, odkryłem, że potrzeny jest ściągacz do łożyska trójramiennego, dzięki!!!!!!!Częśći zamawiam w Renault w Holandii, nie są drogie. Nawet są rabaty po 30 % na częśći takie jak uszczelki do Cabrio.
Cieszę się, że mogę komuś pomóc 👍
Wspaniała robota Mistrzu , nikt by tego lepiej nie przedstawił Dziękuję
Miód na moje serce 😉👍
Bardzo cenne te filmiki. Trochę inne niż innych ale dobre Jak oglądałem co on robi żeby wymienić alternator to myślałem że gościa pogrzało jak przesuwał chłodnicę, Po mojej wymianie przyznaje mu rację. Może czasami da się trochę mniej wymontowywać ale ile sie trzeba naje...ć więc czasami powyciągać więcej jest szybciej!!
Czasami naprawdę trzeba się nagimnastykować, żeby gdzieś się dostać, niestety
Git. Teraz już wszystko wiem i w niedzielę będę działać 👍🏼
Działaj, działaj.
Sprawdź tylko najpierw tak dzisiaj z doskoku, czy jesteś w stanie odkręcić śrubę od przegubu, tą dużą na samym środku koła (felgi), nie trzeba niczego do tego odkręcać no chyba że dekielek z alusa jeśli masz.
Potrafi być baaaardzo zapieczona. Reszta śrub pójdzie bez problemów.
Jaki tam jest rozmiar nasadki?
Zdaje się 30mm, raczej napewno
Super film. I bez trytytek jak zwykle nie ma roboty XD.
Ja tam twierdzę, że to jeden z największych wynalazków ludzkości.
Twórca trytytek powinien dostać nobla.
Dziękuję ci Zbawicielu!!!
🙏
@@warsztatpodchmurka czy mógłby mi pan odpowiedzieć na komentarz ktory dzos napisałem barszo prosze o pomoc pozdrawiam.
Film jak zawsze super.... 😀
Film instruktażowo super. Mam tylko małą uwagę dotyczącą smaru w przegubie wewnętrznym, powinien być inny niż zastosowałeś (pewnie dałeś typowy do przegubów, ale do zewnętrznych) właściwy jest o konsystencji półpłynnej. W sumie pewnie i tak pojeździ, ale powinno stosować się ten dedykowany na pewno wydłuża trudne życie przegubu wewnętrznego. Pozdrawiam
Tak zgadzam się. Ale taki był w zestawie a nie chciałem robić już gościowi dodatkowych kosztów.
Dzień dobry
Świetny filmik. Ja muszę coś takiego zrobić w twingo gdzie jest osłona z łożyskiem . Mam do Pana pytanie o model i rozmiar ściągacza którym zdemontował Pan krzyżak w 4 minucie i 40 sekundzie filmu.
Pozdrawiam
To zwyczajny chiński bubel za grosze.
6 cali, 150mm.
Coś takiego:
allegro.pl/oferta/sciagacz-3-ramienny-do-lozysk-piast-6-150mm-7428765858
I muszę przyznać, że jakimś cudem udało się nim bez problemu ten przegub z półosi zdjąć.
Ale nie licz, że będziesz miał tyle szczęścia.
Za każdym innym razem ten przegub trzymał, że ściągacze się wyginały, a spadały z tego mini trzymania odrazu.
To bubel jest, nie kupij tego.
Raczej ci się tego zdjąć tym lub podobnym ściągaczem nie uda.
Ja teraz zdejmuje tylko takim:
allegro.pl/oferta/sciagacz-lozysk-odklejacz-separator-zestaw-sciagaczy-kol-zebatych-pasowych-15300735598
Mam 100% pewności, że to cholerstwo zejdzie.
Mam przeciętą na pół starą nakrętkę od przegubu, i zeszlifowany w niej nieco gwint, tak, że po przyłożeniu do półosi idealnie pasuje na półoś i cienkim kołnierzem zapiera się o krawedź tego mocowania przegubu z 3 kamieniami.
Daję na tą nakrętkę 2 trytytki, żeby 2 połowy się kupy trzymały.
Składam ściągacz z odklejaczem i zapieram o tą nakrętkę.
Idzie jak masełko.
A tak się tylko nawk***iasz, jak będziesz używał 3 ramiennego ściągacza.
Moooooże alurat się uda, ale ja już nawet nie próbuję, tylko odrazu wyciągam sprawdzony patent.
Her ne kadar dilini anlamasak da 😊 aynı araç var ve ilgiyle izledik 👍 kolay gelsin.
Resmin kendisinden çok şey öğrenebilirsiniz. Polonya'dan Türkiye'den arkadaşlarımı selamlıyorum 😉
Hej
Czeka mnie wymiana tej gumy w megane 2 ...
Wszystko zrozumiałe co robisz .... ale zastanawia mnie jedno co wiązałeś koło opasek zaciskowych i w jakim celu jakiś drut , czy to poprostu opaski ? Bo film szybko leci i trudno zauważyć...
Na już założoną na gotowo gumę, dałem dwie opaski zaciskowe.
Nie bylma tam drutu.
@@warsztatpodchmurka dzieki dzis atakujemy przegub.
Jeszcze pytanko te łożysko trojramienne trzyma sie tylko na gumie czy jest jeszcze jakies zabezpieczenie żeby go wyjąć z kielicha ?
@GZesek jest zabezpieczenie.
Taki zwyczajny zeger z 2 otorami.
Ale te 3 kamienie potrafią cholernie mocno się półosi trzymać.
Ja podkładam za nim na półoś taką oszlifowaną przeciętą na pół starą dużą nakrętkę od przrgubu.
(Pasuje idealnie), na to trytytki żeby się kupy trzymało, i zakładam na to ściągacz (taki odklejacz do łożysk), i tym ściągaczem idzie pięknie.
Czasem idzie lekko, wystarczy lekko czymś klepnąć i gotowe, ale czasem bez ściągacza i takiego patentu nie ma co podchodzić.
Dzieki za info...
Wszystko juz wymienione ...
Łożysko trojramienne palcem sciagnołem ...
Problem był że starły sie znaki jak ma być łożysko na półosi .... kombinacji było troche żeby spasowało bo pasuje tylko na ceche farbą ....udało sie guma wymieniona
W każdym aucie z prawej strony nie trzeba spuszczać olej ze skrzyni tzn że pół ośka nie idzie do slrzyni
A jaka była przyczyna, tej naprawy? Czym się o objawiał problem?
Nie było żadnych niepokojących objawów.
Osłona była pęknięta i wtwalało cały smar na zewnątrz.
Jeszcze trochę, a przegub wewnętrzyny by się zatarł i trzeba byłoby go całego wymieniać, a to już spory wydatek.
Dzień dobry Zapytać chciałem czy na osłonę przegubu wewnętrzną można użyć opasek skręcanych śrubką bo te
z osłoną są bardzo liche Pozdrawiam
Jeżeli nie wystąpi kolizja z jakimikolwiek elementami np. miska olejowa czy cokolwiek innego i będziesz w 100% pewien że wystający ślimak na opasce o nic nie zachaczy, to jak najbardziej możesz taką opaskę zastosować.
Dobrym zamiennikiem metalowej opaski jest też plastikowa opaska zaciskowa (trytytka).
A raczej dwie takie opaski, jedna obok drugiej.
Jak w miarę szeroka to dwie powinny normalnie wejść.
Można je naprawdę mocno zacisnąć i trzymają bardzo splidnie.
Często nawet oryginalne opaski na tych osłonach są właśnie w formie takich opasek (trytytek).
Z tą różnicą, że te oryginalne są szerokie.
Pamiętaj żeby osłonę założyć tak, żeby się nie rozciągała nadmiernie po opuszczeniu koła, bo szybko się zużyje.
Musi mieć nieco zapasu luzu na tych bałwankach.
Witam.Dzisiaj postanowiłem wymienić osłonę przegubu wewnętrznego po prawej stronie ,nowy smar z ASO,oryginał.Osłona od przegubu była do wymiany, ponieważ miała mikroskopijną dziurkę z której uciekało smarowidło. Po zdjęciu osłony, wylał sie olej...około 75ml... Jak to jest możliwe???Przeciez tam powinien być smar... Ściągacz trójramienny jest niezbędny przy tej operacji. Pozdrawiam.
Tak to nie tyle możliwe, co normalne.
Oryginalnie w tych przegubach jest smar półpłynny.
Tak, ściągacz trój ramienny mile widziany, jakoś trzeba te 3 kamienie ściągnąć.
Witaj wymieniałeś może sondę lambda przed kątem w scenicu ?
Nie było takiej potrzeby
Witam, mam delikatny luz na prawej pół osi ruszając nią w kierunku jazdy przód/tył. Tak ma być lub co trzeba wymienić .
Rozumiem że auto podniesione na lewarku i ruszasz kołem, przód/tył.
To że czujesz lekkie stuki wewnątrz przegubu wewnętrznego to normalne. Tam jest lekki, delikatny luz już fabrycznie
@@warsztatpodchmurka Stoi na kołach.
Delikatny luz na półosi to normalne, ale luz na sankach lub wahaczu i tym samym praca koła to co innego.
Delikatny jest dopuszczalny i normalny, ale jak już kołem da się wyraźnie ruszać to pewnie jakaś tuleja wahacza, tuleja sanek lub sworzeń wahacza jest do wymiany.
Można to dość łatwo sprawdzić:
ua-cam.com/video/S1fFR2bVzkY/v-deo.html
Specjalnie kupiłem klucz udarowy podobny do tego, który Pan ma żeby odkręcić tą duża nakrętkę (30) od przegubu. Nie poszła ani prawa, ani lewa. Próbowałem też ręcznie kluczem przy pomocy rury 1m. Ani drgnie. Co robić?
Takie klucze się do tego nie nadają, nawet najlepsze firmówki nie dają rady.
No, chyba że ktoś dokręci tą śrubę właściwym momentem.
Musisz mieć dobry klucz żeby go nie ukręcić i dłuższą rurę. Musisz też nawalić na tą nakrętkę (zlać to) jakiegoś środka do zapieczonych śrub.
Ja kiedyś miałem tak zapieczoną, że nie byłem w stanie jej niczym nawet ruszyć, i musiałem ją poświęcić obcinając takie wystające na nakrętce zaciśniete na gwincie przegubu listki. Dopiero wtedy poszło. Ale miałem nową nakrętkę więc mogłem starą poświęcić.
Jak nie dasz rady, musiałbyś podlecieć gdzieś do mechanika żeby ci tą śrubę jakimś wielkim kluczem ruszył.
A tak, teraz, srodek do penetracji takiej rdzy, mocny klucz, i długa rura (metr to mało)
@@warsztatpodchmurka dziękuję za odpowiedź, czy gdzieś można dostać, taką specjalną rurę, czy po prostu na zlomowisku?
Zwyczajny kawał rury ze złomu. Byle była na tyle spora aby wszedł w nią klucz.
Ja mam zostawioną taką jedną na takie oporne śruby ok. 2 metry, 1 cal.
Czy jest jakaś możliwość kontaktowania sie z Panem poprzez jalas grupę fb lub moze istnieje jakas grupa na WhatsApp z checia czerpal byl czasami rady od bardziej doświadczonych ludzi odemnie
Będzie istniał FanPage na fejsie.
A do tego czasu proszę pytać na kanale YT
A mam pytanko dlaczego nie zostało wymienione gniazdo na nowe????
Tam w zasadzie nie zużywa się nic poza osłoną.
Jak z resztą widać, osłona wymagała wymiany, wszystkie pozostałe elementy są w świetnym stanie.
Także niema co się pakować w niepotrzebne dodatkowe koszty i pracę.
Czy przy wymianie trzeba uzyc duzo sily aby wsadzić przegub na swoje miejsce? On musi sie tam jakos zaklinować czy po prostu siedzi ze tak powiem luzem?
Wybacz, nie wyświetlił mi się yen komentarz (dziwne)
Jeżeli chodzi o przegub wewnętrzny tak jak ten na filmie, to on wchodzi w to gniazdo całkowicie luzem.
Trzyma się jedynie na osłonie.
Dzięki temu, że w tym gnieździe jest luźny, może "pływać" sobie swobodnie bez skrępowanych ruchów.
Tam nawet nie byłoby gdzie gobosadzić na sztywno. To poprostu coś w rodzaju kielicha do którego walimy smar i przegub wewnętrzny.
@@warsztatpodchmurka dzięki ci wielkie wypadl mi podczas wymiany amortyzatora nie wiedziałem jak trzeba go wsadzic
A który wypadł?
Prawy czy lewy?
Guma się rozwarstwiła? Przegub wylazł z osłony?
Czy wypadł z lewej strony ze skrzyni razem z przegubem?
Jak wypadł z lewej strony, to olej się wylał ze skrzyni?
@@warsztatpodchmurka prawy wypadl.. oleju tam nie ma tylko duzo smaru nie wiem dlaczego ale nie moge go założyć znow na swoje miejsce jest tam bardzo dziwna opaska zaciskowa bez mozlowosci regulacji. Wyciągnąłem caly przegub wyczyściłem ze smaru do okola wsadziłem na miejsce ale po ruszeniu w przód lub tyl odrazu spada. Zastanawiam soenczy moge to ścisnąć zwykła opaska zasiskowa?
Taka sama syrulacja jak na filmiku tymko auto to peugeot 2008 1.2 z 2016
Cześć, podasz nr części osłony która pasowała? Kupiłem jedną i nie pasowała
Jest jedna która pasuje, ale jest oryginalna i cholernie droga jak na takie osłony.
Cała reszta nie pasuje i trzeba ją naciągać na półoś.
Trafiłem kiedyś na taką IDEALNĄ, ale na przegub zewnętrzny.
Nie pamiętam też już numeru, nigdzie go też nie zapisałem niestety.
Mam wyciek oleju że skrzyni biegów z uszczelnienia półosi, a żadnych simmeringów na Alledrogo nie widzę
Hejka mam pytanie jaką osłonę i gdzie kupić aby była elastyczna? Pozdro
Np. na allegro.
Najlepiej gumową, wtedy masz pewność jej elastyczności.
Jak kupisz taką z PPE czyli elastycznego plastiku, to też można ją sporo rozciągnąć, ale wtedy trzeba ją podgrzać np. opalarką albo suszarką do włosów
Super dzięki👍
Jedyną jaką zdobyłem to niestety z tego plastiku elastycznego
Grzej, i naciągaj bezpośrednio na półosi, fajnie się do niej dokrztałtuje.
@@warsztatpodchmurka ja zatrzymałem się w tej chwili na tym, że nie mogłem odkręcić końcówki drążka kierowniczego, bo imbus się ukrecil od rdzy i starości. No to uciołem przy kole, ale dalej odkrecilem śrube, ale jest tak skorodowane że mi się tylko kręci w kółko, a tam jest gwint prawda? Mam lagune 1, jest inaczej niż tu, ale nie wiem teraz co z tym zrobić.
Dzień dobry Proszę powiedzieć dokładnie jaki to samochód Bo w moim staruchu rRenault MEGANE II (BM0/1_, CM0/1_) 1.9 dCi (BM0G, CM0G) (F9Q 800) 1870ccm 120KM/88kW 2002/11-2008/02 jest trochę inna końcówka półosi Pozdrawiam
To scenic II, z silnikiem 1.6 16V skrzynia manualna JR5.
W 1.9 dCi była inna półoś ponieważ jest tam inna skrzynia.
Co do półosi to też jest tutaj różnica ponieważ ja na filmie wyciągam jedynie jej połowę do podpory, na prawej stronie półoś składa się z 2 wałów napędowych. Jedna ze skrzyni do podpory a druga od podpory do zwrotnicy.
Od strony lewej jest tylko jedna półoś bezpośrednio od skrzyni do koła.
@@warsztatpodchmurka Dziękuję bardzo
Czy po wymianie nie wychodzi smar? U mnie padła orginalna opaska (osłona jest cała) i mimo wielu prób o zastępowania tej opaski innymi wiecznie wychodzi smar z przegubu. Zastanawiałem się nad wymianą całej gumy na nową, zastanawiam się jednak czy to rozwiąże problem.
Nie wychodzi wcale.
A którędy wyłazi ci ten smar?
Musisz dobrze wytrzeć osłonę i kołnierz od wewnątrz, wytrzeć dokłdnie trzeba też miejsce na które kołnierz wchodzi, i wyczuwalnie wyraźnie się zazębia, czuć to doskonale jeszcze przed założeniem opaski.
Jak już dobrze wytarte i dobrze poprawnie założone to wystarczy założyć 2 opaski zaciskowe, (zwyczajne trytytki) obok siebie, takiej szerokości aby pasowały na szerokość tej fazy w gumie.
Zakładasz jedną opaskę do jednej krawędzi i wstępnie zaciskasz, obracasz półosią o 180° i zakładasz obok drugą opaskę, tak aby łby opasek były po przeciwległej stronie.
Zaciskasz mocno, możesz pomóc sobie jakimiś kombinerkami.
Obcinasz to co wystaje i gotowe.
Zawsze możesz też zmierzyć średnicę tej osłony i w motoryzacyjnym kupić jakąś dobrą metalową opaskę, gdzie zakłada się takąna 3 ząbki i zaciska obcęcami do drutu. Dają taki ścisk, że guma wyłazi bokami.
Sprawdź też czy osłona nie jest pęknięta, czasem jest pęknięta tak, że nawet tego nie widać.
Ale jak ją ściśniesz, to odrazu dziura jest widoczna
@@warsztatpodchmurka Osłona jest cała, oglądałem ją kilka razy, a smar wyłazi spod opaski od grubszej strony. Miałem już chyba że 3 podejścia do tematu, używałem różnych opasek, wycierałem, nawet odtłuszczałem powierzchnie i nic nie pomogło. Dlatego pytam czy z tego zamiennika nie wychodzi bo mam do roboty sworznie więc może przy okazji bym wyciągnął półoś i tą osłonę wymienił.
A więc prawdopodobnie masz osłonę ze zbyt dużą średnicą.
I teraz co byś nie kombinował i jak nie ściskał to i tak materiału jest za dużo i robią się fałdy które nie przylegają a smar ma którędy wyciekać.
Ale to tylko teoria,
@@warsztatpodchmurka No właśnie osłona jest orginalna, fabryczna. Smar zaczął wychodzić bo puściła fabryczna opaska. Niestety próby jej wymiany i tak nie dały efektu.
To bardzo dziwne.
Spraw sobie naprawdę dobrą opaskę metalową.
Dobrze wyczyść od wewnątrz kołnierz i przegub i załóż opaskę.
ZMIAŻDŻ tą gumę na tym przegubie i zapomnisz o problemie.
Fabryczny smar w przegubie jest półpłynny, to może być twój problem.
Jak wytrzesz to chwila moment i nie zdążysz nawet założyć osłony na przegub a już smar jest z powrotem na krawędzi kołnierza.
Jakbyś zmienił smar na litowy, to prawdopodobnie byłoby po kłopocie
Witaj słuchaj ma problem wczoraj wymieniałem w grandzie przegup zewnętrzny z lewej strony i wyszła mi cała pół ośka ze skrzyni i włożyłem ją spowrotem skręciłem wszystko do kupy i delikatnie ruszyłem i zaczęło tam strasznie szczelać co to może być proszę o podpowiec
Coś mi się wydaje, że ci igiełki z przegubu wewnętrznego powypadały.
I walaja się w gnieździe przegubu wewnętrznego.
Podejrzewam, że wypłynęło ci też nieco a może i więcej oleju ze skrzyni.
Będziesz musiał ewentualny ubytek uzupełnić.
Musisz teraz zrobić tak:
Musisz podnieść ostro auto z lewej strony do góry żeby olej w skrzyni przelał się na jej drugą stronę, żeby nie wypłynął jak wywalisz przegub.
Lub możesz spuścić olej ze skrzyni, jest tam taki korek z kwadratowym gniazdem w skrzyni.
Potem znowu odkręcić sworzeń wahacza, końcówkę drążka i wyciągnij całą półoś ze skrzyni, razem z przegubem wewnętrznym.
Sprawdź dokładnie jak wygląda gniazdo w skrzyni. Jeśli nic nie wzbudza twoich podejrzeń to prawdopodobnie faktycznie powypadały igiełki z rolek przegubu wewnętrznego i będziesz musiał zdjąć z niego osłonę i poskładać wszystko spowrotem tak jak być powinno.
@@warsztatpodchmurka itam ponownie mistrzu dzięki Ci za info ale pojawił się drugi problem dlaczego po złożeniu tego wszystkiego jak pisałeś ściąga samochód w lewo wrecz jak by ktoś ciagnoł ze kiere w lewą stronę?? Pozdrawiam
Może masz uszkodzony sworzeń wahacza. Lub poluzowała się śruba kontrująca na końcówce drążka i przekręciłeś w tym całym zamieszaniu drążek, ten się nieco rozkręcił i zbieżność padła.
Albo gdzieś coś jest nie dokręcone.
Samego wahacza raczej oprócz sworznia raczej nie ruszałeś.
A z tym rupotaniem się uporałeś?
@@warsztatpodchmurka tak uporałem się ale bardzo ściąga w lewo już nie mam cierpliwisci to tego granda ufffffff
Podnieś auto, poluzuj delikatnie śruby które odkręcałeś. Postaw na kołach, i skręć wszystkie tak jak należy.
Niestety przydałby się do tego kanał, ale da się to zrobić.
Jaka rozmiar tej osłony byłem dziś w sklepie i powiedzieli mi że są trzy rodzaje
Są 3 rodzaje ale ten właściwy jest niemal nie do dostania i niesamowicie drogi.
Więc założyłem marki;
Febi 100195
Długość: 99mm
Średnica wewnętrzna 1: 25,6mm
Średnica wewnętrzna 2: 69mm
Żeby dobrze dopasować osłonę wystarczy zmierzyć suwmiarką jaką średnicę ma przegub i jaką średnicę ma półoś.
Problemem była w tym przypadku średnica półosi ponieważ za cholere nie mogłem znaleźć takiej osłony o średnicy półosi 30mm.
Są ale bardzo drogie, jakieś 4-5 razy droższe niż normalna cena za osłonę. Co uważam za rozbój w biały dzień, więc postanowiłem kupić inną osłonę i nieco ją naciągnąć
Dziękuje za informacje
Mam japończyka i w przegubie wewnętrznym jest smar półpłynny, nie grafitowy. I kolor zzupełnie inny, raczej brąz niż grafit. Ty Widze zaaplikowałeś grafitowy. Jaki ja powinienem dać ?
Taki mocno oleisty (w prawie każdym samochodzie) jest stosowany w fabryce na pierwszy montaż. Można taki zastosować, pod warunkiem, że masz całą półoś w dłoni i masz możliwość obracania nią tak, aby dosłownie nalać takiego płynnego smaru do osłony przegubu, następnie wcisnąć przegub i zacisnąć opaską żeby się smar nie wylał.
Jak auto normalnie stoi, i półoś jest w pozycji poziomej, to za cholere takiego płynnego smaru nie zaaplikujesz, bo natychmiast się z osłony wyleje.
Dlatego doskonałym zamiennikiem jest smar grafitowy lub litowy do przegubów. Da się go bez problemu zaaplikować w przegub i nic nie wypływa, ma bardzo dobre właściwości smarne, jest trwały i odporny na zmainy temperatur.
Więc już wiesz jaki powinieneś dać.
Można dostać takie fajne tubki jednorazowe ze smarem specjalnie do przegubów, nie trzeba kupować odrazu całej puszki.
@@warsztatpodchmurka mam ą w imadle, wyciągniętą razem z kielichem, tylko co to za smar jest ? Może dać mol;ibdenowego (SWAG, czy FEBI) + odrobine oleju przekładniowego ? Co o tym myślisz ?
Tego jaki jest tam lany oryginalnie nawet najstarsi górale nie wiedzą. 😜
Tak jak najbardziej, smar molibdenowy jest wręcz idealny do tego typu połączeń.
Darowałbym sobie mieszanie z innymi płynami, nie wiedomo jak zareaguje smar na taki megamix, i nie wiadomo jak zareguje guma osłony w kontakcie z taką miesanką chemiczną.
Sam smar molibdenowy jest wystarczająco dobry, i naprawdę nie potrzebuje niczego więcej do sprawnego działania.
@@warsztatpodchmurka Górale może i nie wiedzą, ale w VW stosują smalec o wdzięcznej nazwie G052186A3 - grease for triple roller joint, w tłumaczeniu na nasze smar do przegubu trójwalcowego .
Może kiedyś będę miał okazję spróbować jak takowy smakuje. Ale jak narazie zwyczajny poczciwy molibdenowy mi w zupełności wystarczy.
To i ten krzyżak był wymieniany ?
Nie, on był jedynie przetarty szmatą.
Da się sam krzyżak wymienić czy całą półoś ? Czy jakieś oznaczenia ma ten krzyżak ...
Można jakiś kontakt telefoniczny bo mam parę pytań
Napisz swój numer, zadzwonię
Kanał powinien nazywać się "Druciarstwo pod chmurką " osłona przegubu zmontowana na trytytki... trzeba było jeszcze użyć drutu do wiązania zbrojeń...
Też tak pomyślałem, ale akurat żadnego nie było pod ręką. Następnym razem użyje sznurka do snopowiązałki.
@@warsztatpodchmurka guma do żucia też spełniłaby swoje zadanie.
Nie no bez przesady, nie brnijmy już w taką skrajność. Sznurek lepszy 😜
Co to za klucz udarowy
A taki tani ale naprawdę dobry, z Allegro.
Np. coś takiego:
allegro.pl/oferta/klucz-udarowy-elektryczny-1-2-nasadki-720nm-2000w-11139925240
Takiego
allegro.pl/oferta/klucz-elektryczny-udarowy-1-2-do-kol-nasadki-11533957616
Albo takiego
allegro.pl/oferta/elektryczny-klucz-udarowy-1-2-do-kol-nasadki-12051873367
Są też takie buble 2x słabsze, takich nie warto kupować, do niczego się nie nadają, np. takie:
allegro.pl/oferta/elektryczny-klucz-udarowy-1-2-do-kol-walizka-11022954287
2:13 ledwo zacząłem, a urwal sie ten imbus, nie klucz, a ten od łącznika....
Ja kupiłem gumę a tu widzę plastikową osłonę Pizdraeiam
Guma jest naprawdę dobra. A to co na filmie to nie plastik tylko materiał o nazwie termoplast. Równie dobry.
Nie jest to ani szybka ani lekka praca.
Dokładnie tak jak piszesz