Technologia z filmów science fiction
Вставка
- Опубліковано 9 жов 2024
- Cyfrowy bliźniak... to pojęcie brzmi dla nas obco i być może niektórym przywołuje na myśl postaci z filmu "Matrix". Jednak jest to idealny przykład na to, że technologia potrafi zaskakiwać i to... bardzo pozytywnie!
Wiesz, że cyfrowe bliźniaki są wręcz stworzone, aby wspierać nasze wysiłki w podboju kosmosu?! Jak? Na ziemi nie jesteśmy w stanie odwzorować części warunków, które czekają na nasze urządzenia w przestrzeni kosmicznej, ale potrafimy te warunki zasymulować w wirtualnym świecie. I to nie tylko teoria. Cyfrowy bliźniak wspomagał na przykład marsjańskiego łazika NASA Perseverance, w opracowaniu procedury lądowania na Marsie.
O tym dlaczego cyfrowy bliźniak jest naszym sprzymierzeńcem, dowiesz się oglądając ten film.
#współpracapłatna #Siemens #cyfrowybliźniak
Jeśli podobają Ci się moje filmy zasubskrybuj mój kanał!
ua-cam.com/users/nau...
Siedzę w temacie i powiem tak: te bliźniaki to po prostu programy do symulacji na bazie modeli 3D jest mnóstwo takich programów i to od dawna. I tak trzeba robić prototypy bo symulacje uwzględnią tylko mały wycinek rzeczywistości. Jak mi dacie system który przewidzi np. , że jak na jednej stacji szlifuje się część produktu to sam zrozumie, że na elementach zostaje pył i że wraz z zabrudzeniem filtra odpylania wydajność odpylania spada, co z kolei powoduje, że z czasem więcej pyłu zostaje na elemencie i jak ten pył wpływa na lutowanie 5 stacji dalej. będzie w stanie uwzględnić wszystkie czynniki aby można było dowiedzieć się jak czesto wymieniać taki filtr żeby z jednej strony nie było tzw. Scrapu produkcyjnego, a z drugiej strony mieć jak najmniej przestójw produkcyjnych aby sumarycznie produkcja pracowała optymalnie-to wtedy nazwę to wirtualnym bliźniakiem. Inaczej to programy używane od lat
Zgodzę się z Panem w pewnej części wypowiedzi, lecz nie deprecjonowałbym ich roli. Rzeczywiście w odpowiednim miejscu cyfrowe bliźniaki dają firmom ogromne oszczędności.
Z mojej perspektywy osoby, która na co dzień zajmuję się tematem "cyfrowych bliźniaków" to generalnie można je podzielić na różne typy np: w zależności od możliwości stopnia odtworzenia rzeczywistych procesów właśnie w systemach symulacyjnych. Niemniej ważną rolę odgrywa również to czy cyfrowy bliźniak powstaje przed wykonaniem danego rozwiązania technicznego czy po (wówczas możemy mówić o predykcyjnym cyfrowym bliźniaku, czyli sądzimy, że w taki sposób zachowa się nasz model/system wirtualny).
Z kolei termin cyfrowy bliźniak jest bardzo szeroki i jak najbardziej wpisuje się w to o czym jest prezentowany film poprzez samą definicję cyfrowego bliźniaka.
Według amerykańskiego stowarzyszenia Digital Engineering Group:
"Cyfrowy bliźniak jest wirtualną reprezentacją rzeczywistego systemu lub produktu, który służy jako nieodróżnialny elektroniczny odpowiednik obiektu, który jest wykorzystywany do konkretnych celów. Takich jak symulacja, łączenie, testowanie, monitorowanie oraz utrzymanie systemów rzeczywistych. Cyfrowy bliźniak może lecz nie musi być użyty do symulacji w czasie rzeczywistym i regularnie synchronizowany z odpowiednim systemem rzeczywistym".
Także, odpowiadając tak ma Pan rację literalnie gdy napisze Pan w notatniku "pręt płaski fi120mm o długości 200mm" będzie to w pewnym ujęciu cyfrowy bliźniak półfabrykatu. Dlatego z cyfrowymi bliźniakami wszystko tkwi w szczegółach stopnia odwzorowania rzeczywistości.
To o czym Pan pisze jest wykonalne w dzisiejszych systemach np: można opomiarować i w pewnej mierze zastosować sieć neuronową dla zbieranych danych rzeczywistych z linii produkcyjnej. Tego typu iteracje można wykonywać w aplikacjach edgowych, które mogą być swego rodzaju komponentem cyfrowego bliźniaka - gdzie po zadanych parametrach możemy zweryfikować opisywany przez pana problem z pyłem i filtrami. Sama digitalizacja modeli 3D to jedynie część całej podstawy tworzenia cyfrowych bliźniaków.
Absolutnie! Perełka ~5:00 "(Prototypownie)... tylko w wersji cyforwej" to raczej szybka droga do ogromnych wpadek. "Shift left" czyli próba uniknięcia części problemów na etapie prototypowania przez użucie symulacji cyfrowej i zaoszczędzenia na prototypowaniu fizycznym - jak najbardziej.
Ja w tym filmie mam problem z określeniem "bliźniak cyfrowy" i ukazanie tematu jakby nastąpił jakiś przełom w tym temacie. Ukazane narzędzia to symulacje komputerowe rozwijane w zasadzie od początku istnienia komputerów. Owszem stają się coraz lepsze i bez nich tworzenie czegokolwiek byłoby dużo trudniejsze, nie umniejszam im ale według mojej wiedzy to symulują one jedynie wycinek rzeczywistości na raz (np. Jedna symuluje naprężenia, inna przepływ cieczy itp.) , a kombinacja wpływu małych czynników w długim okresie jest tak pracochłonnym zadaniem i czym bardziej złożona symulacja tym margines błędu wykładniczo rośnie, że i tak prototyp bardzo często zaskakuje. Symulacje które ja znam (może jakaś nowość mi umknęła to proszę o informacje) odpowiadają na pytanie jakie będzie B gdy podam parametry A. Bliźniakiem cyfrowym nazwałbym system który mi powie, że gdy robię A to automatycznie wie, że powowduje to B1, B2...- B1 wpływa na C, proces J dodaje kolejne parametry i tak do Z99
Symulacje, które jak dotąd stworzyli ludzie w stosunku do symulacji, w której żyjemy to taki bliźniak ewidentnie dwujajowy i często z dodatkowym chromosomem niestety.
@@tevenen tego typu rzeczy również są możliwe dzięki użyciu wielu składowych w procesach symulacyjnych cyfrowego bliźniaka.
W pierwszej kolejności zadałbym pytanie czego chce przemysł, co chciałby przewidzieć, czego chciałaby dana firma, na jakim etapie. Do tak postawionego zagadnienia można dobrać odpowiednie narzędzia by sprostać praktycznie każdemu zadaniu dzięki odpowiednio zebranym i przetworzonym zbiorze danych.
Proszę patrzyć na to w innym kontekście, rozumiem, z wypowiedzi, że jest Pan inżynierem - cyfrowy bliźniak to skrót myślowy wielopoziomowej symulacji. Od tego jak ją dana osoba rozumie albo firma zależy to co chce osiągnąć. Nazwa Digital Twin nie powstała u nas a cyfrowy bliźniak jest jedynie tłumaczeniem (jak można by inaczej przetłumaczyć skrót myślowy?).
Mamy to w automotive i zamiast 10 technologów mamy 20 osób do obsługi VR 😂
Ojej... mogłem tego nie oglądać... Akurat zawodowo "siedzę" blisko tych technologii i dobrze znam sponsora tego odcinka. Panie Rożek, świat nie jest tak róźowy jak Panu zaprezentowano. Pokazali Panu kilka "success stories" i wykorzystali pański autorytet do zrobienia sobie reklamy. Ogolnie technologia w inżywnierii powiedział bym że dopiero raczkuje, a wyzwania są podobne do tych znanych z AI. Potrzena duzo mocy obliczeniowych, wręcz nieskończenie dużo, a same narzędzia, choć niezwykle zaawansowane nie odzwierciedlają w 100% reczywistej fizyki... Może za 10 - 20 lat zobaczymy jakiś przełom w tej technologii...
Przeczytałem, 'rewolucja w przemyślU' i się zastanawiam co się znowu na granicy odjebało
Czy "cyfrowy bliźniak" to po prostu chwytliwa i nowoczesna nazwa na stare dobre symulatory?
To trochę więcej niż symulator, bo on może być spięty z rzeczywistym systmem. Ale co do zasady to tak jest to symulator.
Fajnie po studiach zobaczyć coś o czym się przez semestr uczyłem, ze istnieje, dziękuję.
Super film, ale poddajcie obróbce dźwiękowej wragment +- w tym miejscu ( 16:08 ). Kiedy przejeżdża wózek wytwarza się straszny pisk. Jak na ucho szacuję w okolicu 16 lub 17kHz i jest to straszna igła nie przyjemna do słuchania.
Proszę o odcinek o biorezonansie!
Bardzo ciekawy i szeroki temat.
Wiele sprzecznych i formacji krąży po internecie, ale żadne konkrety.
Chodzimi mi o nie spaekt leczenia tym narzędziem, ale aspekt diagnozy.
Czy można zaufać takiemu rządzeniu przy zastosowaniu odpowiedniej bazy danych i czy były jakieś badania na ten temat?
Przed Matrixem był jeszcze jeden film który traktował o podobnej tematyce i siał niepewność tytuł filmu to "13 piętro" tam już dawno było pokazane jak może wyglądać cyfrowy świat .
Super odcinek firma w ktorej pracuje zainwestowala miliony w Robotyke gdyby firma zatrudniona przez nas uzyla takiej technologi 2 letnie opuznienie niemialo by miejsca 😊
Wow.... Postęp jakości w tym materiale jest dla mnie osobiście bardzo widoczny, a zakończenie filmu bardzo kreatywne.
Przydałby się taki cyfrowy bliźniak do odwzorowania konsekwencji tego co robi nasz rząd😢
Genialny program
Jeśli chodzi o wirtualne testowanie nowo projektowanych rzeczy, to ok. Mamy precyzyjny model, znamy materiały, możemy się bawić.
Pytanie mam takie: Jaki jest próg wejścia, dla istniejącego obiektu? Ile kosztuje samo stworzenie modelu takiego magazynu, aby dostatecznie dobrze symulować jego pracę? To co widać na filmie, to jakiś uproszczony model. Czy ten "cyfrowy bliźniak" stworzony przez Siemensa, tak samo okrutnie piszczy i wyrzuca alarmy o nadmiernym zużyciu danych elementów? Czy uwzględniono, że np. firma instalacyjna ustawiła jeden filar 1 cm obok i idealny w symulacji wózek będzie miał kolizję w realu i zatrzyma cały magazyn na 3 dni?
Marketingowcy Siemensa wmówili prezesowi Tevy, że to się bardzo opłaca. Teva wydała na tego "bliźniaka" grube miliony a teraz klient przy kasie zbilansuje ten interes tak, żeby i Siemens i Teva byli zadowoleni.
Tego typu technologie są już od dawna w użyciu, analizy MES, termiczne, FactoryIO, modelowanie elektroniki już od lat wspomagają proces projektowania. 😊
Czuję, że opinia publiczna jest wiele lat w tyle za przemysłem.
Warto wspomnieć o pierwszym firmie Tron 😊
Pracuje fizycznie...więc przydał by się😁
czy mowa o firmie farmaceutycznej TEVA? tej z Izraela? z tego kraju co popełnia ludobójstwo? bo to wygląda na promocję tej firmy...
Kolejny ciekawy i profesjonalnie zrobiony odcinek . Dziękuję.
Położyłbym to na karb stresu występowania przed kamerą :)
Czyżby podobny motyw jak w Perfekcyjnej Niedoskonałości J.Dukaja?;)
Te odcinki w terenie są świetne!
Zwykły człowiek a jak nie zwykle opowiada :)
Odnośnie VR, to na mnie chyba jeszcze większe wrażenie niż Matrix zrobił film eXistenZ. Bardzo polecam!
Lubię hasło TANIEJ 😜. Ale zaraz pojawi się polityczny cep z ekonomicznym cwaniakiem i taniej pozamiatają. Nazywa się to kryzys, który jest wywoływany regularnie co około 10 lat 😀
Czyli zmieniliśmy nazwę symulacji, kiedy?😂
Pakujemy się w przyszłość, a nie poradziliśmy sobie jeszcze nawet z teraźniejszością
Zajmowanie się teraźniejszością to przysłowiowe "stanie w miejscu". Nie ma wtedy rozwoju.
Przydała by się taka technologia w moim warsztacie bo na razie bazuje na kartce papieru i doświadczeniu
Kluczowe pytanie - czy Boeing też używa tej technologi>?
Przy okazji, to chyba już drugi film, który ma pustą planszę końcową, która ma linkować do innych materiałów. Widać sam szablon.
Świetny materiał
Pana doktora Rożka pozdrawia sprzedawca z MM Złote Tarasy :)
taki magazyn widzialem juz 10 Lat temu w Holandii.
Zamiast określenia "cyfrowy bliźniak" wole określenie "wirtualne laboratorium".
W budownictwie tez pohawiaja sie cyfrowe blizniaki ;) moze jakis odcinek o technologii BIM?
3:03 - jakie "znaczniki" - tutaj Pan stanie :D Wirtualnego bliźniaka można by było postawić w dowolnym miejscu.
jak zawsze stos myslałem ze tylko w moich wyobrazeniach jest taka technologia ale teraz wita sie z rzeczywistoscia xd
Przykro mi, ale ten film to reklama o clickbajtowym tytule.
Supermarkety w UK, czy USA mają niesamowite systemy magazynowe.
Jakie
Komentarz nie na temat, ale napisze go tutaj. Czy slyszal pan o technologii Thunderstorm Generator? Czy to bajka, czy jednak prawdziwa szansa na przelom? Gdy slucham Randalla Carlsona to brzmi jak fajna bajka. Gdy poslucham George Lush i Malcolm Bendal to nabiera to sensu. Ciekawe. Kilka bardzo popularnych kanalow YT zrobilo na ten temat filmy, ale to jednak opinia naukowcow moze to ostatecznie zweryfikowac.
Testy FAT/SAT/SIT bardziej się sprawdzają. Cyfrowe bliźniaki są dobre do testów nowych pracowników .
na same słowo Siemens mam odruch wymiotny..., oczywiście dzięki politykom :)
Używanie przez pana dyrektora określenia " najbardziej optymalny " trochę dziwi.
Panie Tomku, proszę wziąć to pod uwagę, że przydałoby się na początku, tak jak robi część youtuberów, zaznaczyć, że to współpraca płatna (mamy abo Premium). Zwykle słuchamy Pana filmy jako podcasty. Gdybyśmy to usłyszeli wtedy clickbait'owy tytuł, uogólnienia czy dziwne odniesienia do popkultury nie raziłyby tak bardzo. Z żoną, już chyba drugi raz, "poczuliśmy", że coś jest nie tak z Pana filmem. Patrzę na hashtag'i i wszystko jest w końcu jasne. Nie mam nic przeciwko dobrej monetyzacji, ale wspomnienie o tym na początku byłoby po prostu lepsze dla Pana kanału.
Pozdrawiam, Tomasz 😀.
Kolejnym zastosowaniem w korym cyfrowy blizniak dobrze sie sprawdzi jest medycyna. Mozliwosc symulacji chorob bylaby pomocna w rozpoznaniu i leczeniu.
👍
16:08
Już to widzę 😂 taniej* i w lepszej* jakości 😂
To jest niestety totalna bzdura. Jak slysze ze przemysl stosuje cyfrowego blizniaka to mam zawsze pytanie gdzie jaka firma na jakim oprogramowaniu siemens badzmy powazni ktkolwiek pracowal w przemysle wie ze to jest nieaplikowalne koszt tego jest b.wysoki.
Mam tranzystory z Tewy np. TG50. Czy to ta sama Tewa?
Ja myślałam, że to ta od leków przez „v”
Cyrfowy bliżniak to nazwa handlowa siemensa, na określenie model ?
VR osiągnęło cokolwiek tylko w branży porno
A ja myślę że cena urzadzeni póki co jest zaporowa a nawet jeśli nie to chodzi o imersję o odczucie tego świata cyfrowego jeżeli będzie możliwe połączenie tego co widzimy na obrazie w stopniu takim jak byśmy tam faktycznie "byli" i nie czuli różnicy między prawdziwym światem a cyfrowym to będzie dopiero rewolucja zmieni świat na zawsze a póki co to takie półśrodki jak Google nakładane na łep i masz w zasadzie tylko obraz ewentualnie dźwięk. I tyle.
Czy tylko u mnie jest w tle dźwięk o wysokiej częstotliwości? Aż bolą uszy
u mnie też jest
Ja to najbardziej słyszałem jak za p. Tomkiem jeździł ten "pomarańczowy stwór". Wyjątkowo nieprzyjemny dźwięk.
jakieś cewki, silniki albo transformatory im tam jazgoczą niestety, ale u mnie nie słychać tego tak mocno - może macie podbite wysokie częstotliwości
"Najbardziej optymalnym" 😄😄
Nie to zeby sie chwalić ale pracuje dla producenta maszyn który wykorzystuje tą technologie od lat😏
Czy w ramach Waszej technologii symulowana od lat jest logika pracy obiektów 3D czy wszystkie elementy składowe jak sterowniki, falowniki, silniki, telegramy komunikacyjne itp. sumulowane są jednocześnie w czasie rzeczywistym z możliwością współdziałania z systemami nadrzędnymi?
A Tesla miał to w głowie. Niesamowite.
Temat ciekawy, ale przykład mało spektakularny, no bo magazyn..... Fajnie by było zobaczyć praktyczny przykład o jakim autor opowiadał (symulacja wytrzymałości materiałowej, oddziaływania elementów ze sobą, czy ze środowiskiem). Ten magazyn przy tym wygląda w porównaniu do teorii na bardzo prostą implementację pomysłu. Proszę autora o pokazanie czegoś bardziej zaawansowanego, czegoś o czym opowiadał.
Aha, i szkoda że tytuł trochę clickbajtowy, co może niektórych odstręczać od zajrzenia tu.
Raczej tańsze produkty nie będą. Ceny będą tylko rosły.
14:55 Lepszy komp by się przydał, okropnie to chodzi xD
No nie wiem czy to dobre... co szybko się zaczyna to szybko się kończy. Nie wspomnę już o tym ile ludzi straci przez to pracę.
Przydałyby się jeszcze cyfrowe żony.
już nie długo
Dokładnie w 2049 roku.
Hahaha w realu nie potrafisz 😂😂
w punkt😂
Iluzja nie zastąpi Ci skutecznie relacji, którą miałbyś z prawdziwym człowiekiem
Ma ktos namiary na niebieską tabletkę?
Kolejny tym razem praktyczny argument ku hipotezy symulacji ;p
😊
zaczyna się historia z warhammer 40k
Czołówka niczym z Astrofazy 😅😅
Jakie "cyfrowe bliźniaki"?? Kto wymyśla te potworki językowe? To symulacja 3D lub wirtualna rzeczywistość. No a poza tym reklama Siemensa. Niemniej dość ciekawe, choć budowanie fizycznych modeli często nadal jest potrzebne, bo dopiero tam da się zaobserwować to, czego nie da się przewidzieć programistom i co przez to nie będzie uwzględnione w symulacji.
Jakby tak nazwał to bym nie kliknął xD
Komentarz taktyczny. Dla zasiegu
Surogaci z Brusem Willisem. Warto obejrzeć. Kwestia czasu..
projekty oparte o takie technologie jak second life albo metaverse XDDD Śmiechłem. Nie znam takich technologii. Ja naprawdę nie kumam czemu ten kanał jest uznawany za jakiś "autorytet" naukowy. Wiem, wiem... każdy może się przejęzyczyć itd. Tylko tego jest pełno na tym kanale. Tak to jest jak się chce być wannabe popularyzatorem nauki jak z filmów na BBC ale zamiast realnej wiedzy, ma się tylko scenariusz na odcinek.
Skończcie z tymi dziwnymi ujęciami na twarz, to wygląda okropnie.
Szkoda ze w medycynie, np. W ortodoncji tego nie robią
Taniej to już było.
Test
Słabe to tłumaczenie na angielski :C
W tym samym 1999 roku była premiera filmu „Trzynaste piętro”. Zdecydowanie głębsza fabuła niż w strzelance Matrix 😜
Strasznie gryzie mnie ta nazwa, przecież to jest symulacja systemu bądź rzeczy, a nie osoby. Jeśli to spolszczenie angielskiego terminu to strasznie słabe.
Mam siostre bliźniaczke nie lubie jej, nie chce tego idź odemnie z tym dziadostwem.
A kto to jest ten "Nam"? Czy wam się wydaje, że ci, którzy to produkują, robią to po to, by "Wam"owi zrobić dobrze? Jeśli zrobią cyfrowego bliźniaka Kowalskiemu, TO PO PROSTU WYELIMINUJĄ PRACĘ LUDZI Z PROCESU PRODUKCYJNEGO! Jak ten "Nam" będzie się wtedy utrzymywał? Z JAŁMUŻNY, znaczy "płacy gwarantowanej"? A kogo to zbuduje - Dziada Pod Kościołem, czy Wolnego Obywatela Republiki? Jakie będą konsekwencję społeczne, cywilizacyjne i...
Dla kogo jest budowany ten Świat?
Komu to ma służyć?
Zadałem sobie te dwa pytania kilkanaście lat temu i przestałem głosować na Papuciowego Makreli (obecnie papuciowy Scholza - ten od zaorania CPK i "ratowania stoczni")!
Przypomina mi się scena z filmu "2012" z tym gościem, z radiostacją na plecach, obserwującym wybuch kaldery/wulkanu "Yellowstone"!
"Jaka piękna katastrofa", chciałoby się powiedzieć! "Złota Rybka" nie widzi, że jest Karpiem i że idą Święta!
Ta technologia nie "wchodzi", ona już jest i obejmuje bardzo wiele obszarów, a ta "nowomowa" z sugerowaniem, że to Matrix... Każdy, kto ma konto na Google, czy ogląda filmy na YT, ma też takiego "bliźniaka" - nazywa się to "profilem" i tworzone jest od bardzo dawna!
A co do zastosowań w przemyśle. Robicie ludziom wodę z mózgu! Kiedyś, inżynier po Polibudzie, którą sam też kończyłem, przyszedł zaaferowany do pracy, bo napisali w gazecie, że "już niedługi będzie możliwa teleportacja na drugi koniec Galaktyki", bo "człowiek to przecież tylko informacja - wystarczy rozłożyć człowieka na czynniki pierwsze i taką informację przesłać"!
Zadałem kilka pytań, zaczął myśleć. Jak długo będzie biec informacja tam, jak długo z powrotem i czy po tych setkach tysięcy lat będzie potrzebna? Czy będzie miał ją kto odebrać? Jak długo będzie trwało przetransportowanie odbiornika i drukarki 3D na drugi koniec Galaktyki (z pewnością nie z prędkością światła)? A co z Duszą? Jesteś pewien, że jej nie ma? A gdzie się człowiek zaczyna, gdzie kończy? Czy na pewno czegoś nie "odetniesz"? A jak już tam się przetransportuje tę informację, to co z oryginałem?
Będzie niepotrzebny - on na to. To ja na to - znaczy, można będzie "zlikwidować"? A czym to się różni od śmierci? Z punktu widzenia mrówki to śmierć, ale z punktu widzenia mrowiska... Tak, eutanazję można nazwać "teleportacją"...
I tak dalej, i tym podobne.
Jako Analityk IT tworzę takie "bliźniaki" od jakichś 25 lat - to się nazywa Model UML. Nazywa się to podejściem modelocentryczym w Analizie i polega na odtworzeniu właściwości Produktu, Procesów Biznesowych oraz Systemów je wspierających w odniesieniu do ich zachowania, struktury, właściwości pozafunkcjonalnych, w odniesieniu do jakości i Architektury. Ot, tak powinien wyglądać pełny opis. Potem można symulować Procesy, działanie Produktu, budować PoC już po symulacji, czy na zasadzie symulacji, można budować Prototypy. Owszem, chcecie ich uniknąć - mam i na to sposób, ale...
NIE DA SIĘ ZBUDOWAĆ SKUTECZNEGO SYSTEMU BEZ SPRZĘŻEŃ ZWROTNYCH w zamkniętej pętli kontrolującej ich działanie, dlatego ZAWSZE symulacja musi uwzględniać realne działanie i jego skutki, bo Model zawsze będzie tylko Modelem, bez uwzględnienia wszystkich elementów! Bo po prostu się nie da - inaczej zbudowalibyśmy kopię rzeczywistości.
Zmienił się marketing, retoryka, ale to nic nowego, tylko naturalne doskonalenie tego, co już istenieje.
PS. Mamy "cyfrowego bliźniaka" u sterów rządu - bliźniaka tego sprzed dwóch kadencji, tylko "ma jedną nóżkę bardziej", bo zdążył dać się poznać, udoskonalił metody i zrzucił maskę. Już widać, że to bolszewik. Czy pomogło nam to uniknąć katastrofy powielania tych samych błędów? Nie? A dlaczego? Czy może dlatego, ŻE ROZWALONO SYSTEM Z JEGO MECHANIZMAMI KONTROLNYMI? I komu to ma służyć? Dla kogo rozwalany jest ten system?
To prowadzi do katastrofy systemu kapitalistycznego, bo Praca Ludzkich Rąk jest jednym z najważniejszych tego systemu elementów! Bez tego nie ma obiegu GOTÓWKI w tym systemie i nie ma Popytu i Podaży! Owszem, na poziomie Korporacji jest to nadal, bo ona nie muszą produkować wszystkiego, ale już w koreańskich "Chebolach" niekoniecznie! Na poziomie najniższym, dla Kowalskiego, nastaje czas Feudalizmu!
Jestem skromnym inżynierem mechanikiem i szczerze to mnie nie przekonał ten materiał. Nie widzę zysku w tworzeniu takiego bliźniaka, a przynajmniej nie w przypadku omawianego magazynu. Jeden z słabszych merytorycznie materiałów. Niestety widać, że nie zna się Pan na projektowaniu inżynierkim, a może zwyczajnie brakuje praktyki w przemyśle. Przypuszczam, że tworzenie bliźniaków ma sens, ale bardziej w projektowaniu skąplikowanych linii technologicznych.
bhbgh
Ciężko się ogląda te filmy są nudne nie mówią nic nowego o czym widownia tego kanału by już nie wiedziała a w dodatku wyglądają jakby były generowane przez AI.
Tomaszu co Ty pierpapier?
Co tak mało wyświetleń?
No właśnie?!
posmaruj Pan te szyny bo świszczy🤣🤣🤣
inwerter, nie szyny