Qbek a jeśli lecąc samolotem wypadniesz z niego i rozbijesz się na przykładowo Śnieżniku wbijając się w jego glebę. Czy to właśnie nie będzie "spaść w górę"?
Albo "Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster" - w odcinku "Podano do stołu" mieliśmy schody, po których - idąc w dół - można było wejść na dach oraz zapadnię, przez którą można było dostać się do tego samego miejsca.
A to tylko modelki są ładne? Modelki zwykle nie są ładne. Wróć. Modelki podlegają innym standardom piękna, które niekoniecznie muszą odzwierciedlać to, co większość populacji faktycznie uważa za urodę. Jest wiele pięknych kobiet, które nie odniosłyby sukcesu w świecie modelingu, z uwagi na dyskwalifikujące je cechy (np. zbyt niski wzrost, zbyt duża waga (poprawna wg BMI!), zbyt mało wystające kości policzkowe, zbyt duży biust). Czy to oznacza, że są one brzydkie, nieładne? Cóż, moim zdaniem np. Natalie Portman w młodości była zjawiskowo piękna, ale z uwagi na swój wzrost (raptem 1.6m) nie zrobiłaby kariery w modelingu. Z Polek, np. Agnieszka Włodarczyk czy Renata Gabryjelska (obie w młodości). Jeśli chodzi o polskie, znane w świecie modelki, to mimo że na tym temacie nie znam się przesadnie, to jestem przekonany że Joanna Krupa czy Anja Rubik są bardzo znane, choć może nie aż tak jak Schiffer czy Klum (choć te akurat [szczególnie Schiffer] podkręcały swoją popularność poprzez grę w serialach i filmach). Mieszkałem kilka tygodni w Niemczech i jak na ponad 80-milionowy naród, uważam że jest tam znacznie mniej ładnych, pięknych kobiet i dziewcząt niż w Polsce. Wiele atrakcyjnych Niemek ma korzenie czeskie, polskie, ukraińskie czy rosyjskie. Im głębiej w RFN, tym kobiety zdają się być mniej atrakcyjne. Apogeum swojej nieatrakcyjności osiągają przy granicy z Holandią. Moim zdaniem, ta złośliwostka nie wzięła się z niczego.
+Zbig B Zasadniczo Nastassja Kinski jest pochodzenia polskiego, tak jak i Nico. Co do Schiffer, Klum i np. Diane Krueger - myślę, że one również mają geny słowiańskie. Oczywiście aby mieć pewność powinny zrobić badanie DNA. No ale 30% Niemców ma geny Słowian.
Jeszcze jeden rusycyzm -"łódź podwodna" (podwodnaja łodka) zamiast statek lub okręt podwodny, przyczynił się do tego towarzysz tłumaczący płytę The Beatles "Yellow Submarine" i to do tego stopnia że np w tłumaczu na Onecie również jest "łódź podwodna", widać filolodzy znają lepiej cudzy język od własnego.
A czy ta kalka zawiera jakieś elementy sprzeczne z polską gramatyką? Czy zawiera elementy nowomowy, a więc nadawania starym słowom nowego znaczenia (obczajcie sobie, co język angielski zrobił z takimi polskimi słowami jak "dokładnie", "produkcja" czy "zdefiniować")? A może zawiera pojedyncze słowa, które zostały wepchnięte do języka polskiego, choć jeszcze nigdy ich tu nie było? Czy zatem jest to aż tak straszny rusycyzm, by uznać go za błąd? Zresztą, niektóre z tych "prezentów" od naszych wschodnich sąsiadów zostały już zaakceptowane... www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=pl.m.wikipedia.org/wiki/Podmiot_(j%25C4%2599zykoznawstwo)%23Podmiot_z_podmiotem_towarzysz%25C4%2585cym&ved=2ahUKEwji_9eK7I3fAhVQqIsKHcssAn4QygQwAXoECAoQAg&usg=AOvVaw33xrw12qNrmu0jjPBOgBVj www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=www.ekorekta24.pl/podmiot-towarzyszacy-ktos-wraz-z-kims-orzeczenie-w-liczbie-pojedynczej-czy-mnogiej/&ved=2ahUKEwji_9eK7I3fAhVQqIsKHcssAn4QFjAAegQIAxAB&usg=AOvVaw1NTjc9SHx6kzLmQ5pTc4NQ
Łódź to nazwa obiektu który porusza się po wodzie ale i w wodzie. Kiedyś nie było możliwe, aby Łódź pływała pod woda, stad skojarzenie, ze Łódź to tylko po wodzie. Uważam słowo Łódź za najstarsze, starsze od okręt i statek i powinno ono obejmować wszelkie obiekty pływające.
Skraqo dlatego ja też mówię wziąć. A nie wziąść. Tak jak mówię: włączać a nie włanczać. To tak jak by było powiedziane: włanczyłem zamiast włączyłem :) i jeszcze! Poprawnie jest: przyszedłem a nie przyszłem. Widzisz jakie błędy popełniają polacy?
qkohe 155 nie? xd Można mówić mnie i mi. My nawet mieliśmy lekcję polskiego o zaimkach, że mnie mówimy na początku zdania np: mnie się to podoba, a mi już tam dalej np: podoba się mi to.
boże też tego nie znoszę..."wziąść"...skąd to się w ogóle wzięło...Najgorsze jest to, że nawet czasem w serialach typu: szpital, szkoła. Aktorzy mówią "wziąść". A w szkole powiedzieli raz "wyszłeś" ....
bardzo dobry program. Czasem jak słyszę naszych rodaków, to mnie po prostu krew zalewa. Faktycznie w takim krótkim programie nie da się wszystkich błędów językowych poruszyć, ale i tak omówiłeś, tak myślę, te najważniejsze. Ale może przygotować kiedyś program o tym, by używać polskich wyrazów w poprawnym kontekście, np. "bynajmniej" lub "oportunista".
[wiem że data] powinno się te końcówki zawsze pisać ale często ich nie wymawiamy. Spróbuj powiedzieć ,z zaakcentowaniem końcówki, mp. wyraz : rozmowę. ;D to się nawet jakoś mądrze nazywa ale już nie pamiętam jak ;D
A guzik prawda, to wcale nie jest blad. Jest to jak najbardziej dopuszczalne. Oczywiscie tylko jesli chodzi o mowe, w pismie to owszem, masz racje. Pisalam to przed chwila, ale pisze po raz drugi, dlatego ze znam niektorych nadgorliwych ludzi, ktorzy bez przerwy poprawiaja jesli ktos tak powie...
Filmy p. Radka zawsze ogląda się z przyjemnością. To taka oaza wiedzy i kultury na bezkresnej pustyni chamstwa, bylejakości i chłamu na polskim, a nierzadko i zagranicznym UA-cam.
Witam Jestem Kubańczykiem mieszkam w Hawanie na Kubie. Polski jest moim pierwszym językiem obcym, angielski drugim. Wpadłem tutaj zbiegiem okoliczności a z ciekawości czytałem zdanie: Najwienkrze błendy w jenzyku polskim. Spytałem się czy ktoś może tak okropnie pisać po polsku. Zdanie musi być: Największe błędy w języku polskim. Słuchałem przedstawienia i zauważyłem, że o to chodzi, że to jest edukacyjny kanał, Zapisałem się i jestem słuchaczem, bo chcę ulepszać swoją polszczyznę. Pozdrawiam serdecznie, Walter
Bardzi się cieszę że znalazłem ten kanał! Ciekawie słuchać i pan ciekawie opowiada. W końcu znalazłem świetny polski kanał! :) Zasubskrybowałem kanał. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam słowiańskich braci i siostr Polaków z Chorwacji/Słowenii! :-)
A mnie najbardziej męczy perfum.... Kiedy ludzie zrozumieją, że nie ma czegoś takiego jak PERFUM, tylko są PERFUMY! Tak samo jak nie ma spodnia, a są spodnie....
+Vaniliowa Nuta Chciałem powiedzieć tylko, że istnieje odpowiednik słowa "perfumy" w liczbie pojedynczej i jest nim "perfuma", a także stwierdziłem, że używano go w dawnej polszczyźnie; natomiast dziś traktowany jest jako jako regionalizm wschodni (zupełnie jak w piosence Sławy Przybylskiej "Siedzieliśmy jak w kinie", gdzie użyta jest właśnie liczba pojedyncza: "(...)Nie po to jest perfuma, byś ją pił (...)". Jednak nie to było meritum mojej wypowiedzi, tylko nawiązanie do Twojego wniosku, iż "(...) nie ma czegoś jak PERFUM, tylko są PERFUMY!" Być może nie zauważyłaś, ale moja wypowiedź nie była rodzajem polemiki, a jedynie uzupełnieniem, bądź zakończeniem Twojej (wszak zacząłem zdanie od słowa "ale").
Radku, "przysłowiowy" to też "powszechnie znany" (SJP PWN), więc mamy "przysłowiowego Jana Kowalskiego". Dwa - za prof. Bralczykiem - błędy stylistyczne to też błędy, a więc nieuwarunkowane rozpoczynanie zdania od "(A) więc, ale" JEST błędem :-)
Jeśli się dobrze zastanowimy, to niemal każda wypowiedź, rozpoczynająca się od "Więc" jest *czymś* uwarunkowana. Nawet jeśli jest to na przykład pierwsza wypowiedź podczas jakiejś konferencji - jest uwarunkowana tematyką tejże konferencji, a więc powodem, dla którego słuchacze się zebrali a mówca zabrał głos. Również w życiu codziennym ludzie spotykają się po uprzednim umówieniu, np. do kina - i wówczas ktoś, widząc iż dotarła ostatnia osoba, ma pełne prawo powiedzieć "A więc na jaki film idziemy?". Jest to kontynuacja uprzednich rozmów, które miały miejsce wcześniej o parę godzin, dni czy tygodni.
Ojoj... Też nienawidzę, jak ktoś mówi "wyłanczać" lub "kupywać", "wyszłem" itp. :/ Podobno niekulturalnie jest kogoś poprawiać, ale czasem już nie wytrzymuję. Tak samo często używanym wyrazem jest "tu pisze", a poprawne stwierdzenie to "jest napisane". Wezmę sobie do serca te poprawne wyrażenia, o których mówiłeś na filmiku, bo w niektórych niestety zdarzały mi się błędy... Pozdrawiam. :)
Wspomnij również na temat "tak" na końcu zdania i po każdym zdaniu .... Przecież jak słyszę ludzi, którzy mówią za każdym razem TAK na końcu zdania, to mam wrażenie, ze rozmawiam z upośledzona osoba która musi sama sobie przytakiwać ..... Sama sobie nie wierzy w to co mówi i musi przytakiwać żeby mieć pewność...Zdajecie sobie sprawę jak to głupio brzmi ? Dziennikarze oraz osoby publiczne(TE BARDZIEJ WYKSZTAŁCONE) na szczęście nie używają TAK na końcu zdania
'Tak' na końcu zdania powinniśmy rozpatrywać raczej w kategorii maniery językowej. Niemniej słuszna uwaga, bo 'takowanie' jest wszechobecne. Obecnie jest to pewnego rodzaju moda językowa, ale ale szczęście one mijają. Brak pewności siebie to jedna z teorii tłumaczenia tego zjawiska (podłoże psychologiczne). Wydaje mi się, że da się uzasadnić używanie 'tak' na końcu zdania np. w sytuacji gdy ktoś przeprowadza dowód lub wykład i chce uzyskać aprobatę czy jego proces myślowy jest zrozumiały (albo czy w ogóle się z nim słuchacze zgadzają). Jednakże wykorzystywanie tej partykuły do opisywania załóżmy sytuacji dnia codziennego jest w moim przekonaniu zupełnie bezcelowe. Nawet jeżeli wypowiadamy się na temat w którym nie czujemy absolutnej pewności, powinniśmy zostawić swobodę osobie do której się zwracamy, a nie sugerować czy wręcz narzucać pogląd. Źródło problemu leży najprawdopodobniej w szeroko pojętym marketingu, gdzie szkolenia są przeprowadzane w taki sposób, aby wywierać wpływ na decyzję klienta poprzez wprowadzanie go w trans przez przytakiwanie za handlowcem.
Mi się wydaję, że to jest zły nawyk. Sama bardzo często mówię "no nie?", czego się nie potrafię oduczyć. Tzn, jak mi o tym tata powiedział to rzadziej mi to wpada, ale czasami kiedy mówię za szybko... cóż :p
Mrukmys Mrukmys No wlasnie a najczesciej słysze uzywanie tego idiotycznego przytakiwania w zdaniach typu " Wchodze do sklepu rybnego a tam nie ma ryb tak " I wtedy mnie normalnie ch** strzela ... Nie mpge sluchac ludzi ktory notorycznie uzywaja TAK na koncu zdania ....
Thalia "no nie" brzmi o wiele lepiej niz " tak" na koncu prawie KAZDEGO zdania wiec "no nie" jest akceptowalne i nie razi tak jak "TAK" masakra z tym TAKOWANIEM...
Jeszcze proszę o "proszę panią/proszę pani", "bynajmniej/przynajmniej" "odnośnie/odnośnie do" i kwestia akcentowania wyrazów zakończonych "-liście" np. "przyszliście" :D :D :D
Nie, gwary i regionalizmy nie sa bledem. I nie wiem skad komus przyszlo do glowy, ze "gwara to inny jezyk"? To jest jak najbardziej dalej jezyk polski, tylko ze nieco inny od mowy wzorcowej. Jesli wezmiesz sobie osobe z Wisconsin i postawisz obok osoby z Texasu(obie uzywaja regionalizmow) to uznasz ze ten pierwszy mowi po "wisconsku", a drugi po "texansku", a nie po angielsku? No chyba nie...
Dziekuje za kolejna lekcje poprawnego stosowania niektorych wyrazen w jezyku polskim,super.Prosze o ustosunkowanie sie do powszechnej obecnie w Polsce modzie artkulowania slow z koncowkami -sc,-zc,zapominajac,ze mamy znaki nad literkami oznaczjace zmiekczenie. Ta maniera bardzo razi moje uszy.Dziekuje.
2:30 - to nie czasem ten od Abstrachuje :D?? P.S. Co do włączania i wyłączania, to zapraszam do wielkopolski :) Tutaj takie stwierdzenie jest normą (gwara) :)
Nie zgodzę się, że twierdzenie "fakt autentyczny" jest błędem. Prof. Bralczyk stwierdził, iż kiedyś byłby to błąd, natomiast dziś możemy spotkać się z "faktem medialnym", który do końca autentyczny niestety nie jest.
Ciekawe wideo, ciekawsze dla mnie, bo uczę się języka polskiego w Brazylii (jako samouk) i jeszcze mówię bardzo błędnie :P Uśmiechałem się z "Brzydką Niemką" xD
to moim zdaniem najlepszy odcinek polimatow, na polskim to ogladalam;P latwa, szybka nauka dla wszystkich mlodych ludzi, by juz tak nie kaleczyli naszego jezyka;-)
często popełnianym błędem jest też akcentowanie drugiej od końca sylaby czasowników w pierwszej osobie liczby mnogiej czasu przeszłego zamiast prawidłowo trzeciej sylaby od końca. Nie ustrzegł się tego błędu nasz skądinąd uroczy prowadzący. Pozdrawiam ;)
Mnie najbardziej denerwują wykładowcy na uczelni, którzy "podobno" są oczytani, wykształceni i w ogóle. Przykład: Kolokwium. Wszyscy siadają na miejsca, wyciągają kartki. Prowadzący mówi: -Proszę się podpisać. Imię, Nazwisko, nr indeksu (...) tylko DRUKOWANYMI LITERAMI. Ot cała śmieszna sytuacja. Jak mam się podpisać drukowanymi literami? Drukowane litery się drukuje, a nie pisze. Mogę się podpisać WIELKIMI LITERAMI, żeby było wyraźnie, ale drukowanych liter bez drukarki nie potrafię stworzyć.
Panie Radku, wspaniały odcinek :) Jedyne, do czego się można przyczepić, to "Pałac Kultury i Nauki". Naukę zaakcentował Pan tak, jak zwykle się to robi, a wyraz ten składa się z trzech zgłosek: "na-u-ki". Akcent jest wówczas paroksytoniczny i przypada na głoskę "u". Ja także do niedawna o tym nie wiedziałem ;)
NIEPOPRAWNIE | POPRAWNIE Kogo to jest | Czyje to jest tą książkę | tę książkę te dziecko | to dziecko naboi | nabojów weź pilot | weź pilota o Max Paynie | O Maxie Paynie "zamiast gadac o zasadach wole ICH przestrzegac" | zamiast gadac o zasadach wole JE przestrzegac
+MystaHector Nie jestem pewien jak z pilotem, ale wiem, że niektóre tego typu wyrazy odmienia się zupełnie inaczej, i np. powinno się mówić "kup mi baton", a nie "kup mi batona". Tak samo z penisem (hehe, jaki śmieszny wyraz), więc prawdopodobnie tyczy się to również pilota.
Nie wiem gdzie słyszałeś, że nie odmienia się batona czy penisa. Jeszcze rozumiem, że przy słowie baton, czy pilot można mieć wątpliwości i ktoś mógłby się pomylić. Ale penis? tytuły artykułów: "Odciął mu penisa" - wszystko jasne "Odciął mu penis" - co właściwie mu ten penis odciął? Są rzeczywiście słowa których nie należy odmieniać (oczywiście w niektórych przypadkach) jak np. "krawat", "monitor"
*****"Nie może teraz wyjść, pisze list", a nie "Nie może teraz wyjść, jest napisane list". Sucharzowi zapewne chodziło o to, że kolega nie sprecyzował.
Nie jestem ekspertem. Zrobiłem jednak mały research. Piszę to czasownik a czasowniki zestawiamy jedynie z podmiotem. Logicznym też wydaje się, że piszę to czynność teraźniejsza więc nie może "tu coś pisać" bo "to jest tu napisane".
Tobiasz Dziubiński W zupełności masz rację, chodziło tutaj tylko o sprecyzowanie pierwszej wiadomości. Bo z niej wynika, że za każdym razem jest "jest napisane", zamiast "pisze" ;p.
MrAnotherChannel.. czytając gazetę : ..ej, tu pisze.. - wcale nie jest błędem, to skrót myślowy : ...ej, autor tu pisze... tak jak w polszczyźnie pozwalamy sobie pomijać osoby: ja myję się- myję się. a relacjonując coś używamy teraźniejszego, zresztą jak w wielu językach choćby ang. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, znajut to?
Mi uszy krwawią, kiedy słyszę bądź czytam - nadużywanie "te" - jak wiadomo jest to forma dla liczby mnogiej - "te książki" a nie "te książke" a co gorsza "te książka", podobnie "te stronę", "te szafkę" - oczywiście forma "tę" jest poprawna, ale i ją ludzie nie potrafią poprawnie używać.... Paradoks taki, że (ponoć) jestem dyslektykiem - ale przez całe życie walczę z tym, a nie siedzę na czterech literach "z przysłowiowym" - "mom na to wyjebane, wole gadać jak wieśniok w te mieście i nie włonczaj mi sie do rozmofy" ;-))
Owszem, pleonazmy, takie jak "spadać w dół" czy "poprawiać się na lepsze" są masłem maślanym, ale niektórych będę broniła z prostej przyczyny: one dodają wypowiedzi dosadniejszego efektu, smaku, "pieprzu". Tak dzieje się między innymi w utworach literackich, śpiewanych. Nie, nie bronię wszystkich. Fakty autentyczne dla przykładu... brrhrmflr. 😏 Pewnych jednak będę broniła. Dziękuję Ci za wyjaśnienia, pozdrawiam serdecznie 🙂 Anna eL
Można się poprawić na gorsze. Można sprawdzian poprawić z 2 na 1 :/.
haha no właśnie
Ale czy wtedy byłaby to poprawa?
MondryMen tylko sprawdzianu się nie poprawia
MondryMen To nie jest poprawianie...
MondryMen Tsa, ja znam chłopaka, który "poprawił" sprawdzian z czwórki na jedynkę ;d
Zapomniał pan o dosyć popularnym pleonazmie ,,cofać się do tyłu"
To znaczy, że mówiący/piszący to twierdzi, że można się cofać do przodu?
@@tomaszdziamaek1839 tak dokładnie
Zapomniał też o zaczełem czy wziełem
@@idealnygeniusz4142i poszłem
Ale jak by się zastanowić cofać się do tyłu to znaczy iść do przodu ;)
Ps. Pozdro dla kumatych
Scooby Doo w pewnym odcinku spadał w górę :D
Qbek a jeśli lecąc samolotem wypadniesz z niego i rozbijesz się na przykładowo Śnieżniku wbijając się w jego glebę. Czy to właśnie nie będzie "spaść w górę"?
+Michał Ławniczak spaść na górę ;)
Albo "Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster" - w odcinku "Podano do stołu" mieliśmy schody, po których - idąc w dół - można było wejść na dach oraz zapadnię, przez którą można było dostać się do tego samego miejsca.
🤔I może jeszcze cofał do tyłu
@@Wiewioor666 sprawdzałeś? :D
Lubię jak autorzy kanałów ze sobą współpracują zamiast najeżdżać na siebie nawzajem. Bardzo pozytywny odcinek!
"Brzydka Niemka" ;-)
+Wiktor Dawid Rozwaliło mnie to xD
Głupi stereotyp
Claudia Schiffer, Heidi Klum, Nastassja Kinski... Znasz jakies nazwisko polskiej znanej w swiecie modelki ?
A to tylko modelki są ładne? Modelki zwykle nie są ładne. Wróć. Modelki podlegają innym standardom piękna, które niekoniecznie muszą odzwierciedlać to, co większość populacji faktycznie uważa za urodę. Jest wiele pięknych kobiet, które nie odniosłyby sukcesu w świecie modelingu, z uwagi na dyskwalifikujące je cechy (np. zbyt niski wzrost, zbyt duża waga (poprawna wg BMI!), zbyt mało wystające kości policzkowe, zbyt duży biust). Czy to oznacza, że są one brzydkie, nieładne? Cóż, moim zdaniem np. Natalie Portman w młodości była zjawiskowo piękna, ale z uwagi na swój wzrost (raptem 1.6m) nie zrobiłaby kariery w modelingu. Z Polek, np. Agnieszka Włodarczyk czy Renata Gabryjelska (obie w młodości). Jeśli chodzi o polskie, znane w świecie modelki, to mimo że na tym temacie nie znam się przesadnie, to jestem przekonany że Joanna Krupa czy Anja Rubik są bardzo znane, choć może nie aż tak jak Schiffer czy Klum (choć te akurat [szczególnie Schiffer] podkręcały swoją popularność poprzez grę w serialach i filmach).
Mieszkałem kilka tygodni w Niemczech i jak na ponad 80-milionowy naród, uważam że jest tam znacznie mniej ładnych, pięknych kobiet i dziewcząt niż w Polsce. Wiele atrakcyjnych Niemek ma korzenie czeskie, polskie, ukraińskie czy rosyjskie. Im głębiej w RFN, tym kobiety zdają się być mniej atrakcyjne. Apogeum swojej nieatrakcyjności osiągają przy granicy z Holandią. Moim zdaniem, ta złośliwostka nie wzięła się z niczego.
+Zbig B
Zasadniczo Nastassja Kinski jest pochodzenia polskiego, tak jak i Nico. Co do Schiffer, Klum i np. Diane Krueger - myślę, że one również mają geny słowiańskie. Oczywiście aby mieć pewność powinny zrobić badanie DNA. No ale 30% Niemców ma geny Słowian.
Wpaść jak Jan Kowalski w kompot
Zgredek Władca Kredek Haha XD
ŁO KURWA ZGREDZIU
Wpaść jak przysłowiowy Jan Kowalski za przeproszeniem w kompot
Ja zawsze posługuję się wtedy tym genialnym dialogiem:
- Mogę to wziąść?
- Pewnie, możesz braść do woli!
:D
Brzydka niemka. Cudny przykład.
Weź się ogarnij.
Przecież widać, że powiedział to z lekkim sarkazmem.
@@bazejwyrwas6920 tak jak autor komentarza.
równie dobrze może być brytyjka :)
Jeszcze jeden rusycyzm -"łódź podwodna" (podwodnaja łodka) zamiast statek lub okręt podwodny, przyczynił się do tego towarzysz tłumaczący płytę The Beatles "Yellow Submarine" i to do tego stopnia że np w tłumaczu na Onecie również jest "łódź podwodna", widać filolodzy znają lepiej cudzy język od własnego.
ten nade mną dobrze gada, polać mu!
A czy ta kalka zawiera jakieś elementy sprzeczne z polską gramatyką? Czy zawiera elementy nowomowy, a więc nadawania starym słowom nowego znaczenia (obczajcie sobie, co język angielski zrobił z takimi polskimi słowami jak "dokładnie", "produkcja" czy "zdefiniować")? A może zawiera pojedyncze słowa, które zostały wepchnięte do języka polskiego, choć jeszcze nigdy ich tu nie było? Czy zatem jest to aż tak straszny rusycyzm, by uznać go za błąd? Zresztą, niektóre z tych "prezentów" od naszych wschodnich sąsiadów zostały już zaakceptowane... www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=pl.m.wikipedia.org/wiki/Podmiot_(j%25C4%2599zykoznawstwo)%23Podmiot_z_podmiotem_towarzysz%25C4%2585cym&ved=2ahUKEwji_9eK7I3fAhVQqIsKHcssAn4QygQwAXoECAoQAg&usg=AOvVaw33xrw12qNrmu0jjPBOgBVj www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=www.ekorekta24.pl/podmiot-towarzyszacy-ktos-wraz-z-kims-orzeczenie-w-liczbie-pojedynczej-czy-mnogiej/&ved=2ahUKEwji_9eK7I3fAhVQqIsKHcssAn4QFjAAegQIAxAB&usg=AOvVaw1NTjc9SHx6kzLmQ5pTc4NQ
Łódź to nazwa obiektu który porusza się po wodzie ale i w wodzie. Kiedyś nie było możliwe, aby Łódź pływała pod woda, stad skojarzenie, ze Łódź to tylko po wodzie. Uważam słowo Łódź za najstarsze, starsze od okręt i statek i powinno ono obejmować wszelkie obiekty pływające.
@@betelgezaa Właśnie. Łodż - brzmi po słowiansku naturalnie. .
Dystans do siebie, pociąg do nauki. Genialny kanał.
Jeszcze powinno się mówić ,,tę", a nie ,,tą". Na przykład kupię jutro tę książkę, a nie tą książkę. Warto o tym wiedzieć.
Tak!
+Arek Kwiatkowski Prawda! ,,Tą" urzywamy w narzędniku a ,,tę" w bierniku.
Ja zawsze miałem z tym problem :D
+HonesT [jurznjesasuke] Chyba nie zrozumiałeś aluzji HAHAHA. Sprawdź temat tego wideo ;) Pozdrawiam!
"tę" używamy w formalnym kontekście, natomiast "tą" w rozmowie potocznej. Tak twierdzi prof. Miodek.
a gdzie ,,w każdym bądź razie"? :c
Albo "tutaj pisze".
nic bardziej mylnego
@@TheMcGoris to podobno jest poprawne. Ale "tutaj jest napisane" jest lepsze.
Pleonazm ostateczny: Staruszek w podeszłym wieku stwierdził że istnienie akwenu wodnego jest oparte na prawdziwych faktach autentycznych.
mam to w dupiu
+1 byczq
Przeproszeniem - ściany XD Ludzie chcą być elokwentni.
Kocham ten przykład ❤️❤️❤️😂😂😂😂😂
brzydka Niemka - mocne ale uśmiałem się - przyjmuję to jako dowcip
Bo tak ma być :)
Tomasz Kujawiński No co Ty, istny Sherlocku?
Będę subskrybował bo wiem, że moja polszczyzna kuleje i to mocno. Pozdro!
"Brzydka niemka - tu raczej komentarza nie potrzeba" xDD Padłam xD
Witam. Uwielbiam Twoje poczucie humoru. Dziękuję
Brzydka Niemka xDDD o 3 rano zacząłem się śmiać i obudziłem pół bloku :) , ale i tak dzięki za to :)
Oj tam, drobny żarcik na stereotypach :)
Jest jeszcze nagminne "półtorej metra" ,i wielu innych określeń rodzaju męskiego.
Tak. To jest śmieszne - półtorej metra lub kilograma
Półtorej roku
Uwielbiam to subtelne poczucie humoru:)
łapka w górę za BRZYDKĄ NIEMKĘ!
ang claire I na prawdę tylko to Ci się podobało? Szkoda...
ang claire heheh brzydka niemka. :) Co w tym jest :)
ang claire Aha, czyli jesteś niemką? Bo widać na Twoim zdjęciu profilowym :P
ang claire nic bardziej mylnego
powinno być też powiedzenie - Cuchnąca cebulą polka
Ubrać buty zamiast założyć buty, bo jak niby mamy ubierać buty- założyć im sweter?
Marek Trocki tez tego nie rozumiem. Uważam ubrać kurtkę lub ubrać buty itp za błąd.
całą naszą garderobę powinniśmy ZAŁOŻYĆ a nie UBRAĆ
Ubrac sie W buty tez poprawne
A ja mam to w dupiu.
XDD
Nic bardziej mylnego
Gosia W. A o co chodzi ?
Czapek
Ogladam w 2020 i porownuje z aktualnymi odcinkami - WOW. PRZEPASC . Duzo sie od tamtej pory nauczyles.
Chciałam się nauczysz Polskiego ale jednak mie się odechciało...:D pozdrawiam z Niemiec :)
BRZYDKA NIEMKA :D HAHAHA :D
?
Dostałam więcej informacji, niż przez 12 lat edukacji. Jest mi przykro, ale leci sub
Mnie bardzo przeszkadza to ,że ludzie zamiast 'wziąć' mówią 'wziąść'.
Skraqo dlatego ja też mówię wziąć. A nie wziąść. Tak jak mówię: włączać a nie włanczać. To tak jak by było powiedziane: włanczyłem zamiast włączyłem :) i jeszcze! Poprawnie jest: przyszedłem a nie przyszłem. Widzisz jakie błędy popełniają polacy?
Skraqo mnie też
A nie mówi się: mi zamiast mnie?
qkohe 155 nie? xd Można mówić mnie i mi. My nawet mieliśmy lekcję polskiego o zaimkach, że mnie mówimy na początku zdania np: mnie się to podoba, a mi już tam dalej np: podoba się mi to.
boże też tego nie znoszę..."wziąść"...skąd to się w ogóle wzięło...Najgorsze jest to, że nawet czasem w serialach typu: szpital, szkoła. Aktorzy mówią "wziąść". A w szkole powiedzieli raz "wyszłeś" ....
"brzydka niemka" xDDD
właśnie zarobiłeś subskrybcje
bardzo dobry program. Czasem jak słyszę naszych rodaków, to mnie po prostu krew zalewa. Faktycznie w takim krótkim programie nie da się wszystkich błędów językowych poruszyć, ale i tak omówiłeś, tak myślę, te najważniejsze. Ale może przygotować kiedyś program o tym, by używać polskich wyrazów w poprawnym kontekście, np. "bynajmniej" lub "oportunista".
,,Brzydka Niemka'' - padłem xD
mam pytanie dla tych którzy dali łapkę w dół.
Za co ?
IDIOTÓW NIE BRAK
160 Niemek. :D
Nikolai Popov a zasadził panu ktoś kiedyś kopa gdzieś ?
The Hightflyer
kurwa geniuszu mówiłem że ci którzy dali łapkę w dół to idioci
***** Lepszy ten "gejowy ryjek", który zresztą jest żonaty, niż dres, który przeklina co drugie słowo i nie zna dobrych manier.
Nareszcie ktoś to powiedział! Dziękuję!! 😀😀🙌
"...dlatego dzisiaj przyjrzymy się najpopularniejszym lapsusą, które popełniamy na co dzień..."
"Brzydka niemka" wyjaśnienie :ktoś widział kiedyś ładną niemkę?,bo ja nie.
Tak
Szkoda, że nie poruszyłeś w filmie zasady ,,tę" i ,,tą". Chyba najprostsza zasada w języku polskim, a wielu ludzi się myli. :)
[wiem że data] powinno się te końcówki zawsze pisać ale często ich nie wymawiamy. Spróbuj powiedzieć ,z zaakcentowaniem końcówki, mp. wyraz : rozmowę. ;D to się nawet jakoś mądrze nazywa ale już nie pamiętam jak ;D
A guzik prawda, to wcale nie jest blad. Jest to jak najbardziej dopuszczalne. Oczywiscie tylko jesli chodzi o mowe, w pismie to owszem, masz racje. Pisalam to przed chwila, ale pisze po raz drugi, dlatego ze znam niektorych nadgorliwych ludzi, ktorzy bez przerwy poprawiaja jesli ktos tak powie...
Panie Radku wiele osób popełnia błąd mówiąc poszłem, kiedy mówi się Poszedłem
Władysław I Łokietek to hyba 10 latki
Bartti Pele nie tylko
Bartti Pele *chyba
No właśnie znam osobę koło 20 po maturze z polskiego i robi taki błąd 😂
Januszek Trollface specjalnie
Filmy p. Radka zawsze ogląda się z przyjemnością. To taka oaza wiedzy i kultury na bezkresnej pustyni chamstwa, bylejakości i chłamu na polskim, a nierzadko i zagranicznym UA-cam.
2:15 roz**bało mnie xD
Oczywiście, że da się poprawić na gorsze! Pierwsza lepsza sytuacja z gimnazjum jak ktoś poprawia 2 na 1 :D
Witam
Jestem Kubańczykiem mieszkam w Hawanie na Kubie. Polski jest moim pierwszym językiem obcym, angielski drugim.
Wpadłem tutaj zbiegiem okoliczności a z ciekawości czytałem zdanie: Najwienkrze błendy w jenzyku polskim.
Spytałem się czy ktoś może tak okropnie pisać po polsku. Zdanie musi być: Największe błędy w języku polskim. Słuchałem przedstawienia i zauważyłem, że o to chodzi, że to jest edukacyjny kanał, Zapisałem się i jestem słuchaczem, bo chcę ulepszać swoją polszczyznę.
Pozdrawiam serdecznie,
Walter
Brzydka Niemka XDDDD
6:20 A u mnie jest pstrykadełko :D
Bardzi się cieszę że znalazłem ten kanał! Ciekawie słuchać i pan ciekawie opowiada. W końcu znalazłem świetny polski kanał! :)
Zasubskrybowałem kanał. Dziękuję bardzo.
Pozdrawiam słowiańskich braci i siostr Polaków z Chorwacji/Słowenii! :-)
Fajny film
***** Przedstawiłem sytuację, jaka odbywa się zawsze, kiedy ktoś zwróci uwagę na błąd.
PS Wiem xD
W języku polskim nie ma takiego słowa jak "fajnie". ^^
***** to nie tak działa ;c
nie mam czasu na tłumaczenie tłukom ... tyle mam do powiedzenia
Twoja mentalność nie obliguję mnie do prowadzenia z Tobą konwersacji
A mnie najbardziej męczy perfum.... Kiedy ludzie zrozumieją, że nie ma czegoś takiego jak PERFUM, tylko są PERFUMY! Tak samo jak nie ma spodnia, a są spodnie....
+Vaniliowa Nuta Ale w dawnej polszczyźnie mówiono z kolei TA PERFUMA
W dawnej polszczyźnie mówiono również "chędożyć", a nie słyszałam jeszcze nikogo, kto widząc urodziwą dziewczynę powiedziałby "Chędożyłbym." :D
+Vaniliowa Nuta Chciałem powiedzieć tylko, że istnieje odpowiednik słowa "perfumy" w liczbie pojedynczej i jest nim "perfuma", a także stwierdziłem, że używano go w dawnej polszczyźnie; natomiast dziś traktowany jest jako jako regionalizm wschodni (zupełnie jak w piosence Sławy Przybylskiej "Siedzieliśmy jak w kinie", gdzie użyta jest właśnie liczba pojedyncza: "(...)Nie po to jest perfuma, byś ją pił (...)". Jednak nie to było meritum mojej wypowiedzi, tylko nawiązanie do Twojego wniosku, iż "(...) nie ma czegoś jak PERFUM, tylko są PERFUMY!" Być może nie zauważyłaś, ale moja wypowiedź nie była rodzajem polemiki, a jedynie uzupełnieniem, bądź zakończeniem Twojej (wszak zacząłem zdanie od słowa "ale").
+Przemysław Żebrowski Skarpetek.
Przemysław Żebrowski
Jak zwykle Radku film ciekawy i na wysokim poziomie pozdrawiam
Radku, "przysłowiowy" to też "powszechnie znany" (SJP PWN), więc mamy "przysłowiowego Jana Kowalskiego". Dwa - za prof. Bralczykiem - błędy stylistyczne to też błędy, a więc nieuwarunkowane rozpoczynanie zdania od "(A) więc, ale" JEST błędem :-)
Jeśli się dobrze zastanowimy, to niemal każda wypowiedź, rozpoczynająca się od "Więc" jest *czymś* uwarunkowana. Nawet jeśli jest to na przykład pierwsza wypowiedź podczas jakiejś konferencji - jest uwarunkowana tematyką tejże konferencji, a więc powodem, dla którego słuchacze się zebrali a mówca zabrał głos.
Również w życiu codziennym ludzie spotykają się po uprzednim umówieniu, np. do kina - i wówczas ktoś, widząc iż dotarła ostatnia osoba, ma pełne prawo powiedzieć "A więc na jaki film idziemy?". Jest to kontynuacja uprzednich rozmów, które miały miejsce wcześniej o parę godzin, dni czy tygodni.
Zgadzam się. Można rozpoczynać zdanie od więc.
Ojoj... Też nienawidzę, jak ktoś mówi "wyłanczać" lub "kupywać", "wyszłem" itp. :/ Podobno niekulturalnie jest kogoś poprawiać, ale czasem już nie wytrzymuję. Tak samo często używanym wyrazem jest "tu pisze", a poprawne stwierdzenie to "jest napisane". Wezmę sobie do serca te poprawne wyrażenia, o których mówiłeś na filmiku, bo w niektórych niestety zdarzały mi się błędy... Pozdrawiam. :)
sry za poprawienie Ale Nie "Na filmiku", tylko poprawnie byłoby: w filmiku.
Michał Dziubany O! Dzięki wielkie! Będę pamiętać. :)
A mnie najbardziej wkurza jak ktos mowi wziasc a nie wziac :-)
kasia 14052002 Ale to tak średnio słychać, więc pół biedy. :D Bardziej słychać "wyłanczać". XD
Jak ja to znam. Sytuacja z życia wzięta.
-Gdzie byłeś?
-Poszłem się przejść
-Poszłeś?
-Tak
-A powiesz, ze on poszedł, czy on poszł?
A błędy typu Chcem,wziąść, poszłem- moim zdaniem najbardziej popularne.
Często ludzie mówią "w kazdym bądź razie". Nawet moi nauczyciele!!!! 😨
Wspomnij również na temat "tak" na końcu zdania i po każdym zdaniu .... Przecież jak słyszę ludzi, którzy mówią za każdym razem TAK na końcu zdania, to mam wrażenie, ze rozmawiam z upośledzona osoba która musi sama sobie przytakiwać ..... Sama sobie nie wierzy w to co mówi i musi przytakiwać żeby mieć pewność...Zdajecie sobie sprawę jak to głupio brzmi ? Dziennikarze oraz osoby publiczne(TE BARDZIEJ WYKSZTAŁCONE) na szczęście nie używają TAK na końcu zdania
'Tak' na końcu zdania powinniśmy rozpatrywać raczej w kategorii maniery językowej. Niemniej słuszna uwaga, bo 'takowanie' jest wszechobecne. Obecnie jest to pewnego rodzaju moda językowa, ale ale szczęście one mijają. Brak pewności siebie to jedna z teorii tłumaczenia tego zjawiska (podłoże psychologiczne). Wydaje mi się, że da się uzasadnić używanie 'tak' na końcu zdania np. w sytuacji gdy ktoś przeprowadza dowód lub wykład i chce uzyskać aprobatę czy jego proces myślowy jest zrozumiały (albo czy w ogóle się z nim słuchacze zgadzają). Jednakże wykorzystywanie tej partykuły do opisywania załóżmy sytuacji dnia codziennego jest w moim przekonaniu zupełnie bezcelowe. Nawet jeżeli wypowiadamy się na temat w którym nie czujemy absolutnej pewności, powinniśmy zostawić swobodę osobie do której się zwracamy, a nie sugerować czy wręcz narzucać pogląd. Źródło problemu leży najprawdopodobniej w szeroko pojętym marketingu, gdzie szkolenia są przeprowadzane w taki sposób, aby wywierać wpływ na decyzję klienta poprzez wprowadzanie go w trans przez przytakiwanie za handlowcem.
Mi się wydaję, że to jest zły nawyk. Sama bardzo często mówię "no nie?", czego się nie potrafię oduczyć. Tzn, jak mi o tym tata powiedział to rzadziej mi to wpada, ale czasami kiedy mówię za szybko... cóż :p
Mrukmys Mrukmys No wlasnie a najczesciej słysze uzywanie tego idiotycznego przytakiwania w zdaniach typu " Wchodze do sklepu rybnego a tam nie ma ryb tak " I wtedy mnie normalnie ch** strzela ... Nie mpge sluchac ludzi ktory notorycznie uzywaja TAK na koncu zdania ....
Thalia "no nie" brzmi o wiele lepiej niz " tak" na koncu prawie KAZDEGO zdania wiec "no nie" jest akceptowalne i nie razi tak jak "TAK" masakra z tym TAKOWANIEM...
Dawid Małaszyński To ja mam nauczycielkę od geografii, która potrafi 600 razy powiedzieć tak w ciągu jednej lekcji...
Jeszcze proszę o "proszę panią/proszę pani", "bynajmniej/przynajmniej" "odnośnie/odnośnie do" i kwestia akcentowania wyrazów zakończonych "-liście" np. "przyszliście" :D :D :D
2:32 - AbstrachujeTV? :P
nie chujeabstra XD
Czarek Janusz
A jesli ktos mówi gwarą to tez popełnia błedy ?
nie bo gwara to tak jakby inny jęszyk ale jeśli kotoś łączy gware z językiem polskim to błąd
danio PL polska Nie. Niektózy ślązacy na przykład mówią (z niemieckiego) "mój opa" zamiast "mój dziadek".
AquoZ23 Bo po wojnie sie nom tak przyjeło jak my byli pod zaborami na przykład kredens to u nos byfyj tak jak w DE.
Różne Różności
Na przykład :P
Nie, gwary i regionalizmy nie sa bledem. I nie wiem skad komus przyszlo do glowy, ze "gwara to inny jezyk"? To jest jak najbardziej dalej jezyk polski, tylko ze nieco inny od mowy wzorcowej. Jesli wezmiesz sobie osobe z Wisconsin i postawisz obok osoby z Texasu(obie uzywaja regionalizmow) to uznasz ze ten pierwszy mowi po "wisconsku", a drugi po "texansku", a nie po angielsku? No chyba nie...
Nigdy nie słyszałem coś takiego jak "To Golonko"Gratulacje wymyśliłeś coś nowego.
Purplpower Ja słyszałem, a w Google 91 tys. wyników: www.google.pl/search?q="golonko"
BRZYDKA NIEMKA ! HaHaHa :D
Przeciez to dobrze napisane idioto
nienawidze jak ktos uzywa "okresie czasu" wrrrrrr
ale "brzydka niemka" tos pojechal :D
tak samo nie lubie "wziaść" bo przecież nie "braść"
Bardzo ciekawy odcinek, dziękuję!
Brzydka Niemka.... To chyba nie wymaga wyjaśnienia :D
Subskrybuje za brzydka niemke XD
Dziekuje za kolejna lekcje poprawnego stosowania niektorych wyrazen w jezyku polskim,super.Prosze o ustosunkowanie sie do powszechnej obecnie w Polsce modzie artkulowania slow z koncowkami -sc,-zc,zapominajac,ze mamy znaki nad literkami oznaczjace zmiekczenie. Ta maniera bardzo razi moje uszy.Dziekuje.
2:30 - to nie czasem ten od Abstrachuje :D??
P.S. Co do włączania i wyłączania, to zapraszam do wielkopolski :) Tutaj takie stwierdzenie jest normą (gwara) :)
tak ;)
To prawda u nas tak się mówi
Nie zgodzę się, że twierdzenie "fakt autentyczny" jest błędem. Prof. Bralczyk stwierdził, iż kiedyś byłby to błąd, natomiast dziś możemy spotkać się z "faktem medialnym", który do końca autentyczny niestety nie jest.
FanPogoni zgoda. Zatem mamy do czynienia z faktem lub faktem medialnym. Nie konwaliduje to faktu autentycznego.
Ciekawe wideo, ciekawsze dla mnie, bo uczę się języka polskiego w Brazylii (jako samouk) i jeszcze mówię bardzo błędnie :P
Uśmiechałem się z "Brzydką Niemką" xD
Moj ulubiony pleonazw:
"uparta kobieta" :D
Czarek :D
to moim zdaniem najlepszy odcinek polimatow, na polskim to ogladalam;P
latwa, szybka nauka dla wszystkich mlodych ludzi, by juz tak nie kaleczyli naszego jezyka;-)
5:19 czuux na glowie
Wygrałeś xDDD
Oglądają to osoby, które miały w dupiu lekcje języka polskiego ;)
Zigi X XDDDD
Śmiechłam :D
super, dzięki za to podsumowanie. Czekam na kolejne filmy o języku polskim ...
"Brzydka Niemka" kurwa xDDD
HAHAHAHAHAHA BRZYDKA NIEMKA XDD
Dziękuję Panu. Pozdrawiam
140 osób to niemki
Brzydka Niemka xD
Wystarczy Niemka ;)
@@dancos1115 XDDD
często popełnianym błędem jest też akcentowanie drugiej od końca sylaby czasowników w pierwszej osobie liczby mnogiej czasu przeszłego zamiast prawidłowo trzeciej sylaby od końca. Nie ustrzegł się tego błędu nasz skądinąd uroczy prowadzący. Pozdrawiam ;)
Mnie najbardziej denerwują wykładowcy na uczelni, którzy "podobno" są oczytani, wykształceni i w ogóle.
Przykład:
Kolokwium. Wszyscy siadają na miejsca, wyciągają kartki. Prowadzący mówi:
-Proszę się podpisać. Imię, Nazwisko, nr indeksu (...) tylko DRUKOWANYMI LITERAMI.
Ot cała śmieszna sytuacja. Jak mam się podpisać drukowanymi literami? Drukowane litery się drukuje, a nie pisze. Mogę się podpisać WIELKIMI LITERAMI, żeby było wyraźnie, ale drukowanych liter bez drukarki nie potrafię stworzyć.
drukowana litera
Definicja
litera pisana odręcznie, mająca duży rozmiar i przypominająca kształtem wielką literę w druku
Konrad Bejger
Nie zgadzam się że niemki są brzydkie, nie wszystkie przynajmniej...
nic bardziej mylnego :)
Film o błędach, a Wy walicie je zdrowo w komentarzach :).
Stanislav Stashitz
jeśli ja popełniłem jakieś błędy to mi je wskaż panie humanisto...
Otaku Light Jestem ściślakiem jakby co :), a popełniłeś błąd w wyrazie Niemka, który piszemy z wielkiej litery i weaer1 też - "Polki" powinno być.
Stanislav Stashitz
aaaa dla mnie to się nie liczy, ale wiem że POwinno się z dużej litery pisać
Panie Radku, wspaniały odcinek :) Jedyne, do czego się można przyczepić, to "Pałac Kultury i Nauki". Naukę zaakcentował Pan tak, jak zwykle się to robi, a wyraz ten składa się z trzech zgłosek: "na-u-ki". Akcent jest wówczas paroksytoniczny i przypada na głoskę "u". Ja także do niedawna o tym nie wiedziałem ;)
NIEPOPRAWNIE | POPRAWNIE
Kogo to jest | Czyje to jest
tą książkę | tę książkę
te dziecko | to dziecko
naboi | nabojów
weź pilot | weź pilota
o Max Paynie | O Maxie Paynie
"zamiast gadac o zasadach wole ICH przestrzegac" | zamiast gadac o zasadach wole JE przestrzegac
+MystaHector Nie jestem pewien jak z pilotem, ale wiem, że niektóre tego typu wyrazy odmienia się zupełnie inaczej, i np. powinno się mówić "kup mi baton", a nie "kup mi batona". Tak samo z penisem (hehe, jaki śmieszny wyraz), więc prawdopodobnie tyczy się to również pilota.
Nie wiem gdzie słyszałeś, że nie odmienia się batona czy penisa. Jeszcze rozumiem, że przy słowie baton, czy pilot można mieć wątpliwości i ktoś mógłby się pomylić. Ale penis?
tytuły artykułów:
"Odciął mu penisa" - wszystko jasne
"Odciął mu penis" - co właściwie mu ten penis odciął?
Są rzeczywiście słowa których nie należy odmieniać (oczywiście w niektórych przypadkach) jak np. "krawat", "monitor"
Jet taka zasada że w beirniku dodaje się 'a' tylko do rzeczowników żywotnych
Nie powinno.
Masz rację w większości przypadków. Ale forma "tą książkę" jest poprawna w mowie. Jedynie w piśmie stosuje się wyłącznie "tę książkę".
9124osób zna już polski
Panie Radku, "Brzydka Niemka" to było coś wspaniałego.
To ja jeszcze dodam: "jest napisane" a nie: "tu pisze".
Ja jest napisane komentarz.
zamiast
Ja tu piszę komentarz.
nie wydaje mi się :)
*****"Nie może teraz wyjść, pisze list", a nie "Nie może teraz wyjść, jest napisane list". Sucharzowi zapewne chodziło o to, że kolega nie sprecyzował.
Nie jestem ekspertem. Zrobiłem jednak mały research. Piszę to czasownik a czasowniki zestawiamy jedynie z podmiotem. Logicznym też wydaje się, że piszę to czynność teraźniejsza więc nie może "tu coś pisać" bo "to jest tu napisane".
Tobiasz Dziubiński W zupełności masz rację, chodziło tutaj tylko o sprecyzowanie pierwszej wiadomości. Bo z niej wynika, że za każdym razem jest "jest napisane", zamiast "pisze" ;p.
MrAnotherChannel.. czytając gazetę : ..ej, tu pisze.. - wcale nie jest błędem, to skrót myślowy : ...ej, autor tu pisze... tak jak w polszczyźnie pozwalamy sobie pomijać osoby: ja myję się- myję się. a relacjonując coś używamy teraźniejszego, zresztą jak w wielu językach choćby ang. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, znajut to?
Brzydka Niemka :))
Brawa dla Pauliny 😜.
Fajny kanał, pozdrawiam
Naiwiengże buenty f jenzygu polzgim.
Kurwa kto mówi „to golonko" ?
Jedna z dużych firm zajmujących się sprzedażą wędlin na literę T. ma w swojej ofercie takie coś jak "GOLONKO LUKSUSOWE" tak się ich produkt nazywa....
Nikt Tak nie mówi Nie pierdol xD
W "Koszmarnym Karolku" była postać o nazwisku "Greta Golonko".
Kiedy myślisz, że wiesz wszystko o błędach, ale Kotarski cię wyprowadza z błędu xD
brzydka Niemka - po prostu Niemka, bo ładna Niemka nie istnieje xd xd xd xxxxd xdxdxdxdxdxd :D :D :D :D :D :D
najlepsze
mysle ze wszyscy zrozumieli
Brzydka niemka hahaha
przegadane. ale oglądalność jest więc gratuluję!
zejefajny film moja pani od polskiego kazała obejrzeć
Mi uszy krwawią, kiedy słyszę bądź czytam - nadużywanie "te" - jak wiadomo jest to forma dla liczby mnogiej - "te książki" a nie "te książke" a co gorsza "te książka", podobnie "te stronę", "te szafkę" - oczywiście forma "tę" jest poprawna, ale i ją ludzie nie potrafią poprawnie używać.... Paradoks taki, że (ponoć) jestem dyslektykiem - ale przez całe życie walczę z tym, a nie siedzę na czterech literach "z przysłowiowym" - "mom na to wyjebane, wole gadać jak wieśniok w te mieście i nie włonczaj mi sie do rozmofy" ;-))
A mnie trafia szlag, gdy na początku widzę 'mi'.
'Mnie uszy krawią' lub 'Uszy mi krawią'.
Bardzo Cię lubię i bardzo mnie inspirujesz :)
Owszem, pleonazmy, takie jak "spadać w dół" czy "poprawiać się na lepsze" są masłem maślanym, ale niektórych będę broniła z prostej przyczyny: one dodają wypowiedzi dosadniejszego efektu, smaku, "pieprzu". Tak dzieje się między innymi w utworach literackich, śpiewanych.
Nie, nie bronię wszystkich.
Fakty autentyczne dla przykładu... brrhrmflr. 😏
Pewnych jednak będę broniła.
Dziękuję Ci za wyjaśnienia, pozdrawiam serdecznie 🙂
Anna eL
super film... krótki, treściwy...pozdro