Jak pokonałem uzależnienie od heroiny❗ Moja droga do wolności od narkotyków✌
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- W filmie:
- moja historia wyjścia ze śmiertelnego uzależnienia od heroiny i innych substancji
- informacje o Ośrodku Nowa Nadzieja
- pracoholizm, uzależnienie akceptowalne społecznie
Wywiad przeprowadzony przez Andrzeja Burzyńskiego w ramach projektu Mentorzy Dla Biznesu.
Zapraszam do obejrzenia, komentarzy i kontaktu.
Jestem pastorem i terapeutą uzależnień. Od prawie 20-stu lat zawodowo zajmuję się pomaganiem osobom uzależnionym.
Zapraszam do kontaktu.
Pomogę Ci zrobić pierwsze kroki.
⬇️
📩 jaroxi123@gmail.com
kontakt@jarekwasilewski.pl
Zapraszam na moją stronę internetową
jarekwasilewsk...
Rzucam Ci wyzwanie: bądź trzeźwy, żyj godnie!
#rozkminypastoraterapeuty
Oglądam i słucham Cię Jarku od jakiegoś czasu, strasznie się cieszę , że miałam możliwość posłuchać o Twoim życiu. Jesteś absolutnie niesamowitym człowiekiem. Dziękuję za ten fasynujący wywiad. Pozdrawiam Panów bardzo serdecznie.
Bardzo poważny raport, a niektórzy dalej w tym błocie
Świetny wywiad,mocne swiadectwo.Mam podobne😉Od 18 lat wolna dzięki Jezusowi😇Niech Bóg błogosławi twoją służbę!Świat potrzebuje takich ludzi.❤
Dziękuję, pozdrawiam
Dzień dobry ❤
Tak Myślę że najlepszą drogą wyjścia z Ciężkich uzależnień opiatowych jest wprowadzenie Osoby uzależnione w śpiączkę kontrolowaną. To napewno pomogło by przejść przez najgorsze początki odtruwania organizmu Człowieka.
Dziękuję za możliwość Wypowiedzi. Ciał ❤
Wiele takich osób mają na tyle wykończony organizm, że zwyczajnie by takiej długiej sedacji nie przeżyli... Myślę, że ten "Twoj" pomysł zaczerpnięty jest Z tego co już robią w klinikach za granicą.. U nas jak dotąd próbowano tylko 3 dniowy Rapid detox oparty na naltrexone ... z marnymi skutkami oczywiście..
Mi wiele razy udało się zerwać z nałogiem. Po 5 latach ma metadonie dałam radę z dnia na dzień, chociaż męczyłam się 6 miesięcy. Teraz znów jest źle. Jestem na buprenorfinie ale myślę żeby wejść na metadon. Wiem, że wtedy już nigdy nie wyjdę na prostą. To mnie rujnuje. Ta myśl , że muszę codziennie brać by czuć się normalnie.
Bardzo ciekawa historia ☺️ pozdrawiam serdecznie 😊
Dzień dobry. Bardzo fajny i przede wszystkim mocny wywiad. Mega szacun za to że Pastor tak łatwo , chodź wiem, że tak nie było, opowiedział o swojej przeszłości. Wszedłem na ten kanał bo chciałem posłuchać o uzależnieniach. Znalazłem ten film i wiedziałem że to napewno będzie ciekawe, merytoryczne i mocne. Takie było. (Y)
Biorę się za kolejne filmy. Pozdrawiam
Dzìekuję i pozdrawiam
dzięki za film i podzielenie się doświadczeniem siłą i nadzieją ,wpadnę jeszcze na rozkminy ,pozdrawiam
Dziękuję, zapraszam i pozdrawiam🖐
Mòj màz jest narkomanem wczoraj byla policja ma zakaz zblizania sie ,nie umialam my pomoc on Sam tego nie chcial teraz czeka go bezdomnosc za granicà.Lubie slychaç happy endow u mine chyba tak nie bedzie boze dopmoz
Świetna rozmowa. Pozdrowienia
Dziękuję i pozdrawiam
Jedyne co mnie uchronilo od Heroiny to byl hip hop lat 90. Szczegolnie Warszawski tam plaga byla ogromna. Dziekuje ze po to nie siegnalem chodz wielu sie powaliło
Dziękuję za ten film!
Pozdrawiam
Jestem w szoku.
A ja mam problem z rzuceniem fajek, masakra, podziwiam i fakt trzeba dorosnąć do wszystkiego!
Pozdrawiam. I życzę dużo zdrowia
Dziękuję
7. Sam sobie poradziłem i nie biorę wiele lat Żaden monar mi nie pomógł a byłem w
Od dzieciaka wiedziałem że ten narkotyk to totalne gówno, głowie przez hip hop którego wtedy słuchałem. Współczuję wszystkim co w to wpadli, dla kilku chwil w niebie ze swojego życia zrobili sobie piekło. Najbardziej mnie zastanawia czy gość który ma możliwośc żarzyć pierwszy raz ma świadomość jak to się kończy, mnie najbardziej przeraża w tym że po pierwszym razie już jest źle ) co jak co ale inne narkotyki przy tym to nic takiego
Szkoda, że ten sam rap promuje inne narkotyki. A szczegolnie trawkę, ktora wyjątkowo odmóżdża na dluzszą metę
Jarosław, czy pamiętasz.. ile razy podejmowałeś próbę porzucenia narkotyków i zerwania z nałogiem.. ? Ludzi załamuje wielokrotna nieskuteczność..
wielokrotność w
.
Pełen szacunek 👍
Dziękuję i pozdrawiam
🤝
♥️
Do wyjścia z uzaleznienia potrzebna jest chyba jednak pokora wobec samego siebie..
Bez wątpienia pokora pomaga w trzeźwieniu, pozdrawiam
Oby ja znalazł tyle siły co ty bo mam poważny problem z heroiną biorę już trzy lata i powiem mam już dość ale to silniejsze nie wiem co dalej robić
Proszę napisać do mnie jaroxi123@gmail.com
Trzymam za Ciebie kciuki, w opioidach się topię od 10 lat i wiem że masz szansę, każdy ma
Mam tak samo ;(
witam uslyszalem w reportarzu o spotkaniach na UA-cam.czy moze ktos mi dac namiar na to.z gury dziekuje
Trochę nie klei mi się ta historia. Jeśli dobrze zrozumiałem pan opowiada, że przez 7 lat brał 'sezonowo'/na sportowo, a jednocześnie, że zawalał szkołę, unikał spotkań rodzinnych, nie chciało mu się rano wstawać i że generalnie było po nim widać.Jakby powiedział, ze brał w ciągu w tym czasie to inna historia, ale twierdzi, że w tym czasie był to tylko lipiec sierpień jak maczek był na polach. Dziwne to.
Raczej udowadniać autentyczności nie będę. To moja historia :-)
Pozdrawiam
Bardzo Ciekawie Pan opowiada .Widac ze pomimo lat brania narkotyków a także potocznego wahania kleju sprawia Pan wrażenie bardzo inteligentnego człowieka a przeciez wiadomo ze narkotyki upośledzają .Mam pytanie ,powiedział pan o tym ze był Pan sezonowym heroinowcem ,i po wakacjach Pan sobie odstawial.Jak sie to ma do tego co powszechnie mówią ze głód jest tak silny ze nie da sie tego odstawić ?
Dziękuję za komentarz.
Juz tlumaczę: sezonowo, to potocznie oznacza, że w czasie np. wakacji zażywalem np kilka kilkanaście razy. Powstawała juz dosc silna zależność psychiczna, ale nie było jeszcze tak silnych objawów odstawienia, jak po ciągu zażywania (codziennie) i przerwania brania po wakacjach nie było jeszcze tak trudne.
Oczywiście wiem, że dydaktycznie pożyteczniej było by napisać, że już po pierwszym razie powstał silny głód.
Nie zachęcam absolutnie to eksperymentów z narkotykami.
Kazda osoba ma inną psychikę, i zależnośc rozwinąć może się w różnym tępie.
Jest jeszcze wiele czynników, które miały wpływ na zerwanie z braniem po tzw sezonie, ale to juz na inną wypowiedź.
Pozdrawiam życząc spełnionego życia
Pastor prosze o pomoc ras pale heroine ras nie I nie wiem Co robic. po 2mies nie pale. I znuw pale jakies pare tygodnie.nie ras .ale kce jusz z tym konczyc do hodze do siebie fajne I znuw hodne na I trace na kg I zle wyglondam to nie dla mnie. Na metadononie jestem 40mil prosze o pomoc napisz pan Co pan mysli jak z tego wyjsc bo sie pan zna. widze rze pszeszet pan zycie I panu gratuluje rze jest pan tu dzis znami tyle lat od 1993 to tyle ja mam lat prawie zgury dzenkuje ❤️❤️za pomoc
Dziękuję za wpis. Zachecam do skorzystania z psychoterapii. Osoba, która potrafi 2 miesiące zachować abstynencję ma spory potencjał i determinację. Trzeba to utrzymać dłużej. Miec wizję i pomysl na trzeźwe życie oraz wsparcie innych ludzi. Zachecam takze do szczerej modlitwy i prośby do Boga o pomoc.
Pozdrawiam i powodzenia
Ma Pan jakiś mały procent chęci żeby znowu sobie spróbować, cały czas jest walka?
Czuję się wolny.
Nie mam ochoty do tego wracać :-)
Mentorzy dla biznesu...