MONAR uratował mi życie
Вставка
- Опубліковано 12 лют 2024
- Miniatura: Upadki, nawroty, próby "S" - Ciężko przestać brać
"Zaliczyłam wiele upadków, wiele nawrotów choroby, mroczne chwile u boku przypadkowych osób lub w totalnej samotności opatrzonej ogromnym bólem i cierpieniem. Przez wiele lat nie chciałam i nie umiałam identyfikować się jako osoba uzależniona i - nie powiem - niekiedy nadal mam z tym problem. Tak czy inaczej, podniosłam się. Nie poddaję się, wierząc, że w końcu jestem na dobrej drodze." Gościem programu jest Natalia.
👉 Wesprzyj nas na: patronite.pl/sekielski
💳 Wpłaty bezpośrednie: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002 - Kombinat Medialny Sp. z o.o., tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny, Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
💶 w Euro - PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003, Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
💰Paypal.me/sekielscy
/ sekielski
/ sekielskibrothersstudio
/ mareksekielski
/ tomaszsekielski
Panie Marku, poziom prowadzenia wywiadów na najwyższym poziomie, kultura, umiejętność słuchania, trafność zadawanych pytań, tematyka podejmowana w wywiadach, dzięki wielkie za to co Pan robi. Wielki szacunek również za odwagę gości, którzy się zwierzaja ze swoich doświadczeń i pozwalają usłyszeć wiele trudnych przeżyć i cennych rad. 😉👍
Podpisuję się pod tym i pozdrawiam.❤
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Pań Marek jest osobą uzależnioną ,wie jak nikt i rozumie o czym mowa
6:03 Brawo dla Twojej mamy. Mój ojciec bił mnie i mojego brata. Ja miałem 7 lat, brat 10 lat. Tłumaczył nam lekcję prawie zawsze podpity; krzyczał i walił pięścią w stół oraz mówił: TERAZ JAK SIĘ POMYLISZ TO DOSTANIESZ PASEM! Pamiętam to jak dziś. A mama zawsze go broniła mówiąc; OJCIEC WAS KOCHA, ON TAKI JEST...Wyobrażacie sobie jaki mętlik nam mama robiła w głowie? Jaki obraz miłości nam wytworzyła? Kocha, czyli bije, krzyczy i wyzywa od tumanów i jeszcze bardziej wulgarnie...Potem ja w dorosłości pozwalałem siebie tak traktować. No przecież jak ktoś mnie tak traktuje to mnie kocha...Jestem po 2 letniej terapii z psychoterapeutą i wszystko to omówilismy. Pozdrawiam Wszystkich.
Prztulam mocno🤗 ja mam duży bagaż doświadczeń, 31 lat i boje sie isc na terapie. Nie mam z kim nawet pogadać szczerze bo przez nieprzerobione sytuacje z dzieciństwa dalej sie wstydze czegoś czego nie powinnam. Dalej mam poczucie winy bo nigdy nie byłam wystarczajaco dobra. Ciężko tak żyć, nieźle nas rodzice załatwili.
Potwierdzam. Gdy po ponad 10 latach uzależnienia od leków opioidowych i wielu prób leczenia po drodze wylądowałam w końcu na swoim osobistym dnie - mąż wręczył mi listę poradni leczenia uzależnień (duże wojewódzkie miasto, spora lista) i kazał się leczyć 😂. Oczywiście teraz się z tego śmieje ale wtedy autentycznie pomyślałam, że albo skończę z nałogiem albo ze sobą bo już nie mogę dłużej tak żyć. I zaczęłam dzwonić - wszędzie, autentycznie wszędzie słyszałam propozycje terminu za ROK, półtora lub w ogóle wpisanie dopiero na listę oczekujących i oddzwonia w kolejnym roku. Wtf! Jakoś tak monar zostawiłam sobie na koniec „bo przecież to już dla tych w najgorszym stanie, a ze mną nie jest tak źle….” taaa… zrezygnowana zadzwoniłam na samym końcu do Monaru. Miła pani zapytała czy mogę przyjść w piątek czy potrzebuję czegoś szybciej. Piątek? Który piątek? Piątek w przyszłym roku? Nie, najbliższy piatek! Tak oto rozpoczęłam leczenie i tym razem kliknęło, udało się. Oprócz tego po raz pierwszy miałam wrażenie, że nikt w poradni nie patrzy na mnie z góry, nie ocenia, jak już niejednokrotnie mi się zdarzało w „zwykłych” poradniach. Ludzie bardzo życzliwi i życiowi. Do tej pory się trzymam. Będę na zawsze wdzięczna Monarowi za danie mi szansy w momencie gdy byłam gotowa! PS. Gdyby ktoś był
Zainteresowany - mówię konkretnie o krakowskim monarze na Św. Katarzyny jeśli dobrze pamiętam.
Brawo i dużo siły 💚
Kolejny dowód na to że w nalogu chodzi o głód emocjonalny - a nie o substancje jako takie... Kochana życzę Ci wszystkiego dobrego w drodze do trzezwosci ❤❤❤
Bardzo podoba mi się t że zaprasza Pan również osoby na początku drogi trzeźwienia. Nie tylko starych wyjadaczy. Nadaje to też super swieżość programowi.
ta pani bardzo ladnie sie wypowiada i fajnie sie was slucha
Szczęka mi opadła jaka Ty dziewczyno jesteś inteligentna. Przy tym pokłady odwagi i szczerości których większość ludzi nie zdobędzie po kres swojego życia. Serio gratuluję.
A dlaczego miałaby nie być inteligentna?
@@AB-gb4xf Zauważ, że jednak znacznie więcej jest ludzi mniej inteligentnych, często takich którzy zabierają głos w dyskusji a przy tym nie mają nic sensownego do powiedzenia. Tym fajniej posłuchać inteligentnej młodej kobiety która dzieli się swoim doświadczeniem.
@@Noro-ir1uc ale w jakiej dyskusji? Dziewczyna przyszła opowiedzieć swoją historię, faktycznie bardzo składnie opowiada o niej, ale dalej poziom inteligencji nie umniejsza ŻADNEJ historii, która jest związana z ludzkim cierpieniem. Inteligenty człowiek potrafi wysłuchać każdej historii bez wartościowania jej przez pryzmat własnych osądów.
Czym wg ciebie przejawia się ta ponadprzeciętna inteligencja tej pani?
Hej, trochę nadinterpretacja. Nie odnosiłem się do żadnego innego bohatera kanału a do mądrego inaczej pytającego czemu ta Pani miałaby nie być inteligentna.
Spotkałyśmy się kiedyś na drodze zdrowienia, wydawałaś mi się bardzo smutna i już wtedy czułam potrzebę utulenia Cię i wsparcia. Po wysłuchaniu całej Twojej historii tym bardziej mocno przytulam. Powodzenia w dalszym zdrowieniu!
Wierzę w Ciebie Natalia. Powodzenia.
Trzeźwy niespełna 5 lat.
Jakie to smutne, we wszystkich uzależnieniach i zaburzeniach psychicznych jest jeden wspólny mianownik: relacja z bliskimi.
Tyle emocji i przeżyć w jednej młodej kobiecie. Znów Panie Marku wywiad na najwyzSzym poziomie. Dla Pani dużo zdrówka spokoju umysłu i wyrazy uznania że codzien Pani stara się zmienić swoje życie z czasem będzie, lepiej.
Natalia , gratuluję:) Dbaj o siebie, bo jesteś potrzebna na tym świecie.
Kiedyś myślałam że jak ktoś się urodził taki piękny to nie może być nieszczęśliwy. Trzymam kciuki za Natalię, fajna elokwentna dziewczyna ❤
Inteligentny gość to z automatu świetnie się słucha i od razu zanurza w narracji;)
Można być tylko pod wrażeniem takiej inteligencji i mądrości w tak młodym wieku
Jednak za dużo z tego nie wynika i po tak długiej drodze, tak szybko złamała tyle terapii i Monar. Ona nie chce całą sobą z tym skończyć. każdy psycholog to tu zauważy.
Mloda i niezwykle i inteligentna, zycze wszystkiego dobrego Natalii
i na dodatek bardzo urodziwa, nie zmarnuj tego daru Natalio, Szczescia, pomyslnosci i wytrwalosci w dobrym❤❤
Jestem poruszona Twoją historią. Odważna do bólu, inteligentna, mądra dziewczyna.
Wierzę, że jesteś na dobrej życiowej drodze. Powodzenia, bądź szczęśliwa. Panie Marku jak zawsze super wywiad. Dziękuję. Pozdrawiam💐🤗
Taka młoda - taka mądra.
Świetna rozmowa ❤
24 lata i przeżyte prawdziwe piekło. Bardzo to smutne. Dobrze, że jest na prostej drodze do wyjścia z nałogów.
Podobno dla prawidłowego rozwoju dziecka, jeden z rodziców musi je bezwarunkowo kochać…….
Woow brawo Natalia trzymam kciuki , fajnie patrzeć że tak mloda osoba się ogarnia:) ❤ zazdroszcze😊 ja mam 38 lat 1.5 roku trzeźwa i w końcu zadowolona❤ musialam sie troszke poobijac zeby wkoncu zaczac żyć, pozdrawiam!
Życzę wytrwałości dziewczyno, mieszkalam na bartodziejach 50 lat. Znam wiele podobnych historii do Twojej.
3mam kciuki❤
Pozdrawiam wszystkich słuchaczy dziekuje Panie Marku ❤😊
Inteligencja, niesamowita dojrzałośc i do tego uroda. Dziewczyno trzymam kciuki za Ciebie mocno
Mądra, inteligentna dziewczyna
Piękny program. ❤ Còż można zrobić kiedy rodzic albo rodzice lub macocha są podli
dla dziecka. Jak można się obronić przed tak niegodziwymi ludzmi? Można to zrobić ,
ale czasami cena tej walki o swoją godność jest bardzo wysoka. Wszystko idzie na żywioł.
Aby powstrzymać macochę - psychopatkę poszedłem do resortów siłowych ,
ale nie z poczucia " wiary " tylko jako przeciwwagę na brzydką macochę.
Ona do dzisiaj drży na słowo ' Jacek funkcjonariusz '. Czy to dało mi szczęścia.
Nie do końca , ponieważ to była obrona konieczna.
Powodzenia Gościni ♥️♥️ wytrwałości w dobrej swojej drodze 💪💪
Ojcowie pustyni - myślę, że super mądre chłopy - twierdzili, że podstawowe demony ciągnące ludzi w dół to: I skłonności do obżarstwa 👍 (tu czytaj zaburzenie jedzenia), II chciwość i III gonienie za sławą...
Myślę, że jw teraz wybrałaś dobry kierunek dla siebie 👍👍
Dzięki, za ratownika!! Wielkie dzięki za światło dla Natalii ♥️
Dziękuję za rozmowę
Brak miłości i akceptacji od rodziców niszczy na całe życie
poczucie własnej wartości dziecka i wpędza je w uzależnienia. Bądź silna, piękna młoda dziewczyno, życzę Ci zdrowia i szczęścia 😊
powodzenia. bardzo trzymam za Ciebie kciuki!
Bardzo inteligentna dziewczyna, wywiad na poziomie!!! Dobrze się słuchało, mimo że nie mam takich doświadczeń z narkotykami czy alkoholem jakoś się z nią identyfikuję, też noszę w sobie podobny ból emocjonalny. Natalio, obyś wytrwała na tej dobrej drodze, na której jesteś, tego życzę.
Wszystkiego dobrego Natalia w drodze do trzeźwości 💪 Poruszająca jest twoja historia, znajdź siłę i walcz o siebie, bo warto, to jest twoja misja ❤
Niesamowita historia życzę wytrwałości
Dziękuję super odcinek i trzymam kciuki by pani Natalii się powiodło na drodze w trzeźwości. Naprawdę Warto !
Super ,życzę ci i sobie również odnalezienia siebie i życia w trzeźwości 💯💕
Powodzenia i wytrwałości
Powodzenia pani Natalio!😊 pozdrawiam
Mała, smutna, samotna dziewczynka mieszka w tej młodej kobiecie. Natalia pokochaj ją w końcu.
Bardzo szczery, odważny wywiad. Dziękuję. Natalia ja mam bardzo podobnie jak Ty z tym szukaniem luki no i za każdym razem przekonuję się, że wszystko zaczyna się od pierwszego kelikszka.
Bardzo wazna rzecz zostala powiedziana. Niepierwszy raz slysze ze odwyk/osrodki sa niestety rowniez skarbnica wiedzy i instruktazem co mozna cpac wiecej lub inaczej. To samo odwykowe zwiazki, niby kto zrozumie cie bardziej niz ktos taki jak ty, a to jest mega pulapka i komfort brania/ picia.
Zycze wytrwalosci dziewczynie x
Dziekuje serdecznie za ten komentarz. Akurat w tym pryzpadku jest on dość mocno osobisty dla mnie, utrafił w sedno.
Uwazam ze to otwiera drzwi do glebszej dyskusji. Zazwyczaj ludzie maja gotowe rady I wyobrazenia o takich problemach typu: idz na odwyk, wez sie za robote, zostaw to itd. Wg mnie nic nie jest czarno biale. Kazda decyzja to tez ryzyko ktore na swoje konsekwencje, czasami wybieramy tylko mniejsze zlo. Ale czy tak jest naprawde?
Chetnie wysluchalabym wielu wywiadow rodzicow lub partnerow ktorzy sie zmierzyli wielokrotnie z proba pomocy majblizszym. Jaka jest ich perspektywa czego zaluja a co uwazaja za sukces.
No tak ale każdy terapeuta/inny doradca zdrowia psychicznego stanowczo odradza jakiekolwiek związki nawet kilka lat po wyjściu z ośrodków. A z osobami uzależnionymi to już kategorycznie. To, że ktoś się nie stosuje do tych zaleceń to już taki sam przypadek jak osoby nie stosujące się do innych zaleceń/nie kontynuacje leczenia po wyjściu z ośrodka.
Kwestia z odwykiem potencjalne zyski vs możliwe ryzyka jest taka sama jak z rozpoczęciem terapii nawet dla osób z innymi problemami nizeli uzaleznienie. Niektórym osobom może nie pomoc. Niektórym osobom nawet w krótkim okresie czasu może nawet pogorszyć sytuację (długofalowo oczywiście są to pozytywne skutki, tylko to może trwać latami. Tak samo dla większości społeczeństwa będzie to pozytywną poprawa sytuacji). Natomiast kwestia jest taka, że nie ma aktualnie innej możliwości jeśli chodzi o leczenie chorób psychicznych/zaburzen/uzależnień/innych kryzysów zdrowia psychicznego. Więc jedyne co można zrobić go wkładać jak najwięcej w to pracy. W ośrodkach jest pełno osób z przymusu, nie starających się. Więc kontakt z takimi osobami nie będzie raczej niczym przyjemnym, pozytywnym ani nawet konstruktywnym. Sporo teoretycznych rzeczy jak namawianie do "wspierania" się osób z grupy po wyjściu z ośrodka. Może w praktyce się okazać sytuacja w której np. 2/3 osoby z grupy, które wkładaly dużo pracy w swoje leczenie są ściągani w dół przez 15 kolejnych i obarczani nie swoimi problemami przez inne osoby uzależnione. Co może się wiązać z zwiększeniem ryzyka nawrótu. A te 2/3 osoby już same muszą dojść do tego jeśli wcześniej nie zostali nauczeni, że jest to przekroczenie granicy i muszą zerwać kontakt z takimi osobami. W ośrodkach też często jest za mało personelu i są one przepełnione.
Właśnie też ze względu na to, że osoba uzależniona nie żyje w próżni i wpływa na zdrowie psychiczne, fizyczne i inne aspekty życia swojego w szczególności najbliższego otoczenia. Jest to obowiązek osoby uzależniony traktować swoje leczenie i stosowanie się do zaleceń priorytetowo. Nie przytoczę aktualnie (wszystko jest do sprawdzenia we własny zakresie) - ale % ludzi wychodzących z odwyku i ośrodka leczenia terapii uzaleznien, którzy trwają w trzeźwości jest jakoś przerażająco mały. W rzeczywistości ten % jest prawdopodobnie jeszcze mniejszy, że względu na to, że nie uwzględnia się w nim osób nie używających uzywek, ale w rzeczywistości nie trzezwiejacych (w slangu tzw. "duposcisku"). Tylko to w większości mie oznacza tego, że z ośrodkami jest coś nie tak - tylko po ludziach że swojego otoczenia to było łatwe do zauważenia, że Ci którzy wkaldali w to ogrom pracy to wystarczył im jeden odwyk. Jeden kilku miesięczny pobyt w ośrodku. Kontynuowanie leczenia po wyjściu z ośrodka. Edukowanie się we własnym zakresie w tej tematyce. Stosowanie się do zaleceń i własnych ograniczeń. I niestety ale jest to mikroskopijna cześć osób nie tylko uzależnionych, ale także cierpiących na inne schorzenia. Cała reszta, która wracała do uzaleznienia/popadła w inne zaburzenia i nie trzezwiala nie wkładala w to nawet zbliżonej ilości pracy. Oczywiście też dochodzą do tego takie indywidualne czynniki jak to ile dana osoba była w czynnym uzależnieniu i ile zdążyła zniszczyć swojego i cudzego życia czy zdrowia/podjąć tragicznych decyzji na cale zycie). Również otoczenie osoby uzależnionej jest sprawa indywidualna. Może zdążyć się tak, że sama wspiera i angażuje się w proces naprawy systemu rodziny (mimo tego, że często mogą być ofiarami osoby uzależnionej). A może być tak, że są umożliwiaczami lub mogą mieć inny negatywny wpływ na osobę chora.
Pozdrawiam. Osobom uzależnionym życzę trzeźwości, a wraz z ich otoczeniem wytrwałości, zdrowia i powodzenia.
@@amadeuszczapka2511nie zgodze sie. Ja zwiazalam sie z chłopakiem ktory tez skonczyl te sama terapie, pol roku wczesniej, czekal na mnie na hostelu. Bylam miesiac na hostelu i wyprowadzilismy sie razem, wszyscy terapeuci pochwalali wybor i kibicowali. Skonczylo sie tragedia
Powodzenia i szacunek za szczerość wobec samej siebie.
Dobrze mi się tego sluchało, ale też były momenty wzruszenia. Historia z tym ratownikiem... ,ciarki mnie przeszły i łzy do oczu. Wydawało mi się, że wywiad rozmowa trwa dopiero 30 minut a tu koniec! Życzę wytrwałości w trzeźwości Natalio. P.s. Pan Śniegula..... Byłem tam w 2000 roku, terapię ukończyłem, potem były różne perypetie w moim życiu, ale obecnie mam 8 lat i 11 mcy trzeźwości i chcę żyć. Dziękuję i pozdrawiam ❤
Dbaj o siebie z całych sił ❤
Super dobra rozmowa. Dało mi dużo do myślenia jako rodzicowi nastolatków. Pozdrawiam i dziękuję.
Trzymam za Ciebie kciuki.
Bardzo poruszająca i mądra opowieść, trzymam kciuki!
Szacun Natalio pozdrawiam Cie serdecznie 🙌💪
Jesteś mega inteligentna, powodzenia w życiu!
Bardzo dziękuję Panie Marku za tak ważną pracę ❤i za wspaniałego gościa jak zawsze 😊
Aż się wierzyć nie chce ,Natalia trzymaj się ❤
Bardzo smutna historia. Zadaje sobie zawsze pytanie: gdzie leży przyczyna ? To pewnie splot wielu okoliczności i wielu rożnych zdarzeń.
Ma bardzo ciekawą urodę .
Wywiady na wysokimi poziomie bardzo dziękuję 😂
Ten KAMELEON jest …. prawdziwym koszmarem . Dziękuję i przesyłam Natalii wiele zrozumienia i życzę jak najwięcej silnej woli. ❤
Pozdrawiam Bydgoszcz,dziekuje za wywiad.Piekna dziewczyna
Pani Natalio - piękna kobieto - wierzę że się Pani wszystkie połączenia poukładają i że będzie Pani miała udane życie.
Wspaniały wywiad
Mam podobną historię, ale powód jest ten sam. Jesteś taka piękna ❤
W 54 minucie w końcu się popłakałem. Jest to chyba najważniejszy przekaz, nieważne jakie masz o sobie myślenie, masz zawsze misję.
Fajna mądra dziewczyna pozdrawiam
Mówcie o nazwach substancji, wtedy łatwiej się identyfikować z daną historią. Niektórym to pomaga.
Dzięki
Dziękuję
Natalio życzę ci trzeźwości ,żebyś znalazła spokój sobie, żebyś pokochała siebie i życie takim jakie jest , powodzenia.
Liwcia z JTO wam powie ze Monar jest bardzo slaby i do niczego sie nie nadaje. Ktos sie musi zajac tym kanalem JTO bo tam to dopiero jest patologia i manipulacja.
Bardzo szkodliwy kanał.
Trzymam kciuki za Pania!
A mi się jakoś ciężko słuchało. Mam wrażenie ze pani ma jeszcze spory mętlik w głowie
Wręcz przeciwnie :)
Dziewczyna jest mega utalentowana jeśli chodzi o wypowiadanie się
"Jeśli chodzi o terapię uzależnień, to ja chyba zrobiłam już wszytko w tym zakresie." - cytat osoby, która dwa miesiące temu zażywała.
Marek ,
" Sami swoi "
" Nie ma mocnych "
" Kochaj albo rzuć "
" Do przerwy O:1 " ❤
Gładko się wysławia no i ta uroda :-)
👍👌
Mam to samo teraz, błędne koło
To walcz o siebie. Jesteś najważniejszy
Jakoś wyjątkowo w tym podkaście mam wrażenie, że Pan Marek niechętnie uczestniczy w tej rozmowie. Może mam błędne odczucie. Pozdrawiam.
Kiedy słucham tych wywiadów to serio krąży mi jedna myśl po głowie….Jedna z wielu. Jestem po 40 tce i moje życie chyba jest strasznie „nudne”.
Rozwiniesz?
Doskonala rozmowa…
Moja żona mieszkała na Bartodziejach 😅
Ale ładna!
🍀🙂
Wysłuchałam 25 minut, ale jakby Pani mówi, w kazdym zdaniu "jakby" .. Doceniam pracę i wywiady, ale tej historii, nie dam rady wysłuchać do końca.
Jednym uratował, innym zniszczył.
Psalm 5:6
" BOŻE , TY BRZYDZISZ SIĘ LUDZMI AGRESYWNYMI I PODSTĘPNYMI " ❤
Bydgoszcz bartodzieje Bedoes stamtąd pochodzi, czy znacie się? Natalia.
Czy Natalia ma instagrama?
Ppieram zdanie dziewczyny. Bydgoszcz to "zgniłe" miasto. Mieszkam tu ponad 60 lat i ciągle mam złe zdanie o tym mieście. Też jestem z Bartodziej. 40 lat tam amieszkiwaliśmy.
Trzymaj się dzielnie dziewczyno
Myślę,że ta młoda osobą ma jeszcze bardzo, bardzo długą drogę przed sobą.
Mam nadzieję, że da radę.
Tacy ludzie sobie chyba nie zdają sprawy jak niszczą życie swoim najbliższym!!!!
Zdrowiej Natalio, jesteś fajną dziewczyną.
Nie wiem dlaczego ale jakoś ciężko się to słucha
Te sztuczne tło jest mało ciekawe, szkoda że wywiady nie są w naturalnej scenerii.
Przyszedłeś tu dla tła?Dla krzesła?lampy?
@@johanajohana8297 oglądając film patrzę też na estetykę, ludzie mówią o swoich prawdziwych uczuciach na sztucznym tle. Proszę zobaczyć jak kiedyś wyglądały te rozmowy.
No, szkoda, że nie w lesie xD
Może coś o benzodiazepinach
:)
Natalia ,
Ty opowiadsz ten cały HORROR tak jak film dla dzieci ( Akademia Natalki )
Ale , co masz powiedzieć: MILCZENIE OWIEC czy LOT NAD KUKUŁCZYM GNIAZDEM 😮
Marek , łagodził wypowiedzi - o metodach nie wspominaj 😮 Kto , gdzie , kiedy ,
z kim , dlaczego , w jaki sposòb i przy pomocy jakiego narzędzia. TAJEMNICA SŁUŻBOWA
Nie tajemnica służbowa, tylko nie robi się tego, żeby nie podpowiadać sposobów ludziom, którzy chcą popełnić samobójstwo.
W BOGU zmartwychwstałym jest uwolnienie od wszelkiego zła. On daje prawdziwa wolność ku czynieniu Bożego dobra. ZBAWICIEL to czyni, a nie sekta rzymskokatolicka która jest podróbka chrześcijaństwa
Bardzo szczera, mądra dziewczyna, dzięki
Zmęczyłam się słuchając tą historię..
Jeszcze chyba długa droga przed tą Panią do prawdziwego świadectwa. Pan Sekielski coś czuje, że nie kupuje tego. Nie widać, po niej ekscytacji i wdzięczności, że dostała spowrotem swoje życie z okrecu z przed wpadnięcia w ogromną lipe. Opowiada o tym wszystkiem jak o jakiejś „karierze ćpunki”. Dobrze powiedziala na koniec- dostosowuje sie jak kameleon. Tylko po co. Jak sprzeda swoją historie wtopionego w trzeźwość kameleona, to coś się poprawi ?
Wg mnie słuchałeś z jakimś silnym uprzedzeniem. „Kariera ćpunki”? Czy słuchaliśmy tego samego podcastu. To raczej drobiazgowa rekonstrukcja osaczania i przegrywania.
@@wooowoo6291 to ja już nic nie rozumiem. Po co przyszła do programu, jak wzięła coś miesiąc temu ?
@@Uruziel88 Pooglądaj więcej odcinków, może zrozumiesz.
Marek popros gosci aby sie nie krecili na krzesle. Mam chorobe morska
To nie patrz. Kurczę, otwierają przed Tobą najgłębsze rany a jedyna uwaga, na jaką Cię stać: „Marek popros gosci aby sie nie krecili na krzesle. Mam chorobe morska”?!
Czyli dla twojego komfortu muszą panować nad swoim napięciem, bolesnymi emocjami, bo Ci nieprzyjemnie? Gdybym zastanawiał się na najlepszą ilustracją egocentryzmu i braku empatii, lepiej bym nie wymyślił.
To nie patrz babo na video, tylko słuchaj jak podcastu 😊
To objawy abstynencyjne
Co za kobita...Wooowoo dobrze podsumował
Zamknij oczy. Rany, co za pokolenie wrażliwych, triggerowanych wszystkim płatków śniegu. Kręci się na krześle za bardzo, włos sterczy w złą stronę, dźwięk nie jest w 101% idealny, tło rozprasza - natrafiam na tego typu komentarze regularnie pod przeróżnymi filmami i …. Ręce opadają.
Piękna Żydówka.
Kurcze a ja cały czas myślę jaka piękna pół Arabka 🙂 Edit: Żydówka jednak też mogłaby być. Tak czy inaczej bardzo interesująca uroda, zwłaszcza te oczy. Wiadomo nie o tym jest program, ale przy tej ilości szlamu, który jest wpisany w nałogi i opowieść o nich człowiek szuka czegoś pozytywnego.
może i pół Arabka...?! Te Rysy twarzy to faktycznie arabskie.@@maxiamberville
@@arnaVckmi kojarzy się z uroda romską
Trochę mnie dziwi to, ze w Pana programach osoby uzelazniome nigdy nie przyznaly sie do uprawiania sexu w zamian za dragi. Przeciez osoba uzalezniona w takim stopniu musi kakos zapłacić dilerom.
Nie każdy to robi/robił. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Nie znasz stanu konta każdej osoby
ponieważ nie jest w stanie pracować
Piję ponad 50 lat i jakoś nie czuję się alkoholikiem / jestem emerytem żyję nienajgorzej i nie ma czegoś takiego jak "alkoholik niepijący " - jedyne co mie ogranicza to, że nie mogę za dużo wypić to tyle ,że starość ogranicza czyli zdrowie i cena alkoholu € 60 za butelkę łech łech - piłbym więcej gdybym mógł - to bzdury psycholi "alkoholik nie pijący