Pinsa to u mnie najczęściej danie awaryjne, zawsze staram się mieć w spiżarni jedną czy dwie sztuki, które okazywały się bezcenne, gdy wracałem z podróży, lodówka była pusta a sklepy były zamknięte lub gdy trzeba było po prostu zrobić coś niespodziewanie na szybko ;d
Przygotowałem dzisiaj pierwszą wersje, zajęło mi to mniej więcej 10 minut, a efekt niesamowity, wspólnie z żoną tak nam posmakowało, że jutro będziemy probować wersję drugą, super odcinek! :)
bump 👌👍 zawsze dobrze ogląda się Twoje filmy! Masz mega przyjemny głos ale oczywiście (najważniejsze) świetne przepisy nam serwujesz ❤. Pozdro, łapka oczywiście poszla.
Odkryłem pinsę około roku temu, ta z Lidla jest bardzo dobra. Rzeczywiście ten gotowy spód sprawdza się świetnie jako danie awaryjne, gotowe w max 10 minut. Nie do końca rozumiem potrzebę pieczenia jej dwukrotnie. Moim zdaniem wrzucenie pinsy ze wszystkimi składnikami "na raz" do piekarnika w zupełności wystarczy. A sama pinsa smakuje lepiej niż 80% pizz z polskich pizzerii.
Pytanie czy ten papier nadaje się do takich temperatur? Większość ma ograniczenie do 220 stopni (w wyższych temperaturach do jedzenia zaczynają wydzielać się toksyczne związki). Sam kiedyś szukałem papieru, bo potrzebowałem coś upiec w ponad 300 i niestety nic w rozsądnych cenach nie mogłem znaleźć. Jeżeli wiesz, gdzie mogę taki papier kupić, będę wdzięczny za info 🙂
Rzeczywiście większość papierów ma max 220-230, muszę wspomnieć o tym następnym razem! Przy 300 już żaden papier się nie nada. Generalnie można bezpośrednio na blaszce/kamieniu piec bo tu raczej nic nie przywiera.
A ja bym chciała spróbować upiec taką pinsę .Skoro zachęcił mnie Pan do zrobienia pizzy i calzone ,które wyszły wg moich gości dobrze, nawet bardzo dobrze ,to i pinsę wypróbuję. A może by Pan wytłumaczył ,jak piec chlebki pity. Te kupne są niezbyt dobre , łamią, się po wypełnieniu. Próbowałam trzy razy , raz mi tylko ładnie się nadmuchały...niestety .W smaku dużo lepsze od sklepowych ,a nie chcą mi się robić takie ładne poduszeczki...Co robię za błąd..? Będę wdzięczna za wskazówki.❤❤
@@kevinprot6065 w Lidlu powinna być obok tortilli, bułek do hamburgerów i hot-dogów - to powinna być pierwsza alejka od wejścia w większości układów Lidli jakie znam ;d W Auchan jest obok tortilli niedaleko pieczywa.
Pamiętam, że jak pierwszy raz widziałem ją w polskich sklepach to kosztowała poniżej 10 zł i rozchodziła się bardzo szybko. Ostatnio niestety bliżej 13 :(
Czekam na Tantanmena :D osobiście mam problem z doborem tak tahini lub pasty własnej orzechowo sezamowej, że wychodzi gorzkie, dlatego czekam na twoją wersję :)
gdzie to można aktualnie kupić? jak googluje to pojawia sie lidl i biedronka ale jakies stare gazetki sprzed roku, da sie to normalnie dostać w tych sklepach?
Ja kupuję najczęściej w Lidlu albo Auchan ale to dlatego, że najczęściej w nich robię zakupy i w obu są okej. Te z Lidla leżą mi chyba bardziej bo mają więcej oliwy w sobie. W Biedronce ostatnimi czasy nie widziałem.
Pewnie nie ma dużej konkurencji w Polsce, będzie więcej producentów tu sprzedawać to będą musieli walczyć ceną, a tak w jednym sklepie jeden producent to dyktują ceny :D
Może zrobię taki odcinek, ale to nie będzie "w 10 minut", ale "w 96 godzin" i sam odcinek będzie musiał być dość długi bo pinsa jest bardziej wymagająca od pizzy. Jak mam czas to ogólnie wolę zrobić pizzę (taką jak w najpopularniejszym filmie na kanale) zamiast pinsy. Pinsa jest dla mnie taką szybką alternatywą, ale wtedy trzeba użyć gotowego spodu.
Szpinak jesz "na surowo"? Zobacz odcinek "pieczony ŁOSOŚ NA WIGILIĘ i ŚWIĘTA" - świetny sposób na wykorzystanie szpinaku. Jak coś można zrobić wersję bez ciasta francuskiego!
Uzywam pinse naprawde czesto-ostatnio kupilam nawet pelnoziarnista. Nie wiem tylko po co dajesz oliwe i to w tak ogromnej ilosci?przeciez pinsa sama z siebie ma oliwe i jest wilgotna zwlaszcza jesli uzyje sie sosu pomidorowego .Z dodatkowa oliwa ocieka tluszczem jak pizza z pizza hut ;)
Kiedyś dość często kupowałem pinse ale niestety bardzo często obrasta pleśnią mimo jeszcze długiego terminu ważności. Po opiniach w internecie wiem, że nie tylko ja miałem ten problem. Chodzi o pinse dostępne w lidlu i biedronce.
@@BartekZubr daj znać, które lepsze według mnie. Te nowe mają chyba więcej oliwy i wydają się mniej regularne od tych starych (które też były spoko dla mnie ;d)
Niestety :( Jak wchodziła do sklepów to pamiętam, że była poniżej 10 zł. Teraz niestety u mnie w sklepie 13, chociaż ostatnio kupiłem po 7,99 (nie wiem czy promka czy błąd, bo za kilka dni były już po 12,99).
@@TopGar Ja na szybko z Allegro ceny wziąłem, pewnie w marketach da się znaleźć za te 8 zł... co i tak jest drogo za 250 gramów ciasta ;) Ale i tak kupię, bo mi smaka zrobiłeś.
nie moge sie doczekac jak bedzie upgradowana zapiekanka z lidla. I jeszcze wycieranie tych stempli z mozarelli recznikiem jakbys chcial je naklejach kierowca na przednia szybe wlato za ujowe parkowanie. Ugulem to giga przepis zeby podgrzac mieszkanie piekarnikiem jak na dworze jest 45 stopni w cieniu. Polecam serdecznie. A co do Pinsy mialem kolezanke ktorej klata wygladala jak ten placek. Pozdrawiam serczenie.
@@TopGar no właśnie mój komentarz nie był długi i o to chodzi, w przeciwieństwie do tego jak ty się rozgadujesz. Praktycznie dopiero od połowy filmu zaczynasz mówić konkretnie.
Zasmuca mnie fakt, że zdajesz się niezauważyć, że 45% filmu stanowi rys historyczny oraz informacje o tym czym właściwie jest pinsa - dla niektórych kontekst kulturowy i historyczny dań też jest istotny :)
Ze dwa razy miałem okazję jeść. Ciasto ogólnie cienkie, słabe, głodne i bez wyrazu. W smaku podobne do wafli ryżowych. Żal kłaść na tym jakiekolwiek lepsze dodatki. Najzwyklejsza focaccia skropiona oliwą i posypana bazylią stoi z 10 poziomów wyżej.
Okropne to recytowanie z Wikipedii, do tego sztuczna przegięta gestykulacja, czarno to widzę, mnie nie przekonuje. Brak serca do gotowania, kontent skierowany na zysk, nic więcej. Ale pelikany łykają.
Pinsa to u mnie najczęściej danie awaryjne, zawsze staram się mieć w spiżarni jedną czy dwie sztuki, które okazywały się bezcenne, gdy wracałem z podróży, lodówka była pusta a sklepy były zamknięte lub gdy trzeba było po prostu zrobić coś niespodziewanie na szybko ;d
Przygotowałem dzisiaj pierwszą wersje, zajęło mi to mniej więcej 10 minut, a efekt niesamowity, wspólnie z żoną tak nam posmakowało, że jutro będziemy probować wersję drugą, super odcinek! :)
Komentarz boostujący algorytm
dziękuję!
Dziś spróbowałem to stworzyć i wyszło wyśmienicie a smakowało jeszcze lepiej i przewyższyło moje oczekiwanie :D
Uwielbiam! ❤️ i pinsę i Ciebie 🤪
bump 👌👍 zawsze dobrze ogląda się Twoje filmy! Masz mega przyjemny głos ale oczywiście (najważniejsze) świetne przepisy nam serwujesz ❤. Pozdro, łapka oczywiście poszla.
Zajebiste ❤ polecam
niebywałe, właśnie dwa dni temu kupiłam sobie pinsę dla testu, a tu nagle odcinek :D
a testowałaś już czy to dopiero przed tobą :D?
@@TopGar było testowane, mega dobry towar :D
o.O to może będę w stanie zrobić
Odkryłem pinsę około roku temu, ta z Lidla jest bardzo dobra. Rzeczywiście ten gotowy spód sprawdza się świetnie jako danie awaryjne, gotowe w max 10 minut. Nie do końca rozumiem potrzebę pieczenia jej dwukrotnie. Moim zdaniem wrzucenie pinsy ze wszystkimi składnikami "na raz" do piekarnika w zupełności wystarczy. A sama pinsa smakuje lepiej niż 80% pizz z polskich pizzerii.
Super dzięki coś dla mnie
Komentarz dla zasięgu.❤❤
Kurde, ciekawa historia. Ja żyłam w przeświadczeniu, że pinsa to jakaś bardzo historyczna rzecz, a tutaj mistyfikacja. :D
Chyba nawet wielu Włochów, szczególnie tych spoza Lacjum żyło w takim przekonaniu!
A ja myślałem, że pinsa to inne określenie waginy
Termoobieg używasz czy jaki program?
termoobieg najlepiej, ale jeśli piekarnik nie ma to wtedy grzanie góra dół z nawiewem najlepiej
Hej:) Trochę z opóźnieniem obejrzany odcinek tym razem. Nigdy nie próbowałam pinsy ... ale mówił, mówił i namówił😊
Pytanie czy ten papier nadaje się do takich temperatur? Większość ma ograniczenie do 220 stopni (w wyższych temperaturach do jedzenia zaczynają wydzielać się toksyczne związki). Sam kiedyś szukałem papieru, bo potrzebowałem coś upiec w ponad 300 i niestety nic w rozsądnych cenach nie mogłem znaleźć. Jeżeli wiesz, gdzie mogę taki papier kupić, będę wdzięczny za info 🙂
Rzeczywiście większość papierów ma max 220-230, muszę wspomnieć o tym następnym razem!
Przy 300 już żaden papier się nie nada. Generalnie można bezpośrednio na blaszce/kamieniu piec bo tu raczej nic nie przywiera.
O DZIĘKI
dzięki za komentarz!
Co mogę zrobić, jeśli nie mam termoobiegu? Wystarczy po prostu ustawienie funkcji góra-dół?
Tak, wtedy góra-dół i środkowy poziom - czas pieczenia może wymagać nieznacznego wydłużenia ale to trzeba obserwować :)
A ja bym chciała spróbować upiec taką pinsę .Skoro zachęcił mnie Pan do zrobienia pizzy i calzone ,które wyszły wg moich gości dobrze, nawet bardzo dobrze ,to i pinsę wypróbuję.
A może by Pan wytłumaczył ,jak piec chlebki pity. Te kupne są niezbyt dobre , łamią, się po wypełnieniu. Próbowałam trzy razy , raz mi tylko ładnie się nadmuchały...niestety .W smaku dużo lepsze od sklepowych ,a nie chcą mi się robić takie ładne poduszeczki...Co robię za błąd..? Będę wdzięczna za wskazówki.❤❤
Bardzo dziękuje za miłe słowa! Odcinek o pitach będzie na pewno! Z piekarniczych odcinków polecam też gorąco też ten o panuozzo!
ha! Właśnie wczoraj ją przytargałem z Lydla :D
co planujesz na nią wrzucić?
@@TopGar jakaś padlinę, ser i pomidory 🙆
Gdzie ją znajdę? Obok których produktów szukać?
@@kevinprot6065 w Lidlu powinna być obok tortilli, bułek do hamburgerów i hot-dogów - to powinna być pierwsza alejka od wejścia w większości układów Lidli jakie znam ;d
W Auchan jest obok tortilli niedaleko pieczywa.
@@TopGar Dziękuje serdecznie za odpowiedź. :))
Szkoda, że ta pinsa jest tak droga
Pamiętam, że jak pierwszy raz widziałem ją w polskich sklepach to kosztowała poniżej 10 zł i rozchodziła się bardzo szybko. Ostatnio niestety bliżej 13 :(
Zapisuję!
Też wrzucam komentarz wsparcia. Faktycznie droga pinsa ale może załapiemy się na jakąś promke jak będzie rozgłos ;)
Dawniej zdarzały się czasem takie czasowe mocne obniżki więc pewnie (mam nadzieję) trafi się jeszcze w promce za jakieś 9 zł
Czekam na Tantanmena :D osobiście mam problem z doborem tak tahini lub pasty własnej orzechowo sezamowej, że wychodzi gorzkie, dlatego czekam na twoją wersję :)
gdzie to można aktualnie kupić? jak googluje to pojawia sie lidl i biedronka ale jakies stare gazetki sprzed roku, da sie to normalnie dostać w tych sklepach?
W lidlu i Auchan na 100 procent, w Biedronce ostatnio nie widziałem
@@TopGar dzięki, musze poszukać bo brzmi jak szybkie i dobre danie, i można wiele wariantów porobić
W biedrze też są, nawet dzisiaj widziałam.
Z jakiego sklepu polecasz?
Ja kupuję najczęściej w Lidlu albo Auchan ale to dlatego, że najczęściej w nich robię zakupy i w obu są okej. Te z Lidla leżą mi chyba bardziej bo mają więcej oliwy w sobie. W Biedronce ostatnimi czasy nie widziałem.
@@TopGar ok to testowałem kiedyś lidlowe zdaje się. Nie wiem tylko czemu to takie w ch* drogie jak za taki mały kawałek 😀
Pewnie nie ma dużej konkurencji w Polsce, będzie więcej producentów tu sprzedawać to będą musieli walczyć ceną, a tak w jednym sklepie jeden producent to dyktują ceny :D
👍👍😊😊👌👌
idę po pinse pozdrawiam
Rozumiem ideę odcinka, ale szkoda że nie pokazałeś jak samemu zrobić taką pinse w domu :(
Może zrobię taki odcinek, ale to nie będzie "w 10 minut", ale "w 96 godzin" i sam odcinek będzie musiał być dość długi bo pinsa jest bardziej wymagająca od pizzy.
Jak mam czas to ogólnie wolę zrobić pizzę (taką jak w najpopularniejszym filmie na kanale) zamiast pinsy. Pinsa jest dla mnie taką szybką alternatywą, ale wtedy trzeba użyć gotowego spodu.
ja już nie wiem co jest prawdą a co fałszem tyle razy w tym odcinku zostałem zrobiony w bambuko
podziękuj panu Corrado di Marco. Chociaż z drugiej strony gdyby nie nawymyślał tych historii o Eneaszu to może nigdy byśmy nie poznali pinsy ;d
Czy komuś udało się zużyć całe opakowanie rukoli albo szpinaku? : ) Mi nigdy... : | ile bym nie jadł.
Szpinak jesz "na surowo"? Zobacz odcinek "pieczony ŁOSOŚ NA WIGILIĘ i ŚWIĘTA" - świetny sposób na wykorzystanie szpinaku. Jak coś można zrobić wersję bez ciasta francuskiego!
@@TopGar jadłem tak, ale zawsze zostaje minimum połowa hehe
👍❤
Uzywam pinse naprawde czesto-ostatnio kupilam nawet pelnoziarnista. Nie wiem tylko po co dajesz oliwe i to w tak ogromnej ilosci?przeciez pinsa sama z siebie ma oliwe i jest wilgotna zwlaszcza jesli uzyje sie sosu pomidorowego .Z dodatkowa oliwa ocieka tluszczem jak pizza z pizza hut ;)
Ja ci przywitam Eneasza za pomącą pinsy
Na drugą wersję pinsy bazyla dawaj z serem. To się bazyl nie zjara/nie zwiędnie tak
Poczułem się, jak gdybym oglądał znowu Makłowicza, tylko w nieco innym wydaniu.
Kiedyś dość często kupowałem pinse ale niestety bardzo często obrasta pleśnią mimo jeszcze długiego terminu ważności. Po opiniach w internecie wiem, że nie tylko ja miałem ten problem. Chodzi o pinse dostępne w lidlu i biedronce.
Mi to jeszcze nigdy się nie zdażyło, ale raz w sklepie widziałem taką.
Teraz Lidl ma chyba nowego producenta pinsy i są trochę inne niż wcześniej.
@@TopGar jak zobaczę pinsę innej firmy w lidlu to sprawdzę. :)
@@BartekZubr daj znać, które lepsze według mnie. Te nowe mają chyba więcej oliwy i wydają się mniej regularne od tych starych (które też były spoko dla mnie ;d)
15 zł za 250g ciasta... trochę drogo.
Niestety :( Jak wchodziła do sklepów to pamiętam, że była poniżej 10 zł. Teraz niestety u mnie w sklepie 13, chociaż ostatnio kupiłem po 7,99 (nie wiem czy promka czy błąd, bo za kilka dni były już po 12,99).
@@TopGar Ja na szybko z Allegro ceny wziąłem, pewnie w marketach da się znaleźć za te 8 zł... co i tak jest drogo za 250 gramów ciasta ;)
Ale i tak kupię, bo mi smaka zrobiłeś.
Za 130-150 gramów, widziałem ten sklep co sprzedaje pinsy po 250g ale po zdjęciach mi się za bardzo nie podobają i nie ryzykowałbym z nimi raczej
Jak zwykle w tym momencie
kurde, 13zł w Lidlu.......
nie moge sie doczekac jak bedzie upgradowana zapiekanka z lidla. I jeszcze wycieranie tych stempli z mozarelli recznikiem jakbys chcial je naklejach kierowca na przednia szybe wlato za ujowe parkowanie. Ugulem to giga przepis zeby podgrzac mieszkanie piekarnikiem jak na dworze jest 45 stopni w cieniu. Polecam serdecznie. A co do Pinsy mialem kolezanke ktorej klata wygladala jak ten placek. Pozdrawiam serczenie.
Po co ta cała historia
OMG... Ile zbędnego pieprzenia....
nie przesadzaj, twój komentarz nie był wcale tak długi ;d
@@TopGar no właśnie mój komentarz nie był długi i o to chodzi, w przeciwieństwie do tego jak ty się rozgadujesz. Praktycznie dopiero od połowy filmu zaczynasz mówić konkretnie.
Czy ja dobrze widzę że koleś zrobił 9 minutowy odcinek o tym jak położyć dodatki na pinse ze sklepu i ją upiec? iks de
Zasmuca mnie fakt, że zdajesz się niezauważyć, że 45% filmu stanowi rys historyczny oraz informacje o tym czym właściwie jest pinsa - dla niektórych kontekst kulturowy i historyczny dań też jest istotny :)
dokladnie, jestem w szoku! myslalam ze bedzie przepis na pinse a tu guano.....
@@TopGar youtube przygnal mnie tu polecajac przepisy, a nie historie ;) ale spoczko, algorytm wytresowany, to juz nie poleci :)
@@magdazet13 wtedy nie nazywałoby się to pizzą dla leniwych, bo pinsa jest bardziej skomplikowana i wymaga dłuższego czasu wyrastania.
@@magdazet13zawsze można założyć swój kanał z przepisami i pochwalić się kontentem m
😊😊😊
Ale ten kanał upadł nisko.
Ze dwa razy miałem okazję jeść. Ciasto ogólnie cienkie, słabe, głodne i bez wyrazu. W smaku podobne do wafli ryżowych.
Żal kłaść na tym jakiekolwiek lepsze dodatki.
Najzwyklejsza focaccia skropiona oliwą i posypana bazylią stoi z 10 poziomów wyżej.
Grubas
Okropne to recytowanie z Wikipedii, do tego sztuczna przegięta gestykulacja, czarno to widzę, mnie nie przekonuje. Brak serca do gotowania, kontent skierowany na zysk, nic więcej. Ale pelikany łykają.
Żegnam nuda
jaaaaaa pier ... jak można wsadzić owłosioną łape do miski i te wlosy na mo ,,, fffuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu