Wino z kwiatów czarnego bzu
Вставка
- Опубліковано 15 лип 2021
- Przepis na 3 baniaczki 5L:
Przed rozpoczęciem produkcji pamiętajcie, aby wszystkie naczynia i ewentualne łyżki, chochle itp, których będziecie używać podczas przygotowywania nastawu dokładnie zdezynfekować na przykład pirosiarczynem potasu.
1. W słoneczny dzień zbieramy ok 8 litrów kwiatów z czarnego bzu do czystego pojemnika (zebranych kwiatów nie myjemy!!!)
2. Obcinamy zielne części (łodyżki) z kielichów kwiatowych zostawiając same kwiaty, które wrzucamy do garnka w którym będziemy już robić wywar.
3. Zalewamy kwiaty wrzątkiem (około 5,5 - 6 litrów), przykrywamy pokrywką i odstawiamy w ciemnie, chłodne miejsce na 20 - 24 godziny.
4. Po upływie tego czasu przelewamy gotowy wywar przez sitko do innego pojemnika (np garnek) wyciskając dokładnie kwiaty aby nic z wywaru się nie zmarnowało.
5. Wlewamy wywar do każdego z baniaczków 5 litrowych do wysokości mniej więcej 1/3 objętości każdego z tychże balonów.
6. Nastawiamy syrop cukrowy (1,5 litra wody + 1,5 kg cukru do każdego z baniaczków). Gotujemy wodę i rozpuszczamy w niej cukier. Jak cukier będzie idealnie rozpuszczony (nie może być żadnych grudek ani kryształków) studzimy wodę do temperatury ok 35 stopni i przelewamy do baniaczków.
7. Nastawiamy matkę drożdżową (3 osobne szklaneczki) - do 1/3 szklanki przegotowanej wody (temperatura wody w szklance pomiędzy 25 a 35 stopni C) dodajemy łyżeczkę cukru (mieszamy aby dobrze się rozpuścił) i dodajemy ok 2 - 2,5g drożdży winiarskich do wina białego (w moim przypadku były to aktywne drożdże Bayanus) i czekamy około 30 min aż drożdże zaczną się rozmnażać.
8. Do każdego z baniaczków dodajemy ok. 2g pożywki dla drożdży (w moim przypadku była to pożywka Activit), a następnie wlewamy do nich gotowe matki drożdżowe.
9. Zalewamy rureczki wodą i wsadzamy korki do baniaków (szczelnie, aby nie dostawało się powietrze do środka).
10. GOTOWE! Wasze wino z kwiatów czarnego bzu jest nastawione! Teraz pozostaje nam czekać aż wino przestanie pracować... A co robimy dalej to już będzie w kolejnej części, na którą już teraz serdecznie zapraszam :)
Do tej pory o robieniu wina słyszałem ze wspominek. Do dzisiaj. Wspaniały Druid przybliżył mi ten świat, super się to oglądało ❤️. Pozdrawiam 🙂
Dzięki wielkie. Pozdro serdeczne dla Ciebie 🤜🤛☘️
🍷🍷🍷 Nawet nie wiedziałam, że z kwiatów czarnego bzu można zrobić wino. Pozdrawiam cieplutko🌞, życzę miłego dnia i do następnego🤗😘...
I to jakie pyszne wino 😀 jak trzymasz lampkę z tym winem polecam zamknąć oczy i powąchać. Aromat jakbys miała w ręku bukiet kwiatów. Naprawdę coś pięknego. Pozdrowionka 👋
Super
Dzięki :) naprawdę je polecam!
Witam Oko Druida :)Ja dzisiaj bawiłem się z nastawianiem owego winka z kwiatów czarnego bzu. Przepis na sok znam bo robimy go od xxx lat i jest przepyszny. Postanowiłem spróbować zrobić więc winko. U mnie wygląda to tak : Wczoraj rano zebrałem ok 8-10 L kwiatów (troszkę się spóźniłem bo w nocy trochę padało). Poobcinałem zielone łodyżki,zagotowałem 10 L wody i zalałem kwiaty. dziś odcedziłem wyszło ok 9 L wyciągu. Zlałem 4 litry tego wyciągu podgrzałem (nie gotowałem) i rozpuściłem w tym 2 kg cukru i 100 gr kwasku cytrynowego dodałem też wywar z 4 saszetek czarnej herbaty na taninę lepiej podobno się klaruje. Owy roztwór miał jakieś 39 Blg .Po wymieszaniu z resztą Blg spadło do 20.Myślę że na pierwszy raz jest ok. Jako z braku innych drożdży użyłem 1/2 opakowania drożdży piekarniczych Babuni ;),wiem wiem, dla niektórych będzie to profanacja ;) ale dziadek zawsze na nich robił winko i było ok :) Wszystko wlałem do 30 L kegi po piwie. Jest sporo wolnego miejsca, ale myślę że przy burzliwej fermentacji nic się nie stanie, przy cichej po zlaniu z nad osadu przeleję do 5 L. Temperatura gdzie stoi obecnie jest 22,5*. Po 2 godzinach ruszyła fermentacja najpierw bulkało co 19 sek. teraz po 3 godzinach średnio bulka co 11 sek. Jak zwolni bulkanie i Blg spadnie zamierzam dodać jeszcze z 2 kg cukru. Zobaczymy czy coś wyjdzie ciekawego :)Pozdrawiam:)
Te drozdze piekarnicze jakoś mnie nie przekonują, ale każdy robi jak lubi i z tego co ma dostępne. Z tym wolnym miejscem to trzeba uważać, ale masz racje przy burzliwej fermentacji powinno być ok. Ja na dniach będę znowu zbierał kwiaty i też będę nastawiał tylko musi się trochę słońca pokazać bo od kilku dni u nas pada i pada... życzę Ci aby wyszło super winko 😀 Dziękuję za obejrzenie mojego filmu i zostawienie komentarza. Pozdro dla Ciebie 🤜🤛☘️
Siadam wygodnie na fotelu, otwieram piwko i oglądam.
Smacznego życzę :)
A 2 części Pan nie nagrał? Jakie wyszło, smaczne? I co to ten środek do dezynfekcji, ja nie znam?
Racja. Zapomniałem nagrać części drugiej 🤔 Mogę zapewnić ze wyszlo pycha, bo już go nie ma 😜 zresztą w tym roku będę robił kolejne to postaram się nie zapomnieć o części w której będzie butelkowanie i degustacja 😉 a środek do dezynfekcji jest dość popularny. W wielu sklepach z akcesoriami winiarskimi można go nabyć. Pozdrowionka serdeczne przesyłam i dziękuję za zostawienie komentarza 🤜🤛☘
To na kiedy testowanie
Myślę że ok 3 miesiące zanim zakonczy się fermentacja. Pozniej zleje winko znad osadu i zobaczymy czy trzeba będzie jeszcze je bardziej klarować czy będzie ok. Na pewno będzie kolejny odcinek o tym co robić dalej wiec nie przegapisz jak bedzie gotowe ;)
Cos takiego slysze po raz pierwszy wino z kwiatow z owocow to tak.
Wino można z różnch rzeczy robić, nie tylko z owoców :) A to wino jest naprawde przepyszne. Polecam pić zimne.
Po tygodniu otwierania nie będzie szampanem
No jak już raz zostanie otwarte to bąbelki uciekają 😀 Dzięki za obejrzenie filmu I pozdrawiam 🤜🤛☘️
Muzyka zagłusza cichy Pana głos Uważam że nie jest potrzebna Pozdrawiam serdecznie i
Dzięki za uwagę. W kolejnych filmach już muzyka jest ściszona. Człowiek się uczy cały czas. Pozdrawiam bardzo serdecznie I dziękuję za obejrzenie filmu 🤜🤛☘️