Dobrze mówisz 👍 też właśnie kupiłem w zeszłym roku mtb na kołach 29 i jestem w ciężkim szoku jak wygodnie się jeździ , mam też grawela z barankiem i nie ma porównania , plecy nie cierpią i można wreszcie podziwiać widoki dookoła a nie tylko przed sobą 😅 Pozdrawiam i życzę samych udanych wycieczek 👍
Gravel gravelowi nie równy..sam mam eskera 6, i juz byłem tak zdesperowany żeby go zamienić na MTB że chciałem się nawet zamienić z moją stratą. Mimo, że rozmiar był dobrany idealnie bo byłem przy górnej granicy, czułem że to nie to i się męczyłem na rowerze. W ostatniej chwili zmądrzałem i zainwestowałem ponad 100 zł w krótszy mostek. Co się okazało? Jeździ się bajka, nie mam zamiaru sprzedawać tego roweru. Jest mi wygodniej niż na moim byłym mtb. Dla ludzi którzy kupili i się męczą polecam pokombinować najpierw, nim wydamy wyrok na rower, pozdrawiam
Bardzo fachowy materiał, dużo wiedzy. Dzięki za te informacje. Leci łapka w górę i subskrybcja na wsparcie kanału. Sami wiemy jakie to jest potrzebne! Pozdrawiamy!
Ciągnik rolniczy też się sprawdzi w każdym terenie, ale jednak nikt nie myśli jechać nim dłużej po asfalcie 😉. Myślę, że duża część osób źle rozumie pojęcie "na każdy teren". MTB nie spisuje się dobrze na asfalcie i nie ma co się oszukiwać. Nie wybieram roweru ze względu na to, że czasem trzeba przejechać przez jakieś zaorane pole, a ze względu na procentowy udział nawierzchni, po której się poruszam. Trudniejsze odcinki zawsze można przejść, z pożytkiem dla zdrowia i regeneracji.
@@FoHsi no nie do końca jak ciągnik ma skup zboża 200km od miejsca zamieszkania to twoim zdaniem musi wynająć tira czy może sobię sam przewieść zboże ciągnikiem kończąc temat kto komu zabroni
@@roweremprzezzycie7633 Jak ktoś mi odpowiada "Twoim zdaniem" i jednocześnie kończy sam temat, to już wiem, że żadna argumentacja nie ma sensu. Pozdrawiam.
@@FoHsi no bo jak można stwierdzić że MTB nie można jeździć cały czas po szosie jasne w zawodach nie miało by sensu jeździć MTB w zawodach szosowych i tu się zgodzę ale ja mówię w filmie o jeździe rekreacyjnej mam 52lata nie bije rekordów szybkości dla tego się pytam dla czego nie mogę jeździć długich dystansów MTB po szosie?
Ja długo broniłem gravela, ale jednak ból na już lekkich nierównościach zabijał przyjemność z jazdy. Teraz karbonowe MTB - Orbea Alma i odzyskałem przyjemność z eksploracji. Wymieniłem zębatkę z 32t na 34T, szybsze opony i spokojnie rower daje radę na gravelowych ustawkach. Jak dla mnie najlepszy rower na „szutrowe” ultramaratony 😉
Ja mieszkam na Kujawach, więc, kupiłem 2 rowery. Jak jadę w piaszczysty las u siebie lub w góry i na single biorę fulla, a poza tym po moim terenie mykam na crossie.
Ja na razie mam stalowego gravela eskera 4.0 jestem bardzo zadowolony, fajnie tłumi drgania. Wymieniłem koła na lżejsze, siodełko na Brooksa, przerzutkę na grx. Geometrię ma bardzo wygodną jest prosty w budowie, mieszkam na Kujawach jeżdżę głównie po asfaltach i ubitych ścieżkach ale MTB też dobra opcja. U mnie odwrotnie jest z bólem, przychodzę obolały z pracy wsiadam na rower i wszystko ustępuje. MTB chciałbym spróbować.
Ruch byl kiedys duzo mniejszy, mowa o latach 90, ich poczatku, teraz smiganie krajowkami to koszmar nawet droga rowerowa tuz obok, a tez mniej wazne drogi moga byc ruchliwe, wyprzedzanie na trzeciego regula, masa sytuacji niebezpiecznych. Szosa moze byc jesli mamy fajne, pustawe asfalty, kupilbym endurance road plus najlepiej z karbonu, nawet jest taki romecik na hamulcach szczekowych za skromne 6k, acz on raczej szerokich opon np 35mm niestety nie przyjmie. Szosy road plus aluminiowe czy karbonowe na oponach okolo 35mm sa znacznie lzejsze od graveli za te same pieniadze, to ich ogromna zaleta, as. Lekkosc rowera, to lzejsza i szybsza jazda. Ciezki rower klei sie do drogi, terenu jak walec. Wlasnie wracam z kanalu, gdzie sprzedawca, stary wytrenowany przelajowiec zachwala swoj stary gravel z napedem 2x blatami 36-46 i kaseta 11-28, no kurde, toz to mega twardo, szosowo dla wytrenowanych. Slaba zatem porada na poludnie Polski, moj gravel 2x ma kasete 11-34 i blaty 30-46, to jest dosc szeroki, zatem dobry zakres, ale nadal niewystarczajacy. Na asfalcie z gorki nadal brakuje kilku zebow na blacie np tej szosowej 50 czy gravelowej 48. W gorach na bank braknie mi miekkich przelozen skoro brakowalo mi ich nawet w mtb poki nie zmniejszylem blatu na 30, teraz mtb stracil na predkosci, ale cos za cos. Jezeli moj gravel na oponach 37mm nie ma wymaganej szerokosci opon 38mm, to nie jest gravelem? ;) Mam go od niedawna, pojezdze w terenie wiecej kiedy blota wyschna albo mroz je zetnie na caly dzien. Jezdze po lokalnym suchym lesie i da sie calkiem przyjemnie po sciezkach bez telepania, bo nie ma kamieni, mslo korzeni, drobne galazki, a po kamieniach grubych galeziach, korzeniach to bedzie spodziewam sie mega dramat. Zobaczymy, moznaczmienic opony na duzo szersze. Blota wiekszego unikam, szkoda mi go na razie, mozna sie co najgorsze w nim przepieknie wylozyc, klamki na zewnatrz od razu diabli wezma, a to grx600, drogie. To nie mtb, baranek jest trudny do opanowania na geste bloto czy kamienie, najgorsze strome zjazdy, gdzie mtb zjezdza na luzie czy wresz zsuwa sie, ale kontrami latwo to opanowac, szeroka kierownica, dostep do mocnych hamulcow z dobra modulacja. Kazdy rower jest fajny, gravel jest szybszy, lzej nim osiaga sie nawet 35 km/h, odjechalbym od ciebie mimo ze masz fajny karbonowy lekki xc. Schyle leb, mam oplywowa pozycje, blat 46, waska opona i fruu :) Na asfalt gravel jest super, po co szosa? Duet mtb z gravelem jest super. Bede w tym roku duzo mniej jezdzil mtb po asfalcie, jedynie dojazd do gor, lasu, terenu. A gravel mozliwosci dopiero badam np zaczynam wierzyc ze moglbym szarpnac sie na trasy rzedu 200 km, na moim mtb nie dalbym rady, acz nie probowalem wiecej... Pierwsze wrazenie bylo na gravelu takie, ze jest to szosowka, smiga jak rakieta, zjezdza z gorek po asfalcie z predkoscia swiatla.
@@roweremprzezzycie7633 Kazdy ma swoje racje, nie ma jednej prawdy dla wszystkich cyklistow. Za duzo zmiennych. MTB troche jednak ogranicza im tanszy, ciezszy tym bardziej. Niewielu ma tak dobry, lekki mtb do rekreacji, pojezdzij takim wazacym 14-15 kg na slabym osprzecie, tez takim zrobisz 200 km??? Naped 1x12 szybko zuzywajacy lancuch nie ma zakresu tak szerokiego jak dawne 3x czy nawet 2x12. Masz bardzo dobra forme na rower, ale jezdzisz nim po ciezkich prawdziwych gorach? Wtedy slabszym polecam blat 30 :) Byl czas ze rozwazalem podobnie - jeden mtb do wszystkiego, wmawialem sobie - kupie wezsze opony, blat 38 i bedzie to smigalo jak ruska rakieta, ale co wtedy z gorami? Zmieniac opony, blaty, lancuch nawet co tydzien w sezonie? Kupilem tania aluminiowa lemondke zeby szybciej smigac na mtb, szeroka kierownica w wysokim mtb to zaleta i wada zarazem, zbieram wiatr, opor powietrza jak zagiel fregaty. Lemondki nawet jeszcze nie przetestowalem, w koncu ja przykrece do mtb glownie jako stelaz pod torbe czy inny bagaz na kierownice. Odstajace przewody zmuszaja do kombinacji, a ma byc tez tanio. W gravelu zas przewody nie przeszkadzaja w ogole, za to jest bardzo malo miejsca w obrebie baranka, klamki ida do srodka, torba zapewne musi byc do okolo zaledwie 30-35 cm dlugosci, raczej zatem torebka jesli chodzi o mocowanie na paski. Rozpracowuje dopiero temat toreb, sakw itd Temat lokcia i stawow ciekawy, gravel daje troche w kosc po przesiadce z mtb, od razu poczulem kontuzje czy tez chory lokiec, naciaga tez kregoslup, nogi, ale to moze byc funkcja pozytywna rehabilitacji, rozwoju albo dyskwalifikacja... Ty juz wg mnie nie potrzebujesz szosy jak dawniej, to relikty starych dobrych wspomnien sportowej mlodosci, kup sobie zatem kolejnego gravela uzupelniajac mozliwosci swojego swietnego mtb, ale jaki to ma byc gravel? Nie wiem, twoj klopot ;) Musi byc szybki, lekki, komfortowy, zatem raczej cos sporo drozszego niz Esker 2.0 takiej czy siakiej wersji, moze moj Esker 6.0 skoro tak wielu go chwali? Moze inny lepszy i w pelni karbonowy. Naped polecam 2x, np 2x11 grx 810, blaty 31-48 i kaseta 11-36 z opcja pozagwarancyjnej wymiany na wieksza poza specyfikacje shimano grx
@@marekk1337 i tu cię zaskoczę na rowerach MTB które ważyły koło 16kg z lat 90 i robiłem nim 300km rower nie ma znaczenia czy zrobisz 200czy 20km liczy się zapał i głowa mam 52 lata dużo rowerów już miałem i muszę ci powiedzieć że MTB w niczym nie ogranicza pozdrawiam serdecznie 👍
@@roweremprzezzycie7633 Harpagan byles, ja po trosze tez kiedys, np takim starym mtb bez amora robilem np do 150 km z ciezkimi, wielkimi sakwami za mlodu ze srednia do 25 w dobry dzien zeby sie popisac forma przed kolegami troszke na rower slabszymi i nadrobic czas, kilometry. Bylem niczym kon. Niemniej moje stare mtb byly jako tako dosyc juz markowe, jeden giant terrago na ramie crmo i drugi do dzisiaj sprawny aluminiowy merida na dolozonej przerzutce LX, suporcie moze xt, ponad 25 lat bez serwisu i jezdzi. Rama nawet teraz robi wrazenie profilami, mimo ze linki na gornej rurze. Wtedy byla naprawde nowoczesna, sportowe xc z wymagajaca pozycja zaby. Szok dla kolegow z gorszymi maszynami. Jakze sztywny, jakze niski, szybki bo blat chyba 42 i dosyc lekki, musze go zwazyc kiedys bez szpeju, mozliwe ze okolo 12-13 kg, wiecej nie.
Mimo że miękciejsze to doceniam szczerość. Pozdrawiam i dzieki za filmik. Poruszyles to, czego inni nie mowią.
Dobrze mówisz 👍 też właśnie kupiłem w zeszłym roku mtb na kołach 29 i jestem w ciężkim szoku jak wygodnie się jeździ , mam też grawela z barankiem i nie ma porównania , plecy nie cierpią i można wreszcie podziwiać widoki dookoła a nie tylko przed sobą 😅 Pozdrawiam i życzę samych udanych wycieczek 👍
Dziękuję bardzo również pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
Gravel gravelowi nie równy..sam mam eskera 6, i juz byłem tak zdesperowany żeby go zamienić na MTB że chciałem się nawet zamienić z moją stratą. Mimo, że rozmiar był dobrany idealnie bo byłem przy górnej granicy, czułem że to nie to i się męczyłem na rowerze. W ostatniej chwili zmądrzałem i zainwestowałem ponad 100 zł w krótszy mostek. Co się okazało? Jeździ się bajka, nie mam zamiaru sprzedawać tego roweru. Jest mi wygodniej niż na moim byłym mtb. Dla ludzi którzy kupili i się męczą polecam pokombinować najpierw, nim wydamy wyrok na rower, pozdrawiam
@@rdzrepresent masz rację też tak sądzę
Ciekawy materiał.💪💪
Dziękuję bardzo
Bardzo fachowy materiał, dużo wiedzy. Dzięki za te informacje. Leci łapka w górę i subskrybcja na wsparcie kanału. Sami wiemy jakie to jest potrzebne! Pozdrawiamy!
Bardzo dziękuję za miły komentarz pozdrawiam serdecznie
@@roweremprzezzycie7633 dobry materiał zasługuje na wsparcie. Pozdrawiam!
Przydatne i ładnie pokazane 👌
Dziękuję bardzo pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze 😄
Ciekawy materiał 👍
Dziękuję bardzo pozdrawiam serdecznie 👍
Cześć Grześ 😊 bardzo fajny rower 😉 ja jedyny rower jaki miałam to Wigry 3 😅 pozdrawiam serdecznie i łapeczkę daję 🙋♀️👍👋
Też go miałem he he he
@Kamil3568 i dokładnie tak trzymaj dziękuję za komentarze pozdrawiam serdecznie 👍
@@roweremprzezzycie7633 to ten maly skladak czy ten wiekszy?
@@marekk1337 Wigry 3 mały
@@roweremprzezzycie7633 wspanialy rower dla dziecka komunijnego, a kiedy bylem starszy robilem na nim terenowe trasy i trudne sztuczki, ewolucje
Zdecydowanie gravel na wyjazdy, mtb wokół komina a szosa jednak mi nie podpasowała. Gravel to jest piękna bajka i zdecydowanie polecam taki typ roweru
No jak najbardziej tylko nie w ostry teren na wyjazdy jak najbardziej polecam, Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze
Ciągnik rolniczy też się sprawdzi w każdym terenie, ale jednak nikt nie myśli jechać nim dłużej po asfalcie 😉. Myślę, że duża część osób źle rozumie pojęcie "na każdy teren". MTB nie spisuje się dobrze na asfalcie i nie ma co się oszukiwać. Nie wybieram roweru ze względu na to, że czasem trzeba przejechać przez jakieś zaorane pole, a ze względu na procentowy udział nawierzchni, po której się poruszam. Trudniejsze odcinki zawsze można przejść, z pożytkiem dla zdrowia i regeneracji.
A dla czego MTB nie może jeździć caly czas po asfalcie?
@@roweremprzezzycie7633 myślałem, że analogia z ciągnikiem jest jasna 😉.
@@FoHsi no nie do końca jak ciągnik ma skup zboża 200km od miejsca zamieszkania to twoim zdaniem musi wynająć tira czy może sobię sam przewieść zboże ciągnikiem kończąc temat kto komu zabroni
@@roweremprzezzycie7633 Jak ktoś mi odpowiada "Twoim zdaniem" i jednocześnie kończy sam temat, to już wiem, że żadna argumentacja nie ma sensu. Pozdrawiam.
@@FoHsi no bo jak można stwierdzić że MTB nie można jeździć cały czas po szosie jasne w zawodach nie miało by sensu jeździć MTB w zawodach szosowych i tu się zgodzę ale ja mówię w filmie o jeździe rekreacyjnej mam 52lata nie bije rekordów szybkości dla tego się pytam dla czego nie mogę jeździć długich dystansów MTB po szosie?
Ja długo broniłem gravela, ale jednak ból na już lekkich nierównościach zabijał przyjemność z jazdy. Teraz karbonowe MTB - Orbea Alma i odzyskałem przyjemność z eksploracji. Wymieniłem zębatkę z 32t na 34T, szybsze opony i spokojnie rower daje radę na gravelowych ustawkach. Jak dla mnie najlepszy rower na „szutrowe” ultramaratony 😉
Dokładnie takie same mam zdanie pozdrawiam serdecznie 👍
Ja mieszkam na Kujawach, więc, kupiłem 2 rowery. Jak jadę w piaszczysty las u siebie lub w góry i na single biorę fulla, a poza tym po moim terenie mykam na crossie.
Dokładnie tak jak ja pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze
Witaj Grzegorz 😋 ,,,, 👍 leci pozdrawiamy serdecznie.
Dziękuję bardzo również pozdrawiam serdecznie 👍
Ja na razie mam stalowego gravela eskera 4.0 jestem bardzo zadowolony, fajnie tłumi drgania. Wymieniłem koła na lżejsze, siodełko na Brooksa, przerzutkę na grx. Geometrię ma bardzo wygodną jest prosty w budowie, mieszkam na Kujawach jeżdżę głównie po asfaltach i ubitych ścieżkach ale MTB też dobra opcja. U mnie odwrotnie jest z bólem, przychodzę obolały z pracy wsiadam na rower i wszystko ustępuje. MTB chciałbym spróbować.
Jak najbardziej polecam MTB naprawdę warto pozdrawiam serdecznie 👍
A mój niby mtb przerobiłem na tekinga,a w zasadzie to już nawet ja nie wiem co to jest Haha
Grunt że daję radę pozdrawiam serdecznie 👍
❤ good job my dear friend / your content is well enough to inspire and guide others (best way to appreciate is to visit) / LIKE 23 ❤
Dziękuję bardzo pozdrawiam serdecznie 👍
Ruch byl kiedys duzo mniejszy, mowa o latach 90, ich poczatku, teraz smiganie krajowkami to koszmar nawet droga rowerowa tuz obok, a tez mniej wazne drogi moga byc ruchliwe, wyprzedzanie na trzeciego regula, masa sytuacji niebezpiecznych. Szosa moze byc jesli mamy fajne, pustawe asfalty, kupilbym endurance road plus najlepiej z karbonu, nawet jest taki romecik na hamulcach szczekowych za skromne 6k, acz on raczej szerokich opon np 35mm niestety nie przyjmie. Szosy road plus aluminiowe czy karbonowe na oponach okolo 35mm sa znacznie lzejsze od graveli za te same pieniadze, to ich ogromna zaleta, as. Lekkosc rowera, to lzejsza i szybsza jazda. Ciezki rower klei sie do drogi, terenu jak walec. Wlasnie wracam z kanalu, gdzie sprzedawca, stary wytrenowany przelajowiec zachwala swoj stary gravel z napedem 2x blatami 36-46 i kaseta 11-28, no kurde, toz to mega twardo, szosowo dla wytrenowanych. Slaba zatem porada na poludnie Polski, moj gravel 2x ma kasete 11-34 i blaty 30-46, to jest dosc szeroki, zatem dobry zakres, ale nadal niewystarczajacy. Na asfalcie z gorki nadal brakuje kilku zebow na blacie np tej szosowej 50 czy gravelowej 48. W gorach na bank braknie mi miekkich przelozen skoro brakowalo mi ich nawet w mtb poki nie zmniejszylem blatu na 30, teraz mtb stracil na predkosci, ale cos za cos. Jezeli moj gravel na oponach 37mm nie ma wymaganej szerokosci opon 38mm, to nie jest gravelem? ;) Mam go od niedawna, pojezdze w terenie wiecej kiedy blota wyschna albo mroz je zetnie na caly dzien. Jezdze po lokalnym suchym lesie i da sie calkiem przyjemnie po sciezkach bez telepania, bo nie ma kamieni, mslo korzeni, drobne galazki, a po kamieniach grubych galeziach, korzeniach to bedzie spodziewam sie mega dramat. Zobaczymy, moznaczmienic opony na duzo szersze. Blota wiekszego unikam, szkoda mi go na razie, mozna sie co najgorsze w nim przepieknie wylozyc, klamki na zewnatrz od razu diabli wezma, a to grx600, drogie. To nie mtb, baranek jest trudny do opanowania na geste bloto czy kamienie, najgorsze strome zjazdy, gdzie mtb zjezdza na luzie czy wresz zsuwa sie, ale kontrami latwo to opanowac, szeroka kierownica, dostep do mocnych hamulcow z dobra modulacja. Kazdy rower jest fajny, gravel jest szybszy, lzej nim osiaga sie nawet 35 km/h, odjechalbym od ciebie mimo ze masz fajny karbonowy lekki xc. Schyle leb, mam oplywowa pozycje, blat 46, waska opona i fruu :) Na asfalt gravel jest super, po co szosa? Duet mtb z gravelem jest super. Bede w tym roku duzo mniej jezdzil mtb po asfalcie, jedynie dojazd do gor, lasu, terenu. A gravel mozliwosci dopiero badam np zaczynam wierzyc ze moglbym szarpnac sie na trasy rzedu 200 km, na moim mtb nie dalbym rady, acz nie probowalem wiecej... Pierwsze wrazenie bylo na gravelu takie, ze jest to szosowka, smiga jak rakieta, zjezdza z gorek po asfalcie z predkoscia swiatla.
Bardzo dziękuję za komentarze dużo prawdy jest w tym co napisałeś pozdrawiam serdecznie 👍
@@roweremprzezzycie7633 Kazdy ma swoje racje, nie ma jednej prawdy dla wszystkich cyklistow. Za duzo zmiennych. MTB troche jednak ogranicza im tanszy, ciezszy tym bardziej. Niewielu ma tak dobry, lekki mtb do rekreacji, pojezdzij takim wazacym 14-15 kg na slabym osprzecie, tez takim zrobisz 200 km??? Naped 1x12 szybko zuzywajacy lancuch nie ma zakresu tak szerokiego jak dawne 3x czy nawet 2x12. Masz bardzo dobra forme na rower, ale jezdzisz nim po ciezkich prawdziwych gorach? Wtedy slabszym polecam blat 30 :) Byl czas ze rozwazalem podobnie - jeden mtb do wszystkiego, wmawialem sobie - kupie wezsze opony, blat 38 i bedzie to smigalo jak ruska rakieta, ale co wtedy z gorami? Zmieniac opony, blaty, lancuch nawet co tydzien w sezonie? Kupilem tania aluminiowa lemondke zeby szybciej smigac na mtb, szeroka kierownica w wysokim mtb to zaleta i wada zarazem, zbieram wiatr, opor powietrza jak zagiel fregaty. Lemondki nawet jeszcze nie przetestowalem, w koncu ja przykrece do mtb glownie jako stelaz pod torbe czy inny bagaz na kierownice. Odstajace przewody zmuszaja do kombinacji, a ma byc tez tanio. W gravelu zas przewody nie przeszkadzaja w ogole, za to jest bardzo malo miejsca w obrebie baranka, klamki ida do srodka, torba zapewne musi byc do okolo zaledwie 30-35 cm dlugosci, raczej zatem torebka jesli chodzi o mocowanie na paski. Rozpracowuje dopiero temat toreb, sakw itd Temat lokcia i stawow ciekawy, gravel daje troche w kosc po przesiadce z mtb, od razu poczulem kontuzje czy tez chory lokiec, naciaga tez kregoslup, nogi, ale to moze byc funkcja pozytywna rehabilitacji, rozwoju albo dyskwalifikacja... Ty juz wg mnie nie potrzebujesz szosy jak dawniej, to relikty starych dobrych wspomnien sportowej mlodosci, kup sobie zatem kolejnego gravela uzupelniajac mozliwosci swojego swietnego mtb, ale jaki to ma byc gravel? Nie wiem, twoj klopot ;) Musi byc szybki, lekki, komfortowy, zatem raczej cos sporo drozszego niz Esker 2.0 takiej czy siakiej wersji, moze moj Esker 6.0 skoro tak wielu go chwali? Moze inny lepszy i w pelni karbonowy. Naped polecam 2x, np 2x11 grx 810, blaty 31-48 i kaseta 11-36 z opcja pozagwarancyjnej wymiany na wieksza poza specyfikacje shimano grx
@@marekk1337 i tu cię zaskoczę na rowerach MTB które ważyły koło 16kg z lat 90 i robiłem nim 300km rower nie ma znaczenia czy zrobisz 200czy 20km liczy się zapał i głowa mam 52 lata dużo rowerów już miałem i muszę ci powiedzieć że MTB w niczym nie ogranicza pozdrawiam serdecznie 👍
@@roweremprzezzycie7633 Harpagan byles, ja po trosze tez kiedys, np takim starym mtb bez amora robilem np do 150 km z ciezkimi, wielkimi sakwami za mlodu ze srednia do 25 w dobry dzien zeby sie popisac forma przed kolegami troszke na rower slabszymi i nadrobic czas, kilometry. Bylem niczym kon. Niemniej moje stare mtb byly jako tako dosyc juz markowe, jeden giant terrago na ramie crmo i drugi do dzisiaj sprawny aluminiowy merida na dolozonej przerzutce LX, suporcie moze xt, ponad 25 lat bez serwisu i jezdzi. Rama nawet teraz robi wrazenie profilami, mimo ze linki na gornej rurze. Wtedy byla naprawde nowoczesna, sportowe xc z wymagajaca pozycja zaby. Szok dla kolegow z gorszymi maszynami. Jakze sztywny, jakze niski, szybki bo blat chyba 42 i dosyc lekki, musze go zwazyc kiedys bez szpeju, mozliwe ze okolo 12-13 kg, wiecej nie.
@@marekk1337 oj dokładnie masz rację
Z tego co mówisz i do twoich zastosować to już bym wolał rower crossowy.
Pewnie tak tylko akurat ten mi się nawinął pozdrawiam serdecznie 👍
Mtb i gravel są w miarę podobne
No raczej nie
Ja tam wolę z ,,,,buta,,,,sub poleciał
Też tak można he he he pozdrawiam serdecznie i dziękuję za suba
❤ *NEW SUBSCRIBER = 187* / *we love your shares RPZ* / *LIKE 23* ❤
Dziękuję bardzo pozdrawiam serdecznie 👍
Dh rower pierwszy 😅😅😅
No i gitarą pozdrawiam serdecznie 👍