Łukasz Lamża: Dlaczego nie jestem ateistą? [FILOZUJ #6]

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 вер 2024
  • A dzisiaj dalsza część filmu lekkiego, łatwego i przyjemnego. :)
    Patronite: patronite.pl/L...

КОМЕНТАРІ • 188

  • @mateuszpaluch3815
    @mateuszpaluch3815 2 роки тому +3

    bardzo się cieszę, z istnienia tej serii, myślę, że z takim doświadczeniem i oczytaniem z filozofii jesteś dużo bardziej kompetentną osobą do opowiadania o tym niż wiele innych kanałów z YT na filozofii się skupiających.
    Nawet jeśli opowiadasz głównie o tym co sam uważasz a nie o tym co ktoś tam kiedyś powiedział

  • @adambogusawski9269
    @adambogusawski9269 2 роки тому +4

    Dobry dzień :) jak zawsze miło posłuchać
    pozdrawiam serdecznie

  • @kamilkowalski581
    @kamilkowalski581 2 місяці тому

    Świetna seria , nie idzie się oderwać :) znam autora z czytamy naturę ale to jest jeszcze lepsze

  • @trelemorele9762
    @trelemorele9762 Рік тому +1

    I to jest perfekcyjny punkt wyjscia by stwierdzic " wiemy za malo na ateizm" cudowne przemyslenie i super kanal.😊

  • @tomaszpiotrzareba3336
    @tomaszpiotrzareba3336 2 роки тому +2

    A dla mnie osobiście perspektywa, że doświadczenia pierwszoosobowe czy świadomość są wytworem rozwoju i złożoności układu nerwowego jest całkiem prawdopodobna czy możliwa. Z drugiej strony bliska jest mi także perspektywa - mogę sobie to wyobrazić - że świadomość jest czymś fundamentalnym. Chociaż także w tej drugiej opcji doświadczenia pierwszoosobowe wymagałyby także odpowiednio rozwiniętego i złożonego układu nerwowego.
    Relacje z doświadczeń przebywania poza ciałem towarzyszące np. śmierci klinicznej - o ile są autentyczne, a nie są halucynacjami - byłyby czymś rozstrzygającym w kwestii natury świadomości.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      Robiono w tej kwestii wieloletnie i międzynarodowe badania pod hasłem AWARE. Oczywiście eksperyment *nie potwierdził* tego, że ludzie fruwają w swoich ciałach astralnych w salach operacyjnych.

  • @cyrkielnetwork
    @cyrkielnetwork 2 роки тому +8

    Ja byłbym zawiedziony gdyby całą złożoność rzeczywistości dało się wytłumaczyć jakąś boską lub magiczną kreacją

    • @aazzz
      @aazzz 2 роки тому +4

      nie rozumiem, da się. jest bóg, zrobił wszystko i nie pytaj o więcej.
      właśnie z tego powodu, że wszystko da się tak wytłumaczyć, nikt inteligentny w to nie wierzy.

  • @andrzejwodynski
    @andrzejwodynski 2 роки тому +9

    Skoro uważasz że świadomość nie jest fizyczna to jak tłumaczysz sobie zmiany świadomości poprzez uszkodzenia mózgu lub substancji psychoaktywnych?

    • @famouz5880
      @famouz5880 2 роки тому +1

      Wtedy świadomość nie ma odpowiedniego ośrodka w którym może się "poruszać", co może skutkować właśnie zmianą tzn. świadomość pozostaje ta sama, ale ośrodek/ciało ją złe odbiera. Takie moje wyobrażenie:D

    • @andrzejwodynski
      @andrzejwodynski 2 роки тому

      @@famouz5880 właśnie nie, po wylewie tracisz część siebie.

    • @famouz5880
      @famouz5880 2 роки тому

      @@andrzejwodynski według mnie świadomość jest wciąż taka sama, ale ciało które jest uszkodzone nie jest wstanie jej zrozumieć, dać jej możliwości do wyrażenia sie, zanika komunikacja na linii swiadomość - mózg/ciało

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 2 роки тому

      @@andrzejwodynski po traumie też już nie jesteś tym kim byłeś a nie doznałeś żadnych uszkodzeń fizycznych

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +1

      @@andrzejwodynski I t jest dowód na religijne twierdzenie w biblii, że we krwi jest dusza. Podczas okresu kobieta traci trochę krwi i staje się bezduszna. Pozdrawiam serdecznie.

  • @ktosktosiowaty
    @ktosktosiowaty 2 роки тому +3

    A co ma materializm/fizykalizm do ateizmu?
    Mi brakuje Twojej definicji ateizmu, bo dla mnie to zaprzeczenie teizmu, czyli Boga w ujęciu teistycznym a uznanie tej postaci za wytwór kultury nie wymusza jeszcze podejścia materialistycznego.

  • @tomaszkLXIV
    @tomaszkLXIV 2 роки тому +2

    Witajcie pogodni myśliciele :-)
    Jesteśmy skutkiem procesów samoorganizowania materii. Efektem Ewolucji (wielka litera świadczy o moim głębokim szacunku dla tej teorii). Tym jest życie.
    Świadomość powstała jako proces "uboczny" stopniowego wzrostu złożoności materii. Niejako przy okazji ;-) I teraz Wszechświat przygląda się sobie naszymi oczami.
    Wiara w istnienie rzeczy "pozazmysłowych" towarzyszyła prawdopodobnie naszemu gatunkowi od chwili wytworzenia się odpowiednio skomplikowanego układu nerwowego. Pojawiła się również idea śmierci jako Niebytu. Lęk przed nią ukoiła wiara w bogów, a potem w Boga. Tak na marginesie, zauważcie, że religie też podlegają procesom Ewolucji.
    Od kilku lat autor tej strony nieustannie mnie inspiruje, pobudza szare komórki. Niniejszym składam mu wyrazy głębokiego szacunku :-))

    • @vanborro7923
      @vanborro7923 2 роки тому

      Ale skąd ta materia się wzięła? :)

    • @emel23423
      @emel23423 2 роки тому +1

      @@vanborro7923 Jeśli nie wiadomo skąd się wzięła, to nie wiadomo skąd się wzięła.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      ​@@vanborro7923 A skąd się wziął bóg? 😄

    • @vanborro7923
      @vanborro7923 2 роки тому

      @@Tomasz_Kowalski Był od zawsze, nie musiał się skądś wziąć :)

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      @@vanborro7923 No nie. Tak skomplikowany byt musiał jakoś powstać :) To już łatwiejsze jest, że świat istnieje od zawsze, tylko wciąż ewoluuje. To istnienie świata jest faktem, a nie istnienie jakiegoś bóstwa. Ty mnożysz byty i jest to niezasadne i irracjonalne.

  • @przemeksawinski3281
    @przemeksawinski3281 Рік тому

    Czy miarą prawdziwości opisu rzeczywistości jest zadowolenie (często to słowo tu pada) tego kto poszukuje prawdy o tym jak jest? To raczej przypomina akt twórczy niż poszukiwanie prawdy i badanie świata, "maluję" sobie tak długo wyjaśnienie i opis świata, aż będę zadowolony i mi "styknie". Artysta kończy pracę nad dziełem jak jest zadowolony, ale w nauce chyba nie o to do końca chodzi?
    Tylko co oto znaczy to zadowolenie? Poczuję ciepełko? Zniweluję sobie poczucie dysonansu i niezgody? Potwierdzę sobie to co przeczuwałem?
    Tak, problem świadomości to śliski temat (mówi się chyba o tzw. twardym problemie w wyjaśnianiu świadomości i tego czym jest umysł) i tym twardym problemem jest właśnie to pierwszoosobowe doświadczanie, to przyznają nawet naukowcy materialiści. Nie mniej jednak, nie jest wykluczone że tak może być (świadomość i umysł jako efekt działania mózgu, czy nawet wręcz efekt uboczny ewolucji) i tutaj nie ma znaczenia czy nam się to podoba i czy jesteśmy z tego zadowoleni. Szczerze mówiąc ta koncepcja też mnie osobiście nie zadowala, ale moje odczucia nie mają w tym przypadku większego znaczenia.

  • @jupdake
    @jupdake Рік тому

    Pana komentarz - mind blowing.

  • @paweltluscik1314
    @paweltluscik1314 Рік тому

    Wszedłem do księgarni skrajnie prawicowej i kupiłem książkę "Kim jest Bóg". Jeżeli istnieje. Z naukowego punktu widzenia wszystkie inne pytania i odpowiedzi są nieistotne. Kim jest Bóg?

  • @MrBALTAZAR1000000
    @MrBALTAZAR1000000 Рік тому

    Czuję to samo....zgadzam się👍

  • @Tomasz_Kowalski
    @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +2

    A ja jestem. Pozdrawiam.

  • @Puoteck
    @Puoteck 2 роки тому +5

    Ten film powinien raczej nosić tytuł: Dlaczego nie jestem naturalistą. Na filozofii znam się amatorsko, ale z definicji które znam z tych kilku przeczytanych książek to raczej tak bym określił twój pogląd tutaj.

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +4

      Fakt, że puenty nie dopowiedziałem precyzyjnie, ona wisi w powietrzu. Zdanie, którego brakuje, brzmi mniej więcej tak: "Biorąc pod uwagę to, że materialistyczny opis świata nie jest pełen i zadowalający, a tak naprawdę ma duże i poważne luki, to pozostawiam sobie tyle otwartych okien w światopoglądzie, że zmieściłby się przez nie Bóg. Póki co nie wszedł, ale widzę miejsca, przez które mógłby wejść - i dlatego nie jestem ateistą". Gra?

    • @Puoteck
      @Puoteck 2 роки тому +5

      @@LukaszLamza Mi to nie do końca gra, ale mam wrażenie, że rozmijamy się tylko w definicjach. Po po obejrzeniu trzech filmów czuję, że mam dosyć dobry obraz Twojego poglądu w kwestiach bóstw i możliwości ich poznania, a dyskusja o definicjach byłaby jałowa.
      Tylko zostawię jeszcze notkę jak ja widzę swój pogląd. Sam siebie nazywam ateistą, ale dla mnie żeby to zrobić wystarczy aktualny brak wiary w osobowe bóstwa. Nie wykluczam, że w przyszłości mój pogląd może się zmienić, jeśli zmienią się okoliczności lub pojawią nowe doświadczenia.

    • @ktosktosiowaty
      @ktosktosiowaty 2 роки тому

      @@LukaszLamza Moim zdaniem zwyczajnie standardowy, teistyczny, judeochrześcijański obraz Boga uważasz za prymitywny wytwór kultury, ale nie oznacza to wykluczenia bardziej abstrakcyjnych obrazów Boga, bliższego pojęciom Tao, Logos, nirguna brahman.
      Zainteresuj się koncepcjami advaita vedanty, nie twierdzę że to fakty, ale mi to sporo pozmieniało w światopoglądzie, który traktuję jak budowlę z klocków lego;)

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      @@Puoteck Otóż to. Ja pozostawiam dla siebie tyle otwartych luk dla boga, co dla krasnoludków i elfów :) Pozdrawiam.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 2 роки тому

      @@Puoteck ja nie jestem ateista ani wierzącym bo ateizm to też wiara, tylko w to że Boga nie ma. Ani nie ma dowodu że Boga nie ma ani że jest

  • @push3kpro
    @push3kpro 2 роки тому +1

    Jałowa Kiczera? To aż w okolice Rymanowa cię wywiozło? Idealna okolica na wędrówki, w czasie których spotkasz nikogo.

  • @zofiaagnieszkabiernacka826
    @zofiaagnieszkabiernacka826 2 роки тому

    Technik Maliniak okazał słabości wnioskowania indukcyjnego😀 miło było posłuchać w lekkim tonie o ciekawych sprawach. Nie umiem się doliczyć ile lat temu ja też umiałam coś powiedzieć w sanskrycie,... dziś dowodem tego tylko ocena w indeksue😀

    • @zofiaagnieszkabiernacka826
      @zofiaagnieszkabiernacka826 2 роки тому

      @Games by Michael to ja mam awatar?😀

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +1

      ​@@zofiaagnieszkabiernacka826 Skoro się pojawił sanskryt, to może to było pytanie, że tak powiem, o *awatar*?

    • @zofiaagnieszkabiernacka826
      @zofiaagnieszkabiernacka826 2 роки тому

      @@LukaszLamza przyznam, że nie pamiętałam z wykładów, ale sprawdziłam w wiki i już wiem😀 jak to warto mądrego posłuchać, dziękuję 😀

    • @zofiaagnieszkabiernacka826
      @zofiaagnieszkabiernacka826 2 роки тому +2

      @Games by Michael to po prostu pierwsza litera mojego imienia, w żadnym wypadku nie wyraz poparcia ruskich zbrodni. Jeśli rzeczywiście tak to można odebrać, rozważę zmianę.

    • @zofiaagnieszkabiernacka826
      @zofiaagnieszkabiernacka826 2 роки тому

      @Games by Michael nie ma sprawy, musimy sobie zwracać uwagę na takie sprawy, jak na przykład odsubskrybowanie Roskosmosu i inne.

  • @LoneWolf-lt7fe
    @LoneWolf-lt7fe 2 роки тому

    Czy oglądał Pan cykl Pojęcia podstawowe na kanale Wiedza Społeczna, którego twórcą jest Krzysztof Karoń?

  • @AnAgnen
    @AnAgnen 2 роки тому +2

    1) nie ma żadnych sensownych dowodów na to żeby świadomość była czymś poza skakaniem pobudzeń na błonach neuronów. I w sumie ewolucja wystarczy do wyjśnienia samoświadomości.
    2) i matematyka i fizyka podchodzi pod wyjaśnienie słabą zasadą antropiczną.
    3) Gap god ( Bóg luk) jest trochę pójściem ma łatwiznę :P

    • @czerwonymotyl948
      @czerwonymotyl948 Рік тому

      1. Nie ma żadnych dowodów na to że świadomość wynika z pracy neuronów. Jeżeli takowe posiadasz to je przestaw. A później grzecznie przedstawisz wyjaśnienie dlaczego w ogóle rzekomej pracy neuronów towarzyszy zjawisko świadomość
      3. Ateizm to prymitywna ideologia doprowadzająca do eksterminacji ludzi jak w Albanii, ZSRR i wielu innych krajach. Ale z was prymitywy

  • @milan132
    @milan132 Рік тому

    najblizszy jestem do Panenteizmu, z resztą to wynika z filozofii indyjskiej czy szamanskiej

  • @aramin111
    @aramin111 2 роки тому

    4:56 "tych cząstek to jest po prostu troszeczkę za mało"
    Sugeruję przyjrzeć się jakie cuda można stworzyć w klasycznej "game of life". Tam są tylko dwa możliwe stany komórek i dwie reguły przejścia, a potrafią wygenerować niewyobrażalne bogactwo. Praktycznie rzecz biorąc można mówić o badaniu świata życia, odkrywaniu w nim kolejnych struktur oraz konstruowaniu urządzeń:
    ua-cam.com/video/C2vgICfQawE/v-deo.html
    ua-cam.com/video/8unMqSp0bFY/v-deo.html

  • @Kurz-wu1vs
    @Kurz-wu1vs 2 роки тому

    Chętnie bym się dowiedział, jak nazwać tę postać materializmu, która zakłada, że to materia jest tym tajemniczym bytem rekonstruowanym albo "domyślanym" w naszych umysłach. Odpowiednio zwinięta materia dałaby umysł a umysł to ciąg nakładających się ramek odczytu rzeczywistości. Oczywiście nie widzimy samej materii a jej przejaw w ramce odczytu. Złudzenie ruchu wynika z nakładania się ramek odczytu a czas to ciąg zdarzeń połączonych linią krzywą i rozgałęziającą się w wielowymiarowej przestrzeni, nie wymiar a linia odniesienia.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +1

      *Szatany i bóg istnieje dokładnie w taki sam sposób, jak istnieją krasnoludki i elfy. Dziękuję za uwagę.*

  • @miloszroman
    @miloszroman 2 роки тому

    Cześć i czołem dobry człowieku, mam kilka pytań odnośnie do filmiku lub nawet do całej serii (filozuj 5-7):
    1. czy skoro nie da się, w Pana opinii, wykluczyć istnienia Boga/ów, patrząc na obecny stan wiedzy), to czy nie jest tak samo z teorią wieloświatów?
    2. Czy istnieje szansa na definitywne stwierdzenie (kiedyś, niekoniecznie nawet w tym tysiącleciu ;)), że istnienie Boga jest nie do udowodnienia? albo że istnienie Boga jest niemożliwe?
    3. Czy cuda są prawdziwymi zjawiskami?
    Pozdrawiam serdecznie

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +2

      ad 1. Nie lubię teorii wieloświatów. W moich prywatnych szufladkach jest gdzieś na poziomie średnio interesującej mitologii.
      ad 2. Nie widzę takiej możliwości.
      ad 3. Zależy jakie. :) Ale w klasycznym sensie, tj. złamania praw przyrody przez istotę pozamaterialną - nic na to nie wskazuje.

    • @aazzz
      @aazzz 2 роки тому

      ​@@LukaszLamza
      ad ad 1. Są takie wersje, które wykraczają poza "mitologię" dając możliwość ich sprawdzenia doświadczalnie. Tu nie ma nic do nie/lubienia.
      Szczerze mówiąc, podchodząc filozoficznie do teorii wszystkiego, to nie ma jak uciec od jakiejś wersji wieloświata.
      ad ad 2. Jest jedna (chyba ...), oczywiście (jeszcze) nie wiadomo czy prawdziwa, ale definitywnie to jest szansa.
      Przynajmniej w potocznym znaczeniu boga, bo jest tu problem z (świadomie?) nieprecyzyjną definicją.
      ad ad 3. Nawet jakby cokolwiek złamało znane zasady, to po prostu zbiór zasad należałoby zmienić albo rozszerzyć albo wręcz zmniejszyć. Tak rozwijała się fizyka.

    • @czerwonymotyl948
      @czerwonymotyl948 Рік тому

      ​​@@LukaszLamza "nic na to nie wskazuje" wykazuje choćby cud z Calandy czy Fatimy, oraz treści historyczne np. Pisma Celsusa (antychrześcijanskiego filozofa). Narazie żaden ateusz nie wyjaśnił powszechnego faktu nawracania się komunistów w Fatimie. Kolejna rzecz nie ma czegoś takiego jak "prawa przyrody" to konstrukcja filozoficzna

    • @czerwonymotyl948
      @czerwonymotyl948 Рік тому

      ​@@aazzz ahhaha, cuda są rozpoznawalne w ramach dobrze przyjętych "praw przyrody"(choć nie wiadomo dokładnie czy one niby są). Wiadomo o tym od starożytności

  • @piotrjuszczyk1
    @piotrjuszczyk1 Рік тому

    Ale nie wiesz czy jest świadomość.
    Jedynym narzędziem badawczym świadomości - są myśli jej samej o niej samej. To żaden dowód.
    Komputer też można zaprogramować żeby mówił: mam świadomość.
    To że w naszym mózgu zachodzą procesy które odbieramy jako świadomość - nie jest żadnym obiektywnym badaniem tego stanu.
    Matematyka to "nadrzeczywistość".
    Precyzyjne dostrojenie - no cóż, wiadomo jaki jest problem.
    Ale zdanie: "wiemy za mało na ateizm" - błyskotliwe.

  • @andrzejgorczynski1680
    @andrzejgorczynski1680 2 роки тому

    Polecam książkę "The case against reality" Davida Hoffmana. Może to jest dobry kierunek.

  • @jerzynielepiec6003
    @jerzynielepiec6003 Рік тому

    Genialne

  • @krzysztofrabinek4745
    @krzysztofrabinek4745 Рік тому

    Dinozaury udowodniły swoje istnienie (wykopaliska), natomiast człowiek udowodnić istnienia dinozaurów nie potrafi...

  • @Arktur42
    @Arktur42 2 роки тому +5

    Chciałbym by istniał Bóg, bo wtedy świat który mnie otacza wydawałby się bardziej sensowny. Lecz w Biblii go nie znalazłem, ani w innych wierzeniach. Cóż może po śmierci się przekonam, i się dowiem, po co żyłem, po co zostałem stworzony, i co zjebałem, a co nie

    • @jotjakubjot
      @jotjakubjot 2 роки тому +3

      Nikt nie został stworzony w jakimś celu. Po prostu powstaliśmy bo geny rodziców tak chciały. Cel sobie sami wybieramy.

    • @famouz5880
      @famouz5880 2 роки тому +1

      @@jotjakubjot Każdy został stworzony w jakimś celu. Po prostu powstaliśmy bo Bóg tak chciał. Cel wybiera nam Bóg.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +3

      @@famouz5880 Bóg istnieje dokładnie w ten sam sposób, co krasnoludki i elfy.

    • @vanborro7923
      @vanborro7923 2 роки тому

      @@Tomasz_Kowalski To skąd wziął się Wszechświat i cała materia?? :)

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +1

      ​@@vanborro7923 A skąd się biorą błyskawice? ano właśnie - to wkurzony Zeus ciska je z Olimpu, gdy się wkurzy.

  • @milan132
    @milan132 Рік тому

    odnosnie filozofii i proby opisania rzeczywistosci polecam serie ,,opowiesci topografa''

  • @BastiVlog
    @BastiVlog 2 роки тому +3

    Ciężko mi odrzucać ateizm. Myślenie o tym, że świadomość jest czymś wyjątkowym wydaje mi się bardzo egoistyczna. Można pójść w kierunku, że wszystko (rośliny, zwierzęta, ludzi) łączy jakaś nieznana energia, ale to nic nie ułatwia. Co więcej, dla mnie nie ma alternatywy dla ateizmu, bo wiara w istnienie jakiegoś stwórcy jest jeszcze bardziej problematyczne.

    • @LukasTorquemada
      @LukasTorquemada 2 роки тому

      @Games by Michael xD

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +2

      "Myślenie o tym, że świadomość jest czymś wyjątkowym wydaje mi się bardzo egoistyczna." Startujemy chyba z trochę innych punktów. Z punktu widzenia "światowego" masz sto procent racji, tj. czemu właściwie coś, co się dzieje w mózgu gołej małpy na pewnej planecie, miałoby być wyjątkowe. Z punktu widzenia "świadomościowego" wyjątkowość świadomości to jakby rzecz oczywista, a raczej świat staje się drugorzędny. Bardzo trudno się komunikować między tymi światopoglądami. A dla ateizmu jest bardzo prosta alternatywa, inna niż "wiara w istnienie jakiegoś stwórcy" - brak ateizmu. ;)

  • @ksasiadek27
    @ksasiadek27 2 роки тому

    Super 🙊🙉🙈

  • @kubacski8454
    @kubacski8454 2 роки тому

    Całkiem całkiem 👍

  • @bombadil7867
    @bombadil7867 2 роки тому

    Gdzie spacerujesz?

  • @michalmi944
    @michalmi944 Рік тому

    Słabe to szczególnie w kontekscie: Łukasz Lamża: Dlaczego nie jestem agnostykiem? [FILOZUJ #7] i wadliwegio jego pojmowania.

  • @LukasTorquemada
    @LukasTorquemada 2 роки тому +1

    Mam podobnie, nauka spoko, ale tłumaczenie świadomości zjawiskami fizycznymi, czy tam cząstkami, to imo pójście na łatwiznę, trochę jak pisał Schrodinger o naiwnym racjonalizmie.

    • @astat1
      @astat1 2 роки тому

      Laurence Krauss powiedział, że jesteśmy jeszcze bardzo daleko od zrozumienia świadomości. Po prostu nauka nie jest jeszcze na tym etapie.

    • @LukasTorquemada
      @LukasTorquemada 2 роки тому +1

      @@astat1 No Krauss to taki ksiądz ateizmu, więc nie dziwi xD

    • @astat1
      @astat1 2 роки тому

      @@LukasTorquemada Polecam jego domowe wypieki.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +1

      to się nazywa tworzeniem boga luk. Czegoś nie rozumiem, to na pewno sprawka nadprzyrodzonych agentów 😅

    • @czerwonymotyl948
      @czerwonymotyl948 Рік тому

      ​@@Tomasz_Kowalski to się nazywa że wasza gówniana nauka jest niekompetentna, pajacu

  • @padthaitai
    @padthaitai Рік тому

    Za mało wiemy na ateizm? Ja myślę, że doświadczenie życiowe sprawia, że mamy wystarczająco dowodów na to, że życia po śmierci, a tym samym żadnych bogów, nie ma. Oczywiście 100% pewności nie ma, ale myślę, że odkrycia naukowe będą tylko potwierdzać prawdziwość tej "filozofii". Żaden Bóg, żadna reinkarnacja ani żadna symulacja do mnie nie przemawiają, w najmniejszym nawet stopniu. Umrzemy i nic po nas nie zostanie, tak jak po wszystkich zwierzętach, robakach i owadach.

  • @Dewajtis1944
    @Dewajtis1944 2 роки тому +1

    Proszę Pana pan mi tu o swoich emocjach opowiada a nie o twardych argumentach , pan mi tu powiada o tym że pan nie ma wiedzy na ten temat a jedynie jakieś słabe przeczucia oparte na niewiedzy. Ja chcę argumentów na TAK albo na NIE bo nie wiem czy mam wierzyć czy nie.

    • @Dewajtis1944
      @Dewajtis1944 2 роки тому +1

      @Games by Michael naukowcy roszczą sobie prawo do odpowiadania na pytania nawet wówczas gdy aparat naukowy nie pozwala na to, ja bardzo szanując zdanie pana Łukasza oczekuję rzeczowych argumentów a nie dywagacji. Przyznasz że nauki fizyczne mogą prowadzić badanie tylko tam gdzie aparat naukowy będzie miał możliwość dogłębnego zbadania rozpatrywanego problemu a wynik będzie mógł być potwierdzony poprzez wielokrotne próby. Pan Łukasz nie może zostawić mnie w takim rozkroku, ja muszę się na kimś od siebie mądrzejszym oprzeć. I na przyszłośc bardzo cię proszę nie używaj tego skrótu "wtf" w mojej obecności, bardzo tego nie lubię.

    • @jerzyniezbrzycki4666
      @jerzyniezbrzycki4666 2 роки тому

      🙂ach ta wiara w mędrca szkiełko, polecam pierwszy film z cyklu Dekalog, Kieślowskiego. Dekalog 1

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +1

      Ojtam, ta akurat mini-seria miała być planowo naprawdę lekka, gawędziarska, jak gdybyśmy przeszli razem kawałek szlaku. Może będzie okazja to wszystko analitycznie rozmontować na TAK i NIE, ale to nie dzisiaj. Pozdrawiam. :)

    • @Dewajtis1944
      @Dewajtis1944 2 роки тому

      @@LukaszLamza Czyli co Panie Łukaszu ? mam iść w niedzielę do kościoła czy nie ? Jest Pan pewien że tam nigdy Boga nie było i nie ma i jest to stracony czas ? Ma Pan tą pewność ?
      ( ;-) dzięki za odpowiedź )

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому

      @@Dewajtis1944 A czy z mojego filmu wynika, że mam jakąś pewność?! :) Następny film z mini-serii ma tytuł: "Dlaczego nie jestem ateistą?". Pomogłem? :)

  • @marekmareckionline8493
    @marekmareckionline8493 2 роки тому +1

    Prijedor

  • @shenlong2po3
    @shenlong2po3 2 роки тому

    no ale przecież ateistą można być tylko względem czegoś konkretnego np boga Chrześciańskiego

  • @4zoolook
    @4zoolook 2 роки тому +1

    To dobrze wiedzieć że są ludzie, którzy też dziwią się że istnieje doświadczenie świadomości. To bardzo dziwne, bo gdybym był fizyczną "maszyną" to nie doświadczałbym tego dziwnego wrażenia że istnieję- (choć sama maszyna mogłaby to twierdzić, ale to nie byłaby prawda). Da się w ogóle opisać precyzyjnie to zjawisko słowami?

    • @event151
      @event151 2 роки тому +6

      Bardzo dziwne założenia. Na jakiej podstawie twierdzisz że maszyna nie mogłaby doświadczyć świadomości? Czym się różni wydrukowana w biomateriale maszyna, która jest idealną kopią ludzkiego organizmu od człowieka?

    • @peterjack2333
      @peterjack2333 2 роки тому

      Chyba sie nie da, bo poki co nawet nie ma uczelni ktora by studiowala swiadomosc, wiec dla takiej nauki jaka znamy swiadomosc nie istnieje. Uczelnie mam na mysli typowy wydzial np. Na medycznym albo politechnice, klasztorow w to nie wliczam, bo oni nie opieraja relatywnosci swiata a subiektywnych odczuciach i wierzeniach, nic co by mozna sprawdzic czy jest prawda czy falszem

    • @andrzejwodynski
      @andrzejwodynski 2 роки тому +1

      @@peterjack2333 świadomość jest badana od dawna, skąd twierdzenie że nikt tego nie robi?

    • @4zoolook
      @4zoolook 2 роки тому

      @@event151 problem jest w tym ze to JA doświadczam tych wrażeń. A teoretycznie powinna to "doświadczać" ta bio-maszyna którą jest moje ciało. Mogłaby nawet twierdzić że jest świadoma, ale to nie zmienia faktu że to jednak ja jestem tym obserwatorem. Przez analogię do gier - powinny być na swiecie same NPC-e. A gra powinna toczyć się sama. Nie powinien istnieć gracz który to obserwuje. Ale z drugiej strony czy może istnieć świat bez obserwatora? Tak samo czy może istnieć sen bez osoby która go śni?

    • @peterjack2333
      @peterjack2333 2 роки тому +1

      @@andrzejwodynski badana jest, ale efekty sa marne. Granica miedzy swiadomoscia a instynktem jest bardzo mala, to jest podobny problem jak stwierdzenie czym jest zycie. Z czysto naukoweho pkt widzenia i zycie(jako cos wiecej niz chemia) i swiadomosc nie maja sensu i jakby czlowiek troche na sile probowal dopisac teorie pod teze, ktora wydaje sie byc niestety malo sensowna patrzac na to co pokazuja obserwacje

  • @j.3378
    @j.3378 2 роки тому

    Wiedziałem że nie kuma psychologii umysłu i jak myślimy ... to pozostało filozofowanie historyczne jeno! 😢

  • @AARTpl
    @AARTpl 2 роки тому

    Co prawda trudno nie przytaknąć wątpliwościom które masz w pewnych zakresach, ale mi się wydaje, że ateizm jest czym innym niż to o czym mówisz.
    Ateizm, chyba wbrew temu co sugerujesz, nie jest założeniem z całą pewnością, że coś nie istnieje. Jest odrzuceniem zjawiska wierzenia, tj. zakładania prawdziwości czegoś, pomimo braku wystarczających do założenia takiej prawdziwości przesłanek. Ba, założenie z całą pewnością, że coś nie istnieje nie byłoby już ateizmem, a jego przeciwieństwem, bo moim zdaniem ateizmu bez dozy sceptycyzmu zwyczajnie nie ma.
    Ateizm nie jest zaprzeczaniem, że coś sprowadza się do podstaw lub bytów pozafizycznych, w obecnym rozumieniu fizyki, a samym odrzuceniem podejścia opartego na wierze. Jako ateista ja nawet jestem w stanie zaakceptować, że nawet wytłumaczenie świata według religijnych mitologii może okazać się prawdziwe. Ale po prostu nie widzę podstaw, żeby przyjmować obecnie ich słuszność, nie mam żadnych logicznych przesłanek do zakładania prawdziwości tak mało prawdopodobnego rozwiązania. Nie jest z mojej perspektywy możliwe "wiedzieć za mało na ateizm" w momencie, gdy niczego nie przyjmuję za pewnik, bo zawsze ta drobny sceptyczny element gdzieś tam chowam. Nie sprowadzałbym więc ateizmu do pewnego stwierdzania, że bóstw i rzeczy niefizykalnych nie ma.
    PROSZĘ, daj znać w wolnej chwili co o tym myślisz, bo może to ja Ciebie źle zrozumiałem, albo po prostu zbyt głupi jestem na to. W gruncie rzeczy nie znam się na tym, nie mam pojęcia o nurtach filozoficznych, ateizmach silnych czy słabych, tak sam z siebie po prostu to rozumiem. Za ateistę w opisanym znaczeniu tego słowa się uważam, chociaż mogę być do tego w pewien sposób popchnięty tym, że jestem zdania że dla społeczeństwa kolektywna zmiana myślenia w kierunku tak szeroko pojętej ateizacji jest korzystna, a odsuwanie się od tego określenia może tę kolektywną zmianę zatrzymywać.

    • @maciekszymanski6898
      @maciekszymanski6898 2 роки тому

      Jednak zdecydowana większość ateistów i sceptyków popełnia zasadniczy błąd - próbują podważać słowa Biblii lub nawet w jakiś pokrętny sposób tłumaczyć cuda w "naukowy" sposób. To trochę jakby próbować naukowo wytłumaczyć zdarzenia opisane w bajkach Andersena albo w przypowieści o Kraku i smoku wawelskim.
      Wychodząc od prostej konstatacji, że w istocie nie mamy pojęcia, kim (lub czym) mógłby być bóg gdyby istniał, dość łatwo dojdziemy do wniosku, że jego ewentualne istnienie nie wnosi niczego istotnego do naszego życia. Nawet jeśli założymy wstępnie, że jakiś bóg, który stworzył znany nam świat istnieje, to nie mamy żadnych przesłanek by sądzić, że ma jakikolwiek wpływ na nasze życie.
      Ale nawet gdy przyjmiemy, że bóg nie tylko istnieje, nie tylko stworzył nas i cały świat, ale też nim w jakiś sposób zarządza, to stawiamy się w pozycji postaci z gry komputerowej. A to oznacza, że nie tylko nie możemy owego boga poznać (bo niby jak?), ale też nie mamy żadnego obowiązku go wielbić, bo to może być nawalony speedem programista żywiący się resztkami pizzy wydłubanej z klawiatury ;)

    • @vanborro7923
      @vanborro7923 2 роки тому

      To o czym mówisz to Agnostycyzm nie Ateizm

    • @AARTpl
      @AARTpl 2 роки тому

      @@vanborro7923 oj nie, agnostycyzm to na pewno nie. Nie zakładam, że coś nie może być poznane.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      @@vanborro7923 *Bóg jest potrzebny szamanom do tumanienia ciemnoty. Już w jaskiniach byli szamani i robili wodę z mózgu głupszym od siebie. Kościół to firma biznesowa, która sprzedaje religijne zabobony jak towar.*

  • @treeofme1
    @treeofme1 2 роки тому

    Łukasz Lamża jest monadą.

  • @TateKeke
    @TateKeke Рік тому

    Czy nie jest może wręcz przeciwnie, niż Pan twierdzi: to kitem religijnym zalepia się dziurki strachu przed śmiercią. Po cóż byłyby nam religie i systemy wierzeń, gdyby nie ten lęk? Położenie człowieka jest w pełni tragiczne, gdyż życie ludzkie zmierza zawsze do jednego celu, a rojenia o bogach i innych cudownych istotach oraz o nieśmiertelności choćby tylko naszej cząstki uśmierzają cały ten strach i smutek pozwalając żyć jakby nic strasznego miało się nigdy nie wydarzyć.

  • @domine88523
    @domine88523 2 роки тому +1

    Mimo, że nie wierze w Boga osobowego jakiego wykształciły główne religie. To również coś mi się nie zgadza z matematyką. Powiem tak, wydaje mi się, że stoi za nią jakaś niezrozumiała esencja. Tzn. Matematyka potrafi opisać świat w postaci obiektów i interakcji między nimi, ale wciąż pozostaje problem jej esencji, który jest bardzo subtelny. Nie rozumiemy w jaki sposób jej fundamentalne założenia zostały ustalone, ciężko jest zrozumieć sedno, przez które świat całkowicie poddaje się jej prawom.

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому

      Tak. Dobrze powiedziane. Dla mnie najbardziej niewytłumaczalne są momenty, w których struktury matematyczne zaczynają wykazywać jakości. Zbiór Mandelbrota to genialna demonstracja, ale w zupełności wystarczy okrąg. Kiedy się przeczyta definicję okręgu, to w sumie nie ma w niej nic "okrągłego". :)

    • @marcin6987
      @marcin6987 2 роки тому

      @@LukaszLamza i okręgi wcale nie są okrągłe w każdej przestrzeni metrycznej ;)

    • @vanborro7923
      @vanborro7923 2 роки тому

      Ta Esencja o której mówisz to właśnie Bóg :)

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      Tak ci się właśnie tylko wydaje. To wszystko.

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +1

      ​@@LukaszLamza Matematyka wyrastająca z realnych struktur i zależności, przeważnie do tych struktur i zależności prowadzi 🙂 Jest narzędziem symulacji zjawisk. Nie ma nic tajemniczego w tym, że młotek zrobiony do wbijania gwoździ, ma szereg innych praktycznych zastosowań 😉

  • @ryszardsojka2137
    @ryszardsojka2137 2 роки тому

    Czyli tyle gadania a jesteś Pan agnostyk? Czy też nie?... a tak poważniej to mam zupełnie na odwrór z łataniem dziór, mi do łatania dziór zawsze służył konstrukt Boga, dlatego w pewnym momencie uznałem że łatam kitem. Choć jednego nie rozumiem "nie jestem ateistą tylko w Boga nie wierzę " nie kumam

    • @LukaszLamza
      @LukaszLamza  2 роки тому +1

      To bardzo proste. Nie wierzę w Boga osobowego, bo nie przemawia do mnie koncepcja występowania porządku osobowego na fundamentalnym poziomie rzeczywistości. Nie jestem ateistą, bo nie uważam, żeby taka koncepcja była WYKLUCZONA, a rzeczywistość jest wystarczająco dziwna, skomplikowana i nierozpoznana, że "nawet Bóg jest możliwy". OK? :)

    • @007arek
      @007arek 2 роки тому +1

      Argument Boga luk jest jest średnich lotów, ponieważ sama nauka określa nam poznawcze limity. To nie jest tak, że wszystkie luki wypełnimy przez badania.

    • @ryszardsojka2137
      @ryszardsojka2137 2 роки тому

      @@007arek"Argument Boga luk jest jest średnich lotów" średnim lotów jest niezakładanie, że nieumiejętności poznawcze człowieka dowodzą czegoś poza tymi nieumiejętnościami. Fakt że zawsze będzie coś poza naszym poznaniem dowodzi jedynie naszych ograniczeń i niczego poza tym.

    • @007arek
      @007arek 2 роки тому

      @@ryszardsojka2137 To dlaczego zakładasz, że jeden paradygmat jest gorszy od drugiego jak obie cechują się lukami?

    • @ryszardsojka2137
      @ryszardsojka2137 2 роки тому

      @@LukaszLamza Czyli to o czym pisałem? Agnostyk... brak umiejętności wykazania, że boga nie ma stawia nas w sytuacji w której nikt nie może o sobie powiedzieć "ateista" mimo, że trochę tak o sobie myśli. Moim zdaniem o tym po której stronie linii ktoś jest stanowi wiara, że istnieje lub istniała siłą która była twórcą wszechrzeczy i była tego świadoma, ewentualnie wiara w "duszę" która wcale nie musi iść w parze z konstruktem Boga. I żeby nie było mi też ateizm się nie klei, nie czuję tego, lecz czy nie należało by sobie zadać pytania czy fakt, że nam się coś nie klei jest podstawą do wyciągania wniosków, samo LUDZKIE i ANTROPOCENTRYCZNE pragnienie nadania wartości światu, nie jest dowodem ani przesłanką żeby odczyniać wokół tego świata magicznych obrzędów, że już nie wspomnę o pragnieniu życia po śmierci które rzecz jasna w każdym z nas istnieje i nie daje nam spokoju a brak "czegoś więcej" odzierając nasze jestestwo z większego sensu.

  • @Jedendwa0
    @Jedendwa0 2 роки тому +2

    Ateista to ktoś, kto wierzy w to, że Boga niema.

    • @jestemtomkiem
      @jestemtomkiem 2 роки тому +4

      @Games by Michael O czym Ty mówisz? Albert nie pisał o "niewytłumaczalnych bajkach" tylko nieistnieniu boga. Ateizm nie jest wiedzą - jest postawą światopoglądową. Możesz mieć poczucie, że ona wynika z wiedzy, bo niektóre przekonania tradycyjnie wynikające z wiary w boga są ze współczesną wiedzą sprzeczne i pewnie tak właśnie sam doszedłeś do ateizmu, ale to nie wystarcza, żeby uznać światopogląd za wiedzę. Czy jest wiarą - kwestia definicji, mnie się to użycie nie podoba, ale nie uważam, że to bzdura. Ateizm jest przekonaniem o nieistnieniu bóstw. Z drugiej strony Łukasz w swoim filmie określił tym słowem materializm - przekonanie o nieistnieniu czegokolwiek pozafizycznego. I to też ma jakiś sens, bo jak ktoś wierzy w anioły, a w bogów nie, to czy jest ateistą?

    • @rbrt550
      @rbrt550 2 роки тому +4

      Moim zdaniem Ateizm to odmowa wiary w Boga a nie wiara w jego nieistnienie. Przynajmniej w rozumieniu Dawkinsa, i ja je podzielam, a może przydałoby się rozwinąć debatę o definicjach Ateizmu?

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому +2

      @@jestemtomkiem Ateizm nie jest postawą światopoglądową. Jest po prostu zaprzeczeniem tezy, że istnieją bóstwa.

    • @jestemtomkiem
      @jestemtomkiem 2 роки тому

      @@Tomasz_Kowalski Jeśli jest zaprzeczeniem tezy to sam jest tezą. Teza dotyczy kwestii światopoglądowej, bo istnienie bóstw taką jest. Przyjęcie przez kogoś tej tezy jest przyjęciem pewnej postawy, choćby czysto intelektualnej, wobec świata. Więc możesz uznać ateizm za tezę lub za postawę wynikającą z jej przyjęcia. Tak to rozumiem - nie wykluczam, że używam jakichś pojęć nieprecyzyjnie, ale też tego nie widzę

    • @Tomasz_Kowalski
      @Tomasz_Kowalski 2 роки тому

      @@jestemtomkiem Ale nie jest to feza pozytywna, którą należy dowieźć. Jest to odniesienie się do irracjonalnej tezy o istnieniu bóstw. Dokładnie tak samo, jak w przypadku krasnoludków.

  • @krzysiek1234567890gu
    @krzysiek1234567890gu 2 роки тому

    Ateizm to nie materializm. No i twardy ateizm to nie miękki ateizm, to co mówisz to twardy

    • @PegierzRozumu
      @PegierzRozumu 2 роки тому +1

      Moim zdaniem miękki ateizm to agnostycyzm albo sceptycyzm. Nie ma co obejmować jedną nazwą stanu przekonania i nieprzekonania. Więcej o tym mówię w swoim materiale: ua-cam.com/video/XXkfS5qnGbc/v-deo.html