To serduszko to tak zwana tsurikawa (z japońskiego tsuri - coś coś wisi, kawa - kawałek skóry) i wywodzi się z pewnej japońskiej subkultury/gangu motoryzacyjnego o nazwie bossozoku, pierwotnie te łapki byly w kształcie okręgu i byly wprost mówiąc kradzione z wagonów metra (element do trzymania przez pasazazerow) i wieszane albo w środku pojazdu po stronie pasazera aby ten mógł się wychylać przez okno podczas jazdy najczęściej z kijem baseballowym, lub też za tylnym zderzakiem tak aby szorowały po asfalcie do momentu swojego rozerwania (akt buntu przeciwko systemowi)
Ech, moja pierwsza fura, co prawda w wersji hatchback ale wspomnienia wróciły. Byłem młodym i zakochanym hondziarzem a obok siedziała piękna młoda dziewczyna. A dziś, cóż jeżdżę Oplem.
Podobają mi się te welury w środku, deska jest ładniejsza od 6 gena angielki, którego mam a oryginalna kiera jest z dobrego tworzywa i wolno się zużywa.
D15B2 ma dwupunkt a nie gaźnik. Wnioskując po patelni pod maską to musiał być swap lub coś rzeźbione. Jestem prawie pewien, że w V sedan nie było gaźnika, tylko 1.5 dwupunkt i 1.6 wielopunkt. To by wyjaśniało problem z zakupem kopułki po vinie. Na szczęście w Hondach wybite jest oznaczenie silnika w bloku. Dzięki za odcinek 🙏
@@louishat polski salon, więc może była jakaś wersja "zoptymalizowana" na nasz rynek? Skoro mogli na nasz rynek wyjmować ABS i poduszki, to czemu nie wtrysk...
@@louishat mialem na przelomie lat '90/'00 dwa egzempl. civic. Vgen w hatchback'u z '92r. (jeden rozbiłem, wiec kupiłem za odszkodowanie drugi taki sam, nawet kolor) ;-) Pierwszy to był egz. z salonu -na rynek polski i miał oznaczenie D15B3 - zestaw napędowy jakby żywcem przełożony z żelazka. ten z patelnią i gaźnikiem 'kaichin'. Szatan, nie motor -łutututu przy 7,5! krpm. Drugi to już klasyczny import z Niemiec - D15B2 dualpoint PFI +katalizator. Oczywiscie "ekologia" : palił więcej, kopytko miał odczuwalnie mniejsze i kręcił się "tylko" do 6,5 krpm. Oba 90 kunia bez v-tek'a. Różnica bardzo odczuwalna. Oba bez ABSu. Bardzo udane autko gdyby nie ta k***ska rdza. Co do kopułek. Rzeczywiście w gaźnikowej był inny cały aparat zapłonowy, więc mogą dziś być z nim kłopoty. i jeszcze jedna ciekawostka: w tym z gaźnikiem pompka paliwowa byla klasyczna mechaniczna na glowicy, napędzana krzywką z wałka, a w pfi elektryczna w baku. pzdr.
Niby wygląda to fajnie, dla mnie natomiast najfajniejsze są Hondy na Ori zawiasach, stylu z roku produkcji. Od czasów gdy za dzieciaka zakochałem się w Acura Integra, tak mnie trzyma do dziś :)
Taki, dokladnie taki civic byl moim pierwszyn i to wymarzonym autem. Civic sedan, wspomnien czar i poczatek przygody z motoryzacja oraz modyfikacjami. Chyba sobie poszukam takiego, ale seryjnego w kazdym calu 😃
Może jestem dziwny, ale ta deska rozdzielcza jest cudowna. Przypomina mi ukochaną 323 BA, ale jest jeszcze lepsza. Jedyne przewagi mazdy to były dwa schowki po prawej, ponieważ brak airbagów, oraz podwójne miejsce na radio, z którego i tak nie skorzystałem, ponieważ ubóstwo. Ógółem fantastyczna jest ta honda, ale z sentymentu wybrałbym drugą mazdę. Chyba tych drugich przetrwało trochę więcej.
Ach, Honda Civic temat nieustających żartów na Wyspach ale nawet tam wszelkiej maści scumbagi przerzucily się z nich na IS200 (taka wersja naszego śmietnika E36), a obecnie zrównali z EU i wsród burakowzów dominuje BMW. Civic i VTEC jednak jako oryginał to byłby sztos.
Ależ sie cieszę wkoncu sie doczekałem, super ze Civic V zawitał do Ciebie na kanał. 😀Niespełnione marzenie na pierwsze auto. Szkoda ze tak je wybiło z dróg. Jesli chodzi o wspomienia z tym modelem to pamietam ze w szkole sredniej najpiekniejsza panna w calej szkole tym jezdzila. Jest co powspominać. Znaczy sie panne nie civica. 😀😉
Ciekawa sprawa z tymi autami z lat 90 w Polsce. Znikają w dużych ilościach i szybko, w Skandynawskich krajach jednak, a byłem i widziałem, jest od groma starych aut i nie mówię tu o Volvach i Saabach , bo to oczywiste. Stare Opole, Fordy, Japońce tam na prowincjach w normalnym użytku jak i w sporcie jest tego od groma, a klimat wiadomo jaki tam jest. Nie jest to zastanawiające Waszym zdaniem?
@@johnnyenglish4695 No tak.... też tego pojąć nie mogę. W Polsce jakaś durna mania jest, że jak drogi są białe, to odśnieżyć je tylko , tylko walą tą pieprzoną sól. Z własnego doświadczenia wiem, że po ubitym śniegu jeździ się dużo lepiej niż po breji jaka zostaje po po soleniu asfaltu.
Bardzo fajny materiał. Co do kopułki - nie ma tutaj problemu z dostępnością, a bardziej tutaj po prostu był zmieniony cały silnik lub jego osprzęt na gaźnikowy z D13B2 lub D15B3 - a tam kopułka jest zupełnie inna niż w D15B2 :) Pozdrawiam serdecznie!
Ja też niego nie rozumem... Kupią najtańszy gwint i świrują czasami szkoda jakiś sportowych aut na glebie które nie nadają się do szybkiej zajdy do której zostały stworzone
Dobrze zglebiona i przerobiona japońska maszynka w kanciastym sedanie robi jednak robotę. Taki mocny sleeper. Oczywiście bez patologii w stylu negatywów czy tam szorowania po progach.
@@szpynda no właśnie dobrze przerobiona a niestety na naszej scenie tuningowej to większość tych tanich aut jest porobiona tanio. No wiesz ktoś kupil Civic za 5 tys a drugie 5 tys miał by wydać na porządniejszy gwint/zawias sportowy
Jak zwykle dawka dobrego humoru no i wizyta w łodzi gdzie bieganie psom szkodzi a co dopiero jazda na gwincie jak byś znów był w okolicach Pabianic To ja i Braciak mamy jakieś gruzy i znajomych z gruzami długo by opowiadać
Noooo, jajko! Zapraszamy na tory wrak race, jeszcze trochę piątek się pojawia. :) Jeden kolega wkręcał takiego sedanka na 8k obrotów. Odnośnie kopułki czy jakiejkolwiek części (poza blacharskimi z oczywistych względów) to niech właściciel pyta na giełdach wrak race, znalazłem tak ludziom trochę nieosiągalnych części bo zdarza się że np. padł silnik a reszta jest zdrowa.
Taką honde civic to sie zaczyna tuningowac pod maską a konczy sie na budzie a nie odwrotnie ;D kocham te auta, pozdrawiam bassdrivera ;) kiedy jakis test basu????
Testy basów ogląda z 15 osób a montaż trwa jeszcze dłużej niż klejenie testu samochodu :/ Ale mam teraz 2 nieswoje sztuki w domu (z jednej - Yamaszki, która pojawiła się w intrze - korzystam regularnie) więc coś może się zmontuje, gdy wygrzebię się spod zaległości.
Dawniej obejrzalem wszystkie filmiki na kanale, jakis czas nie widzialem Cie na yt, musze nadrobic te nowe. Ciekawie ogladalo sie z persketywy osoby jezdzacej nizszym i bardziej porobionym autem. Testowane auto nie w moim guscie, naklejka nawiazujaca do Hond scigajacych sie w Osace gdy to auto ma malo wspolnego z wyscigami, tak samo wydech. Ta kierownica w polaczeniu z brakiem czteropunktowych pasow to dosc samobojczy wybor.
Mam podobnego Civica 6 1.6 (bez vtec) w tureckim sedanie z 2001 (tak, trzepali je tam jeszcze) silnik oczywiście jest na normalnym wtrysku, ale w ogóle jest prosty jak konstrukcja cepa, przepustnica na lince itp. Pomimo 125 koni, mocy to to ni mo wcale, reakcja na gaz jest jakby z lagiem, ten typ tak już ma ;) Na LPG jest jeszcze minimalnie gorzej. Więc potwierdzam hipotezę o szybkiej reakcji gaźnika.
Czyli typowo: kupa huku i... stoi w miejscu. No nie, z calym szacunkiem, ale ja tego ni kupuję. Jedyny halas który lubię, to ryk V8 z wymarzonego Mustanga.
@@tomaszzdanowicz5179 są marzenia, które się nigdy nie spełnią, np. żeby pójść na burgera z Elvisem, ale kupno Mustanga jest dla normalnego, zdrowego człowieka jak najbardziej w zasięgu ;)
Standuper Rafał Pacześ że 4 lata temu prawadził swój autorski program na UA-cam pod tytułem Czarna Wołga. Testował tam sam i razem ze swoimi goścmi bardzo poważne samochody. Jednym z punktów programu było nocne pałowanie auta w bramie łódzkiej kamienicy, gdzie wcześniej mieszkał Pacześ wraz ze swoimi patologicznymi sąsiadami. To była jego zemsta dla patusów, którzy uprzykrzali mu zycie. Najlepszy był odcinek z Mustangiem, w którym słynny kamerzysta że skeczów Paczesia, o ksywie Sernik mało co nie dostał manka od wkurzonych, obudzonych sąsiadów.
Auto z kategorii "kupa huku, a pod maską kosiarka" - ten pierdzący wydech jest straszny, słysząc nocami wycie Hond, chcialoby sie wysłać wszystkie do zgniatarki :/
Jak to mi kiedyś powiedziano. "Musisz mieć chociaż raz w życiu samochód do którego niewygodnie wsiada się i lepiej żeby to zrobić będąc młodym" 😂
Łódź + gwint = wstrząsające doświadczenia
Kekłę
To serduszko to tak zwana tsurikawa (z japońskiego tsuri - coś coś wisi, kawa - kawałek skóry) i wywodzi się z pewnej japońskiej subkultury/gangu motoryzacyjnego o nazwie bossozoku, pierwotnie te łapki byly w kształcie okręgu i byly wprost mówiąc kradzione z wagonów metra (element do trzymania przez pasazazerow) i wieszane albo w środku pojazdu po stronie pasazera aby ten mógł się wychylać przez okno podczas jazdy najczęściej z kijem baseballowym, lub też za tylnym zderzakiem tak aby szorowały po asfalcie do momentu swojego rozerwania (akt buntu przeciwko systemowi)
Zawsze miło przeczytać nieznaną sobie wcześniej ciekawostkę z Kraju Kwitnącej Wiśni ❤
Auto z moich snów. Miałem naście lat temu, sprzedałem, a teraz mi się śni... Wchodzę do garażu, a tam znów stoi ona, biała Civic w sedanie...
Ech, moja pierwsza fura, co prawda w wersji hatchback ale wspomnienia wróciły. Byłem młodym i zakochanym hondziarzem a obok siedziała piękna młoda dziewczyna. A dziś, cóż jeżdżę Oplem.
Czyli wszystko poszło tak, jak powinno
@@RockinParrot Ale trochę szkoda
@@markomarkus6506a wiec, czas na powrót. Kupuj civica ;)
Łódź + jakiekolwiek zawieszenie = brak tego zawieszenia po paru miesiącach jazdy.... ☺
Nie wiem. Ja tam jeżdżę po Łodzi wiele lat i mam zawieszenie :p
@@coboltzlodzi ja też, po corocznych naprawach...jeszcze mam..
Jeżdzę po Łodzi na gwincie już 4 rok i nic się nie dzieje.
@@PodgryzaczCudzejPizzy wpółczuję przyszłemu właścicielowi, co przejmie to auto w "oryginalnym stanie"☺
@@PricklyPear3 Nie będzie przyszłego właściciela.
Fajne dywaniki w logo hondy
Kiedyś kolega mial taką Hondę. Zawsze pijany nią jeździł, to były czasy
Honda jak sonda... 😅
Tego jeszcze nie słyszałem. 😁
Ubawiłeś mnie. 🙂
Dzięki za odcinek. Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Podobają mi się te welury w środku, deska jest ładniejsza od 6 gena angielki, którego mam a oryginalna kiera jest z dobrego tworzywa i wolno się zużywa.
To co w USA robią z tymi samochodami wychodzi poza wszelką skalę, do dzisiaj są to jedne z najlepszych aut do tuningu wraz z 6 generacja.
D15B2 ma dwupunkt a nie gaźnik. Wnioskując po patelni pod maską to musiał być swap lub coś rzeźbione. Jestem prawie pewien, że w V sedan nie było gaźnika, tylko 1.5 dwupunkt i 1.6 wielopunkt. To by wyjaśniało problem z zakupem kopułki po vinie. Na szczęście w Hondach wybite jest oznaczenie silnika w bloku. Dzięki za odcinek 🙏
Były v geny w sedanie z gaźnikiem.
D15B2 to jednopunktowy wtrysk, tylko realizowany za pomocą dwóch wtryskiwaczy, stąd dual point.
Jakie to oznaczenie silnika?
@@louishat polski salon, więc może była jakaś wersja "zoptymalizowana" na nasz rynek? Skoro mogli na nasz rynek wyjmować ABS i poduszki, to czemu nie wtrysk...
@@louishat mialem na przelomie lat '90/'00
dwa egzempl. civic.
Vgen w hatchback'u z '92r.
(jeden rozbiłem, wiec kupiłem za odszkodowanie drugi taki sam, nawet kolor) ;-)
Pierwszy to był egz. z salonu -na rynek polski i miał oznaczenie D15B3 - zestaw napędowy jakby żywcem przełożony z żelazka. ten z patelnią i gaźnikiem 'kaichin'.
Szatan, nie motor -łutututu przy 7,5! krpm.
Drugi to już klasyczny import z Niemiec - D15B2 dualpoint PFI +katalizator.
Oczywiscie "ekologia" :
palił więcej, kopytko miał odczuwalnie mniejsze i kręcił się "tylko" do 6,5 krpm.
Oba 90 kunia bez v-tek'a.
Różnica bardzo odczuwalna.
Oba bez ABSu.
Bardzo udane autko gdyby nie ta k***ska rdza.
Co do kopułek. Rzeczywiście w gaźnikowej był inny cały aparat zapłonowy,
więc mogą dziś być z nim kłopoty.
i jeszcze jedna ciekawostka:
w tym z gaźnikiem pompka paliwowa byla klasyczna mechaniczna na glowicy, napędzana krzywką z wałka, a w pfi elektryczna w baku.
pzdr.
był 1.5 gażnik d15b3 94km bodajże
Niby wygląda to fajnie, dla mnie natomiast najfajniejsze są Hondy na Ori zawiasach, stylu z roku produkcji. Od czasów gdy za dzieciaka zakochałem się w Acura Integra, tak mnie trzyma do dziś :)
Taki, dokladnie taki civic byl moim pierwszyn i to wymarzonym autem. Civic sedan, wspomnien czar i poczatek przygody z motoryzacja oraz modyfikacjami. Chyba sobie poszukam takiego, ale seryjnego w kazdym calu 😃
Powodzenia😅
Faktycznie bogate wyposażenie.To w końcu Polska lat 90- tych.
Może jestem dziwny, ale ta deska rozdzielcza jest cudowna. Przypomina mi ukochaną 323 BA, ale jest jeszcze lepsza. Jedyne przewagi mazdy to były dwa schowki po prawej, ponieważ brak airbagów, oraz podwójne miejsce na radio, z którego i tak nie skorzystałem, ponieważ ubóstwo. Ógółem fantastyczna jest ta honda, ale z sentymentu wybrałbym drugą mazdę. Chyba tych drugich przetrwało trochę więcej.
Ach, Honda Civic temat nieustających żartów na Wyspach ale nawet tam wszelkiej maści scumbagi przerzucily się z nich na IS200 (taka wersja naszego śmietnika E36), a obecnie zrównali z EU i wsród burakowzów dominuje BMW. Civic i VTEC jednak jako oryginał to byłby sztos.
Ten misio to do wyrywania 12 z podstawówki. Jak na hondziarza przystało
Wreszcie jakaś porządna fura
Gdzie???
A gdzie czapka z daszkiem ja się pytam się?!?
Ja tylko testowałem
No to hop, powtórka, z racji spotkania wczoraj takiej samej, tylko paskudnie bez koloru (srebrnej).
Ależ sie cieszę wkoncu sie doczekałem, super ze Civic V zawitał do Ciebie na kanał. 😀Niespełnione marzenie na pierwsze auto. Szkoda ze tak je wybiło z dróg. Jesli chodzi o wspomienia z tym modelem to pamietam ze w szkole sredniej najpiekniejsza panna w calej szkole tym jezdzila. Jest co powspominać. Znaczy sie panne nie civica. 😀😉
Ciekawa sprawa z tymi autami z lat 90 w Polsce. Znikają w dużych ilościach i szybko, w Skandynawskich krajach jednak, a byłem i widziałem, jest od groma starych aut i nie mówię tu o Volvach i Saabach , bo to oczywiste. Stare Opole, Fordy, Japońce tam na prowincjach w normalnym użytku jak i w sporcie jest tego od groma, a klimat wiadomo jaki tam jest. Nie jest to zastanawiające Waszym zdaniem?
@@marekcywinski7983 Nie używają soli
Tam nie solą dróg.
@@johnnyenglish4695 No tak.... też tego pojąć nie mogę. W Polsce jakaś durna mania jest, że jak drogi są białe, to odśnieżyć je tylko , tylko walą tą pieprzoną sól. Z własnego doświadczenia wiem, że po ubitym śniegu jeździ się dużo lepiej niż po breji jaka zostaje po po soleniu asfaltu.
Bardzo fajny materiał. Co do kopułki - nie ma tutaj problemu z dostępnością, a bardziej tutaj po prostu był zmieniony cały silnik lub jego osprzęt na gaźnikowy z D13B2 lub D15B3 - a tam kopułka jest zupełnie inna niż w D15B2 :)
Pozdrawiam serdecznie!
Szybkie sprostowanko. D15B2 ma DPFI, czyli dwupunktowy wtrysk paliwa. W V generacji gaznikowy był jedynie 1,3 który nie występował w sedanie.
Jestem chyba jednym z nielicznych którym nie podobają się te gleby bbsy i inne gówna. Zglebiony rodzinny sedan, to się gryzie.
Ja też niego nie rozumem... Kupią najtańszy gwint i świrują czasami szkoda jakiś sportowych aut na glebie które nie nadają się do szybkiej zajdy do której zostały stworzone
nie no to przecież pełnoprawny "prodżekt" jak wielu by to mogło określić, ciekawe czy ma insta i fp
Dobrze zglebiona i przerobiona japońska maszynka w kanciastym sedanie robi jednak robotę. Taki mocny sleeper. Oczywiście bez patologii w stylu negatywów czy tam szorowania po progach.
@@szpynda no właśnie dobrze przerobiona a niestety na naszej scenie tuningowej to większość tych tanich aut jest porobiona tanio. No wiesz ktoś kupil Civic za 5 tys a drugie 5 tys miał by wydać na porządniejszy gwint/zawias sportowy
@@szpynda Ale to ten Sleeper to 1.4 90KM czy 1.5 100? xD
A Witek ma w niedzielę imieniny! 😜😜
Co prawda ja mam aerodecka ale nawet seryjny civic V/VI prowadzi się powyżej przeciętnej dla segmentu
Bodajze mialy wielowachacz z tylu zamiast belki
@@mlodszyahmed nie tylko z tyłu ale i z przodu co nie jest zbyt częste w kompaktach a w połączeniu z niską masą daje fajne efekty :D
15:57 właśnie takie odczucia mam wobec niektórych samochodów - takie przyjazne w użytku.
Jak zwykle dawka dobrego humoru no i wizyta w łodzi gdzie bieganie psom szkodzi a co dopiero jazda na gwincie jak byś znów był w okolicach Pabianic
To ja i Braciak mamy jakieś gruzy i znajomych z gruzami długo by opowiadać
Noooo, jajko! Zapraszamy na tory wrak race, jeszcze trochę piątek się pojawia. :) Jeden kolega wkręcał takiego sedanka na 8k obrotów. Odnośnie kopułki czy jakiejkolwiek części (poza blacharskimi z oczywistych względów) to niech właściciel pyta na giełdach wrak race, znalazłem tak ludziom trochę nieosiągalnych części bo zdarza się że np. padł silnik a reszta jest zdrowa.
Kto po Łodzi jeździ ten się w kałuży kurła nie śmieje. Zaciska zęby xD
Taką honde civic to sie zaczyna tuningowac pod maską a konczy sie na budzie a nie odwrotnie ;D kocham te auta, pozdrawiam bassdrivera ;) kiedy jakis test basu????
Testy basów ogląda z 15 osób a montaż trwa jeszcze dłużej niż klejenie testu samochodu :/ Ale mam teraz 2 nieswoje sztuki w domu (z jednej - Yamaszki, która pojawiła się w intrze - korzystam regularnie) więc coś może się zmontuje, gdy wygrzebię się spod zaległości.
Bassdrver dlaczego w intro nie ma kota? ;( ;) Pozdro
Świetna furka 👌🏼
Dawniej obejrzalem wszystkie filmiki na kanale, jakis czas nie widzialem Cie na yt, musze nadrobic te nowe. Ciekawie ogladalo sie z persketywy osoby jezdzacej nizszym i bardziej porobionym autem. Testowane auto nie w moim guscie, naklejka nawiazujaca do Hond scigajacych sie w Osace gdy to auto ma malo wspolnego z wyscigami, tak samo wydech. Ta kierownica w polaczeniu z brakiem czteropunktowych pasow to dosc samobojczy wybor.
Mam podobnego Civica 6 1.6 (bez vtec) w tureckim sedanie z 2001 (tak, trzepali je tam jeszcze) silnik oczywiście jest na normalnym wtrysku, ale w ogóle jest prosty jak konstrukcja cepa, przepustnica na lince itp. Pomimo 125 koni, mocy to to ni mo wcale, reakcja na gaz jest jakby z lagiem, ten typ tak już ma ;) Na LPG jest jeszcze minimalnie gorzej. Więc potwierdzam hipotezę o szybkiej reakcji gaźnika.
W czasie nagrywania kolejny kilogram rdzy doszedł na wózku
Ta przywieszka do strachrączki kojarzy mi się z elastycznymi uchwytami w autobusach Berliet. Może to jakiś krypto-miłośnik?
o !
Wydech firmy MasaHuku !
Choć nie wiem czy to przypadkiem nie jest też japoński tuning KataNima ;)
Mi po takiej pięknej hondzie zostały reperaturki do tylnych błotników, nie zdążyłem ich zrobić.
Nie bez powodu Łódź to drugie Detroit ;)
❤Aaaa Radża się darł i zamiast "zwany jajkiem" najpierw usłyszałam "zwany JARKIEM"😂
Witamy w Łodzi. Jak się jeździło ? Wiele ulic zamkniętych
Po Łodzi to nawet serią ciężko sie jeździ
Przeczytałem "serią ciężką" , pomyślałem o ciagnikac Ursusa. 😂 A tutaj Hondę chodziło Tobie
Ta zawieszka z tyłu to żołądź penisa. Użytkownicy Hond to geje. W ten sposób dają znać że są wolni i szukaja przygody.
Czyli typowo: kupa huku i... stoi w miejscu. No nie, z calym szacunkiem, ale ja tego ni kupuję. Jedyny halas który lubię, to ryk V8 z wymarzonego Mustanga.
Camaro SS 6.2 dużo mocniejsze, dużo głośniejsze i lepiej się prowadzi!
@@mirekputka7045 i do tego mniej pospolite od Mustanga. Mustang w USA to jak BMW 3 w PL. Ale i tak jestem w nim zskochany!
@@tomaszzdanowicz5179 to sobie kup, po to one są
@@las3k91 hmm...na razie stać mnie tylko na takie że stajni Hot Wheels, albo Matchbox. Ale marzenia czasem się spełniają.
@@tomaszzdanowicz5179 są marzenia, które się nigdy nie spełnią, np. żeby pójść na burgera z Elvisem, ale kupno Mustanga jest dla normalnego, zdrowego człowieka jak najbardziej w zasięgu ;)
To nie jest d15b2 tylko d15b3 ... sprawdz na bloku w lewej strony lub na tabliczce znamionowej
To Nie jest Jajko !!!!!!!!!!!!!!!! Jajko to tylko i wyłącznie krótka 😢😢😢
Honda 😊👍🇯🇵🍀 Kanjo
Łódź nie nadaje się do jazdy po niej*
Podobno z życiem jest tak samo
A spryskiwacze są?
Skoro była £ódż, to czemu nie bylo pałowania hondy o północy w bramie dawnej kamienicy Rafała Paczesia?
Bo nie siedziałem tam do północy. I nie wiem o czym mowa.
Standuper Rafał Pacześ że 4 lata temu prawadził swój autorski program na UA-cam pod tytułem Czarna Wołga. Testował tam sam i razem ze swoimi goścmi bardzo poważne samochody. Jednym z punktów programu było nocne pałowanie auta w bramie łódzkiej kamienicy, gdzie wcześniej mieszkał Pacześ wraz ze swoimi patologicznymi sąsiadami. To była jego zemsta dla patusów, którzy uprzykrzali mu zycie. Najlepszy był odcinek z Mustangiem, w którym słynny kamerzysta że skeczów Paczesia, o ksywie Sernik mało co nie dostał manka od wkurzonych, obudzonych sąsiadów.
Czarna Wołga z Kacprem Rucińskim, S01E01, pałowanie w bramie kamienicy jest na końcu odcinka.
Co to za koszulka?
"Nie piję, jestem samochodem" Dziedzica Pruskiego.
Po winie zamawia? Może jak zamówi na trzeźwo to przyjdzie właściwa część he he he
Każda Honda jak to Honda
Zawsze lepsza niż wygląda
W mieście Łodzi jazda Hondą nie wychodzi.
civic szóstka też będzie?
Jak użyczysz, to będzie
Powiedziales ZASKUKUJACA 🤪
Chcesz stestowac Mazde 3?
Szanowny właścicielu, dlaczego jej to zrobiłeś? Felgę i glebę jeszcze jakoś przełknę, ale ta kiera i galka...
hondy zawsze byly lepsze i szybsze od golfów tamtej epoki
czy przypadkiem jajkiem nie określa się VI generacji?
Nie, z tego, co wiem, to nie.
@@Bassdriver w takim razie jak sie określa VI generacje jeśli nie jajkiem? W mojej opinii jajko bardziej pasuje do VI, niż do V generacji.
okresla sie tak v generacje i tylko w wersji hatchback, a wywodzi sie to z oznaczenia nadwozia eg3, eg5, eg6 eg czyt. egg z angielskiego jajo
Tutaj jest 1.3 d13b2 75kucy
Honda jak Bonda... Rozumieć jak kto chce 😅
OMATKO. Nie no, zdecydowanie Honda > Bonda.
Te uchwyty pasazera to pewnie 'ukradzione" z metra w Tokio :)
Jajko to hatchback
Nie było gdzieś kiczem niezepsutej Hondy?
Ale wiocha z tymi misiami , serduszkami i te czarne folia na lampach 😂😂😂 nie ma nic gorszego niż zafundować chiński gwint i fela 😂😂
Strasznie przykro ogląda się taki zaszczurzony egzemplarz
Żelazko bardziej klimatyczne
Auto z kategorii "kupa huku, a pod maską kosiarka" - ten pierdzący wydech jest straszny, słysząc nocami wycie Hond, chcialoby sie wysłać wszystkie do zgniatarki :/