Відео

Kanal Pod naporem zrobił też reckę Mojego roku relaksu... (książkę kocham i faktycznie ostatnie zdanie jest niesamowite) i komentarz pod filmem jeden mówił o tym, że tacy odkrejeni lekarze w US jak najbardziej działają. Jak się wie gdzie szukać to się znajdzie. Podpobno lekarz zmarłego niedawno Chandlera z Przyjaciół jest teraz w sądzie i się procesuje, bo wyciekły jego sms-y na temat zmarłego, któremu przepisywał prochy jeszcze za życia: ,Ciekawe co ten debil teraz będzie chciał, żeby mu przepisać?' - tego typu treści.

Polowanie na małego szczupaka - uwielbiam! Kupiłam sobie papierową po przeczytaniu na Legimi. Jedna rzecz tylko mnie zastanawia: dlaczego kwiaty wierzbówki kiprzycy są w książce czerwone, bo w oryginale takie nie są. Nie sądzę, żeby to było potknięcie tłumacza, może autor ma jakiś problem z kolorami? :-) Ale to jedyna rzecz, która mi zazgrzytała. Bo książka jest idealna także edytorsko.

Mój znajomy, lekarz, mawia, że nie trzeba być inteligentnym, żeby być lekarzem, trzeba mieć tylko dobrą pamięć :-D

Zmęczyłam na szybko dwie inne ksiażki Emily Henry i też były durne. Nie pamiętam tytułów. Prawiek usiłowałam zmóc w postaci audio, ale nie dobrnęłam tak daleko, poległam już na początku.

Nie kłamałaś, to naprawdę był fajny wrap up!

"Tłum. JA ❤" 🥺🥺🥺

"Mała draka w fińskiej dzielńcy" - dodane na półkę, muszę sobie też Martę Kisiel odświeżyć!😊😉

Gratuluje Ci tłumaczenia! Ja będę czytała "Dziennik mojego głodu" w październiku, nie mogę się doczekać lektury, szczególnie, że motyw wampiryzmu zawsze mnie interesował!😊

Przez caly Twoj filmik mialam czkawke, chyba zrobilas na mnie za duze wrazenie

❤

A będzie jakieś q&a o tym jak Ci się tłumaczyło? Bardzo mnie ciekawi ten temat

Jonathan Strange i pan Norrell to jedna z moich ulubionych książek, ale mam pierwsze wydanie w trzech tomach - to wygląda niesamowicie. Polecam też serial, doskonały.

Zielona szkoła była super

Ukochane dziecko było dla mnie świetnym thrillerem, również druga książka autorki Perfect day był super.

💛ot tak, dla zasięgu 🥰

Sebastiana Musielaka uwielbiam za spolszczenie Polowania na małego szczupaka.

Mnie także Moje dni w antykwariacie...nie zachwyciły,mimo że ksiazka ta ma dobre opinie.🍀😄

wszystkie filmiki sa fajne:)

Nie czytałam niczego z twoich książek, ale oglądałam kiedyś film na podstawie Morisaki i był bardzo nijaki 😅 U mnie prawie same mangi, bo zastój i pisanie pracy

Scena z windą przypomniała mi, jak ja się raz zacięłam w windzie między piętrami. Rany boskie, jak ja się stresowałam słuchając tego fragmentu. 😂 „Szczegóły” czytałam dosłownie parę dni temu i najlepiej słuchało mi się tej o relacji z matką. Tak czy siak cała książka była po prostu ok, ni ziębi, ni grzeje, ale zarzucić też nie ma czego.

"Szczegóły" bardzo doceniam. To niewielka książka, ale o bardzo przemyślanej konstrukcji. Zaprasza nas do wspólnego odbycia swego rodzaju emocjonalnej podróży w przeszłość, aby dowiedzieć się, jaki mieli na nas wpływ ludzie, których na dłużej lub krócej spotykaliśmy na naszej drodze. Jako wprawkę do tej wyprawy możemy potraktować doświadczenia narratorki/autorki(?). Moim zdaniem bardzo ważne w książce jest umieszczenie postaci matki na końcu, chociaż była przecież początkiem kształtowania się naszej bohaterki. Ale właśnie takie jej umiejscowienie pokazuje nam, że to jacy jesteśmy ma swoje źródło w doświadczeniach kilku pokoleń wstecz. Świetna inspiracja, żeby prześledzić swoje relacje.

Różnorodność tej listy jest jej wielką wartością! Przekonuje mnie tez kryterium wyboru według tego, jak dane książki pokazują jakieś zjawiska i tendencje czasów, w których żyjemy. Zainteresowały mnie "Korzenie"!

Nieee, tylko nie "Mój rok relaksu i odpoczynku", zupełnie nie rozumiem co inni w niej widzą, po jej skończeniu miałam refleksję, że muszę jednak odważniej dnfować książki 😅chciałabym sięgnąć po "Raj pierwszej miłości", chociaż przeraża mnie fakt, że to strumień świadomości.

Dzieki za liste! W koncu jakas ktora nie leci z mainstreamem. "Swiatu nie mamy czego zazdroscic" niestety odstawilem po parudziesieciu stronnach. Daleko jej od rzetelnego reportazu. Autorka powiela pelno stereotypow oraz ignoracji. Zdania typu "Asians get double-eyelid surgery because they want to look white". Ksiazka jest napisana dla poklasku ogolnie pojetego "Zachodu". Probuje nam wmowic co mysla Koreanczycy mimo iz nawet z nimi nie rozmawiala. Jest o wiele wiecej ciekawszych pozycji o Korei Polnocnej.

Z tych wszystkich książek czytałem tylko Mo Yana i akurat ta pozycja wywarła na mnie naprawdę dobre wrażenie :-)

Jeżeli chodzi o tematykę azjatycką, ja bym chętnie w tym zestawieniu zobaczył "Nowy Długi Marsz. Chiny Ery Xi Jinpinga" :-)

"Światu nie mamy czego zazdrościć" - ❤❤❤

"Raj..." - przepiękna historia, warta uwagi!!! 🥰

Wow książki wydają się super, dzięki na polecenia.❤ jedna już przeczytana i też w mojej topce;)

Bardzo ciekawe zestawienie!

muszę przyznać, że Americanah to dla mnie rozczarowanie. Bohaterka pisze bloga, a jej obserwacje dotyczące rasizmu i społeczeństwa są naprawdę ciekawe i trafne. Jednak sama fabuła mnie nie porwała. Chimamanda jest świetną mówczynią, ma niesamowitą charyzmę i poczucie humoru, więc te blogowe fragmenty w powieści wydawały mi się jedynie powtórzeniem jej własnych przemówień na różnych forach.

Cieszę się, że tu trafiłam :-)

Świetna lista! Do Donny Tart podchodzę trochę jak pies do jeża, ale może czas się przemóc!

Bardzo fajne, ciekawe zestawienie 👍📚

Mnie to zawsze zastanawia, że najlepsze książki robi tylko Ameryka 😂 A Twoja lista bardzo ciekawa, wyrzuciłabym jedynie Mój rok relaksu... 😂

„Żaby” czekają na mnie już od pary lat, może Twój film to znak że powinnam je w końcu zacząć. 😂 no i na listę wpadły „Korzenie” i „Ostatnie stadium”😊

Yep, fajna lista. Tylko z Wronami nie mogę się zgodzić xp

Super odcinek i super podsumowanie 😘 Pozdrawiam Cię Kochana bardzo cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤

Jestem bardzo ciekawa, jak odbierzesz „Miecz Kaigenu”. Wydaje mi się, że to zupełnie nie mój klimat, ale to wydanie tak mnie zachwyca, że coraz poważniej rozważam jego kupno 😋

W sumie nie było w tym roku książki, która mnie zaskoczyła; najbardziej mnie zachwyciło "Wyznaję" Cabrego oraz "Granica" i "Medaliony" Nałkowskiej, ale tutaj spodziewałem się, że to będą dobre książki. No chyba, że weźmiemy pod uwagę negatywne zaskoczenie, to w takim razie "Drakula" Stokera 😅

Dlaczego nie możesz powiedzieć, że dobrze przetłumaczyłaś książkę i jesteś zadowolona ze swojej pracy? Co w tym złego? Z drugiej strony, skoro nie możesz tego powiedzieć, to dlaczego ja, jako czytelnik miałabym sięgnąć po książkę, o której tłumaczka nie może powiedzieć, że jest dobrze przetłumaczona?

Moje największe pozytywne zaskoczenie to Polowanie na małego szczupaka