Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
podsumowanie maja 🌸 ulubieńcy, świetne biografie i nieco mniej udane wybory 🙊
Вставка
- Опубліковано 8 чер 2024
- wychodzenie ze strefy komfortu + powroty do sentymentów = przepis na udany miesiąc.
znalazłam dwie absolutne perły (jedną z nich już zamówiłam, bo MUSZĘ ją mieć na półce, druga na szczęście na półce była od dawna 🤭)
a tak w o ogóle to wyczytywanie TBRu idzie naprawdę dobrze!
SPIS TREŚCI
00:15-05:03 - „Unorthodox” Deborah Feldman (tłum. Kamila Slawinski) w ramach #czytamszeroko u @oksiazkach
05:03-07:57 - „Morderstwo o poranku” Merryn Allingham (Ewa Ratajczyk)
07:57-12:58 - „Jak sprzedać nawiedzony dom” Grady Hendrix (tłum. Tomasz Bieroń) w ramach Puszystego Klubu Książki u @ksiazkamikaze i Bookmenkowego Bingo u @Bookmenka
12:58-16:27 - „Księżniczka w blasku reflektorów” Meg Cabot (Magdalena Moltzan-Małkowska)
16:27-23:21 - „Agla. Alef” Radek Rak w ramach polskiego miesiąca u @kursywa
23:21-27:56 - „Carmilla” J. Sheridan Le Fanu (tłum. Paulina Braiter-Ziemkiewicz)
27:56-33:58 - „Piękni lśniący ludzie” Michael Grothaus (Olga Siara) [współpraca reklamowa z wydawnictwem StoryLight)
33:58-39:14 - „Maria Curie” Ève Curie, Ewa Curie (tłum. Hanna Szyllerowa, Agnieszka Rasińska-Bóbr) w ramach #czytamszeroko u @oksiazkach i polskiego miesiąca u @kursywa
39:14-41:54 - „Atomowe nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty” James Clear (tłum. Piotr Cieślak)
41:54-43:44 - podsumowanie
jestem Agacia i o książkach mówię shubiektywnie, od 2021 roku prowadzę #azjatyckimiesiąc i właśnie przetłumaczyłam swoją pierwszą książkę, „Dziennik mojego głodu”, która ukaże się we wrześniu nakładem wydawnictwa Yumeka 🌝
znajdziecie mnie też na:
🔅instagramie:
/ shubiektywnie
🔅 goodreads:
/ shubiektywnie
🔅vinted:
www.vinted.pl/...
💌 kontakt: shubiektywnie@gmail.com
do zobaczenia w następnym tygodniu! 👋
#booktube #booktubepl #książki #czytanie #wrapup #podsumowanie #literatura
Wszyscy tak dobrze odbierają tą biografię o Marii Curie, muszę kiedyś i ja po nią sięgnąć!🥰
Koniecznie, to piękna sprawa!
Czytam wlasnie 2 tom Agli. Nie wien jak to możliwe, ale jest jeszcze lepszy niz pierwszy.❤
no i piknie, audiobook wpadnie niedługo
W "Carmilli" Le Fanu rzeczywiście nie umieścił jednoznacznych lesbijskich scen - co nie dziwi w kontekście czasu, kiedy ją pisał i wiktoriańskiej obyczajowości - ale ja jednak będę się upierać, że ewidentnie element lesbijskiego pożądania się w tym tekście pojawia. W pewnym momencie narratorka porównuje to, co się dzieje między nią a Carmillą do pożądania kochanków, mówi że chciałaby, żeby Carmilla była chłopakiem, zresztą to pożądanie jest sygnalizowane przez bardzo sensualne opisy płonących oczu, przyspieszonych oddechów, pocałunków. I fakt, że to, co było między bohaterkami, było toksyczne i ze strony Carmilli pasożytnicze, moim zdaniem nic w tym kontekście nie zmienia. To za mało na lesbijski związek, ale to jest homoerotyczna relacja (bo przecież słowo "relacja" nie zakłada bycia zdrową więzią, może być budowana też na toksycznych motywacjach, tak jak tutaj - to relacja budowana na manipulacji i wykorzystywaniu), w której te opozycje niewinności i czystości Laury i mroku Carmilli się ścierają.
Jestem świeżo po lekturze i w moim odczuciu to niedopowiedziane napięcie między bohaterkami jest super przedstawione. W każdym razie na moją wyobraźnię działa o wiele bardziej, niż szczegółowe opisy na kilka stron 😄
@@skrzypekzpoddaszanapięcie jest wyczuwalne, ale dla mnie nie to erotyczne, tylko bardziej podszyte ryzykiem związanym z naturą Carmilli i niewiedzą główniej bohaterki
Ja to z jednej strony rozumiem, też to widziałam oczywiście, ale nie umiem myśleć o tej relacji jako o czymś romantyczno-erotycznym, bo ja widziałam głównie to pasożytnictwo Carmilli 😫 Wydaje mi się, że np. w filmie bym to dostrzegła
Unorthodox obejrzałam tylko serial, bardzo dobry, świetna charyzmatyczna główna rola👍
Taaaaak! Do dzisiaj pamiętam, że był bardzo ciekawy.
Słowo relacja nie jest zarezerwowane jedynie do związków romantycznych i to jednoznacznie pozytywnych, to znacznie szersze znaczenie, relacje bywają najróżniejsze. Jeśli chodzi o pasożyty to jak najbardzjej spotkałam się ze sformulowaniem o relacji, relacja między dwowa organizami należącymi do różnych gatunków, w tym wypadku relacja antagonistyczna.
Relacja jako wzajemna zależność - tak, ale nie osadzamy tego w kontekście związku romantycznego. A dla mnie intencje Carmilli były podobne do intencji pasożyta
Mnie się też biografia Curie ogromnie podobała!
Za chwilę będzie fabularyzowana biografia M. Curie pt. Alchemia, a ta autorka bardzo mnie przekonuje (wcześniej Szklane ptaki💚 o K.K. Baczyńskim). Ja czytałam juz kieedyś kiedyś starą biografię napisaną przez E. Curie, dlatego uzupełnię tylko tą nową powieścią.
Cieszy mnie ogromnie że podobała Ci się biografia Marii Curie ❤❤
WYBITNA!
Ale fajny top
Dziękuję, prezent od mamy 🥰
Przypomniałaś mi jak czytałam Pamiętniki księżniczki jak byłam dzieciakiem, jechałam gdzieś z rodzicami pociągiem i były tam właśnie wątki związane z mamą Mii (kapturek w fontannie, chyba tego nie wymyśliłam? 😂) i czułam takie przerażenie, że za chwilę wszyscy się dowiedzą, co ja czytam i zabiorą mi książkę 😂 Te wątki społeczne może nie są bardzo głębokie, ale nie wiem jak Ty, ja mając 10 czy 12 lat miałam zerowe pojęcie o polityce, a już tym bardziej zagranicznej, więc śmiesznie się dostrzega to tło z dzisiejszej perspektywy.
❤❤❤
Dużo youtuberów książkowych mówi o biografii Marii Skłodowskiej-Curie. To chyba znak, żeby naprawdę się z nią zapoznać :)
wiele książek, o których mówi się szeroko, rozczarowuje, ale nie ta - to jest smutna i piękna historia niesamowitego życia. chwyciła za serce mocno!
Pamiętnik księżniczki mam wypożyczony z biblioteki. I na razie czeka, bo nie mam czasu w ogóle czytać ;) Poza tym chcę przeczytać Jak sprzedać nawiedzony dom, Aglę i Atomowe nawyki. W sumie... to chcę przeczytać wszystko 😂
jestem w tym z Tobą 😂😂😂
niech żyją audiobooki!
Agla jest trylogią. Tzn będzie,bo trzeci tom "się pisze" 💚💙
!!!!! 💚💚💚💚💚
Muszę kupić te kryminały mamie. Brzmią jak coś w jej stylu.
Ja lubię oglądać horrory, ale się ich nie boję 😅 Lubię je za klimat.
Kolejna twórczyni opowiadająca o biografi MSC :-) chyba najwyższy czas, żebym i ja się tym zainteresował :-)
TAAAAK!
Też lubię te lekkie kryminały Merry Allingham ale Morderstwo o poranku podobało mi się najmniej, miejscami się nudziłam.
Miałam podobnie! Ale Flora i Jack 🫶
@@shubiektywnieFajna nieoczywista para "detektywów " 😊Na pewno będę czytać kolejne wychodzące części .
Ja mysle, ze te nawiazania w pamietniku sa specjalnie splycone, bo widziane oczami niemal dziecka, Mia po prostu nie ogarnia pewnych niuansow haha
No pewnie, ale nadal mega zabawne 😆
@@shubiektywnie a no to wiadomka