Відео

A Mojżesz klękał przed Aniołem (Posłańcem) JHWH gdy ten mu się objawił i reprezentował samego JHWH? Odpowiedź brzmi tak, jednak judaizm nie stworzył sobie Boga w skład którego wchodzi Anioł JHWH i Bóg JHWH, tak jak to katolicy zrobili z Jezusem, Bogiem JHWH i bezimiennym Duchem rozumianym jako ktoś trzeci.

@@poseł-18 Uważasz że w niebie oddaje się cześć należną Bogu również stworzeniom ?

@@poseł-18 Od jehowych jesteś którzy wierzą że Jezus jest aniołem ?

@@Jaro-t3w Nie należę do organizacji Świadków Jehowy. Jak rozumiesz słowo jednorodzony w odniesieniu do Jezusa, czy według ciebie jednorodzony w przypadku Jezusa to samo co pierwszy stworzony?

@@Jaro-t3w Czy pisząc Jezus jest aniołem masz na myśli skrzydlatą postać?

Jan pisał że antychrystem jest ten który zaprzecza że Chrystus przyszedł w ciele. Chrystus czyli Namaszczony przez Boga JHWH. JHWH w tej relacji jest namaszczającym a nie namaszczonym (czyt Iz 61,1).

@@poseł-18 Prorok Izajasz wskazuje tożsamość Syna : (5): Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: PRZEDZIWNY DORADCA, BÓG MOCNY, ODWIECZNY OJCIEC, KSIĄŻĘ POKOJU. (6): Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Zazdrosna miłość Pana Zastępów tego dokona. [Iz 9]

@@Jaro-t3w Zaznaczę że Izajasz 9,5(6) nigdzie w pismach Nowego Testamentu nie został zacytowany, w przeciwieństwie do na przykład Psalmu 110,1 albo Psalmu 2,2. A tutaj wspomniany werset z Księgi Izajasza: „Dziecko bowiem narodziło się nam, syn został nam dany. Na jego ramieniu spocznie władza, a nazwą go imieniem: Cudowny, Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Wieczności, Książę Pokoju“ (Iz 9,5(6). Na wstępie trzeba zaznaczyć że mowa w nim o Synu którego nazwą Cudowny, Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Wieczności, Książę Pokoju. Jeżeli ktoś chce na tym jednym wersecie budować naukę że Jezus jest Bogiem w rozumieniu ten jedyny i samoistny, albo że Jezus jest Bogiem Ojcem, a nie danym Synem lub obrazem (wizerunkiem) Boga niewidzialnego który reprezentuje osobę Boga, powinien koniecznie wziąć pod uwagę to o czym mało osób wie, chodzi o to że wspomniany werset w greckiej Septuagincie brzmi inaczej. W greckim tekście Starego Testamentu Izajasz 9,5(6) mówi że wspomnianego tam Syna nazwą w zależności od przekładu Wysłannikiem Wielkiego Planu, albo Aniołem Wielkiej Rady. „Dziecię nam się narodziło, syn (υἱὸς), i zostało nam dane. Na jego barkach spoczęła władza. Otrzyma on imię Wysłannik Wielkiego Planu (Μεγάλης βουλῆς ἄγγελος). Ja bowiem wyślę pokój dla rządców, pokój i uleczenie przez niego” (Septuaginta w przekładzie księdza Popowskiego).

@@poseł-18 To bierz nożyczki i wycinaj te wersety o Bogu Mocnym.

@@Jaro-t3w Czy na podstawie powyższego cytatu chciałeś udowodnić że Jezus jest Bogiem Ojcem, jeżeli tak to wiedz że z katolickiego punktu widzenia to herezja bo w nauce o Trójcy Syn nie jest Bogiem Ojcem.

Problem jest w tym że Biblię odbiera się jako prawdę absolutną a nie bierze się pod uwagę że jest zlepkiem pism niejednokrotnie zmienianym i redagowanym.

Zgadzam się z @jerzys9763. To tak wygląda jakby na siłę wtłaczali trójcę trochę na siłę w Biblię. Zgadzam, się Pan Jezus jest Bogiem, ale nie wszechmocnym i został jako jedyny zrodzony. A jak zmarł, to wychodziło by z Panów koncepcji przez trzy dni była dwójca. I kończy się jak zwykle tajemnicą i nie jest w pełni do zrozumienia. Doceniam odcinek i pozdrawiam serdecznie.

Wtedy JHWH Bóg ukształtował człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia. I człowiek stał się żywą duszą (Rdz 2,7). Czy z tego wersetu wynika że człowiek stał się duszą czy że ma dusze. Kolejna sprawa czy JHWH Bóg wtłoczył drugą osobę Boga zwanego Trójcą w nozdrza człowieka z prochu, czy chodzi o Ducha rozumianego jako Tchnienie czyli Oddech?

Trynitaryzm deformuje tożsamość Boga i Jego Syna. Prawdziwy Syn musi mieć początek na przykład poprzez zrodzenie a Prawdziwy Bóg jest bytem samoistnym i źródłem a w nauce o Trójcy Jezus jest wieczny i samoistny czyli nie dosłownym Synem Boga zrodzonym przez Boga, a jeżeli tak to w nauce o Trójcy Bóg Ojciec nie jest prawdziwym Ojcem Syna.

@@poseł-18 Czy oddajesz cześć Synowi tak jak Ojcu ? (22): Ojciec bowiem nie osądza nikogo, lecz całą władzę sądzenia przekazał Synowi, (23): aby wszyscy oddawali taką cześć Synowi, jaką oddają Ojcu. Kto nie czci Syna, ten nie czci także Ojca, który Go posłał. [ J 5]

@@Jaro-t3w Oddaje im obu cześć, ale nie niszczę ich tożsamości poprzez tworzenie wyobrażeń że JHWH wraz z Jezusem i bezimiennym Duchem Świętym (Tchnieniem Świętym) rozumianym jako ktoś trzeci, że razem tworzą Boga zwanego wieczną Trójcą.

@@poseł-18 Ale czy Panu Jezusowi oddajesz cześć boską ?

@@Jaro-t3w Zdefiniuj co masz na myśli pisząc boską cześć.

Stek bzdur i knowań..baśnie dla gawiedzi.

Krytyczny zestaw pytań, pobudzający logiczne myślenie w odniesieniu do wyznania rzymskokatolickiego. 1. Jak zachowywać dziesiąte przykazanie, które w katolickim podziale Dekalogu brzmi: „Ani żadnej rzeczy która jego jest”? 2. Jak pogodzić klękanie przed jakimkolwiek obrazem bądź figurą (np. kościelną) z przykazaniem z Dekalogu (Wj 20,4) które brzmi: „Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja JHWH, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym”? 3. Czy Bóg w przykazaniu (w Dekalogu) nakazał święcić pierwszy dzień tygodnia (niedziele), czy siódmy dzień tygodnia czyli sobotę? 4. Jak nakaz celibatu wśród duchownych katolickich ma się do zalecenia z 1 Tm 3,2 które brzmi tak: „Biskup (nadzorca) więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny [...] Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół (zgromadzenie) Boży?” 5. Skąd kapłani rzymscy wiedzą że Wojtyła jest w niebie, czy kler ma w niebie kamery? Czy ta komisja która go ogłosiła świętym brała pod uwagę że całował Koran? Czy to Bóg decyduje o zbawieniu, czy komisja katolicka? Skąd kler wie którzy święci (zmarli) są w niebie? Czy system świętych katolickich (w sensie patronów) przypomina panteon pogańskich bogów, gdzie każdy odpowiadał za jakąś sferę życia? Jak nauka o byciu świadomym w niebie, albo w czyśćcu, od razu po śmierci ma się do poniższego wersetu? „my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli” (1 Tes 4,15). Jak pogodzić praktyki katolickie polegające na modlitwie o wstawiennictwo do świętych (zmarłych) z zakazem Boga z Biblii mówiącym aby nie kontaktować się ze zmarłymi, albo z brakiem gwarancji że dany zmarły nas słyszy i jest w niebie? 6. Jak tytuły takie jak: „królowa niebios, pośredniczka i współodkupicielka” przypisywane Maryi mają się do poniższych wersetów z Biblii? „Dzieci zbierają drwa, a ojcowie rozniecają ogień; kobiety ugniatają ciasto, aby wypiekać placki dla królowej niebios, cudzym bogom wylewa się ofiary z płynów, aby mnie obrażać” (Jr 7,18). „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus” (1 Tm 2,5). „a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie” (Rz 3,24). Jak powyższy werset o pośrednictwie Jezusa między człowiekiem a Bogiem ma się do modlitw do Maryi? Czy z modlitwami do katolickiej Maryi nie jest jak z wysyłaniem listu pod zły adres? 7. Dlaczego katolicyzm przedstawia Maryję w symbolice nawiązującej do słów które wypowiedział Bóg do węża, chodzi o figury na których Maryja jest przedstawiana jako ta która depcze głowę węża, a przecież Bóg powiedział (Rdz 3,15) że to „potomstwo niewiasty czyli ono (np. Jezus) zdepcze węża” a nie ona czyli niewiasta? Dlaczego katolicyzm przedstawia niewiastę obleczoną w słońce z księżycem i 12 gwiazdami z Apokalipsy (Ap 12,1) jako Maryję, skoro nawet katolicki przypis z Biblii Tysiąclecia mówi że jest to symbol ludu Bożego obu Testamentów z pramatką Ewą i Marią włącznie? Symbolika 12 gwiazd to 12 plemion Izraela od 12 synów Jakuba (Izraela), sugestią jest historia Józefa brata Judy od którego pochodzi plemię JUDY (Żydzi) i nazwa religii JUDAizm. Józef miał sen że 11 gwiazd (braci) mu się pokłoni, słońce (ojciec) i księżyc (matka), mówi o tym Rdz 37,9. Alternatywnie 12 gwiazd może także symbolizować 12 apostołów. 8. Dlaczego wiele katolickich świątyń (kościołów) jest zbudowanych na dawnych cmentarzach? Dlaczego pod ołtarzem są relikwie (np. ludzki palec), jak to pogodzić z nakazem Boga aby unikać martwego w stanie rozkładu jako nieczystego - które jest przeciwieństwem świętości (oddzielenia). Czy Jezus na pamiątkę ostatniej wieczerzy nakazał kłaść pod stół ludzkie szczątki? Jak słowa Jezusa z Mt 16,18 poprawnie przetłumaczone czyli „a bramy krainy umarłych (gr. hades, hebr. szeol) go nie przemogą”, jak cytowane słowa mają się do świątyń katolickich z ludzkimi szczątkami (relikwiami) pod ołtarzem, albo w ołtarzu? Pytanie w kontekście budowli, a nie zgromadzenia, gdzie znajduje się brama na cmentarz, albo do krainy umarłych? 9. Jak tytuł Ojca Świętego ma się do słów Jezusa z J 17,11, gdzie Jezus Ojcem Świętym nazywa Boga Ojca? Kto dał papieżowi władzę nad niebem, ziemią i podziemiem aby nosić potrójną koronę (tiara papieska), która symbolizuje taką władzę? W Biblii czytamy że Jezus otrzymał taką władzę od Ojca, a nie papież. 10. Kto według Biblii jest głową ciała kościoła (zgromadzenia), papież czy Jezus Chrystus? Odpowiedź jest w Kol 1,18 i w Ef 1,22. 11. Jak nauka o trójjedynym Bogu (3 w 1, 1 w 3), mówiąc wprost jak nauka o Trójcy ma się do tego wersetu: „To dla nas jest jeden Bóg, Ojciec, z którego wszystko, a my w nim, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko, a my przez niego” (1 Kor 8,6). Czy gdyby się okazało że Bóg prawdziwy nie jest Trójcą, czy to oznaczałoby że osoby wierzące w Trójce wierzą w innego Boga stworzonego przez ludzką naukę? Czy jeżeli założymy że Duch Święty to nie jest trzecia osoba obok Boga Ojca i Jego Syna (jak w Trójcy), mówiąc dosadniej czy jeżeli założymy że Duch Święty to duchowa obecność Boga albo Jego Syna, to czy w takim przypadku możemy powiedzieć że w osobach wierzących w Trójce nie mieszka ani Jezus, ani Jego Ojciec, tylko ktoś inny niepodany z imienia (jako osoba) zamiast (gr. anti) Chrystusa i Boga Ojca? Mówiąc obrazowo, czy osoby wierzące w Trójce aby na pewno upijają się tym właściwym (tym czystym) spirytusem, czyli tym czystym duchem? Dla szerszego zarysowania tematu, przypominam że hebrajskie słowo „ruach” tłumaczone w Bibliach na duch, to słowo oznacza także «oddech, tchnienie, wiatr». Wersety do analizy w kontekście takich znaczeń. „Wówczas pojawi się ów niegodziwiec, którego Pan zabije DUCHEM SWOICH UST i zniszczy blaskiem swego przyjścia” (2 Tes 2,8). „A to powiedziawszy, TCHNĄŁ NA NICH i powiedział: Weźcie Ducha Świętego” (J 20,22). „[...] Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym” (1 Kor 15,45). Pytanie w odniesieniu do powyższego, czy gdy ratownik (zbawiciel) podczas sztucznego oddychania wtłoczy swoje tchnienie (oddech) do ust osoby umierającej, to czy jego oddech to inna osoba? Analogicznie, czy gdy ktoś da swoją krew albo serce (ciało) do przeszczepu to czy daje inną osobę, czy swoje życie? 12. Czy gdy założymy że Jezus mówił o chlebie symbolicznie „to jest moje ciało” czy w takim przypadku możemy założyć że katolicy wierzą i głoszą innego Chrystusa (innego Mesjasza) zwanego Eucharystycznym, którego to kapłan katolicki tworzy na każdej mszy? Zapis z Soboru Trydenckiego KANON I: „Jeżeli ktokolwiek zaprzeczy, że ciało i krew razem z duszą i Bóstwem naszego Pana Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus są prawdziwe, rzeczywiste i cieleśnie obecne w sakramencie Przenajświętszej Eucharystii i jeżeli twierdzi, że jest On tam tylko w sposób symboliczny - to niech będzie przeklęty!” Jakbyśmy się czuli, gdyby ktoś twierdził że dosłownie jesteśmy posągiem, albo waflem? 13. Jak słowa „niech Pan przyjmie ofiarę z rąk twoich” powtarzane przez katolików na każdym nabożeństwie, jak cytowane słowa mają się do poniższych wersetów z Biblii? „Lecz gdy On złożył raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, usiadł po prawicy Bożej” (Hbr 10,12). „A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się!” (J 19,30). Ciekawostka, Jezus spożywał ostatnią wieczerze przy stole, nie przy (na) ołtarzu, ołtarze są do składania ofiar. Ostateczna ofiara za grzechy została złożona 2 tys. lat temu. 14. Czy Nowy Testament naucza o kapłaństwie jako kaście spośród reszty wierzących, kaście jak starotestamentowe kapłaństwo lewickie? Przypominam że starotestamentowe kapłaństwo było związane ze składaniem ofiar i świątynią Boga, w której w chwili śmierci Jezusa została przerwana zasłona. A w roku 70 n.e. ta świątynia została zburzona przez Rzymian, co przepowiedział Jezus i do dzisiaj jej nie ma. Poniżej wersety do analizy, w kontekście świątyni i kapłaństwa. „Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?” (1 Kor 3,16). „Jezus w odpowiedzi rzekł im: Zburzcie tę świątynię, a w trzy dni ją odbuduję. [...] On jednak mówił o świątyni swego ciała” (J 2,19.21). „I wy sami, jak żywe kamienie, jesteście budowani w duchowy dom, stanowicie święte kapłaństwo, aby składać duchowe ofiary, przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa” (1 P 2,5). 15. Które zalecenia dietetyczne są ważniejsze, zalecenia które ustalili ludzie (nie jedz w piątki mięsa), czy zalecenia Boga np.: nie spożywaj świni, krwi (kaszanki, czyt. Dz 15,20), myszy? Ciekawostka, według Pwt 12,23 we krwi jest dusza (hebr. nefesz, istota).

Amen! Bardzo dobrze napisane. 😊 Jezus siedzi po prawicy Boga Ojca, a gdzie w takim razie tron powiedzmy po lewej stronie dla niby osoby Ducha Świętego, skoro by była trojca? No nie ma. Chrześcijaństwo wyrywa wersety z kontekstu, lub te, które kopiści delikatnie zniekształcili, co robi wiele zamieszania jakoby Jezus byłby Bogiem..

Może ty nie potrafisz tego zrozumieć, a nie że ogólnie nie można?

@@Zaphnath-Paaneah Sami autorzy mówią że nie można tego zrozumieć logicznie a zarazem próbują przekonać że to wcale nie znaczy że nauka o trójcy jest nielogiczna tylko my tego jeszcze w pełni nie rozumiemy . Lepiej trzymać się slowa Bożego np sam Pan Jezus mówi na czym polegało jego zrodzenie w Obj 3:14 mówiąc o sobie "początek stworzenia Bożego ".

@@Tymoteusz1000 myślałem, że to twoja myśl. Nie przyswoiłem tego w rozmowie twórców.

Dokładnie. 🙂

W którym manuskrypcie jest ta pierwotna wersja?

@@Zaphnath-Paaneah Podstawowym dowodem na fałszerstwo fragmentu Mt 28:19 są przednicejskie pisma Euzebiusza z Cezarei, w których wielokrotnie cytuje fragment z Mateusza w sposób niezgodny z aktualną wersją tekstu. Formuła chrzcielna jest pomijana, zamiast Trójcy pojawia się zwrot „w imię moje”

​@@wilknocny5854 tak i uważam... Dowody są w Dziejach Apostolskich : 8, 16 10, 48 19,5

Zwolennicy doktryny T Ś podkreślają, że jedność Boga dotyczy istoty ( substancji ), a nie osobowości, co znajduje oparcie np. Jan 10, 30 " Ja i Ojciec jedno jesteśmy ", czy wspomnianego tegoż Mateusza 28, 19 Tak, że wszystko się zgadza, a problemy wynikają z kwestii różnego rozumienia😅

Trojca to koncept pogański. Bóg jest Jeden, to Ojciec. 😊

Duch Święty był także w ST i judaizm rozumie go jako Tchnienie Święte (Oddech Święty), analogia gdy mówię słowa z moich ust wychodzą w oddechu (w duchu (hebr. ruach)), to jest dobre wyjaśnienie fragmentów z których wynika że Duch Święty mówi. Kolejna analogia, chrześcijanie czasem używają wyrażenia co mówi Biblia, czy Biblia jest osobą skoro ktoś pyta się co mówi Biblia? A jeżeli trynitarze uważają że Duch Święty to ktoś trzeci, nie JHWH nie Jezus, to jak ma na imię ta trzecia osoba tworząca z JHWH i z Jezusem Boga zwanego Trójcą?

Jesteś chory

Jeżeli Jezus w nauce o Trójcy jest Bogiem w rozumieniu byt samoistny i wieczny, to w takim przypadku Bóg Ojciec nie jest Źródłem Syna. A jeżeli Bóg Ojciec nie jest Źródłem Syna bo w nauce o Trójcy Jezus jest bytem wiecznym i samoistnym, w takim przypadku osoba Boga Ojca w nauce o Trójcy nie jest rzeczywistym i prawdziwym Ojcem Syna, ponieważ według nauki o Trójcy Jezus jako osoba istnieje samoistnie i wiecznie a nie dzięki Ojcu którego Jezus nazwał jedynym prawdziwym Bogiem (J 17,3). Z tego powodu Jezus w nauce o Trójcy nie jest prawdziwym i rzeczywistym Synem Boga a Bóg Ojciec rzeczywistym i prawdziwym Ojcem Syna. Mówiąc wprost nauka o Trójcy degraduje synostwo Jezusa i ojcostwo JHWH do metafor. Aby lepiej było widać bezsens nauki o Trójcy wspomnę jeszcze że w skład Trójcy wchodzi Bóg o imieniu JHWH, Chrystus (Mesjasz, Pomazaniec) o imieniu Jezus i bezimienny Duch Święty rozumiany jako ktoś trzeci (zamiast Ducha Świętego rozumianego jako Oddech Święty (Tchnienie Święte)), w nauce o Trójcy te trzy osoby tworzą jednego Boga zwanego Trójcą. Czy tylko mnie nauka o Trójcy kojarzy się z pomieszaniem? Jako ciekawostkę wspomnę że słowo Babilon związane jest z pomieszaniem.

skoro Bóg jest kilkoma osobami to znaczy, że mamy kilku Bogów? a kiedy Bóg zrodził Jezusa? czy pobyt Jezusa na ziemi nie był podobny do gry komputerowej bez konsekwencji, tzn. ból był realny ale śmierć już nie?

Duch Święty nie jest osobą lecz mocą i działaniem 2. Jezus nie dokonał wcielenia tylko przyszedł w ludzkim ciele a to jest duża różnica. 3. Jezus nie posiadał dwóch natur to sprzeczne z Biblią. Każdy ma swoją naturę Bóg aniołowie ludzie jak i zwierzęta. Jezus będąc tu na ziemi wygolocił się od chwały jaka miał u Boga a więc z natury Duchowej większej niż ludzką ale mniejszą niż Boska, więc tylko posiadał jedną naturę ludzką ale doskonałą. 4. Ale Czemu Bóg mialby być w dwóch osobach lub 3 ? Przecież całą Biblia trąbi o jednym Bogu np Ew. JANA 17:3 / 1 Kor. 8:6 itd. Proszę zobaczyć na werset: 1 Jan 1:3: "Co widzieliśmy i słyszeliśmy, to i wam zwiastujemy, abyście i wy społeczność z nami mieli. A społeczność nasza jest społecznością z Ojcem i z Synem jego, Jezusem Chrystusem." Czemu nie wymieniq Ducha Świętego ? Czy to znaczy że Jan nie ma szacunku do Boga ? Jest i Ojciec i jest Syn ale to Ojciec jest jedynym Bogiem natomiast Jezus będący Synem Bożym widział miłość swojego Ojca i przez ten komunikat dał nam zrozumieć Boże działanie gdy głosił go przez EWANGELIĘ

@@poseł-18 Syn posiada wszystko od Ojca więc jest Bogiem . Oddajesz cześć Synowi tak jak Ojcu ?

chromologicznie, fajne zdradzenie swojego wykształcenia

Tak, Bóg jest Jeden i jest nim 'Ojciec', a Jezus Chrystus jest 'Synem Bożym', którego Bóg uczynił naszym 'Panem'. Bóg Najwyższy, Stwórca wszystkiego dał Jezusowi tytuł i władze w Jego domu. 🙂📖 Dz 2:36: "Niech więc cały dom Izraela wie z pewnością, że tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście, Bóg uczynił i Panem, i Mesjaszem."

@krystiankrupa2878 Jezus po prostu nie mógł być obiecanym Żydom mesjaszem, ponieważ on nie spełnił mesjanistycznych Dawidowych przepowiedni, a co dopiero Bogiem.

@@JarekKrawczyk Czytając NT, to byli tacy z faryzeuszy, uczonych w Piśmie, którzy uwierzyli w Niego, ale większość nie wyznawala wiary, że On jest obiecanym Mesjaszem, bo by utracili swój status społeczny. Bardziej pokochali swoją chwale i jaki szacunek mieli od ludzi niestety. Chodzi ci o to, że oczekiwali Mesjasza, który wyzwoli ich z pod niewoli Rzymskiej? I odbuduje im Królestwo Izraela? Co do wiary, to jedynie fałszywie Jezusa oskarżali, że równa się byciu równym Bogu, co sam Jezus nigdy nie uczynił, a mówił, że Ojciec jest większy od Niego. 😊

@krystiankrupa2878 Żydzi, i ci uczeni w Piśmie więcej, i ci uczeni w Piśmie mniej, oczekiwali Mesjasza takiego jakiego im wyraźnie i jednoznacznie obiecał Bóg Yahweh, który przecież z definicji nie może kłamać. A Jezus przecież po prosto nie spełnił tych (Dawidowych mesjanistycznych) proroctw. Jeśli porównać, to już Szymon Bar Kokhba był bardziej Mesjaszem niż Jezus, bo wypełnił on trochę wiecej zadań które miał wypełnić według przepowiedni Mesjasz, niż wypełnił to Jezus, gdyż co Jezus osiągnął, to jedynie wjechał do Jerozolimy na ośle którego zorganizowali mu na jego polecenie apostołowie (a według jednego z ewangelistów który nie miał zielonego pojęcia o hebrajskim języku, na dwóch osłach 🤣).

człowiek jest jedną osobą, Bóg jest trzema osobami ;) nie należy tutaj wyciągać analogii dzięki za komentarz!

@@bibliowersytet ale te trzy osoby nie są jedną osobą , więc osoba A nie może być osobą B i C , a osoba B nie może być osobą A i C . Więc A to nie B , ani C , a B to nie A , ani C . A jest Bogiem , B jest Bogiem i C jest Bogiem , a więc Bóg A nie jest Bogiem B ani Bogiem C a zatem nie mogą być jednym Bogiem . Ojciec nie mówi jestem Synem i Duchem , Syn nie mówi jestem Ojcem i Duchem , ani Duch jestem Ojcem i Synem . Nauka Biblii mówi że jest Ojciec jeden i ten Ojciec jest Bogiem , że Syn jest jeden i ten Syn jest Bogiem , oraz że Duch Święty jest jeden i że jest Bogiem . Ale zwrot że Bóg jest jeden w Biblii nie występuje , oczywiście mam na myśli tekst hebrajski i grecki , bo w tłumaczeniach polskich tak , zauważyłem że tłumacze w kilku miejscach dodali zwrot jeden mimo że w tekście źródłowym tego nie ma .

A co jest prawdolandią? ;)

żłopanie piwa to prawda dla ciebie

Nie rozumiem. To w końcu występują te frazy w NT i ST czy jednak Biblia tego nie naucza? ;)

@@bibliowersytet W ST Biblia naucza że Ja've jest jeden , a NT że Ojciec jest jeden , i jeden Pan Jezus . Zarówno Ja've jest Bogiem i Pan Jezus jest Bogiem , bo jest Synem Ojca . Biblia uczy że jest też wielu innych bogów . Problemem wielu chrześcijan jest stwierdzenie , że Bóg musi być jeden , co prowadzi do tego typu fantazji że trzech Bogów jest w jednym Bogu a że mimo że ich jest trzech to jednak jest jeden . Jest to koncepcja błędna . Credo żydów mówi że Ja've jest jeden i że jest Bogiem , ale drugiego Boga Ja've nie ma , a le Bóg Baal może być np. Jezus w NT mówi że ten Bóg Ja've jest jego Ojcem . Dlatego uczniowie podtrzymują to i mówią że Ojciec jest jeden . Więc nie ma jednego Boga jest ich wielu . Pierwsze przykazanie mówi by nie mieć innych Bogów oprócz Ja've . Jaki sens miałoby to przykazanie , gdyby tych bogów nie było ? a jeśli nie ma , to dlaczego Ja've jest zazdrosny o to czego nie ma ? Żydzi w ST wierzyli w Ja've , ale też uznawali Bogów innych narodów , szanse na to by odchodzili do tamtych , wiedząc że są zmyślonymi bogami są raczej nikłe .

;)

Bóg jest jeden i tym Bogiem jest Ojciec naszego Pana Jezusa koniec kropka

@badajacybiblie to kim jest Jezus jeśli nie Bogiem?

@@PawełPokorny Posłannikiem Bożym, Synem Bożym, 2. Można go nazwać Bogiem bo Bóg to słowo które można tlumaczyć jako: władca i mocarz ale nigdy nie będzie równy Najwyższemu tylko szatan chciał tego uczynić. 3. Przed przyjściem był archaniołem największy z aniołów bo został stworzony natomiast przy wypełnieniu woli Bożej dostąpił on zmiany natury na większą czyli Boska Naturę życie samo w sobie jaka miał Ojciec.

@ gdzie można w Biblii znaleść ze Był Archaniołem ?

odpowiedź masz pod konieczniec 1:14:30

Jest bardzo istotne aby ją odrzucić, bo to co chrześcijanie nazywają Trójcą to twór który deformuje tożsamość Boga i Jego Syna. Chodzi o to że jeżeli Bóg nie jest Trójcą to znaczy to że osoby wierzące w Trójce wierzą jakby w wymyślonego Boga którego sobie stworzyli. W kontekście poniższych dwóch wersetów, czy aby przypadkiem zakrycie w przekładach Starego Testamentu imienia JHWH nie było ważne aby móc sobie wymyślić Boga zwanego Trójcą? Najważniejszego przykazania (miłości względem Boga) o którym Jezus mówił w Ewangelii wg św. Marka 12,29-30, gdzie cytował z Księgi Powtórzonego Prawa: „Słuchaj, Izraelu! JHWH, nasz Bóg, JHWH jest jeden. Będziesz miłował JHWH, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą i z całej swej siły” (Pwt 6,4-5). Psalm 110,1: „Psalm Dawida. Powiedział JHWH do mego Pana: Usiądź po mojej prawicy, aż położę twoich wrogów jako podnóżek pod twoje stopy”.

Czy tylko to jest ważne ? A co ze zmianą w czyste serce ? Gdzie praca nad sobą ? 2. Ew. Jana 17:3 mówi Ci, że trzeba znać prawdziwego jedynego Boga do zbawienia bo trzeba zrozumieć jaka mamy nadzieję dana od Boga.

Zapraszamy na kolejne, które już niebawem!

Pozdrawiamy! ;)

Zapraszamy na cały odcinek, premiera już jutro o 20:00!

Można i należy oczywiście pamiętać o tym wydarzeniu cały rok, ale nieprawdą jest, że człowiek jest w stanie tak samo mocno rozpamiętywać dane wydarzenie każdego dnia, albo że jest w stanie jednego dnia odpowiednio mocno pamiętać o każdej ważnej Bożej interwencji. Proszę zasugerować żonie, że nie będzie się pamiętać o jej urodzinach albo rocznicy ślubu, bo "codziennie o tym pamiętam" - zobaczymy co powie ;) Poza tym jakoś nie widzę, żeby Bóg w Biblii uczył Izraela, że nie potrzebują święta Paschy, ponieważ "powinni o tym wydarzeniu pamiętać każdego dnia". Oczywiście, że powinni pamiętać każdego dnia, ale to się nie wyklucza ze szczególnym świętowaniem Bożego zbawienia w konkretny jeden dzień roku ;) "Nie ma potrzeby upodabniać się do świata i być pod jego wpływem komercyjności." To nie świat wymyślił Boże Narodzenie, ale chrześcijanie. Więc jeśli już, to świat upodobnił się do wierzących w tym, że ma wolne i obdarowuje się prezentami i traktuje ten czas jako szczególny. Więc przeciwnie - to my nie powinniśmy się wycofywać i oddawać naszego święta światu, ale tym bardziej podkreślać, że nie o komercję i upijanie się tutaj chodzi, ale o przyjście Zbawiciela. Poza tym to, że świat coś robi ku złu, nie czyni tego nieczystym. Ateiści jedzą śniadania - czy chrześcijanie mogą jeść śniadania czy to już upodobnianie się do świata? Czytałeś co Apostoł Paweł pisał o jedzeniu mięsa z targu, które pochodziło z ofiar składanym bóstwom? Czy pisał, że skoro dotknęli tego poganie (i to nie tylko przy okazji, ale ŚWIADOMIE I CELOWO OFIAROWALI TO DEMONOM) to w takim razie chrześcijanin ma od tego uciekać? Absolutnie nie ;) 1 Kor 10: "25 Tak więc wszystko, cokolwiek w jatce sprzedają, spożywajcie, niczego nie dociekając - dla spokoju sumienia. 26 Pańska bowiem jest ziemia i wszystko, co ją napełnia." Pańska jest ziemia, podobnie jak wszystko na niej, w tym mój czas z rodziną. Moja rodzinna wigilia spędzona przy rozmowie o Chrystusie nijak nie jest skażona niewierzącym światem, który też w tym czasie je wigilię ;) "A Pan i Władca wszechświata jest bezczeszczone jako małe bezradne dziecko co roku pojawiające się w żłobie." Ja podejrzewam, że rozumiem co masz na myśli, ale sformułowałeś to wyjątkowo niefortunnie. To nie jest wymysł świata, że Bóg Syn przyszedł jako bezbronne dziecko i że "ogołocił samego Siebie" - to był Boży celowy plan aby wywyższyć to co małe i słabe w oczach mądrości tego świata. To, że świat widzi tam tylko małe dziecko nie oznacza, że powinniśmy zapomnieć o tym bardzo ważnym elemencie biblijnego nauczania. "Bóg się rodzi, moc truchleje, ma granicę Nieskończony..." "By głosić tę cudowną ewangelię apostołowie i pierwsi uczniowie nie potrzebowali jakichś dziwnych świąt to też ich nie ustanawiali bo i po co ewangelia jest wystarczejąco piękna bez ludzkich i pogańsich akcentów." Zwyczaj świętowania szczególnych wydarzeń jest jak najbardziej biblijny. Bóg od początku ustanawiał święta na pamiątkę ważnych wydarzeń. I nijak nie stało to w sprzeczności z przeżywaniem ważności tych wydarzeń każdego dnia ;) Widzimy z resztą, że Żydzi doskonale to rozumieli i pomimo, że Bóg im tego nie nakazał, to świętowali kolejne Boże interwencje ustanawiając nowe święta: chociażby Purim czy Chanuka. Biblia nie tylko o tym wspomina, ale i nie sugeruje nawet słowem, że było to coś niewłaściwego. Nowy Testament natomiast nie opisuje nam wyczerpująco każdego zwyczaju jaki panował we wczesnym Kościele. I nic dziwnego, bo nie taki jest cel Nowego Testamentu. Apostołowie w swoich listach głównie odpowiadali na konkretne problemy pojawiające się w zborach. Natomiast jeśli Pascha była warta poświęcenia jej konkretnego dnia świętowania, to o ile bardziej warte jest tego narodzenie czy zmartwychwstanie Króla Wszechświata! "Skoro sam Pan i później jego apostołowie nie nakazali czynienia tych rzeczy to dlaczego ktoś się za daleko zapędza by to czynić.Czyśmy ważniejsi niż Pan i jego apostołowie,którzy zostawili wyraźne polecenia co czynić wszelką samowolka jest niedopuszczalna w tak poważnych kwestiach." Apostołowie nie zostawili też wyraźnych poleceń ile ma trwać nabożeństwo, czy najpierw ma być pieśń czy kazanie, ani czy można używać na nim gitary ;) Czy to znaczy, że ustanawiając porządek nabożeństwa jesteśmy "ważniejsi niż Pan i Jego Apostołowie" uprawiając tutaj "samowolkę"? Chyba sam nawet nie wierzysz w ten absurd ;) Tak więc nikt się nigdzie nie zapędza świętując Boże Narodzenie, ponieważ nie czyni nic sprzecznego z nauczaniem Apostołów. Poza tym ten Twój poziom oburzenia jest skrajnie nieproporcjonalny do sprawy. Chciałbym usłyszeć jak bardzo oburzony byłby Apostoł Paweł gdyby dowiedział się, że wspominając narodzenie samego wcielonego Boga, chrześcijanie poświęcają szczególny dzień, gdzie pośród radości, wdzięczności, modlitwy, jedzą szczególny posiłek, śpiewają pieśni o tym wydarzeniu i spędzają rodzinny czas :D Na pewno jako Żyd świętujący szereg wydarzeń z historii Izraela, w tym te nienakazane przez Boga (jak np. Chanuka), miałby nam to świętowanie za złe, sam twierdząc, że święta Izraela zaledwie wskazywały na większe i lepsze wydarzenia Nowego Przymierza ;). Sam Paweł obchodził Izraelskie święta tak jak dzisiaj chrześcijanie obchodzą chrześcijańskie: przy rodzinnym stole, jedząc szczególny posiłek i śpiewając odpowiednie pieśni. Oj na pewno by miał nam to Boże Narodzenie za złe, na pewno... ;) Tak więc nie ma w świętowaniu biblijnych wydarzeń absolutnie nic złego, a jest to piękny i radosny zwyczaj. Proszę nie ograbiać chrześcijan z prawa do tej radości! Podobnie jak robią to ci, którzy uważają, że chrześcijanie (jeśli bardzo chcą) to mogą świętować Boże Narodzenie, ale tylko ze względu na możliwość ewangelizacji w tym szczególnym czasie. I zdecydowanie warto i trzeba taką okazję wykorzystać! Ale nie dajmy sobie wmówić, że potrzebujemy jakichś dodatkowych powodów by świętować Boże Narodzenie (nawet jeśli są to tak słuszne i szczytne powody jak głoszenie Ewangelii). Boże Narodzenie to wspaniały i chrześcijański zwyczaj jeśli tylko pamiętamy o co w tym dniu przede wszystkim chodzi. Dobrze jest mieć rozeznanie i być rozważnym w tym co się robi i czego się nie robi, ale trzeba uważać by nie stać się tym, dla którego - jak to pisze Apostoł - "wszystko jest nieczyste". Pozdrawiamy! ;)

Zapraszamy do wysłuchania materiału na temat Konstantyna i jego wpływu na chrześcijaństwo: ua-cam.com/video/LabIKclBPgM/v-deo.html Pozdrawiamy! ;)

@bibliowersytet ok posłucham, dzięki. Całą sprawę z objawieniem krzyża w słońcu Konstantyn wymyślił i kazał zapisać 12 lat po. Ciekawe dlaczego, 24 grudnia narodzenie Mitry, poganie w niedzielę udawali się do świątyń, picie krwi byka podczas obrzędów mitraistycznych, dowód że nie było krzyża, stoi dalej w Konstantynopplu, wystarczy pojechać i zobaczyć.

Jeśli chodzi o Mitrę to jak już to 25, a nie 24 grudnia ;) Natomiast nie wiem czy wiesz, ale pierwsza wzmianka o świętowaniu narodzin Mitry 25 grudnia jest o bodajże SIEDEMDZIESIĄT lat późniejsza niż pierwsza wzmianka o świętowaniu narodzin Chrystusa 25 grudnia ;) Mało tego - można przeczytać sobie pisma autorów wczesnochrześcijańskich czemu świętowano akurat tego dnia. I nie ma to nic wspólnego z narodzinami Mitry, ale z żydowskim wierzeniem, że wielcy ludzie (np. Prorocy) umierają tego samego dnia, którego zostali poczęci. Jako, że Chrystus umarł w Paschę (wyliczano 25 marca) to począł się też 25 marca. Do daty porodu należy więc dodać 9 miesięcy i wychodzi, że narodził się 25 grudnia. Dzisiaj miało kto jest o tym przekonany i raczej uważa się, że nie narodził się w grudniu, ale kompletną bzdurą jest, że chrześcijanie po prostu skopiowali pogańską datę. Więcej w tym odcinku: ua-cam.com/video/y3xUwRJNhDA/v-deo.html Co do pogan robiących coś w świątyni w niedzielę - tydzień jest wynalazkiem żydowskim, nie pogańskim. Poganie robili w świątyniach rzeczy każdego dnia, szczególnie w święta. Natomiast chrześcijanie od samego początku spotykali się w niedzielę, ale nie dlatego, że kopiowali pogan, ale dlatego, że Chrystus zmartwychwstał PIERWSZEGO DNIA PO SZABACIE, czyli w niedzielę ;) Już NT o tym wspomina, a także najstarsze chrześcijańskie pisma jakie mamy. Nie ma co powielać mitów, warto weryfikować swoją wiedzę ;) Pozdrawiamy!

Bardzo się cieszę, że omawiany materiał udało się przedstawić zrozumiale i ukazać w nim niesamowitość Bożego planu objawionego w Piśmie Świętym. Fajnie, że wykład okazuje się dla słuchaczy ciekawy. Myślę, że wynika to po prostu z tego, że sam osobiście fascynuję się tym zagadnieniem, a to z reguły skutkuje tym, że osoba zafascynowana ciekawiej opowiada i łatwiej jej zapamiętać więcej rzeczy ;) Tym samym zapewniam, że zarówno moja wiedza, jak i po części sposób prezentacji, nie są jedynie moją zasługą, ale są one sumą pracy własnej oraz (a nawet przede wszystkim) pracy wielu innych świetnych biblistów czy teologów, od których mogłem i mogę się uczyć. Tak więc to co robię to po prostu opowiadanie o tym czego sam się uczę, a proszę mi wierzyć, jest się od kogo uczyć. Pan Jezus naprawdę licznymi i wspaniałymi darami obdarował Swój Kościół! Tutaj przede wszystkim bym upatrywał ogromu Jego łaski ;) Tak więc na każdy poruszony przeze mnie wątek znajdzie się szereg braci, od których mógłbym się tylko uczyć ;) Warto tu też podkreślić, że jest jeszcze wiele, wiele spraw, których nie wiem i nie rozumiem, nawet w zakresie omawianej tutaj tematyki. Tym samym zachęcam żeby przygotowywane przeze mnie materiały były przede wszystkim inspiracją do samodzielnej lektury i studium Pisma Świętego. Nie dlatego, że wątpię w ich jakość, ale dlatego, że ich celem jest to co stanowi motto Bibliowersytetu. Aby publikowane tu treści zachęcały słuchaczy do poznawania Biblii, ponieważ jak wierzymy - bliżej Biblii to bliżej Boga ;) Serdecznie pozdrawiam i przy okazji bardzo dziękuję za wspieranie naszej pracy! ;)

Nie...nie jest biblijna

Tak, słowo "elohim" może być użyte jako liczba mnoga majestatu, natomiast nie jest to jedyne użycie i w wielu miejscach Starego Testamentu nie jest używane jako pluralis majestatis ;) Zapraszamy na odcinek: ua-cam.com/video/Z5CuLJgZp-g/v-deo.html Pozdrawiamy! ;)

@bibliowersytet Właśnie obejrzałem go w całości, świetny materiał! Spodziewałem się że będą w nim głupoty typu że wiara monoteistyczna Izraela wyewoluowała stopniowo z politeizmu ale widać myliłem się. Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam

Miło to słyszeć ;) Powiem więcej - nie tylko materiał nie idzie w tą stronę, której się obawiałeś, ale jest częścią serii wykładów pokazującej jak główny motyw związany z bytami duchowymi w Piśmie Świętym łączy jego narrację w całość i wskazuje na Chrystusa. Co więcej - poznając ten motyw szereg trudnych i dziwnych fragmentów ST i NT stają się nagle bardzo jasne i sensowne. W razie zainteresowania zapraszam (ale odcinki należy koniecznie odsłuchać po kolei): ua-cam.com/play/PLrelPeeAIZKSDMgwBVbLHz5gorxdNgdfI.html

cieszy nas to niezmiernie, a przy okazji bardzo dziękujemy za regularne wspieranie kanału! ;)