Super odcinek. Bardzo trafny. Na około nas bombardują, że wyszedł nowy rower szybszy o ileś watów. To jak od 15 lat tak rosło to, teraz rower sam już powinien jechać.
Bardzo dobry odcinek. Trzeba po prostu zdać sobie sprawę, że jak się jest amatorem, to najsłabszym elementem podczas jazdy jesteśmy my sami, a nie rower! I nie mam tylko na myśli FTP, ale też rozciągniecie. Inwestując w siebie, osiągniemy lepsze rezultaty, niż inwestując w sprzęt.
Rower to dopiero początek. Orginalny strój aero dobrej firmy. Okulary, buty, aero skarpety, kask,itp. Na to też można sporo kasy wydać aby poprawić prędkość.
@@koglowDla mnie hitem jest kosztowna ceramika w rowerze w połączeniu z napędem 1x, gdzie na skrajnych przekosach straty mocy (wg różnych badań) dochodzą do 15W. Czyli zyskujemy 2W a tracimy j.w. Świetny deal😵💫
Masz 100% racji ale jest też taka zasada,że jak masz hajs to kupujesz co chcesz bo to Twoje pieniądze,które sam zarobiłeś swoimi rękoma czy głową.Sam mam topowy rower do XC za gruby hajs a śmigam amatorsko po singlach w okolicy.Mógłbym to robić 5x tańszym rowerem z decatlonu ale chciałem spełnić swoje marzenie i spełniłem i owszem mam "więcej sprzętu niż talentu" ale też rowerowo jestem spełniony w 100%
I to jest spoko, tylko najgorsze że spotkasz pewnie na swojej drodze masę marudnych smerfów, którzy na siłę Ci będą udowadniać ze swoim 10x tańszym rowerem też tak mogą jeździć i na siłę będą Ci uprzykrzać jazdę, a potem pisać na forach jak to ktoś na pokaz kupił sprzęt. Zamiast docenić i pogratulować.
@@Wyspa_MST_Gaming myślę, że autor bardziej chcial ostrzec ludzi przed marketingiem na twardych danych. Bo problem w tym, że wielu ludzi na fali tych bzdur o sztywności itp. Kupuje rowery na raty, kredyty więc mówiąc jawnie zostali wydymani choć tak naprawdę sami się wydymali 😅
@@e0_haterTeż tak myślę. Z drugiej strony szokuje mnie naiwność niektórych ludzi, którzy myślą że np. zmiana przerzutki na droższą czy karbonowe koszyki na bidon dadzą im prędkość. To jakbym kupił najdroższe buty do biegania w sklepie i oczekiwał, że zrobię maraton poniżej 3h… Tu nawet nie tyle trener tylko lekarz jest potrzebny…
@@onyk3986 wiesz, jak człowiek jest z każdej strony tym bombardowany to w końcu zaczyna w to wierzyć. Tym bardziej jak na grupach i forach Ci co dali sie namówić powielają te bzdury, ze czuć super różnice na plus.
Trafne spostrzeżenia. Generalnie jest tak, jak ktoś chce lub może kupić sobie wypasiony rower to niech kupuje. Najwyraźniej z właścicielami rowerów jest tak, jak z właścicielami samochodów. Bez złośliwości, tych pierwszych definiuje się rozmiarem rury wydechowej, tych drugich wagą roweru i białymi butami. Są jeszcze ci, dla których jeden i drugi sprzęt to środek transportu służący do jazdy z punktu A do punktu B, niemniej bardzo często w takich przypadkach udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Rozsądku i umiaru w tym wszystkim jest niewiele. Cóż, próżność łatwo sprzedać i łatwo znaleźć na nią nabywców. Zamiast zabawy z jazdy na rowerze mamy ciągle do czynienia z puszeniem się i pozoranctwem. Z tego co wiem, jest to nieuleczalne.
@@koglow kupilem w listopadzie rower i wlasnie takie srednie krece, zalezy od terenu. Jednak zmiana opon dala mi 1-2km/h na asfalcie- jak dla mnie sporo. Konkretnie z maxxis rambler 45 na g one rs 40. Dla wiekszosci to jest hobby i nawet jak wyniki sie nie zmienia to poszerza sie horyzonty, sprawdza, testuje - to jest wlasnie hobby. Patrzenie na kolarstwo tylko z perspektywy wynikow nie jest szczegolnie rozsadne, bo w takim razie od jakiego poziomu mozna zmienic opony? ile watow nalezy krecic zeby moc zmienic sprzet na lepszy? z takim podejsciem to trzebaby robic jako zaprzeg do palety z kostka brukowa do momentu kiedy zacznie sie osiagac moc jak zawodowiec i wtedy pozwolic sobie na zmiane osprzetu
@@ppp.1334 Ale ja już mam lepszy rower jeden sztywna szosa aero drugi endurace. Nie potrzebuje w sumie zmieniać rowerów. Bardziej od Grudnia robię formę na nowy sezon. I pułap tlenowy wzrósł mi z 49 do 53. I ostatnio ciągle rośnie. Robię treningi interwałowe na poprawę FTP. I to sprawiło że już aktualnie jeżdżę szybciej. A nie ciągła jazda wolno zawsze tak samo.
W przypadku większości amatorów to jest klucz - nadwaga; jak się jeździ wiele sezonów z nadmiarowymi np 15 kilogramami na plecach, a potem się powiedzmy 3/4 z tego zrzuci to efekt jest piorunujący 🙂
Oczywiście, że mówię też o sobie. Mógłbym jeździć na sprzęcie o wartości 1/3 tego co mam (albo i jeszcze mniejszej) i pewnie moje wyniki byłyby mocno zbliżone. Jeżdżę na tym co mi daje fun, i nie oszukuję się, że dzięki temu będę lepszy i szybszy.
@wybieram_rower wiesz co. Szczerze powiedziawszy wolę uczyć się na cudzych błędach niż na swoich ;). Cieszyć to mnie może sprzęt, który mi się podoba wizualnie a nie, ktory ma być "sztywny, szybki itd." A w praktyce wydajesz 60k na 3 waty. Wiec gdybym to odczuł na własnej skórze to bym się lekko mówiąc zirytował a nie cieszył. Wiadomo, że pracujemy po to żeby korzystać z tych pieniędzy ale właśnie klu w tym żeby je wydać mądrze a nie "wyrzucić w bloto".
@@wybieram_rower wydaje mi się, że myślimy tak samo tylko Ty za bardzo nie rozumiesz co miałem na myśli powyżej. Ja również jestem w stanie dopłacić za kolor czy wygląd lub za coś co mi się poprostu podoba. "Problem" zaczyna się wtedy gdy coś ci obiecują a okazuje się to bujda na kółkach. Po tym filmie np. Wolę sobie kupić w tym samym hajsie spersonalizowany rower niż Lżejszy o 500g czy bardziej aero..
@@e0_hater Jak niby chcesz stwierdzić, że coś jest bujdą? Oni mają wszystko na papierze. Wyniki z tunelów aerodynamicznych i innych pomiarów naprężenia. Zapewne drużyny z pro tour mają takie dane do wglądu przy podpisaniu umowy. Jak ktoś chce sobie kupić koła GRC bo mu się podobają to niech sobie kupi. Po co istnieją koła Bike Ahead za 15 tys skoro zawodowcy ich nie używają? Po co są Meilenseiny za 30 tys skoro zawodowcy ich nie używają? To jest biżuteria. Po co zniechęcać do wydawania pieniędzy na coś co nam się zwyczajnie podoba? Więcej filmów motywacyjnych, a mniej demotywujących.
Przepraszam, że nie w temacie filmu, nawiasem mówiąc bardzo ciekawym i oryginalnym. Czy planujesz w przewidywalnej przyszłości test nowego licznika Wahoo Ace. Oglądając Twoje filmy dot. poprzednich modeli były bardzo konkretne i przede wszystkim praktyczne. Niestety na dzisiaj trochę brakuje takiego przekrojowego i kompleksowego testu WA. Jest niby sporo filmów na YT, ale to w większości bardziej teoretyczne prezentacje funkcji i omówienie jego możliwości, a nie jego dzialanie w praktyce. Stąd pytanie czy jest szansa na porównywalny do poprzednich liczników test, zwłaszcza po kilku już miesiacach od premiery, pewnie po jakiś aktualizacjach itd.
Dlaczego marnowanie sprzętu? Równie dobrze możesz to powiedzieć odrogich autach, dużych domach ( że mieszkają w nich za małe rodziny i przestrzeń się marnuje) i wielu innych rzeczach. Jak chcesz i Cię stać to kupuj. To nic złego.
@@koglowultegry i dura Ace to osprzęt profesjonalny ten pierwszy powinien służyć treninga ten drugi na wyścigach. Więc jak ktoś jest prawdziwy sympatykiem kolarstwa zamiast marnować tak dobry osprzęt powinien sponsorować młodzików. I to jest postawa godna podziwu
Co do wieku zakupu do zgoda. Natomiast nie kończą kariery na 40-te urodziny gdyż amatorzy z definicji nigdy jej nie robią. Wielu kupuje dobry sprzęt dla samej przyjemności posiadania fajnej maszyny i nie interesują ich wyniki sportowe. To jakby powiedzieć, że ludzie starsi ze słabszym wzrokiem nie powinni kupować drogich obrazów bo to marnowanie pieniędzy. Powinni kupować bohomazy do 500 zł, a zaoszczędzone pieniądze pieniądze przekazać młodym malarzom by mieli łatwiej na początku kariery.
Super odcinek. Bardzo trafny. Na około nas bombardują, że wyszedł nowy rower szybszy o ileś watów. To jak od 15 lat tak rosło to, teraz rower sam już powinien jechać.
E tam. Szosa aero na duzych stozkach jest po prostu piekna ;)
jest. true
Cytując klasyka "Więcej sprzętu jak talentu". Pożyteczny materiał i trafne podsumowanie.
Bardzo dobry odcinek. Trzeba po prostu zdać sobie sprawę, że jak się jest amatorem, to najsłabszym elementem podczas jazdy jesteśmy my sami, a nie rower! I nie mam tylko na myśli FTP, ale też rozciągniecie. Inwestując w siebie, osiągniemy lepsze rezultaty, niż inwestując w sprzęt.
Rower to dopiero początek. Orginalny strój aero dobrej firmy. Okulary, buty, aero skarpety, kask,itp. Na to też można sporo kasy wydać aby poprawić prędkość.
Fajny odcinek. Sama prawda. Takie czasy. Zapomniales o bajeranckich aero wozkach przerzutek za 5-6 tysiecy.
te co dają 2 waty oszczędności przy 70km/h? 😁
@@koglowDla mnie hitem jest kosztowna ceramika w rowerze w połączeniu z napędem 1x, gdzie na skrajnych przekosach straty mocy (wg różnych badań) dochodzą do 15W. Czyli zyskujemy 2W a tracimy j.w. Świetny deal😵💫
Masz 100% racji ale jest też taka zasada,że jak masz hajs to kupujesz co chcesz bo to Twoje pieniądze,które sam zarobiłeś swoimi rękoma czy głową.Sam mam topowy rower do XC za gruby hajs a śmigam amatorsko po singlach w okolicy.Mógłbym to robić 5x tańszym rowerem z decatlonu ale chciałem spełnić swoje marzenie i spełniłem i owszem mam "więcej sprzętu niż talentu" ale też rowerowo jestem spełniony w 100%
I to jest spoko, tylko najgorsze że spotkasz pewnie na swojej drodze masę marudnych smerfów, którzy na siłę Ci będą udowadniać ze swoim 10x tańszym rowerem też tak mogą jeździć i na siłę będą Ci uprzykrzać jazdę, a potem pisać na forach jak to ktoś na pokaz kupił sprzęt. Zamiast docenić i pogratulować.
@@Wyspa_MST_Gaming myślę, że autor bardziej chcial ostrzec ludzi przed marketingiem na twardych danych. Bo problem w tym, że wielu ludzi na fali tych bzdur o sztywności itp. Kupuje rowery na raty, kredyty więc mówiąc jawnie zostali wydymani choć tak naprawdę sami się wydymali 😅
@@e0_haterTeż tak myślę. Z drugiej strony szokuje mnie naiwność niektórych ludzi, którzy myślą że np. zmiana przerzutki na droższą czy karbonowe koszyki na bidon dadzą im prędkość. To jakbym kupił najdroższe buty do biegania w sklepie i oczekiwał, że zrobię maraton poniżej 3h… Tu nawet nie tyle trener tylko lekarz jest potrzebny…
@@onyk3986 wiesz, jak człowiek jest z każdej strony tym bombardowany to w końcu zaczyna w to wierzyć. Tym bardziej jak na grupach i forach Ci co dali sie namówić powielają te bzdury, ze czuć super różnice na plus.
Ja zawsze celuje w sprzęt se średniej półki nawet jak mam hajs na lepszy.
Trafne spostrzeżenia. Generalnie jest tak, jak ktoś chce lub może kupić sobie wypasiony rower to niech kupuje. Najwyraźniej z właścicielami rowerów jest tak, jak z właścicielami samochodów. Bez złośliwości, tych pierwszych definiuje się rozmiarem rury wydechowej, tych drugich wagą roweru i białymi butami. Są jeszcze ci, dla których jeden i drugi sprzęt to środek transportu służący do jazdy z punktu A do punktu B, niemniej bardzo często w takich przypadkach udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Rozsądku i umiaru w tym wszystkim jest niewiele. Cóż, próżność łatwo sprzedać i łatwo znaleźć na nią nabywców. Zamiast zabawy z jazdy na rowerze mamy ciągle do czynienia z puszeniem się i pozoranctwem. Z tego co wiem, jest to nieuleczalne.
Bardzo dobry film, jak zawsze zresztą. Jedno pytanie, używasz jakichś apek na Apple Watch typu bevel itp. żeby uzyskać dane jak z garmina?
Nie. W najnowszym WatchOS większość już jest. poza tym Te funkcje są też w Intervalsach
Jak ktos ma predkosci przelotowe 20-25 to najlepsza modyfikacja jest zmiana opon
Jak ktoś ma prędkości przelotowe 20-25 to jemu tylko trening pomoże. No chyba, że są to prędkości wjazdu na Przehybę.
@@koglow kupilem w listopadzie rower i wlasnie takie srednie krece, zalezy od terenu. Jednak zmiana opon dala mi 1-2km/h na asfalcie- jak dla mnie sporo. Konkretnie z maxxis rambler 45 na g one rs 40. Dla wiekszosci to jest hobby i nawet jak wyniki sie nie zmienia to poszerza sie horyzonty, sprawdza, testuje - to jest wlasnie hobby. Patrzenie na kolarstwo tylko z perspektywy wynikow nie jest szczegolnie rozsadne, bo w takim razie od jakiego poziomu mozna zmienic opony? ile watow nalezy krecic zeby moc zmienic sprzet na lepszy? z takim podejsciem to trzebaby robic jako zaprzeg do palety z kostka brukowa do momentu kiedy zacznie sie osiagac moc jak zawodowiec i wtedy pozwolic sobie na zmiane osprzetu
Stary schudłem za 85 do 76 kg. I to sprawi że będę szybszy a nie zamiana roweru czy łożysk na ceramiczne.
Lepszy rower jeździ lepiej 🙂
@@ppp.1334 Ale ja już mam lepszy rower jeden sztywna szosa aero drugi endurace. Nie potrzebuje w sumie zmieniać rowerów. Bardziej od Grudnia robię formę na nowy sezon. I pułap tlenowy wzrósł mi z 49 do 53. I ostatnio ciągle rośnie. Robię treningi interwałowe na poprawę FTP. I to sprawiło że już aktualnie jeżdżę szybciej. A nie ciągła jazda wolno zawsze tak samo.
@xawerionify bardzo dobrze 👌
Nie zwracał. My zbytnio uwagi na garminowy pułap tlenowy
- życie zweryfikuje
W przypadku większości amatorów to jest klucz - nadwaga; jak się jeździ wiele sezonów z nadmiarowymi np 15 kilogramami na plecach, a potem się powiedzmy 3/4 z tego zrzuci to efekt jest piorunujący 🙂
Mówisz o sobie poniekąd 🤔 nie ma co tu dyskutować, jak z każdą dziedziną życia wszystko trzeba wypośrodkować 😊
Oczywiście, że mówię też o sobie. Mógłbym jeździć na sprzęcie o wartości 1/3 tego co mam (albo i jeszcze mniejszej) i pewnie moje wyniki byłyby mocno zbliżone. Jeżdżę na tym co mi daje fun, i nie oszukuję się, że dzięki temu będę lepszy i szybszy.
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Właśnie zaoszczędziłeś wielu osobom spore sumy. Między innymi mi ;).
@wybieram_rower wiesz co. Szczerze powiedziawszy wolę uczyć się na cudzych błędach niż na swoich ;). Cieszyć to mnie może sprzęt, który mi się podoba wizualnie a nie, ktory ma być "sztywny, szybki itd." A w praktyce wydajesz 60k na 3 waty. Wiec gdybym to odczuł na własnej skórze to bym się lekko mówiąc zirytował a nie cieszył. Wiadomo, że pracujemy po to żeby korzystać z tych pieniędzy ale właśnie klu w tym żeby je wydać mądrze a nie "wyrzucić w bloto".
@@wybieram_rower wydaje mi się, że myślimy tak samo tylko Ty za bardzo nie rozumiesz co miałem na myśli powyżej. Ja również jestem w stanie dopłacić za kolor czy wygląd lub za coś co mi się poprostu podoba. "Problem" zaczyna się wtedy gdy coś ci obiecują a okazuje się to bujda na kółkach. Po tym filmie np. Wolę sobie kupić w tym samym hajsie spersonalizowany rower niż Lżejszy o 500g czy bardziej aero..
@@e0_hater Jak niby chcesz stwierdzić, że coś jest bujdą? Oni mają wszystko na papierze. Wyniki z tunelów aerodynamicznych i innych pomiarów naprężenia. Zapewne drużyny z pro tour mają takie dane do wglądu przy podpisaniu umowy. Jak ktoś chce sobie kupić koła GRC bo mu się podobają to niech sobie kupi. Po co istnieją koła Bike Ahead za 15 tys skoro zawodowcy ich nie używają? Po co są Meilenseiny za 30 tys skoro zawodowcy ich nie używają? To jest biżuteria. Po co zniechęcać do wydawania pieniędzy na coś co nam się zwyczajnie podoba? Więcej filmów motywacyjnych, a mniej demotywujących.
Przepraszam, że nie w temacie filmu, nawiasem mówiąc bardzo ciekawym i oryginalnym. Czy planujesz w przewidywalnej przyszłości test nowego licznika Wahoo Ace. Oglądając Twoje filmy dot. poprzednich modeli były bardzo konkretne i przede wszystkim praktyczne. Niestety na dzisiaj trochę brakuje takiego przekrojowego i kompleksowego testu WA. Jest niby sporo filmów na YT, ale to w większości bardziej teoretyczne prezentacje funkcji i omówienie jego możliwości, a nie jego dzialanie w praktyce. Stąd pytanie czy jest szansa na porównywalny do poprzednich liczników test, zwłaszcza po kilku już miesiacach od premiery, pewnie po jakiś aktualizacjach itd.
👍👍👍👍
Myślę, że większość kolarzy szosowych, umiejących zjeżdżać, traktuje przepisy tak samo jak Safa ;)
Niestety możesz mieć rację. Co więcej, sporo jest takich co nie umieją i też mają przepisy gdzieś.
Dużo prawdy jest w tym co mówisz, ale karbonowe stożki zawsze i w każdym rowerze robią robotę 😁
PS opisy rozdziałów się nie zgadzają z treścią
Dzięki. Usunięte
Z Frajhetem z Peppera to już początkujący kupują Di2 na początek bo tanio.
Ludzie kupuje wypasione rowery w wieku w którym prawdziwy sportowcy kończą kariery. Amator 40+ na sprzęcie powyżej 105 to marnowanie sprzętu.
Głupszego komentarza dawno nie czytałem. Po co kupować Mercedesa skoro są ograniczenia prędkości ? Jeśli kogoś stać to niech jeździ na czym chce.
Dlaczego marnowanie sprzętu? Równie dobrze możesz to powiedzieć odrogich autach, dużych domach ( że mieszkają w nich za małe rodziny i przestrzeń się marnuje) i wielu innych rzeczach. Jak chcesz i Cię stać to kupuj. To nic złego.
@@karolkwiecinski4855 uważasz że jazda bolidem F1 po drogach publicznych to coś mądrego?
@@koglowultegry i dura Ace to osprzęt profesjonalny ten pierwszy powinien służyć treninga ten drugi na wyścigach. Więc jak ktoś jest prawdziwy sympatykiem kolarstwa zamiast marnować tak dobry osprzęt powinien sponsorować młodzików. I to jest postawa godna podziwu
Co do wieku zakupu do zgoda. Natomiast nie kończą kariery na 40-te urodziny gdyż amatorzy z definicji nigdy jej nie robią. Wielu kupuje dobry sprzęt dla samej przyjemności posiadania fajnej maszyny i nie interesują ich wyniki sportowe. To jakby powiedzieć, że ludzie starsi ze słabszym wzrokiem nie powinni kupować drogich obrazów bo to marnowanie pieniędzy. Powinni kupować bohomazy do 500 zł, a zaoszczędzone pieniądze pieniądze przekazać młodym malarzom by mieli łatwiej na początku kariery.