Відео

Z założenia na rower wychodzę pojeździć a nie chodzić dlatego przy rowerze wszystko optymalizuję pod kątem jazdy poza tym wraz z czasem spędzonym na szosie jak pokazuje świat każdy migruje na systemu dedykowane dla szos (z jakiegoś powodu zostaly one stworzone i zoptymalizowane) także im szybciej się to zrobi tym szybciej zacznie się korzystać z lepszych rozwiązań- po co czekać?

Ten canyon to ciekawy rower , dobry stosunek ceny , tylko że ten wygląd, razi oko inna epoką , takim rometem czy krossem , taki trek domane dużo ładniejszy, posiada fajny schowek , system isospeed tylko że cięższy, ale po zmianie koł , siodelka waga spada o kilogram

Teraz za czasów tuskolandii żeby pojeździć sobie na równych asfaltach to trzeba pojechać do Szwajcarii czy innego zachodniego kraju

Kokpit, kokpit, co to samolot czy bolid F1. To tylko rower i aż rower, rama i dwa koła. 😂

Mówisz, że zmieniłeś piórową vcls (ponad tysiak pln) na zwykłą i jest sztywniej. Ja zmieniłem alu na zwykłą vcls (chyba 500 pln) i jestem zszokowany jak to mocno pracuje w porównaniu do alu. Zakres pracy chyba 20 mm. Super sprawa.

Ten szary canyona jest paskudny na żywo, nie masz czego żałować. Problem z dostępem do części pojawia się po kilku latach gdy zaprzestaną produkcji tego modelu. Canyon stosuje za dużo autorskich rozwiązań i po latach nie ma czym ich zamienić

Szary? Jak tania podkładówka z PRL-u.. FUJ 🤣

Jak ja zazdroszczę nowego roweru, ja NIESTETY nie mam po co wymieniać bo mój Scott spełnia wszystkie moje oczekiwania. BTW Fajnie że wyszedłeś z nagraniem na zewnątrz.

Te ramy super light to chyba sprowadzają się do ryzykownego pocienienia taniego karbonu zamiast zastosowania włókien wysokiej jakości. Efekt jak widać- kolejna rama Canyona na śmietnik. Kolor natomiast bardzo fajny; szary nie budziłby żadnych emocji🙃

Jaki obecnie masz mostek zamontowany?

Canyon Endurace CF 7.0 - z rocznika 2017. stery: Acros THE CLAMP piszesz do Canyona - nie mają(!!!) nie pomogą(!!!), musisz kombinować na własną rękę i masz dwie opcje tak naprawdę... Anglia (tam produkują) - sama wysyłka + cła itd... przerost formy nad treścią bo kwota jak dobrze pamiętam około 300-400 zł za łożysko(!!!) lub Chińczyk i tutaj poratuje Cię Ali... ale musisz kombinować i trochę pogłówkować (piszę na rok 2023). Jeżeli rower na gwarancji - okey - pewnie pomogą bo muszą ale po gwarancji, po paru latach - polityka fatalna jeżeli chodzi o pomoc. Sprawdzisz nawet na olx gdzie dolny ślizg (prowadzenia linek ten plastikowy) trzeba kombinować do Endurace z Ultimate bo już nie jest dostępny ale na całe szczęści pasuje... Sam mam dwa rowery Canyona (Endurace, Grand) ale polityka części zamiennych po gwarancyjna jest na niskim poziomie. Ty opisujesz części w trakcie "gwarancji" więc jesteś tym szczęśliwcem, który nie ma problemu z doborem części. Zakupując Canyona trzeba się z tym liczyć, że serwis roweru za kilka lat może być delikatnie uciążliwy lub jak w moim przypadku powiedzą - że nie mają. PS. A jak to jest jak kupisz Canyona z drugiej ręki jako używka? i np. strzeli Ci widelec ? Czy jako drugi właściciel po gwarancji jesteś w stanie go kupić? [to akurat gdzieś zaczerpnięte z czeluści internetu - forum internetowe bo było takie zapytanie] pozdrawiam

Nie mam zaufania do tej marki...

Mam Canyon ultimate cf z 2014 roku i wszystko jest bez problemu jedyna awaria to w zeszłym roku obrobiła się z śrubka od zacisku sztycy i oczywiście na stronie Canyon zamowilem ją bez problemu za śmieszne pieniądze, więc same plusy

Nastąpil tzw. przerost formy nad treścią. Moj Wigry 3 mial mniej usterek niz Twoj Kanon za miljony ;)

W moim przypadku reklamacja pękniętej ramy wyglądała tak, że po uwzględnieniu reklamacji i po przysłaniu nowej ramy z Niemiec po rower przyjechał kurier. Po kilku dniach rower wrócił do mnie z przełożonymi gratami ido nowej ramy. Nie musiałem szukać autoryzowanego serwisu Canyona na własną rękę.

Kurde czlowiek chcialby przejść z aluminium na karbon, a tu takie kwiatki wychodzą 🫠

Nie zdradziłeś, nic...w ogóle nic co skladasz sobie teraz. Mogłeś puścić trochę farbę co to będzie. Czy idziesz w aero w co wątpię czy grupa będzie japońska marka europejska czy amerykańska czy coś z Azji. Miałeś fajną okazję zeby trochę nas zaciekawić. Ja na przykład ogarnąłem sobie teraz nowe daily. Tcr na ultegrze Di2. Ceny teraz sa spoczko

To jaką rame dostaniesz tez endurance ?

Canyon ci pokazuje S,M, bo u innych producentów było by to M lub L. Więc trek ci dobrze podpowiada

Ja mam ten komfort ze mieszkam 50km od Eindhoven, gdzie niedawno otwarty oficjalny punkt serwisowy Canyona. Oprocz tego jeszcze bliżej sklepy partnerskie Canyona. Samo Koblenz zreszta tez 2h drogi samochodem wiec w takiej sytuacji “ryzyko” problemow gwarancyjnych zadne. Zreszta z uslug Canyona w Eindhoven korzystalem dokladnie… tydzien temu gdy pękl ten plastykowy insert w rurze podsiodłowej mojego Endurace.

Słyszałem że ramy karbonowe w malowaniu canyona to chińszczyzna z tych gorszych. W necie jest mnóstwo filmów o tych ramach.

Obserwując Frajheta na Pepperze człowiek by najchętniej zmieniał rower co parę miesięcy.

Szacun za wiedźmińską bluzę! ;)

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że amator (jak ja) na Ultegrze, Dura Ace, czy odpowiednikach z grupy Sram nie będzie spektakularnie szybszy. Dlatego ja kupiłem szosę na 105 Di2 i jest absolutnie usatysfakcjonowany. W kwestii zakupu Canyon, ostatnio chciałem zmienić mój MTB i przesiąść się z OiZ na Canyon Trail Lux. Ale odstrasza mnie brak możliwości przymierzenia się do roweru i rzeczywiście trudniejsze aspekty reklamacyjne. Ceny z kolei nie są jakoś szczególnie niższe od konkurencji. Może kiedyś zdecyduję się na Canyon (po wcześniejszej wizycie w sklepie w Berlinie).

Już pierwszy filmik dotyczący wymiany postawił znak zapytania nad tą marką. Być może to tylko kwestia tych tańszych ram.

Hydraulik przedłużał te wentyle? 😁

a jak ten pomiar quarq? zastanawiam się nad takim zestawem

Coś nie tak z tymi canyonami, czy ty miałeś takiego pecha? bo z tego co pamiętam, to już twoja druga reklamacja tego roweru

Kolega coś poczytał w internecie i na podstawie doniesień prasowych i wydaje mu się że coś wie. A wie bardzo niewiele. Prawdziwe jest kilka pierwszych minut tego video dotyczące budowy toru. Dariusz Miłek będący ośmiornicą, jak słusznie Banaszek powiedział , zarządzał PZKol za pomocą prezesa Skarula Nieoczekiwanie wybory na prezesa wygrał Banaszek Za pomocą przekupstwa i krętactwa wprowadzono do zarządu konia trojańskiego Dariusza Miłka, oszusta i krętacza Piotra Kosmalę Tak długo jak Banaszek robił co mu kazali to go tolerowano Jak Andrzej Piątek przyprowadził firmy Ferrero-Rocher i 4F to Miłek się wściekł, kazał wyrzucić Piątka i Banaszek go zwolnił pod jakimś debilnym, dętym powodem. Ponieważ środowisko się oburzyło bo Piątek był świetnym Dyrektorem Sportowym, to Banaszek przywrócił go do pracy. Ale Piątek nie z tych co by uczestniczył w wałkach i robił co mu Banaszek każe. Robił to co uważał najlepsze dla kolarstwa i nie chciał podpisać żadnych przewałek. Banaszek chciał go znowu zwolnić ale nie bardzo było za co. Zwrócił się do Miłka żeby znalazł jakieś haki na Piątka. Miłek kazał Banaszkowi podpisać rzekomy audyt. Nie był to żaden audyt tylko szukanie haków na Piątka. Do audytu skierował pracujących dla niego ludzi związanych z PiS. Roberta Drabę, prawnika z kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego oraz Marcina Ginela, prawnika od skumplowanego z Miłkiem Solorza. Układ był taki że w zamian za haki na Piątka, sekretarzem związku zostanie Elżbieta Jakubiak z kancelarii Prezydenta. Banaszek nawet już ją oprowadzał po siedzibie związku. Draba pojawił na zebraniach zarządu, powiedział że bierze 1000 zł za godzinę ale żeby się nie martwić bo to Miłek zapłaci jego gażę i załatwi Piątka w 2 tygodnie. Zaczęli trzepać segregatory Piątka z wielu lat. Sądzili że jest takim samym złodziejem i krętaczem jak wielu w PZKol. I co? Dupa, Nic nie znaleźli. Tymczasem Banaszek odbył spotkanie z Miłkiem na którym go nagrał. I zaczęła się wojna pomiędzy nimi. I tak powstał pomysł spreparowania afery obyczajowej. Jej celem były dwie pieczenie na jednym ogniu. Banaszek i Piątek. Miłek i jego ludzie zaczęli wydzwaniać po zawodniczkach. o czym jedna z nich informowała Piątka. Udało im się przekonać dwie. MS i PG. Może coś na nie mieli? Tego nie wiemy. Następnie odbyło się tajne spotkanie w siedzibie CCC w Warszawie. W spotkaniu wzięli udział: Miłek, Draba, Kosmala, Wadecki, Rubin, Jasionek i Harbacewicz Dostali do podpisania NDA na 500 tys zł. Nie wiadomo co było na tym spotkaniu ale jego fakt został potwierdzony przez jednego z uczestników i jest w aktach jednej ze spraw, która nie jest utajniona, w przeciwieństwie do utajnionej rzekomej afery obyczajowej. Można się domyśleć że omawiano strategię upierniczenia Banaszka i Piątka Następnie Kosmala mieszkający pod Poznaniem udzielił wywiadu nikomu nieznanemu dziennikarzowi redakcji Wirtualna Polska związanej z PiS,, mającemu siedzibę w Katowicach. Oprócz mowy o gwałtach i molestowaniu Kosmaty opowiadał o szkodach wielkich rozmiarów wyrządzonych PZKol, okradaniu zawodniczek, dopingowaniu ich, itd itp. A ponieważ Kosmala to oszust, to oczywiście po zbadaniu tych rewelacji przez prokuraturę, żadna z nich nie potwierdziła się i wszystkie pozostałe wątki umorzono. Swoją drogą nigdy żadna z zawodniczek Piątka nie miała pozytywnego testu antydopingowego i do dzisiaj do 2024 żaden trenowany przez niego zawodnik. Dzień później na konferencji prasowej wystąpił Ziobro, do którego jak mogę się domyślać dotarli. Chyba w poniedziałek swój kłamliwy paszkwil napisał Wolnicki. Czlowiek któremu Miłek finansował rozliczne wyjazdy i prowadzenie studia w Onet. I który jeździł na wyścigi z Piątkiem i wiedział dokładnie że pisze stek kłamstw. Jak przydzielona do sprawy prokurator poszukiwała prawdy (jest o tym info gdzieś w necie, chyba na WP) i chciała zobaczyć wyniki rzekomego audytu i przesłuchać Drabę i Ginela, to została przez Ziobrę wymieniona na usłużnego prokuratora do zadań specjalnych. Wyniki rzekomego audytu nigdy nie wypłynęły, Draba i Ginel nigdy nie zostali wezwani na świadków. Sprawę przeniesiono z Warszawy do matecznika Miłka do Legnicy. Gdzie usłużny sędzia wlepił Piątkowi 4 lata więzienia. Banaszka przy okazji wysadzono z siodła, rękami Bańki. Piątek zastawił wszystko co miał i wynajął słynnego adwokata Dubois. Ten doprowadził do tego że w apelacji sprawa się nie utrzymała. Ale żeby nie uniewinniać Piątka skazano go na bodajże rok więzienia z zamianą na karę grzywny 15 tys zł. Za rzekomą próbę rozebrania pani psycholog grupy CCC, którą też przekonano do dołączenia się do spreparowanej sprawy. Wszystkie oskarżające są związane z grupą CCC. Rzekomo zgwałcone zawodniczki przechodziły za Piątkiem z klubu do klubu i pisały na jego cześć peany pochwalne do Ministerstwa Sportu i w inne miejsca.Po rzekomym gwałcie. Pani psycholog pisała peany pochwalne do Piątka. Po rzekomej próbie gwałtu pod wpływem alkoholu. On ma te maile. Publikował niektóre z nich na FB. Peany zawodniczek też. Jakoś żadne inne zawodniczki z innych klubów, które prowadził o nic go nie oskarżyły. Ani pracownice biura. A było ich chyba 4. Po wyjściu z tajnego spotkania Wadecki, Harbacewicz i ktoś tam jeszcze otrzymali samochody na swoje kluby. Kosmala dostał pracę w CCC. Jedna z zawodniczek dostała potem za Pożaka pracę asystenta Dyrektora Sportowego Cebuli w PZkol. Bańka walił w Pożaka bo wbrew temu co tu powiedziano Pożak był z PO Bańka i jego reformy są przyczyną patologii w polskim kolarstwie i w polskim sporcie ogólem. Banaszek, pijak, zaczynał pracę od walnięciu paru luf u Szczepana. Robił totalny burdel w wyniku czego związek został zawieszony za brak sprawozdań finansowych i niezwrócenie dotacji wydanej niegodnie z przeznaczeniem. Tak jak Miłek był ośmiornicą, tak Banaszek jest nowotworem. Nie wiem czy będzie mi się chciało pisać co dalej. Musisz się najpierw trochę dokształcić. Napisz czy panujesz drugą część w której zrobisz sprostowanie to pomyślę. Działania Miłka i Banaszka na przestrzeni lat spowodowały straty jakieś 30-40 mln zł. To tak z grubsza, pa.

Na pewno jedno bedzie podwyzki podwyzki podwyzki.

👍👍

👍👍👍

Dobrze Material

No ale MyWhoosh odebrał Zwift towi wyścigi uci No i nadal jest za damro, a wiadomo w kolarstwie potrzeba kasy cały worek :)

Dobry Material. Robisz fajne filmy nie ma u Ciebie tej parszywej poprawnoaci politycznej tylko wykladasz kawe na lawe. Ten przestepca pogaczar nastepny jest na liscie. Nie möge sie doczekac kiedy go zlapia.

Kulturyści, szpryca cały czas, każdy z nich, nie ma żadnych wyjątków, amatorzy, zawodowcy, wszyscy. Ale p*dały też pewnie się szprycują, wąskie gadki ... hehehe, kolarstwo to sport dla zniewieściałych facetów.

opona lepej niesie nosna to woda....komu te bzdury sa potrzebne... 90% polskej biedoty nie dba o to

Miałeś model cyc minus? 😉

czy te opony można zakładać na koła hookles?

Stałem się przypadkowo posiadaczem gravela i nie jeździłem nigdy na lepszym rowerze. Nie chcę sie z siadać z niego. Jeszce kawałek i jeszce kawałek. I akurat jest amerykański. I co najciekawsze nigdy mnie dupa na nim nie bolała,a siodełko ma jak by ściągnąć normalne i to co zostaje to jest siodełko praktycznie. Ale w terenie trzepie po kierownicy i nikt mi nie powie że tak nie jest. Nie cały czas ale są miejsca gdzie telepie. Wszytko zależy od drogi.

W całej dyskusji odnośnie zegarków sportowych pomija się jeden aspekt, słuchania muzyki z zegarka offline. Dla mnie akurat to jest najważniejsze, w garminie nie wszystkie tanie modele to obsługują a jak już to bardzo wyrywkowo np forerunner 165 music ma tylko 4 GB pamięci i obsługuje dezera, amazon premium musik (którego w PL nie ma chyba) oraz spotify. Kupując najtańszego AW - na promce idzie ustrzelić nowego AW SE II za 800 zł mam 32 GB i dowolną apkę wraz z muzyką wgraną bezpośrednio na zegarek. Brakuje tego w smartwachach i zegarkach sportowych, człowiek chciałby po prostu iść pobiegać zabierając ze sobą tylko słuchawki i zegarek.

okulary powinny być na paskach a nie pod

Czy jeśli jadę gdzieś swoją szosą przypadkową drogą a jest tam jakiś segment zapisany na stravie to czy wyskakuje powiadomienie? Czy można w ogóle dodać swoje ulubione segmenty ze stravy?

Może i droższe, ale za to mniej wytrzymałe. Do tego trudniejsze w obsłudze, mniej uniwersalne, bardziej wrażliwe na brud i nie da się w nich chodzić. Chyba obejdzie się bez tego upgrejdu.

Ja też i podobnie #raso ale ceny robią się dla mnie chore. Nie jestem milionerem, mam na utrzymaniu rodzinę, chce dalej jeździć w ich ciuchach. Jestem firmą niemal od początku ale teraz ceny robią się zaporowe

Ścianki boczne ma ch. Owe tak opona supernowa.

kupiłem ten zwift ride, czyli rama i trenazer wahoo core. Wcześniej jezdzilem na suito elite i podpinałem rower nawet w lato jak nie było pogody. Zestaw wg mnie jest bardzo dobry, chcociaż nie wszystko działa jak należy. Zauważyłem, że wirtualne zmiany przełożeń poprzez klikanie przycisku na wielofunkcyjnej kierownicy działają średnio. Jedno kliknięcie powoduje przeskok w dół lub góre czasem o wiecej niż jedno. Pewnie dzieje się to przez problemy z połączeniem sprzętu lub zwykłymi lagami. Problem jakby się nasilał kiedy tworzę mettupy i jeżdzę ze znajomymi.

Cześć borykam się właśnie z plecami bardzo zaciekawił mnie temat biegania. Bieganie na poprawę odcinka lędźwiowego ? Co skłoniło? Pomagają mi spacery więc coś w tym może być a już myślałem, że sobie wkręcam.

swietny materiał, nie ma co porownywac garmina do apple, to calkowicie inne zegarki, z zegarka garmin nie masz takiej kontroli nad telefonem, odbieraniem i odpisywaniem na wiadomosci, duzo z poziomu zegarka apple mozesz zrobic, jak dla amatorskich biegaczy apple watch wystarczy spokojnie, dla zaawansowaych ktorzy chca znacz szczegółowe partametry to garmin. Prosto !

ktoś posiada ten rower stacjonarny od zwifta ?