N52b30 od 135,000km do 240,000, valvetronic, odma, wycieki. Uklad dolotowy, uklad wydechowy BMW Performance, mapa, tylko Pb98, 293ps zhamowane. Olej co 10 max, tylko dobry i bardzo dobry
N52 lubi się wysoko kręcić i te silniki uwielbiaja czerwone pole. Jazda po mieście zabija motor. wolne obroty niskie prędokści obrotowe. Zapomnieliście dodać o 2 dissach, które potrafią sie popsuć od nieszczelnej odmy tzn olej z odmy sier osdadxa plastik twardnieje i pęka.
Ten koleś z tego warsztatu jest jakiś dziwny. Nie oddałbym mu auta :) Pozdro chłopaki ! P.S. Mam nadzieję, że kiedyś uda się zorganizować jakiś amatorski spot na torze jednym autkiem na czas :)
hmm n54 to nie n52. Dużo nieścisłości w tym sumie mądrym filmie. M50, m52, m54 to już niestety ledziwe jednostki, n52 w Niemczech jest aktualnie non stop upalane i dają rade. Co udało się znaleźc w tym egzemplarzu ? Pytam z dość ważnego powodu.
no właśnie pytanie czy tych aut nie trzeba kupować bezpośrednio z niemiec, gdzie ludzi stać na dobry i regularny serwis. Konkretnie to auto wyglądało na bardzo dobry egzemplarz.
@@deadalive7311 od początku podane złe parametry wzgledem omawianego auto - nie ta moc i moment, koszt silnika za 5k bez problemu są, non stop porownywanie do n54 które ma o wiele gorszę zużycie, Warto dodać że wystepowałt 3 różne rodzaje n52b30. Wersja z magnezową pokrywą lata 05-06 i hydraulicznym wspomaganiem ( najbardziej polecany ), potem czarna pokrywa, mniejsza moc i elektryczne wspomaganie, silniki na usa n52k albo n51 Sulev - tu jest problem z temp i panewkami itd. Jeśłi chodzi o ich wytrzymałość zobacz wyscigi VLN i w klasie e90 upalają n52 aż miło - oczywiście silniki 05-06r przedlifty.
@@mkrawczy86 troche nieścisłości. To czy silnik ma magnezową pokrywę czy aluminiową nie ma nic wspólnego ze wspomaganiem. Poza tym nie bylo wspomagania elektrycznego a hydrualiczne z dodatkiem elektrycznego silnika na maglownicy który wprowadza proporcjonalny opór kierownicy do prędkości. Róznica spora bo elektryczne sterowania sa drętwe, nie czujemy w nich drogi na kierownicy a tu mamy hydrauliczne czyli pelny feedback z kół plus elekektrycznie sterowany "opór" jaki daje kierownica.
N52B30 to dobry motor wbrew pozorą . Zagranicą robi też spore przebiegi i nie jest tak straszny jak o nim wszyscy tak mówią . Prawda jest taka że podobnie jak w m54 zabija go słaby olej przez to pada valvetronik czy vanoss . Wymiana max co 10 tyś i dobry olej Warto sprawdzić odmnę i drobne wycieki . Jednostka nadaje się bezproblemowo pod lpg Polecam szukać wersji lci z usa Bo mają poprawione bolączki 1 wersji Pozdro
ale ten z początku roku 258km bo 272km miał problem z zacieraniem się wałka roz.. , wada konstrukcyjna głowicy, tak jak napisałeś wymiana oleju co 10 tyś
@@bolod750 n52 i n51 były montowane w 328i zależności czy kalifornia czy inne regiony usa nawet z kanady możesz puszukać 328i i będzie n52 tylko 234 km
@@bolod750 N51 powstał tylko jako silnik spełniający bardziej rygorystyczne normy spalin różni się tym głównie że ma pompe powietrza wtórnego dodatkowy obieg podgrzewający katalizator mniejszy stopień sprężania inny kolektor ssący poza tym konstrukcyjnie to dalej N52 te same tłoki wał blok itp .
Bazujecie na opinii jednego mechanika do ktorego nikt z zadbanymi sprawnymi samochodami nie przyjezdza. Za wszystko co wg niego jest wadliwe opowiadają wydłużone interwały olejowe i bezmózga eksploatacja. Panewki? nigdy nie slyszalem aby w N52 obacaly się panewki. Valvetronik? Czasami padnie silniczek w 20 letnim aucie. Wałki i vanos, tylko w przypadku jazdy na starym oleju. Rozrząd pancerny, panewki i walki też, odma to nie problem i szybka wymiana. Jakbyscie zajrzeli za zachodnia granice to byscie widzieli że Niemcy buduja na tor n52 juz od jakiegos czasu z niebyle powodu.
Dzięki za fajny komentarz. Jak najbardziej wiemy, że te silniki robią dobre czasy na Nurburgringu. Pytanie do Ciebie jeszcze czy eksploatowałeś to auto w warunkach torowych w Polsce? Jak te silniki to znoszą ? Posiadasz takie auto?
@@MOTOWAY_GROUP Czesc, tak posiadam od 8 lat ale do uzytku codziennego, może z przeznaczeniem na zabawke po torze jak pojawi sie następca na daily. Z waszego filmu można by odnieść wrażenie że te silniki to plastelina i lepiej nic w nich nie robić i modlić sie by sie nic nie zepsuło. U mnie od 100k km jest praktycznie FBO bez szpery i poza wymiana popychaczy raz na 2-3 lata nic sie dzieje. Wiem, że jaskółka wiosny nie czyni ale mimo wszystko cos w tym jest.
@@MOTOWAY_GROUP Ja już 2 lata używam e87 z n52 w różnego rodzaju podjezdzawkach i wyjazdach na Nurb i poza walką z uszczelnieniem silnika nic sie nie dzieje.
Cześć, nic się dzieje. Ostatnie 2 lata tylko sonda lambda mi padła. Popychaczy już nie wymieniam revanol 5w40 +LM dodatek do popychaczy i jest cisza od 2 lat.
e46 niestety nie prowadzi się tak dobrze jak e87. Natomiast w budżecie bazy e87, mamy już e46 przygotowane "basic tracktool", które może upalac bezawaryjnie z uśmiechem na twarzy 😊
Panowie, nie braliście pod uwagę innych marek niż BMW? Sam 2 sezony temu rozważałem między innymi E46 330i ale ostatecznie padło na MX5 i uważam, że to była swietna decyzja.
@@MOTOWAY_GROUP Ach rozumiem. Mx5 NB 1.8. Choć muszę przyznać że mocno zastanawiam się nad przesiadka do mr2 3gen że względu na niższa wagę bazowa i przetarte szlaki na K serie
te silnik na tor zycze powodzenia problemy z hydropopychaczami potrafia stukac jak panewka wiatrak zalacza sie od 105 stopni pompa siadzie wody i po uszczelniaczach
N52b30 one są zajebiste.Tylko aby po mieście i jak pizda nie jeździć za często..Mam ten silnik od 2 lat ,,,pompa wody tylko padła (elektryczna---ponad 1000 zł).
Posiadam n52b30 258km LPG 178 tys km wymieniony elektrozawór vanos świece wiadomo, olej 5w30 nowa odma nowe disy i śmiga jak lala. Jezdzony na codzien do pracy i na weekndowe wypady co przejazd kusi kręcić go do odciny i nie sprawia jak na razie żadnych problemów. Dlatego sądzę że te wszystkie złe opinie są nad wymiar. Przede wszystkim uważam że problemem najczęściej jest były właściciel i sposób w jaki eksploatował ten silnik. Jeśli trafisz na dobrze utrzymany egzemplarz i będziesz zmieniał olej prawidło nie będzie sprawiał tylu bolączek co poczciwe silniki serii M
ale ten z początku roku 258km bo 272km miał problem z zacieraniem się wałka roz.. , wada konstrukcyjna głowicy ale jak się stosowało olej millersa i częściej się wymieniało to ponoć hula.
@@bolod750 zasadniczo wszystkie N52 przed 2008r. miały problem ze smarowaniem głowicy. Najczęściej objawia się to klekotaniem hydropopychaczy, jednak w skrajnym przypadku może dojść do wytarcia pierścieni uszczelniających na listwie łożyskowej wałka rozrządu, co w konsekwencji prowadzi do błędów Vanosa. W większości przypadków stosowanie dobrego oleju i częste wymiany pozwalają uniknąć tych problemów. Te silniki nie lubią też jazdy na krótkie dystanse oraz pałowania na zimnym.
Zastanawia mnie ile jeszcze lat będzie trać to wyznanie tylko silnik z kodem m... Jak jest n to lepiej robić już przekładkę na starszy silnik bo panie to to było a tera to nie jest 🤦 te stare silnik faktycznie były idiotoodporne ale na Boga nawet używane mają już tysiące przebiegu i wsadzać coś starszego bo mechanicy tylko to uważają za slyszne bo tylko to robią i na tym się znają. Jeśli czegoś nie zna to lepiej tego nie robić tylko wymienić
Z jednej strony masz racje, bo jeżdżą, a z drugiej nie odważyliśmy się kupić bo koszty remontów przerażają. Każdy zadecyduje sam, ale świadomość wydaje mi się, że warto mieć.
@@MOTOWAY_GROUP Jasne, świadomość wysokich kosztów ewentualnej naprawy, potencjalnych usterek które mogą się trafić - pewnie ;) tylko delikatnie drażni mnie sam fakt "kultu" starych silników, bardzo dobrych zresztą oczywiście ale skreślanie praktycznie z miejsca nowych jednostek bo są po prostu mało znane przez 75% mechaników ;) sam w swojej karierze najpierw miałem n42 owiane złą sławą które cieszyło mnie bezawaryjnie 3lata w E46 a obecnie właśnie n52b30 ;)
Jak najdalej od "ałtobachuś" on wykodowuje VVT obcinając kable od silniczka i ukrywając tablice błędów. ua-cam.com/video/bQXWZmPdSrY/v-deo.htmlsi=q6iY0AHEL_8KxFGq
Osobiscie wole bagnet, ale nauczylem sie zyc z tymi czujnikami i nie ma ma na co narzekać. Fakt brakuje nam tej pewności ale olej sam nie wyparuje do czasu wymiany a komputer poinformuje nas o błędzie.
kolego , uciekaj od tego chłopa, jedź do kogoś kto naprawia te auta i zna się na tym , a nie tylko gada brednie i że coś niby pada.... bo padło tylko u jego kolegi a u innych jeździ po 400.000, i zamiast naprawiania jest tylko wykastrowywanie wszystkiego po kolei i później masz gruza którego nie opłaca się przywracać do stanu fabrycznego bo jest tak zdrutowane.... masakra
No faktycznie masz racje, jeździć autem którego konstrukcja jest przypuśćmy wadliwa i naprawiać tą usterkę co jakiś czas niż od razu ją wykluczyć i mieć spokój, naprawdę bardzo mądre. I te silniki nabijają duże przebiegi ale to nie oznacza że są one pozbawione wad, które najlepiej usuwać a nie czekać aż się spierdolą i zamienić na takie same które z biegiem czasu też ulegną awarii.
Masa głupot i nie prawdziwych informacji. Silniki n52 nie mają bloku z magnezu aluminiowanego czy czego tam tylko wewnętrzna część bloku z alusilu czyli stopu aluminium z dodatkiem krzemu a zewnętrzną część z magnezu. Silniki n54 zaś posiadają blok aluminiowy w tulejami żeliwnymi. To tam tylko sprostowana kropla w morzu głupot tego filmu.
N52b30 od 135,000km do 240,000, valvetronic, odma, wycieki.
Uklad dolotowy, uklad wydechowy BMW Performance, mapa, tylko Pb98, 293ps zhamowane.
Olej co 10 max, tylko dobry i bardzo dobry
Gdzie mapa robiona
I jak oceniasz awaryjność przez ten czas? I z którego roku motor? Bo podobno po 2009(?) były poprawione.
N52 lubi się wysoko kręcić i te silniki uwielbiaja czerwone pole. Jazda po mieście zabija motor. wolne obroty niskie prędokści obrotowe. Zapomnieliście dodać o 2 dissach, które potrafią sie popsuć od nieszczelnej odmy tzn olej z odmy sier osdadxa plastik twardnieje i pęka.
i jeszcze temat popychaczy
Ten koleś z tego warsztatu jest jakiś dziwny. Nie oddałbym mu auta :)
Pozdro chłopaki !
P.S. Mam nadzieję, że kiedyś uda się zorganizować jakiś amatorski spot na torze jednym autkiem na czas :)
Aktualnie 130i z filmu zmieniło właściciela i jest modyfikowane pod okazjonalne wypady na tor wiec można sprawdzać :)
a nam się podobało i polecamy tego gościa :) pozdrowienia i do zobaczenia!
@@mkrawczy86 gratulujemy zakupu :) oby służył jak najdłużej !
Kurde już miałem pisać "zamknij mordę" ale patrzę - autor komentarza Auto-Bachus 😄
@@deadalive7311 :)
e60 z tym silnikiem mam tylko 2.5l odradzam ale ciekawi mnie jakby e60 z silnikiem starszej generacji m54b30 do 2004 bym zaryzykowal na waszym miejscu
hmm n54 to nie n52. Dużo nieścisłości w tym sumie mądrym filmie. M50, m52, m54 to już niestety ledziwe jednostki, n52 w Niemczech jest aktualnie non stop upalane i dają rade. Co udało się znaleźc w tym egzemplarzu ? Pytam z dość ważnego powodu.
no właśnie pytanie czy tych aut nie trzeba kupować bezpośrednio z niemiec, gdzie ludzi stać na dobry i regularny serwis.
Konkretnie to auto wyglądało na bardzo dobry egzemplarz.
Jakie są nieścisłości?
Pytam, bo coś mnie ominęło i chciałbym to przestudiować.
@@deadalive7311 od początku podane złe parametry wzgledem omawianego auto - nie ta moc i moment, koszt silnika za 5k bez problemu są, non stop porownywanie do n54 które ma o wiele gorszę zużycie, Warto dodać że wystepowałt 3 różne rodzaje n52b30. Wersja z magnezową pokrywą lata 05-06 i hydraulicznym wspomaganiem ( najbardziej polecany ), potem czarna pokrywa, mniejsza moc i elektryczne wspomaganie, silniki na usa n52k albo n51 Sulev - tu jest problem z temp i panewkami itd. Jeśłi chodzi o ich wytrzymałość zobacz wyscigi VLN i w klasie e90 upalają n52 aż miło - oczywiście silniki 05-06r przedlifty.
@@mkrawczy86 troche nieścisłości. To czy silnik ma magnezową pokrywę czy aluminiową nie ma nic wspólnego ze wspomaganiem. Poza tym nie bylo wspomagania elektrycznego a hydrualiczne z dodatkiem elektrycznego silnika na maglownicy który wprowadza proporcjonalny opór kierownicy do prędkości. Róznica spora bo elektryczne sterowania sa drętwe, nie czujemy w nich drogi na kierownicy a tu mamy hydrauliczne czyli pelny feedback z kół plus elekektrycznie sterowany "opór" jaki daje kierownica.
N52B30 to dobry motor wbrew pozorą .
Zagranicą robi też spore przebiegi i nie jest tak straszny jak o nim wszyscy tak mówią .
Prawda jest taka że podobnie jak w m54 zabija go słaby olej przez to pada valvetronik czy vanoss . Wymiana max co 10 tyś i dobry olej
Warto sprawdzić odmnę i drobne wycieki . Jednostka nadaje się bezproblemowo pod lpg
Polecam szukać wersji lci z usa
Bo mają poprawione bolączki 1 wersji
Pozdro
ale ten z początku roku 258km bo 272km miał problem z zacieraniem się wałka roz.. , wada konstrukcyjna głowicy, tak jak napisałeś wymiana oleju co 10 tyś
Usa miało silnik n51
@@bolod750 n52 i n51 były montowane w 328i zależności czy kalifornia czy inne regiony usa nawet z kanady możesz puszukać 328i i będzie n52 tylko 234 km
@@KobraR6 ja słyszałem że tam jest gorszę paliwo i dlatego były stosowane inne silniki?
@@bolod750
N51 powstał tylko jako silnik spełniający bardziej rygorystyczne normy spalin różni się tym głównie że ma pompe powietrza wtórnego dodatkowy obieg podgrzewający katalizator mniejszy stopień sprężania inny kolektor ssący poza tym konstrukcyjnie to dalej N52 te same tłoki wał blok itp .
Bazujecie na opinii jednego mechanika do ktorego nikt z zadbanymi sprawnymi samochodami nie przyjezdza. Za wszystko co wg niego jest wadliwe opowiadają wydłużone interwały olejowe i bezmózga eksploatacja. Panewki? nigdy nie slyszalem aby w N52 obacaly się panewki. Valvetronik? Czasami padnie silniczek w 20 letnim aucie. Wałki i vanos, tylko w przypadku jazdy na starym oleju. Rozrząd pancerny, panewki i walki też, odma to nie problem i szybka wymiana. Jakbyscie zajrzeli za zachodnia granice to byscie widzieli że Niemcy buduja na tor n52 juz od jakiegos czasu z niebyle powodu.
Dzięki za fajny komentarz. Jak najbardziej wiemy, że te silniki robią dobre czasy na Nurburgringu. Pytanie do Ciebie jeszcze czy eksploatowałeś to auto w warunkach torowych w Polsce? Jak te silniki to znoszą ? Posiadasz takie auto?
@@MOTOWAY_GROUP Czesc, tak posiadam od 8 lat ale do uzytku codziennego, może z przeznaczeniem na zabawke po torze jak pojawi sie następca na daily. Z waszego filmu można by odnieść wrażenie że te silniki to plastelina i lepiej nic w nich nie robić i modlić sie by sie nic nie zepsuło. U mnie od 100k km jest praktycznie FBO bez szpery i poza wymiana popychaczy raz na 2-3 lata nic sie dzieje. Wiem, że jaskółka wiosny nie czyni ale mimo wszystko cos w tym jest.
@@MOTOWAY_GROUP Ja już 2 lata używam e87 z n52 w różnego rodzaju podjezdzawkach i wyjazdach na Nurb i poza walką z uszczelnieniem silnika nic sie nie dzieje.
Witam i jak po czasie użytkowania, nic nie wyszło po tych 2 latach?@@gregorykowalczyk25
Cześć, nic się dzieje. Ostatnie 2 lata tylko sonda lambda mi padła. Popychaczy już nie wymieniam revanol 5w40 +LM dodatek do popychaczy i jest cisza od 2 lat.
Jakie macie inne typy na fajne auto RWD do wyścigów ?
Mazda mx ;)
@@MOTOWAY_GROUP jest to jakaś opcja ;)
e46 niestety nie prowadzi się tak dobrze jak e87. Natomiast w budżecie bazy e87, mamy już e46 przygotowane "basic tracktool", które może upalac bezawaryjnie z uśmiechem na twarzy 😊
Panowie, nie braliście pod uwagę innych marek niż BMW?
Sam 2 sezony temu rozważałem między innymi E46 330i ale ostatecznie padło na MX5 i uważam, że to była swietna decyzja.
MX5 to świetna alternatywa, jednak przy naszych gabarytach jest mega ciasno i jakoś tak przy BMW zostaliśmy. A czym śmigasz dokładnie?
@@MOTOWAY_GROUP Ach rozumiem.
Mx5 NB 1.8. Choć muszę przyznać że mocno zastanawiam się nad przesiadka do mr2 3gen że względu na niższa wagę bazowa i przetarte szlaki na K serie
A na gazie to pojedzie Panie ?
fajny film i moj silnik n jak niestety ktory tez ma problemy hah
Niestety M jak miłość only ;)
te silnik na tor zycze powodzenia problemy z hydropopychaczami potrafia stukac jak panewka wiatrak zalacza sie od 105 stopni pompa siadzie wody i po uszczelniaczach
A przepraszam, co przeszkadza na torze, że na zimnym lubią stukać hydro-popychacze? 😀 Sporo ludzi toruje auta z tymi silnikami.
ua-cam.com/video/OMc_YXPaKeo/v-deo.html 😃😃😃
Ponoć e46 compact jest świetną bazą do ścigania. Oczywiście pomijając wygląd 🤣
niby nie wygląd a wnętrze ma znaczenie, a jakoś przekonać się nie możemy :)
@@MOTOWAY_GROUP przejedzcie sie zrobionym e87 i wtedy sie wypowiadajcie. Prowadzenie z dobrymi kątami na przodzie jest duzo lepsze niż e46 i e36.
@@mkrawczy86 Dokładnie 👍
wybraliście e46 na tor? Serio!! To nie ten wiek.
Mazda MX 5 NC/NCFL 2.0 :)
N52b30 one są zajebiste.Tylko aby po mieście i jak pizda nie jeździć za często..Mam ten silnik od 2 lat ,,,pompa wody tylko padła (elektryczna---ponad 1000 zł).
Posiadam n52b30 258km LPG 178 tys km wymieniony elektrozawór vanos świece wiadomo, olej 5w30 nowa odma nowe disy i śmiga jak lala. Jezdzony na codzien do pracy i na weekndowe wypady co przejazd kusi kręcić go do odciny i nie sprawia jak na razie żadnych problemów. Dlatego sądzę że te wszystkie złe opinie są nad wymiar. Przede wszystkim uważam że problemem najczęściej jest były właściciel i sposób w jaki eksploatował ten silnik. Jeśli trafisz na dobrze utrzymany egzemplarz i będziesz zmieniał olej prawidło nie będzie sprawiał tylu bolączek co poczciwe silniki serii M
N52B30 to bardzo dobry motor.
ale ten z początku roku 258km bo 272km miał problem z zacieraniem się wałka roz.. , wada konstrukcyjna głowicy ale jak się stosowało olej millersa i częściej się wymieniało to ponoć hula.
@@bolod750 zasadniczo wszystkie N52 przed 2008r. miały problem ze smarowaniem głowicy. Najczęściej objawia się to klekotaniem hydropopychaczy, jednak w skrajnym przypadku może dojść do wytarcia pierścieni uszczelniających na listwie łożyskowej wałka rozrządu, co w konsekwencji prowadzi do błędów Vanosa. W większości przypadków stosowanie dobrego oleju i częste wymiany pozwalają uniknąć tych problemów. Te silniki nie lubią też jazdy na krótkie dystanse oraz pałowania na zimnym.
Zastanawia mnie ile jeszcze lat będzie trać to wyznanie tylko silnik z kodem m... Jak jest n to lepiej robić już przekładkę na starszy silnik bo panie to to było a tera to nie jest 🤦 te stare silnik faktycznie były idiotoodporne ale na Boga nawet używane mają już tysiące przebiegu i wsadzać coś starszego bo mechanicy tylko to uważają za slyszne bo tylko to robią i na tym się znają. Jeśli czegoś nie zna to lepiej tego nie robić tylko wymienić
Z jednej strony masz racje, bo jeżdżą, a z drugiej nie odważyliśmy się kupić bo koszty remontów przerażają. Każdy zadecyduje sam, ale świadomość wydaje mi się, że warto mieć.
@@MOTOWAY_GROUP Jasne, świadomość wysokich kosztów ewentualnej naprawy, potencjalnych usterek które mogą się trafić - pewnie ;) tylko delikatnie drażni mnie sam fakt "kultu" starych silników, bardzo dobrych zresztą oczywiście ale skreślanie praktycznie z miejsca nowych jednostek bo są po prostu mało znane przez 75% mechaników ;) sam w swojej karierze najpierw miałem n42 owiane złą sławą które cieszyło mnie bezawaryjnie 3lata w E46 a obecnie właśnie n52b30 ;)
Jak najdalej od "ałtobachuś" on wykodowuje VVT obcinając kable od silniczka i ukrywając tablice błędów. ua-cam.com/video/bQXWZmPdSrY/v-deo.htmlsi=q6iY0AHEL_8KxFGq
ten silnik to taki bajer ze bagnetu nie ma i w koncu sie zajezdzi
Czujnik oleju padnie i po silniku :(
Osobiscie wole bagnet, ale nauczylem sie zyc z tymi czujnikami i nie ma ma na co narzekać. Fakt brakuje nam tej pewności ale olej sam nie wyparuje do czasu wymiany a komputer poinformuje nas o błędzie.
@@MOTOWAY_GROUP wystarczy ze bedzie mial wycieki z uszczelniacza walu z przodu i z tylu i nie wiedza o stanie poziomu rowna sie zatarcie
265 km ma ta jednostka chyba. Pozdro
Katalogowo 265 KM - zgadza się :)
@@MOTOWAY_GROUP Były wersje 265 oraz ostatnie 'poprawione' 258.
kolego , uciekaj od tego chłopa, jedź do kogoś kto naprawia te auta i zna się na tym , a nie tylko gada brednie i że coś niby pada.... bo padło tylko u jego kolegi a u innych jeździ po 400.000, i zamiast naprawiania jest tylko wykastrowywanie wszystkiego po kolei i później masz gruza którego nie opłaca się przywracać do stanu fabrycznego bo jest tak zdrutowane.... masakra
No faktycznie masz racje, jeździć autem którego konstrukcja jest przypuśćmy wadliwa i naprawiać tą usterkę co jakiś czas niż od razu ją wykluczyć i mieć spokój, naprawdę bardzo mądre. I te silniki nabijają duże przebiegi ale to nie oznacza że są one pozbawione wad, które najlepiej usuwać a nie czekać aż się spierdolą i zamienić na takie same które z biegiem czasu też ulegną awarii.
Pousuwać wszystko co niepotrzebne, niech zostanie potem te 170 KM i starczy, byle żeby nie wkurwiało właściciela awariami i bezsensownymi wydatkami.
N jak nie kupuj 😅
myśl została rozwinięta przez Kamila i jest również M jak Miłość :)
Fabryczne zagrozenie silnika? Litera N. Jak tak Kamil opowiada to az rece opadaja. Co za barany w tej Bawarii siedza.
Jak się nie ma pojęcia o tych silnikach i zabiera się za robotę, to niestety opadają 🤷
Musisz się tam zatrudnić, z pewnością wiele byś im pomógł 😆😆😆
Ależ on pierd...li
Widac że w życiu n52 nie dotykał
Kowal nie mechanik
Wskocz na jego kanał - rozbiera te silniki i dzieli się swoją wiedzą, także coś tam wie ;)
@@MOTOWAY_GROUP już nawet jeden naprawił, że jeździ do dziś... 😀
Chlopaki gdzie wy dokladnie macie warsztat
325ti
Masa głupot i nie prawdziwych informacji. Silniki n52 nie mają bloku z magnezu aluminiowanego czy czego tam tylko wewnętrzna część bloku z alusilu czyli stopu aluminium z dodatkiem krzemu a zewnętrzną część z magnezu. Silniki n54 zaś posiadają blok aluminiowy w tulejami żeliwnymi. To tam tylko sprostowana kropla w morzu głupot tego filmu.